Bóg przyszedł do człowieka przez osobę Maryi

Jezu, Maryjo kocham Was, ratujcie dusze!
Boże Narodzenie 2011
z trzyletnim programem
duszpasterskim Kościoła w
Polsce
„Kościół domem i szkołą komunii”
2010-2011 „W komunii z Bogiem”
2011-2012 „Kościół naszym domem”
2012-2013 „Być solą ziemi”
Drodzy Najmniejsi!
Bóg przyszedł do człowieka przez osobę Maryi. To wielkie wyróżnienie dla Niej.
Jednocześnie Bóg przychodząc w ten sposób pokazał każdemu człowiekowi drogę
zjednoczenia z Nim samym. Bóg posłużył się Sercem ludzkim i daje nam również to Serce,
byśmy poprzez Nie szli do Boga. Wszystko, co Boże stało się Maryi. Troska Boga o Kościół
o jego wzrost i świętość, pełne zrozumienie, czym jest Kościół, jakie są jego potrzeby. To
wszystko jest w Sercu Matki Bożej. Poprzez ten fakt znajduje się Ona niejako w sercu
Kościoła. Jezus jest Głową Kościoła, Maryja zaś znajduje się w jego Sercu i z tego Serca
wysyła promienie miłości prowadząc jego członków ku pełniejszemu zjednoczeniu z
Jezusem, ku uświęceniu całego Kościoła.
Każdy wierny w realizacji swojego powołania w Kościele powinien być połączony z
jego Sercem, by w pełni i doskonale pełnić swoją misję, realizować powołanie. Tak jak Jezus
jest zjednoczony z Maryją i wszystko, co jest Jego jest w Maryi, tak poprzez zjednoczenie z
członkami swego Mistycznego Ciała pragnie rozsyłać i rozlewać swoją Miłość i jednoczyć ze
sobą wszystkich ludzi. Zatem Maryja jest Tą, poprzez którą Bóg jednoczy się z duszami,
jednocząc cały Kościół ze sobą. Zrodzony z Maryi pragnie przychodzić do nas niejako z Jej
rąk.
Bóg i dzisiaj również chce, by każdy z nas przyjął Bożego Syna z rąk Jego Matki. Ma
to być autentyczne przyjęcie Jezusa do swojego serca, na wzór przyjęcia Jezusa przez św.
Józefa, dzięki czemu ten Święty został przemieniony. Tak i my przyjmując z rąk Maryi
Jezusa mamy doznać przemienienia. Św. Józef dzięki temu przyjęciu mógł wypełnić swoje
powołanie w sposób doskonały. Tak samo i my przyjmując z rąk Maryi Jezusa mamy
doświadczyć przemienienia i doskonale wypełniać swoje powołanie.
Życzę Wam, Drodzy Najmniejsi, by to dzisiejsze przyjęcie Jezusa w Tajemnicy
Bożego Narodzenia było dla każdego z nas przyjęciem jednocześnie mocy, siły, by wytrwać
w powołaniu na Maleńkiej Drodze Miłości, w dalszym budowaniu Wspólnoty Dusz
Najmniejszych i realizacji Dzieła Najmniejszych, a tym samym by ciągle dążyć do
zjednoczenia z Głową Kościoła. Byśmy otwierając się na zjednoczenie, którego tak bardzo
Bóg pragnie dla każdego z nas, umiłowali jeszcze bardziej Kościół – nasz Dom. A myśląc o
wszystkich członkach Żywego Ciała przyczynili się do rozlewu błogosławieństwa i łask nam
udzielanych na pozostałe członki Kościoła.
Z darem modlitwy oraz z kapłańskim błogosławieństwem
Ks. Tadeusz Pawluk