Kierunek na SCR
Transkrypt
Kierunek na SCR
technika problem ten jest jeszcze bardziej skomplikowany. Niska temperatura w komorach spalania wpływa na wzrost powstawania osadów na tłoku, końcówkach wtryskiwaczy i głowicy, powodując dalej rozszczelnianie komory spalania, a w efekcie trwałe uszkodzenie silnika. Proces ten przebiegał szybciej w przypadku silników spalinowych z bezpośrednim wtryskiem, gdzie na końcówce wtryskiwaczy powstający nagar powodował zmianę kąta wtrysku, zmieniając charakterystykę spalania paliwa. Pierwszym objawem jest spadek mocy, a następnie trwałe uszkodzenie silnika. Należało więc poszukać rozwiązania, w którym olej roślinny będzie wprowadzany do ciepłego silnika. Na rynku pojawiły się instalacje do silników wysokoprężnych, które umożliwiają stosowanie oleju roślinnego jako czystego paliwa. Instalacja ta z praktycznego punktu widzenia działa podobnie, jak instalacja na gaz LPG do silników benzynowych. Mamy tu do czynienia z instalacją tzw. dwuzbiornikową. Dwa zbiorniki paliwa w ciągniku rolniczym są dość kłopotliwym rozwiązaniem, zważywszy na fakt, że te maszyny rzadko bywają na stacji benzynowej, gdyż z reguły pali- wo uzupełniane jest w obrębie gospodarstwa. Co dalej za tym idzie: podwójny kłopot z magazynowaniem paliwa, dostawą, tankowaniem itp. Rozwiązanie, jakie zastosowała w swoim ciągniku fabryka John Deere, eliminuje ten problem, tym bardziej że zimą nie wykonuje się żadnych poważnych prac polowych, które pochłaniają duże ilości paliwa. Należy zdać sobie sprawę z faktu, że olej napędowy będzie coraz droższy. Produkcja rolnicza jest coraz mniej opłacalna, a wymogi co do jakości produktów są coraz bardziej zaostrzane. Redukcja wysokich kosztów paliwa, jakie rolnik ponosi każdego roku, może przyczynić się do poprawy poziomu rentowności gospodarstwa. Olej roślinny ponadto jest wytwarzany z rzepaku w sposób niewymagający zastosowania skomplikowanych i drogich urządzeń. Łącząc te wszystkie elementy ze sobą, można stwierdzić, że sektor rolniczy ma szansę się uniezależnić od dostaw paliwa konwencjonalnego. Bezproblemowa praca ciągnika rolniczego na olej roślinny zimą dowodzi, że to paliwo może być stosowane przez cały rok. dr inż. Wojciech Golimowski Valtra/AGCO Kierunek na SCR Zaostrzające się normy emisji spalin wymuszają na producentach silników, a także ciągników i innych samobieżnych maszyn rolniczych podejmowanie kategorycznych decyzji dotyczących rozwoju konstrukcji jednostek napędowych coraz bardziej uwzględniających wymogi ochrony środowiska. Fińska Valtra, jako kolejny producent z ciągnikowej czołówki, z dwóch obecnie rozpowszechnianych rozwiązań ograniczających zawartość szkodliwych substancji w gazach wylotowych wybrała technologię SCR, czyli selektywną katalityczną redukcję związków azotu. W prowadzony w roku 1996 pierwszy etap (Stage 1) normalizacji zawartości tlenków azotu (NOx) i cząstek stałych (PM) w spalinach rozpoczął proces zmian konstrukcyjnych w silnikach, zmierzających do uzyskania większej czystości gazów wylotowych. O ile w momencie wprowadzania pierwsza norma dopuszczała zawartość NOx na poziomie ponad 9 g/kWh, a PM – 0,55 g/kWh, o tyle w dziesięć lat później, w roku 2006 (Stage 2), było to już tylko 4 g/kWh w przypadku NOx i 0,2 g/kWh dla PM. Norma Stage 3B, która właśnie zaczęła obowiązywać w odniesieniu do silników wysokoprężnych o mocy powyżej 130 kW przewiduje tylko około 2 g/kWh NOx i poniżej 0,05 g PM. Norma Stage 4, która wejdzie w życie w roku 2014, ograniczy dopuszczalną ilość NOx w spalinach do poziomu około 0,4 g/kWh, nie zmieni natomiast granicznego poziomu PM w stosunku do obecnych wymagań. Dlatego tak ważny był w ostatnim czasie wybór technologii skutecznie likwidującej tlenki azotu, a jednocześnie perspektywicznej, gwarantującej dalszy postęp w tym zakresie. Czyściej i oszczędniej Jakkolwiek dwie konkurujące ze sobą technologie – recyrkulacja spalin, czyli EGR (exhaust gas 22 02/2011 recirculation), oraz selektywna redukcja katalityczna, czyli SCR (selective catalytic reduction) – zapewniają osiągnięcie Etapu 3B, jednak Valtra zdecydowała się na to drugie rozwiązanie. Dlaczego? Ponieważ w tej technologii mniejsze jest zużycie paliwa i wytwarzanie ciepła, co pozwala stosować mniej rozbudowane układy chłodzenia. W ten sposób nie tylko obniża się emisję szkodliwych gazów, lecz także oszczędza. Istotną zaletą SCR jest to, że proces odbywa się poza silnikiem, dzięki czemu układ praktycznie w ogóle nie ingeruje w jego konstrukcję. Technologia SCR polega na dostarczaniu do strumienia wylotowego spalin silnika niewielkich ilości roztworu mocznika. Zawarty w roztworze amoniak (NH3) wiąże NOx spalin, w wyniku czego powstają nieszkodliwe produkty uboczne – woda i azot gazowy. Reakcja powoduje zmniejszenie emisji NOx aż o 90%. Niezbędny do redukcji katalitycznej roztwór, stosowany już szeroko w transporcie samochodowym, jest dostępny na rynku pod nazwą AdBlue (można go kupić w pojemnikach lub luzem). Uwaga na mróz Oprócz wspomnianej oszczędności w zużyciu paliwa, technologia SCR daje także inne korzyści, m.in. mniejsze zanieczyszczenie oleju sadzą technika Historia redukcji zawartości NOx i PM w spalinach i plany na przyszłość 0.7 Bez regulacji prawnych 0.6 PM (g/kWh) Zaczęło się od „eski” Etap 1 (1996) 0.5 0.4 0.3 0.2 Etap 3A (2006) 0.1 0 0 1 2 3 Etap 2 (2002) 4 5 6 7 8 9 NOx (g/kWh) 10 11 12 13 Etap 4 (2014) Etap 3B (2011) (dłuższe okresy między wymianami oleju), czy możliwość zwiększenia obciążenia użytkowego w dużych ciągnikach (dzięki lżejszemu osprzętowi). Proces zachodzący w silniku SCR ciągnika Valtra jest przy tym w pełni sterowany elektronicznie i nie są konieczne ja- kiekolwiek działania kierowcy. Należy też jednak pamiętać, że system wtrysku AdBlue jest zaawansowanym rozwiązaniem technicznym, wymagającym np. zastosowania pewnej liczby czujników, monitorujących proces chemiczny. Poza tym w temperaturze minus 11°C preparat AdBlue zamarza (nie jest to dla niego szkodliwe) i choć układ jest podgrzewany, w okresie zimowym trzeba zachować specjalne środki ostrożności. Zwraca również uwagę zmniejszenie osiągów ciągnika w przypadku wyczerpania się czynnika AdBlue. Wybór należącej do AGCO Valtry wskazuje na rzeczywisty wybór całego koncernu, w którego stajni jest firma Sisu Power, dostarczająca silniki z technologią SCR. Można powiedzieć, że decyzja zapadła dużo wcześniej, bo tę technologię, po kilku latach doświadczeń, wprowadzono z powodzeniem już 2 lata temu w najcięższych ciągnikach Valtra z serii S. Co do rozmiarów i kosztów, osprzęt do technologii SCR w mniejszych ciągnikach jest w zasadzie podobny do tego stosowanego w ciągnikach ciężkich. Zintegrowany system SCR Valtry ma oczywiście wpływ na cenę całego ciągnika, która jest wyższa o ok. 8% od dotychczasowej. Stefan Szolc VALTRA MOCNIEJSZA NIŻ KIEDYKOLWIEK S232, S262, S292, S322, S352 Ciągniki Valtra Serii S na nowo definiują standardy swojego segmentu rynku. Konstrukcja ciągników nowej Serii S stanowi harmonijne połączenie tradycyjnych rozwiązań stosowanych przez firmę Valtra i najnowszych trendów. To mariaż tradycji z nowoczesnością. Valtra Serii S oferuje niezrównaną ekonomię w połączeniu z doskonałą konstrukcją i najnowocześniejszym systemem inteligentnego zarządzania ciągnikiem. Ciągniki Serii S są wyposażone w całkowicie nowe podwozie, osie i przekładnię bezstopniową, gwarantując tradycyjnie wysoki komfort Valtry. Valtra jest marką o światowym zasięgu, należącą do AGCO. AGCO Sp. z o.o. ul. Poznańska 5, 62-021 Paczkowo, tel. 61 662 90 50, fax 61 662 90 58 02/2011 www.valtra.pl 23