Jaka perspektywa rozwoju dla Wołomina i powiatu?

Transkrypt

Jaka perspektywa rozwoju dla Wołomina i powiatu?
szczegóły
>> str 6
15 000
nr 9 (392) 19 marca 2015
tel. 22 787 29 11
Pokazaliśmy się
z naszej
najlepszej
strony
– Koszykówka jest grą zespołową. Wygrywa się razem i przegrywa razem.
Jedna zbiera, druga
rzuca, trzecia broni,
czwarta podaje, piąta pomaga koleżankom na ławce.
Zespół to zespół
– mówi Piotr Dąbrowski, trener
wołominianek
>> str. 11
– Z chwilą, kiedy całkowicie zostanie zmodernizowana kolej, czas dojazdu
z Wołomina do Centrum zajmie nam z pół godziny. Przy
szybkiej kolei, przy metrze,
tworzą się nowe szanse dla
naszych mieszkańców (...)
modernizacja kolei, oraz
dróg dojazdowych do Warszawy to szansa na rozwój –
mówi wołomińska burmistrz
Elżbieta Radwan >> str. 2
– Moja wizyta związana jest z otwarciem na
nowo kwestii rozwojowych dla miasta i gminy
Wołomin, jak też dla powiatu wołomińskiego.
Rozpoczynamy nową perspektywę UE, kończymy starą i wspólnie zastanawiamy się nad tym,
jakie są najpilniejsze wyzwania dla Wołomina
zarówno w obecnej kadencji a nawet dalej, bo
do roku 2023 – mówił marszałek Adam Struzik,
podczas spotkania w Wołominie >> str. 3
Jaka perspektywa
rozwoju
dla Wołomina
i powiatu?
Pora przerwać
niemoc,
w której tkwimy
Warsztaty
pisania ikon
 698 655 256
– Edukacja młodych
ludzi to bardzo ważna kwestia i należy robić wszystko, aby
zapewnić młodzieży odpowiednie
warunki do tego, aby mogli się
kształcić. Wierzę w to, że zdobyta
wiedza zaowocuje w przyszłości,
że dzięki temu znajdą pracę, która
zapewni im godne warunki do
życia – podkreśla Paweł
Bednarczyk, burmistrz
Tłuszcza >> str. 4
Nadszedł czas
na inwestycje
w infrastrukturę
Edward
M. Urbanowski
Trzecia płeć
3
Robert
Perkowski
Lokalny Fundusz
Pożyczkowy
w Ząbkach
6
Radosław
Korzeniewski
8
Jakie atuty posiada
Gmina Dąbrówka?
2
powiat
19 marca 2015
– Każda inwestycja, a zwłaszcza inwestycje liniowe, inwestycje drogowe nie są proste w realizacji i wymagają od społeczeństwa zrozumienia. Przywołam tu przykład Metra. W jaki ono sposób w pewnym momencie
utrudniało ruch i życie w Warszawie nikomu nie trzeba przypominać. Ale dziś zaczniemy o tym zapominać
bo możemy się cieszyć, że w ciągu paru minut przemieścimy się z Pragi na Wolę – mówił, spotykając się w
Wołominie z dziennikarzami lokalnych mediów Marszałek Województwa Mazowieckiego Adam Struzik.
Pora przerwać niemoc
w której tkwimy
Odpowiadając na pytania
dziennikarzy lokalnych, dotyczące
rozpoczynających się i trwających
inwestycji drogowych i kolejowych
na terenie powiatu wołomińskiego, marszałek Adam Struzik
podkreślił, że zawsze – w sytuacji inwestycji drogowych bądź
kolejowych - opracowywane są
studia ruchu zamiennego, nowa
organizacja ruchu i na każdą z inwestycji, które obejmą niebawem
Wołomin, takie przygotowania
będą poczynione.
– Również i w tym przypadku
będą przygotowane objazdy, będą
przygotowane alternatywne rozwiązania. To będzie trudny czas,
ale jeżeli tego wszystkiego nie
będziemy mieli, tego nie zorganizujemy, to dalej będziemy tkwili
w niemocy, o której pani powiedziała, którą czas kiedyś przerwać
– stwierdził, odpowiadając na
zarzuty przedstawicielki jednej z
gazet, zwracającej uwagę na czekające mieszkańców utrudnienia
w ruchu. – Na szczęście niektóre
z tych inwestycji wspomagają inne
inwestycje. To, że jest budowana trasa S8, wymusza również
modernizację drogi 635. A to
oznacza też zmianę obciążeń ruchem, zwłaszcza ciężkim ruchem
transportem. Będziemy się starali,
żeby to było jak najmniej kosztem
ludzi. Ale nie mogę być dzisiaj
nieodpowiedzialny i powiedzieć,
że na dzień dzisiejszy mamy
możliwości jakiegoś transportu
napowietrznego – tylko po to żeby
uniknąć kolizji – wyjaśniał.
Wołomińska burmistrz – Elżbieta Radwan, również zwróciła
uwagę żurnalistów na niezwykłą
wagę, ale i szansę rozwojową
jaką niesie ze sobą modernizacja
linii kolejowej i mogące niebawem nastąpić modernizacje
dróg dojazdowych do Warszawy,
biegnące przez teren powiatu
wołomińskiego.
zmodernizowana kolej, czas dojazdu z Wołomina do Centrum
zajmie nam z pół godziny. Przy
szybkiej kolei, przy metrze tworzą się nowe szanse dla naszych
mieszkańców, dla dzieci, które się
uczą w szkołach ponadgimnazjalnych, dla studentów i oczywiście
dla ogromnej ilości osób, które
pracują w Warszawie. Wołomin
nie ma miejsc pracy w ilości
potrzebnej dla wszystkich. Nasi
mieszkańcy muszą jeździć „po
– Z chwilą, kiedy całkowicie
zostanie zmodernizowana kolej, czas dojazdu z Wołomina
do Centrum zajmie nam z pół
godziny. Przy szybkiej kolei,
przy Metrze, tworzą się nowe
szanse dla naszych mieszkańców (...) modernizacja
kolei, oraz dróg dojazdowych
do Warszawy to szansa na
rozwój – mówi wołomińska
burmistrz Elżbieta Radwan
– Jesteśmy ostatnim powiatem,
który nie jest dobrze skomunikowany z Warszawą. Takie jest nasze
ograniczenie, stąd też inwestorzy
rzadziej zaglądają na nasz teren.
Ale dziś już jedziemy dziewięć
minut z dworca Wileńskiego do
Centrum Warszawy – Metrem. Z
chwilą, kiedy całkowicie zostanie
chleb” do Warszawy. W związku z
tym rozpoczynająca się modernizacja kolei, oraz dróg dojazdowych
do Warszawy – choć wiąże się z
trudnościami – daje nam nadzieję
na możliwości rozwoju – mówiła
podczas spotkania prasowego
z udziałem Adama Struzika,
marszałka Województwa Mazo-
wieckiego, Elżbieta Radwan, burmistrz Wołomina. – Choć wiemy,
że będzie trudno, to wiemy też, że
warto ten trud ponieść bo wreszcie będzie lepiej – podkreślała.
Odpowiadając na pytania ze
strony dziennikarzy marszałek
Struzik zauważył, że jeśli uda się
udrożnić komunikację, poprawić
warunki dojazdu pociągami. Jeżeli
dobrze zintegrowane zostanie
funkcjonowanie Kolei Mazowieckich, Szybkiej Kolei Miejskiej, jeżeli „załatwione” zostaną kwestie
Wspólnego Biletu, jeśli do tego
zbudowane zostaną parkingi według zasady parkuj i jedź wówczas
- bardzo wielu ludzi będzie wolało
korzystać z komunikacji publicznej zamiast z własnego samochodu. – Jeśli do tego uzupełnimy
nasze drogi o ścieżki rowerowe,
to myślę, że alternatywnie ludzie
przesiądą się z tych samochodów,
w których spędzają całe godziny,
tkwiąc w korkach, na inne środki
komunikacji – przesiądą się do komunikacji publicznej. I może się
okazać nagle, że to co było zakałą,
mimo tego, że dalej będą trwały
budowy dróg, nie będzie już aż tak
wielkim utrudnieniem. Bo ludzie
po prostu będą korzystali z innych
środków komunikacji – wyjaśniał
swój punkt widzenia.
Teresa Urbanowska
Relacja wideo z konferencji
prasowej dostępna na :
www.zyciepw.pl
PROMOCJA ZIMOWA
kupno sprzedaż najem
Żymirskiego 18/ wejście od ul. Pieniążka
05-230 Kobyłka
tel. +48 22 786 00 30
tel. kom. +48 504 461 739
www.propertysector.pl
Tęcza_ulotka_134x93_Layout 1 15-01-20 10:23 Page 1
ZOBACZ.
NIEWIDOME DZIECI.
Przeka˝ 1% swojego podatku na kompleksowà
rehabilitacj´, specjalistycznà terapi´,
diagnoz´ i leczenie niewidomych dzieci
ze Stowarzyszenia T´cza.
KRS 0000095698
www.tecza.org
www.zyciepw.pl
Biuro reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]
więcej wiadomości na www.zyciepw.pl
Nikogo dziś nie trzeba przekonywać, że najważniejsze do rozstrzygnięcia, nie tylko dla Wołomina,
ale i dla całego powiatu są kwestie
transportowe.
– Wpisuje się to również w główne problemy tej części Mazowsza. To
jest trudny temat, dlatego, że drogi,
zwłaszcza drogi wojewódzkie, są
na tym terenie w przestrzeni silnie
zurbanizowanej. Uzyskanie decyzji
środowiskowych, ale też zgód obywaleli jest bardzo trudne. I oczywiście tu
u Was są dwie drogi kluczowe – 634
i 635. Na szczęście doszło już do
pewnego wstępnego porozumienia,
przynajmniej w deklaracjach. Wszyscy uczestnicy procesu konsultacji
zgadzają się, że droga 634 ma być
drogą jedno jezdniową z odpowiednimi aneksami, lewoskrętami
i prawoskrętami. Z separacją ruchu
w odpowiednich momentach, z elementami bezpieczeństwa – mówił
podczas spotkania z dziennikarzami
marszałek Adam Struzik.
Prezentując zamierzenia na
najbliższą przyszość marszałek
poinformował, że lada moment
zlecony zostanie – niestety po raz
kolejny – projekt na przebudowę
drogi 634. – Poprzednie projekty,
z racji na brak uzgodnień ostatecznych, nie mogły być dokończone. To
się oczywiście wiąże z ponownymi
decyzjami środowiskowymi z uzyskaniem wszystkich niezbędnych
zgód, decyzji administracyjnych.
Przewidujemy, że cały ten proces
może potrwać nawet do trzech lat.
Rozmawiałem z panią Burmistrz
i uzyskałem deklarację, że burmistrz Wołomina, mam nadzieję we
współpracy ze starostą i pozostałymi
burmistrzami, dołoży starań, żeby
ten dialog społeczny jak najbardziej
skrócić. Żeby nie było problemów
z oprotestowywaniem poszczególnych elementów projektu – mówił
podczas wołomińskiej części spotkania marszałek.
Nie mniej ważna od drogi 634
jest droga 635. Tu, zdaniem marszałka, sytuacja wygląda bardziej
optymistycznie. – Mamy ją wpisaną
do Regionalnego Programu Operacyjnego jako drogę budowaną ze
środków Europejskich. I tutaj liczę,
że w tej kadencji w latach 2016-2017
tę inwestycję zrealizujemy – mówił.
Gość wołomińskiej burmistrz
wspomniał również o innych potrzebach wizytowanego regionu
, podkreślając jednak wagę dróg
dojazdowych 634 i 635.
– To jest najważniejsza sprawa z
punktu widzenia rozwoju tej przestrzeni z punktu widzenia przedsiębiorczości. Kwestia tych dróg jest
fundamentalna również warunków
życia mieszkajacych tu i pracujących
ludzi – podkreślał.
Marszałek Struzik zapewnił, że
podczas spotkań omówiono szereg
innych spraw.
– Oczekujemy od nowych władz
Wołomina bardziej pragmatycznego a mniej ideologicznego
podejścia do rozwoju regionu.
Oczekujemy dobrych projektów jeśli chodzi o gospodarkę
niskoemisyjną. Oczekujemy
dobrych projektów dotyczących chociażby udziału
Wołomina w Zintegrowanej
Inwestycji Terytorialnej,
która obejmuje Metropolię
Warszawską i 32 gminy wokół Warszawy – opowiadał.
Nawiązał też do innych
problemów transportowych. – Rozmawialiśmy z panią Burmistrz o
wspólnym bilecie, o lepszym wykorzystaniu Kolei Mazowieckich,
Warszawskiej Szybkiej Kolei Miejskiej. To ważne bo może poprawić
transport i dojazd ludzi do Warszawy.
Mówiliśmy też – krótko – o projekcie
dotyczącym Muzeum Bitwy Warszawskiej. To jest bardzo trudny problem. Chcę państwu uświadomić,
że Komisja Europejska w umowie
partnerstwa postawiła bardzo duże
ograniczenia w obszarze kultury,
sportu i turystyki. Nawet wyznaczono jednoznacznie linię demarkacyjną. Cały projekt, nie chodzi o udział
Unii – ale cały projekt nie może
przekraczać 5 mln euro. I dotyczy to
całego kraju. Tylko jednostki, które są
zaliczone do światowych pomników
UNESCO w pomnikach kultury
mogą liczyć na 10 mln euro. Co by
3
powiat
pracowali żeby znaleźć sposób, aby
to nie poszło na półkę – zapewnił.
Naszą redakcję interesowały
propozycje dla przedsiębiorców i
rozwiązania edukacyjne.
– Nie mniej ważne od dróg są
rozwiązania proponowane przedsiębiorcom, propozycje dla nich ale też
edukacja młodego pokolenia w sprawach zawodowych. Czy na poziomie
województwa są nowe rozwiązania,
jakieś propozycje dla szkół, dla przedsiębiorców? – pytaliśmy.
Adam Struzik odpowiadając
naszej redakcji powiedział:
– Całkiem niedawno dostałem
od Pani Komisarz Rozwoju Regionalnego i Minister Marii Wasiak
decyzję dotyczącą zaakceptowania
naszego Regionalnego Progrogramu Operacyjnego. Przypomnę, że
obejmuje on blisko trzy miliardy
euro na wydatkowanie do roku 2023
pieniądze dla firm na zamawianie
nowoczesnych produktów, nowoczesnych technologii, nowoczesnych
sposobów zarządzania firmą. Zresztą
takie pieniądze będą też w programie
krajowym, który się nazywa POIR,
czyli Program Operacyjny Innowacyjny Rozwój- i tu również będą
znaczące środki – zwłaszcza na walkę
z bezrobociem, będą one również w
innym programie krajowym dotyczącym właśnie edukacji.
Jeżeli przedsiębiorcy potrafią
skorzystać z tych źródeł, a będziemy im w tym pomagali, to będzie
to wyraźna pomoc w rozwoju –
zwłaszcza dla małych i średnich
przedsiębiorstw. Gorzej z dużymi...
przez duże rozumiemy te, które zatrudniają powyżej 250 pracowników
i mają odpowiedni poziom obrotów
rocznych. Stawiamy więc na wsparcie
dla MSP, ale stawiamy też na rozwój i
– Moja dzisiejsza wizyta związana jest z pewnym otwarciem na nowo kwestii
rozwojowych zarówno dla miasta i gminy Wołomin, jak też dla całego powiatu wołomińskiego. Rozpoczynamy nową perspektywę Unii Europejskiej,
kończymy starą i wspólnie zastanawiamy się nad tym, jakie są najpilniejsze
wyzwania dla Wołomina zarówno w obecnej kadencji a nawet dalej bo do
roku 2023 mówił Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego
podczas spotkania z mediami lokalnymi w Wołominie.
Jaka perspektywa
rozwoju
dla Wołomina
i powiatu?
nie powiedzieć ten projekt nie jest
na liście UNESCO więc nie będzie
to proste, żeby go zrealizować i sfinansować w planowanym zakresie
– informował.
Zapewnił jednak, że temat nie
zostanie zapomniany.
– Będziemy szukali z władzami
Wołomina, z
racji na wagę
w sensie historycznym
tego przedsięwzięcia,
rozwiązań. Na
dzisiaj więcej
szczegółów na
ten temat podać nie mogę,
ale będziemy
wspólnie
na tego rodzaju zadania. Ten nasz
Regionalny Program Operacyjny jest
nakierowany na specyficzne obszary.
Na szczęście tym specyficznym i najważnieszym obszarem jest wsparcie
dla przedsiębiorczości. Zachęcam
przedsiębiorców do studiowania
RPO nie tylko po to, żeby przeczytać te trzysta dwadzieścia
pare stron, ale chodzi o to,
żeby wiedzieć w jaki sposób
będzie można uzyskać
pomoc.
I najważniejszym obszarem jest tu oczywiście
transfer technologii. Teraz
głównie będą pieniądze nie
dla ośrodków naukowobadawczych, na budowy, na
nową aparaturę, tylko będą
powrót do szkolnictwa zawodowego,
bo niestety, w ostatnich latach dużo
zaniedbań było w tym obszarze.
Przeszkoliliśmy bardzo dużo ludzi,
którzy mają wykształcenie ogólne,
politologiczne, marketingowe, w zarządzaniu, natomiast często nie mają
konkretnych zawodów. Wrócimy do
kształcenia – na poziomie średnim,
ale też wyższym – do kształcenia
zawodowego. Bo to jest potrzebne
i będziemy to robili w kontakcie z
przedsiębiorcami. Będziemy to robili
w stałej współpracy z pracodawcami,
po to, żeby nie kształcić, nie szkolić
ludzi, którzy potem i tak są bezrobotnymi. Chcemy, aby kształcili się
pod konkretne potrzeby firm i przedsiębiorstw.
TU/PC
– Będziemy szukali z władzami Wołomina, z racji na wagę w sensie
historycznym tego przedsięwzięcia, rozwiązań w kwestii
Ossowa. Na dzisiaj więcej
szczegółów na ten temat podać nie mogę, ale będziemy
wspólnie pracowali żeby
znaleźć sposób, aby to nie
poszło na półkę – zapewnił
marszałek Adam Struzik.
Trzecia płeć
Edward M. Urbanowski
Przed tygodniem Pan prezydent podpisał ustawę która upoważnia go do
ratyfikowania Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy
wobec kobiet i przemocy domowej. Podpis prezydenta nie oznacza jednak
jeszcze, że konwencja antyprzemocowa zostanie automatycznie ratyfikowana.
Bronisław Komorowski zaznaczył: – Poddam konwencję badaniom od strony
prawnej. Czekam na dokumenty, które mają być podpisane przez rząd, przez
MSZ i przesłane do Prezydenta, bym mógł jak najszybciej dokończył proces
ratyfikacji.
Jedno jest pewne, że przeciwko ratyfikowaniu tej konwencji wystąpił Episkopat Polski. A to oznacza, że – niezależnie od naszego światopoglądu – należałoby
nad niektórymi zapisami z tej konwencji poważnie się zastanowić. I tu nie tylko
Kościół ma wątpliwości, gdyż tej konwencji nie ratyfikowały m.in. Niemcy a to
oznacza, że zawarte w niej zapisy daleko wykraczają poza katolicką doktrynę.
Oto opinia katolickiego publicysty Tomasza Terlikowskiego: „Nowości, które
są w konwencji, nie dotyczą walki z przemocą. Chodzi o walkę z religią, rodziną,
tradycyjnymi rolami płciowymi i normalnym wychowaniem dzieci. Podawana w
konwencji teza o tym, że inne podejście do płci czyli nauczanie o ideologi gender,
spowoduje spadek przemocy wobec kobiet w Polsce, jest absurdalna. Próbuje się
nam wmówić, że będzie mniej przemocy, jeśli wprowadzimy do polskiego ustawodawstwa pojęcie tzw. trzeciej płci, zwanej
płcią społeczno – kulturową, czyli ... za kogo
(...) w krajach,
się czujemy! (Dobrym przykładem jest tu
które tę konwencję już
osoba posłanki Anny Grodzkiej). W Polsce,
jeśli zacznie się wprowadzać w życie tę konratyfikowały wskaźnik
wencję, matka i ojciec zostaną sprowadzeni
przemocy w rodzinie...
do symbolu, stereotypu kulturowego, gdyż
wzrósł. W Danii
zniknie jednoznaczne określenie ich płci. o 52 procent, w FinlanMówiąc wprost: zostanie otwarta furtka do
dii o 47 procent,
zalegalizowania małżeństw jednopłciowych
w
Szwecji
o 46 procent
i prawa adoptowania przez nie dzieci”!
a w Holandii o 45
Nie są to czcze słowa. Artykuł 12 konprocent. W Polsce ten
wencji mówi bowiem: „Strony podejmą
wskaźnik wynosi 19
działania niezbędne do promowania zmian
wzorców społecznych i kulturowych dotyprocent i jest najniższy
czących zachowania kobiet i mężczyzn w
w Europie, co nie oznacelu wykorzenienia uprzedzeń, zwyczajów,
cza, że jest tak super.
tradycji oraz innych praktyk opartych na
idei niższości kobiet lub na stereotypowym
modelu roli kobiet i mężczyzn. (...) Państwa-strony mają przeciwstawić się społecznie skonstruowanym rolom, zachowaniom, działaniom i atrybutom, które
społeczeństwo dotychczas uznaje za odpowiednie dla kobiet lub mężczyzn.”
Taki zapis w konwencji stoi w jaskrawej sprzeczności z Konstytucją RP!
Artykuł 18 Konstytucji mówi o szczególnej ochronie jakiej podlega małżeństwo
jako związek kobiety i mężczyzny a także tradycyjna rodzina. Zaś artykuł 48 Konstytucji daje rodzicom prawo do wychowania swoich dzieci w zgodzie ze swoimi
przekonaniami. Więc chociażby dlatego ta konwencja winna być skierowana do
Trybunału Konstytucyjnego w celu zbadania jej z polskim prawem. A tego Pan
Prezydent nie chce zrobić. Dlaczego?
Nie jest też tajemnicą, że w krajach, które tę konwencję już ratyfikowały
wskaźnik przemocy w rodzinie... wzrósł. W Danii o 52 procent, w Finlandii o
47 procent, w Szwecji o 46 procent a w Holandii o 45 procent. W Polsce ten
wskaźnik wynosi 19 procent i jest najniższy w Europie, co nie oznacza, że jest
tak super. Lecz nie dajmy się oszukać, autorom tej konwencji nie o walkę z
przemocą chodzi.
O powiecie mimo Woli
Krzysztof Grzegorz Strzałkowski
Radny sejmiku wojewódzkiego,
burmistrz dzielnicy Wola, mieszkaniec Zielonki
Pomimo wielu obowiązków na
stanowisku burmistrza dzielnicy Wola
m.st Warszawy bardzo dużo uwagi poświęcam na sprawy dotyczące powiatu
wołomińskiego. Już trzecią kadencję
jako samorządowiec wpływam na
rzeczywistość jego mieszkańców. Tym
razem pełniąc funkcję radnego sejmiku
mazowieckiego chcę się skupić na
rozwoju infrastruktury
Ostatnie tygodnie przyniosły mi
wiele powodów do osobistej satysfakcji
i dały nadzieję, na zniwelowanie różnic
w poziomie życia pomiędzy Ziemią
Wołomińską, a pozostałymi powiatami
wokół Warszawy.
Pierwszym z powodów do satysfakcji była decyzja władz stolicy o tym, że
w planach inwestycyjno-remontowych
m.st. Warszawa na ten rok znalazła
się kontynuacja przebudowy DW 631
(przebudowa ul. Marsa i Żołnierskiej).
Projekt zakłada budowę na ul. Marsa
dwóch wiaduktów nad torami kolejowymi i estakady nad skrzyżowaniami z
ul. Chełmżyńską i Żołnierską, łączącej
bezkolizyjnie ul. Marsa z drogą wojewódzką nr 631 w kierunku północnym;
ul. Żołnierska zostanie poszerzona do
dwóch jezdni o dwóch pasach ruchu
każda, a nad ul. Czwartaków będzie
poprowadzona wiaduktem; istniejący
wiadukt nad torami kolejowymi w ciągu
ul. Żołnierskiej zostanie przebudowany
i poszerzony. Gdy pełniłem funkcję
wicemarszałka województwa mazowieckiego diametralnie zmieniliśmy
skrzyżowanie DW 631 z DW 634. Koszt
przebudowy wyniósł ponad 40 mln zł.
Teraz czas na kolejny etap inwestycji,
który pomimo konieczności zbudowania od nowa mostu Łazienkowskiego
władze Warszawy postanowiły realizować zgodnie z wcześniejszymi planami. Warto w tym miejscu dodać, że
rozbudowa DW 631 w stronę Zielonki
również przygotowywana jest zgodnie
z założonym harmonogramem.
Kolejny powód, to rozpoczęcie
budowy nowoczesnego Szpitala Psychiatrycznego w Drewnicy za kwotę
118 milionów zł. Pomimo niejasnej
postawy władz Ząbek Zarząd Województwa był zdeterminowany, by
wybudować tu szpital spełniający
wymogi czasu i zapewniający opiekę
pacjentom. Planowany termin oddania
placówki do użytku to druga połowa
2018 roku.
Optymizmem napawają mnie także
wieści z budowy węzła Wołomin, który
połączy miasto z trasą S8. Zapóźnienia
związane z przygotowaniem przez
gminę dokumentacji są systematycznie
usuwane przez ekipę obecnej Pani
Burmistrz. Cieszą również deklaracje
płynące ze starostwa powiatowego,
które po okresie angażowania się w niepotrzebne spory ideologiczne zamierza
skupić się na inwestycjach i poprawie
infrastruktury drogowej.
Mam nadzieję, że będzie do nas
docierało coraz więcej dobrych informacji z placów budów dróg i linii kolejowych. Dziesiątki milionów złotych,
przeznaczone na zmiany cywilizacyjne
w naszym powiecie, muszą przynieść
pozytywny efekt. Wierzę, że w ślad za
nimi pójdzie podniesienie komfortu życia mieszkańców i napływ inwestorów.
Życie Powiatu na Mazowszu - tygodnik bezpłatny
Wydawca: PHU „Logos” s. c.
Redaktor naczelny: Edward M. Urba­now­ski. Redaguje Zespół.
Adres Redakcji: 05-200 Wołomin, ul. Wileńska 36a, tel./fax 22 787 77 83, tel. kom.
698 655 256, www.zyciepw.pl, e-mail: [email protected] Re­dak­cja nie zwraca tekstów
nieza­mó­wio­nych oraz zastrzega sobie prawo do ich redagowania i skracania. Redakcja nie ponosi od­po­wie­dzial­no­ści za treść
płatnych reklam i anonsów. Kolportaż - 22 776 17 76.
Biuro Reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]
www.zyciepw.pl
4
powiat
więcej wiadomości na www.zyciepw.pl
Mariusz Astasiewicz
radca prawny
W ubiegłym tygodniu przedstawiłem Państwu historię pana Romana, który zgubił dowód osobisty,
a nieuczciwy znalazca zaciągnął na
niego pożyczkę, którą Roman musi
spłacać, albowiem Komornik zajął mu
rachunek bankowy. Przedstawiłem
też kroki, jakie należy podjąć w celu
„zastrzeżenia” zgubionego dowodu
osobistego”.
Dziś zaprezentuję wstępny etap
postępowania sądowego, które pan
Roman musi zainicjować, aby obronić
swoje prawa i … swoją kieszeń.
Zaczniemy od tego, że egzekucja komornicza prowadzona jest na
podstawie tytułu wykonawczego, czyli
orzeczenia wydanego przez Sąd, któremu została nadana klauzula wykonalności uprawniająca wierzyciela do
egzekucji. Najczęściej bywa tak, że
tym orzeczeniem jest nakaz zapłaty
wydany w postępowaniu upominawczym, elektronicznym postępowaniu
upominawczym lub postępowaniu
nakazowym. Nie wnikając w szczegóły,
posłużymy się historią pana Romana,
Od nakazu zapłaty wydanego w EPU przysługuje
środek zaskarżenia, jakim
jest sprzeciw od nakazu
zapłaty. Składa się go do
sądu, który wydał nakaz
(w tym przypadku do
Sądu Rejonowego Lublin
– Zachód w Lublinie, VI
Wydziału Cywilnego), a to
w terminie 14 dni od dnia
doręczenia nam nakazu.
wobec którego egzekucja toczy się na
podstawie nakazu zapłaty wydanego w
elektronicznym postępowaniu upominawczym (tzw. EPU).
Postępowanie to wszczyna pozew
złożony elektronicznie w jedynym na
razie „e-Sądzie”, tj. w Sądzie Rejonowym Lublin – Zachód w Lublinie, VI
Wydziale Cywilnym. Taki pozew nie
wymaga przedłożenia fizycznie dowodów (np. faktur, umów), a jedynie wymienienia ich w treści, powołania się na
nie. Sąd uznając powództwo za zasadne
wydaje nakaz zapłaty w elektronicznym
postępowaniu upominawczym.
Taki nakaz wraz z pozwem należy doręczyć pozwanemu (tu: panu
Romanowi) na adres wskazany w
pozwie przez wierzyciela (tu: pożyczkodawcę). Najczęstszym błędem w
toku tego postępowania jest błąd w
doręczeniach, skutkujący wadliwym
uznaniem, że nakaz został skutecznie
doręczony pozwanemu. Sąd przyjmuje
niekiedy tzw. fikcję doręczenia (np. przy
podwójnym awizowaniu przesyłki) i
uznaje, że doręczenie było skuteczne.
Wówczas na wniosek wierzyciela sąd
nadaje klauzulę wykonalności i wierzyciel posiadając już tytuł wykonawczy,
kieruje sprawę do komornika (również
z akt prawnika
Pożyczka na zgubiony
dowód – część II
elektronicznie).
Przyczynami wadliwego
doręczenia nakazu zapłaty (gdy
faktycznie go nie otrzymaliśmy i
nie wiedzieliśmy, że toczyło się
wobec nas jakiekolwiek postępowanie) są najczęściej:
 celowe podanie przez wierzyciela (powoda) w pozwie
złego, nieprawidłowego adresu
pozwanego  zmiana przez nas
miejsca zamieszkania, pobytu
(wcześniejszy adres z dowodu
się zdezaktualizował)  nasz pobyt w
szpitalu, sanatorium, na urlopie, ale
także długotrwała choroba w trakcie
doręczeń, (dwukrotnego awizo).
Wszystkie te przyczyny oparte są
na jednym założeniu, że nie ponosimy
winy za to, że nie mogliśmy w terminie
zaskarżyć wydanego nakazu, bo go
zwyczajnie nie dostaliśmy.
Od nakazu zapłaty wydanego w
EPU przysługuje środek zaskarżenia,
jakim jest sprzeciw od nakazu zapłaty.
Składa się go do sądu, który wydał nakaz (w tym przypadku do Sądu Rejonowego Lublin – Zachód w Lublinie, VI
Wydziału Cywilnego), a to w terminie
14 dni od dnia doręczenia nam nakazu.
Najczęściej sprzeciw jest składany na
formularzu urzędowym SP, dostępnym
choćby na stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości, ale także w
budynkach sądów.
Co zrobić, aby móc zaskarżyć taki
nakaz, którego sąd nigdy nam nie
doręczył? W przypadku pana Romana
historia przedstawia się tak, że rok
temu zgubił dowód osobisty, ale w międzyczasie wyprowadził się ze stancji,
gdzie był zameldowany, kupił mieszkanie w zupełnie w innym miejscu i w
nim zamieszkał, zameldowawszy się
(jeszcze przed zniesieniem obowiązku
meldunkowego).
Poniżej przedstawię zatem kroki,
jakie powinniśmy podjąć w tej sytuacji
(choć różne są stanowiska co do tego
zagadnienia, różne sądy odmiennie
interpretują przepisy): Formularze
pism w postępowaniu cywilnym, gdzie
dostępny jest m.in. sprzeciw od nakazu
zapłaty SP www.bip.ms.gov.pl/pl/formularze/formularze-pism-procesowych-w-postepowaniu-cywilnym/
Witryna e-sądu, na której znajdziemy wiele pomocnych informacji
www.e-sad.gov.pl/ Tu można znaleźć
konkretnych komorników i skontaktować się z nim www.komornik.pl/
www.ms.gov.pl/pl/lista-komornikowsadowych/
Interesujące broszury Ministerstwa Sprawiedliwości, m.in. o EPU
www.ms.gov.pl/pl/dzialalnosc/broszury-i-publikacje/
radca prawny
Mariusz Astasiewicz
– Rozpoczął Pan drugą kadencję
jako burmistrz Tłuszcza. Dziś w
porównaniu do początku poprzedniej kadencji jest Pan już samorządowcem z doświadczeniem,
który będzie realizował budżet
przez siebie zaplanowany na koniec poprzedniej kadencji. Jakie
będą priorytety inwestycyjne?
– W całej rozpoczynającej się kadencji chcemy jako gmina postawić
na budowę wodociągów. Mamy w
tym zakresie dosyć duże zaległości.
Mam nadzieję, że wiele z nich uda
się w najbliższym czasie nadgonić.
Jeszcze w tym roku zostanie oddana
do użytku stacja uzdatniania wody
w Łysobykach. W trakcie budowy
jest sieć w Łysobykach, w Miąsem i
Jadwininie. Czekamy na ogłoszenie
konkursów z RPO albo z POIiŚ
w których chcemy aplikować, aby
pozyskać fundusze na dokończenie
budowy sieci wodociągowej i sieci
kanalizacyjnej w osiedlach Klonowa
i Norwida.
– Czy tylko inwestycje sieciowe
planuje Pan realizować w najbliższym czasie?
– Oczywiście nie jest to jedyny kierunek działania. Jesteśmy w trakcie
przygotowań do opracowana strategii
rozwoju gminy, gdzie wszystkie działania inwestycyjne na najbliższe lata
zostaną określone.
– Modernizacja linii kolejowej
– duża inwestycja, która z pewnością ma wpływ na funkcjonowanie zarówno miasta jak i gminy
Tłuszcz. Jak wpływa obecnie na
życie społeczności lokalnej?
– Prace modernizacyjne trwają już
od jakiegoś czasu a mieszkańcy
odczuwają doskwierające im trudności. Największe utrudnienia, poza
zmianą organizacji ruchu (zastępcza
komunikacja autobusowa) spowodowane są zamknięciem przejazdów.
W tej chwili, mniej więcej od ok.
miesiąca, zamknięty jest przejazd
na osiedlu Borki. Powoduje to duże
komplikacje i utrudnienia w prowadzeniu działalności dla
lokalnych przedsiębiorców. Spadają obroty w
sklepach, są trudności
w logistyce. Jako burmistrz ostro zaprotestowałem przeciwko
równoczesnemu zamknięciu przejazdu na Borkach i w
drodze 634 – taką
koncepcję chciał
wprowadzić w życie wykonawca.
W związku z tym
obecnie wykonawca opracowuje
inny plan działania. Nie możemy
bowiem dopuścić do paraliżu całego
Tłuszcza.
– Myślę, że choć wszyscy zdajemy
sobie sprawę z wagi tej inwestycji
to jednak, nie za bardzo lubimy
borykać się z trudnościami. Czy
wiadomo już jak długo będą trwały roboty na tłuszczańskim węźle
kolejowym?
– Wykonawca podczas spotkań obiecuje, że roboty zakończy jeszcze w
tym roku. Trwa przebudowa układu
torów. Z panoramy Tłuszcza zniknie kładka, którą zastąpi przejście
podziemne. Mam nadzieję, że wykonawca dotrzyma słowa i utrzyma
planowany termin, choć część zadania realizowana na terenie Tłuszcza
jest rozległa.
19 marca 2015
– Obserwując poczynania Ministerstwa Gospodarki warto
zauważyć działania w kierunku
tworzenia Specjalnych Stref
Ekonomicznych. Czy samorząd
Tłuszcza widzi możliwość i potrzebę poczynań, które wyjdą naprzeciwko pomysłom rządowym?
Czy może nie ma do tego typu
działań przesłanek na naszym
terenie?
– Aby utworzyć Specjalne Strefy
Ekonomiczne należy przeprowadzić szereg różnego typu działań,
m.in. przeprowadzić konsultacje z
mieszkańcami, zmienić studium
uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego, a
o tym czy takie strefy powstaną
czy nie ostatecznie decyduje Rada
Ministrów. Na naszym terenie
ny Zarządu Powiatu Wołomińskiego. W Tłuszczu pierwsze
kroki w tym kierunku poczynione
zostały w poprzedniej kadencji.
Czy widzi Pan możliwość rozbudowy szkolnictwa zawodowego
w Waszej miejscowości?
– Jak pani zauważyła w Tłuszczu
poczyniono już pierwsze kroki w
poprzedniej kadencji. Mam tu na
myśli Zespół Szkół w Tłuszczu,
gdzie dzięki staraniom ówczesnego
wicestarosty Konrada Rytla, radnych
powiatowych z terenu Tłuszcza i
moim jako burmistrza Tłuszcza
zostało podpisane porozumienie
pomiędzy Starostwem Powiatowym
(jako organem prowadzącym) a Kolejami Mazowieckimi o współpracy
w zakresie organizacji praktyk młodzieży szkolnej w lokomotywowni
Z Pawłem Bednarczykiem, burmistrzem Tłuszcza o preferencjach inwestycyjnych na bieżący rok rozmawia Teresa Urbanowska.
Nadszedł czas
na inwestycje
w infrastrukturę
możliwe jest utworzenie tzw. podstref ekonomicznych. Ma to swoje
dobre i złe strony, które należy
wspólnie rozważyć i dopiero
później podjąć decyzję, czy
warto podejmować działania
zmierzające do utworzenia
takich stref.
– Kolejny temat – na który
Minister Gospodarki kładzie
nacisk, to kształcenie zawodowe. Działania w tym
kierunku dają się
zaobserwować
również ze stro-
i zapewnieniu im pracy w Kolejach Mazowieckich po ukończeniu
szkoły.
– Jednym słowem ZS w Tłuszczu
i jego warsztaty to przykład na
współpracę ponad podziałami...
– Edukacja młodych ludzi to bardzo ważna kwestia i należy robić
wszystko, aby zapewnić młodzieży
odpowiednie warunki do tego, aby
mogli się kształcić. Wierzę w to,
że zdobyta wiedza zaowocuje w
przyszłości, że dzięki temu znajdą
pracę, która zapewni im godne
warunki do życia.
– Edukacja młodych ludzi to bardzo ważna kwestia i należy robić wszystko, aby
zapewnić młodzieży odpowiednie warunki do tego, aby mogli się kształcić. Wierzę w to, że zdobyta wiedza zaowocuje
w przyszłości, że dzięki temu znajdą
pracę, która zapewni im godne
warunki do życia – podkreśla Paweł
Bednarczyk, burmistrz Tłuszcza
​Kancelaria Radcy Prawnego
ul. Powstańców 47 lok. 16
05-091 Ząbki
tel. 694 315 734
BEZPŁATNA
POMOC
Prawna
Czwartek w godzinach 17-19 przyjmuje Pani Mecenas Małgorzata Szczawińska
zapraszamy osoby zainteresowane poradami
w obszarze prawa pracy i zagadnień pracowniczych.
W niedziele w godzinach 10-12 przyjmuje Radca prawny Mariusz Astasiewicz
zapraszamy osoby zainteresowane poradami w obszarze prawa rodzinnego,
antywindykacji, ubezpieczeń majątkowych i pokrewnych.
Wizyta po wcześniejszym umówieniu
pod numerem telefonu 600 324 257.
Zapraszamy do siedziby
Mazowieckiego Forum Biznesu, Nauki i Kultury
w Wołominie ul. Wileńska 36a
www.zyciepw.pl
Biuro Reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]
ogłoszenia
Biuro reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]
19 marca 2015
5
www.zyciepw.pl
6
relacje video z wydarzeń na www.zyciepw.pl
powiat
19 marca 2015
16 marca w Ząbkach ruszyła nowa inicjatywa – Lokalny Fundusz Pożyczkowy (LFP) „Samorządowa Polska” Ząbki sp. z o.o.. O jej idei, o tym komu i jak ma służyć, rozmawiamy z Robertem
Perkowskim, burmistrzem Miasta Ząbki.
Lokalny Fundusz
Pożyczkowy w Ząbkach
– Ząbki to pierwsza gmina w województwie mazowieckim, która
przyłączyła się do Programu „Samorządowa Polska” i utworzyła
na terenie gminy Lokalny Fundusz
Pożyczkowy…
– Tak, wyborcy zaufali mi po raz
kolejny i nie chcę spoczywać na tzw.
laurach, ofertę dla mieszkańców
Ząbek zamierzam systematycznie
polepszać, po to, aby chcieli oni tutaj
nie tylko mieszkać, ale pracować i
rozwijać się… Zależy mi więc na
tym, aby stworzyć system rozwoju dla
przedsiębiorców, z naciskiem na tych
mikro i małych, których mamy najwięcej. To oni najczęściej potrzebują
wsparcia finansowego, szczególnie na
początku działalności.
– Oferta skierowana będzie więc
tylko do tych najmniejszych przedsiębiorców?
– LFP ma wspierać cały sektor MSP.
W zależności jednak od wielkości
przedsiębiorstwa i etapu jego rozwoju,
różne są potrzeby osób prowadzących
działalność. Mikro i małe przedsiębiorstwa potrzebują głównie kapitału
na start i rozwój, natomiast średnie firmy najczęściej już dobrze radzą sobie
na rynku i chcą się rozwijać, inwestować w nowe technologie i innowacje.
Potrzeby są bardzo zróżnicowane, a
dla mnie każdy przedsiębiorca jest
bardzo ważny.
fundusze z Regionalnego Programu
Operacyjnego Województwa Mazowieckiego 2007-2013 z przeznaczeniem na tworzenie warunków dla
rozwoju potencjału innowacyjnego
i przedsiębiorczości na Mazowszu.
Dostępna jest też pożyczka na wsparcie
przedsiębiorczości w ramach Inicjatwy
JEREMIE, a także „Wsparcie w starcie‘’ dla młodych osób zaczynających
działalność gospodarczą. W dalszej
kolejności zamierzamy pozyskiwać
środki z programów UE,
które są w dyspozycji
Europejskiego
BankuInwestycyjnego (EBI) i
Europejskiego
Funduszu Inwestycyjnego
(EFI) i mogą
być dystrybułowane przez nasz
LFP. Odrębną
kwestią jest nasza
aktywność o pozyskanie
TAI CHI
– Jakie produkty finansowe proponuje LFP?
– Rozpoczynamy od współpracy z Mazowieckim Regionalnym Funduszem
Pożyczkowym i stąd będą pochodziły
pożyczki. Nadal są do wykorzystania
– Na czym polega wyjątkowość
tej oferty?
– Pożyczka „Wsparcie w Starcie”
kierowana jest do ambitnych studentów i absolwentów szkół średnich
oraz uczelni wyższych, którzy
chcą otworzyć własną działalność
gospodarczą. Oprocentowanie
takiej pożyczki to 0,56 proc. w
skali roku, a okres spłaty to nawet 7 lat. W jej ramach można
otrzymać kwotę do 20-krotności
przeciętnego wynagrodzenia,
czyli blisko 80 tys. zł. Dla osób
mających naprawdę dobry pomysł,
jest to ogromna szansa na sukces i
rozwinięcie skrzydeł.
Zależy mi
na rozwo-
no-usługowo-handlowych, wyposażenie w maszyny, urządzenia oraz
narzędzia pracy, zakup materiałów
i surowców do produkcji i usług,
tworzenie nowych miejsc pracy
czy wdrażanie nowych rozwiązań
technicznych lub technologicznych.
Te pożyczki mają służyć rozwojowi
firmy i wprowadzaniu przez nie innowacji. Ich zabezpieczeniem może
być m.in. poręczenie Mazowieckiego
Funduszu Poręczeń Kredytowych
sp. z .o.o. lub Krajowego Funduszu
Poręczeniowego „Samorządowa
Polska” sp. z o.o..
– Ilu przedsiębiorców z Ząbek
może być zainteresowanych tym
projektem?
– Tak naprawdę to trudno powiedzieć, ja chciałbym, aby było ich jak
najwięcej. W tej chwili na terenie
Miasta Ząbki zarejestrowane są 5142
firmy, z czego 99,43 proc. to przedsiębiorstwa prywatne. Jeśli dzięki
uruchomieniu pożyczek w ramach
Lokalnego Funduszu Pożyczkowego
„Samorządowa Polska” Ząbki sp. z
o.o., stworzymy lepsze warunki dla
– Przedsiębiorców zainteresowanych
ofertą LFP „Samorządowa Polska”
Ząbki sp. z o.o., zapraszam do
Punktu Informacyjnego na I
piętrze Urzędu Miasta Ząbki, przy
ul. Wojska Polskiego 10. Punkt
czynny jest od poniedziałku do
piątku, w godzinach pracy urzędu – mówi Robert Perkowski,
burmistrz Ząbek
– Czym dokładnie jest Lokalny
Fundusz Pożyczkowy „Samorządowa Polska” Ząbki sp. z o.o.?
– Chciałbym, aby to było przede
wszystkim miejsce, które przedsiębiorcy będą chętnie odwiedzać,
a na pytanie skąd wziąć pieniądze na rozwój działalności, w
pierwszej kolejności pomyślą
o LFP Ząbki. Na początku przedsiębiorcy uzyskają u nas informację jak
mogą skorzystać ze środków unijnych
oraz kompleksową pomoc i wsparcie
w przygotowaniu dokumentacji.
Chcemy zająć się rozdysponowaniem
tych środków wśród zainteresowanych
firm z Ząbek i pokazać, że nawet mały
przedsiębiorca może skorzystać ze
środków unijnych, a cała procedura nie
jest tak straszna jak im się wydaje.
działalność jak i działających już na
rynku. Dla osób młodych, chcących
zacząć przygodę z przedsiębiorczością
i mających dobry pomysł na biznes,
skierowana jest odrębna oferta, realizowana na zlecenie BGK ze środków
Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej
w postaci programu „Wsparcie w
Starcie”.
środków będących w gestii Marszałka Województwa Mazowieckiego
w ramach Regionalnego Programu
Operacyjnego. Będę walczył o pozyskanie jak największej ilości środków
dla przedsiębiorców i na warunkach,
które będą dla nich korzystne i wpłyną
na ich rozwój.
– Jakie będzie oprocentowanie
tych pożyczek?
– Na chwilę obecną mówimy o oprocentowaniu od 3,16 proc. do 6,16 proc.
w skali roku z okresem spłaty do 60
miesięcy i możliwością zastosowania
karencji w spłacie rat kapitałowych do
6 miesięcy. Dotyczy to pożyczek dla
przedsiębiorców rozpoczynających
ju przedsiębiorczości wśród mieszkańców Ząbek, dlatego dokładam starań,
aby był to system przyjazny przedsiębiorcy i inspirujący do działania.
rozwoju lokalnego biznesu i liczba
nowych przedsiębiorstw zarejestrowanych w Ząbkach będzie się zwiększać, to uznam to za sukces.
– Oferowane w ramach LFP pożyczki
przeznaczone są szczególnie dla mikro, małych i średnich przedsiębiorstw.
Dla przedsiębiorstw, które działają na
rynku dłużej niż 12 miesięcy, może to
być kwota nawet 250 tys. zł, dla pozostałych – do 120 tys. zł. Przeznaczyć
je można na budowę, rozbudowę lub
modernizację obiektów produkcyj-
- Wszystkich przedsiębiorców zainteresowanych ofertą Lokalnego Funduszu Pożyczkowego „Samorządowa
Polska” Ząbki sp. z o.o., zapraszam
do Punktu Informacyjnego zlokalizowanego na I piętrze Urzędu Miasta
Ząbki, przy ul. Wojska Polskiego 10.
Punkt czynny jest od 16 marca, od
poniedziałku do piątku, w godzinach
pracy urzędu.
– Na jakie kwoty mogą liczyć
przedsiębiorcy, którzy nie mogą
skorzystać z pożyczki „Wsparcie w
Starcie” i na jakich warunkach?
– Gdzie mogą zgłosić się przedsiębiorcy zainteresowani taką
pożyczką?
MDK Wołomin
poniedziałki
i środy, godz.
2000-2130
 516 099 060
www.zyciepw.pl
Biuro Reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]
motoryzacja
19 marca 2015
7
Auto serwis to firma mieszcząca się w Kobyłce przy ul. Ks. Marmo 16, która zajmuje się kompleksową
naprawą samochodów. Firma specjalizuje się w pojazdach marki opel i innych. Zajmuje się mechaniką
i elektryką oferując w pełnym zakresie usług. Auto serwis obsługuje osoby indywidualne oraz firmy. Posiada
duże grono zadowolonych klientów w tym również pań, które cenią sobie schludność podczas serwisu auta.
– Wszystkim swoim klientom sugeruję, aby starali się regularnie robić przeglądy swoich pojazdów. Dzięki
takim zachowaniom mogą uniknąć poważnych usterek – mówi Robert Pazio, właściciel Auto serwisu.
Zadbaj o swoje
auto na wiosnę
Nadchodzącą wiosnę z ulgą przyjmują wszyscy użytkownicy samochodów,
bowiem zimą nasze pojazdy poddawane
są ciężkiej próbie – uruchamianie przy
ekstremalnie niskich temperaturach,
szyby pokryte śniegiem i lodem, jazda po
zasypanych ulicach oraz wszechobecna
sól drogowa to tylko część wyzwań, które
z czasem mogą generować problemy. Właściciel serwisu podpowiada na co należy
zwrócić szczególną uwagę przygotowując
swoje auto do kolejnego sezonu.
Tegoroczna zima, mimo, iż nie była
rekordowo długa czy mroźna, prawdopodobnie zdążyła uprzykrzyć życie
wielu kierowcom. Nic więc dziwnego, że
zmianę pory roku większość z nas przyjęła
z nieskrywanym entuzjazmem.
Po zimie odwilż – na ulicach błoto
zmieszane z solą, którą posypywano
nawierzchnię dróg. Błoto osadziło się na
komorze silnika naszego samochodu.
Jest to jeden z głównych czynników doprowadzających do niszczenia ważnych
części samochodu znajdujących się pod
maską.
By uniknąć wymiany tych kosztownych część wystarczy oddać pojazd w ręce
fachowców, którzy dokładnie wyczyszczą i
zabezpieczą komorę silnika.
Warto również odświeżyć wnętrze
swojego auta, poleca się tu metodę ozonowania. W ten sposób pozbędziemy się
nieprzyjemnych zapachów.
Właściciel serwisu zaznacza również,
że co dwa lata w samochodzie powinien
być wykonany przegląd instalacji elektrycznej.
Nie zapominajmy również o oponach,
które należy wymienić, a następnie dostosować do obowiązujących wymagań ich
ciśnienie. Wymianie opon powinno również towarzyszyć dokładne sprawdzenie i
konserwacja felg.
Przy wymianie opon należy uważnie przyjrzeć się felgom, zabezpieczyć
Auto serwis wykonuje przeglądy wiosenne, diagnozuje
i wskazuje co wymaga inter
interwencji mechanika.
Systematyczne przeglądy
dają nam gwarancję, że
nasz samochód będzie
w ciągłej eksploatacji –
mówi Robert Pazio.
Auto serwis poleca
w dobrych cenach opony
i akumulatory - oferuje
sprzedaż i wymianę.
ranty felg odpowiednimi środkami oraz
uszczelnić je. Auto serwis poleca w
dobrych cenach opony i akumulatory –
oferuje sprzedaż i wymianę.
Warto również sprawdzić w warsztacie samochodowym stan świateł,
wycieraczek przedniej szyby, hamulców
oraz zawieszenia. Ponadto pamiętajmy o
sprawdzeniu poziomu płynu hamulcowego i oleju w skrzyni biegów – przekonuje
Robert Pazio.
Podczas wizyty w warsztacie fachowcy
mogą sprawdzić stan zawieszenia, w
jakim stanie są osłony przegubów, końcówki drążków kierowniczych, łączniki
stabilizatorów, silentblocki i amortyza
amortyzatory.
Na koniec najważniejsza kwestia – olej
w silniku. Jego brak może doprowadzić do
zatarcia serca naszego auta jakim jest
silnik. Producenci samochodów mówią,
iż olej (w zależności od marki pojazdu)
należy wymienić po przejechaniu 30 – 40
tys. kilometrów, co jest wprowadzaniem
w błąd. Olej średnio należy wymieniać
po przejechaniu 10 – 15 tys. kilometrów.
Skąd takie nieporozumienia i rozbież
rozbieżności? Oleje silnikowe produkowane do
samochodów nie są aż tak wydajne jak
sugerują producenci pojazdów. PamięPamię
tajmy o tym by zadbać o olej, by nasz
pojazd nie zakończył przedwcześnie
swojego „życia”. Przywrócenie go
do pełnej sprawności po takim
zaniedbaniu może nas słono
kosztować.
Auto serwis wykonuje
przeglądy wiosenne, diadia
gnozuje i wskazuje co
wymaga interwencji me
mechanika.
Systematyczne przeglądy dają nam gwarancję,
że nasz samochód będzie
w ciągłej eksploatacji –
mówi Robert Pazio.
NAjTAńsZE
OgŁOsZENIA
DrOBNE
ruBryka
MOTOrYZACjA
 227872911
Biuro reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]
www.zyciepw.pl
8
więcej wiadomości na www.zyciepw.pl
kiermasz
świąteczny
powiat
19 marca 2015
O kadrowych zawirowaniach, inwestycjach na dziś i na jutro z Radosławem Korzeniewskim,
wójtem Gminy Dąbrówka rozmawia Teresa Urbanowska.
Jakie atuty posiada
Gmina Dąbrówka?
– Tuż po objęciu przez Pana stanowiska wójta w Dąbrówce doszło
do jednodniowego zaplombowania
budynku urzędu gminy. Czy udało
się już poukładać funkcjonowanie
gminy według Pańskich zamierzeń?
– Mam nadzieję, że mieszkańcy nie
odczuwają dyskomfortu z powodu
dość długiej nieobecności sekretarz
gminy, która przebywa na zwolnieniu
lekarskim. Po zamieszaniu, które
dotyczyło miejscowych planów zagospodarowania, postanowiłem dokonać
zmiany na tym stanowisku. Pani sekretarz otrzymała propozycję zmiany
stanowiska pracy. Niestety odmówiła,
mimo że przedstawione jej warunki
były naprawdę korzystne. Obecnie
już od miesiąca urząd funkcjonuje
bez sekretarza.
– W zakres obowiązków przypisanych do funkcji sekretarza gminy
wchodzi kierowanie pracą urzędu.
Kto w takim razie kieruje obecnie
pracą urzędu?
– Zacznę może od tego, że w Dąbrówce w zakres obowiązków sekretarza wpisano m.in. sprawdzanie
pod względem formalnym wypisów
z Miejscowych Planów Zagospodarowania Przestrzennego, jak również nadzór nad organizacją pracy
w Urzędzie Gminy Dąbrówka czy
też koordynację i organizację spraw
związanych z wyborami, referendami
i spisami...
– Skoro wspomniał Pan o wyborach... przed nami wybory prezydenckie. Kto przygotowuje do nich
Gminę Dąbrówka?
– Komisarzem Wyborczym została
pani Edyta Kaszuba, główna księgowa
Zakładu Gospodarki Komunalnej.
– A pozostałe zakresy obowiązków
sekretarza?
– Podzieliliśmy się obowiązkami z
moim zastępcą. Każdy z nas musi
w tej chwili zająć się większą
ilością spraw.
– Budżet został uchwalony. Zdążył Pan zapewne
przeanalizować propozycje
do realizacji na rok bieżący
opracowane przez poprzednika. Coś Pan zmienia? Co
będzie priorytetem na ten
rok?
– Z pewnością chcemy położyć
duży nacisk na poprawę bazy lo-
(...) właśnie trwa analiza SWOT (słabe i mocne strony, szanse i zagrożenia) dotycząca
inwestycji. Na tym etapie nie jestem w
stanie powiedzieć, czy Gmina Dąbrówka
może powołać SSE i czy jest w stanie
podołać takiemu zadaniu. Wydaje się, że
tak, ale należy rozważyć wszystkie za i
przeciw. Niezależnie jednak od tego typu
analiz staramy się stworzyć w urzędzie
klimat przyjazny inwestorom– opowiada
Radosław Korzeniewski, wójt Dąbrówki.
kalowej dla oświaty. Stawiamy na
rozbudowę szkoły we Wszeborach,
w Dąbrówce oraz na dokończenie
łącznika w Józefowie. Postanowiliśmy
odłożyć w czasie budowę oczyszczalni
w miejscowości Stasiopole z uwagi na
słabo zaawansowany proces przygotowania dokumentacji, założony wysoki
koszt i poważne rozważenie zmiany
lokalizacji, gdyż obecna propozycja
zlokalizowana została na terenie
zalewowym. Uważam też, że taką
inwestycję można realizować, gdy
gmina otrzyma dotację z zewnątrz.
Budowanie wyłącznie ze środków
własnych byłoby rozrzutnością.
– Z tego co Pan powiedział w budżecie na
ten cel przewidziano wydatkowanie
dwóch milionów
złotych. Na co w
takim razie chce
Pan przenieść
te pieniądze?
– To jest najmniejszy problem. Jeśli
nie uda się
wykonać
doku-
mentacji dla nowej lokalizacji, lepiej
nawet zaoszczędzić te środki i zmniejszyć zadłużenie gminy. Nie wszystkie
plany chciałbym w tej chwili ujawniać,
bo funkcję wójta objąłem zaledwie
trzy miesiące temu. Trwa w tej chwili
analiza, na jakie inwestycje powinniśmy położyć większy nacisk, a które z
planów mocno skorygować.
– Jakiego rodzaju firmy najchętniej
szukają lokalizacji w Dąbrówce?
– Najczęściej są to zakłady produkcyjne. Dąbrówka ma atuty do dalszego
rozwoju. Bliskość Warszawy i trasa
tranzytowa wschód - zachód to jedne
z nich. Kolejnym są wydzielone tereny
inwestycyjne o co zadbała poprzednia
ekipa. To wszystko powoduje, że
Dąbrówka jest gminą atrakcyjną dla
inwestorów.
– Czy w takim razie widzi Pan
możliwość utworzenia specjalnej
strefy ekonomicznej na terenie
Gminy Dąbrówka?
– Jestem zaskoczony, że Pani o to spytała, ponieważ... właśnie trwa analiza
SWOT (słabe i mocne strony, szanse i
zagrożenia) tego zagadnienia. Na tym
etapie nie jestem w stanie powiedzieć,
czy Gmina Dąbrówka może powołać SSE i czy jest w stanie podołać
takiemu zadaniu. Wydaje się, że
tak, ale należy rozważyć wszystkie
za i przeciw. Niezależnie jednak
od tego typu analiz staramy się
stworzyć w urzędzie klimat
przyjazny inwestorom. Trasa
S-8 biegnie na tyle daleko od
obszarów Natura 2000 zlokalizowanych wzdłuż Bugu, że w
żadnym stopniu nie zmniejsza
to naszego potencjału gospodarczego. Trzeba wykorzystać szansę, jaką dają nam
podstołeczne położenie i
doskonała komunikacja
drogowa.
OBWIESZCZENIE BURMISTRZA MIASTA KOBYŁKA
o wyłożeniu do publicznego wglądu projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego
terenu położonego przy ul. Leśnej, Nadarzyńskiej i Ręczajskiej w Kobyłce
– obszar B wraz z prognozą oddziaływania na środowisko.
Na podstawie art. 17 pkt 9 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz.
U. z 2015 r., poz. 199 t.j.), art. 39 pkt 1, art. 54 ust. 3 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji
o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko
(Dz. U. z 2013 r., poz.1235 z późn. zm.) oraz uchwały Nr XXX/316/13 Rady Miejskiej w Kobyłce z dnia 26 czerwca 2013
r. oraz Uchwały Nr XLVI/462/14 Rady Miasta Kobyłka z dnia 27 sierpnia 2014 r. zmieniającej uchwałę Nr XXX/316/13,
zawiadamiam o wyłożeniu do publicznego wglądu projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego terenu
położonego przy ul. Leśnej, Nadarzyńskiej i Ręczajskiej w Kobyłce – obszar B wraz z prognozą oddziaływania na środowisko,
w dniach od 27 marca 2015 r. do 27 kwietnia 2015 r. w siedzibie Urzędu Miasta Kobyłka w Wydziale Gospodarki Przestrzennej,
w godz. od 800 do 1700 (w poniedziałki), od 800 do 1500 (od wtorku do piątku).
Dyskusja publiczna nad przyjętymi w projekcie planu miejscowego rozwiązaniami odbędzie się w dniu 21 kwietnia 2015
r. w siedzibie Urzędu Miasta Kobyłka (sala konferencyjna) o godz. 1600.
Zgodnie z art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, uwagi do
projektu planu miejscowego może wnieść każdy, kto kwestionuje ustalenia przyjęte w projekcie ww. planu miejscowego.
Uwagi należy składać do Burmistrza Miasta Kobyłka na piśmie. Jako wniesione na piśmie uznaje się również uwagi
wniesione w postaci elektronicznej:
1) opatrzone bezpiecznym podpisem elektronicznym weryfikowanym przy pomocy ważnego kwalifikowanego certyfikatu
w rozumieniu ustawy z dnia 18 września 2001 r. o podpisie elektronicznym
(Dz. U. z 2013 r. poz. 262 oraz z 2014 r. poz. 1662) lub
2) opatrzone podpisem potwierdzonym profilem zaufanym ePUAP
w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 17 lutego 2005 r. o informatyzacji
działalności podmiotów realizujących zadania publiczne (Dz. U. z 2014
r. poz. 1114) lub
3) za pomocą elektronicznej skrzynki podawczej w rozumieniu
przepisów ustawy z dnia 17 lutego 2005 r. o informatyzacji działalności
podmiotów realizujących zadania publiczne, na adres: [email protected].
Uwagi do projektu ww. planu miejscowego oraz prognozy
oddziaływania na środowisko należy złożyć do Burmistrza Miasta Kobyłka
na adres: Urząd Miasta Kobyłka, ul. Wołomińska 1, 05-230 Kobyłka,
z podaniem imienia i nazwiska lub nazwy jednostki organizacyjnej i adresu,
oznaczenia nieruchomości, której uwaga dotyczy, w nieprzekraczalnym
terminie do dnia 11 maja 2015 r.
Organem właściwym do rozpatrzenia uwag jest Burmistrz Miasta
Kobyłka.
Z up. Burmistrza
Piotr Grubek
Zastępca Burmistrza
www.zyciepw.pl
Biuro reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]
więcej wiadomości na www.zyciepw.pl
– Pomimo tego, że obecny okres
pozyskiwania środków UE obejmuje lata 2014-2020 to do dziś
ciągle nie ma udostępnionych
żadnych środków unijnych.
Jaka jest obecnie sytuacja?
– Może w skrócie wyjaśnię jak
wygląda procedura. Środki unijne
nie są przeznaczane na wszystkie
działania jakie sobie tylko zechcemy wymyślić. Interwencja
finansowa UE, czyli to na co
możemy wydawać pieniądze
unijne, została określona podczas
negocjacji pomiędzy rządem RP a
Komisją Europejską i zawarta w
dokumencie „Umowa Partnerska”. Dalsze uszczegółowienie
zasad wykorzystania środków
unijnych zawarto w Programach
Operacyjnych (PO). Część z tych
programów dotyczy działań na
obszarze całego kraju a część są
to Regionalne Programy Operacyjne i dotyczą one pojedynczego
województwa. Programy operacyjne także były negocjowane i
zatwierdzane przez Brukselę.
Etap zatwierdzania wszystkich
programów operacyjnych zakończył się kilka tygodni temu. Warto
podkreślić, że programy operacyjne są bardziej uszczegółowione
niż zapisy Umowy Partnerskiej,
nie są one jednak jeszcze podstawą do ogłaszania konkursów.
Główną częścią każdego PO
są tzw. priorytety inwestycyjne,
czyli obszary, w których mogą
być wydawane środki finansowe
UE. W chwili obecnej instytucje
zarządzające PO pracują nad
szczegółowymi opisami priorytetów tzw. SZOP-ami. W
nich zawarte będą szczegółowe wytyczne określające,
kto, na jakich zasadach i na
jakie konkretne przedsięwzięcia będzie mógł korzystać ze środków unijnych.
SZOP-y będą podstawą
do ogłaszania konkursów.
Pomimo trochę skomplikowanej procedury już
obecnie można wyciągać pewne
wnioski dotyczące możliwości
wykorzystania środków unijnych
na poziomie lokalnym.
– Mówi się od jakiegoś czasu
o znaczącej roli jaką w tym
procesie będą odgrywały organizacje pozarządowe. Co się tu
zmienia?
– Rola NGO będzie zdecydowanie
inna i większa niż w minionym
okresie programowania. Jednym
19 marca 2015
powiat
z celów, które założyła sobie UE,
jest zwiększenie roli społeczeństwa w planowaniu wydawania
środków UE oraz monitorowania w jaki sposób zostały one
wydatkowane. We wspomnianej
Umowie Partnerskiej zapisano,
że te działania muszą się odbywać
we współpracy z organizacjami
pozarządowymi. Do prac nad
poszczególnymi programami
operacyjnymi zostali zaproszeni
– W moim przekonaniu tak. Wydawanie środków unijnych musi
być uzasadnione i wpływać na
rozwój lokalny. W tym celu samorządy muszą mieć opracowane
wieloletnie programy rozwoju w
formie strategii. To jest wymóg
ustawowy, bez posiadania takiego
dokumentu nie ma możliwości
pozyskiwania środków unijnych.
W moim przekonaniu samorządy
powinny zaprosić do pracy nad
że samorządy ciągle nie przywiązują dużej wagi do planowania
strategicznego, ale chyba muszą
zmienić podejście i to Unia na
nich wymusi. Mnie osobiście
cieszy taka perspektywa.
– Czy mam rozumieć, że z Pana
obserwacji procesów przygotowania dokumentów, wynika iż
nowa rola organizacji pozarządowych ogranicza się jedynie
do udziału w planowaniu?
O kierunkach zmian jakie nastąpią w sposobie pozyskiwania środków unijnych, konieczności
współpracy NGO między sobą ale również samorządów z organizacjami z Grzegorzem Grabowskim z Zielonkowskiego Forum Samorządowego rozmawia Teresa Urbanowska.
Zmiana zasad pozyskiwania
środków unijnych?
przedstawiciele organizacji pozarządowych. Sam byłem członkiem
zespołu pracującego nad RPO dla
Województwa Mazowieckiego.
Wiem, że Komisja Europejska
oceniając programy operacyjne,
zwracała uwagę na udział – przy
ich opracowaniu – organizacji
pozarządowych.
– Czy coś z tego wynika dla nas,
dla społeczności lokalnej?
takimi dokumentami organizacje
pozarządowe. Co ciekawe, mówi
się, że te dokumenty opracowane
przez samorządy będą w jakiś
sposób weryfikowane w konkursach dotacyjnych. Analogicznie
jak w dokumentach o charakterze
krajowym i regionalnym, przedstawiciele NGO-sów powinni być
zaproszeni do ciał monitorujących
wdrażanie tych programów. Wiem,
– Samorządowi powinno zależeć na tym, aby mieć
silnych partnerów pozarządowych, z którymi wspólnie
i we współpracy będzie pozyskiwał środki unijne.
Chodzi o współpracę partnerską. W RPO
Województwa Mazowieckiego wskazuje
się na priorytetowe traktowanie przy
pozyskiwaniu środków unijnych
trwałych partnerstw. Co prawda nie
określa się na czym ta trwałość ma
polegać, ale na pewno nie chodzi
w tym tylko o współpracę przy aplikowaniu w pojedynczym konkursie
– mówi Grzegorz Grabowski
OBWIESZCZENIE BURMISTRZA MIASTA KOBYŁKA
o wyłożeniu do publicznego wglądu projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego
działki ew. nr 327 obręb 27 położonej przy ul. Załuskiego oraz terenu obejmującego działki ew. nr 178/1
i 179 obręb 31 położonego przy ul. Nowej w Kobyłce wraz z prognozą oddziaływania na środowisko
Na podstawie art. 17 pkt 9 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U.
z 2015 r., poz. 199 t.j.), art. 39 pkt 1, art. 54 ust. 3 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku
i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (Dz. U. z 2013
r., poz.1235 z późn. zm.) oraz uchwały Nr XXIV/253/12 Rady Miejskiej w Kobyłce z dnia 28 grudnia 2012 r. zawiadamiam
o wyłożeniu do publicznego wglądu projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego działki ew. nr 327 obręb
27 położonej przy ul. Załuskiego oraz terenu obejmującego działki ew. nr 178/1 i 179 obręb 31 położonego przy ul. Nowej
w Kobyłce wraz z prognozą oddziaływania na środowisko, w dniach od 27 marca 2015 r. do 27 kwietnia 2015 r. w siedzibie
Urzędu Miasta Kobyłka w Wydziale Gospodarki Przestrzennej, w godz. od 800 do 1700 (w poniedziałki), od 800 do 1500 (od wtorku
do piątku).
Dyskusja publiczna nad przyjętymi w projekcie planu miejscowego rozwiązaniami odbędzie się w dniu 21 kwietnia 2015 r.
w siedzibie Urzędu Miasta Kobyłka (sala konferencyjna) o godz. 1530.
Zgodnie z art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, uwagi do projektu planu miejscowego może wnieść każdy, kto kwestionuje ustalenia przyjęte w projekcie ww. planu miejscowego.
Uwagi należy składać do Burmistrza Miasta Kobyłka na piśmie. Jako wniesione na piśmie uznaje się również uwagi wniesione w postaci elektronicznej:
1) opatrzone bezpiecznym podpisem elektronicznym weryfikowanym przy
pomocy ważnego kwalifikowanego certyfikatu w rozumieniu ustawy z dnia 18
września 2001 r. o podpisie elektronicznym (Dz. U. z 2013 r. poz. 262 oraz z
2014 r. poz. 1662) lub
2) opatrzone podpisem potwierdzonym profilem zaufanym ePUAP w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 17 lutego 2005 r. o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne (Dz. U. z 2014 r. poz. 1114)
lub
3) za pomocą elektronicznej skrzynki podawczej w rozumieniu przepisów
ustawy z dnia 17 lutego 2005 r. o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne, na adres: [email protected].
Uwagi do projektu ww. planu miejscowego oraz prognozy oddziaływania
na środowisko należy złożyć do Burmistrza Miasta Kobyłka naadres: Urząd
Miasta Kobyłka, ul. Wołomińska 1, 05-230 Kobyłka, z podaniem imienia i nazwiska lub nazwy jednostki organizacyjnej i adresu, oznaczenia nieruchomości, której uwaga dotyczy, w nieprzekraczalnym terminie do dnia 11 maja
2015 r.
Organem właściwym do rozpatrzenia uwag jest Burmistrz Miasta
Kobyłka.
Z up. Burmistrza
Piotr Grubek
Zastępca Burmistrza
Biuro Reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]
– Zdecydowanie nie. Również w
pozyskiwaniu środków unijnych
zwiększy się zdecydowanie rola
NGO-sów. Będzie tak jak było
dotychczas – część środków unijnych będzie przeznaczona tylko
dla organizacji pozarządowych.
Z tych środków nie będą mogły
skorzystać samorządy. Będzie też
druga forma – jest ona związana z
tym, że wymogiem w pozyskiwaniu środków na rzecz społeczności
lokalnej będzie wspólne startowanie w konkursie samorządu i organizacji pozarządowej. Będzie też
trzecia forma, w której samorząd,
chcąc uzyskać dofinansowanie
na określone działanie, otrzyma
je pod warunkiem, że będzie
potrafił uzasadnić, że uzgodnił
taką potrzebę z organizacjami
pozarządowymi. Jeszcze jest kolejny sposób, w którym startować
w konkursie będzie mogło tylko
kilka organizacji wspólnie.
– Czyli są to takie całkiem nowe
wyzwania dla trzeciego sektora,
ale również dla samorządów?
9
- Właśnie – tu ma pani rację – to
jest wyzwanie nie tylko dla trzeciego sektora. Istotną rolę w tym
procesie powinien odegrać samorząd. To jemu powinno zależeć
na tym, aby mieć silnych partnerów pozarządowych, z którymi
wspólnie i we współpracy będzie
pozyskiwał środki unijne. Chodzi
o współpracę partnerską. W RPO
Województwa Mazowieckiego
wskazuje się na priorytetowe
traktowanie przy pozyskiwaniu
środków unijnych trwałych partnerstw. Co prawda nie określa się
na czym ta trwałość ma polegać,
ale na pewno nie chodzi w tym
tylko o współpracę przy aplikowaniu w pojedynczym konkursie.
Uważam, że samorządy gminne i
powiatowy powinny inicjować taką
partnerską współpracę, bowiem
one mają niezbędne do zbudowania takiej współpracy zasoby
finansowe. W moim przekonaniu
to jest duża szansa dla rozwoju
naszych społeczności lokalnych.
– Na jakie działania są przewidziane środki o których rozmawiamy?
– Trudno wymienić wszystkie.
W programie operacyjnym dla
Mazowsza są działania w takich
obszarach jak: – Wspieranie rewitalizacji fizycznej, gospodarczej i
społecznej ubogich społeczności
na obszarach miejskich i wiejskich; – Zachowanie, ochrona,
promowanie i rozwój dziedzictwa
naturalnego i kulturowego; - Dostęp do zatrudnienia dla osób poszukujących pracy i osób biernych
zawodowo, w tym długotrwale
bezrobotnych oraz oddalonych od
rynku pracy; – Aktywne włączenie
i zwiększanie szans na zatrudnienie. Oczywiście wszystkie
szczegóły poznamy po opracowaniu SZOP-ów ale już warto się
przygotowywać. Konkurencja po
te środki będzie mocna.
– Dziękuję za rozmowę. Mam
nadzieję, że wykorzystamy tą
szansę.
Julka i Inni potrzebują
Twojej pomocy
Cześć. Jestem Julka Kuś. Mam 6 lat i z
całą rodziną mieszkam w Kobyłce. Kiedy
miałam roczek zachorowałam na neuroblastomę i, gdy już myślałam, że wygrałam,
nagle pojawił się kolejny wróg – ostra białaczka szpikowa. Lubię rysować, bawić się i
uczyć. Moją ulubioną bohaterką jest Barbie
i Księżniczka Zosia. Jak będę duża, chciałabym być projektantką mody. Już teraz w
szpitalu projektuje stroje dla koleżanek i Pań
pielęgniarek. Mam nadzieję, że będę mogła
spełnić moje marzenia. Proszę, pomóż
mnie i Innym. Zostań dawcą szpiku!
W Polsce, co godzinę stawiana jest komuś diagnoza: nowotwór krwi, czyli białaczka. Dla wielu pacjentów jedyną szansą
na wyzdrowienie jest przeszczepienie szpiku od dawcy niespokrewnionego. Cały czas są w Polsce pacjenci, dla których nie
znaleziono dawcy, wśród 22 milionów osób zarejestrowanych
na całym świecie. By zwiększyć szansę na znalezienie dawcy dla
Julki i Innych organizujemy Dzień Dawcy Szpiku.
Kto może zostać dawcą?
Zarejestrować może się każdy zdrowy człowiek pomiędzy 18
a 55 rokiem życia, ważący minimum 50 kg (bez dużej nadwagi).
Zajmuje to tylko chwilę, polega na przeprowadzeniu wstępnego wywiadu medycznego, wypełnieniu formularza z danymi osobowymi
oraz pobraniu 4 ml krwi. Na podstawie pobranej próbki zostaną
określone cechy zgodności antygenowej, a jeśli okaże się, że kod
genetyczny dawcy zgadza się z kodem genetycznym chorego, wtedy
dochodzi do przeszczepu. Wszyscy, którzy chcą się zarejestrować
powinni mieć ze sobą dokument tożsamości z nr PESEL.
Nie musisz zapłacić za swoją rejestrację, jednak jej koszt wynosi
250 zł. Fundacja DKMS Polska potrzebuje wsparcia finansowego by
pokryć koszty rejestracji, dlatego jeśli możesz sfinansuj częściowo
jej koszt. Darowiznę można przekazać na nr konta: 86 1240 6292
1111 0010 4159 8437.
Fundacja DKMS Polska to aktualnie największa baza dawców
szpiku w Polsce, w której zarejestrowanych jest i przebadanych
ponad 585 000 (październik 2014) potencjalnych dawców szpiku, a już 1 520 (październik 2014) osób oddało swoje komórki
macierzyste lub szpik, dając szansę na życie Pacjentom zarówno
w Polsce, jak i na świecie. Fundacja DKMS Polska została zarejestrowana 28 listopada 2008 roku, jednak działalność rozpoczęła
25 lutego 2009 roku.
www.zyciepw.pl
10
relacje video z wydarzeń sportowych na www.zyciepw.pl
przed XVII Grand Prix Polski w MMA
14 marca to kolejna medalowa sobota dla Control
Naczaj Team z Wołomina. Tym razem areną sukcesów
Team-u był Tłuszcz i Amatorski Turniej Sztuk Walki, na
który zjechali się zawodnicy z sześciu klubów.
Medalowa sobota
Control Naczaj Team
O wczesnej godzinie 7.30
rano spotkaliśmy się wszyscy
w Wołominie – tym razem
potrzebowaliśmy czterech
samochodów by wyruszyć do
Tłuszcza – 11 zawodników i
kilku kibiców ruszyło na bój.
Turniej zaczęły dzieci – to
był popis techniki młodych
mistrzów z Wołomina. Weronika, Gracjan, Zorika i Klaudiusz przeszli swoje kategorie
jak burza zdobywając pewnie
złote medale. Następnie zawalczyli starsi: Sebastian po
dwu letniej przerwie spowodowanej kontuzją i rehabili-
Bartosz zdobył złoto i nagrodę
za najlepsze KO turnieju –
piękna akcja, Marcin po kontuzji – niestety tylko brąz, Arek
zdobywa srebro, Mateusz
– dobra walka eliminacyjna, w
półfinałach trafia na zawodnika z dorobkiem zawodowym
MMA – cenna nauka i czwarte
miejsce w debiucie nie jest złe.
Podsumowując 11 zawodników z Control Naczaj Team
pod wodzą Renaty Naczaj i
Oskara Ślepowrońskiego zdobylło 11 medali w tym osiem
złotych, dwa srebrne i
11 zawodników z Control
Naczaj Team pod wodzą Renaty Naczaj
i Oskara Ślepowrońskiego – 11 medali
tacją, Marek pierwszy raz na
zawodach i Marcin – kolejno
zdobywali złota. Oskar zawalczył w kategorii Master i zdobył srebro ustępując trenerowi
z Mińska Mazowieckiego – tak
zakończyliśmy konkurencję
grapplingową.
MMA – tu reprezentowało
nas czworo zawodników –
wszyscy debiutanci z niezbyt
długim stażem treningowym.
jeden brązowy,
jedną nagrodę specjalną za
najlepsze KO i zasłużone bez
apelacyjne ZŁOTO w klasyfikacji drużynowej.
Teraz krótki okres regeneracji i ciężka praca przed XVII
Grand Prix Polski w MMA i
Grapplingu 18 kwietnia 2015
w Wołominie – przed własną
publicznością. Nie będzie lipy!
Wstęp wolny.
karatecy z workiem medali
14 marca w Mińsku Mazowieckim odbył się turniej
Mazowieckiej Ligi Karate, w którym wzięło udział 120
zawodników. Zawody były przeprowadzone dla dzieci w
wieku 8-11 lat.
10 medali karateków
z KSW KYOKUSHIN
w Mińsku Mazowieckim
Najmocniej obsadzone
były kategorie wagowe najstarszych dzieci urodzonych
w 2004 roku, gdzie uczestnicy
aby dojść do finału musieli
stoczyć cztery walki.
Najmłodsza reprezentacja Klubu Sportów Walki
KYOKUSHIN zdobyła 10
medali co w klasyfikacji drużynowej dało
trzecie miejsce.
Złote medale wywalczyli Mateusz
Kornacki i Bartek
Jurczak, którzy w
drodze do zwycięstwa pokonali zawodników
Wyśmienita
postawa najmłodszych karateków
KSW KYOKUSHIN
i duch walki jakim
wykazali się podczas
tego turnieju, tworzy
doskonałą atmosferę
do większych sukcesów w przyszłości.
z Warszawy, Radzymina i
Ostrołęki. Słowa uznania
należą się srebrnym medalistom: Gabrysi Majewskiej
i Kubie Malinowskiemu.
Trzecie miejsca zajęli: Wiktoria Kornacka, Ania Stankiewicz, Kacper Dąbrowski
i Olek Skonieczny.
Godna uwagi jest postawa Kuby Brzezik, który po niepowodzeniach w
poprzednich zawodach,
zwiększył zaangażowanie na
www.zyciepw.pl
treningach i ponownie podjął
wyzwanie kolejnej turniejowej rywalizacji tym razem
zdobywając drugie miejsce.
Na wyróżnienie zasługują
Bartek Kazimierczak i Bruno
Wiszniewski, którym niestety
sport
19 marca 2015
Zwycięstwem 2:1 nad czternastą w rozgrywkach Nadnarwianką Pułtusk piłkarze czwartoligowego Huraganu SKOK Wołomin zainaugurowali rundę wiosenną. Do spotkania doszło w sobotę,
7 marca w Wołominie.
Zwycięsko w Wołominie,
problematycznie w Mławie
Pojedynek rozpoczął się od dynamicznej akcji skrzydłem zainicjowanej przez Daniela Dylewskiego, której
zabrakło wykończenia. Następnie
dość nieoczekiwanie do ataków rzucili
się przyjezdni. W szóstej minucie
Mateusz Łysik sparował na rzut
rożny groźny strzał przy słupku
oddany przez Mateusza Krawczyka.
Pięć minut później wspomniany
napastnik gości huknął z dystansu
nad poprzeczką. W 14. minucie Rafał Wielądek dociągnął piłkę do linii
końcowej, dośrodkował w pole karne,
a tam idealnie ustawionemu Szymonowi Klepackiemu pozostało już tylko
dopełnić formalności i dostawić nogę.
W ten sposób młody piłkarz Huraganu zdobył debiutancką bramkę w
pierwszym zespole i otworzył wynik
na 1:0. Nadnarwianka doprowadziła
do wyrównania w 20. minucie, wykorzystując rozluźnienie w naszych
szeregach obronnych. W roli głównej
wystąpił aktywny tego dnia Krawczyk
i posłał futbolówkę w lewy narożnik.
Od 30. minuty PWKS odzyskał przewagę, której efekty przyszły na dziesięć minut przed końcem połowy.
Wtedy miało miejsce drugie trafienie
będące niemal kopią premierowego
gola. Tym razem z boku zacentrował
Kamil Mierzwiński, zaś egzekutorem
okazał się Daniel Dylewski.
Tempo gry po przerwie osłabło, lecz Huragan kontrolował jej
przebieg. W tej odsłonie najlepsze
akcje stworzyli: Marcin Stańczyk
(nie wykorzystał sytuacji sam na
sam) oraz Piotr Bazler (w końcówce
meczu po rzucie rożnym i podaniu
Marcina Mańko miał przed sobą tylko
bramkarza Pułtuska, ale ostatecznie
chybił). Przed podobnymi szansami
po stałych fragmentach stawali też:
Dariusz Dadacz i Przemysław Górski,
jednak ich próby również nie przełożyły się na kolejne bramki. Skład:
Łysik – Mierzwiński, Woźniak, Górski, Ochman – Dadacz – Stańczyk
(67’ Kopeć), Bazler – Wielądek,
Dylewski (75’ Polniak), Klepacki
(71’ Mańko).
W minioną sobotę, 14. marca
podopieczni trenera Piotra Stańczuka pojechali do Mławy, aby
zmierzyć się z siódmą w tabeli
Mławianką. Rywalizacja między
drużynami ma w ostatnich latach
ciekawą historię, a najczęściej górą w
tych starciach był przeciwnik Huraganu. PWKS przystąpił do pojedynku
Pierwszy mecz w sezonie wołomińscy piłkarze zaczęli obiecująco...
bez narzekających na drobne urazy
napastnika Szymona Klepackiego i
obrońcy Waldemara Woźniaka.
Mecz szczególnie w pierwszej połowie nie obfitował w sytuacje bramkowe i miał dość brutalny charakter,
ponieważ arbiter pokazał aż dziewięć
żółtych kartek.
Dopiero w
11. minucie
miejscowi
przepro wadzili
dwójkowy
kontratak
zakończony groźnym strzałem przy
prawym słupku. Odpowiedź wołomińskiego zespołu nadeszła pięć
minut później, gdy Dominik Ochman
uderzał nad poprzeczką. W 24. minucie Marcin Stańczyk z rzutu wolnego
próbował zaskoczyć bramkarza gospodarzy. Otwarcie wyniku nastąpiło
w 44. minucie, kiedy Mławianka
ruszyła z kontrą. Michał Stryjewski
zauważył dalekie wyjście Mateusza
Łysika i po minięciu go spokojnie
przymierzył po lewym, długim
rogu na 1:0.
Na początku kolejnej części
spotkania uwidoczniło się lekkie
ożywienie w grze piłkarzy Huraganu.
Dogodne okazje w drugiej połowie
mieli m.in. Daniel Dylewski i Marcin
Stańczyk. Obaj usiłowali pokonać Kamila Gatyńskiego strzałami głową. Na
kwadrans przed końcem zawodnik
Mławy w konsekwencji drugiej żółtej
obejrzał czerwoną kartkę. Wydawało
się, że taki obrót wydarzeń ułatwi zadanie Huraganowi. Jednak osłabienie
podziałało mobilizująco na miejscowych, którzy w 87. minucie za sprawą
Karola Podlińskiego podwyższyli na
2:0 i przypieczętowali wygraną. Skład:
Łysik – Mierzwiński (75’ Dobrzeniecki), Dadacz (85’ Lewandowski),
Górski, Ochman – Lewicki – Bazler,
Dylewski (90’ Bajkowski) – Wielądek,
Stańczyk, Polniak (70’ Kopeć).
Po dziewiętnastu kolejkach wołomińska drużyna plasuje się na szóstej
pozycji, ze stratą sześciu punktów
do prowadzącej Bzury Chodaków
Sochaczew. Do najbliższego starcia
u siebie dojdzie już w tę sobotę, 21.
marca, kiedy Huragan podejmie w
Wołominie wicelidera tabeli – Mazovię Mińsk Mazowiecki. Początek
meczu o godz. 14:00.
Marcin Godlewski
W minioną sobotę, 14. marca podopieczni trenera
Piotra Stańczuka (na zdjęciu) pojechali do Mławy,
aby zmierzyć się z siódmą w tabeli Mławianką.
Rywalizacja między drużynami ma w ostatnich
latach ciekawą historię, a najczęściej górą w
tych starciach był przeciwnik Huraganu. PWKS
przystąpił do pojedynku bez narzekających na
drobne urazy napastnika Szymona Klepackiego i obrońcy Waldemara Woźniaka.
Doping jak w finale Mistrzostw Świata, emocje jeszcze większe – tak wyglądał mecz decydujący
o pierwszym miejscu w półfinałowym turnieju Mistrzostw Polski Juniorów w Siatkówce. Zespół
MOS Wola Wicher Kobyłka pokonał w Warszawie Czarnych Radom 3:0 (25:23, 25:22, 25:19).
Siatkarska młodzież z Kobyłki
w finałach Mistrzostw Polski!
nie udało się wejść do strefy
medalowej, ale w wymagającej i stojącej na wysokim
poziomie konkurencji kata
awansowali do tury finałowej. Mimo porażek z dobrej
strony pokazali się: Wojtek
Fijałkowski i Szymon Gastoł.
Chłopcy w rundzie eliminacyjnej postawili wysoko poprzeczkę w dwurundowych
pojedynkach przeciwnikom
z Otwocka i Warszawy.
Wyśmienita postawa najmłodszych karateków KSW
KYOKUSHIN i duch walki jakim wykazali się podczas tego
turnieju, tworzy doskonałą
atmosferę do większych sukcesów w przyszłości. Więcej
informacji i zdjęcia z turnieju
na www.kswkyokushin.pl.
Drużyna złożona z siatkarzy
z Kobyłki i Warszawy walczyła o
awans do finałów mistrzostw kraju.
Jej rywalami oprócz Czarnych były
zespoły Gwardii Wrocław i Effectora
Kielce. W pierwszym spotkaniu
MOS stoczył twardy bój z Gwardią
zwyciężając 3:1 (21:25, 27:25, 25:22,
25:20). Dzień później nasza drużyna
prowadzona przez Łukasza Motykę i Krzysztofa Felczaka pokonała
Effectora 3:0 (25:19, 25:23, 26:24).
Również dwa zwycięstwa odnieśli
radomianie i przed ostatnim spotkaniem było wiadomo, że awans do finałów zapewnili sobie MOS i Czarni.
W ostatnim spotkaniu emocje były
tak duże, że sędzia musiał sięgnąć po
czerwone kartki dla siatkarzy z Radomia. MOS zrewanżował się Czarnym
za porażkę w finale Mistrzostw Mazowsza, a spotkanie rozgrzało licznie
zgromadzoną publiczność do czerwoności. W pierwszym i drugim secie
MOS odrobił straty i lepiej wytrzymał
wojnę nerwów. W trzecim wygrana
warszawsko-kobyłkowskiej młodzieży przyszła nieco łatwiej. Oba zespoły
awansowały do finałów mistrzostw
Polski, które za miesiąc odbędą się
w Częstochowie. W gronie ośmiu
najlepszych drużyn w kraju jest też
Metro Warszawa. Po raz pierwszy w
– Zagraliśmy bardzo dobry
mecz z Radomiem, taktycznie rozpracowaliśmy rywali,
a zawodnicy zrealizowali
założenia – podkreślił trener
Motyka. – Pojedziemy na finały do Częstochowy bardzo
optymistycznie nastawieni,
wygrana w półfinale zobowiązuje. Nie powiedzieliśmy
ostatniego słowa.
historii Mazowsze będzie mieć aż
trzech przedstawicieli w finałach.
– Zagraliśmy bardzo dobry mecz z
Radomiem, taktycznie rozpracowaliśmy rywali, a zawodnicy zrealizowali
założenia – podkreślił trener Motyka.
– Pojedziemy na finały do Częstochowy bardzo optymistycznie nastawieni,
wygrana w półfinale zobowiązuje. Nie
powiedzieliśmy ostatniego słowa.
Nie mniej zadowolony był drugi
trener juniorów MOS, Krzysztof
Felczak, który powiedział: – W turnieju półfinałowym nasi chłopcy
zagrali kawałek dobrej siatkówki.
Otwierają się przed nimi szerokie
horyzonty. A zwycięstwo nad Czar-
nymi pokazuje, że ich możliwości
sięgają dalej niż zakładaliśmy sobie
przed sezonem. Jesteśmy blisko
spełnienia marzeń, ale do medalu
Mistrzostw Polski jeszcze jest daleko. Przynajmniej trzy kroki trzeba
wykonać, by znaleźć się na podium.
Finały Mistrzostw Polski odbędą
się w Częstochowie w dniach 15-19
kwietnia.
Młodzież z Kobyłki najlepsza na
Mazowszu. Siatkarze Uczniowskiego
Klubu Sportowego „Jargoś” przy
ZSP Nr 3 w Kobyłce w miniony
weekend wygrali w Międzyborowie
eliminacyjny turniej o Mistrzostwo
Mazowsza w czwórkach – chłopcy
rocznik 2002. To wielki sukces tych
młodych zawodników oraz ich trenera Piotra Szymanowskiego.
Siatkarze z ZS Nr 3 w Kobyłce
pokonali najlepsze drużyny z Mazowsza. Wygrali wszystkie mecze:
z Metrem Warszawa 21:15, Plasem
Warszawa 24:22, MOS Wola Warszawa 21:18, Piątką Wołomin 21:14
i Czarnymi Radom 21:15. – Dzięki
zwycięstwu w Międzyborowie nasz
zespół jest liderem rozgrywek o mistrzostwo Mazowsza. Drugi turniej
eliminacyjny odbędzie się 15 kwietnia
– cieszą sie szkolenowcy.
Piotr Szymanowski, były reprezentant Polski w siatkówce, od kilku
lat prowadzi kobyłkowską młodzież.
W 2012 roku doprowadził miejscową
drużynę do czwartego miejsca w
Mistrzostwach Polski Młodzików,co
było ogromnym sukcesem. Wcześniej zdobył z nią wiele medali na
Mazowszu. Teraz w ślady rocznika
1997 mogą pójść młodsi chłopcy.
Skład zwycięskiej drużyny: Robert Marcinkiewicz, Konrad Wojewódzki, Filip Wleklak, Dawid Bulira
oraz Dawid Gierłachowski i Jakub
Krasnodębski. Trener – Piotr Szymanowski.
Opracowanie:
Wicher Kobyłka (ro)
Biuro Reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]
– Z jakimi nadziejami jechaliście na ten turniej? Czy liczyliście na więcej, czy czwarte
miejsce to jest sukces czy
porażka?
– Życzyłbym finałów mistrzostw
Polski trenerowi każdej drużyny,
bo awans do finałów sam w sobie
jest już ogromnym sukcesem.
Fakt, że jechaliśmy na Mistrzostwa Polski, był dla nas już
ogromnym sukcesem. Ale jak
wiadomo apetyt rośnie w miarę
jedzenia.
Zakwalifikowaliśmy się do tych
zawodów jako jedyny zespół z
Wołomina a być może również
jako jedyny zespół z powiatu
wołomińskiego. Cieszyliśmy
się, że znaleźliśmy się w ósemce
najlepszych w kraju, celowaliśmy
w medal – oczywiście najchętniej
złoty. Ale tego nie osiągnęliśmy
– w ostateczności zajęliśmy
czwarte miejsce.
W tym miejscu warto podkreślić,
że nasz zespół był o dwa lata
młodszy od pozostałych. Pojechaliśmy rocznikiem 95, 96 i tylko
dwie zawodniczki to rocznik 93.
– O dwa lata młodszym niż
średnia reszty zespołów?
- Możemy jeszcze przez dwa lata
grać w tej kategorii wiekowej.
Dodatkowo borykaliśmy się z
kontuzjami i pojechaliśmy w
okrojonym składzie tak naprawdę.
Bez Izy Tkacz, Kingi Jakubiak z
kontuzjowaną Moniką Radomską.
W pierwszym meczu kontuzji doznała Dominika Jankowska.
– Jak Pan ocenia uczestnictwo
w tych zawodach?
– Pokazaliśmy się z jak najlepszej
strony. Uważam, że wstydu nie
było.
sport
– Czy któraś z zawodniczek
wyróżniła się w szczególny
sposób?
– Koszykówka jest grą zespołową.
Nigdy nie wyróżniam poszczególnych zawodniczek. Wygrywa
się razem i przegrywa razem. Dla
mnie jest obojętne, że jedna trafi
trzydzieści punktów a druga jeden.
Dla mnie wszystkie są tak samo
ważne. Każda jest przydatna w
określonym zakresie. Jedna zbiera,
druga rzuca, trzecia broni, czwarta
podaje, piąta pomaga koleżankom
na ławce. Zespół to zespół.
– Kwestie finansowe też grają
rolę?
– Dziewczyny z ekstraklasy na pewno
za darmo tam nie grają. To nie jest
tylko młodzież, ale także dorosłe
panny po 22 lata.
– Juniorki starsze – jaki to zakres
wiekowy?
– Dwadzieścia dwa lata i mniej. W tej
kategorii może grać również piętnastolatka. Dziewczęta mają podpisane
profesjonalne kontrakty. Raz grają
jako Gdynia raz jako Politechnika
Gdańska. Część z nich uczestniczy
w rozgrywkach ekstraklasy a cały ze-
19 marca 2015
spół gra w pierwszej lidze. Są wśród
nich reprezentantki kraju w swoich
kategoriach wiekowych.
– Na co Pan liczył w meczu o
brązowy medal?
– Tak naprawdę z Gdynią walczyliśmy
o złoto. To był nasz cel. Całą energię
włożyliśmy w półfinał. Z MUKS-em
po prostu chyba już nie mieliśmy sił.
Mecz z poznaniankami już się nam
nie ułożył. One miały więcej siły. Po
prostu MUKS był lepszy.
– Który mecz z turnieju finałowego ocenia Pan najlepiej? Z
jakiego powodu?
Z Piotrem Dąbrowskim, trenerem koszykarek UKS Huragan Wołomin –
drużyny, która zajęła czwarte miejsce w turnieju finałowym Mistrzostw
Polski Juniorek Starszych w Bydgoszczy, o pracy z innymi drużynami
oraz o planach na przyszłość, rozmawia Paweł Choim.
Pokazaliśmy się
z jak najlepszej
strony
– Mają „kupione” zawodniczki
z całej Polski. Oprócz tego, że
grają w pierwszej lidze, to i
w ekstraklasie. Dziewczęta
z Mazowsza też są w ich
składzie – bardzo dobre
zresztą.
– Jakie drużyny
Pan prowadzi i
gdzie?
– Koszykówka jest grą zespołową. Nigdy nie
wyróżniam poszczególnych zawodniczek. Wygrywa się razem i przegrywa razem. Dla mnie
jest obojętne, że jedna trafi trzydzieści punktów
a druga jeden. Dla mnie wszystkie są tak samo
ważne. Każda jest przydatna w określonym zakresie. Jedna zbiera, druga rzuca, trzecia broni, czwarta
podaje, piąta pomaga koleżankom na ławce. Zespół to
zespół – mówi Piotr Dąbrowski, trener wołominianek
– U22, II liga w
Huraganie, jestem
nauczycielem w-f w
Sportowym Gimnazjum Nr 5 w Wołominie – uczę 1 i 3 klasę
gimnazjum w koszykówce oraz 5 klasę w Szkole
Podstawowej Nr 7.
Paweł Choim
W zakończonych w niedzielę (15 marca) w Chorzowie XXIV Mistrzostwach Polski Juniorów, Seniorów i Weteranów w wyciskaniu sztangi leżąc, startowało dziewięciu zawodników z MKS Wicher Kobyłka. Mistrzostwa,
które zorganizował UKS Pover Kuźnik Chorzów były na bardzo wysokim poziomie, ustanowiono kilkanaście
rekordów Polski. Nasi zawodnicy również mocno zaznaczyli swą obecność zdobywając aż 12 medali.
12 medali, dwa puchary
siłaczy Wichru Kobyłka
W pierwszym dniu mistrzostw
startowało sześciu zawodników
Wichru Kobyłka. Jako pierwszy
wyciskał 16 letni Norbert Jędrzejewski, który w kat. do 53 kg zdobył
trzy złote medale wśród juniorów
do 18, 20 i 23 lat. Następnie startowali dwaj bracia Białkowie w kat.
wagowej do 66 kg. Artur Białek w
juniorach do 20 lat wynikiem 150 kg
zdobył złoty medal a w kat. 23 lata –
brązowy, natomiast Rafał startował
w seniorach uzyskał 155 kg i zajął
czwarte miejsce. Należy podkreślić,
że zbijał on aż 5 kg wagi.
Kolejnych dwóch naszych zawodników startowało w kat. 93 i
105 kg – Cezary Rzempołuch w
Juniorach do lat 20 w kat. do 93 kg
uzyskał 192,5 kg zdobywając tym
samym brązowy medal i poprawił
swój rekord życiowy o 7,5 kg. W
wadze do 105 kg startowali trzej
nasi zawodnicy: w juniorach do
18 lat – Kamil Kostrzewa uzyskał
140 kg i zajął czwarte miejsce a
Sebastian Kościesza wynikiem
145 kg w tej samej kategorii wiekowej zdobył brązowy medal a do
lat 20 wywalczył również brązowy
medal. Trzecim zawodnikiem tej
kat. wagowej był Dawid Zaniewski
startujący w kat. juniorów do lat
20 i zdobył złoty medal wynikiem
165 kg.
OGŁOSZENIA DROBNE
Praca
Dam pracę
Różne
Sprzedam
Kierowcę samochodu dostawczego,
Wymagania:znajomość topografii
Warszawy, prawo jazdy kategorii B.
tel: 601190682
Zatrudnię kierowcę kat. B. Aktualny
przewóz rzeczy. Praca w okolicy Janek,
Tarczyna 501 450 834.
Zatrudnię fryzjera na dobrych warunkach, tel. 501 362 609.
Zlecę prawnikowi, osobie z doświadczeniem w sprawach postępowania
związanego z egzekucją, praca indywidualna. Jestem osobą niezamożną znajdującą się w trudnej sytuacji życiowej, tel.
886 325 537.
Usługi - Różne
Budownictwo
Materiały
Sztachety Olchowe, tarcica budowlana,
szalówka, deska podłogowa, krokwie,
łaty, deski, drewno kominkowe tel. 600
627 699.
Budownictwo
Usługi
Krycie dachów doświadczenie 20 lat,
kobyłka tel. 723 930 069, 665 990 706.
Brukarstwo tanio solidnie, duże
doświadczenie tel. 667261828
 Czyszczenie dywanów, wykładzin,
tapicerki 694 825 760.
Naprawa telewizorów, pralek, lodówek
- dojazd 602 216 943.
– Mecz półfinałowy, a szczególnie
drugą jego połowę. Mieliśmy 24
punkty do odrobienia i zbliżyliśmy się na cztery punkty, ale
wtedy, przy rzucie za trzy
punkty, piłka zatańczyła
na obręczy.
Również bardzo dobry
był mecz z Aleksandrowem, który wygraliśmy.
– Z czego, Pana zdaniem,
wynikała przewaga zwycięscy
turnieju – drużyny Sportowa
Politechnika Gdynia?
11
Wykonam wszelkie prace
ogrodnicze w ogrodzie, działce,
posesji. Sprzątanie piwnic, garaży,
Przewóz ładunku do 1 tony.
519 843 888
Wymiana - naprawa dachów, naprawa
kominów, rynny tel. 504250013.
Obróbki blacharskie, drabinki przeciwśniegowe, papy termozgrzewalne
tel. 504250013
Motoryzacja
Kupię
Nauka
Matematyka, Fizyka, Chemia, dojazd
tel. 518 810 630.
Nieruchomości
Sprzedam
Sprzedam działki budowlane w Jasienicy tel. 502859000.
Sprzedam dom w Markach 230/1000
cena 710000 zł lub wynajmę cena 5000 zł,
możliwość faktury, możliwość zamiany
tel. 601 167 516.
Sprzedam mieszkanie 53 m2 wraz
z ogródkiem, komórką i miejscem
parkingowym w Radzyminie na osiedlu
Reymonta. Tel. 511 078 105.
Sprzedam mieszkanie M3 w Radzyminie, parter 48 m2 plus 220 m2 ogródka
501 606 724.
Sprzedam dom w Zielonce 200 m2,
działka 600 m2 tel. 505 029 134
Odśnieżanie dachów i wywóz
śniegu 888 671 676
UWAGA!
więcej wiadomości na www.zyciepw.pl
Ogłoszenie drobne
do rubryk:
Dam pracę
i Szukam pracy
bezpłatne!
Biuro ogłoszeń ŻPW
Video Maag
Zielonka, ul. Kolejowa 28,
tel. 22 781 90 44
LOGOS
Wołomin, ul. Wileńska 36a
tel. 22 787 29 11
F.H. SZPILKA
Radzymin, Stary Rynek 23
Stanisław Bielewicz z medalistami XXIV Mistrzostw Polski
W najcięższej kategorii powyżej
120 kg startowali: Łukasz Jędrysiak
i Łukasz Doruch. Jędrysiak wycisnął 155 kg i zdobył dwa srebrne
medale w juniorach do lat 20 i 23
lat. Doruch zaliczył 190 kg i w
juniorach do lat 23 zdobył złoty medal. Należy zaznaczyć że Łukasz
Doruch startował z kontuzją dłoni,
co jak widać nie przeszkodziło naszemu zawodnikowi w uzyskaniu
rekordowego wyniku.
Biuro Reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]
Zakończone Mistrzostwa Polski
w Wyciskaniu Leżąc potwierdziły
dominację w kraju zawodników
MKS Wicher Kobyłka. Łącznie
zdobyliśmy: sześć złotych, dwa
srebrne i cztery brązowe medale
oraz pierwsze miejsce w punktacji
klubowej juniorów do lat 20 i drugie miejsce w juniorach do lat 23.
Czekamy na kolejne sukcesy
tym razem wiążemy nadzieje ze
startem dwóch naszych zawodni-
ków w trójboju siłowym klasycznym podczas Mistrzostw Europy
w Trójboju Siłowym Klasycznym
w Czeskim Pilznie. Na mistrzostwa
udają się już w najbliższy piątek:
Michał Skonieczny i Patryk Zaniewski. Odnoszący takie sukcesy
zawodnicy liczą na pozyskanie
sponsorów, którzy pomogą utrzymać wysoki poziom sportowy i
walczyć o kolejne laury.
Stanisław Bielewicz
www.zyciepw.pl
reklama
www.wilenskapark.pl
a
w
t
s
o
z
r
t
s
Mi
le
u
m
r
o
f
Polski w – KICK
LOW
a
w
o
ł
a
n
i
Gala F łomin
Wo
www.zyciepw.pl
Biuro Reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]