da wny ch j armarków czar... - Centrum Kultury Sportu i Rekreacji w

Transkrypt

da wny ch j armarków czar... - Centrum Kultury Sportu i Rekreacji w
nr 7(41)___lipiec-sierpień 2011 ___
ISSN 1898-0589__CENA 2,00 zł (w tym 8% vat)
_____ lipiec - sierpień 2011 _____
1
Fot. Marek Opalski
DAWNYCH
JARMARKÓW CZAR...
Historia skalskich jarmarków sięga zapewne czasów króla
Bolesława Wstydliwego , który to nadał Skale prawa miejskie.
I chociaż wieki dzielą nas od tamtej atmosfery, zgiełku wokół
rzemieślniczych i kupieckich straganów ...jarmark skalski 2011
swój charakter zachował. Gwarno było, kolorowo i tłoczno.
Jak na jarmarku ! czytaj więcej na stronach 6-8
Droga Św. Jakuba VIA REGIA
biegnie przez naszą gminę
SKUTEREM PO JURZE
„Elementem łączącym poszczególne regiony, kraje były od zarania
dziejów szlaki handlowe wykorzystywane także bardzo często jako
drogi pątnicze. Jednym z najważniejszych i najstarszych była VIA REGIA zwana także drogą królewską, która łączyła wschód z zachodem
Europy, Małopolskę ze Śląskiem...Przy tym trakcie powstawały i rozwijały się miasta...Śladem tego historycznego traktu, podobnie jak to
było kiedyś, przebiega dzisiaj jeden z odcinków Europejskiego szlaku
pątniczego Droga Św. Jakuba, który prowadzi do hiszpańskiego sanktuarium w Santiago de Compostela” czytamy m.in. w folderze promocyjnym Stowarzyszenia Forum dla Zagłębia Dąbrowskiego.
Przywrócenie do życia odcinka szlaku prowadzącego przez Zagłębie Dąbrowskie, to ważne przedsięwzięcie. Powstanie lokalnej trasy kulturowej i turystycznej prezentującej i promującej zabytki i historie tego
regionu przywraca nas na Drogę św. Jakuba. Jak informuje folder teraz
„ powadzi /ona / z Twojego domu do Santiago de Compostela”. Proboszcz parafii ojcowsko grodziskiej ks. Stanisław Langner przyznaje ,że
spotkał już kilku pątników w swojej parafii , którzy przez nią przemierzali, pielgrzymując szlakiem św. Jakuba. Na terenie Zagłębia Dąbrowskiego wyróżnia XII etapów: I Kraków-Ojców, II Ojców- Pieskowa Skała,
III Pieskowa Skała -Przeginia, IV Przeginia – Olkusz, V Olkusz – Bukowno, VI Bukowno- Sławków, VII Sławków- Maczki, VIII Maczki – Gołonóg, IX Gołonóg – Będzin, X Będzin- Grodziec, XI Grodziec -Sączów, XII
Sączów- Bobrowniki- Piekary Śląskie. Gdzie dalej wędrujemy? Piekary
Śląskie- Opole- Brzeg-Wrocław-Zgrzelec-Lipsk – Kolonia-Paryż- Santiago de Compostela. Drogę Św. Jakuba możemy pokonać pieszo, rowerem lub konno. Przypominamy! przez naszą gminę , przez Ojców biegnie szlak, którym podąża się za znakiem muszli i żółtymi strzałkami.
bs
Skała na trasie podróży
Norwegów
To była środa. Pierwsza połowa czerwca. W redakcji zadzwonił telefon.
„W kierunku Skały od strony Grodziska zmierzają do Skały Norwegowie. Znani z podróży po świecie z osiołkami” usłyszałam. Zabieram aparat fotograficzny, co prawda biegła w angielskim nie jestem, ale jakoś tam
się przedstawię, i chociaż zrobię zdjecie. To była jedenasta. Oczekiwanie w rynku okazało się długie...i słoneczne. O godzinie trzynastej zdecydowałam zrezygnować. Wśród osób, których tam w rynku zaraziłam
niecodzienną wiadomością, jedna okazała się się tylko zainteresowana
do końca. I pomocna. Co prawda nie udało się skopiować zdjęcia z komórki, ale droga Jadwiga je wykonała, a później opowiedziała w redakcji o spotkaniu. O historii 28-letniej pieszej podróży po świecie z osiołkami pary Norwegów: Marianne i Wernera Lovlie słyszeliśmy chyba wszyscy. Zwłaszcza o przygodzie, która spotkała ich w Polsce gdy w nocy rozbili swoje obozowisko w lesie - w pobliżu miejscowości Sokołowskie Rumunki w powiecie golubsko-dobrzyńskim, gdzie nieznany sprawca ok.
1:00 w nocy zastrzelił im osła. Taka ot - nasza Polska! Mamy nadzieję,
że chociaż nasze malownicze strony pozostaną w ich dobrej pamięci.
2
Miasto Skała wpisuje się w każdym roku w trasy przejazdów zabytkowych pojazdów. W ubiegłym roku podziwialiśmy zabytkowe samochody, w tym roku zabytkowe jednoślady – skutery. Pasjonaci podróżowali nimi w tym roku po Jurze Krakowsko- Częstochowskiej, czyli uczestniczyli w XII Skuteromanii - zlocie skuterów organizowanym od 2000 roku przez Lambretta Club Polska. Początkowo
w zlocie brali udział wszyscy posiadacze skuterów, obecnie od V swojej edycji, jest to impreza zamkniętą dla skuterów zabytkowych i klasycznych. Jura powitała pasjonatów wraz
ze swoimi skuterami piękną,
słoneczną pogodą. Na miejsce
lokalizacji obrali Wolę Kalinowską. W każdym dniu wytyczyli trasy przejazdu, zwiedzania,
oglądania, obserwowania krajobrazów, z poruszających się
z niezbyt zawrotną szybkością
wiekowych jednośladów, może
nawet jeżdżących już parę dziesiątków lat po różnych drogach. Zgłosili się na zlot z całej
Polski. Podczas zlotów nie tylko się spotykają, dzielą się zdobytą wiedzą i doświadczeniami, czy zwiedzają Polskę – na
skuterach, ale również urządzają różne konkursy. Grzegorz Sojka jeden z organizatorów tegorocznego zlotu – drugim był Wacław Sopotnicki - ma np. własnoręcznie odrestaurowaną Lambrettę Ld 150, która zdobyła I miejsce w swojej kategorii w konkursie elegancji na „Euro Lambretta”. Ma podobno dziesiątki
skuterów, ale,że jest chyba człowiekiem skromnym, podczas spotkania
w Skale nie chwalił się. Czasu też nie było za dużo. Prezentacja skuterów dla mieszkańców Skały była pierwszym punktem programu poranka w dniu 24 czerwca. Miasto gościło, około 25 osób ze skuterami oraz
czworo dzieci, które podróżowały razem z opiekunami. Skutery wzbudziły zainteresowanie. Czyściutkie, błyszczące, o ciekawym niespotykanym wyglądzie pięknie prezentowały się na płycie rynku. Był też czas
na pamiątkowe zdjęcie i krótkie odpowiedzi dla pytających. Czas jednak było jechać dalej...na Jurę - Smoleń, Pilicę, Ogrodzieniec , Krzywopłoty, Rabsztyn . Wyruszyli drogą 794 w kierunku Wielmoży. Życzyliśmy wszystkim niecodziennym gościom „szczęśliwej drogi” i mamy nadzieje, że zawiozą z Jury i naszej gminy, piękne wspomnienia.
_____ lipiec - sierpień 2011 _____
Tekst i foto barbara szwajcowska
SZCZĘŚLIWEJ DROGI ...
Drodzy Państwo
Gdzie to będzie w Skale postawiona
ta figura bł. Salomei? pyta mnie jeden
z mieszkańców w pewne sobotnie
przedpołudnie maja. Ja chyba wiem tyle
co i on. Podobno ma stanąć na rynku,
ale czy to prawda? Starałam się więc nie
wdawać w dyskusję i odpowiedziałam
krótko - może będzie, na razie prowadzone są rozmowy z Czesławem Dźwigajem artystą,rzeźbiarzem, autorem pomnika - figury błog. Jana Pawła II przy
skalskim kościele. Minął miesiąc. Temat
powraca podczas Sesji. Słucham więc
uważnie. Ufundowanie figury bł. Salomei ma być jedną z części obchodów 800 lecia urodzin założycielki miasta przypadających na listopad
tego roku. Rajcy przychylnie oceniają taki rodzaj upamiętnienia zasług
księżnej halickiej, która była fundatorką miasta, jego założycielką i znaczącą dla jego rozwoju mieszkanką. Ale podczas dyskusji o nadaniu listopadowym dniom rocznicy rangi dużej uroczystości, pojawia się informacja, o zabiegach jakie również czynią władze kościelne, by figura stanęła na przykościelnym cmentarzu przy kaplicy poświęconej Bł.
Salomei. Tyle informacji do dyskusji, na czas wakacyjny. Minie parę
miesięcy i zniknie postawione na wstępie pytanie. Dodam skromnie, że
dwa lata temu trafił się w mojej wierszowanej twórczości taki wiersz bardzo w temacie, którego fragment poniżej
Warto czasem podpowiedzieć, może się coś zmieni aby Skała doceniła, wartość
swych korzeni!
Nie wystarczy żyć historią w księgach zapisaną, trzeba zadbać niech symbole
w ważnych miejscach staną
W bramie miasta może śmiało Władysław Wstydliwy, ze swą siostrą Salomeą
witać gestem miłym
Z innej strony przed Ojcowem pomnik wznieść się godzi Chopinowi co przed
laty po Prądniku brodził
Przy krakowskiej skalnej bramie niech Mościcki stanie, że otworzył tutaj drogę pewnie swym staraniem
A popiersie granitowe Marszałek Piłsudski przy Słomnickiej mieć powinien
szedł tu do Kadrówki
Gdzie natomiast zbacza droga w kierunku Grodziska, to Julian Niemcewicz pisarz mógłby książkę czytać / fragment/
Życząc udanej lektury wakacyjnego wydania, pozdrawiam serdecznie
redaktor
Kontakt z redakcją: tel. 12/389 17 77
Z głębokim żalem zawiadamiamy o śmierci wybitnego architekta, malarza oraz poety, zasłużonego
dla ziemi krakowskiej działacza kultury
mgr inż. arch. Zbigniewa Stefana Bielaka
Ostatnie pożegnanie Zbigniewa Bielaka odbyło się 24
czerwca br.o godz. 11.oo na cmentarzu w Wysocicach
Łączymy się w smutku i bólu z rodziną zmarłego
i składamy szczere wyrazy współczucia.
Burmistrz miasta i gminy Skała Tadeusz Durłak
przew. RM Jolanta Penkala
Tuż, tuż wakacje przed nami...słychać było z ust nie jednego ucznia
przy końcu czerwca. Dwudziestego drugiego zakończył się rok
szkolny. Uśmiech pojawiał się na
każdej twarzy. Gratulacji, nagród,
dyplomów nie było końca, otrzymywali je uczniowie za wzorowe
wyniki w nauce, za udział w konkursach i olimpiadach oraz za zaangażowanie w życie szkoły. Tak
było we wszystkich szkołach działających na terenie gminy Skała. Władze miasta i gminy: burmistrz Tadeusz Durłak i przew.
RM Jolanta Penkala oraz ks. kan
Jan Robak wzięli udział w uroi gratulacje odebrał z rąk dyr.
czystościach, które odbyły się w Nagrody
Aliny Ziarkowskiej, najlepszy matematyk SP
SP w Skale. Był to dzień szczegól- w Skale, zwycięzca olimpiad i konkursów
- Rafał Piekarz.
ny jak przyznała dyr. Alina Ziarkowska. W tym dniu szkoła żegnała też 45 absolwentów, dotychczasowych szóstoklasistów. Warto tu wspomnieć, iż absolwentów bardzo zdolnych, gdyż egzamin końcowy napisali satysfakcjonująco, plasując się w czołówce szkół pow. krakowskiego. Oni
na zakończenie ślubowali, dziękowali, przyjmowali gratulacje i życzenia. I przekazali sztandar pod
opiekę nowego pocztu sztandarowego szkoły, w skład którego weszli: Damian Kruczek, Magdalena
Stanek i Magdalena Węgiel. Wszyscy uczniowie, goście i przybyli rodzice na zakończenie obejrzeli program artystyczny, chociaż zapewne w pamięci pozostało jedynie
główne, duże i czytelne przesłanie uroczystości – „szczęśliwej drogi...”.
bs
Drodzy najmłodsi czytelnicy Kroniki! Niechaj wam słońce świeci najcieplej,
a czas magicznych wakacji wykorzystajcie na odpoczynek i rozrywkę.Poznajcie
co tylko w zasięgu waszych możliwości, dajcie się czasem namówić na różne zorganizowane wyjazdy np. przez Dom Kultury, pokochajcie rowerowe i piesze wycieczki. Bądźcie weseli, uśmiechnięci i rozśpiewani!
redaktor
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ , ZDJĘCIE !
Skontaktuj się z redakcją w Skale pod nr. 12/ 3891 777
Chętnie opublikujemy, to co zaobserwowałeś. Twórzmy razem naszą
Firma NIVEA Polska realizuje projekt ufundowania i budowy 100 placów za- lokalną kronikę!
GŁOSUJ! Skała ma szansę
na plac zabaw!
baw na terenie całej Polski. NIVEA Polska zobowiązuje się do sfinansowania zakupu i montażu urządzeń na terenach przygotowanych i przekazanych
przez samorządy lokalne pod budowę placów zabaw. Do konkursu zgłoszony został teren położony obok Szkoły Podstawowej w Skale (ul. Topolowa
25). ZAANGAŻUJ SIĘ W AKCJĘ! POMAGAJ SPEŁNIAĆ MARZENIA DZIECI! Głosy można oddawać od 6 czerwca do 31 października 2011 roku na stronie www.100latnivea.pl/glosowanie. Każda osoba może oddać jeden głos na
24 godziny. Im więcej głosów, tym większa szansa na to, że to właśnie na terenie Gminy Skała powstanie nowoczesny i bezpieczny plac zabaw.
ZAPRASZAMY DO REKLAMY !
Zachęcamy producentów, sprzedawców, rzemieślników do reklamowania swoich usług i towarów w naszej gazecie. Wykupując reklamę na jeden miesiąc płacą Państwo za stronę 250 zł brutto. Przy zamówieniu reklamy na więcej niż trzy miesiące można liczyć na znaczną obniżkę. Istnieje możliwość zamawiania dowolnej powierzchni reklamowej, a koszt
jej obliczony jest proporcjonalnie do objętości części strony zajętej pod
reklamę. Zamieszczamy ogłoszenia drobne w cenie 10 zł.
_____ lipiec - sierpień 2011 _____
3
Jakie było pierwsze półrocze 2011 roku?
Rozmowa kroniki z burmistrzem miasta
i gminy Skała Tadeuszem Durłakiem.
Tadeusz Durłak funkcję burmistrza sprawuje zaledwie parę miesięcy. Samorządowcem jest od lat. Znał problemy miasta i gminy, ale zdarza się, że dokładnie
analizuje je po raz kolejny. Stanowisko
burmistrza wymaga większej odpowiedzialności za podejmowane działania.
Jak sam przyznaje jest pełen optymizmu
i nadziei , chciałby aby plany mogły być
realizowane, pieniędzy w budżecie nie brakowało, a mieszkańcom żyło
się coraz lepiej. Czy to się uda? mieszkańcy wierzą, że tak. Kronika zapytała jak ocenia to burmistrz.
Kronika: Panie burmistrzu, po półrocznym okresie pełnienia wykonawczej funkcji, jakie widzi Pan możliwości dla gminy, jakie zagrożenia, jakie priorytetowe działania… – bardzo ogólnie?
- dobry gospodarz zawsze planuje prace z wyprzedzeniem, a gmina to
takie duże gospodarstwo. Jeżeli przystępuję do realizacji jakiegoś zadania, chciałbym aby finał był pozytywny dla gminy. Możliwości mamy
wiele, zabiegać jednak musimy o pieniądze zewnętrzne, dochody budżetowe ubożeją, a przecież wszystko oparte jest na finansach. Na razie gmina płynności takiej nie straciła. Zagrożenia …jedynie martwię
się o wykonanie planu sprzedaży mienia za prawie 2,5 mln złotych, bo
to chyba będzie nie możliwe. Priorytety …na ten rok chyba już widać,
to zadania mało dotychczas „dotykane” jak np. Wolbromska, czy Strefa
Aktywności, po wakacjach przyjdzie pewnie czas na szkoły. Koniecznie muszę też wspomnieć o kanalizacji Szczodrkowic, dużej inwestycji za przeszło 7 milionów i szczególnie ważnej dla mieszkańców tamtych regionów gminy.
Kronika: Ulica Wolbromska to rzeczywiście temat powracający od
dziesiątków lat?
- ale powracający jedynie w dyskusji. W tym roku przystąpiliśmy do
konkretów. Zgodnie z planem przygotowywany jest w tym roku projekt na wykonanie sieci wodociągowej. Projekt napotkał wiele trudności m.in.w ustaleniu zasilania, grubości rur, sposobów wykonania, najprawdopodobniej można będzie prace realizować jedynie metodą bezrozkopową. Dotychczasowy wodociąg biegnie głęboko w ziemi pod
drzewami i słupami, a z drugiej strony ulicy biegnie sieć gazowa i telekomunikacyjna. Próbuje się obecnie wybrać wersję prac najbardziej
optymalną do wykonania istniejącym szlakiem / do granic własności/.
Analiza kosztorysu, bez okrojenia zakresu prac pokaże jakie są możliwości realizacji tego remontu. Jak wszystko pójdzie dobrze do końca
sierpnia powinno zakończyć się prace projektowe, we wrześniu ogłoszony zostanie przetarg, a w październiku firma przystąpi do pracy na
ul. Wolbromskiej, ale przewiduję jeszcze spotkanie z mieszkańcami i
zapoznanie ich z propozycjami realizacji remontu.
Kronika: Proszę przybliżyć temat Strefy Aktywności Gospodarczej,
co to będzie, gdzie będzie zlokalizowana?
- Strefa Aktywności Gospodarczej mogłaby powstać na gruntach gminy Skała, na których planowany był plac targowy. Trzeba tam jeszcze
wykupić ok. 60 arów i teren będzie gotowy. W maju złożyliśmy wniosek aplikacyjny w sprawie SAG na kwotę 4 mln 900 tyś zł, z czego 77%
kosztów może pokryć MRPO, a gmina zaangażuje jedynie 23 % ogólnej
wartości w przedsięwzięcie. Rozstrzygniecie powinno być przy końcu
4
tego roku. Tak więc w następnym roku czeka nas projektowanie, a w
latach 2013-2014 wykonawstwo.Ideą strefy nie jest sprzedaż gruntu, ale
jego wydzierżawienie na okres stosowny do inwestycji. Liczymy na pozytywne rozstrzygniecie konkursu. W początkowym okresie moglibyśmy przecież liczyć na znaczne wpływy podatków do budżetu ale również na powstanie około 50-ciu nowych miejsc pracy.
Kronika: Południowa strona obrzeży miasta łączy się z dwoma innymi tematami: wlotu obwodnicy projektowanej wokół miasta Skały i
remontu drogi do byłej cegielni?
- obie sprawy biegną swoim tokiem. W obydwu stan na dzień dzisiejszy jest zadawalający. Mniej mogę powiedzieć o obwodnicy, bo jesteśmy na etapie „przed wydaniem decyzji środowiskowych” więcej o remoncie drogi. Jak wyjaśniałem radnym RM podczas spotkania z przedstawicielami właścicieli gruntów zainteresowanych przebiegiem drogi , gmina może inwestować tylko na swojej własności. Teraz jestem
pewien, że tak będzie. Zainteresowani wyrazili zgodę na przekazanie
własności i został zlecony podział geodezyjny.
Kronika: Obwodnica powstawać będzie latami, a nam pozostaje potrzeba remontu starej drogi, czyli co dalej z remontem drogi 794 Kraków –Wolbrom?
- wszystko biegnie wg planu. W krótkim okresie tego roku doprojektowano 1.300 km krawężników wraz z odwodnieniem na terenie Cianowic oraz doprojektowano 13 peronów przystankowych i dwie zatoki.
Zadania wniesione przez ZDW w ramach IS –ów będą miały wartość
ok.500 tyś zł. Z czego gmina dołoży 247 047 zł w latach 2011-2012, pozostałą kwotę dodatkowo pozyskujemy z ZDW z Krakowa.
Kronika: Już chyba w ramach przygotowań do dalszego etapu modernizacji drogi 794 wykonano remont wodociągu na Krakowskiej?
- tak, wodociąg na ul. Krakowskiej wyremontowano za kwotę 159 tyś
zł na odcinku od ul. Powstańców do Kościelnej. Obecnie trwa odbiór
prac.
Kronika: Należy dodać, że prace przebiegały naprawdę bardzo
sprawnie bez większych utrudnień dla mieszkańców?
- tak. Liczymy,że podobnie będzie na Wolbromskiej. Więcej trudności
w Skale przysparza nam natomiast kontynuacja remontu Al. Bł.Salomei. Duże zbocze, wszystko jak pamiętamy podczas ulew znosiło do
Prądnika. Przystąpiliśmy do zabezpieczania poboczy płytami ażurowymi, na co wyraził zgodę OPN, zrobiliśmy odwodnienie rowu zdewastowanego przez nadmierne opady i na tym kończy się I etap prac
wartości 147 tyś zł, które w ramach rekompensaty za szkody powodziowe przekazało nam Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Jest przewidziana kontynuacja prac, ale po otrzymaniu następnej promesy.
Kronika: Wspomniał Pan o OPN, jak pana zdaniem ważna jest dla
Parku gmina, jej plany i prognozy rozwoju?
- musze stwierdzić, że OPN dostrzega potrzeby planowane przez władze gminy. Wszelkie dotychczasowe rozmowy, uzgodnienia, wskazują
na dobre początki - dobrej współpracy. Mamy nawet konkretny przykład. Dyrekcja OPN wniosła o zawieszenie przed SKO sprawy drzew
przy drodze Skała – Miotełka. Wszystko zakończyło się zadawalająco,
a przy drodze pięknie rośnie 400 nowo nasadzonych lip w ramach rekompensaty przyrodniczej
Kronika: Na zakończenie proszę powiedzieć jak ocenia Pan współpracę z radnymi Rady Miejskiej, wiele przecież zależy od możliwo-
_____ lipiec - sierpień 2011 _____
ści dopracowania wspólnych stanowisk, czasem nawet od wzajemnego wspierania starań podczas realizacji zadań?
- powiem krótko – oceniam bardzo dobrze. Radni RM świetnie spełniają swoją rolę, są aktywni i pracowici, dostrzegam też rozsądek, który widać prawie w każdym głosowaniu podczas Sesji. Ja też jestem elastyczny i otwarty na rozmowy. Przyszłość nas oceni, ale mam głęboką nadzieję, że wiele nam się uda, chociaż czasy nadchodzą coraz trudniejsze.
cy Wolbromskiej, o którą pytali radni: Zygmunt Dercz i Władysław Wawer. Szczegóły w wywiadzie z burmistrzem.
RADA MIEJSKA UCHWALIŁA
Podczas czerwcowej Sesji Radni RM podjęli uchwały w sprawie:
1. Absolutorium z tytułu wykonania budżetu Gminy Skała za rok 2010. Burmistrz serdecznie podziękował za jego zatwierdzenie, chociaż – jak dodał- „nie
jest to mój budżet i nie ja go wykonywałem”
2. Zatwierdzenia spraw. finansowego oraz spraw. z wykonania budżetu za rok
Dziękuję za dokładne przybliżenie mieszkańcom spraw dziejących
się przecież wokół nas, a czasem w swym codziennym zabieganiu
mało dostrzeganych i w Ich imieniu życzę realizacji zamierzeń w rozwoju i unowocześnianiu naszej gminy i jego centrum jakim jest miasto Skała.
2010
3. Określenia zasad odpłatności za świadczenia udzielane przez przedszkola, dla
których organem prowadzącym jest Gmina Skała
4. Określenia zakresu i formy informacji o przebiegu wykonania budżetu Gminy
Skała za pierwsze półrocze oraz informacji o kształtowaniu się wieloletniej prognozy finansowej.
wywiad autoryzowano 07.07.2011
5. Wyrażenia zgody na sprzedaż w formie przetargu pisemnego nieograniczone-
Barbara Szwajcowska
Z pracy Rady Miejskiej
go nieruchomości w Cianowicach. Burmistrz wyjaśnił, iż w ramach realizacji
planu sprzedaży pojawiło się zainteresowanie działką o pow. 1.4363 ha
składającą się z wysypiska i przeciętnej wartości terenu inwestycyjnego.
Działka przeznaczona została na sprzedaż.
6. Porozumienia z Województwem Małopolskim dotyczącego pomocy finanso-
WIEŚCI Z SESJI RM
28 czerwca 2011 r /wtorek/ o godz. 10.00 w Urzędzie Miasta i Gminy
Skała, Rynek 29 pok. nr 9 odbyła się Sesja Rady Miejskiej. Uchwały podejmowało 12 radnych, usprawiedliwieni nieobecni to: Jan Ibek, Piotr Opalski i Andrzej Sarota. Zgodnie z porządkiem obrad sprawozdania przedłożyli przewodnicząca RM Jolanta Penkala, przewodniczący stałych komisji
Rady – oświatowej, statutowej, rolnej, komunalnej i rewizyjnej oraz burmistrz miasta i gminy Tadeusz Durłak.
wej i rzeczowej na realizację wspólnego zadania podczas modernizacji drogi 794
7. Zmian budżetowych
8. Zmiany Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Skała na lata 2011-2016
Rada Miejska w Skale do dnia 15 września 2011 roku przyjmuje wnioski /z uzasadnieniem/ kandydatów nominowanych do przyznania tytułu „Przyjaciela Ziemi Skalskiej”. Po odpowiednim regulaminowym postępowaniu, przedstawione zostaną na Sesji Rady Miejskiej do zatwier-
INTERPELACJE I ZAPYTANIA RADNYCH
Głównym tematem licznych zapytań i interpelacji były sprawy związane z drogami oraz ich prawidłowym, bezpiecznym funkcjonowaniem.
Radni pytali o możliwość poprawy bezpieczeństwa dróg poprzez wykoszenie poboczy przy wjeździe na ul. Połetka w Skale i w Ojcowie; o przegląd znaków drogowych i uzupełnienie brakujących, o wycięcie drzew
przy ul. Ojcowskiej; o remont chodnika przy ul. Sobiesęckiej w Skale, w
Przybysławicach i w Minodze, o namalowanie pasów przy SP w Cianowicach, o zabezpieczenie budynku stwarzającego niebezpieczeństwo przy
ul. Słomnickiej w Skale, o możliwość zorganizowania parkingu przy końcu Alei Bł. Salomei i o remont drogi do Grodziska, do Gimnazjum w Skale, w Sobiesękach i na Dąbki w Szczodrkowicach. Nurtowały też radnych
sprawy polityki informacyjnej i promocyjnej gminy, do których odniósł
się radny Aleksander Dańda. Zaproponował także zorganizowanie sportowych piłkarskich rozgrywek pomiędzy dziennikarzami, a przedstawicielami lokalnych władz. Pomysł wszystkim bardzo się spodobał, nawet
paniom – radnym. Krótkiej dyskusji poddano temat numeracji domów w
sołectwach – brak jej uporządkowania powoduje wiele kłopotów z odszukaniem mieszkańców danej miejscowości. Burmistrz wyjaśnił,że zawsze takie informacje można uzyskać w dziale geodezji Urzędu miasta.
Radny Stanisław Górka zapytał o możliwość przyspieszenia terminu oddania kanalizacji w Szczodrkowicach? niestety w odpowiedzi usłyszał,że
wszystko realizowane będzie według przyjętego harmonogramu. Padły
też pytania: czy będzie dokonywana zmiana w statutucie SPZOZ – burmistrz wyjaśnił, że wniosek taki złożył wraz z kopią pisma Wojewody zalecającego zmiany, lecz niestety Społeczna Rada SP ZOZ wniosek odrzuciła; kiedy ruszą prace nad nową strategią gminy? – burmistrz wyjaśnił, że
już prace prowadzi Biuro Strategii oraz czy istnieje możliwość sprawdzenia informacji o bezprawnym korzystaniu jednego z mieszkańców z hydrantu gminnego? – burmistrz wyjaśnił, że podjęte zostaną odpowiednie
działania w tej sprawie.
Nieco więcej wyjaśnień padło z ust burmistrza na temat remontu uli-
dzenia uchwałą.
RADA MIEJSKA DOMAGA SIĘ SPOTKANIA z dyr. NFZ Barbarą Bulanowską czyli co dzieje się wokół nieprzyznania kontraktu opieki całodobowej w Skale.
Jolanta Penkala przew. RM w Skale ostro potępiła podczas ostatniej
Sesji RM stanowisko NFZ, które zwleka z wyznaczeniem terminu rozmowy z władzami gminy w sprawie tegorocznego kontraktowania usług
opieki całodobowej i pozostawienia mieszkańców miasta i gminy Skała wraz z gminami sąsiednimi bez nocnych dyżurów. Mimo telefonicznych interwencji - jak stwierdziła przewodnicząca- brak konkretnej daty
spotkania z dyrektor Bulanowską. Jolanta Penkala, przew. RM poinformowała także radnych, iż z własnej inicjatywy poprosiła komitet z Henrykiem Gębalą na rozmowę, podczas której przedstawiła działania jakie
Rada Miejska podejmowała dla odzyskania kontraktu. Podczas rozmów
potwierdzono wspólny kierunek działań. Komitet poprosił jednak o pisemne potwierdzenie stanowiska Rady Miejskiej. Pismo takie z odpowiedzią przygotowano podczas obrad, podpisali go wszyscy radni i przesłano do komitetu. Jakie będą dalsze losy „walki” o przywrócenie opieki całodobowej do skalskiego oddziału Pogotowia Ratunkowego dowiemy się
po wakacjach. Od m-ca marca w każdym numerze Kroniki informujemy
Państwa o newsach w tej sprawie, chociaż konkretnych prawie brak! bsz.
PS. Podobna sytuacja, acz bardziej tragiczna, bo pozbawiła już życia
trzy osoby, toczy się w NZOZ „Cerebral” w Myślenicach. Tam – jak podaje Dziennik Polski – mimo, iż komitet trzykrotnie występował o osobiste
spotkanie z dyrektorką MOW NFZ, by opowiedzieć o tragediach poradni
„bez efektu, dyrektor Barbara Bulanowska nie znalazła dla nich czasu”.
Sprawa już znalazła się w rękach Prokuratury Krakowskiej, która niestety ją oddaliła ale złożone zostało odwołanie. Jak dodaje Dz.P sprawą będzie się również zajmował Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, do którego Mecenas reprezentujący „Cerebral” wystąpił przeciwko
prezesowi NFZ Jackowi Paszkiewiczowi.
_____ lipiec - sierpień 2011 _____
5
SKALSKI JARMARK… POWRÓT DO TRADYCJI
Historia skalskich targów sięga czasów króla Bolesława Wstydliwego, który to nadał Skale prawa miejskie. Jarmarki odbywały się wówczas najczęściej w miejscowościach położonych przy głównych traktach
handlowych. Skała do takich należała. Dla rozwoju miasta jarmarki były
bardzo ważne gdyż nie tylko z nadania władcy miały one często rozliczne przywileje ale przyciągały kupców, uaktywniały środowisko i ściągały mieszkańców. W tradycje handlowe wtopiły się też szybko tradycje
rzemieślnicze Skalan. Status handlowy miasta – czytamy w nowym folderze gminy- został potwierdzony przez króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, który wydał dyspozycje odnośnie pięciu nowych jarmarków. Targi odbywały się odtąd raz w miesiącu. Zalecane było jednak,
by nie odbywały się w dni świąteczne, pierwotnie odbywały się przeważnie w niedzielę przed nabożeństwem lub w późniejszych godzinach
po nabożeństwie. Ot cała wiekowa historia. A teraz słów kilka o „Skalskim Jarmarku 2011”. Bogaty w oferowane produkty, często pomysłowością zaskakujący klientów, zdrowy -wręcz ekologiczny, bo z własnych gospodarstw, no i dostarczający rozkoszy dla podniebienia. Do
tego stragany pięknie udekorowane piwoniami, makami, stokrotkami,
różowymi i białymi pelargoniami, złocistymi słonecznikami, bławatami... a nawet pawimi piórami. Pełne wystawowych akcentów przeszłości- co tam nie było! wiejski płotek z balaskami, garnki kamieniaki wszelakiego rodzaju, sita, przetaki, garniec gdzie nie gdzie stare masielniczki i praski do sera, wagi szalkowe, maszyny do szycia, bruski, stare żelazka, moździerze, samowar, nosidła do wiader, lampy naftowe, kosze
do wypieku chleba, taczki, wiklinowy wózeczek dziecięcy, haftowane
i dziergane makaty oraz krakowskie serdaczki… nawet kołowrotek.
Przy straganie z Przybysławic przygrywał akordeonista Sławomir, a panie radośnie przyśpiewywały - raz na ludowo. Przy skalskim straganie
cierpliwie przy olbrzymim jajku niespodziance, siedział żółciutki przebrany kurczak. Gwarno było i tłoczno. Jak na jarmarku!
A PANIE GOSPODYNIE ŻYCZYŁY WSZYSTKIEGO
NAJSŁODSZEGO... I ZAPRASZAŁY DO SWICH KRAMÓW
SKAŁA „mocno się pokazała i konkurs wygrała”!
Na straganie królowały sezonowe ciasta: z galaretką, z jabłkami, z truskawkami oraz sezonowe
owoce, których pełne koszyczki przystrojone były takimi sobie „cudaczkami” czyli wystruganymi
z warzyw zwierzątkami – dzieło Elżbiety Dercz. A z wewnątrz straganu dochodziły zapachy niedzielnego rosołu. Jak to przyznała szefowa gospodyń Danuta Trzcionka „świeżutkiego, serwowanego z łojokiem nikt nie odpuścił”. To skalska regionalna potrawa gotowana do dziada pradziada, a może raczej od prababki. Rosół zrobił furorę. Na stoisku była też loteria, w której każdy los coś wygrywał.
Można też było kupić kluski palone, ogórki kiszone, swojski smalec i wyroby garmażeryjne. Panie z
humorem przyśpiewały na scenie. Władzom się dostało, że „się nic nie starały, a pogotowie do Szyc
inni nam zabrali”, zaśpiewały o Marysi, co wiła wianek z Jaśkiem” i pokazały -w humorystycznej scence - jak to teraz będzie wyglądało ratowanie naszego zdrowia nocą bez profesjonalnej opieki służby
zdrowia. I jak to na jarmarku, zapraszały „do swego stoiska na przysmaki skalskie”.
Panie gospodynie proponują gotować łojoki we własnym kuchennym gospodarstwie i podają przepis: należy przygotować 20 dag wołowego kruchego łoju, 10 dag wątróbki /należy ją
ugotować/, dwie cebule, dwie szklanki mąki, trzy jajka, dużo natki pietruszki i przyprawy: sól
i pieprz. Wszystkie składniki dokładnie drobno siekamy i zarabiamy podobnie, jak ciasto na makaron.
Jeżeli jajka nie łączą całości farszu można dolać rosołu do zarobienia. Formujemy małe kulki, które gotujemy w rosole lub w osolonej wrzącej wodzie. Łojoki podajemy jako dodatek do rosołu, wyśmienicie też smakują z buraczkami.
Smacznego!
6
_____ lipiec - sierpień 2011 _____
PRZYBYSŁAWICE „tak mocno się przyłożyli, drugie miejsce wywalczyli”
Stragan sołectwa Przybysławice nie mógł być niezauważony. Wspaniałe mocno wędzone szynki, swojskie kiełbasy, boczki, golonka, pasztety z królika, pieczone kury...to wszystko
przyciągało zapachem, smakiem i wyglądem. Do tego różnorodność przygotowanych potraw
garmażeryjnych pasztecików, krokietów, sakiewek z pieczarkami, zawijaków, faszerowanego
schabu czy swojskiego smalcu sprawiła, że stoisko oblegane było przez lubiących konkretnie
zjeść. Chleb oczywiście do wędlin był swojski, świeży i pachnący. Był także „sos czosnkowy a’la
cacyki”, którego składniki „na szybko” podała pani Barbara. Co należy pomieszać? -świeży ogórek tarty na tarce lub drobniutko posiekany, dużo czosnku, biały ser wszystko doprawiamy solą
i pieprzem i zalewamy naturalnym jogurtem – podobno wspaniały do wędlin i potraw z grilla.
Słodkości stanowiły jedynie dopełnienie wędliniarskiej oferty. Nie zabrakło więc tradycyjnego
sernika, jabłecznika, migdałowca i kolorowych babeczek. A że pogoda dopisywała panie przygotowały również napoje orzeźwiające, był nawet jeden z ciekawą nazwą ”trzy razy mięta”.
Tym , którzy nie spróbowali pyszności ze straganu panie proponują przepis na migdałowiec!
Składniki: dwa duże opakowania krakersów; na krem 1 litr mleka, ¾ szklanki cukru, cukier waniliowy, 1 szklanka mąki pszennej, 1 łyżka mąki
ziemniaczanej, 1 niesłodzony budyń śmietankowy, 25 dag masła, 1 jajko oraz ½ litra śmietany 30%, 3 łyżki żelatyny, 10 dag płatków migdałowych i
jedna puszka mleka słodzonego skondensowanego. Wykonanie: w 1,5 szklanki mleka rozprowadzamy mąkę pszenną, mąkę ziemniaczaną, budyń i
jajko. Resztę mleka gotujemy z cukrem i cukrem waniliowym, a po zagotowaniu wlewamy wolnym strumieniem ciągle mieszając, dokładnie tak jak
gotuje się budyń. Budyń musi być gęsty. Masę studzimy, masło ucieramy następnie dodajemy stopniowo po jednej łyżce budyniu aż do wyczerpania. Masło musi mieć temperaturę pokojową. Żelatynę rozpuszczamy w 1/3 szklanki wrzącej wody, studzimy. Ubijamy śmietanę, a po ubiciu dodajemy wystudzoną ale nie ściętą żelatynę. Spód blaszki wykładamy papierem do pieczenia, następnie układamy krakersy, na to wykładamy masę
budyniową, na to krakersy, następnie karmel z mleka skondensowanego, krakersy. Całość dekorujemy bitą śmietaną, którą posypujemy migdałami.
Smacznego życzy Barbara Dudek.
SOBIESĘKI „nic się nie ugięły, trzecie miejsce wzięły”
Na wstępie wszystkie panie gospodynie pochwaliły się na scenie jak
to długo i dociekliwie szlifowały warsztat kulinarny, szukając przepisów
u najstarszych w sobiesęckich rodach. Potem zaprosiły do straganu. Rumiane bułeczki z nadzieniem były bez konkurencji. Rogaliki z mrożonego ciasta z marmoladą różaną smakowały, podobnie jak inne ciasta. A wszystko
przebijał swojski chleb z ziarnami i ziołami wyrób nie kogo innego, jak samej pani sołtys Marii Dziedzic. I do tego smarowany masłem czosnkowymkto by się oparł takim rarytasom! Przetwory w słoiczkach ogórki, buraczki,
powidła... zachęcały swoim wyglądem do tego stopnia ,że jeden z gości postanowił zakupić wszystkie , ile było na stoisku. Na gorąco można było zjeść
żurek z kiełbasą i spróbować równie grzejącego napoju pod nazwą „To jest
bardzo dobre” obok stały kieliszki z dopiskiem „źródełko mądrości”. Humor dopisywał wszystkim.
Rogaliki z ciasta mrożonego. Przygotować należy składniki: mąkę tortową, 2 jajka, 25 dag masła ,1 szkl. zimnego mleka,1 cukier waniliowy,
1 łyżkę cukru, 8 dag drożdży, konfiturę różaną oraz trochę marmolady. Sposób przyrządzenia: zarobić z mąki, jajek, masła, mleka, drożdży i cukru
ciasto. Wyrobić go. Gotowe wrzucić do zimnej wody na około 2 godziny. Po wypłynięciu ciasta, podzielić je na części i każdą z nich cienko rozwałkować na nieduże kółeczko, które należy pokroić na trójkąty. Na każdy nakładamy konfiturę i zwijamy zaczynając od szerszej strony, gotowe układamy na blasze. Smarujemy białkiem. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do temp. ok. 180 st. około 20 minut. Rogaliki muszą być rumiane. Można
pudrować cukrem pudrem – smacznego życzy Regina z Sobiesęk.
CIANOWICE „gospodynie grzechu warte, podobno też dość uparte”
Cianowice przygotowało na skalski jarmark wiele specjałów z sołeckich
kuchni. Najokazalsze jednak były marcepanowe kolorowe torty. Jeden „tort burmistrza”, drugi „słodkiej Rady Miejskiej”. Adresaci znali się na rzeczy i specjały wykupili od razu. Obok pięknie kratkowane wabiły łasuchów serniki. Innych
słodkości też na straganie nie brakowało. Były pierogi z mięsem i czerwonym
barszczem gotowanym na świeżych buraczkach, były krokiety i zawijańce drobiowe. Gorące prażuchy spróbować chciał każdy. Największe zainteresowanie
wzbudził „przysmak cianowicki” czyli placuszki wielkości racuchów i prawie
tak wyglądające, a w rzeczywistości zawierające mięso, kapustę, pieczarki i przyprawy. Przepisu niestety nie dostaliśmy - tajemnica kucharska. Gastronomiczną część przygotowały gospodynie z Cianowic, ale podczas prezentacji na scenie wsparcia udzieliły juniorki cianowickich rodów i wspólnie przyśpiewywały: Gmina Skała pięknie położona/ jest tam wioska Cianowice drogą otoczona/
sady i ogrody wioskę otaczają/ wszystkich miłych gości serdecznie witają/ życzymy wam wszystkim, wszystkiego dobrego/ no i doczekania jarmarku drugiego/ nasza wioska Cianowice w całej gminie słynie/ z tego, że baby uparte tak jak nigdzie indziej/ zabawić się lubią no i z tego słyną/ a przy
tym jest każda dobrą gospodynią. Panie miały także pomysł na pamiątkową „kopyść lub kuchenną deseczkę”, które przyozdobiły symbolicznym napisem „Jarmark skalski 2011”
Ciasto makowe Składniki: 30 dag zmielonego maku, 30 dag cukru pudru, 20 dag masła, 6 jaj, 6 łyżek krupczatki/ lub bułki tartej/, 40 dag tartych jabłek, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, można dodać orzechy włoskie. Wykonanie: trzemy w makutrze masło, cukier i żółtka, do masy dodajemy zmielony mak. Następnie dodajemy utarte jabłka, a na koniec mąkę krupczatkę lub bułkę tartą. Do tak utartej i wyrobionej masy dodajemy ubitą pianę z pozostałych 6 białek, lekko mieszamy i wyłożoną do foremki masę pieczemy 40-50 min. Ciasto makowe można polać polewą i udekorować lub przełożyć
masą migdałową.
_____ lipiec - sierpień 2011 _____
7
GOŁYSZYN „pięknie się prezentowały, jaglakami czarowały”
Oryginalne jaglaki czyli bułeczki
z kaszą jaglaną sprzedane zostały na
tym straganie najszybciej. Panie pochwaliły się jednak wieloma zdolnościami kulinarnymi – delicjami, sernikiem, szarlotkami...i pulchnymi
babami drożdżowymi. Bogatą ofertę
zaproponowały chętnym na domowe pierogi z serem, kapustą, czy lubiącym placki ziemniaczane, smażony filet z kurczaka czy bogracz. Szefowa gospodyń, pani Helena Mazela
zachwalała swojski biały ser i swojskie masło. A przywiezione tradycyjne nalewki o smaku malinowym,
wiśniowym i miętowym zachwalał
sołtys Zygmunt Piwowarczyk. Kto
pierwszy spróbował miał szczęście,
bo nie zalegały długo na straganie.
Jaglaki, czyli bułeczki z kaszą jaglaną
Składniki na ciasto: 1 kg mąki, 3 jajka, 4 łyżki cukru, ½ szklanki mleka 10 dag drożdży. Z tych składników najpierw przygotowujemy rozczyn /
z drożdży mleka cukru i paru łyżek mąki/, a gdy „wyrośnie” zarabiamy z mąką przesianą na stolnicy i jajami / szczypta soli/ i znowu odstawiamy
do wyrośnięcia. W tym czasie przygotowujemy farsz.
Składniki na farsz: 2 szklanki kaszy jaglanej, 2 szklanki mleka, ½ kostki masła oraz 20 dag białego sera. Uparowaną kaszę mieszamy z pozostałymi
składnikami. Ciasto wałkujemy na grubość 0,5 cm i szklanką wykrawamy krążki. Nakładamy łyżeczką farsz i zlepiając formujemy kuleczki. Bułeczki układamy na blasze tak, aby miejsce zlepienia znajdowało się na spodzie. Smarujemy jajkiem i odstawiamy na kilkanaście minut do wyrośnięcia.
Pieczemy na złocisty kolor w temperaturze 180 stopni. Smacznego!
SMARDZOWICE „pomysłowe miłe panie, smaczne miały każde danie”
Stragan przygotowany przez sołectwo
Smardzowice zachęcał stojącym w centralnym miejscu smardzowickim tortem. Ciasta
były na zielono – to szrek mam nadzieję, że z
przepisu drukowanego w Kronice oraz szarlotka, która o dziwo nadzienie miała też zielone; jak dodała jedna z Pań do przesmażonych
jabłek dodaje agrestową galaretkę, był także
sernik. Co na widelec? Też można było dużoswojska kiełbasa, kiszone ogórki, kaszanka, rolada indycza, koreczki białego sera...
i gorący biały barszcz staropolski. Dostojnie królował na stoisku miód ze Smardzowic
i „wino majowe z niespodzianką” o przepis
na które, nie było mowy! Były też soki i powidła. Dla czytelników panie podzieliły się
przepisem na tort.
Tort smardzowicki
Biszkopt - pieczemy z ośmiu jaj. Białka
trzepiemy z ośmioma łyżkami cukru, dodajemy żółtka i lekko mieszamy z ośmioma łyżkami mąki tortowej i łyżeczką proszku do pieczenia
Masa Orzechowa: 25 dag mielonych orzechów włoskich, szklanka śmietanki 18%, kostka dobrej margaryny lub masła, 2 jaja,1 szklanka cukru.
Śmietankę zagotowujemy z orzechami. W tym czasie ubijamy jajka i dodajemy do śmietanki z orzechami, chwileczkę gotujemy i zdejmujemy z ognia.
Do tartego masła lub margaryny dodajemy ostudzoną śmietanę z orzechami. Masa czekoladowa: gorzka czekolada, kostka masła, szklanka zimnego
ugotowanego czekoladowego budyniu, 4 łyżki mleka. Czekoladę rozpuszczamy z dodatkiem 4 łyżek mleka, studzimy. Masło trzemy, dodajemy czekoladę i powoli zimny czekoladowy budyń, po łyżce cały czas ucierając.Przekładamy tort na przemian przygotowanymi masami, do masy czekoladowej dodajemy bezy. Tort musi być odpowiednio nasączony /do ponczu dodajemy sok z wyciśniętej cytryny i alkohol/ pokrywamy całość masą,
dekorujemy według swojego pomysłu i piszemy na górze ”smacznego”, czego życzą smardzowiczanki.
8
_____ lipiec - sierpień 2011 _____
MUZYCZNA UCZTA W GIMNAZJUM
Przeddzień światowego dnia
muzyki, który obchodzony jest
każdego roku w dniu 21 czerwca młodzież Gimnazjum nr.1
w Skale zaprosiła do szkoły na niecodzienną ucztę muzyczną. Koncertowała i promowała muzykę wśród
swoich kolegów i koleżanek. Muzykę, która - jak dobrze wiemy - łączy ludzi w różnym wieku, o różnym pochodzeniu czy statusie społecznym. Dzisiaj Święto Muzyki
jest już wydarzeniem obchodzonym w ponad 300 miastach, 100 krajach i na 5 kontynentach. Jest otwartym zaproszeniem wszystkich osób
uprawiających muzykę w danej
społeczności do wspólnego uczestnictwa w spotkaniach. Skalskie
Gimnazjum pięknie wpisało się w
owo europejskie wydarzenie artystyczne.
Witając wszystkich gości muzycznego spotkania Grażyna Rodek,
wieloletni nauczyciel muzyki, opiekun wielu muzycznych inicjatyw lokalnych oraz inicjator i koordynator
Dni Muzyki w Gimnazjum powiedziała...uczestnicy dnia muzyki, zapraszają na pełne przeżyć chwile prezentacji
swoich osiągnięć, talentów ...muzyki nie
tylko odtwarzanej lecz również z własnej
twórczości...coś, czego można posłuchać
z przyjemnością...dzisiaj mamy gimnazjalne święto wszystkich tych, którzy czerpią radość ze wspólnego grania
i słuchania. I rzeczywiście „muzyczna uczta” dostarczyła wszystkim wiele przyjemności. Wśród indywidualnych wykonawców na trąbce zagrała
Ania Morawska z kl. II, muzykę klawesynową epoki J.S Bacha przybliżyła Klaudia Rogała, Dominika Cyganek zagrała na saksofonie tenorowym,
natomiast Sebastian Gugulski zagrał swoje utwory „bez tytułu” na gitarze. Różne rodzaje utworów zaśpiewały Dominika Cyganek i Ola Korzonek. W całość występów wspaniale wpisywał się chór gimnazjalny pod
dyrekcją i z akompaniamentem Grażyny Rodek. Zaśpiewał różne utwory z repertuaru Zbigniewa Wodeckiego, Marka Grechuty, Czerwonych
Gitar i T.Love. Wszyscy wykonawcy wykazali się dużym
talentem muzycznym, a za
swój występ zostali nagrodzeni gromkimi brawami. Szkoda,że tylko brawami, bo naprawdę młodzi muzycy zasługiwali na nie jeden np. symboliczny klucz wiolinowy. Ostatni występ był niespodzianką
dla uczniów. Gimnazjalna kapela bez nazwy zagrała muzykę dla każdego w bardzo profesjonalnym wydaniu. Występ
nie tylko oczarował gimnazjalistów, mam nadzieję, że również zachęcił uczniów do próbowania swoich sił w tej dziedzinie.
bs
ESTETYCZNIE ZAGOSPODAROWANA
ZAGRODA
Gminny konkurs „Estetycznie zagospodarowana zagroda promocją wsi, gmin, regionu” ogłaszany jest w gminie Skała już od wielu lat.
W tym roku komisja w składzie Antonina Basoń, Katarzyna Bernaś, Beata Domagała- Głowacka i Jolanta Niemiec dokonała w terenie oceny
zgłoszonych gospodarstw. Kierowała się wieloma kryteriami zawartymi w regulaminie konkursu, m.in. zagospodarowaniem części wypoczynkowej i ozdobnej, ale i części produkcyjnej gospodarstwa, zwracała uwagę na właściwe przechowywanie maszyn i urządzeń rolniczych
oraz uporządkowanie gnojowni i ścieków. Za estetycznie zagospodarowaną zagrodę gminy Skała uznano gospodarstwo Izabelli Stach z Nowej Wsi przyznając jej pierwsze miejsce, drugie wywalczyło gospodarstwo Wiesławy Dąbrowskiej z Sobiesęk, trzecie również gospodarstwo
z Sobiesęk -Marii Jakubek. Przyznano także dwa wyróżnienia dla gospodarstw Wiesławy Maj- Natkaniec z Zamłynia i Andrzeja Regulskiego ze
Smardzowic. Ufundowane przez Urząd Miasta i Gminy w Skale nagrody wręczył burmistrz Tadeusz Durłak podczas Dni Skały 2011.
bs
IX FESTIWAL ORKIESTR
PrZESZEDŁ DO HISTORII
Miasto Skała od lat zaprasza na festiwal orkiestr wojskowych i dętych, który z wielkim wysiłkiem i poświeceniem przygotowują członkowie Stowarzyszenia Przyjaciół Skały z prezesem Zygmuntem Derczem na czele. W tym roku wsparcia udzielili również władze miasta i
gminy Skała oraz 2 Korpus Zmechanizowany z Krakowa.
Niedzielne popołudnie 19 czerwca br. nie napawało optymizmem
pogodowym. Chmury kłębiły sie przez cały dzień , a w chwili otwarcia Festiwalu lunął rzęsisty deszcz. Gorące powitanie prowadzącej Festiwal Agnieszki Rosnerówny, ani pełne nadziei, ciepłe słowa otwierającego uroczystość burmistrza miasta i gminy Tadeusza Durłaka, chmur nie
rozgoniły. Członkowie Młodzieżowej Orkiestry Dętej przy OSP z Cianowic stanęli jednak na wysokości zadania. Powitanie szanownych gości,
władz, orkiestr i mieszkańców odbyło się z wielkimi honorami, mimo
iż deszcz wlewał się prawie do każdego instrumentu. Kapelmistrz Piotr
Święchowicz wraz z 50-cioma muzykami zadanie wykonali wzorowo. O
randze Festiwalu świadczą także licznie przybyli goście wśród których
byli parlamentarzyści Jarosław Gowin i Katarzyna Matusik- Lipiec, starosta powiatu krakowskiego Józef Krzyworzeka, przew. Rady Pow. Tadeusz Nabagło oraz radny Wojciech Bosak. Pierwszy koncert IX Festiwalu wykonała Orkiestra Dęta przy OSP z Cianowic. Następnie w kolejności występowały: Młodzieżowa Orkiestra Dęta ze Skomielnej Czarnej i Bogdanówki,Górnicza Orkiestra Reprezentacyjna „Murcki” – Ruch
Boże Dary,Orkiestra Dęta „Tenczyn”z Tenczynka, Reprezentacyjna Orkiestra Garnizonowa Wojsk Lądowych z Rzeszowa, Młodzieżowa Orkiestra Dęta OSP „Bieńkówka”, Orkiestra Wojskowa z Krakowa, Kompania Honorowa V Batalionu Dowodzenia, Orkiestra Pipes and Drums
z Częstochowy, Reprezentacyjna Orkiestra Garnizonowa Sił Powietrznych z Bytomia, Dziecięcy Zespół Taneczny przy Szkole Podstawowej
w Skale jako jedyny reprezentant dorobku „muzycznego” miasta Skały.
Prowadzony od lat przez Barbarę Piotrowska przy SP w Skale. Dla licznie zgromadzonej widowni zatańczyła po raz pierwszy najmłodsza grupa dzieci z klas 0-2 oraz grupa starsza mającą już w swym dorobku nie
jeden wspaniały występ. Potem zaprezentował się VI Batalion Powietrzno-Desantowy z Gliwic. Na zakończenie festiwalu odbył się koncert galowy. Poprzedził go ostatni punkt festiwalu- wręczenie pucharów i dyplomów. Z rąk gospodarza miasta i gminy burmistrza Tadeusza Durłaka przy udziale starosty Krakowskiego Józefa Krzyworzeki oraz płk. Stanisława Gardiasa odebrali je wszyscy szefowie Orkiestr. Były oczywiście
gorące gratulacje, podziękowania i życzenia. Było także zaproszenie...na
kolejny festiwal, w przyszłym jubileuszowym dla Festiwalu roku.
Bs
Zapraszamy do galerii na stronie następnej
_____ lipiec - sierpień 2011 _____
9
19.06.2011
IX FESTIWAL
10
ORKIESTR DĘTYCH
_____ lipiec - sierpień 2011 _____
REKREACYJNIE I SPORTOWO…
czyli o pikniku rodzinnym w Smardzowicach
Rodzinnie, ciepło i atrakcyjnie było na pikniku rodzinnym
w Smardzowicach. Mieszkańcy dopisali, a organizatorzy,
którym w tym dniu szefowała radna RM Ewa Leśniak sprawnie prowadząc imprezę, zapraszali do wspólnej zabawy.
I nie tylko przy muzyce. Zaproszenie na piknik przyjęły władze miasta i gminy i dopisały. Wraz z Tadeuszem Durłakiem burmistrzem i Jolanta Penkalą przew. RM przybyli też
radni i przedstawiciele wiejskiego samorządu. Nie zabrakło
strażaków OSP w Smardzowicach, którzy byli współorganizatorem pikniku. A podczas pikniku...Można było przypomnieć sobie historie „szewczyka Dratewki”, którą przedstawili uczniowie przygotowani przez Elżbietę Kotlińską ze SP
z Cianowic i „smoka wawelskiego”, o którym opowiedzieli w swym przedstawieniu uczniowie ze SP w Smardzowicach pod bacznym nadzorem Barbary Gubały. W gorące rytmy słynnego „Waka, Waka” wprowadziły Joasia Regulska
i Marysia Jaroszyńska, po czym wspaniale zaśpiewał chłopięcy kwartet: Kuba, Kamil, Karol i Maciej. Panie z KGW zapraszały do stoiska na wspaniałe ciasta i wypieki. Obok kłębił się zapach grillowanych kiełbasek. Wokół placu OSP cieszyły znawców strażackie samochody, wyeksponowany
sprzęt OSP, kłady i samochody wyścigowe. A dla najmłodszych trampolina. Dużym zainteresowaniem obdarzono lekcje udzielania pierwszej pomocy prowadzone przez Sultanę Wilkosz z krakowskiego PCK. Podziw wzbudziła tresura
psów, którą przed zebranymi przeprowadzili: Martyna Wolak, Joanna Korczak, Robert Kwinta, Adam Książek, Tadeusz
Hauser i Adam Szpilka ze swoimi pupilami, które wabiły się:
Akura, Amfa, Benek, Lio, Ondop i Raf z krakowskiej Szkoły Psów K-9. Podczas konkursów i zawodów można było wygrać 20 jaj w zgrzewce ale i talon na zakupy wartości kilkuset złotych. Było naprawdę ciekawie, rekreacyjnie i sportowo.
bs
_____ lipiec - sierpień 2011 _____
11
Z „Ażurowej garleii
miasta Skały”
Okruchy wspomnień
Fotografia zrobiona została 23 czerwca 1960 roku w ogrodzie przyszkolnym, którego od ówczesnego budynku szkoły
/w miejscu gdzie obecnie Posterunek Policji/ dzielił jedynie staw. Przedstawia harcerzy ze Szkoły Podstawowej w Skale
wraz z Heleną Dufaj opiekunem oraz Wacławem Kietlińskim kierownikiem SP w latach 1945-1970. Zdjęcie udostępnili
z rodzinnego albumu Danuta i Józef Zadęccy. Dziękujemy!
RZEPLIN śladami historii cz. iiI
* Po upadku powstania również Rzeplin dostaje się pod panowanie Prusaków. Jan Feliks Ślaski wyjeżdża z majątku do rodziny Walewskich na
Wołyniu, ale niebawem w 1813 roku powraca. Prawdopodobnie przez jakiś czas pełnił jeszcze w tym okresie rolę wójta Rzeplina. Jest już jednak człowiekiem starszym i strasznie zmęczonym życiem. Przekazuje, więc Rzeplin potomkowi rodu- synowi Władysławowi, później przechodzi on w ręce
syna Adama a potem wnuka Władysława. Rodzina jednak opuszcza Rzeplin i przenosi się w rejon Kazimierzy Wielkiej.
* W drugiej połowie XIX wieku Rzeplin staje się własnością Antoniego Gautier. Najprawdopodobniej wieś kupił dla syna, ojciec Marcel Gautier.
Wcześniej zawarł już transakcje zakupu z rodziną Ślaskich innego majątku -Nieznanowice koło Włoszczowej / Nieznanowice były własnością brata
Jana – Marcina/. Antonii Gautier , przekazuje Rzeplin swojej córce Annie z małżeństwa z Heleną Jastrzębiec Chamską. Rodzina Gautier pozostaje w
Rzeplinie do końca drugiej wojny światowej.
W trzech poprzednich numerach Kroniki przybliżyłam Państwu urywki historii Rzeplina opracowaną na podstawie informacji z Małopolskie
Centrum Kultury „Sokół”. Aż do wybuchu II Wojny Światowej. Żyją jeszcze mieszkańcy Rzeplina, którzy obiecali,że się podzielą wspomnieniami,
a nawet użyczą zdjęć z tego okresu. Mam nadzieję, że uda się dotrzeć „śladami historii” do czasów współczesnych. Póki co dziękuję wszystkim
– a wiem, że tacy byli - którzy żywo interesowali się tą częścią „Okruchów wspomnień”.
Barbara Szwajcowska
69 lat temu… 26 sierpnia 1942 r nastąpiła likwidacja
żydowskiego getta w Skale
Historia smutna i warta stałego przypominania. Bo trzeba nam pamiętać …i czasem przystanąć na skalskim rynku, gdzie 69 lat temu rozgrywała się historia. Gdzie stali ze spuszczoną głową mieszkańcy Skały często sąsiedzi, znajomi …których twarzy już dzisiaj nikt nie pamięta, nie
zna imion ani nazwisk…Stali przeznaczeni na zagładę. Uważali miasto za dom rodzinny. Uczestniczyli w naszej kulturze i tradycji - Skalanie
wyznania mojżeszowego. Trzeba nam pamiętać, …bo ów bezimienny tłum nie ma nawet dzisiaj pamiątkowej tablicy. Jedyne co przypomina o
tej skalskiej społeczności to tablica na cmentarzu żydowskim poza miastem, gdzie próżno szukać śladów pamięci. A może warto czasem zatrzymać się na chwilę przy tym cmentarzu i położyć kamień na żydowskim nagrobku… Przeczytajcie Państwo urywki wspomnień autorstwa Adama Cyry.
Zagłada Żydów w Skale
Wkrótce minie 69 rocznica likwidacji żydowskiego getta w Skale. Świadkiem tych tragicznych wydarzeń był mój ojciec Józef Cyra, mieszkający wtedy w pobliskich Przybysławicach koło Minogi…Żydzi mieszkający w Skale trudnili się głównie handlem. Ze spisu z 1902 r. wynika, że wśród
Żydów zajmujących się rolnictwem i ogrodnictwem w gminie Minoga, do której należała Skała, tylko trzech miało własne gospodarstwa rolne, byli
to: Szmul Kamrat – 6 mórg, Lipman Kamrat – 5 mórg i Aron Kamrat – 6 mórg. Wszyscy mieszkali w Skale…W czasie drugiej wojny światowej skalscy Żydzi stali się ofiarami Holocaustu. Wiosną 1941 r. zostało utworzone w Skale getto. Pod koniec sierpnia 1942 r. większość żydowskich mieszkańców Skały deportowano do pobliskich Słomnik, skąd po dwóch tygodniach wywieziono ich do obozu zagłady w Bełżcu. Podczas tej akcji wielu zabito na miejscu. Ostatni, ukrywający się Żydzi zostali rozstrzelani w listopadzie 1942 r. Holocaust przeżyli nieliczni, w tym między innymi rodzina Majtelsów, którym schronienia - nie bacząc na karę śmierci grożącą ze strony Niemców – udzielił Tadeusz Cera z Zamłynia koło Minogi. cdn.
12
_____ lipiec - sierpień 2011 _____
DZIWNE DZIEJE SZCZODRKOWIC
Opiszę swoją wioskę
leżącą koło Skały
utrwalę niektóre fakty
co mi w pamięci zostały
Zaraz po drugiej wojnie
ludzie szczęśliwie żyli,
nie było radia ni prądu
a jednak sobie radzili
Kobiety miały zajęcie
pilnie wciąż pracowały,
zimą też czasu nie traciły
przy lampach pierze dzierały
Każdy miał swoje pole
uprawiał go rękami,
nawet jak przyszło młócić,
przeważnie młócili cepami
Wodę ze studni ciągnęli,
wiadrem tym na łańcuchu,
i przelewali do garnków
trzymając je na brzuchu
Staw był pośrodku wioski
więc w nim pojono krowy,
studnie służyły dla ludzi
każdy wtedy był zdrowy
Heródy mieli ciągniki
więc węgiel ludziom wozili,
bo zimy były mroźne
a ludzie w piecach palili
Tomczyków było kilku
więc mieli różne zdolności,
ważne, że każdy coś robił
czasem dla przyjemności
Stanisław ten na końcu
hodował byki i knury,
zapładniał świnie i krowy
zgodnie z prawem natury
Józef brat jego młodszy
dachówkę z cementu wyrabiał,
pustaki i dreny mostowe
to wszystko ludziom sprzedawał
Jesienią prowadził omłoty
maszyną i traktorem
przeważnie wyjeżdżał rano
wracał późnym wieczorem
Jęczmionki nieduże chłopy
w Czyżykach pracowali,
codziennie o czwartej rano
robotniczym autem jechali
Robili papierosy
z tytoniu co rósł na polach,
wracając rozmawiali
o swoich dolach, niedolach
Szostków tez było kilku
Lecz Kaźmierz najważniejszy
Długo był w sklepie sprzedawcą
I w pracy zawsze pierwszy
Miski: Franciszek i Wacław
Mieli wspólne podwórko
Trudnili się budownictwem
Szykując posag córkom
Pawłowski razem z Cichym
Szklił okna „metodycznie”
Strugał drzewo hebelkiem
Patrzył optymistycznie
U Kwintów trudno było
Znosić piątkowe posty
Bo wciąż kiełbasę robili
Ponosząc przy tym koszty
Dzieci najwięcej było
U Mariana Kury
Wszystkich chyba ośmioro
Rodzonych siłami natury
Autor Janina Ceruła
Nasza szkoła – chociaż mała
– jest WSPANIAŁA!
Słów kilka o Szkole Podstawowej w Szczodrkowicach.
Pragniemy przybliżyć Państwu obraz naszej szkoły, która od czternastu lat nosi miano Akademii
Pana Brzechwy. Otóż gmach naszej szkoły mieści
się w sercu Szczodrkowic, na samym początku ulicy Parkowej. Nazwa piękna, a i wielce uzasadnio-
na. Biegnie ona przez sam środek uroczego, starego parku, który pozostał nam po pradziadach, jako
jeden z nielicznych zabytków przeszłości. Drzewa
w nim stare, potężne, tajemnicze. Niektóre z nich
liczą sobie nawet 500 lat. Teren, który otacza nasz
gmach, jest ślicznie przystrzyżonym trawnikiem,
na którym tu i ówdzie wyrastają piękne drzewa
i kwiaty. Wiele tych drzew zasadziliśmy sami i teraz one rosną razem z nami. Zwyczajem naszej akademii jest, że każda pierwsza klasa w dzień ślubowania sadzi wokół szkoły drzewka. Przez lata nauki pielęgnuje je, a kiedy już starszaki opuszczają
szkolne mury, przekazują opiekę nad drzewkiem
Szkolnemu Klubowi Ekologicznemu Eko - Oko.
Wśród tej zieleni mamy boisko szkolne, które,
choć niewielkie, jest świadkiem naszych piłkarskich wojen, zmagań, wesołych zabaw. Boisko to
jest u nas głównym ośrodkiem życia sportowego. Niestety, z powodu ustawicznych problemów
finansowych nasza szkoła cierpi na brak sali gimnastycznej. Ale my nie narzekamy - radzimy sobie jak możemy. Uwielbiamy sport, działamy
w Szkolnym Klubie Sportowym „Szczodrak”,
gdzie każdy może posiąść tajniki tenisa, pograć,
potrenować, powalczyć. Lubimy naszą szkołę, lubimy naszych nauczycieli. Chociaż czasem różnie
bywa - czujemy, że i oni nas lubią, że jesteśmy dla
_____ lipiec - sierpień 2011 _____
Nich najważniejsi!!! Lekcje nasze wcale nie są nudne, zabawy i gry - wspaniałe! Kto ciekaw świata i
ludzi, może poszerzyć swoje horyzonty w szkolnej bibliotece, która, choć niewielka - służy nam
pomocą w każdej dziedzinie. Kto zaś jest przysłowiowym molem książkowym, może popracować
w Szkolnym Klubie Miłośników Książki. Kogo zaboli paluszek lub główka - ten nie może liczyć na
szybkie odesłanie do domu. Najpierw całą sprawę bada Szkolne Koło PCK. Przypadki beznadziejne są odwożone do domu, przypadki symulacji – marsz z powrotem na lekcje! Każdy głodny może napełnić swój żołądek czyniąc zakupy w
sklepiku szkolnym „Kleksik”. Od wielu już lat
nie mamy kompleksów informatycznych. Dzięki zajęciom jesteśmy z komputerem za pan brat.
Nie straszne nam także tajniki Internetu! Następcy
Einsteina rozgrzewają swoje mózgi na kółku matematycznym. Rozwiązują zadania z takim zapałem, że czasami nawet nie słyszą dzwonka! Miłośników wędrówek i poznawania pięknych zakątków naszej małej, i nie tylko, Ojczyzny gromadzi
Klub „Wędrowniczek”. Bardzo lubimy to wspólne wędrowanie!Jeśli któryś z uczniów ma przejściowe kłopoty z przyswajaniem wiedzy - tego
zaraz douczą podczas zajęć dydaktyczno-wyrównawczych. Ciało i umysł możemy potrenować podczas gier i zabaw ogólnorozwojowych,
a wybitni szkolni aktorzy mogą popracować w teatrzyku szkolnym. Oszczędnych zaprasza do siebie kasa Oszczędności. Nie ma żartów - wszyscy
uczymy się gospodarować groszem. A potem jak
miło korzystać ze zgromadzonej gotówki!! cdn.
Samorząd Uczniowski opiekun Katarzyna Błachno
13
Gratulujemy najlepszym uczniom z Minogi!
Kinga Mucha
absolwent SP w Minodze
Magdalena Kiendracha
absolwent SP w Minodze
ze skrzynki pocztowej
Grand Prix dla Tomasza Kulasa
ucznia z Cianowic
Społeczność Szkoły Podstawowej w Cianowicach jest bardzo
dumna ze swoich uczniów biorących udział w międzyszkolnych
konkursach. Nie mniej ważna oczywiście jest rola nauczyciela
opiekuna, tym razem Leny Mularczyk, ale uczniowie są najważniejsi.
To oni walczą, dokładają starań, dają z siebie wszystko i zwyciężają.
W XVIII edycji wojewódzkiego konkursu – przeglądu małych
form teatralnych w językach obcych „Bliżej świata”, organizowanym
przez SP w Witkowicach, to właśnie Szkole Podstawowej z Cianowic
przypadł najwyższy zaszczyt. Główną nagrodę Grand Prix zdobył uczeń
klasy VI, Tomasz Kulas, za rolę narratora w przedstawieniu w języku
angielskim „Królewna Śnieżka”, w którym zagrali również: Viktoria
Domagalska (królewna Śnieżka), Adrian Kluczewski (król), Roksana
Cyganek ( królowa), Paweł Mularczyk (myśliwy), Ania Zdybał, Karolina
Motyczyńska, Ewelina Kasperczyk, Klaudia Krzeczyńska ( krasnoludki),
Kamil Witek (książę), Michał Pałys i Alek Rezner (ochroniarze).
Uczniowie pokazali zabawną, uwspółcześnioną wersję znanej bajki
zdobywając uznanie jury i pokonując jak zwykle dużą konkurencję.
Cała grupa wywalczyła I miejsce w kategorii uczniów klas IV –
VI zdobywając dla szkoły, oprócz ogromnej satysfakcji, dyplom,
radiomagnetofon oraz program do nauki języka angielskiego.
Zdaniem jury na szczególne wyróżnienie zasłużył narrator Tomasz
Kulas i to właśnie jemu przyznało główną nagrodę w konkursie - 2
tygodniowy pobyt na obozie językowym na Sycylii.
L.M.
Gratulujemy bardzo zdolnym uczniom! Tomaszowi życzymy wielu wrażeń
z pobytu na Sycylii i oczekujemy na info po wakacjach – raczej w języku polskim!
redakcja
14
Kamil Rosa
absolwent SP w Minodze
Pani redaktor
nie wiem czy list zostanie opublikowany, ale chciałabym zainteresować
nasze władze tematem placu zabaw. Jest w Skale taki nieduży za Komisariatem Policji. Tylko czy ktoś widział jak wygląda? Nie dość,że nie ma
miejsca w mieście na spacer z małym dzieciom, to jeszcze plac zabaw
w stanie opłakanym. Może on i służy zabawom?! Tylko dla kogo? Ręce
opadają gdy widzi się taką rzeczywistość. Uważam,że zostały zmarnowane pieniądze, które zainwestowano w przedsięwzięcie niosące tyle
nadziei dzieciom. Nam rodzicom też. Tyle jest osób bezrobotnych, czy
takie tygodniowe zlecenie na uporządkowanie placu, pomalowanie
urządzeń nie byłoby z korzyścią obopólną?
- droga czytelniczko, nic dodać -nic ująć. Mam nadzieję,że decydenci czytają
czasem lokalną prasę. I może z ciekawości pójdą na spacer w kierunku placu zabaw. Do tematu jak najbardziej powrócę po wakacjach. Pozdrawiam redaktor
Droga redakcjo
Może zechciałaby Pani zrobić kilka zdjęć plakatów wyborczych, które
jeszcze gdzieś tam wiszą na bramach, słupach i stodołach. I zamieścić
w gazecie, niech się wstydzą kandydaci! Mam jeszcze w pamięci gorący okres przedwyborczy. Co to się działo, świeżutkie plakaty pojawiały się prawie raz dziennie. W nocy znowu starannie były zrywane. Rano
znowu były. A po wyborach? jedna , pięć nawet więcej jak pięćdziesiąt
nocy minęło i nikt się owymi pozostałościami nie zainteresował. Sama
Pani wie, że czasem „kiełbasa wyborcza też może sfermentować” a plakaty zbledną! A o wizerunek należy dbać. Życzę dużo wytrwałości, obserwator.
- wydaje mi się,że nie będzie już co fotografować po ukazaniu się tego wydania.
A nawet jestem o tym przekonana. Redakcja liczy na dalsze obserwacje. Może
coś po wakacjach - redaktor
„Kubusiowi Przyjaciele Natury”
w Szczodrkowicach
Oddział przedszkolny w Szkole Podstawowej w Szczodrkowicach uzyskał w czerwcu 2011 roku w III edycji (2010/2011) programu CERTYFIKAT nadający nam tytuł „Kubusiowi Przyjaciele Natury”. Zgłosiliśmy się do programu w październiku. Do kwietnia realizowaliśmy wiele zadań aby uzyskać to miano, m.in.: zorganizowaliśmy Dzień Owoców i Warzyw, Zwiedzaliśmy Muzeum OPN w Ojcowie, segregowaliśmy śmieci, uczyliśmy się jak dzieci i rodzice mogą oszczędzać energię. A mogą!!! I podejmowaliśmy jeszcze wiele innych działań. Była to
nie tylko okazja do nauki, ale także wspaniałej zabawy na rzecz ochrony przyrody. Już dziś deklarujemy udział w IV edycji tego wspaniałego programu.
Dzieci i opiekun oddziału przedszkolnego w Szczodrkowicach
_____ lipiec - sierpień 2011 _____
Smok ze Skały królował
w grodzie Kraka
Wielka Parada Smoków w Krakowie w tym roku odbyła się 4
i 5 czerwca. Ta wspaniała impreza przyciąga do Krakowa wielu turystów, ale też gromadzi wszystkich wielbicieli legendy i smoczej scenerii. W tym roku nawiązywała ona do tradycji i sztuki Norwegii. Pochód bardzo ciekawych, malowniczych smoków, rycerzy i dam dworu
przeszedł paradnie ulicami starego Krakowa aż do Rynku Głównego.
Wszystkie smoki walczyły o tytuł najpiękniejszego.
Miasto Skała w tym samym okresie też świętowało. Niedzielne popołudnie przyniosło wspaniała wiadomość – „ proszę Państwa, Skała ma
powód do dumy, smok z naszego skalskiego Przedszkola zdobył drugie
miejsce na odbywającej się właśnie w Krakowie paradzie Smoków” donosił prowadzący uroczystości Grzegorz Kowalik. Rozległy się oklaski.
Smoków w grodzie Kraka o tytuł najpiękniejszego walczyło 40. Wykonany własnoręcznie w Przedszkolu Samorządowym w Skale był wśród
nich. Dostojny, duży, bielutki z wychowawczynią na czołowym miejscu,
przystrojony wokół kolorowymi przedszkolakami robił wrażenie. Oczarował też siedmioosobowe Jury. I wywalczył drugie miejsce w kategorii
smoków przedszkolnych oraz 1.000 zł nagrody. GRAND PRIX w wysokości 2000 zł i tytuł Najpiękniejszego Smoka XI Wielkiej PGNiG Parady
Smoków otrzymał Smok ze Szkoły Podstawowej z Oddziałami Integracyjnymi nr 144 w Krakowie. Dzieci ze skalskiego Przedszkola nie po raz
pierwszy pojechały na Paradę Smoków do Krakowa. Ale po raz pierwszy wywalczyły tak zaszczytne miejsce!
bs
Życzymy jeszcze wielu satysfakcjonujących wyników w konkursowych rywalizacjach i wielu wspaniałych nagród! Dziękujemy za wspaniałą promocję miasta i gminy! ·
„Słowo się rzekło, kobyłka
u płota”
Przysłowie nawiązuje do anegdoty o podlaskim szlachcicu. Przybył
on do Warszawy, aby poskarżyć się królowi. Wcześniej spotkał jednak
jakiegoś dworzanina, któremu opowiedział o swoim problemie, dodając, że jeśli władca nie zechce go wysłuchać niech jego kobyłę „w zadek pocałuje” Podczas audiencji okazało się, że tym dworzaninem był
właśnie król Jan III Sobieski. Monarcha przyrzekł załatwić sprawę, ale
przy okazji zapytał szlachcica, co teraz sądzi o swojej groźbie. Odważny szlachcic podobno stwierdził: Słowo się rzekło, kobyłka u płota”. Tak
narodziło się przysłowie, przypominające, że należy zawsze dotrzymywać słowa.
Iwona Turek Żmigród
FIRMA REMONTOWO-BRUKARSKA
• kompleksowe usługi brukarskie •
• roboty ziemne koparko-ładowarką •
• zapewniamy materiały
w cenach producenta •
- odwodnienia, drenaże
- izolacje budynków
- układanie kostki
- układanie tarasów z kamieni ozdobnych
- układanie granitu
- wykonywanie podjazdów, przepustów
i chodników
- niwelacje terenu, nasypy
tel. 791-930-111
Cudze chwalicie
swego nie znacie
Jak często wyjeżdżamy na kosztowne
wycieczki tylko po to,
żeby zobaczyć „cuda
architektury”,
słynne i podziwiane pomniki, wieże, czy pałace? Swoją miejscowość
czy najbliższą okolicę
traktujemy trochę po
macoszemu. Bo przecież co może być ciekawego i urokliwego w
miejscu, w którym mieszkam od kilkudziesięciu lat? Niewielu zdaje sobie sprawę, że i tu niedaleko nas są takie zabytki, które przypominają do
złudzenia dzieła wielkich mistrzów. W 1686 roku na cześć zwycięskiego Jana III Sobieskiego wzniesiono na Grodzisku granitowy obelisk. Posąg słonia, na którym umocowano obelisk, zrobiony jest z wapienia. Na
szczycie znajduje się rzeźba Matki Boskiej. Niegdyś z trąby słonia tryskała fontanna. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że bliźniaczo podobny obelisk został wzniesiony kilkanaście lat wcześniej w Rzymie! Na placu Piazza della Minerva przed bazyliką Santa Maria sopra
Minerva w Rzymie stoi egipski obelisk umieszczony na grzbiecie marmurowego słonia, którego projekt w 1667 roku stworzył sam Giovanni Lorenzo Bernini! Wykonawcą projektu był Ercole Ferratę. Nie przypadkowo obelisk wsparty jest właśnie na słoniu. To zwierzę wedle tradycji jest ostoją siły, mądrości i pobożności. Jak widać zamiast tęsknym
wzrokiem spoglądać na zdjęcia w przewodnikach turystycznych warto
rozejrzeć się wokół siebie i dostrzec jakie skarby znajdują się pod samym
nosem. Jak choćby jedyna wierna kopia rzymskiego obelisku na słoniu…
Marzena Rogozik
„Warszawa da się lubić...”
W dniach od 23- 25 maja
2011 roku uczniowie Szkoły
Podstawowej z Cianowic wspólnie z opiekunami zwiedzali Stolicę. Warszawa przywitała nas
słoneczną pogodą i gościnnymi uśmiechami mieszkańców.
W trakcie pobytu zwiedziliśmy
Zamek Królewski, Pałac w Wilanowie, Muzeum Techniki w Pałacu Kultury i Nauki, Giełdę Papierów Wartościowych, widzieliśmy Grób Nieznanego Żołnierza, Pomnik Małego Powstańca. Dużą atrakcją dla uczniów
był wyjazd na 30 piętro jednego z największych warszawskich wieżowców i możliwość zobaczenia
z tej wysokości panoramy miasta. Wiele pamiątkowych zdjęć zrobiliśmy
też w Łazienkach. Podczas spaceru po cmentarzu na Powązkach zapaliliśmy znicze na grobie ks. Władysława Padacza osobistego sekretarza
prymasa St.Wyszyńskiego, a w Archikatedrze św. Jana – uczciliśmy pamięć naszego Patrona Henryka Sienkiewicza przy jego grobie. Pobyt
w Warszawie był niezwykle udany. Różnorodność atrakcji na pewno zapewniło niezapomniane wrażenia.
E. Boroń
_____ lipiec - sierpień 2011 _____
15
Nasze sprawy
DOBRZE WYCHOWUJĄ I SZKOLĄ PRZYSZŁYCH ŻOŁNIERZY
W SKALE
Uczniowie Zespołu Szkół i Placówek Oświatowych w Skale zwyciężyli we współzawodnictwie klas mundurowych o puchar dowódcy 5 batalionu dowodzenia ppłk Zbigniewa Rysia z Rząski. Reprezentanci ZSiPO w Skale: Karolina Starczyńska, Agnieszka Mitka, Katarzyna Łodzińska, Jakub Bełtowicz / test wiedzy powszechnej i wojskowej/ Sławomir
Starczyński, Damian Koćma / szachy/ Maciej Grzebinoga / strzelanie
z broni pneumatycznej KPN-20/, Agnieszka Mitka, Anna Boroń, Mariusz Ornat, Adrian Wędzicha / rzut granatem/ Karolina Starczyńska,
Weronika Ziółek, Piotr Drozdzowski, Adrian Wędzicha/ test sprawnościowy/ Piotr Domagała, Robert Gumula, Wojciech Stachura/ pierwsza
pomoc przedmedyczna/ odebrali liczne gratulacje oraz puchar zwycięstwa. Gratulujemy!
ZUS INFORMUJE
Minimalne wynagrodzenie za pracę w 2011 r – 1.386.- zł
Przeciętne wynagrodzenie w I kw. 2011 r – 3.466,33 zł
Zasiłek pogrzebowy od 1 marca 2011 r – 4.000.- zł / dotychczas wynosił 6.406,16/
Renta socjalna- 611,67 zł
Świadczenia przedemerytalne / przyznawane obecnie/ 867,25 zł
Minimalna emeryt., renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy i renta rodzinna-728,18 zł
Minimalna renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy 560,13 zł
Dodatek do emerytur i rent dla sieroty zupełnej -350,94 zł
Dodatek kombatancki do emerytur i rent -186,71 zł
Ile muszę skończyć lat aby przejść na emeryturę, jeżeli jestem mężczyzną mającym 22 letni staż pracy?
- zgodnie z dotychczasową ustawą powszechny wiek emerytalny dla
mężczyzn urodzonych po 31 grudnia 1948 roku - to 65 lat. Po ukończeniu tego wieku prawo do emerytury nie zależy od okresu ubezpieczenia. Indywidualnego rozpatrzenia wymagają mężczyźni pracujący w
szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, działalności
twórczej lub artystycznej, pracy kolejowej lub pracy górniczej.
świadczenie z Urzędu Pracy. W przypadku braku ww. dokumentu, po
skorzystaniu z porady lekarskiej należy dostarczyć do danego zakładu
opieki zdrowotnej poświadczenie o posiadaniu uprawienia w terminie
nieprzekraczającym 30 dni. Na wakacje bezwzględnie bierzemy dokument z grupą krwi, dokument tożsamości, prawo jazdy jeżeli kierujemy
samochodem, można też mieć załączoną wizytówkę osoby, którą należy powiadomić w nagłych wypadkach. Warto także mieć bankową kartę płatniczą! Miłego wypoczynku.
bs
NIENAJLEPSZY POMYSŁ!
Tak należy określić „dzieło” nieznanych sprawców, by nie powiedzieć
dosadnie. W nocy z 11 na 12
–go czerwca ktoś …czy może
grupa osób, zabarykadowała ławeczkami wejście do kaplicy „Na wodzie” w Ojcowie. Ławeczki stoją na placu przykościelnym , by można było usiąść podczas nabożeństwa lub na chwilę spoczynku - zwiedzając malowniczy Ojców. Miejmy nadzieje ,że nie był to wybryk chuligański , a jedynie nieprzemyślana sprawka przypadkowych „gości”. Zdjęcie zostało zrobione telefonem komórkowym i przesłane do redakcji. Dziękujemy !
Potrzebujesz pomocy!
zakład opieki zdrowotnej lub personel udzielający świadczeń zdrowotnych w placówkach publicznych lub prywatnych naruszył Twoje
prawa zgłoś się do Biura Rzecznika Praw Pacjenta, al. Zjednoczenia 25,
01-829 Warszawa, sekretariat@bpp,gov.pl; www.bpp.gov.pl
Bezpłatna Infolinia czynna pn -pt w godz. 9.00 -21.00 tel.800 190 590
lub 22/833 08 85, 22/635 59 96. Informacji udzielają specjaliści z zakresu
ochrony zdrowia oraz prawnicy.
3 lipca br. w Biskupicach (gmina Iwanowice) wójt gminy Zbigniew
Grzyb serdecznie witał wszystkich przybyłych na I Festiwal Godki Krakowskiej. Szczególne wrażenie zrobiła reprezentacja z Przybysławic
(gmina Skała). Liczny zespół na czele z Panią Magdaleną Węgiel, sołtyską Przybysławic, przy akompaniamencie akordeonu zaprezentował
m.in. deptanie kapusty i ludowe przyśpiewki. Wszyscy wykonawcy zostali nagrodzeni gromkimi brawami oraz upominkami od LGD i Domu
Kultury z Iwanowic. D.B.
DOKUMENTY NA WAKACJE!
Gdy zajdzie potrzeba skorzystania z bezpłatnej porady lekarskiej, należy okazać w zakładach opieki zdrowotnej, mających podpisany kontrakt
na świadczenie usług z NFZ, jeden z dokumentów poświadczających
uprawnienie do bezpłatnej opieki. Mogą to być: książeczka ubezpieczeniowa, której ważność obowiązuje przez okres jednego miesiąca, legitymacja szkolna lub studencka, a w przypadku osób bezrobotnych za-
16
_____ lipiec - sierpień 2011 _____
NALEWKA
WIŚNIOWA
Dla każdego
1 kg wiśni, 50 dag cukru, i pół litra spirytusu
Wiśnie należy dobrze wymyć i wydrylować /niedużą ilość można pozostawić z pestkami/. Tak przygotowane wiśnie wkładamy do dużego słoja i przesypujemy cukrem. W ciepłym miejscu powinny puścić
sok. Może to trwać około dwóch tygodni. Następnie sok zlewamy, /cedzimy go do garnka/ zagotowujemy i studzimy. Zimny sok mieszamy z spirytusem. Świeżą nalewkę zlewamy do wyparzonych butelek
i szczelnie zamykamy. Wiśnie możemy jeszcze zalać wódką, a gdy puszczą trochę soku /około dwóch
tygodni/, powstanie słabsza nalewka, a wiśnie można wykorzystać do deserów. Nalewka dobra jest po
paru miesiącach leżakowania. Uważam, że każdy powinien dobierać smak według swoich upodobań,
ale warto spróbować!
Ależ była to noc!
Była to noc bardzo krótka
wigilia Jana- Sobótka,
panny wianki wiły
w kolory tęczy stroiły,
w Ojcowie nad Prądnikiem
zjawiły się z zalotnikiem
ów młodzian gdy księżyc się złocił
szukać miał kwiatu paproci,
a jak ojcowska wieść niesie
podobno zaginał w lesie
bo to była właśnie ta noc
gdy magia Kupały ma moc.
ara
COŚ DLA RAKA I LWA!
W Zamłyniu mieszka Anna dobrze znana
co wielkim finansom jest gminy oddana
wieści co w głowie nie mieści
to jej pracy treści
aktywna od rana, wiec niepokonana
ZE SKRZYNKI EMAILOWEJ
Przesyłam przepis na LITEWSKIE SZOŁTONOSY. Przypadkowo znalazłam w Internecie na
stronie www.kuron.com. Czasem warto wiedzieć jakie nazwy noszą potrawy, które i w Polsce z przyjemnością jadamy. Z internetowych przepisów sławnych ludzi, wynika np. że danie, które„dostarczało niezwykłej radości” Adamowi Mickiewiczowi to pierogi z jagodami
po polsku, a po litewsku szołtonosy. Przepis jest dość prosty i czytamy w nim, że na pierogi
należy przygotować: 2 szklanki mąki pszennej, wodę, sól, czarne jagody, śmietanę i cukier.
Wykonanie wg oryginalnego przepisu: Jedną szklankę mąki zalać połową szklanki wrzącej wody, wymieszać, drugą szklankę mąki zalać połową szklanki zimnej wody, wymieszać, obie części połączyć i zagnieść elastyczne dość twarde ciasto (jeśli trzeba dodać trochę mąki lub wody), dość cienko wywałkować. I wykonujemy najzwyklejsze pierogi – na
ciasto nakładamy jagody, przykładamy ciastem i wycinamy pierożek. Wrzucamy na wrzącą wodę po wypłynięciu gotujemy 3 min. Podajemy ze śmietaną i cukrem.
„Aby uściślić pochodzenie litewskiej nazwy ( zimne, sine nosy), autor listów pisał, że poeta,
jedząc ze smakiem, wyjaśniał, iż ma ona tatarskie korzenie – „ żółtonosy” – a sama potrawa
wywodzi się z dworu królowej Bony.”
Serdecznie dziękujemy za przepis. Zapraszamy do współpracy. Ciekawostki zawsze interesują naszych
czytelników.
Urodzeni w znaku Raka /22 VI – 22.VII/ należą do ludzi bardzo wytrwałych. Są też odpowiedziali i doskonale wypełniają swoje
obowiązki . Mają duże grono przyjaciół. Zarówno w pracy jak i wśród przyjaciół uchodzą za wspaniałych wesołych i pełnych humoru. Raki rzadko się mylą, bo ich wrodzona
intuicja pozwala rozszyfrować intencje drugiej osoby. Budzą ufność toteż mogą stać się
powiernikiem tajemnic. Nie należą do aktywnych sportowo, chyba że zmusza je do tego
sytuacja zdrowotna. Pod znakiem Raka urodziła się m.in. Anna Dymna i Harrisom Ford.
Miłe panie ze Sobiesęk
w swej tajemniczości
częstowały na jarmarku
wielu chętnych gości
eliksirem z buteleczki
na dolegliwości
co promował się napisem
śmiechu i radości:
„to jest bardzo dobre”
„źródełko mądrości”
Urodzeni w znaku Lwa /23 VII – 23 VIII/ obZWYCZAJE zza miedarzeni są umiejętnością dowodzenia. Lew
dzy!
wprost uwielbia władzę, lubi być niezależny
Czeski pub
i wolny. Szybko pnie się po szczeblach awansatyrycznym malowisów , by tylko osiągna ów upragniony wierzdłem na ścianie uczcichołek. Lubi też wszelkie pochwały pod swowie ostrzega spragnioim adresem. Lwy doskonale organizują pranych „że pić należy
cę, są zdyscyplinowani i rzeczowi. Raczej nie
tylko - na zdrowie
są zazdrosne i zawistne. Gwiazdy obsypai dużo, w przeciwnym
ły ludzi urodzonych pod tym znakiem wierazie trudno wyjść
loma talentami a to pozwala im czuć się bezz owego przybytku na
piecznie w pracy, w towarzystwie gdzie poswoich nogach”.
trafią rozmawiać na każdy temat i w rodzinie.
Swymi umiejętnościami mają dobry wpływ
na otoczenie. Pod znakiem Lwa urodziła się
m.in. Whitney Houston i Natasza Urbańska.
_____ lipiec - sierpień 2011 _____
17
„Pierwsze uczniowskie doświadczenia drogą do wiedzy”
W KALEJDOSKOPIE
Czy bezpiecznie w Ojcowie?
W relacji po wspólnym posiedzeniu Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Starostwa Powiatowego oraz Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego przeczytaliśmy: „Sanepid prowadzi bieżącą kontrolę
jakości wody w trzech źródełkach na terenie Ojcowskiego Parku Narodowego pod kątem zdatności do picia. Barbara Paluch, poinformowała również, że na stronie inspektoratu dostępne są wszystkie aktualne
komunikaty o wynikach badań wody w kąpieliskach i miejscach przeznaczonych do kąpieli.” „Rudolf Suchanek, dyrektor Ojcowskiego Parku Narodowego, poinformował, że szlaki i infrastruktura znajdują się
w dobrym stanie technicznym. Zaapelował również o niewybieranie
się na wycieczki z nielicencjonowanymi przewodnikami oraz unikanie
schodzenia z wyznaczonych szlaków, ponieważ ze względu na górski
charakter terenu grozi to niebezpieczeństwem utraty zdrowia i życia”.
www.festiwalbiegowy.pl
Krynica Zdrój zaprasza na Festiwal Biegowy w dniach 9 – 11
września br. Pierwsi biegacze wystartują w nocy z piątku na sobotę w stukilometrowym ultramaratonie, czyli Biegu Siedmiu Dolin. Tego dnia przewidziana jest też m.in. Życiowa Dycha, czyli
bieg na 10 kilometrów oraz bieg na Jaworzynę. W tym roku przewidziano również dodatkowe klasyfikacje - na Najszybszą Rodzinę oraz Najszybszą Firmę w Polsce. Główną nagrodą w II edycji Festiwalu jest Fiat 500, a pula nagród pieniężnych to łącznie 250 000
zł. Kulminacją sobotniej sportowej zabawy będzie występ beskidzkich górali XXI wieku, czyli koncert zespołu Golec UOrkiestra. Niedzielne zmagania rozpocznie Koral Maraton prowadzący malowniczymi drogami Beskidu Sądeckiego. W międzyczasie na deptaku krynickim można będzie oglądać starty dzieci, młodzieży, kobiet i kibiców Festiwalu, a także uczestniczyć w wielu atrakcjach.
Małopolskie granie
31 orkiestr zagrało w czerwcu w Małopolskim Konkursie Orkiestr Dętych w Więcławicach. Orkiestry oceniane były w trzech kategoriach. Wśród dużych /od 31 muzyków/ I miejsce zdobyła „Wieniawa” z Raciborowic, wśród orkiestr średnich /21-30 muzyków/
Parafialno-Gminna Orkiestra Dęta z Zielonek, a orkiestr małych /do
20 muzyków/- Orkiestra Miejskiego Domu Kultury w Kolbuszowej.
Przestępczość w Małopolsce
W Małopolsce liczba przestępstw zwiększyła się o 2 %. Najbardziej dokucza wzrost liczby kradzieży- odnotowano ich już
w tym roku 7.421, przede wszystkim kieszonkowych lub zaparkowanych samochodów…ale cieszy to że równocześnie zmniejszyła się –
o prawie 27%- ilość rozbojów i wymuszeń. Liczba najcięższych przestępstw czyli zabójstw i gwałtów utrzymuje się na podobnym poziomie. www.e-dp.pl
18
„Pierwsze uczniowskie doświadczenia drogą do wiedzy” zakończone z sukcesem! W Szkole Podstawowej w Minodze 16 czerwca 2011 r.
na zakończenie Projektu realizowanego pod hasłem „Uczę się bawiąc,
bawię się ucząc.” Uczniowie zaprezentowali swoje umiejętności przed
rodzicami, nauczycielami i kolegami z klas starszych. Pierwszoklasiści śpiewali, tańczyli, zorganizowali przedstawienie kukiełkowe pt.
”O pięknej Krakowiance, złym smoku i sprytnym Kubie” i kostiumowe pt.: „Królewna na ziarnku grochu”. W nagrodę za występy otrzymali gromkie brawa.
Projekt unijny zakładał realizację zadań w trzech etapach, w trakcie
których obecne klasy: I, II i III uczyły się nowymi formami zajęć, miały
do dyspozycji nowe, ciekawe pomoce dydaktyczne i pół roku czasu aby
pracować na dodatkowych zajęciach pozalekcyjnych. Zajęcia te służyły
rozwijaniu inteligencji wielorakich dzieci uczących się poprzez zajęcia
czynnościowe m.in. z instrumentami perkusyjnymi, różnego typu grami planszowymi i zręcznościowymi. Miały do dyspozycji „Bajki Grajki” czyli nagrania znanych baśni na płytach CD, duży wybór historyjek
obrazkowych, a także wierszy. Uczniowie wśród tych pomocy czuli się
tak dobrze, że nie chcieli opuszczać klasy nawet na przerwach ponieważ
mogli z nich korzystać w dowolnej chwili. W ramach projektu uczestniczyli także w dwóch konkursach: plastycznym i literackim. W nagrodę każde dziecko otrzymało kalendarz ścienny na rok 2011. Najistotniejszą zaletą Projektu było rozbudzenie ciekawości poznawczej, stworzenie warunków do nauki poprzez zabawę, indywidualizacja pracy, lepsze poznanie ucznia i określenie sposobów efektywnego wspierania jego
osobistych zdolności oraz pobudzanie wewnętrznej motywacji do zdobywania wiedzy – nauka nie dla oceny, ale dla samego siebie. Program
finansowany był ze środków Uni Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.
Wychowawczyni: Agata Stopiak
TElefony - skorzystaj w potrzebie
Pogotowie Ratunkowe
999 lub 112 z tel. Kom.
12 422 29 99
Policja
997
12 389 10 07
kom.661 924 917
Straż Pożarna
998 lub 112
Pogotowie Gazowe
992
Punkt Obsługi Klienta , Słomniki
12 389 17 07
Pogotowie Wodociągowe
Placówka Energetyczna w Skale
Zakład Opieki Zdrowotnej w Skale, ul. Słomnicka
Niepubliczny zakład Opieki Zdrowotnej w Skale, Rynek
Zakład Opieki Zdrowotnej w Cianowicach
Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna w Skale, ul. Ks. Połetka
Urząd Gminy i Miasta Skała
Dziennik Podawczy
Sekretariat Burmistrza
Urząd Pocztowy w Skale
Urząd Pocztowy w Minodze
Urząd Pocztowy w Smardzowicach
Urząd Skarbowy w Krakowie, ul. Krowoderskich Zuchów
Starostwo Powiatowe w Krakowie
Wydział Budownictwa i Architektury, Skała ul. Szkolna 4
Miej-Gm. Ośrodek Pomocy Społecznej Skała , ul. Szkolna 4
Biuro Strategii, Rozwoju i Promocji Gminy
Administracja Szkół Gminy Skała
Ojcowski Park Narodowy
Zespół Szkół w Skale, ul. Ks. Połetka
Sezonowe Schronisko Młodzieżowe
Gimnazjum w Skale, ul. Ks. Połetka
Szkoła Podstawowa w Skale
Przedszkole Samorządowe w Skale
Dom Kultury w Skale
PKO s.a. Skała ul. Olkuska
Bank Spółdzielczy, Skała Rynek 22
Parafia rzymsko-katolicka w Skale
0 606 737 907
12 389 10 20
12 389 10 05
12 389 27 97
12 389 10 13
12 389 15 48
12 389 10 98
wew.101
wew.123
12 389 10 32
12 389 90 11
12 389 20 52
12 665 60 00
12 634 42 66
12 389 26 59
12 389 14 37
12 380 51 15
12 389 01 70
12 389 20 40
12 389 10 24
12 389 04 41
12 389 00 60
12 380 10 34
12 389 10 51
12 398 10 91
12 389 13 40
12 389 20 54
12 389 10 35
_____ lipiec - sierpień 2011 _____
12 389 17 23
Kronika sportowa
III Letni Puchar Międzygminnej Ligi Futsalu w Skale przeszedł do historii
Już po raz trzeci Międzygminna Liga Futsalu w Skale zorganizowała
w dniach 1 i 2 lipca rozgrywki o letni puchar. Udział w turnieju wzięło 17 drużyn piłkarskich z terenu Powiatu Krakowskiego. Ogółem 194
ników. Zawodnicy, sympatycy,
członkowie rodzin po raz kolejny udowodnili jak ważna jest w
ich życiu piłka nożna. To były
niezapomniane chwile wzruszeń!
Serdecznie gratulujemy zwycięzcom, a pokonanym życzymy więcej optymizmu, wszak za
rok znowu przyjdzie czas na letni puchar w Skale. Już dzisiaj organizatorzy – z głęboką wiarą,że
uda się zorganizować jeszcze nie
jedno sportowe przedsięwzięcie
- serdecznie zapraszają!
Tekst i foto barbara szwajcowska
zawodników. Każda drużyna mogła posiadać na liście zgłoszeniowej
swoich zawodników od 7 do 12.
Turniej rozegrany został na Hali sportowej CKSiR w Skale przy ul. ks.
Połetka gdyż negocjacje o rozegranie go na boisku sportowym MKS Skała 2004 nie przyniosły pozytywnych rezultatów. Organizatorzy pogodzili się z takimi decyzjami, a na swojej stronie internetowej dodali: „ dobrze się stało, że tak wyszło, bo zagramy w takiej odmianie piłki nożnej,
jaką preferujemy. Niech obiekty sportowe dalej świecą pustakami…”.
Kierownictwo III Letniego Pucharu MLF objęli: Robert Błachno, Przemysław Pęgiel (Anglia), Mariusz Lackosz, Artur Katarzyński, Piotr Lupa,
Krzysztof Błachno, Michał Katarzyński.
30 czerwca odbyło się losowanie III Letniego Pucharu MLF w Skale.
Zgodnie z wynikami okazało się, że mecze 1/16 i ćwierćfinałowe w dniu
1 lipca w piątek rozgrywane będą w kolejności: 17.10 - kwalifikacje Czarni 11 – Jamajka, 18.00 Jura Łobzów - zwycięzca kwalifikacji, 18.35 Pędzący - Gangsta Paradise, 19.15 Askar Fani W – Dzieci Kukurydzy, 19.55 Crazy - TT Team, 20.35 Nieustraszeni –Błękitni, 21.15 FC Barcelina –
Starsy, 21.50 KS Asfalt - Sami Swoi, 22.25 Bad Boys - TS Raucedo. W sobotę rozegrano mecze półfinałowe. Finał rozegrany został pomiędzy Pędzącymi a TS Raucedo z wynikiem 2:1. III Letni Puchar MLF wywalczyło TS RAUCEDO. Puchar odebrał osobiście szef i założyciel klubu Piotr
Morawski. Cztery pierwsze miejsca wywalczyły drużyny: TS Raucedo,
Pędzący, TT Team, FC Barcelina. Niezwykle ciepło i serdecznie brzmiało
podsumowanie letniego Pucharu. Kierujący pięknymi chwilami uroczystego wręczenia pucharów i dyplomów Robert Błachno dla każdego szefującego drużynie przygotował krótki komentarz, podziękowania i gratulacje, do których dołączał się współtowarzyszący – Michał Katarzyński. Głośne okrzyki radości nie zdołały zagłuszyć jeszcze głośniej wiwatujących w niebo sztucznych ogni. Mimo zimna i silnie wiejącego wiatru na placu zrobiło się ciepło i radośnie - radością szczęśliwych zawod-
_____ lipiec - sierpień 2011 _____
Z wakacyjnej galerii Jacka
19
Bawili się całymi rodzinami.
Miło popatrzeć gdy wielu rodziców, dziadków, opiekunów chce przeżywać przedszkolne radości razem ze swoimi pociechami. Piknik rodzinny wpisujący się już
corocznie w uroczystości Przedszkola w Skale udowodnił,że tak jest prawie w każdej rodzinie. Impreza plenerowa, mimo chłodnej aury przyniosła wiele radości
wszystkim. Karuzela, wspólna lambada, zabawy w basenie, malowanie twarzy,
loteria, kiermasz słodkości, dmuchany zamek to tylko niektóre z atrakcji pikniku.
Przedstawiciele Straży Granicznej z Krakowa uczyli najmłodszych jak zachować
się w kontakcie z psem. Najlepsi w rodzinnych konkursach odbierali nagrody, np.
w budowaniu latawców najlepsze okazały się rodziny Natalki Baranek, Kacperka Bienia i Łukaszka Kochanowskiego. Najważniejsza była jednak dobra zabawa!
Góry …to powroty do najpiękniejszych chwil...
Nie oparł się górom. Chodził, zdobywał, odkrywał, przeżywał …i rysował. Bez tych rysunków obraz
tajemniczych, a zarazem pięknych gór byłby niepełny. Witold Sas Nowosielski jest o tym przekonany.
Zaprezentował swoje autorskie prace na trwającej ponad miesiąc wystawie w Domu Kultury w Skale.
Liczne grono sympatyków jego twórczości w naszym regionie, po raz pierwszy doświadczyło jej satyrycznej odsłony. I warto było. Jak podkreślił sam autor „wiele rysunków nie straciło aktualności…co
aż przeraża i poraża”. A że Pan Witold należy do ludzi ciepłych, serdecznych i wesołych nie obeszło się
bez anegdot i ciekawostek związanych z satyrycznymi rysunkami. Och te góry ! okazuje się że autor flirtował z nimi wiele lat …a teraz lawina wspomnień porywa nie jednego słuchającego i oglądającego…
…życzymy wytrwałości w realizacji zamierzeń i liczymy na kolejne perełki z cyklu „od taternika - do
rysownika”
Witold Sas-Nowosielski
Urodzony 30 stycznia 1946 r. Ukończył Liceum im.
Marii Konopnickiej w Katowicach oraz Politechnikę
Krakowską- wydział Budownictwa Wodnego /1968
magister inżynier/. Członek Stowarzyszenia Polskich Artystów Karykatury. Rysuje - od zawsze. Alpinista , od 1965 r członek Polskiego Klubu Wysokogórskiego; uczestnik pierwszych przejść na Kaukazie, w Dolomitach i w Tatrach… Publikował m.in.
w Przekroju, Szpilkach, ITD… Autor pierwszego w
Polsce zbioru rysunków satyrycznych o taternictwie
pt. „Jak ja kocham te góry” /1990/
20
Góry …to powroty do najpiękniejszych chwil...
_____ lipiec - sierpień 2011 _____

Podobne dokumenty

dni skały 2012 - Centrum Kultury Sportu i Rekreacji w Skale

dni skały 2012 - Centrum Kultury Sportu i Rekreacji w Skale OPN-u. Muszą wnosić odpłatność za zajęcie pasa drogowego, a stawki wydają się im za wysokie. Obniżenie cen musiało by być podjęte uchwałą Rady Miejskiej. Została podpisana umowa dotacyjna dot. kana...

Bardziej szczegółowo

fot: Robert Cieślik - Centrum Kultury Sportu i Rekreacji w Skale

fot: Robert Cieślik - Centrum Kultury Sportu i Rekreacji w Skale do tych koncepcji. Grażyna Rodek zapytała, czy była brana pod uwagę koncepcja drogi pokrywająca się z planowaną obwodnicą Skały. Burmistrz zwrócił uwagę na to, że jest to wstępna wersja .W założeni...

Bardziej szczegółowo