monta montaż żowej w podziale na roboty inwestycyjne i remontowe

Transkrypt

monta montaż żowej w podziale na roboty inwestycyjne i remontowe
30 października już po raz dziesiąty odbyła się konferencja Monitoring Rynku Budowlanego, której organizatorem jest firma ASM – Centrum Badań i Analiz Rynku Sp. z o.o. W tegorocznej edycji skupiono się na najważniejszych tematach dotyczących polskiego budownictwa, a w szczególności na szansach i możliwościach jakie daje organizacja Euro 2012. Konferencję rozpoczęto od prezentacji danych obrazujących aktualną sytuację w polskim budownictwie. Małgorzata Walczak, Dyrektor Generalna ASM, omówiła dynamikę produkcji budowlano­montażowej, koniunkturę branży budowlanej oraz efekty budowlane. Na zakończenie prezentacji poruszyła temat dotyczący budownictwa inżynieryjnego w aspekcie Euro 2012. Od stycznia do września br. produkcja budowlano­montażowa wzrosła o 20,3% w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego. W okresie tym zanotowano pozytywne efekty zarówno jeśli chodzi o pracę o charakterze inwestycyjnym (wzrost o 21,8%) jak i remontowym (wzrost o 16,5%). W stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego największy wzrost produkcji, bo o 35,4% wystąpił w jednostkach zajmujących się przygotowaniem terenów pod budowę. Takie inwestycje oznaczają, że w najbliższym czasie powinny być kontynuowane kolejne etapy procesu budowlanego. Najmniejszą dynamiką wzrostu cechują się firmy, których głównym przedmiotem działalności jest wykonywanie robót budowlanych, wykończeniowych (6,2% wzrost). Dynamika produkcji budowlano – montaż żowej owej Dynamika produkcji budowlano – monta w podziale na roboty inwestycyjne i remontowe (analogiczny okres roku poprzedniego =100)
(analogiczny okres roku poprzedniego =100) 25 20 22,3 ogółem 21,8 20,2 roboty inwestycyjne roboty remontowe 17,5 15,2 16,5 2006 I­III kw. 2007 15 10 6,2 7,4 7,6 7,0 5 0 ­0,9 ­5 ­10 ­6,5 ­9,9 ­9,4 ­15 2001 ­5,1­4,8 ­6,1 ­10,5 ­12,1 2002 ­3,5 ­11,8 2003 2004 2005 Temat kondycji polskiego budownictwa rozszerzono o kontekst członkostwa Polski w Unii Europejskiej, wskazano przy tym na europejskie szanse Polskiej Platformy Technologicznej Budownictwa. Polski Pracownik Budowlany – Pracownik deficytowy W drugiej części konferencji omówiony został jeden z najczęściej ostatnio poruszanych tematów jakim jest problem zatrudnienia w sektorze budowlanym. Panująca hossa w tym sektorze wywołuje ambiwalentne odczucia ­ mówił Pan Przemysław Wójcik ­ przedstawiciel działu realizacji badań ASM. Z jednej strony cieszy „bum gospodarczy”, z drugiej pojawiają się zagrożenia w postaci braku odpowiedniej kadry pracowników. Źródłem problemów rekrutacyjnych są: odpływ pracowników do innych krajów UE (największy popyt na polskich pracowników budowlanych jest w Wielkiej Brytanii, Holandii i Niemczech), a także zbyt mała liczba absolwentów szkół technicznych. Ten temat szerzej został poruszony podczas panelu dyskusyjnego, kiedy to publiczność miała okazję zapoznać się z opinią przedstawicieli różnych podmiotów mających wpływ na obraz zatrudnienia w sektorze. Główne wnioski z tej dyskusji są następujące: polskie szkolnictwo potrzebuje wsparcia ze strony samych przedsiębiorców, którzy wskazać mogą jakich specjalistów w najwyższym stopniu im brakuje, co będzie podstawą do tworzenia klas o określonym profilu zawodowym. Głosy panelistów skupiały się również wokół innych problemów. Poruszono kwestię wynagrodzeń, które są wskazywane jako główny powód odpływu pracowników do innych krajów UE. Podkreślono jednak, że nie tylko wysokość wynagrodzenia jest ważna, ale i otoczenie pracy. Wskazano na niemal upokarzające warunki w jakich często żyją pracownicy budowlani: chodzi tu przede wszystkim o brak zaplecza socjalnego oraz o mieszkanie w tzw. „hotelach pracowniczych”, których nazywanie „hotelami” stanowi nadużycie.
Prowadzący panel ­ Marek Wielgo, odtworzył wypowiedź murarza, który przedstawiając swoje warunki życia w odniesieniu do wykonywanego zawodu usilnie zastanawiał się nad doniesieniami o wyjątkowo wysokich zarobkach wykonawców. Jego pensja, bowiem, nie przekracza 1000 PLN! W dyskusji starano się nakreślić jakie są możliwości podniesienia pensji pracowników. Wskazywano na konieczność obniżenia marży przez samych deweloperów. W odpowiedzi na tę propozycję, reprezentant Polskiego Związku Firm Deweloperskich ­ Jacek Bielecki podkreślił, że wszelkie przetargi obecnie uwzględniają już w swych kosztorysach podwyższone pensje dla wykonawców. Tak jak niegdyś wszystkie drogi prowadziły do Rzymu, tak podczas konferencji wszystkie tematy prowadziły do jednego ­ Euro 2012! Podstawowe pytanie jakie zadajemy sobie wszyscy brzmi: Czy zdążymy? Analizy i prognozy przedstawione przez Sylwię Prośniewską z ASM powinny być impulsem do bardzo wytężonego działania. Pani Prośniewska na wstępie swej prezentacji dokonała porównania tego, co w inżynierii drogowej zostało dokonane w ostatnich 6 latach z tym, co należy wykonać przed Euro 2012. Wnioski nie wymagają specjalnego komentarza: w roku 2007 nie oddano do użytku nawet kilometra nowych autostrad! Porównanie dokonań względem planów wykazało, że do roku 2012 Polska musi wybudować 3 razy więcej autostrad i 28 razy więcej dróg szybkiego ruchu niż w poprzedniej sześciolatce. Jednak realizacja tak ambitnych planów wymaga pokonania licznych zagrożeń: problemów rekrutacyjnych, braku odpowiedniej ilości materiałów budowlanych, a także ograniczeń legislacyjnych. Wszystko to wymaga dużego wsparcia ze strony Rządu RP. Jak wykazała Pani Prośniewska nowelizacji wymaga ponad 30 ustaw. Jest to duże wyzwanie, jednak jego podjęcie pozwoli na uruchomienie działań umożliwiających realizację zadań czekających Polskę nie tylko na potrzeby przygotowań do Euro 2012, ale i do sprawnego realizowania inwestycji budowlanych w ogóle. Dalej prelegentka podkreśliła jeszcze jedną istotną kwestię – drogi to nie inwestycja na Euro, a inwestycja dla kraju w ogóle.
W tej części konferencji podano kilka przykładów tego jak sami inwestorzy budowlani mogą wesprzeć Polskę w przygotowaniach do Euro. Wskazano jak można rozwijać sieć hoteli i ośrodków rekreacyjnych, aby oferty turystyczne w całym kraju były atrakcyjne dla przyjezdnych. Napływ kibiców z całej Europy pozwoli zaprezentować Polskę jako kraj otwarty i przyjazny dla turystów. Ważnym wnioskiem płynącym z wystąpienia dotyczącego infrastruktury hotelowo – rekreacyjnej było również to, że partnerstwo publiczno prywatne jest możliwe i efektywne. Wymaga tylko zaangażowania i zaufania obu stron. W tej części konferencji pokazano doświadczenia Portugalii związane z organizacją mistrzostw. Tam, samo Państwo wsparło przedsiębiorców podejmujących działania na rzecz przygotowań. Zniesiono konieczność płacenia podatku dochodowego i składki ubezpieczeniowej w stosunku do pracowników z zagranicy, którzy udzielali się na budowach infrastruktury sportowej. Również spółka skarbu państwa powołana do realizacji zadań związanych z Euro, otrzymała szereg ułatwień legislacyjnych, jak choćby zwolnienie z podatku CIT. Takie rozwiązanie pozwoliło na uniknięcie znacznych opóźnień. Jako inny przykład (lub „ciekawostkę”) przedstawiono ustawę z 1922 roku, na mocy której Rząd Polski rozpoczął budowę portu w Gdyni. Ustawa ta skonstruowana była tak efektywnie, że już w dwa lata po jej ogłoszeniu pierwsze statki wpływały do portu! Przykład ten potwierdza po części wcześniejsze słowa Sylwii Prośniewskiej, iż wsparcie ze strony ustawodawcy (krótkie i przejrzyste dokumenty i ustawy) oraz władzy wykonawczej (szybki i konsekwentne działanie) są nieodzowne, jeśli Polska chce istotnie witać kibiców jako gospodarz Euro 2012. W obecnej sytuacji polskiego budownictwa najbardziej cieszy bardzo duży popyt na usługi i materiały budowlane. Jednak warto podkreślić fakt, że tak dobra sytuacja nie będzie trwała wiecznie, a przedsiębiorcy powinni zachować czujność, aby kolejna bessa nie przyniosła ogromnych strat. Adam Derdzikowski z ASM, podkreślił w swym wystąpieniu rolę ciągłego monitorowania rynku. Badania prowadzone systematycznie i długofalowo pozwalają nie tylko na szybką reakcję na bieżące potrzeby klientów, nie tylko na odpowiednie komunikowanie się z nimi. Pozwalają również na trafne prognozowanie tego, co będzie się działo na rynku w dalszej przyszłości.
Przyszłość budownictwa zarysowuje się w dość optymistycznych „barwach”. Dla organizatorów Monitoringu Rynku Budowlanego najlepszym na to dowodem jest obecność znamienitych gości: Reprezentantów Ministerstwa Budownictwa: Pana Ministra Piotra Stycznia oraz Pana Andrzeja Warwasa, Dyrektora Departamentu Rynku Budowlanego i Techniki, jak i obecność prezesów firm i organizacji działających na polu budownictwa. Cieszyła również bardzo duża frekwencja uczestników konferencji, która pokazuje, że branża budowlana konsoliduje się i ma ciągłą potrzebę poszerzania swojej wiedzy i świadomości tego, co dzieje się na rynku w ogólnym ujęciu. Firma ASM tej wiedzy z pewnością będzie systematycznie dostarczać i już teraz zaprasza na koleją – już XI edycję Monitoringu Rynku Budowlanego.