Techniczna tkanka odkrycia naukowego

Transkrypt

Techniczna tkanka odkrycia naukowego
Techniczna
tkanka odkrycia
naukowego
nia historii spektroskopii warto
przemyśleć znamienny cytat Gerarda L’E. Turnera otwierający
omawianą monografię: „W swo-
Jacek Rodzeń, Na tropie widma.
ich
zróżnicowanych
formach
Geneza i ewolucja spektroskopu
spektroskop być może bardziej
optycznego w latach 1810–1860,
niż którykolwiek inny przyrząd
Kraków 2013, s. 560.
przyczynił się do rozwoju nauki
czystej”1. Myśl ta powinna być
Od dawna wiadomo, że studia
szczególnie inspirująca dla filo-
z dziedziny historii nauki mają
zofów skupionych jedynie na teo-
niebagatelne znaczenie dla roz-
retycznym i językowym wymia-
woju filozoficznej refleksji nad
rze nauki.
Książka Rodzenia ukazuje
przed uproszczeniami, zbytnimi
najpierw sytuację problemową
idealizacjami i manowcami ste-
na gruncie historiografii spektro-
reotypów. Z pewnością nowa
skopii, która wiązała się z pew-
książka Jacka Rodzenia poświę-
nymi mitami narosłymi wokół
cona historii spektroskopii sta-
znaczenia zwłaszcza wspólnych
nowi jedno z takich istotnych
prac Bunsena i Kirchhoffa nad
uzupełnień, przynosi bowiem nie
rozwinięciem nowej metody ana-
tylko wiele materiału interesują-
lizy chemicznej w latach 1860–
cego dla historyka nauki, ale przy
1862. Autor ukazuje więc wła-
uważnej lekturze może zmusić fi-
sną, mocno rozbudowaną wersję
lozofów nauki do rewizji przyj-
historii spektroskopii, ujawnia-
mowanego obrazu nauki. W celu
lepszego zrozumienia znacze-
Zagadnienia Filozoficzne w Nauce | LIV • 2014
nauką – z pewnością chronią
Cyt. za: J. Rodzeń, Na tropie widma..., s. 11.
1
307
RECENZJE
jąc przy okazji liczne proble-
nych epizodach rozwoju spektro-
matyczne założenia filozoficzne
skopii z okresu dzielącego prace
przyjmowane w dotychczaso-
Fraunhofera oraz prace wspo-
wych opisach. Analiza historii
mnianego duetu. W kolejnej czę-
spektroskopii zmusiła go do za-
ści analizie poddano kluczowe
głębienia się w szczegóły rozwoju
elementy rozwiązań technicz-
instrumentarium. Na wzór nauk
nych pojawiających się w spek-
przyrodniczych konieczne było
troskopach tego okresu. Pozwo-
wprowadzenie odpowiedniej tak-
liło to na rewizję dwóch ważnych
sonomii , aby móc opisać ewolu-
tez historiograficznych z dzie-
cję rozwiązań konstrukcyjnych.
dziny spektroskopii nazwanych
Bardzo interesujące są z pew-
tezą Bennetta (większość roz-
nością liczne uwagi o relacjach
wiązań konstrukcyjnych spektro-
między uczonymi a wytwórcami
skopów powstała w latach 1860–
przyrządów naukowych, uka-
1870) oraz tezą Jamesa (cztery
zujące, jak niekiedy trudne jest
szczególne konteksty prowadze-
wytyczenie granic między dzia-
nia badań widmowych przed ro-
łalnością naukową a techniczną
kiem 1860, mające podkreślić
(wytwórczą). W drugim roz-
przełomowe znaczenie prac Bun-
dziale podjęte zostało zagadnie-
sena i Kirchhoffa). Ostatni roz-
nie, jak należy ocenić z perspek-
dział przynosi wiele interesują-
tywy historycznej konstrukcję
cych uwag ogólniejszej natury,
znanego spektroskopu Bunsena
które pozwalają lepiej zrozumieć
i Kirchhoffa – dowiadujemy się
filozoficzny wydźwięk omawia-
tam między innymi o zapomnia-
nych badań. Spektroskop został
Zagadnienia Filozoficzne w Nauce | LIV • 2014
2
ukazany na tle innych przyrzą Zob. tamże, s. 86.
2
308
dów, co pozwoliło na odsłonię-
RECENZJE
storycznych3. Warto zadać sobie
działalnością naukową a tech-
w tym miejscu pytanie o głęb-
niczną. Interesująca jest ana-
sze implikacje takiego podej-
liza jednego ze spektroskopów
ścia. Uważam, że pozawerbalne
(spektrometr Meyersteina) pod
elementy przekazu naukowego
kątem odmiennych tradycji bu-
powinny stać się przedmiotem
dowy przyrządów, które spotkały
zainteresowania filozoficznej re-
się w realizacji tego aparatu: ma-
fleksji nad nauką, co z pewnością
tematycznych, optycznych i tzw.
może stanowić jeden z ważnych
filozoficznych. Pozwala to w no-
kierunków jej rozwoju w przy-
wym świetle spojrzeć na historię
szłości. W pracy warto zwrócić
fizyki oraz dostrzec zupełną nie-
uwagę na zręczne wykorzystanie
adekwatność zdaniowych kon-
filozoficznej koncepcji ontologii
cepcji nauki do opisu tego typu
przyrządu naukowego (zaczerp-
sytuacji. Wiedza ucieleśniona
niętej od znanych współczesnych
w przyrządach naukowych w tym
filozofów techniki M. de Vriesa,
ujęciu staje się istotną składową
P. Kroesa i A. Meijers) do roz-
epistemologii nauki. Praca Ro-
strzygnięcia badanych kwestii hi-
dzenia zwraca również uwagę
storiograficznych – to doskonały
na analizowane od lat 80. XX
przykład tego, w jaki sposób re-
wieku w historiografii pozawer-
fleksja filozoficzna wzbogaca in-
balne elementy przekazu nauko-
strumentarium analityczne histo-
wego (m.in. ilustracje obiektów
ryka nauki4.
naturalnych, przyrządów nauko-
Monografia Rodzenia jest
wych, wykresy, diagramy itp.),
dopracowana pod względem tre-
które w tej perspektywie stają się
ważnym źródłem dla analiz hi-
Zagadnienia Filozoficzne w Nauce | LIV • 2014
cie różnego typu relacji między
Zob. tamże, s. 88–89.
Zob. tamże, s. 183 n.
3
4
309
Zagadnienia Filozoficzne w Nauce | LIV • 2014
RECENZJE
310
ściowym niemal w każdym calu,
materiał ukazywany w każdym
hipotezy stawiane są ostrożnie,
z rozdziałów, a niejako przy oka-
precyzyjnie, a odpowiedzi są
zji można łatwo przetestować,
szczegółowo uzasadniane. Roz-
czy zapamiętaliśmy te informa-
prawa opiera się na bardzo ob-
cje, które autor uznał za istotne.
szernym materiale źródłowym
Sądzę, że z racji bardzo szcze-
i odwołuje się do szerokiego
gółowej prezentacji wprowadze-
spektrum istniejących opraco-
nia do pracy i równie szczegóło-
wań, dając pewność, że wszyst-
wych wprowadzeń do rozdziałów
kie ważne przyczynki do histo-
gubi się niekiedy zamysł całości,
riografii zostały uwzględnione.
który dla autora był bardzo kla-
Co prawda poboczne wątki zwią-
rowny, ale dla czytelnika może
zane z licznymi postaciami zaan-
być nieco przytłaczający. W każ-
gażowanymi w opisywane histo-
dym razie nie są to poważne za-
rie domagają się dalszych badań,
rzuty, raczej należy odczytywać
ale jak celnie zauważył autor,
je jako wskazówki, w jakim kie-
jest to tematyka przekraczająca
runku można by ulepszyć odbiór
ramy jednej monografii. Odno-
książki.
śnie do treści pewne zastrzeże-
Niewątpliwą
zaletą
jest
nia może budzić kilkukrotna re-
przedstawiona ikonografia. Sta-
kapitulacja uzyskanych wyników,
nowi ona przede wszystkim jeden
która może nużyć podczas czyta-
z filarów prowadzonych analiz.
nia rozprawy, trzeba jednak przy-
Śledząc historyczne opisy przy-
znać, że w ten sposób nie umknie
rządów i porównując je z zacho-
nam żadna ważna myśl tej pracy.
waną ikonografią, możemy sami
Dzięki temu rozwiązaniu z pew-
doświadczyć, jak ważne jest to
nością porządkuje się obszerny
źródło do poznania praktyki na-
RECENZJE
ukowej. Zgłębiając różnorodne
rycinami, ani w spisie ilustracji,
realizacje analogicznych roz-
choć w tekście głównym poja-
wiązań konstrukcyjnych, można
wiają się wzmianki na ten temat.
łatwo zauważyć różnice w po-
Z pewnością przy kolejnym wy-
dejściu, preferowanych warto-
daniu tej pracy należałoby popra-
ściach, a nawet temperamencie
wić owe mankamenty.
Podsumowując, praca Jacka
trzeba przyznać, że w większo-
Rodzenia stanowi ważne wyda-
ści przypadków reprodukcje są
rzenie na gruncie polskiej lite-
czytelne, choć niekiedy nazbyt
ratury z zakresu historii nauki
powiększone lub pomniejszone
i techniki. Z pewnością powinna
cyfrowo (np. ryc. 51 jest nieczy-
zostać wydana również w języku
telna z powodu dużego pomniej-
angielskim, aby jej treść mogła
szenia). Problematyczny w świe-
oddziaływać na historiografię
tle
deklaracji
spektroskopii. Dla historyków fi-
wydaje się także brak fotografii
zyki winna stać się pozycją obo-
zachowanych obiektów muzeal-
wiązkową. Dla filozofii nauki
nych, szczególnie tych, które do
przynosi ona ponadto kilka waż-
tej pory nie były kojarzone z hi-
nych idei: przede wszystkim uka-
storią spektroskopii. W ten spo-
zuje rolę technicznej warstwy na-
sób jedno z bardzo ważnych do-
uki, wskazuje na skomplikowane
konań autora zostało ukryte przed
relacje stapiające praktykę na-
oczyma czytelników. Sądzę, że
ukową z działalnością konstruk-
drugą wadą edytorską dzieła jest
torską przyrządów naukowych.
brak wyraźnej informacji o po-
Przypomina ona też o tym, że
chodzeniu ilustracji; nie znaj-
od XVII do XIX wieku istniała
dziemy takich danych ani pod
grupa przyrządów zwanych filo-
wcześniejszych
Zagadnienia Filozoficzne w Nauce | LIV • 2014
badaczy. Omawiając ilustracje,
311
RECENZJE
zoficznymi, dzięki którym udało
znajdzie w tej pracy nie tylko
się przeprowadzić obserwacje
wiele materiałów historycznych
stanowiące wyzwania dla filo-
stanowiących specyficzny grunt
zofii przyrody . Najciekawsze
do testowania własnych pomy-
są analizy metodologiczne, uka-
słów, ale także szereg głębokich
zujące, w jaki sposób założenia
sugestii na temat tak często prze-
o charakterze filozoficznym de-
milczanych technicznych kom-
terminują postrzeganie i historio-
ponentów działalności naukowej,
grafię technicznej tkanki nauki.
bez których nowoczesne odkry-
Zatem wprawny filozof nauki
cia naukowe nie byłyby możliwe.
5
Zagadnienia Filozoficzne w Nauce | LIV • 2014
Paweł Polak
312
Zob. także interesujące uwagi na
temat różnic instrumentarium i pomiarów od starożytności po renesans
oraz w czasach nowożytnych, tamże,
s. 379–404.
5

Podobne dokumenty