Gdy 10 lat temu, jeszcze jako młody chłopak, chwycił za kamerę, by

Transkrypt

Gdy 10 lat temu, jeszcze jako młody chłopak, chwycił za kamerę, by
2011-10-14 11:00:33
Uroczyste otwarcie nowej siedziby Mania Studio
Gdy 10 lat temu, jeszcze jako młody chłopak, chwycił za kamerę, by tworzyć swoje pierwsze obrazy filmowe na koluszkowskich
blokowiskach, nikomu nawet przez myśl nie przeszło, iż w przyszłości może stać się on jednym z najbardziej kreatywnych twórców i
managerów filmowych młodego pokolenia.
Dzisiaj po 4 latach działalności swojej firmy, mozolnego wdrapywania się na szczyt poprzez tak nośne wydarzenia jak stworzenie
najlepszego DVD koncertowego roku dla zespołu Happysad, czy poprzez współpracę z tak znanymi gwiazdami polskiej sceny muzycznej
jak Doda, Natalia Kukulska, Grzegorz Turnau, Czesław Mozil, zespół COMA i Star Guard Muffin z idolem nastolatek Kamilem Bednarkiem
na czele, Mateusz Winkiel rozpoczął kolejny etap podboju rynku fonograficzno-filmowego w Polsce.
Nowa siedziba firmy Mania Studio, mieszcząca się w Koluszkach przy ul. 11 Listopada 33D, ma być centrum nie tylko technicznej
obróbki materiałów muzycznych i filmowych, ale również bazą wypadową i miejscem pracy z artystami. Samo otwarcie siedziby, to już
klasyka sama w sobie. Świętowanie rozpoczęło się 4 października w Kinie Odeon, gdzie przy lampce wina i cateringu, można było
zapoznać się z wystawą fotografii z planów filmowych Mania Studio, ale również porozmawiać z napływającymi coraz liczniej artystami,
którzy na przestrzeni minionych lat współpracowali z Mateuszem Winklem. A ci stawili się w dość licznym składzie: był zespół Coma,
Kamil Bednarek, Czesław Mozil, muzycy z zespołu Hunter, Farben Lehre, Zmaza i Happysad. Pojawili się także właściciele wytwórni
Mystic Production, managerowie m.in.. Gaby Kulki, Natalii Kukulskiej, Klubu Stodoła, dziennikarze radiowej czwórki, lider zespołu The
Analogs, Marian Lichtman i Jacek Malanowski oraz Andrzej Adamiak lider zespołu Rezerwat.
Kolejny akt uroczystości związany był ze wspomnieniami z drogi, jaką przebył założyciel studia do chwili obecnej. W jakiej formie?
Oczywiście w tej, w której Mania Studio czuje się najlepiej, a więc krótkiej prezentacji filmowej.
Odbyła się również oficjalna premiera „showreel Mania Studio”, czyli swego rodzaju audiowizualnego odpowiednika artystycznego
portfolio, który będzie promował firmę w internecie. Kilkuminutowy film, zbierający w całość ujęcia z poszczególnych produkcji Mania
Studio, faktycznie wbijał w fotel, dając namiastkę potencjału i możliwości firmy.
- To jest niesamowite tworzyć te obrazy razem z wami, cieszyć się tym stylem życiem, który często jest okrutny, twardy, ale satysfakcji
która z niego płynie, nic tak naprawdę nie zastąpi (…). Lada moment ruszy odświeżona strona internetowa Mania Studio, poprzez którą
będziemy informować o działaniach naszych przyjaciół, znajomych, i będziemy dalej gdzieś pchać tę scenę alternatywną, mam nadzieję
na jeszcze szersze wody i tworzyć razem z wami nową jakość – podsumował założyciel Mania Studio Mateusz Winkiel.
W specyficzną atmosferę idealnie wkomponował się również Czesław Mozil – ekscentryczny artysta, którego na co dzień możemy
oglądać w roli jurora programu X Factor. Klimatyczny solo act w wykonaniu Czesława, dotykający raczej teatru niż popisów wokalnych,
był idealnym preludium do otwarcia Studia, w którym - możemy być pewni – będą w dalszym ciągu powstawać dzieła, ocierające się nie
o komercję, ale o wysublimowaną sztukę, swego rodzaju muzyczny i wizualny teatr. Po przejściu zaproszonych gości z kina pod nową
siedzibę Mania Studio przy ul. 11 Listopada, uroczystego przecięcia wstęgi, a tym samym udostępnienia studia dla zwiedzających gości,
dokonała pani Ewa, mama Mateusza Winkla.
Po oficjalnej ceremonii nadszedł czas na świętowanie i zabawę. Uczestnicy spotkania przenieśli się do nowo powstałego klubu Cztery
Struny Świata, przy ul. Kościuszki 1, na tzw. after party. Imprezie towarzyszyła wystawa polskiej szkoły plakatu oraz koncert zespołu
„Cekinowy Mrok”. Warto zwrócić uwagę na to, iż otwarcie obydwu miejsc - czyli studia i nowego klubu - w jednym czasie, nie zbiegło się
przypadkowo. Jak do tej pory w Koluszkach brakowało lokalu, w którym można by było grać na żywo. Teraz ma się to zmienić. Artyści
goszczący w Mania Studio, będą mieli możliwość koncertowania w kameralnych warunkach dla lokalnej publiczności, w lokalu o
specyficznym klimacie i dobrym nagłośnieniu. Czwarty października może być zatem początkiem prawdziwego mariażu Koluszek ze
światem artystycznym, który za pośrednictwem Mania Studio sprowadzi do naszego miasta ciekawych muzyków, koncerty oraz pokazy
filmowe
Informacje o artykule
Autor:
Zredagował(a):
Data powstania:
Agnieszka Karbownik
14.10.2011 11:00
Data ostatniej modyfikacji:
Liczba wyświetleń:
2747
Wydrukowano z serwisu:
archiwum.koluszki.pl
Wydrukowano dnia:
2017-03-07 00:22:09

Podobne dokumenty