Spółdzielczością Rolniczą.
Transkrypt
Spółdzielczością Rolniczą.
Vice prezes d.s. obrotu rolnego WZGS Bydgoszcz 1974 r. autor w pierwszym rzędzie od góry piąty Tak się złoŜyło , Ŝe w okresie od 1.05.1973 – 30.06.1975 r. takŜe miałem styczność ze spółdzielczością rolniczą pionu samopomocy chłopskiej wchodząc w skład Zarządu Powiatowego Związku Gminnych Spółdzielni w Radziejowie jako vice prezes ds. obrotu rolnego. Zarządem kierował Prezes Jan Wojciechowski a vice prezesem ds. handlu i gastronomii był Jerzy Waszak. Funkcję głównego księgowego pełnił Henryk Wysocki. Podstawową kadrę kierowniczą poszczególnych komórek organizacyjnych stanowili : pełnomocnik ds. produkcji i usług Śladewski , kierownikiem działu skupu i kontraktacji Krzysztof Kwiatkowski , kierownikiem działu obrotu rolnego Jan Przybyłowski, kierownikiem składnicy maszyn rolniczych Zbigniew Sobierajski, kierownikiem działu przemysłowego Szynon Szynkowski, kierownikiem działu spoŜywczego Marian Juszczyński, kierownikiem sekcji hutniczo-metalowej Ludwik Wilczański , kierownikiem działu administracyjnego Bronisław Marczewski, dyrektorem Zakładu Usług Remontowych Ulaszewski. Nie sposób nie wspomnieć o takich osobach jak Genowefa Wawrzyniak czy Barbara Lewandowska związanych z działem kadr. Przyszło mi takŜe współpracować z Franciszkiem Kozłowskim i Józefem Posłusznym , którzy podobnie jak mój ojciec brali udział w remoncie klasztoru w latach 1927-1932.Było jeszcze wielu oddanych i zaangaŜowanych pracowników , których nie sposób wymienić. W tym samym okresie dobrze współpracowało się z Zarządami podległych gminnych spółdzielni . Warto przypomnieć Prezesów i vice prezesów ds. obrotu rolnego z którymi współpracowałem. I tak: w GS ”SCH” Radziejów Prezesem Władysławem Pawlakiem i vice Drzewieckim , w Piotrkowie Kuj. Z Prezesem Władysławem Kułakiem i vice Jerzym Waszakiem, w Bytoniu z Prezesem Nowakiem i vice Julianem Patykiem, w Osięcinach z Prezesem Tadeuszem Wyrzykowskim i vice Banaszkiewiczem, w Topólce z Prezesem Wiśniewskim, w Dobrem z Prezesem Romanem Błaszakiem. Z perspektywy czasu uwaŜam ,Ŝe ten system organizacji słuŜył dobrze miejscowemu społeczeństwu a zwłaszcza okolicznym rolnikom poniewaŜ spółdzielcza forma własności oraz kształtujące się wraz z nią stosunki wewnątrz spółdzielczych społeczności, odpowiadają ideałom wielu ludzi. Spółdzielczość sprzyja demokracji i równości, sprawiedliwości i ładowi społecznemu. Rozwija samorządność oraz integrację lokalnych społeczności, umoŜliwia rozwój przedsiębiorczości szerokich warstw społeczeństwa w istniejącym kapitalistycznym otoczeniu. Samoorganizacja spółdzielców wpływa na poszanowanie wspólnego mienia, sprzyja działalności społecznej, kulturalnej i wychowawczej, szczególnie wśród młodzieŜy. Osobiście uwaŜam spółdzielczość za bardzo waŜny obszar oddziaływania na Ŝycie społeczno-gospodarcze kraju. Powinniśmy popierać tę formę własności i samorządności pracowniczej, która w warunkach społecznej gospodarki rynkowej ma do odegrania istotną rolę. Powinniśmy aktywnie uczestniczyć w pracach teoretycznych i praktycznych poświęconych doskonaleniu współczesnych form spółdzielczego gospodarowania. Racjonalnie prowadzona działalność spółdzielcza staje się czynnikiem wzrostu gospodarczego kraju, zapewnia sprawność ekonomiczną i społeczną uŜyteczność przedsiębiorstw spółdzielczych róŜnych branŜ, zarówno w miastach, jak i na obszarach wiejskich. Banki spółdzielcze powinny być źródłem kredytów dla małych, lokalnych inwestycji. <<I tu mała refleksja. Po zakończeniu w dniu 30.10.1971 r. pracy w Kujawskich Zakładach Przemysłu Tłuszczowego w Kruszwicy( wiodącego w tamtym okresie Zakładu Tłuszczowego w Przemyśle Olejarskim o bardzo szerokim profilu działania od skupu rzepaku, zakupu olejów z importu, tłoczenia i rafinowania oleju, po produkcję margaryn i tłuszczy roślinnych, produkcję gazów technicznych, jak i szeroką sieć własnych placówek tzw. Inspektoratów Zbytu Margaryny : Inowrocław, Bydgoszcz, Poznań, Borek Wlkp. ,Kalisz, Gorzów- wymieniem je dlatego, Ŝe jako po. Kierownika Działu Zbytu szczególnie w pierwszych miesiącach pracy praktycznie przez kilka tygodni pracowałem w tych inspektoratach zastępując przebywających na urlopach ich kierowników ) , którego to byłem stypendystą i pracowałem tam od 1.05.1969 r. namówiony przez ówczesnego Dyrektora Oddziału Wojewódzkiego w Bydgoszcz p. Kowalskiego od 1.11.1971 r. przeszedłem do Placówki Banku Rolnego w Radziejowie mieszczącym się w Radziejowie gdzie obecnie znajduje się siedziba PKO BP, byłem pracownikiem tej placówki do 30.04.1973 r.. Obsadę banku stanowił wówczas młody zespół , którym kierował Zygmunt Arkuszewski. Ja wykonywałem funkcję st. inspektora kierującego zespołem pracowników. Ponadto w skład obsady personalnej wchodzili : Klara Bąkowska, Witold Filipiak, Józef Bartczak, Krystyna Zaliwkowska (Wątrobicz). Bank obok obsługi finansowej takich jednostek obsługi rolnictwa np. kółka rolnicze nadzorował takŜe całą sieć Banków Spółdzielczych w powiecie radziejowskim.>> NaleŜy wspierać powstawanie spółdzielni funkcjonalnie komplementarnych, uzupełniających swoje działania na rynkach róŜnych szczebli – lokalnym, krajowym, międzynarodowym. Tworzenie zrzeszeń spółdzielni, szczególnie produkcyjno-handlowych, zapewni ponadto korzyści wynikające z efektu skali działania. Sprzyjając wszystkim formom spółdzielczości, wydaje się aby w szczególności: • • • Równoprawnie traktować spółdzielnie z innymi podmiotami gospodarczymi. Ochraniać prawnie i promować spółdzielczości, jako waŜnego ogniwa postępu społecznego i czynnik ograniczający bezrobocie. Wykorzystać naleŜy w tym celu zalecenia ONZ i Komisji Europejskiej, wskazujące spółdzielczość jako waŜne ogniwo ekonomii społecznej, nastawione w działalności gospodarczej nie na maksymalizację zysku, ale na zaspokajanie potrzeb społecznych. Odtwarzać materialnej i formalno-prawnej pozycji spółdzielczości, osłabionej w okresie transformacji z przyczyn politycznych. Mam nadzieje ,Ŝe tak się stanie. Warto aby znalazł się ktoś kto choćby dla historii tego terenu spróbuje opisać warunki działania spółdzielczości wiejskiej powiatu radziejowskiego i przypomni wielu ludzi jej oddanych z tamtego okresu a zwłaszcza realizację hasła „ spółdzielczość jest dla ludzi i ludziom słuŜy”. W okresie od 1.07.1975 do 30.11.1995 r. związany byłem z niezwykle trudną i skomplikowaną działalnością spółdzielczą a mianowicie z działalnością spółdzielczości mleczarskiej. W okresie 1.07.1975-31.03.1994 r. kierowałem duŜa spółdzielnią jaką była OSM Piotrków Kuj. Zatrudniającą w pewnym okresie blisko 400 pracowników pracujących w sieci zlewni mleka , transporcie, skupie mleka, przetwórstwie i handlu wyprodukowanymi wyrobami. Mam satysfakcję ,Ŝe z zaniedbanej znajdującej się na szarym końcu spółdzielni Byłego wojewódzkiego związku spółdzielni mleczarskich w Bydgoszczy w chwili jej obejmowania tj. w 1975 r. na skutek systematycznych działań i doskonałej współpracy z Przewodniczącymi Rady Nadzorczej kolejno piastującymi tę funkcję tj. Telesforem Kuzba, Antonim Ogrodowskim, Lucjanie Kazimierczaku, Brunonie Wardęckim udało się doprowadzić do tego Ŝe spółdzielnia została uznana za najlepszą w branŜy mleczarskiej a sztandar przechodni odebrał z rąk przedstawiciela CZSMl w Warszawie ówczesny Przewodniczący Rady Lucjan Kazimierczak na okolicznościowy spotkaniu w Radziejowskim Domu Kultury. Być moŜe , Ŝe w przyszłości znajdę trochę czasu aby odnieść się to tego okresu w swojej działalności aby oddać hołd wielu działaczom samorządu spółdzielni jak i szczególnie zaangaŜowanych pracowników w tamtym okresie. W najbliŜszym czasie choćby na potrzebę oddania hołdu memu przyjacielowi koledze współtwórczy powstania Konińsko – Kujawskiej Organizacji Producentów i Hodowców Bydła , będącej zaląŜkiem przemian ku Europie lekarzowi weterynarii ś .p. Franciszkowi Sas-Wisłockiemu odniosę się do naszej wspólnej koncepcji przemian w spółdzielczości mleczarskiej tego terenu. Tym bardziej ,Ŝe zawarte przez nas prognozy rozwoju i przemian w artykułach pierwszego wydania czasopisma tej organizacji okazały się trafione a tylko nie do końca rozsądne działania niektórych działaczy tzw. „drobnych dostawców je uniemoŜliwiły i w przemianach stało się to co się stało a stać nie musiało”. • Praca w spółdzielni w Piotrkowie to intensywna działalność inwestycyjna : 1. budowa kotłowni o 2 kotłach OR-16, 2. linii do automatycznego pakowania i waŜenia proszku, 3. szereg zlewni mleka, 4. sieć własnych sklepów : pawilon Radziejów, Osięciny, Piotrków Kuj , 5. oczyszczalnie przy zlewniach itp. Wspomnieć jednak warto o sukcesach tj. • I i III miejsce we współzawodnictwie na najlepszą spółdzielnie w kraju • 3 krotne w b. woj. Bydgoskim uznanie za najlepszego eksportera w przemyśle spoŜywczym • wiele wyróŜnień za jakość produkcji ( znaki jakości ) itp. PoniewaŜ zawsze uwaŜałem i pogląd ten popierali wspomniani Przewodniczący Rady Nadzorczej , Ŝe zakład jest tyle wart ile świadczy on na rzecz miejscowego środowiska i jak dba o swoich pracowników pozwalam sobie dla przypomnienia podać niektóre sprawy: • Rozwój budownictwa mieszkalnego dla potrzeb pracowników OSM Piotrków; • udział w rozwoju budownictwa spółdzielczego w Piotrkowie Kuj. [Przewodniczący Rady Nadzorczej Przedsiębiorstwa Budowlano -Remontowego przy Spółdzielni Mieszkaniowej w Piotrkowie Kuj.], • remont i modernizacja Zasadniczej Szkoły Rolniczej w Piotrkowie Kuj, • chodnik – dywanik asfaltowy na ulicy Dworcowej • sponsoring : maraton na Gople, koła wędkarskie, remonty i opieka nad szkołami :Lubsin, Krzywosądz , Zasadnicza Szkoła Rolnicza Piotrków Kuj .itp. • remonty dróg lokalnych [ ŜuŜel ] , • dofinansowania telefonizacji i wodociągowania wsi, świetlic wiejskich itp. • zarobki w spółdzielni były najwyŜszymi w byłym województwie włocławskim. Okres od 1.04.1994 do 30.11.1995 r. to praca w duŜej topialni serów w Toruniu na stanowisku zastępcy dyrektora ds. marketingu i obrotu towarowego. W sumie w przemyśle spółdzielczości mleczarskiej przepracowałem ponad 20 lat a w spółdzielczości jako takiej blisko 25 lat. UwaŜam ten okres za niezwykle korzystny i dający satysfakcję .Zresztą praca ta została doceniona i uhonorowana. Jestem posiadaczem : • brązowy krzyŜ zasługi • złoty krzyŜ zasługi • medalu 40 lecia • zasłuŜony działacz ruchu spółdzielczego • zasłuŜony pracownik spółdzielczości mleczarskiej • zasłuŜony dla oświaty, • zasłuŜony dla ligi ochrony przyrody • posiadam złoty medal zasługi dla OSP , • posiadam szereg odznak PCK , • otrzymałem srebrną odznakę zasługi dla woj. Włocławskiego • otrzymałem złotą odznakę zasługi dla woj. Włocławskiego podobnie jak Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Piotrkowie Kuj. Podaję to tylko dlatego aby ewentualne opracowanie związane z działalnością spółdzielni mleczarskiej nie było tylko odbierane jako moja subiektywna ocena pewnych zdarzeń i faktów ale jako ocena wielu spraw zewnętrzna. Karol Franciszek Szmagalski ; Radziejów 2007 rok