Zobaczyć oblicze Światłości

Transkrypt

Zobaczyć oblicze Światłości
..:: Parafia p.w. M.B. Różańcowej - Salezjanie Gumieńce ::..
Zobaczyć oblicze Światłości
Autor: ks. Rafał Szwedowicz sdb
13.11.2009.
Bóg wcielił się, aby człowiek kontemplował Jego oblicze poprzez wszystkie oblicza. Liturgia jako modlitwa
wspólnoty, szuka nieustannie obecności Chrystusa i rozpoznaje ją w każdym ze swoich członków, w
każdym z nas jako żywe ikony. Jedynym obrazem Chrystusa jest ikona, ale jest ich wiele, co pozwala powiedzieć, że każde ludzkie
oblicze jest także ikoną Chrystusa. Odkrywa ją właśnie owa postawa modlitewna.
Każde przedstawienie oblicza ludzkiego wznosi się, czy też inaczej to ujmując, ma pragnienie wznieść się
ku doskonałemu wizerunkowi Chrystusa. Dokonuje się to przez akt Wcielenia, zstąpienia Boga do naszej
egzystencji.
Cały artykuł po kliknięciu "czytaj dalej". Jest to Boskie Wcielenie Boga-Słowa i Jego uczłowieczenie.(G.Krug Myśli o ikonies.13). Każdy z nas
stworzony na obraz w czasie, pragnie realizować swoje przeznaczenie i chce stać się na podobieństwo
Boże.
Podobnie jak Chrystus jest obrazem Ojca, każdy z nas staje się obrazem Chrystusa przez Ducha
Świętego, gdyż Słowo stało się Ciałem, abyśmy mogli przyjąć Ducha(św. Atanazy, PG 26,996C).
Dlatego ikona ukazuje człowieka w jego odrodzonym człowieczeństwie, jest to oczyszczone i
przemienione oblicze dnia ósmego, nowego stworzenia ustanowione na podobieństwie Bożym.
Tu odkrywamy powołanie do odbijania Boga, jest to tęsknota oblicza, aby stać się ikoną. Rozumiemy to w
pełni kiedy przyglądamy się Liturgii, w czasie której diakon okadza wiernych, jak ikony. Mówienie, że
Bóg jest światłością i człowiek jest obrazem Bożym oznacza, że byt ludzki od swego poczęcia ukrywa w
sobie siłę, pragnienie ku temu, aby stać się umiłowanym dzieckiem Boga.
Jak powie św. Paweł Bowiem wolą Boga jest nasze uświęcenie.( 1Tes 4,3), które stanowi nasze
uświęcenie i poszukiwanie Światłości. Oto dlaczego olśniewająca Światłość Zmartwychwstania nabiera
pełnego sensu w obietnicy przyjścia Ducha, który Jeden sprawia wypływ wód Zmartwychwstania.
Na wzór starożytnych Greków, którzy widzieli w słońcu serce świata, naszym Słońcem jest Chrystus,
Światłość oświecająca każdego człowieka i ciepło ogrzewające serca.( M.Quenot Zmartwychwstanie i
ikona s.228).
Stąd każde ludzkie oblicze jest w pewnym sensie częścią oblicza Chrystusa. Przecież imię Adam jest
kolektywnie stosowane do całej ludzkości. Nasze oblicza skażone w pierwszym Adamie rajskim, zostały
odrodzone w Nowym Adamie, gdy przyjął On ludzkie oblicze.
Święty Bazyli powie że, pochodzenie człowieka umieszcza go ponad światłością, ponad niebem, ponad
gwiazdami, ponad wszystkim.(O pochodzeniu człowieka, II,2). Dlatego też ma prawo od nas wymagać
abyśmy stawali się świętymi Świętymi bądźcie, bo ja jestem święty.(!P1,16).
Zaproszenie św. Pawła do dojścia do człowieka doskonałego, do miary wielkości według Pełni
Chrystusa(Ef 4,13), odpowiada przebóstwieniu, o którym wspomniałem już przy okazji omawiania
Eucharystii, jako doświadczenia Trójjedynego Boga w swoich energiach.
http://salezjaniegumience.pl
Kreator PDF
Utworzono 7 March, 2017, 00:29
..:: Parafia p.w. M.B. Różańcowej - Salezjanie Gumieńce ::..
Odkrywanie tej pełni, ikoniczności w sobie i innych dokonuje się w pokorze i fascynacji. W Opowieściach
pielgrzyma, małym arcydziele przekazującym z niezwykłą subtelnością doświadczenie duchowe i tradycję
słowiańskiego Wschodu, anonimowy autor tegoż dziełka, wyznaje, że kiedy w drodze odmawiał modlitwę
serca, doświadczył tego o czym pisał św. Paweł. Mówi, że wszystko, co mnie otaczało, widziałem w
jakiejś zachwycającej postaci: drzewa, trawy, ptaki, ziemię, powietrze, światło. Wszystko to jakby mówiło
mi, że istnieje właśnie dla ludzi, świadczy o Bożej miłości do człowiek, modli się i wyśpiewuje chwałę
Boga.(Szczere opowieści pielgrzymas.43-44).
Na ikonach jak zauważymy nic nie odróżnia Chrystusa od świętych, jedynie nimb (aureola) z wpisanym w
niego krzyżem i niekiedy mandorla na tych przedstawieniach, gdy jest w chwale. Może dlatego
wschodnie obrzędy pogrzebu eksponuje właśnie udział człowieka w takiej rzeczywistości, która opisuje
Chrystusa. Pięknie to wyraża tekst modlitwy: Boże, daj odpoczynek Twoim sługom i umieść ich w raju,
gdzie chóry świętych, Panie, i sprawiedliwi jaśnieją jak gwiazdy, daj odpoczynek zmarłym Twoim sługom,
nie pomnąc wszystkich ich grzechów.( eulogitaria, ton 5).
Tutaj światłość staje się celem i kierunkiem ku...rozprasza ciemności, wątpliwości zwyczajnie bez
światłości człowiek nie znajdzie drogi, będzie się miotał to tu, a może tam. Będzie chodził jak ślepiec
wyszukując drogi, potykając się do ściany do ściany, aż spotka Chrystusa- Światłość, Mandorlę. Kiedy
spotka Pana będzie chciał wejść i zakosztować światłości jak ze źródła. To doświadczenie usunie lęk, i
rozproszy to co, ciemne i niepewne. Wtedy dzięki Światłości, staniemy się światłością, bo będziemy
szczęśliwcami którzy widzą to, co nawet przed Aniołami jest zakryte, którzy zobaczą Ikonę...strumień
światła jak rzekę, Liturgię wiecznego teraz.
Oświecenie naszego wnętrza, całego naszego człowieczeństwa, spowoduje iż nasze życie będzie głębią, a
nasze serce czerpakiem na miłość Zbawiciela. Jak wyrazi to św. Grzegorz z Nyssy Bóg znajduje sobie
mieszkanie w sercu oczyszczonym .poszukującym piękna. Gdy znajdzie takie serce, dusza która zbliża
się do światłości sama staje się światłością.( Homilia V na Pieśń nad pieśniami, PG44,868).
Ta światłość obecna w sercu każdego człowieka, zajaśnieje dopiero po przejściu bramy jaką jest śmierć,
po przejściu na Liturgię Zmartwychwstania, kiedy Pan uczyni wszystko nowe. Wtedy całe stworzenie
przeniknie wielka światłość, a każdy jak ikona, będzie częścią wielkiego niebiańskiego ikonostasu,
spowitego dymem radości, bo zobaczymy Go, takim jakim Jest, Światłość ze Światłości, otulonego
Światłością. Kończąc nasze rozważania o Eucharystii i Ikonie, jako jednym wielkim doświadczeniu
wędrówki ku studni, aby zaczerpnąć ze Źródła, pragnę przywołać jeszcze jedno ikonograficzne
wspomnienie.
Jest taka piękna współczesna ikona grecka przedstawiająca te scenę która spinała wszystkie moje myśli .
Zostało na tej ikonie ukazane z wielką drobiazgowością a jednocześnie z wielkim psychologicznym
ładunkiem spotkanie Człowieka i Boga, Samarytanki i Chrystusa. Chrystus siedzący na głazie , o
pięknych dużych i przenikliwych oczach. Za Nim widać zdumionych Apostołów, zapewne bijących się z
myślami i tłumiących swoje oburzenie jak On ich Mistrz może rozmawiać z ta kobietą. Przed Chrystusem
widać studnię, i blisko jej otworu niewiasta, która co jest charakterystyczne trzyma w swojej dłoni lewej
kubek, jej prawa dłoń z wielkim przejęciem zostaje wyciągnięta ku Chrystusowi. A On błogosławi Ją. W
tej scenie każdy z nasz może siebie znaleźć, na pewno jako spragniony wędrowiec. Może jest pytającym
siebie jak Samarytanka, gdzie jest Bóg, w jakim miejscy należy oddawać Mu cześć.
A może znalazł już Studnię- Kościół, i Źródło- Chrystusa Eucharystcznego i jest szczęśliwy. Niech te myśli
żyją w nas, czynią bardziej wrażliwym na Boga, który pragnie manifestować swoją miłość i piękno.
Bądźmy ludzi przenikniętymi troską o wielkość Liturgii, jej godne przygotowanie, niech Jej celebracja ma
przedłużenie w naszym życiu, abyśmy kiedyś na końcu czasów, potrafili stanąć przed Panem i mieć
świadomość iż życie nasze i tych co, wędrowali obok nas, było spotkaniem ze Źródłem, Chrystusem
Miłością i Światłością http://salezjaniegumience.pl
Kreator PDF
Utworzono 7 March, 2017, 00:29