czytaj więcej

Oj, działo się działo…. – uczniowie z Jedynki z wizytą w Kielcach.
Majonez kielecki, musztarda kielecka, snaki i inne przysmaki? – co mają wspólnego z naszą
wycieczką? Otóż wiele, ale po kolei.
Okazuje się, że region kielecki rozsławił te markowe przysmaki, ale piękne miasto Kielce
poznaliśmy dzięki naszemu wspaniałemu przewodnikowi p. Dariuszowi Wiatrowskiemu. Nazwisko
naszego przewodnika – znaczące – gonił z atrakcjami, które dla nas przygotował. Robił to w iście
,,wiatrowskim” tempie, ale profesjonalnie, rzeczowo. Pan Wiatrowski był inicjatorem wycieczki,
która odbyła się 20 marca br. dla klas:I a, a dołączyły klasy I c i II b Gimnazjum nr 1 w Opocznie.
Było nas – bagatela – 51 uczestników. Opiekę nad ,,gromadką” sprawowały nauczycielki:
p. Elżbieta Paduszyńskai p. Barbara Gładysz – Lasota.
Wyruszyliśmy punktualnie o 6:00 rano, po sprawnych oględzinach władz policyjnych.
Pan Dariusz już od początku zgotował nam niespodziankę – gościliśmy na antenie radia Kielce.
Pozdrowiliśmy
naszą
dyrekcję,
nauczycieli,
pracowników
administracyjnych
i ,,zapracowanych uczniów”. Kto powiedział , że w autokarze jest nudno? Na pewno nie
w naszym. ,,Wicherek” już szykował kolejną atrakcję. Opowiadał o zabytkach, które mieliśmy po
drodze, a później przepytywał uczniów i za właściwe odpowiedzi nagradzał wspaniałymi
nagrodami.
Dojechaliśmy
do
Kielc
–
bezkolizyjnie
–
dzięki
perfekcyjnemu
i przystojnemu kierowcy p. Robertowi z firmy ,,Dorian”. Zwiedziliśmy Muzeum Zabaw
i Zabawek. Później w szaleńczym tempie ,,pognaliśmy” do filharmonii kieleckiej. Tu dopiero
odpoczęliśmy przy dźwiękach muzyki między innymi Smetany, Bizeta. Cudowna muzyka
wyciszyła nas na 40 minut, bo potem już byliśmy w Galerii Sztuki Współczesnej ,,Winda”,
w której kuratorem jest opocznianin p. Artur Wijata. Niestety, nie udało nam się go spotkać.
Później króciutki spacer po pasażu im. H. Sienkiewicza w cieplutkim marcowym słońcu. Za chwilę
już jesteśmy w restauracji ,,Royal”, gdzie serwowali domowy obiadek: ,,pomidorówkę, kotlecik
z kurczaka, zestaw surówek, kompocik, a na deser cieplutka szarlotka z bitą śmietaną”. No, po
takim obiadku możemy posiedzieć. Ale skąd! Hasło do wyjścia daje ,,wicherek” jedziemy dalej.
Gdzie? Do Geoparku. Polecamy gorąco, mnóstwo wiedzy o powstaniu naszej planety, udział
w warsztatach i podróż kapsułą do wnętrza ziemi, kino 5D. Tam się działo! Piski, okrzyki,
przerażania, śmiech. Po wizycie w Geoparku – kolejna – Rezerwat Kadzielnia. Krótki, ale
intensywny spacer po skałach, a w dole pięknie prezentujący się amfiteatr ,,Kadzielnia”, gdzie
odbywa się wiele imprez, między innymi cykliczna impreza ,,Sabat Czarownic”. Z okien autokaru
rzut okiem na stadion Korona, dalej lśniąca od świateł galeria ,,Echo” i już jesteśmy na torze
samochodowym, gdzie odbywa się trening profesjonalnych zawodników, przygotowania na
gokardach do ogólnopolskich zawodów. Zrobiło się późno, więc znów pędzimy do autokaru, by
wyruszyć w drogę powrotną do domu. Trzeba wypocząć – jutro przecież pierwszy dzień wiosny –
21 marca…
Wspomnieliśmy, że w naszym autokarze nie jest nudno. Konkursy, zabawy, nagrody i już
p. Wiatrowski częstuje nas opatowską krówką mleczną – pycha! Jeśli myślicie, że to koniec naszej
wyprawy, to jesteście w błędzie. Dotarliśmy do Opoczna, godzina późna, po 21:00, a my przy
wyjściu autokaru dostajemy kolejny prezent. Otwieramy torbę i co widzimy? – Przysmaki majonez
kielecki, musztardę kielecką, snaki, breloczki, świecące długopisy.
Serdecznie dziękujemy:
Panu Prezesowi WSP ,,Społem” w Kielcach,
Panu Dariuszowi Wiatrowskiemu – naszemu przewodnikowi,
Wspaniałemu p. Robertowi – kierowcy z firmy Dorian
Naszym opiekunom, które znosiły nasze szaleństwa ,,ze stiockim spokojem”.
Polecamy wszystkim zainteresowanym Ziemię Kielecką. My tam na pewno wrócimy.
Uczestnicy wycieczki z Gimnazjum nr 1 w Opocznie.