Ś G Grruuddzziieeƒƒ 2 20

Transkrypt

Ś G Grruuddzziieeƒƒ 2 20
Grudzieƒ 2010 (23)
ISSN 2080 - 4121
Z firmy „Pellowski“, jak domowe
Ciasta i słodycze
na świątecznym stole
Âwi´ta Bo˝ego Narodzenia kojarzà si´ przede
wszystkim z rodzinnymi
spotkaniami przy ozdobionej i oÊwietlonej kolorowymi lampkami choince oraz przy stole, na którym nie mo˝e zabraknàç
ró˝nych ciast. Âwiàtecznymi wypiekami sà przede
wszystkim pierniki, makowce i serniki.
Na Êwiàteczny stó∏
i na choink´
Ś
Obecnie panie, których
wi´kszoÊç pracuje zawodowo, nie majà zbyt wiele
czasu, ˝eby zajmowaç si´
pracoch∏onnym wypiekaniem ciast. Dlatego te˝
ch´tnie kupujà one gotowe wyroby cukiernicze.
RzemieÊlnicze zak∏ady
piekarniczo cukiernicze
oferujà w du˝ym wyborze
ciasta i innych s∏odkie wyroby, równie dobre jak domowe, bo wytwarzane z
naturalnych surowców, wed∏ug dawnych,
sprawdzonych receptur.
W sklepach firmowych Piekarni Cukierni „Pellowski“
w Gdaƒsku, w
okresie
przedÊwiàtecznym b´dzie mo˝na kupiç
tradycyjne wypieki,
jakimi sà ró˝nego rodzaju pierniki, w tym
„gdaƒskie brukowce“,
ciasta makowe, serniki,
torty i ciasta tortowe z
dekoracjami Êwiàtecznymi czy keksy. Ozdobà sto∏ów Êwiàtecznym mogà
byç marcepanowe figurki
„Miko∏ajki“ i „ba∏wanki“
oraz „kartofelki“, cukrowe
„Miko∏aje“, szopki bo˝onarodzeniowe i bajkowe
chatki z piernika, z marcepanowymi
figurkami.
Piernikowe
„Miko∏aje“
mo˝na zarówno u∏o˝yç na
W dniu radosnym, oczekiwanym,
gdzie gasnà spory, gojà si´ rany
˝yczà Wam zdrowia, ˝yczà mi∏oÊci,
niech ma∏y Jezus w sercach zagoÊci,
szczeroÊci duszy, zapachu ciasta,
przyjaêni, która jak mi∏oÊç wzrasta,
kochanej twarzy, co rano budzi,
i wokó∏ pe∏no ˝yczliwych ludzi,
spokojnych Âwiàt
oraz dosiego Nowego Roku 2010
Katarzyna i Grzegorz Pellowscy z Rodzinà
Âwiàteczna oferta cukiernicza firmy „Pellowski“.
Fot. Jacek Sieƒski
stole,
jak i zawiesiç na choince. S∏odkimi ozdobami choinkowymi sà piernikowe i cukrowe anio∏ki,
gwiazdki, koniki, ba∏wanki, domki i choinki
Firma „Pellowski“ przygotowuje na Êwi´ta nie
tylko produkty cukiernicze, ale tak˝e - tradycyjne
wyroby piekarsko - garma˝eryjne. Sà to: domowe,
dro˝d˝owe paszteciki kruche oraz francuskie paszteciki z kapustà i grzybami.
Mak - symbol spokoju
Na Êwiàtecznym stole
musi znaleêç si´ mak w
ró˝nych postaciach. Firma
„Pellowski“ przygotowa∏a
na Êwi´ta makowce z bakaliami, rolady i torty makowe. WÊród ciast makowych sà te˝ staropolskie
dro˝d˝owe strucla z polewà lukrowà, z nadzieniem
sporzàdzonym ze sparzonego i zmielonego maku,
mleka, mas∏a, miodu, cukru i jajek oraz z dodatkiem rodzynek, kandyzowanej skórki pomaraƒczowej, posiekanych la-
sem
wanilii
i
migda∏ów. Do bo˝onarodzeniowych wyrobów cukierniczymi z makiem nale˝à równie˝ ciasta z polewà lukrowà i babki.
Zgodnie z wigilijnà tradycjà, mak podany w czasie Wigilii przynosi domowi dostatek i spokój na ca∏y rok. Spo˝ywajàcy go ludzie stajà si´ bardziej urodziwi. Cieszà si´ te˝ oni
zdrowiem i powodzeniem
z ˝yciu. Mak zapewnia im
równie˝ g∏´boki, spokojny
sen, bowiem ziarenka makowe stanowià pokarm
wspólny zarówno dla zamieszkujàcych Ziemi´, jak
i Niebo. W obyczajowoÊci
wschodnios∏owiaƒskiej,
posiadanie jego nasion
gwarantowa∏o bogactwo.
Stàd wywodzi si´ powiedzenie: „Pieni´dzy jak
maku“. Panny przyrzàdzajàce mak na Bo˝e Narodzenie mogà liczyç na rych∏e zamà˝pójÊcie. Mak
jest tak˝e symbolem p∏odnoÊci.
Ze kresowych regionów Polski wywodzi si´
bardzo
s∏odka
kutia,
której nazwa pochodzi z j´zyka
ukraiƒskiego.
Jej
g∏ównymi
sk∏adnikami sà ugotowane ziarna
pszenicy
i
maku, miód,
orzechy, suszone owoce, kandyzowane skórki pomaraƒczy i bakalia rodzynki, migda∏y, daktyle czy figi.
Ciasto staro˝ytnych
olimpijczyków
Ser, produkt b´dàcy
przetworem mleka krów,
owiec i kóz, stanowi symbol wi´zi ∏àczàcych cz∏owieka z przyrodà. Jest on
jednym z najstarszych
produktów ˝ywnoÊciowych, a ciasto, którego
g∏ównym
sk∏adnikiem
jest ser twarogowy, znane
by∏o ju˝ w staro˝ytnoÊci.
DziÊ nazywamy je sernikiem lub serownikiem.
Pierwszy opisa∏ sposób
jego wypiekania Aegimus, grecki filozof, w 230
r. p. n. e. Jako bardzo po˝ywny, mia∏ byç spo˝ywany przez olimpijczyków.
Od Greków przej´li go
Rzymianie. Marcus Porcius Cato, rzymski polityk, cenzor i pisarz, w
traktacie o gospodarce
rolnej z oko∏o 200 p. n. e.
spisa∏ receptur´ sernika
(zwanego libium), b´dàcego ciastem ofiarnym,
wykorzystywanym w obrz´dach religijnych. Wed∏ug tej receptury, ser nale˝a∏o pokruszyç, dodaç
do niego chleb pszenny i
jajko, a po wymieszaniu
ciasta, uformowaç z niego
placek, który wypieka si´
na rozgrzanym na ognisku kamieniu. Podboje
Rzymian spowodowa∏y, ˝e
sernik rozpowszechni∏
si´ wsz´dzie tam, gdzie
dotar∏y legiony, a wi´c na
obszarach zachodnim i
pó∏nocnym Europy. W
1000 roku n. e., serniki
znano w Skandynawii i
Wielkiej Brytanii.
Ciasto dotar∏o te˝ z kolonistami europejskimi
do obu Ameryk. W 1872
William Lawrence, mleczarz z Chester w stanie
Nowy Jork, próbowa∏ wytworzyç ser twarogowy,
podobny do francuskiego
Neufchatel. Tak powsta∏
popularny do dziÊ, pasteryzowany, kremowy amerykaƒski ser Philadelphia, który wykorzystuje
si´ do wypiekania znakomitych New York Cheesecakes, czyli serników nowojorskich o ró˝nych
smakach i z owocami.
Obecnie serniki, w niezwykle zró˝nicowanych
odmianach, wypieka si´,
gotuje lub wytwarza na
zimno na ca∏ym Êwiecie.
Oprócz sera, ich sk∏adnikami sà màka, Êmietana,
mas∏o, jaja, cukier, czekolada, bakalia, wonne
przyprawy, owoce, konfitury czy galaretki. W Polsce mas´ serników wypiekanych wykonuje si´
zazwyczaj ze zmielonego
twarogu z mleka krowiego, Êmietany, mas∏a, cukru
i jajek oraz z dodatkiem
wanilii, kandyzowanych
skórek pomaraƒczy i rodzynek.
Oprac. (JAS)
2
Grudzieƒ 2010
Zapomniane ciasto Êwiàteczne
Placek Trzech Króli
P
Przez dwa Êwiàteczne dni
po Wigilii, jakimi sà Dzieƒ
Narodzenia
Paƒskiego,
przypadajàcy na 25 grudnia i nast´pny – Dzieƒ
Âwi´tego
Szczepana,
przy sto∏ach zastawionych
smakowitymi potrawami
i ciastami spotkajà si´ rodzinny z przyjació∏mi. Natomiast 6 stycznia, w Êwi´to Trzech Króli, które
po latach jest znów dniem
wolnym od pracy, na stole
powinno pojawiç si´, tak
jak przed wiekami, tradycyjne ciasto – placek
Trzech Króli.
***
W dawnej Rzeczpospolitej Obojga Narodów,
w dniu Trzech Króli, w domach szlacheckich i zamo˝nego mieszczaƒstwa
spo˝ywano
Êwiàteczny
obiad. Posi∏ek ten koƒczy∏a
wspólna degustacja ciasta
Trzech Króli, w którym
znajdowa∏ si´ ca∏y migda∏,
a kto go znalaz∏, stawa∏ si´
Migda∏owym Królem. Natomiast panny na wydaniu, odnajdujàc migda∏,
traktowa∏y to, jako zwiastun szybkiego zamà˝pójÊcia. Zwyczaj wypiekania
specjalnego
placka
na Trzech Króli trafi∏
do nas w XVII stuleciu
z Francji, z przybywajàcymi z tego kraju kucharzami i cukiernikami. U nas
z czasem on zaniknà∏,
a w krajach zachodnich
kultywowany jest do dziÊ.
Placek
wypiekany
na Trzech Króli stanowi
od wieków Êwiàteczny wypiek w Belgii, Hiszpanii,
Francji, Meksyku, Niemczech i w Szwajcarii.
W Hiszpanii i Meksyku
jest to roscón de reyes, którego receptura pochodzi
z
prze∏omu
wieków XIV i XV, a we Francji
i Szwajcarii – galette des
rois, znane od XVI stulecia.
Ciasto galette des rois ma
odmiany briochée (dro˝d˝owà), pochodzàcà z po∏udniowych
regionów
Francj i frangipane (z ciasta francuskiego), znanà
z pó∏nocnych regionów
Francji. Samo s∏owo „frangipane” oznacza mas´
migda∏owà, której receptur´ mia∏ opracowaç w∏oski
perfumiarz o takim nazwisku.
***
Przed wypieczeniem
w cieÊcie Trzech Króli
umieszcza si´ tzw. la feve,
w postaci migda∏a lub porcelanowych figurki króla
czy medalionu. W cieÊcie
roscón de reyes, majàcym
form´ wieƒca ozdobionego
kandyzowanymi owocami,
symbolizujàcymi drogie
Receptura placka
Trzech Króli
Aby wypiec placek galette des rois potrzebne jest
500 g ciasta francuskiego, gotowego, kupionego w
sklepie lub wyrobionego samodzielnie, masa migda∏owa, ca∏y migda∏ albo porcelanowa figurka.
kamienie, aby przypomina∏ królewska koron´,
mo˝na znaleêç monety lub
figurki Dzieciàtka Jezus.
Przy spo˝ywaniu ciasta
Trzech Króli obowiàzuje
ÊciÊle okreÊlony ceremonia∏. Dzieli si´ je na tyle
porcji, ile osób zasiada
przy stole i dodatkowo
– na jeszcze jednà, przeznaczonà dla nieznajomego biedaka, zwanà te˝ „dla
Boga”. Gdy ciasto jest dzielone, dziecko lub najm∏odsza
osoba
wschodzi
pod stó∏ i podpowiada, komu podaç ka˝dà z kolejnych jego porcji. Ten kto
znajdzie w swoim kawa∏ku
la feve zostaje Królem albo
Królowà
Migda∏owà
i otrzymuje z∏ocistà koron´. B´dzie te˝ móg∏ wybraç
swojà królowà lub królowa
– króla. Migda∏owy monarcha musi jednak ufundowaç szampana, wypitego
za zdrowie królewskiej pary, która mo˝e w∏adaç
w domu przez ca∏y dzieƒ.
Toastom
towarzyszà
okrzyki na czeÊç jednodniowych w∏adców: „Vive
le rois!” i „ Vive la reine!“.
Francuskie cukiernie i
sklepy, sprzedajàce na
Trzech Króli placki Galette
des Rois, dodajà do nich
tekturowe, poz∏acane korony.
***
Suszone bób - czarny i
bia∏y albo fasola ju˝ w czasach rzymskich s∏u˝y∏y do
g∏osowania podczas wyborów rzàdzàcych.Wrzucony
do urny bób czarny oznacza∏: „nie“, a bób bia∏y „tak“.Ta wyborcza tradycja
przetrwa∏a, choç nazwa: „la
feve“ tylko symbolicznie
oznacza bób. Jednak˝e la
feve wcià˝ s∏u˝y wyborowi
w∏adcy, którym jest tak˝e
jednodniowy Król Migda∏owy.
W XVI wieku placek
Trzech Króli z migda∏em
nazwywano: „gorenflot“,
od nazwiska mnicha, wypiekajàcego
znakomite
ciastka na dwór francuskiego monarchy. Od stulecia XVII do poczàtków XX
wieku piekarze i cukiernicy z okazji Êwi´ta Trzech
Króli obdarowywali galette
de rois swoich sta∏ych
klientów. Od ubieg∏ego stulecia ciasto jest sprzedawane w okresie Êwiàtecznym, od po∏owy grudnia do
po∏owy stycznia.
Dawniej paryscy piekarze co roku dostarczali galette de rois na dwór królewski. Po oddzieleniu si´
cukierników od cechu piekarskiego, piekarze nadal
sk∏adali królom dary w postaci placków. Spowodowa∏o to protest cukierników i doprowadzi∏o do
procesu sàdowego.W 1718
roku uzyskali oni prawo
wy∏àcznoÊci do wykorzystywania mas∏a, jaj i cukru,
niezb´dnych przy w wypieku ciast.Wypieku placków na Trzech Króli zabroniono we Francji w nieurodzajnym roku 1740 roku, gdy zapanowa∏ wielki
g∏ód. Rewolucyjny Konwent Narodowy, w zwiàzku
ze zniesieniem Êwiàt koÊcielnych, a wprowadzeniem narodowych, w 1795
roku przemianowa∏ placek
Trzech Króli na „ciasto
równoÊci“. W 1801 roku
Konkordat zawarty przez
Francj´ z Watykanem,
przywróci∏ Êwi´to Trzech
Króli, a plackowi - nazw´.
Nie zawsze la feve mia∏
postaç migda∏a. W bogatych domach w cieÊcie
umieszczano srebrne albo
z∏ote monety. Od 1874 roku
w Niemczech zacz´to zast´powaç migda∏y figurkami z porcelany saksoƒskiej. By∏y to najpierw figurki króli, a póêniej - postaci z szopek bo˝onarodzeniowych czy bajek, ptaków i ró˝nych innych
zwierzàt, roÊlin oraz medalioniki tematyczne. Obecnie porcelanowe la feve sà
• Sk∏adniki ciasta francuskiego: 500 g màki pszennej, szklanka wody, 5 g soli i kostka mas∏a (400 g)
• Sk∏adniki masy migda∏owej: 250 g zmielonych
migda∏ów, 250g cukru, ma∏a ∏y˝eczka cukru waniliowego, 200 g (ma∏a ose∏ka), 3 - 5 ˝ó∏tek jaj, 25 g likieru
pomaraƒczowego i tyle samo - 25 g ciemnego rumu.
• Sporzàdzenie masy migda∏owej: mas∏o z cukrem
pudrem ucieramy do uzyskania jednolitej masy, dodajemy zmielone migda∏y i ponownie mieszamy, dok∏adajàc ˝ó∏tka, cukier waniliowy, likier i rum.
• Wyrobienie ciasta: mieszamy màk´ z wodà i solà do uzyskania g∏adkiego ciasta. Formujemy dwie
kuliste porcje ciasta i nacinamy je na krzy˝. Po pó∏
godzinie kule nale˝y rozwa∏kowaç na kwadratowe
kawa∏ki o bokach na oko∏o 45 cm, na które nak∏adamy mas∏o. Potem kilka razy oba kawa∏ki sk∏adamy i
rozwa∏kowujemy, aby w cieÊcie powsta∏y warstwy. Po
30 min ponownie dwukrotnie sk∏adamy i rozwa∏kowujemy na gruboÊç oko∏o 1 cm. Z rozwa∏kowanego
ciasta wycinamy dwa krà˝ki o Êrednicy 20 - 25 cm
(mo˝na to zrobiç talerzem). Jeden krà˝ek uk∏adamy
na blasze do pieczenia, nat∏uszczonej albo wy∏o˝onej
papierem do pieczenia, smarujemy rozbitym i rozbe∏tanym widelcem jajkiem, nak∏adamy na jego
Êrodku mas´ migda∏owà i wk∏adamy migda∏ albo figurk´ porcelanowà. Potem przykrywamy go drugim
krà˝kiem, zlepiamy placek na obrze˝u i smarujemy
jajkiem. Obrze˝e mo˝na ozdobiç zàbkami wyciÊni´tymi widelcem. Ciasto nale˝y wypiekaç przez 30
min. w temperaturze 180 st. C.
zbierane, jak znaczki pocztowe lub monety, a ich unikatowe okazy osiàgajà na
rynku kolekcjonerskim
bardzo wysokie ceny.
Oprac. (JAS)
reklama
Na Âwi´ta Bo˝ego Narodzenia
Firma „Pellowski” oferuje
• Pieczywo polecane na Êwi´ta: chleb morski, o wyd∏u˝onym okresie przydatnoÊci do spo˝ycia; chleb ˝ytni, trójkàtny i chleb ˝ytni trójkàt z amarantusem, wypiekane z ciasta na zakwasie; chleb litewski z kminkiem, wypiekany w oparciu o
tradycyjnà receptur´ i technologi´ piekarzy z Litwy; chleb fitness z mieszankà
musli lub ze s∏onecznikiem, Graham.
• Wyroby cukiernicze na Êwi´ta: pierniki miodowe, korzenne albo z bakaliami i krajanka piernikowa; makowce z bakaliami oraz rolady i strucle z makiem,
serniki, keksy, torty orzechowe, makowe i marcepanowe; kartofelki i Êwiàteczne
figurki marcepanowe; zwiebacki, b´dàce tradycyjnymi sucharkami gdaƒskimi.
• Zapraszmy do sklepów firmowych „Pellowski“ przy ulicach: Podwale Staromiejskie 82, D∏uga 40 / 42, Rajska 5, Rajska 10, D∏ugie Ogrody 11, Nowe Ogrody
36, Podwale Grodzkie (tunel do dworca PKP), ¸agiewniki 8 / 9, Plac Dominikaƒski (Hala Targowa).
Sklepy sà otwarte od poniedzia∏ku do niedzieli, w godz. 6 - 19
W czwartek 24 grudnia sklepy b´dà otwarte: ul. Rajska 10 - w godz. 9 - 16, ul.
Rajska 5 - w godz. 6 - 14, ul. Podwale Grodzkie (tunel do dworca PKP) - w godz.
5 - 14, ul. Nowe Ogrody 36 - w godz. 5 - 14, ul. ¸agiewniki - w godz. 6 - 14, ul.
D∏uga 40 / 42 - w godz. 7 - 14, ul. Elblàska / D∏ugie Ogrody 11 - w godz. 7 - 14
• Przyjmujemy zamówienia na pieczywo i wyroby cukiernicze we wszystkich
naszych sklepach. Mo˝na je sk∏adaç tak˝e telefonicznie - tel. nr (58) 301 45 20
Grudzieƒ 2010
3
Gdańskie święta
„W
„Wszystko czas trzyma
i w jego przestrzeniach
przemijajà
Êwiaty
pod niebem”. Tak g∏osi
napis na starych (i nowych) dzwonach gdaƒskiego ratusza. Przemijajà ludzie i rzeczy. W otch∏aniach czasu ginà
dawne zwyczaje. Z okazji
Âwiàt godzi si´ je przypomnieç.
***
Okres Êwiàteczny zaczyna∏ si´ w Gdaƒsku
muzykà dzwonów. Od soboty
poprzedzajàcej
pierwszà niedziel´ Adwentu obie wie˝e – ratuszowa i katarzyƒska – wydzwania∏y
chora∏y.
O godz. 8 wieczorem, dawa∏y si´ s∏yszeç niezrównane (wówczas!) dzwony
Mariackie, o godz. 9
– dzwony Êw. Katarzyny,
o godz. 10 – Êw. Jana.
Po odegraniu melodii
przez karyliony, w∏àczali
si´ tr´bacze i puzoniÊci.
Zgromadzeni pod wie˝ami ludzie s∏uchali ze
wzruszeniem przepi´knego chora∏u „Jak mog´
Ciebie przyjàç”, który
po mistrzowsku wykorzysta∏ w Pasji Wed∏ug Âw.
Mateusza Jan Sebastian
Bach. W niedziel´ przystrajano jedlinà obrazy
i lustra (wbrew powszechnemu przekonaniu wieƒce adwentowe ze
Êwiecami nie by∏y starogdaƒskim zwyczajem – pojawi∏y
si´
dopiero
przed I wojnà), a po po∏udniu rodziny zbiera∏y si´,
by Êpiewaç stare pieÊni.
P´ka∏y do wtóru skorupki
orzechów, chrupano pierniki i cz´stowano si´ pieczonymi jab∏kami.
Od drugiej – „miedzianej” – niedzieli Adwentu
zaczynali chodziç kol´dnicy z szopkà. Ale oddajmy g∏os pami´tnikarzowi
Karolowi Ogierowi: (17
grudnia 1635 roku) „Dzisiaj zaczyna si´ trzydniowy targ dooko∏a Fary
[Mariackiej], na którym
sprzedajà dziecinne zabawki wszelkiego rodzaju. Schodzà si´ tu wszystkie niewiasty, a zw∏aszcza
dziewcz´ta, tak˝e z pospólstwa i kupujà podarunki dla ma∏ych dzieci
– swoich i swoich krewnych. Mówià im, ˝e jeÊli
si´ b´dà z nale˝nà pobo˝noÊcià zachowywaç w te
dni Narodzin Chrystusa,
b´dà mia∏y w bród zabawek i smako∏yków. Tà nadziejà je kuszàc, namawiajà do postu w wigili´
Bo˝ego
Narodzenia,
a przed u∏o˝eniem do snu
ustawiajà czy to misk´,
czy koszyk, do którego
Pan Jezus ma w nocy w∏o˝yç swoje dary. RównoczeÊnie
przywiàzujà
dzwonki do nóg s∏udze
czy s∏u˝ce, a ci w ciemnoÊciach wkradajà si´ z ich
dêwi´kiem do izby dzieci,
niecierpliwie na to czekajàcych i wtedy dopiero
ch∏opcy i dziewczynki
myÊlà, ˝e przyszed∏ Chrystus. A kiedy dzieƒ zaÊwita, z wielkà uciechà i radoÊcià podziwiajà podarunki, niby to z nieba
przyniesione i z ràk ich
potem nie wypuszczajà,
tak ˝e – jak to najcz´Êciej
bywa – zanim dzieƒ minie
ju˝ je popsujà.”
***
Okres Êwiàteczny jest
przepe∏niony nastrojem
spokoju i ˝yczliwoÊci.
A przecie˝ bywa, ˝e
i w czasie Âwiàt nie milknà dzia∏a. PrzenieÊmy si´
myÊlami do roku 1659.
Straszna wojna szwedzka
jeszcze si´ nie skoƒczy∏a.
Do Gdaƒska przybywa
królowa Ludwika Maria.
Bezpieczna pod os∏onà
pot´˝nych
fortyfikacji
sp´dza jeden z grudniowych dni u wielkiego
astronoma Jana Heweliusza, w jego domu przy ulicy Korzennej.
Zbli˝a si´ rok Heweliusza, wi´c warto przypomnieç, jak t´ wizyt´
opisa∏ w liÊcie do francuskiego przyjaciela sekretarz królowej Piotr des
Noyers: (20 grudnia 1659
r.) „PrzyÊl´ Panu najbli˝szà zwyczajnà pocztà listy
p. Heweliusza. By∏em
u niego przedwczoraj, ale
wkrótce przyby∏a tam te˝
królowa ze wszystkimi
damami i dwórkami, którym dla zabawy wkl´s∏e
zwierciad∏o sprezentowa∏, aby si´ w nim przeglàda∏y, podczas gdy pokazywa∏ Jej WysokoÊci
osobliwoÊci ze swego
zbioru, tak˝e medal,
o którym mówi∏, ˝e Pan
mu go by∏ przys∏a∏
od Gassendiego. Królowa
oglàda∏a te˝ jego grawiury, busol´, rylce, bibliotek´ i miedzioryty, których
ma mnóstwo. Wówczas,
w przytomnoÊci wszystkich wr´czy∏em mu to, co
Pan mi dla niego przekaza∏. Nast´pnie poprowadzi∏ królowà na dwa tarasy, znajdujàce si´ na dachu domu, skàd widaç nie
tylko du˝à cz´Êç miasta,
lecz tak˝e morze i port,
bardzo odleg∏e. Ustawi∏
owà wybornà lunet´, którà by∏ z Augsburga sprowadzi∏ i za którà zap∏aci∏ 500 franków. Widaç
by∏o nie tylko to, co si´
na brzegu morza dzia∏o,
ale nawet ruch fal na horyzoncie. Potem przyglàdaliÊmy si´, jak s∏oƒce zachodzi i zapewniam Pana,
˝e jeszcze nigdy nie widzia∏em jego plam tak
wielkich i wyraênych.
Na tym tarasie i drugim
obok stojà instrumenty
wi´ksze i dok∏adniejsze
ni˝ u Tychona [Brahe],
bowiem wi´kszoÊç tamtych by∏a z drewna, podczas gdy Heweliuszowe
sà z bràzu wzmocnionego
˝elazem i tak grube, ˝e
nie trzeba si´ obawiaç, ˝e
si´ z∏amià. (...) Rzadkà
przyjemnoÊcià jest przyglàdanie si´, z jakà zr´cznoÊcià prowadzi obserwacje, tak˝e konstrukcja
machin,
na
których
i za których pomocà jego
przyrzàdy si´ poruszajà,
jest godna podziwu, albo
jak wÊród najciemniejszej nocy i bez Êwiecy dok∏adnie je na po∏udnik
naprowadza.”
***
W owym czasie nie
znano jeszcze w Polsce
choinki, która jak wiadomo
przyw´drowa∏a
do
nas
na
prze∏omie XVIII / XIX wieku.
Nie dotyczy to jednak
Gdaƒska,
gdzie
ju˝
w 1698 roku ukaza∏ si´
drukiem poemat nauczyciela ze Szko∏y Mariackiej
Achacego
Filliborna „Âwi´te Drzewko
Chrystusowe”. Opiewa∏
w nim drzewko, „które ju˝
w zimie jest zielone i rodzi owoce”. Jak stwierdza∏, ten „nowy zwyczaj
stawiania drzewek na Bo˝e Narodzenie szczególnie raduje dzieci, bo znajdujà tam wiele zabawek
i lalek, które z wielkà
uciechà z niego zdejmujà,
a potem modlitwà dzi´kujà Bogu za dary”.
Filliborn zach´ca∏ te˝
do utrzymania zwyczaju
obdarowywania dzieci
podczas
Jarmarku
Gwiazdkowego i apelowa∏, ˝eby drzewka rodzàce zimà owoce nadal si´
by∏y ustawiane i ˝eby
sprzedawcy jak dotychczas obwieszali je po∏udniowymi owocami i zach´cali ludzi do ich kupowania. Wniosek jest jasny: Pierwsze w Polsce
choinki pojawi∏y si´
w Gdaƒsku. Podziwiajàc
wspania∏e drzewko, ustawione znowu na D∏ugim
Targu, mo˝emy z dumà
powiedzieç:
byliÊmy
pierwsi!
Andrzej Januszajtis
„Dzieci z szopkà” – obraz gdaƒskiego malarza Wilhelma Augusta Stryowskiego (1834
– 1917).
Âwiàteczna choinka na D∏ugim Targu.
Fot. Andrzej Januszajtis
4
Grudzieƒ 2010
Âwiàteczne biesiadowanie jest dla ˝o∏àdka i wàtroby czasem niewolniczej pracy
Zdrowe święta!
N
Nie mo˝emy si´ ju˝ doczekaç, kiedy zab∏yÊnie pierwsza gwiazdka i usiàdziemy
z najbli˝szymi przy wigilijnym stole. Âwi´ta Bo˝ego
Narodzenia to czas radoÊci,
mi∏oÊci i … szaleƒstw kulinarnych…
***
Zaczynamy wigilià,dwanaÊcie potraw i... ka˝dej
trzeba spróbowaç. W drodze na pasterk´, krótka wizyta u cioci, ma∏y pocz´stunek, kawa∏ek ciasta, czekoladki... Nast´pnego dnia
póêniejsze
Êwiàteczne
Êniadanie, potem uroczysty
obiad u babci, a kolacja odÊwi´tna u teÊciowej, póêno,
oko∏o godz. 21, bo si∏ ju˝
brakuje na jedzenie...
W jaki sposób przetrwaç
Êwi´ta, aby tego nie odchorowaç i aby nie przyby∏o
nam kilku dodatkowych kilogramów?
Pami´tajmy, ˝e nadmiar
t∏uszczu i cukru w Êwiàtecznych daniach powoduje wyd∏u˝enie czasu zalegania resztek pokarmowych w jelitach. Nie oznacza to jednak, ˝e trzeba zrezygnowaç z tradycyjnych
przysmaków.
Jednak˝e
mo˝na przygotowaç je
w taki sposób, ˝eby ograniczyç iloÊç dodawanego
do nich t∏uszczu i cukru
– sernik z chudym serem
twarogowym, a nie z pe∏not∏ustym, zamiast Êledzia
w Êmietanie – Êledê w sosie
jogurtowym z ananasem
i orzechami, zamiast majonezu do sa∏atek – sos winegret lub sos jogurtowy z zieleninà, bigos z kie∏basà
i boczkiem mo˝e zastàpiç
bigos z grzybami lub chudà
wo∏owinà. Barszcz zabielamy jogurtem naturalnym,
a nie Êmietanà, do màki
pszennej przeznaczonej
na kluski i pierogi, dodajemy màk´ ˝ytnià lub graham, alternatywà maÊlanych i miodowych ciasteczek sà równie smaczne,
dietetyczne owsiane z otr´bami, sezamem i koniecznie z dodatkiem ˝urawiny
(do nabycia w firmie „Pellowski”).
Takie zmiany w Êwiàtecznym menu z pewnoÊcià
pozytywnie
wp∏ynà
na funkcjonowanie przewodu
pokarmowego,
a przy okazji ochronià cia∏o
przed niekontrolowanym
wzrostem masy. Przysmaki,
takie jak makowiec, kutia,
pierniczki, czekoladowe figurki, kluseczki z makiem,
susz sà nieodzownym elementem Êwiàt Bo˝ego Narodzenia i nie da si´ ich zastàpiç ˝adnym innym specyfikiem. Dostarczajà jednak du˝ych iloÊci kilokalorii,dlatego nale˝y spo˝ywaç
je z umiarem.Wart równie˝
zwróciç uwag´ na niektóre
p∏yny: soki owocowe, kolorowe napoje gazowane,
które pojawiajà si´ w czasie
Êwiàt cz´Êciej ni˝ zwykle,
gdy˝ sà one podobnie jak
s∏odkie smako∏yki, êród∏em
du˝ych iloÊci cukru i dlatego nale˝y równie˝ je ograniczaç.
***
Âwi´ta nie sà okresem
sprzyjajàcym przewodowi
pokarmowemu, a przyrzàdzane wówczas dania nie
nale˝à do potraw dietetycznych, bo dominujà t∏uste
mi´sa, sma˝one, mocno doprawione, okraszone zawiesistymi i ci´˝kostrawnymi sosami.Na Êwiàtecznym
stole cz´sto niema ju˝ miejsca na owoce,lekkie surówki, Êwie˝e sa∏atki, a poza tym – zgodnie z polskà
tradycjà – Êwi´tujemy
za sto∏em przez ca∏y dzieƒ.
Zwykle brakuje czasu
na spacer czy rozrywk´
na Êwie˝ym powietrzu.
A przewód pokarmowy
alarmuje, ˝e brakuje mu si∏y na samodzielne uporanie
si´ z nadmiarem pokarmu.
Jak uniknàç Êwiàtecznych pu∏apek kulinarnych?
Nale˝y pami´taç, i˝ siedzàc za suto zastawionym
sto∏em, ma si´ zwykle
ochot´ na wszystko, co si´
na nim znajduje, im wi´cej
smakowitych daƒ mamy
przed oczami, tym wi´cej
po˝ywienia poch∏aniamy.
Zawsze „znajdziemy miejsce” w ˝o∏àdku na deser czy
podwieczorek – nawet
po bardzo obfitym posi∏ku.
W Êwiàteczne dni postawmy na ryby, których
warto spo˝yç wi´cej kosztem pierogów czy kutii, ∏osoÊ przygotowany na parze
w pomaraƒczach zastàpi
sma˝onego karpia, halibut,
czy dorsz w p∏atkach migda∏owych w towarzystwie
kolorowych warzyw równie˝ zaprezentuje si´ smakowicie, a do tego dostarczy
dodatkowych substancji
od˝ywczych. Bowiem ryby
sà bogatym êród∏em bia∏ka
i nienasyconych kwasów
Wydawca: Piekarnia – Cukiernia „Pellowski”
Grzegorz Pellowski
ul. Powale Staromiejskie 82, 80 – 844 Gdaƒsk
Redaktor naczelny: Jacek Sieƒski, tel. kom. 0 692 005 718
Redakcja techniczna: „Sztuka ˚ycia” – 508 095 467
Druk: Drukarnia B3Project
80-216 Gdaƒsk – Wrzeszcz ul. Sobieskiego 14
Nak∏ad: 1500 egz.
ISSN 2080-4121
Maria Fall – ¸awryniuk, dietetyk i terapeuta ruchowy, zamierza zdrowo sp´dziç Êwi´ta
w rodzinnym gronie.
Fot. archiwum
t∏uszczowych omega – 3.
Eksperci zajmujàcy si´
prozdrowotnymi produktami od˝ywczymi uwa˝ajà, ˝e
kwasy znajdujàce si´ w rybach chronià przed chorobami uk∏adu sercowo – naczyniowego, zmniejszajà
zagro˝enie zakrzepicà, obni˝ajà poziom „z∏ego cholesterolu”, ∏agodzà niektóre
objawy ∏uszczycy, a tak˝e sà
niezb´dne do prawid∏owego rozwoju narzàdu wzroku oraz mózgu, dostarczà
nam równie˝ jodu i witamin z grupy B,niezb´dnych
do prawid∏owego funkcjonowania uk∏adu nerwowego.
***
W okresie Êwiàtecznym
pami´tajmy te˝ o odpowiednim nawodnieniu organizmu, bowiem iloÊç wypijanych w ciàgu dnia p∏ynów nie powinna byç
mniejsza ni˝ 2 l, a do p∏ynów, które nie wp∏ywajà
negatywnie na prac´ przewodu pokarmowego nale˝à: niegazowana woda mineralna z cytrynà, herbaty
zio∏owe – mi´towa, lipowa,
jaÊminowa, zielona, herbaty owocowe bez dodatku
cukru podawane na ciep∏o
lub z kostkà lodu.
Na Êwiàtecznym stole
nie powinno zabraknàç
produktów
bogatych
w b∏onnik, czyli substancji,
która zwi´ksza iloÊç resztek
pokarmowych i przyspiesza ich usuwanie z jelit, ponadto daje uczucie sytoÊci.
Zaliczajà si´ do nich pie-
czywo pe∏noziarniste, orkiszowe, z dodatkiem amarantusa, bu∏eczki ˝ytnie,
kukurydziane, graham, kasze, nie∏uskany ry˝, warzywa i owoce.
W czasie Êwiàt nie rezygnujmy ze spo˝ywania fermentowanych
napojów
mlecznych (jogurtu, kefiru,
maÊlanki) poniewa˝ zawarte w nich bakterie kwasu
mlekowego (laktobakterie)
majà pozytywny wp∏yw
na prac´ jelita grubego oraz
hamujà rozwój niekorzystnych dla zdrowia cz∏owieka
bakterii gnilnych.
Obowiàzkowo zaserwujmy sobie ruch! W Êwiàtecznym okresie bardzo istotna jest aktywnoÊç fizyczna,
która pobudza jelita do pracy, przyspiesza przemiany
metaboliczne, zapobiega
pojawieniu si´ nadmiernych kilogramów. Sp´dzanie wiele godzin przy stole
w pozycji siedzàcej, powoduje,˝e przez wi´kszà cz´Êç
dnia ˝o∏àdek i jelita pozostajà ÊciÊni´te w jamie
brzusznej, a du˝a iloÊç spo˝ywanego w tym czasie jedzenia wymaga od nich intensywnego wysi∏ku zwiàzanego z trawieniem i wykonywaniem ruchów perystaltycznych, umo˝liwiajàcych przesuwanie si´ treÊci
pokarmowych w kierunku
koƒcowego odcinka uk∏adu
pokarmowego.
Dlatego
w trakcie rodzinnego spotkania Êwiàtecznego warto
znaleêç czas na wspólny
rodzinny spacer, ulepiç ba∏wana,
pospacerowaç
po pla˝y, wyruszyç z kijami
do Nordic Walking lub pobiegaç z psem, a nasz organizm z pewnoÊcià odwdzi´czy nam si´ uczuciem lekkoÊci i dobrym samopoczuciem.
***
Âwiàteczny
maraton
biesiadny trwa co najmniej
trzy dni.Trudno zachowaç
umiar, gdy stó∏ ugina si´
od przysmaków.Z tego w∏aÊnie powodu cz´sto pojawiajà si´ ucià˝liwe dolegliwoÊci typu: zgaga, niestrawnoÊç, biegunka, zaparcia, ból brzucha….
Zgaga jest wynikiem cofania si´ do prze∏yku po˝ywienia zmieszanego z sokami trawiennymi, cz´sto
wyst´puje po wypiciu du˝ej
iloÊci mocnej kawy, alkoholu, gazowanych napojów,
czekolady, daƒ kwaÊnych,
pikantnych, t∏ustych. Zapobiega
jej
wypicie
przed ci´˝kostrawnym posi∏kiem fili˝anki naparu
z mielonego siemienia lnianego.
NiestrawnoÊç, której objawami sà uczucie pe∏noÊci,
ból nadbrzusza, odbijanie,
zgaga, wzd´cia, nudnoÊci,
wyst´puje cz´sto po zbyt
obfitym posi∏ku, spo˝yciu
daƒ t∏ustych, sma˝onych,
z kapustà, fasolà, grochem,
grzybami. Zapobiega jej
doprawienie daƒ zio∏ami:
majerankiem, bazylià i oregano, nasilajàcymi wytwarzanie soków ˝o∏àdkowych
i u∏atwiajà trawienie. Zamiast najadaç si´ od razu
do granic mo˝liwoÊci, nale˝y roz∏o˝yç du˝y posi∏ek
na ma∏e porcje, a przerwy
mi´dzy nimi nale˝y przeznaczyç na spacer lub inny
relaks. Mo˝na za˝yç te˝
krople zio∏owe (na bazie
mi´ty lub dziurawca).
Wskazane jest po∏o˝enie
si´ na boku, nie na wznak,
gdy˝ sprzyja to powstawaniu zgagi, polecany jest
równie˝ delikatny masa˝
brzucha wykonywany ruchami okr´˝nymi.
Biegunka – nie musi
Êwiadczyç o tym, ˝e po˝ywienie by∏o nieÊwie˝e, rewolucj´ ˝o∏àdkowà mo˝e
równie˝ wywo∏aç stres lub
odwa˝ne kulinarne eksperymenty i nieodpowiednie
∏àczenie produktów spo˝ywczych. Nale˝y za˝yç tabletki w´gla medycznego,
wskazana jest herbata, napar z mi´ty, kompot z jagód
i niegazowana woda mineralna,przez kolejne dni stosowaç nale˝y diet´ lekkostrawnà: bia∏e pieczywo,
ry˝, gotowana marchew,
drób przygotowany na parze,lekkie wywary warzywne.
Zaparcia sà nast´pstwem menu, w którym
wyst´puje za ma∏o p∏ynów,
warzyw, owoców, a zbyt du˝o – s∏odyczy, daƒ sma˝onych, fast foodów, t∏ustych
mi´s, daƒ màcznych okraszonych t∏uszczem. Zapobiega im ruch, wypijanie
dziennie oko∏o 2 l wody, du˝a dawka b∏onnika w codziennej diecie (surowe
warzywa, owoce, otr´by),
powolne jedzenie i dok∏adne prze˝uwanie. Po zbyt
obfitym posi∏ku warto zjeÊç
kilka Êliwek suszonych,wypiç kefir i szklank´ naparu
z kruszyny w celu przyspieszenia pracy jelit.
Maria Fall – ¸awryniuk
Tradycyjne dania bo˝onarodzeniowe,
które sà bardzo kaloryczne:
• Barszcz czerwony z uszkami (300 g)
– 330 kcal
• Karp sma˝ony w panierce (150 g Êwie˝ej ryby) – 410 kcal
• Âledê marynowany (80 g) w Êmietanie
– 325 kcal
• Sa∏atka jarzynowa z majonezem (150 g)
– 300 kcal
• Sernik z rodzynkami (80 g)
– 290 kcal
• Kapusta z grochem i grzybami (250 g)
– 315 kcal

Podobne dokumenty