Kross Sign DS Replica

Jazda
Opłacalność
5,5
5
4,5
3,9
Ocena
końcowa
4,9
Budowa
Amortyzacja
masywny kokpit w standardzie 31.8 mm
szerokie dobrze trzymające opony
rok gwarancji na ramę
Uwaga! Tekst jest integralną częścią
testu. Wnioskowanie tylko na podstawie punktacji może prowadzić do
błędów w interpretacji
Kross Sign DS
Replica
Cena: 999 zł
Rama: aluminium 6061
Skok amortyzacji: przód 60 mm
Przedni widelec: Zoom Ultima 550
Piasty: Joytech
Obręcze: Alexrims DM18
Opony: Kenda K-816 2.1
Korby: Truvativ X-Flow 42/34/24T
Kaseta: Shimano MF-TZ07 (14-28) 7-rz.
Łańcuch: KMC
Przerzutka przód: Shimano FD-C050
Przerzutka tył: SRAM 3.0
Manetki:SRAM SX4
Klamki: Tektro
Hamulce: Tektro
Łożyska sterów: VP
Wspornik kierownicy: Zoom (55 mm)
Kierownica: Zoom OS (580 mm)
Wspornik siodełka: Zoom (310 mm)
Siodełko: Maya Extreme
Pedały: VP 988A (alu-tworzywo)
Rogi: -
Sign DS Replica jest typowym przedstawicielem nowego trendu w projektowaniu rowerów dziecięcych. Geometrycznie i wizerunkowo jest wierną kopią dorosłej linii Sign’ów. Taki Sign DS1/DS2
w ciut pomniejszonej skali. Od pierwszego spojrzenia jasne jest dla nas jego przeznaczenie - to zdecydowanie grawitacyjne odmiany MTB. Wszelkie muldy, hopki, zjazdy będą tymi miejscami,
gdzie Sign spisze się najlepiej. Grube aluminiowe rury, wspawane wzmocnienia - to wszystko sprawia, że na Krossie aż chce się latać! Ale pamiętajcie ojcowie (bo matki nawet tego oglądać
nie będą chciały) - jeśli Wasz szkrab ma takie „lotnicze” zacięcie, musicie stale mieć go na oku. Bo o kontuzję bardzo łatwo. Tak więc obowiązkowym wyposażeniem krossiarza musi być kask
typu „orzech” i pełnopalcowe rękawiczki. To jest niezbędne minimum, ale nie od rzeczy będą też ochraniacze na kolana i łokcie czy nawet zbroja (patrz str. 100). Wracając do samego roweru
- jego tylny trójkąt, jak na grawitacyjny rower przystało, jest stosunkowo krótki, rurki wygięte są w s-stay, co pozwala na zamontowanie szerokiej opony 2,10. Rama wyposażona jest w uchwyt
zacisku hamulca tarczowego. Amortyzator to Zoom Ultima CH 550 - twardszy niż w Meridzie czy Wheelerze, ale i jego przeznaczenie wszak jest inne. Liści wybierać nie musi. Jedynie golenie
mógłby mieć grubsze, zapewniające lepszą sztywność w trakcie lądowań. Napęd, mimo że mocno wymieszany, działa niezawodnie. Perełką są masywne korby Truvativ X-Flow. Przerzutka
SRAM 3.0 sterowana manetkami SX4 sprawnie przerzuca łańcuch KMC po 7 trybach wolnobiegu Shimano 14-28z. Koniecznie należy wspomnieć jeszcze o trzech elementach jednoznacznie
potwierdzających przeznaczenie Krossa - siodło Maya Extreme - duże, miękkie i o antypoślizgowym pokryciu, kokpit Zoom - krótki mostek 4 śrubami przytrzymujący potężną kierownicę
o średnicy 31,8 mm!. I jeszcze koła zaplecione 36 szprychami na obręczach Alexrims DM18.
tak, aby mogła „rosnąć” wraz z dzieckiem (rozwiązanie
takie oferuje np. Trek). Jednak w naszym teście żaden
rower nie został w takie wyposażony. W przypadku stałej
długości korb dobrze jest dobrać je do temperamentu
i wielkości dziecka. Jeszcze jedyną indywidualną sprawą,
wartą dopasowania, jest wybór rodzaju manetek. Nasze
doświadczenie podpowiada nam, że dla dzieci bardziej
intuicyjne są manetki obrotowe, nauka prawidłowej ob-
sługi manetek cynglowych wymaga więcej czasu.
Wszelkie elementy wyposażenia dodatkowego stanowią
już zdecydowanie mniej ważny aspekt. No może poza tymi
wpływającymi na bezpieczeństwo. Wszystkie testowane przez nas modele wyposażone były w dzwonek oraz
standardowy zestaw odblasków: pomarańczowe na kołach
i pedałach oraz biały i czerwony mocowane odpowiednio
na kierownicy i pod siodłem.