Pieśń płynie o unijnej Ukrainie Mikołaj do wynajęcia
Transkrypt
Pieśń płynie o unijnej Ukrainie Mikołaj do wynajęcia
magazyn Dzisiaj Pieśń płynie o unijnej Ukrainie Piątek 6 grudnia 2013 r. Mikołaj do wynajęcia. Sezonowy zawód str. 6 www.gp24.pl Redaktor wydania: Piotr Peichert TELE program str. 10 ROK VII • ISSN 0137-9526 Indeks 348570 • Wydanie A • Nakład 57 732 egz. nr 284 (2099) Cena w prenumeracie 1,22 zł Cena 2,70 zł (z 8% VAT) W ogniu zginęły zwierzęta. Ludzie cudem ocaleli TRAGEDIA 60 strażaków gasiło wczoraj pożar gospodarstwa w miejscowości Łowcze w gminie Nowa Wieś Lęborska. Ranny został gospodarz, poparzony też jest syn. Rodzinie pilnie potrzeba pomóc. Nieoficjalnie mówi się o podpaleniu. Sylwia Lis gień zauważono tuż przed północą, wtedy powiadomiono straż pożarną. Przed przyjazdem strażaków właściciel próbował ratować zwierzęta. Niestety, niektórych nie udało się wyprowadzić. – To był moment – mówi Małgorzata Nastały, właścicielka gospodarstwa. – Leżeliśmy z mężem w łóżku, była prawie północ. Nagle usłyszeliśmy jakiś hałas, jakby jakiś samochód wjechał na podwórko. Mąż wstał i spojrzał przez okno, żeby zobaczyć, co się dzieje. Tyko krzyknął: palimy się! Natychmiast wyskoczyliśmy z łóżka, byliśmy przerażeni. Obudziliśmy dzieci. Mąż i syn pobiegli gasić pożar, ratować, co się da. Otwierać drzwi, żeby zwierzęta mogły wyjść. Niestety, nie udało się uratować wszystkich zwierząt. W ogniu zginęły dwa konie, dwie krowy, drób i owce oraz świnie. – Mąż nie mógł dalej gasić – mówi roztrzęsiona pani Małgorzata. – Na jakimś szkle bardzo mocno rozciął rękę, bardzo krwawił, strażacy zawieźli go do szpitala. Dzisiaj (czwartek) cały czas powraca krwawienie. Już dwa razy był na pogotowiu. Syn też poparzył sobie ręce. Strażacy na miejscu byli niemal natychmiast po zgłoszeniu. Ogień sięgał już kilkunastu metrów. Straty wstępnie oszacowano aż na 350 tysięcy złotych. Przyczyna pożaru? – Dochodzenie w tej sprawie prowadzą policjanci, którzy powołają biegłego – tłumaczy Madej. Nieoficjalnie mówi się o podpaleniu. Sytuacja rodziny Nastałów jest dramatyczna. Z pomocą ruszyli już sąsiedzi. – W tej chwili potrzebujemy wszystkiego, czym można by przykryć dachy – mówi pani Małgorzata. – A więc blachy, krokwie (osoby, które chciałyby pomóc, proszone są o kontakt z redakcją pod nr. tel. 697 770 125 – dop. red.). Chodzi o to, żeby gdzieś trzymać uratowane zwierzęta, na razie schronienie znalazły u sąsiadów. Ryszard Wittke, wójt gminy Nowa Wieś Lęborska, zapewnia, że rodzina otrzyma pomoc również z gminy. – Jutro (piątek) przekazane zostaną rodzinie pieniądze potrzebne na odbudowę zabudowań gospodarskich – powiedział nam Ryszard Wittke. – Pracownik socjalny rozmawiał już z księdzem, by podczas mszy świętej zaapelował o pomoc dla rodziny. Wykonałem też Gospodarstwo po pożarze. Niestety, nie udało się uratować wszystkich zwierząt. W ogniu zginęły dwa konie, dwie krowy, drób, owce i świnie. Fot. Sylwia Lis kilka telefonów do większych rolników z prośbą o – Gdy przyjechaliśmy na straży pożarnej. – Ogień od strony posesji sąsiada ochotnicy z całej gminy Nowa przekazanie słomy, siana. Wieś Lęborska i Lęborka oraz Na pewno nie zostawimy tej miejsce, ogniem zupełnie udało się opanować, zagro- broniono budynku. W akcji brało udział 60 stra- dwa zastępy z gminy Łęczyce. rodziny bez pomocy. d objęte były dwa duże bu- żone były budynki mieszdynki gospodarcze, sytuacja kalne oraz silosy ze zbożem i żaków i 15 wozów. Oprócz Gaszenie pożaru trwało była dramatyczna – mówi skład drewna. Bardzo utrud- jednostki ratowniczo-gaśni- prawie do godziny szóstej GALERIA ZDJĘĆ NA b Bogdan Madej z lęborskiej niony był dostęp do domu, czej z Lęborka byli też strażacy rano w czwartek. www.gp24.pl/fotogalerie 2 Słupsk Znowu braki 8-9 Historia Żabie Hucułów 13 Ludzie 16 Spotkania Miss Natalia walczy w niedzielę o koronę Ewa Kasprzyk nie chciała pisać o Mił.ości Przetarg na dokończenie budowy akwaparku. Znowu nie wybrali oferenta. Było w Czarnohorze, tej kolebce Hucułów, wiele miejscowości, takich jak Kosmacz, Krzyworównia, Krasnoiła, Jabłonica, Bystrzec, które mogłyby pretendować do miana stolicy Huculszczyzny. Ale zdominowało je wszystkie Żabie, stając się nie tylko stolicą, ale i znakiem firmowym Hucułów. Gotuje, zmywa, studiuje inżynierię materiałową na Politechnice Gdańskiej. Do tego wszystkiego jest jeszcze piękna i zgrabna. 19-letnia Natalia Kaźmierczak z niewielkiej wsi pod Bytowem zdobyła tytuł Miss Ziemi Pomorskiej, a w niedzielę powalczy o tytuł najpiękniejszej Polki. Transmisja na żywo w Polsacie. [email protected] O Aktorka, ubrana w czarną tunikę, czarne legginsy i szpilki, spotkanie w stargardzkiej księgarni spędziła... na stole. – Słabo mnie widać, nie będę z duchami gadać! – mówiła, siadając na nim. – Jeśli mogę się wytłumaczyć, bo teraz wszyscy piszą książki, a ja tak naprawdę tego nie chciałam. Tak Ewa Kasprzyk promowała swoją książkę.