Przyszedłem zamienić Twoje rany w perły
Transkrypt
Przyszedłem zamienić Twoje rany w perły
PRZYSZEDŁEM ZAMIENIĆ TWOJE RANY W PERŁY Taniec – wyrażający wewnętrzne rozdarcie, zagubienie, krzyk o spełnienie i szczęście Narrator: Witamy na spektaklu zatytułowanym „Przyszedłem, aby Twoje rany zamienić w perły”. Taniec wprowadził nas w doświadczenie znane większości z nas – wewnętrzne rozdarcie między dobrem i złem, szczęściem i nieszczęściem, prawdą i kłamstwem, życiem i śmiercią. Biblia mówi „Kładę przed Tobą życie i śmierć, dobro i zło, szczęście i nieszczęście – wybieraj dobro, abyś żył”. Jednak nie zawsze możemy wybrać. Czasem wybór nie jest wolny na skutek zranień zadanych nam mniej lub bardziej świadomie, także nieświadomie przez najbliższych, autorytety lub przyjaciół. Uwarunkowania życiowe nie determinują nas, ale w dużym procencie mają na nas wpływ. Jest tylko jedna Osoba, która może nas uzdrowić – Jezus Chrystus. On – Bóg nieogarniony czasem i przestrzenią zechciał ograniczyć się ludzkim ciałem, naszą przemijalnością – wziąć na siebie nasze ograniczenia, rany, cierpienia, aby je uzdrowić, aby nadać im sens i uczynić je drogą naszego uświęcenia. Życzę Wam światłych oczu serca, aby dzięki aktorom z naszego gimnazjalnego teatru ATER każdy z Was mógł dostrzec sens własnych zranień, otworzyć się na przebaczenie i pozwolić dobru zwyciężyć. Muzyka ze słowami pasującymi do poruszanego tematu przez daną osobę: OSOBA Z RODZINY NAOPIEKUŃCZEJ Co ja tutaj robię? Nie wiem. Znudziła mi się codzienność! „Wypiłaś mleko?”; „Kochanie, nie męcz się”; „Dobrze dziś było w szkole?”; „Skarbie, gdzie idziesz....?” Znudziła mi się ta nadopiekuńczość! Nie mam czym oddychać. Czuję się osaczona! Ciasno mi! A teraz jestem g.... Nie ważne.... Niech gada do lalki! Ja chcę być wolna! Duch zły Poradzisz sobie! Zresztą nie musisz być sama ze swoim buntem! Przyłącz się do niech. Są wolni, zawsze na ludzie! Wprowadzą cię w tajniki wolności. Rzuć wszystko. Posłuchaj... chodź! Nie bądź maminą curusią. Nie daj się z siebie śmiać! Odpuść sobie ich pieprzoną troskę! Duch Dobry Pójdziesz? Tak w emocjach najłatwiej... i najgłupiej. Potem trudno wrócić. To fakt, głaskali Cię jak kota. Ale... czy naprawdę nie masz innego sposobu, by pokazać im, że jest Ci z tym źle, że tego nie akceptujesz, że chcesz odrobinę przestrzeni? Wyraź bunt, ale tak, by nie zburzyć szczęścia i nie spalić mostów! Rozmawiaj! Wykrzycz przed nimi to, co Cię męczy. Ale pamiętaj – pomimo błędu jaki popełnili – oni naprawdę Ciebie kochają. Nie zniszcz tego. Nie rań, gdy Ciebie niechcący zranili, nieświadomie, z nadmiaru miłości i nieumiejętności jej okazywania. Jeśli chcesz podejdź tam (do żłóbka). On może Ci pomóc, nauczy jak rozmawiać i wyrażać w odpowiedni sposób słuszny bunt i agresję. On wszystko rozumie. Niczemu się dziwi. Wykrzycz przed Nim swoje rozdarcie i ranę, jaka powstała w Twoim sercu i umyśle. On Ciebie kocha, nie skrzywdzi Ciebie. Nie idź za wrogiem Twojego szczęścia... Muzyka ze słowami pasującymi do poruszanego tematu przez daną osobę: OSOBA Z DOMU, W KTÓRYM RODZICE NADUŻYWAJĄ ALKOHOLU Nigdy nie zrozumiesz tego rozdarcia między prawdą i jej ukrywaniem. Dla ciebie jestem fajnym kumplem. Ale nie znasz mnie naprawdę! Mam dwie twarze! Mam dwa życia! Dom pełen alkoholu i udawanie wobec wszystkich, że jest OK! NIE! Nie chcę grać. Dosyć mam litości tych, co wiedzą. Dosyć mam udawania, że nie chciało mi się odrobić lekcji. 1 Ja nie mam gdzie ich odrobić!!! Nie mam kiedy!!! Nie mam jak!!! Uciekam z miejsca mojego piekła i śnię o prawdziwym domu, bezpiecznym, przytulnym, przyjaznym! Nauczyciele narzekają...., że jestem butny, że nieuk, że przeszkadzam na lekcjach! Ja nie chcę, ale czasem nie mieszczę już w sobie tej goryczy. Chce ją wykrzyczeć!!! Gdy wracam do domu...., jest piekło. Uciekam!!! Duch zły II Śnij!!! Złudzenia!!! Marzenia.....! Nigdy twój koszmar się nie skończy. To twoja wina, że oni piją. To przez ciebie. Nauczyciele też mają rację. Jesteś nikim dla nich. Weź życie w swoje ręce. Ucieknij z domu! Zbuntuj się w szkole! Zacznij tak samo jak rodzice, jak ich kumple, jak niektórzy twoi koledzy. Nie ma co się ukrywać. Zacznij jak oni, to zapomnisz o swoim bólu. Zemścij się na tych, którzy na ciebie krzyczą, zemścij się na tych, co stworzyli twoje piekło. Utop swoje nieszczęście. Chodź pomogę ci... Duch Dobry II Nie słuchaj tych myśli. To nie twoja wina. Nie rób nikomu na złość. Pomyśl, przecież wtedy sam siebie jeszcze bardziej skrzywdzisz.... piją..., bo są poranieni... od dzieciństwa, jak ty.... Możesz im pomóc się zmienić. Chodź, zobacz – (wskazuje na żłóbek) ON po to się narodził. Powiedz JEZUSOWI o swoim bólu. ON Cię umocni, wypełni wiarą i nadzieją. Nie bój się! Odrzuć myśli, które pchają Cię w większe poniżenie i zło, którego potem nie cofniesz. Muzyka ze słowami pasującymi do poruszanego tematu przez daną osobę OSOBA WYKORZYSTANA SEKSUALNIE Wszyscy mówią...: „jaka grzeczna ułożona dziewczynka”... ale inni, kiedy indziej: „jaka przewrażliwiona”...; inni: „cicha”....; jeszcze innym razem słyszę: „jaka wybuchowa, krnąbrna!” A ja jestem jak wulkan gotowa do wybuchu...! tej krzywdy nie da się wymazać z pamięci! Zniszczył moje zaufanie. Odebrał poczucie bezpieczeństwa. Czuję się jak śmieć..., jak zero... Ale nikt o tym nie wie. Tajemnica okryta milczeniem.... Duch zły To twoja wina! Twoja! Jesteś winna...!....! milczysz..., nie mówisz nikomu..., bo nikt nie uwierzy! Tak! Nikt ci nie uwierzy! Osoba Boże! Duch zły: Bóg!? Gdzie był wtedy!? Nie obchodziłaś Go! Jest nieczuły i głuchy na twoje wołanie. Gniewa się na ciebie. Brzydzi się tobą! Osoba Boże! Duch Dobry Nie bój się. To nie jest prawda. On Ciebie kocha. Wtedy też był, chronił cię – jednak nie może zmusić kogoś do zaprzestania zła. Cierpiał, gdy Ciebie krzywdzono. Teraz też cierpi razem z Tobą. Jednak może Cię uszczęśliwić. Jeśli Mu pozwolisz. Jezus zna Twoja krzywdę. On Twoja ranę zamieni w perłę: - będziesz głębiej myśleć, rozumieć innych i będziesz wrażliwa na cudza krzywdę. Idź Zobacz (wskazuje na żłóbek), jak rączki do Ciebie wyciąga. Nie bój się... 2 Muzyka ze słowami pasującymi do poruszanego tematu przez daną osobę OSOBA ZA WSZYSTKO KARANA ... Zbiłem szybę w drzwiach łazienki...- za karę nie dostałem kolacji... dostałem dwóję... pierwszą..., nie rozumiałem zadania... – za karę przez tydzień nie mogłem wychodzić na dwór.. ... niechcący zbiłem talerz..., niechcący rozdarłem bluzkę...., niechcący potrąciłem młodszego brata.... nikt nie wierzył.., nie chciał słuchać..., nie chciał mnie zrozumieć!!! Teraz mi wszystko jedno! Robię na przekór, specjalnie – teraz ja karzę tych, co mnie karali! Niech się martwią, niech płaczą, niech krzyczą! Wszystko mi jedno!!!! Duch zły Tak trzymaj! Ukarz ich! Pamiętasz, jak musiałeś klęczeć w kącie chociaż byłeś niewinny... ale nie słuchali cię...??? Teraz jest twój czas! Pokaż im, że jesteś sobą, że się ich nie boisz. Że nie dasz sobą manipulować i się zastraszyć! Duch Dobry To nie jest tak. Właściwie karzesz samego siebie. To prawda, że nie zawsze zasłużyłeś na karę. To prawda, że oni źle postępowali. Ale zemsta nie jest rozwiązaniem. Zemsta niszczy Ciebie. Drogą jest przebaczenie Duch zły Przebaczenie!? Nie ma czegoś takiego! To bez sensu! Duch Dobry Nie! To jest możliwe. Zobacz! Bóg zawsze przebacza. Jest samym miłosierdziem. Przyjął człowieczeństwo, aby dać nam przykład, że to jest możliwe. Można przebaczyć największą krzywdą i przebaczenie wyzwala. Sam tego nie potrafisz... to nie jest możliwe... Ale z NIM – TAK! (wskazuje na żłóbek) Idź. Zaufaj. Nie lękaj się! Muzyka ze słowami pasującymi do poruszanego tematu przez daną osobę OSOBA, KTÓREJ ZDECHŁ UKOCHANY PIES Był moim przyjacielem... Znał moje wszystkie sekrety, marzenia... Nie zgadzam się z tym, że go już nie ma! Rodzice nie mają czasu, aby mnie wysłuchać, a przytulić się do nich to dziecinada! A on był – mogłam wszystko przed nim wypłakać, powiedzieć... nie wyśmiał mnie, nie osądził, a ciężar spadał... Dlaczego!? To niesprawiedliwe! Duch zły Jesteś żałosna... Po co ci pies...? Po co ci ludzie...? Porozmawiaj ze mną... ja mam dla ciebie czas....dużo czasu... Chodź ze mną..., uszczęśliwię cię, wysłucham, poradzę. Weź..., to ci pomoże..., zapomnisz.... Duch Dobry (zastępując drogę) Nie mogę zatrzymać Cię wbrew Twojej woli. Ale pomyśl..., popatrz..., czy on może uszczęśliwić Cię naprawdę? Owszem... – na chwilę Potem przyjemność minie, a on cię poniży i wyśmieje twoje zaufanie! Zostanie pustka. Popatrz. (wskazuje na żłóbek) Bóg stał się człowiekiem, aby Twoją samotność wypełnić swoją obecnością. On Cię rozumie. Rozumie Twój smutek. Wie jak bardzo byłaś przywiązana do swego psa. Ale pomyśl..., Jezus jest Osobą, która może Cię wysłuchać i pomóc..., on (wskazuje na psa) nie mógł... Idź do Niego. (wskazuje na żłóbek) Powierz Mu swoje życie, swoją samotność, pustkę i rozdarcie.. nie bój się... 3 Muzyka ze słowami pasującymi do poruszanego tematu przez daną osobę OSOBA, NA KTÓRĄ KRZYCZANO OD DZIECKA Dosyć! Dosyć mam krzyku! Nie zniosę tego dłużej! Zostańcie sami! Mam was w d...! Znalazłem przyjaciół. Tam nie krzyczą! Akceptują mnie takiego jaki jestem. Wczoraj słuchali mnie tak, jakbym był jedyną osobą na świecie.... powiedzieli, że nic nie musze robić, aby zasłużyć na przyjaźń... Krzyczcie sobie na kogo chcecie. Nie będę waszym frajerem! Piłeczką do odbierania waszego gniewu i frustracji.., i nie wiem czego jeszcze! Duch zły .... i tego, że nigdy cię nie chcieli.... Duch Dobry Nieprawda! Czekali na ciebie z utęsknieniem! Jak byłeś mały dniem i nocą czuwali..., byłeś wcześniakiem. Martwili się. Bali się. Chronili cię przed wszystkim. Zabraniali wiele..., nie słuchałeś.... Potem zwątpili, załamali się. Bezsilność zawsze krzyczy. Gdy zacząłeś dorastać bali się o ciebie jeszcze bardziej widząc tyle zagrożeń i twoją nieufność, więc krzyczeli. To prawda. Popełnili błąd. Ale Ty nie krzywdź siebie jeszcze bardziej! Oni nie potrafili, ale Ty bądź dla siebie dobry. Ci przyjaciele to ułuda.. Teraz Cię wabią, ale potem odrzucą. Idź do Jezusa. (wskazuje na żłóbek) On jeden może nadać sens temu, co przeżywasz i pomóc wyjść z tego szczęśliwie. Zaufaj Mu. Powierz Mu swój ból i rozdarcie. Opowiedz Mu o rodzicach, nowych przyjaciołach. Nie zostawaj z tym sam. Zaufaj. Nie lękaj się... Muzyka ze słowami pasującymi do poruszanego tematu przez daną osobę OSOBA, WYŚMIEWANA PRZEZ NAJBLIŻSZYCH Nigdy im nie dogodzę! Cokolwiek zrobię to nie tak. Strój, uczesanie, zainteresowania – wszystko dla nich jest głupie. Zapisałam się do zespołu muzycznego! Wyśmiali mnie, że z takim głosem mogę koty przeganiać. Wypisałam się, chociaż ktoś powiedział, że ładnie śpiewam.... nieważne.... Płakałam oglądając kataklizm ..., słyszę: mazgaj. Denerwuje mnie fałsz dorosłych, kłamstwa polityczne, chcę wyrazić swoje zdanie, ale słyszę: dzieci i ryby nie mają głosu, siedź cicho, nic nie rozumiesz! Rozumiem! Czuję! Jestem człowiekiem i myślę!!! Mam swoje zdanie! Mam wizję świata i przyszłości! Chcę być! Chcę mieć wpływ na bieg czasu i historii! Ale dla niech jestem głupia, niedojrzała.... Pal ich sześć! Blokersi mają rację! Świat dorosłych to zakłamanie i podłość. Nie chcę być taka!!!!! Jestem bezsilna i wściekła! Duch zły (zaciera ręce) I o to właśnie chodzi! Masz – (daje płytkę z hip-hopem) tu znajdziesz ukojenie i wyrażenie swego buntu! Idź. Dla kumpli nie będziesz głupia. Życie nie ma sensu. To oni są głupi. Ty rapuj na przekór tym, co z ciebie się śmieją. Duch Dobry Jak chcesz. Twoje jest życie. Jesteś wolna i wszystko Ci wolno, ale czy wszystko przyniesie Ci korzyść? Mało Ci krzywdy? Już masz poranione życie. Chcesz więcej ran – zawiedzionej nadziei, zmarnowanej młodości, szkoły, przyjaźni? Otwórz oczy! Widzisz tylko jedną stronę medalu. Zaślepiło Cię i nie widzisz dobra, jakie spotykasz pośród tych, którzy jednak Ciebie kochają i zależy im na Tobie! Słuchaj rozumu, nie emocji! Masz rozum! Zawdzięczasz ten dar Chrystusowi. On Ciebie szanuje i nigdy się z Ciebie nie śmieje! Czeka, aby Twoją ranę przemienić w perłę – wrażliwość na podobne zranienia innych. Myślisz, że będziesz odważna, jak odpuścisz sobie wszystko? Nie! Pamiętaj: ten jest słaby, kto godzi się z klęską! Twoje doświadczenie wśród najbliższych jest do uzdrowienia! On może to uczynić. Idź! (wskazuje na żłóbek) Nie zwlekaj! 4 Muzyka ze słowami pasującymi do poruszanego tematu przez daną osobę OSOBA Z DOMU, GDZIE RODZICE SIĘ ROZWODZĄ, ROZWIEDLI Nie ma prawdziwej miłości! Małżeństwo też nie ma sensu. Jedno ciało...?! jeden duch...?! Bzdura! Nierozerwalny sakrament?! Bzdura! Miłość!? Utopia! Rozwiedli się. Nie zwracali uwagi na mnie! Kłamali! Duch zły Nie przejmuj się... Zostaw ich... Po co się szarpać.... Jutro jest imprezka w pubie... odlecisz..., zapomnisz... Masz..., (daje płytkę. Leci fragment. Dotyczy pogardy dla rodziców) posłuchaj. Tak ich potraktuj Duch Dobry To chwilowy odlot. A ten co tak śpiewa, nie stał się przez to szczęśliwszy, nic nie zmienił. Jest gorzej niż było... Można inaczej... Jezus mówił prawdę. Miłość jest możliwa. I jest możliwy szczęśliwy związek w małżeństwie. Pomyśl chwilę i przypomnij sobie małżeństwo babci, Ani i Przemka, Ali i Patryka. Jest takich więcej. Rozejrzyj się. Jak go posłuchasz zniszczysz siebie i niczego nie zmienisz. Ale jak pójdziesz tam (wskazuje na żłóbek) i oddasz Bogu swój ból, poniżenie, rozdarcie serca, rozczarowanie życiem – On Ci pomoże. Stopniowo odkryjesz głębszy sens wszystkiego. Ukoi Twój ból. A za rodziców módl się. Nie gwarantuję, że się pogodzą – Bóg nie gwałci ludzkiej wolności – ale miej nadzieję. Trwaj na modlitwie, abyś ty zawsze mądrze korzystała z wolności. Zaufaj. To nic nie kosztuje... Muzyka ze słowami pasującymi do poruszanego tematu przez daną osobę OSOBA NIEZAUWAŻONA W SZKOLE Jestem cieniem, nikim. Nikt mnie nie zauważa. Nikt ze mną się nie spotyka. Nikogo nie obchodzę. Wczoraj Kaśka obchodziła 15 urodziny. Czekałem na zaproszenie..., na próżno. Dla nauczycieli też nie istnieję. Jestem nieśmiały. Czego mi brak!? Mam żal do rodziców. To ich wina. Chowali mnie pod kloszem. Na nic nie pozwalali. Wszędzie chodziłem z nimi. Nie chcę być nikim! Chcę mieć kolegów, przyjaciół! Dlatego tu jestem. Będę miał przyjaciół. Wałęsamy się po mieście, na skwerku. Wczoraj zapomniałem na moment o swoim odrzuceniu i nie zauważaniu przez wszystkich. Chcę być kimś!!! Wszystko zrobię, aby coś znaczyć, aby zwrócić na siebie uwagę innych! Duch zły Tak! Być kimś to najważniejsze! Nie cofaj się! Teraz jesteś ważny! A jak wykręcisz jakiś numer to tym bardziej będziesz ważny! Będziesz twardy gość! Tak trzymaj! Duch Dobry To pułapka! Nie idź za ta myślą. To pokusa. Zobacz ile masz w sobie dobra, którym możesz zwrócić na siebie uwagę innych! BYĆ może wina leży po stronie rodziców. Ale teraz już sam siebie możesz kształtować. Nie jesteś zdeterminowany przeszłością. Możesz wziąć teraźniejszość w swoje ręce. Nie burz do końca swego szczęścia. Nie dołuj się obwinianiem rodziców i własną niemocą. W Bogu jesteś silny! Dla niego jesteś najważniejszy! Idź do Niego! (wskazuje na żłóbek) On wypełni Cię mądrością i wewnętrzną siłą, abyś zdolnościami, których Ci be brakuje, zdobyć uwagę i uznanie innych. Co wybierzesz? 5 Muzyka ze słowami pasującymi do poruszanego tematu przez daną osobę OSOBA SKRZYWDZONA PRZEZ SPOWIEDNIKA Klechy! Gadają głupoty! A ja zaufałam. Szukałam pomocy. A tu jakiś świętobliwy dupek się na mnie wydziera! Co on sobie myśli?! Że kim jest!? Niewiadomo jakie grzechy sam popełnia a ze mnie robi wielkiego grzesznika. Ciekawe co sam robił w młodości! Powinien mnie wysłuchać a nie wykrzykiwać. Faceci przebrani w sukienki. Co oni wiedzą o życiu?! Więcej nie pójdę do kościoła. Pokażę mu i wszystkim innym, że mam gdzieś wiarę i religię. Duch zły (zaciera ręce) Masz rację. Mnie też te klechy wyprowadzają z równowagi. Nie przejmuj się. Rób swoje. To co robisz nie jest grzechem. A nawet gdyby, to co klechom do tego! Są takimi samymi grzesznikami jak ty. Przestań wierzyć w Boga i piekło. Nic takiego nie ma. To wszystko ludzie wymyślili. Machnij ręka na wszystko! Duch Dobry Jesteś tego pewna? Nie masz żadnych wątpliwości? A jeśli jest i Bóg i piekło? Już nosisz je w sobie. Bo piekło to Twoja pretensja, złość – wewnętrzne rozdarcie! Chcesz tak brnąć dalej? głębiej? Możesz. Czemu nie..., ale czy warto? Masz rację. Nie miał prawa na Ciebie krzyczeć. To prawda, że jest takim samym grzesznikiem jak Ty. Zbłądził. Ale nie wszyscy tacy są. Tak, jest wielu... Ale więcej jest takich jak Karol Wojtyła – ludzcy i święci zarazem. W Twojej parafii tez jest takich trzech. Nie zamykaj się. Podejdź – wykrzycz się Bogu. Wykrzycz się kapłanowi, który Ciebie zrozumie. Masz prawo do buntu. Ale pamiętaj – nie daj się wciągnąć w bunt, który odbierze Ci wiarę w sens życia i miłości. Wierz w te wartości bez względu na to, do jak wielkiego zła są zdolni inni ludzi, także ten kapłan. Nie ulegaj iluzji złego buntu. Jezus czeka na Ciebie (wskazuje na żłóbek) – Jemu wypowiedz wszystko co czujesz. Nie bój się. Jego na pewno nie musisz. Muzyka ze słowami pasującymi do poruszanego tematu przez daną osobę OSOBA SKRZYWDZONA PRZEZ NAUCZYCIELA (rzuca plecak) Mam szkołę w d.... Maciuś to..., Maciuś tamto... a jak przyszło co do czego to zaraz uwaga. I za co? A ta jedynka? Nie podpowiadałem! Bartek chciał chusteczkę do nosa, więc się odwróciłem! Nawet nie mogłem się wytłumaczyć. Bez sensu! Niech się wypcha. Teraz dopiero jej pokażę. Jak dostawać uwagi, to przynajmniej na nie zasługiwać! Teraz dopiero uprzykrzę jej życie na lekcjach!!! Duch zły Super! Masz rację! Masz prawo do buntu. Jak otrzymywać karę to przynajmniej za coś. Pokaż jej, że jesteś sobą i masz swoje zdanie! Jak się postarasz, będzie drżała przed tobą. Pokaż, że jesteś kimś i nie dasz sobą pomiatasz. Duch Dobry To nie ma sensu! Bunt jest dobry, kiedy wyrażasz nim prawdę – w taki sposób by nie niszczyć siebie i tych, którzy nie mają udziału w tym złu. Jak przestaniesz się uczyć i będziesz arogancki – sam siebie skrzywdzisz najbardziej, także rodziców i wszystkich, którzy Ciebie kochają i wierzą w Ciebie. Wiem, to zabolało, ale oddaj ten ból Bogu. Nie noś go i nie pielęgnuj go, bo zranienie urośnie do niewyobrażalnych rozmiarów i do końca życia nie poradzisz sobie z poczuciem krzywdy. Pójdź do Jezusa. (wskazuje na żłóbek) Nie lękaj się. Nie ma czego. Nic nie stracisz, a ja wiem, że On uleczy Twój ból, pomoże Ci radzić sobie w życiu z podobnymi zranieniami. 6 Muzyka ze słowami pasującymi do poruszanego tematu przez daną osobę OSOBA SKRZYWDZONA PRZEZ RÓWIEŚNIKÓW, BITA W SZKOLE Wzbudzać lęk..., to będzie moja siła. Dosyć mam przemocy w szkole. Słuchałem, starałem się spełnić oczekiwania rodziców. Wydawało mi się to możliwe. Ale nie. Siła rządzi światem. Teraz czuję się pewniej. Nie muszę się bać zaczepek, drwin i bicia za nie pożyczenie czy danie pieniędzy. Dosyć!!! Mam kumpli! Oni teraz gwarantują mi poczucie bezpieczeństwa. Dobro jest bezsilne. Tyle razy byłem upokorzony, sponiewierany. Teraz na mnie kolej! Duch zły Brawo! Masz rację. Wychowali cię na mięczaka. To bezsens być dobrym, ustępliwym, chodzić po ścianach by nikomu się nie narazić! Teraz będziesz macho! Teraz ciebie będą się bali. Koniec z upokorzeniami. Teraz będziesz upokarzał innych. Duch Dobry Pomyśl, co inni są winni? Tak czy inaczej nie masz odwagi zaatakować tych, którzy krzywdzili Ciebie. Owszem jak jesteś w grupie.. tak. Ale czy to daje Ci satysfakcję? To nie świadczy o Twojej sile. To siła grupy nie Twoja. A pamiętasz jak ostatnio wystawili Cię do wiatru. Walczyliście razem a potem na widok radiowozu zwiali zostawiając Ciebie samego. Jak się czułeś? Spisali Ciebie nie ich, a inicjatywa była ich. Nie daj się manipulować złu. Bądź panem siebie i używaj rozumu. To naprawdę nie boli. Popatrz tam. (wskazuje na żłóbek) Maleńka miłość w żłobie śpi. Ale to właśnie ta maleńka miłość zwycięża. Masz prawo czuć się pokrzywdzony i upokorzony. Doświadczyłeś siły zła. Z Bogiem je pokonasz – nie nienawiścią tylko dobrem. Czasem trzeba za to zapłacić słono – jak ks. Popiełuszko czy inni. Ale warto! Tylko dobro ma sens! Zło dobrem zwyciężaj! Wypłacz przed nim swoją krzywdę. (wskazuje na żłóbek) Nie wstydź się. Jak potrafisz płakać – dojrzewasz bo nie spychasz w podświadomość trudnych doświadczeń, które potem mogą źle wpłynąć na Twoje dorosłe życie. Muzyka ze słowami pasującymi do poruszanego tematu przez daną osobę OSOBA Z DOMY, GDZIE RODZICE ZAJĘCI SĄ SUKCESAMI Miłość!? Nikt nigdy mnie nie kochał! Mam wszystko! Zazdroszczą mi wszyscy! Szczycę się tym, ale nie jestem szczęśliwa! W domu nie obchodzę nikogo! Jestem sama!!!! Zawsze słyszę: „ufamy, że jest wszystko w porządku. Ufamy ci, że nie zawiedź naszego zaufania. Mamy dużo pracy, karierę. Nie zepsuj tego”. Dziś mam to gdzieś! A ja? A moje sukcesy? Nie mają czasu mnie słuchać! Mam gdzieś ich forsę i dobre imię i sukcesy! Kiedyś zwrócili na mnie uwagę, jak zadarłam z wychowawcą. Jak wróciłam późno z imrezki – też! I wczoraj jak był telefon ze szkoły, że wulgarnie się zachowuję. Udało się. Pokażę im! Może to jedyny sposób na zainteresowanie! Duch zły Z pewnością tak! To jedyny sposób! Nie rezygnuj! Niech mają za swoje! Niech się trochę pomartwią! Ale wreszcie będziesz dla nich ważna! Duch Dobry Zawsze byłaś ważna. Popełnili błąd. Nie dali Ci miłości na jaką zasłużyłeś. Ale uważaj, by nie wylać dziecka z kąpielą. Jest inny sposób otworzenia im oczu. To szczerość. Porozmawiaj. Powiedz: „nie, nie jest w porządku. Opowiedz, co Cię trapi. Zaniepokoją się, ale wtedy nie będzie za późno. I nie uciekaj od modlitwy, od dobra. Nie odrzucaj Jego (wskazuje na żłóbek). W Nim jest cały sens Twojego życia. Porozmawiaj z Nim o tym, co przeżywasz. On czeka. Kocha Cię. Zależy Mu na Tobie. 7 Muzyka ze słowami pasującymi do poruszanego tematu przez daną osobę OSOBA KTÓREJ NA WSZYSTKO POZWALANO Właściwie to mam ich w garści! Ich problem. Przez 13 lat robiłem co chciałem a teraz zaczęli wymagać? Niech się wypchają. Czasem czekałem, że na coś się nie zgodzą, nie pozwolą, zabronią gry komputerowej, po której nie mogłem spać, horrorów. Nie zabronili mi nawet bawić się całą noc u Bartka. Czułem, że im na mnie nie zależy. Ale teraz jest mi wszystko jedno. Teraz mam kumpli i swój świat. Oni już nie są mi potrzebni. Jak chciałem pogadać – oni dawali mi pieniądze, abym kupił sobie kolejną grę, albo film. Potrzebowałem ich. Ale to przeszłość. Teraz nie są mi potrzebni. Niech się ode mnie od.... Duch zły Dzielny jesteś! Wreszcie zacząłeś myśleć. Nie daj się skołować! Będą chcieli cię odzyskać, ale ty nie bądź mięczakiem. Zauważyłeś, jak zacząłeś jechać na starych urosłeś w oczach kumpli. Tak trzymaj. Duch Dobry Czy kumple zarobią na Ciebie? Dopóki masz kasę od rodziców – jesteś dla nich cenny. Ślepy jesteś, na rozum Ci padło. Zawsze słuchaj rozumu. Zranione uczucie – potrzeba miłości – jest ślepe. Pamiętasz? Jan Paweł II wołał: „Wymagaj od siebie choćby inni od ciebie nie wymagali”. To jest dojrzałość! Co, muszą cię pilnować? Nie umiesz sam o siebie się zatroszczyć? Przyznaję Ci rację. Był czas, że potrzebowałeś ciepła i obecności rodziców. Oni tego nie zauważyli w swoim egoizmie. Czasu nie cofniesz i sam się nie cofaj w rozwoju. Idź do przodu. Buduj swoje szczęście. Nie idź ku rozkładowi. Przywołaj przykłady Twoich kumpli. Myśleli podobnie jak Ty. Potem dostali przysłowiowego kopniaka od tzw. przyjaciół. Miej odwagę być mądry! Zamiast dawać posłuch duchowi złemu idź do Jezusa. (wskazuje na żłóbek) Tam odnajdziesz miłość, której Ci zabrakło i siłę by wziąć życie w swoje ręce i wygrać je. Muzyka ze słowami pasującymi do poruszanego tematu przez daną osobę OSOBA, KTÓRA UTRACIŁA PRZYJACIELA, KOLEGĘ, KOLEŻANKĘ PRZEZ PRZEMOC Nie! Nie! Nie zgadzam się z tym! Wybaczyć?! Absurd! Tak samo trzeba postępować z nimi! Zastraszyć, okraść i podpalić! I patrzeć jak cierpią! Gdzie był Bóg wtedy?! Dlaczego jej nie obronił?! Dlaczego patrzył i zgadzał się na zło?! Nie ma Go!!!! Po co żyjemy!? Bezsens!!! Dlaczego!!!???? Jedynym moim sensem teraz jest nienawidzić i mścić się. Nie mogę na nich to innych!!! Duch zły Tak – od początku wiedziałem, że to bezsens stwarzać człowieka. Bóg jest, ale słaby! Kochałem Go kiedyś, ale jak oznajmił nam, że chce was stworzyć i sam stać się człowiekiem, postanowiłem, że tak bezradnemu i małemu Bogu nie będę służył! Ty też nie musisz. Nie bądź mięczakiem! Odrzuć Boga! Chodź za mną! Masz. Bądź sobą. W nienawiści znajdziesz swoje spełnienie! Duch Dobry Nienawiść – to początek Twojego nieszczęścia. Zemsta i wyrażanie buntu na innych – to nie droga. Zło można zwyciężyć tylko dobrem, miłością! Przemoc przeminie bo zło niszczy samo siebie. Ale jeśli nie zwycięży miłość, zło zacznie w tobie przybierać różne formy. Przyszło w formie buntu, nienawiści i odrzucenia Boga, a może doprowadzić Cię do utraty sensu życia. A od tego już krok do uzależnień. To paradoks, ale ten maleńki Bóg odkupił świat. (wskazuje na żłóbek) Zapłacił za każdy grzech. Także za każdy rodzaj przemocy i ludzkiej krzywdy. Zaufaj Mu. Odkupił Ciebie bez Twojej zgody, ale bez Twojej zgody nie może Ciebie zbawić. Idź wykrzycz Jemu swój ból i gniew. 8 Muzyka ze słowami pasującymi do poruszanego tematu przez daną osobę OSOBA MAJĄCA PRETENSJE DO CAŁEGO ŚWIATA Dlaczego wciąż dzieją się te koszmary?! Zamachy, wojny, wysadzanie w powietrze niewinnych ludzi, porwania, okupy i terror! Wszyscy mówią o pokoju a prą do wojny!? Nawet ugrupowania religijne nie są wolne od fanatycznej nienawiści i zła! Skąd tyle przemocy i nienawiści w świcie?! Co sprawia, że ludzkie serca i umysły stają się niezdolne do normalnych emocji? Gdzie się rodzą ci oprawcy?! To ich też Bóg stworzył na obraz i podobieństwo swoje!? Gdzie On jest!??!! Duch zły Jest! Ale jest bezduszny! Nie obchodzą Go losy świata. Twoje tym bardziej. Wierzyłeś i co z tego masz? Rozgoryczenie. Trudno jest przyjąć, że wierzyło się w coś, co okazało się mitem, legendą. Daruj sobie te filozoficzne refleksje. Ruch pacyfistów jest w sam raz dla Ciebie. Jest możliwe dobro bez Boga. Bądź dobrym człowiekiem, to wystarczy. Duch Dobry Nie poddawaj się. Tyle razy już przekonałeś się, że dobro ma sens ale jedynie w Bogu. Na dłuższą metę człowiek nie jest w stanie żyć bez Niego, jeżeli już poznał, doświadczył łaski chrztu. Ta więź została przypieczętowana na wieki, wlana tęsknota w Twoje serce. On tam jest. Jest w głębi Ciebie, gdzie nikt nie może Cię zranić. Podejdź do betlejemskiego żłóbka – (wskazuje na żłóbek) on Ci przypomni, że Bóg po to stał się człowiekiem, aby Ciebie i każdego człowieka uczynić nieskalanym, świętym, nawet tego, co czyni zło. Miłosierdzie Boga jest niezgłębione. Uwierz – zła jest mniej, ale ono jest nienaturalne i krzykliwe i dlatego bardziej widoczne. Natomiast dobro jest głęboko wpisane w ludzką naturę, że aż niezauważalne, ale jego naprawdę jest więcej. Pomyśl! Dokonaj wolnego wyboru na swoją korzyść i na korzyść przyszłych pokoleń! Muzyka ze słowami pasującymi do poruszanego tematu przez daną osobę OSOBA ZRANIONA PRZEZ PRZYJACIELA Nazywam się Alina, mam 12 lat i miesiąc temu zostałam skrzywdzona przez moją najbliższą przyjaciółkę – Ilonę. Ufałam jej. Myślałam, że zawsze będę mogła liczyć na jej pomoc. Była starsza ode mnie o dwa lata i odpowiedzialna. Moi rodzice zapraszali ją na obiad. Mama wiedziała, że kiedy jest Ilona to mi nic złego stać się nie może. Tato zaś uważał, że jest złą i pazerną dziewczyną. Co prawda, często obsypywałam ją prezentami.... Wszystko zaczęło się od porannego dnia w szkole. Nauczyciel od jęz. włoskiego podszedł do mnie i zapytał co oznaczają te dwie piątki w dzienniku. Byłam zszokowana. Z wołoskiego nie byłam najlepsza. Ostatnio nawet dostałam dwóję ze sprawdzianu, ale nie ja je sobie wpisałam. Na godzinie wychowawczej pani zapytała klasę co o tym myśli. Myślałam, że chociaż Ilona mi uwierzy, potwierdzi moją wersję, obroni. Myliłam się. Obniżono mi ocenę z zachowania do nieodpowiedniej. Zawieszono w zajęciach, wezwano rodziców. Okazało się, że to Ilona wpisała mi oceny..., i dotąd nie przyznała się.... Nie wierzę już w przyjaźń... nie wierzę w dobro ludzi.... jestem sama.... Duch zły Nie musisz być sama.... zobacz tam. Czekają na ciebie nowi przyjaciele. Są szczęśliwi, bo nie przejmują się tak jak ty jakąś tam przyjaźnią, albo jedynką z zachowania. Olej to. Daj sobie na luz. Znieczul się. Przyjaźń? Co o niej wiesz?! Nie ma czegoś takiego. Ale są kumple. Oni nadadzą sens twoim przyszłym dniom. Masz okazję pokazać Ilonie, że poradzisz sobie bez niej, że nic dla ciebie teraz po tym wszystkim nie znaczy. Masz okazję pokazać rodzicom swój bunt za to, że ci nie uwierzyli. Masz okazję pokazać to samo nauczycielom. Przecież jesteś niewinna..., niech to do niech dotrze! 9 Duch dobry Jak dotrze!? Czy Ty myślisz? Nie tak wyraża się bunt i prawdę o sobie. To wielka krzywda. Doskonale Cię rozumiem, ale jak uwierzysz tym myślom, zginiesz. Wpadasz w dół. Ocknij się. Rozgoryczenie, żal – masz prawo do tych uczuć. Ale nie zostawaj z nimi sama. Nie słuchaj ich. Zobacz jak rosną z dnia na dzień. Najgorsze jest to, że chcesz skrzywdzić sama siebie, a przecież masz już dość krzywdy. Zaufaj mi. Chodź ze mną tam (pokazuje na żłóbek). Tam opowiedz o swoim bólu zawiedzionej przyjaźni. Tam daj sobie na luz. On wszystko zrozumie a do tego ma moc, aby Ci pomóc, umocnić i powiedzieć jak możesz udowodnić swoją niewinność i prawdę. Muzyka – spokojna (kolędowa) JÓZEF To wielki dzień! Tak niewiele rozumiem. Bóg – człowiekiem. Ja Jego opiekunem. Bóg nieogarniony ludzkim rozumem, czasem i przestrzenią – znajduje się w moich ramionach. Czy Ciebie to czasem zadziwiało? Wiara.... Tak tu jest miejsce na wiarę.... tylko oczyma wiary możesz odkryć sens tego wydarzenia – Bóg stał się człowiekiem, aby każdy człowiek w Nim mógł stać się jak ON. Każdy.... nie ma przeznaczonych i odrzuconych. Każdy jest wybrany. Każdy jest powołany. Ty też..., nawet jeżeli teraz nie dopuszczasz tej prawdy do swego serca. Człowiek zawieszony jest między Bogiem a nicością... i musi wybrać.... Pamiętasz...., powiedział to Karol Wojtyła. Wybieraj.... MARYJA Wybierz uzdrowienie. Ono dokonuje się w Jezusie Chrystusie. On zna Ciebie i takiego jaki jesteś, jaka jesteś – Ciebie kocha. Cokolwiek uczynisz, wybierzesz – On nigdy Ciebie nie odrzuci. Zawsze czeka. Nie musisz w to wierzyć...., ale wiara nie boli.... nic nie ryzykujesz wierząc.... Natomiast zyskujesz. Wiara nadaje sens Twojemu życiu a nawet śmierci, jaka Cię otacza we współczesnym świcie, nadaje sens wszystkim wydarzeniom pod słońcem. Uzdrowienie w Jezusie Chrystusie dokonało się podczas Twojego Chrztu. Czy chcesz czy nie – należysz do Niego. I to jest Twoje szczęście, chociaż może tego tak dzisiaj nie przyjmujesz. Sakrament pokuty leczy w Tobie to, co osłabło, co po chrzcie utraciłeś, Twoją niewinność, niepokalaność, przywraca godność. Eucharystia! W Niej stajesz się NIM! Pojmujesz to?! A wszystkiego dokonuje ON w Miłości Ojca i Ducha Świętego. Niech ten taniec stanie się naszym wspólnym uwielbieniem Jego niepojętej, miłosiernej, nieskończonej MIŁOŚCI – Tajemnicy Jego Wcielenia, Odkupienia i Zbawienia. Taniec wyrażający harmonię, radość i entuzjazm – owoce uzdrowienia, nawrócenia – wewnętrznej przemiany. NARRATOR: Jezus zwyciężył! To wykonało się! On stał się Człowiekiem, aby umocnić w nas dobro a pokonać zło. Nie czyni nic na siłę. Do niczego Cię nie przymusi! On jest Bogiem, który szanuje Twoją wolność, nawet za cenę swego odrzucenia i Twojego cierpienia. Nie może zmusić Cię do dobra i miłości, ale też nie może przymusić Cię do zaufania, że On jest w stanie Ciebie uzdrowić i nadać sens Twojemu życiu. Na modlitwie możesz otworzyć Mu drzwi. On stoi i kołacze. Wejdzie dopiero, gdy Mu otworzysz. A wtedy zobaczysz owoce Jego miłosierdzia. Modlitwa – codzienna szczera rozmowa z Bogiem – jest źródłem Twojego szczęścia, a celem będzie wewnętrzny pokój, poczucie spełnienia, nadzieja i wiara w sens życia, które nigdy się nie kończy, a które znajduje swe wypełnienie w Bogu. W nim bowiem poruszamy się i jesteśmy. Czy wierzysz w to? 10