Czy pragniesz w życiu być "KIMŚ"?

Transkrypt

Czy pragniesz w życiu być "KIMŚ"?
Kazanie z 7-go lutego 1999 r.
Czy pragniesz w życiu być "KIMŚ"?
Kazanie na Górze jest wezwaniem do stopniowego dorastania, by dawać świadectwo zawsze
i wszędzia.
Jak stawiać sobie w życiu wzniosłe cele?
W jaki sposób je realizować?
Jezus jest "światłością świata".
Przede wszystkim należy zapytać, jakie cele stawia nam Pan Jezus?
Ten, który sam siebie nazwał światłością świata.
Jezus miał prawo tak o sobie powiedzieć.
Gdyż jako Syn Boży był i pozostanie na wieki Najświętszym Bogiem.
Tylko On jest źródłem życia i świętości.
Jezus miał prawo o sobie powiedzieć: "Ja jestem światłością świata".
Na pytanie Jezusa skierowane do przeciwników: "Kto z was udowodni mi popełniony grzech?"
i nikt się nie znalazł.
Pan Jezus w Kazaniu na górze powiedział do uczniów i wszystkich chrześcijan:
"Wy jesteście solą ziemi,
Wy jesteście światłem świata"
(Mt 5, 13 – 14).
Co to znaczy?
Chrześcijanin – to człowiek wierzący w Jezusa Chrystusa, jedynego Zbawiciela i Odkupiciela
człowieka.
To Jezus ukazuje jaką misję ma chrześcijanin spełniać w świecie:
"Ja was wybrałem, abyście szli i owoc przynosili.
I aby owoc wasz trwał.
Beze Mnie nic uczynić nie możecie"
(J 15, 16.5).
1/2
Pan Jezus powołuje nas do winnicy, abyśmy szli i owoc przynosili.
Pan Jezus nie powołuje nikogo po to, aby odpoczywał i spał w Kościele Bożym.
Niektórzy chrześcijanie lubią być "widzami" i "obserwatorami" czyli "kibicami" w Kościele.
Wtedy łatwo jest wiele spraw skrytykować.
Ale trudniej wziąć odpowiedzialność w rodzinie i zakładzie pracy, w parafii lub gminie, czy w
powiecie.
Czy biorę odpowiedzialność za siebie: za swoje myśli – czyste lub sprośne, za czyny – niedbale
wykonane i od niechcenia?
Nie łatwo być solą ziemi i światłem świata.
Trzeba umieć od siebie wiele wymagać.
Trzeba nad wieloma słabościami i wadami nauczyć się panować.
Nade wszystko trzeba mieć oczy i uszy otwarte na potrzeby bliźnich.
Nic tak nie rozszerza naszego serca, jak pełnienie uczynków miłosiernych.
Chrzescijańska tradycja wymienia uczynki miłosierne co do duszy i ciała.
Pisał prorok Izajasz:
"Dziel swój chleb z głodnym, wprowadź w dom biednych tułaczy, nagiego, którego ujrzysz,
przyodziej i nie odwróć się od współziomków.
Wówczas twe światło zabłyśnie w ciemnościach, a ciemność stanie się południem"
(Iz 58, 7-10).
Podobnie zachęcał Jezus:
"Niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca
waszego, który jest w niebie"
(Mt 5, 16).
Amen.
2/2