Numer 61

Transkrypt

Numer 61
Wiadomości
POWIATU GLIWICKIEGO
M I E S I Ę C Z N I K B E Z P Ł AT N Y
Nr
4
(61)
Kwiecień 2012
www.powiatgliwicki.pl
www.bip.powiatgliwicki.pl
ISSN 1895-9989
STANICKIE FAKLE
G m i n y : Gierałtowice, Knurów, Pilchowice, Pyskowice, Rudziniec, Sośnicowice, Toszek, Wielowieś
– str. 3
Od wieńca adwentowego
do dożynkowego
Foto: J. Suchan
– str. 3
Polsko-walijska edukacja
W Wiel ki Czwar tek wie czo rem, po nabożeństwach związanych z Tri du um Pas chal nym
mieszkańcy Stanicy w gminie Pilchowice udają się na okoliczne
pola, aby uczestniczyć w obrzędzie zwanym fakle. Pojawiają się
tam całymi rodzinami. Na polach
rozpalane są wielkie stosy chrustu. Do oko ła nich, jesz cze
za dnia, rodzice wkładają w zaoraną ziemię niewielkie, zrobione
z gałązek lub drewna krzyżyki
i rozrzucają cukierki. Zadaniem
dzieci i młodzieży jest odnalezienie ich w świetle pochodni (fakli).
Właściwe fakle zrobione są ze
sta rych zu ży tych brzo zo wych
mioteł na trzonku z gałęzi. Obrzęd trwa dopóty, dopóki wszyst-
Fakle to bardzo stary obrzęd, przekazywany w Stanicy z pokolenia na pokolenie.
kie krzyżyki nie zostaną znalezione. Potem przy dopalającym się
Radosnych Świąt Wielkiejnocy
stosie śpiewane są pieśni pasyjne
i odmawia się modlitwy. Czyniozdrowia, optymizmu i pogłębienia więzi z najbliższymi
ne jest to, jak powiadają starzy
oraz dużo wzajemnej życzliwości i wewnętrznego pokoju,
mieszkańcy, na pamiątkę poszukia także umocnienia wiary w zwycięstwo tego,
wania Pana Jezusa w gaju oliwnym
po Ostat niej Wie cze rzy.
co dobre i szlachetne
Od kilku lat przed obrzędem fakli
życzą
odprawiane jest Misterium Męki
Starosta Gliwicki
Przewodniczący Rady
Pań skiej przy go to wa ne przez
w imieniu Zarządu
uczniów stanickiej szkoły.
Powiatu Gliwickiego
Więcej na str. 5
Po
wia
tu
Gli
wic
kie
go
wraz z Radnymi
Michał Nieszporek
Tadeusz Mamok
– str. 4
Z szacunku
do przeszłości
– str. 5
Dodatek Specjalny dla gimnazjalistów
Niezrównane grono!
26 marca w Starostwie Powiatowym w Gliwicach odbył się finał
plebiscytu Człowiek Roku 2011,
zorganizowanego przez redakcję
„Dziennika Zachodniego”.
W gronie laureatów znaleźli się
ludzie niezrównani w działalności
na rzecz innych i krzewieniu szlachetnych pasji.
Ludzi Roku 2011 w Gliwicach
i powiecie gliwickim wybrali Czytelnicy „Dziennika Zachodniego” –
internauci, głosowanie przeprowadzone zostało bowiem poprzez portal gliwice.naszemiasto.pl. Pierwsze
miejsce zajęła w nim wielka propagatorka historii i walorów turystycznych Ziemi Gliwickiej, Małgorzata
Malanowicz, dobrze znana z organizowanych co roku podczas wakacji Wędrówek z Metamorfozami.
Tuż za nią uplasowała się Agnieszka Nalepka, twórczyni Teatru Carpe Diem w Pyskowicach, który odnosi wciąż coraz bardziej znaczące
sukcesy, a jego wychowankowie
podbijają zawodowe sceny teatralne
w całym kraju. W finałowej trójce
znalazła się także Karolina Kropornicka, prezes Śląskiego Stowarzyszenia Chorujących na Stwardnienie Rozsiane „SezaM”, pomagająca pokonywać chorym trudności,
integrująca i aktywizująca ich środowisko, z poświęceniem zabiegająca o leczenie i rehabilitację osób dotkniętych tą straszną chorobą.
Podczas podsumowania plebiscytu gratulacje laureatom złożyli starosta gliwicki Michał Nieszporek oraz
sekretarz Powiatu Gliwickiego
Magdalena Budny. Dyplomy wręczyła im zastępca dyrektora Oddziału Śląsk „Dziennika Zachodniego”
Marlena Polok-Kin, pomysłodawczyni tego przedsięwzięcia mającego
na celu uhonorowanie osób, które
z pełną pasji bezinteresownością
działają na rzecz szlachetnych celów
oraz innych ludzi. W gronie laureatów plebiscytu byli także: Marian
Dragon – prezes Stowarzyszenia
Muzycznego RYTM w Gliwicach,
propagator muzyki wspierający młode talenty, Gerard Drozd – twórca
Międzynarodowego Festiwalu Gita-
www.powiatgliwicki.pl
Foto: R. Gozdek
W TYM NUMERZE
Europejskie
kobiety z KGW
Finaliści plebiscytu w towarzystwie starosty Michała Nieszporka oraz
sekretarza Powiatu Gliwickiego, Magdaleny Budny (w drugim rzędzie
z lewej).
rowego w Gliwicach, znany gitarzysta i kompozytor, Grzegorz Kamiński – historyk ratujący cmentarze żydowskie na terenie powiatu oraz założyciel drużyny łuczniczej w Toszku, wychowawca młodzieży, Aneta
Nowak – prezes Stowarzyszenia
Cztery Pory Roku w Knurowie, znana z organizowania akcji Szlachetna
Paczka i propagatorka idei wolontariatu, Piotr Oczkowski – dyrektor
artystyczny Gliwickiego Festiwalu
Bachowskiego, wielki krzewiciel
muzyki, Dariusz Opoka – prezes
Stowarzyszenia GTW w Gliwicach,
organizujący m.in. finał Wielkiej Orkiestry
Świątecznej
Pomocy,
Dokończenie na str. 3
N R 4 (6 1) KW IECIEŃ 20 12
Zarząd Powiatu Gliwickiego
zbiera się co tydzień we wtorek,
by rozpatrywać sprawy ważne dla
funkcjonowania samorządu, a zarazem istotne dla naszych mieszkańców. Jeśli jest taka potrzeba,
posiedzenia odbywają się częściej.
Każdy z członków Zarządu zajmuje się także na bieżąco sprawami, które nie trafiają na nasze posiedzenia, ale wymagają uczestnictwa w innych gremiach. Tym
razem będzie o kilku takich zagadnieniach.
Pierwsze z nich omawiane było
na spotkaniu w Nadleśnictwie Rudziniec, które odbyło się 19 marca.
Poświęcone było m.in. opiniowaniu
planów kół łowieckich na 2012 r.,
a ich ogólny plan przedstawił nadleśniczy Nadleśnictwa Rudziniec, Tadeusz Mamok. Zwrócił przy tym
szczególną uwagę na nadmierną
ilość populacji jelenia, co powoduje
duże straty w uprawach leśnych
i rolnych. Zgodnie z prawem szkody spowodowane przez zwierzynę
leśną, a ponoszone przez rolników,
rekompensowane są przez poszczególne koła łowieckie. Plany łowieckie, obejmujące okres do 2017 r.,
przewidują zwiększone pozyskiwanie jelenia, po to właśnie, by te
szkody zminimalizować. Stroną
opiniującą te plany są burmistrzowie i wójtowie naszych gmin – poza Knurowem i Gierałtowicami,
których lasy nie są położone w obrębie działania Nadleśnictwa Rudziniec.
Na tym samym spotkaniu z włodarzami naszych gmin poruszone
zostały kwestie planowanej reorganizacji Policji na terenie powiatu.
Przybliżył je Komendant Miejski
Policji insp. Teofil Marcinkowski.
Poinformował, że w najbliższym
czasie zamierza wystąpić do Ko-
F ORUM SAM ORZĄ DOWCÓ W
mendanta Wojewódzkiego Policji
w Katowicach z wnioskiem o likwidację 6 posterunków Policji
funkcjonujących w strukturze
KMP w Gliwicach: w Sośnicowicach, Gierałtowicach, Pilchowicach, Rudzińcu, Toszku i Wielowsi. Powyższa koncepcja podyktowana jest koniecznością regulacji
dotychczasowego systemu, który
w obecnym stanie jest systemem
niewydolnym. Posterunki Policji
o stanie etatowym od 5 do 7 osób
funkcjonują raz w tygodniu
i w praktyce kierownik posterunku
dowodzi dwoma policjantami pionu prewencji, co z punktu widzenia
kierowania jest nieuzasadnione.
Po reorganizacji na terenach gmin
w dalszym ciągu będą prowadzone
patrole i służby obchodowe dotychczasowych dzielnicowych,
a w związku z tym dostęp mieszkańców do Po licji pozostanie
na niezmienionym poziomie.
Nadal także funkcjonować będą
obecne Komisariaty Policji w Knurowie i w Pyskowicach. Zmiany te
są na etapie dyskusji. Burmistrzowie i wójtowie zwrócili się z prośbą do insp. Marcinkowskiego, by
kwestie te przedstawione zostały
przez przedstawicieli Policji radnym z ich terenu na sesjach poszczególnych rad miast i gmin.
Przed nami kolejne, piąte już
Metropolitarne Święto Rodziny. Jego organizacji poświęcone było
spotkanie, zorganizowane 20 marca
w auli Wydziału Teologicznego
Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Prowadził je metropolita katowicki abp Wiktor Skworc wspólnie
z inicjatorką i koordynatorką tego
przedsięwzięcia, prezydent Zabrza
Małgorzatą Mańką-Szulik. Obchody tegorocznego Metropolitarnego Święta Rodziny trwać będą
Wszystko wokół zdrowia… oraz w kręgu szkół
od 20 maja do 2 czerwca i już dziś
zapraszam na nie mieszkańców naszego powiatu, mając przy tym
na myśli zarówno udział w nich, jak
i ich współorganizowanie. W tym
roku przebiegać będą pod hasłem
„Przez pokolenia” – mają bowiem
na celu docenienie roli tradycyjnej
śląskiej rodziny wielopokoleniowej,
która już niestety zanika.
Starosta gliwicki
MICHAŁ NIESZPOREK,
przewodniczący Zarządu
Powiatu Gliwickiego
niem szkół i placówek, dla których organem
prowadzącym jest Powiat Gliwicki; opiniowanie wniosków o Stypendium Starosty Powiatu
Gliwickiego dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych, dla których organem prowadzącym
jest Powiat Gliwicki; informacja Wydziału
Edukacji, Kultury, Sportu i Spraw Społecznych na temat strategii promocji oferty powiatowych szkół ponadgimnazjalnych; sprawozdanie z wykonania budżetu Powiatu Gliwickiego za 2010 rok wraz z informacją o stanie
mienia powiatowego oraz sprawozdanie finansowe Powiatu Gliwickiego za 2010 r.; zapoznanie się z tematem Zakładów Aktywności
Zawodowej – wystąpienie prezesa Stowarzyszenia Rodzin i Przyjaciół Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną z siedzibą w Knurowie; omówienie najważniejszych kierunków działań, problemów placówek edukacyj-
nej; sprawozdanie z rez o. o. „Szpital w Knurowie”; sprawozdanie
Kontynuujemy nasz cykl, w którym alizacji Strategii Rozdyrektora Domu Pomo- podsumowujemy prace komisji Rady wiązywania Problemów
cy Społecznej „Ostoja” Powiatu Gliwickiego od początku tej ka- Społecznych Powiatu
w
Sośnicowicach dencji do końca 2011 r. W tym numerze Gliwickiego; projekt
z działalności Domu przedstawiamy, czym zajmowały się uchwały w sprawie wiew 2010 r.; sprawozda- w tym okresie dwie z nich: Komisja Zdro- loletniej prognozy finansowej Powiatu Glinie dyrektora Powiato- wia oraz Komisja Edukacji.
wickiego oraz opiniowego Centrum Pomocy
wanie projektu uchwały budżetowej Powiatu
Rodzinie w Gliwicach z działalności PCPR
Gliwickiego na 2012 r.
w 2010 r. wraz z wykazem potrzeb w zakresie
pomocy społecznej; sprawozdanie
omisja Edukacji odbyła w 2010 r.
dyrektora Domu Pomocy Społeczdwa posiedzenia. Ich tematami było
nej „Zameczek” w Kuźni Niebozaopiniowanie projektu wieloletniej
rowskiej z działalności Domu
prognozy finansowej Powiatu Gliwickiego
w 2010 r.; wybrane informacje
na lata 2011-2014 oraz projektu uchwały buo stanie sanitarno-epidemiologiczdżetowej na 2011 r., a także omówienie Pronym Powiatu Gliwickiego w 2010
gramu Współpracy Powiatu
r.; informacje dotyczące działalnoGliwickiego z Organizacjami
ści leczniczej samodzielnych puPozarządowymi na 2011 r.
blicznych zakładów opieki zdroFrekwencja na tych posiedzeJedno z posiedzeń Komisji Zdrowia, na którym rozpatrywotnej na terenie Powiatu Gliwicniach wyniosła 100 proc. Kowano sytuację naszych szpitali.
kiego za 2010 r.; sprawozdanie
misja przekazała w tym czasie
z wykonania budżetu Powiatu Gliwickiego
W 2011 r. odbyło się 12 posiedzeń Komisji
do Zarządu trzy opinie.
za 2010 r. wraz z informacją o stanie mienia
Zdrowia. Średnia frekwencja wyniosła
W 2011 r. Komisja Edukacji
powiatowego oraz sprawozdanie finansowe
na nich 76,66 proc. Komisja przekazała w tym
zebrała się na 13 posiedzeniach.
Powiatu Gliwickiego za 2010 r.; aktualna syczasie do Zarządu 18 opinii i 2 wnioski.
Frekwencja średnio wynosiła
tuacja oraz wymogi, jakie musi spełnić DPS
Tematy zrealizowane przez Komisję Zdrona nich 94,46 proc. Komisja
w świetle obowiązujących przepisów; inforwia w 2011 r. to: sprawozdanie dyrektora Poprzekazała w ub. roku do Zarząmacja o przebiegu wykonania planu finansowiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Glidu 32 opinie oraz 3 wnioski.
wego za I półrocze 2011 r. Zespołu Opieki
wicach z realizacji projektu systemowego pt.
Oto tematyka ubiegłoroczZdrowotnej w Knurowie oraz zapoznanie się
„Dobry start w samodzielność” w ramach
nych posiedzeń Komisji Zdroz jego sytuacją finansową; informacja o przePriorytetu VII Promocja integracji społecznej,
wia: sprawozdanie dyrektora Komisja Edukacji na posiedzeniu wyjazdowym, podczas którebiegu wykonania planu finansowego za I półDziałania 7.1. Rozwój i upowszechnianie akPowiatowego Centrum Pomo- go wizytowała powiatowe placówki oświatowe w Pyskowicach,
rocze 2011 r. Szpitala Powiatowego w Pyskotywnej integracji, Poddziałanie 7.1.2. Rozwój
cy Rodzinie w Gliwicach z re- m.in. Zespół Szkół im. M. Konopnickiej.
wicach oraz zapoznanie się z jego sytuacją fii upowszechnianie aktywnej integracji przez
alizacji projektu systemowego
nansową; sprawozdanie dotyczące sytuacji finych, dla których organem prowadzącym jest
powiatowe centra pomocy rodzinie w ramach
pt. „Dobry start w samodzielność” w ramach
nansowej za I półrocze 2011 r. „Szpitala
Powiat Gliwicki w przededniu nowego roku
Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki; spraPriorytetu VII Promocja integracji społecznej,
w Knurowie” spółka z o. o.; informacja
wozdanie roczne z wykonania planu finansoszkolnego; informacja o przebiegu wykonania
Działania 7.1. Rozwój i upowszechnianie ako przebiegu wykonania budżetu powiatu,
planu finansowego za I półrocze 2011 r. PoSKŁAD KOMISJI ZDROWIA
SKŁAD KOMISJI EDUKACJI
kształtowaniu się wieloletniej prognozy finanwiatowej Biblioteki Publicznej w Gliwicach;
(2010-2011)
Mariusz Podbrożny – przewodniczący
sowej oraz realizacji przedsięwzięć za I półroinformacja o przebiegu wykonania budżetu
Leszek Kołodziej – przewodniczący
Winfryd Ficoń – wiceprzewodniczący
cze
2011
r.;
wy
bra
ne
in
for
ma
cje
o
sta
nie
zdro
powiatu, kształtowaniu się wieloletniej pro Andrzej Michalski – wiceprzewodniczący
Ewa Jurczyga, Szymon Kościarz, Dawid
wia
lud
no
ści
Po
wia
tu
Gli
wic
kie
go
w
2009
r.;
gnozy finansowej oraz realizacji przedsię Agnieszka Barańska, Jacek AwramienRams, Marian Sadecki, Krzysztof Stolako, Henryk Sibielak – członkowie
rek – członkowie
sprawozdanie z realizacji Powiatowego Prowzięć za I półrocze 2011 r.; informacja o stagramu Promocji Zdrowia na lata 2010-2015;
nie realizacji zadań oświatowych Powiatu Gliprogram edukacyjno-profilaktyczny z zakresu
wickiego za 2010 r.; projekt uchwały w sprawego za 2010 r. Zespołu Opieki Zdrowotnej
tywnej integracji, Poddziałanie 7.1.2. Rozwój
pomocy przedmedycznej; program edukacyjwie wieloletniej prognozy finansowej Powiatu
w Knurowie oraz zapoznanie się z jego sytui upowszechnianie aktywnej integracji przez
no-profilaktyczny pn. zapobieganie uzależnieacją finansową; sprawozdanie roczne z wykoGliwickiego; opiniowanie projektu uchwały
powiatowe centra pomocy rodzinie Programu
niom wśród młodzieży z uwzględnieniem
nania planu finansowego za 2010 r. Szpitala
budżetowej Powiatu Gliwickiego na 2012 r.
Operacyjnego Kapitał Ludzki; sprawozdanie
HIV i AIDS; przedstawienie przez starostę
Powiatowego z siedzibą w Pyskowicach oraz
Posiedzenia komisji były protokołowane.
roczne z wykonania planu finansowego
planowanych działań dotyczących samodzielzapoznanie się z jego sytuacją finansową; wyProtokoły znajdują się w Biurze Rady.
za 2010 r. Powiatowej Biblioteki Publicznej
nych publicznych zakładów opieki zdrowotkonanie planu finansowego za 2010 r. Spółki
(Opr.: RG)
w Gliwicach; zapoznanie się z funkcjonowa-
K
Foto (2): R. Gozdek
Przypomnijmy – obecna kadencja rozpoczęła się po wyborach samorządowych w listopadzie 2010 r. Tak więc w 2010 r. Komisja
Zdrowia zebrała się na jednym posiedzeniu,
które odbyło się w grudniu, a frekwencja wynosiła na nim sto proc. Zaopiniowany został
na nim projekt wieloletniej prognozy finansowej Powiatu Gliwickiego na lata 2011-2014
oraz projekt uchwały budżetowej na 2011 r.
Komisja przekazała też do Zarządu Powiatu
Gliwickiego dwie opinie.
str ona 2
www.powiatgliwicki.pl
Foto (2): R. Gozdek
W Zespole Szkół w Pilchowicach
na II Europejskim Dniu Kobiet Powiatu
Gliwickiego spotkały się panie z kilkunastu
kół gospodyń wiejskich działających na terenie powiatu gliwickiego. Przybyły na zaproszenie Małgorzaty Handzlik – posła
do Parlamentu Europejskiego oraz wójta
gminy Pilchowice Joanny Kołoczek-Wybierek.
Impreza to już swoista tradycja – w ub. roku I Europejski Dzień Kobiet Powiatu Gliwickiego odbył się w Chudowie, teraz przyszedł
czas na gościnne Pilchowice. Panie z kół gospodyń przygotowały na tę okazję pomysłowe,
pełne humoru programy artystyczno-rozrywkowe, w których wątki lokalne przeplatały się
To była świetna zabawa – mówiły panie ze wszystkich stron poz europejskimi. Śmiechu było co niemiara wiatu.
również podczas występu pilchowickich
uczniów. Blisko czterogodzinną zabawę zakończył
do udziału w wyjeździe studyjnym do Brukseli trafiły
konkurs, w którym główne wygrane - dwa zaproszenia
w ręce przedstawicielek KGW Żernica oraz Wilcza.
Udział w imprezie wzięli również przedstawiciele lokalnych samorządów, m.in. Andrzej
Ogórek – przewodniczący Rady Gminy
w Gierałtowicach, Janusz Korus – zastępca
wójta gminy Gierałtowice oraz liczna reprezentacja samorządowców z Pilchowic. Powiat
Gliwicki reprezentowała skarbnik Maria
Owczarzak-Siejko, a KRUS – kierownik Placówki Terenowej w Gliwicach Krystyna Kręgiel.
(RG)
Trwa walka o światła
NR 4 (61 ) K WIECIEŃ 2 01 2
Wiele razy pisaliśmy już o niebezpiecznym
skrzyżowaniu
w Wilczy, gdzie droga krajowa
Gliwice-Rybnik (DK78) łączy się
z dwoma drogami powiatowymi
(DP2929S i DP2930S). Teraz temat po raz kolejny powraca
na nasze łamy.
– W tym miejscu panuje duży
ruch i często dochodzi do wypadków – mówi wicestarosta gliwicki
Waldemar Dombek. – Zarząd Powiatu Gliwickiego od kilku lat zabiega o wybudowanie na tym skrzyżowaniu sygnalizacji świetlnej, ale
wciąż nie możemy doczekać się tej
inwestycji.
W lutym br. wicestarosta Dombek skierował w tej sprawie kolejne pismo do Generalnej Dyrekcji
Dróg Krajowych i Autostrad
w Warszawie. Niedawno otrzymał
na nie odpowiedź, podpisaną przez
Norberta Wyrwicha, radcę Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych
i Autostrad. Jak z niej wynika,
GDDKiA podtrzymuje stanowisko
zawarte w poprzednich pismach
z kwietnia 2011 i ze stycznia 2012 r.
Czytamy w nim: „Przedmiotowe
zadanie znajduje się w realizowanym przez GDDKiA Planie Redukcji Liczby Ofiar Śmiertelnych z terminem wykonania w bieżącym,
tj. 2012 r. Ostatecznie termin realizacji powyższego zadania będzie
wynikał z przedstawionych w naszych w/w pismach zasad, jak również z uzyskania przez GDDKiA
odpowiednich środków finansowych zabezpieczających wykonanie tej inwestycji”.
Będziemy trzymać GDDKiA
za słowo.
(RG)
Foto: R. Gozdek
Europejskie kobiety z KGW
A K T UA L N O Ś C I
Małgorzata Handzlik wśród „duchów” z Koła Gospodyń Wiejskich
w Stanicy tuż po ich przezabawnym przedstawieniu.
Polsko-walijska edukacja
Wiadomości
POWIATU GLIWICKIEGO
chologii Edukacyjnej w Denbighshire County Council oraz z osobami działającymi w C-SAW North
Wales-Community Support for Autism in Wales (stowarzyszeniu zajmującym się pomocą dzieciom autystycznym). Towarzyszące tym
spotkaniom rozmowy dotyczyły
głównie stosowanych w Polsce
i w Walii metod edukacyjnych oraz
organizacji funkcjonowania szkolnictwa specjalnego w obydwu krajach. Bezpośrednie spotkanie osób
szkół z zainteresowaniem oglądali
rozwiązania techniczne ułatwiające
rehabilitację dzieci poruszających
się na wózkach. Gospodarze dzielili
się również doświadczeniami związanymi z przeciwdziałaniem cyberprzemocy wśród dzieci i młodzieży.
Doświadczenia zdobyte w tym zakresie przez walijskich partnerów
mają szansę zostać również wykorzystane w szkołach i poradniach
psy cho lo gicz no -pe da go gicz nych
Powiatu Gliwickiego.
Bezpłatna mammografia
Centrum Onkologii w Gliwicach
wraz z władzami lokalnymi po raz
kolejny organizują akcję bezpłatnych badań mammograficznych –
tym razem przede wszystkim z myślą o mieszkankach Knurowa, Gierałtowic i okolic.
Badania przeznaczone są głównie dla kobiet w wieku od 50 do 69
lat, które w ciągu ostatnich 2 lat nie
miały wykonanej mammografii finansowanej przez NFZ. Aby wykonać cyfrową darmową mammografię w mammobusie, nie trzeba się
wcześniej rejestrować.
Mammobus czekał będzie na panie przy:
pawilonie handlowym INTERMARCHE (Knurów, ul. Szpitalna 42) w dniach: od 16 do 19 kwietnia
(poniedziałek-czwartek)
w godz: 10.00-17.00,
restauracji Szmaragdowa (Gierałtowice, ul. ks. Roboty 69)
w dniach: 20 kwietnia (piątek) w godz. 9.00-16.00 oraz 23 i 24
kwietnia (poniedziałek i wtorek)
w godz. 10.00-17.00
Przed badaniem należy przedstawić kartę chipową lub podać PESEL i przekazać do wglądu zdjęcia/płytę z poprzednich mammografii.
(RG)
Dziękujemy za odpowiedzi, nadesłane na marcową edycję konkursu WYGRAJ Z NAMI, który organizujemy wspólnie z Placówką Terenową KRUS w Gliwicach. Spośród prawidłowych odpowiedzi wy-
losowaliśmy jedną, którą przesłała
Kornelia Kolender. Panią Kornelię
prosimy o kontakt telefoniczny – nr
tel. 32 332 66 65 – w celu ustalenia
terminu odebrania nagrody. Kolejna
edycja naszego konkursu już w majowym wydaniu WPG.
(RG)
Wygrała z nami
Uczestniczki wyjazdu odwiedziły m.in. szkołę specjalną w Rhyl.
pracujących na co dzień z dziećmi
o specjalnych potrzebach edukacyjnych stało się doskonałą okazją
do dzielenia się dobrymi praktykami i wzajemnej wymiany doświadczeń m.in. dotyczących skuteczności poszczególnych metod dydaktycznych. Walijczyków zaciekawiły
np. polskie doświadczenia związane
z wykorzystywaniem dogoterapii
w pracy z dziećmi autystycznymi,
z kolei przedstawiciele polskich
Foto: ARC
Okazją do przyjrzenia się, jak
w praktyce wygląda w Walii praca z dziećmi o specjalnych potrzebach edukacyjnych, była wizyta
studyjna w Hrabstwie Denbighshire, jaką w dniach 11-14 marca
złożyły osoby zaangażowane w realizację partnerskiego projektu
„Tożsamość kulturowa i regionalna – ważny element podnoszenia
jakości edukacji w Walii i na Śląsku”. Projekt dofinansowywany
jest przez Unię Europejską w ramach Programu „Uczenie się
przez całe życie” – Projekty Partnerskie Comenius Regio.
Uczestniczkami wyjazdu były
Grażyna Góralczyk – dyrektor Zespołu Szkół Specjalnych w Knurowie, Jadwiga Nandzik – dyrektor
Zespołu Szkół Specjalnych w Pyskowicach, nauczycielki tych szkół
Anna Bismor i Jagoda Jaroszyńska oraz przedstawicielki Starostwa
Powiatowego w Gliwicach: Anetta
Krzemińska – naczelnik Wydziału
Edukacji, Kultury, Sportu i Spraw
Społecznych i Ewa Pieszka z Wydziału Rozwoju i Promocji. Odwiedziły one Ysgol Tir Morfa – szkołę
specjalną w Rhyl oraz Ysgol Plas
Brondyffryn – specjalistyczną szkołę dla osób z autyzmem w Denbigh,
a także spotkały się z władzami
Hrabstwa Denbighshire i przedstawicielami Wydziału Edukacji i Psy-
Skrzyżowanie jest niebezpieczne i wymaga zainstalowania sygnalizacji
świetlnej – wyjaśnia wicestarosta gliwicki Waldemar Dombek.
Efektem spotkań z walijskimi
nauczycielami, serdecznego przyjęcia polskiej delegacji w tamtejszych
szkołach i wyraźnego zainteresowania ich uczniów życiem polskich rówieśników jest również pomysł nawiązania za pośrednictwem Internetu bezpośrednich kontaktów pomiędzy uczniami szkół specjalnych Powiatu Gliwickiego i Hrabstwa Denbighshire.
(EP)
www.powiatgliwicki.pl
Niezrównane grono!
Dokończenie ze str. 1
Waldemar Pigulak – dyrektor III LO w Gliwicach, działacz
PCK, zarażający młodzież pasją
niesienia innym pomocy, Mirosław
Rakowski – prezes Stowarzyszenia
Muzycznego Śląski Jazz Club
w Gliwicach, dzięki któremu ten
gatunek muzyki ma się u nas świetnie oraz Anna Szmelcer – przewodnicząca Stowarzyszenia Koalicja Polska Wolna od GMO, uzmysławiająca nam, jak ważne jest
świadome podejście do tego, jaka
żywność trafia na nasze stoły.
Wszystkim laureatom plebiscytu
serdecznie gratulujemy!
(RG)
st r ona 3
N R 4 (6 1) KW IECIEŃ 20 12
W WO LN EJ CHWILI
Od wieńca adwentowego do dożynkowego
Poznajcie najpiękniejsze i wciąż żywe w powiecie gliwickim tradycje, obrzędy i obyczaje
Na wernisażu o lokalnych obrzędach opowiadały (od prawej) Monika
Organiściok - twórczyni Izby łod Starki w Chudowie i Stefania Grzegorzyca
- założycielka zespołu „Wrazidloki“ w Knurowie.
Carpe Diem wciąż w natarciu!
Popularność pyskowickiego
Młodzieżowego Teatru Carpe
Diem nieustająco rośnie. Świadczy o tym jego najnowszy spektakl pt. „Nikt nie słucha, wszyscy
znają. Przeboje lat 90-tych.”. Bilety na wszystkie sześć zaplanowanych w tym sezonie odsłon, już
w pierwszym dniu, rozeszły się
jak świeże bułeczki…
Zwolenników młodych pyskowickich talentów nie odstraszyła
nawet przemowa reżyserki –
Agnieszki Nalepki, która na samym początku lojalnie ostrzegała
przed jakością tego przedstawienia,
w którym króluje muzyka disco polo, czyli najpopularniejsze rytmy
lat 90-tych ub. stulecia. Bo mimo, iż
wszyscy udajemy, że to muzyka
z „niższej półki”, nogi aż same rwą
się do tańca, a gardła do śpiewania!
I tak właśnie było na scenie
Miejskiego Ośrodka Kultury i Sportu w Pyskowicach, gdy wskoczyli
na nią młodzi aktorzy z piosenką
„Jesteś szalona”, przenosząc widzów na polską wieś. Na tradycyjnej ławeczce (rodem jakby z serialu
„Ranczo”) zasiedli prowincjonalni
inteligenci, rozprawiając o realiach,
polityce, problemach i radościach
pierwszej dekady w wolnej znów
Polsce. W tle przetaczały się kolejne rządy, na stadionie XX –lecia
kwitł handel, Leszek Balcerowicz
wprowadzał
swoje
reformy,
na światowych scenach szalał zespół Spice Girls, konkurując z rockowymi balladami The Kelly Family, a polska wieś żyła świeżością
młodych umysłów, którym nie przeszkadzała zabawa w strażackiej remizie. Widzowie odbyli podróż
w czasie, przypominając sobie największe przeboje ostatniej dekady XX w. Wśród występujących pojawiły się dwie bardzo młode
gwiazdki, które zachwyciły swadą
i ciętymi ripostami, celnie zauważa-
jąc, że polska wieś artystyczna
lat 90-tych to „prymitywizm
na miarę Nikifora. Tylko talentu
jakby mniej…”.
Zabawne dialogi, wspaniała choreografia, o którą zadbała Agata Sitarek, najpiękniejsze piosenki tamtego okresu, wypracowane przez
Adama Wójcika, scenografia,
dźwięk (niezawodny Paweł Kaczorowski) i przemyślana prezentacja
multimedialna przygotowana przez
Krzysztofa Kołodzieja, koordynacja scenarzystki i reżyserki przedstawienia – Agnieszki Nalepki oraz
młodzieńczy wdzięk, radość i pasja
pyskowickiego zespołu młodych
aktorów złożyły się na kolejne udane musicalowe przedstawienie. Nie
zabrakło wybuchów śmiechu i momentów drobnych wzruszeń. Było
kolorowo, barwnie i wesoło. Nie zawiedli najlepsi aktorzy pyskowickiej sceny: Paweł Olender (student
krakowskiej PWST), Michał Pi-
Biżuteria w zgodzie z naturą
Słowa zachwytu budzą jubilerskie cacka, jakie zobaczyć można
na wystawie biżuterii STFZ EKO
w Willi Caro w Gliwicach. Jej twórcy połączyli to, co piękne z tym, co
naturalne.
STFZ to skrót od Stowarzyszenia
Twórców Form Złotniczych. W kilkudziesięciu oryginalnych projektach
prezentowanych na wystawie artyści
pokazali swoje pomysły na rozwikła-
str ona 4
nie słowa „ekologia”. Oprawili w srebro maleńkie szyszki modrzewia, posłużyli się przetworzonymi plastrami
miodu, wykorzystali laski cynamonu
i liście oraz szereg innych darów natury, by wyczarować z nich piękną
i trwałą biżuterię, pożądaną przez każdą kobietę. Organizatorami wystawy
są STFZ, zrzeszające czołowych polskich artystów plastyków i projektantów zajmujących się sztuką złotniczą
MUSISZ TO ZOBACZYĆ!
Film pt. „Od wieńca adwentowego do dożynkowego czyli tradycje,
zwyczaje i obrzędy powiatu gliwickiego” prezentowany będzie w dwóch
częściach na antenie TVP 3 w wielką sobotę 7 kwietnia oraz w wielki poniedziałek 9 kwietnia o godz. 7.45. Natomiast wystawę fotograficzną
można zwiedzać aż do września w ośmiu miejscach na terenie województwa śląskiego:
Gliwicka Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości w Gliwicach – od 27 marca (wernisaż) do 16 kwietnia
Centrum Edukacyjne im. Jana Pawła II w Gliwicach – od 20 kwietnia
do 21 maja
Starostwo Powiatowe w Gliwicach – od 21 maja do 11 czerwca
Bytomskie Centrum Kultury w Bytomiu – od 11 do 20 czerwca
Biblioteka Śląska w Katowicach od 2 do 16 lipca
Rybnickie Centrum Kultury w Rybniku od 18 lipca do 13 sierpnia
Tarnogórskie Centrum Kultury w Tarnowskich Górach – od 13 do 27
sierpnia
Miejskie Centrum Kultury w Rudzie Śląskiej – od 27 sierpnia do 27
września
nych zabaw związanych z karnawałem, kultywuje tradycje świąteczne
czy rodzinne – mówi Magdalena Budny, sekretarz Powiatu Gliwickiego.
Wystawę w GWSP otwor z y ł starosta gliwicki Michał
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2007-2013
Młodzi aktorzy jak zawsze uwiedli publiczność swym talentem i energią.
prowski (student Państwowego Policealnego Studium Wokalno-Aktorskiego im. Danuty Baduszkowej
w Gdyni, który z pasją przemierza
całą Polskę, aby zagrać na rodzimej
scenie) oraz Aleksander Meryk,
pełen wdzięku, a także niezastąpione, energiczne wszystkie piękne kobiety Carpe Diem… Pojawili się
oraz Galeria Sztuki w Legnicy,
od 1979 r. prowadząca najstarszy
w Europie cykliczny projekt promujący współczesną sztukę złotniczą. Prace, które oglądać można w Willi Caro,
po raz pierwszy pokazano podczas Legnickiego Festiwalu Srebra w 2010 r.,
a potem wystawiano w wielu miejscach w kraju.
Wystawa czynna jest do 12 maja.
„Wiadomości Powiatu Gliwickiego”
objęły ją patronatem medialnym.
(RG)
www.powiatgliwicki.pl
Nieszporek, a licznie przybyłych
gości powitał rektor prof.
Tadeusz Grabowiecki. Wernisaż
uświetnił występ orkiestry dętej
KWK „Knurów-Szczygłowice“.
MAGDALENA
FISZER-RĘBISZ
Foto: ARC
W ra mach pro jek tu zo sta ły
również przygotowane: film obrzędowy pod takim samym tytułem co wystawa (traktuje o tradycjach, obrzędach i obyczajach powiatu gliwickiego) oraz dwa albumy – „O dioble złośliwym i utopku życzliwym, czyli legendy i wierze nia po wia tu gli wic kie go”
Foto: R. Gozdek
Wystawa prezentuje nasze stare
obrzędy, takie jak barbórka i karczma piwna, betlyjki, sypanie owsa,
wodzenie niedźwiedzia, babski
comber, topienie marzanny, wierzbowe krzyżyki, stanickie fakle, kroszonki, szukanie zajączka, procesja
konna, noc świętojańska, dożynki,
polterabend i roczek.
i „Od wieńca adwentowego do dożynkowego, czyli tradycje, zwyczaje i obrzędy powiatu gliwickiego”. Pierwsze wydawnictwo prezentuje legendy, podania i wierzenia ludowe związane z terenem naszego powiatu i zawiera teksty zapisane literacką polszczyzną oraz
gwarą śląską wraz z tłumaczeniem
skrótów podań na j. niemiecki i j.
angielski. Drugi album zawiera
szczegółowe opisy tradycji, obrzędów i obyczajów w powiecie gliwickim, podzielone na dwie części
– rok obrzędowy i rok z życia
ludzkiego wraz ze skrótami tłumaczeń na j. niemiecki i j. angielski.
– Serdecznie zapraszamy do
zwiedzania naszej wystawy. Jestem
przekonana, że zainteresuje ona nie
tylko etnografów, ale wszystkich,
którym bliska jest kultura ludowa
naszego regionu. Wiele tradycji
przetrwało w niezmienionej formie,
inne zostały dostosowane i zmodyfikowane do potrzeb współczesności. Co wyróżnia je spośród innych
równie pięknych polskich tradycji?
To, że są nasze, niezwykle radosne,
barwne, wypracowane przez lokalną społeczność, która z niezwykłym zaangażowaniem i pasją włącza się w organizację dorocznych
dożynek, bawi się podczas lokal-
także nowi aktorzy, powoli zastępujący „stare wygi”, które właśnie zaczęły nowy etap studenckiego już
życia.
Dopóki jednak teatrowi nie zabraknie energii i pomysłów, dopóty
widownia szaleć będzie z zachwytu
nad kolejnymi spektaklami Carpe
Diem.
(MFR)
Foto: R. Gozdek
27 marca w Galerii Perspektywa w Gliwickiej Wyższej Szkole Przedsiębiorczości przy ul. Bojkowskiej 37 odbył się wernisaż wystawy fotograficznej pt. „Od wieńca adwentowego do dożynkowego czyli tradycje,
zwyczaje i obrzędy powiatu gliwickiego” organizowanej przez Starostwo
Powiatowe w Gliwicach w ramach projektu pt. „W krainie utopków
i wodzenia niedźwiedzia – promocja śląskiej kultury ludowej na przykładzie zwyczajów, obrzędów i legend powiatu gliwickiego” współfinansowanego przez Unię Europejską.
Na wernisażu gliwickiej wystawy eko-biżuteria zebrała mnóstwo
komplementów.
Z szacunku do przeszłości
W WO L NEJ CH W IL I
od blisko 30 lat stara się upamiętniać obrzędy, pieśni, dawne stroje
i sprzęty z naszego regionu.
Pani Janina jest z wykształcenia
filmoznawcą, polonistą i historykiem. – Zainteresowanie gwarą zawdzięczam swoim pierwszym
uczniom. Z czasem zaczęliśmy
wspólnie uczyć się, gdyż zorganizowaliśmy, jakże wtedy niemodne,
kółko folklorystyczne i jeżdżąc
po wsiach zbieraliśmy miejscowe
legendy, dawne przepisy kulinarne
na dania, które potem przygotowywaliśmy. Do dziś pamiętam zapach
pecynka (okrągłego chleba) posypanego czarnuszką, pieczonego na liściu kapusty w nieistniejącym już
domowym piecu, czy gorzkawy posmak kisielu z owsa – wspomina.
Od lat zajmuje się historią regionu. 13 lat temu opracowała przewodnik turystyczny po gminie Rudziniec z historią, legendami i obyczajami 17 wiosek, a potem monografię Byciny. Zbiera także sprzęty,
Foto: ARC
W naszym powiecie istnieją
i ciągle powstają miejsca, w których gromadzone są zabytkowe
przedmioty i eksponaty. Znajdziemy je np. w Izbie łod Starki
w Chudowie, Klamorach u Erwina w Wilczy czy knurowskiej
Izbie Tradycji Górniczej. Miejsca
te powstają dzięki pasjonatom
śląskiej kultury i regionalnych
tradycji. Jedną z takich osób jest
Janina Drozd, nauczycielka
z Gimnazjum w Rudzińcu, która
NR 4 (61 ) K WIECIEŃ 2 01 2
TRADYCYJNA ŚWIĘCONKA
Co roku światła fakli w noc
Wielkiego Czwartku rozświetlają
Stanicę, gromadząc przy ogniskach
wielu jej mieszkańców oraz coraz
liczniejsze grono miłośników tego
obrzędu z okolicznych sołectw
i miast.
O faklach w Stanicy bardzo ciekawie opowiada mieszkaniec tej miejscowości Andrzej Knapik:
– Wiedza o tradycji stanickich fakli
ciągle jeszcze jest niewielka i tworzy
pole do popisu dla historyków i etnografów naszego regionu. Formy obchodów fakli i ich symbolika przekazywane są przez mieszkańców Stanicy z pokolenia na pokolenie, brak jednak w dostępnej literaturze kronikarskiej, chociażby klasztoru Cystersów
w Rudach, dla którego Stanica była
wsią posażną, konkretnych śladów
obchodów tego obrzędu. Wiadomo
jednak, że klasztorna biblioteka,
a z nią większość kronikarskich zapisów, po sekularyzacji zakonu w 1810
roku uległa w znacznej mierze zniszczeniu, a zachowane woluminy rozproszone są po niemal całym świecie.
Na podstawie obecnie dostępnej wiedzy historycznej można jedynie wysnuć mniej lub bardziej wiarygodne
teorie co do źródeł obrzędu fakli.
Jako punkt wyjścia tych rozważań
przyjąć można rok 1258, kiedy to
książę opolski Władysław, fundując
klasztor Cystersów w Rudach, „obdarzył” ich Stanicą jako wsią posażną.
Z zachowanych dokumentów wynika,
że była to w owym czasie spora wieś,
stanowiąca parafię sięgającą okolic
Rybnika, Raciborza i Gliwic. Logicznym jest więc wniosek, że czas powstania wsi należy znacznie przesunąć w odleglejsze czasy.
Istotnym faktem jest również zapis
w zachowanych dokumentach klasztoru, o powrocie do tradycji wydobycia oraz wytopu rudy darniowej
w Stanicy. W tym właśnie miejscu
można pokusić się więc o przesunie-
Najpiękniejsze kroszonki 2012
Konkurs Górnośląskie Kroszonki, organizowany od lat przez Muzeum w Gliwicach, zyskał miano imprezy wojewódzkiej.
W tym roku pokonkursową wystawę oglądać można w Muzeum Górnośląskim w Bytomiu. Jak zawsze licznie reprezentowane
są na niej prace twórców z terenu powiatu
gliwickiego.
Wystawa najlepszych prac XXIII edycji
konkursu Górnośląskie Kroszonki otwarta zo-
Wiadomości
POWIATU GLIWICKIEGO
Przed Wielkanocą w sali regionalnej znalazły się świąteczne akcenty.
spisuje pieśni, uwiecznia tańce i obrzędy, kolekcjonuje stare fotografie
i wierzenia po to, by uchronić je
przed zapomnieniem.
Zebrane przedmioty zgromadzone zostały w sali regionalnej Publicznego Gimnazjum w Rudzińcu.
– Istniejąca w naszej szkole klasa
regionalna, to nie tylko pomieszczenie, ale przede wszystkim miejsce,
w którym prowadzi się i inne formy
pracy, takie jak: występy związane
z obrzędami, sesje regionalne, wystawy, warsztaty rękodzieła ludowego, czy też spotkania z ludowymi
twórcami. Występujemy w czasie
różnych festynów, w szkole, w rybnickim teatrze, bierzemy też udział
w różnych, organizowanych na naj-
Tajemnicze misterium gromadzi co roku tłumy.
cie daty osadnictwa na tym terenie
do wieku IV p. n. e. i prawdopodobnej
obecności tutaj plemienia Celtów (ślady ich osadnictwa odkryto w pobliżu
Raciborza), którzy jako pierwsi opracowali technologię wytopu żelaza
z rudy darniowej.
Gdyby więc przyjąć teorię o celtyckich korzeniach pochodzenia Stanicy, obrzędy fakli można by uznać
za bardzo odległe echo celtyckich obrzędów, między innymi obchodzonego przez nich święta początku lata
(przełom kwietnia), kiedy to palono
„Ognie Baltosa”. Być może są to również pozostałości późniejszych tradycji tutejszego słowiańskiego plemienia Gołęszyców. Ów zlepek dawnych
pogańskich obrzędów, jak wiadomo
z historii, chrześcijaństwo najczęściej
Do tegorocznego konkursu
zgłoszono aż 260 kroszonek.
W kategorii rytowniczej I miejsce
zajęła Klaudia Swoboda, –
stała 24 marca. PodII Szymon Dylus, a III – Małgoczas wernisażu laurerzata Drożdż. W kategorii batiaci konkursu odebrali
kowej I nagrodę odebrała Teresa
nagrody, odbył się też
Drapała, a dwie III – Izabella
pokaz wykonywania
Ter lec ka -Sy no wiec i Mał pisanek. Na wystawie
z bliska podziwiać Pisanki nagrodzone przez starostę gorzata Drożdż. W kategorii prac
wykonanych innymi technikami
można kunszt i różno- gliwickiego.
tradycyjnymi przyznano dwie
rodność zdobienia jaj
równorzędne II nagrody, które otrzymali Olga
wielkanocnych, które świadczą o niczym niePaleczna i Ignacy Magiera. Technikami noograniczonej wyobraźni ich twórców. Będzie
watorskimi najlepiej posłużyła się Ewa Gaczynna do 21 kwietnia.
Foto: Muzeum w Gliwicach
Stanickie fakle
(wikarzy) w niedzielę wielkanocną chodzili po domach,
roznosili wodę święconą i kropili nią te pokarmy, otrzymując w zamian jaja, którymi dzieli się z farorzem, czyli proboszczem (zapis z kroniki parafialnej z 1664 r.).
Na przełomie XIX i XX w. święcono także sól i wino,
którego jednak nie spożywano w pierwszy dzień świąt.
Poświęcone pokarmy obnoszono trzy razy wokół domu, kłaniając się przed każdym jego rogiem, a największym jajkiem pocierano gowiedź, aby była zdrowa i tłusta. Skorupki z jaj zakopywano na polu i pod drzewami
w sadzie, prosząc o urodzaje. Na świątecznym stole
na poczesnym miejscu stały jajka, tzw. pisanki i kroszonki barwione naturalnie w cebuli, burakach, zielonym życie, korze dębu czy też rdeście ptasim zwanym
ptasim zielem oraz wędliny i ciasta zwane kołoczami ze
względu na ich okrągłe kształty, będące znakiem niekończącej się radości i wieczności. Dawniej pieczone
były tylko z posypką lub suszonymi śliwkami tzw.
ucherkami, dziś już z serem, makiem i jabłkami.”
Na str. 8 podajemy przepis na tradycyjny kołocz
z ucherkami.
Foto: A. Knapik
Oto jeden ze zwyczajów wielkanocnych spisanych
przez Janinę Drozd:
„Wielka Sobota była już od średniowiecza nie tylko
dniem obrzędowym, w którym święcono ogień i wodę
traktowaną jako ochronę przed złem i zabieg oczyszczający z wszelkich chorób, ale przede wszystkim jako
źródło wszelkiego życia. W tym dniu święcono też pokarmy (w niektórych wsiach w niedzielę rano). W skład
tzw. świencenników wchodziły takie obowiązkowe potrawy jak: jaja (symbol życia i energii), chleb (znaczony krzyżem) i chrzan (znak męki Chrystusa pojonego
octem i żółcią), ser i masło często mające kształt baranka, mięso w postaci wędlin, szynek z kością, która miała magiczne zastosowanie oraz ciasta (symbolizujące
radość).
Nowiny Raciborskie w 1912 r. pisały, że zwyczaj ten
na Śląsku jest tak rozpowszechniony, że zdarzały się legaty, czyli zapisy, na mocy których obdarzano ludzi
i instytucje – np. szpital w Toszku w 1727 r. na Wielkanoc otrzymał: ,,(…) jagnię i ośm placków pszennych”
tzw. świencenników. Jeszcze w XVII w. tzw. kapelonki
www.powiatgliwicki.pl
wyższym szczeblu konkursach, które uczniowie wygrywają. Wielu
z nich po ukończeniu szkoły kontynuuje te tradycje, zostając animatorami kultury ludowej. Utworzyli zespół „Karliki”, występują w GOK-u, w czasie festynów, propagując
miejscowe zwyczaje – opowiada
pani Janina.
W zbiorach znajdują się przeróżne – z początku XX w. i sprzed
ok. 200-300 lat – eksponaty oraz
spisane obrzędy i zwyczaje. Są tu
m.in. nieznany nigdzie indziej przepis na świętojański wieniec chlebowy, pradawna kolęda „siodloków”
czy strój ślubny młodej dziewczyny,
który ma już ponad 100 lat.
SONIA GUZIK
adoptowało do własnego kalendarza
świąt.
Sądzę, że odpowiadając na pytanie,
dlaczego jedynie w Stanicy zachowały
się owe tradycje, można założyć, że
wpływ na to miały lokalne uwarunkowania historyczne. Główne z nich polegały na zachowaniu tutaj w niezmiennej od czasów średniowiecza religii katolickiej, której ostoją był rudzki klasztor. W okresie wojen religijnych, kiedy to wyznanie „właściciela”
narzucało raz taką, raz inną religię
na jego włościach, często „po drodze”
gubiono obrzędy związane z przynależnością do określonego Kościoła.
Drugi czynnik, to wspomniany wcześniej domniemany wiek wsi sięgający
znacznie odleglejszych, bo być może
celtyckich i wczesnosłowiańskich, plemiennych czasów i związanych z tym
– nieznanymi w innych okolicznych
wsiach – lokalnymi tradycjami. Podobny scenariusz obchodów owego
niewyjaśnionego przez etnografów tajemniczego obrządku znajdziemy najbliżej w odległej Portugalii. (MFR)
wenda, II miejsce zajęła Małgorzata Sznura,
a III Aniela Jaworska. Jury przyznało też
cztery wyróżnienia za debiut, które odebrały
Agnieszka Dudek, Katarzyna Gembalczyk,
Katarzyna Przybyła i Krystyna Wieczorek.
A oto laureaci nagród specjalnych: Nagroda Prezydenta Miasta Gliwice – Joachim Orłowski; Nagroda Prezydenta Miasta Bytomia
– Wanda Klytta-Łaszczyk; Nagroda Starosty
Gliwickiego – Katarzyna Przybyła; Nagroda
Księdza Biskupa Diecezji Gliwickiej – Anna
Kondracka; Nagrody Instytucji Kultury Katowice-Miasto Ogrodów – Leszek Jęczmyk,
Izabella Terlecka-Synowiec, Paweł Synowiec.
(MFR)
st r ona 5
W I EJ SK IE SPR AW Y
Wygrał Brukselę!
wicki Michał
Nieszporek, dyrektor Oddziału
Re gio nal ne go
KRUS w Częstochowie Irena Łaba, prezes
Śląskiej Izby
Rolniczej w Katowicach Roman Włodarz,
dyrektor BGŻ
Oddział w Gli- Roman Mikosz (z lewej) odbiera „przepustkę do Brukwicach Robert seli”.
Nowocień i radKonkurs zorganizowany został
ny powiatowy Andrzej Frejno.
przez KRUS Placówkę Terenową
– Celem konkursu jest upow Gliwicach, Śląski Oddział Regiowszechnianie zasad bezpiecznej
nalny ARiMR w Częstochowie,
pracy w gospodarstwie rolnym oraz
Śląską Izb Rolniczą oraz BGŻ Odpopularyzacja zagadnień związadział w Gliwicach. Patronat nam
nych z pozyskiwaniem funduszy
nim objęli Małgorzata Handzlik,
na rozwój gospodarstw – mówi
Tadeusz Mamok – przewodnicząKrystyna Kręgiel, kierownik Placy Rady Powiatu Gliwickiego i Micówki Terenowej KRUS w Gliwichał Nieszporek – starosta gliwicki.
cach, pomysłodawczyni i główna
(RG)
organizatorka konkursu.
Foto: R. Gozdek
Roman Mikosz z Dąbrówki zajął I miejsce w konkursie „Bezpieczna praca w gospodarstwie
rolnym i wykorzystanie dotacji
Unii Europejskiej”, zorganizowanym 9 marca w Starostwie Powiatowym w Gliwicach. W nagrodę
pojedzie do Brukseli, na wyjazd
studyjny ufundowany przez Małgorzatę Handzlik, poseł do Parlamentu Europejskiego.
W konkursie udział wzięło 25 rolników indywidualnych z terenu powiatu gliwickiego. Na kolejnych pozycjach uplasowali się: Krystian
Walloschek, Rafał Hohenberg,
Grzegorz Badura, Jan Suda, Krystian Mrzygłód, Grzegorz Mrozek,
Hubert Nowak, Beata Szołtysek,
Klaudiusz Badura, Jan Kloska,
Teodora Brzozowska, Joanna Frejno i Waldemar Stranczyk. Laureaci
odebrali wartościowe nagrody ufundowane przez organizatorów konkursu oraz Nadleśnictwo Rudziniec. Wygranych gratulowali im starosta gli-
Czas składania wniosków
14 marca w Starostwie Powiatowym w Gliwicach
odbyło się spotkanie dla rolników dotyczące IX kampanii przyjmowania wniosków o przyznanie płatności w ramach systemów wsparcia bezpośredniego,
płatności rolnośrodowiskowych oraz ONW, a także
zasad przeprowadzania kontroli na miejscu obowiązujących w br.
Wnioski o przyznanie płatności bezpośrednich można składać od 15 marca do 15 maja – może on zostać
złożony także do 25 dni kalendarzowych po tym terminie, tj. do 11 czerwca br., jednak za każdy dzień roboczy
opóźnienia stosowana jest redukcja o 1 proc. należnej
kwoty płatności.
Podczas spotkania pracownice ARiMR w Pyskowicach przedstawiły informacje m.in. na temat zasad wypełniania wniosków. Z kolei przedstawicielki Biura
Kontroli na Miejscu Śląskiego Oddziału Regionalnego
ARiMR w Częstochowie omówiły zasady i przebieg
kontroli gospodarstw rolnych w zakresie kwalifikowalności powierzchni metodą inspekcji terenowej i FOTO,
a także kontroli wymogów wzajemnej zgodności. Problematykę tę przybliżyli właścicielom gospodarstw rolnych także m.in. Stanisław Gmitruk – dyrektor Śląskiego Oddziału Regionalnego ARiMR w Częstochowie, Andrzej Frejno – kierownik Biura Powiatowego
ARiMR w Pyskowicach oraz Waldemar Stein – kierownik Powiatowego Zespołu Doradztwa Rolniczego
w Gliwicach.
Wicestarosta gliwicki Waldemar Dombek podziękował rolnikom i przedstawicielom instytucji związanych z rolnictwem za liczny udział w spotkaniu, które
zorganizowane zostało przez Starostwo Powiatowe
w Gliwicach oraz Biuro Powiatowe ARiMR w Pyskowicach.
O pomoc w wypełnianiu wniosków można do 15
kwietnia zwracać się w punktach Powiatowego Zespołu
Doradztwa Rolniczego:
Gminy Gliwice, Knurów: Biuro PZDR, ul. Zygmunta
Starego 17 Gliwice, p. 215, 222, pon.-pt. w godz. 7.3015.30
Gmina Gierałtowice: sala OSP, ul. Ks. Roboty 48, Gierałtowice, pon. w godz. 8.00-15.00
Gmina Pilchowice: sala USC, ul. Damrota 6, Pilchowice, wt. w godz. 8.00-15.00
Gmina Pyskowice: ul. Kopernika 2, Pyskowice,
p. 209, pon.-pt. w godz. 8.00-15.00
Gmina Rudziniec: sala UG, ul. Gliwicka 26, Rudziniec, wt. w godz. 8.00-15.00
Gmina Sośnicowice: Biuro Rady, ul. Rynek 17, Sośnicowice, czw. w godz. 8.00-15.00.
Gmina Toszek: sala UM, ul. Chrobrego 2, Toszek, pon. w godz. 8.00-15.00
Gmina Wielowieś: sala UG, ul. Główna 1, Wielowieś, śr. w godz. 8.00-15.00.
(SoG)
Zarząd Dróg Powiatowych w Gliwicach informuje i wyjaśnia
Rowy przydrożne – wspólnie łatwiej
W kolejnych numerach WPG przedstawimy Czytelnikom problemy,
które wywołują wiele konfliktów i niepotrzebnych napięć. Najczęściej
wynikają one z nieznajomości lub niewłaściwej interpretacji przepisów.
Czasami są spowodowane działaniami w dobrej wierze, które jednak nie
są dopuszczalne w świetle obowiązującego prawa. Chcemy prostym językiem przybliżyć Wam warunki, jakie musimy zachować w zarządzaniu drogami. Poniżej pierwszy z cyklu czterech artykułów na ten temat.
Co roku, szczególnie wczesną
wiosną i w okresach intensywnych
opadów deszczu, wybuchają konflikty odpowiedzialności za właściwe odwodnienie terenu. Pojawia się
wówczas problem rowów przydrożnych. Już sama nazwa „przydrożny”
wskazuje, iż głównym jego celem
jest obsługa drogi i przyjmowanie
z jej powierzchni wody opadowej
str ona 6
i roztopowej ze śniegu po okresie zimowym. W znacznej części nie są
one budowane w celu odprowadzania wód z terenów przyległych
do dróg, czyli z posesji prywatnych.
Przy obecnie widocznym intensywnym procesie zabudowy obszarów
wiejskich, jej zagęszczenia i utwardzania terenów posesji zjawisko intensywnego przyrastania ilości wód
powierzchniowych jest coraz bardziej niepokojące i groźne. Jeśli dochodzi do tego proceder nielegalnego odprowadzania ścieków sanitarnych i nielegalnego zasypywania
lub zarurowania rowów, pierwotna
funkcja rowów przydrożnych przestaje być możliwa do osiągnięcia.
Przepisy Ustawy o Drogach Publicznych wyraźnie wskazują
na współodpowiedzialność za przepustowość rowów, szczególnie
w obszarach zjazdów do posesji. Pamiętać trzeba, że nie wolno dowolnie postępować z wytworzonymi
w gospodarstwie czy firmie ściekami bytowymi czy wręcz przemysłowymi. W szczególności nie można
www.powiatgliwicki.pl
Mleko z… mlekomatu
Mlekomaty to samoobsługowe
urządzenia, w których można zakupić mleko pochodzące bezpośrednio od producenta. Automaty
te robią furorę w Czechach, we
Włoszech, coraz częściej pojawiają się także w Polsce. Kilka z nich
na terenie województwa śląskiego
zaopatrują Renata i Krystian
Walloschek z Wielowsi.
– Mlekomaty dają możliwość
rozprowadzania świeżego produktu
bezpośrednio z gospodarstwa.
Wszystko odbywa się pod stałym
nadzorem Powiatowego Inspektoratu Weterynarii oraz z zachowaniem
zasad bezpieczeństwa i higieny –
mówi Krystian Walloschek.
Państwo Walloschek prowadzą 140-hektarowe gospodarstwo
rodzinne (przejęli je w 1995 r.
od rodziców) nastawione na produkcję roślinną i zwierzęcą – krowy
mleczne. Obecnie stado liczy 130
krów. Dzienna produkcja mleka
w gospodarstwie wynosi 3,5 tys. litrów, z czego ok. tysiąc litrów tygodniowo trafia do mlekomatów, reszta zaś sprzedawana jest do spółdzielni mleczarskiej.
– W mlekomatach znajduje się
mleko bez konserwantów, o zawartości tłuszczu ok. 4 proc. i 3,5 proc.
białka – informuje pan Krystian. –
Obsługujemy automaty ulokowane
w Gliwicach (przy Tesco Extra,
ul. Łabędzka), w Bytomiu
przy dworcu autobusowym, w Centrum Handlowym Dąbrówka – Katowice, przy Centrum Handlowym 3 Stawy w Katowicach, w Katowicach Ligocie i Dąbrowie Górniczej – CH Pogoria. Właścicielami
urządzeń zlokalizowanych w tych
miejscach są inwestorzy, my je
dzierżawimy i zaopatrujemy.
Jak działają mlekomaty? Mleko
po udoju trafia do schładzalnika,
gdzie osiąga temperaturę 3,5°C.
Za pomocą samochodu – chłodni
jest przewożone w specjalnych
zbiornikach do mlekomatu, dostawa
odbywa się najczęściej raz dziennie.
Temperatura mleka utrzymywana
w komorze chłodniczej wynosi 4°C.
W automatach można zakupić 0,5 litra lub litr mleka (litr kosztuje 3,20 zł). Można w nich także
nabyć butelkę lub przyjść z własnym naczyniem. Termin ważności
produktu do spożycia wynosi 72 godziny.
Jak zapewnia pan Krystian,
główną zaletą tych urządzeń jest to,
iż sprzedawane w nich mleko jest
świeże, niepasteryzowane, wiadomego pochodzenia i dostępne o każdej porze. Mlekomaty czynne są całą dobę.
(SoG)
Foto: S. Guzik
N R 4 (6 1) KW IECIEŃ 20 12
Mlekomaty to biało-niebieskie budki z charakterystycznym rysunkiem krowy. Jeden z nich ustawiony jest w Gliwicach przy Tesco Extra.
pozbywać się ścieków tak, by powodowały one zanieczyszczenie wód
albo ziemi. Ścieki muszą być wcześniej oczyszczone albo odprowadzone do odpowiednich urządzeń kanalizacyjnych. Takimi urządzeniami
nie są rowy przydrożne, bo nie mają
odpowiedniej szczelności. Wymienione ograniczenia postępowania ze
ściekami wynikają z ustawy Prawo
wodne. Czy to jest wykroczenie karalne? Ustawa przewiduje nawet
możliwość nałożenia grzywny
na osoby niewłaściwie postępujące
z własnymi ściekami i zanieczyszczającymi przez to wody lub ziemię.
Obowiązkiem właściciela nieruchomości obsługiwanej przez zjazd
jest utrzymywanie go we właściwym stanie, łącznie z nawierzchnią
i drożnością rur pod zjazdem
(art. 30 Ustawy o Drogach Publicz-
nych z dnia 31 marca 1985 r. Dz. U.
z 2007 r. Nr 19 poz. 115 z późn.
zmianami). Zabronione jest odprowadzanie do rowów bez zgody zarządcy drogi wody opadowej, drenażowej oraz ścieków i gnojowicy.
Obowiązek właściciela nieruchomości obejmuje również właściwe
zagospodarowanie wody opadowej
i roztopowej ze swoich terenów, nie
zezwalając na to, aby woda ta zalewała sąsiednią nieruchomość.
Przypominając o powyższych
zasadach, prosimy o ich stosowanie
i podjęcie trudu utrzymywania swoich obszarów odpowiedzialności we
właściwym stanie. Zdecydowanie
zmniejszy to ilość zagrożeń podtopieniami i chwilowymi zalaniami
niektórych obszarów dróg i posesji.
JAN OSMAN – dyrektor Zarządu
Dróg Powiatowych w Gliwicach
Rozwikływanie zagadek historycznych było specjalnością Pana
Samochodzika. Któż w młodości
nie towarzyszył detektywowi muzealnikowi w poszukiwaniu skarbu
templariuszy czy odkrywaniu tajemnicy niesamowitego dworu?
Wędrując szlakami Spichlerza Górnego Śląska można natrafić na niejedną łamigłówkę historyczną. Dzisiaj zapraszam do rozszyfrowywania chronogramów. Suma sumarum
i musi być ciekawie.
Odczytywanie łacińskich napisów
zostawmy historykom. Jednak nawet
nie znając biegle łaciny także można
co nieco dowiedzieć się, co autor
chciał przekazać potomnym. Wystar-
„Gościnna” figura św. Jana Nepomucena góruje nad toszeckim rynkiem.
czy dokładnie przyjrzeć się tekstowi.
W przypadku chronogramów wyróżnione a czasami rozpoczynające wyrazy litery mają podwójne znaczenie.
Należy je rozumieć również jako cyfry. Dla tych, którzy nie pamiętają już
coraz rzadziej używanych liczb
rzymskich proponują krótką ściągawkę. I to 1, V to 5, X – 10, L –
50, C – 100, D – 500, a M oznacza 1000. I do dzieła.
Na terenie Spichlerza Górnego Śląska chronogramy można znaleźć
w Toszku i w Bycinie. Nad toszeckim
Rynkiem góruje figura św. Jana Nepomucena. Napis na cokole, choć nieco
zatarty, odnajdujemy bez trudu. Przyglądając się uważnie kolejnym wersom
odnajdziemy w nich następujące cyfry:
C – I – I, czyli 100 – 1 – 1
M – V – C, a więc 1000 – 5 – 100
C – V – C – I, oznaczające 100 – 5
– 100 – 1
I – I – I – L – L, kolejno 1 – 1 – 1 –
50 – 50
I – C – I, podobnie jak w pierwszym
wersie 1 – 100 – 1
I – L – V, liczone jako 1 – 50 – 5
L – I, na koniec 50 – 1.
Teraz wystarczy wszystkie te cyfry dodać. Otrzymujemy 1725.
Chronogramy zwykle podają datę
jakiegoś ważnego wydarzenia dla
miejsca, w którym je umieszczono.
W przypadku toszeckiego Nepomuka to rok postawienia figury.
Świętego z chronogramem, tym razem Floriana, można zobaczyć w pobliskiej Bycinie. Patron strażaków wylewa dzban wody na miniaturę pałacu,
którego ruiny nietrudno zauważyć
w pobliżu. Podobno figura stała kiedyś
na pałacowym dziedzińcu, jednak
po pożarze została „za karę” przeniesiona w miejsce, gdzie obecnie stoi.
Jaką datę kryje chronogram? Przyjemność rozwikłania tej łamigłówki pozostawiam Czytelnikom.
Felieton został napisany w ramach projektu „Promocja zabytków
znajdujących się na Szlaku Spichlerza Górnego Śląska – sposobem
na poprawę atrakcyjności wizerunku obszaru”, który prowadzi Centrum Kultury „Zamek w Toszku”.
Projekt jest współfinansowany ze
środków UE w ramach działania
„Wdrażanie lokalnych strategii rozwoju” – mały projekt Programu
Rozwoju Obszarów Wiejskich
na lata 2007-2013.
Tekst i foto:
JAROSŁAW MYŚLIWSKI
Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich: Europa inwestująca w obszary wiejskie.
Operacja współfinansowana jest ze środków Unii Europejskiej w ramach działania „Wdrażanie lokalnych strategii rozwoju” – mały projekt Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007 – 2013
Mistrzowie piłki ręcznej
Za nami Mistrzostwa Powiatu
Gliwickiego w Piłce Ręcznej.
Zawody rozegrane zostały
w trzech etapach. Odbywały się
w hali sportowej w Rudzińcu 23
i 24 lutego oraz 7 marca. Pierwszego dnia grały drużyny chłopców ze
szkół podstawowych, drugiego –
dziewcząt ze szkół podstawowych,
a kolejnego – chłopcy z gimnazjów.
W kategorii chłopców ze szkół
podstawowych pierwsze miejsce
zajęła SP w Toszku, II – SP w Wielowsi, III SP w Rudzińcu, IV SP
w Sośnicowicach, a miejsca V i VI
SP nr 4 w Pyskowicach i SP w Stanicy. W kategorii dziewcząt końcowe wyniki przedstawiają się następująco: I miejsce wywalczyła SP
Kotulin na sportowo
w ostatnim czasie w Kotulinie odbyły się MiędzywojeUczniowie Szkoły Podstawowej w Kotulinie od lat
wódzki Turniej w Siatkówce i Mistrzostwa Powiatu Gliuczestniczą w licznych zawodach sportowych. W ich
wickiego w Siatkówce.
gronie jest wielu świetnych biegaczy. Ostatnio repreW marcu szkoła wystartowała w programie ,,Szkółki
zentacja uczniów odwiedziła naszą redakcję i opoPiłkarskie NIVEA”, nad którym patronat sprawuje Akawiedziała o swojej pasji.
demia Piłkarska Ajaxu Amsterdam. Aby kotulińska plaAgnieszka Konieczny, Anna Michna, Ilona Podracówka otrzymała najwyższej klasy program treningowy
za i Daniel Wrazidło praktycznie z każdych zawodów
opracowany przez szkoleniowców Ajaxu Amsterdam
wracają z medalami. Rocznie zawodnicy z SP w Kotulioraz sprzęt szkoleniowy, należy oddawać na nią głosy
nie zdobywają ich ok. 150-200! Tylko od września ubiepoprzez stronę internetową: www.szkolkinivea.pl.
głego roku wzięli udział w 7 zawodach, o zasięgu krajoObecnie młodzi biegacze przygotowują się do kolejwym, jak i międzynarodowym.
nych zawodów, m.in. w Krapkowicach i Strzelcach
– Uczniowie biorą udział w zawodach nie tylko dla
Opolskich. Trzymamy za nich kciuki!
nagród – mówi ich opiekun Marek Pawłowski. – Z chę(SoG)
ci pomagania innym wziął się pomysł uczestniczenia
w styczniowym I Gliwickim Biegu Orkiestry
Świątecznej Pomocy. Nie zmuszamy ich do biegania, ale zachęcamy i pomagamy rozwijać umiejętności. Przygotowujemy się do zawodów
na lekcjach WF-u, dodatkowych treningach i zajęciach projektowych.
Grupka dzieci, które startują w zawodach liczy
w SP w Kotulinie ok. 30 osób. Są w różnych klasach, wielu z nich przygodę ze sportem rozpoczęło już w przedszkolu. Grają też w piłkę nożną
i siatkową, a sportowe pasje udanie łączą z nauką.
– Szkoła ma coraz więcej możliwości i sprzętu – nowa hala, zajęcia projektowe, coraz częściej
organizowane są u nas turnieje o zasięgu ponadsz- Od prawej: Agnieszka Konieczny, Anna Mochna, Ilona Podrakolnym – wylicza Marek Pawłowski. Tylko za, Daniel Wraziło i ich opiekun Marek Pawłowski.
Wspomnienie o Henryku Bałuszyńskim
15.07.1972 r. - 01.03.2012 r.
7 marca na cmentarzu w Chudowie pożegnaliśmy Henryka Bałuszyńskiego, znanego w środowisku
piłkarskim jako „Balu”, zaś dla kolegów, rodziny i działaczy sportowych z Chudowa i Ornontowic był
to po prostu „Heniek”. 15 lipca tego
roku skończyłby 40 lat, a w sierpniu
miał uczestniczyć w spotkaniu klasowym rocznika 1972.
Heniek wywodził się z Chudowa, stąd wyszedł w daleki świat i tu
powrócił. Swoją przygodę ze sportem rozpoczął od biegów przełajowych, kiedy jako reprezentant szkoły podstawowej w Chudowie i ówczesnego LZS Gwiazda Chudów,
w wieku 8-9 lat odnosił pierwsze
sukcesy na szczeblu gminnym, wojewódzkim i krajowym.
Pierwsze kroki piłkarskie stawiał
w tutejszej Gwieździe, występując
Wiadomości
POWIATU GLIWICKIEGO
w gminnej lidze trampkarzy i licznych turniejach sportowych.
Sportowy talent wykuł i wypocił
na piłkarskiej drodze przez Concordię Knurów, Górnika Zabrze, VfL
Bochum, Arminię Bielefeld, LR
Ahlen, SV Babelsberg 03, Enossis
Neon Paralimni, Piasta Gliwice,
Koszarawę Żywiec, GKS Gwarek
Ornontowice, by powrócić do swoich, do miejsca, z którego wyjechał
w świat, a do którego zawsze się
przyznawał i mówił: „pochodzę
z Chudowa”. I chociaż po drodze
była również reprezentacja Polski,
w której wystąpił 15 razy i zdobył 6
bramek, to wrócił tu, do swoich
przyjaciół, do rodziny, do środowiska, z którego wyrósł i które kochał.
Heniek często wspominał swój
mecz na Wembley, kiedy polska reprezentacja zdobyła bramkę, i pytał:
„A wiecie, kto podawał?” Sam wal-
w Żernicy, II –
SP w Poniszowicach, III SP
w Sośnicowicach, a IV SP
w
Świbiu.
Wśród gimnazjalistów najlepsi okazali
się zawodnicy
z Gimnazjum
w
Rudzińcu, II miejsce Medalami uhonorował młodych sportowców wójt Ruzajęło Gimna- dzińca, Krzysztof Obrzut.
zjum w ŻerniMistrzostwa zorganizowało Stacy, III – Gimnazjum w Wielowrostwo Powiatowe w Gliwicach we
si, IV – Gimnazjum w Sośnicowiwspółpracy z Urzędem Gminy Rucach, V – Gimnazjum nr 1w Pyskodziniec.
(SoG, RG)
wicach.
Foto: ARC
Rozszyfruj napisy
NR 4 (61 ) K WIECIEŃ 2 01 2
Foto: S. Guzik
S P O R T I T U RY S T Y K A
czył o tę piłkę, biegł z nią przez życie, aż dobiegł...
„Balu” w koszulce Gwiazdy Chudów – takim Go zapamiętamy…
www.powiatgliwicki.pl
Po powrocie z wielkiego świata
piłkarskiego swoją wiedzę oraz
zdobyty talent przekazywał młodemu pokoleniu jako trener piłki nożnej. W Gwarku Ornontowice był
w latach 2004-2007 grającym trenerem, gdzie z drużyną seniorów zdobył w 2005 r. 2 miejsce, zaś w 2006
r. – 3 miejsce w V lidze. To On
stworzył podwaliny pod sukces, jakim był w 2008 r. awans Gwarka
do IV ligi. To jego zaangażowaniu
i autorytetowi zawdzięczamy odrodzenie drużyn juniorów i trampkarzy w Chudowie. Każdy młody
chłopiec chciał być taki wielki jak
„Balu” i każdy chciał być trenowany przez Heńka.
Heniek był wielkim społecznikiem i filantropem. W swojej działalności filantropijnej nie był sam.
Razem z żoną Sławką (tak ją nazywał pieszczotliwie) wspomagał nie
tylko chudowską Gwiazdę, ale również szkołę podstawową i urząd
gminy w Gierałtowicach czy Forum
Młodzieży Samorządowej, fundując
nagrody i sprzęt sportowy podczas
licznych turniejów i festynów.
Piłka była przygodą Jego życia,
które tak nagle zostało przerwane.
Podczas ceremonii pogrzebowej dotarła do nas wiadomość o śmierci
Włodzimierza Smolarka. I wtedy
ktoś powiedział: „Widocznie Bóg
kompletuje kadrę narodową w niebie”. W ostatniej drodze życia żegnały Heńka niezliczone tłumy
przyjaciół, mieszkańcy Chudowa,
sportowcy i działacze Górnika Zabrze, licznych klubów sportowych
z kraju i zza granicy, wójtowie
z Gierałtowic i Ornontowic, wiceprezydent Zabrza oraz przedstawiciele Śląskiego Związku Piłki Nożnej z Katowic i Zabrza. Słynny piłkarz Stanisław Oślizło powiedział
nad grobem: „Ja Heńka przyjmowałem do Górnika Zabrze, ja byłem
z Nim na testach w VfL Bochum,
a dziś przypadł mi smutny obowiązek pożegnania tego wspaniałego
piłkarza”.
MATEUSZ PAPKALA
st r ona 7
N R 4 (6 1) KW IECIEŃ 20 12
O S T AT N I A S T R O N A
W kręgu legend
Śląska fraszka
Wielkanocnie
Wielkanoc to radość –
przeca ło tym wiycie
Z tym jakby łod nowa
budzi sie w nos życie
Niy darmo mo tela ze wiosny symboli
Wszysko zmartwychwstanie Ponboczka dyć chwoli.
O skarbach w Niedzielę Palmową
Nasze smaki
Kołocz z ucherkami
Tym razem przedstawiamy przepis na kołocz z ucherkami
zapisany przez Janinę Drozd w zagórzańskiej godce (więcej na ten temat piszemy na str. 5). Autorka pozyskała go
w 1979 r. od kobiety w wieku 78 lat z Ligoty Kradziejowskiej, zwanej dziś Łabędzką.
Foto: R. Gozdek
Ciasto: 1 mały gorniec mlyka, 1 faska drożdży, 1 mały mieszek biołej
monki, 7 jajec, ździebko soli tak
rychtyg yno do smaku, maśniczka
lekko uskwirzonygo masła, 1 gorczek cukru, 1 łyżka szafranu, tuste
do smarowania blachy.
Syr: 1 srogo gomułka syra, 1 gorczek cukru, 7-12 uherek.
Posypka: pół blank małygo kajsterka monki, 1/4 gowy cukru (cukier
ubić melokiem na sypko), półtory
maśniczki masła.
Kołocz niegdyś przyrządzano
z ucherkami, teraz częściej piecze
się go z makiem, jabłkami lub serem i bakaliami.
Ciasto zarobić w dzieżce i wyrobioć rynkom tak dugo aż bydzie pynsklirzyć sie, dychać i szklić. Wstawić
pod pierzyna do wyrośniyńcio, abo
trzimać wedle kachloka. Syr podrobić
rynkom na drobne krupy wymieszać
z gorczkiym cukru, wciepać poszatkowane w ćwiartki ususzone ucherki
(kiej som świyże kroić na połówki).
Posypka – monka,
masło i cukier posiekać
pitfokiem, zagniyść
i wynieść w małym
buncloku do piywnicy abo w inksze zimne miejsce. Kiej masło zabierze cołko
monka,
dociepać
wiyncyj, tak aże bydom
duże krupy. Kiej ciasto wyrośnie, połowa wyciepać na pomazanom tustym blache, na środek
wrazić syr z cukrem i ucherkami,
nakryć drugom połówkom ciasta,
Wiadomości
POWIATU GLIWICKIEGO
docisnońć kraiczki w piykny wzorek
i łostawić w cieple! Kiej piyknie
wyrośnie pomazać po wirychu mlykiem z cukrem i jajcem, posuć rubo
kruszonkom i wrazić do ruły.
Po upiyczyniu zarozki wyjońć,
bo taki kołocz niy śmie sknoć w rule.
Objaśnienia gwarowych określeń:
ucherki – śliwki węgierki
dzieżka – rodzaj drewnianego naczynia, szerokiego u dołu, węższego u góry, wykonanego z klepek
drewnianych; służyło do wyrabiania ciasta na chleb
pynsklirzyć – dobrze wyrobić ciasto, tak aż ukażą się pęcherze
szklić – błyszczeć się
kachlok – dawny piec kaflowy
faska – staropolska miara pojemności, potem w kasztelanii toszeckiej tak nazywano rodzaj małej beczułki drewnianej, w której przechowywano produkty dla podtrzymania ich świeżości (faski, w odróżnieniu od antału i achtela, z reguły były małe, chociaż miały różną wielkość, w zależności od przeznaczenia)
kajsterek – torebka, woreczek,
mieszek
pitfok – rodzaj tępego noża
gowa – dawna miara cukru, który
miał zbity kształt kuli; do jego porcjowania używano specjalnej, małej
siekierki, potem rozdrabniano go
tłuczkiem
ruła – rodzaj piekarnika najczęściej występującego w glinianych piecach kuchennych, potem kaflowych
melok – drewniany
tłuczek
gomułka – staropolska nazwa odciśniętej bryły sera, w naszej gwarze zapisana
przez u otwarte
bunclok – gliniany (kamionkowy) garnek; nazwa
wywodzi się od dawnego miejsca
produkcji-Bunzlau, czyli Bolesławiec.
(Opr.: SoG)
Foto: R. Piernikarczyk
Bronisław Wątroba
Kościół w Wilczy – być może niemy świadek tragedii młodego gospodarza
z tej opowieści.
Niegdyś wierzono, że w Niedzielę Palmową – gdy w kościele
„śpiewają pasyje” – otwiera się zie-
mia w polu pod lasem i ukazuje
ukryte w niej skarby. Trzeba się jednak spieszyć, bo szukać można ich
R O Z RY W K O W Y
tylko do chwili, gdy odezwie się
dzwon kościelny. Jak tylko rozlegnie się jego głos, diabeł gonić zaczyna tych, co się na skarb połakomili. Pewnej Niedzieli Palmowej
młody gospodarz z Wilczy wyprawił się na poszukiwanie skarbów
objeżdżając konno okoliczne pola.
Niestety niczego nie znalazł,
a w chwili, gdy usłyszał bicie dzwonu, puścił się galopem do swego gospodarstwa, by jak najszybciej
schronić się przed diabłem. Niestety
wjeżdżając konno do „masztalni”,
zapomniał się pochylić i uderzył
głową w mur, ginąc na miejscu. Ludzie komentowali potem, że widać
to diabeł dopadł nieostrożnego
śmiałka.
(Źródło: Zwyczaje, obrzędy
i wierzenia pogrzebowe – badania
prowadzone w Rudzińcu w sierpniu 1969 r. przez S. Łysika)
KĄCIK
Fundator nagród –
Małgorzata Handzlik, poseł
do Parlamentu Europejskiego
Co
przedstawia
to zdjęcie?
Dziękujemy za wszystkie
nadesłane odpowiedzi. Poprawne rozwiązania Rozrywkowego Kącika z poprzedniego wydania WPG wyglądają
następująco: hasło krzyżówki
to STAROSTWO, a zdjęcie
przedstawiało Zamek w Chudowie. Nagrody książkowe
ufundowane przez Małgorzatę Handzlik, poseł do Parlamentu Europejskiego oraz materiały promocyjne Powiatu
Gliwickiego otrzymują: Klaudia Nowrot, Henryk Gruszka oraz Dominik Zubek.
Gratulujemy! W celu ustalenia sposobu odbioru nagrody
prosimy o kontakt telefoniczny, numer tel. 32 332 66 65.
Dziś zamieszczamy kolejną krzyżówkę oraz zdjęcie
do rozpoznania, które tradycyjnie zostało zrobione w na-
Pytania do krzyżówki:
1. Nazwisko twórczyni i reżyser Teatru Carpe Diem z Pyskowic.
2. Uzupełnij przysłowie: Pogody
kwietniowe, …… majowe.
3. Nazwa pokarmów, które święci
się w Wielką Sobotę.
4. Są trzy w herbie powiatu gliwickiego.
WIADOMOŚCI POWIATU GLIWICKIEGO
Redaktor naczelna: Romana Gozdek Zespół: Magdalena Fiszer-Rębisz, Sonia Guzik Skład: A. Olbrzymek
Wydawca: Starostwo Powiatowe w Gliwicach, ul. Zygmunta Starego 17, 44-100 Gliwice,
tel. 32 332 66 65, 32 332 66 53
e-mail: [email protected]
www.powiatgliwicki.pl
WIADOMOŚCI POWIATU GLIWICKIEGO są bezpłatnym miesięcznikiem samorządowym,
wydawanym ze środków Powiatu Gliwickiego.
Redakcja nie zwraca niezamówionych materiałów, zastrzega sobie prawo do dokonywania skrótów,
przeredagowań i zmiany tytułów.
Druk: Agora Poligrafia Tychy
Nakład: 10 000 egzemplarzy.
szym powiecie. Odpowiedzi prosimy przesyłać do 30
kwietnia na adres e-mail: [email protected]
lub pocztą tradycyjną na adres Starostwo Powiatowe
w Gliwicach, ul. Zygmunta Starego 17, 44-100 Gliwice,
dopisek „Wiadomości Powiatu Gliwickiego”.
(SoG)
5. Święcone w ostatnią niedzielę
przed Wielkanocą.
6. Uchwalona 3 maja 1791 roku.
7. Śmigus-…..
8. Samoobsługowe urządzenia,
w których można zakupić mleko
pochodzące bezpośrednio od producenta.
9. Turniej tańca, który odbył się 17
marca w Pyskowicach.
10. Miasto, w którym swoją siedzibę ma Śląski Oddział Agencji Re-
strukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
11. Gdzie odbył się II Europejski
Dzień Kobiet?
12. Przynosi prezenty w Wielkanoc.
13. Wiosenna wyprawa za miasto.
14. „W krainie utopków i wodzenia
…… – promocja śląskiej kultury ludowej na przykładzie zwyczajów,
obrzędów i legend powiatu gliwickiego” – nazwa projektu realizowanego przez powiat gliwicki.
Poprzez przesłanie rozwiązania Czytelnik wyraża zgodę na przetwarzanie danych osobowych
na potrzeby konkursu, zgodnie z ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych
(tekst jednolity: DzU z 2002 r., nr 101, poz. 926 z późn. zm.).
G m i n y : G i e r a ł t o w i c e , K n u r ó w, P i l c h o w i c e , P y s k o w i c e , R u d z i n i e c , S o ś n i c o w i c e , To s z e k , W i e l o w i e ś