Numer 61
Transkrypt
Numer 61
Wiadomości POWIATU GLIWICKIEGO M I E S I Ę C Z N I K B E Z P Ł AT N Y Nr 4 (61) Kwiecień 2012 www.powiatgliwicki.pl www.bip.powiatgliwicki.pl ISSN 1895-9989 STANICKIE FAKLE G m i n y : Gierałtowice, Knurów, Pilchowice, Pyskowice, Rudziniec, Sośnicowice, Toszek, Wielowieś – str. 3 Od wieńca adwentowego do dożynkowego Foto: J. Suchan – str. 3 Polsko-walijska edukacja W Wiel ki Czwar tek wie czo rem, po nabożeństwach związanych z Tri du um Pas chal nym mieszkańcy Stanicy w gminie Pilchowice udają się na okoliczne pola, aby uczestniczyć w obrzędzie zwanym fakle. Pojawiają się tam całymi rodzinami. Na polach rozpalane są wielkie stosy chrustu. Do oko ła nich, jesz cze za dnia, rodzice wkładają w zaoraną ziemię niewielkie, zrobione z gałązek lub drewna krzyżyki i rozrzucają cukierki. Zadaniem dzieci i młodzieży jest odnalezienie ich w świetle pochodni (fakli). Właściwe fakle zrobione są ze sta rych zu ży tych brzo zo wych mioteł na trzonku z gałęzi. Obrzęd trwa dopóty, dopóki wszyst- Fakle to bardzo stary obrzęd, przekazywany w Stanicy z pokolenia na pokolenie. kie krzyżyki nie zostaną znalezione. Potem przy dopalającym się Radosnych Świąt Wielkiejnocy stosie śpiewane są pieśni pasyjne i odmawia się modlitwy. Czyniozdrowia, optymizmu i pogłębienia więzi z najbliższymi ne jest to, jak powiadają starzy oraz dużo wzajemnej życzliwości i wewnętrznego pokoju, mieszkańcy, na pamiątkę poszukia także umocnienia wiary w zwycięstwo tego, wania Pana Jezusa w gaju oliwnym po Ostat niej Wie cze rzy. co dobre i szlachetne Od kilku lat przed obrzędem fakli życzą odprawiane jest Misterium Męki Starosta Gliwicki Przewodniczący Rady Pań skiej przy go to wa ne przez w imieniu Zarządu uczniów stanickiej szkoły. Powiatu Gliwickiego Więcej na str. 5 Po wia tu Gli wic kie go wraz z Radnymi Michał Nieszporek Tadeusz Mamok – str. 4 Z szacunku do przeszłości – str. 5 Dodatek Specjalny dla gimnazjalistów Niezrównane grono! 26 marca w Starostwie Powiatowym w Gliwicach odbył się finał plebiscytu Człowiek Roku 2011, zorganizowanego przez redakcję „Dziennika Zachodniego”. W gronie laureatów znaleźli się ludzie niezrównani w działalności na rzecz innych i krzewieniu szlachetnych pasji. Ludzi Roku 2011 w Gliwicach i powiecie gliwickim wybrali Czytelnicy „Dziennika Zachodniego” – internauci, głosowanie przeprowadzone zostało bowiem poprzez portal gliwice.naszemiasto.pl. Pierwsze miejsce zajęła w nim wielka propagatorka historii i walorów turystycznych Ziemi Gliwickiej, Małgorzata Malanowicz, dobrze znana z organizowanych co roku podczas wakacji Wędrówek z Metamorfozami. Tuż za nią uplasowała się Agnieszka Nalepka, twórczyni Teatru Carpe Diem w Pyskowicach, który odnosi wciąż coraz bardziej znaczące sukcesy, a jego wychowankowie podbijają zawodowe sceny teatralne w całym kraju. W finałowej trójce znalazła się także Karolina Kropornicka, prezes Śląskiego Stowarzyszenia Chorujących na Stwardnienie Rozsiane „SezaM”, pomagająca pokonywać chorym trudności, integrująca i aktywizująca ich środowisko, z poświęceniem zabiegająca o leczenie i rehabilitację osób dotkniętych tą straszną chorobą. Podczas podsumowania plebiscytu gratulacje laureatom złożyli starosta gliwicki Michał Nieszporek oraz sekretarz Powiatu Gliwickiego Magdalena Budny. Dyplomy wręczyła im zastępca dyrektora Oddziału Śląsk „Dziennika Zachodniego” Marlena Polok-Kin, pomysłodawczyni tego przedsięwzięcia mającego na celu uhonorowanie osób, które z pełną pasji bezinteresownością działają na rzecz szlachetnych celów oraz innych ludzi. W gronie laureatów plebiscytu byli także: Marian Dragon – prezes Stowarzyszenia Muzycznego RYTM w Gliwicach, propagator muzyki wspierający młode talenty, Gerard Drozd – twórca Międzynarodowego Festiwalu Gita- www.powiatgliwicki.pl Foto: R. Gozdek W TYM NUMERZE Europejskie kobiety z KGW Finaliści plebiscytu w towarzystwie starosty Michała Nieszporka oraz sekretarza Powiatu Gliwickiego, Magdaleny Budny (w drugim rzędzie z lewej). rowego w Gliwicach, znany gitarzysta i kompozytor, Grzegorz Kamiński – historyk ratujący cmentarze żydowskie na terenie powiatu oraz założyciel drużyny łuczniczej w Toszku, wychowawca młodzieży, Aneta Nowak – prezes Stowarzyszenia Cztery Pory Roku w Knurowie, znana z organizowania akcji Szlachetna Paczka i propagatorka idei wolontariatu, Piotr Oczkowski – dyrektor artystyczny Gliwickiego Festiwalu Bachowskiego, wielki krzewiciel muzyki, Dariusz Opoka – prezes Stowarzyszenia GTW w Gliwicach, organizujący m.in. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, Dokończenie na str. 3 N R 4 (6 1) KW IECIEŃ 20 12 Zarząd Powiatu Gliwickiego zbiera się co tydzień we wtorek, by rozpatrywać sprawy ważne dla funkcjonowania samorządu, a zarazem istotne dla naszych mieszkańców. Jeśli jest taka potrzeba, posiedzenia odbywają się częściej. Każdy z członków Zarządu zajmuje się także na bieżąco sprawami, które nie trafiają na nasze posiedzenia, ale wymagają uczestnictwa w innych gremiach. Tym razem będzie o kilku takich zagadnieniach. Pierwsze z nich omawiane było na spotkaniu w Nadleśnictwie Rudziniec, które odbyło się 19 marca. Poświęcone było m.in. opiniowaniu planów kół łowieckich na 2012 r., a ich ogólny plan przedstawił nadleśniczy Nadleśnictwa Rudziniec, Tadeusz Mamok. Zwrócił przy tym szczególną uwagę na nadmierną ilość populacji jelenia, co powoduje duże straty w uprawach leśnych i rolnych. Zgodnie z prawem szkody spowodowane przez zwierzynę leśną, a ponoszone przez rolników, rekompensowane są przez poszczególne koła łowieckie. Plany łowieckie, obejmujące okres do 2017 r., przewidują zwiększone pozyskiwanie jelenia, po to właśnie, by te szkody zminimalizować. Stroną opiniującą te plany są burmistrzowie i wójtowie naszych gmin – poza Knurowem i Gierałtowicami, których lasy nie są położone w obrębie działania Nadleśnictwa Rudziniec. Na tym samym spotkaniu z włodarzami naszych gmin poruszone zostały kwestie planowanej reorganizacji Policji na terenie powiatu. Przybliżył je Komendant Miejski Policji insp. Teofil Marcinkowski. Poinformował, że w najbliższym czasie zamierza wystąpić do Ko- F ORUM SAM ORZĄ DOWCÓ W mendanta Wojewódzkiego Policji w Katowicach z wnioskiem o likwidację 6 posterunków Policji funkcjonujących w strukturze KMP w Gliwicach: w Sośnicowicach, Gierałtowicach, Pilchowicach, Rudzińcu, Toszku i Wielowsi. Powyższa koncepcja podyktowana jest koniecznością regulacji dotychczasowego systemu, który w obecnym stanie jest systemem niewydolnym. Posterunki Policji o stanie etatowym od 5 do 7 osób funkcjonują raz w tygodniu i w praktyce kierownik posterunku dowodzi dwoma policjantami pionu prewencji, co z punktu widzenia kierowania jest nieuzasadnione. Po reorganizacji na terenach gmin w dalszym ciągu będą prowadzone patrole i służby obchodowe dotychczasowych dzielnicowych, a w związku z tym dostęp mieszkańców do Po licji pozostanie na niezmienionym poziomie. Nadal także funkcjonować będą obecne Komisariaty Policji w Knurowie i w Pyskowicach. Zmiany te są na etapie dyskusji. Burmistrzowie i wójtowie zwrócili się z prośbą do insp. Marcinkowskiego, by kwestie te przedstawione zostały przez przedstawicieli Policji radnym z ich terenu na sesjach poszczególnych rad miast i gmin. Przed nami kolejne, piąte już Metropolitarne Święto Rodziny. Jego organizacji poświęcone było spotkanie, zorganizowane 20 marca w auli Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Prowadził je metropolita katowicki abp Wiktor Skworc wspólnie z inicjatorką i koordynatorką tego przedsięwzięcia, prezydent Zabrza Małgorzatą Mańką-Szulik. Obchody tegorocznego Metropolitarnego Święta Rodziny trwać będą Wszystko wokół zdrowia… oraz w kręgu szkół od 20 maja do 2 czerwca i już dziś zapraszam na nie mieszkańców naszego powiatu, mając przy tym na myśli zarówno udział w nich, jak i ich współorganizowanie. W tym roku przebiegać będą pod hasłem „Przez pokolenia” – mają bowiem na celu docenienie roli tradycyjnej śląskiej rodziny wielopokoleniowej, która już niestety zanika. Starosta gliwicki MICHAŁ NIESZPOREK, przewodniczący Zarządu Powiatu Gliwickiego niem szkół i placówek, dla których organem prowadzącym jest Powiat Gliwicki; opiniowanie wniosków o Stypendium Starosty Powiatu Gliwickiego dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych, dla których organem prowadzącym jest Powiat Gliwicki; informacja Wydziału Edukacji, Kultury, Sportu i Spraw Społecznych na temat strategii promocji oferty powiatowych szkół ponadgimnazjalnych; sprawozdanie z wykonania budżetu Powiatu Gliwickiego za 2010 rok wraz z informacją o stanie mienia powiatowego oraz sprawozdanie finansowe Powiatu Gliwickiego za 2010 r.; zapoznanie się z tematem Zakładów Aktywności Zawodowej – wystąpienie prezesa Stowarzyszenia Rodzin i Przyjaciół Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną z siedzibą w Knurowie; omówienie najważniejszych kierunków działań, problemów placówek edukacyj- nej; sprawozdanie z rez o. o. „Szpital w Knurowie”; sprawozdanie Kontynuujemy nasz cykl, w którym alizacji Strategii Rozdyrektora Domu Pomo- podsumowujemy prace komisji Rady wiązywania Problemów cy Społecznej „Ostoja” Powiatu Gliwickiego od początku tej ka- Społecznych Powiatu w Sośnicowicach dencji do końca 2011 r. W tym numerze Gliwickiego; projekt z działalności Domu przedstawiamy, czym zajmowały się uchwały w sprawie wiew 2010 r.; sprawozda- w tym okresie dwie z nich: Komisja Zdro- loletniej prognozy finansowej Powiatu Glinie dyrektora Powiato- wia oraz Komisja Edukacji. wickiego oraz opiniowego Centrum Pomocy wanie projektu uchwały budżetowej Powiatu Rodzinie w Gliwicach z działalności PCPR Gliwickiego na 2012 r. w 2010 r. wraz z wykazem potrzeb w zakresie pomocy społecznej; sprawozdanie omisja Edukacji odbyła w 2010 r. dyrektora Domu Pomocy Społeczdwa posiedzenia. Ich tematami było nej „Zameczek” w Kuźni Niebozaopiniowanie projektu wieloletniej rowskiej z działalności Domu prognozy finansowej Powiatu Gliwickiego w 2010 r.; wybrane informacje na lata 2011-2014 oraz projektu uchwały buo stanie sanitarno-epidemiologiczdżetowej na 2011 r., a także omówienie Pronym Powiatu Gliwickiego w 2010 gramu Współpracy Powiatu r.; informacje dotyczące działalnoGliwickiego z Organizacjami ści leczniczej samodzielnych puPozarządowymi na 2011 r. blicznych zakładów opieki zdroFrekwencja na tych posiedzeJedno z posiedzeń Komisji Zdrowia, na którym rozpatrywotnej na terenie Powiatu Gliwicniach wyniosła 100 proc. Kowano sytuację naszych szpitali. kiego za 2010 r.; sprawozdanie misja przekazała w tym czasie z wykonania budżetu Powiatu Gliwickiego W 2011 r. odbyło się 12 posiedzeń Komisji do Zarządu trzy opinie. za 2010 r. wraz z informacją o stanie mienia Zdrowia. Średnia frekwencja wyniosła W 2011 r. Komisja Edukacji powiatowego oraz sprawozdanie finansowe na nich 76,66 proc. Komisja przekazała w tym zebrała się na 13 posiedzeniach. Powiatu Gliwickiego za 2010 r.; aktualna syczasie do Zarządu 18 opinii i 2 wnioski. Frekwencja średnio wynosiła tuacja oraz wymogi, jakie musi spełnić DPS Tematy zrealizowane przez Komisję Zdrona nich 94,46 proc. Komisja w świetle obowiązujących przepisów; inforwia w 2011 r. to: sprawozdanie dyrektora Poprzekazała w ub. roku do Zarząmacja o przebiegu wykonania planu finansowiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Glidu 32 opinie oraz 3 wnioski. wego za I półrocze 2011 r. Zespołu Opieki wicach z realizacji projektu systemowego pt. Oto tematyka ubiegłoroczZdrowotnej w Knurowie oraz zapoznanie się „Dobry start w samodzielność” w ramach nych posiedzeń Komisji Zdroz jego sytuacją finansową; informacja o przePriorytetu VII Promocja integracji społecznej, wia: sprawozdanie dyrektora Komisja Edukacji na posiedzeniu wyjazdowym, podczas którebiegu wykonania planu finansowego za I półDziałania 7.1. Rozwój i upowszechnianie akPowiatowego Centrum Pomo- go wizytowała powiatowe placówki oświatowe w Pyskowicach, rocze 2011 r. Szpitala Powiatowego w Pyskotywnej integracji, Poddziałanie 7.1.2. Rozwój cy Rodzinie w Gliwicach z re- m.in. Zespół Szkół im. M. Konopnickiej. wicach oraz zapoznanie się z jego sytuacją fii upowszechnianie aktywnej integracji przez alizacji projektu systemowego nansową; sprawozdanie dotyczące sytuacji finych, dla których organem prowadzącym jest powiatowe centra pomocy rodzinie w ramach pt. „Dobry start w samodzielność” w ramach nansowej za I półrocze 2011 r. „Szpitala Powiat Gliwicki w przededniu nowego roku Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki; spraPriorytetu VII Promocja integracji społecznej, w Knurowie” spółka z o. o.; informacja wozdanie roczne z wykonania planu finansoszkolnego; informacja o przebiegu wykonania Działania 7.1. Rozwój i upowszechnianie ako przebiegu wykonania budżetu powiatu, planu finansowego za I półrocze 2011 r. PoSKŁAD KOMISJI ZDROWIA SKŁAD KOMISJI EDUKACJI kształtowaniu się wieloletniej prognozy finanwiatowej Biblioteki Publicznej w Gliwicach; (2010-2011) Mariusz Podbrożny – przewodniczący sowej oraz realizacji przedsięwzięć za I półroinformacja o przebiegu wykonania budżetu Leszek Kołodziej – przewodniczący Winfryd Ficoń – wiceprzewodniczący cze 2011 r.; wy bra ne in for ma cje o sta nie zdro powiatu, kształtowaniu się wieloletniej pro Andrzej Michalski – wiceprzewodniczący Ewa Jurczyga, Szymon Kościarz, Dawid wia lud no ści Po wia tu Gli wic kie go w 2009 r.; gnozy finansowej oraz realizacji przedsię Agnieszka Barańska, Jacek AwramienRams, Marian Sadecki, Krzysztof Stolako, Henryk Sibielak – członkowie rek – członkowie sprawozdanie z realizacji Powiatowego Prowzięć za I półrocze 2011 r.; informacja o stagramu Promocji Zdrowia na lata 2010-2015; nie realizacji zadań oświatowych Powiatu Gliprogram edukacyjno-profilaktyczny z zakresu wickiego za 2010 r.; projekt uchwały w sprawego za 2010 r. Zespołu Opieki Zdrowotnej tywnej integracji, Poddziałanie 7.1.2. Rozwój pomocy przedmedycznej; program edukacyjwie wieloletniej prognozy finansowej Powiatu w Knurowie oraz zapoznanie się z jego sytui upowszechnianie aktywnej integracji przez no-profilaktyczny pn. zapobieganie uzależnieacją finansową; sprawozdanie roczne z wykoGliwickiego; opiniowanie projektu uchwały powiatowe centra pomocy rodzinie Programu niom wśród młodzieży z uwzględnieniem nania planu finansowego za 2010 r. Szpitala budżetowej Powiatu Gliwickiego na 2012 r. Operacyjnego Kapitał Ludzki; sprawozdanie HIV i AIDS; przedstawienie przez starostę Powiatowego z siedzibą w Pyskowicach oraz Posiedzenia komisji były protokołowane. roczne z wykonania planu finansowego planowanych działań dotyczących samodzielzapoznanie się z jego sytuacją finansową; wyProtokoły znajdują się w Biurze Rady. za 2010 r. Powiatowej Biblioteki Publicznej nych publicznych zakładów opieki zdrowotkonanie planu finansowego za 2010 r. Spółki (Opr.: RG) w Gliwicach; zapoznanie się z funkcjonowa- K Foto (2): R. Gozdek Przypomnijmy – obecna kadencja rozpoczęła się po wyborach samorządowych w listopadzie 2010 r. Tak więc w 2010 r. Komisja Zdrowia zebrała się na jednym posiedzeniu, które odbyło się w grudniu, a frekwencja wynosiła na nim sto proc. Zaopiniowany został na nim projekt wieloletniej prognozy finansowej Powiatu Gliwickiego na lata 2011-2014 oraz projekt uchwały budżetowej na 2011 r. Komisja przekazała też do Zarządu Powiatu Gliwickiego dwie opinie. str ona 2 www.powiatgliwicki.pl Foto (2): R. Gozdek W Zespole Szkół w Pilchowicach na II Europejskim Dniu Kobiet Powiatu Gliwickiego spotkały się panie z kilkunastu kół gospodyń wiejskich działających na terenie powiatu gliwickiego. Przybyły na zaproszenie Małgorzaty Handzlik – posła do Parlamentu Europejskiego oraz wójta gminy Pilchowice Joanny Kołoczek-Wybierek. Impreza to już swoista tradycja – w ub. roku I Europejski Dzień Kobiet Powiatu Gliwickiego odbył się w Chudowie, teraz przyszedł czas na gościnne Pilchowice. Panie z kół gospodyń przygotowały na tę okazję pomysłowe, pełne humoru programy artystyczno-rozrywkowe, w których wątki lokalne przeplatały się To była świetna zabawa – mówiły panie ze wszystkich stron poz europejskimi. Śmiechu było co niemiara wiatu. również podczas występu pilchowickich uczniów. Blisko czterogodzinną zabawę zakończył do udziału w wyjeździe studyjnym do Brukseli trafiły konkurs, w którym główne wygrane - dwa zaproszenia w ręce przedstawicielek KGW Żernica oraz Wilcza. Udział w imprezie wzięli również przedstawiciele lokalnych samorządów, m.in. Andrzej Ogórek – przewodniczący Rady Gminy w Gierałtowicach, Janusz Korus – zastępca wójta gminy Gierałtowice oraz liczna reprezentacja samorządowców z Pilchowic. Powiat Gliwicki reprezentowała skarbnik Maria Owczarzak-Siejko, a KRUS – kierownik Placówki Terenowej w Gliwicach Krystyna Kręgiel. (RG) Trwa walka o światła NR 4 (61 ) K WIECIEŃ 2 01 2 Wiele razy pisaliśmy już o niebezpiecznym skrzyżowaniu w Wilczy, gdzie droga krajowa Gliwice-Rybnik (DK78) łączy się z dwoma drogami powiatowymi (DP2929S i DP2930S). Teraz temat po raz kolejny powraca na nasze łamy. – W tym miejscu panuje duży ruch i często dochodzi do wypadków – mówi wicestarosta gliwicki Waldemar Dombek. – Zarząd Powiatu Gliwickiego od kilku lat zabiega o wybudowanie na tym skrzyżowaniu sygnalizacji świetlnej, ale wciąż nie możemy doczekać się tej inwestycji. W lutym br. wicestarosta Dombek skierował w tej sprawie kolejne pismo do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Warszawie. Niedawno otrzymał na nie odpowiedź, podpisaną przez Norberta Wyrwicha, radcę Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad. Jak z niej wynika, GDDKiA podtrzymuje stanowisko zawarte w poprzednich pismach z kwietnia 2011 i ze stycznia 2012 r. Czytamy w nim: „Przedmiotowe zadanie znajduje się w realizowanym przez GDDKiA Planie Redukcji Liczby Ofiar Śmiertelnych z terminem wykonania w bieżącym, tj. 2012 r. Ostatecznie termin realizacji powyższego zadania będzie wynikał z przedstawionych w naszych w/w pismach zasad, jak również z uzyskania przez GDDKiA odpowiednich środków finansowych zabezpieczających wykonanie tej inwestycji”. Będziemy trzymać GDDKiA za słowo. (RG) Foto: R. Gozdek Europejskie kobiety z KGW A K T UA L N O Ś C I Małgorzata Handzlik wśród „duchów” z Koła Gospodyń Wiejskich w Stanicy tuż po ich przezabawnym przedstawieniu. Polsko-walijska edukacja Wiadomości POWIATU GLIWICKIEGO chologii Edukacyjnej w Denbighshire County Council oraz z osobami działającymi w C-SAW North Wales-Community Support for Autism in Wales (stowarzyszeniu zajmującym się pomocą dzieciom autystycznym). Towarzyszące tym spotkaniom rozmowy dotyczyły głównie stosowanych w Polsce i w Walii metod edukacyjnych oraz organizacji funkcjonowania szkolnictwa specjalnego w obydwu krajach. Bezpośrednie spotkanie osób szkół z zainteresowaniem oglądali rozwiązania techniczne ułatwiające rehabilitację dzieci poruszających się na wózkach. Gospodarze dzielili się również doświadczeniami związanymi z przeciwdziałaniem cyberprzemocy wśród dzieci i młodzieży. Doświadczenia zdobyte w tym zakresie przez walijskich partnerów mają szansę zostać również wykorzystane w szkołach i poradniach psy cho lo gicz no -pe da go gicz nych Powiatu Gliwickiego. Bezpłatna mammografia Centrum Onkologii w Gliwicach wraz z władzami lokalnymi po raz kolejny organizują akcję bezpłatnych badań mammograficznych – tym razem przede wszystkim z myślą o mieszkankach Knurowa, Gierałtowic i okolic. Badania przeznaczone są głównie dla kobiet w wieku od 50 do 69 lat, które w ciągu ostatnich 2 lat nie miały wykonanej mammografii finansowanej przez NFZ. Aby wykonać cyfrową darmową mammografię w mammobusie, nie trzeba się wcześniej rejestrować. Mammobus czekał będzie na panie przy: pawilonie handlowym INTERMARCHE (Knurów, ul. Szpitalna 42) w dniach: od 16 do 19 kwietnia (poniedziałek-czwartek) w godz: 10.00-17.00, restauracji Szmaragdowa (Gierałtowice, ul. ks. Roboty 69) w dniach: 20 kwietnia (piątek) w godz. 9.00-16.00 oraz 23 i 24 kwietnia (poniedziałek i wtorek) w godz. 10.00-17.00 Przed badaniem należy przedstawić kartę chipową lub podać PESEL i przekazać do wglądu zdjęcia/płytę z poprzednich mammografii. (RG) Dziękujemy za odpowiedzi, nadesłane na marcową edycję konkursu WYGRAJ Z NAMI, który organizujemy wspólnie z Placówką Terenową KRUS w Gliwicach. Spośród prawidłowych odpowiedzi wy- losowaliśmy jedną, którą przesłała Kornelia Kolender. Panią Kornelię prosimy o kontakt telefoniczny – nr tel. 32 332 66 65 – w celu ustalenia terminu odebrania nagrody. Kolejna edycja naszego konkursu już w majowym wydaniu WPG. (RG) Wygrała z nami Uczestniczki wyjazdu odwiedziły m.in. szkołę specjalną w Rhyl. pracujących na co dzień z dziećmi o specjalnych potrzebach edukacyjnych stało się doskonałą okazją do dzielenia się dobrymi praktykami i wzajemnej wymiany doświadczeń m.in. dotyczących skuteczności poszczególnych metod dydaktycznych. Walijczyków zaciekawiły np. polskie doświadczenia związane z wykorzystywaniem dogoterapii w pracy z dziećmi autystycznymi, z kolei przedstawiciele polskich Foto: ARC Okazją do przyjrzenia się, jak w praktyce wygląda w Walii praca z dziećmi o specjalnych potrzebach edukacyjnych, była wizyta studyjna w Hrabstwie Denbighshire, jaką w dniach 11-14 marca złożyły osoby zaangażowane w realizację partnerskiego projektu „Tożsamość kulturowa i regionalna – ważny element podnoszenia jakości edukacji w Walii i na Śląsku”. Projekt dofinansowywany jest przez Unię Europejską w ramach Programu „Uczenie się przez całe życie” – Projekty Partnerskie Comenius Regio. Uczestniczkami wyjazdu były Grażyna Góralczyk – dyrektor Zespołu Szkół Specjalnych w Knurowie, Jadwiga Nandzik – dyrektor Zespołu Szkół Specjalnych w Pyskowicach, nauczycielki tych szkół Anna Bismor i Jagoda Jaroszyńska oraz przedstawicielki Starostwa Powiatowego w Gliwicach: Anetta Krzemińska – naczelnik Wydziału Edukacji, Kultury, Sportu i Spraw Społecznych i Ewa Pieszka z Wydziału Rozwoju i Promocji. Odwiedziły one Ysgol Tir Morfa – szkołę specjalną w Rhyl oraz Ysgol Plas Brondyffryn – specjalistyczną szkołę dla osób z autyzmem w Denbigh, a także spotkały się z władzami Hrabstwa Denbighshire i przedstawicielami Wydziału Edukacji i Psy- Skrzyżowanie jest niebezpieczne i wymaga zainstalowania sygnalizacji świetlnej – wyjaśnia wicestarosta gliwicki Waldemar Dombek. Efektem spotkań z walijskimi nauczycielami, serdecznego przyjęcia polskiej delegacji w tamtejszych szkołach i wyraźnego zainteresowania ich uczniów życiem polskich rówieśników jest również pomysł nawiązania za pośrednictwem Internetu bezpośrednich kontaktów pomiędzy uczniami szkół specjalnych Powiatu Gliwickiego i Hrabstwa Denbighshire. (EP) www.powiatgliwicki.pl Niezrównane grono! Dokończenie ze str. 1 Waldemar Pigulak – dyrektor III LO w Gliwicach, działacz PCK, zarażający młodzież pasją niesienia innym pomocy, Mirosław Rakowski – prezes Stowarzyszenia Muzycznego Śląski Jazz Club w Gliwicach, dzięki któremu ten gatunek muzyki ma się u nas świetnie oraz Anna Szmelcer – przewodnicząca Stowarzyszenia Koalicja Polska Wolna od GMO, uzmysławiająca nam, jak ważne jest świadome podejście do tego, jaka żywność trafia na nasze stoły. Wszystkim laureatom plebiscytu serdecznie gratulujemy! (RG) st r ona 3 N R 4 (6 1) KW IECIEŃ 20 12 W WO LN EJ CHWILI Od wieńca adwentowego do dożynkowego Poznajcie najpiękniejsze i wciąż żywe w powiecie gliwickim tradycje, obrzędy i obyczaje Na wernisażu o lokalnych obrzędach opowiadały (od prawej) Monika Organiściok - twórczyni Izby łod Starki w Chudowie i Stefania Grzegorzyca - założycielka zespołu „Wrazidloki“ w Knurowie. Carpe Diem wciąż w natarciu! Popularność pyskowickiego Młodzieżowego Teatru Carpe Diem nieustająco rośnie. Świadczy o tym jego najnowszy spektakl pt. „Nikt nie słucha, wszyscy znają. Przeboje lat 90-tych.”. Bilety na wszystkie sześć zaplanowanych w tym sezonie odsłon, już w pierwszym dniu, rozeszły się jak świeże bułeczki… Zwolenników młodych pyskowickich talentów nie odstraszyła nawet przemowa reżyserki – Agnieszki Nalepki, która na samym początku lojalnie ostrzegała przed jakością tego przedstawienia, w którym króluje muzyka disco polo, czyli najpopularniejsze rytmy lat 90-tych ub. stulecia. Bo mimo, iż wszyscy udajemy, że to muzyka z „niższej półki”, nogi aż same rwą się do tańca, a gardła do śpiewania! I tak właśnie było na scenie Miejskiego Ośrodka Kultury i Sportu w Pyskowicach, gdy wskoczyli na nią młodzi aktorzy z piosenką „Jesteś szalona”, przenosząc widzów na polską wieś. Na tradycyjnej ławeczce (rodem jakby z serialu „Ranczo”) zasiedli prowincjonalni inteligenci, rozprawiając o realiach, polityce, problemach i radościach pierwszej dekady w wolnej znów Polsce. W tle przetaczały się kolejne rządy, na stadionie XX –lecia kwitł handel, Leszek Balcerowicz wprowadzał swoje reformy, na światowych scenach szalał zespół Spice Girls, konkurując z rockowymi balladami The Kelly Family, a polska wieś żyła świeżością młodych umysłów, którym nie przeszkadzała zabawa w strażackiej remizie. Widzowie odbyli podróż w czasie, przypominając sobie największe przeboje ostatniej dekady XX w. Wśród występujących pojawiły się dwie bardzo młode gwiazdki, które zachwyciły swadą i ciętymi ripostami, celnie zauważa- jąc, że polska wieś artystyczna lat 90-tych to „prymitywizm na miarę Nikifora. Tylko talentu jakby mniej…”. Zabawne dialogi, wspaniała choreografia, o którą zadbała Agata Sitarek, najpiękniejsze piosenki tamtego okresu, wypracowane przez Adama Wójcika, scenografia, dźwięk (niezawodny Paweł Kaczorowski) i przemyślana prezentacja multimedialna przygotowana przez Krzysztofa Kołodzieja, koordynacja scenarzystki i reżyserki przedstawienia – Agnieszki Nalepki oraz młodzieńczy wdzięk, radość i pasja pyskowickiego zespołu młodych aktorów złożyły się na kolejne udane musicalowe przedstawienie. Nie zabrakło wybuchów śmiechu i momentów drobnych wzruszeń. Było kolorowo, barwnie i wesoło. Nie zawiedli najlepsi aktorzy pyskowickiej sceny: Paweł Olender (student krakowskiej PWST), Michał Pi- Biżuteria w zgodzie z naturą Słowa zachwytu budzą jubilerskie cacka, jakie zobaczyć można na wystawie biżuterii STFZ EKO w Willi Caro w Gliwicach. Jej twórcy połączyli to, co piękne z tym, co naturalne. STFZ to skrót od Stowarzyszenia Twórców Form Złotniczych. W kilkudziesięciu oryginalnych projektach prezentowanych na wystawie artyści pokazali swoje pomysły na rozwikła- str ona 4 nie słowa „ekologia”. Oprawili w srebro maleńkie szyszki modrzewia, posłużyli się przetworzonymi plastrami miodu, wykorzystali laski cynamonu i liście oraz szereg innych darów natury, by wyczarować z nich piękną i trwałą biżuterię, pożądaną przez każdą kobietę. Organizatorami wystawy są STFZ, zrzeszające czołowych polskich artystów plastyków i projektantów zajmujących się sztuką złotniczą MUSISZ TO ZOBACZYĆ! Film pt. „Od wieńca adwentowego do dożynkowego czyli tradycje, zwyczaje i obrzędy powiatu gliwickiego” prezentowany będzie w dwóch częściach na antenie TVP 3 w wielką sobotę 7 kwietnia oraz w wielki poniedziałek 9 kwietnia o godz. 7.45. Natomiast wystawę fotograficzną można zwiedzać aż do września w ośmiu miejscach na terenie województwa śląskiego: Gliwicka Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości w Gliwicach – od 27 marca (wernisaż) do 16 kwietnia Centrum Edukacyjne im. Jana Pawła II w Gliwicach – od 20 kwietnia do 21 maja Starostwo Powiatowe w Gliwicach – od 21 maja do 11 czerwca Bytomskie Centrum Kultury w Bytomiu – od 11 do 20 czerwca Biblioteka Śląska w Katowicach od 2 do 16 lipca Rybnickie Centrum Kultury w Rybniku od 18 lipca do 13 sierpnia Tarnogórskie Centrum Kultury w Tarnowskich Górach – od 13 do 27 sierpnia Miejskie Centrum Kultury w Rudzie Śląskiej – od 27 sierpnia do 27 września nych zabaw związanych z karnawałem, kultywuje tradycje świąteczne czy rodzinne – mówi Magdalena Budny, sekretarz Powiatu Gliwickiego. Wystawę w GWSP otwor z y ł starosta gliwicki Michał Projekt współfinansowany przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2007-2013 Młodzi aktorzy jak zawsze uwiedli publiczność swym talentem i energią. prowski (student Państwowego Policealnego Studium Wokalno-Aktorskiego im. Danuty Baduszkowej w Gdyni, który z pasją przemierza całą Polskę, aby zagrać na rodzimej scenie) oraz Aleksander Meryk, pełen wdzięku, a także niezastąpione, energiczne wszystkie piękne kobiety Carpe Diem… Pojawili się oraz Galeria Sztuki w Legnicy, od 1979 r. prowadząca najstarszy w Europie cykliczny projekt promujący współczesną sztukę złotniczą. Prace, które oglądać można w Willi Caro, po raz pierwszy pokazano podczas Legnickiego Festiwalu Srebra w 2010 r., a potem wystawiano w wielu miejscach w kraju. Wystawa czynna jest do 12 maja. „Wiadomości Powiatu Gliwickiego” objęły ją patronatem medialnym. (RG) www.powiatgliwicki.pl Nieszporek, a licznie przybyłych gości powitał rektor prof. Tadeusz Grabowiecki. Wernisaż uświetnił występ orkiestry dętej KWK „Knurów-Szczygłowice“. MAGDALENA FISZER-RĘBISZ Foto: ARC W ra mach pro jek tu zo sta ły również przygotowane: film obrzędowy pod takim samym tytułem co wystawa (traktuje o tradycjach, obrzędach i obyczajach powiatu gliwickiego) oraz dwa albumy – „O dioble złośliwym i utopku życzliwym, czyli legendy i wierze nia po wia tu gli wic kie go” Foto: R. Gozdek Wystawa prezentuje nasze stare obrzędy, takie jak barbórka i karczma piwna, betlyjki, sypanie owsa, wodzenie niedźwiedzia, babski comber, topienie marzanny, wierzbowe krzyżyki, stanickie fakle, kroszonki, szukanie zajączka, procesja konna, noc świętojańska, dożynki, polterabend i roczek. i „Od wieńca adwentowego do dożynkowego, czyli tradycje, zwyczaje i obrzędy powiatu gliwickiego”. Pierwsze wydawnictwo prezentuje legendy, podania i wierzenia ludowe związane z terenem naszego powiatu i zawiera teksty zapisane literacką polszczyzną oraz gwarą śląską wraz z tłumaczeniem skrótów podań na j. niemiecki i j. angielski. Drugi album zawiera szczegółowe opisy tradycji, obrzędów i obyczajów w powiecie gliwickim, podzielone na dwie części – rok obrzędowy i rok z życia ludzkiego wraz ze skrótami tłumaczeń na j. niemiecki i j. angielski. – Serdecznie zapraszamy do zwiedzania naszej wystawy. Jestem przekonana, że zainteresuje ona nie tylko etnografów, ale wszystkich, którym bliska jest kultura ludowa naszego regionu. Wiele tradycji przetrwało w niezmienionej formie, inne zostały dostosowane i zmodyfikowane do potrzeb współczesności. Co wyróżnia je spośród innych równie pięknych polskich tradycji? To, że są nasze, niezwykle radosne, barwne, wypracowane przez lokalną społeczność, która z niezwykłym zaangażowaniem i pasją włącza się w organizację dorocznych dożynek, bawi się podczas lokal- także nowi aktorzy, powoli zastępujący „stare wygi”, które właśnie zaczęły nowy etap studenckiego już życia. Dopóki jednak teatrowi nie zabraknie energii i pomysłów, dopóty widownia szaleć będzie z zachwytu nad kolejnymi spektaklami Carpe Diem. (MFR) Foto: R. Gozdek 27 marca w Galerii Perspektywa w Gliwickiej Wyższej Szkole Przedsiębiorczości przy ul. Bojkowskiej 37 odbył się wernisaż wystawy fotograficznej pt. „Od wieńca adwentowego do dożynkowego czyli tradycje, zwyczaje i obrzędy powiatu gliwickiego” organizowanej przez Starostwo Powiatowe w Gliwicach w ramach projektu pt. „W krainie utopków i wodzenia niedźwiedzia – promocja śląskiej kultury ludowej na przykładzie zwyczajów, obrzędów i legend powiatu gliwickiego” współfinansowanego przez Unię Europejską. Na wernisażu gliwickiej wystawy eko-biżuteria zebrała mnóstwo komplementów. Z szacunku do przeszłości W WO L NEJ CH W IL I od blisko 30 lat stara się upamiętniać obrzędy, pieśni, dawne stroje i sprzęty z naszego regionu. Pani Janina jest z wykształcenia filmoznawcą, polonistą i historykiem. – Zainteresowanie gwarą zawdzięczam swoim pierwszym uczniom. Z czasem zaczęliśmy wspólnie uczyć się, gdyż zorganizowaliśmy, jakże wtedy niemodne, kółko folklorystyczne i jeżdżąc po wsiach zbieraliśmy miejscowe legendy, dawne przepisy kulinarne na dania, które potem przygotowywaliśmy. Do dziś pamiętam zapach pecynka (okrągłego chleba) posypanego czarnuszką, pieczonego na liściu kapusty w nieistniejącym już domowym piecu, czy gorzkawy posmak kisielu z owsa – wspomina. Od lat zajmuje się historią regionu. 13 lat temu opracowała przewodnik turystyczny po gminie Rudziniec z historią, legendami i obyczajami 17 wiosek, a potem monografię Byciny. Zbiera także sprzęty, Foto: ARC W naszym powiecie istnieją i ciągle powstają miejsca, w których gromadzone są zabytkowe przedmioty i eksponaty. Znajdziemy je np. w Izbie łod Starki w Chudowie, Klamorach u Erwina w Wilczy czy knurowskiej Izbie Tradycji Górniczej. Miejsca te powstają dzięki pasjonatom śląskiej kultury i regionalnych tradycji. Jedną z takich osób jest Janina Drozd, nauczycielka z Gimnazjum w Rudzińcu, która NR 4 (61 ) K WIECIEŃ 2 01 2 TRADYCYJNA ŚWIĘCONKA Co roku światła fakli w noc Wielkiego Czwartku rozświetlają Stanicę, gromadząc przy ogniskach wielu jej mieszkańców oraz coraz liczniejsze grono miłośników tego obrzędu z okolicznych sołectw i miast. O faklach w Stanicy bardzo ciekawie opowiada mieszkaniec tej miejscowości Andrzej Knapik: – Wiedza o tradycji stanickich fakli ciągle jeszcze jest niewielka i tworzy pole do popisu dla historyków i etnografów naszego regionu. Formy obchodów fakli i ich symbolika przekazywane są przez mieszkańców Stanicy z pokolenia na pokolenie, brak jednak w dostępnej literaturze kronikarskiej, chociażby klasztoru Cystersów w Rudach, dla którego Stanica była wsią posażną, konkretnych śladów obchodów tego obrzędu. Wiadomo jednak, że klasztorna biblioteka, a z nią większość kronikarskich zapisów, po sekularyzacji zakonu w 1810 roku uległa w znacznej mierze zniszczeniu, a zachowane woluminy rozproszone są po niemal całym świecie. Na podstawie obecnie dostępnej wiedzy historycznej można jedynie wysnuć mniej lub bardziej wiarygodne teorie co do źródeł obrzędu fakli. Jako punkt wyjścia tych rozważań przyjąć można rok 1258, kiedy to książę opolski Władysław, fundując klasztor Cystersów w Rudach, „obdarzył” ich Stanicą jako wsią posażną. Z zachowanych dokumentów wynika, że była to w owym czasie spora wieś, stanowiąca parafię sięgającą okolic Rybnika, Raciborza i Gliwic. Logicznym jest więc wniosek, że czas powstania wsi należy znacznie przesunąć w odleglejsze czasy. Istotnym faktem jest również zapis w zachowanych dokumentach klasztoru, o powrocie do tradycji wydobycia oraz wytopu rudy darniowej w Stanicy. W tym właśnie miejscu można pokusić się więc o przesunie- Najpiękniejsze kroszonki 2012 Konkurs Górnośląskie Kroszonki, organizowany od lat przez Muzeum w Gliwicach, zyskał miano imprezy wojewódzkiej. W tym roku pokonkursową wystawę oglądać można w Muzeum Górnośląskim w Bytomiu. Jak zawsze licznie reprezentowane są na niej prace twórców z terenu powiatu gliwickiego. Wystawa najlepszych prac XXIII edycji konkursu Górnośląskie Kroszonki otwarta zo- Wiadomości POWIATU GLIWICKIEGO Przed Wielkanocą w sali regionalnej znalazły się świąteczne akcenty. spisuje pieśni, uwiecznia tańce i obrzędy, kolekcjonuje stare fotografie i wierzenia po to, by uchronić je przed zapomnieniem. Zebrane przedmioty zgromadzone zostały w sali regionalnej Publicznego Gimnazjum w Rudzińcu. – Istniejąca w naszej szkole klasa regionalna, to nie tylko pomieszczenie, ale przede wszystkim miejsce, w którym prowadzi się i inne formy pracy, takie jak: występy związane z obrzędami, sesje regionalne, wystawy, warsztaty rękodzieła ludowego, czy też spotkania z ludowymi twórcami. Występujemy w czasie różnych festynów, w szkole, w rybnickim teatrze, bierzemy też udział w różnych, organizowanych na naj- Tajemnicze misterium gromadzi co roku tłumy. cie daty osadnictwa na tym terenie do wieku IV p. n. e. i prawdopodobnej obecności tutaj plemienia Celtów (ślady ich osadnictwa odkryto w pobliżu Raciborza), którzy jako pierwsi opracowali technologię wytopu żelaza z rudy darniowej. Gdyby więc przyjąć teorię o celtyckich korzeniach pochodzenia Stanicy, obrzędy fakli można by uznać za bardzo odległe echo celtyckich obrzędów, między innymi obchodzonego przez nich święta początku lata (przełom kwietnia), kiedy to palono „Ognie Baltosa”. Być może są to również pozostałości późniejszych tradycji tutejszego słowiańskiego plemienia Gołęszyców. Ów zlepek dawnych pogańskich obrzędów, jak wiadomo z historii, chrześcijaństwo najczęściej Do tegorocznego konkursu zgłoszono aż 260 kroszonek. W kategorii rytowniczej I miejsce zajęła Klaudia Swoboda, – stała 24 marca. PodII Szymon Dylus, a III – Małgoczas wernisażu laurerzata Drożdż. W kategorii batiaci konkursu odebrali kowej I nagrodę odebrała Teresa nagrody, odbył się też Drapała, a dwie III – Izabella pokaz wykonywania Ter lec ka -Sy no wiec i Mał pisanek. Na wystawie z bliska podziwiać Pisanki nagrodzone przez starostę gorzata Drożdż. W kategorii prac wykonanych innymi technikami można kunszt i różno- gliwickiego. tradycyjnymi przyznano dwie rodność zdobienia jaj równorzędne II nagrody, które otrzymali Olga wielkanocnych, które świadczą o niczym niePaleczna i Ignacy Magiera. Technikami noograniczonej wyobraźni ich twórców. Będzie watorskimi najlepiej posłużyła się Ewa Gaczynna do 21 kwietnia. Foto: Muzeum w Gliwicach Stanickie fakle (wikarzy) w niedzielę wielkanocną chodzili po domach, roznosili wodę święconą i kropili nią te pokarmy, otrzymując w zamian jaja, którymi dzieli się z farorzem, czyli proboszczem (zapis z kroniki parafialnej z 1664 r.). Na przełomie XIX i XX w. święcono także sól i wino, którego jednak nie spożywano w pierwszy dzień świąt. Poświęcone pokarmy obnoszono trzy razy wokół domu, kłaniając się przed każdym jego rogiem, a największym jajkiem pocierano gowiedź, aby była zdrowa i tłusta. Skorupki z jaj zakopywano na polu i pod drzewami w sadzie, prosząc o urodzaje. Na świątecznym stole na poczesnym miejscu stały jajka, tzw. pisanki i kroszonki barwione naturalnie w cebuli, burakach, zielonym życie, korze dębu czy też rdeście ptasim zwanym ptasim zielem oraz wędliny i ciasta zwane kołoczami ze względu na ich okrągłe kształty, będące znakiem niekończącej się radości i wieczności. Dawniej pieczone były tylko z posypką lub suszonymi śliwkami tzw. ucherkami, dziś już z serem, makiem i jabłkami.” Na str. 8 podajemy przepis na tradycyjny kołocz z ucherkami. Foto: A. Knapik Oto jeden ze zwyczajów wielkanocnych spisanych przez Janinę Drozd: „Wielka Sobota była już od średniowiecza nie tylko dniem obrzędowym, w którym święcono ogień i wodę traktowaną jako ochronę przed złem i zabieg oczyszczający z wszelkich chorób, ale przede wszystkim jako źródło wszelkiego życia. W tym dniu święcono też pokarmy (w niektórych wsiach w niedzielę rano). W skład tzw. świencenników wchodziły takie obowiązkowe potrawy jak: jaja (symbol życia i energii), chleb (znaczony krzyżem) i chrzan (znak męki Chrystusa pojonego octem i żółcią), ser i masło często mające kształt baranka, mięso w postaci wędlin, szynek z kością, która miała magiczne zastosowanie oraz ciasta (symbolizujące radość). Nowiny Raciborskie w 1912 r. pisały, że zwyczaj ten na Śląsku jest tak rozpowszechniony, że zdarzały się legaty, czyli zapisy, na mocy których obdarzano ludzi i instytucje – np. szpital w Toszku w 1727 r. na Wielkanoc otrzymał: ,,(…) jagnię i ośm placków pszennych” tzw. świencenników. Jeszcze w XVII w. tzw. kapelonki www.powiatgliwicki.pl wyższym szczeblu konkursach, które uczniowie wygrywają. Wielu z nich po ukończeniu szkoły kontynuuje te tradycje, zostając animatorami kultury ludowej. Utworzyli zespół „Karliki”, występują w GOK-u, w czasie festynów, propagując miejscowe zwyczaje – opowiada pani Janina. W zbiorach znajdują się przeróżne – z początku XX w. i sprzed ok. 200-300 lat – eksponaty oraz spisane obrzędy i zwyczaje. Są tu m.in. nieznany nigdzie indziej przepis na świętojański wieniec chlebowy, pradawna kolęda „siodloków” czy strój ślubny młodej dziewczyny, który ma już ponad 100 lat. SONIA GUZIK adoptowało do własnego kalendarza świąt. Sądzę, że odpowiadając na pytanie, dlaczego jedynie w Stanicy zachowały się owe tradycje, można założyć, że wpływ na to miały lokalne uwarunkowania historyczne. Główne z nich polegały na zachowaniu tutaj w niezmiennej od czasów średniowiecza religii katolickiej, której ostoją był rudzki klasztor. W okresie wojen religijnych, kiedy to wyznanie „właściciela” narzucało raz taką, raz inną religię na jego włościach, często „po drodze” gubiono obrzędy związane z przynależnością do określonego Kościoła. Drugi czynnik, to wspomniany wcześniej domniemany wiek wsi sięgający znacznie odleglejszych, bo być może celtyckich i wczesnosłowiańskich, plemiennych czasów i związanych z tym – nieznanymi w innych okolicznych wsiach – lokalnymi tradycjami. Podobny scenariusz obchodów owego niewyjaśnionego przez etnografów tajemniczego obrządku znajdziemy najbliżej w odległej Portugalii. (MFR) wenda, II miejsce zajęła Małgorzata Sznura, a III Aniela Jaworska. Jury przyznało też cztery wyróżnienia za debiut, które odebrały Agnieszka Dudek, Katarzyna Gembalczyk, Katarzyna Przybyła i Krystyna Wieczorek. A oto laureaci nagród specjalnych: Nagroda Prezydenta Miasta Gliwice – Joachim Orłowski; Nagroda Prezydenta Miasta Bytomia – Wanda Klytta-Łaszczyk; Nagroda Starosty Gliwickiego – Katarzyna Przybyła; Nagroda Księdza Biskupa Diecezji Gliwickiej – Anna Kondracka; Nagrody Instytucji Kultury Katowice-Miasto Ogrodów – Leszek Jęczmyk, Izabella Terlecka-Synowiec, Paweł Synowiec. (MFR) st r ona 5 W I EJ SK IE SPR AW Y Wygrał Brukselę! wicki Michał Nieszporek, dyrektor Oddziału Re gio nal ne go KRUS w Częstochowie Irena Łaba, prezes Śląskiej Izby Rolniczej w Katowicach Roman Włodarz, dyrektor BGŻ Oddział w Gli- Roman Mikosz (z lewej) odbiera „przepustkę do Brukwicach Robert seli”. Nowocień i radKonkurs zorganizowany został ny powiatowy Andrzej Frejno. przez KRUS Placówkę Terenową – Celem konkursu jest upow Gliwicach, Śląski Oddział Regiowszechnianie zasad bezpiecznej nalny ARiMR w Częstochowie, pracy w gospodarstwie rolnym oraz Śląską Izb Rolniczą oraz BGŻ Odpopularyzacja zagadnień związadział w Gliwicach. Patronat nam nych z pozyskiwaniem funduszy nim objęli Małgorzata Handzlik, na rozwój gospodarstw – mówi Tadeusz Mamok – przewodnicząKrystyna Kręgiel, kierownik Placy Rady Powiatu Gliwickiego i Micówki Terenowej KRUS w Gliwichał Nieszporek – starosta gliwicki. cach, pomysłodawczyni i główna (RG) organizatorka konkursu. Foto: R. Gozdek Roman Mikosz z Dąbrówki zajął I miejsce w konkursie „Bezpieczna praca w gospodarstwie rolnym i wykorzystanie dotacji Unii Europejskiej”, zorganizowanym 9 marca w Starostwie Powiatowym w Gliwicach. W nagrodę pojedzie do Brukseli, na wyjazd studyjny ufundowany przez Małgorzatę Handzlik, poseł do Parlamentu Europejskiego. W konkursie udział wzięło 25 rolników indywidualnych z terenu powiatu gliwickiego. Na kolejnych pozycjach uplasowali się: Krystian Walloschek, Rafał Hohenberg, Grzegorz Badura, Jan Suda, Krystian Mrzygłód, Grzegorz Mrozek, Hubert Nowak, Beata Szołtysek, Klaudiusz Badura, Jan Kloska, Teodora Brzozowska, Joanna Frejno i Waldemar Stranczyk. Laureaci odebrali wartościowe nagrody ufundowane przez organizatorów konkursu oraz Nadleśnictwo Rudziniec. Wygranych gratulowali im starosta gli- Czas składania wniosków 14 marca w Starostwie Powiatowym w Gliwicach odbyło się spotkanie dla rolników dotyczące IX kampanii przyjmowania wniosków o przyznanie płatności w ramach systemów wsparcia bezpośredniego, płatności rolnośrodowiskowych oraz ONW, a także zasad przeprowadzania kontroli na miejscu obowiązujących w br. Wnioski o przyznanie płatności bezpośrednich można składać od 15 marca do 15 maja – może on zostać złożony także do 25 dni kalendarzowych po tym terminie, tj. do 11 czerwca br., jednak za każdy dzień roboczy opóźnienia stosowana jest redukcja o 1 proc. należnej kwoty płatności. Podczas spotkania pracownice ARiMR w Pyskowicach przedstawiły informacje m.in. na temat zasad wypełniania wniosków. Z kolei przedstawicielki Biura Kontroli na Miejscu Śląskiego Oddziału Regionalnego ARiMR w Częstochowie omówiły zasady i przebieg kontroli gospodarstw rolnych w zakresie kwalifikowalności powierzchni metodą inspekcji terenowej i FOTO, a także kontroli wymogów wzajemnej zgodności. Problematykę tę przybliżyli właścicielom gospodarstw rolnych także m.in. Stanisław Gmitruk – dyrektor Śląskiego Oddziału Regionalnego ARiMR w Częstochowie, Andrzej Frejno – kierownik Biura Powiatowego ARiMR w Pyskowicach oraz Waldemar Stein – kierownik Powiatowego Zespołu Doradztwa Rolniczego w Gliwicach. Wicestarosta gliwicki Waldemar Dombek podziękował rolnikom i przedstawicielom instytucji związanych z rolnictwem za liczny udział w spotkaniu, które zorganizowane zostało przez Starostwo Powiatowe w Gliwicach oraz Biuro Powiatowe ARiMR w Pyskowicach. O pomoc w wypełnianiu wniosków można do 15 kwietnia zwracać się w punktach Powiatowego Zespołu Doradztwa Rolniczego: Gminy Gliwice, Knurów: Biuro PZDR, ul. Zygmunta Starego 17 Gliwice, p. 215, 222, pon.-pt. w godz. 7.3015.30 Gmina Gierałtowice: sala OSP, ul. Ks. Roboty 48, Gierałtowice, pon. w godz. 8.00-15.00 Gmina Pilchowice: sala USC, ul. Damrota 6, Pilchowice, wt. w godz. 8.00-15.00 Gmina Pyskowice: ul. Kopernika 2, Pyskowice, p. 209, pon.-pt. w godz. 8.00-15.00 Gmina Rudziniec: sala UG, ul. Gliwicka 26, Rudziniec, wt. w godz. 8.00-15.00 Gmina Sośnicowice: Biuro Rady, ul. Rynek 17, Sośnicowice, czw. w godz. 8.00-15.00. Gmina Toszek: sala UM, ul. Chrobrego 2, Toszek, pon. w godz. 8.00-15.00 Gmina Wielowieś: sala UG, ul. Główna 1, Wielowieś, śr. w godz. 8.00-15.00. (SoG) Zarząd Dróg Powiatowych w Gliwicach informuje i wyjaśnia Rowy przydrożne – wspólnie łatwiej W kolejnych numerach WPG przedstawimy Czytelnikom problemy, które wywołują wiele konfliktów i niepotrzebnych napięć. Najczęściej wynikają one z nieznajomości lub niewłaściwej interpretacji przepisów. Czasami są spowodowane działaniami w dobrej wierze, które jednak nie są dopuszczalne w świetle obowiązującego prawa. Chcemy prostym językiem przybliżyć Wam warunki, jakie musimy zachować w zarządzaniu drogami. Poniżej pierwszy z cyklu czterech artykułów na ten temat. Co roku, szczególnie wczesną wiosną i w okresach intensywnych opadów deszczu, wybuchają konflikty odpowiedzialności za właściwe odwodnienie terenu. Pojawia się wówczas problem rowów przydrożnych. Już sama nazwa „przydrożny” wskazuje, iż głównym jego celem jest obsługa drogi i przyjmowanie z jej powierzchni wody opadowej str ona 6 i roztopowej ze śniegu po okresie zimowym. W znacznej części nie są one budowane w celu odprowadzania wód z terenów przyległych do dróg, czyli z posesji prywatnych. Przy obecnie widocznym intensywnym procesie zabudowy obszarów wiejskich, jej zagęszczenia i utwardzania terenów posesji zjawisko intensywnego przyrastania ilości wód powierzchniowych jest coraz bardziej niepokojące i groźne. Jeśli dochodzi do tego proceder nielegalnego odprowadzania ścieków sanitarnych i nielegalnego zasypywania lub zarurowania rowów, pierwotna funkcja rowów przydrożnych przestaje być możliwa do osiągnięcia. Przepisy Ustawy o Drogach Publicznych wyraźnie wskazują na współodpowiedzialność za przepustowość rowów, szczególnie w obszarach zjazdów do posesji. Pamiętać trzeba, że nie wolno dowolnie postępować z wytworzonymi w gospodarstwie czy firmie ściekami bytowymi czy wręcz przemysłowymi. W szczególności nie można www.powiatgliwicki.pl Mleko z… mlekomatu Mlekomaty to samoobsługowe urządzenia, w których można zakupić mleko pochodzące bezpośrednio od producenta. Automaty te robią furorę w Czechach, we Włoszech, coraz częściej pojawiają się także w Polsce. Kilka z nich na terenie województwa śląskiego zaopatrują Renata i Krystian Walloschek z Wielowsi. – Mlekomaty dają możliwość rozprowadzania świeżego produktu bezpośrednio z gospodarstwa. Wszystko odbywa się pod stałym nadzorem Powiatowego Inspektoratu Weterynarii oraz z zachowaniem zasad bezpieczeństwa i higieny – mówi Krystian Walloschek. Państwo Walloschek prowadzą 140-hektarowe gospodarstwo rodzinne (przejęli je w 1995 r. od rodziców) nastawione na produkcję roślinną i zwierzęcą – krowy mleczne. Obecnie stado liczy 130 krów. Dzienna produkcja mleka w gospodarstwie wynosi 3,5 tys. litrów, z czego ok. tysiąc litrów tygodniowo trafia do mlekomatów, reszta zaś sprzedawana jest do spółdzielni mleczarskiej. – W mlekomatach znajduje się mleko bez konserwantów, o zawartości tłuszczu ok. 4 proc. i 3,5 proc. białka – informuje pan Krystian. – Obsługujemy automaty ulokowane w Gliwicach (przy Tesco Extra, ul. Łabędzka), w Bytomiu przy dworcu autobusowym, w Centrum Handlowym Dąbrówka – Katowice, przy Centrum Handlowym 3 Stawy w Katowicach, w Katowicach Ligocie i Dąbrowie Górniczej – CH Pogoria. Właścicielami urządzeń zlokalizowanych w tych miejscach są inwestorzy, my je dzierżawimy i zaopatrujemy. Jak działają mlekomaty? Mleko po udoju trafia do schładzalnika, gdzie osiąga temperaturę 3,5°C. Za pomocą samochodu – chłodni jest przewożone w specjalnych zbiornikach do mlekomatu, dostawa odbywa się najczęściej raz dziennie. Temperatura mleka utrzymywana w komorze chłodniczej wynosi 4°C. W automatach można zakupić 0,5 litra lub litr mleka (litr kosztuje 3,20 zł). Można w nich także nabyć butelkę lub przyjść z własnym naczyniem. Termin ważności produktu do spożycia wynosi 72 godziny. Jak zapewnia pan Krystian, główną zaletą tych urządzeń jest to, iż sprzedawane w nich mleko jest świeże, niepasteryzowane, wiadomego pochodzenia i dostępne o każdej porze. Mlekomaty czynne są całą dobę. (SoG) Foto: S. Guzik N R 4 (6 1) KW IECIEŃ 20 12 Mlekomaty to biało-niebieskie budki z charakterystycznym rysunkiem krowy. Jeden z nich ustawiony jest w Gliwicach przy Tesco Extra. pozbywać się ścieków tak, by powodowały one zanieczyszczenie wód albo ziemi. Ścieki muszą być wcześniej oczyszczone albo odprowadzone do odpowiednich urządzeń kanalizacyjnych. Takimi urządzeniami nie są rowy przydrożne, bo nie mają odpowiedniej szczelności. Wymienione ograniczenia postępowania ze ściekami wynikają z ustawy Prawo wodne. Czy to jest wykroczenie karalne? Ustawa przewiduje nawet możliwość nałożenia grzywny na osoby niewłaściwie postępujące z własnymi ściekami i zanieczyszczającymi przez to wody lub ziemię. Obowiązkiem właściciela nieruchomości obsługiwanej przez zjazd jest utrzymywanie go we właściwym stanie, łącznie z nawierzchnią i drożnością rur pod zjazdem (art. 30 Ustawy o Drogach Publicz- nych z dnia 31 marca 1985 r. Dz. U. z 2007 r. Nr 19 poz. 115 z późn. zmianami). Zabronione jest odprowadzanie do rowów bez zgody zarządcy drogi wody opadowej, drenażowej oraz ścieków i gnojowicy. Obowiązek właściciela nieruchomości obejmuje również właściwe zagospodarowanie wody opadowej i roztopowej ze swoich terenów, nie zezwalając na to, aby woda ta zalewała sąsiednią nieruchomość. Przypominając o powyższych zasadach, prosimy o ich stosowanie i podjęcie trudu utrzymywania swoich obszarów odpowiedzialności we właściwym stanie. Zdecydowanie zmniejszy to ilość zagrożeń podtopieniami i chwilowymi zalaniami niektórych obszarów dróg i posesji. JAN OSMAN – dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Gliwicach Rozwikływanie zagadek historycznych było specjalnością Pana Samochodzika. Któż w młodości nie towarzyszył detektywowi muzealnikowi w poszukiwaniu skarbu templariuszy czy odkrywaniu tajemnicy niesamowitego dworu? Wędrując szlakami Spichlerza Górnego Śląska można natrafić na niejedną łamigłówkę historyczną. Dzisiaj zapraszam do rozszyfrowywania chronogramów. Suma sumarum i musi być ciekawie. Odczytywanie łacińskich napisów zostawmy historykom. Jednak nawet nie znając biegle łaciny także można co nieco dowiedzieć się, co autor chciał przekazać potomnym. Wystar- „Gościnna” figura św. Jana Nepomucena góruje nad toszeckim rynkiem. czy dokładnie przyjrzeć się tekstowi. W przypadku chronogramów wyróżnione a czasami rozpoczynające wyrazy litery mają podwójne znaczenie. Należy je rozumieć również jako cyfry. Dla tych, którzy nie pamiętają już coraz rzadziej używanych liczb rzymskich proponują krótką ściągawkę. I to 1, V to 5, X – 10, L – 50, C – 100, D – 500, a M oznacza 1000. I do dzieła. Na terenie Spichlerza Górnego Śląska chronogramy można znaleźć w Toszku i w Bycinie. Nad toszeckim Rynkiem góruje figura św. Jana Nepomucena. Napis na cokole, choć nieco zatarty, odnajdujemy bez trudu. Przyglądając się uważnie kolejnym wersom odnajdziemy w nich następujące cyfry: C – I – I, czyli 100 – 1 – 1 M – V – C, a więc 1000 – 5 – 100 C – V – C – I, oznaczające 100 – 5 – 100 – 1 I – I – I – L – L, kolejno 1 – 1 – 1 – 50 – 50 I – C – I, podobnie jak w pierwszym wersie 1 – 100 – 1 I – L – V, liczone jako 1 – 50 – 5 L – I, na koniec 50 – 1. Teraz wystarczy wszystkie te cyfry dodać. Otrzymujemy 1725. Chronogramy zwykle podają datę jakiegoś ważnego wydarzenia dla miejsca, w którym je umieszczono. W przypadku toszeckiego Nepomuka to rok postawienia figury. Świętego z chronogramem, tym razem Floriana, można zobaczyć w pobliskiej Bycinie. Patron strażaków wylewa dzban wody na miniaturę pałacu, którego ruiny nietrudno zauważyć w pobliżu. Podobno figura stała kiedyś na pałacowym dziedzińcu, jednak po pożarze została „za karę” przeniesiona w miejsce, gdzie obecnie stoi. Jaką datę kryje chronogram? Przyjemność rozwikłania tej łamigłówki pozostawiam Czytelnikom. Felieton został napisany w ramach projektu „Promocja zabytków znajdujących się na Szlaku Spichlerza Górnego Śląska – sposobem na poprawę atrakcyjności wizerunku obszaru”, który prowadzi Centrum Kultury „Zamek w Toszku”. Projekt jest współfinansowany ze środków UE w ramach działania „Wdrażanie lokalnych strategii rozwoju” – mały projekt Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013. Tekst i foto: JAROSŁAW MYŚLIWSKI Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich: Europa inwestująca w obszary wiejskie. Operacja współfinansowana jest ze środków Unii Europejskiej w ramach działania „Wdrażanie lokalnych strategii rozwoju” – mały projekt Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007 – 2013 Mistrzowie piłki ręcznej Za nami Mistrzostwa Powiatu Gliwickiego w Piłce Ręcznej. Zawody rozegrane zostały w trzech etapach. Odbywały się w hali sportowej w Rudzińcu 23 i 24 lutego oraz 7 marca. Pierwszego dnia grały drużyny chłopców ze szkół podstawowych, drugiego – dziewcząt ze szkół podstawowych, a kolejnego – chłopcy z gimnazjów. W kategorii chłopców ze szkół podstawowych pierwsze miejsce zajęła SP w Toszku, II – SP w Wielowsi, III SP w Rudzińcu, IV SP w Sośnicowicach, a miejsca V i VI SP nr 4 w Pyskowicach i SP w Stanicy. W kategorii dziewcząt końcowe wyniki przedstawiają się następująco: I miejsce wywalczyła SP Kotulin na sportowo w ostatnim czasie w Kotulinie odbyły się MiędzywojeUczniowie Szkoły Podstawowej w Kotulinie od lat wódzki Turniej w Siatkówce i Mistrzostwa Powiatu Gliuczestniczą w licznych zawodach sportowych. W ich wickiego w Siatkówce. gronie jest wielu świetnych biegaczy. Ostatnio repreW marcu szkoła wystartowała w programie ,,Szkółki zentacja uczniów odwiedziła naszą redakcję i opoPiłkarskie NIVEA”, nad którym patronat sprawuje Akawiedziała o swojej pasji. demia Piłkarska Ajaxu Amsterdam. Aby kotulińska plaAgnieszka Konieczny, Anna Michna, Ilona Podracówka otrzymała najwyższej klasy program treningowy za i Daniel Wrazidło praktycznie z każdych zawodów opracowany przez szkoleniowców Ajaxu Amsterdam wracają z medalami. Rocznie zawodnicy z SP w Kotulioraz sprzęt szkoleniowy, należy oddawać na nią głosy nie zdobywają ich ok. 150-200! Tylko od września ubiepoprzez stronę internetową: www.szkolkinivea.pl. głego roku wzięli udział w 7 zawodach, o zasięgu krajoObecnie młodzi biegacze przygotowują się do kolejwym, jak i międzynarodowym. nych zawodów, m.in. w Krapkowicach i Strzelcach – Uczniowie biorą udział w zawodach nie tylko dla Opolskich. Trzymamy za nich kciuki! nagród – mówi ich opiekun Marek Pawłowski. – Z chę(SoG) ci pomagania innym wziął się pomysł uczestniczenia w styczniowym I Gliwickim Biegu Orkiestry Świątecznej Pomocy. Nie zmuszamy ich do biegania, ale zachęcamy i pomagamy rozwijać umiejętności. Przygotowujemy się do zawodów na lekcjach WF-u, dodatkowych treningach i zajęciach projektowych. Grupka dzieci, które startują w zawodach liczy w SP w Kotulinie ok. 30 osób. Są w różnych klasach, wielu z nich przygodę ze sportem rozpoczęło już w przedszkolu. Grają też w piłkę nożną i siatkową, a sportowe pasje udanie łączą z nauką. – Szkoła ma coraz więcej możliwości i sprzętu – nowa hala, zajęcia projektowe, coraz częściej organizowane są u nas turnieje o zasięgu ponadsz- Od prawej: Agnieszka Konieczny, Anna Mochna, Ilona Podrakolnym – wylicza Marek Pawłowski. Tylko za, Daniel Wraziło i ich opiekun Marek Pawłowski. Wspomnienie o Henryku Bałuszyńskim 15.07.1972 r. - 01.03.2012 r. 7 marca na cmentarzu w Chudowie pożegnaliśmy Henryka Bałuszyńskiego, znanego w środowisku piłkarskim jako „Balu”, zaś dla kolegów, rodziny i działaczy sportowych z Chudowa i Ornontowic był to po prostu „Heniek”. 15 lipca tego roku skończyłby 40 lat, a w sierpniu miał uczestniczyć w spotkaniu klasowym rocznika 1972. Heniek wywodził się z Chudowa, stąd wyszedł w daleki świat i tu powrócił. Swoją przygodę ze sportem rozpoczął od biegów przełajowych, kiedy jako reprezentant szkoły podstawowej w Chudowie i ówczesnego LZS Gwiazda Chudów, w wieku 8-9 lat odnosił pierwsze sukcesy na szczeblu gminnym, wojewódzkim i krajowym. Pierwsze kroki piłkarskie stawiał w tutejszej Gwieździe, występując Wiadomości POWIATU GLIWICKIEGO w gminnej lidze trampkarzy i licznych turniejach sportowych. Sportowy talent wykuł i wypocił na piłkarskiej drodze przez Concordię Knurów, Górnika Zabrze, VfL Bochum, Arminię Bielefeld, LR Ahlen, SV Babelsberg 03, Enossis Neon Paralimni, Piasta Gliwice, Koszarawę Żywiec, GKS Gwarek Ornontowice, by powrócić do swoich, do miejsca, z którego wyjechał w świat, a do którego zawsze się przyznawał i mówił: „pochodzę z Chudowa”. I chociaż po drodze była również reprezentacja Polski, w której wystąpił 15 razy i zdobył 6 bramek, to wrócił tu, do swoich przyjaciół, do rodziny, do środowiska, z którego wyrósł i które kochał. Heniek często wspominał swój mecz na Wembley, kiedy polska reprezentacja zdobyła bramkę, i pytał: „A wiecie, kto podawał?” Sam wal- w Żernicy, II – SP w Poniszowicach, III SP w Sośnicowicach, a IV SP w Świbiu. Wśród gimnazjalistów najlepsi okazali się zawodnicy z Gimnazjum w Rudzińcu, II miejsce Medalami uhonorował młodych sportowców wójt Ruzajęło Gimna- dzińca, Krzysztof Obrzut. zjum w ŻerniMistrzostwa zorganizowało Stacy, III – Gimnazjum w Wielowrostwo Powiatowe w Gliwicach we si, IV – Gimnazjum w Sośnicowiwspółpracy z Urzędem Gminy Rucach, V – Gimnazjum nr 1w Pyskodziniec. (SoG, RG) wicach. Foto: ARC Rozszyfruj napisy NR 4 (61 ) K WIECIEŃ 2 01 2 Foto: S. Guzik S P O R T I T U RY S T Y K A czył o tę piłkę, biegł z nią przez życie, aż dobiegł... „Balu” w koszulce Gwiazdy Chudów – takim Go zapamiętamy… www.powiatgliwicki.pl Po powrocie z wielkiego świata piłkarskiego swoją wiedzę oraz zdobyty talent przekazywał młodemu pokoleniu jako trener piłki nożnej. W Gwarku Ornontowice był w latach 2004-2007 grającym trenerem, gdzie z drużyną seniorów zdobył w 2005 r. 2 miejsce, zaś w 2006 r. – 3 miejsce w V lidze. To On stworzył podwaliny pod sukces, jakim był w 2008 r. awans Gwarka do IV ligi. To jego zaangażowaniu i autorytetowi zawdzięczamy odrodzenie drużyn juniorów i trampkarzy w Chudowie. Każdy młody chłopiec chciał być taki wielki jak „Balu” i każdy chciał być trenowany przez Heńka. Heniek był wielkim społecznikiem i filantropem. W swojej działalności filantropijnej nie był sam. Razem z żoną Sławką (tak ją nazywał pieszczotliwie) wspomagał nie tylko chudowską Gwiazdę, ale również szkołę podstawową i urząd gminy w Gierałtowicach czy Forum Młodzieży Samorządowej, fundując nagrody i sprzęt sportowy podczas licznych turniejów i festynów. Piłka była przygodą Jego życia, które tak nagle zostało przerwane. Podczas ceremonii pogrzebowej dotarła do nas wiadomość o śmierci Włodzimierza Smolarka. I wtedy ktoś powiedział: „Widocznie Bóg kompletuje kadrę narodową w niebie”. W ostatniej drodze życia żegnały Heńka niezliczone tłumy przyjaciół, mieszkańcy Chudowa, sportowcy i działacze Górnika Zabrze, licznych klubów sportowych z kraju i zza granicy, wójtowie z Gierałtowic i Ornontowic, wiceprezydent Zabrza oraz przedstawiciele Śląskiego Związku Piłki Nożnej z Katowic i Zabrza. Słynny piłkarz Stanisław Oślizło powiedział nad grobem: „Ja Heńka przyjmowałem do Górnika Zabrze, ja byłem z Nim na testach w VfL Bochum, a dziś przypadł mi smutny obowiązek pożegnania tego wspaniałego piłkarza”. MATEUSZ PAPKALA st r ona 7 N R 4 (6 1) KW IECIEŃ 20 12 O S T AT N I A S T R O N A W kręgu legend Śląska fraszka Wielkanocnie Wielkanoc to radość – przeca ło tym wiycie Z tym jakby łod nowa budzi sie w nos życie Niy darmo mo tela ze wiosny symboli Wszysko zmartwychwstanie Ponboczka dyć chwoli. O skarbach w Niedzielę Palmową Nasze smaki Kołocz z ucherkami Tym razem przedstawiamy przepis na kołocz z ucherkami zapisany przez Janinę Drozd w zagórzańskiej godce (więcej na ten temat piszemy na str. 5). Autorka pozyskała go w 1979 r. od kobiety w wieku 78 lat z Ligoty Kradziejowskiej, zwanej dziś Łabędzką. Foto: R. Gozdek Ciasto: 1 mały gorniec mlyka, 1 faska drożdży, 1 mały mieszek biołej monki, 7 jajec, ździebko soli tak rychtyg yno do smaku, maśniczka lekko uskwirzonygo masła, 1 gorczek cukru, 1 łyżka szafranu, tuste do smarowania blachy. Syr: 1 srogo gomułka syra, 1 gorczek cukru, 7-12 uherek. Posypka: pół blank małygo kajsterka monki, 1/4 gowy cukru (cukier ubić melokiem na sypko), półtory maśniczki masła. Kołocz niegdyś przyrządzano z ucherkami, teraz częściej piecze się go z makiem, jabłkami lub serem i bakaliami. Ciasto zarobić w dzieżce i wyrobioć rynkom tak dugo aż bydzie pynsklirzyć sie, dychać i szklić. Wstawić pod pierzyna do wyrośniyńcio, abo trzimać wedle kachloka. Syr podrobić rynkom na drobne krupy wymieszać z gorczkiym cukru, wciepać poszatkowane w ćwiartki ususzone ucherki (kiej som świyże kroić na połówki). Posypka – monka, masło i cukier posiekać pitfokiem, zagniyść i wynieść w małym buncloku do piywnicy abo w inksze zimne miejsce. Kiej masło zabierze cołko monka, dociepać wiyncyj, tak aże bydom duże krupy. Kiej ciasto wyrośnie, połowa wyciepać na pomazanom tustym blache, na środek wrazić syr z cukrem i ucherkami, nakryć drugom połówkom ciasta, Wiadomości POWIATU GLIWICKIEGO docisnońć kraiczki w piykny wzorek i łostawić w cieple! Kiej piyknie wyrośnie pomazać po wirychu mlykiem z cukrem i jajcem, posuć rubo kruszonkom i wrazić do ruły. Po upiyczyniu zarozki wyjońć, bo taki kołocz niy śmie sknoć w rule. Objaśnienia gwarowych określeń: ucherki – śliwki węgierki dzieżka – rodzaj drewnianego naczynia, szerokiego u dołu, węższego u góry, wykonanego z klepek drewnianych; służyło do wyrabiania ciasta na chleb pynsklirzyć – dobrze wyrobić ciasto, tak aż ukażą się pęcherze szklić – błyszczeć się kachlok – dawny piec kaflowy faska – staropolska miara pojemności, potem w kasztelanii toszeckiej tak nazywano rodzaj małej beczułki drewnianej, w której przechowywano produkty dla podtrzymania ich świeżości (faski, w odróżnieniu od antału i achtela, z reguły były małe, chociaż miały różną wielkość, w zależności od przeznaczenia) kajsterek – torebka, woreczek, mieszek pitfok – rodzaj tępego noża gowa – dawna miara cukru, który miał zbity kształt kuli; do jego porcjowania używano specjalnej, małej siekierki, potem rozdrabniano go tłuczkiem ruła – rodzaj piekarnika najczęściej występującego w glinianych piecach kuchennych, potem kaflowych melok – drewniany tłuczek gomułka – staropolska nazwa odciśniętej bryły sera, w naszej gwarze zapisana przez u otwarte bunclok – gliniany (kamionkowy) garnek; nazwa wywodzi się od dawnego miejsca produkcji-Bunzlau, czyli Bolesławiec. (Opr.: SoG) Foto: R. Piernikarczyk Bronisław Wątroba Kościół w Wilczy – być może niemy świadek tragedii młodego gospodarza z tej opowieści. Niegdyś wierzono, że w Niedzielę Palmową – gdy w kościele „śpiewają pasyje” – otwiera się zie- mia w polu pod lasem i ukazuje ukryte w niej skarby. Trzeba się jednak spieszyć, bo szukać można ich R O Z RY W K O W Y tylko do chwili, gdy odezwie się dzwon kościelny. Jak tylko rozlegnie się jego głos, diabeł gonić zaczyna tych, co się na skarb połakomili. Pewnej Niedzieli Palmowej młody gospodarz z Wilczy wyprawił się na poszukiwanie skarbów objeżdżając konno okoliczne pola. Niestety niczego nie znalazł, a w chwili, gdy usłyszał bicie dzwonu, puścił się galopem do swego gospodarstwa, by jak najszybciej schronić się przed diabłem. Niestety wjeżdżając konno do „masztalni”, zapomniał się pochylić i uderzył głową w mur, ginąc na miejscu. Ludzie komentowali potem, że widać to diabeł dopadł nieostrożnego śmiałka. (Źródło: Zwyczaje, obrzędy i wierzenia pogrzebowe – badania prowadzone w Rudzińcu w sierpniu 1969 r. przez S. Łysika) KĄCIK Fundator nagród – Małgorzata Handzlik, poseł do Parlamentu Europejskiego Co przedstawia to zdjęcie? Dziękujemy za wszystkie nadesłane odpowiedzi. Poprawne rozwiązania Rozrywkowego Kącika z poprzedniego wydania WPG wyglądają następująco: hasło krzyżówki to STAROSTWO, a zdjęcie przedstawiało Zamek w Chudowie. Nagrody książkowe ufundowane przez Małgorzatę Handzlik, poseł do Parlamentu Europejskiego oraz materiały promocyjne Powiatu Gliwickiego otrzymują: Klaudia Nowrot, Henryk Gruszka oraz Dominik Zubek. Gratulujemy! W celu ustalenia sposobu odbioru nagrody prosimy o kontakt telefoniczny, numer tel. 32 332 66 65. Dziś zamieszczamy kolejną krzyżówkę oraz zdjęcie do rozpoznania, które tradycyjnie zostało zrobione w na- Pytania do krzyżówki: 1. Nazwisko twórczyni i reżyser Teatru Carpe Diem z Pyskowic. 2. Uzupełnij przysłowie: Pogody kwietniowe, …… majowe. 3. Nazwa pokarmów, które święci się w Wielką Sobotę. 4. Są trzy w herbie powiatu gliwickiego. WIADOMOŚCI POWIATU GLIWICKIEGO Redaktor naczelna: Romana Gozdek Zespół: Magdalena Fiszer-Rębisz, Sonia Guzik Skład: A. Olbrzymek Wydawca: Starostwo Powiatowe w Gliwicach, ul. Zygmunta Starego 17, 44-100 Gliwice, tel. 32 332 66 65, 32 332 66 53 e-mail: [email protected] www.powiatgliwicki.pl WIADOMOŚCI POWIATU GLIWICKIEGO są bezpłatnym miesięcznikiem samorządowym, wydawanym ze środków Powiatu Gliwickiego. Redakcja nie zwraca niezamówionych materiałów, zastrzega sobie prawo do dokonywania skrótów, przeredagowań i zmiany tytułów. Druk: Agora Poligrafia Tychy Nakład: 10 000 egzemplarzy. szym powiecie. Odpowiedzi prosimy przesyłać do 30 kwietnia na adres e-mail: [email protected] lub pocztą tradycyjną na adres Starostwo Powiatowe w Gliwicach, ul. Zygmunta Starego 17, 44-100 Gliwice, dopisek „Wiadomości Powiatu Gliwickiego”. (SoG) 5. Święcone w ostatnią niedzielę przed Wielkanocą. 6. Uchwalona 3 maja 1791 roku. 7. Śmigus-….. 8. Samoobsługowe urządzenia, w których można zakupić mleko pochodzące bezpośrednio od producenta. 9. Turniej tańca, który odbył się 17 marca w Pyskowicach. 10. Miasto, w którym swoją siedzibę ma Śląski Oddział Agencji Re- strukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. 11. Gdzie odbył się II Europejski Dzień Kobiet? 12. Przynosi prezenty w Wielkanoc. 13. Wiosenna wyprawa za miasto. 14. „W krainie utopków i wodzenia …… – promocja śląskiej kultury ludowej na przykładzie zwyczajów, obrzędów i legend powiatu gliwickiego” – nazwa projektu realizowanego przez powiat gliwicki. Poprzez przesłanie rozwiązania Czytelnik wyraża zgodę na przetwarzanie danych osobowych na potrzeby konkursu, zgodnie z ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (tekst jednolity: DzU z 2002 r., nr 101, poz. 926 z późn. zm.). G m i n y : G i e r a ł t o w i c e , K n u r ó w, P i l c h o w i c e , P y s k o w i c e , R u d z i n i e c , S o ś n i c o w i c e , To s z e k , W i e l o w i e ś