Monitoring mediów

Transkrypt

Monitoring mediów
RZECZPOSPOLITA
2015-03-31
Kodowanie zarodków ma chronić przed pomyłką
ZDROWIE
Po pomyłce w klinice .
dokonującej zapłodnienia
metodą in vitro w Policach
inne tego typu placówki
zmieniają procedury.
Klinika Gyncentrum w Katowi­
cach ogłosiła właśnie, że
wprowadziła oznaczanie ko­
dami kreskowymi komórek
jajowych, plemników i zarod­
ków. To oznacza, że zanim
dojdzie do połączenia komó­
rek lub do wprowadzenia za­
rodka do ciała kobiety, kod
będzie skanowany. Jeśli coś
nie będziesię zgadzało, włączy
się sygnał alarmowy.
- System chroni zarówno
pacjentkę, jak i personel me­
dyczny. Ta pierwsza ma pew­
ność, że urodzi własne dziec­
ko, a lekarz i embriolog mają w
ręku narzędzie, które zapobie­
ga pomyłkom - podkreśla dr
Wojciech Sierka, embriolog z
katowickiej kliniki.
- My też obecnie wdraża­
my ten system oznakowania
- mówi dr Grzegorz Mrugacz
z białostockiej Kliniki Bocian.
Dodaje, że z tego, co wie, na
takie poprawianie procedur
decyduje się coraz więcej
klinik w całej Polsce. - To
oczywiście nie eliminuje ry­
zyka pomyłki, bo może prze­
cież dojść do niej przy ozna­
czaniu materiału, ale znacz­
nie je ogranicza - wyjaśnia
Mrugacz.
W klinice Invicta w Gdańsku
przeprowadza się rocznie ok.
2 tys. zabiegów. - Po sprawie z
Polic jeszcze raz sprawdzili­
śmy nasze procedury pod ką­
tem zabezpieczeń - mówi
Katarzyna Goch, rzeczniczka
placówki.
Procedury uznano za
szczelne, ale w tej klinice kody
kreskowe wprowadzono już
jakiś czas temu. - Poza tym
podczas znakowania zawsze
jest świadek, który sprawdza,
czy wszystko wykonano zgod­
nie z naszymi standardami opowiada Goch.
W lutym o skandalicznej
pomyłce w Policach usłyszał
cały kraj. W 2014 r. jednej z
pacjentek wszczepiono tam
zarodek powstały z połączenia
nasienia jej męża i komórki
jajowej innej kobiety. Szcze­
cińska prokuratura prowadzi
w tej sprawie śledztwo. - Wciąż
gromadzimy dokumentację
medyczną, wystąpiliśmy do
sądu o zgodę na zwolnienie
lekarzy i personelu medyczne­
go z tajemnicy zawodowej, po
jej otrzymaniu będziemy ich
przesłuchiwać. Nastąpi to w
kwietniu - mówi Małgorzata
Wojciechowicz, rzecznik
szczecińskiej Prokuratury
Okręgowej. - Dopiero po za­
kończeniu przesłuchań po­
prosimy o opinię biegłych, by
ocenili sprawę. Od ich opinii
będzie zależał dalszy bieg
postępowań.
Rządowy program refunda­
cji zabiegów in vitro, w którym
- jak się okazuje - mogły wziąć
udział kliniki mające wadliwe
procedury, wystartował w
2013 r. (potrwa do 2016 r.).
Teraz Ministerstwa Zdrowia
prowadzi w całym kraju kon­
trole bezpieczeństwa w pla­
cówkach dokonujących za­
płodnienia pozaustrojowego.
„Dotychczas nie stwierdzono
rażących uchybień" - napisał
do redakcji rzecznik resortu
Krzysztof Bąk. ©O
-Janina Blikowska
Joanna Ćwiek

Podobne dokumenty