Szwajcaria wobec porozumienia ws. wolnego handlu pomiędzy UE i

Transkrypt

Szwajcaria wobec porozumienia ws. wolnego handlu pomiędzy UE i
Szwajcaria wobec porozumienia ws.
wolnego handlu pomiędzy UE i USA
2013-02-19 16:02:19
2
Szwajcaria obawia się porozumienia o wolnym handlu pomiędzy UE i USA.
Szwajcaria podchodzi do planów porozumienia ws. wolnego handlu pomiędzy UE-USA z dużym niepokojem.
Zdaniem szwajcarskich ekspertów gospodarczych, negocjacje pomiędzy UE i USA oznaczają również dla
Szwajcarii konieczność podjęcia określonych działań. W opinii Rady Federalnej planowane porozumienie
pomiędzy UE i USA może stanowić duże wyzwanie dla Szwajcarii. Jako kraj spoza UE, nieposiadający własnego
porozumienia z USA, Szwajcaria obawia się, że nie będzie mieć bezpośredniego dostępu do transatlantyckiej
strefy wolnego handlu. W opinii Economiesuisse taka sytuacja może być dla firm szwajacarskich mocno
dyskryminująca. Nawet najprostsze porozumienie zakładające zerową stawkę celną na wszystkie towary, w tym
towary rolne, może stanowić duże zagrożenie dla Szwajcarii. Amerykańskie stawki celne na towary tekstylne,
zegarki i produkty chemiczne eksportowane przez szwajcarskie firmy były i są wysokie. Mając na uwadze fakt, iż
USA jest drugim co do wielkości rynkiem zbytu dla szwajcarskich firm (po Niemczech) planowane porozumienie
może mieć wpływ na ok. 10% handlu ze Stanami. Skutkiem takiej sytuacji może być przeniesienie handlu na
obszar UE. Wobec powyższego, Szwajcaria będzie musiała rozważyć konieczność wznowienia przerwanych w
2006 r. bilateralnych rozmów z Waszyngtonem ws. porozumienia o wolnym handlu. Zawieszenie rozmów
wynikało z braku gotowości Szwajcarii do ustępstw w kwestiach polityki rolnej.
W obliczu zapowiedzi rozpoczęcia negocjacji między USA a UE, Szwajcarzy rozważają konieczność wznowienia
powyższych rozmów. Głośno mówi się, ze kwestie rolnictwa nie mogą dłużej blokować ważnego porozumienia dla
kraju z gospodarką pro-eksportową, a rolnicy powinni zacząć myśleć o strefie wolnego handlu jako szansie na
zaistnienie na nowych rynkach zbytu.
11 lutego 2013 r. Grupa Robocza Wysokiego Szczebla UE-USA ds. Zatrudnienia i Wzrostu (powołana podczas
szczytu UE-USA w listopadzie 2011 r.) przedstawiła raport ostateczny ze swoich działań, zaś 13 lutego odbyło się
spotkanie przywódców UE i USA w sprawie porozumienia. Podczas tego spotkania ustalono, że negocjacje
powinny rozpocząć się jak najwcześniej (zgodnie z zapowiedzią mają się zacząć do połowy br.).
Jak prognozują eksperci, wynegocjowana umowa handlowa, do 2027 r. ma zwiększyć PKB UE o 0,5% czyli 86
mld. rocznie, zaś USA o 0,4% czyli 65 mld. rocznie.
Związki branżowe i organizacje gospodarcze po obu stronach Atlantyku mocno naciskają na jak najszybsze
rozpoczęcie negocjacji, tym bardziej, że porozumienie popiera większość państw członkowskich. Także opinia
publiczna zarówno w USA, jak i w UE pozytywnie ocenia plany porozumienia. Również kryzys gospodarczy i
finansowy sprzyjają rozpoczęciu negocjacji. Aby zwiększyć szanse na ich powodzenie z obaszaru negocjacji
wykluczono m.in. kwestie dot. GMO, ochronę środowiska i zdrowia. UE jest gotowa do ustępst, o czym świadczy
m.in. wprowadzenie nowych zasad dot. mięsa wołowego czyszczonego kwasem mlekowym (da to możliwość
szerszego otwarcia rynku unijnego na dostawy amerykańskiej wołowiny), a także zniesienie zakazu importu
żywej trzody chlewnej z USA.
Przez ostatni rok ww. Grupa robocza miała za zadanie określić i ocenić możliwości wzmocnienia
transatlantyckiego handlu i inwestycji, zwłaszcza w obszarach o największym potencjale w zakresie wspierania
wzrostu, zatrudnienia i konkurencyjności.
W czerwcu 2012 r. Grupa przedstawiła pierwszy raport, w którym zaprezentowała wstępne wyniki analizy opcji
rozwoju handlu transatlantyckiego i inwestycji dokonanej w ścisłej współpracy z sektorem publicznym i
prywatnym. W opinii Grupy opcje rozwoju obejmują m.in eliminację lub zmniejszenie barier takich jak taryfy i
kontyngenty taryfowe w obrocie towarami oraz eliminacja, zmniejszenie i zapobieganie występowaniu barier w
handlu towarami, usługami i inwestycjami, m.in. poprzez wzmocnienie zgodności standardów i regulacji. Grupa
widzi również duże znaczenie we wzocnieniu współpracy na rzecz rozwoju reguł i zasad w obszarach wspólnego
zainteresowania, a także na rzecz wspólnego podejścia do współpracy gospodarczej z państwami trzecimi.
Źródło: NZZ, Berner Zeitung, gazeta.pl
3