Legioniści Miasta Pabianic - Zespół Szkół Nr 3 w Pabianicach
Transkrypt
Legioniści Miasta Pabianic - Zespół Szkół Nr 3 w Pabianicach
nr 10 marzec 2016 wydawca: Lili Włodarczyk wydanie specjalne gazetki szkolnej przygotowane na konkurs „Pokaż nam swojego Patrona” Legioniści Miasta Pabianic - patron Zespołu Szkół nr 3 W tym numerze gazetki: - kim jest patron naszej szkoły - historia Pomnika Legionisty - pani dyrektor o patronie - konkurs wiedzy o legionistach - krzyżówka związana z patronem szkoły - zdjęcia i fotomontaże - wiersze autorstwa naszych uczennic Nasza szkoła strona 2 Pani dyrektor o naszym patronie Dlaczego legioniści? Gdy szkole nadano to imię, byłam nauczycielką i dopiero rozpoczęłam tutaj pracę. Dyrektorem była wtedy Jadwiga Mik-Wawrzyniak, nauczyciel historii. Pamiętam jak argumentowała, że wybierając imię dla szkoły dyrekcja i nauczyciele zwrócili uwagę, że w pobliżu usytuowany jest pomnik legionisty, upamiętniający m.in. udział pabianickich legionistów w walkach o niepodległość. Widać go z okien szkoły, codziennie obok przechodzą tam nasi uczniowie. Łatwo było to ze sobą powiązać. turalnym i społecznym naszego miasta. Wtedy szkoła nosiła nazwę Zespół Szkół Odzieżowo-Włókienniczych i wówczas nadano również szkole sztandar. Czy to imię pasuje do naszej szkoły? Wydaje mi się, że żadne inne nie byłoby bardziej na miejscu. Po pierwsze, to szkoła, w której uczy się młodzież. Legioniści byli to chłopcy w ich wieku. Dziewczyny i kobiety, które pomagały walczącym, też były bardzo młodziutkie. W naszej szkole młodzież ma średnio od 15 do 19 lat. Uczymy ich, jak kierować się tymi samymi wartościami, co ich rówieśnicy w czasach ,walki o niepodległość Polski, w czasach, gdy patriotyzm był ogromną wartością. Oczywiście teraz są inne czasy i to wszystko trzeba do nich dostosować. Pewne ideały pozostają jednak niezmienne. Jak wyglądał ten wielki dzień? Czy szkoła uczestniczy w uroczystościach patriotycznych? Do szkoły przyjechał Ryszard Kaczorowski, ostatni prezydent RP na uchodźstwie. Była to wielka uroczystość, na którą przybyły przedstawiciele ówczesnych władz, dyrektorzy innych placówek oświatowych oraz ludzie związani z życiem kul- Jesteśmy na obchodach wszystkich ważnych świąt. Większość z nich organizowana jest właśnie pod pomnikiem legionisty. To tutaj odbywają się uroczystości związane z obchodami świąt państwowych, takich jak: uchwalenie Konstytucji 3 maja, czy Hanna Grącka, dyrektor Zespołu Szkół nr 3 w Pabianicach wreszcie odzyskanie przez Polskę niepodległości. Na uroczystościach patriotycznych reprezentuje naszą społeczność szkolną poczet sztandarowy, ale nie tylko. Wielu naszych uczniów jest w szeregach harcerzy, czy też przychodzi indywidualnie na obchody. Zawsze nasza szkoła składa kwiaty lub przeznacza pieniądze zamiast na kwiaty na cel charytatywny. W naszym mieście jest taka możliwość. Czy to duma nosić takie imię? Bez wątpienia. Jesteśmy szkołą ponadgimnazjalną, więc młodzież zna już historię swojego kraju, przynajmniej w zakresie podręcznikowym. Jest wielu młodych ludzi, których in teresują czasy wojenne, czasy gdy Polska nie była wolnym krajem. Widać, jak wielu z nich angażuje się w konkursy i akcje dotyczące legionistów, organizowane na terenie szkoły. Myślę, że każdy nasz uczeń potrafi powiedzieć ,kim byli legioniści i jaki mieli ogromny wkład w walkę o wolność waszą i naszą oraz odzyskanie przez Polskę niepodległości. Sądzę też, że każdy z nich jest świadectwem tego, że dobrze jest chodzić i uczyć się w Ze spole Szkół Nr 3 im. Legionistów Miasta Pabianic, szkole, gdzie nawet dzisiaj, na co dzień, można wykazać się właściwymi postawami patriotycznymi. Rozmawiała: Lili Włodarczyk Foto:Kamil Ogórek Szkoła nosi imię Legionistów Miasta Pabianic od 1992 roku. Oto rozmowa z Hanną Grącką, dyrektorem Zespołu Szkół Nr 3 o patronie. Przeczytaj Konkursy strona 3 Pisaliśmy o patronie Drugie miejsce zajęła Natalia Milewska, a trzecie Daria Kotwińska. Nagrody w konkursie to: ocena celująca z historii dla trzech najlepszych prac, na- grody rzeczowe ufundowane przez Biuro Plus i gadżety Życia Pabianic. Test wiedzy był jednym z elementów dużego konkursu poświęconego patronowi naszej szkoły. Żaneta Rabiega Z naszym patronem nie jest łatwo. 12 osób wzięło udział w Teście Wiedzy o Patronie Zespołu nr 3. Konkurs odbył się 3 marca. Był poświęcony legionistom z Pabianic. To pomysł Katarzyny Giedrojć, nauczycielki wiedzy o społeczeństwie i historii oraz opiekunki szkolnego koła dziennikarskiego. W organizację konkursu włączyła się również Agnieszka Klimecka, nauczycielka historii i wos-u. - Przygotowujemy specjalne wydanie gazetki szkolnej, które ma być poświęcone patronowi szkoły. Uczniowie nie znają historii Pabianic, bo nie ma jej w programie nauczania. Poza tym informacji o legionistach zachowało się niewiele i mało się o tym mówi – informuje organizatorka konkursu. W konkursie wzięli udział: Kinga Heleniak (1TFFo), Karolina Skrobiszewska (2TFFo), Mateusz Rózga (2TFFo), Małgorzata Morawiec (3TFo), Natalia Milewska (2 LOs), Oliwia Wójcik (2LOs), Ewelina Grala (2LOS), Natalia Piech (3TFo), Karina Hofman (3TFo), Klaudia Sztengert (3TFo), Daria Kotwińska (4 TE) i Julia Nowak (1TL). - Test składał się z trzech części. Pierwsza dotyczyła Polskiej Organizacji Wojskowej. Był to test wyboru. Kolejne części były trudniejsze. Trzeba było podać szczegółowe daty z historii pomnika niepodległości i napisać wypracowanie na temat legionistów – mówi Oliwia Wójcik. - Miałam materiały do testu i się do niego przygotowywałam. Mimo to wiele pytań mnie zaskoczyło – dodaje Natalia Milewska. Uczniowie mieli godzinę na rozwiązanie testu. Najlepiej wypadła Julia Nowak. - Sam fakt, że mogłam wziąć w tym udział ma dla mnie duże znaczenie. Gdyby nie to, nie miałabym okazji poznać historii patrona szkoły. Nikt nam o tym nie opowiada. Okazało się, że jest to bardzo interesujący fragment z życia Pabianic, miasta w którym mieszkam – mówi zwyciężczyni. Oprócz testu wiedzy w naszej szkole odbyły się trzy konkursy poświęcone patronowi. Uczniowie pisali artykuły historyczne, robili zdjęcia i tworzyli wiersze. Artykuły oceniały: Grażyna Grabowska, redaktor naczelna Życia Pabianic, Katarzyna Giedrojć, opiekunka ła Diana Rosińska z klasy 2 TFo. Były to trzy fotomontaże. Uczennica zatytułowała cykl „Nieść życie swe dla ideału”. Drugie miejsce zajął Kamil Ogórek z klasy 2TFo. Na trzecim miejscu uplasowała się Kinga Heleniak z klasy 1 TFFo. Wiersze oceniały nauczycielki języka polskiego: Jolanta Guzenda, Małgorzata Łacwik i Małgorzata Pluta oraz Katarzyna Giedrojć. Wygrała Diana Rosińska z kl. 2 TFo. Drugie miejsce zajęła Oliwia Foto:Katarzyna Giedrojć Foto:Katarzyna Giedrojć Oni też wygrali Natali a Milewska szkolnego koła dziennikarskiego i Agnieszka Klimecka, nauczycielka historii. Wygrała Vanessa Chober, uczennica kl 3TF. Drugie miejsce zajęła Diana Rosińska z klasy 2 TFo, a trzecie miejsce przypadło Aleksandrze Świercz z klasy 2 TL. Wyróżnienie w konkursie otrzymała Izabela Malinowska z klasy 1 LOs. Zdjęcia oceniała komisja w składzie: Kamil Misiek, fotoreporter z tygodnika Życie Pabianic, Miłosz Piskorski, nauczyciel przedmiotów zawodowych z zakresu fotografii i Katarzyna Giedrojć, organizatorka konkursu. Najładniejsze prace na konkurs zgłosi- Wójcik z kl. 2 LOs. Trzecie miejsce przypadło Natalii Milewskiej z 2 LOs. Gala wręczenia nagród odbędzie się na najbliższej szkolnej uroczystości. Uczniowie dostaną nagrody rzeczowe ufundowane przez Biuro Plus i gadżety Życia Pabianic. Oprócz tego otrzymają oceny celujące z przedmiotów, których dotyczył konkurs. Ponadto najlepszy artykuł zostanie wydrukowany w tygodniku Życie Pabianic. Vanessa dostanie honorarium autorskie. Justyna Marczyńska Postacie strona 4 Pamiętajmy o bohaterach Pabianic Walczyli za ojczyznę, a dziś są symbolem naszego miasta. Zespół Szkół nr 3 w Pabianicach nosi ich imię – Legioniści Miasta Pabianic Było wielu, których postawa godna jest szacunku: Teodozjusz Biskupski – legionista, wachmistrz 1 Pułku Szwoleżerów, Bazyli Mik – legionista, sierżant, Feliks Pachniewicz – legionista, sierżant I kom. 2 Batalionu Sztabu, Antoni Jankowski – kapitan WP, Stanisław Krajewski – legionista, sierżant sztabowy, Stanisław Duraj – legionista, sierżant, Stanisław Jaworski – wachmistrz, dowódca 2 szwadr. 2 Pułku Szwoleżerów, Roman Kluszczyński – legionista, Leon Julian Wiśniewski – najmłodszy legionista, Leon Rąbalski – plutonowy wojsk polskich, Karol Furmański – plutonowy 19 PP Odsieczy regowiec, Antoni – Modrof – szeregowiec 31 PP Strzelców Kaniowskich, Marian Mateusz Bartosiński – 10 Pułk Piechoty, Adam Lenica – żołnierz 63 Pułku Piechoty, Julian Stusio – ochotnik, szeregowiec, Edward Feliks Kosmalski – szeregowiec WP, Józef Hoffman – szeregowiec WP Pabianiczanie byli wszędzie Pierwsza Kampania Kadrowa sformowana 3 sierpnia 1914 r. w Krakowie z inicjatywy Józefa Piłsudskiego dała początek polskiej formacji wojskowej, i utworzenie Komitetu Pogotowia Wojennego w Pabianicach. Idea legionowa natrafiła na przygotowany grunt. Uczestniczyło w niej około 40 osób z Pabianic, a pozostało na polach walki w latach 1914–20 – 12 osób. W Pabianicach zatrzymał się oddział legionistów pod dowództwem śp. Boernera. Tutaj odegrali pierwszy raz hymn narodowy „Jeszcze Polska nie zginęła”. Kto przeżył, poszedł walczyć dalej Lwowa, Feliks Najdek, kapral 1 Batalionu 26 PP, Franciszek Lech – legionista, Jerzy Olejnik – członek POW w Łodzi, Zygmunt Wróbel – harcerz, legionista, Adam Przybylski – legionista, Zygmunt Tomczak – legionista, Bolesław Jankowski – harcerz, Adam Sztolc – starszy sze- utworzonej 27 sierpnia 1914 r. jako Legiony Polskie. Od tej pory Legiony brały udział w działaniach zbrojnych na terenie Polski. Służyli w nich pabianiczanie. Wybuch wojny europejskiej w 1914 r. spowodował porozumienie się wszystkich organizacji Byli uczestnicy Polskiej Organizacji Wojskowej ziemi łaskiej i Pabianic po zmobilizowaniu się w dniach listopadowych roku 1918 i po rozbrojeniu okupantów (garnizony: łaski, pabianicki oraz spod zaboru austriackiego) zostali wcieleni do różnych formacji armii polskiej i rozesłani na różne fronty: bolszewicki, ukraiński i czeski. Po zakończeniu wojny część uczestników pozostała w armii jako zawodowi oficerowie lub podoficerowie, reszta powróciła do życia cywilnego. W ciągu pierwszych kilku lat powojennych uczestnicy byłej POW nie byli zorganizowani. Dopiero w roku 1931 po- Antoni Jankowski Bolesław Jankowski Jerzy Olejnik Legioniści Miasta Pabianic to patroni Zespołu Szkół nr 3. Patron jest opiekunem, darzonym szacunkiem, a szkoła nosi jego imię z dumą. Biografie poległych są pozytywnym wzorcem … W dzisiejszych czasach trudno o takie autorytety strona 5 wstało Powiatowe Koło Związku Peowiaków z siedzibą w Łasku. Za kadencji prezesa Zygmunta Wajsa, Zarząd Główny Związku Peowiaków przeniósł siedzibę Koła Powiatowego z Łasku do Pabianic. Obecnie Koło liczy 182 członków zorganizowanych w 10 placówkach rozsianych po całym powiecie, które podlegają komendantom mianowanym przez władze okręgowe. Ich czci Teodozjusz Biskupski Leon Juljan Wiśniewski nicy, inteligencja, mieszczaństwo. Gorący patrioci – pabianiczanie zrosili swą krwią ofiarną ziemię całej Polski. Byli i tacy, którzy swe życie oddali ojczyźnie, walcząc na polach bitewnych we Francji. Nie ma na pomniku nazwisk bohaterów 1863 i 1905 roku, bo dziś już nie da się ich ustalić. Pomnik nosi jednak w pamięci każdego pabianiczanina. Ma wywołać w myślach obrazy walk całego stulecia. Inną formą hołdu poległym było nazwanie imieniem Legionistów Miasta Pabianic szkoły. Każdego roku w Zespole Szkół nr 3 obchodzimy święto patrona. Legioniści wykazali się patriotyczną postawą, godną naśladowania. W dzisiejszych czasach w nieco inny sposób staramy się kontynuować ich dzieło – młodzież z Zespołu Szkół nr 3 w Pabianicach im. Legionistów Miasta Pabianic. Vanessa Chober Zygmunt Tomczak Maksymilian Rąbalski Stanisław Krajewski Zygmunt Wróbel Foto: Muzeum Miasta Pabianic Poległym w walkach w latach 1914– 1921 postawiono Pomnik Niepodległości zwany też Pomnikiem Legionisty. Pomnik odsłonięto 12 listopada 1933 roku. Powstał dzięki licznym ofiarom pabianickiego społeczeństwa. W ten sposób mieszkańcy miasta chcieli upamiętnić radosny fakt wyzwolenia państwa polskiego z pęt niewoli. Ze ścian pomnika spogląda na miasto pełna siły twarz marszałka Józefa Piłsudskiego. Jego nazwisko po wieczne czasy związane jest z faktem wyzwolenia Polski. Na cokole pomnika stoi czuwający legionista. U nóg mu leżą zdruzgotane słupy graniczne. Legionista poszedł za wodzem, porzucił dom, doczesne dobra, bo wzywała go „jęcząca w niewoli Ojczyzna i przewidujący przyszłość Wódz”. Pod popiersiem wodza wyryto na pomniku datę: 1918. Jest to data powstania niepodległej Polski. Data triumfu tych, którzy na stos rzucili swój życia los. Data radosna, chociaż krwią znaczona. Trzy ściany cokołu pomnika pokryte zostały od góry do dołu nazwiskami tych pabianiczan, którzy w latach od 1914 do 1920 oddali swe życie za ojczyznę. Byli to między nimi: harcerze, uczniowie, synowie robot- Historia strona 6 Jak legioniści z Pabianic na wojenkę szli Wybuch pierwszej wojny światowej w 1914 roku powoduje porozumienie się wszystkich organizacji działających na terenie Pabianic i utworzenie Komitetu Pogotowia Wojennego. 20 sierpnia do miasta wkraczają Niemcy. Przemysł zostaje unieruchomiony i zdewastowany. Bezrobocie i reglamentacja żywności powodują, że 27 sierpnia tworzy się w Krakowie z inicjatywy Jozefa Piłsudskiego polska formacja wojskowa – Legiony Polskie. Idea legionowa natrafia na przygotowany grunt. Zarzewiacy i młodzi robotnicy przedostają się przez kordon i zaciągają do Legionów. Niektórzy z młodych pabianiczan na wiadomość o powstaniu Legionów już w 1914 roku zostawiają dom rodzinny i rzucają się w wir walki, nie szczędząc zdrowia i krwi dla ojczyzny dążącej do niepodległości. Pójdzie ich z Pabianic ok. 40 osób, na Foto: Muzeum Miasta Pabianic Rok 1911 w Pabianicach: W Szkole Handlowej tajna organizacja niepodległościowa powołuje pierwsze „zastępy ćwiczebne”, organizuje kółka samokształceniowe z historii i polityki. zdjęcie braci Lutrów. Od lewej: Stanisław Luter – hallerczyk, od prawej: Jan Luter – legionista polach walki w latach 19141920 polegnie 12. Są wśród nich harcerze, uczniowie, synowie robotników i inteligencji. Nigdy nie poznamy prawdziwej liczby pabianczan, którzy polegli w latach 1914- 1920. Nikt tego nie zdoła już ustalić. Z ławy szkolnej do Legionów N a j m ł o d s z y m legionistą jest Leon Julian Wiśniewski, który jako 15-letni chłopiec wstępuje do Legionów. W szeregach pabianickiego oddziału legionistów stają: J. Mielczarek i Franciszek Gry- zel. Antoni Łyszkowski trafia do Legionów przez Wiedeń. Pozostałymi z pierwszych legionistów są: Zygmunt Wróbel, który w marcu 1917 r. ginie pod Baranowiczami, Adam Przybylski - polegnie strona 7 w październiku 1915 r. na Wołyniu oraz Stanisław Krajewski, który przebędzie całą kampanię legionową i zginie we wrześniu 1919 r. pod Dynaburgiem. Zygmunt Tomczak w listopadzie 1916 r. umiera pod Polską Górą, ugodzony kulą moskiewską. Z kolei Teodozjusz Biskupski wiosną 1915r. wyrusza do Piotrkowa i zaciąga się do 4 pułku pułkownika Roji. Później wstępuje do I Pułku Szwoleżerów. Ginie 6 grudnia 1918 r. we wsi Potylicz, już jako żołnierz Armii Polskiej. Jesienią 1914 r. przed pabianickim Magistratem staje pierwszy w Pabianicach oddział legionistów pod dowództwem Ignacego Boernera, łącznika Piłsudskiego i jego bliskiego współpracownika. Wtedy też odegrano ,,Mazurka Zawiązuje się Liga Kobiet Pogotowia Wojennego. Ich Dąbrowskiego’’ , od wielu lat niesłyszanego w naszym mieście. Tego roku przez nasze miasto maszeruje II Batalion I Brygady. Wtedy to zaciąga się do Legionów 19 letni Teodor Szkalej, członek Związku Legionistów Polskich. Zaczyna tworzyć się ruch agitacyjny popierający wstępowanie w szranki legionistów. Pierwsze tajne posiedzenie odbywa się w mieszkaniu ks. Zalewskiego. Na zebraniu obecni są zarzewiacy, legioniści i emisariusz. Następne spotkania zadaniem jest niesienie pomocy legionistom. Członkinie Ligi zajmują się gotowaniem, praniem, łataniem bielizny, szyciem czapek, plecaków, chlebaków i bielizny dla legionistów. 22 stycznia 1915 r. w mieszkaniu Freislerowej odbywa się pierwsze zebranie niepodległościowców. Wygłoszono przemówienie i zaśpiewano pieśń „Z dymem pożarów”. Zarzewiacy i młodzi robotnicy przedo-stają się przez kordon i zaciągają do Legio-nów. Poszło ich z Pabianic około 40 osób. W miejscu, gdzie za kilkanaście lat stanie pomnik legionisty, pierwszy pabianicki oddział polskiego wojska pod dowództwem porucznika Antoniego Jankowskiego składa przysięgę na wierność Rzeczypospolitej. Inni giną walcząc pod Brzeżanami, Białą Cerkwią, Kijowem, Lwowem, Ossowem, pod Warszawą i w wielu innych miejscach. Feliks Pachniewicz ginie w 1919 r. pod Dubnem, wcześniej więziony w Marmarosz Sziget. Bazyli Mik Pabianiczanie giną między innymi pod wsią Dublany nad Swisłoczą, pod Dułginowem, pod Brzeżanami, Białą Cerkwią, Kijowem, Lwowem, Ossowem, pod Warszawą I przyszła niepodległość Nadchodzi 1918 r. i rychło zbliża się moment odzyskania niepodległości przez Polskę. Komenda Główna POW w rocznicę aresztowania J. Piłsudskiego wydaje rozkaz, w którym przepowiada odrodzenie się państwa polskiego. Pabianicka Polska Organizacja Wojskowa bierze udział w wielkich ćwiczeniach w maju 1917 r. na polach Mauryca - Ostrów, a także w lasach tuszyńskich i górach dobrońskich. 10 listopada w Domu Ludowym młodzi niepodległościowcy szykują plan rozbrojenia Niemców. Jedną z grup rozbrajających kierujezarzewia Eugeniusz Wyrwicki - legionista, który po maturze wstępuje jako ochotnik do Wojska Polskiego. Pamiątkowa tablica uczniów Szkoły Handlowej , poległych w latach 1914-1918 Pabianickie Orlęta 11 listopada Rada Regencyjna przekazuje Piłsudskiemu dowództwo nad wojskiem polskim. Po 123 latach niewoli Polska znów odzyskuje suwerenność. umiera jesienią 1920 r. na skutek ran odniesionych pod wsią Dublany nad Swisłoczą. Tego roku pod Dułginowem, w walce na bagnety polegnie Roman Kluszczyński. Byli uczestnicy POW, po rozbrojeniu okupantów zostają wcieleni do różnych formacji wojska polskiego i rozesłani na poszczególne fronty. Gdy wojna się skończy, część żołnierzy postanawia pozostać w armii jako zawodowcy. Inni powrca do cywila, do swych domów rodzinnych. Schorowani, okaleczeni, ale gotowi w razie potrzeby znów stanąć w obSpośród poległych legionistów wymienić należy też Adama Denusa, który jako jeden z nielicznych zostaje pochowany w rodzinnym mieście. Na cmentarzu katolickim spocznie też Jan Luter, który wyczerpany trudami wojennymi i chorobą umiera w Pabianicach. Diana Rosińska Na podstawie: Alicja Dopart, „Z dziejów walk o niepodległość” oraz materiałów archiwalnych Muzeum Miasta Pabianic. Historia Trudne losy Pomnika Legionisty strona 8 na Pomnik Niepodległości Wystawiono go w miejscu, gdzie latem 1863 roku kwaterowali powstańcy. Właśnie tam, 10 grudnia 1905 roku pabianiccy niepodległościowcy domagali się wolności. Na tym samym obszarze, w październiku 1914 roku zatrzymał się pierwszy w Pabianicach oddział legionistów pod dowództwem Ignacego Boernera. Wtedy zagrano niesłyszany od wielu lat hymn Polski. Tam pierwszy pabianicki oddział składał przysięgę na wierność Rzeczypospolitej w grudniu 1918 roku. Miejsce wybrane ich ojczyzna. Z jednej ściany pomnika spogląda na miasto pełna siły twarz duchowego wodza niepodległej Polski, marszałka Józefa Piłsudskiego. Pod jego popiersiem wyryta jest data: 1918. Jest to data powstania niepodległej Polski. Pozostałe trzy ściany zostały pokryte nazwiskami pabianiczan, którzy w latach 1914-1920 oddali życie za nasz kraj. Byli to między innymi harcerze, uczniowie, synowie inteligencji i robotników. Dumni patrioci naszego miasta. Nie brakło ich krwi w walce o niepodległość. Pomnik ma symbolizować wszystkie walki od chwili pierwszego rozbioru do roku 1920. Niszczyli wszystko II wojna światowa nie sprzyjała zabytkom. W tym czasie zniszczono wiele budowli, wywieziono z kraju wiel- Foto Kinga Heleniak 12 listopada 1933 jest godnym ogniskiem paroku w Pabianitriotycznego życia miasta. cach stanął Pomnik Tak to wygląda ... Legionisty - dzieło stoi legioniMieczysława Lubel- sta,Naa cokole u jego nóg leżą słupy skiego, wzniesione z graniczne. Postać ta sympieniężnych składek bolizuje wszystkich, którzy porzucili dom i doczesne pabianiczan dobra, ponieważ wzywała kie dzieła. Nie ominęło to również Pabianic. 15 listopada 1939 roku pomnik został zniszczony na rozkaz niemieckich władz okupacyjnych. Dlaczego? Bo tak – taka była polityka okupantów, takie były założenia niszczenia polskości i symbolów narodowych. W latach 1939-1944 społeczeństwo Pabianic dawało liczne dowody pamięci z okazji świąt narodowych. W miejscu zlikwidowanego pomnika składano kwiaty, zapalano świece. W 1946 roku wprowadzono zakaz obchodów Święta Niepodległości. Również później władza ludowa nie dopuściła do odbudowy pomnika. Zakaz trwał do roku 1987. rzeźbiarzom Władysławowi Kowalczykowi i Tomaszowi Kowalczykowi. W sierpniu rozpoczęto prace budowlane przez Rzemieślniczą Spółdzielnię RemontowoBudowlaną w Pabianicach. Uwinęli się z tym szybko. Budowa trwała jedynie 3 miesiące. Ostatecznie, 11 listopada 1989 roku uroczyście odsłonięto i poświęcono Pomnik Niepodległości. Dziś jest to miejsce, w którym odbywają się uroczystości z okazji uchwalenia Konstytucji 3 maja, odzyskania niepodległości przez Polskę, święta Wojska Polskiego i wiele innych. Gromadzimy się tam w Losy pabianickich legionistów wpisują się w historię kraju. Pomnik to symbol przypominający czasy wojny. A jednak stanął Dwa lata później władze miasta powołały Komitet Odbudowy Pomnika. Trwały prace nad jego rekonstrukcją. Zadanie to powierzono tłumie pabianickich patriotów, aby oddać hołd poległym legionistom. Dzięki niemu pamiętamy o tych, którzy ofiarowali życie za ojczyznę. Aleksandra Świercz Wiersze Do najmłodszego legionisty – Leona Juliana Wiśniewskiego Jeszcze dzieckiem był, w niebo spoglądał beztrosko, w szkolnej ławie nad kajetem się pochylał. Aż nagle wróg u granic Polski stanął. Chłopiec zerwał się, krzyknął - nie dam ci zginąć Polsko! Matczyne ręce ucałował, bochen chleba w tobołku schował. A potem w szwadronie legionistów stanął, w krwawych, gorących walkach uczestniczył, Ojczyźnie ukochanej wierności dochował. strona 9 plutonowego. Uciekałeś nocą gwiaździstą z pędzącego pociągu. Błogosławione niech będą Twe czyny i cierpienia chwile. Leonie! Domem twym była cela więzienia, gdyś złożenia przysięgi wrogowi odmówił. Wiedz, że legioniści z ,,trójki" będą na straży stać i polskich bohaterów chronić od zapomnienia. Śpij Leosiu, śpij, niech Polska Ci się śni. Nad grobem twym pochyla się spróchniały krzyż. My, młodzież pabianicka uczynimy wszystko, by piękne, jasne i godne były życia naszego dni. Autorka: Diana Rosińska dać się na ten temat miała, Skoro nigdy w życiu legionisty nie spotkała??? Wiedziała o nich tylko że za niepodległość walczyli, Niektórzy życie oddali, a za to pomnik im postawili. Dlatego też po latach kilku, gdy już pora przyszła, Na białej chmurce z daleka przybył legionista. Przywitał się grzecznie, mundur poprawił, Karabin przez ramię przerzucił i szkołę pobłogosławił. Potem usiadł na schodku, zastanowił się chwilkę i zaczął opowiadać jakąś ważną dla siebie historyjkę. Wszystko się zlękło, po- Nawet się, nie zająknął gdy o swojej śmierci mówił, A całą tą historią tak szkołę zaciekawił, Że dumna ze swojej nazwy była. Bo w końcu Legioniści miasta Pabianic to nie byle ludzie, Ale poważni bohaterowie, którzy za nas ginęli w trudzie. Po chwili niedługiej kapitan na baczność się ustawił, Powiedział, że było mu miło, na nowo mundur poprawił. Na chmure wskoczył i machając odleciał. Może coś jeszcze do powiedzenia miał, ale czas naglił by wracać tam, gdzie wrogów nie ma, szarzało wkoło, A kapitan Jankowski zaśmiał się wesoło. Wspominał rozkazy, wojny ciężkie chwile, Kiedy to jego kompani na polu walki ginęli niemile!!! I tak z żalem, radością i smutkiem życie opowiedział, Jakby wcale nie żałował tego, co przeżył i widział! gdzie wszyscy w zgodzie żyją. Ile twe młodzieńcze serce smutku pomieściło. Ileś wycierpiał syneczku katuszy i bólu… To również dzięki tobie, Legionisto mężny, marzenie Polaków o wolnej Polsce się ziściło. Niezłomny, walczący nad Styrem i na Wileńszczyźnie, coś życie swe młode w szpitalu wojskowym Bogu oddał. Tyś w bój o niepodległość ruszył, by nam przyszło żyć w wolnej Ojczyźnie. Legionisto, wiek prawie spoczywasz w ciemnej mogile. Ty wysłużyłeś w boju rangę Szkoła nasza imię dostała. Dlaczego właśnie takie, Nigdy nie zapytała? Choć słońce często patrzyło jej w twarz, A chmury włosy targały nie raz. I gdy szkole pytania o imię zadawały, Zazwyczaj z milczeniem się spotykały. Bo dlaczego wypowia- Foto:Diana Rosińska Leon było mu na imię. Boże, któż dziś o nim pamięta. Jakie miał marzenia, plany, tęsknoty... Takich jak on następne pokolenia zwać będą Pabianicke Orlęta... Autorka: Izabela Malinowska, klasa 1 LOs Pabianiccy Legioniści Dali życie za nasz kraj ojczysty Krwią przelali wolność Polski Choć niektórzy nie dorośli strona 10 Szli, walczyli… ... za rodzinę. Nasi dzielni chłopcy z Pabianic Tak pełni dumy i honoru Ich miłość do kraju nie znała granic Ginęli na wojnie daleko od domu Oni byli tacy jak i my, bracie kochany Ta sama krew tętniła w ich żyłach Bo wiesz i na nich matki i żony czekały. One czekały nadal z kolacją w domu Lecz oni nigdy nie przekroczyli juz domowego progu. Matka siedziała, trzymała zdjęcie swojego syna w ręce. Naszej szkole w podzięce Nadano imię patrona szkoły „Legioniści Miasta Pabianic” Bo nasza historia nie sławi za nic… Wierząc w wolność, złapali za broń Do wszystkich Polaków wyciągnęli dłoń Nie patrząc na cenę ruszyli w bój Bogu powierzyli los swój Legionistom zawdzięcza Polska tak wiele Dzięki nim naród poczuł wolności tchnienie Czyny ich nie pójdą nigdy w zapomnienie Oni krew przelali za Polski istnienie Zawsze wiedzieli, w jakim kraju żyć chcą Dzierżyli bagnet w swych silnych dłoniach W walce z zaborcą nadstawiali skroni I całą swą mocą wierzyli w to, Że odzyskają niepodległość, bo tu jest ich dom Polska widziała dużo krwi, bólu, strat i śmierci Wydarzenia z tamtych lat na zawsze pozostaną w Polaków pamięci Na froncie jakby otworzyły się bramy piekła Zostali najdzielniejsi, reszta uciekła Ballada Legionowa I poświęcali życie z myślą tą Oddali wszystko za nasze marzenia Tylko bohater jest zdolny do takiego poświęcenia Legioniści wiedzieli, że w jedności siła Wyraźny przekaz, a ty to zabijasz Zwolnij, spójrz za siebie Jak nie znasz historii, ten los może spotkać też Ciebie Piłsudski pokazał, jaka siła w narodzie tkwi Z wiarą w niego Legioniści na pole walki szli Wojna zostawiła ślad na wielu skórach Nigdy nie zapominajmy o zburzonych zaborcy murach Bohaterzy zdjęli z rąk Polski kajdany Ten silny naród na zawsze pozostanie niepokonany W Pabianicach każdy wie, że istnieje szkoła, która na cześć Ligionistów Miasta Pabianic nosi imię swe. gotowe, do walki poderwały. I poszli chłopcy młodzi, dzielni, piękni, legioniści pabianiccy, jak orzeł biały dumni, jak orzeł szybcy. - Matuś, żegnaj - Polska mnie woła. - Tato drogi - czekaj mnie - żyw wrócić zdołam! - Dziewczę najdroższe, ukochane, podobiznę swą mi daj. Módl się, uwierz w zwycięstwo Polski, Moje miasto ukochane, tak piękne, dumne ze synów swych, co w bój krwawy, w bój srogi szli. Ojczyzno moja mała, dziękuję Ci, że przyszło mi tu żyć, cierpieć i w szranki Legionów stanąć... A gdy nadszedł czas niespokojny, Pabianiczanie młode swe serca i dusze, do czynów bohaterskich Wróg był dużo silniejszy, walka trwała długo, Pokonali bolszewików, świat odetchnął z ulgą, Za zwycięstwo nad nimi zapłacili słono, Tracąc w bitwie i zdrowie, i przyjaciół grono, Zostawiając na polu martwych towarzyszy, Wierzyli, że o nich wolna Polska usłyszy, Ich chwalebne czyny nie pójdą w zapomnienie, Ku czci naszą szkołę nazwano ich imieniem. Autorka: Oliwia Wójcik, klasa 2 LOs Foto:Diana Rosińska Autorka: Julia Nowak Na Moskala parli ze wzniesionym ramieniem, Z wiarą w Piłsudskiego i z wolności tchnieniem, Z karabinem, z bagnetem, z szablą w silnej dłoni, Rzucali się w wir walki i nadstawiali skroni. Autorka: Natalia Milewska, klasa 2 LOs strona 11 sko! Kajdanów zrzuć pęta i jarzmo niewoli. My, legioniści miasta Pabianic, nie przepuścimy wrogowi jego haniebnych swawoli. Pójdziemy w bój po wolność śmierć nam niestraszna, zgliszcza i pożoga. Walczyć będziemy pod sztandarami Legionów. Wszak za obrońców mamy Matkę Przenajświętszą i dobrego Boga... Autorka: Diana Rosińska ku wolnosci szli... Nie wahali się przez chwilę Zostawiali dom, rodzinę Na wezwanie wodza, Oni Ruszyć chcieli, choć bez broni W środku patriotyczne serce Ścisnąć nakazało ręce W walki wir ochoczo brnęli Ku wolności, którą chcieli Nie szczędzili zdrowia, krwi Wojowali z całych sił Nie wiedzieli, czym był strach Przeciwników kładli w piach I choć wiele ciał poległo Nie na marne, to na pewno Każdy z nich przyczynił się Do wolności, która jest Nie pozwólmy nigdy więc Pamięci o nich posłać w piec Legionistom... Autorka: Kinga Heleniak, klasa 1 TFFo Foto: Diana Rosińska na powrót legionisty swego czekaj... Hej, legioniści! Zostawcie dom rodzinny, czas beztroski, zabawy, marzenia... Mąż niewiastę czule całuje, w kolebce słodko dziecina zasnęła. Błogosławi najmilsze swe istoty, żegna się. W duszy gra mu melodia: ,,Jeszcze Polska nie zginęła” Bohaterem zwać go będą przyszłe pokolenia, bo w Legionów szeregi wkroczył, by Pabianice, ziemię rodzinną, ziemię polską, ocalić od zniewolenia. I krzyknął: Powstań Pol- Krzyżówka strona 12 Pytania do krzyżówki 1.Imię najmłodszego legionisty z Pabianic. 2. Imię Wyrwickiego. Był „zarzewiakiem”. Po maturze jako ochotnik wstąpił do Wojska Polskiego. 3. Który z legionistów zginął pod Polską Górą ugodzony kulą moskiewską. Podaj jego imię. 4. Jesienią 1914 roku przed pabianickim Magistratem stanął pierwszy w Pabianicach oddział legionistów pod wodzą Boernera. Jak miał na imię. Foto:Milena Dominiak Lili Włodarczyk, redaktor naczelna Ten numer gazetki „Puls ZS3” jest zupełnie inny, niż poprzednie. Nie ma w nim relacji z wydarzeń szkolnych z ostatniego miesiąca, rubryki sportowej, ani lubianej przez wszystkich strony z uczniowskimi dowcipami. Jest to gazetka o poważ niejszym charakterze, która ma za cel edukację. Ma pokazać uczniom kim jest nasz patron. Odruchowo mówimy Zespół Szkół nr 3 im. Legionistów Miasta Pabianic. Nie zawsze jednak zastanawiamy się nad tym kim oni byli, co zrobili i dlaczego nasza szkoła nosi takie imię. W tej gazetce nasza redakcja próbuje odpowiedzieć na to pytanie. Gazetka powstała nie bez powodu. Instytut Dialogu Międzykulturowego im. Jana Pawła II w Krakowie ogłosił konkurs zatytułowany „Pokaż nam swojego Patrona”. O udziale w konkursie zdecydowała Katarzyna Giedrojć, opie- kunka naszego koła dziennikarskiego. Gazetkę będziemy wykorzystywać w celach promocyjnych szkoły. Obecnie trafi ona do gimnazjalistów, których zachęcamy do tego, aby zostali uczniami Zespołu Szkół nr 3. Podczas szkolnych uroczystości gazetka trafi do rąk władz miasta, powiatu i innych gości, którzy odwiedzą naszą szkołę. Jest to gazetka, w której mamy sporo artykułów do poczytania. Są też wiersze nad którymi warto się zastanowić oraz zdjęcia, nad którymi trzeba się pochylić. Mam nadzieję, że przeczytaliście ją w całości i że będziecie do niej wracać przy różnych okolicznościach. 5. Wpisz brakujący wyraz Liga …... Pogotowia Wojennego. 6. Który z legionistów zginął we wrześniu 1919 roku pod Dynaburgiem. Podaj jego imię. 7. Komu Rada Regencyjna przekazała władzę 11 listopada 1918 roku. Podaj nazwisko. 8. Obchodzimy je 11 listopada. …... niepodległości. 9. Jak miał na imię pierwszy rzeźbiarz Pomnika Legionisty. 10. W jakim miesiącu co roku obchodzimy święto państwowe z okazji odzyskania przez Polskę niepodległości. Puls ZS 3 - gazetka szkolna. Redaktor naczelny - Lili Włodarczyk, sekretarz redakcji - Justyna Marczyńska, opiekun szkolny Katarzyna Giedrojć, opiekun składu - Miłosz Piskorski, dziennikarze: Żaneta Rabiega, Natalia Milewska, Weronika Kalinowska, Julia Nowak, współredaktorzy wydania: Oliwia Wójcik, Diana Rosińska, Izabela Malinowska, Kinga Heleniak, Vanessa Chober, fotoreporter - Kamil Ogórek, Milena Dominiak, skład - Kamil Ogórek, Artur Janiak. Adres redakcji - 95-200 Pabianice, ul. Gdańska 5, tel. do opiekuna 605-931-023.