Pomoc miasta dla rodzinnych firm. Prezydent na rozmowach w

Transkrypt

Pomoc miasta dla rodzinnych firm. Prezydent na rozmowach w
Pomoc miasta dla rodzinnych firm.
Prezydent na rozmowach w
zakładzie meblarskim
10 grudnia prezydent Janusz Stankowiak spotkał się z Hieronimem
Bielińskim właścicielem firmy meblarskiej „Integra Bielińscy”. Była to
trzecia z cyklu wizyt władz Starogardu w miejscowych przedsiębiorstwach.
Władze Starogardu poprzez spotkania z właścicielami starogardzkich firm
promują lokalny biznes. Jest to okazja do rozmowy o firmie, jej problemach,
planach rozwojowych oraz ich oczekiwaniach wobec władz samorządowych.
Nowy parking. Lepszy dojazd
Właściciel „Integry” poprosił władze miasta o pomoc przy budowie parkingu dla
klientów. Przedstawił projekt przesunięcia ogrodzenia i wykorzystania 1,5metrowego trawnika przy ulicy. Mógłby w ten sposób wybudować zatokę z
dodatkowymi dziewięcioma miejscami postojowymi, co bardzo usprawniłoby pracę
firmy. Pytał urzędników, czy taka przebudowa jest zgodna z przepisami. Władze
miasta obejrzały miejsce planowanej inwestycji. Obiecały pomoc przy uzyskiwaniu
wymaganych pozwoleń. Hieronim Bieliński zwrócił też uwagę na utrudnienia
związane z przejazdem przez tory kolejowe. Po zamknięciu szlabanów tworzą się
tam korki. Twierdzi, że to problem dla wielu okolicznych firm. Pytał, czy są plany
przebudowy przejazdu kolejowego i poszerzenia pobliskiego ronda na
skrzyżowaniu ulic Jagiełly i Skarszewskiej. Wiceprezydent Przemysław BiesekTalewski poinformował, że władze miasta będą dążyć do budowy tunelu pod
torami. Liczą też, że ruch w mieście zmniejszy planowana obwodnica.
Prezydent pytał o zatrudnianie fachowców, których na rynku jest niewielu.
Hieronim Bieliński twierdzi, że przyczyną problemu jest brak w Starogardzie szkół
zawodowych. Jerzy Suchomski ze Związku Pracodawców Starogardzkiego Klubu
Biznesu zapowiedział organizację targów rzemieślniczych dla przedsiębiorców,
którzy szkolą młodzież zawodowo. Odbędą się w styczniu 2016.
Wychowanie we wiórach
Wychowałem się we wiórach – opowiadał Hieronim Bieliński o swej stolarskiej
pasji. Mój ojciec, brat, szwagier – wszyscy są stolarzami. Firmę przejąłem po ojcu
i liczę, że po mnie przejmą ją moje dzieci. „Integra Bielińscy” zatrudnia 24
pracowników. Produkuje meble i aranżuje wnętrza na życzenie klienta. Proponuje
oryginalne oraz nowoczesne rozwiązania zabudowy przede wszystkim kuchni,
garderób, sypialni i łazienek. Eksportuje też meble do Rosji, Niemiec, Szwecji i
Finlandii.
Właściciel firm oprowadził władze miasta po zakładzie. Pokazał m.in. pracę
snycerza, który zajmuje się rzeźbieniem mebli.
W spotkaniu oprócz prezydenta Janusza Stanowiaka uczestniczyli również
wiceprezydent Przemysław Biesek-Talewski oraz Naczelnik Wydziału Inicjatyw
Gospodarczych – Tadeusz Błędzki. Związek Pracodawców Starogardzki Klub
Biznesu reprezentował Jerzy Suchomski.
Kolejne spotkania samorządu z lokalnym przedsiębiorcą już w 2016 roku.