Pokaz dokonań artystycznych – Drezdenko 2012

Pokaz dokonań artystycznych – Drezdenko 2012
Kiedy zastanawiamy się nad istotą tańca, wówczas możemy sięgnąć do definicji
sformułowanej w starożytnej Grecji przez Lukiana z Samosat (II wiek n.e.). Głosił on
bowiem, że: „Istota tańca polega na tym, by wiernie wyrażał i przedstawiał nasze przeżycia
duchowe i plastycznie uzmysławiał to, co jest dla nas tajemnicze”1. Stąd możemy
wnioskować, że rytm, ruch, gest jako podstawowe tworzywo sztuki tanecznej jest wyrazem
wewnętrznych stanów nie tylko osób tańczących, ale także tych, którzy są obserwatorami
widowiska. Wydaje mi się, że uniwersalizm tańca polega na uczestnictwie i duchowym
współuczestnictwie w dyscyplinie, którą zaliczamy do wartości ponadczasowej - piękna.
Czym jest taniec w życiu każdego człowieka? Na pewno wprowadza on element
wyzbycia się wszelkich negatywnych uczuć, daje harmonię i wewnętrzną równowagę, a więc
te elementy życia, które potrzebne są każdemu, kto na co dzień boryka się z przeciwnościami.
Moja babcia często powtarzała, że dziewczyna, która potrafi tańczyć, poradzi sobie w życiu.
Po latach wiem, że miała rację.
O tańcu myślimy pozytywnie i sytuujemy go nie tylko w kategoriach rozrywki, ale
również wewnętrznych potrzeb i doznań.
Tak też można było myśleć po obejrzeniu widowiska w Centrum Promocji Kultury
w Drezdenku, gdy 5 czerwca 2012 roku na scenę wybiegły grupy tancerek, reprezentujące
różne kategorie wiekowe: od trzech do pięciu lat; od sześciu do dziewięciu lat, stanowiące
skład grupy baletowej oraz najstarsze od dwunastu do piętnastu lat, należące do zespołu
„Paradise”. Instruktorem tych trzech zespołów jest młoda, pełna werwy i energii pani Magda
Wiśniewska.
kier. art. Magda Wiśniewska
Celem występu grup tanecznych była prezentacja dokonań podopiecznych pani Magdy
w okresie roku. Nie dziwił więc fakt, że w sali widowiskowej Centrum Promocji Kultury
oprócz rodziców młodych wykonawczyni zgromadzili się także krewni oraz znajomi
występujących, którzy z kwiatami w ręku z niecierpliwością oczekiwali na pokaz
umiejętności dzieci i młodzieży. Tłum wypełniał salę i wyczuwało się pozytywne wibracje,
co niewątpliwie zawsze sprzyja młodym artystom.
Z entuzjazmem przyjęte zostało pojawienie się dzieci z grupy najmłodszej. Maluszki
zaprezentowały układ taneczny do piosenki Majki Jeżowskiej „A ja wolę moją mamę”.
Trzeba przyznać, że taniec wypadł dość żywiołowo. Najmłodsi przedstawiali się, opowiadali
o sobie inspirowani przez instruktora artystycznego – panią Magdę, składali życzenia swoim
mamom – niedawno był bowiem Dzień Matki. Z dialogu między opiekunem a dziećmi
z grupy najmłodszej można było wnioskować, że w zespole istnieje porozumienie, co wróży
dobrą współpracę w przyszłości i sukcesy.
Grupa baletowa, w której są dzieci nieco starsze, zaprezentowała wysoki kunszt sztuki
tanecznej. Przedstawione przez sześcio - dziewięciolatki układy taneczne do utworów: „Mały
balecik, Stars, Honey honey, Fantazja” wzbudziły zachwyt widzów. Tancerki wystąpiły
w nowych strojach – granatowe i żółte falbany spódniczek, w tych samych kolorach getry
oraz żółte kokardki we włosach bardzo wszystkim się podobały. Pani instruktor wraz
z dziećmi podziękowała dyrektorowi Centrum Promocji Kultury panu Janowi Maćkowskiemu
za finansowe wsparcie zakupu. Zgromadzonych zachwycił taniec z rekwizytami (czerwone
pompony wykorzystane do melodii „Fantazja”), ponieważ wymagał on dużej koordynacji
ruchowej. Młode tancerki podskakiwały, wykonywały obroty, skłony, wyskoki w rozkroku,
posyłali całusy. Podobały się układy rąk. Dzieci naśladowały fale lub zataczały koła. Ich
popisy przypominały występy cheerleaderek, które kibicują drużynom sportowym.
Widownia na te pokazy reagowała spontanicznie, nagradzając występujących gromkimi
brawami. Podobnie ocenione zostały dziewczęta z zespołu „Paradise”, które zaprezentowały
się w układach tanecznych: „Marsz happy marching band, Jive, Mambo, Marcy, Florida”.
W zależności od charakteru tańca młode artystki wcielały się w różne postacie – od patriotek,
biorących udział w marszu, akrobatek, wykonujących najbardziej skomplikowane figury - po
grupę w melonikach i strojach z odkrytym ramieniem, która, wydawać by się mogło, przybyła
do Drezdenka prosto z kabaretu. Zresztą stroje zmieniały się. Czerwono – pomarańczowe
spódnice zastępowano sukienkami z falbanami , biało – czerwonymi kostiumami lub
fioletowymi, czarnymi garniturami. Stroje dobierane były do charakteru tańca.
Pokazy zakończone zostały akcentem, podkreślającym jedność wszystkich uczestników.
Trzy grupy wykonały wspólny układ taneczny, w którym znalazło się miejsce na
podziękowania, ale także podkreślona została solidarność z innymi ludźmi oraz tolerancja
wobec odmienności. Przesłaniem występu było życzenie, by na całym świecie żyły
szczęśliwe dzieci.
Paulo Coelho stwierdził, że: „Podczas każdego tańca, któremu oddajemy się z radością,
umysł traci swoją zdolność kontroli, a ciałem zaczyna kierować serce”. Pokazy tańca
w Centrum Promocji Kultury w Drezdenku stały się tego świadectwem, gdyż po reakcjach
tancerek i publiczności widać było, że radość, spontaniczność, witalizm i rytm odmieniają
oblicza ludzi i rzeczywistość, w której się znaleźli. Piękno tańca upaja i wyzwala pragnienie
trwania.
Irena Kurowska
Zdjęcia: Jarosław Peszel