5 Ds. 127/12 POBICIE NIE BYŁO PRZYCZYNĄ ŚMIERCI KOBIETY Z
Transkrypt
5 Ds. 127/12 POBICIE NIE BYŁO PRZYCZYNĄ ŚMIERCI KOBIETY Z
5 Ds. 127/12 POBICIE NIE BYŁO PRZYCZYNĄ ŚMIERCI KOBIETY Z RASZÓWKI, MĄŻ ODPOWIE ZA ZNĘCANIE Prokuratura Rejonowa w Lubinie skierowała akt oskarżenia przeciwko 42-letniemu mieszkańcowi Raszówki, który znęcał się nad swoją żoną, a w nocy z 7 na 8 lipca 2012r. dotkliwie ją pobił powodując powstanie obrażeń ciała, skutkujących rozstrojem zdrowia na okres powyżej 7 dni. W toku postępowania ustalono, iż pokrzywdzona od dłuższego czasu nadużywała alkoholu. Na tym tle pomiędzy małżonkami zaczęło dochodzić do bardzo częstych konfliktów. Od 2006r. Robert P. zaczął znęcać się nad żoną. Wielokrotnie bił ją i kopał po całym ciele, szarpał, popychał i ciągnął za włosy. W dniu 7 lipca 2012r. kobieta spożywała alkohol u sąsiadki. W godzinach wieczornych oskarżony poszedł tam, aby zabrać żonę do domu. Już wtedy kilka razy uderzył ją w twarz, a następnie szarpiąc za włosy, zaprowadził pokrzywdzonej głowę do i domu. W wielokrotnie mieszkaniu uderzał Robert pięściami P. oraz ogolił kopał. Następnie zrobił ww. zimny prysznic i położył na dywanie. Następnie sam zasnął. Po przebudzeniu zauważył, że żona nie oddycha. Rozpoczął jej reanimację. Gdy nie przynosiła efektu, zawiózł kobietę samochodem do szpitala w Lubinie. Był wówczas pod wpływem alkoholu. Na izbie przyjęć lekarz stwierdził zgon pokrzywdzonej. Z uwagi na liczne zasinienia na głowie i ciele pokrzywdzonej Roberta P. zatrzymano. Początkowo prokurator, po uzyskaniu wstępnej opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej, postawił ww. zarzut tego, że działając w zamiarze spowodowania u swej żony ciężkiego uszczerbku na zdrowiu bił ją i kopał po głowie i całym ciele, czym spowodował ciężkie obrażenia ciała, stanowiące chorobę realnie zagrażającą życiu, w następstwie czego w dniu 8 lipca 2012r. kobieta zmarła. Ww. postawiono także zarzut prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości (miał 0,50 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu). 2 W ostatecznej opinii medycznej biegły wskazał, iż obrażenia jakich doznała żona Roberta P. stanowiły naruszenie czynności narządów ciała na okres powyżej dni 7 i nie były przyczyną zgonu pokrzywdzonej. Przyczyną śmierci ww. była ostra niewydolność krążeniowo – sercowa w przebiegu znacznego stopnia upojenia alkoholowego. Wyniki badań dodatkowych wykazały w organizmie ww. obecność alkoholu o wysokim stężeniu - 3,2 promila we krwi, i 4,0 promile w moczu. Z tego powodu doszło do ostrych zaburzeń rytmu serca na tle zaburzeń wodno – elektrolitowych oraz porażenia ośrodka oddechowego. Ustalenia opinii były powodem zmiany zarzutów Robertowi P. ze spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, którego skutkiem była śmierć na zarzut spowodowania obrażeń ciała na okres powyżej 7 dni. Ww. nadal pozostawał też pod zarzutem znęcania oraz prowadzenia auta pod wpływem alkoholu (miał 1,0 promil alkoholu we krwi). O takie też czyny oskarżono Roberta P. Ww. przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się do popełnienia zarzucanych mu przestępstw i odmówił składania wyjaśnień. Ww. grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.