Generuj PDF - Komenda Miejska Policji w Bytomiu

Transkrypt

Generuj PDF - Komenda Miejska Policji w Bytomiu
Komenda Miejska Policji w Bytomiu
Źródło: http://bytom.slaska.policja.gov.pl/ka4/informacje/wiadomosci/8815,SPRAWCA-NAPADOW-ARESZTOWANY.html
Wygenerowano: Wtorek, 7 marca 2017, 02:21
SPRAWCA NAPADÓW ARESZTOWANY
Na wniosek policjantów i prokuratora, Sąd Rejonowy w Bytomiu aresztował tymczasowo Adama Ź.
Mężczyznę w miniony wtorek zatrzymali funkcjonariusze z komisariatu w Szombierkach, w kilka
godzin po tym, jak napadł na 15-latka. Prowadzący sprawę policjanci ustalili, że dzień wcześniej ten
sam sprawca napadł na innego młodego człowieka. Zatrzymanemu 26-latkowi, za popełnione rozboje
może grozi nawet 12 lat więzienia. Paserowi, który kupił od niego kradzione telefony grozi do 2 lat
więzienia.
Kiedy Adamowi Ź. nie udała się napaść na kobietę, bo ta nie pozwoliła
wyrwać sobie z ręki torebki, uciekając podbiegł do 15-latka, uderzył go i
ukradł mu telefon. Okazuje się, że dzień wcześniej ten sam sprawca napadł
na innego młodego człowieka. Zatrzymany przez policjantów 26-latek, za
popełnione rozboje może trafić za kratki nawet na 12 lat. Paserowi, który
kupił od niego kradzione telefony grozi do 2 lat więzienia.
Policjanci z komisariatu w Szombierkach otrzymali zgłoszenie o napadzie, do jakiego
doszło na stacji kolejki wąskotorowej w rejonie ulicy Zabrzańskiej. Tam, do siedzących
dwóch 15-latków podbiegł nieznany im mężczyzna i po uderzeniu w twarz jednego z Zatrzymany Adam Ź.
nich, wyrwał mu z ręki telefon komórkowy. W tym samym czasie, w komisariacie
stawiła się 54-letnia mieszkanka Bytomia, która stwierdziła, że kiedy czekała na
tramwaj, podbiegł do niej młody mężczyzna i próbował jej wyrwać z ręki torebkę, a że
była silniejsza od niego, toteż napastnik puścił torebkę i pobiegł w kierunku przystanku
kolejki wąskotorowej. Z podanych rysopisów wynikało, że obu przestępstw mógł się
dopuścić ten sam mężczyzna. Przypuszczenia policjantów, kim był napastnik okazały
się bardzo trafne, bo zatrzymany w kilka godzin później 26-letni Adam Ź. przyznał się
do obu napadów. Policjanci ustalili również, że dzień wcześniej przy ulicy Grota
Roweckiego, Adam Ź. ograbił z telefonu komórkowego innego 16-latka. Skradzione
podczas napadów telefony, funkcjonariusze odnaleźli w lombardzie przy ul.
Chorzowskiej. Jeżeli potwierdzi się, że właściciel lombardu wiedział lub mógł
przypuszczać, że sprzedawane mu telefony pochodzą z przestępstwa to za paserstwo
może spędzić w więzieniu nawet 2 lata.
Adam Ź. za popełnione przestępstwa, może spędzić kolejnych 12 lat za więziennymi
kratami.
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij