Partie ekologiczne
Transkrypt
Partie ekologiczne
Partie ekologiczne Partie ekologiczne Podstawa ideowa partii zielonych jest właściwie trudna do zdefiniowania w tradycyjny sposób. Trudno o zielonych mówić w kategoriach prawicy czy lewicy politycznej. Zieloni są po prostu skupieni na rozważaniu innych spraw niż spory ideologiczne. Dążą na przykład do ograniczenia rozwoju gospodarczego, który już dawno przestał służyć indywidualnemu człowiekowi. Według zielonych nadszedł już czas, by społeczeństwa zachodnioeuropejskie zastanowiły się nad celowością rozwoju materialnej sfery życia. Ograniczenie materialnej sfery życia to jedyna droga uratowania środowiska naturalnego, a tym samym człowieka. Człowiek w społeczeństwie materialistycznym jest tylko cząstką ogromnej machiny biurokratycznej, jest zagubiony, pozbawiony prawa do samostanowienia o sobie. (adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({}); Partie ekologiczne zielonych Zdaniem zielonych należy zrobić wszystko, aby przyroda powróciła do równowagi. Stąd wśród priorytetowych wartości partii zielonych jest pokój, przestrzeganie przed katastrofą nuklearną, która zakłóciłaby równowagę w przyrodzie w sposób nieodwracalny. Należy zarządzić w tej sytuacji globalne, ogólnoświatowe rozbrojenie. Zieloni, jak żadna partia są zjednoczeni. Może przyczyną tego jest ich wiara w wartości niematerialne. Są, jak żadna inna partia, permanentnym organizatorem symbolicznych protestów przeciw umieraniu przyrody, zakłócaniu wewnętrznej harmonii świata. Zdobywają coraz większe poparcie społeczeństw europejskich, wyczulonych na ekologiczne i alternatywne hasła ich działalności. Zieloni należą do nowej generacji partii wolnościowych. Troszczą się o egalitaryzm, postulują polityczną kontrolę nad gospodarką. Zieloni propagują demokrację uczestniczącą, polityczną decentralizację i priorytet dla spraw istotnych dla życia. W kręgu niebagatelnych kwestii współczesnego świata plasują ochronę środowiska i bardziej humanitarne świadczenia socjalne. Zieloni są niezwykli, nie tylko, dlatego, że nie pasują do istniejącego systemu partyjnego Europy, ale także, dlatego, że poniekąd chcą stanowić inny rodzaj partii. Zieloni odmawiają ostentacyjnie udziału w typowej grze politycznej, gdyż uważają ją za niedemokratyczną. (adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({}); Według zielonych przywódcy innych partii tworzą oligarchię, która notabene utraciła już dawno kontakt ze zwykłymi obywatelami. Żądają podstawowej demokratyzacji życia politycznego i próbują stosować tę zasadę przede wszystkim w swoich szeregach. Proponują we współczesnym świecie polityki na przykład takie idealne rozwiązania jak – zastąpienie przywódców w partiach zasadą równego współdecydowania wszystkich członków danej partii. W życiu politycznym Europy zauważalne jest to, że zieloni nie wchodzą w żadne koalicyjne układy. Czystość ideałów wydaje się zielonym ważniejsza niż wszelkie zyski z układów parlamentarnych. Mimo, że wśród zielonych ostatnio pojawia się tendencja do współpracy z pozostałymi ugrupowaniami politycznymi, to jednak zieloni mają u mnie wielki autorytet. Wielu z reprezentantów partii zielonych w Europie zdaje się rozumieć, że systematyczne odmawianie udziału w porozumieniach z innymi partiami jest poniekąd nieodpowiedzialne i w ostatecznym rachunku mogłoby zaszkodzić interesom ich partii. Zgodnie z tym poglądem zieloni, jeśli chcą osiągnąć przynajmniej część swych zamierzeń, muszą w pewnym stopniu współpracować z innymi ugrupowaniami. Zieloni są szansą na jakościowe przeobrażenie polityki europejskiej, w tym polskiej. Są skuteczni w argumentacji poglądów służących człowiekowi, jego środowisku, jak żadna partia myślą o przyszłości świata. Jest to partia z ogromnymi możliwościami, wielkim potencjałem ideowym, partia, na którą warto http://www.wos.org.pl Kreator PDF Utworzono 7 March, 2017, 01:31 stawiać. Według zielonych nadszedł już czas, by społeczeństwa zachodnie przeszły od orientacji materialnej do postmaterialnej. To jedyna droga na uratowanie środowiska naturalnego człowieka. Polityczną implikacja takiego myślenia jest pojawienie się w ich poglądach całkowicie nowego nastawienia do pracy. Społeczeństwo na postmaterialnym etapie rozwoju musi znowu sens życia odnajdywać codziennej pracy. Nie jest to możliwe wówczas, gdy człowiek jest w społeczeństwie traktowany instrumentalnie jako cząstka ogromnej machiny. Pożądaną sytuacją jest praca w małej społeczności, gdzie jedni mogą piec chleb, a drudzy naprawiać rowery i można łatwo wymieniać usługi. W szeregach zielonych wzrasta troska o środowisko naturalne, tym bardziej na miejscu, gdy nagle okazało się, że przestrogi o zagrożeniu przyrody dotyczą nie przyszłości, ale czasów teraźniejszych. Wśród zielonych pojawiły się wątpliwości na temat zasadności ciągłego wzrostu gospodarczego, nasiliły się głosy krytyczne na temat kosztów zamożności społeczeństw wysoko rozwiniętych. Ograniczenie konsumpcyjnego stylu życia, postawy rabunkowej społeczeństw wobec natury, ma zdaniem zielonych służyć uratowaniu od zagłady środowiska naturalnego, a konsekwencji samego gatunku ludzkiego. Zieloni przedsięwzięli już pewne kroki, by diametralnie zmienić sposób życia wielu Europejczyków. Nowy sposób na życie ma być oczywiście zgodny z wymogami ekologicznymi. W konsekwencji działania zielonych zmierzają do przekonania rządy państw europejskich do ograniczenia transportu prywatnego na rzecz komunikacji zbiorowej. Zieloni przedstawiają ministerstwom rolnictwa projekty powstrzymania rolników od stosowania trujących środków chemicznych i zachęcania ich do zastępowania nawozów sztucznych środkami organicznymi. Partie ekologiczne zielonych nie ograniczają się do powoływania programów zmierzających do uświadomienia społeczeństwu konieczności troski o środowisko naturalne człowieka. Jako partia wspomagają grupy inicjatyw obywatelskich, które zawiązują się gdy danemu miastu lub środowisku groza niebezpieczeństwa, takie jak odpady toksyczne lub budowa elektrowni nuklearnej. Zieloni, których określa się w Europie również mianem specjalnych partii ekologicznych, aktywnie działają na rzecz pokoju. Traktują wojnę nuklearną jako ostateczne unicestwienie przyrody. Wielu politologów uznaje obecny ruch pokoju reprezentowany w poglądach przez partię zielonych jako zjawisko etapu postmaterialnego rozwoju współczesnych społeczeństw. Postmaterialiści przyznają większą rangę tym wartościom, które się diametralnie różnią od wartości, na jakie kładą nacisk materialiści. Zieloni uważają, że kierunek rozwoju współczesnych społeczeństw powinien przebiegać od rozwoju gospodarczego do porządku społecznego. Oznacza to rezygnację z gospodarczych celów na rzecz jakości społecznych. Postmaterialiści wysuwają, więc na czoło swoich dążeń jakość życia, społeczną solidarność. W społeczeństwie postmaterialistycznym dobra materialne nie mają już priorytetu, a ludzie dążą przede wszystkim do zaspokojenia swoich potrzeb duchowych, etycznych i estetycznych. Celem rozwoju każdego człowieka staje się wówczas samorealizacja, którą można osiągnąć tylko we współpracy z innymi ludźmi i dlatego, zdaniem zielonych, życie zbiorowe jest również ważne jak życie jednostkowe. W społeczeństwie postmaterialnym głównym kryterium wartościowania pracy staje się jej konkretny wkład w jakość życia ludzi, jak również świata zwierzęcego i roślinnego. Przyroda musi powrócić do równowagi. Moim zdaniem działania zielonych są słuszne, a protesty, których są organizatorami mają dla mnie szczególne, symboliczne znaczenie. W jednym z referatów, wygłoszonych na corocznym spotkaniu Południowo – Zachodniego Zrzeszenia Nauk Politycznych w Houston, można przeczytać następującą relację z protestu zielonych przeciw umieraniu lasów, który odbył się w Niemczech.1 „Miłośnicy przyrody podczas popołudniowego, niedzielnego spaceru w lasach w pobliżu Monachium odkryli świeżo postawione znaki, określające różne stopnie zniszczenia okolicznych jodeł przez kwaśny deszcz. W części Czarnego Lasu wycieczkowicze znaleźli cmentarz drzew. Anonimowi obrońcy środowiska wymalowali na dziesiątkach świerków i jodeł białe krzyże – symbol zbliżającej się śmierci drzew. W pobliżu siedziby bawarskiego parlamentu postawiono kilkadziesiąt martwych drzew, na którym wymalowano wapnem piszczele, trupie czaszki i słowa: »Pomóżcie nam«. (…) Kiedy Helmut Kohl został zaprzysiężony na stanowisko kanclerza po wyborach w 1983 roku, parlamentarzyści z Partii Zielonych podarowali mu bukiet uschniętych gałęzi sosnowych”.2 Partie zielonych to przede wszystkim młodzi, wykształceni ludzie, których działalność inspiruje oczywiście obawa, że przywódcy starszego pokolenia mogą doprowadzić do zniszczenia przyrody i statecznie – rodzaju ludzkiego. (adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({}); Zieloni stają się mocną politycznie partią, gdyż w jej szeregach jest znaczna liczba studentów uniwersyteckich. W krajach, w których działają dochód jest wysoki, a także rosną wydatki na cele http://www.wos.org.pl Kreator PDF Utworzono 7 March, 2017, 01:31 socjalne. Wreszcie w tych krajach socjaliści mają mocną, ugruntowaną władzę wykonawczą. Ugrupowania zielonych, określane również mianem ekologicznych lub alternatywnych, zdobyły znaczące poparcie wyborców w Austrii, Belgii, Szwajcarii i Niemczech. Podzielają tradycyjną troskę tamtejszej lewicy o egalitaryzm i polityczną kontrolę nad gospodarką, ale kwestionują sens dążenia do podnoszenia materialnego dostatku. W miejsce tego propagują priorytet dla spraw istotnych dla życia, takich jak ochrona środowiska i bardziej humanitarne świadczenia socjalne. Autor: Anna Płaza Przypisy: 1 C. Watkins: Action Strategiec and Acid Rain; German Enviromental Groups between Institutions and Indignation, [za:] J. Steiner, Demokracje europejskie, [przekład] E. Gawron, Rzeszów 1993, s. 95. 2 Ibidem, str. 95. http://www.wos.org.pl Kreator PDF Utworzono 7 March, 2017, 01:31