D - Portal Orzeczeń Sądu Apelacyjnego w Szczecinie

Transkrypt

D - Portal Orzeczeń Sądu Apelacyjnego w Szczecinie
Sygn. akt III AUa 395/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 27 stycznia 2015 r.
Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący:
SSA Urszula Iwanowska (spr.)
Sędziowie:
SSA Barbara Białecka
SSO del. Beata Górska
Protokolant:
St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska
po rozpoznaniu w dniu 27 stycznia 2015 r. w Szczecinie
sprawy E. H.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wG.
o przyznanie emerytury
na skutek apelacji ubezpieczonej
od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
z dnia 13 marca 2014 r. sygn. akt VI U 2/14
oddala apelację.
SSA Barbara Białecka SSA Urszula Iwanowska SSO del. Beata Górska
III A Ua 395/14
UZASADNIENIE
Decyzją z dnia 6 listopada 2013 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. odmówił E. H. przyznania prawa
do emerytury w wieku obniżonym wskazując, że wnioskowane świadczenie przysługuje matce, która nie mogła
kontynuować zatrudnienia w związku z koniecznością sprawowania stałej opieki nad dzieckiem wymagającym, ze
względu na stan zdrowia, takiej opieki.
W odwołaniu od powyższej decyzji E. H. wskazała, że opiekuje się dzieckiem, które zostało zaliczone do osób całkowicie
niezdolnych do pracy i do samodzielnej egzystencji od urodzenia z powodu stanów chorobowych wymienionych w § 3
rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 15 maja 1989 r. w sprawie uprawnień do wcześniejszej emerytury pracowników
opiekujących się dziećmi wymagającymi stałej opieki (Dz. U. nr 28, poz. 149 ze zm.). Nadto ubezpieczona podniosła,
że udowodniła okres składkowy i nieskładkowy wynoszący dla kobiet co najmniej 20 lat i ostatnio przed 1 stycznia
1999 r. była ubezpieczona z tytułu pozostawania w stosunku pracy.
W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie podnosząc, że ubezpieczona nie spełnia przesłanek
dla przyznania prawa do żądanego świadczenia.
Wyrokiem z dnia 13 marca 2014 r. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych oddalił odwołanie.
Powyższe orzeczenie Sąd Okręgowy oparł o następujące ustalenie faktyczne i rozważania prawne:
E. H. urodzona w dniu (...) podjęła w dniu 1 marca 1958 r. (uwaga Sądu Apelacyjnego: winno być 1978 r.) zatrudnienie
w Szpitalu w K. na stanowisku położnej i świadczyła pracę w tym szpitalu do 30 września 2007 r. W dniu 1 października
2007 r. E. H. stała się pracownikiem Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej – (...) spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością i pracuje tam nadal.
W dniu (...) ubezpieczona urodziła córkę O. H..
W dniu 9 lipca 2013 r. ubezpieczona złożyła w ZUS wniosek o przyznanie emerytury. Orzeczeniem z dnia 9 sierpnia
2013 r. lekarz orzecznik ZUS uznał O. H. za całkowicie niezdolną do pracy z powodu jednego ze stanów chorobowych
wymienionych w § 3 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 15 maja 1989 r. w sprawie uprawnień do
wcześniejszej emerytury pracowników opiekujących się dziećmi wymagającymi stałej opieki.
Po ustaleniu powyższego stanu faktycznego oraz na podstawie art. 186 ust. 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o
emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (j. t. Dz. U. z 2013 r., poz. 1440) w związku z § 1 ust. 1
rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 15 maja 1989 r. w sprawie uprawnień od wcześniejszej emerytur pracowników
opiekujących się dziećmi wymagającymi stałej opieki (Dz. U. nr 28, poz. 149) Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie nie
zasługuje na uwzględnienie.
Sąd pierwszej instancji podkreślił, że w sprawie niespornym było, iż dziecko ubezpieczonej, O. H. jest dzieckiem
określonym w § 1 ust. 1 w punkcie 2 b oraz, że ubezpieczona posiadała przed dniem 1 stycznia 1999 r. staż
ubezpieczeniowy co najmniej 20 lat. Jednakże sąd meriti miał na uwadze, że z przywołanych przepisów wynika, iż
przyznanie prawa do wcześniejszej emerytury uzależnione jest także od faktu niemożności kontynuacji zatrudnienia,
tymczasem ubezpieczona przez cały czas pozostawała w zatrudnieniu, co z kolei powodowało, że nie sprawowała ona
stałej (24 godziny na dobę) opieki nad chorym dzieckiem.
Z tych względów, na podstawie art. 47714 § 1 k.p.c., sąd pierwszej instancji oddalił odwołanie.
Z powyższym wyrokiem Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim w całości nie zgodziła się E. H., która w
wywiedzionej apelacji zarzuciła mu:
1) naruszenie prawa, przez nie przyznanie prawa do wcześniejszej emerytury z tytułu opieki nad dzieckiem pomimo
spełnienia wszystkich warunków na dzień 31 grudnia 1998 r.,
2) błędy formalne i merytoryczne w uzasadnieniu wyroku:
- który odnosi się do osób urodzonych przed dniem 1 stycznia 1949 r., a skarżąca urodziła się (...),
- gdzie stwierdzono, że pracę rozpoczęła 1 marca 1958 r., a wtedy ubezpieczona miała 2 lata.
Podnosząc powyższe apelująca wniosła o:
- przyznanie prawa do wcześniejszej emerytury z tytułu opieki nad dzieckiem;
- naliczenie ustawowych odsetek z tytułu nieuzasadnionej decyzji odmawiającej prawa do tej emerytury.
W uzasadnieniu skarżąca między innymi podniosła, że błędy formalne uzasadnienia zaskarżonego wyroku
upoważniają ją do stwierdzenia, że odwołanie od decyzji ZUS nie zostało przez Sąd rozpatrzone z należytą dbałością,
a tym samym na niekorzyść apelującej.
Ubezpieczona zarzuciła, że sąd pierwszej instancji nie uwzględnił okoliczności, iż niedługo po urodzeniu pierwszego
dziecka, ubezpieczona urodziła drugie dziecko i miała możliwość sprawować opiekę bezpośrednią nad obojgiem dzieci.
Charakter jej pracy pozwalał na regulowany czas pracy, w taki sposób, aby po odebraniu córki ze szkoły mogła się nią
opiekować. Przez cały okres edukacji szkolnej ubezpieczona odprowadzała i odbierała dziecko ze szkoły. Nadto, aby
umożliwić jej dalszą edukację apelująca wybrała dla niej zaoczny system nauki. Dalej skarżąca podniosła, że wcześnie
została wdową, sama wychowywała dwójkę dzieci, w tym chorą córkę, która wymagała opieki. Nie mogła więc nie
pracować, bo musiała zapewnić dzieciom warunki do życia.
Apelująca wniosła o uwzględnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 4 stycznia 2000 r., gdzie podkreśla się
„zniesienie z dniem 1 stycznia 1999 r. prawa do wcześniejszej emerytury z tytułu opieki nad dziećmi specjalnej troski w
przypadku osób, które do 31 grudnia 1998 r. spełniły wszystkie warunki do jego nabycia, ale nie złożyły odpowiedniego
wniosku - narusza konstytucyjną zasadę ochrony praw nabytych.”
Jednocześnie skarżąca podkreśliła, że spełniła wszystkie warunki wymagane do nabycia prawa do tego świadczenia
do dnia 31 grudnia 2013 r., tj.:
- udowodniła okres składkowy i nieskładkowy wynoszący dla kobiet co najmniej 20 lat
oraz
- opiekuję się dzieckiem, które zostało zaliczone do osób całkowicie niezdolnych do pracy i do samodzielnej egzystencji
od urodzenia z powodu stanów chorobowych wymienionych w § 3 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 15 maja
1989 r. w sprawie uprawnień do wcześniejszej emerytury pracowników opiekujących się wymagającymi stałej opieki,
a ostatnio przed dniem 1 stycznia 1999 r. była ubezpieczona z tytułu pozostawania w stosunku pracy.
Skarżąca postawiła pytania wierząc, że nie będą one retoryczne:
- Czy dziecko nie powinno chodzić do szkoły pomimo ustawowego obowiązku edukacji w szkole podstawowej? Córkę
zawoziła i odbierała ze szkoły (w szkole córka przebywała 4-7 godzin na dobę) - ze względu na stan zdrowia córka nie
chodziła do przedszkola;
- Kto, jak nie ubezpieczona opiekował się dzieckiem w pozostałych godzinach doby, czyli przez pozostałe 19 godzin?
W uzupełnieniu apelacji skarżąca zarzuciła zaskarżonemu wyrokowi naruszenie prawa materialnego art. 186 ust. 3
oraz art. 195 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w związku
z art. 32 i 33 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej przez błędną ich wykładnię i błędne ustalenie stanu faktycznego
i przyjęcie, że nie spełnia warunków do otrzymania emerytury bez względu na wiek z tytułu sprawowania opieki nad
dzieckiem niepełnosprawnym na podstawie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z dnia 4 stycznia 2000 r., K 18/99.
Sąd Apelacyjny rozważył, co następuje:
Apelacja okazała się nieuzasadniona.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji jest prawidłowe. Sąd Okręgowy właściwie
przeprowadził postępowanie dowodowe, w żaden sposób nie uchybiając przepisom prawa procesowego, w
konsekwencji prawidłowo ustalając stan faktyczny sprawy, za wyjątkiem daty rozpoczęcia zatrudnienia, którą
omyłkowo określił jako rok 1958 podczas, gdy ubezpieczona rozpoczęła pracę w 1978 roku. Dokonując korekty tej
daty Sąd Apelacyjny w pozostałym zakresie podziela ustalenia faktyczne, a także rozważania prawne przedstawione
przez Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, rezygnując jednocześnie z ich ponownego szczegółowego
przytaczania (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 5 listopada 1998 r., I PKN 339/98, OSNAP 1999/24/776 i z dnia
22 lutego 2010 r., I UK 233/09, LEX nr 585720).
Ubezpieczona w niniejszym postępowaniu ubiega się o prawo do wcześniejszej emerytury z tytułu sprawowania opieki
nad dzieckiem wymagającym stałej opieki, a jej roszczenie oparte jest na podstawie art. 186 ust. 3 ustawy z dnia 17
grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (j. t. Dz. U. z 2009 r., nr 153, poz. 1227
ze zm.) w związku z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 15 maja 1989 r. w sprawie uprawnień do wcześniejszej
emerytury pracowników opiekujących się dziećmi wymagającymi stałej opieki (Dz. U. nr 28, poz. 149).
Przepis art. 186 ust. 3 ustawy emerytalnej utrzymał możliwość skorzystania z dotychczasowych zasad przechodzenia
na emerytury przez osoby urodzone przed dniem 1 stycznia 1949 r., które spełniły warunki do nabycia tego
świadczenia, mimo że do dnia wejścia w życie tej ustawy nie zgłosiły wniosku o tego rodzaju świadczenie. Przy
uwzględnieniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 4 stycznia 2000 r. (K 18/99 – OTK 2001/1/1), który orzekł,
że przepis art. 186 ust. 3 w zakresie, w jakim uzależnia stosowanie przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 15
maja 1989 r. w sprawie uprawnień do wcześniejszej emerytury pracowników opiekujących się dziećmi wymagającymi
stałej opieki, od daty urodzenia wnioskodawców, tj. urodzenia przed dniem 1 stycznia 1949 r., jest niezgodny z art. 2
Konstytucji RP, przez to, że narusza zasadę ochrony praw nabytych, ostatecznie prawo do wcześniejszej emerytury w
oparciu o przywołane rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 15 maja 1989 r. przysługuje – bez względu na urodzenie
przed czy po dniu 1 stycznia 1949 r. – tym wszystkim pracownikom (ojcu lub matce), których ostatnie ubezpieczenie
przed dniem 1 stycznia 1999 r. wynikało ze stosunku pracy.
Z ustalonego stanu faktycznego bezspornie wynika, że ubezpieczona do dnia 31 grudnia 1998 r. nie spełniła wszystkich
przesłanek nabycia prawa do emerytury bez względu na wiek z tytułu sprawowania opieki nad dzieckiem. Apelująca
podkreśliła, że nie mogła nie pracować, ponieważ musiała zapewnić dzieciom warunki do życia. Ubezpieczona
organizowała czas w ten sposób, by sprawować opiekę na córką O., poza czasem, gdy dziecko przebywało w szkole,
i jednocześnie świadczyć pracę na podstawie umowy o pracę. Nie było choćby jednego dnia, w którym ubezpieczona
rozwiązała stosunek pracy łączący ją z Samodzielnym Publicznym Zakładem Opieki Zdrowotnej w K. od dnia 1 marca
1978 r. z uwagi na konieczność sprawowania opieki nad córką.
Za sądem pierwszej instancji należy powtórzyć, że aby skorzystać z prawa do wnioskowanego świadczenia
ubezpieczona (urodzona w dniu (...)) na dzień 31 grudnia 1998 r. musiałaby spełnić łącznie wszystkie podane warunki:
1) legitymować się wymaganym okresem zatrudnienia – 20 lat,
2) sprawować osobistą opiekę nad dzieckiem, które zostało uznane za całkowicie niezdolne do pracy od urodzenia z
powodu stanów chorobowych wymienionych w § 3 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 15 maja 1989 r.,
3) zaprzestać zatrudnienia z powodu stanu zdrowia swojego dziecka wymagającego jej stałej opieki.
E. H. zarówno w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, jak i obecnie uznaje, że wnioskowane prawo jej
przysługuje pomimo nie spełnienia warunku opisanego w pkt 3 i uważa, że wymaganie tej przesłanki przy dochodzeniu
wnioskowanego świadczenia narusza art. 32 i 33 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
W odpowiedzi na powyższe należy wskazać, że konieczność rozwiązania stosunku pracy przed dniem 1 stycznia 1999
r. przez osobę ubiegająca się o prawo do emerytury z tytułu opieki nad dzieckiem była już przedmiotem rozważania i
rozstrzygnięcia Sądu Najwyższego, a stanowisko wyrażone przez ten Sąd od lat jest podzielane przez sądy powszechne.
W postanowieniu z dnia 28 stycznia 2009 r., I UK 300/08 (LEX nr 736719), Sąd Najwyższy wskazał, że już w wyroku
z dnia 6 maja 2004 r., II UK 350/03 (OSNP 2004/23/408) nie zaakceptował stanowiska, iż nie jest przeszkodą
do przyznania wcześniejszej emerytury fakt wykonywania przez wnioskodawczynię pracy. Sąd Najwyższy wyraźnie
stwierdził, że warunkiem nabycia prawa do emerytury określonej w § 1 rozporządzenia jest niemożność podjęcia
pracy albo konieczność jej zaprzestania ze względu na stan zdrowia dziecka i konieczność sprawowania nad nim stałej
(ciągłej) opieki. Zaprzestanie pracy powinno nastąpić do dnia 31 grudnia 1998 r., a więc nie może nabyć prawa do tej
emerytury matka, która w tej dacie pozostawała w zatrudnieniu, mimo stanu zdrowia dziecka wymagającego stałej
opieki. Inne orzeczenia tego Sądu (II UKN 518/98; II UKN 350/03) stanowią tylko część orzecznictwa jednoznacznie
stwierdzającego, że sprawowanie stałej opieki przez osobę korzystającą z wcześniejszej emerytury na podstawie
rozporządzenia z dnia 15 maja 1989 r. oznacza wykonywanie opieki nad dzieckiem w sposób ciągły, codziennie, bez
przerwy i w zasadzie przez całą dobę, co wyklucza możliwość równoczesnego świadczenia pracy na podstawie stosunku
pracy. Zgodnie przyjmuje się, że emerytura przysługuje temu pracownikowi, który pozostawał w zatrudnieniu, lecz
musiał z niego zrezygnować z uwagi na konieczność opieki nad dzieckiem (wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 16 grudnia
1997 r., II UKN 405/97, OSNAP 1998/21/642; z dnia 24 maja 2000 r., II UKN 572/99, OSNP 2001/22/679; z dnia 7
maja 2003 r., II UK 261/02, OSNP 2004/1/10; z dnia 28 stycznia 2004 r., II UK 221/03, OSNP 2004/18/322; z dnia
27 kwietnia 2004 r., II UK 297/03, OSNP 2005/1/11; z dnia 10 stycznia 2006 r., I UK 117/05, OSNP 2006/21-22/339;
z dnia 16 lutego 2007 r., II UK 123/06 niepublikowany). Inaczej ujmując, w orzecznictwie Sądu Najwyższego nie
przyjęto poglądu, że zaprzestanie zatrudnienia dla opieki nad dzieckiem nie było warunkiem prawa do emerytury.
Dalej Sąd Najwyższy wskazał, że przepis § 1 ust. 1 rozporządzenia z dnia 15 maja 1989 r. nie budzi wątpliwości w
wykładni. Nie jest zatem zasadna teza skarżącej, że dopuszczalna była również taka jego wykładnia, według której
pozostawanie w zatrudnieniu nie może być ujmowane jako podstawa do odmowy emerytury. Taka wykładnia nie jest
uprawniona. Jej przyjęcie musiałoby oznaczać, że prawo do wcześniejszej emerytury z tytułu opieki nad dzieckiem
dalej obowiązuje, do czego brak podstaw. Rozporządzenie utraciło moc 1 stycznia 1999 r. i tylko do tej daty ocenia
się spełnienie warunków, w tym niemożności czy zaprzestania zatrudnienia ze względu na konieczność sprawowania
opieki nad dzieckiem. Uprawnienie do tej emerytury zależało więc od dokonania wyboru najpóźniej do tej daty, gdyż
emerytura ta była szczególnym rozwiązaniem, które miało swoje określone uzasadnienie, jednak niedopuszczalne
było pozostawanie w zatrudnieniu i jednoczesne uzyskanie tej emerytury. Trybunał Konstytucyjny w wyroku z
dnia 4 stycznia 2000 r. (...) potwierdził, że uprawnienie do wcześniejszej emerytury z tytułu opieki nad dzieckiem
specjalnej troski nie należało do istoty prawa do zabezpieczenia społecznego zagwarantowanego w art. 67 ust. 1 i 2
Konstytucji. Ubezpieczenie ryzyka emerytalnego nie obejmowało niemożności kontynuowania zatrudnienia z uwagi
na konieczność opieki nad dzieckiem. Zmiana systemu emerytalnego od 1 stycznia 1999 r. i silniejsze uzależnienie
świadczeń od składek spowodowało ograniczenie praw do tzw. wcześniejszych emerytur, w tym odejście od emerytury
z tytułu opieki nad dzieckiem. Emerytura ubezpiecza bowiem brak sił do pracy w określonym wieku, nie było tak
w przypadku emerytury z tytułu opieki nad dzieckiem, wszak ta wymagała szczególnego wysiłku, czyli pracę w
zatrudnieniu zastępował stan opieki nad dzieckiem. Warunkiem tej szczególnej emerytury była więc niemożność
wykonywania zatrudnienia lub konieczność jego zaprzestania ze względu na potrzebę zapewnienia dziecku stałej
opieki. Rozwiązanie to oparte było na przechodzeniu na emeryturę, czyli na rezygnacji z zatrudnienia (tak określało
je upoważnienie ustawy z dnia 14 grudnia 1982 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin). Odejście
od tej emerytury potwierdzają też systemowe zmiany od 1 stycznia 1999 r. w ustawie o pomocy społecznej z dnia 29
listopada 1990 r. (Dz. U. z 1998 r., nr 64, poz. 414 ze zm.) wprowadzone przez art. 157 ustawy o emeryturach i rentach
z FUS. Polegały na przyznaniu zasiłków stałych osobom nie pozostającym w zatrudnieniu i opiekujących się dziećmi
wymagającymi stałej opieki i pielęgnacji (art. 27), opłaceniu im składek na ubezpieczenie społeczne (art. 31b ust. 1)
i przyznanie z tego tytułu określonej grupie prawa do emerytury, właśnie w sytuacji, gdy nie pracowały i opiekowały
się dzieckiem (art. 31b ust. 7).
Warunki do uzyskania emerytury na podstawie rozporządzenia musiały być zatem spełnione do 31 grudnia 1998
r., w tym zaprzestanie zatrudnienia. Takie znaczenie ma norma wynikająca z rozporządzenia o niemożności pracy
lub konieczności zaprzestania zatrudnienia. Zatem nie jako stan potencjalnej, choć nie zrealizowanej możliwości, ale
jako faktyczne zaprzestanie zatrudnienia powodowane koniecznością zapewnienia dziecku stałej opieki i pielęgnacji.
Realizacja tego uprawnienia nie mogła być odłożona w czasie z uwagi na termin obowiązywania rozporządzenia.
Podzielając w całości powyższe stanowisko powtórzone także w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 19 maja 2009 r.,
II UK 369/08 (LEX nr 509045) Sąd Apelacyjny wskazuje, że skoro niespornym jest, że skarżąca nie zaprzestała
zatrudnienia do końca 1998 r. dla sprawowania opieki nad dzieckiem, nie można uznać, iż spełniła warunki
do przyznania wnioskowanego świadczenia, gdyż do uzyskania emerytury konieczne było spełnienie wszystkich
warunków łącznie. W związku z powyższym odpowiedzi na pytania - jak słusznie zauważyła skarżąca retoryczne – nie
mają żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.
Jednocześnie podkreślić trzeba, że dla złagodzenia rygorów prawa ubezpieczeń społecznych nie stosuje się ani art.
5 k.c., ani art. 8 k.p., umożliwiających uwzględnienie przy wyrokowaniu zasad współżycia społecznego. Zaznaczyć
bowiem należy, że Sąd Najwyższy w swoim orzecznictwie wielokrotnie wyjaśniał, że przepisy ustawy o emeryturach
i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych mają charakter przepisów prawa publicznego. Rygoryzm prawa
publicznego nie może być łagodzony konstrukcją nadużycia prawa podmiotowego przewidzianą w art. 5 k.c. lub
w art. 8 k.p. Zarzut ten (nadużycia prawa podmiotowego, albo czynienia ze swego prawa podmiotowego użytku
niezgodnego z zasadami współżycia społecznego lub społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa) w sprawie z
zakresu ubezpieczeń społecznych musiałby być odniesiony do czynności organu rentowego, który - wydając decyzję nie korzysta ze swoich praw podmiotowych (regulowanych prawem prywatnym - Kodeksem cywilnym lub Kodeksem
pracy), lecz realizuje ustawowe kompetencje organu władzy publicznej. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu
Najwyższego w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych art. 5 k.c. nie ma zastosowania, zaś materialnoprawną
podstawą świadczeń emerytalno-rentowych mogą być tylko przepisy prawa, a nie zasady współżycia społecznego (por.
orzeczenia Sądu Najwyższego: wyrok z dnia 29 października 1997 r., II UKN 311/97, OSNAP 1998/15/465; wyrok z
dnia 26 maja 1999 r., II UKN 669/98, OSNAP 2000/15/597 - notka; wyrok z dnia 12 stycznia 2000 r., II UKN 293/99,
OSNAP 2001/9/321 - notka, wyrok z dnia 4 kwietnia 2008 r., I UK 294/07, LEX nr 465971; wyrok z dnia 2 grudnia
2009 r., I UK 174/09, LEX nr 585709).
Wskazując na powyższe Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako nieuzasadnioną.
SSA Barbara Białecka SSA Urszula Iwanowska del. SSO Beata Górska