[Ciało Biologiczne scala Ducha Rusinowice Ciałem Fizycznym]

1
[Vivi sekcja, Energia biologiczna; energetyczno –materialny fantom Ciała, Fantom
Ciała –gęstość(lepkość), temperatura, przewodność energetyczna, przewodność
elektromagnetyczna Ciało Biologiczne Scala Ducha z Ciałem Fizycznym].
177.2010.11.21 Rusinowice-1
ss1/5
Zapadamy się w Sobie.
-Dziwny tekst słyszę. Że, to Oni zapadają Nas w Sobie. Czyli Oni uruchamiają metodę albo
sposób, w jaki My teraz jakby pod instruktaż Kogoś będziemy zapadać się w Sobie.
Pokazują, że jak stajemy przed Kimś i mamy wyciągnięte ręce przed Sobą i takie przysiady
jak Dzieci robimy; -raz, dwa, trzy, to jest taka technika pompowania czegoś. Energie siadają
w Człowieku, ale część Duchowa tworzy jakby taki kokon przed Tym Człowiekiem.
Jest jakby rozdzielenie.
Czyli podpowiedź, że wtedy, kiedy Ciału fizycznemu nie jest za dobrze, bo to jest
przymuszanie Dziecka do tych przysiadów, to wtedy Duch się wycofuje.
Druga podpowiedź, co do czekolady. Jak Ciało fizyczne i Energetyczne jest ładnie ustawione
i przyjemnie mu, bo czekolada lub inny czynnik sprawia, że przyjemnie jest być w Ciele
Fizycznym, wtedy Duch weń wchodzi i się lepiej czuje.
Czyli i energetyczne, i fizyczne przygotowanie jak jest, -jest O. K.
My dotychczas odcinaliśmy Ciało Fizyczne, oddawaliśmy je Sobie, wtedy Duch się
budził.
-Teraz zaś podpowiadają; -uruchamiamy Cały Mechanizm. Ciałko Fizyczne jest extra i
dobrze w Nim być. Przy okazji szybko trzeba uzdrowić, żeby było lepiej. Wtedy Energetyka
jest ustawiana, w wyniku, czego schodzą Pasma Boskie i Duch się Budzi.
-Żartują teraz ze Mnie; -Patrzcie na te siłowniki i podziwiajcie je.
-Jest Coś w Was, co pokutuje. Jest w Was Wasz Osobisty wzór. Ciągle widzicie
się, nawet z Poziomu Świadomości jako Coś oddzielonego od Świata.
Nawet wtedy, gdy mówicie o rozproszeniu i Jedności akcentujecie Siebie.
Bóg Siebie nie akcentuje. Chcąc Odczuć JEGO musicie wszystko stracić. Musicie
odrzucić Ciało Fizyczne, musicie odrzucić Energię, Musicie odrzucić Ducha, musicie
przestać Istnieć, by ujrzeć to, co poza Wami; -poza tą jednostkową Strukturą, poza tym
Jednostkowym Polem, poza tym Jednostkowym Doświadczeniem we Wspólności
Istnieje. Inaczej cały czas będziecie patrzę tymi oczyma.
Proponujemy Wam taki eksperyment. Za chwilę znajdziecie się na stole operacyjnym,
ale Wasza Świadomość zostanie przeniesiona do Świadomości Istoty Was operującej.
Tak, to My, ale dzisiaj jest Cudowny dla Nas Dzień, ponieważ To, co poznawaliśmy, dzięki
Temu, co się stało w Świeradowie, pozwoliło Nam budzić się na takim samym Poziomie, na
jakim budzicie się Wy.
Musimy jednak przyznać, że zachodzące w Nas Procesy są doskonalsze od tych, które są w
Was, a to, dlatego, że jesteśmy biologicznie doskonalszą od Was Formą
(nie mówili; -biologicznie).
(Głos I)Są pełniejsi.
(Zbyszek)Pełniejsi, tylko, że nie ma odpowiednika do tej formy.
Przy czym nie mówią o Doskonałości, tylko o Człowieczej pełności biologicznej, materialnej,
przez co pewne rzeczy, do których My dopiero dochodzimy w Nich były już poprawnie
funkcjonujące.
2
Akcentują, że odczuli coś Duchowego, co my Doświadczaliśmy. Przez to, że te nadajniki
powstałe z Nas, dziwnie zostały skonstruowane przez Naszych, bo zaczęły na Nich
Promieniować i Ich zmieniać.
Dlatego Oni pozwolą Nam teraz w eksperymencie widzieć Siebie, czyli Nas w Nich i
operacja będzie tak wyglądała jakbyśmy My budząc się w Nich przystępowali do
autentycznej -Vivi sekcji.
Będziemy kroić Ciało Fizyczne, będziemy patrzeć na Energetykę i będziemy patrzeć na
Ducha, bo to jest możliwe z Ich punktu widzenia.
Mnie umieścili już na stole, sceny poleciały. Obudziłem się, ale jestem dużym
Szarakiem. Duże, migdałowe oczy. Postać oniryczna, słabej, fizycznej budowy,
zdecydowanie od Nas słabsza. Ledwie poruszająca się.
-Nie wiem, dlaczego? Ale to jest iluzja. Te Ciała są znacznie mocniejsze od Naszych.
Tak jakby jedna Ich wstęga mięśniowa, choć to inna konstrukcja, była równoważna mnóstwu
masy mięśniowej w Nas.
To są mocne biologicznie i fizycznie Ciała. Ta biologia jest w Nich przesterowana.
U Nas Procesem można sterować i zaburzać go z Poziomu Energii. U Nich nie. Ten Proces
samoistnie bieży. Tak jak Ciało Fizyczne jest oddzielne, tak i Proces biologiczny jest
samoistną Istotą.
Ja nie jestem w Nim, tylko stoję obok Niego i obserwuję Swoje Ciało. Jestem wielki jak
Szarak, a moje Ciało, podobnie jak w przypadku Ludzi z filmu Avatar, dwa razy mniejsze.
Nie poznaję Swojego Ciała. Jakbym żył iluzją. Jakbym miał narzucone widzenie Swojego
Ciała, a w rzeczywistości Moje Ciało, to jest taki bezpostaciowy flak. Taki manekin.
Patrzę, a Ktoś obok na łóżku ma dokładnie takie samo Ciało. Ten sam flak.
Tylko jak My jesteśmy w tym flaku, to tak jakby Ktoś Nam nakładał iluzję i My Siebie
inaczej widzimy.
Przedmioty, jak wagi, tomografy ukazują różnice w tym Ciele, ale tak naprawdę Nasze
biologiczne Ciało jest dokładnie takie samo.
Paskudny kawał skórzanego wora wypełnionego czymś w środku.
(Głos I)Brzydkie.
(Zbyszek)Tak. Jestem zaskoczony.
-A, czegoś się spodziewał?
-Czyli My nadajemy Ciału wartości, uszlachetniamy je, a w Rzeczywistości, to zupełnie
inaczej wygląda. W ocenie estetycznej Człowieka, bo dla tamtego Świata ono ma taki sam
wyraz jak coś, co jest dla Nas piękne. Po prostu jest.
-Dziwną Rzecz zrobili z tą Vivi Sekcją. Ten UfoLudek tylko przekroił to Ciało, odchylił poły,
ale Ja tam nie zobaczyłem takich organów. To jest coś innego.
Na wysokości płuc, szyi była ciemna zaległa, żelowo –dymna masa. Tak jakbym widział
źródło choroby.
Pokazują na kolano, podnoszą i wyraźnie widać, że tam jest skostniała biała struktura.
To, co mi pokazują, to jest odzwierciedlenie pozostałości po chorobach. One są. W tym
stawie, w tamtym, coś w płucach.
To jest zupełnie coś innego. To nie jest widzenie z Poziomu materialnego, widzenie
Medycyny. To jest widzenie zupełnie innego Poziomu.
-Podpowiadają Nam, że jak Uzdrawiamy, to nie możemy patrzeć na Człowieka z Poziomu
Ciała Fizycznego, Materialnego, tylko w taki sposób jak teraz tutaj.
Jak wypełniony rzeczami wór skórzany.
Widzę inny organ, który ma zaburzenia. Następny wygląda zupełnie ludzko, a nie
powinien. Tu z tego Poziomu nie powinno to Ciało tak wyglądać.
3
Jeśli się przyjęło z założenia Ludzki wygląd tego organu, to tego organu nie można w pełni
Uzdrowić.
Postaram się, więc zobaczyć ten organ tak jak on wygląda.
Ten UfoLudek wsadził rękę w jelito i wyciągnął, a to jest tylko balonik, który zawiera wodę.
Macha tą wodą, co oznacza, że ta woda doprowadziła do tego, że to niepoprawnie
funkcjonuje. Pokazują mi wiele innych rzeczy w tym Ciele.
Zaczęli mi też pokazywać sposób zmiany tego Ciała.
Mam jednak teraz pozwolić przekazać Wam to, co Wy widzicie patrząc na Swoje
Ciała, żeby odnieść te różnice. Mamy tu, bowiem wychwycić pewien mechanizm patrzenia na
to, a wygląda to, zupełnie inaczej, niż jest w Świecie Materialnym, w tym Świecie nałożonej
iluzji.
Podpowiadają, że to, co w Świecie Materialnym Tu się dzieje, tak naprawdę wynika z
wyglądu tego Ciała, które tu leży.
Czyli zwraca się uwagę na pewne struktury w tym Ciele i je się naprawia i One wtedy rzutują,
naprawiają całą strukturę fizyczną, którą My znamy.
Ale to, o co chodzi, to są jakieś wybrane elementy tylko, które decydują o wszystkim.
To, co tu jest, to jest jakby coś pośredniego. Jakby Istniało coś, co jest między Energetyką, a
Ciałem fizycznym i to decyduje o zdrowiu, o poprawności funkcjonowania organów.
Ale to, co tu jest, to tylko skórzany materac, co jest tylko narzędziem nieciekawie
wyglądającym.
(Głos I)Mnie na początku zaraz wyciągnęli wątrobę. –O! ..Jaka czarna! Wyrzucili.
-Wstawiamy nową. Zaszyli. Nie było to jak Ciało, tylko coś skumulowane.
(Zbyszek)Odczułeś, że to jest obce?
(Głos II)Powiedzieli; -to są wraki.
(Zbyszek)Fantomy, wraki. Coś pośredniego, ogniwo.
(Głos I)Nie ma kształtu Ludzkiego.
(Zbyszek)U mnie akurat miało, ale to wyglądało źle. Jakby ściągnął z Klauna taki wielki wór
lub skórę i rzucone wygląda jak pół słonia.
(Głos III)To wygląda jakby Energie, tylko z nadanym jakimś kierunkiem. Jakby
ruchome, co postrzegamy jako coś fizycznego, ale w rzeczywistości jakby to wcale nie
było fizyczne.
(Zbyszek)Oni mówią o Energiach biologicznych.
Ten z boku ukazujący się mi UfoLudek, jest podpowiedzią, że w Nich Biologia sama
zachodzi, nie jest sterowalna. Tak jak u Nas serce, czy inne organy niezależnie od Naszej
Woli działają, natomiast resztą możemy sterować.
To, co My tutaj widzimy, to jest..?
(Głos III)Energia, która w rzeczywistości nie jest Energią.
(Zbyszek)Jakby Energia Ucieleśniana, czyli ten fantom, która sprawia, że przy wejściu,
przy właściwym uruchomieniu Jej Ciało Fizyczne musi też być zdrowe. Bo jak to jest
doskonałe, to Ciało fizyczne też musi być doskonałe.
To jest Energetyczny fantom albo Ucieleśniony fantom.
(Głos III)Ufizyczniony fantom.
(Zbyszek)Tak. Mający formę Energetyczną. Energetyczno –Materialną.
Być może można to porównać do eteru? Do Ciała Eterycznego?
(Głos III)To jest gęstsze od Ciała eterycznego.
(Głos IV)…zobaczyłam zdarzenia, sytuacje. Nie organy, tylko mikroskopowe Życie.
(Głos I)-Mówią, że tam zostają prywatne(?)zapisy, które….cały czas 15.14.
(Głos II)Zapisy sytuacji i emocji.
(Głos III)Ruch mikrocząstek.
4
(Zbyszek)Tak jakby ten fantom był Ciałem emocjonalnym. Ono gromadzi i wpływa na
Ciało Fizyczne stricte i na Ciało Duchowe lub energetyczno –duchowe. To jest jakby zwarta
oddzielna część.
Nie bez kozery mówili o tym oddzielnym Ciele biologicznym i Harmonii Biologicznej.
Pokazują palcem, że to jest to.
Jeden z Nich wsadził palec w ten mój worek. To Ciało jest jakby gnijące. Jest tak miękkie, że
tylko z lekkim oporem wsadza się palec. Wyciągnął palec. Rozsmarowuje.
A więc chodzi o gęstość tego Ciała. Gęstość i temperatura. One są ważne..
Jest jeszcze trzeci parametr i Oni podadzą Skalę; -przewodność energetyczna, czyli
przepustowość dla Energii. Gęstość, czyli lepkość, przewodność i temperatura.
Można by ogólnie mówić też o przewodności elektromagnetycznej.
Być może jak wyjdziemy od razu podadzą do tego Skale, żeby to odczytać i nie zatracić
tego.
-Mówią tak; -jak uruchomisz to poprawnie, Ciało Fizyczne jest idealnie zdrowe. Nie
musisz nic więcej robić.
(Głos V)Ja zobaczyłam zupełnie coś innego. Rozkroili mi brzuch i jakiś żartowniś lub pajac,
czy zając, coś kolorowego wyleciało.
(Zbyszek)Przyszła mi taka myśl jakbyś Ty była zatrzymana. Jakby było w Tobie coś, co nie
żyło tym właściwym Życiem i przez to Ciało Biologiczne nie mając jakby przewodniego
sensu, motywacji do działań zaczęło niewłaściwie funkcjonować i pojawiły się choroby w
Ciele Fizycznym, albo Ciało Fizyczne poszło jakby w taką fizyczną zapaść. Nie
funkcjonowało poprawnie. Nie wiem ile % tego jest? Wszystko.
Być może te kolorowe Energie o tym mówią.
Tak jakbyś mimo wszystko czuła, że to nie był fragment Twojego Życia. Zaczęłaś się gubić
jako Duch w tym, jako Dusza, jako Biologia i jako Ciało Fizyczne.
Po prostu czułaś, że to nie jest to, a wtedy człowiek nawet w środku, bo tego nie widać,
umiera. Tylko u Ciebie to obumarcie było zorientowaniem Życia lub Siebie na coś innego, co
Ci nie odpowiadało i dlatego były kolory.
U mnie pokazali, że przez to zaczęły się różne choroby, bo nie żyłem Swoim Życiem.
(Głos VI)Jest to Ciało, jest ta masa w środku i jest zgrubienie jak kula czarna, czy biała i to
jest ta emocja, która się zgrupowała w danym miejscu. Jeżeli się ją wyciągnie, usunie, tu się
wyrówna, to jest dobrze.
(Zbyszek)U mnie Ciało jakby się zarosło na tym szwie, co mnie rozpruli i podłączyli białą
rurę od strony głowy, ale ta głowa to tylko kształt ma, żadnych szczegółów. Jakby maska,
która się dopiero na kościach kształtuje i zaczęli pompować po wyrzuceniu tego zepsutego
biały cement do środka. Czyli taką gęstą Energię.
(Głos VI)Wypełnienie.
(Zbyszek)Ponieważ te kolory odpowiadają Obszarowi Ducha Świętego, to usłyszałem to
samo; -wypełnienie, które jednoczy Nas ze Wszystkim. A więc To tu przestaje być
przeszkodą, a odwrotnie. To Ciało Biologiczne staje się lepiszczem. Staje się czymś, co
scali Ducha z Ciałem Fizycznym. Nagle dzięki temu, co tu się robi Duch potrafi się
pełniej w Ciele Fizycznym Przejawić.
Ja jak patrzę teraz na Siebie pierwszy raz widzę, że jestem w Ciele jasny.
(Głos VI)Mówią, że Ciało Fizyczne nie będzie opornikiem, tylko katalizatorem.
(Zbyszek)Tak. To Proces Zmartwychwstania?
(Głos III)Zrównoważenie.
(Głos VI)Przeorientowanie.
5
(Zbyszek)Ta Modlitwa tyczyła się tego jednego przekazu. Musimy z tego wyjść. Rzucić te
Skale, które Nam podadzą i odczytać, co było. Poziom chorób, zaburzeń i to, co tutaj zaszło
jak podniosło te parametry.
KONIEC