Racjonalne podejście do badań przesiewowych w geriatrii

Transkrypt

Racjonalne podejście do badań przesiewowych w geriatrii
Geriatria i opieka długoterminowa
N R 3 / 2015 G ER I AT R I A I O P I EK A D Ł U G O T ER M I N O WA 1
mp.pl/geriatria
wydanie bezpłatne
numer 3/2015 (3)
Geriatria
Od redakcji
Racjonalne podejście
do badań przesiewowych
w geriatrii
Szanowni Państwo,
dr hab. n. med. Katarzyna Szczerbińska
Katedra Epidemiologii i Medycyny Zapobiegawczej, Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków
Wprowadzenie
Obecnie w Polsce NFZ finansuje nastę‑
pujące badania przesiewowe u osób doro‑
słych: mammografię, badanie cytologiczne
szyjki macicy i kolonoskopię (tab. 1). Po‑
nadto samorządy lokalne finansują pro‑
gramy zdrowotne obejmujące np. badanie
ciśnienia tętniczego, glikemii czy antyge‑
nu PSA. Często badania te kierowane są
do określonych grup populacji, a ich sto‑
sowanie jest ograniczone limitem wieku,
co bywa uznawane przez osoby starsze
i ich opiekunów za przejaw dyskryminacji.
W większości krajów kryteria kwalifikacji
do programów badań przesiewowych po‑
dyktowane są względami ekonomicznymi,
np. w Niemczech i w Holandii mammo‑
grafia jest refundowana do 70. roku życia.
Należy jednak przyznać, że te ogranicze‑
nia w wielu przypadkach znajdują również
uzasadnienie kliniczne. Dlatego decyzję
odnośnie do kontynuacji badań przesie‑
wowych często pozostawia się lekarzowi
prowadzącemu. W przypadku bowiem osób
starszych badania przesiewowe, a także
badania diagnostyczne, wymagają rozwa‑
żenia jeszcze jednego czynnika – tzw. ocze‑
kiwanej długości życia. Dotyczy to osób,
których stan zdrowia i stan funkcjonalny
pogarszają rokowanie odnośnie do przeży‑
cia, a zwłaszcza osób przewlekle chorych
przebywających w placówkach opieki dłu‑
goterminowej i domach pomocy społecznej.
Celem niniejszego artykułu jest przedsta‑
wienie stanowisk dotyczących badań prze‑
siewowych u osób starszych.
Mammografia
Zapadalność na raka piersi zwiększa
się z wiekiem i jest największa między
70. i 85. rokiem życia1. W większości sys‑
temów opieki zdrowotnej badania przesie‑
wowe są jednak proponowane kobietom
w wieku poniżej 70 lat.
ciąg dalszy na stronie 2
W numerze
Geriatria. Racjonalne podejście do badań
przesiewowych w geriatrii
Opieka długoterminowa. Elementy medycyny
paliatywnej w opiece długoterminowej i geriatrii
Oddajemy w Wasze ręce kolejny numer naszego biulety‑
nu, mając nadzieję, że choć trochę czekaliście na kolej‑
ną porcję doniesień z geriatrii i opieki długoterminowej.
W bieżącym numerze znajdziecie między innymi informa‑
cje na temat badań przesiewowych w geriatrii, aspektów
kulturowych w opiece długoterminowej czy zasad opie‑
ki paliatywnej w geriatrii. W ramach naszego projektu
6–7 listopada odbyła się pierwsza konferencja geriatrycz‑
na, która zgromadziła ponad 100 uczestników i 19 wykła‑
dowców. Poruszono szeroki zakres zagadnień związanych
z praktycznymi aspektami medycyny wieku podeszłego.
Dziękując wykładowcom i uczestnikom za wkład mery‑
toryczny oraz bardzo interesujące pytania, pragniemy za‑
prosić Państwa na kolejną konferencję, która planowana
jest na 18–19 marca 2016 roku. Dołożymy wszelkich sta‑
rań, żeby jej program był co najmniej tak interesujący jak
tegoroczny. Chcemy również zaprosić Państwa do udzia‑
łu w cyklu warsztatów, które organizujemy dla pięciooso‑
bowych grup lekarzy, w trakcie których staramy się za‑
prezentować nasz punkt widzenia na praktyczne aspekty
geriatrii. Warsztatowa forma zajęć pozwala na swobod‑
ną wymianę myśli i doświadczeń. Warsztaty adresowa‑
ne są do lekarzy niezależnie od ich specjalizacji. Osoby
zainteresowane tą formą szkoleń odsyłam do kontaktu
z Zakładem Opiekuńczo‑Leczniczym w Krakowie oraz
do strony internetowej www.zlotywiek‑zol‑krakow.pl.
Życzę miłej lektury.
prof. dr hab. n. med. Jerzy Gąsowski
redaktor naczelny
Katedra Chorób Wewnętrznych i Gerontologii
Uniwersytet Jagielloński Collegium Medicum, Kraków
Projekt „Przebudowa Pawilonu Nr 4 Zakładu
Opiekuńczo‑Leczniczego w Krakowie
oraz wdrożenie programu edukacyjnego w zakresie
opieki długoterminowej” dofinansowany przez
Mechanizm Finansowy Europejskiego Obszaru
Gospodarczego na lata 2009–2014 i Norweski
Mechanizm Finansowy na lata 2009–2014
Pielęgnacja. Wybrane zagadnienia
wielokulturowości w opiece długoterminowej
Żywienie i metabolizm. Ocena stanu odżywienia
pacjenta w podeszłym wieku
Przegląd badań. Welch G.H. i wsp. 2015;
Tingstrom P. i wsp. 2015; Hsu M.H. i wsp. 2015;
The SPRINT Research Group 2015
Wsparcie udzielone przez Islandie,
Liechtenstein i Norwegię poprzez
dofinansowanie ze środków
Mechanizmu Finansowego
Europejskiego Obszaru
Gospodarczego oraz Norweskiego
Mechanizmu Finansowego
Projekt jest współfinansowany
ze środków MF EOG 2009–2014
i NMF 2009–2014 w ramach
programu PL07 „Poprawa i lepsze
dostosowanie ochrony zdrowia
do trendów demograficzno-epidemiologicznych”
www.eeagrants.orgwww.norwaygrants.org
Aktualności projektu. Konferencja
Wydawca © 2015 Zakład Opiekuńczo‑Leczniczy w Krakowie | Redaktor naczelny: Jerzy Gąsowski | Rada naukowa: Barbara Gryglewska, Janusz Czekaj, Anna Kliś‑Kalinowska, Katarzyna Szczerbińska, Barbara Wizner
Zakład Opiekuńczo‑Leczniczy w Krakowie, ul. Wielicka 267, 30-663 Kraków | www.zlotywiek‑zol‑krakow.pl
2 G ER I AT R I A I O P I EK A D Ł U G O T ER M I N O WA N R 3 / 2015
Geriatria
ponieważ badanie wykonane mammografem ma
Tabela 1.Badania przesiewowe u dorosłych
większą czułość w rozpoznawaniu wczesnych
finansowane przez NFZ
postaci raka piersi, dzięki czemu pacjentki czę‑
ściej mogą być leczone oszczędzająco (ograniczo‑
badania przesiewowe finansowane przez NFZ
nym chirurgicznym usunięciem guza i radiote‑
mammografia
dla kobiet w wieku 50–69 lat raz
rapią). Leczenie raka piersi u starszych kobiet,
na 2 lata
które są w dobrej ogólnej kondycji, charaktery‑
cytologia szyjki
co 3 lata dla kobiet w wieku 25–
zuje się mniejszą niż u młodszych kobiet, ale
macicy
59 lat, które nie wykonały tego
nadal dużą skutecznością. Rozpoznanie raka
badania w ciągu 3 lat
piersi we wczesnym stopniu zaawansowania jest
kolonoskopia
dla osób w wieku 50–65 lat co
szczególnie ważne u kobiet w starszym wieku,
10 lat, a w przypadku obciążenia
rodzinnego występowaniem raka
ponieważ umożliwia leczenie bez stosowania
jelita grubego u osób z najbliższej
toksycznej chemioterapii i zwiększa ich szanse
rodziny nawet wcześniej – w wieku
6
na 5‑letnie przeżycie .
40–65 lat
Proponując pacjentce mammografię, nale‑
ży jednak każdorazowo przeprowadzić z nią
rozmowę uświadamiającą konsekwencje tego
badania oraz sposób interpretacji wyników.
mniejsza. Czy zatem należy kontynuować bada‑
Trzeba podkreślić, że podejrzenie nowotworu
nia przesiewowe w kierunku raka szyjki macicy
nie jest równoznaczne z ostateczną diagnozą,
u starszych kobiet? Wcześniej zalecano coroczne
natomiast implikuje konieczność wykonania
wykonywanie cytologii, począwszy od rozpoczę‑
kolejnych badań (np. biopsji). Nie powinno być
cia współżycia, w ostatnich latach wykazano
to jednak źródłem stresu, ponieważ mniej niż
jednak, że zbyt częste wykonywanie badań prze‑
w przypadku połowy podejrzeń potwierdza się
siewowych (np. co rok lub co 2 lata) albo wczesne
podłoże nowotworowe wykrytych zmian, a roz‑
ich rozpoczęcie (przed 21. rż.) skutkuje:
poznanie raka nie zawsze łączy się z koniecz‑
■■ kilkakrotnym zwiększeniem (1,5–5 razy)
nością usunięcia całej piersi7.
nakładów,
■■ nadrozpoznawaniem i leczeniem zmian,
które mogłyby ustąpić samoistnie (wyniki
Cytologia – badania przesiewowe
fałszywie dodatnie),
w kierunku raka szyjki macicy
■■ zbyt częstym wdrażaniem postępowania
Głównym czynnikiem ryzyka wystąpienia raka
inwazyjnego.
szyjki macicy jest zakażenie ludzkim wirusem
Dlatego w najnowszych wytycznych Ame‑
brodawczaka (human papilloma virus – HPV). rican College of Physicians (ACP) zaleca się
Zarówno częstość zakażenia tym wirusem, jak przeprowadzanie przesiewowych badań cytolo‑
i odsetek nieprawidłowych wyników badania gicznych począwszy od 21. roku życia co 3 lata.
cytologicznego zmniejszają się wraz z wiekiem. Uważa się, że kobiety po 65. roku życia odnoszą
U kobiet w wieku 60–64 lat w porównaniu z ko‑ coraz mniejsze korzyści z kontynuowania tych
bietami w wieku 21–24 lat częstość dodatnich badań. Przyjęto, że badanie przesiewowe można
wyników badania cytologicznego jest 4‑krotnie u nich zakończyć, jeśli 3 kolejne badania cyto‑
logiczne lub 2 badania cytologiczne w połącze‑
niu z testem w kierunku HPV (oznaczającym
DNA ludzkiego wirusa brodawczaka) w ciągu
Tabela 2.Klinicznie uzasadnione zalecenia dotyczące badań przesiewowych u osób starszych
poprzedzających 10 lat dały wynik ujemny,
badania przesiewowe
a ostatnie badanie wykonano nie dawniej niż
w ciągu ostatnich 5 lat8.
Kodeks przeciw rakowi,
mammografia
zaleca się mammografię przesiewową co 2 lata u kobiet w wieku 50–74 lat
WHO; Walter, Louise; JAMA
i kontynuowanie po 75. roku życia co 1–2 lat u kobiet, które rokują przeżycie
Wspomniane wytyczne uzyskały poparcie
2014; 311 (13): 1336–1347
co najmniej 10 lat, ponieważ:
dwóch innych amerykańskich towarzystw na‑
■■ pozwala na wcześniejsze wykrycie raka piersi,
ukowych – American Congress of Obstetricians
■■ pozwala na zastosowanie oszczędzającej terapii (bez chemioterapii),
and Gynecologist oraz American Society for Cli‑
■■ zwiększa odsetek pacjentów z 5‑letnim przeżyciem
nical Pathology. Są one jednak dyskutowane
w środowisku ginekologów i onkologów, którzy
cytologia szyjki zaleca się badanie co 3 lata, począwszy od 21. roku życia
wg ACP
wyrażają obawy, że to zliberalizowane podejście
macicy
badania przesiewowe można zakończyć u kobiet po ukończeniu 65 lat, jeśli
może opóźnić rozpoznanie i w dalszej perspek‑
3 kolejne badania cytologiczne lub 2 badania cytologiczne w połączeniu
tywie zaowocować zwiększeniem umieralności
z testami w kierunku infekcji HPV w ciągu poprzednich 10 lat dały wynik
ujemny, a ostatnie badanie wykonano nie dawniej niż w ciągu ostatnich 5 lat
z powodu zbyt zaawansowanej choroby nowo‑
tworowej.
należy wziąć pod uwagę aktywność seksualną i zmiany partnerów jako
Od kilku lat w prasie naukowej trwa dysku‑
sja nad zasadnością mammografii jako bada‑
nia przesiewowego w ogóle. Przeciwnicy tego
badania podkreślają jego małą specyficzność,
zależną od jakości sprzętu oraz doświadczenia
radiologów i ośrodków, w których to badanie
jest wykonywane. Poruszany jest aspekt nadwy‑
krywalności raka piersi i w konsekwencji nie‑
słusznego obciążenia wielu kobiet serią badań
(biopsją) i stresem. Z kolei onkolodzy postulują
utrzymanie tego badania przesiewowego, uza‑
sadniając, że nadal jest to jedyny test pozwala‑
jący na wczesne wykrycie raka piersi. Przyczy‑
ną rozbieżności tych stanowisk jest brak badań
naukowych dotyczących kobiet po 75. roku ży‑
cia. Na podstawie badań obserwacyjnych zale‑
ca się jednak, by kontynuować mammografię
przesiewową po 75. roku życia u kobiet, które
rokują przeżycie co najmniej 10 lat. Nie ma na‑
tomiast jednoznacznych wytycznych odnośnie
do częstości wykonywania tego badania. I tak
większość towarzystw medycznych w Stanach
Zjednoczonych Ameryki (np. American College
of Obstetricians and Gynecologists, 20112, Ame‑
rican Cancer Society, 20103) zaleca powtarzanie
tego badania co roku u kobiet po 75. roku życia.
W Kanadzie mammografię zaleca się do 70. roku
życia, a powyżej tego wieku co 2–3 lata tylko
u kobiet, których oczekiwaną długość życia
szacuje się na co najmniej 5–10 lat (Canadian
Task Force on Preventive Health Care, 20114).
W Wielkiej Brytanii kobiety regularnie otrzy‑
mują zaproszenie na badanie przesiewowe
do 74. roku życia, po czym mammografia jest
rekomendowana (przez National Health Service,
20105) co 3 lata, ale jej zlecenie uzależnione jest
od decyzji lekarza.
W literaturze podkreśla się wyższość mam‑
mografii u kobiet po 75. roku życia nad samoba‑
daniem piersi i badaniem piersi przez lekarza,
czynniki zwiększające ryzyko zakażenia HPV
kolonoskopia
sigmoidoskopia
kolonoskopia jako badanie przesiewowe nie powinna być wykonywana:
■■
przed 50. i po 74. roku życia,
■■
częściej niż co 10 lat (ten okres można rozciągnąć nawet do 20 lat)
nie powinna być wykonywana częściej niż co 10 lat w wieku 55–64 lat
po 74. roku życia nie powinna być wykonywana w ramach badań
przesiewowych z powodu częstszych powikłań wielochorobowości
badanie stolca
na krew
utajoną
badanie powinno być przeprowadzane corocznie, nie rzadziej niż co dwa lata
nie ma ograniczeń wiekowych w jego stosowaniu, a jego efektywność
w wykrywaniu raka jelita grubego nie różni się w przedziale wieku 45–80 lat
wg European guidelines for
quality assurance in
colorectal cancer screening
and diagnosis. 2012
Kolonoskopia, sigmoidoskopia
i badanie stolca na obecność krwi
utajonej
Częstość występowania raka jelita grubego
w Polsce wynosi 34,4 na 100 000 kobiet i 61,6
na 100 000 mężczyzn. Zwiększa się wraz
wiekiem, a szczyt zachorowalności przypada
na 7. dekadę życia. W Polsce z powodu tego
nowotworu umiera rocznie 16,6/100 000 kobiet
i 30,6/100 000 mężczyzn. Z tego względu za‑
N R 3 / 2015 G ER I AT R I A I O P I EK A D Ł U G O T ER M I N O WA 3
Opieka długoterminowa
leca się badania przesiewowe: badanie stolca
na obecność krwi utajonej i kolonoskopię.
Badanie stolca na obecność krwi utajonej
Dowiedziono, że regularne badanie stolca
na obecność krwi utajonej testem Guaiac FOBT
(gFOBT) zmniejsza o około 15% ryzyko zgonu
z powodu raka jelita grubego. Efektywność tego
badania nie różni się u osób w wieku 45–80 lat.
Badanie to zaleca się przeprowadzać corocznie,
nie rzadziej niż co dwa lata. Test Immuniche‑
mical FOBT (iFOBT) jest skuteczniejszy niż
gFOBT w rozpoznawaniu raka odbytnicy, raka
oraz gruczolaka jelita grubego. Nie ma ograni‑
czeń wiekowych w jego stosowaniu.
Elementy medycyny paliatywnej
w opiece długoterminowej i geriatrii –
interdyscyplinarne podejście do opieki
nad pacjentami w podeszłym wieku
u kresu ich życia
dr n. med. Agata Adamkiewicz‑Piejko1, lek. med. Dariusz Kubicz2
1
2
Oddział Stacjonarny Medycyny Paliatywnej, Kraków
Zakład Opiekuńczo‑Leczniczy w Krakowie; Zakład Dydaktyki Medycznej Uniwersytet Jagielloński Collegium Medicum, Kraków
Venit summa dies et ineluctabile fatum
(łac. Nadchodzi ostatni dzień i nieuniknio­
ne przeznaczenie).
Publius Vergilius Maro (Wergiliusz), „Eneida”
Sigmoidoskopia
Zgodnie z europejskimi zaleceniami sigmoido­
skopię należy wykonywać nie częściej niż co
10 lat, zwłaszcza w wieku 55–64 lat, a po 74. roku
życia w ogóle nie powinna być ona wykonywana
z powodu częstszych powikłań będących wyni‑
kiem wielochorobowości.
Kolonoskopia
Również kolonoskopia nie powinna być wykony‑
wana w ramach badań przesiewowych częściej
niż co 10 lat (okres ten można rozciągnąć nawet
do 20 lat). W ramach badania przesiewowego
nie należy jej wykonywać przed 50. i po 74. roku
życia9.
Podsumowanie
W Polsce średnia oczekiwana dalsza długość
życia kobiet w wieku 75 lat wynosi 12,6 roku,
a mężczyzn 10,1 roku (GUS 2015)10. Co wię‑
cej, w nadchodzących latach spodziewamy się
dalszego wydłużania się życia ludzi starszych.
Dlatego bez względu na limit wieku narzucony
przez NFZ i inne finansowane przez państwo
programy zdrowotne kontynuację badań prze‑
siewowych należy rozważać indywidualnie –
w ścisłym związku ze stanem zdrowia i rokowa‑
niem odnośnie do dalszego czasu życia pacjenta.
Piśmiennictwo
1. Data on SEER (Surveillance, Epidemiology and End Results) cancer statistics. http://
seer.cancer.gov/csr/1975_2010/browse_csr.php?sectionSEL=4&pageSEL=sect_04_
table.12.html. Accessed February 14, 2014.
2. American College of Obstetricians and Gynecologists Practice Bulletin. Clinical
management guidelines for obstetriciangynecologists. Obstet. Gynecol. 2011; 118
(2): 372–382
3. Smith R.A., Cokkinides V., Brooks D. i wsp.: Cancer screening in the United States,
2010: a review of current American Cancer Society guidelines and issues in cancer
screening. CA Cancer J. Clin. 2010; 60 (2): 99–119.
4. Warner E., Heisey R., Carroll J.C.: Applying the 2011 Canadian guidelines for breast
cancer screening in practice. CMAJ 2012; 184 (16): 1803–1807.
5. National Health System. NHS breast screening programme: extending the screen‑
ing age range. http://www.cancerscreening.nhs.uk/breastscreen/over‑70.html.
Accessed November 11, 2013.
6. Malmgren J.A. i wsp.: Improved prognosis of women aged 75 and older with mam‑
mography‑detected breast cancer. Radiology 2014; Aug 5: 140 209.
7. Walter L., Schonberg M.: Screening mammography in older women: a review. JAMA
2014; 311 (13): 1336–1347.
8. Sawaya G.F., Kulasingam S., Denberg T., Qaseem A. for the Clinical Guidelines
Committee of the American College of Physicians: Cervical cancer screening in
average‑risk women: best practice advice from the Clinical Guidelines Committee
of the American College of Physicians. Ann. Intern. Med., doi:10.7326/M 14–2426
9. European guidelines for quality assurance in colorectal cancer screening and diag‑
nosis. 2012.
10.GUS. Trwanie życia w 2014 r. Warszawa 2015.
Wstęp
Osoby zawodowo związane z opieką długoter‑
minową i geriatrią często stykają się z sytuacja‑
mi, w których wytyczne i zalecenia nie mogą
mieć zastosowania, bo wyleczenie pacjenta
jest niemożliwe, środki potencjalnie możliwe
do wdrożenia są nieproporcjonalne do korzyści
i wydaje się, że nie można już poprawić jakości
życia chorego.
Stajemy wówczas przed koniecznością podję‑
cia decyzji kluczowych dla dalszego losu osoby
ciężko chorej, niesamodzielnej i cierpiącej.
Czy w tej trudnej chwili możemy się oprzeć
się na istniejących wytycznych?
W niniejszym artykule autorzy podejmą
próbę odnalezienia w aktualnie obowiązują‑
cych zasadach, którymi kieruje się geriatria
i medycyna paliatywna, wskazówek mogących
wytyczyć szlak postępowania w takich trud‑
nych chwilach.
Geriatria to dyscyplina medyczna zajmująca
się zdrowiem i chorobami osób w wieku pode‑
szłym. Działania geriatryczne, które charakte‑
ryzuje kompleksowość i wielokierunkowe podej‑
ście do problemów osoby starszej (podstawą jest
tutaj tzw. całościowa ocena geriatryczna – vide
pierwszy numer biuletynu „Geriatria i opieka
długoterminowa”), mają na celu optymalizo‑
wanie stanu funkcjonalnego seniora na wielu
płaszczyznach (społecznej, fizycznej, psychicz‑
nej, mentalnej), czyli co najmniej utrzymanie
dotychczasowej, a najlepiej przywrócenie peł‑
nionej przez chorego wcześniej roli życiowej, co
ma na celu poprawę jakości jego życia.
Opieka paliatywna jest bardzo podobna
do geriatrii pod względem celów i sposobu ich
osiągania, ponieważ obejmuje wszechstronne
działania wielodyscyplinarnego zespołu (le‑
karz, pielęgniarka, psycholog, rehabilitant,
pracownik socjalny, osoba duchowna, wolon‑
tariusz) mające na celu zaspokajanie potrzeb
somatycznych, psychologicznych, socjalnych
oraz duchowych osoby chorej na przewlekle po‑
stępujące choroby, ograniczające jakość życia,
poprzez wczesne ustalanie zagrożeń, zapobie‑
ganie i niesienie ulgi w cierpieniu na wszyst‑
kich jego płaszczyznach, a ponadto udzielenie
wsparcia rodzinom chorych. Obie powyższe
dyscypliny medyczne stawiają sobie podobne
cele – podejście holistyczne, poprawę jakości
życia, indywidualizację terapii, usprawnianie,
i realizują je poprzez zespołowe, interdyscypli‑
narne działania.
4 G ER I AT R I A I O P I EK A D Ł U G O T ER M I N O WA N R 3 / 2015
Opieka długoterminowa
brak chorób
i ­niepełnosprawności
zaangażowanie
­życiowe
(społeczne)
pomyślne
­starzenie się
duża
sprawność
­mentalna
i fizyczna
Ryc.Schemat definicji pomyślnego starzenia się jako stanu uwarunkowanego brakiem chorób i niepełnosprawności,
utrzymaniem zaangażowania życiowego i wysokiej sprawności mentalnej oraz fizycznej [3]
Czy właściwe wydaje się wobec tego wdroże‑
nie zasad medycyny paliatywnej w opiece dłu‑
goterminowej i geriatrii?
Opieka paliatywna u chorych w wieku po‑
deszłym u kresu ich życia jest ogromnym wy‑
zwaniem dla pracowników ochrony zdrowia:
wymaga wiedzy, doświadczenia i zdrowego
rozsądku. W Polsce (podobnie jak w większości
krajów europejskich) pacjenci starsi u schyłku
życia, wykazujący zaawansowane otępienie, lub
pacjenci nieonkologiczni z zaawansowanymi
problemami somatycznymi pozostają w ośrod‑
kach opieki długoterminowej lub w środowi­
sku domowym i najczęściej nie mają dostępu
do konsultacji z zakresu medycyny paliatywnej.
Dlatego autorzy artykułu uznali za potrzeb‑
ne zaprezentowanie Czytelnikowi wybranych
zagadnień związanych z postępowaniem palia‑
tywnym z perspektywy leczenia chorych w wie‑
ku podeszłym u kresu ich życia.
Jaka starość?
Dziś wiemy już, że starzenie się jako proces
odzwierciedlający upływ czasu w odniesieniu
do zmian w organizmie żywym nie jest proce‑
sem jednorodnym w danej populacji. Co naj‑
mniej od lat 70., a nawet 60. ubiegłego wieku
mówimy o pomyślnym i niepomyślnym sta‑
rzeniu się [1,2]. Klasyczna praca na ten temat
[3] opisuje pomyślne starzenie się jako stan,
w którym udaje się uniknąć chorób i niepeł‑
nosprawności, stan, w którym utrzymane jest
zaangażowanie życiowe seniora, a także stan
charakteryzujący się wysokim poziomem czyn‑
nościowym w zakresie sprawności mentalnej
i fizycznej chorego (ryc.).
Praktycy zajmujący się leczeniem osób
w wieku podeszłym nie mają na ogół proble‑
mów z podejmowaniem decyzji terapeutycznych
i diagnostycznych w przypadku osób prezentu‑
jących pomyślny schemat starzenia się, po‑
nieważ można do nich zwykle odnieść wytyczne
i schematy postępowania mające zastosowanie
do młodszej populacji – niedawno donoszono
o wykonaniu w Wielkiej Brytanii operacji sta‑
wu biodrowego po urazie u 112‑letniej pacjentki
[4]. Jest to tylko jeden z wielu przykładów na to,
że wiek pacjenta nie jest już uznawany za osta‑
teczny parametr warunkujący postępowanie
w populacji pomyślnie starzejących się osób.
Niemniej jednak w przypadku grupy osób
starzejących się niepomyślnie proste za‑
stosowanie zaleceń, bazujących zwykle na ba‑
daniach obejmujących inne grupy wiekowe
i funkcjonalne chorych, czasami może być nie‑
pożądane lub niewłaściwe. Odzwierciedleniem
krytycznego podejścia do implementacji w geria‑
trii obowiązujących ogólnych wytycznych postę‑
powania mogą być zalecenia wydane w 2014 r.
przez American Geriatric Society [5], w których
czytamy między innymi:
■■ „nie zaleca się wykonywania badań przesie‑
wowych w kierunku raka piersi i raka jelita
grubego czy raka gruczołu krokowego (ozna‑
czenie stężenia PSA) bez wzięcia pod uwagę
oczekiwanej długości życia chorego, ryzyka
związanego z wykonaniem samego badania
przesiewowego i nadinterpretacji wyników
tego badania, prowadzącej do niepotrzeb‑
nego postępowania leczniczego”,
■■ „u większości chorych w wieku podeszłym
nie zaleca się intensywnego leczenia
cukrzycy typu 2, tak aby osiągnąć stęże‑
nie HbA1c wynoszące <7,5%; w przypadku
osób ze współwystępowaniem wielu chorób
i krótką oczekiwaną długością życia pożą‑
dane może być wręcz utrzymanie stężenia
HbA1c na poziomie 8–9%” [6],
■■ „nie zaleca się rutynowego przepisywania
inhibitorów cholinoesterazy w leczeniu otę‑
pienia bez okresowej oceny odczuwanych
przez chorego i opiekuna korzyści z tego
leczenia i oceny występowania działań nie‑
pożądanych na przewód pokarmowy; propo‑
nuje się, że jeśli w ciągu 12 tygodni leczenia
pacjenci i opiekunowie nie stwierdzają osią‑
gnięcia zakładanych celów leczenia (w tym
stabilizacji poziomu funkcji poznawczych),
należy odstawić leki z tej grupy” [7].
Wydaje się więc, że w przypadku chorych
w podeszłym wieku, wykazujących krótką
oczekiwaną długość życia i zaawansowaną,
niepoddającą się leczeniu niesprawność men‑
talną, a także współwystępowanie wielu innych
chorób w znacznym stopniu zaawansowania,
prowadzących do wyniszczenia i ciężkiej niepeł‑
nosprawności, na plan pierwszy wysuwa się po‑
stępowanie objawowe (populacja pacjentów z tej
grupy bywa obecnie często określana jako frail
population lub populacja wykazujących tzw. ze‑
spół kruchości). Powinno ono być ukierunko‑
wane na łagodzenie bólu i cierpienia pacjenta
na wszystkich jego płaszczyznach: somatycznej,
psychicznej, duchowej i społecznej, przy jedno‑
czesnym dążeniu do maksymalnej poprawy ja‑
kości życia. Dążenie za wszelką cenę do leczenia
poszczególnych patologii stwierdzanych u cho‑
rego na tym etapie jego życia kosztem jakości
życia jest dyskusyjne. Ukierunkowanie na takie
cele, jak jakość życia, a nie przyczyna choroby,
jest domeną medycyny paliatywnej, ale wydaje
się, że w omawianym kontekście może ono być
inkorporowane do postępowania z pacjentem
geriatrycznym typu frail. Coraz częściej mówi
się, że po całych wiekach, kiedy za wszelka cenę
usiłowaliśmy żyć coraz dłużej, powinniśmy ra‑
czej starać się żyć w lepszym komforcie [8].
Nie dziwi więc, że w ostatnich latach na świe‑
cie obserwuje się coraz większe zainteresowanie
wdrożeniem zasad medycyny paliatywnej w od‑
niesieniu do osób w wieku podeszłym [9–11].
Przy optymalizacji naszego postępowania palia‑
tywnego u starszego chorego należy pamiętać,
że seniorzy różnią się od osób młodszych pod
względem profilu psychicznego [12,13]. Jest to
szczególnie istotne w przypadku chorych na cho‑
roby nowotworowe, ponieważ większość z nich
stanowią właśnie osoby w wieku podeszłym.
Obecnie postępowanie paliatywne coraz częściej
wprowadzane jest stopniowo, jeszcze w okresie
aktywnego leczenia chorego lub w okresie po‑
stępowania przedłużającej życie, to znaczy
jednocześnie z leczeniem chirurgicznym, che‑
mioterapią, radioterapią czy hormonoterapią, co
może pozytywnie wpływać na przebieg choroby.
Opieka paliatywna sprawowana jest nad chorym
bliskim śmierci, umierającym (ostatnie tygodnie
życia), wymagającym szczególnie starannego,
profesjonalnego podejścia i leczenia. Ponownie
podkreślić należy, że w tym okresie intensywna,
uporczywa terapia mająca na celu przedłużenie
życia za wszelką cenę wydaje się niewłaściwa.
Podejście paliatywne w kontroli
niektórych objawów często
spotykanych w geriatrii i opiece
długoterminowej
Ból
U osób starszych częściej występuje ból przewle‑
kły ze względu na zwiększone prawdopodobień‑
stwo sumacji czasowej bodźców bólowych i uwraż‑
liwienia dróg nerwowych rdzenia kręgowego. Ból
tego typu jest na ogół wieloprzyczynowy, może
być związany z procesem nowotworowym, odle‑
żynami, chorobami układów kostno‑stawowego
lub sercowo‑naczyniowego, uszkodzeniem układu
nerwowego (neuralgia popółpaśćcowa, neuropatia
cukrzycowa, neuropatia alkoholowa). Ból, który
często bywa objawem toczącego się procesu za‑
palnego, zwiększa ryzyko wystąpienia poważnych
powikłań geriatrycznych, jakimi są majaczenie
i pogorszenia funkcji poznawczych. Dlatego tak
ważne jest postępowanie przeciwbólowe. Mimo
że niemal 85% osób starszych zgłasza występo‑
wanie bólu, nadal nie jest on w wystarczającym
stopniu rozpoznawany i prawidłowo leczony. Nie‑
N R 3 / 2015 G ER I AT R I A I O P I EK A D Ł U G O T ER M I N O WA 5
dostateczna jest również kontrola bólu w okresie
umierania [14,15].
W ocenie bólu u osób starszych osób spraw‑
nych mentalnie stosowana jest wzrokowa ska­
la analogowa (Visual Analog Scale – VAS),
skala numeryczna (Numerical Rating Scale –
NRS), werbalna skala oceny (5- lub 6‑stop‑
niowa: brak bólu, ból słaby, ból umiarkowany,
ból silny, ból nie do zniesienia), skala obraz­
kowa (np. Faces Pain Rating Scale). U chorych
z otępieniem ból może się manifestować jedynie
zaburzeniami zachowania. W tym przypadku
powinno się stosować skale typu Doloplus,
oceniające występowanie i intensywność bólu
poprzez ocenę zmian zachowania [16].
W leczeniu bólu w zaawansowanej fazie cho‑
roby przewlekłej leki należy dobierać zgodnie
z drabiną analgetyczną i podawać w regular‑
nych odstępach czasu. Leczenie należy rozpo‑
cząć od małych dawek, konieczne jest uwzględ‑
nienie działań niepożądanych leków (lekarz
powinien zapoznać się z możliwymi działaniami
niepożądanymi leku na równi ze wskazaniami
i mechanizmem jego działania). Często działa‑
nie samych leków przeciwbólowych jest niewy‑
starczające lub zwiększenie ich dawki wiąże się
z nieakceptowalnymi działaniami niepożądany‑
mi. W takiej sytuacji niezbędne jest stosowanie
tzw. koanalgetyków, czyli leków nieklasyfiko‑
wanych jako leki przeciwbólowe, ale wykazu‑
jących aktywność analgetyczną w odniesieniu
do niektórych postaci bólu (np. bólu neuropa‑
tycznego). Zastosowanie koanalgetyków u osób
w wieku podeszłym wymaga szczególnej ostroż‑
ności ze względu na możliwość ich interakcji
z innymi lekami i możliwe działania niepożą‑
dane, dlatego w praktyce klinicznej powinno
się wybierać koanalgetyki najlepiej tolerowane.
Wśród koanalgetyków dominują leki kla‑
sycznie stosowane jako leki przeciwdrgawko‑
we. Wśród nich najlepszy profil skuteczności
w stosunku do bezpieczeństwa wykazują ga­
bapentyna lub pregabalina. Leczenie należy
rozpocząć od małych dawek (gabapentyna –100 mg/d, pregabalina – 75 mg/d) i leki poda‑
wać przed snem, stopniowo zwiększając dawkę.
U osób ze zlokalizowanym bólem neuropatycz‑
nym można stosować preparaty działające
miejscowo (takie jak lidokaina [17], która jest
dostępna w również w postaci systemu trans‑
dermalnego, czy kapsaicyna). W leczeniu bólu
pomocne są również metody postępowania nie‑
farmakologicznego (np. niektóre metody fizjoi fizykoterapii, techniki relaksacyjne).
W klasie nieopioidowych leków przeciwbólo‑
wych lekiem pierwszego wyboru powinien być
paracetamol. Natomiast niesteroidowe leki
przeciwzapalne (NLPZ), pomimo licznych
przeciwwskazań, są ciągle najczęściej stosowa‑
nymi przez osoby starsze lekami przeciwbólo‑
wymi. W tej grupie wiekowej należy podawać je
ostrożnie, unikać dużych dawek i długotrwałego
stosowania (powinny być stosowane raczej do‑
raźnie). Wskazane jest stosowanie preparatów
o krótkim czasie działania. Leków z tej klasy
nie należy stosować u chorych z upośledzoną
czynnością nerek, zastoinową niewydolnością
serca, nadciśnieniem tętniczym, chorobą wrzo‑
dową żołądka i dwunastnicy oraz zaburzeniami
krzepnięcia.
NLPZ dzieli się na 3 grupy, w zależności
od stopnia hamowania aktywności cyklooksy‑
genazy typu 1 i typu 2 (COX‑1 i COX‑2):
■■ NLPZ I generacji, czyli klasyczne, wśród
których wyróżnia się dwie podgrupy:
– hamujące preferencyjnie COX‑1 (np. kwas
acetylosalicylowy, indometacyna, ketopro‑
fen),
– hamujące jednakowo (ekwipotencjalnie)
oba izoenzymy cyklooksygenazy (np. diklo‑
fenak, ibuprofen, naproksen, nabumeton),
■■ NLPZ II generacji, hamujące preferencyjnie
COX‑2 (ale w mniejszym stopniu także COX‑1;
np. piroksykam, meloksykam lub nimesulid),
■■ NLPZ III generacji, które wybiórczo hamują
COX‑2 (tzw. koksyby, np. celekoksyb).
Nadal otwarta jest dyskusja nad stosunkiem
uzyskiwanego działania przeciwbólowego leków
z tej klasy i ich działaniami niepożądanymi,
zwłaszcza w odniesieniu do przewodu pokar‑
mowego oraz układu krążenia i nerek u osób
w wieku podeszłym. Wydaje się, że leki wykazu‑
jące większą preferencję do hamowania COX‑2
charakteryzują się najkorzystniejszym profilem
działań niepożądanych na przewód pokarmowy,
ale wykazują największe ryzyko niekorzystne‑
go wpływu na układ krążenia. Natomiast leki
wykazujące większy wpływ hamujący na COX‑1
charakteryzują się korzystniejszym profilem
działań niepożądanych na układ krążenia,
jednak kosztem profilu działań niepożądanych
na układ pokarmowy [18]. Wydaje się, że obec‑
nie najbezpieczniejszymi lekami z klasy NLPZ
są meloksykam, ibuprofen i naproksen.
Włączenie opioidów należy brać pod uwagę
u chorych z bólem o umiarkowanym i dużym
nasileniu, powodującym zaburzenia sprawno‑
ści funkcjonalnej i/lub mających pogorszoną
jakość życia w związku z bólem. Chorzy w wie‑
ku >65 lat odnoszą więcej korzyści z leczenia
opioidami niż populacja osób młodszych (po‑
prawa w zakresie samopoczucia, postrzeganej
niesprawności i w ogólnej ocenie bólu). Częstość
rozwoju uzależnienia u osób nienadużywających
wcześniej leków jest bardzo mała. Decydując się
na zastosowanie opioidów w tej populacji cho‑
rych, należy brać pod uwagę współistniejące cho‑
roby, zwłaszcza te prowadzące do upośledzenia
czynności nerek i wątroby. Niewydolność tych
narządów może zwiększać prawdopodobieństwo
wystąpienia działań niepożądanych (sedacji,
depresji oddechowej, majaczenia). U starszych
chorych proponuje się stosowanie na początku
leczenia mniejszych dawek opioidów niż u osób
młodszych (zmniejszenie dawki opioidu
o 25–50% w stosunku do dawki stosowa­
nej u osób młodszych; np. siarczan morfiny
w postaci do wstrzykiwań w dawce początkowej
od 2,5 mg/d). Ze względu na większą wrażli‑
wość na opioidy krótko działające u osób star‑
szych preferuje się preparaty o kontrolowanym
uwalnianiu. Lekiem preferowanym, ze względu
na mniejszy wpływ na funkcje poznawcze u cho‑
rych w wieku podeszłym, jest oksykodon [19].
Ciekawą opcją terapeutyczną w odniesieniu
do dążenia do zmniejszania nasilenia działań
niepożądanych opioidów na przewód pokarmo‑
wy (zaparcia, atonia) jest pozornie paradoksal‑
ne połączenie oksykodonu z naloksonem w po‑
staci preparatu doustnego. Praktyka pokazuje,
że może on być szczególnie przydatny u chorych
wymagających leczenia opioidami, ale wykazu‑
jących jednocześnie silnie wyrażone działania
niepożądane na przewód pokarmowy [20].
Zmęczenie
Ten objaw podmiotowy pogarsza jakość życia pa‑
cjentów i ich sprawność bardziej niż ból. 60–70%
chorych w opiece paliatywnej zgłasza zmęczenie
i osłabienie, najczęściej w przebiegu choroby no‑
wotworowej [21]. Zmęczenie u chorych w opiece
długoterminowej i geriatrii może wynikać rów‑
nież ze współistniejących chorób nienowotworo‑
wych (niedokrwistość, niewydolność serca, nie‑
wydolność oddechowa, niewydolność wątroby,
niewydolność nerek), stanu emocjonalnego (lęk,
depresja), niedożywienia, zaburzeń snu, dla‑
tego należy zawsze brać je pod uwagę. Ważna
jest ocena nasilenia tego niepokojącego objawu
(np. z użyciem skali VAS), jak najszybsze wdro‑
żenie leczenia przyczynowego, o ile jest możliwe,
opanowanie problemów emocjonalnych, zaburzeń
snu (konsultacja psychologiczna, wdrożenie le‑
czenia przeciwdepresyjnego). Zalecany jest nie‑
wielkiego stopnia wysiłek fizyczny, zmniejszający
uczucie patologicznego zmęczenia.
Wyniszczenie
Wyniszczenie, definiowane jako utrata masy cia‑
ła o co najmniej 5% w ciągu 12 miesięcy lub krót‑
6 G ER I AT R I A I O P I EK A D Ł U G O T ER M I N O WA N R 3 / 2015
Opieka długoterminowa
szym (lub BMI <20 kg/m2), przy występowaniu
3 z 5 następujących objawów: zmniejszenie siły
mięśniowej, zmęczenie patologiczne, jadłowstręt
(anoreksja), mały indeks tłuszczowy, zaburzenia
biochemiczne (stężenie CRP >5 mg/l; IL 6 >4 pg/
ml; Hb <12 g/dl, albuminy <3,2 g/dl), jest pro‑
blemem nie tylko w chorobie nowotworowej, ale
także w wielu chorobach przewlekłych spotyka‑
nych w opiece długoterminowej i geriatrii, takich
jak niewydolność serca, przewlekła obturacyjna
choroba płuc i przewlekła choroba nerek. U pa‑
cjentów z chorobą nowotworową wyniszczenie
zmniejsza skuteczność leczenia, wpływając nie‑
korzystnie na rokowanie. Bardzo ważne w tym
przypadku jest zidentyfikowanie odwracalnych
przyczyn przyjmowania niewystarczającej ilości
pokarmów, takich jak niewłaściwe żucie pokar‑
mu (najczęściej z powodu źle dobranych protez
zębowych), choroby jamy ustnej (np. kandydozy)
czy nieuwzględnienie preferencji chorego w ja‑
dłospisie. Niekiedy powodem jadłowstrętu są
podawane leki (np. niektóre antybiotyki mogą
wywoływać nudności i niechęć chorego do jedze‑
nia). Nie sposób wreszcie nie wspomnieć o de‑
presji jako potencjalnie odwracalnej przyczynie
pogorszenia apetytu i wyniszczenia. Poprawa
stanu odżywienia chorego i przeciwdziałanie
wyniszczeniu powinno przybrać postać ustruk‑
turyzowanej interwencji żywieniowej, w której
po ustaleniu bieżącego stanu odżywiania cho‑
rego, bieżącej wartości wskaźników biochemicz‑
nych w surowicy, takich jak stężenie sodu, po‑
tasu, mocznika, kreatyniny, fosforu, magnezu,
wapnia całkowitego czy enzymów wątrobowych,
wdraża się odpowiedni plan postępowania żywie‑
niowego, obejmujący między innymi ustalenie
zapotrzebowania kalorycznego chorego, a także
ustalenie jego zapotrzebowania na białko i mi‑
kroelementy. W zależności od współistnienia
czynników zwiększających zapotrzebowanie
chorego na energię, takich jak czynne choroby
(np. zapalenie płuc), zabiegi operacyjne czy pro‑
cedury inwazyjne (np. operacja złamania szyj‑
ki kości udowej), zapotrzebowanie kaloryczne
chorego może być dużo większe niż zapotrzebo‑
wanie „spoczynkowe” (np. może zwiększyć się
z 25 kcal/kg mc./d do 35 kcal/kg mc./d). W le‑
czeniu żywieniowym należy szczegółowo ustalić
plan żywienia: porę podawania posiłków, ich licz‑
bę, objętość i sposób podawania. Należy jednak
pamiętać, że u kresu życia chorego najbardziej
liczącym się wskaźnikiem jakości opieki powin‑
na być jakość życia, dlatego w przytaczanym już
wyżej stanowisku American Geriatric Society
stwierdzono, że „nieplanowane zmniejszenie
masy ciała jest częstym problemem u poważnie
chorych osób w wieku podeszłym, zwłaszcza tych
spełniających kryteria kwalifikacji do populacji
typu frail. Choć wysokokaloryczne suplementy
diety zwiększają masę ciała u osób w wieku
podeszłym, to jednak brak jest dowodów na to,
że wpływają one na inne istotne klinicznie
wskaźniki, takie jak na przykład jakość życia,
nastrój, stan czynnościowy czy przeżycie”.
Podobnie American Geriatric Society nie
zaleca zakładania zgłębnika typu PEG (per‑
cutaneous endoscopic gastrostomy) u chorych
w krańcowym stadium otępienia. Osoby zain‑
teresowane szerszym omówieniem tego tematu
odsyłamy do tekstu źródłowego [22]. Niemniej
jednak decyzje dotyczące postępowania należy
podejmować zawsze indywidualnie, po uwzględ‑
nieniu wcześniejszych preferencji pacjenta,
i u niektórych chorych w leczeniu, oprócz odpo‑
wiedniego leczenia żywieniowego, stosuje się
leki zmniejszające katabolizm (np. megestrol).
Majaczenie (delirium)
Majaczenie jest często nierozpoznawane i/lub
rozpoznawane jako otępienie, depresja albo
psychoza. Problemy diagnostyczne sprawia
majaczenie w przebiegu otępienia. Jest jednym
z najczęstszych i najpoważniejszych powikłań
w zaawansowanym stadium choroby przewlekłej.
Majaczenie jest stanem ostrym o zmiennym prze‑
biegu, w 50% przypadków odwracalnym. Najbar‑
dziej typowymi objawami są: zaburzenia koncen‑
tracji uwagi, deficyty pamięci i zaburzenia mowy.
Objawy psychotyczne są częste, ale krótkotrwa‑
łe. Częstość występowania majaczenia waha
się od 4% w całej populacji pacjentów z chorobą
nowotworową do 88% u chorych u schyłku życia.
Jednym z czynników zwiększających ryzyko ma‑
jaczenia jest ból, zwłaszcza u pacjentów z zabu‑
rzeniami czynności poznawczych. Szczegółowo
temat majaczenia został omówiony w drugim
numerze „Geriatrii i opieki długoterminowej”.
Postępowanie w okresie umierania
Objawy podmiotowe często spotykane w okre‑
sie umierania, do których należą m.in. ból,
niepokój, duszność, pobudzenie i niemożność
odkrztuszenia wydzieliny, wymagają odpowied‑
niego leczenia. Polecaną strategią postępowa‑
nia jest opanowanie aktualnych dolegliwości,
a nie zapobieganie tym, które mogą się poja‑
wić. Ważne jest również zapewnienie choremu
właściwej pielęgnacji i właściwej pozycji ciała.
Należy kontynuować leczenie przeciwbólowe
silnym opioidem, jeśli chory przyjmował leki
z tej klasy wcześniej. Jeśli to konieczne, nale‑
ży zmienić drogę podawania opioidu z doustnej
na podskórną lub dożylną. Istnieją obawy przed
włączeniem morfiny lub zwiększeniem jej dawki
u chorego umierającego, ze względu na przeko‑
nanie, że może mu to skrócić życie. Ostatnie
badania wskazują, że odpowiednio dawkowane
opioidy nie wykazują takiego działania.
Szczególnie trudnym objawem występującym
w fazie umierania jest niepokój. Należy zdia‑
gnozować jego przyczynę (wykluczyć ból o więk‑
szym nasileniu, zatrzymanie moczu, zaparcie).
Konieczne jest zapewnienie bezpiecznego oto‑
czenia i obecności bliskich, wsparcia psychologa,
a u osób wierzących dostępu do namaszczenia
chorych. Leczenie polega w tym przypadku
głównie na stosowaniu midazolamu podskór‑
nie (2,5–5 mg/d podskórnie) [23].
W przypadku nudności i wymiotów stosuje
się metoklopramid, haloperidol i lewome­
promazynę (np. lewomepromazyna w dawce
6,25–25 mg/d).
U ponad 90% umierających pacjentów wy‑
stępuje niemożność odkrztuszenia wydzieli‑
ny. Wskazane jest wówczas podawanie buty­
lobromku hioscyny podskórnie. Odsysanie
wydzieliny z dróg oddechowych lub drenaż
pozycyjny nie są postępowaniem pierwszego
wyboru ze względu na częste współwystępowa‑
nie duszności i bólu w wymuszonych pozycjach
ciała; niekiedy jednak nie można ich uniknąć –
zwłaszcza odsysania.
W opanowaniu duszności, której zwykle
towarzyszy lęk, stosuje się benzodiazepiny
i siarczan morfiny podskórnie (najczęściej
midazolam w dawce 2,5–5 mg/d podskórnie,
siarczan morfiny w dawce 1–2,5 mg co 4 h
podskórnie lub we wlewie ciągłym w dawce
do 10 mg/d dożylnie). Skuteczność tlenoterapii
w opanowaniu duszności jest dyskusyjna – może
ona powodować dodatkowe cierpienie (wysycha‑
nie śluzówek jamy ustnej), chyba że przynosi
choremu wyraźną ulgę. Gdy chory straci przy‑
tomność, należy raczej zaprzestać stosowania
tlenu. Bardzo ważna jest toaleta jamy ustnej
i nawilżanie śluzówek.
W przypadku trudności w opanowaniu uciąż‑
liwych objawów uzasadnione jest zastosowanie
tzw. sedacji paliatywnej. W razie wystąpienia
zatrzymania moczu lub zaparć interwencja ko‑
nieczna jest tylko wtedy, gdy pacjent odczuwa
z tego powodu dyskomfort.
Sztuczne nawadnianie i żywienie nie przynosi
korzyści choremu umierającemu, a może być przy‑
czyną dodatkowego cierpienia (odczyny w miejscu
wkłucia, narastanie obrzęków i duszności).
ciąg dalszy na stronie 14
N R 3 / 2015 G ER I AT R I A I O P I EK A D Ł U G O T ER M I N O WA 7
Pielęgnacja
Wybrane zagadnienia wielokulturowości
w opiece długoterminowej na przykładzie
pacjenta narodowości afgańskiej
mgr Anna Kliś‑Kalinowska
Zastępca Dyrektora ds. Pielęgniarstwa, Zakład Opiekuńczo‑Leczniczy w Krakowie
Wstęp
W ostatnim czasie obserwuje się w Europie
szczególnie nasilone ruchy migracyjne ludności
z różnych obszarów Afryki, Azji czy Bliskiego
Wschodu. Zjawiskom tym w sposób naturalny
towarzyszy migracja kultur. Można oczekiwać,
że osoby związane zawodowo z ochroną zdrowia
będą musiały wśród swoich kompetencji dosko‑
nalić również umiejętność przyjęcia adekwat‑
nej postawy wobec pacjentów prezentujących
kulturę odmienną od typowej kultury Zachodu.
Wśród pacjentów, również w opiece długoter‑
minowej, mogą pojawiać się emigranci i uchodź‑
cy z terenów dalekiej Azji, wychowani w innym
niż europejski kręgu religijnym i kulturowym,
przywiązani do tradycji nieznanych w Europie.
W niniejszym artykule postaram się przy‑
bliżyć Państwu niektóre zagadnienia związane
z opieką nad osobą z innego kręgu kulturowego
na przykładzie pacjenta afgańskiego.
Tradycja, religia i obyczaje
w Afganistanie
Planując opiekę nad pacjentem pochodzenia
afgańskiego, należy poznać podstawowe zało‑
żenia jego tradycji, religii i obyczajów, gdyż do‑
piero poznanie całego kontekstu kulturowego,
a nie tylko odczytywanie komunikatów werbal‑
nych i niewerbalnych, pozwoli lepiej opiekować
się chorym.
Afgańskie społeczeństwo jest bardzo zróżni‑
cowane pod względem narodowościowym i kul‑
turowym. Afganistan zamieszkuje około 60
grup etnicznych, które posługują się prawie 50
językami i dialektami. System wartości, wzorce
kulturowe oraz wzajemne relacje społeczne zale‑
żą przede wszystkim od tradycji i prawa zwycza‑
jowego. Dlatego duży wpływ na kształtowanie
postaw i zachowań Afgańczyków ma honorowy
kodeks plemienny Pasztunów – Pasztunwali.
W Pasztunwali najważniejszą zasadą etyczną
i wartością jest honor (nanga). Dla Afgańczyka
oznacza on godność osobistą, świadomość wła‑
snej wartości, przynależność plemienną. Utrata
honoru jest dla Afgańczyka gorsza od śmierci.
Warunkiem honoru jest między innymi dbanie
o reputację i cześć kobiet. Dlatego kobiety przez
całe życie pozostają pod opieką ojców lub mę‑
żów i noszą chusty albo burki, które chronią je
przed wzrokiem obcych mężczyzn. Cechy i po‑
stawy najwyżej cenione w Pasztunwali to mę‑
stwo, godność i hojność. Prawdziwym męstwem
jest odwaga, obrona domu, plemienia. Godność
nie pozwala na tchórzostwo, schlebianie, ślepe
posłuszeństwo, żebranie, niedotrzymywanie
obietnic. Z kolei hojność przejawia się głównie
w gościnności (melmastia): gość w domu Afgań‑
czyka dostaje najlepsze miejsce na wypoczynek,
najlepszy poczęstunek oraz opiekę i ochronę.
Ponad 98% Afgańczyków wyznaje islam.
Zgodnie z pięcioma dogmatami wiary Afgań‑
czyk wierzy w: jednego Boga (Allaha), aniołów,
świętą księgę – Koran, wysłannika Boga – Pro‑
roka Mahometa, dzień Sądu Ostatecznego, raj
oraz piekło. Każdy Afgańczyk, który jest mu‑
zułmaninem, ma do wypełnienia pięć podstawo‑
wych obowiązków („filarów”) wiary: wyznanie
wiary w jednego Boga (szahada), modlitwę (sa‑
lat), post (saum), jałmużnę (zakat) i pielgrzymkę
do Mekki (hadżdż). Niektórzy dodają tu jeszcze
obowiązek dżihadu. Dla Afgańczyka dżihad to
obrona wszystkiego, co jest święte. Afgańczyka
obowiązuje ścisły zakaz picia alkoholu, spoży‑
wania wieprzowiny i zażywania narkotyków.
Różnice w komunikowaniu się
i opiece nad afgańskim pacjentem
Komunikowanie się werbalne i pozawerbalne
Afgańczyków ma często charakter powściągli‑
wy. Mimo pogody ducha, serdecznego podejścia
do nowo poznanych osób i ogromnej gościnności
są oni w kontaktach interpersonalnych raczej
opanowani, niewiele gestykulują i mają ubogą
mimikę. Dużą uwagę zwracają na to, by nie ura‑
zić i nie obrazić rozmówcy. Starają się panować
nad sobą, by skrywać negatywne emocje.
Już sam moment przywitania się z pacjentem
obejmuje kilka istotnych elementów, o których
należy pamiętać. Przywitanie się mężczyzny
z mężczyzną polega na uścisku prawej dłoni
trzymanej na wysokości serca oraz lekkim kiw‑
nięciu głową. Niespokrewnionej kobiecie męż‑
czyzna nie podaje ręki, gdyż mogłoby to wzbu‑
dzić podejrzenie zbytniej poufałości, a nawet być
odczytane jako gest o wydźwięku seksualnym.
Ważne jest, by afgańskie pacjentki były badane,
leczone i pielęgnowane przez kobiety, a afgańscy
pacjenci przez mężczyzn. Należy unikać prze‑
bywania mężczyzny (lekarza, pielęgniarza) sam
na sam z Afganką, bez obecności jej męskiego
krewnego.
Odległość, jaka powinna dzielić rozmów‑
ców tej samej płci, nie może być mniejsza niż
40–60 cm; w przypadku rozmówców różnej płci
powinna być jeszcze większa. Afgańczycy w sy‑
tuacjach publicznych rzadko nawiązują bliższy
kontakt fizyczny, rzadko się dotykają. Wyjątek
stanowią mężczyźni, którzy spacerując, trzyma‑
ją się za ręce. Gest ten świadczy o ich przyjaźni.
Podczas rozmowy z pacjentem zwracamy się
do niego, podając jego nazwisko. Powinniśmy
okazywać mu szacunek i unikać prostodusznej
bezpośredniości. Sposobem okazania szacunku
jest unikanie kontaktu wzrokowego. Afgańczy‑
cy nie lubią, gdy ktoś uporczywie się im przy‑
gląda. Czują się wówczas zawstydzeni, niepewni
lub przestraszeni. Nie należy także uciekać się
do poklepywania po plecach lub ramieniu.
Dla Afgańczyków poczucie własnej godności
zależy od tego, jak są postrzegani przez in‑
nych. Dlatego należy respektować ich odmien‑
ny od naszego wygląd i ubiór. Mężczyźni często
noszą brodę, a na głowę zakładają turban, czap‑
kę – pakol, lub chustę „arafatkę”. Kobiety noszą
luźny strój, zakrywający ręce i nogi, a na głowie
chustę (hidżab). Wiele kobiet nosi burkę, któ‑
ra zasłania całe ciało, razem z głową i twarzą.
Zdarza się, że noszone są ozdoby o znaczeniu re‑
ligijnym lub amulety. Powinniśmy pozwolić pa‑
cjentowi na noszenie takiego ubioru lub ozdób,
a w sytuacji, gdy trzeba je zdjąć, zawsze zapytać
o zgodę i pamiętać o zapewnieniu intymności.
W życiu Afgańczyka bardzo ważna jest
wiara, dlatego należy umożliwić pacjentowi
odbywanie praktyk religijnych. Przede wszyst‑
kim będzie to modlitwa odmawiana pięć razy
w ciągu doby. Przed modlitwą należy pozwolić
pacjentowi rozłożyć dywanik i przeprowadzić
małe oczyszczenie, polegające na umyciu twa‑
rzy, rąk i stóp. W czasie modlitwy nie należy
przyglądać się modlącemu, przeszkadzać mu,
słuchać w jego obecności muzyki.
Należy także pamiętać, że dieta pacjenta nie
może zawierać wieprzowiny i jej pochodnych,
krwi oraz alkoholu. Trzeba wykluczyć leki za‑
wierające alkohol i wieprzowinę, np. insulinę
wieprzową. W okresie ramadanu, mimo że oso‑
by chore mogą być zwolnione z postu, należy li‑
czyć się z tym, że pacjent będzie odmawiał jedze‑
nia, picia i przyjmowania leków aż do zachodu
słońca. Zdarza się, że potrzebne będzie wówczas
pisemne zwolnienie z postu wystawione przez
lekarza lub takie zmodyfikowanie leczenia, by
umożliwić pacjentowi bezpieczne przestrzega‑
nie postu. Zawsze, gdy jest to możliwe, należy
uszanować wolę pacjenta.
8 G ER I AT R I A I O P I EK A D Ł U G O T ER M I N O WA N R 3 / 2015
Pielęgnacja
Ważnym elementem opieki nad pacjentem
afgańskiego pochodzenia jest umożliwienie mu
zaspokojenia potrzeby czystości. Przede wszyst‑
kim należy umożliwić mu umycie rąk przed po‑
siłkiem i po nim, a po skorzystaniu z toalety,
basenu czy kaczki umycie oprócz rąk również
okolic krocza i odbytu. Pacjentka po menstruacji
powinna się wykąpać.
W islamie lewa ręka uważana jest za nie‑
czystą. Muzułmanin, aby zachować czystość,
większość czynności codziennych, takich jak je‑
dzenie czy ablucje, wykonuje prawą ręką. Gdyby
wykonywał je lewą ręką, cała czynność i sam
wierzący zostałby skalany, dlatego w każdym
przypadku najpierw oczyszczana jest strona
prawa. Zasada „prawe/lewe” polega na uznaniu,
że niektóre części ciała są nieczyste i za takie
uznaje się lewą połowę ciała. Pacjent spożywa
posiłki prawą ręką. Jeśli prawa ręka jest nie‑
sprawna, należy nakarmić i napoić pacjenta, pa‑
miętając, by używać do tego prawej ręki. Z tego
samego powodu, jeśli to tylko możliwe, należy
wykonywać wkłucia dożylne lub podskórne tyl‑
ko do prawej kończyny górnej.
W opiece nad afgańskim pacjentem powin‑
niśmy znać i przewidywać takie sytuacje i za‑
chowania, które mogą go urazić. I tak gestem
wyrażającym brak szacunku jest pokazywanie
podeszew butów lub stóp, które uważane są
za nieczyste. Dlatego należy tak ustawić łóżka
w sali chorych, by Afgańczycy nie musieli oglą‑
dać stóp innych pacjentów leżących naprzeciw‑
ko. Niegrzeczne zachowania obrażające Afgań‑
czyków to także używanie wulgaryzmów, pod‑
noszenie głosu, okazywanie zniecierpliwienia.
Sytuacjami, które godzą w godność afgańskiego
pacjenta, są: badanie per rectum, stosowanie
czopków, wykonywanie lewatywy. Dlatego chory
może nie wyrażać zgody na takie leczenie i na‑
leży to uszanować.
Powinniśmy pamiętać także o tym, że w is‑
lamie pies jest zwierzęciem nieczystym. Bywa,
że uważany jest za wcielenie diabła. Afgańczycy
wierzą, że aniołowie nigdy nie wejdą do domu,
w którym znajduje się pies, i dlatego nie wpusz‑
czają psów do domów. Kontakt ze śliną psa lub
innymi jego wydalinami jest kontaktem z nie‑
czystością i wymaga przeprowadzenia ablucji.
Nazwanie kogoś „psem” jest jedną z najwięk‑
szych obelg. Dlatego nie należy narażać pacjenta
na kontakt z psem i nie stosować u niego dogo‑
terapii.
W opiece nad uchodźcą z Afganistanu ważna
jest obserwacja ukierunkowana na wystąpienie
zespołu stresu pourazowego. Może on pojawić
się po szczególnie traumatycznych zdarzeniach
(wojna, śmierć, zniszczenie domu). Zespół ten
objawia się zaburzeniami snu, koszmarami sen‑
nymi, brakiem apetytu, apatią, zmęczeniem, lę‑
kiem, poczuciem izolacji, osamotnienia, wstydu,
myślami samobójczymi. W przypadku ich wy‑
stąpienia należy udzielić pacjentowi emocjonal‑
nego wsparcia i zapewnić mu bezpieczeństwo.
Jeżeli potrzebna będzie pomoc psychologa lub
psychiatry, należy wykazać się szczególnym
taktem i wyrozumiałością, gdyż jest to znowu
sytuacja godząca w godność Afgańczyka.
Kolejnym ważnym zagadnieniem w opiece nad
afgańskim pacjentem jest śmierć i umieranie.
Śmierć, będąca ostatnim kluczowym momen‑
tem ziemskiego życia, traktowana jest przez
Afgańczyków jako powrót człowieka do Boga,
pod jego bezpośrednią opiekę. Nie jest karą ani
następstwem grzechu. Ważne jest, by w okresie
agonii pacjent nie został sam. Należy pamiętać,
że więzi rodzinne są w Afganistanie bardzo silne,
dlatego trzeba umożliwić rodzinie i przyjaciołom
wspólne przebywanie z umierającym i zapewnić
im warunki do wspólnej modlitwy. Pamiętajmy
przy tym o tym, aby całe łóżko lub przynajmniej
twarz umierającego były zwrócone w kierunku
Mekki. Po śmierci personel medyczny zabezpie‑
cza jedynie rany i usuwa cewniki oraz kaniule, by
umożliwić członkom rodziny (lub zaufanym oso‑
bom tej samej płci, co zmarły) przeprowadzenie
rytualnego oczyszczenia ciała. Polega ono na ob‑
myciu w pierwszej kolejności intymnych części
ciała (małe oczyszczenie – łudu), a następnie
trzykrotnym umyciu całego ciała wodą i mydłem
(duże oczyszczenie – ghusl). Po toalecie pośmiert‑
nej zawija się ciało w białe płótno. Zmarli po‑
winni zostać pochowani do 24 godzin od śmierci,
by nie uwięzić duszy, która ma dotrzeć do raju.
Ciało niesione przez zmieniających się żałobni‑
ków składane jest w meczecie lub na cmenta‑
rzu. Przyjętym zwyczajem jest układanie ciała
zmarłego na prawym boku z twarzą zwróconą
w kierunku Mekki. Groby Afgańczyków są bar‑
dzo skromne. Nie ozdabia się ich kwiatami, nie
zapala się świec ani zniczy. Po pogrzebie rodzi‑
na zmarłego rozdaje najuboższym jałmużnę i or‑
ganizuje w domu stypę, podczas której wspomina
się zmarłego, czyta Koran i ucztuje.
Podsumowanie
Opieka nad pacjentem pochodzenia afgańskie‑
go niewątpliwie może być trudna. Komunika‑
cja międzykulturowa to bardzo złożony proces.
Warto jednak w kontaktach z takim pacjentem
dbać o wzajemne dobre poznanie się, być otwar‑
tym i uważnie go obserwować, budować wza‑
jemne zaufanie, akceptować i szanować różnice
kulturowe, a także nie kierować się własnymi
wyobrażeniami czy też stereotypami.
Piśmiennictwo
1. Czerniejewska I., Kosowicz A., Marek A.: Uchodźca mój dobry sąsiad. Fundacja
Kultury Chrześcijańskiej „Znak”, Kraków 2009.
2. Gesteland R.R.: Różnice kulturowe a zachowania w biznesie. PWN, Warszawa 2000.
3. Górski G.: Medycyna wielokulturowa. W: Górski G., Kosowicz A., Marek A.: Uchodźcy
w polskim społeczeństwie. Stowarzyszenie Vox Humana, Warszawa 2010: 129–160.
4. Kamiński T.: Afganistan Parła nist. Oficyna Wydawnicza Branta, Bydgoszcz 2008.
5. Majda A.: Uwarunkowania religijne opieki zdrowotnej nad pacjentami wyznającymi
islam. W: Majda A., Zalewska‑Puchała J., Ogórek‑Tęcza B. (red.): Pielęgniarstwo
transkulturowe. Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2010: 91–109.
6. Modrzejewska‑Leśniewska J.: Afganistan. Wydawnictwo TRIO, Warszawa 2010.
7. Penkala‑Gawęcka D.: Sekrety medycyny afgańskiej. W: Kuczyński A. (red.): Polskie
opisanie świata: studia z dziejów poznania kultur ludowych i plemiennych. T. 1. Azja
i Afryka. Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego, Wrocław 1994: 245–250.
8. Pstrusińska J.: Paştunwali – afgański kodeks postępowania. Etnografia Polska 1977;
21 (2): 63–79.
9. Sierakowska‑Dyndo J.: Afganistan – w objęciach czy w szponach tradycji?
Uniwersytet im. Adama Mickiewicza, Poznań 2008.
10.Zalewska‑Puchała J., Majda A. (red.): Różnorodność kulturowa w opiece pielęgniar‑
skiej. Wydawnictwo MOIPiP im. Hanny Chrzanowskiej, Kraków 2014.
geriatria
serwis dla lekarzy
medycyna praktyczna dla lekarzy
mp.pl/geriatria
N R 3 / 2015 G ER I AT R I A I O P I EK A D Ł U G O T ER M I N O WA 9
Żywienie i metabolizm
Ocena stanu odżywienia pacjenta w podeszłym
wieku
Tabela 1.Ocena stanu odżywienia – pomiary
antropometryczne
lek. med. Agnieszka Parnicka, lek. med. Ewa Klimek
% zmniejszenia masy ciała w ciągu ostatnich 3 miesięcy
Katedra Chorób Wewnętrznych i Gerontologii, Uniwersytet Jagielloński Collegium Medicum, Kraków
Stan odżywienia jest ważnym czynnikiem
wpływającym na stan zdrowia oraz długość
i jakość życia seniorów1. Zarówno niedobór, jak
i nadmiar makro- i mikroskładników pokar‑
mowych może przyspieszać proces starzenia
się organizmu i przyczyniać się do powstania
wielu chorób, takich jak nadciśnienie tętnicze,
choroba niedokrwienna serca, osteoporoza, nie‑
dokrwistość i cukrzyca typu 22. Niedożywienie
jest także niezależnym czynnikiem występo‑
wania u pacjenta powikłań pod postacią zwięk‑
szonej śmiertelności, wydłużonej hospitalizacji
czy wyższych kosztów terapii3. Ponadto sama
choroba przewlekła jest czynnikiem ryzyka
niedożywienia osób w podeszłym wieku4. Sta‑
tystyki podają, że osoby niedożywione stanowią
3–12% osób leczonych ambulatoryjnie, 17–65%
hospitalizowanych i aż 26–89% przebywających
w domach opieki3. W związku z tym 1 stycznia
2012 roku wprowadzono w Polsce rozporządze‑
nie ministra zdrowia nakazujące wykonywanie
u każdego hospitalizowanego pacjenta przesie‑
wowej oceny stanu odżywienia.
Ocena stanu odżywienia jest integralną skła‑
dową całościowej oceny geriatrycznej i powinna
być wykonywana przez wykwalifikowany perso‑
nel. Dostarcza informacji, czy potrzeby fizjolo‑
giczne pacjenta w odniesieniu do zapotrzebowa‑
nia na składniki odżywcze są spełnione, i odpo‑
wiada na pytania, czy pacjent jest prawidłowo
odżywiony i czy ma ilościowe i/lub jakościowe
niedobory składników odżywczych. Ponadto ma
na celu identyfikację chorych niedożywionych
i zagrożonych niedożywieniem, ustalenie rodza‑
ju niedożywienia, jego przyczyny oraz monito‑
rowanie skuteczności leczenia żywieniowego.
Ocena stanu odżywienia jest ukierunkowana
głównie na leczenie żywieniowe z uwzględ‑
nieniem innych metod terapeutycznych; służy
także do monitorowania skuteczności podjętych
działań leczniczych.
Pełna ocena stopnia odżywienia polega
na przeprowadzeniu badania podmiotowego
i przedmiotowego, wywiadu żywieniowego, ba‑
dania antropometrycznego, badań laboratoryj‑
nych, oceny funkcjonalnej i ewentualnie badań
obrazowych.
Badanie podmiotowe i przedmiotowe oraz
wywiad żywieniowy
Dane z wywiadu lekarskiego i odchylenia
w badaniu fizykalnym są szczególnie istotne
w ocenie stopnia odżywienia pacjenta. W za‑
kresie badania podmiotowego obejmują pyta‑
nia o zmiany apetytu, zmniejszenie masy ciała,
zmiany rozmiaru odzieży, odchylenia w odczu‑
waniu smaku i zapachu, dolegliwości z zakre‑
su przewodu pokarmowego (z uwzględnieniem
dysfagii, odynofagii, biegunki, zaparć)5. Istotne
jest występowanie chorób przewlekłych, ostre‑
go i przewlekłego stresu, przebytych niedawno
hospitalizacji czy ostrych stanów chorobowych,
ponieważ warunkują one zapotrzebowanie orga‑
nizmu na kalorie oraz substancje odżywcze i są
czynnikami ryzyka niedożywienia.
U osób w podeszłym wieku należy pogłębić
wywiad o pytania z zakresu chorób psychicz‑
nych, ze szczególnym uwzględnieniem depresji
oraz zaburzeń funkcji poznawczych. Zaburzenia
te mogą mieć istotny wpływ na stan odżywienia
pacjenta. Istotny wpływ na stopień odżywienia
seniorów ma ich sytuacja socjalna, aktualna
lub przebyta żałoba, samotność i czynniki eko‑
nomiczne.
W postępowaniu z pacjentem geriatrycznym,
także w zakresie oceny stopnia odżywienia,
ważna jest weryfikacja stosowanych przez niego
leków. Uwzględnienie w wywiadzie zażywanych
na stale i doraźnie farmaceutyków, w tym suple‑
mentów diety, jest istotne ze względu na wpływ
leków na wchłanianie różnych składników po‑
karmowych i ich liczne możliwe działania nie‑
pożądane.
Natomiast w badaniu przedmiotowym szcze‑
gólną uwagę należy zwrócić na zanik tkanki
podskórnej, wychudzenie, zaniki mięśniowe,
obrzęki obwodowe, wysięki w jamach opłucno‑
wych, wodobrzusze, tachykardię, duszność, wy‑
padanie włosów, łamliwość paznokci, zapalenie
dziąseł, próchnicę, ubytki zębowe oraz dopaso‑
wanie sztucznego uzębienia.
W wywiadzie żywieniowym bierze się pod
uwagę zmiany w sposobie odżywiania, stoso‑
wane diety i leki, przebyte zabiegi operacyjne
masa ciała
wzrost
BMI
obwód pasa i bioder, wskaźnik WHR
ilość podskórnej tkanki tłuszczowej za pomocą
fałdomierza
obwód ramienia
obwód podudzia
i hospitalizacje, ostre i przewlekłe choroby oraz
utratę masy ciała w ciągu ostatnich 3 miesię‑
cy. Podczas wywiadu żywieniowego analizie
poddawana jest również ilość spożywanych
przez seniora posiłków i ich skład, z uwzględ‑
nieniem alergii pokarmowych oraz czynników
kulturowych i ekonomicznych. W ocenie pro‑
spektywnej stosuje się obserwację pacjenta
podczas spożywania posiłków i zapisywanie
spożytych produktów w dzienniczkach żywie‑
niowych.
Badanie antropometryczne
Badanie antropometryczne polega na wykona‑
niu pomiarów poszczególnych części ciała pa‑
cjenta. Jest to prosta, nieinwazyjna i bezpieczna
metoda. Do podstawowych pomiarów zaliczamy:
wzrost, masę ciała, obwód talii i bioder, obwód
ramienia i podudzia oraz pomiary fałdów skór‑
nych (tab. 1).
Prawidłową masę ciała ocenia się najczę‑
ściej na podstawie wskaźnika masy ciała (body
mass index – BMI) obliczanego wg wzoru: BMI
= masa ciała (kg)/wzrost (m²).
10 G ER I AT R I A I O P I EK A D Ł U G O T ER M I N O WA N R 3 / 2015
Żywienie i metabolizm
Według kryteriów WHO pacjentów klasy‑
fikuje się jako osoby z niedowagą, gdy BMI
wynosi <18,5 kg/m², z nadwagą – jeśli BMI
wynosi 25–29,9 kg/m², oraz z otyłością – gdy
BMI ≥30 kg/m² (WHO 1998). W podeszłym
wieku ze względu na gorsze rokowanie osób
z mniejszą masą ciała za niedożywione uznaje
się osoby z BMI <22 kg/m²7. W populacji geria‑
trycznej do oceny stanu odżywienia bardziej
odpowiednia od BMI jest aktualna masa ciała
oraz jej procentowa zmiana z w ciągu ostat‑
nich 3 miesięcy. Spowodowane jest to zmniej‑
szaniem się wzrostu osób w podeszłym wieku
(np. w przebiegu osteoporozy) oraz brakiem
możliwości dokonania pomiaru wzrostu u osób
leżących.
Niezamierzone zmniejszenie masy ciała
o około 5% w ciągu 6–12 miesięcy świadczy o du‑
żym ryzyku niedożywienia i jest niekorzystnym
czynnikiem rokowniczym. Wiąże się on między
innymi ze zwiększonym ryzykiem uzależnienia
się od pomocy osób drugich, zwiększa ryzyko
złamania szyjki kości udowej i ryzyko ogólnej
śmiertelności6.
Po uzyskaniu wyniku pomiaru obwodu talii
i bioder można obliczyć wskaźnik WHR (wg wzo‑
ru WHR = obwód talii/obwód bioder). Wskaźnik
WHR różnicuje dwa typy nadwagi/otyłości; jeśli
wynosi ≥0,8 u kobiet lub 1,0 u mężczyzn, roz‑
poznaje się typ androidalny, a gdy poniżej tych
wartości, to typ ginoidalny11. Natomiast czę‑
stość występowania otyłości trzewnej określa
się na podstawie pomiaru obwodu talii, u kobiet
≥80 cm, u mężczyzn ≥94 cm (kryteria Inter‑
national Diabetes Federation [IGF] 2005 dla
Europejczyków).
W populacji geriatrycznej istotny jest pomiar
obwodu ramienia i łydki, ponieważ udowodnio‑
no, że dobrze korelują one ze stopniem odżywie‑
nia osoby w podeszłym wieku. Obwód ramienia
<22 cm i łydki <31 cm nasuwa podejrzenie nie‑
dożywienia12.
Tabela 2.Ocena stanu odżywienia‑wskaźniki biochemiczne
stan odżywienia
masa ciała jako%
zwykłej masy ciała
albuminy g/d
prealbuminy mg/dl
CLL w 1 mm3 krwi
prawidłowy
>95%
>3,5
16–30
>1500
niedożywienie: lekkie
85–95%
3,1–3,4
10–15
1200–1499
niedożywienie:
umiarkowane
75–84%
2,5–3,0
5–9
800–1199
niedożywienie: ciężkie
<75%
<2,5
<5
<800
Innym sposobem pomiaru składu ciała jest
ocena grubości fałdu skórnego. Mierzy się go
w czterech miejscach: nad mięśniem trójgło‑
wym, dwugłowym oraz podłopatkowym i nad
grzebieniem kości biodrowej. Pomiaru dokonuje
się za pomocą fałdomierza trzykrotnie w każ‑
dym miejscu, a następnie wylicza się średnią
dla każdej z lokalizacji. Metody tej nie należy
stosować u osób skrajnie otyłych7.
Obwód mięśni ramienia (MAC) obliczony
na podstawie obwodu ramienia i grubości fałdu
skórno‑tłuszczowego nad mięśniem trójgłowym
należy odnieść do wartości centylowych dla da‑
nej populacji. MAC >15. centyla świadczy o do‑
brym odżywieniu, pomiędzy 5. a 15. centylem –
o umiarkowanym niedożywieniu, a <5. centyla
o ciężkim niedożywieniu7.
Badania laboratoryjne
Wśród badań laboratoryjnych najczęściej wy‑
korzystywanych do oceny stopnia odżywienia
należy wymienić stężenie albumin, lipidogram
oraz całkowitą liczbę limfocytów.
Najpowszechniej stosowane jest oznaczenie
albumin, należy jednak pamiętać, że oprócz
stanu odżywienia odzwierciedla także stopień
ciężkości choroby i nawodnienie organizmu.
Zdecydowanie lepszymi markerami bioche‑
micznymi niedożywienia są białka prealbumina
i transferyna13. Transferyna ma okres półtr‑
wania około 8 dni (znacznie krótszy od albu‑
min) i lepiej sprawdza się przy monitorowaniu
szybko zachodzących zmian w składzie białek
trzewnych oraz monitorowaniu skuteczności
leczenia żywieniowego8. Prealbumina ma jesz‑
cze krótszy okres półtrwania (ok. 2 dni), jednak
jej stężenie nie jest oznaczane rutynowo w celu
monitorowania stopnia odżywienia8.
Ocena lipidogramu w erze powszechnego sto‑
sowania statyn ma niewielkie znaczenie.
Stężenie kreatyniny w surowicy krwi oraz
wydalanie jej z moczem odzwierciedla ilość
masy mięśniowej. Wskaźnik kreatynina–
wzrost (creatinine‑height index – CHI) maleje
wraz z wiekiem i służy do oceny stopnia odży‑
wienia. Oblicza się go według wzoru: CHI =
(wydalanie kreatyniny z moczem/wydalanie
kreatyniny oszacowane na podstawie wzro‑
stu) × 100.
Na podstawie wyników badań laborato‑
ryjnych oraz masy ciała można kwalifikować
pacjentów jako osoby z prawidłowym stanem
odżywienia lub jako w różnym stopniu niedo‑
żywionych (tab. 2).
Ankiety i kwestionariusze
Kwestionariusze wykorzystywane do oceny
stopnia odżywienia można podzielić na dwie
grupy: służące badaniu przesiewowemu (scre‑
ening) w kierunku niedożywienia oraz pozwa‑
lające na pogłębioną analizę stopnia odżywienia
(assessment) pacjenta (tab. 3).
Do rekomendowanych przez Ministerstwo
Zdrowia w Polsce należy kwestionariusz NRS
2002 oraz SGA. W NRS 2002 uwzględniono
wiek pacjenta (poniżej lub powyżej 70. roku
życia), pogorszenie stanu odżywienia pacjenta
oceniane na podstawie zmniejszenia masy ciała
w ciągu 1–3 miesięcy oraz występowanie chorób
wraz ze stosowanym leczeniem. Uzyskanie co
najmniej 3 punktów jest wskazaniem do włą‑
czenia leczenia żywieniowego i monitorowania
pacjenta.
Natomiast w ankiecie SGA bierze się pod
uwagę elementy wywiadu lekarskiego i żywie‑
niowego (wiek, wzrost, płeć, masę ciała, rodzaj
przyjmowanego pokarmu, zmiany w sposobie
odżywienia, m.in. objawy ze strony przewo‑
du pokarmowego, współwystępujące choroby,
wydolność fizyczną) oraz badania fizykalnego
(zmniejszenie ilości podskórnej tkanki tłusz‑
czowej nad mięśniem trójgłowym i na klat‑
N R 3 / 2015 G ER I AT R I A I O P I EK A D Ł U G O T ER M I N O WA 11
Żywienie i metabolizm
Tabela 3.Ocena stanu odżywienia – badania ankietowe
ankiety do badanie przesiewowego
ankiety do oceny stopnia odżywienia
Malnutrition Universal Screening Tool (MUST)
Subiektywna ocena stany odżywienia (SGA)
Geriatric Nutritional Risk Index (GNRI)
Mini Nutritional Assessment (MNA)
Malnutrition Screening Tool (MST)
Nutritional Risk Screening NRS‑2002
Nutritional Risk Screening‑2002 (NRS‑2002)
Mini Nutritional Assessment (MNA)
ce piersiowej, zanik mięśnia czworogłowego
i naramiennego, obrzęk nad kością krzyżową,
obrzęki wokół kostek i wodobrzusze). Na po‑
stawie kwestionariusza SGA pacjent zostaje
zakwalifikowany do jednej z trzech grup (jako
osoba z prawidłowym stanem odżywienia, nie‑
dożywieniem średniego stopnia lub jako osoba
z dużym niedożywieniem).
Najczęściej używanym kwestionariuszem
w populacji geriatrycznej jest Mini Nutritional
Assessment (MNA). Składa się z badania prze‑
siewowego (6 pytań) i/lub pełnej oceny stanu od‑
żywienia pacjenta (12 pytań). Uzyskanie przez
pacjenta co najmniej 24 pkt należy interpreto‑
wać jako dobry stan odżywienia, 17–23,5 pkt –
jako ryzyko niedożywienia, poniżej 17 pkt – jako
niedożywienie.
Kwestionariusze MNA i MST charakteryzują
się największą czułością (>83%) i specyficzno‑
ścią (>90%) /12/.
Badania obrazowe
Badania obrazowe w celu oceny stanu odży‑
wienia pacjenta są bardzo rzadko wykorzy‑
stywane w codziennej praktyce, zdecydowanie
częściej w badaniach naukowych. Pozwalają
na dokładną analizę składu ciała pacjenta,
tzn. na określenie między innymi ilości tłusz‑
czowej i beztłuszczowej masy ciała, całkowitej
zawartości wody w organizmie i spoczynko‑
wej przemiany materii. Najczęściej stosuje się
metodę bioimpedancji elektrycznej (BIA) oraz
technikę badania ciała za pomocą promieni
rentgenowskich (DXA). Obie metody są nie‑
inwazyjne, a w trakcie badania możliwa jest
ocena składu całego ciała lub jego wybranych
fragmentów. BIA wykorzystuje elektryczne
właściwości organizmu (pomiar oporności
elektrycznej tkanek zależny od zawartości
wody), DXA zaś absorpcjometrię rentgenow‑
ską. Do droższych i mniej dostępnych metod
należy technika tomografii komputerowej oraz
rezonansu magnetycznego.
Ocena funkcjonalna
Ocena funkcjonalna pacjenta polega na pomia‑
rze siły mięśniowej (np. siły mięśniowej ręki
za pomocą dynamometru czy mięśni oddecho‑
wych przez seryjny pomiar FEV1), ocenie funkcji
poznawczych (jako badanie przesiewowe stosuje
się test MMSE oraz test zegara) oraz odpowie‑
dzi immunologicznej (oznaczenie całkowitej licz‑
by limfocytów oraz badanie odpowiedzi skórnej
na antygeny). Według literatury niedożywie‑
niedożywienia, zaplanowanie leczenia i moni‑
torowanie skuteczności podjętej terapii. Oce‑
nę stopnia odżywienia (najpierw przesiewową,
a w razie konieczności pełną) należy przepro‑
wadzać cyklicznie u wszystkich osób po 65. roku
życia, ze szczególnym uwzględnieniem seniorów
z zespołem słabości i/lub wielochorobowością
oraz przebywających w domach opieki, na od‑
działach szpitalnych i rehabilitacyjnych.
Piśmiennictwo
nie u osoby w podeszłym wieku związane jest
z pogorszeniem jej stanu funkcjonalnego, ale
zmiany te mają charakter odwracalny9. W prze‑
prowadzonym polskim badaniu na osobach ho‑
spitalizowanych wykazano związek pomiędzy
wynikiem kwestionariusza MNA a wydolnością
samoobsługową – pogorszenie stanu odżywienia
korelowało ze zmniejszeniem zdolności pacjenta
do samoobsługi10.
Po przeprowadzeniu wywiadu, badania fizy‑
kalnego, ankiet, pomiarów antropometrycznych
i wybranych badań dodatkowych można uznać
pacjenta za dobrze odżywionego, niedożywione‑
go (w różnym stopniu), z ryzykiem niedożywie‑
nia albo jako pacjenta z nadwagą lub otyłością
z niedożywieniem bądź bez niego. Prawidłowo
przeprowadzona ocena stanu odżywienia po‑
zwala także na wstępne określenie przyczyny
1. Christensen K., Doblhammer G., Rau R., Vaupel J.W.: tytuł artykułu Lancet 2009;
374 (9696): 1196–1208
2. Mossakowska M., Więcek A., Błędowski P. (red.): Aspekty medyczne, psychologiczne,
socjologiczne i ekonomiczne starzenia się ludzi w Polsce. Polsenior. czasopismo, rok,
numer, strony
3. Calleja F., pozostali autorzy i wsp.: Malnutrition in hospitalized patients receiving nutri‑
tionally complete menus: prevalence and outcomes. Nutr. Hosp. 2014; 30: 1344–1349
4. Maynard M., Gunnell D. trzeci autor i wsp.: What influences diet in early old age?
Prospective and cross‑sectional analyses of Boyd Orrcohort. Eur. J. Public. Health
2005; 16: 315–323
5. Rosenthal T. (red.): Geriatria 2009
6. Gaddey H.L., Holder K.: Unintentional weight loss in older adults. Am. Fam. Physician.
2014; 89 (9): 718–722
7. Sobotka L. (red.): Podstawy żywienia klinicznego. 2013
8. Wnęk D.: Niedożywienie i ocena stanu odżywienia pacjenta. portal mp.pl
9. Oliveira M., Ogaca K., Leonor M.V.: Nutritional status and functional capacity of
hospitalized elderly. Nutr. J. 2009; 17: 54
10.Strugała M., Wieczorkowska‑Tobis K.: Ocena stopnia odżywienia pacjentów Oddziału
Geriatrycznego w kontekście ich sprawności funkcjonalnej. Geriatria 2011; 5: 89–93
11. Roszkowski W., Chmara‑Pawlińska R.: Somatometria jako wskaźnik stanu odżywie‑
nia. Roczn. PZH 2003; 4: 399–408
12.Ożga E., Małgorzewicz S.: Ocena stanu odżywienia osób starszych. Geriatria 2013;
7: 98–103
13.Szczepanik A.M., pozostali autorzy i wsp.: Ocena występowania niedożywie‑
nia u chorych z nowotworami złośliwymi przewodu pokarmowego. Problemy
Pielęgniarstwa 2010; 18 (4): 384–392
12 G ER I AT R I A I O P I EK A D Ł U G O T ER M I N O WA N R 3 / 2015
Przegląd badań
Welch G.H. i wsp.: Trends in Metastatic Breast and Prostate Cancer –
Lessons in Cancer Dynamics. N. Engl. J. Med. 2015; 373: 1685–1687
Badania przesiewowe – skryning –
wykonuje się w celu wykrywania wcze‑
snych postaci nowotworów. Badania te
powinny wpłynąć na ograniczenie roz‑
powszechnienia rozsianej choroby nowo‑
tworowej i w rezultacie przełożyć się
na lepsze rokowanie. Podstawę takiego
podejścia stanowi teoria Halsteda,
zgodnie z którą nowotwór zaczyna się
w jednym, określonym miejscu, w któ‑
rym wzrasta, a następnie zaczyna prze‑
rzutować do najbliższych węzłów chłon‑
nych i dalej. W latach osiemdziesiątych
i dziewięćdziesiątych prowadzono sze‑
roko zakrojone badania przesiewowe
dotyczące raka stercza i raka sutka.
Autorzy omawianego artykułu, opierając
się na danych z amerykańskiego reje‑
stru SEERS, pokazali tendencje doty‑
czące rozpoznawania raka sutka i raka
stercza w stadium choroby uogólnionej
w określonym czasie. Za punkt odniesie‑
nia przyjęto okres przed wprowadzeniem
i rozpowszechnieniem mammografii oraz
PSA jako metod badania przesiewowego
odpowiednio w raku sutka i stercza.
Wprawdzie opublikowane wyniki nie
pochodzą z badania zaprojektowanego
w celu odpowiedzi na pytanie, czy bada‑
nia przesiewowe pozwolą na zmniej‑
szenie zapadalności na zaawansowane
formy odpowiednio raka stercza i raka
sutka, a jedynie są prostym zestawie‑
niem danych rejestrowych, obraz, jaki
się z nich wyłania, jest bardzo suge‑
stywny. W przypadku raka sutka wydaje
się, że wprowadzenie szeroko zakrojo‑
nych badań przesiewowych nie wpływa
na częstość rozpoznawania nowotworu
w stadium rozsiewu. Odmienny obraz
rysuje się dla raka stercza, w przypadku
którego wprowadzenie badań przesiewo‑
wych wiązało się z następowym zmniej‑
szeniem częstości pierwszorazowych
rozpoznań tego nowotworu w stadium
rozsiewu z około 65–70/100 tysięcy męż‑
czyzn do około 28/100 tysięcy.
Tingstrom P. i wsp.: Nursing assistants: ‘He seems to be ill’ – a reason
for nurses to take action: validation of the Early Detection Scale of
Infection (EDIS). BMC Geriatrics 2015; 15: 122
Zwiększające się potrzeby opiekuńcze
powodują, że coraz większą rolę w spra‑
wowaniu opieki nad osobami w wieku
podeszłym odgrywają osoby bez formal‑
nego wykształcenia medycznego, lekar‑
skiego czy pielęgniarskiego. W ramach
opieki instytucjonalnej odpowiedzialną
pracę związaną z codzienną pielęgnacją
pensjonariuszy wykonują asystenci pię‑
lęgniarscy (nursing assistants). Nie jest
to jednak praca pozbawiona wymiaru
medycznego, zwłaszcza jak chodzi o wcze‑
sne rozpoznawanie infekcji. Hsu i wsp.
zwalidowali skalę, na podstawie któ‑
rej można ocenić prawdopodobieństwo,
że u danej osoby rozwija się infekcja.
EDIS (Early Detection of Infection
Scale) to proste, 13‑punktowe narzędzie
pozwalające usystematyzować często nie‑
charakterystyczne objawy i na ich pod‑
stawie podejrzewać infekcję, którą należy
zgłosić pielęgniarce i lekarzowi. Do oce‑
nianych elementów wchodzą zalicza się:
wyraz oczu, nieskrępowane zachowanie,
agresywność, niepokój, splątanie, zmniej‑
szenie apetytu, ból, ogólne objawy choroby
(gorączka, uczucie zimna lub gorąca, drże‑
nia lub dreszcze, bladość lub zaczerwie‑
nienie twarzy), objawy oddechowe (dusz‑
ność, kaszel, świszczący oddech), objawy
ze strony układu moczowego (często‑
mocz, ból, zapach, wygląd moczu), objawy
zakażeń przyrannych (zaczerwienienie,
obrzęk, ropna wydzielina), częstotliwość
oddechów, temperatura ciała. Ponadto
należy zapytać, czy opiekun podejrzewa
infekcję (angielska wersja dostępna jako
plik dodatkowy na stronie czasopisma).
W ocenie Autorów objawy, które powinny
zwrócić szczególną uwagę, to: gorączka,
objawy oddechowe oraz ogólne objawy cho‑
roby. Szczególne znaczenie ma również
obserwacja, że podopieczny zachowuje się
„inaczej niż zwykle”.
N R 3 / 2015 G ER I AT R I A I O P I EK A D Ł U G O T ER M I N O WA 13
Przegląd badań
Hsu M.H. i wsp.: Individual music therapy for managing neuropsy­
chiatric symptoms for people with dementia and their carers: a cluster
randomised controlled feasibility study. BMC Geriatrics 2015; 15: 84
Uważa się, że interwencje psychospo‑
łeczne stanowią skuteczne uzupełnienie
sposobów postępowania u pacjentów z otę‑
pieniem, u których rozwijają się objawy
neuropsychiatryczne. Jak wskazują Hsu
i wsp., w niewielu badaniach oceniano,
czy wdrożenie muzykoterapii jest możliwe
w codziennej praktyce i czy może wpły‑
nąć na występowanie objawów neurop‑
sychiatrycznych oraz poziom dobrostanu
u pacjentów. Do badania włączono 17
pensjonariuszy domów opieki oraz dzie‑
sięcioro ich opiekunów. Pacjentów i ich
opiekunów losowo przydzielano do grupy
muzykoterapeutycznej oraz grupy ze stan‑
dardową opieką. Pacjentów badano wyj‑
ściowo oraz po 3 i 5 miesiącach interwen‑
cji. Dodatkową ocenę przeprowadzano
po zakończeniu programu – po 7 miesią‑
cach od wyjściowej oceny. W ramach inter‑
wencji terapeutycznej wykorzystywano
słuchanie znanych melodii, improwizacje
w interakcji pomiędzy pacjentem i tera‑
peutą, rozmowy terapeutyczne oraz wyra‑
żanie przez terapeutę emocji za pomocą
mimiki i gestykulacji. Półgodzinne indy‑
widualne sesje (1:1) przeprowadzano raz
w tygodniu jako uzupełnienie postępo‑
wania standardowego. Sesje filmowano
i omawiano podczas zajęć z opiekunami.
Efekt terapii oceniano na podstawie:
skali objawów neuropsychiatrycznych
u pensjonariuszy domu opieki (Neurop‑
sychiatric Inventory for Nursing Homes;
NPI‑NH), skali oceniającej opiekę w otę‑
pieniu (Dementia Care Mapping; DCM)
oraz badań przedmiotowych (np. oce‑
niano częstotliwość rytmu serca). Ponadto
po 6 miesiącach prowadzenia interwencji
opiekunowie uzupełniali wywiad, w któ‑
rym oceniali m.in. możliwość stosowania
badanych technik w codziennej praktyce.
U pacjentów w grupie leczonej, w porów‑
naniu z grupą kontrolną, stwierdzono
mniej objawów neuropsychiatrycznych
oraz lepszy poziom dobrostanu i mniejszy
poziom zaburzeń podczas wykonywania
zadań (occupatonal disruptiveness).
The SPRINT Research Group: A randomized trial of intensive versus
standard blood‑pressure control. N. Engl. J. Med. 2015; 373: 2103–2116
Opublikowane ostatnio wyniki badania
Systolic Blood Pressure Intervention Trial
(SPRINT) wpłynęły na ożywienie dysku‑
sji na temat celu terapeutycznego w nadci‑
śnieniu tętniczym. Pytanie o to, do jakich
wartości należy obniżać ciśnienie tętnicze,
zwłaszcza u pacjentów w starszym wieku,
powraca w momencie, kiedy wszystkie
dane, a zgodnie z nimi większość wytycz‑
nych wskazywały, że wartość <150 mm Hg
jest odpowiednia u większości pacjentów
w zaawansowanym wieku, zwłaszcza tych
obciążonych ryzykiem sercowo‑naczy‑
niowym, cukrzycą lub klinicznie jawną
chorobą serca. W SPRINT – otwartym
badaniu klinicznym z randomizacją,
pacjentów obarczonych dużym ryzykiem
sercowo‑naczyniowym, ale nieobciążonych
cukrzycą leczono za pomocą powszechnie
stosowanych leków przeciwnadciśnienio‑
wych. W grupie intensywnego leczenia
obniżano ciśnienie do <120 mm Hg dla
ciśnienia skurczowego; w grupie kontrolnej
celem terapii była wartość ciśnienia skur‑
czowego <140 mm Hg. Badanie zakończono
przedwcześnie po czasie obserwacji, któ‑
rego mediana wyniosła 3,26 roku. Bada‑
cze stwierdzili, że w grupie intensywnego
leczenia nastąpiła m.in. redukcja ryzyka
złożonego pierwotnego punktu końcowego
(zawał serca/inne ostre zespoły wieńcowe/
udar/niewydolność serca/zgon z przyczyn
sercowo‑naczyniowych) o 25%; ponadto
odnotowano zmniejszenie ryzyka zgonu
z dowolnej przyczyny o 27%. W tej grupie
stwierdzono ponadto większą liczbę zda‑
rzeń niepożądanych, takich jak pogorszenie
czynności nerek, hipotensja ortostatyczna
czy zaburzenia elektrolitowe. Analizując
wyniki badania SPRINT, należy zacho‑
wać ostrożność i zaczekać na obszerniej‑
sze doniesienia, wiadomo jednak, że w licz‑
bach bezwzględnych leczenie wpłynęło
na redukcję pierwotnego punktu końco‑
wego o 1,6% (5,2% w grupie leczonej inter‑
wencyjnie, w porównaniu z 6,8% w grupie
leczonej standardowo). Ponadto uważne
spojrzenie na dane prowadzi do spo‑
strzeżenia, że liczba pacjentów, których
trzeba leczyć intensywnie w ciągu pięciu
lat, żeby zapobiec jednemu incydentowi,
jest większa niż liczba istotnych działań
niepożądanych. Nie wiadomo, na ile dane
te można uogólnić na populację starszych
pacjentów z nadciśnieniem tętniczym.
Wiadomo natomiast, że dane z badania
SPRINT będą w ciągu najbliższych mie‑
sięcy niejednokrotnie analizowane.
14 G ER I AT R I A I O P I EK A D Ł U G O T ER M I N O WA N R 3 / 2015
Opieka długoterminowa
ciąg dalszy ze strony 6
W tym ostatnim okresie życia chorego nie‑
odzowna jest dobra komunikacja, w tym rów‑
nież z jego rodziną. Powinna być stałym ele‑
mentem przygotowania chorego i jego bliskich
na nieuchronnie zbliżającą się śmierć, a brak
komunikacji z pacjentem i rodziną na tym eta‑
pie opieki nad chorym należy uważać za błąd.
Skuteczność wdrożonego postępowania
paliatywnego u chorego w podeszłym wieku
zależy od podjętych rozsądnych decyzji tera‑
peutycznych, podejścia wielodyscyplinarnego,
monitorowania leczenia, współpracy ze strony
pacjenta i opiekunów. Zapewnia to godne prze‑
prowadzenie chorego przez proces umierania aż
do momentu jego śmierci.
Podsumowanie
W warunkach polskich ważne wydaje się uświa‑
damianie pracownikom ochrony zdrowia, pacjen‑
tom i ich rodzinom zasad wdrażania metod opie‑
ki paliatywnej w opiece nad będącym u schyłku
życia chorym w wieku podeszłym, zwłaszcza
w środowisku niewyspecjalizowanym opiekuń‑
czo. Natomiast objęcie opieką paliatywną cho‑
rych u schyłku życia hospitalizowanych na od‑
działach geriatrycznych powinno angażować
wyspecjalizowane zespoły opieki paliatywnej.
Współczesny model opieki geriatrycznej współ‑
brzmi z koncepcją paliatywnej pracy zespołowej,
określającej istniejące problemy, planującej spo‑
soby ich rozwiązania i ukierunkowanej na ja‑
kość życia. Dotyczy to nie tylko farmakologicznej
kontroli objawów i zaspokajania potrzeb chorego
we wszystkich sferach jego życia, ale także komu‑
nikacji z rodziną i innymi pracownikami medycz‑
nymi. Podstawowe założenia opieki paliatywnej
powinny być szeroko popularyzowane wśród
lekarzy ogólnych, pracowników szpitali, kadry
pielęgniarskiej i pracowników domów opieki.
Piśmiennictwo
1. Palmore E.: Predictors of successful aging. Gerontologist 1979; 9 (5): 427–431
2. Havighurst R.J.: Successful aging. Processes of aging: Social and psychological
perspectives 1 1963: 299–320
3. Rowe J.W., Kahn R.L.: Successful aging. Gerontologist 1997; 37 (4): 433–440
4. http://www.bbc.com/news/uk‑england‑hampshire‑34 547 263
5.http://www.choosingwisely.org/american‑geriatrics‑society‑releases‑second‑choo
sing‑wisely‑list‑identifies‑5‑more‑tests‑and‑treatments‑that‑older‑patients‑and‑pr
oviders‑should‑question/
6.http://www.choosingwisely.org/clinician‑lists/american‑geriatrics‑society‑medicat
ion‑to‑control‑type‑2‑diabetes/
7.http://www.choosingwisely.org/clinician‑lists/american‑geriatrics‑society‑choline
sterase‑inhibitors‑for‑dementia/
8. Rodriguez‑Mañas L., Fried L.P.: Frailty in the clinical scenario. Lancet 2015; 385: e7–e9
9. Morrison R.S., Meier D.E. (red.): Geriatric palliative care. Oxford University Press,
New York 2003
10.Goldstein N.E., Morrison R.S.: The intersection between geriatrics and palliative
care: a call for a new research agenda. J. Am. Geriatr. Soc. 2005; 53 (9): 1593–1598
11.Sampson E.L., Ritchie C.W., Lai R. i wsp.: A systematic review of the scientific evi‑
dence for the efficacy of a palliative care approach in advanced dementia. Intern.
Psychogeriatr. 2005; 17.01: 31–40
12.Fox K.R., Stathi A., McKenna J., Davis M.G.: Physical activity and mental well‑being
in older people participating in the Better Ageing Project. Eur. J. Appl. Physiol. 2007;
100: 591–602
13.Bowling A., Dieppe P.: What is successful ageing and who should define it? Br. Med.
J. 2005; 331: 1548–1551
14.Gibson S.J., Weiner D.K. (red.): Pain in older person. IASP Press 2005
15.Helme R.D., Gibson S.J.: Pain in the eldery. Proceedings of the 8th World Congress
Pain. IASP Press 1997; 8: 911–944
16.www.doloplus.com
17.Wordliczek J., Dobrogowski J.: Leczenie bólu. Wydawnictwo Lekarskie PZWL,
Warszawa 2011: 458–475
18.Antman E.M., Bennett J.S., Daugherty A. i wsp.: Circulation 2007; 115: 1634–164
19. The assessment of pain in older people. Concise guidance to good practice. A series of
evidence‑based guidelines for clinical management. Royal College of Physicians 2007
20.http://mundipharma.pl/wp/wp‑content/uploads/ChPL_Targin.pdf
21. De Walden‑Gałuszko K.: Problemy opieki paliatywnej u chorych w wieku podeszłym.
Przegl. Lek. 2002; 59: 355–357
22.http://www.americangeriatrics.org/files/documents/feeding.tubes.advanced.
dementia.pdf
23.Stachowiak A., Mrówczyńska E.: Sedacja w opiece paliatywnej – nadzieje i zagro‑
żenia. Med. Paliat. 2011; 3 (1): 1–9
Aktualności projektu
ZAPRASZAMY NA CYKL SZKOLEŃ
Geriatria i opieka długoterminowa
dla lekarzy praktyków
Zakład Opiekuńczo-Leczniczy w Krakowie oraz Medycyna Praktyczna
– Szkolenia serdecznie zapraszają na cykl szkoleń dla lekarzy
z zakresu opieki długoterminowej, geriatrii i gerontologii.
Główny nacisk tych szkoleń położony jest na specyfikę starzenia
się, najczęstsze choroby i problemy zdrowotne u osób leczonych
w warunkach instytucji opieki długoterminowej, a także na tak zwane
„wielkie problemy geriatryczne” – jak upadki, zaburzenia poznawcze,
choroby ośrodkowego układu nerwowego.
Szkolenie składa się z czterech odrębnych tematycznie edycji,
za udział w każdej z nich przysługują 4 punkty edukacyjne.
Każda edycja trwa ok. 4 godziny.
Zapraszamy lekarzy wszystkich specjalności (w tym lekarze POZ),
zainteresowanych tematyką opieki długoterminowej, w tym szczególnie
geriatrią i gerontologią.
Udział w szkoleniu jest bezpłatny.
Szczegółowe informacje pod numerem telefonu 12 293 40 40
lub poprzez kontakt mailowy [email protected]
mp.pl/szkolenia/geriatria
zlotywiek-zol-krakow.pl
Geriatria i opieka
długoterminowa
w praktyce
www.eeagrants.org
www.norwaygrants.org
N R 3 / 2015 G ER I AT R I A I O P I EK A D Ł U G O T ER M I N O WA 15
Aktualności projektu
Konferencja Geriatria i opieka długoterminowa
w praktyce 2015
Zakład Opiekuńczo‑Leczniczy w Krakowie
Sekretariat konferencji. Wydawanie odbiorników tłumaczenia symultanicznego przed piątą sesją konferencji poświęconej
między innymi problemowi polipragmazji na styku szpitala, podstawowej ochrony zdrowia i instytucji opieki długoterminowej
Konferencja Geriatria i opieka długoterminowa
w praktyce odbyła się 6–7 listopada 2015 roku
w Centrum Kongresowym ICE w Krakowie.
Organizatorem konferencji był Zakład Opie‑
kuńczo‑Leczniczy w Krakowie we współpracy
z Medycyną Praktyczną. Wydarzenie zostało
sfinansowane w ramach projektu „Przebudowa
Pawilonu nr 4 Zakładu Opiekuńczo‑Leczniczego
w Krakowie oraz wdrożenie programu eduka‑
cyjnego w zakresie opieki długoterminowej”, do‑
finansowanego przez Mechanizm Finansowy
Europejskiego Obszaru Gospodarczego i Norwe‑
ski Mechanizm Finansowy na lata 2009–2014,
w ramach PL07 „Poprawa i lepsze dostosowanie
ochrony zdrowia do trendów demograficzno‑epi‑
demiologicznych”.
W spotkaniu wzięło udział 110 uczestników –
lekarzy zainteresowanych tematyką opieki
długoterminowej, w tym szczególnie geriatrią
i gerontologią. Konferencja składała się z 6 se‑
sji tematycznych, poświęconych głównym pro‑
blemom starzenia się, najczęstszym chorobom
i problemom zdrowotnym u chorych leczonych
w warunkach opieki długoterminowej, a także
bieżącym problemom w geriatrii i opiece długo‑
terminowej. Każda sesja kończyła się dyskusją
uczestników konferencji.
Do udziału w konferencji został zaproszony
prof. Mirko Petrovic z Uniwersytetu w Ganda‑
wie w Belgii. Wykłady w sesji 5 były prowadzone
w języku angielskim oraz tłumaczone symulta‑
nicznie.
Prof. dr hab. n. med. Marek Żak przedstawił współczesne
możliwości analizy ruchu i ich wykorzystanie w ocenie
stanu pacjenta w wieku podeszłym
Każdą z sześciu sesji konferencji zamykał panel dyskusyjny. Zwieńczeniem czwartej sesji był panel dyskusyjny z udziałem
lek. med. Przemysława Dudka z Katedry i Kliniki Urologii UJ CM, dr. hab. n. med. Grzegorza Kopcia z Kliniki Chorób Serca
i Naczyń UJ CM, dr n. med. Ewy Płaczkiewicz-Jankowskiej z Polskiego Instytutu Evidence Based Medicine i dr. n. med.
Michała Pędziwiatra z II Katedry Chirurgii Ogólnej UJ CM (na zdjęciu w wymienionej kolejności od lewej). Wszystkim sesjom
konferencji przewodniczył dr n. med. Janusz Czekaj, Dyrektor Naczelny Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Krakowie
(na zdjęciu pierwszy z prawej)
16 G ER I AT R I A I O P I EK A D Ł U G O T ER M I N O WA N R 3 / 2015
Aktualności projektu
Dyskusje w kuluarach Centrum Kongresowego ICE, gdzie
odbywała się konferencja
Otwarcie konferencji przez prof. dr. hab. n. med. Tomasza Grodzickiego
W czasie 5 sesji prof. dr hab. n. med. Jerzy Gąsowski
przedstawił problem leczenia przeciwnadciśnieniowego
u chorych w wieku podeszłym
Centrum Kongresowe ICE w Krakowie
Wsparcie udzielone przez Islandie,
Liechtenstein i Norwegię poprzez
dofinansowanie ze środków
Mechanizmu Finansowego
Europejskiego Obszaru
Gospodarczego oraz Norweskiego
Mechanizmu Finansowego
Projekt jest współfinansowany
ze środków MF EOG 2009–2014
i NMF 2009–2014 w ramach
programu PL07 „Poprawa i lepsze
dostosowanie ochrony zdrowia
do trendów demograficzno-epidemiologicznych”
www.eeagrants.orgwww.norwaygrants.org

Podobne dokumenty