SZKOŁA POLICJI W SŁUPSKU ZAWSZE, O KAŻDEJ PORZE

Transkrypt

SZKOŁA POLICJI W SŁUPSKU ZAWSZE, O KAŻDEJ PORZE
SZKOŁA POLICJI W SŁUPSKU
Źródło: http://www.slupsk.szkolapolicji.gov.pl/sps/aktualnosci/71196,Zawsze-o-kazdej-porze-spiesza-na-ratunek.html
Wygenerowano: Wtorek, 7 marca 2017, 03:21
ZAWSZE, O KAŻDEJ PORZE SPIESZĄ NA RATUNEK
Spieszą z pomocą również po służbie i w nocy - wykładowcy słupskiej Szkoły Policji
pokazali w ostatnim czasie kilkakrotnie, że rota policyjnego ślubowania, które złożyli zakładając niebieski
mundur, cały czas jest dla nich drogowskazem nie tylko w zawodowym, ale i prywatnym życiu.
Jeden z wykładowców, sież.sztab. Michał Kurdziel pospieszył z pomocą kierowcy Volkswagena, który na zakręcie drogi stracił
panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Do zdarzenia doszło w godzinach wieczornych, uwagę wykładowcy zwrócił
charakterystyczny huk uderzenia, gdy wyjrzał przez okno i zobaczył rozbite auto, natychmiast pospieszył na ratunek.
Na miejscu okazało się że kierujący pojazdem nie dostosował prędkości do panujących warunków, stracił panowanie nad
pojazdem i uderzył w drzewo. Z powodu silnych uszkodzeń pojazdu, faktu iż pojazd nie był wyposażony w poduszki
powietrzne oraz widocznych obrażeń w postaci opuchlizny i zasinienia twarzy w obrębie twarzoczaszki mężczyzny,
wykładowca powiadomił pogotowie ratunkowe i Policję, Po dotarciu zespołu ratownictwa medycznego oraz patrolu Policji
nasz wykładowca przekazał im poczynione ustalenia oraz informacje o wykonanych czynnościach ratowniczych.
Ten sam wykładowca Szkoły Policji udzielał również pomocy osobom poszkodowanym podczas kolizji trzech pojazdów na
drodze Słupsk-Ustka. W tym wypadku Michał Kurdziel wykorzystał prywatny sprzęt ratunkowy, który wozi na co dzień w
swoim samochodzie. Szczególnej pomocy wymagała jedna z osób, która w czasie kolizji nie miała zapiętych pasów
bezpieczeństwa.
Wykładowca udzielił poszkodowanej osobie niezbędnej pomocy i jednocześnie cały czas utrzymywał kontakt słowny i
wzrokowy z inna sobą uczestnicząca w zdarzeniu, która była w szoku.Po przyjeździe służb ratowniczych policjant przekazał
informacje na temat podjętych działań i udzielonej pomocy.
Kolejny z wykładowców, podkom. Sylwester Siembrzuch, jadąc wieczorem rowerem, trafił na miejsce zdarzenia drogowego z
udziałem pojazdu i motocyklisty. Ponieważ zdarzenie miało miejsce kilka minut wcześniej i nie było jeszcze żadnych służb,
wykładowca zajął się poszkodowanym motocyklistą, który leżał na poboczu drogi.
Po sprawdzeniu czynności życiowych okazało się, że mężczyzna jest przytomny, ale nie może mówić. Dodatkowo jedna z nóg
była nienaturalnie wygięta. Ponieważ istniało podejrzenie uszkodzenia kręgów szyjnych, wykładowca nie próbował ściągać
kasku mężczyźnie, ale ustabilizował jego ułożenie i starał się utrzymywać z nim kontakt. Po przyjeździe pogotowia przekazał
ratownikom informacje o podjętych czynnościach.
Gdy na miejsce dotarł patrol Policji, podkom. Siembrzuch po uzgodnieniu z policjantami, przystąpił do kierowania ruchem w
celu rozładowania korków i umożliwieniu odjazdu z miejsca zdarzenia karetce pogotowia z poszkodowanym mężczyzną.
Przypomnijmy również, że każdy policjant, że względu na charakter pełnionej służby jest przeszkolony z zakresu udzielania
pierwszej pomocy. Dodatkowo podkom. Sylwester Siembrzuch, jako instruktor wyszkolenia strzeleckiego, posiada dodatkowe
kwalifikacje z zakresu udzielania pierwszej pomocy, natomiast sierż.sztab. Michał Kurdziel przed rozpoczęciem służby w
Policji pełnił służbę w Afganistanie jako dowódca medycznego plutonu ewakuacyjnego wojskowej misji ISAF.
(31.7.2015)
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij

Podobne dokumenty