pobierz - urząd miasta i gminy w połańcu
Transkrypt
pobierz - urząd miasta i gminy w połańcu
Połaniec, dnia 11.11. 2016 r. Protokół Nr XXXII/2016 z uroczystej sesji Rady Miejskiej w Połańcu w dniu 11 listopada 2016 roku. Sesja uroczysta odbyła się w sali widowiskowej Centrum Kultury i Sztuki w Połańcu. Lista obecności radnych Rady Miejskiej stanowi załącznik do niniejszego protokołu. Zaplanowany porządek obrad: 1. Otwarcie sesji przez Przewodniczącego Rady Miejskiej. 2. Okolicznościowe wystąpienia. 3. Zakończenie sesji. Ad. 1 Pan Stanisław Lolo - przewodniczący Rady Miejskiej otworzył uroczystą sesję Rady Miejskiej z okazji Święta Niepodległości. Poprosił zgromadzonych gości o powstanie i wprowadzenie Pocztów Sztandarowych. Następnie odsłuchano hymn państwowy. Kontynuując, Przewodniczący Rady Miejskiej w imieniu Rady Miejskiej oraz Burmistrza Miasta i Gminy - p. Jacka Tarnowskiego przywitał wszystkie osoby, które przybyły na uroczystą sesję: - p. Marka Strzałę - radnego sejmiku woj. świętokrzyskiego, - p. Tomasza Fąfarę - wicestarostę powiatu staszowskiego, -p. Stanisława Walczyka, p. Jacka Nowaka, p. Mariusza Zyngiera - radnych Rady Powiatu Staszowskiego, - p. Włodzimierza Ligęzę - byłego przewodniczącego Rady Powiatu, - p. Romana Łowickiego - byłego przewodniczącego Rady Miejskiej, - przedstawiciela Komendy Powiatowej Policji w Staszowie -p. Jacka Rozczypałę, - przedstawiciela Komisariatu Policji w Połańcu - p. Leszka Sapę, - przedstawiciela Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej - p. Jarosława Juszczyka, - druhów OSP na czele z p. Mieczysławem Ścisłowskim - komendantem Miejsko - Gminnej OSP w Połańcu, - prezesów, dyrektorów i kierowników zakładów pracy i instytucji z terenu Miasta i Gminy Połaniec na czele z p. Alfredą Świtek - prezes Zarządu ENGIE Energia Polska S.A. oraz p. Mieczysławem Kobylarzem - dyrektorem w ENGIE Energia Polska S.A., - p. Danutę Kotlarz - prezes Spółdzielni Mieszkaniowej, - p. Stanisława Kotlarza - prezesa Banku Spółdzielczego, - prezesów, dyrektorów i kierowników zakładów pracy i instytucji z terenu powiatu: p. Mariana Maciasa - prezesa Zakładu Remontowo Budowlanego „Adma", - p. Małgorzatę Żugaj - skarbnik Gminy, - p. Mieczysława Machulaka - sekretarza Gminy, - kierowników i pracowników referatów Urzędu Miasta i Gminy, - prezesów, dyrektorów, kierowników i pracowników samorządowych jednostek organizacyjnych: Oświaty, Kultury i Sportu, Opieki Społecznej, Opieki Zdrowotnej i Gospodarki Komunalnej, - przedstawicieli ludzi sportu: działaczy LZS, działaczy klubów i sekcji sportowych, trenerów oraz sportowców, - przedstawicieli Związku Nauczycielstwa Polskiego, - przedstawicieli Towarzystwa Kościuszkowskiego, - kombatantów walk o wolność Naszej Ojczyzny - p. Feliksa Pławskiego, - przedstawicieli stowarzyszenia „Jędrusie”, na czele z p. Marią Burczy, - sołtysów i przewodniczących osiedli, - poczty sztandarowe, - samorządy uczniowskie i młodzież ze szkół z terenu Miasta i Gminy Połaniec, - harcerzy z Gminy Połaniec, - mieszkańców Miasta i Gminy Połaniec, - przedstawicieli mediów, - wszystkich gości zaproszonych na uroczystość. Pan Przew odniczący R ady M iejskiej pow itał rów nież w spółgospodarzy uroczystości: radnych Rady Miejskiej, p. Jacka Tarnowskiego - burmistrza Miasta i Gminy Połaniec. Ad. 2 Zgodnie z zaplanowanym porządkiem obrad Przewodniczący Rady Miejskiej p. Stanisław Lolo wygłosił okolicznościowe przemówienie, cyt.: „ Szanowni Państwo zgromadzeni licznie na dzisiejszej radosnej uroczystości, 11 listopada 1918 roku to data bardzo ważna w naszej historii, oznacza powrót Polski na mapy Europy i świata po 123 latach nieobecności, po 123 latach niewoli. Oto zaborcy - trzy mocarstwa: Austria, Prusy, Rosja - podzielili polską ziemię i wymazali z mapy Europy nasze państwo. Pomimo licznych powstań, nie udawało się doprowadzić do odzyskania niepodległości. Dopiero światowy konflikt, w którym wzięły udział wszystkie mocarstwa zaborcze, stał się szansą na niepodległość. W I wojnie światowej Rosja stanęła naprzeciw sojuszu Niemiec 2 i Austro-Węgier. Wówczas na ziemiach Polski wytworzyły się stronnictwa prorosyjskie i proaustriackie. Po wybuchu wojny Józef Piłsudski zaproponował Austrii pomoc wojskową poprzez wywołanie powstania w Królestwie Polskim. Już w 1914 roku granicę z Rosją przekroczył pierwszy polski oddział - Pierwsza Kadrowa Kompania Strzelców. Wysiłki Józefa Piłsudskiego były jednak nadaremne - ludność miała dość zrywów i nie udało się wywołać powstania. Postanowiono zatem stworzyć Legiony Polskie. Brały one czynny udział w walce na frontach I wojny światowej. W przypadku endecji działalność polityczna nie przyniosła rezultatów, utworzono co prawda komitety obywatelskie i Komitet Narodowy Polski, ale Rosjanie zignorowali je. Pierwszym widocznym efektem działalności politycznej był Akt z 5 listopada 1916 roku. Proklamował on samodzielne Królestwo Polskie, utworzone z ziem zaboru rosyjskiego. Powstały początki organizacji państwa w postaci Tymczasowej Rady Stanu, powstałej w styczniu 1917 roku w Warszawie, pełniącej funkcję rządu. Kolejnym przełomem była rewolucja w Rosji. Władze rewolucyjne postanowiły możliwie dużo obiecać, a potem po ustabilizowaniu się sytuacji renegocjować. Powstały wówczas nowe polskie jednostki: Dywizja Strzelców Polskich, I Korpus Polski oraz armia polska we Francji. Kiedy Polacy mieli już własne siły zbrojne, państwa centralne zauważyły zagrożenie. Polskie jednostki miały złożyć przysięgę wierności. W wyniku odmowy rozwiązano I i III brygadę legionów, a żołnierzy internowano. Józef Piłsudski znalazł się w więzieniu w Magdeburgu. Rosja, podpisując traktat brzeski, spowodowała zerwanie wszelkich zobowiązań zachodnich aliantów. Państwom Ententy zaczęło zależeć na silnej Polsce. Ponadto polskie oddziały w armii austriackiej zbuntowały się, a przez Królestwo Polskie przetoczyła się fala strajków. Koniec I wojny spowodował chaos w całej Europie. Na terenach zaborczych rozpoczęło się spontaniczne rozbrajanie wycofujących się oddziałów niemieckich. Powstawały liczne ośrodki polskie w miastach. Powołanie Tymczasowego Rządu Ludowego Republiki Polskiej w Lublinie w nocy 6-7 listopada 1918 roku, spowodowało ustabilizowanie się sytuacji. Przełomowym momentem było przybycie 10 listopada do Warszawy zwolnionego z więzienia w Magdeburgu Józefa Piłsudskiego. Komendant I Brygady Legionów został powitany na Dworcu Głównym przez księcia Zdzisława Lubomirskiego, który reprezentował Radę Regencyjną, pełniącą wówczas funkcję tymczasowej polskiej władzy państwowej. Jeszcze 10 listopada doszło do spotkania Piłsudskiego z niemiecką Centralną Radą Żołnierską. W wyniku zawartych porozumień, w nocy rozbrojono 30-tysięczny niemiecki garnizon stacjonujący w Warszawie, a w ciągu siedmiu następnych dni ewakuowano z Królestwa ok. 55 tys. niemieckich żołnierzy, którzy musieli zostawić część broni i sprzętu wojskowego. Na wieść o powrocie Piłsudskiego do Warszawy Tymczasowy Rząd Republiki Polskiej oddał mu się do dyspozycji. 11 listopada Rada Regencyjna powierzyła komendantowi władzę wojskową i naczelne dowództwo nad Polską Siłą Zbrojną, a 14 listopada, także władzę cywilną. Sama rozwiązała się i ustanowiła urząd Naczelnika Państwa. 3 Zasadniczy krok do przywrócenia Polsce należnego miejsca w Europie został postawiony właśnie w roku 1918 r. Wówczas spełniły się nadzieje kilku pokoleń Polaków. Zaczęła się trudna droga powrotu Polski do Europy. Trudna była to droga, gdyż O drodzona O jczyzna w 1918 r. przedstaw iała bolesny obraz. Przez prawie półtora wieku była administrowana przez obce władze, które prowadziły agresywną politykę wyniszczającą, ignorując lokalne potrzeby i wykorzystując zawłaszczone ziemie jedynie dla swojej korzyści. Osamotnione, nękane i osłabiane przez dziesięciolecia społeczeństwo, któremu udało się wyrwać z niewoli, dokonało rzeczy niezwykłej. W ciągu zaledwie trzech lat po odzyskaniu niepodległości utworzono silną armię, zbudowano od podstaw administrację i uchwalono demokratyczną konstytucję. W ciągu tych kilku lat zbudowano Rzeczpospolitą praktycznie od podstaw. Siła narodu polskiego objawiła się wówczas w systematycznym i konstruktywnym wysiłku na rzecz odbudowy państwa. Budowano drogi, domy, szkoły, szpitale. Usiłowano zminimalizować efekty ponad wiekowego zastoju w rozwoju technologicznym: konstruowano polskie samochody i samoloty, uniwersytety szkoliły młodych, zdolnych inżynierów. Miliony Polaków codziennie wkładało ogromny wysiłek w budowę nowoczesnej, dumnej Polski. To wspaniałe dzieło spotkał jednak tragiczny los. Rok 1939 - kolejne rozbiory, tym razem ze strony nazistowskich Niemiec i bolszewickiej Rosji, lata wyniszczającej wojny oraz upokarzającej, powojennej niedoli stały się kolejną, bolesną próbą dla Polaków. Lecz także i tym razem duch narodu polskiego okazał się niezłomny. Było wśród walczących o wolną Polskę wielu takich, którzy przez cały okres swojego życia nie zaznali wolności, a mimo to nie wahali się oddać za nią życia. Zapis historii XIX - wiecznej Polski jest obrazem niegasnącego pragnienia wolności i niepodległości. Pragnienia, które było kultywowane w polskich domach mimo gróźb i upokorzeń ze strony zaborcy, mimo trudów codziennego życia, mimo że pragmatyzm nakazywał czasem czynić inaczej. Szanowni zgromadzeni Gromadzimy się tu dziś aby świętować odzyskanie przez Polskę Niepodległości, by uczcić pamięć bohaterów, którzy poprzez swoje czyny i przelaną krew oddali nam wolny kraj, w którym możemy żyć. Wspomnijmy dzisiaj naszych rodaków, którzy w najcięższych czasach w historii naszego kraju nie stracili nadziei i walczyli często w beznadziejnej walce o godność i wolność Polski i Polaków. Złóżmy im hołd, oddajmy cześć za to, że możemy żyć w niepodległym kraju. Szanowni Państwo A czy dziś, żyjąc w demokratycznym, wolnym kraju potrafimy to docenić, co dziś dla nas znaczy słowo niepodległość? Odpowiadając na pytanie zacytuję fragment wiersza: Spośród słów używanych nieczęsto, tłumnie dzisiaj na place wybiegło słowo piękne, jak honor i męstwo, 4 słowo, które brzmi - NIEPODLEGŁOŚĆ. Ono znaczy - bez strachu spać. Ono znaczy —spokojnie się budzić, kochać, śmiać się i pewnie trwać, w wolnym kraju wśród wolnych ludzi. Obchodząc dziś Święto Niepodległości - rocznicę odzyskania wolności przez Polskę po wielu latach upokorzeń i niedoli, miejmy zatem świadomość, że właśnie wolność, spokojny sen i bezpieczne życie - to wszystko zawdzięczamy naszym przodkom. Zawdzięczamy kilku pokoleniom, które walczyły byśmy mogli żyć w wolnym kraju, wśród wolnych ludzi, pokoleniom dzięki którym 11 listopada 1918 roku Polska stała się faktem, a nie jedynie tęsknotą i nadzieją. Ich odwaga i męstwo, których nigdy się nie zaparli nawet w obliczu śmierci, pozostaną na zawsze przykładem dla nas i następnych pokoleń Polaków, którym mamy święty obowiązek przekazywać prawdę o minionych czasach, uczyć czym jest patriotyzm, niepodległość, honor i męstwo. Dziękuję Państwu za uwagę.” Następnie spośród zaproszonych gości głos zabrali: Marek Strzała - radny Sejmiku woj. świętokrzyskiego odczytał list p. Anny Krupki poseł na Sejm RP skierowany do mieszkańców z życzeniami i przekazem, by w tak ważnym dniu 11 listopada, kiedy mamy możliwość przeżywania Narodowego Święta Niepodległości, kierować myśli i uczucia w stronę patriotycznych wartości. Pani Poseł w liście podkreśliła również, że o Ojczyznę trzeba nieustannie walczyć i zabiegać, gdyż jest Ona naszą największą wartością, cyt. :„Życzę Państwu, abyście każdego dnia byli dumni z Naszej Ojczyzny - Polski, i aby Ona mogła na was liczyć w każdej, nawet najtrudniejszej chwili.” Kończąc swoje wystąpienie, p. Radny Sejmiku woj. świętokrzyskiego dołączył się do życzeń. Pan Tomasz Fąfara - wicestarosta Powiatu Staszowskiego podkreślał w swoim przemówieniu, jak ważne święto dziś obchodzimy, prowadzi ono do refleksji jak to się stało, że Polska po 123 latach walki odzyskała niepodległość. Pan Starosta podkreślił, że cofając się w głąb historii, widać na przestrzeni minionych lat, jak różne siły narodu walczyły o wolność Polski. Rok 1918 był rokiem szczególnym, rokiem jedności całego narodu wokół idei niepodległości. Patrząc z perspektywy czasu, widać jak bardzo potrzebna jest Polakom jedność, której dzisiaj brak. Nadmienił, że historia dała nam wielką szansę, mamy najdłuższy okres pokoju w historii naszego kraju, mamy sprzyjającą sytuację międzynarodową, należy zatem skupić się wokół flagi, nie zatracając tego co mamy poprzez wewnętrzne podziały i co wspólnie możemy osiągnąć. Na zakończenie swego wystąpienia p. Starosta życzył zgromadzonym radosnych obchodów Święta Niepodległości. 5 Następnie głos zabrał p. Włodzimierz Ligęza - były przewodniczący Rady Powiatu. Wyrażając radość z udziału w tak ważnych uroczystościach podkreślał jak ważne jest, by społeczeństwo potrafiło zrozumieć, że mamy jedną Ojczyznę i razem powinniśmy dla niej współpracować. Pan Roman Łowicki - były przewodniczący Rady Miejskiej zabrał głos stwierdzając, że patriotyzm to pamięć o historii, jak również dobre wykonywanie swoich obowiązków, troska o ludzi słabszych. Podkreślał, że należy szanować flagę, a tym samym pielęgnować to co dziś mamy i z czego możemy się cieszyć - wolność. Kończąc, życzył zgromadzonym radosnego święta. W dalszym przebiegu uroczystości przy mównicy miejsce zajęła p. Alfreda Switek prezes Zarządu Engie Energia Polska S.A., która podkreślając w swym wystąpieniu, że przyzwyczajając się do swobodnego prezentowania swoich poglądów, prowadzenia działalności gospodarczej, budowania społeczeństwa otwartego na cały świat, zapominamy tak naprawdę co znaczy wolność i niepodległość, o którą walczyli nasi przodkowie. Pani Prezes podkreślała: „ Dzisiaj możemy być dumni z ich walki, być dumni z naszej historii, możemy wspominać wielkich Polaków oraz bezimiennych bohaterów. Wolność i niepodległość to również nauka historii, historii bez zakłamania, bez niedomówień, to również możliwość wspominania tych ludzi, którzy w imię wolności przelali krew po to, abyśmy my dzisiaj mogli tą wolność i niepodległość świętować.” Pani Prezes podkreślała, że to co zostało nam dane przez poprzednie pokolenia jest zobowiązaniem, do kultywowania i przekazywania historii następnym pokoleniom oraz wskazówką, by w naszych codziennych pracach, obowiązkach, spotkaniach nie dzielić, ale łączyć. Pani Prezes podkreśliła, że chciałaby, aby przez następne pokolenia, dzieci, wnuki mogły niepodległą Polską się cieszyć, aby nigdy nie wróciły lata, kiedy o niepodległości trzeba będzie marzyć. Pan Marian Macias - prezes Zakładu Remontowo Budowlanego „Adma", zabierając głos podkreślił, że dzień 11 listopada jest radosny dla wszystkich i wszyscy Polacy powinni być równi. Kontynuując stwierdził, że życzyłby sobie, by młodzi Polacy nie musieli wyjeżdżać za granicę do pracy, by mieli zapewnioną ją w Polsce, a tym samym spokojne, godne życie - w kraju, o który walczyli ich przodkowie. Pan Jacek Tarnowski - burmistrz Miasta i Gminy rozpoczynając swoje przemówienie złożył zgromadzonym na sali życzenia od p. Adama Jarubasa - marszałka woj. świętokrzyskiego, radości w obchodzeniu święta, sukcesów i radosnych dni. Pan Burmistrz w swym przemówieniu zawarł aspekt dążenia przez naród do odzyskania wolności przez ukazanie atmosfery tamtych dni oraz wskazał na mądre i świadome korzystanie ze zdobytej wolności przez cały naród, cyt.: W dniu dzisiejszym, tak uroczystym i wzniosłym, w dniu Święta Niepodległości spotykamy się, by uczcić 6 pamięć tych, którzy oddali w obronie Ojczyzny wolnej i suwerennej, wartość najcenniejszą - własne życie. 11 listopada szczególnie doceniamy wagę wolności i niepodległości, o którą nasz naród musiał nieustannie walczyć. Wszyscy znamy historię tego doniosłego święta i wiemy jak trudna była droga prow adząca do wskrzeszenia Polski na mapie Europy. Nasi przodkowie w ogniu walki o wolną Polskę wykuli potężne fundamenty Polski Niepodległej. Dziś jesteśmy dumni i nieprzemijająco czcimy ich ofiarę i pamięć. Niech ten niebywały entuzjazm naszych rodaków udzieli się również nam. Niech dzisiejszy dzień będzie dla nas radosny i wyjątkowy. Pochylmy zatem głowy, oddajmy pamięć tym, którzy na to zasługują: poprzez udział w uroczystości, modlitwie na mszy świętej, wywieszeniu flagi państwowej czy złożeniu kwiatów na mogiłach poległych za Ojczyznę i w miejscach pamięci również. Nasza przeszłość naznaczona krwią i ofiarą życia, wielu naszych przodków, zobowiązuje nas szczególnie do dumy z polskiej kultury, tradycji oraz do szczególnego myślenia o niepodległości. Pamiętajmy także, że Połaniec również był miejscem walk w tym okresie a mieszkańcy skłonni byli do patriotycznych zrywów. Dopiero po odzyskaniu niepodległości, nasze miasto zaczęło budzić się do życia. Dziś zaangażowanie patriotyczne nie wymaga od nas poświęcenia, ofiary krwi czy dokonywania dramatycznych wyborów pomiędzy życiem a służbą Ojczyźnie. Nie oznacza to jednak, ze patriotyzm przestał być potrzebny we współczesnym świecie. Jest wręcz odwrotnie. Budując dzisiaj „Małą Ojczyznę” powinniśmy ją oprzeć na mocnych podwalinach wywiedzionych na naszej jakże bogatej przeszłości. Tylko wtedy możemy dopiero zacząć prace nad zapewnieniem lepszej przyszłości naszemu i następnym pokoleniom. W dobie obecnej, patriotycznym wyzwaniem jest walka o miejsce Polski w Europie, zgodę w naszym kraju, naszym otoczeniu, godną pracę dla naszych mieszkańców, o poszanowanie narodowych wartości w życiu publicznym, o ugruntowanie bezpieczeństwa, o rozwój gospodarczy i modernizację naszej gminy, 0 dobre kształcenie dzieci i młodzieży, dobrą opiekę, troskę o ludzi potrzebujących pomocy, dbałość o ludzi starszych. Dzisiaj pozostają ciągle aktualne pytania o prawdę, godność, honor i o pamięć. Historia nauczyła nas, że wolność nie jest nam dana na zawsze, że wymaga od każdego z nas ciągłych starań i codziennej pracy. Dziękując, serdecznie wszystkim za obecność, życzę nam wszystkim z okazji Narodowego Święta Niepodległości, mądrego korzystania z daru wolności, zjednoczenia w osiągnięciu wspólnych celów, aby pamięć o najcenniejszej z ofiar - własnym życiu, złożonym na szali przez walczących naszych przodków o odzyskanie utraconego bytu państwowego była siła do kształtowania się nowoczesnego społeczeństwa - silnego 1 suwerennego.” Pan Burmistrz podkreślał również, że wszystko co robimy jest dla następców, młodzieży, kolejnych pokoleń i należy tak czynić, cyt.: „... żebyśmy mogli pozostawić po sobie świat, który będzie wzorem do dalszego naśladowania w kolejnych życia pokoleń.” Na zakończenie swego wystąpienia p. Burmistrz podziękował wszystkim za uczestnictwo, zapraszając do dalszej części uroczystości. 7 Na zakończenie uroczystości głos zabrała p. Małgorzata Dalmata - Konwicka - radna Rady Miejskiej, cyt.: „Niechaj łańcuch trzech zaborców na kawałki się roztrzaśnie! Niechaj w niwecz się obróci! A to Polska właśnie, Ale zanim nastąpił 11 listopada 1918 roku - dzień Odzyskania Niepodległości przez Polskę, ileż znaczących wydarzeń miało miejsce w historii. Pamiętne daty trzech rozbiorów 1772, 1793, 1795, powstań 1794, 1830, 1863, rewolucja na ziemiach polskich 1905 roku, 1914 rok - wybuch I wojny światowej. Największy obszar państwo polskie miało w czasach króla Władysława IV Wazy milion km kwadratowych. Ile dziś z tego pozostało - ponad 300 tys. km kwadratowych. Kiedyś cały wschód był nasz. Ileż polskich zamków, pałaców, dworków leży na wschodzie. Niszczeją nadgryzione zębem czasu, nadszarpnięte wojnami. Czasem tylko można je podziwiać w jakimś albumie albo raczej to, co z nich zostało. Obszarowo Polska sięgała od morza do morza. Jako pierwsi zasiedliśmy na berlińskim tronie, a i na moskiewskim też mieliśmy przyjemność zasiadać. Krym był nasz i forty na Karaibach. Kaffa, Kurlandia, Gambia, Tobago na pierwszy rzut nie kojarzą się z Polską, a jednak... Wszystkie wymienione tu kraje wchodziły w skład polskiego mocarstwa, bo to były lenna. Już od czasów średniowiecznych walczyliśmy o Inflanty, Spisz, Krym, Mołdawię, Szwecję, Ukrainę, Czechy. Rozbiory przekreśliły szanse na marzenia o zamorskich koloniach. Co sprawiło, że z tak potężnego imperium zostało tak mało? „Czegóż się błędny uskarżasz narodzie! Los twój zwalając na obce uciski? Szukaj nieszczęścia w twej własnej swobodzie i bolej na jej opłakane zyski. Żaden kraj cudzej potęgi nie zwabił, Który sam siebie pierwej nie osłabił” Na utratę niepodległości złożyło się szereg czynników zewnętrznych i wewnętrznych, które nagromadziły się przez lata: -wyniszczające wojny siedemnastowieczne, słabe rządy władców saskich, wzrost potęgi militarnej sąsiadów, gdzie panowały rządy absolutne, ingerencja wewnątrz w sprawy Polski, brak poparcia dla Polski w Europie, późno podjęte reformy ustrojowe, liberum veto, wolna elekcja, rokosze, słaba armia, kiepski system podatkowy, pusty skarb, dbałość tylko o własny interes w przypadku magnatów i szlachty, którzy można by rzec mieli monopol na życie społeczno-gospodarcze i polityczne. A wspaniała kadra wykształconych ludzi w Szkole Rycerskiej czy Collegium Nobilium albo też w Szkołach Głównych w Krakowie i Warszawie? Co z nimi ? W sercach ludzi tego pokolenia, marzenia o wolnej Polsce nigdy się nie 8 ziściły. Nadzieje na odzyskanie niepodległości upadły wraz z klęską powstania kościuszkowskiego, a ranny 10 października 1794 roku w bitwie pod Maciejowicami Tadeusz Kościuszko, dostał się do niewoli rosyjskiej. Iskierka nadziei dla Polaków zapaliła się w 1797 roku, kiedy gen. Jan Henryk D ąbrow ski zaczął tw orzyć Legiony Polskie we Włoszech i później w 1807 roku, kiedy powstało Księstwo Warszawskie. Wtedy Polakom wydawało się, że jeśli udzielą poparcia Napoleonowi, to Polska szybko powstanie z kolan, odrodzi się na nowo. Zamiast tego były zawiedzione nadzieje. „Zobaczę, czy Polacy godni są być narodem” - powiedział Napoleon. I przyszedł rok 1815 i można powiedzieć, że był to czwarty rozbiór Polski, ponieważ z części ziem będących pod zaborem rosyjskim utworzono Królestwo Polskie. Na czele wojska, konstytucji, rządu, sejmu, stał car Aleksander I. I znów kolejne powstanie - powstanie listopadowe w 1830 roku. Uruchomiono manufaktury produkujące broń, proch, a w ludwisarniach odlewano armaty. Stoczek, Grochów, Wawer, łganie, Dąb Wielki i już wydawało się, że niepodległość nasza jest blisko. I wreszcie bitwa pod Ostrołęką, w której Polacy zostali pokonani. Powstanie listopadowe zostało stłumione przez feldmarszałka Iwana Fiodorowicza Paskiewicza naczelnego wodza wojsk Imperium Rosyjskiego. Po upadku powstania listopadowego zlikwidowano Królestwo Polskie. Rozpoczęła się rusyfikacja, zsyłki na Syberię, konfiskata majątków. W powstaniu listopadowym walczyli miejscowi nauczyciele, m. in. Ludwik Chmielewski i I. Górski. I znów klęska. I rok 1863 - powstanie styczniowe z Ludwikiem Mierosławskim, Marianem Langiewiczem i Romualdem Trauguttem na czele. Było to największe polskie powstanie narodowe, a jego przyczyną był ucisk Polaków przez swojego zaborcę - Rosjan. Powstanie styczniowe objęło swym zasięgiem Królestwo Polskie, Litwę, Białoruś, część Ukrainy. Wszelkie demonstracje patriotyczne były krwawo tłumione. Nawet nabożeństwa w kościołach były przerywane. Rosjanie wjeżdżali do świątyń na koniach i tym, czym mieli w ręku, traktow ali polski naród, a trup ścielił się gęsto. Przez dwa lata walczono w sposób partyzancki z Rosjanami. Ile było bitew, potyczek, m. in. pod Ciołkowem, Szydłowcem, Lubartowem, Małogoszczem, Dobrą, Staszowem, Pieskową Skałą, Chrobrzem, Grochowiskami, Siemiatyczami, Panasówką, Opatowem, Iłżą, Tarnogórą, Zamościem, Lublinem. Nasi powstańcy byli słabo uzbrojeni a Rosjanie mieli lepszą broń, i byli lepiej wyszkoleni. Natomiast działające państwo podziemne stało się kilkadziesiąt lat później wzorcem dla działalności AK. I znów nadzieje na odzyskanie niepodległości zostały utracone. Skonfiskowano uczestnikom powstania majątki, zesłano na Syberię. I wreszcie na koniec miał miejsce wybuch powstania zabajkalskiego w czerwcu 1866 roku zorganizowanego przez polskich zesłańców. Do dziś w miejscowości Wierszyna na Syberii żyją potomkowie zesłańców z czasów powstania styczniowego i mówią pięknym staropolskim językiem. I tu, na zesłaniu za działalność konspiracyjną pojawia się ten, któremu zawdzięczamy święto, dla którego tu dziś jesteśmy - odzyskanie niepodległości przez Polskę. Pojawia się Józef Piłsudski, 20-letni student medycyny, socjalista, ale w sensie walki przeciwko zaborcy. Zamach na cara Aleksandra zakończył się zesłaniem Ziuka, bo tak nazywano 9 Piłsudskiego od najmłodszych lat, na Syberię. Znalazł się w Irkucku jesienią 1887 roku, a potem w Kiereńsku nad rzeką Leną, i wreszcie w Tunce. W czasie jego pobytu na zesłaniu, podeszła do niego miejscowa wróżka, ujęła jego dłoń i powiedziała mu takie słowa: „Carem budiesz”... i uciekła z krzykiem. O czyw iście, żc w czekającej na niepodległość Polsce tytuł cara nie funkcjonował, ale w wolnym tłumaczeniu Naczelnika Państwa Polskiego, jak najbardziej... Być może była to przepowiednia dotycząca dalszych losów przyszłego marszałka. Cały ten okres zesłania mocno wpłynął na działalność polityczną Józefa Piłsudskiego. Po powrocie z zesłania Piłsudski udaje się do Warszawy, bez majątku, bez pracy, bez chęci na ukończenie medycyny. Jako przyszły rasowy polityk, wstępuje do partii socjalistycznej. Poznaje swoją przyszłą żonę Marię z Kopelewskich Juszkiewiczową, córkę szlachcica. Powstaje Organizacja Bojowa PPS, założona dzięki Józefowi Piłsudskiemu i Kazimierzowi Sosnkowskiemu. Piłsudski doskonale wiedział, że najlepszym sposobem na odzyskanie niepodległości będzie wojna, ale tak, by zaangażowali się w nią zaborcy. A jego proroctwo wyglądało tak: na początku będą wygrywać Niemcy i Austria, w drugiej części wojny zwycięstwo miało stać się bliższe Francji i Anglii, a my powinniśmy na początku bić się o Polskę współpracując z Austrią i Niemcami, a potem przesmyknąć się płynnie na stroną zwycięzców. A w całym tym kotle jeszcze była Rosja, którą Piłsudski uważał za najgorszego wroga, przez którego Polacy wycierpieli najwięcej... Ale, by marzenie o niepodległej Polsce mogło się spełnić, potrzeba było dobrze wyszkolonego wojska. No, cóż, oddziały leśne uzbrojone w broń myśliwską, dubeltówki, kosy, czyli po prostu partyzantka. Faktem było, że oficerowie kończyli szkoły wojskowe, ale służyli przecież w rosyjskiej armii, a potem służąc w wojsku powstańczym, zrzucał zaborczy mundur. Dlatego Piłsudski wiedział, że potrzeba nam czysto polskiego wojska, wyszkolonego najprościej mówiąc podobnie pod względem taktycznym i duchowym i moralnym. I dlatego też powstał ZWCZw iązek Walki C zynnej. K azim ierz Sosnkowski był więc twórcą organizacji bezpartyjnej, której celem było wychowanie pokolenia oficerów, by walczyli w powstaniu w przeciwko Rosji. I tak się stało. Symbolem ukończenia szkoły oficerskiej był znaczek przyczepiony do munduru w kształcie „Parasola”. Potem powstały; „Związek Strzelecki” we Lwowie, a w Krakowie Towarzystwo „Strzelec”, Drużyny Strzeleckie, Drużyny Bartoszowe. I kiedy wybuchła w 1914 roku I wojna światowa Polacy nie bali się jej, bo ani przez chwilę nie przestali wierzyć w niepodległość. Karabiny Mannlicher, werndle. Legiony Piłsudskiego walczyły pod Laskami, Krzywopłotami, Rokitną, to na terenie zaboru rosyjskiego konspiracyjnie działała Polska Organizacja Wojskowa, którą jej komendant Józef Piłsudski postanowił zamienić w odpowiednik Legionów. Wiadomo rola mężczyzn priorytetowa, ale i kobiety walczyły tu dzielnie. Były łączniczkami, przekazywały meldunki. Rok przed ogłoszeniem aktu 5 listopada zginął por. Żuliński - kom. POW. Szedł w ślady ojca-powstańca styczniowego i dziada-powstańca listopadowego. A jakie są nasze, połanieckie wątki walki o niepodległość? Po trzecim rozbiorze Polski w 1795 roku Połaniec znalazł się w Nowej Galicji Zachodniej pod zaborem 10 austriackim. Dwóch połanieckich nauczycieli Ludwik Chmielewski i I. Górski walczyli w powstaniu listopadowym. Bolesław Kubik, dzielny ułan Połańca, zginął w szarży legionistów w bitwie pod Rokitną 13 czerwca 1915 roku. Walczył pod rotmistrzem Duninem Wąsowiczem. Obydwaj pochowani na cmentarzu rakowickim w Krakowie. Mój wuj Władysław Dalmata służył w armii carskiej. Został zesłany na Sybir i stamtąd już nie powrócił. Zmarł w Irkucku. A ilu jeszcze z nich nieznanych z imienia i nazwiska leży głęboko w ziemi, w zapomnieniu. Czy zatem może istnieć naród bez państwa? Może, oczywiście. Polska jest tego najlepszym przykładem...Bo dla narodu polskiego Bóg, Honor, Ojczyzna to wartości najważniejsze. Przetrwaliśmy wiele - rozbiory, zabory, zsyłki na Sybir, męczeńską śmierć na wszystkie możliwe sposoby. Ale pamiętajmy, że nie poszło to na marne. Orzeł w godle zobowiązuje. Przelaną krwią Polacy wywalczyli wolność. I nie tylko krwią. Także poprzez swoją ofiarną pracę. Ilu polskich uczonych, artystów, chociaż przebywali za granicą na emigracji albo na zesłaniu za udział w powstaniach, poprzez swoją działalność naukową, twórczość wyrażali swój patriotyzm i oddanie dla kraju -Fryderyk Chopin, Adam Mickiewicz, Juliusz Słowacki, Henryk Sienkiewicz, Maria Skłodowska-Curie, Benedykt Dybowski, Aleksander Czekanowski, Bronisław Piłsudski - brat marszałka Józefa Piłsudskiego i wielu, wielu innych. Pamiętajmy, że często pracowali oni w warunkach zaprzeczających warsztatowi naukowca. Jednak nie poddawali się, wierzyli w niepodległy kraj, w wolną Polskę. Państwo polskie wraca na mapy Europy 11 listopada 1918 roku, załamuje się potęga mocarstw centralnych. Z okien i fasad urzędów spadały na ziemię czarne orły symbole zaborców, a na dachach powiewały biało - czerwone flagi. I powiewają po dziś dzień. Cieszmy się, że dziś możemy wspólnie świętować Dzień Niepodległości, że żyjemy w wolnej Polsce! I choć czasem emocje biorą górę, bo słowiańska dusza niepokorną bywa, jak to już nieraz historia pokazała, to myślę, że w chwilach dla nas najtrudniejszych potrafimy się zjednoczyć i wspólnie stawić czoła wszystkim naszym problemom. Życzę wszystkim miłego świętowania. Cieszmy się z wolności. Dziękuję Ad. 3 Wobec wyczerpania porządku obrad uroczystej sesji Rady Miejskiej, p. Stanisław Lolo - przewodniczący Rady Miejskiej poprosił o wyprowadzenie Pocztów Sztandarowych, podziękował wszystkim za udział w sesji, zamknął obrady uroczystej sesji Rady Miejskiej i zaprosił zgromadzonych na dalsze uroczystości związane z obchodami rocznicy odzyskania przez Polskę Niepodległości. W dalszej części uroczystości: • część artystyczna w wykonaniu wychowanków Centrum Kultury i Sztuki w Połańcu, ll • uroczysta Msza Święta w intencji Ojczyzny w Kościele pw. Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Połańcu, • złożenie kwiatów pod Krzyżem Kosynierów pod Pomnikiem Armii Krajowej oraz na grobach żołnierzy poległych w I i II w ojnie św iatow ej. Na tym protokół zakończono. Protokołowała: Agnieszka Janowska (JanCMtO p*ou& a u