Życzenia świąteczne…

Transkrypt

Życzenia świąteczne…
G×L
/ OS
T Y S I A˛ C L E C I A
4 (81) 2007
OTRZYMUJĄ CZŁONKOWIE SM „PIAST”
Życzenia świąteczne…
Święta Bożego Narodzenia to okres
oczekiwania i nadziei. Otwieramy wtedy
nasze serca na drugiego człowieka, czekamy
na dobro, prawdę i sprawiedliwość. Jesteśmy
pełni radości i ufności.
Życzymy Państwu, aby święta Bożego
Narodzenia były pełne szczęścia, miłości
i wzajemnego zrozumienia. By w naszych
domach i rodzinach zapanował duch
życzliwości, który pozwoli odnowić wzajemne
relacje i ufniej spojrzeć w przyszłość.
Również, by w nadchodzącym Roku
spełniły się Państwa marzenia i oczekiwania,
a poczucie radości, zadowolenia i szczęścia
napełniały Was nieustająco.
Zarząd oraz Rada Nadzorcza SM „PIAST”
Zaczynam świątecznie jak supermarkety, które już w listopadzie biją
blaskiem ozdób i przeróżnych świecidełek, przykuwając wzrok klienta,
a dlaczego inaczej miałabym zacząć.
Przecież każdy chciałby codziennie otrzymywać życzenia, uśmiechy
i mieć same dobre chwile. Więc czemu nie zacząć życzeń już w listopadzie, kiedy na dworze tak ponuro,
a wilgoć przeszywa od stóp do czubka głowy… fee...
Właśnie to odpowiedni czas na
rozdawanie ludziom uśmiechu, dobrych słów i życzeń, aby atmosfera
świąteczna przeniosła się na cały następny rok. Rok zapewne będzie pracowity jak poprzednie, a może bardziej pracowity niż poprzednie, gdyż
od 31 lipca obowiązuje nowa ustawa,
także, aby sprostać zadaniom 2008 r.
aby patrzeć pozytywnie w przyszłość
i podejmować nowe wyzwania, potrzeba nam dużo życzeń. Nam pracownikom Spółdzielni i Mieszkańcom, którzy wspomagają nas w naszych zadaniach. A nasze zadania, nie
ograniczają się do roli zarządcy, ale
zawsze chcemy rozwijać się i współpracować z mieszkańcami, aby byli przekonani, że swoje obowiązki
wykonujemy zgodnie z przepisami
i z duchem czasu.
Czy nam się to udaje? Myślę, że
nie zawsze i tu chciałabym podać
przykład.
Otóż część mieszkańców naszego Osiedla, którzy mieszkają od lat
sześćdziesiątych, to emeryci i z przyczyn oczywistych marzy się im odrobina spokoju na co dzień, może nawet są bardziej wyczuleni na porządek, przestrzegają harmonogramu
mycia korytarzy, ale też oczekują dobrego słowa, uśmiechu, zwyczajnej
rozmowy. Natomiast część mieszkańców to ludzie młodzi, zagonieni
od rana do nocy, nie mający czasu na
rozmowę ze współmieszkańcami, nie
mówiąc o sąsiadach. Nie przywiązują większej wagi do tego czy korytarz
jest umyty, czy nie, a z pewnością nie
są zainteresowani, kto go umył. Zajmują się sobą, i jeśli odpoczywają to
w górach na łonie natury.
I zazwyczaj ten korytarz, a dosłownie rzecz ujmując, sprzątanie korytarza potrafi zniszczyć „dobre sąsiedzkie stosunki”. Bo Pani, która mieszka
od czterdziestu lat na tym korytarzu,
i nie przyjmuje do wiadomości, że sąsiadka, która wprowadziła się rok temu, nie stosuje się do harmonogramu
i nie myje korytarza lub jeśli myje to
nie w ustalonych dniach.
Rozmowy z młodą kobietą w tej
kwestii również nie przynoszą rezultatów oczekiwanych przez starsze Panie sąsiadujące. I wbrew pozorom prosta sprawa trwa miesiącami zanim jest załatwiona ku zadowoleniu wszystkich, wydawałoby się, że
prawdziwe jest powiedzenie „jak dobrze mieć sąsiada”.
Jakie mogą być przyczyny takiego
stanu rzeczy? Otóż okres przedświąteczny sprawia, że znajduję chwilę,
aby się nad tym zastanowić. Myślę
sobie, że przyczyną może być sprawa
priorytetów. Dla młodej osoby myśl
zapewnienia bezpiecznego jutra swojej rodzinie, kiedy nie ma pewnej pracy jest najważniejsza, a dla starszej
Pani priorytetem z pewnością jest np.
czysty korytarz. Stąd niezrozumienie
i skargi na sąsiada do Administracji.
Ale czas przedświąteczny i świąteczny jest okresem, abyśmy zajrzeli do wnętrza drugiego człowieka i spojrzeli na niego z jego punktu
widzenia, a taka analiza przy oprawie
świątecznej może przynieść w 2008 r.
mniej skarg na sąsiadów czego sobie
i Państwu życzę.
J.Pyt.
W NUMERZE
 str. KOSZTY I OPŁATY
 str. CO DALEJ Z USTAWĄ...
1
Nr 4 (81) 2007
Koszty i opłaty
Pragniemy Państwa poinformować, iż w związku z nowelizacją ustawy
o spółdzielniach mieszkaniowych, w tym w szczególności zmiany w sposobie rozliczania kosztów i przychodów – dla każdej nieruchomości odrębnie – zmianie ulega wysokość stawek opłat wnoszonych przez mieszkańców
osiedla za użytkowanie lokali mieszkalnych i garaży (opłaty zależne), o czym
szczegółowo informujemy w dalszej części artykułu.
W tym miejscu należy wspomnieć o ważnej kwestii, a mianowicie o zróżnicowaniu opłat
za lokale, gdyż od przysługującego mieszkańcowi prawa do lokalu (w tym także garażu), zależy zakres jego praw i obowiązków związanych z tymi opłatami. W spółdzielni mieszkańcy
mogą posiadać lokatorskie prawo do lokalu, prawo własnościowe, odrębną własność lokalu albo
być najemcami mieszkań. Mogą
przy tym być lub nie członkami
spółdzielni. To wszystko wpływa na wysokość opłat. Już teraz
specjaliści uważają i znajduje to
odzwierciedlenie w kalkulacji
wysokości stawki eksploatacyjnej i utrzymania nieruchomości,
że wyższe opłaty będą uiszczać
mieszkańcy, którzy nie są członkami spółdzielni. Pamiętać jednak należy, że osoby posiadające
członkostwo opłacają też działalność społeczną, oświatową i kulturalną prowadzoną przez spółdzielnię.
Większość mieszkańców uważa, że wyodrębnienie mieszkania i pełna jego własność spowodują gwałtowny spadek kosztów.
Mieszkania nawet własnościowego i to nawet gdyby ktoś bardzo
chciał, a na dodatek mieszkał na
ostatnim piętrze, nie da się „wyciąć” z bryły domu i postawić
obok. Skoro się nie da, to należy przyjąć, że wszyscy zamieszkujący nieruchomość budynkową użytkują na co dzień nie tylko swój samodzielny lokal – czyli wydzieloną trwałymi ścianami w obrębie budynku izbę lub
zespół izb, przeznaczony na stały pobyt ludzi – ale także te części nieruchomości, które służą
wszystkim zamieszkałym. W każdym budynku jest przecież klatka schodowa, w większości także są windy. Każdy ma dach, przy
budynku jest chodnik, droga. Na
placu przypisanym do nieruchomości jest zieleń, są place zabaw
z urządzeniami dla dzieci, są parkingi, a to wszystko stanowi elementy dodatkowe nieruchomości
wspólnej, czyli tej części nieru-
chomości, która jest przeznaczona do użytkowania przez wszystkich właścicieli, zarówno wyodrębnionych lokali, jak i pozostałych zamieszkałych. Te przykładowo wymienione elementy generują koszty, które ktoś musi ponieść, bo za prąd trzeba płacić, za
utrzymanie zieleni w lecie i sprzątanie śniegu w zimie także.
W związku z wejściem w życie
Ustawy o zmianie Ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz
zmianie innych ustaw, Spółdzielnia Mieszkaniowa „Piast” z dniem
31 lipca 2007 r. zmuszona jest do
rejestracji kosztów i rozliczania
przychodów na nieruchomości
i budynki, w tym również wpływów i wydatków funduszu remontowego tych nieruchomości.
W związku z powyższym zanika
solidarność spółdzielcza.
Uwzględniając powyższe, służby Spółdzielni opracowały kalkulację kosztów zależnych w podziale na nieruchomości uwzględniając postanowienia Statutu SM
„Piast” mówiącego, iż koszty
eksploatacji dźwigów rozliczane są na budynki, ze względu na
fakt, iż niektóre budynki nie mają dźwigów a te, które posiadają, generują znacznie różniące się
koszty. Dotyczy to również odpisów, a tym samym opłat na fundusz remontowy na 2008 r.
W tym miejscu należy się Państwu wyjaśnienie, że przestają
obowiązywać w Spółdzielni jednakowe opłaty dla wszystkich.
Różnice w opłatach zależnych od
Spółdzielni powstają w zależności od tytułu prawnego do lokalu
oraz miejsca powstawania kosztów. Planowane na 2008 r. koszty
przewyższają stawki opłat, jakie
będą Państwo wnosić od stycznia
2008 roku, a to za sprawą pożytków i innych przychodów z własnej działalności gospodarczej
spółdzielni. Dodatkowo członkowie Spółdzielni (jak już wcześniej wspomnieliśmy) opłacają
działalność społeczną, oświatową i kulturalną prowadzoną przez
Spółdzielnię, natomiast osób bez
członkostwa wspomniana opłata
grudzień 2007
nie dotyczy. Osoby posiadające
odrębną własność do lokalu wnoszą opłatę za lokal pomniejszoną
o podatek od nieruchomości oraz
opłatę za wieczyste użytkowanie.
Bardzo często pytają Państwo, zarówno osobiście w siedzibie Spółdzielni, jak i w formie pisemnej o możliwość ewentualnego zwolnienia z wnoszenia
opłat z tego tytułu. Z ustawy jednoznacznie wynika, że o zwolnienie mogą się ubiegać wyłącznie ci
spółdzielcy, którzy przekształcili spółdzielcze lokatorskie prawo
do lokalu w okresie od 21 kwietnia 2001 r. do 30 lipca 2007 r.
Niewątpliwie zapisy ustawy podzieliły spółdzielców na lepszych
i gorszych, na równych i równiejszych wobec prawa. W miesiącu
listopadzie br. odbyło się w Spółdzielni Zebranie Przedstawicieli
Członków, na którym podjęta została Uchwała dotycząca funduszu remontowego i tak:
1. Członkowie Spółdzielni posiadający lokatorskie prawo do
lokalu, właściciele hipoteczni
oraz właściciele mieszkań własnościowych nie będący członkami wnoszą opłaty w dotychczasowej wysokości.
2. Członkowie Spółdzielni posiadający spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu:
• Członkowie Spółdzielni lub
ich następcy prawni będący członkami, posiadający spółdzielcze
własnościowe prawo do lokalu
mieszkalnego, powstałe w wyniku
przekształcenia lokatorskiego prawa po dniu 23 kwietnia 2001 roku do 30 lipca 2007 roku, którzy
uregulowali zobowiązania z tytułu modernizacji przypadającej na
lokal wg stanu na dzień 30 lipca
2007 roku, nie dokonują z dniem
1 stycznia 2008 roku lub z dniem
uregulowania tych zobowiązań
miesięcznych opłat na fundusz remontowy do czasu, aż kwota będąca różnicą pomiędzy kwotą wpłaty
przy przekształceniu, a sumą należnych wpłat na fundusz remontowy przypadających na ten lokal
będzie większa od zera, jednakże przez okres nie dłuższy niż do
dnia 31 grudnia 2017 roku.
• Członkowie Spółdzielni posiadający spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego, którzy sami lub ich poprzednicy prawni:
– nabyli to prawo od Spółdzielni przed 31 lipca 2007 roku,
wpłacając 100 proc. wkładu budowlanego.
– przekształcili spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego na spółdzielcze
własnościowe prawo do lokalu
mieszkalnego do dnia 23 kwietnia 2001 roku,
– dokonują, z dniem uregulowania zobowiązań z tytułu kosztów
modernizacji przypadającej na lokal według stanu na dzień 30 lipca 2007 roku, miesięcznych opłat
na fundusz remontowy wg stawki 0,10 zł/m2/m-c, jednakże przez
okres nie dłuższy niż do 31 grudnia 2017 roku.
Należy zaznaczyć, że odpis na
fundusz remontowy na przestrzeni 9 miesięcy 2007 roku wyniósł
tylko 3.660,0 tys. zł. W 2007 roku została zakończona wymiana
dźwigów w zasobach Spółdzielni. Konsekwencją podjętej przez
ZPCz Uchwały dotyczącej zwolnienia członków z wpłat na fundusz remontowy (po spełnieniu określonych warunków) będzie ograniczenie tychże wpłat,
a tym samym Spółdzielnia będzie
dysponowała mniejszą kwotą na
remonty. Nie będzie też wpłat
z tytułu przekształceń mieszkań.
Rocznie z tego tytułu na remonty
wpływała suma ok. 1,5 mln zł.
Wywóz nieczystości drożeje
Z dniem 1 stycznia 2008 roku zacznie obowiązywać nowe Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 6 czerwca 2007 roku
w sprawie opłat za korzystanie ze
środowiska. Zostało ono podpisane przez Prezesa Rady Ministrów
Jarosława Kaczyńskiego i ogłoszone w Dzienniku Ustaw nr 106
z dnia 15 czerwca 2007 roku pod
pozycją 733.
Rozporządzenie to podnosi
opłatę za korzystanie ze środowiska o 500%!!!! w stosunku do
opłat dotychczasowych, jeśli chodzi o niesegregowane (zmieszane) odpady komunalne. Podwyżka wysokości opłat wynika między innymi z członkostwa w Unii
Europejskiej i konieczności dostosowania polskich przepisów,
w tym także dotychczasowych
opłat, do norm unijnych. Ma też
skłonić obywateli do zbierania
odpadów w sposób selektywny.
Opłata środowiskowa jest podnoszona między innymi za składowanie odpadów komunalnych.
Nalicza się ją od każdej tony odpadów umieszczanych na składowisku odpadów. Do jej uiszczania zobowiązane są podmioty
prowadzące działalność

GŁOS TYSIĄCLECIA
grudzień 2007
Nr 4 (81) 2007
w zakresie zbierania odpadów lub
ich transport. Praktycznie płacą ją
wszystkie osoby (podmioty), u których
powstają jakiekolwiek odpady i potem
trafiają na składowiska odpadów.
Zrozumiałe jest, że wysokość opłat
za korzystanie ze środowiska wpływa
w bardzo istotny sposób na cenę usług
wywozowych, w szczególności wtedy, gdy wzrost tej opłaty jest tak wysoki. W tym miejscu przypominamy, że
zmiany opłat z tytułu wywozu i utylizacji nieczystości są całkowicie niezależne od Spółdzielni.
Od miesiąca stycznia 2008 r. ulegną
zmianie opłaty za wywóz i utylizację
nieczystości. Wywozem odpadów komunalnych w zasobach Spółdzielni zajmują się dwie firmy: ALBA Ekoserwis Sp. z o.o. oraz Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej Sp.
z o.o.
Ww. firmy poinformowały Spółdzielnię o konieczności i przyczynach
wzrostu ceny świadczonych przez nie
usług, w związku z czym Spółdzielnia
rozesłała zapytania ofertowe do 20 nowych firm świadczących usługi wywozu i utylizacji nieczystości. Na zapytania odpowiedziało tylko 5 firm zainteresowanych współpracą z naszą Spółdzielnią. W siedzibie Spółdzielni odbyły się negocjacje z przedstawicielami firm, które nadesłały swoje oferty,
a także z przedstawicielami ALBA oraz
MPGK. Najkorzystniejsze okazały się
propozycje dotychczasowych usługodawców.
W tabeli nr 1 przedstawiamy Państwu nowe stawki opłat, które wejdą
w życie od stycznia 2008 r. z podziałem na budynki.
Na przełomie września i października br. otrzymali Państwo książeczki
opłat zależnych (na listopad i grudzień
2007 r.) oraz niezależnych (od listopada 2007 r. do kwietnia 2008 r. włącznie). Opłaty zależne od Spółdzielni
dotyczyły tylko dwóch miesięcy, a to
za sprawą ustawowej zmiany sposoby rozliczania kosztów i przychodów
na nieruchomości, a także niewyjaśnionej kwestii funduszu remontowego. W miesiącu grudniu zostaną dostarczone Państwu przez gospodarzy
blankiety opłat zależnych od Spółdzielni na okres od stycznia do kwietnia 2008 r. z uwzględnieniem zmiany opłat eksploatacji i utrzymania nieruchomości oraz dopłaty do wywozu
nieczystości jako podwyżka zafundowana przez poprzedni rząd.
Budynek

S. Wojtkowski
M. Nowak
GŁOS TYSIĄCLECIA
Nieruchomość
Miejsce powstawania kosztów
I
Tysiąclecia 1
Tysiąclecia 6
Tysiąclecia 7
Tysiąclecia 9
Tysiąclecia 11
Tysiąclecia 13
Tysiąclecia 15
Tysiąclecia 19
Tysiąclecia 21
Tysiąclecia 23
Tysiąclecia 25
Tysiąclecia 47
Piastów 3
Piastów 5
Piastów 9
Piastów 10
Piastów 16
Piastów 18
Piastów 22
Piastów 24
Piastów 26
Tysiąclecia 78
Tysiąclecia 88
Tysiąclecia 90
Tysiąclecia 92
Chrobrego 2
Chrobrego 9
Chrobrego 13
Chrobrego 31
Chrobrego 32
Chrobrego 37
Chrobrego 38
Chrobrego 43
Ułańska 5
Ułańska 7
Ułańska 9
Ułańska 11
Ułańska 16
Piastów 8 (lokale użytkowe)
Chrobrego 29 PH
Z. Czarnego 16
Z.Czarnego 16A
II
Zawiszy Czarnego 2
Obowiązująca stawka
od 1.11.2007 r.
zł/m2/m-c
brutto
0,27
0,24
0,45
0,43
0,44
0,42
0,28
0,25
0,29
0,43
0,42
0,25
0,27
0,25
0,19
0,25
0,23
0,23
0,23
0,26
0,24
0,22
0,23
0,23
0,21
0,23
0,23
0,25
0,26
0,24
0,27
0,23
0,27
0,21
0,23
0,23
0,22
0,22
1,10
1,03
1,01
1,01
Stawka od
1.01.2008 r.
zł/m2/m-c
brutto
0,36
0,32
0,60
0,57
0,59
0,56
0,37
0,33
0,39
0,57
0,56
0,33
0,36
0,33
0,25
0,33
0,31
0,31
0,31
0,35
0,32
0,29
0,31
0,31
0,28
0,31
0,31
0,33
0,35
0,32
0,36
0,31
0,36
0,28
0,31
0,31
0,29
0,29
1,47
1,38
1,35
1,35
0,32
0,43
0,27
0,36
0,33
0,44
0,34
0,45
0,30
0,40
Os. Szare Szeregi 281–295
0,13
0,17
X
Os. A. Krajowej 300–310
0,28
0,37
XI
Garaże “Karliki”
0,13
0,17
Ułańska 12 PH
1,13
1,51
Tysiąclecia 90a
0,23
0,31
XII
Parking kryty Z. Czarnego 2a
III
Zawiszy Czarnego 4
XII
Parking kryty Z. Czarnego 4a
IV
Zawiszy Czarnego 6
XII
Z. Czarnego 6a, b
VII
Zawiszy Czarnego 9
V
Zawiszy Czarnego 10
VI
Zawiszy Czarnego 8
VIII
XII
Nr 4 (81) 2007
grudzień 2007
„ZABAWY” MAŁOLATÓW
Istnieje opinia, że brzydkie otoczenie powoduje złe zachowanie, przejawiające się poprzez dodatkowe niszczenie tego otoczenia. Jednak fakty nie
zawsze to potwierdzają. Okazuje się,
że nowe estetyczne elementy otoczenia również kuszą do ich niszczenia.
Od kilku miesięcy w budynkach,
w których zostały wymienione okna
głównego ciągu komunikacyjnego,
zdarzają się przypadki podpalenia
elementów okien. Takie sytuacje miały miejsce w budynkach przy ul. Tysiąclecia 78, 90 i 92 oraz kilkakrotnie
przy ul. Ułańskiej 11.
Czarne smugi i stopione tworzywo
nie dostarczają pozytywnych wrażeń
mieszkańcom budynku wychodzącym rano do pracy, szkoły, czy sklepu. Na samym wstępie do codziennych obowiązków dostają ostrą szpilę w swe poczucie estetyki. Dokładają
się do tego także napisy i rysunki pojawiające się co pewien czas na wewnętrznych i zewnętrznych ścianach
budynków, rozbite szyby, urwane
klamki i amortyzatory drzwi.
Oprócz niepisanego poczucia estetyki, porządku i odpowiedzialności,
które to można mieć lub nie, istnieje jeszcze Regulamin używania lokali i porządku domowego w zasobach
Spółdzielni Mieszkaniowej „Piast”
w Katowicach, który obowiązuje
wszystkich mieszkańców budynków
SM „Piast”. Już pierwszy zapis Regu-
laminu mówi, że „budynki i ich otoczenie oraz wszelkie urządzenia na
osiedlu spółdzielczym stanowią własność wszystkich członków, stąd też
we wspólnym interesie winny być
utrzymywane na odpowiednim poziomie i otaczane troskliwą opieką”.
Natomiast punkt 1c w rozdziale II
Regulaminu precyzuje, że użytkownicy lokali są zobowiązani dbać, aby
urządzenia i pomieszczenia wspólnego użytku (a takim jest również klatka
schodowa) utrzymywane były w czystości i nie były niszczone.
Przypominając postanowienia Regulaminu, warto jeszcze podkreślić,
że za niewłaściwe zachowanie dzieci,
hałasowanie, brudzenie ścian, niszczenie urządzeń, instalacji oraz zieleńców odpowiedzialni są ich rodzice
(rozdz. V, pkt 2). Wszystkie dzieci są
grzeczne, ale niektóre – mniej.
Warto o tym wszystkim pamiętać
nie tylko ze względu na zastrzeżoną
w statucie możliwość wykluczenia ze
Spółdzielni, ale przede wszystkim ze
względu na własną godność i poczucie odpowiedzialności.
Konserwatorzy zatrudnieni w Administracji Osiedla „Tysiąclecie Górne” na bieżąco starają się usuwać ślady podpaleń i inne przejawy bezmyślności. Jest to jednak tylko likwidacja
skutków. Przyczyn jest kilka. Najważniejsza to sposób wychowania
dzieci i młodzieży. Wychowanie mo-
Czy Polakom żyje się lepiej?
Koniec roku to zazwyczaj okres
podsumowań zarówno sukcesów, jak
i porażek w życiu osobistym, politycznym, społecznym. Osobiste podsumowania związane są z dokonywaniem oceny jakości życia i stopnia
realizacji założonych celów.
Zgodnie z danymi statystycznymi,
przeciętny poziom życia Polaków w
2007 r. poprawił się.
Przeciętne wynagrodzenie w III
kwartale 2007 r. wynosiło 2.700 zł
brutto i wzrosło o ponad 9% w stosunku do analogicznego okresu roku
ubiegłego. Dodatkowo, na skutek obniżenia składki na ubezpieczenie rentowe o 3%, od 1.07.2007r. przy nie
zmienionej pensji brutto, dochody
netto zatrudnionych zwiększyły się.
Pozytywne zmiany odczuwalne
będą również przy rocznym rozliczeniu z podatku dochodowego od osób
fizycznych. W 2007 r. wzrosły kwoty
po przekroczeniu których, lepiej sytuowani podatnicy, płacą podatek wg
wyższej skali.
4
Po raz pierwszy w 2007 r. będzie
można skorzystać z ulgi na dzieci,
odliczając od podatku dochodowego
kwotę 1.145,08 zł. na każde z dzieci
pozostających na utrzymaniu.
Według danych Powiatowych
Urzędów Pracy, w bieżącym roku
obniżył się poziom bezrobocia. Na
koniec czerwca 2007 r. w województwie śląskim zarejestrowanych było 190 tys. bezrobotnych, tj. o 69 tys.
mniej niż po I półroczu 2006 r. Wzrosło minimalne wynagrodzenie za pracę, jego dalszy wzrost planowany jest
na rok 2008 r.
Wszystkie te zmiany oceniać można pozytywnie, jednakże wielu z nas
nie odczuwa korzystnych zmian sytuacji materialnej. Systematyczny
wzrost cen, zauważalny zwłaszcza w
przypadku paliw, materiałów budowlanych oraz artykułów żywnościowych, powoduje iż wydatki często
rosną szybciej niż przychody.
W zakresie wzrostu cen, przyszły rok również nie daje powodu do
że być dobre lub złe, a wychowują rodzice, szkoła, środki masowego przekazu i samo społeczeństwo. Z każdego z tych źródeł młodzież czerpie dobre i złe wzorce. Wychowanie przez
rodziców może w dużym stopniu zniwelować negatywne wpływy rówieśników i niektórych mediów.
Ale z kolei, jak mówi przysłowie:
„czym skorupka za młodu nasiąknie,
tym na starość trąci”. Okazuje się jednak, że nie na starość, ale już za młodu przejawia się u niektórych osób
złe wychowanie lub w ogóle jego
brak. Czy można to zmienić? Można,
poprzez docieranie do świadomości
młodzieży i dorosłych np. za pomocą mediów, czyli również za pośrednictwem „Głosu Tysiąclecia”. W tym
miejscu ktoś pomyśli: i teraz zaczną
się morały i nauczanie jak wychowywać dzieci, jak żyć, itp. Nie będzie tego. Po prostu.
Niech natomiast treść tego krótkiego artykułu będzie wskazaniem
problemu, który pojawił się na osiedlu. Może ktoś z Czytelników – Rodziców zastanowi się, coś postanowi, a inny może machnie ręką lub
pomyśli, że jego dzieci to nie dotyczy. Miejmy jednak nadzieję, że
w codziennym natłoku informacji
i problemów, sprawa podpaleń zostawi ślad w czyjejś świadomości,
co przełoży się na lepsze zachowanie któregoś z małolatów.
Taki sympatyczny małolat może
znajdzie potem w sobie na tyle sil-
nej i dobrej woli, aby wykorzystać
swą pomysłowość w inny sposób,
korzystny dla otoczenia, w którym
żyje. Może również będzie potrafił
wpłynąć na kolegów, którzy zamiast
podpalać papierosy zajmują się podpalaniem elementów okien oraz
ścian i sufitów klatek schodowych.
Psycholog mógłby powiedzieć:
to wszystko jest wynikiem reakcji
na stres, próbą jego odreagowania.
Jednak to jest tylko przyczyna, nie
usprawiedliwienie. Niewiele energii potrzeba, żeby rozładować stres.
Można czymś rzucić, w coś uderzyć, a czasem wystarczy tylko nacisnąć przycisk zapalniczki lub pojemnika ze sprayem. Natomiast dużo
więcej energii należy poświęcić, aby
później naprawić skutki dewastacji,
odtworzyć zniszczony element lub
przywrócić go do stanu podobnego
do pierwotnego.
Bynajmniej nie dzieje się to za
darmo lub w ramach czynu społecznego. Za najczęściej nieznanych
sprawców koszty ponoszą mieszkańcy. Dlatego też wszystkim powinno zależeć na ograniczeniu (likwidacja byłaby ideałem) liczby
przypadków niszczenia wspólnego
mienia. Administracja opisuje, zgłasza i likwiduje skutki dewastacji.
Policja przesłuchuje, ściga i karze
sprawców. A co mogą sami mieszkańcy? Mogą popracować nad przyczynami, zwłaszcza rodzice.
Andrzej Płazak
optymizmu. Ceny żywności w okresie zimowo-wiosennym na pewno
nie będą spadały.
Wzrosną koszty utrzymania nieruchomości, zarówno mieszkań
jak i domów. Znacząco zwiększą
się opłaty za wywóz nieczystości –
Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej planuje podwyżkę
aż o 37%. Decyzją Rady Miasta Katowice podwyższony zostanie również podatek od nieruchomości zarówno od gruntów jak i od budynków mieszkalnych.
Z uwagi na wzrost cen oleju opałowego, węgla oraz gazu, prawdopodobne jest również zwiększenie
kosztów centralnego ogrzewania.
Pomimo iż ceny energii elektrycznej nie zostaną całkowicie uwolnione, zwiększą się co najmniej o kilka
procent.
By przyhamować wzrastającą inflację, Rada Polityki Pieniężnej podwyższać będzie stopy procentowe,
co wpłynie na koszt kredytu zarówno
konsumpcyjnego, jak i hipotecznego.
Przy wzrastającym zadłużeniu gospodarstw domowych, nie pozosta-
nie to bez wpływu na sytuację materialną przeciętnego Polaka.
W przyszłorocznych planach budżetu, mieści się również wzrost akcyzy na paliwa oraz podwyżka podatku VAT na roboty związane z infrastrukturą towarzyszącą budownictwu mieszkaniowemu.
Niepewny jest los planowanej na
rok 2008, kolejnej obniżki składki na ubezpieczenie rentowe. Nowy
rząd planuje objęcie nią jedynie osób
z najniższymi zarobkami oraz wchodzących na rynek pracy.
Nadzieją na to, iż wydatki gospodarstw domowych zbilansują się
z dochodami, pozwalając jeszcze
na gromadzenie oszczędności, jest
trwająca dobra koniunktura gospodarcza. Spadające bezrobocie, wzrastająca wydajność pracy wsparte rozsądną polityką rządu, którego zadaniem jest likwidacja barier rozwoju
przedsiębiorczości, winny sprawić,
iż Polacy powoli będą stawać się bogatsi, a dobra praca będzie należycie
wynagradzana.
Tego życzmy sobie wszyscy u progu 2008 roku.
A.M.
GŁOS TYSIĄCLECIA
grudzień 2007
Nr 4 (81) 2007
Co dalej z ustawą
o spółdzielniach mieszkaniowych?
Warszawa, 14 listopada 2007 r.
TRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNY Al. Jana Christiana Szucha 12 a 00–918 Warszawa
Wnioskodawca: Grupa posłów na Sejm RP VI kadencji według załączonej listy
Adres do korespondencji: Klub Poselski Lewica i Demokraci ul. Wiejska 4/6/8 00–902 Warszawa
WNIOSEK
o stwierdzenie niezgodności z Konstytucją RP
Na podstawie art. 191 ust. 1 pkt. 1 w związku z art. 188 pkt. 1
Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r.
(Dz. U. z 1997 r. nr 68, poz. 483 z późn. zm., dalej jako: Konstytucja RP) wnosimy o stwierdzenie, że:
1. art. 4 ust. 41 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (Dz. U. z 2003 r. nr 119, poz. 1116 z późn.
zm., zwaną dalej jako: ustawa) – jest niezgodny z art. 32 ust. 2
Konstytucji RP;
2. art. 4 ust. 8 ustawy – jest niezgodny z art. 32 ust. 2 oraz z
art. 64 Konstytucji RP;
3. art. 81 ust. 3 ustawy – jest niezgodny z art. 49 i art. 51 Konstytucji RP;
4. art. 82 ust. 3 i 4 ustawy – jest niezgodny z art. 31 ust. 3, art.
32 oraz z art. 58 Konstytucji RP;
5. art. 83 ust. 1 ustawy – jest niezgodny z art. 32 Konstytucji RP;
6. art. 11 ust. 11 pkt 2 ustawy – jest niezgodny z art. 32 Konstytucji RP;
7. art. 26 ust. 1 ustawy – jest niezgodny z art. 58 oraz z art. 75
Konstytucji RP;
8. art. 35 ust. 21 ustawy – jest niezgodny z art. 32 Konstytucji RP;
9. art. 48 ustawy – jest niezgodny z art. 64 Konstytucji RP;
10. art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 14 czerwca 2007 r. o zmianie
ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. nr 125. poz. 873, dalej jako: ustawa
nowelizująca) – jest niezgodny z art. 2 Konstytucji RP;
11. art. 10 ust. 1 ustawy nowelizującej – jest niezgodny z art.
31 ust. 3, art. 32 oraz z art. 58 Konstytucji RP;
12. art. 12 ustawy nowelizującej – jest niezgodny z art. 2 Konstytucji RP;
13. art. 93a ustawy z dnia 16 września 1982 r. – Prawo spółdzielcze (Dz. U z 2003 r. nr 188, poz. 1848 z późn. zm.2) – jest
niezgodny z art. 32 ust. 1, art. 78 oraz z art. 146 ust. 4 Konstytucji RP.
Do reprezentowania w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym wnioskodawcy upoważniają posłów Ryszarda KALISZA i Wiesława SZCZEPAŃSKIEGO z prawem do udzielania
GŁOS TYSIĄCLECIA
dalszych pełnomocnictw oraz z prawem do modyfikowania treści wniosku.
Uzasadnienie
(Uwagi ogólne)
Funkcjonowanie spółdzielni mieszkaniowych należy rozpatrywać z punktu widzenia konstytucyjnych zasad ustroju państwowego znajdujących odniesienie do spółdzielczości, a więc zasady społeczeństwa obywatelskiego, zasady poszanowania dialogu społecznego i zasady pomocniczości, a także zasady społecznej gospodarki rynkowej, zasady ochrony własności oraz zasady
demokratycznego państwa prawnego. Istotne rozwiązania zawarte w skarżonej ustawie, budzą wątpliwości z punktu widzenia ich
zgodności z Konstytucją, zwłaszcza w świetle orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego.
Konstytucja w żadnym z przepisów nie wspomina wprost o
spółdzielczości. Nie oznacza to, w myśl stanowiska Trybunału
Konstytucyjnego, że tworzenie i działalność spółdzielni nie ma
wymiaru konstytucyjnego. Art. 58 Konstytucji zapewnia każdemu, a więc zarówno obywatelom, jak i innym osobom znajdującym się pod władzą Rzeczypospolitej Polskiej (art. 37 Konstytucji), wolność zrzeszania się. Wprawdzie przepis ten znajduje
się w tej części rozdziału II Konstytucji, która zaopatrzona została tytułem „Wolności i prawa polityczne”, jednak nie oznacza to wyłączenia spod konstytucyjnej ochrony zrzeszeń nie mających „politycznego” charakteru. Umiejscowienie art. 58 Konstytucji w określonej jednostce systematycznej jej tekstu nie może nie pociągać za sobą skutków dla interpretacji tego przepisu,
jednak nie powinny to być skutki polegające na zacieśnieniu zakresu wyrażonej w nim normy. Dlatego przyjąć należy, że działalność spółdzielni, będących zgodnie z definicją legalną zawartą
w art. 1 ustawy – Prawo spółdzielcze „dobrowolnymi zrzeszeniami nieograniczonej liczby osób”, nie jest wyłączona spod gwarancji, które ustanawia wymieniony przepis Konstytucji. Według
cytowanego poglądu Trybunału Konstytucyjnego, art. 12 Konstytucji, proklamujący jedną z zasad ustrojowych RP, obejmuje
swoim zakresem wolność tworzenia i działania nie tylko organizacji odpowiadających swym charakterem wymienionym w tym
przepisie typom, czyli związków zawodowych, organizacji społeczno-zawodowych rolników, stowarzyszeń, ruchów obywatelskich i fundacji, ale także – „innych dobrowolnych zrzeszeń”. To
ostatnie określenie jest tak szerokie, że obejmuje swym zakresem
również spółdzielnie.
Ponadto, jak twierdzi Trybunał Konstytucyjny w cytowanym
uzasadnieniu, zgodnie z art. 75 ust. 1 Konstytucji władze publiczne mają obowiązek prowadzenia polityki sprzyjającej zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych obywateli i popierania działań obywateli zmierzających do uzyskania własnego mieszkania. Zadanie to winno być realizowane również poprzez ustawowe stworzenie instytucji prawnych, umożliwiających osobom fizycznym
DOKOŃCZENIE NA STR. 6
Nr 4 (81) 2007
grudzień 2007
Co dalej z ustawą o spółdzielniach mieszkaniowych?
DOKOŃCZENIE ZE STR. 5
podejmowanie zbiorowych działań, zmierzających do wybudowania dla siebie i swojej rodziny domu mieszkalnego lub lokalu
mieszkalnego w budynku wielomieszkaniowym w celu zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych przez korzystanie z danego domu
lub lokalu. Oznacza to, że spółdzielnie mieszkaniowe, których
celem jest zaspokajanie potrzeb mieszkaniowych członków i ich
rodzin, posiadają – wynikający z Konstytucji – szczególny status
prawny, związany z ich rolą w realizacji zadań państwa wskazanych w art. 75 ust. 1 Konstytucji. Wyrazem tego jest, jak stwierdził Trybunał Konstytucyjny – uregulowanie problematyki ich
funkcjonowania w odrębnej ustawie. Wskazane wcześniej przepisy Konstytucji, prowadzą do wniosku, że tworzenie i działalność spółdzielni, a w szczególności spółdzielni mieszkaniowych,
podlega ochronie konstytucyjnej. Ogranicza to zdaniem Trybunału Konstytucyjnego – choć oczywiście nie wyklucza – możliwości ingerencji władz publicznych w tej dziedzinie.
Z kolei jeśli chodzi o konstytucyjne założenia w zakresie stosunków prawnych między spółdzielnią a jej członkami, to – w
myśl cytowanego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego – pamiętać należy, iż przystąpienie i przynależność do spółdzielni
oraz wystąpienie z niej stanowić powinno wyraz przysługującej każdemu człowiekowi wolności zrzeszania się (art. 58 Konstytucji). Oznacza to, że uzasadnienia wymagają wszelkie nakazy i zakazy dotyczące tej dziedziny (art. 31 ust. 3 Konstytucji). Naturalnie warunki faktyczne i prawne, w jakich funkcjonują spółdzielnie mieszkaniowe, z istoty rzeczy wprowadzają pewne ograniczenia wolności zrzeszania się (np. konieczność wniesienia wkładu mieszkaniowego lub budowlanego przed przystąpieniem do spółdzielni), jednak powinny one mieć możliwie jak
najmniejszą skalę i przekonujące racjonalne uzasadnienie.
Zasada społeczeństwa obywatelskiego (w myśl art. 12 Konstytucji, Rzeczpospolita zapewnia wolność tworzenia dobrowolnych zrzeszeń) wymaga, by „obok systemu partii politycznych
mogły działać różnego rodzaju inne organizacje zrzeszające obywateli (...) tworzone dla realizacji najróżniejszych interesów i
dążeń obywateli”. Ingerencja władzy publicznej w sferę działalności tych organizacji, których istnienie jest przejawem wolności zrzeszania się, określonej w art. 58 Konstytucji RP, nie może być arbitralnym wyrazem woli większości parlamentarnej, ale
podlega reglamentacji według zasad ustanowionych w art. 31 ust.
3 Konstytucji RP. W szczególności więc, ograniczenie wolności
zrzeszania się nie może być dowolne; dopuszczalne jest jedynie
ograniczenie „konieczne w demokratycznym państwie”, a zatem
proporcjonalne. Ograniczenie może być dokonywane jedynie ze
względu na bezpieczeństwo lub porządek publiczny, dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności
i praw innych osób. Ograniczenia, ustanawiane tylko w ustawie,
nie mogą naruszać istoty wolności i praw.
Ograniczając prawa spółdzielni mieszkaniowych, ustawodawca nie może zatem zapominać, że ma do czynienia ze zrzeszeniami, które nie są segmentem władzy publicznej, ale należą do
struktury społeczeństwa obywatelskiego. Istnienie tych spółdzielni to przejaw – chronionej konstytucyjnie – wolności zrzeszania się (wolność zrzeszania się rozciąga się „na osoby prawne, a także inne podmioty zbiorowe”, a przepisy art. 58 Konsty-
tucji dotyczą wszystkich form zrzeszania się, z wyjątkiem tych,
które „ustawodawca konstytucyjny wyłączył wyraźnym przepisem do odrębnego uregulowania”, a zatem podlegającej ograniczeniom jedynie na zasadach określonych w art. 31 ust. 3 Konstytucji RP.
Naruszenie owych zasad powoduje, że działania władzy ustawodawczej stają się arbitralne, co pozostaje w sprzeczności z zasadą demokratycznego państwa prawnego, która – jak to stwierdził Trybunał Konstytucyjny – wyklucza wszelką arbitralność
władzy publicznej.
Należy podkreślić, że Trybunał Konstytucyjny uznał spółdzielczość mieszkaniową za zrzeszenia chronione na zasadzie art. 58
Konstytucji RP.
Państwo ma obowiązek – wynikający z art. 58 Konstytucji RP
– sprzyjać spółdzielczości mieszkaniowej, jako zrzeszeniu „zarówno w stanowionym prawie, jak i w polityce krajowej i lokalnej organów państwowych”. Obowiązkiem państwa jest realizacja postanowień ustawy zasadniczej w możliwie najpełniejszym
zakresie, gdyż – w myśl jej art. 8 – Konstytucja RP jest najwyższym prawem, a zatem uchwalanie ustawy ograniczającej działalność legalnego zrzeszenia, którego cel lub działalność nie jest
sprzeczna z Konstytucją lub ustawą, narusza podstawy konstytucyjnego ustroju państwa.
W myśl preambuły do Konstytucji, działalność ustawodawcy
powinna mieć oparcie w dialogu społecznym. Prawa dotyczące
spółdzielczości nie mogą zatem ignorować stanowiska zainteresowanych, a więc samych spółdzielców. Ustawodawca nie powinien występować w stosunku do spółdzielczości w roli władzy uprawnionej do narzucania swojego punktu widzenia, niezależnie od stanowiska zainteresowanych, które powinno być rozeznane i respektowane w sposób zasługujący na zastosowanie
konstytucyjnego określenia „dialog”.
Szczególne znaczenie dla oceny zgodności z ustawą zasadniczą
regulacji dotyczącej spółdzielczości mieszkaniowej ma też zawarta w preambule do Konstytucji zasada pomocniczości, z której wynika nakaz umacniania uprawnień obywateli i ich wspólnot, a zatem także spółdzielczości mieszkaniowej, jako zrzeszenia stanowiącego część struktury społeczeństwa obywatelskiego.
Respektując zasadę pomocniczości, ustawodawca powinien powstrzymywać się od narzucania spółdzielczości mieszkaniowej
rozwiązań, które uważa za słuszne, a które przechodzą do porządku nad stanowiskiem choćby części zainteresowanego środowiska. W myśl tej zasady bowiem państwo podejmuje działania dopiero wówczas, gdy mniejsze wspólnoty nie są w stanie same rozwiązać swoich problemów.
Spółdzielnie mieszkaniowe współtworzą system społecznej gospodarki rynkowej, którego istnienie jest przejawem jednej z zasad ustrojowych państwa. Ingerencja ustawodawcy w działalność
tych spółdzielni podlega zatem ocenie z punktu widzenia podstawy gospodarki rynkowej, jaką jest wolność działalności gospodarczej, która może być ograniczona tylko ze względu na ważny
interes publiczny. Zasadnicze ograniczenia możliwości działania
spółdzielczości mieszkaniowej wprowadzone przez ustawodawcę nie leżą w interesie publicznym, gdyż nie sprzyjają zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych obywateli, co jest obowiązkiem
DOKOŃCZENIE NA STR. 7
GŁOS TYSIĄCLECIA
grudzień 2007
DOKOŃCZENIE ZE STR. 6
ustawodawcy określonym w art. 75 Konstytucji RP. Tymczasem
doprowadzenie do faktycznej likwidacji niektórych spółdzielni
mieszkaniowych może spowodować sytuację, w której wspólnoty właścicieli mieszkań nie będą w stanie ponieść kosztów utrzymania budynków i osiedli, co przyczyni się właśnie do obniżenia standardu zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych. Popieranie
działań obywateli zmierzających do uzyskania własnego mieszkania nie może być rozumiane jako przesłanka likwidacji spółdzielczości mieszkaniowej, gdyż tego rodzaju interpretacja prowadzi do tworzenia rozwiązań w istocie ograniczających zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych, a zatem niezgodnych z nakazem wynikającym dla ustawodawcy z art. 75 Konstytucji RP.
Podstawę społecznej gospodarki rynkowej stanowi – w myśl
art. 20 Konstytucji RP – własność prywatna, którą należy rozumieć „jako wszelką własność należącą do podmiotów autonomicznych w stosunku do państwa (samorządu terytorialnego). Takim podmiotem jest właśnie spółdzielczość mieszkaniowa, która nie stanowi części organizacji państwowej, ani też nie
jest przedmiotem własności państwowej. Ustawodawca nie może
przypisywać sobie w stosunku do spółdzielczości mieszkaniowej
roli właściciela uprawnionego do tworzenia rozwiązań prawnych
prowadzących do stopniowej likwidacji poszczególnych składników własności. Arbitralna ingerencja ustawodawcy w działalność tej spółdzielczości narusza zatem zasadę społecznej gospodarki rynkowej oraz jest niezgodna z gwarancjami udzielonymi
przez państwo w zakresie ochrony własności, o której mowa w
art. 21 Konstytucji RP.
Rozwiązania ustawowe narzucające w swoich konsekwencjach
likwidację części spółdzielni mieszkaniowych przekreślają wyrażoną w art. 20 Konstytucji zasadę solidarności, dialogu i współpracy partnerów społecznych współistotną przyjętemu w art. 1
Konstytucji założeniu, w myśl którego Rzeczpospolita jest dobrem wspólnym. Założenie to wyklucza uznanie przez ustawodawcę, że spółdzielczość mieszkaniowa pozostaje poza konstytucyjnym rozumieniem dobra wspólnego.
Jak stwierdził Trybunał Konstytucyjny z uwagi na to, że źródłem wszystkich wolności i praw jest godność człowieka, którą
art. 30 Konstytucji charakteryzuje jako “przyrodzoną i nienaruszalną”, różnego rodzaju osoby prawne typu korporacyjnego korzystają z nich również, ale tylko w takim zakresie, w jakim w
ich działalności manifestuje się wynikająca z Konstytucji wolność zrzeszania się i inne konstytucyjnie zagwarantowane wolności i prawa jednostki. Stwierdzenie to aktualne jest również co
do prawa własności i innych praw majątkowych.
Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że ochrona własności spółdzielni, jako własności grupowej, jest uzasadniona tylko o tyle,
o ile służy ochronie praw przysługującym członkom. Spółdzielnia – w myśl przytoczonego poglądu Trybunału Konstytucyjnego – nie jest abstrakcyjną konstrukcją prawną, podstawą jej bytu
prawnego są osoby fizyczne (lub osoby prawne) do niej należące, a majątek należący do spółdzielni ma w świetle prawa służyć
zaspokajaniu ich potrzeb.
Odnosząc się do zagadnienia ochrony własności spółdzielczej,
Trybunał Konstytucyjny podkreślił w uzasadnieniu powołanego
wyroku, iż art. 64 ust. 2 Konstytucji wyraźnie mówi o równej
„dla wszystkich” ochronie prawnej własności i innych praw majątkowych. Pozwala to, w sposób możliwie szeroki, patrzeć na
GŁOS TYSIĄCLECIA
Nr 4 (81) 2007
stronę podmiotową konstytucyjnej gwarancji praw majątkowych.
Oznacza to gwarancję takiej ochrony, także w stosunku do podmiotów, które nie będąc ludźmi z istoty rzeczy nie mogą korzystać z innych wolności i praw poręczonych w rozdziale II Konstytucji (np. nietykalności osobistej, wolności sumienia i wyznania, wolności wyboru i wykonywania zawodu itp.). Rozważania te doprowadziły Trybunał Konstytucyjny do jednoznacznego wniosku, że spółdzielnie mieszkaniowe są podmiotami prawnymi, których własność podlega ochronie przewidzianej w art.
64 i art. 21 Konstytucji. Oznacza to, że każda ingerencja ustawodawcy w to prawo podlega ocenie z punktu widzenia art. 31 ust.
3 Konstytucji oraz innych norm i wartości konstytucyjnych. Jak
bowiem wielokrotnie stwierdzał w swoich wyrokach Trybunał
Konstytucyjny art. 64 ust. 3 Konstytucji nie wyłącza stosowania art. 31 ust. 3 Konstytucji, co do oceny dopuszczalnych ograniczeń (dopuszczalnej ingerencji) w zakresie korzystania z prawa własności. Dlatego każdy przepis prawa, przewidujący ograniczenie własności, a zwłaszcza taki, który prowadzi do jej utraty, winien być uzasadniony koniecznością realizacji jednej z wartości wskazanych w art. 31 ust. 3 Konstytucji.
W myśl stanowiska Trybunału Konstytucyjnego relacje między
spółdzielnią a jej członkami mają nie tylko aspekt „wolnościowy”, ale także majątkowy. Członek spółdzielni zobowiązany jest
do określonych świadczeń wobec niej. Choć spółdzielnia jest w
sensie formalnym właścicielem określonych rzeczy i podmiotem
praw majątkowych, to jej majątek należy do zbiorowości jej członków. Z istoty rzeczy spółdzielnię tworzą jej członkowie, w których interesie prowadzi ona swoją działalność i w tym sensie nie
jest ona całkowicie samoistnym podmiotem praw i obowiązków. Z
tytułu członkostwa wynikać mogą także określone roszczenia majątkowe wobec spółdzielni (np. o zwrot udziałów). Jednak korporacyjny i wspólnotowy charakter spółdzielni nie uzasadnia tezy,
jakoby w okresie jej istnienia członkom spółdzielni przysługiwało prawo do żądania oddania im na własność określonych składników majątku spółdzielni. Nie jest to bowiem rodzaj współwłasności, ale konstrukcja prawna oparta na innych założeniach.
Zasada demokratycznego państwa prawnego wymaga, by
zmiany sytuacji prawnej adresatów norm, zwłaszcza polegające
na nałożeniu nowych obowiązków, były poprzedzone odpowiednio długim okresem dostosowawczym.
(Uwagi szczegółowe)
Ad. 1. Przepis art. 4 ust. 41 ustawy, dodany ustawą nowelizującą, nakazuje każdej spółdzielni mieszkaniowej prowadzenie odrębnie dla każdej nieruchomości ewidencji i rozliczania przychodów oraz kosztów, w tym również wpływów i wydatków funduszu remontowego tych nieruchomości.
Jest to ograniczenie samorządności spółdzielni w kształtowaniu ich relacji ekonomicznych z członkami, praktycznie niweczące zasadę solidaryzmu spółdzielczego.
Wdrożenie kwestionowanej zmiany, wraz z wejściem w życie
ustawy nowelizującej, tj. od dnia 31 lipca 2007 r., a więc w trakcie okresu rozliczeniowego, jakim jest rok kalendarzowy – jest
praktycznie niemożliwe, szczególnie w zakresie finansowania
robót remontowych.
Zgodnie z treścią przepisu przyjętego przez Sejm, spółdzielnie są zobowiązane założyć wyodrębnioną ewidencję środków
DOKOŃCZENIE NA STR. 8
Nr 4 (81) 2007
grudzień 2007
Co dalej z ustawą o spółdzielniach mieszkaniowych?
DOKOŃCZENIE ZE STR. 7
na remonty dla każdej nieruchomości i wszelkie roboty remontowe realizowane w danej nieruchomości po wejściu w życie ustawy nowelizującej będą musiały być finansowane ze środków tej
nieruchomości.
Z chwilą wejścia w życie ustawy nowelizującej pojawią się
wątpliwości, co do zasad rozliczania prac remontowych będących w toku.
Wobec odejścia od zasady solidaryzmu spółdzielczego pojawi
się problem, z jakich środków finansowych spółdzielnia ma pokryć prace remontowe w nieruchomości, której wpłacone przez
użytkowników lokali środki na fundusz remontowy nie pokrywają kosztów przeprowadzanego zakresu prac remontowych.
Brak środków na zakończenie prac remontowych, a tym samym zerwanie umowy z wykonawcą spowoduje konieczność zapłacenia kar umownych obciążających użytkowników lokali remontowanej nieruchomości. Równocześnie, brak przepisu ustawowego określającego zasady rozliczenia zaszłości gospodarki funduszem remontowym, powstałych przed wejściem w życie
ustawy nowelizującej spowoduje liczne konflikty wewnętrzne w
spółdzielniach oraz spory sądowe pomiędzy:
* członkami zamieszkałymi w nieruchomościach, w których
akumulacja środków na fundusz remontowy – do czasu wejścia
w życie ustawy nowelizującej – była większa od nakładów na remonty w tych nieruchomościach, a
* członkami zamieszkałymi w nieruchomościach, w których
akumulacja środków na fundusz remontowy – do czasu wejścia w
życie ustawy nowelizującej – była mniejsza od nakładów na remonty tych nieruchomości.
Sprawa ma ogromny zasięg społeczny, gdyż dotyczy 3,5 mln
mieszkań spółdzielczych.
Przez naruszenie równowagi praw i obowiązków ekonomicznych szerokiej rzeszy członków spółdzielni mieszkaniowych –
przepis ten jest niezgodny z art. 32 Konstytucji RP.
Brak odpowiednio długiego vacatio legis dla tego przepisu jest
naruszeniem art. 2 Konstytucji RP, określającego Rzeczpospolitą
Polską, jako demokratyczne państwo prawne.
Ad. 2. Przepis art. 4 ust. 8 ustawy, w brzmieniu nadanym ustawą nowelizującą, przyznaje każdemu członkowi, jak i osobie niebędącej członkiem spółdzielni, prawo zaskarżania do sądu – dokonywanych przez spółdzielnię – zmian w wysokości opłat za
użytkowanie lokali, przy czym do czasu prawomocnego wyroku
sądowego mają wnosić opłaty w dotychczasowej wysokości.
Prawo użytkowników lokali do bezpośredniego kwestionowania na drodze sądowej dokonywanych przez spółdzielnie mieszkaniowe zmian w wysokości opłat za użytkowanie lokali nie budzi wątpliwości.
Budzi je natomiast zasada, że – po zaskarżeniu do sądu zmiany opłat – użytkownik ma wnosić opłaty w dotychczasowej wysokości.
Zasada ta nie uwzględnia obowiązujących przepisów ustawy
z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz. U.
z 2005 r. nr 31, poz. 266 z późn. zm.), które wyraźnie różnicują tryb postępowania dla opłat pobieranych na pokrycie kosztów
zależnych od właściciela (zarządcy) nieruchomości od zasad po-
stępowania dla opłat pobieranych na pokrycie kosztów niezależnych od właściciela (zarządcy).
Zgodnie z art. 8a ust. 5–8 ww. ustawy, zaskarżenie przez użytkownika lokalu do sądu zmiany wysokości opłat, uprawnia go do
wnoszenia opłat w dotychczasowej wysokości tylko w części pokrywającej koszty zależne od zarządcy. Natomiast w stosunku
do opłat pobieranych na pokrycie kosztów niezależnych od właściciela (zarządcy) nieruchomości, zaskarżenie zmiany opłat do
sądu nie uwalnia użytkownika lokalu od obowiązku wnoszenia
opłat w nowej, podwyższonej wysokości.
Podkreślić należy, iż Trybunał Konstytucyjny już wcześniej
wskazał ustawodawcy obowiązek zachowania jednolitości zasad
postępowania w sprawach zmian w wysokości opłat za użytkowanie mieszkań, kształtowanych przepisami ustawy o ochronie
praw lokatorów oraz ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych
(postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 29 czerwca 2005 r.
sygn. akt S 1/05 oraz wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 17 maja 2006 r. sygn. akt K 33/05).
Kwestionowany przepis art. 4 ust. 41 ustawy nie spełnia tego
warunku i jest naruszeniem art. 32 i art. 64 Konstytucji RP.
Ad. 3. Przepis art. 81 ust. 3 ustawy, dodany ustawą nowelizującą, nakłada na wszystkie spółdzielnie mieszkaniowe obowiązek
udostępniania na ich stronach internetowych pełnej treści statutu,
regulaminów, uchwał i protokołów z obrad organów spółdzielni, a także protokołów z lustracji i rocznych sprawozdań finansowych.
Pierwsze zastrzeżenie budzi nałożenie na każdą spółdzielnię
mieszkaniową obowiązku posiadania strony internetowej. W stosunku do żadnego innego rodzaju spółdzielni, ani w stosunku do
żadnego innego typu podmiotu (spółka, stowarzyszenie, fundacja
itp.), takiego obowiązku nie ma.
Brak uzasadnienia dla takiego zróżnicowania obowiązków jest
równoznaczny z dyskryminacją spółdzielni mieszkaniowych, co
narusza art. 32 Konstytucji RP.
Należy zwrócić uwagę, że z blisko 5 tys. spółdzielni mieszkaniowych tylko 1 tys. to spółdzielnie duże i średnie, a pozostałe 4
tys. to spółdzielnie zrzeszające nie więcej, niż 300 członków każda, dla których koszt założenia, utrzymania i aktualizacji strony
internetowej będzie nadmiernym obciążeniem.
Drugie zastrzeżenie budzi brak jakiegokolwiek uzasadnienia dla ułatwiania dostępu do wszelkich informacji dotyczących
spółdzielni mieszkaniowej osobom w ogóle nie związanym ze
spółdzielnią.
Strona internetowa jest ogólnie dostępna i nakładanie obowiązku umieszczania pełnej treści dokumentów – operujących
również danymi osobowymi (protokoły z obrad organów spółdzielni, protokoły z lustracji) – narusza postanowienia ustawy o
ochronie danych osobowych, a także art. 49 i art. 51 ust. 1 Konstytucji RP.
Niezależnie od powyższego należy dodać, że Naczelny Sąd Administracyjny – w uchwale z 11 kwietnia 2005 r. (sygn. akt I OPS
1/05) – stwierdził, że przepisy ustawy o dostępie do informacji publicznej nie mają zastosowania do spółdzielni mieszkaniowych.
Udostępnienie tak szerokiego zakresu informacji o działalności spółdzielni mieszkaniowej, poprzez publikacje na stronach
DOKOŃCZENIE NA STR. 17
GŁOS TYSIĄCLECIA
grudzień 2007
Nr 4 (81) 2007
Centralne ogrzewanie, krótka informacja
– sezon rozliczeniowy 2006/2007
Jak co roku, Spółdzielnia Mieszkaniowa „Piast” dokonała rozliczenia kosztów centralnego ogrzewania sezonu rozliczeniowego 2006/2007. Koszty
te w zasobach Spółdzielni zamknęły się kwotą 5.310,8 tys. zł i były o 1.318,5 tys. zł niższe od kosztów poprzedniego okresu rozliczeniowego (6.629,3
tys. zł). Koszty centralnego ogrzewania spadły tak znacznie głównie z powodu stosunkowo ciepłej zimy.
Na wykresie nr 1 zilustrowano kształtowanie się kosztów centralnego ogrzewania
w trzech ostatnich okresach
grzewczych.
Niedobory z tytułu rozliczenia kosztów centralnego ogrzewania w sezonie
2006/2007
Niedobory
analizowanego okresu wyniosły ogółem 56.294,18 zł wobec
369.710,14 zł poprzedniego okresu rozliczeniowego,
co oznacza 84,77-proc. spadek wartości niedopłat. Na lokale mieszkalne przypadało
89,29 %, na lokale użytkowe
9,72 % oraz na garaże pozostałe 0,99 % kwoty.
gii cieplnej oraz liczniki ciepła (budynki Zawiszy Czarnego 2 i 9). Na wykresie nr 3
przedstawiono ilość opomiarowanych mieszkań w latach
2000 – 2007.
Jak widać, z powyższego wykresu wynika, iż ilość
mieszkań
opomiarowanych
w podzielniki kosztów dostarczanej energii cieplnej wzrasta z roku na rok.
Co do wymiany stolarki
okiennej, to dzięki jej systematycznemu
dokonywaniu
i dalszemu planowaniu w naszych obiektach oraz na podstawie analizy stopnia wyko-
Tabela1
Sezon
2004/2005
Sezon
2005/2006
Sezon
2006/2007
Moc
zamówiona
w MW
26,742
25,655
25,175*
* nie
zawiera ul. Piastów 12
Łączna liczba lokali, w których wystąpiły niedobory to
303, w tym 264 mieszkania, 34
lokale użytkowe, oraz 5 garaży (co obrazuje wykres nr 2),
z czego ogółem 81,85 % stanowią lokale, w których niedobory zawierają się w przedziale od 0,00 do 300,00 zł.
Pamiętajmy, iż na wielkość
zużytej energii wpływ ma
głównie nieszczelna stolarka
okienna oraz brak motywacji
do oszczędzania przez każdego z nas (brak podzielników
kosztów ciepła).
W sezonie rozliczeniowym
2006/2007 – 100% budynków posiadało liczniki główne informujące o dostarczonej energii cieplnej do budynku, jednak zasoby Spółdzielni
Mieszkaniowej „Piast” w Katowicach były w 94,79 proc.
opomiarowane w podzielniki kosztów dostarczanej ener-
GŁOS TYSIĄCLECIA
rzystania mocy w ostatnich
sezonach grzewczych następuje zmniejszenie ilości zamawianej mocy. W ubiegłym
roku zrealizowano, w wyniku uzgodnień z PEC, zmniejszenie mocy zamówionej dla
większości budynków spółdzielczych. Zjawisko to prezentuje tabela nr 1.
Z przedstawionych powyżej informacji w sposób jednoznaczny wynika, że powinniśmy wszyscy dążyć w miarę
możliwości do wymiany stolarki okiennej, oraz do montowania podzielników kosztów
dostarczanej energii cieplnej, a wtedy wszyscy będziemy z roku na rok coraz mniej
płacić za centralne ogrzewanie – czego nam wszystkim
życzę!
KD
Nr 4 (81) 2007
grudzień 2007
Czy osiedle Tysiąclecia jest już bezpieczne?
Pytanie jest nieco przewrotne, lecz nie pozbawione sensu. Wprawdzie na Naszym Osiedlu nie ma już
ochrony ale jest Komisariat
VII, który działa już; pełną
parą; Policjanci są widoczni
na Osiedlu a i Straż Miejska
zagląda jakby częściej co –
być może jest zasługą nowego Komendanta Straży i
chwała mu z tego powodu.
I tutaj prośba do Policji i
Straży Miejskiej – idzie zima a wraz z nią odwieczny problem Naszego Osiedla czyli bezdomni – nie
zostawiajcie Naszych mieszkańców samych z tym problemem.
SM
„Piast” zakończyła
także prace
związane ze zmianą zabezpieczeń
miejsc postojowych podziemnych w kukurydzach oraz zakładanie monitoringu, co niewątpliwie przyczyni się także do wzrostu bezpieczeństwa parkujących tam pojazdów. I tutaj SM „Piast” ma
prośbę do wszystkich użytkowników
miejsc postojowych o bezwzględne przestrzeganie przepisów z jakimi zostali zapoznani przez
Administrację Osiedla Tysiąclecie Dolne, gdyż jest to
niezbędny warunek aby bezpiecznie wjechać i wyjechać.
Ostatnio notujemy przypadki
wchodzenia do garażu w momencie otwierania automatycznej bramy przez pojazd
wyjeżdżający – przez tę bramę zamiast drzwiami (ostatni przypadek Zawiszy Czarnego 9) Powoduje to zbyt powolny wyjazd – gdyż idzie
pieszy – a tym samym powstaje ryzyko uszkodzenia
opon przez kolce, które zaczynają się podnosić. Apelujemy także o niewprowadzanie
samochodu kolegi – znajomego itp. i parkowanie na miejscu wyjazdu awaryjnego. Stanowi to nie tylko naruszenie
przepisów, ale także zablokuje wyjazd innym pojazdom
w razie awarii drzwi auto-
matycznych. A pamiętajmy, że
taki pojazd i tak będzie obciążony finansowo za nielegalne parkowanie, a policję powiadomimy o naruszeniu zasad parkowania w miejscach
postojowych podziemnych.
I na zakończenie apel do
wszystkich kierujacych pojazdami na Osiedlu Tysiąclecia –
WOLNIEJ JEDŹMY – SZCZEGÓLNIE PO UL.UŁAŃSKIEJ
(TRZY WYPADKI W CIĄGU
2 MIESIĘCY)
Nr telefonu na VII Komisariat Policji 032 – 200 39 00
alarmowy 997
Nr telefonu Straży Miejskiej
032 – 259 33 29, alarmowy 986.
00 ROK – PODSUMOWANIE
Grudzień to czas podsumowań, a mijający rok 2007 zapisał się
w działalności Zakładu Zieleni i Zaplecza Technicznego szeregiem
ważnych i istotnych dla mieszkańców naszego osiedla przedsięwzięć modernizacyjnych i renowacyjnych, które w znacznym stopniu przyczyniły się do podniesienia estetyki naszego osiedla. Należą do nich w pierwszym rzędzie:
• Zagospodarowanie terenu przy zmodernizowanym parkingu
wokół budynków przy ul. Chrobrego 2, Tysiąclecia 78, Chrobrego 13, Piastów 10, Piastów 19, które obejmowało m. in.
nasadzenie 350 sztuk drzew iglastych i liściastych oraz ponad 550 krzewów. Materiał roślinny został dobrany w sposób
przemyślany i zapewniający bezkolizyjny wzrost wokół otaczających je samochodów. Teren parkingu urozmaicony został
również szeregiem akcentów dekoracyjnych takich jak palisady „Meander”, gazony „Flora”.
• Posadowienie stolików szachowych wraz z siedziskami przy
budynkach ul. Ułańska 7, Tysiąclecia 7, Piastów 24, Chrobrego 38, Chrobrego 9.
• Prowadzenie planowej wycinki i cięcia fitosanitarnego drzew
(głównie topole) oraz przycięcia i formowania żywopłotów
(głównie ligustra).
• Kompleksowe uporządkowanie oznakowania Osiedla zgodnie
z obowiązującymi przepisami o ruchu drogowym. Zakład zajął
się przede wszystkim wymianą i uzupełnieniem znaków drogowych przy wszystkich budynkach, w tym oznakowaniem
miejsc dla inwalidów i karetki pogotowia.
• Wykonanie szeregu murków oraz kwietników z cegły klinkierowej m.in. przy budynkach ul. Chrobrego 2, Ułańskiej 5.
• Wykonanie schodów i chodnika z kostki brukowej wzdłuż placu zabaw pomiędzy budynkami przy ul. Chrobrego 38 a 32.
W podsumowaniu chcielibyśmy zaznaczyć, że w całym mijającym 2007 roku staraliśmy się nie zawieść oczekiwań mieszkańców
naszego osiedla i sprostać wysokim, stawianym nam wymaganiom
odnośnie wyglądu terenów zieleni…
R.G.
14
GŁOS TYSIĄCLECIA
grudzień 2007
Nr 4 (81) 2007
Sukcesywne remonty zasobów „PIASTA”
Podstawowym celem działalności każdej spółdzielni mieszkaniowej jest zaspokajanie potrzeb
mieszkaniowych jej członków oraz
ich rodzin. Spółdzielnia dostarcza
swoim członkom samodzielne lokale mieszkalne, jak również zarządza nieruchomościami stanowiącymi jej mienie. Bezsporne jest
więc, że obowiązkiem każdej spółdzielni jako zarządcy jest podejmowanie wszelkich działań, aby zasoby mieszkaniowe spełniały warunki techniczne przepisane prawem.
Analiza przepisów pozwala postawić tezę: aby zasoby mieszkaniowe utrzymać w należytej kondycji
i sprostać wymogom technicznym
aktualnie obowiązującym, niezbędne jest prowadzenie w sposób ciągły prac remontowo-naprawczych,
jak również okresowo niezbędnych
prac modernizacyjnych. Spółdzielnia w ramach posiadanych środków pieniężnych w roku obecnym
wykonuje remonty zarówno wewnątrz budynku, tj. remontując pionowe ciągi komunikacyjne, usuwając uszkodzenia w lokalach mieszkalnych, remontując klatki schodowe i korytarze lokatorskie, jak i zewnętrzne roboty remontowe, tj. remonty elewacji, remonty dachów,
remonty dróg dojazdowych i miejsc
postojowych. Spróbujmy pokrótce rozszerzyć niektóre pojęcia wyżej wymienionych remontów i choć
w niewielkiej części naszkicować
zakres tych robót.
Roboty przebudowy ścian ciągów komunikacyjnych
W roku obecnym w budynkach
przy ul. Piastów 16, Tysiąclecia 90,
19, Ułańskiej 5, oraz Ułańskiej 9
gdzie obecnie trwają roboty wykończeniowe wymieniono zardzewiałą ślusarkę stalową na ściany z blachy powlekanej, ocieplone warstwą
wełny mineralnej. Wykonana ścia-
GŁOS TYSIĄCLECIA
na osłonowa posiada po dwa okna
PCV na każdej kondygnacji, zaś na
ostatniej kondygnacji, montowane
są płyty z klapami oddymiającymi,
czujnikami dymu automatycznego
otwierania oraz ręczne ostrzegacze
pożarowe zainstalowane przy wejściu do budynku. Poprzednią ślusarkę zastąpiono oknami o mniejszej powierzchni charakteryzującymi się dobrymi parametrami izolacyjności cieplnej. Przeprowadzone
roboty oprócz poprawienia parametrów izolacyjnych podniosły wartości estetyczne budynków oraz pozwalają na uzyskanie dodatkowego
efektu w postaci łatwej identyfikacji
wizualnej obiektów.
Remont dróg dojazdowych
i miejsc postojowych
Większość dróg dojazdowych
i miejsc postojowych wokół budynków to nawierzchnie asfaltowe
lub nawierzchnie z kostek betonowych (tzw. trylinka). Stan istniejących nawierzchni oraz ilość miejsc
postojowych na osiedlu pozostawia dużo do życzenia biorąc pod
uwagę coraz większe grono osób
korzystających z pojazdów samochodowych. Istniejące nawierzchnie posiadają liczne nierówności,
ubytki oraz złe spadki odprowadzające wodę deszczową. Spółdzielnia
od kilku lat stara się stawić czoła
powyższym problemom. Sukcesywnie prowadzi remonty istniejących nawierzchni drogowych
wymieniając je najczęściej na nawierzchnie z kostki brukowej. Materiał ten jest materiałem trwałym
estetycznym i wygodnym choćby
pod względem przeprowadzenia
nieprzewidzianych remontów sieci
znajdujących się pod istniejącymi
nawierzchniami. Za zmianami nawierzchni drogowych najczęściej
idzie zwiększenie liczby miejsc
postojowych w sposób przemy-
ślany i atrakcyjny pod względem
rozwiązań projektowych. Roboty
związane z wymianą nawierzchni i zagospodarowaniem terenu
w roku obecnym zostały przeprowadzone przy budynkach przy ul.
B. Chrobrego 13, 2, Tysiąclecia 78,
19 i obecnie trwają przy budynku
Ułańskiej 5.
Remonty elewacji
W roku bieżącym Spółdzielnia
zgodnie z przyjętym planem remontów oraz korektą planu realizuje remonty elewacji w budynkach przy
ul. Tysiąclecia 15, 19, 88, Ułańskiej
7 i 9. Na łamach „Głosu Tysiąclecia” nr 3 z 2006 roku informowaliśmy szczegółowo o wadach konstrukcyjnych i technologicznych istniejących budynków. Podkreślaliśmy, iż wady technologiczne w budynkach mają charakter postępujący i dlatego tak ważne jest ciągłe im
przeciwdziałanie poprzez systematyczne prace remontowe.
Prace remontowe elewacji są niezbędne, ale należy również zaznaczyć, iż są trudne i mozolne. Zakres
robót na elewacji to między innymi:
a) naprawa głuchych i spękanych
tynków,
b) wzmocnienie gzymsów i pionowych złącz płyt balkonowych
siatką elastyczną,
c) jednokrotne szpachlowanie
zewnętrznych płyt balkonowych,
balustrad i sufitów,
d) jednokrotne gruntowanie środkiem gruntującym,
e) dwukrotne malowanie tynków
gładkich farbą. W zakres prac malarskich wewnątrz balkonów wchodzi malowanie sufitów, filarów międzyokiennych i ramek przegród balkonowych, nie wchodzi natomiast
malowanie ściany podokiennej
i wewnętrznej płyty balkonowej.
Powyższe roboty prowadzone są przez firmy wybrane w przetargu i tu trzeba stwierdzić, że mimo ogłoszeń zarówno w prasie,
jak i w internecie zainteresowanie
prowadzeniem robót było niewielkie. Firmy wykonawcze tłumaczą
to głównie brakiem odpowiedniej
obsady ludzkiej nie gwarantującej
wykonania robót zgodnie ze stawianymi warunkami technicznymi
i w wymaganym terminie. Faktem
jest, że znaczna część wykwalifikowanych budowlańców świadczy
prace na zachodzie Europy, a w kraju odczuwamy to coraz dotkliwiej.
Technicy administracji przeprowadzili przeglądy techniczne budynków zasobów Spółdzielni.
Obecnie trwają prace nad sporządzeniem projektu planu rzeczowofinansowego na rok 2008, którego
podstawę stanowią przeglądy i wynikłe z niego potrzeby robót remontowych.
W planie remontów znajdą się roboty, których przeprowadzenie jest
zobligowane przez przepisy prawne i warunki techniczne oraz roboty służące poprawieniu parametrów
termoizolacyjnych budynku.
11
SOK
Zespół
Taneczno-Wokalny
w Starochorzowskim Domu
Kultury!
8.00. Mroźny, listopadowy poranek
27.11.2007.
Zespół Taneczno-Wokalny w składzie:
Karolina, Tosia, Pola, Wiki, Marta,
Emilka i Zosia, razem z rodzicami
przyjechały do Starochorzowskiego
Domu Kultury przy ul. Siemianowickiej
59 w Chorzowie.
Zespół był świetnie przygotowany
przez Panią instruktor Agatę GruszkęZorychtę i bardzo ciekawie przebrany
– wystąpił: sęp, kos, ślimak, mrówka,
miś, wiaterek i dziewczynka. Występ
odbył się przy okazji Konkursu Piosenki
Chrześcijańskiej Starochorzowska
Nutka, którego organizatorem było
Gimnazjum nr 2 im Jana Pawła II
w Chorzowie. Dziewczyny zaśpiewały
dwie piosenki: „Idzie mój Pan” i
„Piosenkę o szczęściu”. Zespół dzielnie
reprezentował Spółdzielczy Ośrodek
Kultury PIAST w kategorii przedszkoli.
Występ, mimo wczesnej godziny
i niewielkiej publiczności, został
przyjęty bardzo gorącymi brawami.
Po ogromnych wrażeniach pierwszego
w życiu występu na prawdziwej, dużej
scenie ze światłami i mikrofonami
dziewczyny z rodzicami pojechały do
domów.
Z niecierpliwością czekamy na kolejne
występy naszego Zespołu.
UWAGA!
Ogłaszamy konkurs na nazwę
naszego Zespołu TanecznoWokalnego. Propozycję nazwy
prosimy składać u Kierownika
SOK do dnia 30 stycznia 2008 r.
Spółdzielcz
Andrzejki 2007
Dnia 29.11.2007 r. Spółdzielczy Ośrodek Kultury zorganizował „Andrzejki
dzieci z Osiedla. Nasze pociechy miło spędziły czas wróżąc z kart, wosku,
dyskoteka, na której uczestnicy imprezy mogli zaprezentować swoje ciekaw
wieczoru. Opiekunowie także ubarwili imprezę zmieniając się w cygankę, cza
straszną Babę Jagę. Miła atmosfera przy zapachu świec, kadzideł, pomarańc
grom i zabawom. Niestety wszystko co dobre szybko się kończy, mamy jedna
jak ten już stanie się tradycją w naszym klubie.
zy Ośrodek Kultury
i” – wieczór magii i czarów dla
z kości itd. Odbyła się również
we przebrania w klimacie tego
arownika, wróżkę, elfa czy też
czy towarzyszyła wspólnym
ak nadzieję, że taki wieczór
... zaprasza
Mikołaj 2007
Tegoroczna nietypowa aura nie zmyliła Świętego Mikołaja
i 6 grudnia odwiedził naszych milusińskich w SOK SM.
„Piast”. Była bajka A. Świrszczyńskiej „O Wesołej Ludwiczce”
w wykonaniu grona pedagogicznego Miejskiego Przedszkola
nr 21 im. Wesołej Ludwiczki, radość i wspaniałe prezenty.
Nr 4 (81) 2007
grudzień 2007
... wspomnienie lata
10
GŁOS TYSIĄCLECIA
grudzień 2007
GŁOS TYSIĄCLECIA
Nr 4 (81) 2007
1
Nr 4 (81) 2007
16
grudzień 2007
GŁOS TYSIĄCLECIA
grudzień 2007
Nr 4 (81) 2007
Co dalej z ustawą o spółdzielniach mieszkaniowych?
DOKOŃCZENIE ZE STR. 7
internetowych powszechnie dostępnych osobom nie związanym
bezpośrednio ze spółdzielnią, nie ma żadnego uzasadnienia.
Ad. 4. Przepis art. 82 ust. 3 i 4 ustawy, dodany ustawą nowelizującą, wprowadza m.in. ograniczenie długości kadencji rady
nadzorczej spółdzielni mieszkaniowej do 3 lat oraz ograniczenie
możliwości bycia członkiem rady nadzorczej dłużej niż przez 2
kolejne kadencje.
Dotychczas, sprawy długości kadencji rady nadzorczej oraz
czasu pełnienia mandatu członka tej rady były pozostawione do
normowania w statutach poszczególnych spółdzielni.
W stosunku do żadnego innego rodzaju spółdzielni, ani w stosunku do żadnego innego typu podmiotu prywatnego (spółka,
stowarzyszenie, fundacja itp.), takiego ograniczenia nie ma.
Brak uzasadnienia dla takiego – odmiennego – traktowania
spółdzielni mieszkaniowych jest równoznaczny z dyskryminacją, co narusza art. 32 Konstytucji RP.
Ad. 5. Przepis art. 83 ust. 1 ustawy, dodany ustawą nowelizującą, nakazuje spółdzielniom mieszkaniowym organizowanie walnych zgromadzeń członków, niezależnie od wielkości spółdzielni, z tym że w spółdzielniach liczących więcej, niż 500 członków statut może dopuścić odbywanie walnego zgromadzenia w
częściach.
W końcu 2006 r. działało ok. 5000 spółdzielni mieszkaniowych, z których ok. 3,8 tys. posiadało dorobek materialny w postaci budynków mieszkalnych. Z tego:
* 2010 spółdzielni małych (do 500 mieszkań) władało 280 tys.
mieszkań (8%),
* 480 spółdzielni średnich (501 – 2000 mieszkań) władało 520
tys. mieszkań (15%),
* 510 spółdzielni dużych (więcej niż 2000 mieszkań) władało
2,7 miliona mieszkań (77%).
Nowy przepis obejmuje więc ok. 1 tys. spółdzielni mieszkaniowych, ale reprezentujących ponad 90% całego potencjału organizacyjno-gospodarczego spółdzielczości mieszkaniowej.
Przepis ustawowy określający zasady i warunki odbywania
walnego zgromadzenia w częściach ma istotne luki prawne, których skutkiem może być zanarchizowanie procesu decyzyjnego
tego organu (np. brak prezydium walnego zgromadzenia, brak
protokołu walnego zgromadzenia, brak wskazania organu uprawnionego do nadawania ostatecznej treści uchwałom, których projekty wraz z poprawkami będą poddawane głosowaniu na poszczególnych częściach walnego zgromadzenia).
Ustawowe nakazywanie odbywania walnych zgromadzeń
członków we wszystkich spółdzielniach mieszkaniowych, nawet
tych zrzeszających po kilka czy kilkanaście tysięcy członków,
jest złudną wiarą w demokrację bezpośrednią, jako jedynie słuszną w samorządności spółdzielczej.
Jeśli ustawodawca jest przekonany o słuszności takiego rozwiązania, to dlaczego ograniczono jego stosowanie tylko do
spółdzielni mieszkaniowych.
Rodzi to zarzut nierównego traktowania różnych rodzajów
spółdzielni i – tym samym – naruszenia przepisu 32 ust. 1 Konstytucji RP.
Ad. 6. Przepis art. 11 ust. 11 pkt 2 ustawy, dodany ustawą nowelizującą, dopuszcza możliwość podjęcia przez spółdzielnię
GŁOS TYSIĄCLECIA
mieszkaniową uchwały o wygaśnięciu spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu mieszkalnego, dopiero gdy członek jest
w zwłoce z uiszczaniem opłat za użytkowanie lokalu za 6 miesięcy.
Zgodnie z dotychczas obowiązującym przepisem art. 11 ust. 2
pkt 2 ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego, właściciel (zarządca)
nieruchomości jest uprawniony do rozwiązania stosunku prawnego z lokatorem zalegającym z opłatami, za co najmniej 3 miesiące.
Jak już wspomniano w uwagach szczegółowych ad. 2, Trybunał Konstytucyjny uznał za niezbędną jednolitość regulacji ustawy o ochronie praw lokatorów oraz ustawy o spółdzielniach
mieszkaniowych – w zakresie, w jakim kształtują prawa i obowiązki lokatorów.
Nowo uchwalona norma jednolitość tę narusza i jest przez to
niezgodna z art. 32 ust. 1 Konstytucji RP.
Ad. 7. Przepis art. 26 ust. 1 ustawy, w brzmieniu nadanym
ustawą nowelizującą, stanowi, iż w przypadku, gdy w danej nieruchomości została wyodrębniona własność wszystkich lokali, to
do nieruchomości tej mają być stosowane przepisy ustawy z dnia
24 czerwca 1994 r. o własności lokali, niezależnie od pozostawania przez właścicieli lokali członkami spółdzielni.
Przepis ten, arbitralnie narzuca członkom spółdzielni mieszkaniowych prawno-organizacyjną formę wspólnoty mieszkaniowej, jako formę zaspokojenia ich potrzeb mieszkaniowych, ogranicza wolność zrzeszania się, co jest sprzeczne z art. 58 Konstytucji RP i nie uwzględnia warunków określonych w art. 31 ust. 3
Konstytucji RP.
Skarżony przepis wkracza w sposób bezpośredni w uprawnienia członków spółdzielni, nakazując stosowanie ustawy o własności lokali – niezależnie od tego, czy członkowie deklarują
przynależność wyłącznie do wspólnoty mieszkaniowej.
Skutkiem powyższego, każdy właściciel, który nie wystąpił ze
spółdzielni, będzie zmuszony do przynależności do dwóch organizacji – co w małych spółdzielniach będzie stanowić regułę i konieczność podporządkowania się organom tych organizacji niezależnie od swojej woli.
Z chwilą wejścia ustawy nowelizującej w życie, w budynku (nieruchomości), w którym została wyodrębniona własność
wszystkich lokali, niezależnie od tego, czy właściciele są członkami, czy nie, powstaje – z mocy ustawy – wspólnota mieszkaniowa i do zarządzania nieruchomością będą miały zastosowanie
przepisy ustawy o własności lokali.
Powstaje zatem sytuacja, w której spółdzielnia zrzeszająca
członków posiadających odrębną własność lokalu w danej nieruchomości i zarządzająca tą nieruchomością – na mocy art. 1
ust. 3 i art. 27 ust. 1 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych – z
dniem 31 lipca 2007 r. nie ma prawa do zarządu i administrowania nieruchomością wspólną osób będących członkami spółdzielni przez spółdzielnię w oparciu o przepisy ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Oznacza to likwidację małych spółdzielni mieszkaniowych zarządzanych dotychczas przez spółdzielnię
i w oparciu o przepisy spółdzielcze, tj. ustawę – Prawo spółdzielcze i ustawę o spółdzielniach mieszkaniowych.
DOKOŃCZENIE NA STR. 18
17
Nr 4 (81) 2007
grudzień 2007
Co dalej z ustawą o spółdzielniach mieszkaniowych?
DOKOŃCZENIE ZE STR. 17
W konsekwencji, przepis art. 26 ust. 1 ogranicza wolność zrzeszania się zagwarantowaną w Konstytucji. Wola członków spółdzielni, którzy dobrowolnie zrzeszyli się dla dobra wspólnego, tj.
zaspokajania swoich potrzeb mieszkaniowych i innych potrzeb
członków oraz ich rodzin, została przez ustawodawcę bezpodstawnie unicestwiona.
Ad. 8. Przepis art. 35 ust. 21 ustawy, dodany ustawą nowelizującą, przyznaje nawet pojedynczym osobom, mającym roszczenie o przeniesienie własności lokalu, prawo decydowania, czy w
procesie porządkowania stanu prawnego gruntów (niezbędnym
dla określenia przedmiotu odrębnej własności lokali w poszczególnych nieruchomościach) może spółdzielnia wystąpić o ustanowienie prawa użytkowania wieczystego czy o prawo własności gruntu.
Porządkowanie stanu prawnego gruntu rodzi skutki finansowe
dla wszystkich członków posiadających spółdzielcze prawa do
lokali położonych w danej nieruchomości, w tym również członków nie zainteresowanych wyodrębnianiem własności lokali.
Ewentualna decyzja spółdzielni, czy ubiegać się o nabycie
gruntu na własność, czy ustanowienie praw użytkowania wieczystego, powinna być poprzedzona analizą możliwości finansowych członków, gdyż koszty uzyskania tytułu prawnego do gruntu muszą być pokryte przez członków posiadających prawa do
lokali w budynkach położonych na gruntach o nieuporządkowanym stanie prawnym.
Brak jest uzasadnienia prawnego, ekonomicznego i społecznego, by wola jednej osoby miała przesądzać o prawach i obciążeniach wielu innych osób i stanowi naruszenie art. 32 Konstytucji RP.
Ad. 9. Przepis art. 48 ustawy, w brzmieniu nadanym ustawą
nowelizującą, nakazuje nieodpłatne przenoszenia przez spółdzielnię własności lokali na najemców mieszkań w budynkach
przejętych przez spółdzielnie mieszkaniowe od jednostek państwowych nieodpłatnie.
Najemca obowiązany jest tylko zwrócić spółdzielni poniesione przez nią nakłady konieczne na utrzymanie budynku, w którym lokal jest położony oraz spłacić zadłużenie związane z opłatami za użytkowanie lokalu.
Przepis ten praktycznie wyłącza swobodę rozporządzania przez
spółdzielnie przysługującym im prawem własności. Jest to ograniczenie jednego z podstawowych uprawnień składających się na
treść prawa własności, tj. prawa do rozporządzania rzeczą.
Przepis przyjęty przez Sejm nie uwzględnia wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 30 października 2001 r. (sygn. akt K
33/00), w którym Trybunał uznał za niekonstytucyjne ograniczanie praw majątkowych nowych właścicieli budynków przejętych
od państwowych zakładów pracy (w tym również nieodpłatnie),
przez przymuszanie tych nowych właścicieli do ustanawiania odrębnej własności lokali na rzecz najemców bez obowiązku jakiejkolwiek odpłatności, czy po zaniżonej cenie.
Trybunał Konstytucyjny zwrócił uwagę, że właściciel nie może być całkowicie pozbawiony możliwości wpływu na wysokość uzyskanego w zamian za przeniesienie własności lokalu
świadczenia. Ustawodawca powinien liczyć się także z tym, że
własność jest najważniejszym prawem majątkowym, a więc jej
18
ochrona nie może być w żadnym razie słabsza, niż innych praw
majątkowych.
Zachowanie przepisu przyjętego przez Sejm oznaczałoby, iż
najemcy mieszkań w uspółdzielczonych domach zakładowych
byliby jedyną grupą obywateli uzyskujących własność mieszkań
całkowicie za darmo.
Przepis ten narusza art. 64 Konstytucji RP.
Ad. 10. Przepis art. 6 ust. 1 ustawy nowelizującej nakazuje
spółdzielni umorzyć – z dniem jej wejścia w życie – kwotę należną od członka za dokonane po 23 kwietnia 2001 r. przekształcenie spółdzielczego lokatorskiego prawa do mieszkania na własnościowe, jeżeli dokonana spłata pokrywa całkowite koszty budowy lokalu.
Przekształcenia praw lokatorskich na własnościowe po dniu
23 kwietnia 2001 r. były dokonywane według zasad określonych
przepisami ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych.
Finansowe warunki przekształcenia prawa do lokalu określane
były w indywidualnych umowach zawieranych przez spółdzielnie z poszczególnymi członkami.
Przepis art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 14 czerwca 2007 r. o zmianie
ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. nr 125. poz. 873) jest arbitralną ingerencją ustawodawcy w treść zawartych umów, zgodnych z przepisami ustawowymi obowiązującymi w dacie zawierania tych
umów.
Taka arbitralna ingerencja jest naruszeniem art. 2 Konstytucji RP.
Ad. 11. Przepis art. 10 ust. 1 ustawy nowelizującej nakazuje
uwzględnianie dotychczasowego stażu członka rady nadzorczej
(tj. przed jej wejściem w życie) do stosowania przepisu zakazującego pełnienia mandatu członka rady nadzorczej dłużej, niż
przez 2 kolejne kadencje.
Tym samym, przepis art. 10 ust. 1 ustawy nowelizującej spowoduje działanie przepisu art. 82 ust. 3 z mocą wsteczną, co narusza art. 2 Konstytucji RP.
W stosunku do żadnego innego rodzaju spółdzielni, ani w stosunku do żadnego innego typu podmiotu prywatnego (spółka,
stowarzyszenie, fundacja itp.), takiego ograniczenia nie ma.
Brak uzasadnienia dla takiego odmiennego traktowania spółdzielni mieszkaniowych jest równoznaczny z dyskryminacją, co
narusza art. 32 Konstytucji RP.
Ad. 12. Przepis art. 12 ustawy nowelizującej określa dzień 31
lipca 2007 r., jako termin jej wejścia w życie.
Ustawa została opublikowana 13 lipca 2007 r. w Dzienniku
Ustaw nr 125, co oznacza zaledwie 18-dniowe vacatio legis.
Kwestionowane przepisy ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, wprowadzone nowelizacją z dnia 14 czerwca 2007 r., jak
też przepisy samej ustawy nowelizującej, zmieniają fundamentalne zasady prawno-organizacyjne i ekonomiczne działania ok.
5 tys. spółdzielni mieszkaniowych oraz kształtują prawa majątkowe i organizacyjne ponad 3,5 miliona rodzin.
Wymaga to odpowiedniego czasu na prace przygotowawcze, informacyjne oraz na podejmowanie decyzji. Dodatkowym problemem jest niespójność kwestionowanych przepisów z przepisami
innych ustaw. Przykładowo, uchwalone zmiany w ustawie o spółDOKOŃCZENIE NA STR. 20
GŁOS TYSIĄCLECIA
grudzień 2007
Nr 4 (81) 2007
Stosunki majątkowe w małżeństwie
W związku z licznymi zapytaniami co jest majątkiem wspólnym,
a co osobistym postaramy się tym artykułem przybliżyć powyższe
zagadnienie.
Małżonkowie mogą posiadać
majątek wspólny, osobisty i dorobkowy w zależności czy przed
ślubem lub w czasie trwania małżeństwa zawierali umowy majątkowe. Po zawarciu związku małżeńskiego powstaje z mocy ustawy między małżonkami wspólność majątkowa. Obejmuje ona
wszystkie rzeczy nabyte w czasie trwania związku małżeńskiego stanowią ich majątek wspólny.
Oprócz tego każdy z małżonków
może też mieć majątek osobisty.
Jeżeli małżonkowie zawarli umowę o rozdzielności majątkowej z
wyrównaniem dorobków, to wówczas dorobkiem każdego nich jest
wzrost majątku po zawarciu umowy. Natomiast jeżeli przed ślubem
małżonkowie nie zawarli intercyzy, umowy majątkowej w której
ustanowili rozdzielność majątkową, to wówczas z chwilą zawarcia
małżeństwa powstaje między nimi
wspólność majątkowa. Oznacza
to, że wszystkie przedmioty oraz
prawa majątkowe, które nabywają w czasie trwania tej wspólności
stanowią ich majątek wspólny. O
zaliczeniu przedmiotu lub prawa
majątkowego do majątku wspólnego decyduje więc czas nabycia. Składniki majątku osobistego
określa Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Zawiera katalog przedmiotów i prawa, które wchodzą
do majątku osobistego, każdego z małżonków. Są to przedmioty, które nabyli przed powstaniem
wspólności ustawowej. Majątkiem osobistym są również przedmioty, które mąż i żona już w trakcie małżeństwa odziedziczyli albo otrzymali w drodze darowizny
lub zapisu. Nie ma natomiast żadnego znaczenia, czy odziedziczyli
w drodze testamentu bądź ustawy.
Majątkiem osobistym jest również
zachowek. Darczyńca może jednak w umowie stwierdzić, że daną
rzecz lub prawo majątkowe przekazuje obojgu małżonkom. Stanowią one wówczas majątek osobisty każdego z małżonków. Jednakże darczyńca lub spadkodawca
mogą postanowić, aby przedmioty
te weszły w skład majątku wspólnego. Małżonkowie nie mogą zawrzeć umowy majątkowej i w ten
GŁOS TYSIĄCLECIA
sposób zmienić wolę darczyńcy lub spadkobiercy i rozszerzyć
wspólności majątkowej na przedmioty, które jeden z nich odziedziczy lub otrzyma jako darowiznę
albo zapis.
Natomiast tak zwane przedmioty zwykłego urządzenia domowego, które służą do użytku obojga małżonków, zawsze są objęte
wspólnością ustawową. Tak jest
nawet wówczas, gdy zostały nabyte w drodze dziedziczenia, zapisu albo darowizny. Jednakże spadkobierca lub darczyńca mogą postanowić, aby te przedmioty weszły do majątku osobistego męża
lub żony.
Majątkiem odrębnym małżonka są również przedmioty majątkowe, które wynikają ze wspólności łącznej podlegającej innym przepisom. Najczęściej są
to prawa, które przysługują z tego tytułu, bycia wspólnikiem
spółki osobowej, cywilnej, jawnej, partnerskiej, komandytowej
lub partnerskiej. Oprócz nich do
tego majątku należą też przedmioty służące wyłącznie do zaspokojenia osobistych potrzeb
jednego z małżonków.
Majątkiem osobistym są prawa niezbywalne, które mogą
przysługiwać tylko jednej oso-
bie. Pozostałe prawa niezbywalne wchodzą do majątku wspólnego. Oprócz nich do majątku osobistego należą przedmioty uzyskane przez danego małżonka z
tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała, za wywołanie rozstroju zdrowia, z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.
Nie zalicza się do nich renty wypłacanej poszkodowanemu z tytułu całkowitej lub częściowej
utraty zdolności do pracy zarobkowej zwiększenia się jego potrzeb, albo zmniejszenia widoków powodzenia na przyszłość.
Natomiast zalicza się wierzytelności z tytułu wynagrodzenia za
pracę lub z tytułu innej działalności zarobkowej męża lub żony,
a także nagrody za osobiste osiągnięcia jednego z małżonków.
Do majątku osobistego należą
też prawa autorskie i pokrewne,
prawa własności przemysłowej
oraz inne prawa twórcy, a także przedmioty majątkowe nabyte
w ramach surogacji, czyli nabyte
za jakieś prawo lub rzecz pochodzące z majątku osobistego.
Małżonkowie mogą również
zawrzeć umowę z wyrównaniem
dorobków. Jest to jedyna z majątkowych umów małżeńskich, która polega na tym, że każdy małżonek dorabia się na własny rachunek. Natomiast dorobkiem każdego z nich jest wzrost wartości majątku, jaki nastąpił już po zawar-
ciu tej umowy. W razie rozwodu, gdy małżonkowie przystępują do podziału majątku, ten kto
uzyskał większy dorobek, będzie musiał podzielić się nim
z drugim małżonkiem którego
dorobek jest mniejszy. Wyrównanie dorobków następuje na
wniosek małżonka.
Do majątku wspólnego należy w szczególności wynagrodzenie za pracę każdego małżonka, jego dochody z innej
działalności zarobkowej, dochody z majątku wspólnego
oraz z majątku osobistego męża i żony, a także środki zgromadzone przez każdego z nich
na rachunku otwartego lub pracowniczego funduszu emerytalnego. Osoba, która przystępuje do funduszu, musi złożyć na
piśmie oświadczenie o tym, czy
między nią a małżonkiem istnieje wspólność ustawowa. Gdyby
nie istniała, to trzeba wówczas
udokumentować ten fakt.
Małżonkowie mają prawo także zawrzeć umowę, w której rozszerzają albo ograniczają wspólność ustawową. Na przykład mogą umówić się, że pewne przedmioty lub prawa, które należą
do majątku osobistego, wejdą do
wspólnego. Wspólność ustawowa między małżonkami istnieje
bez względu na to, czy małżonkowie zgromadzili jakiś majątek.
PM
1,(58&+202ĝ&,
XO8áDĔVND.DWRZLFH
7HOWHOID[
7HONRP
HPDLOVH]DP#LQWHULDSO
/LFHQFMD
/RNDOQHELXURREURWXQLHUXFKRPRĞFLQDRVLHGOX7\VLąFOHFLD
'ODQDV]\FKNOLHQWyZSRV]XNXMHP\PLHV]NDĔGRPyZRELHNWyZKDQGORZ\FK
LG]LDáHNGRNXSQDZ\QDMPXVSU]HGDĪ\
3RVLDGDP\VSUDZG]RQHSURFHGXU\JZDUDQWXMHP\EH]SLHF]HĔVWZRWUDQVDNFML
=DSHZQLDP\REVáXJĊSUDZQą
=$35$6=$0<'2:63Ïà35$&<
ZZZVH]DPNDWRZLFHJUDWNDSO
J
19
Nr 4 (81) 2007
grudzień 2007
Co dalej z ustawą o spółdzielniach mieszkaniowych?
DOKOŃCZENIE ZE STR. 18
dzielniach mieszkaniowych nakazują odrębne rozliczanie kosztów i przychodów dla poszczególnych nieruchomości od 1 sierpnia 2007 r., co wymagać będzie dokonania nowego wymiaru opłat
dla użytkowników lokali. Natomiast zgodnie z ustawą o ochronie
praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego – zmiana wysokości opłat za użytkowanie lokalu
musi być dokonywana z 3-miesięcznym wyprzedzeniem.
Trybunał Konstytucyjny wielokrotnie wskazywał na konieczność zachowania odpowiedniego vacatio legis, tak by podmioty miały możliwość pokierowania swoimi sprawami w sposób
uwzględniający treść nowej regulacji (m.in. wyroki: z 10 grudnia
2002 r. sygn. akt K 27/02; z 15 lutego 2005 r. sygn. akt K 48/04,
z 22 września 2005 r. sygn. akt Kp 1/05; z 3 listopada 2006 r.
sygn. akt K 31/06).
Niezachowanie odpowiedniego vacatio legis jest naruszeniem
art. 2 Konstytucji RP.
Ad. 13. Przepis art. 93a ustawy z dnia 16 września 1982 r. –
Prawo spółdzielcze, w brzmieniu nadanym art. 3 pkt 13 ustawy
z 3 czerwca 2005 r. o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz niektórych innych ustaw ( Dz. U. z 2005 r. nr 122,
poz. 1024), ustanawia de facto nadzór administracyjny ministra
właściwego do spraw budownictwa nad działalnością spółdzielni mieszkaniowych.
Minister, jako organ administracji rządowej wchodzi w skład
Rady Ministrów. Przepis art. 146 ust. 4 Konstytucji określa zakres uprawnień Rady Ministrów, wymieniając poszczególne obszary jej działania. W przepisie tym trudno dopatrzyć się uprawnień do wkraczania w dziedzinę organizacji samorządnych, jakimi są spółdzielnie mieszkaniowe. Dlatego szczególne uprawnienia w zakresie nadzoru ministra nad działalnością spółdzielni
mieszkaniowych wykraczają poza kompetencje Rady Ministrów
określone Konstytucją.
Uprawnienia przewidziane dla ministra – w istocie rzeczy –
sprowadzają się do nakazania przeprowadzenia kontroli działalności spółdzielni mieszkaniowej, i to w sposób zasadniczo wykraczający poza zakres uprawnień przewidzianych art. 203 ust.
3 Konstytucji dla Najwyższej Izby Kontroli, która może również
kontrolować z punktu widzenia legalności i gospodarności działalność jednostek gospodarczych, innych niż wymienione w ust.
1 i 2 tego artykułu, ale tylko w zakresie, w jakim wykorzystują
one majątek lub środki państwowe lub komunalne oraz wywiązują się z zobowiązań finansowych na rzecz państwa.
Skoro więc Najwyższa Izba Kontroli, podlegająca bezpośrednio Sejmowi, ma zawężony zakres przeprowadzania kontroli w
spółdzielniach mieszkaniowych, to nadanie szerszego uprawnienia ministrowi pośrednio narusza art. 203 ust. 3 Konstytucji.
Kwestionowany przepis przewiduje, że w przypadku niewykonania przez spółdzielnię mieszkaniową wniosków z przeprowadzonej lustracji minister nakazuje jej uwzględnienie tych wniosków w terminie 3 miesięcy. Ustawodawca nie przesądza jednak,
w jakiej formie prawnej może być wydany nakaz, jak również nie
przewiduje środków odwoławczych od tego nakazu. Skoro jednak minister jest organem administracji rządowej, to jego nakazy powinny mieć charakter decyzji administracyjnej, a każda de-
20
cyzja administracyjna może być zaskarżona w przypisanym trybie. Stanowi o tym art. 78 Konstytucji, z którego wynika, że każda ze stron ma prawo do zaskarżenia orzeczeń i decyzji wydanych w pierwszej instancji. Wyjątki od tej zasady oraz tryb zaskarżania określa ustawa. W związku z powyższym, skoro zdanie
pierwsze cytowanego przepisu stanowi regułę, że każda decyzja
wydana w pierwszej instancji ma prawo być zaskarżona, a wyjątki od tej zasady oraz tryb zaskarżania ma określać ustawa, to o
ile przepis takiego wyjątku nie ustanawia, jak również nie określa trybu zaskarżania decyzji, to narusza powołany wyżej art. 78
Konstytucji. Dodać trzeba, że wszelkie oddziaływania na spółdzielnie mieszkaniowe, jak również kontrola działań spółdzielni odbywa się w sferze prawa cywilnego a nie prawa administracyjnego. Na tę okoliczność można przytoczyć wiele orzeczeń sądowych; jest to również pogląd powszechnie przyjmowany przez
doktrynę prawa. Kontrola działania spółdzielni odbywać się więc
powinna w drodze kierowania spraw do sądu powszechnego. Dodatkowym aspektem kwestionowanego przepisu jest jego skierowanie wyłącznie do spółdzielni mieszkaniowych i pominięcie innych form działalności spółdzielni, w których mogą powstawać
niemniej poważne uchybienia w ich działalności. Przykładowo,
chodzi tu o spółdzielnie pracy, spółdzielnie obrotu towarowego.
Taka regulacja narusza art. 32 ust. 1 Konstytucji zgodnie, z którym wszyscy są wobec prawa równi i mają prawo do jednakowego traktowania przez władze publiczne.
Biorąc pod uwagę przedstawione wyżej okoliczności, wnioskodawcy wnoszą, jak w sentencji wniosku.
1. Zmiany tekstu jednolitego wymienionej ustawy zostały
ogłoszone w Dz. U. z 2004 r. nr 19, poz. 177 i nr 63, poz.
591, z 2005 r. nr 72, poz. 643, nr 122, poz. 1024, nr 167,
poz. 1398 i nr 260, poz. 2184, z 2006 r. nr 165, poz. 1180 i
z 2007 r. nr 125, poz. 873.
2. Zmiany tekstu jednolitego wymienionej ustawy zostały
ogłoszone w Dz. U. z 2004 r. nr 99, poz. 1001, z 2005 r. nr
122, poz. 1024, nr 233, poz. 1993, z 2006 r. nr 94, poz. 651
i z 2007 r. nr 125, poz. 873.
3. Tak w uzasadnieniu wyroku w sprawie K 5/01
4. Tak L. Garlicki: Polskie prawo konstytucyjne, Warszawa
2006, s. 68.
5. Tak W. Sokolewicz, Uwagi do artykułu 58 Konstytucji RP,
w: L. Garlicki, red.: Konstytucja RP. Komentarz, Warszawa 2003, t. III, s. 7.
6. Op. cit., s. 8.
7. Op. cit., s.15.
8. Op. cit., s 16.
9. Tak L. Garlicki: Polskie prawo konstytucyjne, Warszawa
2006, s. 79.
10. W uzasadnieniu w sprawie K 5/01.
11. W uzasadnieniu wyroku w sprawie K 23/98.
12. W szczególności w uzasadnieniu wyroku w sprawie
P2/98.
13. Wyrażonego w uzasadnieniu wyroku w sprawie K 5/01.
GŁOS TYSIĄCLECIA
grudzień 2007
Nr 4 (81) 2007
ŚMIECI CORAZ DROŻSZE
Jak
już
wspominaliśmy
w poprzednim numerze „GT”, od
1 stycznia 2008 r. koszt wywozu
nieczystości wzrośnie o ok. 50%.
Związane jest to z rozporządzeniem
Rady Ministrów z dnia 6 czerwca
2007 r. zmieniającym rozporządzenie w sprawie opłat za korzystanie
ze środowiska (Dz. U. z 2007 r. Nr
106, poz. 723). Opłaty za przetwarzanie i unieszkodliwianie odpadów
są istotnym elementem cenotwórczym dla usługi odbioru odpadów
komunalnych od właścicieli nieruchomości.
W Polsce w roku 1990 na jednego mieszkańca przypadało 1,2
m3 odpadów komunalnych. Obecnie przy ciągle wzrastającej konsumpcji społeczeństwa wartość ta
zbliża się do 2,5 m3. W krajach Europy Zachodniej jest to już 3-4 m3
na jednego mieszkańca. Gdyby zostały one zgromadzone na progach
naszych domów, może wówczas
zdalibyśmy sobie sprawę, ile naprawdę produkujemy śmieci.
Sprawa śmieci jest nie tylko
sprawą przyrodniczą czy organizacyjną. Jest również sprawą wyboru wartości. Poprzez własne codzienne decyzje wybieramy bądź
doraźną wygodę, bądź też dbałość,
by nie obciążać najbliższego otoczenia odpadami, a tym samym zatrzymać w portfelu więcej pieniędzy. Pamiętajmy, że problem odpadów nie znika z chwilą wyniesienia śmieci do kosza. Wprost przeciwnie – on się dopiero pojawia. To
od nas zależy ilość i jakość produkowanych odpadów.
Zobaczmy, więc co znajduje
się w koszu przeciętnego obywatela Ziemi: 26,8% - to resztki artykułów spożywczych, 14,6% papier, 4,1% tektura, 1,2% opakowania (folia aluminiowa + papier +
plastik, 3,9% metale, 11,2% szkło,
6,1% tworzywa sztuczne, 1,5 %
tekstylia, 2,9% minerały, pozostałe
- drewno, sprzęty domowe i inne.
Eksperci przewidują, że za dziesięć lat będziemy produkować tyle odpadów, ile reszta Europy, czy-
li jeden kilogram śmieci dziennie
na mieszkańca. Ale, podczas gdy
na Zachodzie odzyskuje się do 90
procent śmieci, u nas wciąż jeszcze
98 procent trafia na wysypiska. To
straszne marnotrawstwo, ponieważ
przeciętnie 40 proc. wyrzucanych
przez nas rzeczy to surowce wtórne. Nie dość, że pozwalają na tańsze wytworzenie nowych produktów, to w dodatku oszczędzają surowce pierwotne.
Tak więc najbardziej interesującym z ekologicznego i ekonomicznego punktu widzenia rozwiązaniem problemu śmieci jest ich segregacja i ponowne użycie odpadu,
czyli recykling.
Każdy z nas musi jednak mieć
świadomość, że śmieci trzeba nie
tylko przetwarzać i odzyskiwać,
ale jeszcze lepiej unikać ich wytwarzania.
W zasobach SM „Piast” cena
za wywóz 1 m3 nieczystości do tego roku nie była podwyższana,
ale to się zmieniło od listopada br.
Oprócz podwyżki od stycznia 2008
r., zapowiedziana jest przez resort
Ochrony Środowiska, co najmniej
jedna tak wysoka podwyżka w roku 2009, której nie da się uniknąć.
Ochrona środowiska jest przedsięwzięciem kosztownym, ale opłaca
się nam wszystkim.
Codziennie do kosza na śmieci
wrzucamy resztki jedzenia, potłuczone szklanki, szklane butelki, plastikowe pojemniki po kosmetykach
i butle po napojach, tubki, torebki, mnóstwo papieru, baterie i nie
wiadomo, co jeszcze. Nie zdajemy sobie sprawy z tego, że rocznie
w ten sposób wyrzucamy na śmietnik wartościowe surowce: makulatura służy do wyrobu papieru, stare szkło w hutach szkła można przerabiać na nowe w nieskończoność,
plastiki łatwo można przerobić na
inne tworzywa sztuczne. To wartościowe surowce wtórne. Nie warto
ich wyrzucać bezpowrotnie na składowisko, skoro da się z nich jeszcze
coś zrobić. Lepiej i taniej będzie,
gdy trafią do produkcji.
Wszystko, co nie jest nam potrzebne: baterie i plastykowe zabawki, znoszone ubrania, a nawet
książki, stare akumulatory, mnóstwo opakowań z folii, plastyku,
metalu, szkła i papieru to gotowy
surowiec, którego nie trzeba wydobywać z ziemi, nie trzeba ścinać
kolejnych drzew.
NAJWAŻNIEJSZYM ZADANIEM NASZYCH CZASÓW
JEST ZAGOSPODAROWANIE
ODPADÓW. WSPÓLNIE MUSIMY PODNOSIĆ POZIOM ODPOWIEDZIALNOŚCI W ZAKRESIE UTRZYMANIA CZYSTOŚCI I OCHRONY ŚRODOWISKA.
Segregacja i recykling to bardzo duży krok naprzód na drodze
rozwiązywania problemu śmieci.
Każdy z nas musi jednak mieć tę
świadomość, że śmieci trzeba nie
tylko przetwarzać i odzyskiwać,
ale jeszcze lepiej unikać ich „wytwarzania”. Segregacja to nie moda, lecz konieczność!
Statystyczny Polak wyrzuca rocznie około 300 kg odpadów. Jest
wśród nich m.in. 118 kg odpadów
organicznych, 60 kg papieru, 31 kg
szkła, 23 kg tworzyw sztucznych.
Jeśli z tak zwanych śmieci odzyskamy szkło, plastiki i papier to zamiast
300 kg odpadów rocznie na wysypisko będziemy wysyłać tylko 186
kg. Przyczyniamy się do oszczędności energii, bo na przetwarzanie surowców wtórnych trzeba jej mniej,
bronimy również lasy, przed wyrębem, a powietrze przed szkodliwymi wyziewami z hut i fabryk.
W Polsce, co roku powstaje ok. 130
mln ton odpadów. Chociaż przeciętny Polak wytwarza rocznie mniej
odpadków niż mieszkaniec Europy
Zachodniej i prawie trzy razy mniej
niż przeciętny mieszkaniec USA, to
nie ma się, z czego cieszyć. Jeśli wytworzenie papieru z tony makulatury
pozwala uchronić przed ścięciem aż
17 drzew, a według statystyk każdy
z nas wytwarza rocznie 150 ton makulatury - to łatwo policzyć, że każdego roku los 1550 drzew zależy tyl-
ko i wyłącznie od nas. Temat torebek
plastikowych – ostatnio dość głośny
dzięki radnym z Łodzi, którzy chcą
wprowadzić zakaz używania plastikowych torebek do pakowania zakupów. Słuszna decyzja, chociaż zaraz na drugi dzień rozgorzała dyskusja, czy jest to legalne, czy radni mieli prawo do podjęcia takiej decyzji.
Cel jednak został osiągnięty – coraz
więcej ludzi zaczyna przychodzić do
sklepu z wielkimi torbami wielorazowego użytku – i co najważniejsze inne samorządy przysłuchują się
z uwagą całej sprawie, bo być może wkrótce w innych miastach i gminach również będzie obowiązywać
taki zakaz lub opłaty za plastikowe
torebki.
Miejsca na śmieci jest coraz
mniej. Wygląda na to, że sortowanie śmieci to jedyna droga, żeby nas
one nie zasypały. Z badań CBOS-u
wynika, że aż 94 proc. ankietowanych Polaków gotowych jest sortować swoje śmieci. Ale chociaż coraz więcej gmin w Polsce wprowadza swoje własne programy sortowania i przetwarzania odpadków, to
dalej segregacja śmieci wymaga od
nas dużo dobrej woli. Skuteczną metodą ograniczenia ilości produkowanych przez nas śmieci jest selekcja
już na poziomie zakupów. Możesz
przyczynić się do zmniejszenia objętości śmieci wywożonych na składowisko. Wystarczy zgnieść przed
wyrzuceniem do śmietnika kartoniki po mleku i sokach, czy plastikowe butelki po napojach. Nie będziemy wówczas „składować” powietrza, a tym samym ponosić kosztów
za ich wywóz. Czy mieszkańcy naszego osiedla stosują światowe standardy związane z segregacją odpadów? Odpowiadamy – tak, nie jesteśmy wyłącznie nastawieni na „konsumpcję i wyrzucanie”. Posiadamy
już pewne nawyki dotyczące konieczności sortowania odpadów, zapewniając sobie tym samym komfort oszczędzania.
Nie możemy jednak na tym poprzestać i aby nie wydłużała nam
się kolejka do cywilizowanego
świata osiągającego z recyklingu
ogromne oszczędności, mobilizujmy siebie – lokatorów budynków
mieszkalnych i właścicieli lokali
użytkowych do konsekwentnego
przestrzegania reguł racjonalizacji gospodarki odpadami, zgodnie
z zapisami ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. – Prawo ochrony środowiska i w przekonaniu, że „nie
podrzucimy tej bomby ekologicznej przyszłemu pokoleniu”.
GŁOS TYSIĄCLECIA
BK
21
Nr 4 (81) 2007
grudzień 2007
KONSEKWENCJE USTANIA MAŁŻEŃSTWA LUB ŚMIERCI
MAŁŻONKA DLA LOKATORSKIEGO PRAWA DO LOKALU
W omawianym zakresie, sytuacje dotyczące konsekwencji prawnych zdarzeń w postaci orzeczenia rozwodu jak również śmierci jednego z małżonków reguluje Ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych (dalej usm) z dnia 15
grudnia 2000 r. (Dz. U. 3.119.1116 ze zm.) w artykułach 13–15.
1. Orzeczenie rozwodu oraz unieważnienie małżeństwa
Art. 13 usm dotyczy dwóch przypadków – ustania małżeństwa wskutek
rozwodu oraz unieważnienia małżeństwa. W praktyce pojawił się ponadto
spór o skutki orzeczenia separacji. Na tym tle zaznaczyły się dwa poglądy.
Pierwszy z nich zakładał, zgodnie z art. 614 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, iż separacja będzie wywoływać w omawianym kontekście skutki takie same jak orzeczenie rozwodu. Pogląd ten wydaje się jednak niewłaściwy, z uwagi na fakt, iż ustawodawca użył w omawianej ustawie zwrotu
„ustanie małżeństwa wskutek rozwodu”. Separacja natomiast nie powoduje ustania związku małżeńskiego.
Z punktu widzenia praktyki, istotne są dalsze postanowienia art. 13 usm.
Jeżeli bowiem wobec małżonków orzeczono rozwód lub unieważniono ich
małżeństwo, ustawa nakłada na nich obowiązek zawiadomienia spółdzielni
w terminie jednego roku o tym, któremu z nich przypadło spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu, albo przedstawienia dowodu wszczęcia postępowania sądowego o podział tego prawa. Jest to przejaw respektowania zasady, iż spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego nie może należeć do dwóch osób, jeżeli nie są one małżonkami ( art. 9 ust. 5 usm ). Należy podkreślić, że usm wymaga w omawianej sytuacji zgodnego działania
obojga byłych małżonków, a zatem zawiadomienie złożone tylko przez jednego z nich nie będzie wywoływało skutków.
Ponadto na byłego małżonka, który nie jest członkiem spółdzielni ustawa
nakłada obowiązek złożenia deklaracji członkowskiej w terminie 3 miesięcy od dnia, w którym przypadło mu prawo do lokalu. W tej sytuacji ustawa
wprost przyznaje roszczenie o przyjęcie w poczet członków spółdzielni.
Warto zaznaczyć, iż niedopełnienie obowiązku zawiadomienia spółdzielni wiąże się z możliwością podjęcia uchwały o wygaśnięciu spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu. Wcześniej jednak spółdzielnia musi
wyznaczyć dodatkowy termin na dopełnienie formalności, który nie może
być krótszy niż 6 miesięcy i jednocześnie powiadomi, iż jeżeli i w tym terminie nie zostaną złożone odpowiednie dokumenty, prawo do lokalu może zostać odebrane.
Należy zaznaczyć, że spółdzielnia nie jest uprawniona do dokonywania podziału spółdzielczego prawa do lokalu pomiędzy byłych małżonków.
Nie może także pozbawiać prawa do lokalu jednego małżonka z korzyścią
dla drugiego. Podział takiego prawa może nastąpić tylko na drodze sądowej
albo w drodze umowy pomiędzy małżonkami.
2. Śmierć jednego ze współmałżonków
Jeżeli lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego przysługiwało obojgu
małżonkom i jedno z nich umrze, prawo to nie wygasa, lecz przejmuje je
w całości ten małżonek, który pozostał przy życiu. Może się również zdarzyć, że żyjący małżonek nie był członkiem spółdzielni. W takim wypadku
również przejmuje prawo do lokalu, ale ma obowiązek złożenia deklaracji
członkowskiej (art. 14 ust. 1 usm ).
Ustawa również tu wyznacza roczny termin liczony od dnia śmierci
współmałżonka a także obowiązek wyznaczenia przez spółdzielnię dodatkowego, nie krótszego niż sześciomiesięczny, terminu do złożenia deklaracji jeżeli w ustawowym rocznym terminie współmałżonek nie złoży deklaracji. Po bezskutecznym upływie dodatkowego terminu spółdzielnia może
podjąć uchwałę o wygaśnięciu prawa do lokalu.
3. Sytuacja domowników
W przypadku wygaśnięcia prawa do lokalu własne uprawnienia do
członkostwa i do zajmowania lokalu nabywają osoby bliskie ( art. 15 usm).
Uprawnienia te mają charakter roszczeń, a więc można ich dochodzić na
drodze sądowej jeżeli spółdzielnia odmawia ich zaspokojenia. Wyrok sądu w tym zakresie będzie zastępował oświadczenie woli spółdzielni (w zw.
z art. 64 Kodeksu cywilnego).
Należy podkreślić, że chodzi tutaj tylko o sytuację w której spółdzielcze lokatorskie prawo wygasło z powodu niedokonania czynności o których była mowa wcześniej. Zatem, aby uzyskać prawo do lokalu i członkostwo w spółdzielni, należy w omawianych przypadkach spełnić następujące wymogi :
• wykazać, że jest się osobą bliską. W rozumieniu usm osobą bliską jest
zstępny, wstępny, rodzeństwo, dzieci rodzeństwa, małżonek, osoba przysposabiająca i przysposobiona oraz osoba, która faktycznie pozostaje we wspólnym pożyciu, np. opiekun, konkubent (art. 3 ust. 5 usm)
• wykazać, że rzeczywiście się trwale zamieszkiwało w lokalu do którego
prawo wygasło wraz z byłym członkiem
• wnieść wkład mieszkaniowy w wysokości jaką należy zwrócić byłemu członkowi
W praktyce mogą zaistnieć również sytuacje, w których przyczyną
wygaśnięcia lokatorskiego prawa do lokalu będzie niezachowanie terminów do dokonania zawiadomień, o których była mowa wcześniej. Jednocześnie taki małżonek jest przecież osobą bliską w rozumieniu ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Należy wówczas przyjąć, że i jemu będzie przysługiwać roszczenie o przyjęcie w poczet członków spółdzielni oraz o ustanowienie na jego rzecz lokatorskiego prawa do lokalu mieszkalnego.
Komunikat!
Zarząd Spółdzielni uprzejmie informuje, że począwszy od miesiąca stycznia 2008 roku
przystępuje do sukcesywnego wprowadzania dla wszystkich lokali mieszkalnych i garaży
indywidualnych numerów kont do wpłat należności za ich użytkowanie.
Wspomniane rozwiązanie znacznie usprawni i przyspieszy księgowanie dokonywanych
przez Mieszkańców Osiedla wpłat, dlatego zwracamy się z uprzejmą prośbą o dokonywanie
wpłat na podstawie oryginalnych dowodów wpłat dostarczanych przez służby Spółdzielni.
W sytuacji braku takiej możliwości, prosimy o bardzo dokładne ich przepisywanie.
22
GŁOS TYSIĄCLECIA
grudzień 2007
Nr 4 (81) 2007
RENOWACJA WANIEN
TEL. 0-696 197 493
CZYSZCZENIE
DYWANÓW I TAPICEREK
SZOROWANIE
JD
tel. 032 254 37 46
kom. 0503 592 364
Chemia, Matematyka
Korepetycje
Dojazd do domu ucznia
tel. 609-313-634
g554
GŁOS TYSIĄCLECIA
23
g516
szybko, tanio
pisemna gwarancja trwałości
(również kolory)
SPÓŁDZIELNIA MIESZKANIOWA „PIAST”
W KATOWICACH, UL. ZAWISZY CZARNEGO 8
ogłasza
przetarg ustny nieograniczony na zawarcie umowy o ustanowienie odrębnej
własności lokalu mieszkalnego położonego w Katowicach przy ulicy:
– Piastów 18/78 w Katowicach
o powierzchni użytkowej 28,00 m2 składający się z 1 pokoju, kuchni, łazienki z WC, przedpokoju, balkonu usytuowany na IV piętrze, instalacje: gazowa,
wod.-kan., elektryczna, centralne ogrzewanie. Cena wywoławcza: 94.100,00 zł
- B. Chrobrego 37/44 w Katowicach
o powierzchni użytkowej 37,00 m2 składający się z 1 pokoju, przedpokoju, kuchni, łazienki z WC, komórki, balkonu usytuowany na III piętrze, instalacje: gazowa, wod-kan, elektryczna, centralne ogrzewanie Cena wywoławcza
124.090,00 zł
Lokal przy ul. Piastów 18/78 w Katowicach, udostępniony będzie zainteresowanym po wcześniejszym ustaleniu terminu oględzin z Administracją Osiedla „Tysiąclecie-Dolne” przy ul. Piastów 6 w Katowicach (tel. 032 2540-087)
natomiast lokal przy ul. Bolesława Chrobrego 37/44 w Katowicach z Administracją Osiedla „Tysiąclecie-Górne” przy ul. Tysiąclecia 90A w Katowicach
(tel. 032 2451-990).
Przetarg odbędzie się 21 grudnia 2007 roku o godzinie 10,00 w siedzibie
Spółdzielni – sala konferencyjna nr 57 przy ul. Zawiszy Czarnego 8 w Katowicach.
Warunkiem udziału w przetargu jest wpłata:
- wadium w wysokości 10% ceny wywoławczej lokalu
mieszkalnego oraz 100 zł + VAT tytułem kosztów organizacji przetargu
(kwota ta nie podlega zwrotowi) na rachunek Spółdzielni:
Bank Gospodarstwa Krajowego O/Katowice nr 15
1130 1091 8300 0000 0000 2508 najpóźniej dniu 20 grudnia 2007 roku.
Osoby uczestniczące w przetargu zobowiązane są do złożenia oświadczenia
o zapoznaniu się ze stanem faktycznym mieszkania oraz do okazania w dniu
przetargu dowodu wpłaty.
Spółdzielnia zastrzega sobie prawo do unieważnienia przetargu w całości
bez podania przyczyny.
– czasopismo Spółdzielni Mieszkaniowej „Piast”. Adres wydawcy: Katowice, ul. Zawiszy Czarnego 8, tel. 032 254-65-05, www.smpiast.pl.
Redaguje zespół pracowników i społeczników SM „Piast”, Redaktor techniczny: Sergiusz Flanczewski.
Materiały kierowane do Redakcji prosimy składać pod ww. adresem lub w administracjach osiedlowych. Tekstów nie zamówionych,
nie wykorzystanych redakcja nie zwraca. Zastrzegamy sobie prawo skrótu dostarczonych materiałów. Za treść ogłoszeń redakcja nie odpowiada.
Zamówienia reklamy lub ogłoszenia do następnego numeru przyjmowane są w budynku Spółdzielni Mieszkaniowej „Piast”. Nakład 10.000 egzemplarzy.
Skład, typografia komputerowa, druk: Centrum Usług Drukarskich – Henryk Miler, www.cuddruk.pl

Podobne dokumenty