Odrzucona miłość (37)

Transkrypt

Odrzucona miłość (37)
Pozwalamy i zachęcamy do kopiowania i rozprowadzania tego materiału w dowolnej formie,
pod warunkiem, że nie zmienia się tekstu w żaden sposób i nie pobiera opłaty poza kosztem reprodukcji.
Wszelkie wyjątki muszą być zatwierdzone przez autora i Zbór Ewangeliczny „Agape” w Poznaniu.
Odrzucona miłość (37)
2 Księga Samuela 10
Piotr Słomski (Peter Slomski)
Seria: Życie Dawida – Człowiek według Bożego serca
29 września, 2013 r.
Duchowe lekcje
2 Księga Samuela 10 może wydawać się dziwnym rozdziałem: wojna rozpoczyna się z powodu jakichś
bród i części garderoby! Król Ammonitów umarł i Dawid postanowił okazać przychylność synowi
króla Chanunowi. Dawid wysłał więc swoje sługi do Chanuna. Ale Chanun, po zasięgnięciu rady,
zhańbił sługi Dawida, obcinając im brody do połowy, obcinając ich szaty do połowy ich wysokości i
wygnał ich z miasta. Dla Dawida było to wypowiedzenie wojny i wysłał on Joaba, dowódcę armii
Izraela, wraz z zastępem najlepszych wojowników do walki z Ammonitami.
Czy te wydarzenia z życia Dawida mogą nas czegoś nauczyć? Z pewnością nie uczą nas one, że
mężczyźni powinni mieć brody i jeśli ktoś odetnie ci brodę, jest to bardzo poważna sprawa. Jeśli by
tak było, wielu z nas musiałoby zacząć zapuszczać brodę! Powinny nam pomóc początkowe słowa z
tego rozdziału: „Stało się potem…” (2 Księga Samuela 10:1). Są to w języku hebrajskim dokładnie te
same słowa, które znajdowały się na początku 2 Księgi Samuela 8. Dowiadujemy się, że to, co
wydarzyło się w rozdziale 10, było kontynuacją pewnego wydarzenia lub wydarzeń. 2 Księga Samuela
10 jest kontynuacją i wiąże się z tym, co wydarzyło się wcześniej.
Sądzę, że przyglądając się dokładniej wydarzeniom z rozdziału 10, zobaczymy związek nie tylko
z rozdziałem 9, ale również z rozdziałem 8. Potrzebujemy zrozumieć rozdział 10 w kontekście
rozdziałów 8 oraz 9. Co takiego widzimy 2 Księdze Samuela 8? Widzimy, jak Dawid zmaga się ze
swoimi wrogami i odnosi zwycięstwo oraz widzimy przyjście jego królestwa. Jest to dla nas duchowa
lekcja. Przyjście fizycznego i doczesnego królestwa Izraela jest typem lub obrazem przyjścia
duchowego i wiecznego królestwa Chrystusa. Starotestamentowy naród izraelski wskazywał ku
przyszłości na Nowotestamentowy Kościół. Patrząc na 2 Księgę Samuela 10, widzimy, że Dawid
musiał zmierzyć się z Ammonitami, jak również z Aramejczykami lub jak podają niektóre tłumaczenia,
Syryjczykami. Zatem przyglądając się Dawidowi zmagającemu się ze swoimi wrogami w 2 Księdze
Samuela 10, powinniśmy starać się dostrzec, czy zawarta jest w tym jakaś duchowa lekcja dla nas
jako Kościoła Chrystusa w bitwach, przed jakimi stoimy dzisiaj.
To zatem stanowi związek z 2 Księgi Samuela 8. Ale istnieje również związek z 2 Księgi Samuela
9. Czy zauważyłeś, że w obu rozdziałach, 9 i 10, Dawid okazuje przychylność synowi z powodu ojca?
W 2 Księdze Samuela 9 Dawid w miłości wyciągnął rękę do Mefiboszeta z powodu jego ojca
Jonatana. W 2 Księdze Samuela 10 Dawid w miłości wyciągnął rękę do Chanuna z powodu jego ojca
Nachasza. W rozdziale 9 widzieliśmy miłość Dawida jako obraz miłości Chrystusa i przyjęcie przez
Mefiboszeta miłości Dawida jako obraz niegodnych grzeszników przyjmujących miłość Chrystusa. Ale
w rozdziale 10 Chanun, przeciwnie do Mefiboszeta, odrzuca przychylność Dawida. Zastanawiając się
więc nad odrzuceniem miłości Dawida przez Chanuna w 2 Księdze Samuela 10, powinniśmy starać się
1
zobaczyć, czy możemy znaleźć tutaj jakąś duchową lekcję dotyczącą odrzucenia miłości Chrystusa.
Chciałbym, abyśmy zastanowili się nad tym rozdziałem w trzech częściach zatytułowanych:
„Wyciągnięcie ręki w miłości” (wersety 1-2); „Odrzucenie miłości” (wersety 3-4); i „Zastąpienie
miłości sądem” (wersety 5-19).
Wyciągnięcie ręki w miłości
Pierwszy tytuł brzmi „Wyciągnięcie ręki w miłości.” 2 Księga Samuela 9:1 mówi nam, że król Ammonu
zmarł. W wersecie 2 czytamy: „Wtedy Dawid rzekł: Okażę przychylność Chanunowi, synowi
Nachasza, jak jego ojciec mnie okazał przychylność.” Nie wiemy, jaką przychylność Nachasz okazał
Dawidowi. Żydzi twierdzą, że kiedy Dawid uciekał przed Saulem, zostawił swojego ojca, matkę i braci
pozornie bezpiecznych w Moabie. Ale król Moabu zamordował ich wszystkich poza jedną osobą,
która uciekła. Ten jeden ocalały członek rodziny uciekł do króla Ammonu, który ocalił go i pilnował,
aby mu się nic nie przydarzyło. Jest to możliwe, ale Biblia nie podaje nam takich informacji. Mówi
nam natomiast, że Nachasz okazał przychylność Dawidowi i chociaż Dawid nie był do tego
zobowiązany, chciał okazać przychylność synowi Nachasza w czasie smutku.
Werset 2 mówi nam, że Dawid chciał okazać „przychylność” Chanunowi. Znaczące jest, że
słowo „przychylność” zostało przetłumaczone z Hebrajskiego słowa, hesedh. Możesz przypomnieć
sobie, że słowo to mówi o „miłości płynącej z przymierza” lub „wierności płynącej z przymierza.”
Znajduje się ono w 2 Księdze Samuela 9:1 i niesie ono znaczenie miłości, współczucia, przywiązania, a
często również dodatkowe znaczenie lojalności, wiarygodności i wierności. W 2 Księdze Samuela 9
Dawid okazał miłość płynącą z przymierza Mefiboszetowi. Była to miłość, którą przyrzekł w
przymierzu. Nie wiemy, czy istniało jakieś przymierze pomiędzy Nachaszem i Dawidem, ale tekst to
sugeruje tutaj dotycząca tego sugestia. Możemy powiedzieć, że Dawid czuł się zobowiązany okazać
Chanunowi przychylność, wierność, miłość i lojalność.
W rozdziałach 9 i 10 wydaje się, że dostrzegamy Dawida jako króla hesedh. On jest królem,
który chce okazywać innym miłość płynącą z przymierza – lojalność, wierność i miłość. W rozdziale 9
Dawid ukazuje się nam jako król chętny do działania z miłością wobec osób należących do Izraela. W
rozdziale 10 Dawid ukazuje się nam jako król, chętny do działania z miłością wobec osób spoza
Izraela. Czy nie skłania nas to do myślenia o wielkim królu, potomku Dawida, Jezusie Chrystusie?
Jezus przyszedł na tę ziemię w miłości zbawić Swój lud. Kto jest Jego ludem? Biblia uczy, że są nim
nie tylko Żydzi, ale również poganie – osoby, które należą do fizycznego Izraela i ci, którzy są poza
nim. Czy pamiętasz, co stary Symeon powiedział w świątyni, trzymając niemowlę Jezus w swoich
ramionach? W Ewangelii Łukasza 2:30-32 czytamy: „Gdyż oczy moje widziały zbawienie twoje, które
przygotowałeś przed obliczem wszystkich ludów: Światłość, która oświeci pogan, i chwałę ludu twego
izraelskiego.”
Jezus przyszedł okazać miłość płynącą z przymierza Żydom i poganom. Przyszedł okazać
miłość, która była niezasłużona. To jest łaska. Nie ma ani jednego człowieka, który zasługuje na
miłość Boga. To, że ktoś urodził się Żydem, nie daje mu większego prawa do Bożej miłości w
Chrystusie niż ma człowiek, który nie jest Żydem. Może urodziłeś się Żydem, urodziłeś się również
grzesznikiem, a tym samym nie zasługujesz na Bożą miłość. Z drugiej strony, fakt, że urodziłeś się
poganinem pozbawionym wiedzy na temat Boga, nie uprawnia cię do uzyskania większego
współczucia i miłosierdzia ze strony Boga. Żyd czy nie-Żyd, religijny czy poganin, każdy rodzi się
grzesznikiem. A jednak Jezus przyszedł zbawić takich Żydów i nie-Żydów. Przyszedł, aby okazać
2
miłość, która jest bezwarunkowa, wierna, lojalna i trwała. Ta miłość w sposób ostateczny została
okazana na Golgocie, gdy On poniósł karę za grzechy Żydów i nie-Żydów.
Pozwól, że przeczytam słowa pewnego Żyda: „Bo i my byliśmy niegdyś nierozumni, niesforni,
błądzący, poddani pożądliwości i rozmaitym rozkoszom, żyjący w złości i zazdrości, znienawidzeni i
nienawidzący siebie nawzajem.” Jest to opis cech niegodnego grzesznika. Mówi on dalej: „Ale gdy się
objawiła dobroć i miłość do ludzi Zbawiciela naszego, Boga, zbawił nas nie dla uczynków
sprawiedliwości, które spełniliśmy, lecz dla miłosierdzia swego przez kąpiel odrodzenia oraz
odnowienie przez Ducha Świętego, którego wylał na nas obficie przez Jezusa Chrystusa, Zbawiciela
naszego. Abyśmy, usprawiedliwieni łaską jego, stali się dziedzicami żywota wiecznego, którego
nadzieja nam przyświeca.” Są to słowa nawróconego Żyda, apostoła Pawła, natchnionego przez Boga
znajdujące się w Liście do Tytusa 3:3-7. Nawrócony Żyd który pisze do nawróconych pogan. Jezus w
miłości wyciągnął do nas rękę, gdy przyszedł na ten świat. On zobowiązał samego Siebie do miłości
wobec niegodnych grzeszników. On uczynił to w Swoim doskonałym życiu i Swojej odkupieńczej
śmierci. To jest ewangelia.
Jednak Jezus nie tylko osobiście przyszedł, aby okazać tę miłość, ale po Swojej śmierci,
zmartwychwstaniu i wniebowstąpieniu, posłał w świat Swoich uczniów z tym samym przesłaniem
miłości płynącej z przymierza. Oni mają świadczyć o Nim. Czy zauważyłeś, co mówi pozostała część 2
Księgi Samuela 10:2: „I wyprawił Dawid posłów, i kazał wyrazić mu przez swoje sługi współczucie z
powodu zgonu jego ojca. I przybyli posłowie Dawida do ziemi Ammonitów.” Tak jak Dawid w miłości
wyciągnął rękę do Chanuna, posyłając do niego swoje sługi, tak samo Jezus wciąż w miłości wyciąga
do ludzi rękę, posyłając na ten świat Swoje sługi. Jezus powiedział w Ewangelii Marka 16:15: „Idąc na
cały świat, głoście ewangelię wszystkiemu stworzeniu.”
Nie wolno nam zapomnieć, że to jest misja, którą Jezus zlecił Swoim naśladowcom. Chrystus
wezwał kościół do głoszenia ewangelii „wszystkim narodom” (Ewangelia Mateusza 28:19). W taki
sposób wzrasta królestwo Boże, gdyż to królestwo jest kościołem Bożym. Przez ogłaszanie ewangelii
ludzie słyszą prawdę ewangelii, a następnie podporządkowują się Królowi Jezusowi. Powinniśmy
badać samych siebie, czy jesteśmy sługami Chrystusa. Czy wyciągamy do ludzi rękę z tym
przesłaniem miłości płynącej z przymierza? Wyciągając rękę z ewangelią, Pan gromadzi Swój Kościół;
wyciąga On rękę nawet do Chanunów tego świata.
Odrzucenie miłości
Dawid wyciągnął swoją rękę okazując miłość. Niestety, czytając dalej widzimy, że ta miłość została
odrzucona. Tytuł kolejnej części brzmi „Odrzucenie miłości.” To odrzucenie przychylności Dawida
odnajdujemy w wersetach 3 i 4. W Drugiej Księdze Samuela 10:3, książęta ammoniccy nie wierzą, że
Dawid posłał swoje sługi, aby okazać przychylność i mówią Chanunowi: „Czy Dawid nie przysłał
swoich sług do ciebie raczej po to, aby przeszpiegować i prześledzić miasto, a potem je zburzyć?”
Zamiast zaufać Dawidowi, Chanun ufa swoim książętom. W wersecie 4 czytamy, co się wydarzyło
potem: „Toteż Chanun kazał pojmać sługi Dawida i ogolić im brody do połowy, i poobcinać szaty do
połowy, aż do pośladków, i tak ich puścił.”
Możesz czytać to i zastanawiać się, cóż to może oznaczać: obcięcie połowy ich bród i obcięcie
do połowy szat? Dla Izraelity brody zdają się być znakiem męskości i jedynie w wyjątkowych
okolicznościach, takich jak żałoba, mężczyzna się golił (Psalm 133:2; Księga Izajasza 15:2). W Starym
Przymierzu Boże prawo konkretnie nakazuje niegolenie brody jako fizycznej oznaki oddzielenia się od
3
pogan (3 Księga Mojżeszowa 19:27; 21:4-6). Gdy Izraelita ogolił brodę, miało to być znakiem
upokorzenia i hańby (Księga Jeremiasza 41:5; 48:37). Zatem kiedy Chanun obciął do połowy brody
sług Dawida, celowo zamierzał ich upokorzyć. Czyniąc to, chciał również upokorzyć ich pana, Dawida.
Oczywiście miało temu służyć również obcięcie połowy ich szat. Druga Księga Samuela 10:4
mówi w sposób bardzo bezpośredni. Jedno z tłumaczeń mówi o obcięciu szat do wysokości bioder.
Innymi słowy, dolna część ich ciała była odsłonięta. Biblia mówi o nagości jako czymś haniebnym
(Księga Izajasza 20:4), jak również jako znaku sądu (Księga Ezechiela 16:22; Księga Ozeasza 2:5). W
odróżnieniu od kwestii brody, nagość była postrzegana jako oznaka hańby na długo przed
powstaniem narodu izraelskiego i nadal jest tak widziana w Nowym Testamencie (Objawienie Jana
16:15). Jest to kluczowy powód, dla którego Bóg w Ogrodzie Eden ubrał Adama i Ewę. Słowo użyte w
1 Księdze Mojżeszowej 3:21 jako „odzienie” to hebrajskie słowo kethoneth, które opisuje długą,
podobną do koszuli szatę, w normalnych warunkach wiszącą na ramionach i sięgającą do kolan.
Wszystko co odsłania więcej, zdaje się być hańbiące i niestosowne. Zatem kiedy Chanun obciął ich
ubrania aż do bioder, miał zamiar upokorzyć sługi Dawida. Można wyobrazić sobie, jak musieli stawić
czoła tłumowi śmiejących się mężczyzn i kobiet, gdy byli wypędzani z miasta.
Chanun odrzucił akt miłości ze strony Dawida. Chanun odrzucił sługi Dawida. I to dzieje się
każdego dnia – Dawid jest typem Chrystusa; słudzy Dawida są obrazem sług Chrystusa; a wrogowie
Dawida są poprzednikami wrogów Chrystusa. To, co widzimy w 2 Księdze Samuela 10 jest parabolą
dotyczącą tego, jak uczniowie Pana i ich przesłanie będzie często przyjmowane przez ten świat.
Sądzę, że wielu z nas, choćby w małym stopniu, doświadczyło tego odrzucenia, starając się w miłości
wyciągnąć rękę z ewangelią czy to do rodziny, przyjaciół, sąsiadów, kolegów z pracy, czy też do
obcych osób.
Nie jesteśmy w stanie policzyć chrześcijan, którzy byli upokarzani, prześladowani, a nawet
zabijani za zanoszenie do innych poselstwa wypływającej z przymierza chrystusowej miłości. To
odrzucenie i ta pogarda dla ewangelii Chrystusa są widoczne również na wiele innych sposobów.
Książki, widowiska telewizyjne i filmy przedstawiają niemoralność jako normalną, a chrześcijaństwo
jako absurdalne. I ludzie się śmieją. Ale jako chrześcijanie musimy pamiętać, że powinniśmy podążać
śladami naszego mistrza i Pana. Gdy czytasz o sługach Dawida z obciętymi brodami i obciętymi
ubraniami, czyż nie przypomina ci to naszego Pana i Zbawiciela? Księga Izajasza 50:6 zawiera
dotyczące Go proroctwo: „Mój grzbiet nadstawiałem tym, którzy biją, a moje policzki tym, którzy mi
wyrywają brodę; mojej twarzy nie zasłaniałem przed obelgami i pluciem.” A w Ewangelii Mateusza
27:28 czytamy te słowa: „I zdjęli z niego szaty…” Jezus znosił pohańbienie za nas. Czyż nie
powinniśmy być przygotowani na to, by znosić pohańbienie dla Niego?
Zastąpienie miłości sądem
Przejdźmy do trzeciego tytułu: „Zastąpienie miłości sądem.” Jeśli miłość zostaje odrzucona, na końcu
pozostaje jedynie sąd. To właśnie widzimy w wersetach 5-19. W wersecie 5 dowiadujemy się, że
słudzy Dawida czuli się zhańbieni. Król nakazał im, by poczekali w Jerychu, aż odrosną im brody, a
wtedy będą mogli wrócić i nie czuć się upokorzeni. A w wersecie 6 dowiadujemy sie, że Ammonici
zdali sobie sprawę, że popełnili poważny błąd: „Gdy zaś Ammonici spostrzegli, że się zniesławili w
oczach Dawida, wysłali posłów i wynajęli sobie Aramejczyków z Bet-Rechob i Aramejczyków z Soby,
dwadzieścia tysięcy pieszych, a także króla Maachu z tysiącem wojowników i z Tob dwanaście tysięcy
wojowników.” Zrozumieli, że poniżając sługi Dawida, poniżyli Dawida.
4
Ammonici wiedzieli, że ich działania będą nieuchronnie oznaczały, że Dawid odpowie osądem.
Oznaczało to wojnę. Zatem wezwali innych do pomocy w walce: Aramejczyków (lub jak podają
niektóre tłumaczenia Syryjczyków). Ci ludzie pochodzili z terenu Aramu, które znajdował się na
północny-wschód od Izraela i dzisiaj znany jest jako Syria. Dawid, słysząc co robią, zdecydował się
wysłać swoich najlepszych ludzi, o czym czytamy w wersecie 7: „Gdy Dawid o tym usłyszał, wysłał
Joaba z całym zastępem najdzielniejszych rycerzy.” Następnie doszło do pierwszej bitwy pomiędzy
Izraelitami z jednej strony i Ammonitami oraz Aramejczykami z drugiej. Bóg dał Izraelitom
zwycięstwo (2 Księga Samuela 10:13-14). Ale Aramejczycy nie nauczyli się swojej lekcji i
przegrupowali się po przybyciu posiłków. Zatem Dawid zebrał całego Izraela i wrogowie znów zostali
pobici i uciekli (2 Księga Samuela 10:17-19). W rezultacie doszło do rzezi.
Dawid przybył z sądem nie tylko dlatego, że odrzucone zostało jego poselstwo, ale również
dlatego, że odrzuceni zostali jego posłańcy. Czy zauważyłeś, co zostało powiedziane o Ammonitach w
wersecie 6? „Gdy zaś Ammonici spostrzegli, że się zniesławili w oczach Dawida.” Zrozumieli, że
poniżając sługi króla, poniżyli samego króla. Dawid odpowiedział wojną, ponieważ został poniżony i
ponieważ jego słudzy zostali poniżeni. Jezus powiedział Swoim uczniom w Ewangelii Łukasza 10:16:
„A kto was słucha, mnie słucha, a kto wami gardzi, mną gardzi.” Kiedy ludzie odrzucają nas,
odrzucają oni Jezusa. Gdy prześladują nas, prześladują Jezusa. Kiedy ogłaszają wojnę przeciwko nam,
ogłaszają wojnę przeciwko Jezusowi. Jest to przesłanie nadziei i zachęty dla ludu Bożego oraz
przesłanie o sądzie dla tych, którzy odrzucają lud Boży.
Patrząc na te wydarzenia, rozwijające się w 2 Księdze Samuela 10, widzimy obraz tego, co
wydarzy się z wszystkimi, którzy odrzucą ewangelię Chrystusową i Kościół Chrystusa. Pastor Gordon
J. Keddie przedstawia to w ten sposób: „Historia ilustruje teologię. Zwycięstwa Izraela są
potwierdzeniem dzieła i królestwa Pana wobec arogancji i buntu jego wrogów … pokonanie przez
Izrael Ammonu i Aramejczyków wskazuje na to, że zamiarem Pana było zachowanie powagi swojego
imienia oraz nieskazitelności swojego ludu. On widzi, gdy jego uczniowie są znieważani. I właśnie to
niesprawiedliwe prześladowanie i cierpienie [wierzącego] … może zemścić się na niegodziwcu i
dręczycielu i dotknąć go jako bardzo ciężki wieczny sąd …”
Jeśli jesteś sługą Króla Jezusa i jesteś Mu posłuszny, dzieląc się z innymi Jego miłością płynącą z
przymierza, ty również prawdopodobnie spotkasz się z poniżeniem. Ale nie poddawaj się. Jezus
zwycięży. I wiedz o tym: zostaniesz usprawiedliwiony. Nie zostaniesz zapomniany. Nie wiem, czy
prowadzisz pamiętnik? Lub może korzystasz z Facebooka. Chciałbyś zapisać wszystko, co jest ważne.
Bóg również prowadzi pamiętnik. Bóg również ma „Facebooka.” Prorok Malachiasz mówi nam w
Księdze Malachiasza 3, że Pan prowadzi księgę pamiątkową. „On zwraca uwagę na swój lud i każde
nadużycie. We właściwym czasie On nazywa swój lud swoimi klejnotami i obiecuje pewnego dnia
podnieść ich z błota i brudu tego świata. W tym chwalebnym dniu wszyscy będą wiedzieli, że mieli
słuszność służąc Bogu (Księga Malachiasza 3:16-18)” (Roger Ellsworth).
Ten dzień potwierdzenia słuszności naśladowców Jezusa będzie dniem gniewu dla tych, którzy
odrzucili Jego przesłanie i Jego posłańców. Kiedy oferta miłości płynącej z przymierza złożona przez
Dawida została odrzucona, ostatecznie pozostał jedynie sąd. Dawid pokazał to w odniesieniu do
swoich wrogów. I jest to obraz wszystkich tych, którzy odrzucają Króla Jezusa. Jeśli miłość Jezusa nie
zostaje przyjęta, niewierzący będzie musiał ostatecznie stanąć przed Jego sądem. Ludzie są tak głupi.
Bóg zszedł na tę ziemię – w miłości wyciągnął do nas Swoją rękę – a my odrzucamy tę miłość. On
przyszedł, jak nam zostało powiedziane, jako baranek, aby ponieść grzechy świata (Ewangelia Jana
1:29). On poszedł jak baranek na rzeź i został osądzony w miejsce grzeszników (Księga Izajasza 53:7).
5
Teraz Jezus jako Baranek Boży oferuje Swoją płynącą z przymierza miłość człowiekowi. Ale nadejdzie
czas, gdy On już nie będzie w miłości wyciągał Swojej ręki. Jezus ponownie zstąpi na tę ziemię. Ale on
przyjdzie nie jako baranek na rzeź, ale jako lew, by dokonać rzezi. Czy to rozumiemy? On przyjdzie
sądzić. Księga Objawienia Jana 5:5 mówi o Jezusie jako „lwie z pokolenia Judy, korzeniu
Dawidowym.” On jest tym, który przyjdzie dokonać sądu. On nie wyciągnie ręki, aby pocieszać, ale
tak jak jego przodek król Dawid, będzie trzymał miecz sądu i rzezi.
Księga Malachiasza 3:19 mówi nam: „Bo oto nadchodzi dzień, który pali jak piec. Wtedy
wszyscy zuchwali i wszyscy, którzy czynili zło, staną się cierniem. I spali ich ten nadchodzący dzień, –
mówi Pan Zastępów – tak, że im nie pozostawi ani korzenia, ani gałązki.” Na to zasługuje nasz
grzech. Ale Jezus w miłości wyciągnął rękę, aby nas zbawić. Biblia zachęca nas, abyśmy przyjęli tę
płynącą z przymierza miłość, kiedy jest jeszcze czas. Prosi nas, abyśmy nie byli tacy jak Chanun. Sąd,
który przyszedł na Ammonitów i Aramejczyków jest obrazem naszego sądu. Czy odpowiedziałeś na
przychylność i miłość Pana? Czy odwróciłeś się od swojego grzechu? Czy przyjąłeś przesłanie miłości?
Czy uznałeś króla miłości, Jezusa Chrystusa?
Przesłanie nadziei i sądu
2 Księga Samuela 10 jest przesłaniem mówiącym o nadziei i przesłaniem mówiącym o sądzie. Jeśli
należysz do Króla Jezusa, to wiesz, że nadejdzie dzień, kiedy wszyscy wrogowie Jezusa zostaną
uśmierceni. W tym życiu możesz doświadczyć trudu i cierpienia, ale, jak mówi nam List do Rzymian
8:18: „Utrapienia teraźniejszego czasu nic nie znaczą w porównaniu z chwałą, która ma się nam
objawić.” Jeśli jesteśmy dziećmi Króla, pamiętajmy słowa Joaba z wersetu 12: „Bądź mężny! Walczmy
dzielnie za nasz lud i za miasta naszego Boga, a Pan niech uczyni, co uzna za dobre.” Nosimy
duchowy miecz – jest nim przesłanie miłości ewangelii, miłości płynącej z przymierza. Mamy zatem
„walczyć dzielnie” i wciąż w miłości wyciągać rękę z ewangelią, nawet jeśli jesteśmy traktowani z
podejrzliwością, odrzucani, wyszydzani i prześladowani. Wiemy, że Bóg uczyni to, co jest dobre i
wiemy, że w dniu ostatecznym zwyciężymy. Chrystus zwycięży.
To jest przesłanie nadziei skierowane do dzieci Króla. Ale 2 Księga Samuela 10 to również
przesłanie mówiące o sądzie – dla wszystkich tych, którzy odrzucają królewskie przesłanie miłości
płynącej z przymierza. Odrzucając przesłanie, odrzucasz samego Króla, Jezusa. Pewnego dnia Jego
miłość nie będzie już oferowana. Zostanie ona zastąpiona sądem i rzezią. Proszę cię, abyś przestał
odgrywać głupca. Przestań być jak Chanun. Zamiast tego uznaj swoją grzeszność. Uznaj swojego
Króla. Przyjmij Jego przesłanie miłości a On przyjmie ciebie.
© Peter Slomski i Zbór Ewangeliczny „Agape” w Poznaniu. Strona internetowa: www.agape-poznan.org
6

Podobne dokumenty