O mój rozmarynie MARSZ POLONIA

Transkrypt

O mój rozmarynie MARSZ POLONIA
O mój rozmarynie
O, mój rozmarynie, rozwijaj się,
o, mój rozmarynie, rozwijaj się,
pójdę do dziewczyny,
pójdę do jedynej, zapytam się,
pójdę do dziewczyny,
pójdę do jedynej, zapytam się.
A jak mi odpowie - nie kocham cię,
a jak mi odpowie - nie kocham cię,
ułani werbują, strzelcy maszerują, zaciągnę się,
ułani werbują, strzelcy maszerują, zaciągnę się.
Dadzą mi buciki z ostrogami,
dadzą mi buciki z ostrogami,
i siwy kabacik, i siwy kabacik, z wyłogami,
i siwy kabacik, i siwy kabacik, z wyłogami.
Dadzą mi konika cisawego,
dadzą mi konika cisawego,
i ostrą szabelkę,
i ostrą szabelkę, do boku mego,
i ostrą szabelkę,
i ostrą szabelkę, do boku mego.
Dadzą mi manierkę z gorzałczyną,
dadzą mi manierkę z gorzałczyną,
a żebym nie tęsknił,
a żebym nie tęsknił za dziewczyną,
a żebym nie tęsknił,
a żebym nie tęsknił za dziewczyną.
Pójdziemy z okopów na bagnety,
pójdziemy z okopów na bagnety,
bagnet mnie ukłuje,
śmierć mnie pocałuje, ale nie ty,
bagnet mnie ukłuje,
śmierć mnie pocałuje, ale nie ty.
Za tę naszą ziemię skąpaną we krwi,
za tę naszą ziemię skąpaną we krwi,
za naszą niewolę,
za nasze kajdany, za wylane łzy,
za naszą niewolę,
za nasze kajdany, za wylane łzy.
MARSZ POLONIA
ROZPROSZENI PO WSZEM ŚWIECIE,
GNANI W OBCE WOJNY.
ZGROMADZILIŚMY SIĘ PRZECIE,
W JEDNO KÓŁKO ZBROJNE.
MARSZ,MARSZ POLONIA,
NASZ DZIELNY NARODZIE.
ODPOCZNIEMY PO SWEJ PRACY,
W OJCZYSTEJ ZAGRODZIE.
Z WIOSNĄ ZABRZMI TRĄBKA NASZA,
POCWAŁUJĄ KONIE.
SŁAWĄ POLSKIEGO PSAŁTERZA,
ZABRZMIĄ NASZE BRONIE.
MARSZ,MARSZ POLONIA,
NASZ DZIELNY NARODZIE.
ODPOCZNIEMY PO SWEJ PRACY,
W OJCZYSTEJ ZAGRODZIE...
PRZEJDZIEM LITWĘ,PRZEJDZIEM WOŁYŃ,
POPASIEM W KIJOWIE.
ZIMĄ PRZY WĘGIERSKIM WINIE,
STANIEMY W KRAKOWIE.
MARSZ,MARSZ POLONIA,
NASZ DZIELNY NARODZIE.
ODPOCZNIEMY PO SWEJ PRACY,
W OJCZYSTEJ ZAGRODZIE
OD KRAKOWA BITĄ DROGĄ ,
DO WARSZAWY WRÓCIM.
CO ZASTANIEM RESZTKĘ WROGA,
NA ŁEB W WISŁĘ WRZUCIM.
MARSZ,MARSZ POLONIA,
NASZ DZIELNY NARODZIE.
ODPOCZNIEMY PO SWEJ PRACY,
W OJCZYSTEJ ZAGRODZIE...
NA KRÓLEWSKI GRÓD ZHAŃBIONY,
WZLECI ORLE,BIAŁE.
HUKNĄ DZIAŁA,JĘKNĄ DZWONY,
POLAKOM NA CHWAŁE.
MARSZ,MARSZ POLONIA,
NASZ DZIELNY NARODZIE.
ODPOCZNIEMY PO SWEJ PRACY,
W OJCZYSTEJ ZAGRODZIE
MOSKAL POLSKI NIE ZDOBĘDZIE,
DOBYWSZY PAŁASZA.
HASŁEM NASZYM WOLNOŚĆ BĘDZIE,
O OJCZYZNO NASZA.
MARSZ,MARSZ POLONIA, ...
W czasie obchodów pierwszej rocznicy uchwalenia konstytucji 3 maja 1792 wokół Warszawy skoncentrowano
wiele jednostek wojskowych, których zabrakło w krytycznym momencie rosyjskiego ataku w 1792[4]. Po
odzyskaniu niepodległości w 1918, rocznica Konstytucji 3 maja została uznana za święto narodowe uchwałą Sejmu
Ustawodawczego z 29 kwietnia 1919. Po II wojnie światowej obchodzono je do 1946, kiedy w wielu miastach
doszło do demonstracji studenckich. Od tego czasu władze komunistyczne zaprzestały i zabroniły publicznego
świętowania, a próby manifestowania były często tłumione przez milicję[5]. Święto to zostało oficjalne zniesione
ustawą z 18 stycznia 1951 o dniach wolnych od pracy. Dopiero w roku 1981 ponownie władze świętowały to
historyczne wydarzenie – świadczą o tym gazety codzienne z tego czasu m.in. Trybuna Ludu, Głos Robotniczy, Życie
arszawy. Tym samym w roku 1981 pierwszy raz po wojnie – i zaznacza to „Głos Robotniczy” z wydania 1-3.05.1981
– świętowano rocznicę Uchwały Majowej