metodologiczne aspekty badań
Transkrypt
metodologiczne aspekty badań
Nowiny Lekarskie 2009, 78, 2, 135–147 TOMASZ RZEPIŃSKI METODOLOGICZNE ASPEKTY BADAŃ EKSPERYMENTALNYCH W ROZWOJU STRATEGII KARDIOPROTEKCYJNEJ. CZĘŚĆ II: OD HARTOWANIA NIEDOKRWIENNEGO DO POSTCONDITIONINGU METHODOLOGICAL ASPECTS OF EXPERIMENTAL RESEARCH IN CARDIOPROTECTIVE STRATEGY DEVELOPMENT. PART II: FROM AN ISCHEMIC PRECONDITIONING TO POSTCONDITIONING 1 Zakład Logiki i Metodologii Nauk, Instytut Filozofii UAM Kierownik: prof. dr hab. Paweł Zeidler 2 Katedra Biologii i Ochrony Środowiska, Wydział Nauk o Zdrowiu Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu Kierownik: prof. dr hab. Krzysztof Wiktorowicz Streszczenie Odkrycie zjawiska hartowania niedokrwiennego w 1986 r. zmieniło w znaczący sposób dotychczasową wiedzę biomedyczną o efektach niedokrwienia mięśnia serca. Jednakże zasadniczy przełom w stosowalności strategii kardioprotekcyjnej w praktyce klinicznej nastąpił dopiero po skonstruowaniu modelu eksperymentalnego przez zespół Zhi-Qing Zhao w 2003 r. W artykule poddano analizie proces poszukiwań badawczych, który doprowadził do odkrycia dokonanego przez zespół Zhao. Wskazane zostanie, w jaki sposób nastąpiło przekształcenie początkowego problemu badawczego i powiązanie zagadnienia stosowalności zjawiska hartowania niedokrwiennego z problemem występowania uszkodzeń reperfuzyjnych. SŁOWA KLUCZOWE: kardioprotekcja, hartowanie niedokrwienne, uszkodzenie reperfuzyjne, modele eksperymentalne, postconditioning. Summary The discovery of the ischemic preconditioning phenomenon in 1986 considerably influenced the biomedical knowledge of cardiac ischemia effects. However, a fundamental breakthrough in the applicability of the cardioprotection strategy occurred only when Zhi-Qing Zhao’s team constructed its experimental model in 2003. This article analyses the process of the scientific survey that led to the discovery made by Zhao’s team. It also explains how an initial research issue was transformed and how the applicability of ischemic preconditioning was correlated with the reperfusion injury problem. KEY WORDS: cardioprotection, ischemic preconditioning, reperfusion injury, experimental models, postconditioning. Wprowadzenie Odkrycie zjawiska hartowania niedokrwiennego dokonane w 1986 r. postrzegane jest jako jeden z najistotniejszych przełomów w historii rozwoju kardiologii. Z jednej strony odkrycie to potwierdziło nieadekwatność dotychczasowej wiedzy biomedycznej o efektach niedokrwienia. Z drugiej natomiast uświadamiając badaczom istnienie nieznanego do tej pory mechanizmu protekcji mięśnia serca zainicjowało jednocześnie złożony program badawczy ukierunkowany na ustalenie możliwości wykorzystania odkrytego mechanizmu w zakresie praktyki klinicznej. Wbrew początkowym oczekiwaniom najbardziej oczywiste zastosowania zjawiska kardioprotekcji w praktyce klinicznej okazały się być nierealizowalne. Specyficzny charakter wnioskowań przeprowadzanych w tym etapie procesu badawczego powodował, że uczeni nie dysponowali całkowicie pewną wiedzą o przebiegu zjawiska IP w sytuacjach klinicznych. Wnioskując przez analogię „dopatrywano się” wyłącznie podobieństw pomiędzy niektórymi zdarzeniami klinicznymi a zdarzeniami stanowiącymi przedmiot badań w praktyce laboratoryjnej. W efekcie tego procesu doszło do ukonstytuowania biernej wiedzy klinicznej. Wiedzy, która wprawdzie postuluje występowanie zjawiska IP w niektórych sytuacjach klinicznych, ale wiedzy, która jest jednak niewystarczająca dla ustalenia możliwości aktywnego wykorzystania tego zjawiska dla dobra pacjenta. W artykule zostanie przedstawione w jaki sposób przebiegał dalszy proces konstytuowania wiedzy o zjawisku IP. W szczególności jak doszło do utworzenia wiedzy klinicznej o charakterze proceduralnym, czyli wiedzy ustalającej zakres stosowalności zjawiska kardioprotekcji w konkretnych sytuacjach klinicznych. Pokazane zostanie, że wykorzystanie w praktyce klinicznej wiedzy pochodzącej z badań eksperymentalnych wymagało przekształcenia dotychczasowej problematyki badawczej. Przekształcenie to nastąpiło dopiero wówczas, gdy badacze zaczęli łączyć zagadnienie wykorzystywania zjawiska IP z problematyką występowania uszkodzeń reperfuzyjnych. 136 Tomasz Rzepiński Problem zastosowania IP w praktyce klinicznej Zupełnie zrozumiałe dążenie do wykorzystania hartowania niedokrwiennego w zakresie praktyki klinicznej napotykało na pewne problemy. Przede wszystkim nie było do końca jasne, w jakich sytuacjach klinicznych można wykorzystywać to zjawisko z korzyścią dla pacjenta. Jeszcze w 2003 r. Cosar i O’Connor pisali: „Pomimo tego, że wiele badań eksperymentalnych wydaje się wskazywać na to, że ludzkie serce podlega hartowaniu niedokrwiennemu, to nie przesądza to automatycznie o tym, że zjawisko IP będzie stanowiło źródło jakichkolwiek korzyści klinicznych” [1]. Uczeni zdawali sobie zatem sprawę, że dzięki modelowi Murry’ego uzyskali częściowy wgląd w najsilniejszy – spośród do tej pory znanych – endogenny mechanizm ochronny serca. Paradoksalnie jednak najbardziej oczywiste zastosowania kliniczne zjawiska IP okazały się być nierealizowalne1. Jeżeli bowiem nie wiadomo, kiedy nastąpi długi okres niedokrwienia, to nie wiadomo również kiedy należy zastosować procedurę hartowania niedokrwiennego [3, 4]. Narastała zatem świadomość tego, że wiedza uzyskana za pośrednictwem modelu eksperymentalnego Murry’ego w niewielkim tylko stopniu odnosiła się do sytuacji problemowych praktyki klinicznej. Jaka była przyczyna tej nieodpowiedniości? Przede wszystkim pamiętać należy, że model Murry’ego nie został stworzony z myślą o reprezentowaniu konkretnych sytuacji klinicznych. Celem jego konstrukcji było pozyskanie wiedzy dotyczącej efektów manipulowania procesem niedokrwienia. Podjęte w tym modelu ingerencje doprowadziły do swoistego „oddalenia” procesu modelowanego od konkretnych sytuacji problemowych praktyki klinicznej. Dlatego też dalszy rozwój programu badawczego ukierunkowanego na wykorzystanie zjawiska kardioprotekcji w praktyce klinicznej wyznaczony został przez dwa zasadnicze nurty badań. Pierwszy miał na celu poznanie mechanizmu biochemicznego odpowiedzialnego za przebieg zjawiska IP i w dalszej kolejności wykorzystanie posiadanej wiedzy o tym mechanizmie w celu indukowania zjawiska kardioprotekcji w praktyce klinicznej za pomocą środków farmakologicznych [5]. Najogólniej można powiedzieć, że w tym przypadku uczeni starali się określić możliwość aktywowania zjawiska odkrytego w modelu Murry’ego za pomocą innych działań niż te, które zostały podjęte w tym modelu. Początkowo szczególnie duże nadzieje wiązano z możliwością wykorzystania adenozyny jako czynnika aktywującego mechanizm kardioprotekcyjny [5]. Dane uzyskiwane z badań eksperymentalnych wydawały się bowiem świadczyć o znaczącej funkcji adenozyny w mechanizmie kardioprotekcji [1]. Przeprowadzone badania kliniczne zawiodły oczekiwania nie wykazując równie korzystnych efektów kardio1 Sugerowane między innymi już przez Murry’ego zastosowanie zjawiska IP w celu wydłużenia czasu koniecznego na podjęcie terapii [2]. protekcyjnych adenozyny jak oryginalnego IP [6]2. Przekonano się zatem, że mechanizm biochemiczny odpowiedzialny za przebieg zjawiska IP jest znacznie bardziej złożony niż mogło się to początkowo wydawać. Uświadomiono sobie jednocześnie, że farmakologiczne aktywowanie mechanizmu kardioprotekcyjnego może nigdy nie być równie efektywne jak oryginalne IP z modelu Murry’ego [5]. Z tego też powodu coraz częściej zaczęto zwracać uwagę na zagadnienie, które ukształtowało drugi nurt w zakresie programu badawczego dotyczącego klinicznego wykorzystania IP. Zagadnieniem tym był problem uszkodzeń reperfuzyjnych. Pierwsza sugestia dotycząca występowaniu uszkodzeń spowodowanych reperfuzją pojawiła się w pracy Tennanta i Wigersa z 1935 r. Później problem ten został przypomniany za sprawą Jenningsa w latach 60-tych XX wieku [7]. W zasadniczy sposób idea występowania uszkodzeń reperfuzyjnych została jednak spopularyzowana przez Braunwalda i Klonera. W 1985 r. opublikowali oni artykuł: „Reperfusion Injury: A Double Edged Sword” [8]. Wskazali oni w nim na klasę zdarzeń klinicznych (arytmie, ogłuszenie mięśnia serca), które mogą stanowić potencjalne manifestacje zjawiska uszkodzenia reperfuzyjnego (RI), następnie sformułowali hipotezy wyjaśniające potencjalne mechanizmy biochemiczne odpowiedzialne za przebieg tych uszkodzeń. Na lata 80-te XX wieku przypadają również badania zjawiska RI podejmowane przez Buckberga. Przeprowadzone zostały wówczas jedne z pierwszych prób zmniejszenia uszkodzeń reperfuzyjnych za pomocą modyfikacji warunków i składu reperfuzatu. Zasadniczy przełom w badaniach dotyczących problemu uszkodzeń reperfuzyjnych dokonał się jednak dopiero za sprawą modelu eksperymentalnego stworzonego przez zespół Zhi-Qing Zhao [9]. W dalszej części artykułu pokazane zostanie jakie przesłanki stanowiły podstawę dla skonstruowania tego modelu oraz jakie szersze konsekwencje poznawcze model ten posiadał w procesie konstytuowania wiedzy klinicznej. Model eksperymentalny Zhi-Qing Zhao Analizując proces badawczy, który doprowadził do skonstruowania modelu eskperymentalnego Zhao należy zwrócić uwagę na dwie ważne kwestie. Przede wszystkim należy pamiętać o tym, że model Zhao stworzony został z myślą o realizacji zupełnie odmiennych celów badawczych aniżeli model Murry’ego. Skonstruowanie modelu Murry’ego ukierunkowane było na realizację określonych celów poznawczych, mianowicie ustalenie, czy obserwowane anomalie dotyczące wyczerpywania ATP przekładają się na inne wielkości pomiarowe charakteryzujące stan mięśnia serca [9]. Z kolei zasadniczą motywacją dla skonstruowania modelu Zhao była chęć wskazania strategii kardioprotekcyjnej nie tylko efektywnej, ale przede wszystkim stosowalnej w praktyce klinicznej. Tworzenie tego modelu było zatem w większym stopniu ukierunkowane na realizację określonych korzyści praktycznych. Różnica 2 Ściślej chodzi o wyniki uzyskane w badaniu AMISTAD II, w którym nie otrzymano różnic istotnych statystycznie [2]. Metodologiczne aspekty badań eksperymentalnych w rozwoju strategii kardioprotekcyjnej. Część II w realizowanych celach badawczych była istotna, ponieważ wpływała na zakres podejmowanych ingerencji w obu modelach. Twórcy modelu Murry’ego realizując swój cel poznawczy nie musieli przejmować się tym, że ingerencje dokonane w ich modelu nie znajdą początkowo zastosowania w praktyce klinicznej. Model Murry’ego to dopiero etap odkrycia naukowego. W tym etapie realizacja celów poznawczych była nadrzędna wobec realizacji celów praktycznych. W efekcie poza lakonicznym stwierdzeniem, że „odkryte zjawisko IP być może będzie można wykorzystać w celu przedłużenia czasu potrzebnego na podjęcie terapii”, twórcy tego modelu nie wskazali żadnych konkretnych zastosowań dla zjawiska IP. Inaczej sytuacja wyglądała w przypadku modelu Zhao. Konstrukcja tego modelu, podporządkowana realizacji określonych celów praktycznych, ograniczała zakres ingerencji podejmowanych w modelu do zakresu działań wykonalnych w określonych sytuacjach klinicznych. Można powiedzieć, że model Zhao w większym stopniu reprezentował konkretne kliniczne sytuacje problemowe niż model Murry’ego. Przejście, jakie dokonało się w programie badawczym kardioprotekcji, od modelu Murry’ego do modelu Zhao, to w istocie zmiana realizowanych celów badawczych. Można jednak postawić pytanie: dlaczego w naukach biologiczno-medycznych, a więc niewątpliwie najszybciej rozwijających się naukach drugiej połowy XX wieku, realizacja tak ważnego celu praktycznego, jakim było wdrożenie strategii kardioprotekcyjnej do praktyki klinicznej zajęło aż 17 lat? W obszernej literaturze przedmiotu dotyczącej zjawiska kardioprotekcji model eksperymentalny Zhao wskazywany jest najczęściej jako model, za sprawą którego dokonał się zasadniczy przełom w stosowalności strategii kardioprotekcyjnej w praktyce klinicznej. Oryginalna publikacja [9] była wielokrotnie cytowana w najbardziej prestiżowych czasopismach biomedycznych. Trudno jednak w tej publikacji doszukać się uzasadnienia dla sposobu skonstruowania tego modelu. Uzasadnienie takie zostało zamieszczone w artykule opublikowanym w 2002 r. na łamach Cardivascular Research przez Zhi-Qing Zhao i J. Vinten-Johansena [10]. Tekst ten będąc wyłącznie artykułem przeglądowym nie jest tak często cytowany jak publikacja z 2003 r. Autorzy nie przedstawiają bowiem tutaj żadnych nowych wyników badań eksperymentalnych. Poddają wyłącznie pod dyskusję wyniki badań uzyskanych do tej pory oraz – co istotne – formułują hipotezy dotyczące potencjalnych relacji pomiędzy zjawiskami: uszkodzeń reperfuzyjnych i hartowania niedokrwiennego. W konsekwencji tekst ten nie znajdując się w centrum zainteresowania uczonych zaangażowanych w rozwój programu badawczego kardioprotekcji jest jednak tekstem kluczowym dla potrzeb rekonstrukcji tego programu. Uzasadnienie dla wykorzystania zjawiska hartowania niedokrwiennego w celu zminimalizowania uszkodzeń reperfuzyjnych oparte zostało na jednym ważnym założeniu. Otóż Vinten-Johansen i Zhao przyjęli, że śmierć kardiomiocytów następująca w efekcie niedokrwienia i reperfuzji może przebiegać w dwóch różnych mechanizmach: nekrozy i apoptozy. W pierwszym przypadku 137 mamy do czynienia z gwałtownie zachodzącą śmiercią komórek, związaną z wyczerpaniem tlenu i rezerw ATP w komórce. Z kolei apoptoza jest „energio-zależnym procesem, w którym śmierć komórek następuje zgodnie z zaprogramowaną genetycznie sekwencją zdarzeń” [10]. Przyjęte założenie było dla obu autorów niekontrowersyjne. Obserwowane w wielu badaniach zmiany morfologiczne w strukturze komórek wskazywały istotnie na to, że śmierć kardiomiocytów po niedokrwieniu i reperfuzji następuje w efekcie obu wymienionych procesów [10]. Na podstawie tego założenia VintenJohansen i Zhao poddali pod dyskusję dwie hipotezy. Pierwsza głosiła, że apoptoza jest przede wszystkim wyzwalana w trakcie reperfuzji. Problem polegał na tym, że w przeciwieństwie do przyjętego założenia wyjściowego hipoteza ta mogła budzić już wiele wątpliwości. Przede wszystkim, na co zwrócili uwagę sami autorzy, niektóre badania eksperymentalne wskazywały na fakt, że apoptoza jest aktywowana również w procesie niedokrwienia [11]. Ponadto nie było wiadomo w jakiej relacji pozostają do siebie procesy apoptozy i nekrozy przebiegające w efekcie niedokrwienia i reperfuzji. „Nie jest jasne, czy apopotoza poprzedza, czy też następuje po nekrozie, czy też oba procesy śmierci komórek aktywowane są jednocześnie w odmienny sposób” [10]. Co więcej wyniki niektórych badań eksperymentalnych wydawały się wskazywać na to, że może następować przejście [cross-over] od apoptozy do nekrozy [12]. Hipoteza sformułowana przez Zhi-Qing Zhao i J. Vinten-Johansena postulująca, że to właśnie reperfuzja jest procesem odpowiedzialnym w zasadniczym stopniu za apoptozę, posiadała – jak przyznawali sami autorzy – niewielką ewidencję empiryczną uzyskaną na podstawie niewielu badań eksperymentalnych [10]. Wątpliwości budziła również druga z rozważanych hipotez. Głosiła ona, że hartowanie niedokrwienne może hamować apoptozę. Problem polegał jednakże na tym, że również ta hipoteza posiadała niewielkie potwierdzenie empiryczne. Uzyskiwane wyniki badań eksperymentalnych pozwalały wprawdzie stwierdzić, że w zakresie pierwszego okna kardioprotekcji zachodzi zahamowanie apoptozy. Zaobserwowano jednak, że proces ten przebiega z jednoczesną redukcją nekrozy. W konsekwencji interpretacja tych wyników nie była jednoznaczna. Nie było wiadomo, czy należy uznać, że otrzymane wyniki wskazują na redukcję w zakresie całkowitych uszkodzeń wywołanych zarówno nekrozą, jak i apoptozą, czy też wskazują one na zredukowanie przejścia od apoptozy do nekrozy [10]. Z kolei w odniesieniu do drugiego okna kardioprotekcji, autorzy przyznawali wprost, że nie ma żadnej bezpośredniej ewidencji empirycznej, która wykazywałaby, że zachodzi w tym zakresie zahamowanie apoptozy. Pomimo że wyróżnione przez Zhao i Vinten-Johansena hipotezy nie posiadały silnej ewidencji empirycznej, to jednak ich akceptacja wydawała się być korzystna zarówno z uwagi na realizowane cele poznawcze, jak i z perspektywy możliwości zrealizowania określonych celów praktyki klinicznej. Autorzy mieli nadzieję, że „Wskazanie możli- 138 Tomasz Rzepiński wości zahamowania apoptozy za pomocą hartowania niedokrwiennego dostarczy ważnych wskazówek dla dalszych badań mechanizmu śmierci komórek w trakcie reperfuzji i pozwoli wykorzystać uzyskaną wiedzę w zakresie nowych technik terapii redukujących uszkodzenia następujące po niedokrwieniu i reperfuzji.” [10]. Akceptacja obu wyróżnionych hipotez uzasadniała skonstruowanie modelu eksperymentalnego, w którym hartowanie niedokrwienne zastosowane zostałoby nie przed długim okresem niedokrwienia, lecz po nim, w pierwszych minutach reperfuzji w celu zahamowania rozwoju uszkodzeń reperfuzyjnych spowodowanych właśnie procesem apoptozy. W modelu eksperymentalnym Zhao zastosowano trzy cykle 30 s reperfuzji i 30 s niedokrwienia w początkowym okresie reperfuzji. Działanie to przez analogię do terminu „preconditioning” określono mianem „postconditioning”. Wykazano, że działanie to jest równie skuteczne jak oryginalne IP [9]. Skonstruowanie modelu Zhao stanowiło zasadniczy przełom w procesie przekształcania wiedzy uzyskanej z modelu Murry’ego w wiedzę znajdującą szerokie zastosowanie w praktyce klinicznej. Otrzymano model eksperymentalny strategii kardioprotekcyjnej stosowalnej w licznych sytuacjach klinicznych. Ponadto model ten posiadał również ważne konsekwencje poznawcze. Zauważmy mianowicie, że model eksperymentalny Zhao – zgodnie z ustaleniami przyjętymi w pierwszej części niniejszego artykułu – należy traktować jako układ fizyczny będący strukturą Bohra3. W modelu tym wytworzone zostało bowiem zjawisko – postconditioning – które nie występuje samoistnie w naturze. W przeciwieństwie bowiem do zjawiska IP, które jest rozpoznawane w układach otwartych w naturze, postconditioning jest zdarzeniem, które poza praktyką kliniczną nie może być wywołany. Model Zhao przyczynił się zatem do wykreowania nowego zjawiska, nie występującego w układach otwartych. Spór o istnienie uszkodzeń reperfuzyjnych Model eksperymentalny Zhao dostarczył rozwiązania jednego z najistotniejszych problemów, z jakim nie potrafili uporać się badacze od chwili odkrycia zjawiska IP. Problemem tym była kwestia ograniczonej stosowalności zjawiska IP w praktyce klinicznej [3, 4]. Widoczne jest jednak, że rozwiązanie tego problemu okazało się być dosyć trywialne. Sprowadzało się ono w istocie do wykorzystania w początkowym okresie reperfuzji tych ingerencji, które zostały zastosowane w modelu Murry’ego. Jeżeli jednak uzyskane rozwiązanie traktować jako trywialne, to powraca pytanie postawione wcześniej: dlaczego w naukach biologiczno-medycznych, a więc niewątpliwie najszybciej rozwijających się naukach drugiej połowy XX w. uzyskanie tak „trywialnego” rozwiązania – tak ważnego problemu – zajęło aż 17 lat? Dlaczego krótko po skonstruowaniu modelu Mur3 Odwołuję się tutaj do wyjściowego ustalenia zaproponowanego za R. Harre na modele typu DM i struktury Bohra [13]. ry’ego w 1986 r. żaden z badaczy nie wpadł na pomysł, aby IP zastosować po prostu w początkowym okresie reperfuzji4? Wydawałoby się, że odpowiedź na powyższe pytanie jest stosunkowo oczywista. W 1986 r. nie można było – z uwagi na brak dostatecznej ewidencji empirycznej – sformułować hipotez, które uzasadniłyby skonstruowanie modelu Zhao. Odpowiedź ta jest jednak tylko częściowo trafna. Otóż przejście od etapu odkrycia naukowego (model Murry’ego) do etapu ustalenia potencjalnych zastosowań klinicznych (model Zhao) wymagało nie tylko sformułowania odpowiednich hipotez uzasadniających konstrukcję drugiego z tych modeli, ale przede wszystkim wymagało przekształcenia podstawowego problemu badawczego podejmowanego w zakresie programu kardioprotekcji. Na czym polegało jednak w tym przypadku przekształcenie problemu badawczego? W analizach przeprowadzanych w zakresie logiki formalnej przyjmuje się, że językową reprezentacją problemów badawczych podejmowanych w nauce są pytania. Rozwój programu badawczego charakteryzowany jest wówczas jako proces polegający na formułowaniu pytań [14]. Uzyskane w oparciu o badania empiryczne odpowiedzi stanowią założenia dla postawienia kolejnych pytań badawczych5. W logice pytań można nie tylko pokazać jak istotne dla rozwoju programów badawczych nauki jest właściwe sformułowanie problemu, ale również jakie warunki muszą być spełnione, aby problem posiadał rozwiązanie, czyli aby pytanie posiadało przynajmniej jedną prawdziwą odpowiedź. Skonstruowanie modelu eksperymentalnego Murry’ego postawiło przed uczonymi ważne pytanie badawcze (i): „Jak wykorzystać hartowanie niedokrwienne w celu ochrony serca przed uszkodzeniem niedokrwiennym?” Można jednak powiedzieć, że w tym przypadku pytanie badawcze – jakkolwiek sformułowane na podstawie doniosłego odkrycia – wyznaczyło ślepą uliczkę w rozwoju programu badawczego kardioprotekcji. Pytanie to nie posiadało prawdziwej odpowiedzi, ponieważ jedno z jego założeń było fałszywe. W większości sytuacji klinicznych lekarze nie posiadają bowiem wiedzy o tym, kiedy nastąpi długi okres niedokrwienia. Wśród uczonych zaczęła narastać świadomość tego, że zjawisko odkryte w modelu eksperymentalnym Murry’ego jest kolejnym „laboratoryjnym kuriozum” posiadającym niewielkie odniesienie do praktyki klinicznej. Ograniczona stosowalność najsilniejszego spośród odkrytych do tej pory mechanizmów ochronnych serca stanowiła istotną motywację dla poszukiwania nowych rozwiązań. Jeżeli nie można mianowicie zastosować zjawiska IP w celu ochrony serca przed uszkodzeniem niedokrwiennym, to 4 Modyfikowano wprawdzie warunki i skład reperfuzatu, ale nie ekstrapolowano nigdy wcześniej tych ingerencji, które zostały zastosowane w modelu Murry’ego. 5 Ściślej rzecz ujmując, można pokazać w jaki sposób następuje przejście pomiędzy kolejnymi problemami badawczymi poprzez ukazanie, w jaki sposób pytania generowane są w oparciu o zbiory zdań lub innych pytań [15]. Metodologiczne aspekty badań eksperymentalnych w rozwoju strategii kardioprotekcyjnej. Część II może dałoby się zastosować to zjawisko w celu rozwiązania innych sytuacji problemowych praktyki klinicznej? Taką sytuacją problemową było zagadnienie występowania uszkodzeń reperfuzyjnych. Zatem zasadniczy przełom w rozwoju programu kardioprotekcji nastąpił dopiero w wyniku przekształcenia podejmowanej problematyki badawczej. Przekształcenie to dokonało się wówczas, gdy coraz większa liczba badaczy zaczęła łączyć zagadnienie klinicznego wykorzystania IP z problemem ograniczania rozmiarów uszkodzeń reperfuzyjnych. Zamiast zatem pytać się o to „jak wykorzystać IP w celu ochrony serca przed uszkodzeniem niedokrwiennym?” zaczęto zastanawiać się (ii): „czy można IP zastosować w celu ochrony serca przed uszkodzeniem reperfuzyjnym?” Skonstruowanie modelu eksperymentalnego Zhao wymagało wcześniejszego przekształcenia dotychczasowej problematyki badawczej i połączenia w odpowiednim pytaniu badawczym zagadnienia stosowalności IP z zagadnieniem uszkodzeń reperfuzyjnych. Nie wyjaśnia to jednak, dlaczego model zjawiska postconditioningu nie został skonstruowany wcześniej. Pragnąc to ustalić należy bliżej przyjrzeć się strukturze pytania (ii). Otóż zauważmy, że przekształcenie wyjściowego problemu badawczego to nie tylko zmiana jakości pytania6, ale przede wszystkim zmiana założeń pytania. Jedna z najprostszych charakterystyk relacji zachodzących pomiędzy pytaniem a jego założeniami określa, że założeniami danego pytania Q są te wszystkie zdania, które wynikają logicznie z każdej odpowiedzi właściwej na pytanie Q7. Zgodnie z tą charakterystyką założeniem pytania (ii) jest między innymi zdanie φ: „istnieje uszkodzenie reperfuzyjne”. Zdanie to wynika bowiem logicznie z każdej spośród dwóch możliwych odpowiedzi formułowanych na pytanie (ii). Pytanie to posiada zatem prawdziwą odpowiedź (niekoniecznie twierdzącą) wówczas, gdy jego założenia są prawdziwe. Problem polegał jednak na tym, że wśród badaczy nie było zgody co do wartości logicznej zdania φ postulującego istnienie uszkodzeń reperfuzyjnych. Innymi słowy, podważali oni istnienie tego zjawiska. W konsekwencji nieuzasadnione było również sformułowanie pytania (ii) stanowiącego przekształcenie wyjściowego problemu badawczego. Analizując stanowiska przyjmowane w sporze o istnienie uszkodzeń reperfuzyjnych należy wyraźnie podkreślić, że spór ten nie dotyczył kwestionowania roli reperfuzji jako czynnika sprawczego niektórych nieko6 Pytanie o postaci: „Jak x?” należy do pytań otwartych. Pytanie o postaci „Czy x?” to pytanie rozstrzygnięcia, pytanie zamknięte. 7 Terminy „wynikanie logiczne”, „odpowiedź właściwa” są terminami eksplikowanymi na gruncie logiki. Bardziej obszerna charakterystyka założeń pytania byłaby trudna do przeprowadzenia w niniejszym tekście. W różnych koncepcjach logiki pytań pojęcie „założeń pytania” jest odmiennie charakteryzowane, przy użyciu często bardzo złożonego aparatu formalnego. Dla celów realizowanych w niniejszym tekście podana charakterystyka w zupełności wystarcza. Zainteresowanych odsyłam do: [15, 16]. 139 rzystnych zdarzeń klinicznych, takich jak arytmie, czy ogłuszenie mięśnia serca [17]. Badania prowadzone od lat 80-tych XX wieku dostarczały bowiem przekonujących wyników w tym zakresie [18]. Jednocześnie pojawiła się jednak idea, że reperfuzja może być również odpowiedzialna za nieodwracalne uszkodzenia komórek serca [lethal reperfusion injury], [LRI], [19]. Uszkodzenia, które nie byłyby wcześniej spowodowane samym procesem niedokrwienia. Ta idea stanowiła właśnie przedmiot zasadniczych kontrowersji pomiędzy uczonymi [20]. Zajmując głos w tej kwestii R. Bolli pisał: „Zaledwie kilka problemów w medycynie jest równie kontrowersyjnych i frustrujących dla badaczy jak problem nieodwracalnych uszkodzeń reperfuzyjnych” [21]. O randze tego problemu może świadczyć fakt, że w 1997 r. redaktorzy naczelni jednego z bardziej prestiżowych czasopism biomedycznych Journal of Thrombosis and Thrombolysis zdecydowali się poświęcić w całości jeden numer tego czasopisma właśnie problemowi nieodwracalnych uszkodzeń reperfuzyjnych. Prace autorów publikujących w tym numerze zostały podporządkowane analizie trzech zagadnień: (1) Czy LRI istnieje? (2) Czy LRI posiada znaczenie kliniczne? (3) Czy należy projektować działania terapeutyczne mające na celu zahamowanie LRI? [22]. Punktem wyjścia dla prowadzonych rozważań było sprecyzowanie spornego pojęcia. Jak pisała Reimer: „Termin uszkodzenie reperfuzyjne jest używany w różnych klinicznych i eksperymentalnych sytuacjach przyjmując różne znaczenia w zależności od kontekstu w którym występuje i dlatego też konieczne jest jego uściślenie.” [17]8. Najczęściej przyjmuje się następującą definicję LRI. Otóż przez LRI należy rozumieć zjawisko powodujące, że kardiomiocyty, które zostały nietrwale uszkodzone w efekcie niedokrwienia stają się komórkami nieodwracalnie uszkodzonymi w wyniku przeprowadzonej reperfuzji [17, 24, 25, 26]. Definicja ta uświadamia jak bardzo absurdalna dla wielu badaczy (głównie klinicystów) musiała być sama idea występowania tego rodzaju uszkodzeń. Dotychczasowe badania jednoznacznie bowiem wykazywały, że reperfuzja jest konieczna z dwóch podstawowych powodów: (a) w celu zmniejszenia uszkodzeń niedokrwiennych, (b) bez reperfuzji nieunikniony jest rozwój nekrozy [27]. W tej sytuacji pojęcie LRI postrzegane było przez wielu badaczy jako kontr-intuicyjne a nawet wewnętrznie sprzeczne. W artykule „Is Lethal Reperfusion an Oxymoron?” Gardner pisze: „Wiadomym jest, że reperfuzja powstrzymuje rozwój uszkodzeń niedokrwiennych. W jakim sensie zatem reperfuzja po niedokrwieniu miałaby powodować zwiększenie uszko. dzeń?” [27]9 8 Podobnie pisze Silverman: „Problemem jest szeroki zakres stosowalności terminu uszkodzenie reperfuzyjne do bardzo zróżnicowanego spektrum sytuacji klinicznych i laboratoryjnych” [23]. 9 Ta kontruintuicyjność terminu LRI wyrażona przez Gardnera znajduje swoje uzasadnienie w analizie logicznej 140 Tomasz Rzepiński Od realistycznej do anty-realistycznej interpretacji terminu „LRI” Spór dotyczący LRI obejmował trzy zasadnicze płaszczyzny: ontologiczną, metodologiczną i pragmatyczną. Znamienne jest jednak to, że opinie wyrażane przez autorów w kilkudziesięciu artykułach zamieszczonych w Journal of Thrombosis and Thrombolysis poświęcone zostały w znacznej części kwestii ontologicznej. Spór dotyczył przede wszystkim tego, czy zjawisko LRI istnieje jako niezależny byt, a jeżeli istnieje, to jaki jest mechanizm odpowiedzialny za jego przebieg. W artykule „Lethal Reperfusion Injury Is It a Real Entity?” Kloner pisze: „prawdopodobnie jedną z najbardziej interesujących, ale jednocześnie najbardziej problematycznych kwestii związanych z niedokrwieniem i reperfuzją miokardium jest ustalenie, czy istnieje zjawisko LRI?” [29]10. Odmienne odpowiedzi na to pytanie ujawniają szerokie spektrum postaw poznawczych przyjmowanych przez różnych uczonych wobec zjawiska LRI. Pierwszą z tych postaw jest stanowisko realistyczne. Jego zwolennicy uznawali, że termin LRI odnosi się do realnego bytu, którego istnienie znajduje potwierdzenie w danych empirycznych uzyskiwanych z modeli eksperymentalnych. Utrzymywali oni jednocześnie, że dane te świadczą również o występowaniu zjawiska LRI w organizmie człowieka. Horrigan i Nicolini pisali: „Nie ma wątpliwości, że LRI jest realnym zjawiskiem występującym nie tylko w modelach eksperymentalnych, ale dotyczącym również organizmów ludzkich.” [24]. Podobny pogląd reprezentuje Beckere pisząc: „przekonują mnie dane empiryczne uzyskane z różnych modeli eksperymentalnych. Stanowią one przytłaczające świadectwo nie do odrzucenia w świetle osądu naukowego” [31 podkreślenie T. Rz]. Wielu badaczy swoje poglądy dotyczące istnienia zjawiska LRI formułowało jednak pod postacią bardziej ostrożnych twierdzeń niż zwolennicy stanowiska realistycznego. Niejednoznaczne wyniki badań eksperymentalnych stanowiły podstawę dla przyjmowania stanowisk o różnych odcieniach sceptycyzmu. Niektórzy autorzy wskazywali na nieprzekonujące dane świadczące o występowaniu zjawiska LRI u ludzi, przyznając jednocześnie, że zjawisko to daje się zaobserwować w modelach eksperymentalnych z udziałem zwierząt. Taki umiarkowany sceptycyzm cechuje poglądy Mehty i Jayarama: „…ewidencja empiryczna wskazująca na istnienie LRI u ludzi jest raczej niewielka. Niemniej jednak szeroki wnioskowań. Akceptując bowiem przedstawioną definicję należałoby również zaakceptować wnioski wynikające z następującego rozumowania dedukcyjnego: A1) Jeżeli przeprowadzona zostanie reperfuzja, to nastąpi zahamowanie nekrozy. A2) Jeżeli przeprowadzona zostanie reperfuzja, to nastąpi rozwój nekrozy. Zatem B): nie należy przeprowadzać reperfuzji – wnioskowanie na podstawie schematu redukcji do absurdu: (p → q) ∧ (p → ¬q) → ¬p 10 Podobną opinię wyrażało również wielu innych autorów [30], [23]. zakres danych eksperymentalnych z udziałem zwierząt pokazuje, że reperfuzja powoduje pewne szkodliwe efekty w funkcjonowaniu tkanek.” [32]. Podobny pogląd wyrażali Grubb i Fox pisząc: „Dane eksperymentalne sugerują, że LRI istnieje. Jednakże doniosłość takiego uszkodzenia w warunkach klinicznych jest nieznana” [25]. Taki umiarkowany sceptycyzm można również odnaleźć w poglądach wielu innych autorów [28, 33– 35]. Znacznie silniejsze stanowisko sceptycyzmu formułuje R. Bolli. Pisał on: „istnienie LRI cały czas wymaga przekonującego dowodu. Nie oznacza to, że LRI nie istnieje, oznacza to tylko tyle, że ewidencja empiryczna dostępna w chwili obecnej nie pozwala nam dokonać konkluzywnych rozstrzygnięć […] Nie można być pewnym, że LRI nie istnieje, ale również nie można być pewnym, że zjawisko to istnieje. Jestem przekonany, że najbardziej właściwą postawą poznawczą jest postawa agnostycyzmu” [21]. Agnostycyzm Bolli’ego wyraźnie wskazuje na to jak bardzo subiektywna była ocena dostępnych danych empirycznych. Te dane, które dla Beckera są przytłaczającym dowodem, niekwestionowanym w świetle osądu naukowego, dla Bolli’ego stanowią wyłącznie podstawę dla przyjęcia postawy agnostycyzmu. Wydaje się jednak, że stanowisko Bolli’ego wykracza poza deklarowany przez niego agnostycyzm i przekształca się w dalszej części jego artykułu w radykalny sceptycyzm. Autor ten wyraża bowiem przekonanie, że przyszłe badania również nie pozwolą dokonać żadnych racjonalnych rozstrzygnięć w kwestii istnienia LRI. Pisze on: „Nie wydaje się, aby spór dotyczący istnienia LRI mógł być rozwiązany w najbliższym czasie. Zbyt wiele czasu i środków poświęcono na badania dotyczące LRI nie uzyskując żadnych jednoznacznych rezultatów. Większość badaczy wykazuje już znużenie tym problemem. Co więcej, duża ilość opublikowanych artykułów […] dotyczących LRI stawia przed nami ważne pytanie: czy można liczyć na to, że kolejny artykuł poświęcony temu zagadnieniu będzie miał większe znaczenie niż 50 tekstów opublikowanych wcześniej? Czy jeden więcej „pozytywny” lub „negatywny” wynik badań rozstrzygnie obecny spór? Jeżeli taki wyniki uzyskamy, to jak wykazać, że jest on bardziej wiarygodny niż te wszystkie wyniki, które będą z nim niezgodne a zostały uzyskane wcześniej? Te pytania wyrażają wątpliwości badaczy zajmujących się problemem LRI. Dlatego też wielu z nich utraciło zainteresowanie tym zagadnieniem lub po prostu utraciło wiarę w to, że spór o istnienie LRI da się rozstrzygnąć” [21]. W wyraźnej opozycji wobec wskazanych powyżej postaw poznawczych pozostaje stanowisko akcentujące anty-realistyczne nastawienie wobec LRI. Stanowisko takie przyjmuje min. Kloner, który pisze: „Opierając się na badaniach prowadzonych w naszym laboratorium od ponad 20 lat mogę powiedzieć, że LRI prawdopodobnie nie istnieje” [29]. Podobne jest stanowisko Gallaghera. Termin LRI, jak pisze ten autor, został „zakorzeniony w języku nauki za sprawą setek publikacji. Jednakże fakt, że termin jest intrygujący nie wystarcza do tego, Metodologiczne aspekty badań eksperymentalnych w rozwoju strategii kardioprotekcyjnej. Część II aby znalazł on zastosowanie praktyczne […] z punktu widzenia badaczy reprezentujących przemysł farmaceutyczny zasadniczą granicą określającą sensowność pojęcia jest jego terapeutyczna użyteczność” [36]. Podobnie instrumentalne kryterium sensowności terminu LRI określa Mullane: „Dowolne znaczenie jakie nadamy terminowi LRI będzie istotne tylko wówczas, gdy będą wskazane praktyczne aplikacje tego pojęcia w zakresie kardiologii klinicznej.” [37] Co zatem daje uczonym stosowanie terminu LRI w nauce, pyta dalej Gallagher? Czy termin ten można wykorzystać dla projektowania działań użytecznych dla dobra pacjenta? Zdaniem Gallaghera odpowiedzi na te pytania są negatywne. Należy uznać, że termin LRI jest w nauce zbędny. Rozwijając podobną tezę Mullane pisze: „..pojęcie LRI jest […] redundantne. W istocie reperfuzja jest zjawiskiem nieseparowalnym od poprzedzającego ją niedokrwienia i nie występuje ona w przypadku braku niedokrwienia. Uszkodzenia reperfuzyjne stanowią część kontinuum tych uszkodzeń miokardium, które zapoczątkowane zostały zamknięciem tętnic wieńcowych. Sensownie można zatem posługiwać się tylko terminem: uszkodzenia niedokrwienno-reperfuzyjne.” [37]. Widoczne jest, że różnica pomiędzy skrajnymi interpretacjami terminu LRI posiadała istotne konsekwencje poznawcze. Uczeni o nastawieniu realistycznym byli przekonani, że na całość uszkodzeń po niedokrwieniu i reperfuzji składają się dwa oddzielne zjawiska połączone ze sobą wyłącznie relacją następstwa czasowego. Uszkodzenie niedokrwienne poprzedza, ale nie stanowi w żadnym sensie przyczyny późniejszych uszkodzeń reperfuzyjnych. Z kolei badacze o nastawieniu antyrealistycznym utrzymywali, że nieodwracalne uszkodzenia następujące w trakcie reperfuzji, o ile w ogóle istnieją (!), stanowią przyczynowe konsekwencje wcześniejszych zmian niedokrwiennych. W tym sporze, bez mała filozoficznym, ujawnia się jednak pewna ważna kwestia. Otóż wyraźnie widoczne jest, że problem nieodwracalnych uszkodzeń reperfuzyjnych miał dla wielu uczonych charakter hipotetyczny. Społeczność badaczy została podzielona za względu na akceptację postulatu LRI. Jak pisał Ferrari: „...podczas gdy niektórzy uczeni rozpoznają uszkodzenia reperfuzyjne jako ważną składową całości uszkodzeń, które występują w efekcie niedokrwienia i reperfuzji, inni kwestionują istnienie takich uszkodzeń” [38]. Jeszcze w 2003 roku Baxter zaznaczał, że „Nie ma wśród badaczy zgody zarówno co do istnienia, jak i doniosłości klinicznej uszkodzeń reperfuzyjnych” [39]. Dlaczego jednak istnienie zjawiska LRI budziło takie wątpliwości, przede wszystkim wśród klinicystów? Metodologiczna płaszczyzna sporu, czyli problem kryteriów istnienia zjawiska LRI Zasadniczym źródłem sceptycznych postaw przyjmowanych wobec zjawiska nieodwracalnych uszkodzeń reperfuzyjnych były zastrzeżenia metodologiczne dotyczące konstruowanych modeli eksperymentalnych. Otóż 141 problem z potwierdzeniem zjawiska LRI, jak pisał Becker, polegał na tym, że należało wykazać, że pewien obszar miokardium żywy w końcowym okresie niedokrwienia ulega następnie nieodwracalnym uszkodzeniom w wyniku reperfuzji. Co więcej należało pokazać, że zmiany te nie stanowią konsekwencji przyczynowych zdarzeń następujących w trakcie niedokrwienia [31], [40]11. Spełnienie tych postulatów było dosyć trudne12. Najlepiej świadczą o tym niezgodne wyniki dotyczące zjawiska LRI uzyskiwane w różnych laboratoriach, na co zwracało uwagę wielu autorów [30, 43–45]. Uzyskiwanie niezgodnych wyników stanowiło podstawę dla formułowania dwóch ważnych spostrzeżeń. Po pierwsze, niektórzy badacze właśnie z uwagi na rozbieżności otrzymywanych wyników badań eksperymentalnych utrzymywali, że LRI nawet jeżeli istnieje, to posiada niewielki wpływ na zwiększenie całości uszkodzeń następujących po niedokrwieniu i reperfuzji. Gdyby bowiem LRI miało znaczący wpływ, to niewątpliwie zostałoby zaobserwowane w różnych modelach eksperymentalnych, w których przedmiotem pomiaru były różne wielkości charakteryzujące uszkodzenia mięśnia serca [21]. Po drugie, należy uznać, że rozbieżności w otrzymywanych wynikach świadczą po prostu o tym, że wiele z wykonanych eksperymentów zostało opartych na błędnych założeniach metodologicznych [32, 36, 46, 47]. W odniesieniu do tej ostatniej kwestii pojawia się zatem oczywiste pytanie. W jaki sposób można otrzymać wiarygodne dane empiryczne potwierdzające lub falsyfikujące postulat istnienia LRI? Starając się odpowiedzieć na to pytanie należy przywołać pewne podstawowe ustalenia z ogólnej metodologii nauk. W analizach rozwoju nauki zwraca się uwagę na asymetrię dwóch procedur badawczych: konfirmacji i falsyfikacji hipotez. Otóż obydwie te procedury można scharakteryzować w zakresie logiki klasycznej jako pewne typy wnioskowań. Problem polega na tym, że o ile wnioskowanie podejmowane w procedurze falsyfikacji, jest wnioskowaniem niezawodnym (określanym mianem dedukcyjnego), o tyle drugie, podejmowane w procedurze konfirmacji, jest wnioskowaniem zawodnym13. Różnica jest dosyć istotna, ponieważ w przypadku wnioskowania niezawodnego prawdziwość przesłanek przesądza o prawdziwości wniosku. Z kolei w przypadku wnioskowania zawodnego, wniosek może być fałszywy, pomimo że przesłanki 11 Wcześniej taką charakterystykę testu empirycznego hipotezy LRI podawali już w 1986 r Nayler i Elz. Pisali oni: „… ważne jest aby odróżnić te komórki, które są nieodwracalnie uszkodzone przed reperfuzją od tych które potencjalnie były jeszcze żywe w początkowym okresie reperfuzji, ale które stały się nieodwracalnie uszkodzone w efekcie reperfuzji.” [41] 12 Jak pisał Lucchesi: „Brak jest współcześnie bezpośredniej ewidencji wskazującej na to, że w komórkach dochodzi do nieodwracalnych uszkodzeń spowodowanych reperfuzją” [42]. 13 Nie przedstawiam szczegółów tego zagadnienia i schematów wnioskowań. Zainteresowanych odsyłam do: [48]. 142 Tomasz Rzepiński były prawdziwe14. W konsekwencji tych ustaleń przez długi czas w ogólnej metodologii nauk akceptowano tezę o asymetrii głoszącą, że o ile procedura falsyfikacji jest konkluzywna i pozwala jednoznacznie obalić hipotezę, o tyle procedura konfirmacji konkluzywną nie jest. Na tej podstawie wnoszono również, że jedynymi niepodważalnymi wnioskami w nauce są te, które zostały uzyskane w efekcie przeprowadzonej falsyfikacji [51]. Asymetria obu procedur stanowiła jednocześnie punkt wyjścia dla prób scharakteryzowania statusu twierdzeń formułowanych w nauce. Otóż twierdzenia naukowe charakteryzują się tym, że są potencjalnie falsyfikowalne za pomocą bezpośrednich testów empirycznych. W kontekście dokonanych ustaleń można zastanowić się, w jaki sposób powinna podlegać sprawdzeniu hipoteza LRI głosząca, że: „Reperfuzja aktywuje mechanizm biochemiczny powodujący takie uszkodzenia miokardium, które nie powstałyby bez reperfuzji”. Jedynym bezpośrednim testem empirycznym tej hipotezy byłby model eksperymentalny, w którym wykazano by, że sama reperfuzja jest przyczyną uszkodzeń miokardium. Uzyskanie wyniku negatywnego stanowiłoby wówczas podstawę do odrzucenia hipotezy LRI. Problem polegał jednakże na tym, że tego rodzaju bezpośredni test empiryczny był niewykonalny. Każdy model uszkodzeń reperfuzyjnych jest bowiem również modelem uszkodzeń niedokrwiennych. Kloner pisze o tym w następujący sposób: „…podczas gdy możliwe jest skonstruowanie modelu reprezentującego wyłącznie uszkodzenia niedokrwienne [(ischemia-only model], nie jest możliwe skonstruowanie modelu reprezentującego wyłącznie uszkodzenia reperfuzyjne [reperfusion-only model]” [29]. Innymi słowy problem ze wskazaniem bezpośrednich falsyfikatorów dla hipotezy LRI polegał na tym, że niedokrwienie jest warunkiem koniecznym reperfuzji [20]. Niemożność wytworzenia warunków eksperymentalnych, w których przedmiotem pomiaru byłyby tylko efekty reperfuzji bez efektów niedokrwienia powodowała, że hipoteza LRI nie była bezpośrednio falsyfikowalna. Jak pisze Miura: „Hipoteza nekrozy miokardium spowodowanej reperfuzją per se jest metodologicznie trudna do potwierdzenia lub obalenia” [52]. Można ją było sprawdzić wyłącznie w sposób pośredni. Najprostszym pośrednim testem empirycznym hipotezy LRI byłoby porównanie uszkodzeń występujących po niedokrwieniu i po reperfuzji. Należałoby porównać tkankę, która została poddana niedokrwieniu w czasie t z tkanką, która po niedokrwieniu w czasie t została poddana dodatkowo reperfuzji. Następnie można dokonać oceny uszkodzeń obu tkanek. Tego rodzaju schemat porównawczego testu empirycznego leżał u podstaw modelu skonstruowanego w 1989 r. przez zespół Ganza [53]. 14 Nie oznacza to oczywiście, ze drugie z tych wnioskowań jest niepoprawne. Ten typ wnioskowań zaliczany jest do grupy wnioskowań uprawdopodobniających. Są to wnioskowania bardzo często podejmowane w nauce, których warunki formalnej poprawności charakteryzowane są z wykorzystaniem pojęcia prawdopodobieństwa. Patrz [49], [50]. W modelu tym porównywano uszkodzenia spowodowane w sercu, którego część (A) została poddana wyłącznie niedokrwieniu (163 minuty), a druga część (B) niedokrwieniu (163 minuty) i reperfuzji. Po 5 minutach reperfuzji w B porównywano uszkodzenia obu części serca. Model ten został skonstruowany, jak deklarował Ganz, w celu potwierdzenia lub obalenia hipotezy głoszącej, że reperfuzja jest przyczyną zwiększenia uszkodzeń następujących po niedokrwieniu. Uzyskany wynik nie potwierdził hipotezy LRI, ponieważ nie zaobserwowano żadnych różnic w uszkodzeniach występujących w A i B. Czy można jednak uznać, że wynik ten sfalsyfikował hipotezę LRI? Starając się odpowiedzieć na to pytanie, należy bliżej przyjrzeć się założeniom przyjętym dla potrzeb konstrukcji tego modelu. Pierwsze z nich głosiło, że 5-minutowy czas reperfuzji w części B jest okresem wystarczającym dla wystąpienia uszkodzeń reperfuzyjnych. Drugie natomiast, że wydłużenie niedokrwienia w części A o 5 minut nie wpłynie znacząco na rozwój uszkodzeń niedokrwiennych w tej części serca [53]. Wyraźnie widoczne jest, że przyjęte założenia w istotny sposób obniżały wiarygodność uzyskanego wyniku. Model Ganza ilustruje zasadniczy problem testów empirycznych opartych na koncepcji porównywania uszkodzeń niedokrwiennych i reperfuzyjnych w wydzielonych obszarach serca. W czasie, gdy jedna z wydzielonych części podlega już reperfuzji, druga nadal jest poddana niedokrwieniu. Porównanie uszkodzeń w obu częściach ma zatem sens tylko wówczas, gdy zakłada się, że uszkodzenia reperfuzyjne są większe niż niedokrwienne lub też, że są to uszkodzenia jakościowo odmienne od uszkodzeń niedokrwiennych. Dlatego też większość badaczy zajmujących się zagadnieniem LRI decydowało się na projektowanie testów empirycznych opierających się na sekwencyjnym pomiarze uszkodzeń w różnych fazach niedokrwienia i reperfuzji. Najczęściej dokonywano pomiarów w końcowym etapie niedokrwienia, następnie w czasie reperfuzji i porównywano wielkość uszkodzeń. Jednakże wyniki tych badań eksperymentalnych nie były jednoznaczne [54]. Trudno było bowiem ustalić, czy kardiomiocyty nieodwracalnie uszkodzone w trakcie reperfuzji rzeczywiście były jeszcze żywe w końcowym okresie niedokrwienia15. Pod tym względem schemat testu empirycznego Ganza był lepszy, ponieważ umożliwiał dokładny pomiar i porównanie uszkodzeń niedokrwiennych i reperfuzyjnych w czasie rzeczywistym. Był to zapewne jeden z istotniejszych powodów podjęcia próby skonstruowania jeszcze jednego modelu według schematu przyjętego przez Ganza. Model ten został stworzony w 1995 r. przez zespół Zahgera [55]. W modelu Zahgera porównywano uszkodzenia spowodowane w sercu, którego część (A) została poddana wyłącznie niedokrwieniu, a część (B) niedokrwieniu i trwającej 3 godziny reperfuzji. Jednakże model ten różnił się od modelu Ganza nie tylko dłuższym czasem 15 Patrz wcześniej postulat Becker’a [31]. Metodologiczne aspekty badań eksperymentalnych w rozwoju strategii kardioprotekcyjnej. Część II reperfuzji. Model ten został skonstruowany w taki sposób, że niedokrwienie w części A wywoływane było z takim opóźnieniem wobec części B, że trzygodzinny okres reperfuzji w B kończył się dokładnie w chwili zakończenia niedokrwienia w części A. Taka konstrukcja modelu Zahgera pozwoliła uniknąć przynajmniej niektórych zastrzeżeń jakie budził model Ganza. Nie występowała bowiem sytuacja, w której jedna część serca poddana byłaby reperfuzji, podczas gdy druga część cały czas podlegałaby dodatkowemu niedokrwieniu. W modelu eksperymentalnym Zahgera nie wykazano istnienia uszkodzeń reperfuzyjnych [55]. Wielu uczonych traktowało uzyskany wynik jako jeden z najbardziej wiarygodnych argumentów przemawiających przeciwko hipotezie LRI [29]. Zastrzeżenia innych badaczy budził natomiast zbyt krótki (3 h) okres reperfuzji zastosowany w tym modelu. Utrzymywali oni, że zjawisko LRI może rozwijać się w czasie znacznie dłuższym. Teza ta znajdowała potwierdzenie w wynikach niektórych badań eksperymentalnych wskazujących na udział apoptozy w zjawisku LRI [56–58]. Pragmatyczna płaszczyzna sporu i redefinicja terminu LRI Sprzeczne wyniki badań eksperymentalnych zjawiska LRI powodowały, że nawet uczeni przyjmujący realistyczną postawę wobec tego zjawiska nie byli przekonani co do jego doniosłości klinicznej. Schaper pisał: „Jesteśmy przekonani, że LRI posiada niewielkie znaczenie kliniczne i nie wymaga stosowania żadnej szczególnej metody terapii” [59]. Podobną opinię wyrażają inni autorzy uznając, że zjawisko LRI nie wpływa w znaczący sposób na rozwój całkowitych uszkodzeń po niedokrwieniu i reperfuzji i z tego właśnie powodu próby określenia metod terapii dla tego zjawiska są bezcelowe [26, 29, 36]. Ten swoisty nihilizm terapeutyczny wobec LRI posiadał uzasadnienie w dwóch spostrzeżeniach. Po pierwsze, klinicyści zgodni byli co do tego, że reperfuzja jest konieczna i korzyści wynikające z reperfuzji są niewspółmiernie wysokie wobec ewentualnych uszkodzeń związanych z LRI [17, 26, 33, 60]. Po drugie, niejednoznaczne wyniki badań eksperymentalnych pozwalały wnosić, że nawet jeżeli LRI istnieje, to w niewielkim tylko stopniu wpływa na zwiększenie całkowitych uszkodzeń następujących po niedokrwieniu i reperfuzji. Bolli pisał: „[…] gdyby LRI stanowiło istotną część całkowitych uszkodzeń występujących po niedokrwieniu i reperfuzji, to jego pomiar nie stanowiłby większego problemu. Fakt, że rezultaty pomiaru LRI są tak wzajemnie niezgodne wskazuje na to, że LRI albo nie istnieje, albo – jeśli istnieje – stanowi niewielką część całkowitych uszkodzeń miokardium” [21]. Dlatego też przedwczesnym, a nawet nieracjonalnym, byłoby projektowanie prób klinicznych dla interwencji terapeutycznych podejmowanych w celu ograniczenia LRI. W pierwszej kolejności należałoby wykazać eksperymentalnie, że LRI istnieje [21]. 143 Brak jednoznacznych rozstrzygnięć empirycznych w oparciu o testy porównawcze i sekwencyjne skłaniał uczonych do zmiany sposobu rozumienia terminu LRI. Przypomnijmy, że zgodnie z najbardziej rozpowszechnioną definicją, LRI rozumiano jako zjawisko, w którym kardiomiocyty nietrwale uszkodzone w efekcie niedokrwienia stają się komórkami nieodwracalnie uszkodzonymi w wyniku przeprowadzonej reperfuzji. Takie rozumienie terminu LRI wyznaczało jednocześnie klasę potencjalnych modeli eksperymentalnych, które mogłyby dostarczyć ewidencji empirycznej świadczącej o istnieniu LRI lub wykazać, że zjawisko to nie istnieje. Wspomniane wcześniej niejednoznaczne wyniki badań eksperymentalnych skłaniały wielu uczonych do przyjęcia bardziej optymistycznej i pragmatycznej, jak pisał Vinten-Johansen, definicji terminu LRI. Zgodnie z nią, nieodwracalne uszkodzenia reperfuzyjne to po prostu te uszkodzenia, które mogą być zredukowane poprzez modyfikowanie warunków reperfuzji [61]. Należy wyraźnie zaznaczyć, że zredefiniowanie terminu LRI nie jest w tym przypadku realizacją żadnego nowatorskiego pomysłu. Mamy tutaj wyraźne nawiązanie do idei zmniejszania uszkodzeń okołooperacyjnych związanych z transplantacją serca i zabiegami CABG za pomocą działań podejmowanych w początkowym okresie reperfuzji16. Dlaczego jednak zdefiniowanie LRI za pomocą pojęcia modyfikowanej reperfuzji miałoby być bardziej pragmatycznym podejściem, jak pisze Vinten-Johansen? Przede wszystkim należy zauważyć, że proponowane zredefiniowanie terminu LRI posiadało wyraźnie operacyjny charakter. Operacjonizm jest stanowiskiem w kwestii znaczenia terminów występujących w nauce. Twórcą tej koncepcji był P. Bridgman, fizyk, laureat nagrody Nobla z fizyki w 1946 r. W 1927 r. w książce „The Logic of Modern Physics” zaproponował on, aby terminy występujące w nauce definiować poprzez metody wyznaczania wartości określonych wielkości fizycznych [63]. Innymi słowy, znaczeniem danego terminu jest właśnie metoda wyznaczania określonej wielkości fizycznej. Zredefiniowanie terminu LRI ma operacyjny charakter, ponieważ proponuje się, aby znaczeniem tego terminu była właśnie konkretna metoda wyznaczania wielkości uszkodzeń. Ściślej, termin LRI odnosić miał się do tych uszkodzeń, którym można przeciwdziałać poprzez modyfikowanie warunków reperfuzji. Zmiana sposobu definiowania terminu LRI ucinała zatem dotychczasowe akademickie dyskusje nadając zagadnieniu nowy, praktyczny wymiar. Drugorzędną kwestią stało się ustalenie, co jest przyczyną uszkodzeń pojawiających się w okresie reperfuzji. Można oczywiście przyjąć, że przyczyną tych uszkodzeń jest reperfuzja, ale można również przyjąć, że 16 Idea modyfikowanej reperfuzji rozwijana była od czasu, gdy w ocenie preparatów autopsyjnych zwrócono uwagę na obecność ognisk martwicy u pacjentów, którzy zmarli we wczesnym okresie pooperacyjnym. Badania mające na celu ustalenie efektów manipulowania warunkami i składem reperfuzatu prowadzone były przez wielu badaczy już w latach 70tych i 80-tych XX wieku [62]. 144 Tomasz Rzepiński są one wyłącznie skutkiem tych procesów, które zapoczątkowane zostały w okresie niedokrwienia a trwają jeszcze w trakcie reperfuzji. Ważne jest wyłącznie to, że na ostateczną ilość uszkodzeń występujących po niedokrwieniu i reperfuzji można wpływać poprzez modyfikowanie początkowych warunków reperfuzji. Akceptując nową definicję uznaje się zatem, że dotychczasowe znaczenie nadawane pojęciu LRI było nadmiarowe, nie można bowiem było stwierdzić, czy komórki obumierające w trakcie reperfuzji nie były nieodwracalnie uszkodzone już w czasie niedokrwienia. Tego rodzaju rozwiązanie z pewnością bliskie jest takim badaczom o nastawieniu anty-realistycznym wobec LRI, jak Gallagher [36] czy Mullane [37]. Przekształcenie problemu badawczego a rozwój strategii kardioprotekcyjnej Jeden z głównych przedstawicieli pragmatyzmu amerykańskiego J. Dewey opisywał rozwój nauki jako proces przekształcania problemów badawczych. W ujęciu tym uznaje się, że uzyskiwane dane eksperymentalne wymuszają modyfikację problemów formułowanych w nauce. Pragmatyzm Deweya istotnie wpłynął na sposób postrzegania przebiegu praktyki badawczej. Rozwiązywanie problemów poprzez ich modyfikację z uwagi na chęć osiągnięcia konkretnych celów praktycznych powinno być, zgodnie z tym ujęciem, traktowane jako zasadniczy wyznacznik nauki. Rozwój programu badawczego kardioprotekcji dobrze odzwierciedla tę tezę Deweya, ponieważ program ten ukierunkowany był właśnie na próby wdrożenia strategii kardioprotekcyjnej do praktyki klinicznej. Zasadniczym punktem zwrotnym tego programu było natomiast przekształcenie wyjściowego problemu badawczego postawionego za sprawą modelu eksperymentalnego Murry’ego. Przekształcenie to dokonało się wówczas, gdy zaczęto łączyć zagadnienie klinicznego wykorzystania IP z problemem ograniczania rozmiarów uszkodzeń reperfuzyjnych. Można powiedzieć, że na poziomie badań empirycznych przekształcenie to obejmowało ciąg modeli eksperymentalnych od modelu Murry’ego do modelu Zhao. Jednakże przejście od pytania (i) „jak wykorzystać IP w celu ochrony serca przed uszkodzeniem niedokrwiennym?” (model Murry’ego) do pytania (ii): „czy można IP zastosować w celu ochrony serca przed uszkodzeniem reperfuzyjnym?” (model Zhao) nie było wcale takie oczywiste. Zasadnicze zastrzeżenia można było formułować wobec postulatu istnienia uszkodzeń reperfuzyjnych. Dlatego też nie ulega wątpliwości, że ważnym czynnikiem umożliwiającym sformułowanie pytania o postaci (ii) była zmiana znaczenia terminu „uszkodzenie reperfuzyjne”. W efekcie tej zmiany założenie pytania badawczego nie postulowało istnienia takich nieodwracalnych uszkodzeń komórek, których główną przyczyną jest reperfuzja, lecz uszkodzeń, którym można po prostu przeciwdziałać w początkowym okresie reperfuzji. Zredefiniowanie terminu LRI w kategoriach operacjonizmu ukonstytuowało nowe kryterium istnienia dla zjawiska uszkodzeń reperfuzyjnych. Piper pisał: „Istnieje tylko jedno prawomocne kryterium umożliwiające potwierdzenie istnienia uszkodzeń w trakcie reperfuzji. Tym kryterium jest ustalenie, czy modyfikacja warunków reperfuzji może ochronić komórki przed uszkodzeniami ujawniającymi się po niedokrwieniu i reperfuzji” [64]. Postconditioning zastosowany w modelu Zhao był właśnie formą modyfikowanej reperfuzji. Wysoka skuteczność tej procedury stanowiła zatem dla wielu klinicystów najbardziej przekonujący argument na rzecz istnienia uszkodzenia reperfuzyjnego. Jak piszą niektórzy autorzy, to właśnie dzięki modelowi eksperymentalnemu Zhao „[…] po wielu latach dyskusji, w których przeważało sceptyczne nastawienie wobec eksperymentalnego i klinicznego istnienia LRI obecnie możemy stwierdzić, że ta kontrowersja została rozwiązana i że śmierć kardiomiocytów w trakcie reperfuzji została zaakceptowana jako fakt” [65]. Pamiętać jednak należy, że model Zhao wykazał tylko możliwość zmniejszenia uszkodzeń następujacych w efekcie niedokrwienia i reperefuzji. Nie wykazał natomiast, że to właśnie reperfuzja jest przyczyną nieodwracalnych uszkodzeń komórek, które były jeszcze żywe w końcowym okresie niedokrwienia17. Skonstruowanie modelu Zhao zakończyło proces przekształcania wiedzy uzyskanej z modelu Murry’ego w wiedzę znajdującą szerokie zastosowanie w praktyce klinicznej. Otrzymano model eksperymentalny strategii kardioprotekcyjnej stosowalnej w licznych sytuacjach klinicznych, w których zachodzi niebezpieczeństwo wystąpienia uszkodzeń reperfuzyjnych poczynając od szerokiego spektrum coraz bardziej powszechnych zabiegów, takich jak angioplastyka wieńcowa (PTCA) czy CABG a na transplantacji serca kończąc [9]18. Jednakże model eksperymentalny Zhao nie tylko przyczynił się do rozwoju cennej strategii kardioprotekcyjnej, ale również posiadał ważne konsekwencje poznawcze. Otóż model ten doprowadził do sformułowania nowego problemu badawczego. Okazało się mianowicie, że postconditioning jest strategią równie skuteczną jak hartowanie niedokrwienne [9]19. Czy należy zatem uznać, że postconditioning z modelu Zhao to nowa forma kardioprotekcji, czy też jest to ten sam mechanizm kardioprotekcyjny aktywowany w odmienny sposób [70, 62]? Pytanie to wyznacza zasadniczy kierunek współcześnie prowadzonych badań dotyczących zjawiska kardioprotekcji odkrytego pierwotnie w modelu Murry’ego. 17 Na ten fakt, nadal zwraca się uwagę w literaturze przedmiotu [66]. 18 W literaturze przedmiotu przedstawia się wyniki pierwszych badań klinicznych potwierdzających skuteczność postconditioningu: [67]. 19 W kolejnych modelach eksperymentalnych wykazywano między innymi, że IP nie zwiększa efektu postconditioningu [68, 69]. Metodologiczne aspekty badań eksperymentalnych w rozwoju strategii kardioprotekcyjnej. Część II Wnioski Modele eksperymentalne odegrały niezwykle istotną rolę w procesie konstytuowania wiedzy o zjawisku kardioprotekcji. Należy jednak zwrócić uwagę na fakt, że w różnych etapach tego procesu konstruowanie modeli eksperymentalnych miało umożliwić realizację różnych celów poznawczych. Samo odkrycie zjawiska kardioprotekcji było możliwe dzięki temu, że badacze konstruujący modele eksperymentalne przestali ograniczać się wyłącznie do odtwarzania w tych modelach zjawisk obserwowanych w praktyce klinicznej i podjęli próby ingerowania w proces modelowany. Model Murry’ego to model typu DM. Jest to zatem model, przy którego konstrukcji badacze nie ograniczają się wyłącznie do odtwarzania warunków układów fizycznych występujących w praktyce klinicznej, ale ponadto podejmują ingerencje w proces modelowany. Ingerencje, wykraczające poza te działania, które mogłyby stanowić przedmiot obserwacji w zakresie praktyki medycznej. W konsekwencji dzięki modelowi Murry’ego uzyskano właśnie wiedzę o nieznanych do tej pory – potencjalnie korzystnych dla pacjenta – efektach niedokrwienia. Wkrótce okazało się jednak, że istotnym problemem jest wykorzystanie tych efektów w praktyce. Aplikacja zjawiska kardioprotekcji do praktyki klinicznej stała się tym samym znaczącym wyzwaniem zarówno dla klinicystów, jak i uczonych. Jednym z ostatnich etapów konstytuowania wiedzy proceduralnej było skonstruowanie modelu eksperymentalnego Zhao. Ingerencje podjęte w tym modelu umożliwiły wykreowanie zjawiska nie występującego w naturze a posiadającego doniosłe znaczenie dla praktyki klinicznej. Analiza przeprowadzona w niniejszym artykule pozwoliła pokazać nie tylko w jaki sposób doszło do odkrycia zjawiska kardioprotekcji, ale również w jaki sposób przebiegał proces „wdrażania” tego zjawiska do praktyki klinicznej. Należy zwrócić uwagę na fakt, że w tym drugim przypadku funkcja modeli eksperymentalnych nie ograniczała się wyłącznie do testowania zastosowań klinicznych zjawiska IP. Skonstruowanie modelu Zhao doprowadziło nie tylko do sformułowania nowych hipotez teoretycznych, ale również poprzez wykreowanie nowego zjawiska przyczyniło się do zasadniczych przekształceń w zakresie podejmowanej problematyki badawczej. Poszukiwanie zastosowań klinicznych dla zjawiska kardioprotekcji posiadało zatem w tym przypadku istotne konsekwencje poznawcze. Przyszłe badania zdecydują być może o rozszerzeniu zakresu stosowalności zjawiska kardioprotekcji w praktyce klinicznej. Już obecnie nie ulega jednak wątpliwości, że odkrycie tego zjawiska jest jednym z najważniejszych punktów zwrotnych w historii rozwoju kardiologii. Nie tylko zmieniło dotychczasową wiedzę biomedyczną dotyczącą efektów procesu niedokrwienia, ale zainicjowało również szereg nowych programów badawczych. 145 Piśmiennictwo 1. Cosar E., O’Connor C.: Hibernation, Stunning and Preconditioning: Historical Perspective, Current Concepts, Clinical Applications, and Future Implications. Semin. Cardiovasc. Vasc. Anesth, 2003, 7(115), s. 115-1. 2. Murry C., Jennings R., Reimer K.: Preconditioning with ischemia: a delay of lethal cell injury in ischemic myocardium. Circulation, 1986, 74, s. 1124-1136. 3. Bolli R., Becker L., Gross G. et al.: Myocardial Protection at Crossroads: The Need for Translation Into Clinical Therapy. Circ. Res., 2004, 95, 125-134. 4. Tomai F., Crea F., Chiariello L., Gioffre P.: Ischemic Preconditioning in Humans: Models, Mediators, and Clinical Relevance. Circulation, 1999, 100, 559-563. 5. de Jong J., de Jong R.: Ischemic preconditioning – do we need more (pharmacological) experiments? Basic. Res. Cardiol., 1997, 92: Suppl. 2, 48-50. 6. Kopff A., Drożdż J.: Hartowanie mięśnia sercowego, Forum Kard. 2003, 8, 11-17. 7. Jennings R., Sommers H. et al.: Myocardial necrosis induced by temporary occlusion of a coronary artery in the dog. Pathology, 1960, 70, 68-78. 8. Braunwald E., Kloner R.: Myocardial Reperfusion: A Double-edged Sword? J. Clin. Invest., 1985, 76, 17131719. 9. Zhao Zhi-Qing, Corvera J., Halkos M. et al.: Inhibition of Myocardial Injury by Ischemic postconditioning during reperfusion: comparison with ischemic preconditioning. Am. J. Physiol. Heart Circ. Physiol., 2003, 285, 579-588. 10. Zhao Zhi-Qing, Vinten-Johansen J.: Myocardial apoptosis and ischemic preconditioning. Cardiovasc. Res., 2002, 55, 438-455. 11. Flis H., Gattinger D.: Apoptosis in ischemic and reperfused rat myocardium. Circ. Res. 1996, 79, 949-956. 12. Umansky S., Shapiro J., Cuenco G., i wsp.: Prevention of rat neonatal cardiomyocyte apoptosis induced by simulated in vitro ischemia and reperfusion. Cell Death and Differentiation, 1997, 4, 608-616. 13. The Materiality of Instruments in a Metaphysics for Experiments Harre R.: The Philosophy of Scientific Experimentation, (ed.) H. Radder, University of Pittsburgh Press, 2003, 19-38 14. Hintikka J.: Inquiry as Inquiries: A Logic of Scientific Discovery, 1999, Kluwer, Dordrecht/Boston/London. 15. Wiśniewski A.: The Posing of Questions: Logical Foundations of Erotetic Inferences, 1995, Kluwer Academic Publishers, Dordecht/Boston/London. 16. Questions, their presuppositions and how they can fail to arise, Belnap N.: The Logical Way of Doing Things, Lambert K., (ed.) Yeal University Press, New Haven, 1969, 23-37. 17. Reimer K.: Lethal Reperfusion Injury: Does It Exist and Does It Matter? J. Thromb. Haemost., 1997, 4: 117-118. 18. Bulkley B., Grover M. et al.: Myocardial Consequences of coronary Artery Bypass Graft Surgery – Paradox of Necrosis in Areas of Revascularization. Circulation, 1977, 55(6), 906 – 913. 19. Braunwald E.: Myocardial Reperfusion, Limitation of Infarct Size, Reduction of Left Ventricular Dysfunction, and Improved Survival. Circulation, 1989,, vol. 79(2), 441-444. 146 Tomasz Rzepiński 20. Chu-Jeng Chiu R.: Lethal Myocardial Reperfusion Injury: The Views of Cardiac Surgeon. J. Thromb. Thrombol., 1997, 4, 85-86. 21. Bolli R.: Does Lethal Myocardial Reperfusion Injury Exist? A Controversy that is Unlikely to be Settled in our Lifetime. J. Thromb. Thrombol., 1997, 4, 109-110. 22. Przyklenk K.: Lethal Myocardial Reperfusion Injury: The Opinions of Good Men. J. Thromb. Thrombol., 1997, 4, 56. 23. Silverman N.: The Cardiac Surgeon’s Perspective on Lethal Myocardial Reperfusion Injury, J. Thromb. Thrombol., 1997, 4: 153-154. 24. Horrigan M., Nicolini F.: Myocardial Reperfusion Injury: From Bench to Bedside. J. Thromb. Thrombol.s, 1997, 4, 35-37. 25. Grubb N., Fox K.: Clinical Perspectives on Lethal Reperfusion Injury. J. Thromb. Thrombol., 1997, 4, 78-81. 26. Ishikawa K.: The Unknown Reality of Vague Lethal Reperfusion Injury. J. Thromb. Thrombol., 1997 4, 119121. 27. Reimer K., Jennings R.: The wavefront phenomenon of myocardial ischemic cell death. Transmural progression of necrosis within the framework of ischemic bed size (myocardial at risk) and collateral flow. Lab. Invest., 1979 40, 633-644. 28. Gardner T.: Is Lethal Reperfusion an Oxymoron? J. Thromb. Thrombol., 1997, 4, 89-90. 29. Kloner R.: Lethal Reperfusion Injury: Is It a Real Entity? J. Thromb. Thrombol., 1997, 4, 127-128 30. Venturini C., Schaer G.: Does Lethal Reperfusion Injury Exist? J. Thromb. Thrombol., 1997, 4, 51-51 31. Becker L.: Myocardial Reperfusion Injury. J. Thromb. Thrombol., 1997, 4, 43-45. 32. Mehta J., Jayaram K.: Reperfusion Injury in Humans: Existence, Clinical Relevance, Mechanistic Insights, and Potencial Therapy. J. Thromb. Thrombol., 1997, 4, 75-77. 33. Cohen G., Weisel R. et al.: Does Lethal Reperfusion Injury Exist in Cardiac Surgery? J. Thromb. Thrombol., 1997, 4, 87-88. 34. Grover G., Murray H.: Reperfusion Injury: Significance and Prospects for Treatment. J. Thromb. Thrombol., 1997, 4, 103-104 35. Kingma J., Bogaty P.: Reperfusion Injury: Fact, Fiction, or Simply Unresolvable? J. Thromb. Thrombol., 1997, 4: 145-147 36. Gallagher K.: W(h)iter Myocardial Reperfusion Injury? J. Thromb. Thrombol., 1997, 4, 137-139. 37. Mullane K.: Lethal Reperfusion Injury: Does Anyone Still Care? J. Thromb. Thrombol., 1997, 4, 141-143. 38. Ferrari R., Hearse D.: Reperfusion Injury: Does It Exist and Does It Have Clinical Relevance? J. Thromb. Thrombol., 1997, 4, 25-34. 39. Baxter G., Yellon D.: Current trends and controversies in ischemia-reperfusion research. Basic Res. Cardiol., 2003, 98, 133-136. 40. Hodeige D., Heyndrickx G.: Does Lethal Reperfusion Injury Interfere with Myocardial Salvage? J. Thromb. Thrombol., 1997, 4: 123-125. 41. Nayler J., Elz W.: Reperfusion Injury: laboratory artifact or clinical dilemma? Circulation, 1986, 74, 215-221. 42. Lucchesi B.: Lethal Myocardial Reperfusion Injury. J. Thromb. Thrombol., 1997, 4, 55-57. 43. Klein H.: Lethal Reperfusion Injury in Regionally Ischemic Reperfused Porcine Hearts? J. Thromb. Thrombol., 1997, 4: 71-73. 44. Heusch G., Schulz R.: Little Evidence for Lethal Reperfusion Injury to Cardiomyocytes. J. Thromb. Thrombol., 1997, 4, 111-112. 45. Goto Y., Ito T. et al.: Reperfusion Phenomena suggestive of Reperfusion Injury in Patients with Acute Myocardial Infarction. J. Thromb. Thrombol., 1997, 4: 39-41. 46. Werns S.: Lethal Myocardial Reperfusion Injury: Fact or Fiction? J. Thromb. Thrombol., 1997 4, 47-49. 47. Miura T.: Does Reperfusion per se Kill Myocytes in the Heart? J. Thromb. Thrombol., 1997, 4, 129-130. 48. Ajdukiewicz K.: Logika pragmatyczna, 1975, Warszawa, PWN. 49. Hajduk Z.: O akceptacji hipotez badawczych w nauce, 1981, Lublin. 50. Mortimer H.: Logika indukcji, 1979, PWN Warszawa 51. Popper K.: Logika odkrycia naukowego, 1977, PWN Warszawa. 52. Miura T.: Does Reperfusion Induce Myocardial Necrosis? Circulation, 1990, 82, 1070-1072. 53. Ganz W., Watanabe I.. et al.: Does Reperfusion Extend Necrosis? A Study in a Single Territory of Myocardial Ischemia – Half Reperfused and Half Not Reperfused. Circulation, 1990, vol. 82(3), 1020-1033. 54. Farb A., Kolodgie F., Jenkins M.: Myocardial infarct extension during reperfusion after coronary artery occlusion: Pathologic evidence. J. Am. Coll. Cardiol., 1993, 21, 12451253. 55. Zahger D., Yano J. et al.: Absence of lethal reperfusion injury after 3 hours of reperfusion. Circulation, 1995, 91, 2989-2994. 56. Piot C., Wolfe C.: Apoptosis: A New Mechanism of Lethal Myocardial Reperfusion Injury? J. Thromb. Thrombol., 1997, 4, 67-68. 57. Gottlieb R., Burleson K. et al.: Reperfusion Injury Induces Apoptosis in Rabbit Cardiomyocytes. J. Clin. Invest., 1994, 94, 1621-1628. 58. Zhao Zhi-Qing, Nakamura M. et al.: Reperfusion induces myocardial apoptotic cell death. Cardiovasc. Res, 2000, 45, 651-660. 59. Schaper W., Schaper J.: Reperfusion Injury: An Opinionated View. J. Thromb. Thrombol., 1997, 4, 113-116. 60. Ovize M., Obadia J. et al.: Lethal Myocardial Reperfusion Injury: A Right Target for the Clinician? J. Thromb. Thrombol., 1997, 4, 149-152. 61. Vinten-Johansen J.: Reperfusion Injury: Idle Curiosity or Therapeutic Vector? J. Thromb. Thrombol., 1997, 4, 5961. 62. Smolka G., Gołba K.: Nowe oblicze modyfikowanej reperfuzji: postconditioning. Kard. Pol., 2005, 63, 4 supl. 2. 63. Bridgman P.: The Logic of Modern Physics, Mac Millan, New York 1927. 64. Piper H.: A fresh look at reperfusion injury. Cardiovasc. Res., 1998, 38, 291-300 65. Garcia-Dorado D.: Bringing preconditioning and postconditioning into focus, Cardiovasc. Res., 2006, 70, 167169 66. Ostadel P.: What is reperfusion injury? Eur. Heart J., 2005, 25, 99-101 Metodologiczne aspekty badań eksperymentalnych w rozwoju strategii kardioprotekcyjnej. Część II 67. Staat P., Rioufol G. et al.: Postconditioning the human heart. Circulation, 2005, 112, 143-148 68. Halkos M., Kerendi F. et al.: Myocardial Protection With Postconditioning is Not Enhanced by Ischemic Preconditioning. Ann. Thorac. Surg., 2004, 78, 961-969 69. Zhao Zhi-Qing, Vinten-Johansen J.: Postconditioning: Reduction of reperfusion-induced injury. Cardiovasc. Res., 2006, 70, 200-211 147 70. Heusch G.: Postconditioning: old wine in a new bottle? J. Am. Coll. Cardiol., 2004, vol. 44(5) Adres do korespondencji: Katedra Biologii i Ochrony Środowiska SPSK nr 1 61-848 Poznań