Wielkie uwolnienie – Rick Joyner
Transkrypt
Wielkie uwolnienie – Rick Joyner
• NAUCZANIE • Rick Joyner Tłumaczenie: Dominika Czumakow J edną z najbardziej kontrowersyjnych doktryn w Kościele jest i było miejsce kobiet w jego życiu, a zwłaszcza kwestia, czy mogą one nauczać i używać autorytetu w kościołach. Nie jest to w żadnej mierze sprawa małej wagi i musi być prawidłowo traktowana, zanim jako Kościół wejdziemy w pełne powołanie. W momencie jej rozwiązania Duch Święty uwolni jeden z największych postępów w Kościele od czasu wylania Ducha Świętego. Jak każde rozwiązanie doktrynalne, sprawa ta musi być traktowana bez kompromisów wobec tego co mówi Pismo, lecz wymaga oparcia naszej doktryny na Słowie i sprawiedliwym rozsądzeniu tego, co w tym celu zostało napisane dla nas. W tym artykule planuję zmierzyć się z dwoma najwięk The Morning Star Edycja Polska szymi kontrowersjami w tej dziedzinie. Robię to nie w celu stworzenia jeszcze większych podziałów, ale skonfrontowania tych spraw do czasu aż zostaną wyjaśnione. Po pierwsze, moim stanowiskiem opartym na Biblii jest, że kobiety nie tylko powinny mieć pozwolenie by nauczać w kościołach, ale znaczna część kluczowej posługi nauczania została złożona przez Boga w kobietach. Uważam również, że nie powinno być granicy, włączając w to posługę apostolską ustanowioną w Piśmie, do której kobieta może otrzymać autorytet w Kościele. Po drugie, w wyniku studiowania i obserwacji, stoję na stanowisku, że Kościół stał się tak sfeminizowany, że większość mężczyzn czuje się w Wielkie uwolnienie nim niewygodnie, lub jest znudzonych. Mimo to, większość kościołów jest prowadzona przez mężczyzn, a około procent kościoła stanowią kobiety, które chcą zobaczyć jak ich mężowie, synowie i bracia są przyciągani do Kościoła. Nie stanie się to jednak, do momentu aż nie będzie miejsca dla męskiej natury w Kościele. Jak to się stało, że Kościół, w znaczniej większości prowadzony przez mężczyzn, ma tendencję do stawania się tak kobiecym? Do pewnego stopnia jest to winą diabelskiego ataku mającego na celu rozmycie różnicy pomiędzy mężczyznami a kobietami. Jest to również częściowo wynik wywierania przez kobiety w sposób nielegalny wpływu na Kościół, ponieważ nie mogły tego robić legalnie. Nie chcę sugerować, że kobiety nie powinny wywierać wpływu na Kościół, ani że w Kościele nie powinno być kobiecej tożsamości. Wierzę, że powinno jej być więcej niż obecnie, ale nie może ona wyłączać męskiego pierwiastka. Powinniśmy mieć oba i dlatego niezbędnym jest byśmy tę sprawę ustawili prawidłowo, aby Kościół mógł wypełnić swoje cele. Kościół powinien być pierwszym miejscem na ziemi, gdzie mężczyźni mają wolność do bycia mężczyznami, a kobiety są wolne być kobietami i każdy jest wolny być tym, kim Bóg go stworzył, używając swoich darów i talentów dla Jego chwały. Takie miejsce byłoby jednym z najbardziej atrakcyjnych społeczności dla wszystkich ludzi na ziemi i dlatego właśnie diabelskim planem jest zatarcie różnicy między mężczyznami i kobietami. Prawdziwi mężczyźni nigdy nie są zawstydzani przez prawdziwe kobiety, a prawdziwe kobiety nie są zawstydzane przez prawdziwych mężczyzn. Jeżeli wszyscy są prawdziwi w tym, kim są, uwalniają innych do bycia sobą. Podziały tworzone są przez źle pojęte kompromisy, gdyż nikt, kto idzie na kompromis w tym kim jest, nie będzie się czuł bezpiecznie. Jedną z największych nadchodzących rewolucji w chrześcijaństwie, jest to, że Bóg będzie uwalniał mężczyzn by byli tym, kim On zamierzył by byli i kobiety, aby były takimi, jakimi On je stworzył. Wielka posługa nauczania Podstawą chrześcijaństwa jest zrozumienie, że Pan przyszedł by dać nam życie i dać je w obfitości. Życie jest naszą podstawową sprawą. Słowo „ojciec” oznacza „dający życie”, ponieważ to przez mężczyznę przychodzi nasienie życia. Pomyślmy jednak przez chwilę. Co stałoby się z nasieniem, gdyby nie było kobiety? Kto nosi to nasienie, żywi je, zradza życie i odgrywa większą role w wychowaniu do życia i dojrzałości? W zasadzie, do chwili narodzin, mężczyźni mają dobra zabawę, a kobiety wykonują całą pracę. Po narodzinach i przez większość lat dorastania, to kobieta jest głównym źródłem pokarmu i nauczania. Nie twierdzę, że należy to zmienić. Co więcej, wierzę w ten Boży porządek spraw. Jednakże uważam, że należy oddać cześć tym, którym ona się należy, a macierzyństwo jest prawdopodobThe Morning Star Edycja Polska •NAUCZANIE• nie największym powołaniem, jakie możemy mieć na ziemi. Każda matka jest „królową matką” i jako taka powinna być traktowana z całym szacunkiem i godnością. Prorocze doświadczenie Następne trzy paragrafy oparte są na doświadczeniu proroczym. Nie wierzę, że proroct wo powinno być używane dla ustanowienia doktryny, jej źródłem może być tylko spisane Słowo Boże. Nie próbuję więc ustanowić doktryny przez dzielenie się tym doświadczeniem, ale chcę się podzielić tym, jak doszedłem do następujących wniosków. Proroct wo ma czasem za zadanie wyjaśnienie Słowa, ale jeżeli nie widzimy potwierdzenia go w spisanym Słowie, nie powinno być przyjmowane. Pan dał mi to doświadczenie bym zobaczył skąd często pochodzi autorytet duchowy i na ile powinniśmy być oddani modlitwie za matki i czczeniu ich na ziemi. Mówię tu zarówno o matkach naturalnych jak i duchowych. Miałem kilka doświadczeń proroczych, w trakcie których stałem przed tronem Boga w niebie. Podczas dwóch z nich zauważyłem, że wiele z osób, jeżeli nie większość, które były najbliżej tronu Bożego to kobiety. Podczas tego typu doświadczeń są pewne rzeczy, które wiesz, że powinieneś zobaczyć, czy zrozumieć w pewien sposób - ja wiedziałem, że większość z tych kobiet to wstawiennicy i że to one były odpowiedzialne za część wielkich poruszeń Bożych na tej ziemi. Większość z tych poruszeń prowadzona była przez mężczyzn, którzy z tego powodu znani są na ziemi, ale The Morning Star Edycja Polska w niebie to właśnie te kobiety są znane z tych wydarzeń. One były tymi, które niosły duchowe ziarno, karmiły i chroniły je do czasu, aż dojrzało. Właśnie wtedy zrozumiałem, że wielu z tych, którzy są dobrze znani na ziemi, nie są aż tak znani w niebie, a wielu z tych, którzy nie są znani na ziemi, to ci dobrze znani z niebie. Ukryta posługa wstawienników była zamierzona jako taka, nawet w Piśmie, aż do dnia sądu. W zasadzie, posługa ta traci moc jeżeli jest zbyt znana na ziemi. Jednakże ci, którzy „widzą” powinni rozpoznawać źródło prawdziwego autorytetu. Autorytet u Boga jest dużo bardziej znaczący niż autorytet wśród ludzi. Modlitwa może mieć większy autorytet na ziemi niż Organizacja Narodów Zjednoczonych i wszystkie inne instytucje razem wzięte. Po tych doświadczeniach zacząłem wierzyć, że gdy Jan i Andrzej przyszli do Jezusa prosząc o możliwość zasiadania po Jego prawicy i lewicy, Pan nie mógł im tego obiecać, gdyż miejsca te już były zajęte. Wielu z tych, dla których były one przeznaczone było kobietami. Modlitwa może mieć większy autorytet na ziemi niż Organizacja Narodów Zjednoczonych i wszystkie Wielkie uwolnienie inne instytucje razem wzięte. W większości, to kobiety dużo częściej niż mężczyźni wybierają „lepszą część”. Mimo to, Pan zamierza objawić prawdziwą kobiecość w Kościele w całej jej chwale. Sprawi to, że kobiety zobaczą i zrozumieją wszystko, do czego zostały stworzone. Pan zamierza również objawić prawdziwą męskość Kościele w całej jej chwale. To również sprawi, że mężczyźni zrozumieją, do czego zostali stworzeni. Umożliwi to również mężczyznom i kobietom wzajemne przyjęcie i uszanowanie swoich miejsc. Ten świat nie został stworzony jako męski lub żeński, ale jako miejsce, gdzie obie płcie mogą żyć tak, jak zostały do tego stworzone. Sprawi to również, że przyjdzie prawdziwa jedność. Sposób, w jaki stałem się jedno z moją żoną, nie polegał na tworzeniu z niej mężczyzny, ale szacunku i docenieniu różnic, patrzeniu na nie jako na uzupełnienie, a nie miejsce konfliktu. Popatrzmy teraz na posługę nauczania, którą Bóg dał kobietom w kościele i na to jak niezbędną jest ona dla życia kościoła. Potem zaś przejdziemy do sprawy autorytetu. Wielkie powołanie W Prz ,- czytamy: Zachowuj, synu mój, przykazanie swego ojca i nie odrzucaj nauki swojej matki! Utrwal je na zawsze w swoim sercu, i owiń nim swoją szyję. Gdy pójdziesz, będzie ci towarzyszyć, strzec cię będzie w czasie twoje- go snu, a gdy się obudzisz, odezwie się do ciebie, Gdyż przykazanie jest pochodnią, a nauka światłem; drogą życia zaś są napomnienia do karności. Czytamy tu, że mamy przestrzegać przykazań naszych ojców i nie odrzucać nauk matki. Podobno główne cechy naszego charakteru kształtują się do czwartego roku życia. Dlatego właśnie w tym okresie nauczanie i karność są sprawami kluczowymi. Nauczanie matki ma największy wpływ na dziecko w latach, w których jego osobowość kształtowana jest najintensywniej. Czy istnieje posługa nauczania ważniejsza niż ta? Czy może być posługa bardziej warta czci niż posługa bycia matką? W Mjż , czytamy przykazanie: „Czcij ojca swego i matkę swoją, aby długo trwały twoje dni w ziemi, którą Pan, Bóg twój, da tobie.” W Ef ,- Paweł powtarza te słowa mówiąc, że mają one takie samo znaczenie dla tych, którzy żyją w Nowym Przymierzu: „Dzieci, bądźcie posłuszne rodzicom swoim w Panu, bo to rzecz słuszna. Czcij ojca swego i matkę, to jest pierwsze przykazanie z obietnicą: Aby ci się dobrze działo i abyś długo żył na ziemi.” Wszystkie przykazania objawiają Boże standardy sprawiedliwości. Poza przykazaniami miłości, przykazanie by szanować ojca i matkę jest podkreślone zarówno w Starym jak i w Nowym Testamencie bardziej niż inne nakazy. Jak wskazuje Paweł jest to właściwie jedyne przykazanie z obietnicą, a obietnicą jest długie życie. The Morning Star Edycja Polska •NAUCZANIE• Kościół dokonuje dobrych dzieł czcząc ojców duchowych, ale będąc chrześcijaninem od prawie trzydziestu pięciu lat słyszałem zaledwie parę wzmianek o matkach duchowych. Przykazanie mówi, że mamy szanować zarówno jednych jak i drugich, ale nie wierzę, by duża część Kościoła rozumiała, kim jest duchowa matka. Uważam, że powodem, dla którego wiele kościołów i ruchów szybko traci swą duchową wagę i nie cieszy się długowiecznością jest brak szacunku zarówno dla matek jak i ojców. Jeżeli mamy być takim Kościołem, jak Bóg zamierzył, musimy rozpoznawać i czcić tak maki jak i ojców duchowych. Musze wyznać, że jestem pełen głębokiej i wzrastającej miłości do katolików, ale też bardzo głębokiego smutku ze względu na wiele ich doktryn i praktyk. Za szczególną skrajność uważam stopień, do którego doszła cześć oddawana Marii. Szczególnie zasmuciła moje serce sytuacja, gdy wszedłem do katedry w Kolonii w Niemczech i zobaczyłem, że, jak szacuję, około tysiąca świec płonęło pod obrazem Marii, a tylko jedna paliła się przy wizerunku Jezusa! Myślę jednak, że protestanci i ewangelicy nie czczą Marii, matki Jezusa wystarczająco, choć czytamy w Biblii, że ma być szanowana i że wszystkie pokolenia nazwą ja błogosławioną. Może to być przesadną reakcją na praktyki katolickie, ale jest to druga skrajność. Z pewnością ta młoda dziewczyna, która zaryzykowała wszystko by nosić i urodzić Syna Bożego zasługuje na to, by uznawać ją jedną z bohate The Morning Star Edycja Polska rek wiary wszechczasów. Jednakże, nie tylko nosiła nasienie Ducha Świętego i urodziła Syna Bożego, ale też przeszła z Nim przez krzyż i wytrwała do końca, pomimo iż wszyscy apostołowie poza jednym uciekli zalęknieni. Choć uważam, że jest to jeden z najbardziej namaszczonych filmów wszechczasów, ciężko było mi oglądać „Pasję” Mela Gibsona. Wiedząc, że jest to tylko film i że wszyscy ci ludzie są aktorami, oglądanie wizerunku naszego Króla torturowanego w tak okrutny sposób, było dla mnie niemalże nie do zniesienia. A jednak Maria trwała przy swym Synu przeżywając prawdziwą mękę ukrzyżowania, która trwała dłużej niż film. I wytrwała z Nim do końca. Dlaczego? Bo była matką. Maria jest warta czci, choć nie uwielbienia, może bardziej niż jakakolwiek osoba w Ewangelii poza jej Synem. Bóg złożył wierność w macierzyństwie, a wierność zasługuje na taką cześć. Jednakże, musimy zadać tu pytanie: Jak to się stało, że katolicy doszli do takiej skrajności w oddawaniu czci Marii, a nie zezwalają na kapłaństwo kobiet? Wydaje się to być wręcz absurdalne, ale jest więcej takich sprzeczności w praktykach reszty Kościoła dotyczących miejsca kobiet. Jest to problem, który musi zostać poruszony i rozwiązany, jeżeli mamy dojść do przeznaczonego dla nas celu. Dlatego też Paweł przypominał Tymoteuszowi, że uwierzył on z powodu matki i babki (patrz Tm ,). Zobaczymy także, jak Paweł, w przeciwieństwie do tego co wielu może twier- Wielkie uwolnienie dzić, oddawał cześć kobietom, ich nauczaniu, posłudze i autorytetowi. Zrobimy to, w żaden sposób nie naginając Pisma, będziemy jednak musieli wyprostować kilka niewłaściwych interpretacji, których nieprawidłowości łatwo jest wykazać. Maria jest warta czci, choć nie uwielbienia, może bardziej niż jakakolwiek osoba w Ewangelii poza jej Synem. Kim jest kapłan? To prowadzi do kolejnej kwestii. W latach -tych głoszona była doktryna, że mężczyzna jest „kapłanem domu”. W tamtym momencie czułem, że ta doktryna może mieć niszczący wpływ na Kościół i wydaje mi się, że w chwili obecnej możemy jasno zobaczyć to zniszczenie. Jak pisałem wcześniej, matka i babka Tymoteusza były odpowiedzialne za to, że był on w wierze. Większość wielkich mężów i kobiet Bożych, podobnie jak Salomon, może wskazać na swe matki, jako te, które prawdziwe stały za ich sukcesem. Przede wszystkim to wszyscy Chrześcijanie, a nie tylko mężczyźni są powołani do tego, by być kapłanami. Ta doktryna wydawała się wpajać ważność mężczyzny jako duchowej głowy rodziny, ale była pełna zwiedzenia. Kapłan to wstawiennik, a faktem jest, że generalnie to kobiety są lepszymi wstawiennikami niż mężczyźni, a z powodu tej doktryny część wstawienników została zneutralizowana. Wielu ludzi chętnie wskazuje porażki dobrze znanych posług z lat -tych jako powód wielkiego spadku moralności w Kościele. Myślę jednak, że część z tych problemów ma źródło w niektórych doktrynach lat -tych, które zabrały modlitwę, jedną z najpotężniejszych broni, jakie posiadamy z rąk tych, którzy najlepiej wiedzą jak jej używać. Gdyby ta doktryna została zaczerpnięta ze Starego Testamentu, jej twórcy powinni byli podążać za tym modelem, aż do końca. W Starym Przymierzu istniał podział autorytetu pomiędzy królami a kapłanami. Królowie mieli autorytet świecki, aby kapłani mogli w pełni poświęcić się Bożej służbie i nauczać lud dróg Pańskich. Podobnie w Nowym Testamencie, wg tej doktryny mężczyzna powinien być głową domu, ale dotyczy to zarządzania, by kobieta mogła zająć się tym, co ważniejsze. W Panu, ci którzy posiadają autorytet są sługami tych, których mają pod sobą. To, do czego powołane są w domu kobiety, wstawiennict wo i nauczanie dzieci, jest dużo ważniejsze niż wyjście na zewnątrz w celu zarabiania pieniędzy. Jeżeli spojrzymy na to z ludzkiej, światowej perspektywy, w dzisiejszych czasach w społeczeństwie, które szacuje wartość proporcjonalnie do własności i bogact wa, zrozumiałym jest, że w niektórych pozostanie w domu z dziećThe Morning Star Edycja Polska •NAUCZANIE• mi może wywołać poczucie pozostawania obywatelem drugiej kategorii. Jednakże, nie będzie to problemem dla nikogo, kto patrzy z wyższej, bardziej duchowej perspektywy. Osobiście nie mam nic przeciwko kobietom rozwijającym się zawodowo i robiącym karierę, i wierzę, że należą im się wynagrodzenie i autorytet współmierne do osiągnięć, równe tym, które mają mężczyźni wykonujący tę samą pracę, ale jest to niskie powołanie w przeciwieństwie do wysokiego powołania macierzyństwa. Mimo to kluczową kwestią jest: czy czynimy wolę Pana? Nie mam wątpliwości, że wiele kobiet pełni Bożą wolę w swej pracy, ale jestem też przekonany, że wiele z tych, które wykonują wspaniałą pracę wybrało mniej niż mogły osiągnąć w życiu, gdyby nie przeceniały świeckiej pozycji nad swym powołaniem jako matki. To, co naprawdę się liczy to to, co czynimy dla wieczności. Wiele z dokonań, które mogą zyskać pochwałę ze strony mężczyzn okaże się bardzo płytkim w dniu sądu. Kluczową kwestią jest czy w naszych dążeniach szukamy wpierw Królestwa Bożego czy naszych własnych interesów. Największa mądrość O królu Salomonie mówi się, że był najmądrzejszym człowiekiem żyjącym na ziemi, wyłączając oczywiście Pana Jezusa. Po napisaniu Księgi Przysłów, którą jest jedyną księgą poświęconą mądrości, Salomon podsumował ją: „Słowa (…), których go uczyła jego matka” (Prz ,). Najmądrzejszy człowiek, jaki kiedykolwiek panował na The Morning Star Edycja Polska ziemi posiadł swą mądrość dzięki swej matce! Matka Salomona wiedziała, że jego powołaniem było królewskie panowanie i poświęciła się a przygotowaniu go do tego przeznaczenia. To było niesamowite powołanie - przygotowanie przyszłego króla, a nasze dzieci mają większe powołanie niż Salomon - są powołane by panować i rządzić z Chrystusem. Dlatego też każda matka chrześcijańskiego dziecka jest „królową matką”, która zasługuje na większą cześć niż królowa matka w zwykłym królestwie. Kluczową kwestią jest czy w naszych dążeniach szukamy wpierw Królestwa Bożego czy naszych własnych interesów. Inne zdanie Salomona przynosi równie dużo światła: Wyjdźcie i patrzcie, córki Syjonu, na króla Salomona, w diademie, którym uwieńczyła go jego matka w dniu jego zaślubin, w dniu jego serdecznej radości. (Pnp ,) Salomon był synem Dawida, największego z królów Izraela. Był dziedzicem tronu ze względu na swego ojca, a jednak wyznawał, że ukoronowała go matka. Wielkie uwolnienie Jeżeli przeczytamy tę historię, zauważymy, że jeden z braci Salomona próbował zagarnąć koronę dla siebie, podczas gdy matka Salomona wstawiała się za synem u króla Dawida i wówczas Salomon został ukoronowany. Podobnie, prawdopodobnie dzięki wstawiennict wu matki zarówno w dziedzinie naturalnej jak i duchowej, więcej ludzi niż byśmy mogli przypuszczać jest w stanie przyjąć swe powołanie i cel zanim dowiemy się o tym w dniu sądu. Musimy więc rozważyć, dlaczego tak wiele uwagi poświęca się duchowym ojcom, a tak niewiele matkom. Prawdopodobnie, dlatego, że znaczna część tej posługi pozostaje w ukryciu, zanoszona w modlitwie do Pana. Taka posługa nie jest oceniana w Kościele tak, jak powinna. Niektórzy mogą argumentować, że skoro życie Salomona zakończyło się upadkiem, jego fundament nie był tak silny jak powinien był być. To prawda, ale myślę, że nie wyniknęło to stad, że za bardzo szanował swoją matkę, lub że nie miał wystarczającego szacunku dla ojca. Faktem jest, że Salomon cieszył się długim życiem i pozostał królem długo po tym, jak wprowadził narodu w odstępstwo. Można twierdzić, że był to w zasadzie wynik zbyt dużej czci dla ojca. Mam na myśli to, że Salomon miał tylko wizję swego ojca, nie posiadał zaś swojej i dlatego odpadł od wiary. Prawdziwie czcić naszych ojców i matki nie oznacza, że nie możemy iść dalej niż oni lub mieć wizji, której oni nie mieli. W zasadzie, jeżeli słuchasz prawdziwie kochającego ojca lub matki, rozkoszują się oni widząc swoje dzieci, które idą dalej niż oni zaszli. Nasz sufit powinien być podłogą dla następnego pokolenia. Okazywanie nam czci prze nasze dzieci objawia się w tym, że biorą to, co im pozostawiamy i idą dalej. Bóg jest rodzaju męskiego Następna kwestia, którą musi zostać wyjaśniona to fakt, że Pan jest mężczyzną. Po raz kolejny zamiarem diabelskim jest chęć wykrzywienie zamiarów Bożych poprzez zaciemnienie różnic pomiędzy kobietami i mężczyznami. Jednym z wniosków i złudzeń, do których prowadzi to zwiedzenie jest chęć uczynienia z Boga kobiety. On nie jest naszą „matką, która jest w niebie”, lecz naszym Ojcem. Nie stworzył Adama i Stefana, lecz Adama i Ewę. Jezus był mężczyzną i mężczyzną jest Jezus Chrystus. Pismo jasno mówi, że to On jest jedynym pośrednikiem pomiędzy Bogiem, a człowiekiem (patrz Tm ,). Tu nie ma miejsca na kompromis, a ci, którzy próbują naruszać nauczanie biblijne są na ścieżce prowadzącej do głębokiego zwiedzenia i związania, nie do wolności. Złudzeniem często pojawiającym się wśród tych, którzy pragną otrzymać prawdziwy autorytet jest myślenie, że aby osiągnąć swoje cele muszą poniżyć innych. Żadna kobieta, która ma pewność swojego własnego przeznaczenia w żaden sposób nie będzie poniżona czy obrażona poprzez fakt, że Bóg jest męski, czy że męskim jest którykolwiek mężczyzna. Tylko słabi, nie mający poczucia bezpieczeństwa, lub zwieThe Morning Star Edycja Polska •NAUCZANIE• dzieni ludzie myślą, że muszą kogoś lub coś zupełnie zmienić dla swych celów. Rozważmy też to, że Pan ma taką pewność w tym, kim jest, że nie czuje się zawstydzony poprzez swoją Oblubienicę, Kościół, czyniącą większe dzieła niż On. W zasadzie On chce, żeby tak było. Podobnie, żaden prawdziwy mężczyzna mający pewność w swej męskości nie poczuje się zawstydzony, jeżeli jego żona będzie czynić większe dzieła niż on. Co więcej prawdziwy mężczyzna będzie ją zachęcał, wspierał i cieszył się tak, jak Pan cieszy się swoją Oblubienicą. Oblubienica Chrystusa może czynić większe dzieła niż Pan, gdy chodził po ziemi, ale będzie robić to poprzez Jego moc i autorytet. Podobnie, każde małżeństwo tworzy zespół partnerski. Niektórzy wielcy Boży mężowie wiary to ci, którzy pozwalają swoim żonom być i robić to, do czego zostały powołane. Kobiety nie muszą pozbawiać mężczyzn ich męskości ani zabierać im autorytetu, by wypełnić swoje powołanie. Wręcz przeciwnie: potrzebują znaleźć mężczyzn, którzy są mężczyznami i czują się wystarczająco pewnie by pozwolić kobietom być takimi, jakimi zostały stworzone. Największą wolnością, jakiej możemy kiedykolwiek doświadczyć to być tym, kim Bóg nas stworzył i pozwalać na to innym. Kobiety w biznesie Nieprzypadkowo Salomon kończąc swą wielką księgę mądrości poświęca cały rozdział doskonałej kobiecie. Warto też zauważyć, że jednymi z naj The Morning Star Edycja Polska bardziej wychwalanych cech kobiety są jej zdolności do prowadzenia interesów. Kupuje nieruchomość, rozwija ją, wytwarza i jest dobrym zarządcą. Jej mąż chwali ją za to. Jeżeli potrzebujesz odnośnika nowotestamentowego spójrz na Lidię. Była ona kobietą interesu z Filippi, pierwszą, która przyjęła Słowo Boże w Azji i to właśnie w jej domu spotykali się apostołowie (patrz Dz ,.). Bóg obdarza kobiety niektórymi z największych darów w biznesie i w zarządzaniu, zaś prawdziwi mężczyźni doceniają to i nie tylko uwalniają kobiety do działania, ale również szanują je i uznają. Wielka kontrowersja To wszystko prowadzi nas do ważnej i kontrowersyjnej sprawy; co z nowotestamentowymi wersetami mówiącymi nam, że kobieta nie powinna mówić i nauczać w kościele? Dobre pytanie. Naszą doktrynę opieramy na Piśmie. Spójrzmy wpierw na Tm ,-: Kobieta niech się uczy w cichości i w pełnej uległości; Nie pozwalam zaś kobiecie nauczać ani wynosić się nad męża; natomiast powinna zachowywać się spokojnie. Bo najpierw został stworzony Adam, potem Ewa. I nie Adam został zwiedziony, lecz kobieta, gdy została zwiedziona, popadła w grzech; Lecz dostąpi zbawienia przez macierzyństwo, jeśli trwać będzie w wierze i w miłości, i w świątobliwości, i w skromności. Ze względu na to, że Ewa została pierwsza zwiedziona, wielu wyciągnę- Wielkie uwolnienie ło z tego fragmentu wniosek, iż kobiety są bardziej podatne na zwiedzenie niż mężczyźni. Ile wojen zostało rozpętanych przez kobiety? Ile kultów, sekt, fałszywych nauczań powstało z ich inicjatywy? Ile fałszywych religii? Teraz odpowiedz na te same pytania zadane mężczyznom. Czy wciąż uważasz, że to właśnie kobiety są bardziej podatne na zwiedzenie? Te oczywiste fakty, na przestrzeni lat, stanowiły dla wielu ludzi problem. Dlaczego więc Paweł tak napisał? Jest to pytanie zasługujące na odpowiedź. Nawet, jeżeli to stwierdzenie jest prawdziwe i jeżeli tylko Ewa została zwiedziona, to przecież Adam też wiedział, co robi! Kobiety nie muszą pozbawiać mężczyzn ich męskości ani zabierać im autorytetu, by wypełnić swoje powołanie. Zanim odpowiemy na to pytanie, zajrzyjmy do Kor ,-: Niech niewiasty na zgromadzeniach milczą, bo nie pozwala się im mówić; lecz niech będą poddane, jak i zakon mówi. A jeśli chcą się czegoś dowiedzieć, niech pytają w domu swoich mężów; bo nie przystoi kobiecie w zborze mówić. Ten fragment jest wyjątkowo jasny i bezpośredni. Na jakiej podstawie możemy uważać, że apostoł nie miał dokładnie tego na myśli? Podam sześć powodów: . Jest to sprzeczne z innymi wersetami. . Jest to niezgodne z całością Pisma. . Jest to sprzeczne z praktyką Pawła. . Prawo nigdzie o tym nie mówi. . Owoc tej interpretacji jest zły. . Jeżeli mamy czcić nasze matki, to czy możemy im okazać brak szacunku bardziej niż przez to, że powiemy im, iż nie mogą mówić w kościele? Powodem, dla którego szczerzy, biblijne wierzący chrześcijanie rzucają wyzwanie tym wersetom jest to, że gdy weźmiemy je dosłownie stoją one w sprzeczności z innymi wersetami, a tego nie można przeoczyć. Podstawową zasadą w interpretacji Pisma jest Ps ,: „Prawda jest treścią słowa twego i na wieki trwa sprawiedliwy wyrok” (ang. „Suma Twojego słowa jest prawdą…”). Jeżeli pomiędzy jakimiś wersetami występuje pozorna sprzeczność, istnieje dla tego powód. Podstawową zasadą interpretacji jest, że nawet jeżeli nie znasz powodu takiej sprzeczności, nie możesz opierać doktryny na jednym lub dwóch wersetach stojących w sprzeczności z resztą Pisma, ale musisz zawsze brać pod uwagę „sumę” Słowa w całości Pisma. Nie usprawiedliwia to jednak ignorowania pewnych fragmentów. Pozorne sprzeczności w Piśmie z pewnością zostały tam umieszczone zgodnie z Bożym zamiarem. Napięcie między nimi prowadzi The Morning Star Edycja Polska •NAUCZANIE• nas do głębszego zrozumienia. Mówię tu o „pozornych” sprzecznościach, ponieważ nauczyłem się już, że nawet w tych fragmentach, które wydają się najbardziej oczywiste zawsze zawiera się szersza perspektywa, która przynosi światło i stawia wersety w harmonii niezależnie od tego jak odległe wydają się być. Innym problemem uczonych i przywódców Kościoła jest to, że interpretowali te wersety dosłownie, pomimo iż Prawo nigdzie nie mówi, że kobiecie nie wolno przemawiać w zgromadzeniu. Paweł, będący „faryzeuszem, synem faryzeuszów” na pewno wiedział to lepiej niż ktokolwiek inny. To wydaje się potwierdzać tezę, której bronili teologowie, iż Paweł cytował tu list albo opis otrzymany od Koryntian dotyczący praktyk, które oni przyjęli i które ich dotyczyły. Uważa się, że następne wersety są odpowiedzią Pawła na praktyki Koryntian zabraniające kobietom mówić: Czy Słowo Boże od was wyszło albo czy tylko do was samych dotarło? Jeśli ktoś uważa, że jest prorokiem albo że ma dary Ducha, niech uzna, że to, co wam piszę, jest przykazaniem Pańskim; A jeśli ktoś tego nie uzna, sam nie jest uznany. Tak więc, bracia moi, starajcie się gorliwie o dar prorokowania i językami mówić nie zabraniajcie; A wszystko niech się odbywa godnie i w porządku. (Kor ,-) Wraz z żoną i córką odwiedziliśmy ostatnio kościół w Koryncie, w Grecji, gdzie otrzymaliśmy inne ciekawe wyja The Morning Star Edycja Polska śnienie. Powiedziano nam, że w tamtym czasie wiele z prostytutek świątynnych nawróciło się na chrześcijaństwo i, wedle zwyczaju, ogolono im głowy. Aby ochronić je przed pogardą w kościele, Paweł napisał dekret do kościoła by wszystkie kobiety nosiły nakrycia głów. Również z powodu zagorzałych sporów pomiędzy kobietami z kościoła i nawróconymi prostytutkami Paweł nakazał wszystkim kobietom, aby milczały w kościele. Obecni mieszkańcy Koryntu twierdzili, że właśnie z powodu tych szczególnych okoliczności Paweł nakazał to temu właśnie kościołowi, nie wspominając o tym innym kościołom. Prawdą jest, że żaden z pozostałych kościołów w Nowym Testamencie nie dostał tego nakazu, ani nie miał takiej praktyki. ...Prawo nigdzie nie mówi, że kobiecie nie wolno przemawiać w zgromadzeniu. Było wiele innych ciekawych wyjaśnień, które dawali wielcy nauczyciele w historii. Prawdopodobnie najlepszym powodem, dla którego te wersety nie mogą być traktowane jako doktryna jest to, że stoją w sprzeczności z praktyką Pawła. Wielkie uwolnienie Wspomina on w Liście do Rzymian Pryscyllę i Akwilę. Nauczali oni Apollosa, który stał się jednym z największych nauczycieli w Kościele pierwszego wieku. Paweł wspomina Pryscyllę jako pierwszą, jasno zaznaczając tym samym, że to ona była główną osobą nauczającą Apollosa. W pierwszym wieku ta kolejność uważana była wręcz za międzynarodowe wystąpienie w celu uwolnienia kobiet w kościele do nauczania mężczyzn. Paweł potwierdził to na końcu swego Listu do Rzymian. Wymieniając tych, których kościół w Rzymie powinien pozdrowić, Pryscyllę wymienia znów jako pierwszą, jak gdyby miało to potwierdzić jego zamiar (patrz Rz ,). W Rz , Paweł pisze również: „Pozdrówcie Andronika i Junię, rodaków moich i współwięźniów moich, którzy są zaszczytnie znani między apostołami, a którzy już przede mną byli chrześcijanami.” Jasno widzimy, że kobieta jest tu wymieniona pomiędzy apostołami. Czytamy również, że urząd apostolski został dany by „być świadkiem zmartwychwstania” (patrz Dz ,; ,). Warto zauważyć, że pierwszym świadkiem zmartwychwstania Pańskiego była kobieta. I to właśnie ona zaniosła świadect wo apostołom, którzy w tym czasie byli zalęknieni i nie uwierzyli jej świadect wu! Zdecydowanie dużo bardziej trzeba naginać Pismo, by utrzymać doktrynę zabraniającą kobietom mówienia w kościele czy posiadania autorytetu, niż aby przyjąć, że powinny to robić. Jednakże obie te pozycje mogą pozo- stawić pytania bez odpowiedzi dla tych, którzy szczerze szukają prawdy i pragną być poddani Bożemu Słowu. Dlatego też nie wierzę, aby którykolwiek z tych wniosków powinien być traktowany na tyle dogmatycznie by mógł nas poróżnić. Musimy traktować Pismo tak, abyśmy nigdy nie poprawiali tekstu, z którym się nie zgadzamy. Wysłuchawszy i przeczytawszy mnóstwo nauczań na ten temat i zbadawszy siebie samego, oparłem swą doktrynę i praktykę na tym, co uważam, że przeważa w Piśmie, nie zaś na pojedynczym tekście sprzecznym z pozostałymi. Pozostaję jednak tolerancyjny wobec tych, którzy widzą to inaczej. Jest wiele innych sposobów, w jakie zarówno Pan jak i apostołowie szanowali i podkreślali status kobiet odważnie odchodząc od praktyki ówczesnych czasów. Jak wspomniałem, Pan wybrał kobietę, aby jako pierwsza zobaczyła i ogłosiła Jego zmartwychwstanie, co było w zasadzie nakazem danym apostołom. Jak obiecał w Ps ,: „Pan daje hasło, zastęp zwiastunek dobrej wieści jest wielki.” Bez wątpienia, część z największych ewangelizatorów w historii to kobiety i jest nimi część osób, które według mojego zdania zasługują na miano prawdziwych apostołów. Trzeci znaczący problem teologiczny dotyczący zabraniania kobietom przemawiania w kościele to fakt, że zarówno w Starym jak i w Nowym Testamencie mamy wymienione prorokinie. Znamy Miriam i Deborę ze Starego Testamentu (patrz Mjż ,, Sdz ,) oraz Annę i córki Filipa w Nowym Testamencie The Morning Star Edycja Polska •NAUCZANIE• (patrz Dz ,). Również w księdze Joela i w Dziejach Apostolskich czytamy, że gdy Bóg wyleje swego Ducha na wszelkie ciało, Jego synowie i córki będą prorokować (patrz Jl ,). Czyż Bóg dałby komuś dar proroct wa zabraniając mu mówić? Warto również zauważyć, że Paweł, choć jak się wydaje nakazał w swym Liście do Koryntian kobietom milczenie, napisał jednak, że jeżeli mają prorokować, niech czynią to z nakrytą głową. Jak mogły prorokować, skoro nie mogły mówić? Inny problem, który się pojawia gdy nie pozwalamy kobietom nauczać w kościele może być najpoważniejszy ze wszystkich. Czy może być coś bardziej ujmującego dla matki niż mówienie jej, że nie wolno jej się odzywać w kościele? To one są prawdopodobnie najważniejszymi z naszych nauczycieli. To one nie tylko dały nam życie, ale żywiły nas i nauczały od samego początku. Pan uznał to za tak ważne, że jest to jedyne przykazanie, do którego dołączył obietnicę - obietnicę długiego życia, która dla większości jest najwspanialszą z obietnic. Podsumowanie Dopóki ta sprawa nie zostanie rozwiązana w Kościele, będzie ona ograniczać nasze kroczenie do przodu. A dotyczy ona ponad połowy obecnych obywateli Królestwa, ponad połowy członków Ciała Chrystusa. Dopóki nie będziemy pozwalać kobietom funkcjonować w miejscu, do którego zostały powołane, Ciało Chrystusa będzie w najlepszym wypadku podobne do człowieka po wylewie, który jest w poło The Morning Star Edycja Polska wie sparaliżowany. Kościół jest wezwany do tego by być światłością świata. To zakłada, że musimy znać odpowiedź na pytania dręczące świat. „Gdzie Duch Pański tam wolność” (Kor ,). Jednakże Kościół naszych czasów nie tylko zawiódł w prowadzeniu wielkich ruchów wyzwolenia ostatnich czasów, ale był ich wrogiem. To musi się zmienić. Tam, gdzie nie udaje nam się wprowadzić w pełni biblijnej prawdy, wróg będzie wypełniał próżnię wszelkiego rodzaju perwersją. Wielu przywódców Kościoła błędnie uznało naturę tych, którzy wypełniają próżnię za naturę całego ruchu. Głównym powodem, dla którego ruchy wyzwolenia kobiet są pełne perwersji i skrajności jest to, że Kościół nie wziął pozycji przywódczej w uwalnianiu kobiet od opresji, której były poddane. Taki ruch nie powinien był być prowadzony przez kobiety, ale to Boży mężczyźni, którzy mają serce Boga dla Jego dzieci powinni go przeprowadzić już dawno temu! Musimy powstać i uprzedzić wroga w przejmowaniu prowadzenia w sprawach tak dla nas ważnych. Nawet, jeżeli zaczynamy późno, jak czyni to większość Kościoła w sprawie uwolnienia kobiet, nie jest zbyt późno, by wziąć przewagę zdrowej biblijnej prawdy, zająć nasze miejsce i odeprzeć ciemność. Jednym z największych problemów Kościoła jest obecnie to, że jest wielu nauczycieli, ale niewielu ojców. Większość z tych, o których słyszałem, że są duchowymi ojcami to starsi męż- Wielkie uwolnienie czyźni, którzy wiernie służyli przez lata, ale są oni po prostu sędziwymi nauczycielami, nie ojcami. Ojciec to nie ten, który jest starszy, ale ten, który pomnaża. Większość mężczyzn zostaje ojcami, gdy są młodzi, a nie starzy. Duchowy ojciec to ktoś, kto pomnaża swą w innych posługę i łaskę, którą otrzymał. Aby mężczyzna mógł być ojcem, kobieta musi stać się matką. Musimy zacząć uznawać i szanować zarówno duchowych ojców jak i matki. Pan chce pokazać kobiecość tak, jak chce pokazać swą Oblubienicę, Kościół. Musimy zacząć rozpoznawać i czcić kobiety, które noszą nasienie Pana poprzez wstawiennict wo i które żywią młodych słowami życia i ciągła opieką. Te duchowe matki będą jednymi z najlepszych nauczycieli dla nowo narodzonych wierzących, tak jak są najlepszymi nauczycielami małych dzieci. Nie chodzi o negowanie miejsca mężczyzn, ale Bóg stworzył zarówno mężczyzn jak i kobiety by byli różni i to On podzielił pracę potrzebną do przedłużania istnienia rasy ludzkiej. To nie neguje również nauczania kobiet na wyższych i bardziej zaawansowanych poziomach, ale ważniejsze jest, by położyć właściwe funda- menty. Jest to wielki dar i honor, który Pan dał szczególnie kobietom. Gdy świat zobaczy kobiety Boże w Kościele w roli dla nich przeznaczonej, w pełni spełnione, ponieważ będą tym, do czego zostały powołane, macierzyństwo i kobiecość będą poważane jako wspaniałe powołanie, którymi rzeczywiście są. Pan chce pokazać kobiecość tak, jak chce pokazać swą Oblubienicę, Kościół. Kościół jest Oblubienicą, a rodzaj żeński jest tu użyty, ponieważ jego powołaniem jest pokazywać właśnie taką naturę. Nigdy nie będzie jej w stanie pokazać dopóki kobiety nie zajmą swojego miejsca. Musimy też zrozumieć, że Oblubienica ma być również „armią niosącą sztandary”, co brzmi dość męsko, a nie staniemy się tacy, dopóki mężczyźni nie zajmą swego miejsca. Choć te dwie natury, męska i kobieca, mogą wydawać się sprzeczne, to jednak doskonale się uzupełniają, gdy są we właściwym miejscu. Gdy Pan dokończy swój Kościół, świat zobaczy w nim doskonała chwałę zarówno mężczyzn jak i kobiet. Mężczyźni będą patrzeć na mężczyzn w Kościele mówiąc: „Ja jestem powołany by być takim.” Kobiety będą patrzeć na kobiety w Kościele mówiąc: „Ja jestem powołana by być taką.” Gdy kobiety będą mogły być kobietami przyjdzie prawdziwa wolność. Nie byłoby żadnych Jezebel gdyby nie było Achabów. Dopóki obie części nie będą wolne, żadna nie może być wolna. R The Morning Star Edycja Polska