rodzinna europa, europa mostów

Transkrypt

rodzinna europa, europa mostów
RODZINNA EUROPA, EUROPA MOSTÓW
Warsztaty Integracji Międzykulturowej
Bruksela, 1 marca 2012 r.
Dom Polski Wschodniej
1. Wyzwanie: spoistość Unii Europejskiej i wspólnotowość społeczeństwa europejskiego.
2. Idea: Zastój, jeżeli nie kryzys w pogłębianiu procesu integracji europejskiej widoczny jest na poziomie
międzypaństwowym członków Unii i objawia się w takich zjawiskach jak kryzys instytucji europejskich.
Nakłada się na to zjawisko głębsze – kryzys społeczeństwa wielokulturowego, na skutek którego
wzmacniają się granice podziałów wewnątrz społeczeństwa. Towarzyszą temu rosnące napięcia
kulturowe i trudności integracyjne imigrantów. Europa przypomina coraz bardziej archipelag osobnych
kultur. W związku z tym „Rodzinna Europa”, książka i wizja Czesława Miłosza odbudowująca na
powojennych gruzach wspólnotową tożsamość europejską, staje się na nowo tematem bardzo
aktualnym. Dla Miłosza był to problem zakorzenienia Środkowoeuropejczyka we wspólnym dziedzictwie
europejskim, nikłej wiedzy Zachodu o wschodniej części kontynentu, zburzenia zimnowojennego muru.
Dzisiaj dialog i zbliżenie Wschodu i Zachodu są znacznie bardziej zaawansowane, choć wiele pozostało
jeszcze w tej materii do zrobienia. Znacznie poważniejszym problemem staje się jednak wspólnotowość
Europy jako całości, zadomowienie w nowej Europie wszystkich Europejczyków, ich kompetencja
międzykulturowa umożliwiająca życie razem w świecie otwartych granic, migracji ludności, powstawania
nowych pograniczy kulturowych. Aby nadać temu procesowi realny bieg potrzebne są działania, które
można by ująć hasłem „Europa mostów”. Nie chodzi tu już tylko o zaawansowany przecież proces
otwierania granic i likwidowania barier. Chodzi o coś więcej, o kolejny krok konieczny w procesie
integracji – o złączenie, drożność przepływu, komunikację, ustanowienie wspólnotowości bez
negowania racji bytu żadnego z „brzegów”, które most łączy (a nawet więcej, są one dla jego istnienia
konieczne). Most ma w sobie coś bardzo konkretnego i trwałego. Aby go zbudować w dzisiejszych
realiach potrzebna jest nowa kompetencja, a więc trzeba by było utworzyć europejskie warsztaty
rzemiosła międzykulturowego, wspomagające tworzenie instytucji i długofalowych przedsięwzięć na
trudnych europejskich pograniczach, kształcące kadry dla tych przedsięwzięć etc. W przypadku
„Rodzinnej Europy, Europy mostów” chodziłoby o nową strategię, która nie jest już tylko otwieraniem się,
nie wspiera się jedynie na jednorazowych i krótkotrwałych wydarzeniach, a tworzy „tkankę łączną”
Europy (wyrażenie Miłosza) w oparciu o nowe narzędzia i formy, takie jak kompetencja
międzykulturowa, wyspecjalizowane do jej kształcenia i wdrażania instytucje oraz sieć inicjatyw
działających w konkretnych wspólnotach, tam gdzie brak mostu powoduje pogłębianie się wewnętrznych
granic.
3. Priorytet: kultura i edukacja dla „Rodzinnej Europy, Europy mostów”. Oczywiście jest to tylko jeden
z kilku możliwych priorytetów, które mogą się wykrystalizować. Sprzęgnięcie kultury i edukacji
z budowaniem wspólnotowości społeczeństwa europejskiego nie jest wcale oczywiste. Kryzys
wielokulturowości ma swe źródła również w tym, że zarówno kultura jak i edukacja nie potrafią sprostać
dynamice zmian i napięć kulturowych w Europie. Brakuje szkół, metod i narzędzi dla stworzenia
nowoczesnej kompetencji międzykulturowej. Upowszechniony w Europie model „multi-kulti” –
„festiwalowego”, a więc wydarzeniowego i reprezentacyjnego jedynie spotkania kultur – okazał się zbyt
powierzchowny i ubogi światopoglądowo. Z podobnych powodów coraz częściej Europejczycy reagują
z irytacją, a co najmniej dystansem na projekty pod hasłem „dialogu międzykulturowego”. Europa na
gwałt potrzebuje nowego ruchu, właśnie ruchu – na kształt ruchu praw człowieka – który w nowym
stuleciu będzie nie tylko bronił praw innych, ale także obcowania – życia razem z innymi. W chwili
obecnej powinna rozpocząć się europejska debata nad nowym podejściem do kompetencji
międzykulturowej w edukacji i kulturze. Debata ta powinna generować krytyczną refleksję o poprzednich
dekadach, które doprowadziły do kryzysu (ciągły brak takiego spojrzenia w Europie uniemożliwia realne
wprowadzenie zmian, których potrzebę tak wielu dziś dostrzega), nową wizję kulturowej spoistości
Europy zbudowaną dzięki udziałowi wybitnych humanistów i polityków europejskich i pozaeuropejskich,
konkretne inicjatywy i przedsięwzięcia, które uruchomią w praktyce nową fazę w kształtowaniu
„Rodzinnej Europy”.
4. Polska Wschodnia dla Europy: europejski wymiar polskich tradycji tolerancji i wielokulturowości.
Angażując się w jedno z największych wyzwań przed jakimi stoi współczesna Europa, czyli rosnących
napięć kulturowych i potrzeby wykształcenia nowej kompetencji międzykulturowej, regiony Polski
Wschodniej mają jednocześnie szansę przedstawić na forum europejskim swoje dziedzictwo
wielokulturowe, jagiellońskie tradycje federacyjne i niezwykły dorobek środowisk społecznych
i kulturalnych w długofalowym dziele budowania dobrosąsiedzkich relacji z narodami, od których
oddzielały nas wojny, uprzedzenia i totalitaryzmy. Tradycje te ciągle są niewystarczająco znane
w Europie. Przede wszystkim jednak dają Polsce Wschodniej znakomitą legitymizację dla takiego
właśnie sformułowania jednego z priorytetów swojej obecności w UE.
5. UE dla świata: zainicjowanie przez UE ruchu na rzecz wspólnotowości w społeczeństwach
wielokulturowych dotyka najistotniejszych wyzwań, przed którymi stoją dzisiaj także inne części świata.
Projekt nowej kompetencji międzykulturowej odpowiada na żywe potrzeby społeczeństw żyjących
w świecie post-nowoczesnym, post-industrialnym, post-totalitarnym czy post-kolonialnym i niewątpliwie
umożliwi stworzenie sieci współpracy między UE a innymi regionami świata.

Podobne dokumenty