nr 11-12, 2010 - Urząd Miejski Krzanowice
Transkrypt
nr 11-12, 2010 - Urząd Miejski Krzanowice
KRZANOWICE Przed piłkarską wiosną s. 16 ROK 12, NR 23/24 (85/86) LISTOPAD/GRUDZIEŃ 2010 KRZANOWICE • BORUCIN • PIETRASZYN • WOJNOWICE • BOJANÓW ISSN 1642-637 Tradycji stało się zadość » czytaj str. 11 Zapłacą mniej za handel Małżonkę wypatrzył Pomagają odnaleźć Gołębiarstwo w ogrodzie... się na rynku pracy jest jak nałóg... Na ostatniej sesji Rady Miejskiej Krzanowic minionej kadencji ustalono, że stawki opłat za handlowanie z kosza, ręki, ze straganu czy z samochodu zostaną zmniejszone. - Dajmy ludziom szansę. Muszą od czegoś zacząć - apelował do radnych Tadeusz Kulesza. Zgodził się z nim Andrzej Cybulski i reszta rajców. Czytaj strona 3 Przeżyli razem 60 lat. Pobrali się 25 listopada 1950 roku w kościele w Borucinie, skąd pochodzą. Był to ciepły, słoneczny dzień, a do ślubu jechali bryczką. O kim mowa? O Jadwidze i Ludwiku Cieśla, którzy 24 listopada świętowali jubileusz 60 lat po ślubie. Z tej okazji odwiedził ich burmistrz Krzanowic Manfred Abrahamczyk. Czytaj strona 4 Uwierz w lepszą przyszłość – program aktywizacji społeczno-zawodowej w gminie Krzanowice to projekt realizowany przez krzanowicki OPS. Pozyskano na niego ponad 175 tys. zł. 29 listopada odbyła się konferencja dotycząca pozyskiwania środków na przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu. Czytaj strona 5 Historia gołębiarstwa w gminie Krzanowice sięga już 1948 roku. To właśnie wtedy założono pierwszą sekcję. Dzisiaj gołębiarzy zrzeszonych w związku jest mniej. Powód? Brak czasu i finanse – gołębiarstwo bowiem to sport wymagający wielu poświęceń i nietani. Czytaj strona 15 W skrócie Kolizja trzech samochodów ZDANIEM BURMISTRZA Mamy za sobą gorący okres wyborczy. Znany jest już skład nowej Rady Miejskiej i Rady Powiatu. Szanowni wyborcy zdecydowali również, że przez kolejne cztery lata przyjdzie mi sprawować zaszczytną funkcję burmistrza Krzanowic. Tą drogą serdecznie dziękuję za udzielone poparcie. To dla mnie kolejne wyzwanie. Znam potrzeby gminy. Przed nami W sobotę 4 grudnia około godz. 22.40 straż pożarna zabezpieczała kolizję trzech samochodów w Krzanowicach przy ul. Samborowickiej. Tam zderzyły się ze sobą bmw, ford focus i skoda fabia. Na miejsce przybyła policja oraz pogotowie ratunkowe. Straty oszacowano na 10 tys. zł. XI Finał WOŚP 9 stycznia odbędzie się XI Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Gminny sztab będzie się tradycyjnie znajdował w Miejskim Ośrodku Kultury. Zbiórka pieniędzy będzie prowadzona dla dzieci z chorobami urologicznymi i nefrologicznymi. Powiat Raciborski na targach Investfield Z końcem listopada w Poznaniu trwały targi inwestycyjne, w których po raz pierwszy w roli wystawcy wystąpił Powiat Raciborski. W ramach projektu Powiat raciborski to dobra inwestycja, ofertę inwestycyjną przedstawi Agencja Promocji Ziemi Promocji Ziemi Raciborskiej i Wspierania Przedsiębiorczości na Zamku Piastowskim w Raciborzu. Targi GMINA to projekt Międzynarodowych Targów Poznańskich zaprojektowany by zgromadzić w jednym czasie i miejscu reprezentantów samorządów terytorialnych oraz przedstawicieli świata biznesu. W ramach targów odbyłsię Salon Nieruchomości i Inwestycji INVESTFIELD, który oprócz bogatego programu merytorycznego, prezentował ofertę inwestycyjną regionów. W trakcie targów promowanych było aż dziewięć terenów inwestycyjnych gmin powiatu raciborskiego: 4 tereny Gminy Racibórz, 2 tereny Gminy Krzyżanowice i po jednym terenie Powiatu Raciborskiego, Gminy Kuźnia Raciborska oraz Gminy Krzanowice. Dla odwiedzających stoisko Powiatu przygotowano m.in. teczki inwestycyjne terenów z informacją w czterech językach, prezentację 2D i 3D, jak również materiały promocyjne. Siatkarski kalendarz Żeński siatkarski klub GS UKS Krzanowice, zafundował swoim kibicom kalendarz na 2011 rok. Zaprezentowano w nim II ligową kadrę, a ponadto każdy miesiąc przyporządkowano którejś z zawodniczek. I tak. Styczeń to Karolina Daniszewska, luty – Małgorzata Łyczko, marzec – Magdalena Bahryj, kwiecień – Sylwia Balcer, maj – Aleksandra Baron, czerwiec – Julia Siedlok, lipiec – Justyna Hońca, sierpień – Klaudia Nagler i Magdalena Śmieja, wrzesień – Klaudia Wittek, październik – Agnieszka Breitschedel, listopad – Barbara Otlik, grudzień – Weronika i Magdalena Sławik. Dziewczęta prezentują się wspaniale i gdyby nie sportowe stroje można by pomyśleć, że są zawodowymi modelkami. Ten unikatowy kalendarz można nabyć za jedyne 20 złotych w Zespole Szkół w Krzanowicach ul. Akacjowa 1. Na pewno będzie to sympatyczna inwestycja. 2 Przedmowa burmistrza szereg zadań, m.in. dokończenie budowy sieci kanalizacyjnej, sali sportowej, remonty dróg. Dalej będziemy się starać o unijne wsparcie dla naszych przedsięwzięć. Mam nadzieję, że znów owocna będzie współpraca z radnymi, którym gratuluję wyboru. W grudniu będziemy pracować nad budżetem 2011 r. W styczniu poinformujemy o podjętych de- cyzjach. Zapoznamy mieszkańców z wykazem zadań, jakie chcemy zrealizować w przyszłym roku. Mam głęboką nadzieję, że nie będzie on gorszy od tego. Burmistrz Manfred Abrahamczyk Wybory 2010 w gminie Krzanowice i powiecie Manfred Abrahamczyk po raz kolejny został burmistrzem gminy Krzanowice. Zdobył ponad 60 proc. głosów. Radną powiatową i wiceprzewodniczącą Rady Powiatu została Brygida Abrahamczyk. Poniżej dokładna statystyka wyborcza. Wybory burmistrza Kocjan Jerzy Jan 94 Radnymi zostali: Andrzej Sosna, Jan Lach i Teresa Kretek Abrahamczyk Manfred Józef 1078 - 60.46% głosów Bugla Krystyna 705 - 39.54% głosów Jak głosowano w okręgach: Krzanowice 1. Abrahamczyk Manfred 551 61,09% 2. Bugla Krystyna 351 38,91% Borucin 1. Abrahamczyk Manfred 160 61,54% 2. Bugla Krystyna 100 38,46% Wojnowice 1. Abrahamczyk Manfred 188 63,73 proc. 2. Bugla Krystyna 107 36,27 proc. Bojanów 1. Abrahamczyk Manfred 114 57,29 proc. 2. Bugla Krystyna 85 42,71 proc. Pietraszyn 1. Abrahamczyk Manfred 65 51,18 proc. 2. Bugla Krystyna 62 48,82 proc. Wybory do Rady Miejskiej Okręg I Cybulski Andrzej Stanisław 286 Kerner Katarzyna Zofia 222 Krajs Daniel Marek 115 Kretek Krystian Mikołaj 155 Burban Marek Andrzej 307 Pawliczek-Błońska Kornelia Maria 246 Lamla Rudolf 200 Klemenz Danuta Magdalena121 Radnymi zostali Andrzej Cybulski, Katarzyna Kerner, Marek Burban, Kornelia Pawliczek-Błońska Okręg IV Porębski Marian 97 Piechaczek Jolanta Maria 81 Czogała Herbert 81 Tumulka Henryk Franciszek101 Radnymi zostali Marian Porębski oraz Henryk Tumulka Okręg V Gotzmann Ewa Urszula 124 Skowroński Czesław 115 Kulesza Tadeusz Marian 149 Basista Łucja Agnieszka 153 Radnymi zostali Łucja Basista oraz Tadeusz Kulesza Okręg VI Strzeduła Alina Maria 43 Krautwurst Rajnard Karol 86 Radnym został Rajnard Krautwurst Wybory do Rady Powiatu Kandydaci do Rady Powiatu z gminy Krzanowice (okręg V) uzyskali następującą liczbę głosów: Józef Strachota z Pietraszyna (PO) 258 Julian Jarmoliński z Borucina (PO) 16 Tomasz Cuber z Krzanowic (PiS) 60 Bernard Kupka z Wojnowic (PiS) 91 Krystyna Mandrysz z Krzanowic (Porozumienie Samorządów) 255 Katarzyna Łozińska z Krzanowic (Porozumienie Samorządów) Brygida Abrahamczyk z Krzanowic (Razem dla Ziemi Raciborskiej) Jarosław Gałkowski z Krzanowic (Razem dla Ziemi Raciborskiej) Magdalena Klima z Bojanowa (Razem dla Ziemi Raciborskiej) 70 540 194 302 W okręgu piątym było do rozdziału sześć mandatów dla gmin Krzanowice, Krzyżanowice, Pietrowice Wielkie i Kornowac. Otrzymali je: Kocur Łukasz Gerard i Fulneczek Leonard Henryk (obaj gmina Krzyżanowice), Abrahamczyk Brygida Maria (gmina Krzanowice), Malcharczyk Leonard Tadeusz i Wajda Adam Jerzy (gmina Pietrowice Wielkie) oraz Stukator Józef Teodor (gmina Kornowac). Pozostali radni powiatowi: Racibórz - Leon Fiołka, Marceli Andrzej Klimanek, Marek Piotr Kurpis, Jerzy Staroń, Krzysztof Jan Ciszek, Teresa Wiktoria Frencel, Piotr Jan Olender, Ryszard Michał Winiarski, Adam Hajduk, Norbert Herbert Mika, Artur Jarosław Wierzbicki, Leszek Wyka; Kuźnia Raciborska, Nędza, Rudnik - Andrzej Ernest Chroboczek, Władysław Gumieniak, Franciszek Marcol, Adrian Franciszek Plura, Piotr Paweł Scholz. 30 listopada nowi radni powiatowi złożyli ślubowanie. Na stanowisko nowego przewodniczącego Rady Powiatu zgłoszono tylko jednego kandydata - 34-letniego Adama Wajdę. Jest radnym klubu Razem dla ziemi raciborskiej. Ukończył Wydział Gospodarki Narodowej Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu, Wydział Automatyki, Elektroniki i Informatyki Politechniki Śląskiej, Centrum Studiów Samorządu Terytorialnego i Rozwoju Lokalnego Uniwersytetu Warszawskiego. Kontynuuje studia doktoranckie na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego. W samorządzie pracuje od 13 lat, od 8 na stanowisku sekretarza Gminy Pietrowice Wielkie. Ostatnie cztery lata był członkiem zarządu powiatu. Wiceprzewodniczącymi Rady Powiatu zostali Brygida Abrahamczyk i Władysław Gumieniak. Przez kolejne cztery lata starostą będzie Adam Hajduk, a wicestarostą Andrzej Chroboczek. Nowi nieetatowi członkowie zarządu - Norbert Mika i Piotr Olender. Szefowie komisji: Komisja Rewizyjna - Łukasz Kocur, Komisja Budżetu i Finansów - Marek Kurpis, Komisja Oświaty, Kultury, Sportu i Rekreacji - Adrian Plura, Komisja Rozwoju Gospodarczego, Promocji i Współpracy z Zagranicą - Leonard Malcharczyk, Komisja Zdrowia,Opieki Społecznej, Polityki Prorodzinnej, Wspierania Osób Niepełnosprawnych oraz Bezpieczeństwa - Marceli Klimanek, Komisja Rolnictwa i Ochrony Środowiska - Ryszard Winiarski Opr. waw Okręg II Bugla Krystyna 161 Strzedulla Andrzej Franciszek 163 Ośka Róża Maria 147 Daniszewska Ewelina Jadwiga 162 Kerner Alicja Elżbieta 144 Abrahamczyk Józef Ernest 170 Radnymi zostali Andrzej Strzedulla, Ewelina Daniszewska oraz Józef Abrahamczyk Okręg III Sosna Andrzej Piotr Horwat Piotr Jan Lach Jan Kretek Teresa Józefa 160 73 117 150 Nowa wiceprzewodnicząca Rady Powiatu Brygida Abrahamczyk Listopad/Grudzień 2010, nr 23/24 (85/86) Zapłacą mniej za handel Na ostatniej sesji Rady Miejskiej Krzanowic minionej kadencji ustalono, że stawki opłat za handlowanie z kosza, ręki, ze straganu czy z samochodu zostaną zmniejszone. - Dajmy ludziom szansę. Muszą od czegoś zacząć - apelował do radnych Tadeusz Kulesza. Zgodził się z nim Andrzej Cybulski i reszta rajców. - Jeśli ktoś musi zapłacić 20 zł dziennie za handel i chce handlować 25 dni w miesiącu, to opłata wyniesie 500 zł. Jestem ciekawy, który z naszych przedsiębiorców płaci 500 zł miesięcznie? - przedstawił problem Tadeusz Kulesza. - Ciągle mówimy o popieraniu inicjatyw gospodarczych. Przecież nie chodzi tu tylko o popieranie wielkich inicjatyw typu McDonald’s. Dajmy ludziom szansę. Muszą od czegoś zacząć - argumentował Kulesza, który zaproponował, by stawki za handel z kosza i ręki, z samochodu i ze Radny Tadeusz Kulesza straganu z 20, 25 i 30 zł obniżyć do 10, 15 i 20 zł. - Moja propozycja to 5, 15 i 20 zł - zareagował na to Andrzej Cybulski, tym samym przyznając, że jest za pomysłem obniżenia opłat za handel. - Tak to z obrońcy ludu stałem się tyranem - zażartował Tadeusz Kulesza. Propozycję Andrzeja Cybulskiego przegłosowano, tym samym zmniejszono stawki za handel w gminie Krzanowice. JaGA Krzanowickie „mrówki” będą nagradzane Tadeusz Kulesza na pierwszej sesji nowej kadencji wrócił do sprawy, którą poruszał w październiku. - Jest cała masa ludzi, którzy robią wiele społecznie dla gminy, są to takie małe mrówki. Warto byłoby ich nagrodzić, przyznając odznaki Zasłużony dla gminy Krzanowice - przekonywał radny. O wprowadzenie odznaki „Zasłużony dla gminy Krzanowice” Tadeusz Kulesza apelował już na przedostatniej sesji w minionej kadencji. - Jesteśmy chyba jedyną gminą, która nie posiada takiego odznaczenia. Może warto byłoby coś takiego zrobić. Jest dużo ludzi, którzy dla tej gminy coś zrobili, warto byłoby ich nagrodzić, przy czym nie chodzi mi o gratyfikację finansową - mówił wtedy. Na sesji grudniowej do sprawy wrócił. - Jest cała masa ludzi, którzy robią wiele społecznie dla gminy, są to takie małe mrówki. Warto byłoby ich nagrodzić - przekonywał radny. Oczywiście trzeba opracować rzetelny regulamin przyznawania tej odznaki - dodał. - Faktycznie jesteśmy jedną z nielicznych gmin, które takiego odznaczenia nie mają. Jest to dla nas pole do popisu. A jeśli chodzi o regulamin, możemy wziąć przykład od starosty, oni mają opracowane zasady przyznawania wyróżnienia „Zasłużony dla powiatu raciborskiego” zaproponował burmistrz Manfred Abrahamczyk. - Przygotowaniem re- gulaminu zająć mogłaby się komisja kultury - dodał Andrzej Cybulski. Radni przegłosowali pozytywnie wniosek Tadeusza Kuleszy, w związku z czym zasłużeni dla gminy Krzanowice niedługo będą mogli liczyć na wyróżnienia. JaGA List do mieszkańców Gminy Krzanowice Serdecznie dziękuję za poparcie i zaufanie, jakim obdarzyliście mnie w czasie wyborów. Dziękuję za miłe słowa, uśmiech i pomoc w organizacji kampanii wyborczej. Minęły emocje wyborcze, zbliżają się Święta. Uciszcie Wasze myśli, zapalcie świecę, usiądźcie przy wigilijnym stole i świętujcie, świętujcie, świętujcie. Ser- W nocy z piątku na sobotę, 19 na 20 listopada, 22-letni mieszkaniec powiatu raciborskiego próbował włamać się do jednego z domów jednorodzinnych w Wojnowicach. Mężczyzna zdążył tylko wybić szybę. Trzask tłuczonego szkła usłyszał jeden z domowników i wezwał policję. Funkcjonariuszom niemal natychmiast udało się zatrzymać niedoszłego włamywacza. Po zatrzymaniu go okazało się, ze mężczyzna pomalował wcześniej farbą fluorescencyjną samochód volkswagen golf, należący do właściciela domu. Straty oszacowano na 3 tys. zł. Aż trzy krzyże zasługi dla nauczycieli z Krzanowic Krzyż Zasługi ustanowiony w 1923 r. - dzieli się na trzy stopnie: Złoty, Srebrny i Brązowy. Według ustawy z 1992, Krzyż Zasługi nadawany jest osobom, które położyły zasługi dla Państwa i obywateli spełniając czyny przekraczające zakres ich zwykłych obowiązków, a przynoszące znaczną korzyść Państwu lub obywatelom, a także za wzorowe, wyjątkowo sumienne wykonywanie obowiązków zawodowych, ofiarną działalność publiczną, ofiarne niesienie pomocy oraz działalność charytatywną. W tym roku i nasi nauczyciele dostąpili również tego zaszczytu. Z okazji Dnia Komisji Edukacji Narodowej trójce pedagogów: Dominika Urbas, Adam Gębski, Zbigniew Szymański odebrało odznaczenia Prezydenta RP Brązowe Krzyże Zasługi. Uroczystość odbyła się dnia 23.11.2010 r. w Urzędzie Marszałkowskim w Katowicach. Krzyże wręczali Kurator Oświaty Stanisław Faber i Wojewoda Śląski Zygmunt Łukaszczyk. Nagrodzeni otrzymali odznaczenia za wybitne osiągnięcia w pracy dydaktycznej. Święty Marcin w Samborowicach deczne życzenia na wszystkie świąteczne dni i zbliżający się Nowy Rok 2011 składa Krystyna Bugla. Nietrzeźwy kierowca BMW w rowie Funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali kierującego BMW mieszkańca Opolszczyzny, który znajdował się w stanie nietrzeźwości i nie posiadał prawa jazdy. Wpadł w ich ręce po tym, jak wjechał swoim wozem do przydrożnego rowu w rejonie Pietraszyna. Do ujawnienia faktu prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu przez 40-letniego mieszkańca województwa opolskiego doszło w dość nietypowych okolicznościach. W sobotę - 27 listopada, jadący drogą w rejonie miejscowości Pietraszyn patrol Straży Granicznej, zauważył w przydrożnym rowie samochód osobowy marki BMW. Jak się okazało pomoc nie była potrzebna. Prowadzącemu Niedoszły włamywacz pomalował auto Celnik przebrany za św. Marcina, kosmetyczka udająca żebraka, pierwszy raz trójka jeźdźców do towarzystwa i spora grupa zadowolonych dzieci. W Samborowicach wspominano 14 listopada św. Marcina z Tours. Pierwszy raz pojawili się na niej jeźdźcy, w tym Dominika Pelka z Krzanowic. Zwyczaj przyjął się osiem lat temu za sprawą miejscowego proboszcza, ks. Zbigniewa Gajewskiego. Rola św. Marcina przypada 39-letniemu dziś samborowickiemu sołtysowi Adrianowi Niewierze, na co dzień celnikowi, który sam wykonał zbroję. Co roku pojawia się jakiś nowy element. Z początku nie było konia. W 2008 r. był nowy pas. W tym roku pojawiła się trójka jeźdźców - Dominika Pelka z Krzanowic oraz Krzysztof Młocek i Paweł Nieborowski z Samborowic. Nie zmienia się tylko koń. Niewiera dosiada zawsze klacz Federina z hodowli Bernarda Świerczka. Zwierzę ścigało się kiedyś na wyścigach na Służewcu. Po inscenizacji na wszystkich mieszkańców czekała w szkole zabawa i smakołyki. Sylwester w MOK-u pojazd mężczyźnie nic się nie stało. Jednak w trakcie prowadzonej z nim rozmowy funkcjonariusze nabrali podejrzeń, że znajduje się prawdopodobnie pod wpływem alkoholu. Te podejrzenia potwierdziło późniejsze Listopad/Grudzień 2010, nr 23/24 (85/86) badanie, które wykazało 1,5 promila alkoholu w wydychanym przez niego powietrzu. Na dodatek okazało się, że nie posiadał prawa jazdy, gdyż zostało mu ono zatrzymane przez Policję. Nietrzeźwego kierowcę funkcjo- nariusze Straży Granicznej przekazali przybyłym na miejsce zdarzenia funkcjonariuszom z Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu. ŚOSG Miejski Ośrodek Kultury w Krzanowicach serdecznie zaprasza na Bal Sylwestrowy, który odbędzie się w Domu Kultury w Borucinie o godz. 19.00. Cena 190 zł. Gra zespół Braccero. 3 Wieczór adwentowo -świąteczny w Borucinie Koło DFK w Borucinie zorganizowało dla swoich członków wieczór adwentowo – świąteczny, a dla ich dzieci oraz uczniów uczących się języka niemieckiego w miejscowym Zespole Szkolno - Przedszkolnym, spotkanie z Mikołajem. Dzieci szkolne przygotowane przez swoją nauczycielkę języka niemieckiego, Justynę Holubek przywitały Mikołaja programem słowno – muzycznym. W podziękowaniu Mikołaj obdarował je paczkami ze słodyczami, m. in. kalendarzem adwentowym, czekoladkami, wafelkami. Natomiast dorośli przy kawie i ciastku prowadzili ożywione rozmowy, przeplatane śpiewaniem kolęd. Do osób chorych i niemogących się samodzielnie poruszać, również przygotowano paczki, które zostaną im wręczone w ich domach. Ten ciepły wieczór, z udziałem ponad pięćdziesięciu osób, doszedł do skutku dzięki zaangażowaniu Anny Heiduczek – Kudeli, przewodniczącej koła DFK w Borucinie, przy wsparciu jej męża Wilhelma, który zajmował się zaopatrzeniem i transportem oraz Kariny Gajdy i Teresy Kretek. Nabór na rachmistrzów W związku z rozpoczęciem prac przygotowawczych do przeprowadzenia Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań 2011 Gminne Biuro Spisowe w Krzanowicach informuje, że w dniach od 6 do 20 grudnia br. będą przyjmowane zgłoszenia kandydatów na rachmistrzów spisowych oraz przeprowadzane rozmowy kwalifikacyjne z kandydatami. Zgodnie z wytycznymi Dyrektora Urzędu Statystycznego w Katowicach w Gminie Krzanowice powołanych zostanie 5 kandydatów na rachmistrzów spisowych i 1 kandydat rezerwowy. Szczegóły w Urzędzie Miejskim. Świąteczny kiermasz Jak co roku, w drugą niedzielę Adwentu, Zespół Szkół w Krzanowicach był organizatorem Świątecznego Kiermaszu, połączonego z występami dzieci przygotowane przez nauczycielki nauczania zintegrowanego: Iwonę Kamińską, Gabrielę Hnidę i Werę Ehr. Ponadto wieczór uświetnił kabaret Krzanowickie Omy pod kierunkiem Bożeny Kreis oraz szkolny zespół teatralny kierowany przez Anidę Kaczmar. Uczniowie, pod kierunkiem swoich nauczycieli przygotowali upominki i ozdoby świąteczne, a rodzice zajęli się wypiekiem ciast i kołaczy. Pieniądze uzyskane z kiermaszu zasilą fundusz z przeznaczeniem na nowy sztandar szkolny. oprac. w, krzanowice.pl Małżonkę wypatrzył w ogrodzie... Przeżyli razem 60 lat. Pobrali się 25 listopada 1950 roku w kościele w Borucinie, skąd pochodzą. Był to ciepły, słoneczny dzień, a do ślubu jechali bryczką. O kim mowa? O Jadwidze i Ludwiku Cieśla, którzy 24 listopada świętowali jubileusz 60 lat po ślubie. Z tej okazji odwiedził ich burmistrz Krzanowic Manfred Abrahamczyk. Pan Ludwik wypatrzył małżonkę, gdy przechodził obok jej domu, a ona krzątała się w ogrodzie. - Niedaleko domu żony moja rodzina miała pole. Zwróciłem uwagę na nią, gdy szedłem do pracy - wspomina jubilat. - Wołał na mnie, jak robiłam w ogrodzie - dodaje pani Jadwiga. Po dwóch latach znajomości państwo Cieśla postanowili pobrać się. Ślub odbył się w kościele św. Augustyna w Borucinie, a udzielał go ksiądz Franciszek Kocjan. - To był piękny dzień. Było ciepło i słonecznie, a do ślubu pojechaliśmy bryczką, wiozły nas piękne czarne konie - opowiada jubilatka. Pan Ludwik przepracował 50 lat swojego życia, głównie w branży budowlanej. - Ostatnie dziesięć lat pracowałem jako palacz i woźny w szkole w Borucinie. Pracowałem do 70 roku życia - dodaje. Pani Jadwiga natomiast zajmowała się domem i dziećmi, których narodziło się pięcioro jedna córka Regina i czterech synów - Ewald, Emil, Jozef i Zygfryd. - Mieliśmy hektar pola i trzody trochę było, więc roboty nie brakowało - wspomina jubilatka. Państwo Cieśla doczekali się też 9 wnuków i 10 prawnuków. Jak obecnie jubilaci spędzają czas? - Wspólnie modlimy się, około 2 godzin dziennie, oglądamy telewizję i Komisji będzie więcej Na pierwszej sesji nowej Rady Miejskiej, 2 grudnia, wybrano przewodniczącego oraz dyskutowano na temat komisji, jakie pracować będą w czasie rozpoczynającej się kadencji. Do tej pory komisji było 6, teraz będzie ich o 2 więcej. Osobno będą pracowali specjaliści od oświaty i działacze sportu i kultury. Rozdzielono zdrowie od bezpieczeństwa. Kandydaturę Henryka Tumulki na przewodniczącego Rady Miejskiej Krzanowic zgłosił Tadeusz Kulesza, który rozpoczął pierwszą sesję nowej kadencji. Innych propozycji nie było. Tumulka wybrany został ponownie na przewodniczącego 12 głosami za. O stanowisko wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej rywalizowało 3 radnych: Tadeusz Kulesza, Jan Lach i były wiceprzewodniczący Józef Abrahamczyk. Zgłoszono również kandydaturę Andrzeja Cybulskiego, jednak radny nie wyraził zgody. Ostatecznie wiceprzewodniczącym został Jan Lach, na którego oddano 9 głosów. Na pozostałych kandydatów głosowało po 3 radnych. Na pierwszej sesji zgodnie z prawem wybrano również skład komisji rewizyjnej. Tworzą ją: Rajnard Krautwurst, Kornelia Pawliczek-Błońska i Katarzyna Kerner. Przewodniczącym komisji został pierwszy z wymienionych. Nowy wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Jan Lach zaproponował, by komisję oświaty, kultury, sportu i rekreacji podzielić na komisję oświaty oraz komisję kultury, sportu i rekreacji. Propozycję poparł Andrzej Cybulski. - Oświata to szkoły i przedszkola, z którymi związana jest największa grupa społeczna. To największy budżet - argumentował Cybulski. Tadeusz Kulesza natomiast zaproponował, by oddzielnie stworzyć komisję bezpieczeństwa, działań antykryzysowych i przeciwpożarowych. Do tej pory bezpieczeństwo połączone było ze zdrowiem. W nowej kadencji w gminie Krzanowice działać będzie ostatecznie 8 komisji: - rewizyjna, - budżetu i finansów, - oświaty, - kultury, sportu i rekreacji, - rolnictwa i ochrony środowiska, - rozwoju gospodarczego, promocji i współpracy z zagranicą, - zdrowia, opieki społecznej, po- STOWARZYSZENIE Lokalna Grupa Działania na rzecz wszystkich mieszkańców, a szczególnie osób niepełnosprawnych i chorych Dla Nas Szansa w Krzanowicach DO LUDZI DOBREJ WOLI PROŚBA Urząd Miejski w Krzanowicach Godziny urzędowania: wtorek: 7.30-17.00, pozostałe: 7.30-15.00, Zwracamy się z ogromną prośbą o wsparcie finansowe. Stawiamy pierwsze kroki jako Stowarzyszenie. Naszym celem jest wyjście naprzeciwko ludziom niepełnosprawnym. Niestety, wymaga to także nieuniknionych opłat. Zwolnienie nas z takich opłat jest możliwe tylko dzięki wsparciu finansowemu innych. Każda nawet symboliczna darowizna jest dla nas bezcennym darem. Wpłaty można dokonać na konto Stowarzyszenia DLA NAS SZANSA w BS w Krzanowicach. Numer konta 59 8475 1029 2003 3300 7478 0001. wspominamy stare czasy - mówią. A jak według nich trzeba postępować, by dotrwać tak pięknego jubileuszu? - Trzeba sobie wzajemnie pomagać, to podstawa, a także zaufać Bogu - kończą jubilaci. lityki prorodzinnej, wspierania osób niepełnosprawnych, - bezpieczeństwa, działań antykryzysowych i przeciwpożarowych. - Dwie kadencje temu było 10 komisji, później było 6, teraz jest ich 8, więc wypośrodkowaliśmy - podsumował przewodniczący Henryk Tumulka. - Proponuję, byśmy osoby, które kandydowały na radnych, ale do rady sie nie dostały, zapraszali na spotkania komisji, bo myślę, że z niektórych dziedzin brakuje nam spe- cjalistów - zauważył Józef Abrahamczyk. - Mamy tylko jednego rolnika, nie ma żadnego strażaka - zgodził się z nim Tadeusz Kulesza. - Może warto byłoby też działaczy sportowych zapraszać na komisje sportu - dodał Jan Lach. - Żebyśmy się za daleko nie zapędzili, może niech przewodniczący poszczególnych komisji decydują o tym, kogo zapraszać - zakończył dyskusję Andrzej Cybulski. JaGA JaGA Z okazji Świąt Bożego Narodzenia wielu głębokich i radosnych przeżyć, wewnętrznego spokoju, wytrwałości i radości oraz błogosławieństwa Bożego w każdym dniu nadchodzącego Nowego Roku życzy Przewodniczący Rady Miejskiej w Krzanowicach Henryk Tumulka wraz z Radnymi Prawdziwie radosnych Świąt Bożego Narodzeniaoraz uśmiechu i życzliwości na każdy dzień Nowego Roku wszystkim mieszkańcom Gminy Krzanowice życzy Burmistrz Manfred Abrahamczyk wraz z Pracownikami Urzędu Miejskiego Ein gnadenreiches Weihnachtsfest und ein glückliches und gesundes Neues Jahr wünscht DFK Vorsitzende Brygida Abrahamczyk mit Vorstand ZARZĄD STOWARZYSZENIA 4 Listopad/Grudzień 2010, nr 23/24 (85/86) Nowy system nie ma przed nimi tajemnic Bezpieczne pogranicze. System selektywnego ostrzegania o zagrożeniach w gminie Krzanowice - to tytuł projektu, którego realizacja dobiega końca. 19 listopada w ZS w Krzanowicach ze sposobem działania systemu, który wpłynąć ma na bezpieczeństwo mieszkańców, zapoznali się uczniowie gminy. Głównym celem projektu, który opiewa na kwotę ponad 22 tys. euro, jest poprawa bezpieczeństwa mieszkańców gminy Krzanowice. - Nowy system zapewnia szybki przepływ informacji o zagrożeniu - stwierdza Herbert Czogała, komendant gminny OSP. - 85% środków pozyskaliśmy z Unii Europejskiej, 10 % z budżetu państwa, a 5% pochodzi ze środków własnych gminy - relacjonuje koordynator projektu Piotr Kubin. Projekt rozpoczął się w sierpniu i powoli dobiega końca. - Nowy system daje możliwość wysyłania SMSów ze stanowiska dowodzenia PSP, jednostek OSP czy z Urzędu Miasta w Krzanowicach do poszczególnych osób. Do tej pory system ten funkcjonował jedynie w Krzanowicach i Bojanowie - wyjaśnia Grażyna Nowak, inspektor ds. zarządzania kryzysowego. - Mamy teraz syreny umożliwiające podawanie komunikatów głosowych. Do tej pory syreny były tylko dla strażaków, a mieszkańcy zastanawiali się, co takiego się dzieje. Teraz za pomocą komunikatu głosowego możemy przekazać informacje o alarmie powodziowym, pożarowym, powietrznym czy o skażeniach, a także o przerwie w Projekt "Bezpieczne pogranicze" jest współfinansowany z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz budżetu państwa "Przekraczamy Granice" w ramach Programu Operacyjnego Współpracy Transgranicznej Republika Czeska - Rzeczpospolita Polska 2007 - 2013. dostawie wody czy prądu - dodaje Piotr Kubin. Projekt realizowany w gminie Krzanowice jest współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz budżetu państwa „Przekraczamy granice” w ramach Programu Operacyjnego Współpracy Transgranicznej Republika Czeska - Rzeczpospolita Polska 2007 - 2013. JaGA Pomagają odnaleźć się na rynku pracy Program "Uwierz w lepszą przyszłość "- kompleksowy program aktywizacji społeczno-zawodowej w Gminie Krzanowice jest współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego Uwierz w lepszą przyszłość – program aktywizacji społeczno-zawodowej w gminie Krzanowice to projekt realizowany przez krzanowicki OPS. Pozyskano na niego ponad 175 tys. zł. 29 listopada odbyła się konferencja dotycząca pozyskiwania środków na przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu. - Konferencja jest jednym z działań projektu konkursowego, do którego przystąpił Ośrodek w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki pt. ”Uwierz w lepszą przyszłość – kompleksowy program aktywizacji społeczno-zawodowej w gminie Krzanowice” - poinformowała kierownik krzanowickiego OPS Małgorzata Krzemien. Projekt ruszył w lipcu, a zakończy się w czerwcu 2011 roku. Pozyskano na niego ponad 175 tys. zł. - Chcemy pomóc osobom bezrobotnym wrócić na rynek pra- cy i ułatwić odnalezienie się w nowej codzienności. Pieniądze pozyskane z Unii Europejskiej pozwalają nam działać niestandardowo dla osób wykluczonych społecznie i zagrożonych wykluczeniem - wyjaśniała cele projektu pani kierownik. - A cele szczegółowe to zwiększenie kwalifikacji zawodowych, nabycie umiejętności umożliwiających wejście na rynek pracy, dostarczenie wiedzy o rynku pracy, zwiększenie motywacji do działania i zaufania we własne siły, podniesienie samooceny oraz po- Konkurs Biblioteczny Gminna Biblioteka Publiczna w Krzanowicach wraz z Miejską i Powiatową Biblioteką Publiczną w Raciborzu zorganizowały w listopadzie konkurs plastyczny Skrzaty, strzygi, czarodzieje, czyli co się w książkach dzieje. Do konkursu zgłoszono 90 prac z gminy Krzanowice. Rozstrzygnięcie etapu gminnego oraz ogłoszenie wyników odbyło się 8 listopada 2010 r. Komisja w składzie: Aleksandra Osadnik -plastyk, Violet- ta Cieśla-sekretarz UM, Sylwia Hofrichter - GBP Krzanowice oraz pracownicy filii bibliotecznych w Borucinie i Wojnowicach. Wykonawców podzielono na trzy poziomy wiekowe: od 5-8 lat, 9-11 lat, 12-14 lat. Komisja dokonała wnikliwej oceny prac pod wzglądem merytorycznym i plastycznym z uwzględnieniem m.in. pomysłowości, technik plastycznych, zgodności z tematem, estetyki wykonania, wyobraźni oraz samodzielno- Listopad/Grudzień 2010, nr 23/24 (85/86) czucia własnej wartości, dostarczenie umiejętności kształtowania własnego wizerunku,nabycie bądź zwiększenie kwalifikacji społecznych, zwiększenie zaradności życiowej, nabycie wiedzy z zakresu przygotowania dokumentów aplikacyjnych - wyliczyła Małgorzata Krzemien. W czasie konferencji wykłady wygłosili: prof. dr hab. Gabriela Kapica (”Geneza zjawiska wykluczenia z uwzględnieniem roli dzieciństwa”), prof. dr hab. Marian Kapica („Wykluczenie jako nowe zjawisko pedaści wykonania pracy. Pomimo trudnego wyboru komisja wyłoniła najlepsze prace w poszczególnych grupach wiekowych. I poziom 5-8 lat 1. Krupa Paweł 6 lat Bojanów 2. Hofrichter Ines 6 lat Borucin, Uliczka Martyna 6 lat Borucin, Kuc Julia 6 lat Borucin 3. Ciemienga Natalia 6 lat Borucin II poziom 9 - 11 lat 1. Bulińska Natalia 10 lat Borucin 2. Stawarz Dominika 10 lat Borucin 3. Bielak Gabriela 9 lat Krzanowice gogiczne”), mgr Małgorzata Fojcik („Charakterystyka projektów systemowych realizowanych w ośrodkach pomocy społecznej w powiecie raciborskim”), mgr Grzegorz Dutka („Migranci niepełni – wykluczeni z lokalnego rynku pracy? Przypadek młodych raciborzan”). Głos zabrali również poseł Henryk Siedlaczek, burmistrz Manfred Abrahamczyk, a Łukasz Kocur odczytał list europosła Bogdana Marcinkiewicza. W ramach projektu wydana została również publikacja pod red. Małgorzaty Krzemien – Kierownika Ośrodka Pomocy Społecznej pt.: ”Europejski Fundusz Społeczny szansą na przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu w powiecie raciborskim”, którą otrzymali uczestnicy konferen- cji. - Według opinii dr hab. Macieja Gitlinga, prof. nadzw., publikacja będzie pomocna nie tylko dla menadżerów pomocy społecznej, ale również dla liderów społeczności lokalnej, organizacji pozarządowych i włodarzy gmin. Książka bowiem obrazuje, w jaki sposób można pomagać i aktywizować społeczności lokalne w zakresie integracji społeczno-zawodowej. Daje także praktyczne wskazówki, w jaki sposób projektować kontrakty socjalne oraz docierać do grona beneficjentów. Praca może stać się asumptem do rozwijania dalszych działań i inicjatyw na polu szeroko rozumianej pomocy i integracji społecznej - podsumowała pani kierownik. III poziom 12 - 14 lat 1. Pieczka Karolina 14 lat Krzanowice 2. Szczotok Marta 12 lat Borucin 3. Kusy Agnieszka 14 lat Krzanowice, Kubala Szymon 12 lat Borucin Herzog Emilia 8 lat Borucin Handzlik Łukasz 9 lat Borucin Kretek Natalia 9 lat Krzanowice Hanka Paulina 10 lat Borucin Bubon Natalia 10 lat Borucin Jachim Agnieszka 12 lat Borucin Wyróżnienia Iwanowicz Wiktoria 5 lat Borucin Gajdeczka Emilia 5 lat Borucin Kuc Julia 6 lat Borucin Wydra Dawid 6 lat Bojanów Wódka Laura 7 lat Borucin Kuc Agnieszka 7 lat Borucin Gorzalnik Magda 7 lat Borucin Wydra Agata 8 lat Krzanowice Krzemien Paweł 8 lat Krzanowice JaGA Wyżej wymienione prace reprezentowały naszą Gminę w II etapie konkursu, który odbył się w Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej w Raciborzu, gdzie nagrodzone zostały następujące prace: Martyny Uliczka i Julii Kuc, Dominiki Stawarz, Marty Szczotok serdecznie gratulujemy. Sylwia Hofrichter 5 Nasi gimnazjaliści najlepsi Bezpieczne Rolnictwo w Powiecie Raciborskim - pod takim hasłem odbył się 16 listopada w siedzibie raciborskiego starostwa finał konkursu sprawdzającego wiedzę gimnazjalistów z zakresu rolnictwa. Z 40 pytaniami zmierzyło się 39 uczniów z 13 placówek z terenu Raciborszczyzny. Krzanowice zdobyły I miejsce drużynowo. pracy rolniczej. Jak również promocja bezpieczeństwa pracy w gospodarstwach rolnych – wylicza Teresa Piernikowska, wiceprzewodnicząca komisji ds. bezpieczeństwa i higieny pracy w rolnictwie. Sami uczniowie, którzy zmierzyli się z dzisiejszymi 40 pytaniami finałowymi nie ukrywali, że tematem rolnictwa są bardzo zainteresowani, jednak test do najłatwiejszych nie należał. Już po raz trzeci członkowie komisji ds. bezpieczeństwa i higieny pracy w rolnictwie wraz z Powiatową Inspekcją Pracy, KRUS-em, Śląską Izbą Rolniczą i raciborskim starostwem zorganizowali konkurs dla gimnazjalistów. Sprawdzał on wiedzę uczniów z zakresu rolnictwa. Tegoroczna edy- Wyniki w kategorii indywidualnej: I miejsce - Alicja Kosel z gimnazjum w Rudniku II miejsce -Izabela Pendzich z gimnazjum w Rudach III miejsce - Marta Jezusek z gimnazjum w Nędzy IV miejsce - Joanna Lasak z gimna- cja nosiła hasło Bezpieczne Rolnictwo w Powiecie Raciborskim. W sprawdzianie wzięło udział 13 placówek z terenu Raciborszczyzny, łącznie 284 uczniów. Konkurs odbył się w dwóch etapach, szkolnogminnym oraz powiatowym. Dzisiaj w starostwie odbył się jego finał, do którego zakwalifikowało się 39 gimnazjalistów. – Celem konkursu jest propagowanie zasad ochrony zdrowia i życia w procesie pracy rolniczej wśród gimnazjalistów. Ponadto promocja wyróżniających się uczniów zainteresowanych stanem bezpieczeństwa przy Grand Prix dla chóru z Rud Jubileuszowy XX Festiwal Pieśni Chóralnej, któremu patronuje Joseph von Eichendorff, odbył się 20 listopada w Raciborskim Centrum Kultury. Tegoroczne Grand Prix wywalczył Chór Mieszany im. J. Rogera w Rudach przy MOKSiR w Kuźni Raciborskiej i DFK w Rudach. Festiwal stał się również okazją do odznaczenia pięciu osób z Chóru Mieszanego Cecylia z Krzanowic Złotymi Odznakami za pracę społeczną i zasługi dla polskiego związku chórów i orkiestr. Odznakę otrzymali: Eryk Wonik (62 lata w chórze), Maria Wolnik (61 lat w chórze), Leon Wolnik (58 lat w chórze), Rita Joszko (55 lat w chórze), Józef Sławik (46 lat w chórze). 20 już raz w Raciborzu spotkały się chóry, które wykonały po trzy utwory. - Dwa z nich muszą być autorstwa Josepha von Eichendorffa, w tym przynajmniej jeden wyśpiewany w języku niemieckim. Do tego dochodzi pieśń ludowa lub autorstwa śląskiego kompozytora - wyjaśnili zasady uczestnictwa w Festiwalu Pieśni Chóralnej prowadzący Agnieszka Błońska i Krzysztof Świżewski. W rywalizacji udział wzięło 11 chórów: Chór Mieszany Eichendorff Chór z Krzanowic Czytanie dzieciom Uświadomieniem tego faktu, połączonego z czytaniem, służą cykliczne spotkania dzieci z Przedszkola w Bojanowie (Oddział Zamiejscowy Przedszkola w Krzanowicach) z Sylwią Hofrichter, pełniącą obowiązki dyrektora Gminnej Biblioteki Publicznej w Drodzy Mieszkańcy Gminy Krzanowice Komitet Wyborczy Wyborców Wspólnie dla Naszych Mieszkańców zdobył dziesięć z piętnastu mandatów w Radzie Miejskiej Krzanowic. Dziękujemy wyborcom za zaufanie, jakim nas obdarzyliście. Dziękujemy wszystkim członkom kandydatom naszego komitetu oraz sympatykom za wsparcie i wspólną pracę. Wybór do samorządu to nie sukcesy, 6 to początek ciężkiej pracy. Naszym celem jest dobro wszystkich mieszkańców Miasta i Gminy Krzanowice. Manfred Abrahamczyk, Marek Burban, Kornelia PawliczekBłońska, Ewelina Daniszewska, Józef Abrahamczyk, Jan Lach, Teresa Kretek, Henryk Tumulka, Łucja Basista, Tadeusz Kulesza, Rajnard Krautwurst Wyróżnieni zostali: - Łukasz Zawada z Rudnika - Monika Gawlica z Borucina (gimnazjum Krzanowice) - Patrycja Waniczek z Borucina (gimnazjum Krzanowice) Wyniki w kategorii szkół gimnazjalnych: I miejsce - Gimnazjum w Krzanowicach II miejsce - Gimnazjum w Nędzy III miejsce - Gimnazjum w Bieńkowicach (k) przy stowarzyszeniu Źródło (przygotowanie Mirela Koczwara, Paweł Kowol) i Chóru Mieszanego Strzecha (przygotowanie Piotr Libera). Były to: pieśń kościelna „O Mario” (dyr. Kornelia Pawliczek-Błońska), „Wesoły wędrownik” (dyr. Piotr Libera) i Carl Friedrich Zelter „Przez pola i dąbrowy” (dyr. Leonard Fulneczek). A na koniec połączony skład wykonał fragment finału IX Symfonii Ludwiga van Beethovena (Hymn Zjednoczonej Europy) - dyr. Paweł Kowol. Przyznanych nagród było wiele, bo poza Grand Prix, które trafiło do Chóru Mieszanego im. J. Rogera w Rudach, przyznano po dwie nagrody I, II i III. I miejsce należało do Chóru Mieszanego Parafii św. Apostołów Mateusza i Macieja w Raciborzu-Brzeziu i Chóru św. Anny przy parafii i współpracy DFK w Krzyżanowicach. Na II pozycji uplasowały się: Chór Mieszany Eichendorff Chor przy DFK w Raciborzu i Chór Mieszany Brosci Chorus przy DFK Brożec, a na III: Chór Laudate z parafii Matki Bożej Różańcowej w Zwonowicach i Chór Mieszany Małgorzata w Lyskach. JaGA Z życia przedszkola w Pietraszynie Któż z nas będąc dzieckiem, nie lubił słuchać bajek o strasznych smokach, pięknych księżniczkach i dzielnych rycerzach oraz innych opowiadań i wierszyków. Chęć kontaktu z książką wyniesiony z dzieciństwa, przekładał się później na czytanie lektur w szkole i obcowaniem z książką w życiu dorosłym. Nic też dziwnego, że wielką wagę na kontakt z książką kładzie się już we wczesnym etapie edukacji – w przedszkolu. Nie wszystkie dzieci jednak wiedzą, że aby książkę przeczytać, nie trzeba jej jednak kupić, a można ją po prostu wypożyczyć w bibliotece. Chor przy DFK w Raciborzu (dyr. Gabriela Janulek), Chór Mieszany Cecylia przy DK i DDFK w Krzanowicach (dyr. Kornelia Pawliczek-Błońska), Chór Mieszany Brosci Chorus przy DFK Brożec (dyr. Ewa Magosz), Chór Mieszany Parafii św. Apostołów Mateusza i Macieja w Raciborzu-Brzeziu (dyr. Aleksandra Gamrot), Chór Mieszany Małgorzata w Lyskach (dyr. Zygfryd Kupczyk), Chór Mieszany Cantate przy DFK w Pawłowie (dyr. Gabriela Grytner), Chór Mieszany Krappitzer Chor przy DFK w Krapkowicach (dyr. Ilona Gruchot), Chór św. Anny przy parafii i współpracy DFK w Krzyżanowicach (dyr. Leonard Fulneczek), Chór Mieszany im. J. Rogera w Rudach przy MOKSiR w Kuźni Raciborskiej oraz DFK w Rudach (dyr. Krystyna Lubos), Chór Mieszany Glogovia DFK Głogówek - Winiary (dyr. Oskar Koziołek), Chór Laudate z parafii Matki Bożej Różańcowej w Zwonowicach (dyr. Mirela Szutka). Przybyli do RCK w sobotni wieczór mogli usłyszeć również 3 pieśni do słów Eichendorffa w tłumaczeniu Wiktora Bugli w wykonaniu połączonych chórów, kapeli Raciborzanka zjum w Bieńkowicach V miejsce - Łukasz Matuszek z gimnazjum w Krzyżanowicach Krzanowicach, organizowane przez ich wychowawczynię Joannę Krupę. Po wysłuchaniu lektury książek dzieci zawsze chętnie i z wielkim zapałem przystępują do rysowania swoich wizji tego, co przedtem usłyszały. Andrzejki: 25 listopada przedszkolaki z Krzanowic - oddział w Pietraszynie wraz z opiekunką Michaliną Ploszka oraz zuchy i harcerze z IV drużyny wielopoziomowej Zdobywcy z drużynową druhną Barbarą Kowal zorganizowali wspólnie andrzejki, na które zostali zaproszeni również rodzice. Spotkanie rozpoczęło się krótkim występem aktorskim pt. Żółw i zając, zaprezentowanym przez zuchy specjalnie dla przedszkolaków. Następnie pojawił się gość - czarow- nica, która opowiedziała o dawnych tradycjach związanych z andrzejkami, wróżbami, po czym przedszkolacy, zuchy i zaproszeni goście przystąpili do zabawy i wróżenia. Na wieczorze można było zaopatrzyć się w przygotowane przez przedszkolaki, zuchy, harcerze oraz rodziców upominki: kartki świąteczne, stroiki, ciasteczka, wylewy gipsowe. Mikołaj: W tym roku przedszkolaki z Pietraszyna pojechały spotkać się z Mikołajem do swoich rówieśników z przedszkola w Krzanowicach - oddział w Bojanowie. Po wspólnym przywitaniu Świętego i zaprezentowaniu występów dzieci otrzymały po paczce łakoci - co nie było jednak końcem atrakcji. Po powrocie do Pietraszyna, ku zdziwieniu przedszkolaków, na środku sali znajdował się kolejny, wspólny prezent z listem od Mikołaja. Michalina Ploszka Listopad/Grudzień 2010, nr 23/24 (85/86) 2011 2011 2011 2011 Tradycji stało się zadość Piętnastu jeźdźców z Krzanowic, Pietraszyna, Bieńkowic i Samborowic wzięło 6 grudnia udział w tradycyjnej procesji konnej w Krzanowicach. Przeszli spod kościoła św. Wacława do Mikołaszka na uroczystą mszę odpustową. W tym roku zabrakło kolasy dla proboszcza i Mikołaja, którzy trasę przebieżyli autem. U plebana w ogrodach Tysiąc pączków upiekły gospodynie z Wojnowic na spotkanie mikołajkowe, 5 grudnia, w ogrodach plebanii. Jak co roku, każdy parafianin mógł się zaopatrzyć w te smakołyki, wspierając przy okazji Caritas. Do dzieci przyjechał na koniu Mikołaj i rozdał im prezenty. Wręczono również pamiątkowe dyplomy dla parafian wspierających Caritas. GMINA KRZANOWICE WCZORAJ I DZIŚ GEMEINDE KRANOWITZ GESTERN UND HEUTE Elegancki album w języku polskim i niemieckim. Na 128 stronach zamieszczono przedwojenne pocztówki z Krzanowic, Bojanowa, Borucina, Wojnowic i Pietraszyna oraz archiwalne zdjęcia, którym towarzyszą współczesne barwne fotografie z wszystkich tych miejscowości - ujęcia zabudowy i przyrody. Pytaj o książkę w Miejskim Ośrodku Kultury Listopad/Grudzień 2010, nr 23/24 (85/86) 11 Gmina Krzanowice w dawnych opisach 1889-1897 KRZANOWICE. Przy budowie pewnego domu w Krzanowicach zawalił się podkopany za nadto i zasypał gruzami pracującego tuż obok robotnika Klemenca. Nieszczęśliwy robotnik został ciężko pokaleczony. 3 kwietnia 1889. BOJANÓW. Mały kościółek w Bojanowie w powiecie raciborskim zostanie wkrótce znacznie powiększonym. Potrzebny pod przybudowanie grunt ofiarowali chętnie obywatele tamtejsi, panowie Płaczek i Halfar. Przybudowanie to obejmować będzie ołtarz główny i nową zakrystyą. Pieniądze na budowę są już podobno zebrane. 3 kwietnia 1889. KRZANOWICE. Gościnny tutejszy p. Sławik przyjął był na początku bieżącego roku służącą, która posiadała bardzo dobre świadectwa. Powierzył jej więc całe gospodarstwo. W kilka dni później udał się na polowanie. Kto atoli opisać zdoła jego ździwienie, gdy powróciwszy do domu nie zastał już owej „wiernej” służącej ani 300 Marek, które miał schowane we własnem łóżku. P. Sławik doniósł o tem natychmiast żandarmowi, który dowiedział się wkrótce, iż owa służąca zgodziła się do gościnnego pod przybranem nazwiskiem, okazując zarazem obce świadectwa, które pożyczyła sobie od swej przyjaciółki. Sąd skazał przebiegłą oszustkę w tych dniach na dłuższą karę więzienną. 17 kwietnia 1889. WOJNOWICE. Umarł tu przed kilku dniami wyłamnik i dawniejszy wójt Walenty Wyszkoni. Zmarły był szczerym miłośnikiem pism polskich i należał do niewielkiej liczby czytelników pierwszego pisma polskiego na Szląsku „Zwiastuna”. N. o. w. p. 27 kwietnia 1889. WOJNOWICE. W tych dniach wyskoczył w pobliżu tutejszych zabudowań dominialnych z jadącego w całym pędzie pociągu jakiś więzień, którego wieziono do raciborskiego domu karnego (Zuchthaus). Był nim górnik Rangorz, skazany w Nysie na 4 lata za sfałszowanie dokumentów. Chociaż miał ręce związane zerwał się nagle i zanim go żandarm zdołał przytrzymać już oknem wyskoczył w nadziei, że uda mu się uciec. Tymczasem upadł tak nieszczęśliwie, że sobie głowę rozbił. Żandarm zatrzymał natychmiast pociąg, i ujął na nowo wpółżywego już zbiega, którego następnie na wozie odstawiono do raciborskiego więzienia. 1 maja 1889. KRZANOWICE. Na kominie pewnego młyna tutejszego, który już oddawna stał bezczynnie osiedliła się para bocianów, i wesołym klekotem swoim bawiła całe sąsiedztwo. Ale szczęście bocianiej pary nie trwało długo. W tych dniach bowiem zastrzelił nieznany dotąd urwisz samca i osierocił przez to siedzącą już na jajach samicę, która zapewne niegościnne to miejsce niezadługo dobrowolnie porzuci. Pewien tutejszy obywatel wyznaczył teraz 10 marek nagrody dla tego kto wskaże władzy owego strzelca, któremu nawet tak pożyteczne i niewinne ptaki zawadzają. 22 maja 1889. WOJNOWICE 27 maja. Dzisiaj przyjmował Przewiel. nasz ksiądz prob. Kempa 35 dzieci tutejszych po raz pierwszy do komunii św. Po południu odbyły dzieci te pod przewodnictwem naszego pana nauczyciela przechadzkę do Sudoła, gdzie pomodliły się w tamtejszym kościółku. Po powrocie uraczono je w szkole kawą i ciastkami. 29 maja 1889. WOJNOWICE. Trzech synów tutejszych obywateli uczyło się w Berlinie u pewnego majstra tamtejszego piekarstwa. Pan majster obchodził się z nimi bardzo surowo, miał im nawet – według ich opowiadania – nakazać, aby się nie ważyli iść do spowiedzi wielkanocnej, bo na takie rzeczy czasu szkoda! Czy to prawda, nie wiadomo, dość że sprytne chłopaki postanowiły razu pewnego przy najbliższej sposobności opuścić Berlin i po- 12 wrócić do swej wioski rodzinnej. Ponieważ brakło im pieniędzy, powzięli zamiar udania się w strony rodzinne piechotą. Dnia 17 b. m. wyruszyli w drogę i skierowali swe kroki na Frankfurt, Lignicę, Wrocław i Opole. Snać geografia nie wywietrzała im jeszcze z głowy. Podróżowali 8 dni, maszerując po 7 mil dziennie i przepędzając noce po rowach lub w lasach. Wreszcie dn. 25 b. m. zawitali zdrowo i wesoło do wioski rodzinnej. Jedynie podarta ich odzież świadczyła o trudach dalekiej podróży. Sprytne i wytrwałe chłopaki, nie zbyt długo atoli cieszyć się będą uzyskaną wolnością, ponieważ ów pan majster coraz natarczywiej o uczniów swoich się upomina. Spodziewamy się atoli, iż rodzice młodzieńców zbadają przedewszystkiem, jak rzecz stoi z ową sprawą spowiedzi i że w danym razie postarają się o to, aby synom ich nie zabraniano spełniać obowiązków religijnych. 1 czerwca 1889. WOJNOWICE. Wczoraj znalazł w rzece naszej chłopak Plura przy kąpaniu ciało małego dziecka. Ciało to, zawinięte w wielką chustkę od nosa, było jeszcze dosyć świeże. Główka jest ostrym jakimś narzędziem rozbita, z czego wnoszą, iż okrutna matka wpierw dziecko swoje zabiła, i następnie dopiero do wody wrzuciła. 5 czerwca 1889. BOJANÓW. U nas rozpoczęto w tym tygodniu żniwa żytnie (reżne) na dobre. Plon tegoroczny będzie niestety bardzo lichy, nie tylko z żyta, lecz w ogóle z wszystkiego zboża. Czy na przyszły rok opodatkowaniu klasycznem nieurodzaje tegoroczne uwzględnią, niesiemy, bo przedeżniwy nikt pól naszych nie oglądał, a papier tego nie widzi. Znowu trzeba będzie bardzo ściśle rachować, by nie wpaść jeszcze głębiej w długi, których na gminie naszej ciąży i tak już nie mało, bo przeciętnie na mordze wraz z zabudowaniami blisko 400 marek (!), od których trzeba płacić 4½ do 6%, podczas gdy z morgi wyciągnie się zaledwie 3 procent zysku. Zkąd tu więc dobierać? Zwłaszcza że podatki rosną jak na drożdżach. – Na kościół nasz, który ma być wkrótce przebudowany, podarował książę Lichnowski wszystko drzewo. 10 lipca 1889. BOJANÓW. W poniedziałek rozpoczęto tu roboty około powiększenia kościółka naszego. Po mszy św., odprawionej przez Przew. Ks. Prob. Spirę z Bieńkowic, rozebrano wschodnią ścianę kościółka i rozpoczęto budować fundamenta. We wtorek po południu odbyło się poświęcenie kamienia węgielnego. Oby budowę ukończono jak najrychlej! – Chodził tu przed kilku dniami jakiś człowiek i zbierał u ludzi jałmużnę, twierdząc że jest chałupnikiem Stawinogą z Maciowakrzu (w powiecie kozielskim) i że niedawno temu piorun zniszczył mu cały dobytek. Poczciwi ludziska litowali się i co mogli, to mu dawali. Dopiero wójt nasz nabrał podejrzenia, że to może być oszust jaki, i zapytał się listownie o niego wójta w Maciowakrzu. Wkrótce otrzymał odpowiedź, że tam chałupnika tegoż nazwiska wcale nie znają i że tam piorun w ostatnim czasie żadnej chałupy nie spalił. Niech się więc ludzie w innych wsiach mają przed oszustem tym na baczności. 17 sierpnia 1889. BORUCIN. Chałupnik tutejszy P. powiesił się w zeszły czwartek we własnej stodole. Powodem samobójstwa miało być ciężkie cierpienie piersiowe, na jakie P. zapadł przed kilku tygodniami. 21 sierpnia 1889. WOJNOWICE. Wczoraj rozpoczęła się praca w naszej cukrowni. Zewsząd zwożą tamdotąd buraki (ćwikłę). Piękną ćwikłę przywieźli z dominium bojanowskiego. 28 września 1889. KRZANOWICE. Żonę chałupnika tutejszego S. skazał sąd raciborski na tydzień więzienia za to, że sąsiadce swej ukradła gęś. W wypad- ku tym nie ma nic zbyt ciekawego, ale ciekawa była obrona oskarżonej przed sądem. S. zaklinała się bowiem, że kradzieży tej nie popełniła. „A jakim że tedy sposobem się stało, że u was znaleziono gęś sąsiadki?” – zapytał się sędzia. „Alboż ja wiem” – odpowiedziała S. – „Zapewne się jedna z gęsi sąsiadki do moich przyłączyła, gdym je wieczorem do domu gnała!” – „A ile gęsi wówczas posiadaliście?” – pytał dalej sędzia. „Jedną”, brzmiała odpowiedź, która wszystkich rozśmieszyła. Za to więc, że nie umiała jednej gęsi od dwóch odróżnić, skazaną została oskarżona na tydzień więzienia. Na drugi raz lepiej pewnie liczyć będzie. 5 października 1889. KRZANOWICE. W tych dniach skazał sąd raciborski pochodzącego ze wsi naszej parobka Mrazka na pięć lat więzienia karnego za różne kradzieże i oszustwa. M. posiadał różne fałszywe świadectwa służby, przy których pomocy godził się do gospodarzy. Nazajutrz po przyjęciu nowej służby mawiał, że musi pojechać po swe rzeczy i pożyczał sobie od gospodarza wóz i konia, które następnie próbował sprzedać. W czterech wypadkach to mu się atoli nie udało. Gdy go zaczęto podejrzywać zostawiał wóz i konia, i uciekał. Wreszcie go schwytano. Czas był wielki, że tego niebezpiecznego ptaszka na czas pewien zamknięto. 12 października 1889. BOJANÓW. Przybudowanie przy kościele naszym już ukończone, lecz tylko zewnętrznie. Jednakowoż i z tego cieszymy się bardzo, bo lud pracował przy budowie wiele bezpłatnie, niektórzy znów dobrowolnemi datkami sprawę popierali. I teraz jeszcze wielce pracuje nad wewnętrznem wykończeniem naszej świątyni. Obyśmy się mogli jak najrychlej doczekać poświęcenia naszego powiększonego kościółka, lecz to dopiero w przyszłym odbędzie się roku. – Są u nas jeszcze ludzie, którzy zdają się nie znać różnicy pomiędzy „Mojem a twojem”, albo też zapominają przykazań boskich. Tak zeszłego roku w żniwa skradziono gospodarzowi tutejszemu P. więcej niż 20 snopków jarki. W tym roku znów skradziono innemu gospodarzowi znaczną, ilość główek kapusty, innemu znów sporo ćwikły. Dobrze, że w tym roku wieprzaków mało, bo by się owi ludzie pewno i w mięso zaopatrzyli z krzywdą drugich. Ale przysłowie mówi: „Kto na kogo z „dechem” (?) na tego czart z „miechem”. 16 października 1889. BORUCIN. Jest nadzieja, że może już niedługo będziemy mogli przystąpić do budowy nowej obszernej świątyni pańskiej, do której otrzymamy zapewne też osobnego duchownego. Dawno już nosiliśmy się z tą myślą, boć mała kapliczka nasza dla gminy nie wystarcza, a do Krzanowic daleko. Dzisiaj już jest ładna sumka na ten cel zebrana, a od księcia Lichnowskiego mamy zapewnione drzewo i inne materiały. Ksiądz Proboszcz Krzanowski zamiar nasz pochwala, i jak może tak stara się nam służyć radą i nauką, za co serdeczne wyrażamy mu dzięki. Oby nam Bóg przy wykonaniu zamiaru naszego dopomódz raczył, boć ciężka to w każdym razie będzie sprawa. 19 października 1889. BOJANÓW. Nasza droga wiejska zostanie wybrukowaną. Koszta poniesie częściowo gmina, a częściowo kasa powiatowa. 16 listopada 1889. BOJANÓW. Dwóch robotników tutejszych Koniecznego i Franka spotkało w cukrowni wojnowskiej wielkie nieszczęście. Frank poparzył się ciężko kwasem solnym, tak, iż musiano go odwieść do domu. Gorzej stało się z Koniecznym. Ten przy przewożeniu wagonów kolejowych z dworca do cukrowni poślizgnął się i upadając dostał się prawą ręką pod koła ciężkiego wagonu, które mu rękę tą zupełnie zmiażdżyły. Odwieziono go do lazaretu raciborskiego, gdzie mu rękę strzaskaną już odjęli. Obaj nieszczęśliwi robotnicy są ojcami dość licznych rodzin. Wypadki te powinny być wymowną przestrogą dla innych robotników, aby przy pracy działali jak najostrożniej. 20 listopada 1889. WOJNOWICE. W środę odbył tu Przew. Ksiądz Dziekan Strzybny ze Starejwsi wizytacyą kościelną. Znalazłszy wszystko w wzorowym porządku wyraził żal swój, iż nie mógł odbyć z dziećmi szkólnemi egzaminy z religii, ponieważ szkoła nasza jest dla panujących tu mozgrów (żarnic) zamkniętą. 14 grudnia 1889. WOJNOWICE. Landrata raciborskiego, który się rozchorował, zastępuje z upoważnienia prezydenta regencyjnego rotmistrz pozasłużbowy Banck z Wojnowic na czas nieograniczony. 23 luty 1897. WOJNOWICE. Landrat raciborski wyjechał na urlop na 6 tygodni dla poratowania zdrowia. Przez ten czas zastępuje go rotmistrz Banck z Wojnowic. 27 marca 1897. WOJNOWICE. Landrata raciborskiego zastępuje p. rotmistrz Banck z Wojnowic, wszelkie listy i podania nie należy jednak do niego adresować, lecz do urzędu landrackiego lub wydziału powiatowego. 10 kwietnia 1897. PIETRASZYN. W nocy z poniedziałku na wtorek zgorzało całe gospodarstwo siodłaka Józefa Szczerby oraz stodoła i chlewy sołtysa Sigmunda. O przyczynie pożaru nic pewnego nie wiedzieć. 21 października 1897. BOJANÓW. W Bojanowie stwierdzono zarazę pyska i racic. Z tego powodu landrat zakazał wypędzania bydła, świń, owiec i kóz poza obręb Bieńkowic, Bojanowa, Bolesławia, Borucina, Krzanowic i Sudołu, a mianowicie spędzenia bydła na jarmark bydlęcy do Krzanowic dnia 3 go listopada br. 30 października 1897. Na podstawie starych roczników Nowin Raciborskich opracował Grzegorz Nowak Drodzy Mieszkańcy Gminy Krzanowice Jako kandydaci do Rady Powiatu z list Komitetu Wyborczego Razem dla Ziemi Raciborskiej pragniemy gorąco podziękować za udzielone poparcie w wyborach 21 listopada 2010 r. Brygida Abrahamczyk oraz Jarosław Gałkowski z Krzanowic, Magdalena Klima z Bojanowa oraz Leonard Malcharczyk z Makowa Listopad/Grudzień 2010, nr 23/24 (85/86) Z przedszkola w Bojanowie Barbórka: Idze górnik drogą, piórko mu się kiwa, wali grajek w bęben, trąbka mu przygrywa... Jak co roku, 4 grudnia, obchodzone jest święto górnika i do przedszkola w Bojanowie (oddział zamiejscowy przedszkola z Krzanowic) zawitali zaproszeni goście - górnicy z kopalni Anna w Pszowie N. Zacharzowski i H. Horny. Dzieci z okazji Barbórki przygotowały występy, tańce, piosenki, by w ten sposób podziękować górnikom za ich ciężką pracę. Górnicy opowiedzieli dzieciom o pracy w kopalni, o tym jak wydobywa się węgiel, jak wywozi się go na powierzchnię. Przedszkolaki z zainteresowaniem słuchały opowiadań gości. Miały też okazję przymierzyć prawdziwą czapkę górnika. Mikołaj: Kto tak tupie w ciemną noc zimową, kto przez zaspy tak przedziera się... To na pewno Mikołaj, który 6 grudnia odwiedził dzieci w Bojanowie z workiem pełnym prezentów. Przedszkolaki z Bojanowa wspólnie z gośćmi - przedszkolakami z Pietraszyna, pod kierunkiem pań M. Ploszki i J. Krupy przywitały gościa piosenkami, tańcami, nawet ulepiły dla niego pięknego bałwana! Za występy dzieci otrzymały wspaniałe paczki ze słodyJ. Krupa czami. Górskie klimaty w Krzanowicach Miejski Ośrodek Kultury w Krzanowicach gościł 24 listopada podróżników z Klubu Wysokogórskiego w Jastrzębiu Zdroju. Była to także dobra okazja do wernisażu Detal w architekturze, prezentującego zdjęcia z konkursu fotograficznego zorgani- zowanego przez MOK. Po otwarciu wystawy, rozdaniu nagród, przyszedł czas na opowieści podróżników i pokaz sprzętu wysokogórskiego. Zaczął Patryk Zabrzewski (człowiek z Krzanowic), który barwnie opowiadał o swojej wyprawie na Elbrus, a w tle wy- świetlał slajdy z tej podróży. Podobną formułę co Patryk przyjął Piotr Lilla (osoba, która jest w połowie drogi do zdobycia korony ziemi). Także interesująco zajął widzów swoja opowieścią. Marian Hudek, jako trzeci z podróżników (zdobywca korony ziemi), wyświetlił film o swoich wyprawach i wytłumaczył zgromadzonym, co to jest korona ziemi. Na końcu spotkania, wszyscy uczestnicy mieli okazję poznać sprzęt wysokogórski. Marian Wasiczek Jubileuszowy koncert zaduszkowy Zaduszki Poetyckie Zespołu Poezji Śpiewanej Atlantyda oraz przyjaciół grupy odbyły się 10 listopada po raz 10. Wieczór podzielono na 5 części poświęconych: 200 rocznicy urodzin Chopina, wydarzeniom Katyń 1940 - Smoleńsk 2010, 30 rocznicy Solidarności, 30 rocznicy śmierci Władimira Wysockiego i innym zmarłym artystom. Zaprezentowała się Marta Szczotok z Borucina. Zgromadzonej w środowy wieczór w DK Strzecha publiczności chwil pełnych refleksji i nostalgii życzyły dyrektor RCK Janina Wystub i prowadząca od 15 lat Zespół Poezji Śpiewanej Atlantyda Irena Hlubek. W czasie Zaduszek Poetyckich 2010 utwory muzyczne przeplatały się z recytowaną poezją. Na scenie swoje muzyczne i recytatorskie talenty prezentowali członkowie zespołu Atlantyda: Agnieszka Koczwara, Magda Hołyk, Anna Szczotok, Anika Kasza, Hania Bratkowska, Agata Chlebek, Ania Neblik, Ewa Musia- lik, Paweł Sepioło, Jakub Gomułka, debiut: Ada Tril; oraz goście: Teresa Konieczna- studentka wokalistyki operowej w Akademii Muzycznej w Katowicach; Agnieszka Porzuczek - studentka fortepianu w Akademii Muzycznej w Katowicach; Katarzyna Kowal - studentka wokalistyki jazzowej Na Uniwersytecie Sląskim w Katowicach(Filia w Cieszynie) - była członkini ATLANTYDY; Kuba Blokesz - student slawistyki na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, laureat m. in. II miejsca w ubiegłorocznym Festiwalu Piosen- Śmieszne wierszyki łamią języki O strasznym straszydełku, czarnej krowie w kropki bordo i żarłocznej szczypawce opowiadały dzieci z klas I-III 1 grudnia w Zespole Szkół w Krzanowicach. Odbył się tam Konkurs Logopedyczno-Recytatorski pod hasłem „Śmieszne wierszyki, które łamią języki”. Niełatwe wierszyki recytowało 31 uczniów klas I – III ze Szkoły Podstawowej w Krzanowicach. A ich zmagania oceniała komisja w składzie: Anida Kaczmar, Marcela Szymańska i Katarzyna Bulenda . – Celem konkursu było promowanie pięknej, poprawnej wymowy oraz upowszechnianie wiedzy logopedycznej. Dzieci, pomimo trudnego zadania w postaci „łamiących języki” wierszy, były uśmiechnięte i pewnie recytowały swoje wierszyki m.in. o „Strasznym straszydełku”, „Czarnej krowie w kropki bordo”, „Żarłocznej szczypawce”. Każdy uczeń był dobrze przygotowany, więc jury trudno było podjąć decyzję o zwycięstwie – relacjonuje organizatorka i inicjatorka konkursu Ilona Godoj, logopeda gminy Krzanowice. Listopad/Grudzień 2010, nr 23/24 (85/86) ki Studenckiej w Krakowie (były członek ATLANTYDY); Marta Szczotok - uczennica Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Borucinie; Marek Rapnicki. - Dzisiejszy koncert jest wyjątkowo długi, ale stwierdziliśmy, że możemy sobie na to pozwolić, bo w końcu są to dziesiąte, jubileuszowe Zaduszki Poetyckie - podsumowała spotkanie z poezją śpiewaną i recytowaną, a także muzyką poważną Irena Hlubek. Siostry misjonarki w ZS Krzanowice 12 listopada w Zespole Szkół w Krzanowicach uczniowie gimnazjum uczestniczyli w bardzo ciekawym spotkaniu pod tytułem Podaj im swoją dłoń. Ich gośćmi były zakonnice Zgromadzenia Misyjnego Służebniczek Ducha Świętego, pracujące w Angoli, Indonezji i w Rosji. Gościliśmy s. Sylwestrę, która obecnie pracuje w Angoli, s. Józefinę z Indonezji, s. Celinę, która wiele lat spędziła w Afryce i Rosji - relacjonuje inicjatorka spotkania Aleksandra Osadnik, opiekun samorządu uczniowskiego. Samorząd Gimnazjalny ZS w Krzanowicach w ubiegłym roku dokonał adopcji serca wielodzietnej rodziny Biliban z Benina w Afryce. Rodzinie Biliban urodziło się dziesięcioro dzieci, za każdym razem dwojaczki. Najstarsze bliźniaki mają 14 lat, a najmłodsze 1,5 roku (4 dziewczynki i sześciu chłopców). Młodszy brat pana Bilibana zmarł pozostawiając siedmioro dzieci, które są teraz zaadoptowane przez najstarszego brata. Państwo Bilibam utrzymują się wyłącznie z rolnictwa. Wychowują 17 dzieci. - Spotkanie rozpoczęło się od prezentacji rodziny Bilibam, której staramy się pomagać od czerwca 2010 r. Następnie każda siostra zaprezentowała kontynent, na którym pracuje i służy. Była to bardzo ciekawa podróż geograficzna, podczas której uczniowie poznali nie tylko historię, kulturę, religię różnych państw, ale również codzienne życie rówieśników. Zobaczyli na filmach, jak wygląda szkoła, czym się zajmują w wolnych chwilach. Okazuje się, że również mają marzenia, uwielbiają sport, najbardziej piłkę nożną. Jednak ciągle potrzebują pomocy, aby walczyć o swoje prawa, godność, życie. Ta lekcja długo zapadnie naszym uczniom w pamięci, bo na niej zrozumiali jak łatwo jest podać swoją pomocną dłoń drugiemu człowiekowi. Wystarczy po prostu chcieć. ZS Krzanowice JaGA Irena Hlubek – Po obradach ogłoszono wyniki, a pierwsze gratulacje dla nagrodzonych uczniów złożyła wicedyrektor ds. Szkoły Podstawowej pani Elżbieta Marcinowicz – opowiada pani Ilona. Ostatecznie I miejsce wywalczyła Agata Wydra, na II uplasowała się Paulina Miczajka, a III należało do Kingi Maindok. Przyznano również 4 wyróżnienia: Magdalenie Pohlmann, Annie Wyszkony, Tymoteuszowi Koselowi i Patrykowi Klemenzowi. – Laureaci otrzymali książki, gry logopedyczne, multimedialny słownik ortograficzny, leksykon zwierząt oraz dyplomy. Wyróżnionych też ob- darowano książkami i dyplomami, a pozostali uczestnicy dostali słodycze i ulotki o tematyce logopedycznej „Z LOGOPEDIĄ NA TY”. Nagrody zostały ufundowane przez Radę Ro- dziców Zespołu Szkół w Krzanowicach oraz firmę KOMLOGO – kończy Ilona Godoj. (oprac. JaGA) 13 Święto Pluszowego Misia Już po raz siódmy dla klas I–III Zespołu Szkół w Krzanowicach przygotowano apel z okazji Światowego Dnia Pluszowego Misia. Pluszaki opuściły zaciszne pokoiki i łóżeczka i wraz ze swoimi opiekunami przybyły do szkoły. Największy miś Samson mierzył ok. 150 cm, najmniejszy miał zaledwie 10 cm. Były też niedźwiadki brunatne, białe, ładnie ubrane, chichoczące. Największą liczbę misiów przynieśli uczniowie klasy I i tym samym zdobyli I miejsce. W tym roku temat przewodni poranka brzmiał „Niedźwiadek Wojtek – były żołnierz II wojny światowej w Armii Andersa”. Chłopcy z klasy IV pod okiem swojej wychowawczyni Jolanty Śliż przygotowali scenkę, zapoznali młodsze dzieci z głównym bohaterem książki Łukasza Wierzbickiego „Dziadek i niedźwiadek”. Książka, ukazała się pod honorowym patronatem pani generałowej Ireny Anders. Czytelnicy znajdą w niej niezwykle ciekawe i zabawne opowiadania, prawdziwą historię niedźwiedzia Wojtka - czworonożnego przyjaciela żołnierzy z Armii Andersa. Niedźwiadek przebył z nimi cały szlak bojowy przez Iran, Irak, Palestynę, Egipt do Włoch. Brał udział w bitwie pod Monte Cassino, pomagał nosić ciężkie skrzynie z amunicją, dzięki czemu został uwieczniony w oficjalnym emblemacie 22. Kompanii Zaopatrywa- nia Artylerii 2. Korpusu Polskiego. Uczniowie obejrzeli pokaz slajdów i wysłuchali opowiadania o Wojtku. Byli bardzo zasłuchani i chętnie odpowiadali na pytania zadawane przez bibliotekarkę. Pięciu uczniów z każ- dej klasy brało udział w konkursach o nazwach: „Rybak”, „Rybki”, „Czyj szlak dłuższy”. Dzieci, które przyniosły misie zostały nagrodzone lizaczkami. Wszyscy uczniowie otrzymali obrazki do kolorowania (misie). Na najbliższym apelu uczniowie - zwycięzcy otrzymają nagrody i dyplomy. Jolanta Śliż Jolanta Kosel Mikołaj w Borucinie Wizyta funkcjonariuszy w przedszkolu Opiekunowie Beata Kaleja – Gorzalnik i Marysia Rzeźnicka z Miejskiego Ośrodka Kultury w Krzanowicach zaprosili Mikołaja do Domu Kultury w Borucinie na spotkanie z dziećmi. W oczekiwaniu na Mikołaja, 19 dzieci raczyło się kanapka- 15 listopada funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej z Placówki Straży Granicznej w Raciborzu gościli w Zespole SzkolnoPrzedszkolnym w Borucinie, gdzie mi, herbatą i ciastkami. Po przybyciu najważniejszego gościa, każde dziecko otrzymało świąteczną paczkę. Miłym akcentem całego świątecznego eventu, była wizyta dwóch aniołków u najstarszej mieszkanki w Borucinie, Marii Kusy. Mikołajkowe Mam talent 6 grudnia w ZSP w Borucinie po raz pierwszy odbył się długo oczekiwany konkurs „Mam wielki talent”. W Borucinie do konkursu zgłosiło się wielu chętnych chcących zaprezentować swoje talenty. W sumie wzięło udział 32 naprawdę utalentowane osoby. Okazało się, że uczniowie posiadają wiele zdolności między innymi talenty wokalne, taneczne, akrobatyczne, plastyczne a nawet aktorskie. Jury w składzie: Irena Hlubek, Jolanta Pytlik oraz Jurek Halfar stanęło przed niezwykle trudnym wyborem najlepszego uczestnika. Rywalizacja była zacięta. Jury ustaliło, że na wyniki należy jeszcze trochę poczekać, zostaną ogłoszone na naszej szkolnej Wigilii. Więc musimy uzbroić się w cierpliwość. Nad organizacją i przebiegiem czuwały panie z 14 spotkali się z dziećmi z oddziału przedszkolnego. W trakcie wizyty funkcjonariusze przekazali przedszkolakom informacje na temat zadań Straży Granicznej oraz zaprezentowali Barbórka w Borucinie Jak co roku na Barbórkę uczniowie ZSP Borucin zapraszają do szkoły górników. W tym roku obchody tego święta odbyły się już dzień wcześniej, w piątek 3 grudnia. Przybyła liczna grupa górników wraz z rodzinami. Dyrektor Mariola Kandziora przywitała gości i złożyła im w imieniu wszystkich uczniów i pracowników szkoły najserdeczniejsze życzenia: dużo zdrowia, spełnienia marzeń oraz bezpiecznych powrotów do domów. Uczniowie podziękowali górnikom za ich trudną pracę wierszami, tańcami i piosenkami. Przedszkolaki wraz ze swoimi nauczycielkami: M. Grzesiczek i A. Kotala przedstawiły w pięknych strojach wiązankę tańców i piosenek. Uczniowie kl. I, II i IV przygotowali wiersze i piosenki pod kierun- sprzęt używany w codziennej służbie i omówili jego przeznaczenie. Dzieci mogły też zapoznać się z jednym z psów służbowych Straży Granicznej i porozmawiać z jego przewodnikiem. kiem R. Musioł oraz R. Buchcik. Pojawiły się też dwie solistki: M. Szczotok i N. Bubon które zaśpiewały piękne piosenki o górnikach. Na koniec wszyscy uczniowie zaśpiewali uroczyste Sto lat. Górnicy podziękowali uczniom i przedszkolakom za pamięć o nich słodyczami. Uczniowie mieli też do górników kilka pytań, na które uzyskali wyczerpujące odpowiedzi. Po występach wszyscy zaproszeni goście udali się na słodki poczęstunek do jednej z klas. ZSP Borucin Samorządu Uczniowskiego: Beata Kaleja-Gorzalnik oraz Justyna Holubek. Cieszymy się, że tak wielu uczestników zgłosiło się do udziału w konkursie. Młode talenty zaprezentowały to, co potrafią robić najlepiej i co sprawia im ogromną radość oraz zadowolenie. Mamy nadzieję, że kolejne lata zaowocują jeszcze większą liczbą talentów wśród uczniów. Wszyscy uczestnicy otrzymali dyplomy pamiątkowe oraz słodki upominek, a sam konkurs sprawił dzieciom wiele radości i pozwolił wesoło spędzić Mikołajki. Listopad/Grudzień 2010, nr 23/24 (85/86) Historia gołębiarstwa w gminie Krzanowice sięga już 1948 roku. To właśnie wtedy założono pierwszą sekcję. Dzisiaj gołębiarzy zrzeszonych w związku jest mniej. Powód? Brak czasu i finanse – gołębiarstwo bowiem to sport wymagający wielu poświęceń i nietani. Gołębiarstwo jest jak nałóg... – Na samym początku oddział Racibórz, do którego należeli gołębiarze z naszej gminy, liczył 19 członków – opowiada Leonard Riemel z Krzanowic, który do związku zapisał się w wieku 15 lat. – Józef Labuda i Emil Nowak to najstarsi hodowcy z Krzanowic, których pamiętamy – dodaje. Osobami, które w sposób szczególny zapisały się na kartach historii gołębiarstwa krzanowickiego, są bracia Oswald i Józef Ternka, którzy gołębie hodowali od lat 50. To właśnie oni w roku 1966 wywalczyli tytuł mistrza w lotach gołębi starych Grupy Lotowej Racibórz. Byli również wicemistrzami okręgu Opole w 1965 r. Pan Oswald przyznaje, że współczesne rywalizacje z udziałem gołębi mają niewiele wspólnego z tymi sprzed laty. – Wtedy lotom towarzyszyły prawdziwe emocje i była to wielka frajda. Nie było komputerów i telefonów, człowiek nie wiedział, czy ptaki już wypuszczono czy jeszcze nie. A gdy przyfrunęły, 7 km jechało się na rowerze do Wojnowic z obrączką, bo tylko tam był zegar – opowiada krzanowiczanin. – Często jechało się z obrączką w ustach, bo była tak mała, że w ręce by się zgubiła. Zdarzało się, że się tę obrączkę połknęło – dodaje Franciszek Krautwurst, który obecnie ma około 150 gołębi. Sposób dowożenia gołębi do miejsca startowego również wyglądał zupełnie inaczej niż współcześnie. – W koszach wkładało się gołębie do wagonów kolejowych, a później woził je PKS – wspominają. Oswald Ternka ubolewa, że współcześnie brak jest kibiców gołębiarstwa. – Dawniej sportowi temu towarzyszyło liczne grono kibiców, było ich tylu, ilu teraz na boiskach – mówi. – Pamiętam czasy, gdy ludzie zamiast iść do kościoła na mszę, przychodzili na podwórka do gołębiarzy, by kibicować – dodaje pan Franciszek. Krzanowiccy gołębiarze przyznają, że kiedyś był problem z kupieniem gołębi, a teraz kupić je można, ale ceny często są szokujące. – Dawniej ciężko było z nabyciem gołę- bia. Jeździło się do Studziennej, za kościół lub łapało na dachu, a potem parowało, by młode były – opowiadają. – Teraz takiego problemu nie ma, ale wielbicieli gołębiarstwa ubywa. Powód? Jest to współcześnie bardzo drogi sport, a poza tym wymaga nie lada poświęcenia – wyjaśniają wielbiciele gołębi. – Więcej pułapek też czeka na ptaki. Radary, radiostacje telefoniczne powodują, że gołębie często tracą orientację. I jest mnóstwo chorób, więc trzeba je szczepić – kontynuują. Obecnie gołębiarze z gminy Krzanowice należą do oddziału Pietrowice Wielkie. – Jest nas tam około 60 z dwóch gmin. Kiedyś, gdy należeliśmy do oddziału Racibórz, było nas 160-180 członków, teraz Racibórz liczy ok. 70 osób, więc dużo mniej – przyznaje Leonard Riemel. – Dawniej gołębie były w każdym domu, dzisiaj są rzadkością – nie kryje żalu Franciszek Krautwurst. Wśród wielbicieli skrzydlatych piękności nie brakuje również pań. – W naszej gminie, w Borucinie, mieszka Karina Gajda, która strasznie jest zapalona do gołębi. Ma ich teraz około 150. Gdy pytamy, jak sobie radzi, by znaleźć czas i na dom, i dla gołębi, słyszymy: Prasuję nawet w gołębniku – opowiada pan Leonard. Co takiego jest w gołębiach, że chce się dla nich poświęcić dużą część swojego życia? – Jest w nich coś niesamowitego. Nie sposób się nadziwić ich orientacji w terenie. Są niesamowite w tym, jak potrafią przezwyciężyć wszelkie trudności, by dotrzeć do domu. Zdarzają się i takie, po których widać, że cieszą się, że wróciły, to nas napędza – mó- Mistrzowie i przodownicy z lotów gołębi starych w 1966 roku Grupy Lotowej Racibórz: 1. MISTRZ – Oswald Ternka, 2. WICEMISTRZ – Alojzy Biela 3. II WICEMISTRZ – Paweł Marek, 4. I PRZODOWNIK – W. Dzierzinga 5. II PRZODOWNIK – Franciszek Kollar, 6. III PRZODOWNIK – Bolesław Wija, 7. IV PRZODOWNIK – Jan Kaleta, 8. V PRZODOWNIK – Herbert Bajer, 9. VI PRZODOWNIK – Karol Gincel, 10. VII PRZODOWNIK – Ernest Piszczek, 11. VIII PRZODOWNIK – Antoni Stawinoga, 12. IX PRZODOWNIK – Rudolf Pacharzyna, 13. X PRZODOWNIK – Jerzy Pollak, 14. XI PRZODOWNIK – Józef Riemel, 15. XII PRZODOWNIK – Józef Piechaczek, 16. XIII PRZODOWNIK – Paweł Losert 17. XIV PRZODOWNIK – L. Pietraszko, 18. XV PRZODOWNIK – Herbert Sławik, 19. XVI PRZODOWNIK – Leonard Riemel, 20. XVII PRZODOWNIK – Alfred Iksal, Najlepszy gołąb sezonu lotowego 1966 – właściciel Alfred Miensopust Podsumowanie sezonu 2010 sekcji w Bojanowie wchodzącej w skład oddziału w Pietrowicach Wielkich: kategoria gołębi dorosłych: mistrz – Diter Schmidt, I wicemistrz – Emil-Robert Grzesiczek, II wicemistrz – Józef Szafarczyk. Kolejne miejsca: Gerard Gajda (IV), Joachim Marczinski (V), Franciszek Strzeduła (VI), Erwin Kerner (VII), Norbert Zwierzina (VIII), Andrzej Lasak (IX) i Stefan Rejek (X); najlepszy gołąb w lotach gołębi dorosłych – niebieska samiczka z hodowli Gerarda Gajdy, która uczestniczyła w 12 konkursach, przelatując łącznie 4781,83 kilometrów, między innymi z Wołczyna (112 km), Rawicza (200 km), Rogoźna (315 km), Pełczyc (390 km), Wolfsburg (570 km) i Münster (770 km); najlepszy gołąb roczny – ptak, którego właścicielem jest Czesław Mysza; uczestniczył w 15 lotach, od 115 do 770 km, w tym w sześciu lotach dalekich, po trzy z Wolfsburga i Münster (780 km); kategoria gołębi młodych: mistrz – Emil-Robert Grzesiczek, I wicemistrz – Leonard Riemel, II wicemistrz – Tadeusz Musioł. IV miejsce – Dieter Schmit, V m. – Herbert Długosz VI m. – Franciszek Strzeduła; najlepszy gołąb młody – ptak Leonarda Riemela urodzony w 2010 r. Do zaliczenia miał pięć lotów z odległości od 130 km do 280 km. wią gołębiarze z Krzanowic. – Gołębiarstwo jest jak nałóg – kwituje pan Franciszek. – Moje marzenie to móc wsiąść do helikoptera i lecieć za wypuszczonym gołębiem, by zobaczyć, jak wygląda jego droga, jakie przeszkody na niego czekają i jak sobie z nimi radzi – kończy Leonard Riemel. tym, którzy do nas przyjechali. Życzymy Wam wesołych, zdrowych, pogodnych i pełnych radości Świąt Bożego Narodzenia oraz wszelkiej pomyślności w Nowym Roku 2011. JaGA Po benefisie w Bytomiu gratulacje w gminie 39-letni Jacek Trzeciak, były piłkarz a obecnie asystent trenera Polonii Bytom, odebrał 17 listopada w Wojnowicach gratulacje od burmistrza Krzanowic Manfreda Abrahamczyka i posła Henryka Siedlaczka. Trzeciak to wojnowiczanin, angażuje się w życie wsi i mimo kariery nigdy się stąd nie wyprowadził. - To trzeci mieszkaniec naszej gminy, który grał w ekstraklasie - podkreślił Abrahamczyk i - wręczając piłkarzowi okolicznościową paterę - podziękował za promowanie gminy Krzanowice. Do życzeń dołączył się również poseł Henryk Siedlaczek. Teraz czas na drzewa - dodał wręczając futboliście książkę o dębach papieskich. - Nigdy nie kryłem, że wywodzę się z Wojnowic, tu mieszkam i nadal chcę mieszkać - podkreślił Trzeciak. 10 października pożegnano go podczas benefisu na stadionie w By- tomiu. Odbył się tam mecz towarzyski Polonia Bytom kontra przyjaciele Jacka Trzeciaka, wśród których znaleźli się (skład wyjściowy + rezerwowi): Grzegorz Żmija, Mariusz Pawełek, Mirosław Dreszer - Wojciech Grzyb, Michał Zieliński, Igor Sypniewski, Aleksander Kwiek, Mariusz Śrutwa, Ireneusz Marcinkowski, Marcin Brosz, Andrzej Rybski, Dietmar Brehmer, Adrian Klepczyński, Wałerij Sokołenko, Dariusz Dudek, Tomasz Hajto, Tomasz Sosna, Dariusz Pawlusiński, Marcin Ma- Kiermasz świąteczny w Borucinie Wszyscy lubimy czas Świąt Bożego Narodzenia i z tej okazji w naszej szkole został zorganizowany kiermasz, który odbył się 28 listopada. Ustawione były stoiska ze świątecznymi ozdobami. Wśród nich znalazły się: wianki adwentowe, aniołki ręcznie malowane, kartki z życzeniami, stroiki w kielichach, wazach, pucharach, na szklanych talerzach, ozdobne drzewka, gwiazdy, obrazy z aniołkami, a także ręcznie robiona biżuteria. Można było spróbować pysznych wypieków i wypić dobra kawę. Przybyłym gościom w niedzielne popołudnie Listopad/Grudzień 2010, nr 23/24 (85/86) linowski, Jerzy Brzęczek, Jacek Wiśniewski, Jacek Broniewicz, Wojciech Mróz, Sławomir Szary, Piotr Mandrysz, Damian Bartyla, Krzysztof Kuśka, Dariusz Fornalak, Olimpiok, Jacek Trzeciak. Wojnowiczanin przez lata był kapitanem bytomskiej jedenastki. Grał jako pomocnik. Jego poprzednie kluby to: LKS Wojnowice, Rafako Racibórz, Rymer Niedobczyce (Rybnik), Ruch Radzionków, RKS Radomsko i Włókniarz Kietrz. (w) umilały występy naszych przedszkolaków i uczniów. Dzieci zaprezentowały piosenki i wiersze w różnych językach. Wystąpiła Karolina Bula w tańcu-Anioła. Odbył się recital Beaty Piwowarczyk, a także zatańczył nasz zespół taneczny Tik-Tak i zaśpiewał zespół wokalny. Najbardziej oczekiwaną chwilą dla uczniów było pojawienie się Mikołaja ze świtą, która dostarczyła paczki pełne słodyczy. Mamy nadzieję, że wszystkim się podobało. Chcemy gorąco podziękować za pomoc w przygotowaniach i przeprowadzeniu imprezy szkolnej oraz ZSP Borucin 15 II Liga Siatkówki – podsumowanie Nasze II-ligowe siatkarki z pewnością nie zaliczą jesieni do udanej. W siedmiu z dziesięciu spotkań rundy musiały uznać wyższość rywalek. Z tego powodu znalazły się w strefie spadkowej i wiosną, w spotkaniach rewanżowych, będą walczyć o utrzymanie. W relacjach trenerskich, które można przeczytać na stronie www klubu, padało wiele gorzkich słów. Krzanowiczanki nie grzeszyły błędami w grze, a i nieraz ambicją. Mimo TABELA mecze 1. MMKS Gaudia Trzebnica 10 2. UKS Sokół 43 Katowice 10 3. WSH Plomień Sosnowiec 10 4. SPS AZS Politechnika Częstochowa 10 5. AJD Częstochowianka Częstochowa 10 6. SV II Mysłowice/Chorzów 10 7. SMS PZPS II Sosnowiec 10 8. SMS 2 LO Opole 10 9. GS UKS Krzanowice 10 10. MCKiS Jaworzno 10 11. VC Victoria MOSiR Cieszyn 10 pkt 28 20 19 18 18 17 12 12 11 9 1 sety 29:5 25:14 25:20 22:16 24:18 20:16 15:21 15:23 14:20 13:24 5:30 miejsce 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. 16. punkty KS Kuźnia Raciborska LKS Dąb Gaszowice LKS Naprzód Zawada LKS Górki Śląskie LKS Unia Turza Śl. LKS Ruda Kozielska (b) KS 05 Krzanowice LKS Wypoczynek Buków (b) LKS Czarni Nowa Wieś LKS Buk Rudy Wlk. LKS Naprzód Krzyżkowice KS Kornowac LKS Ocice Racibórz LKS Samborowice LKS Tworków LKS Strzelec Rzuchów 34 31 28 28 25 24 24 20 20 19 19 17 17 13 12 11 Wydawca: Wydawnictwo i Agencja Informacyjna WAW Grzegorz Wawoczny ul. ks. S. Staszica 23/13 47-400 Racibórz tel. 605 685 485 e-mail: [email protected] 16 raz musieli uznać wyższość przeciwnika. Lepszy od nich okazał się zespół Górek Śląskich. Nie przeszkodziło to w zajęciu pierwszego miejsca przez zespól Kuźni Raciborskiej. Mimo zdobycia tytułu mistrza jesieni, Stalowcy nie powinni spoczywać na laurach. Dystans pozostałych zespołów, które zawsze są groźne, to jedynie sześć punktów (w przypadku zajmujących czwarte miejsce Górek Śląskich). Sytuacja ta sprawia, że wiosna będzie bardzo emocjonująca, przynajmniej, jeśli idzie o awans do klasy okręgowej. Pozostałe zespoły, które walczyć będą o jedno z dwóch miejsc premiowanych wyjściem z A klasy to: Gaszowice oraz Zawada, a także Górki Śląskie. Prócz zdecydowanych faworytów w tej klasie są także zespoły środka tabeli i outsiderzy. Obecność Krzanowic i Rud Wielkich wśród tych pierwszych może z całą pewnością dziwić. Gra Krzanowic nie jest co prawda aż tak zła, jednak ze skutecznością pod bramką przeciwni- nazwa drużyny SPS AZS Politechnika Częstochowa - GS UKS Krzanowice 3:1 (-21,21,13,22) MMKS Gaudia Trzebnica - GS UKS Krzanowice 3:0 (12,17,12) GS UKS Krzanowice - WSH Płomień Sosnowiec 3:2 (-24,18,17,-21,7) UKS Sokół 43 Katowice - GS UKS Krzanowice 3:0 (15,23,16) GS UKS Krzanowice - AJD Częstochowianka 0:3 (-18,-23,-21) C klasa W tej klasie rozgrywkowej występują pozostałe drużyny z naszej gminy. O awans do B-klasy walczą Naprzód Borucin i KS Pietraszyn. rezerwy Gaszowic, oraz dość zaskakująco, Zgoda Zawada Książęca. Dystans pozostałych zespołów, jest już nieco większy, co nie znaczy, że na wiosnę ich sytuacja punktowa się nie poprawi. Zespoły z dołu tabeli co prawda nie bronią się przed spadkiem, jednak bycie ostatnim lub przedostatnim w najniższej klasie rozgrywkowej nie jest zbyt miłe. Dodatkowo mając zerowy stan punktowy. Tak właśnie przedstawia się sytuacja rezerw Sparty Babice. Sympatycy tej drużyny muszą jedynie liczyć na to, że na wiosnę obu babickim jedenastką będzie się grało zdecydowanie lepiej. małe pkt 826 - 621 893 - 815 988 - 960 838 - 808 943 - 895 820 - 745 754 - 807 781 - 852 710 - 757 768 - 835 636 - 862 Przed piłkarską wiosną A klasa Kibiców z pewnością zdziwiła obecność drużyny Krzanowic w środku tabeli. W zeszłym sezonie nasi gracze otarli o awans, ale tym razem grają słabiej. Największym zaskoczeniem w klasie A była bardzo dobra gra zespołu Kuźni, o który wielu sympatyków drżało nerwowo przed sezonem. Na szczęście udało się zgromadzić odpowiednią liczbę zawodników, dzięki czemu zespół przystąpił do rozgrywek. Początek nie był co prawda niezbyt imponujący, gdyż w pierwszej kolejce podopieczni Zdzisława Marszolika zaledwie zremisowali z Naprzodem Zawada 1:1. Jednak już tydzień później odnieśli pierwsze, wysokie zwycięstwo. Pokonali outsidera A klasy Strzelca Rzuchów. Kolejne mecze w wykonaniu graczy Kuźni były raz lepsze, raz gorsze. Jednak z przewagą tych pierwszych. Gracze Stali zaledwie cztery razy nie zdobyli kompletu punktów, a tylko to klub ma nadzieję, że wiosną przyjdzie przemiana. GS UKS Krzanowice - MCKiS Jaworzno 3:0 (21,16,20) VC Victoria MOSiR Cieszyn - GS UKS Krzanowice 0:3 (-12,-18,-22) GS UKS Krzanowice - SMS PZPS II Sosnowiec 3:0 (19,20,21) SMS LO 2 Opole - GS UKS Krzanowice 3:0 (23,17,17) GS UKS Krzanowice - SV II Mysłowice/Chorzów 1:3 (-13,-20,25,-20) bramki zdobybilans te/stracone bramkowy 36:16 +20 41:23 +18 26:13 +13 32:11 +21 35:33 +2 26:20 +6 32:23 +9 27:26 +1 26:24 +2 23:23 0 16:29 -13 30:31 -1 26:49 -23 22:37 -15 16:32 -16 24:48 -24 Redaktor naczelny: Grzegorz Wawoczny Skład: www.Jaskowski.NET, Racibórz Druk: Augustana, Bielsko-Biała ka tak dobrze już nie jest. Rudy z kolei w czasie rundy trapiła plaga kontuzji, w wielu meczach występowali zmiennicy, którzy nie do końca radzili sobie z grą. Wśród zagrożonych spadkiem można wymienić: Samborowice, Tworków i po raz któryś z kolei Rzuchów. Wszystkim zespołom potrzebne będzie dobre przepracowanie zimy. Miejmy nadzieję, że piłkarska wiosna po zasłużonym odpoczynku dostarczy kolejnych dobrych momentów uniesień. miejsce 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. 16. nazwa drużyny LKS Odra Nieboczowy LKS Dzimierz LKS Brzezie (s) LKS Gamów LKS Cyprzanów (b) LKS Bieńkowice (b) LKS Studzienna LKS Zabełków LKS Lyski LKS Pawłów LKS 07 Markowice LKS Adamowice (b) LKS Płonia Racibórz LKS Chałupki LKS Pstrążna LKS Sparta Babice Grupa I W pierwszej grupie C klasy największe aspiracje do gry wyżej przejawiają Siedliska, które dopiero co w tamtym sezonie pożegnały się z B klasą, oraz rezerwy Nędzy. Tuż za nimi plasują się kolejne dobre ekipy. Są to: punkty 37 34 29 29 24 24 23 23 21 20 16 14 14 12 11 9 bramki zdobybilans te/stracone bramkowy 51:25 +26 41:12 +29 32:19 +13 40:29 +11 29:30 -1 36:27 +9 39:28 +11 37:33 +4 34:35 -1 40:41 -1 32:35 -3 34:51 -17 25:49 -24 33:52 -19 18:42 -24 27:40 -13 Grupa II II grupa C klasy prezentowała w miarę wyrównany, wysoki poziom. O zajęcie miejsca premiowanego awansem walczy pięć ekip: rezerwy Pietrowic Wielkich, Borucin, Pietraszyn, oraz Owsiszcze i Rudnik. Ta ostatnia ekipa ma co prawda nieco większą stratę od pozostałych, jednak nie jest całkiem bez szans. Prócz pierwszych rezerw Pietrowic największe aspiracje do awansu przejawia naszpikowany zawodnikami z historią w wyższych klasach rozgrywkowych Borucin. Jednak zespół ten czuje na swych plechach oddech spadkowicza z Pietraszyna. Która z ekip okaże się lepsza? Niezależnie od tego emocji nawet w tej klasie rozgrywkowej zabraknąć nie powinno. Grzegorz Piszczan Siatkarskie zmagania w Rudniku Mikołajkowy Turniej Siatkówki, którego organizatorem jest ZSE, rozegrano 9 grudnia po raz dziesiąty. – Co roku zainteresowanie nim jest duże, młodzież lubi grać w siatkówkę – stwierdza organizatorka siatkarskich zmagań, nauczycielka ZSE Jolanta Hyjek. Wśród kobiet zwyciężyło II LO z siatkarkami UKS Krzanowice w składzie. Młodych siatkarzy przywitali dzisiaj w hali sportowej w ZSP w Rudniku starosta Adam Hajduk, dyrektor ZSE Zenon Sochacki i dyrektor ZSP w Rudniku Mariusz Kaleta. – Życzę wam przede wszystkim dobrej zabawy – zwrócił się do uczestników turnieju starosta. – Jest to turniej mikołajkowy, więc przede wszystkim chodzi o zabawę – mówiła Jolanta Hyjek, zapowiadając występ artystyczny klasy II r, który poprzedził siatkarską rywalizację. W rozgrywkach udział wzięły reprezentacje wszystkich raciborskich szkół ponadgimnazjalnych. - Każda z placówek ma swoją męską ekipę. Drużyn dziewczęcych jest natomiast 5 – z I LO, II LO, ZSE, ZSZ i ZSOMS. Mechanik i Budowlanka nie wystawiły żeńskich reprezentacji – opowiada organizatorka. Finał turnieju to wyłonienie drużyn zwycięskich wśród chłopców i dziewczyn. Dla każdej z nich przygotowano puchar. - Mamy również 5 nagród indywidualnych: MVP, dla najlepszego przyjmującego, najlepszego rozgrywającego, najlepszego atakującego i dla najsympatyczniejszego zawodnika. Nagrody ufundowało starostwo, a słodkościami obdarował nas Mieszko – mówi Jolanta Hyjek. WYNIKI TURNIEJU: Dziewczyny: 1. miejsce ZSO II 2. ZSE 3. ZSOMS mecz o I miejsce ZSO II - ZSE 2:0 (20:13, 20:12) najlepsza przyjmująca - Karolina Daniszewska atakująca - Barbara Otlik rozgrywająca - Magdalena Sławik MISS - Magdalena Bahryj MVP - Aleksandra Baron Chłopcy: 1. ZSOMS 2. ZSBiRR 3. ZSO II mecz o I miejsce: ZSOMS - ZSBiRR 2:0 (20:13, 20:13) przyjmujący - Kacper Fabian rozgrywający - Mateusz Bednarz atakujący - Mateusz Łagoda Mister - Łukasz Józefus MVP - Michał Ciołek (w) Listopad/Grudzień 2010, nr 23/24 (85/86)
Podobne dokumenty
nr 3-4, 2012 - Urząd Miejski Krzanowice
Burmistrz Krzanowic Manfred Abrahamczyk podkreślił, że nie ma zastrzeżeń co do pracy strażaków, a także dodał, że szkolenia i badania lekarskie są priorytetem.
Bardziej szczegółowonr 7-8, 2013 - Urząd Miejski Krzanowice
w grupie zakupowej sięgną ponad siedemset tysięcy zł. Z czego to wynika? Do tej pory, gminy powiatu, za 1 kWh energii płaciły średnio 0,33 zł (opłata za energię czynną z uwzględnieniem opłaty handl...
Bardziej szczegółowo