nr 11-12, 2010 - Urząd Miejski Krzanowice

Transkrypt

nr 11-12, 2010 - Urząd Miejski Krzanowice
KRZANOWICE
Przed piłkarską
wiosną
s. 16
ROK 12, NR 23/24 (85/86) LISTOPAD/GRUDZIEŃ 2010
KRZANOWICE • BORUCIN • PIETRASZYN • WOJNOWICE • BOJANÓW ISSN 1642-637
Tradycji
stało się zadość
» czytaj str. 11
Zapłacą mniej
za handel
Małżonkę wypatrzył Pomagają odnaleźć Gołębiarstwo
w ogrodzie...
się na rynku pracy jest jak nałóg...
Na ostatniej sesji Rady Miejskiej
Krzanowic minionej kadencji ustalono, że stawki opłat za handlowanie
z kosza, ręki, ze straganu czy z samochodu zostaną zmniejszone. - Dajmy
ludziom szansę. Muszą od czegoś zacząć - apelował do radnych Tadeusz
Kulesza. Zgodził się z nim Andrzej
Cybulski i reszta rajców.
Czytaj strona 3
Przeżyli razem 60 lat. Pobrali się 25 listopada 1950 roku w kościele w Borucinie, skąd pochodzą. Był to ciepły, słoneczny dzień, a do ślubu jechali bryczką. O kim mowa? O Jadwidze i Ludwiku Cieśla, którzy 24 listopada świętowali jubileusz 60 lat po ślubie. Z tej okazji odwiedził ich burmistrz Krzanowic
Manfred Abrahamczyk.
Czytaj strona 4
Uwierz w lepszą przyszłość – program
aktywizacji społeczno-zawodowej w
gminie Krzanowice to projekt realizowany przez krzanowicki OPS. Pozyskano na niego ponad 175 tys. zł.
29 listopada odbyła się konferencja
dotycząca pozyskiwania środków na
przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu.
Czytaj strona 5
Historia gołębiarstwa w gminie Krzanowice sięga już 1948
roku. To właśnie wtedy założono pierwszą sekcję. Dzisiaj gołębiarzy zrzeszonych w związku jest mniej. Powód? Brak
czasu i finanse – gołębiarstwo
bowiem to sport wymagający
wielu poświęceń i nietani.
Czytaj strona 15
W skrócie
Kolizja trzech samochodów
ZDANIEM
BURMISTRZA
Mamy za sobą gorący okres wyborczy. Znany jest już skład nowej
Rady Miejskiej i Rady Powiatu. Szanowni wyborcy zdecydowali również,
że przez kolejne cztery lata przyjdzie
mi sprawować zaszczytną funkcję
burmistrza Krzanowic. Tą drogą serdecznie dziękuję za udzielone poparcie. To dla mnie kolejne wyzwanie.
Znam potrzeby gminy. Przed nami
W sobotę 4 grudnia około
godz. 22.40 straż pożarna zabezpieczała kolizję trzech samochodów w Krzanowicach przy ul.
Samborowickiej. Tam zderzyły
się ze sobą bmw, ford focus i skoda fabia. Na miejsce przybyła policja oraz pogotowie ratunkowe.
Straty oszacowano na 10 tys. zł.
XI Finał WOŚP
9 stycznia odbędzie się XI Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Gminny sztab będzie
się tradycyjnie znajdował w Miejskim Ośrodku Kultury. Zbiórka
pieniędzy będzie prowadzona dla
dzieci z chorobami urologicznymi i nefrologicznymi.
Powiat Raciborski
na targach Investfield
Z końcem listopada w Poznaniu trwały targi inwestycyjne, w
których po raz pierwszy w roli
wystawcy wystąpił Powiat Raciborski. W ramach projektu Powiat raciborski to dobra inwestycja, ofertę inwestycyjną przedstawi Agencja Promocji Ziemi
Promocji Ziemi Raciborskiej i
Wspierania Przedsiębiorczości
na Zamku Piastowskim w Raciborzu. Targi GMINA to projekt Międzynarodowych Targów Poznańskich zaprojektowany by zgromadzić w jednym
czasie i miejscu reprezentantów
samorządów terytorialnych oraz
przedstawicieli świata biznesu.
W ramach targów odbyłsię Salon
Nieruchomości i Inwestycji INVESTFIELD, który oprócz bogatego programu merytorycznego,
prezentował ofertę inwestycyjną regionów. W trakcie targów
promowanych było aż dziewięć
terenów inwestycyjnych gmin
powiatu raciborskiego: 4 tereny
Gminy Racibórz, 2 tereny Gminy
Krzyżanowice i po jednym terenie Powiatu Raciborskiego, Gminy Kuźnia Raciborska oraz Gminy Krzanowice. Dla odwiedzających stoisko Powiatu przygotowano m.in. teczki inwestycyjne terenów z informacją w czterech językach, prezentację 2D i
3D, jak również materiały promocyjne.
Siatkarski kalendarz
Żeński siatkarski klub GS UKS
Krzanowice, zafundował swoim
kibicom kalendarz na 2011 rok.
Zaprezentowano w nim II ligową
kadrę, a ponadto każdy miesiąc
przyporządkowano którejś z zawodniczek. I tak. Styczeń to Karolina Daniszewska, luty – Małgorzata Łyczko, marzec – Magdalena Bahryj, kwiecień – Sylwia
Balcer, maj – Aleksandra Baron,
czerwiec – Julia Siedlok, lipiec –
Justyna Hońca, sierpień – Klaudia Nagler i Magdalena Śmieja,
wrzesień – Klaudia Wittek, październik – Agnieszka Breitschedel, listopad – Barbara Otlik, grudzień – Weronika i Magdalena
Sławik. Dziewczęta prezentują
się wspaniale i gdyby nie sportowe stroje można by pomyśleć,
że są zawodowymi modelkami.
Ten unikatowy kalendarz można nabyć za jedyne 20 złotych w
Zespole Szkół w Krzanowicach
ul. Akacjowa 1. Na pewno będzie to sympatyczna inwestycja.
2
Przedmowa burmistrza
szereg zadań, m.in. dokończenie budowy sieci kanalizacyjnej, sali sportowej, remonty dróg. Dalej będziemy
się starać o unijne wsparcie dla naszych przedsięwzięć. Mam nadzieję,
że znów owocna będzie współpraca z radnymi, którym gratuluję wyboru. W grudniu będziemy pracować nad budżetem 2011 r. W styczniu poinformujemy o podjętych de-
cyzjach. Zapoznamy mieszkańców z
wykazem zadań, jakie chcemy zrealizować w przyszłym roku. Mam głęboką nadzieję, że nie będzie on gorszy od tego.
Burmistrz Manfred Abrahamczyk
Wybory 2010 w gminie Krzanowice i powiecie
Manfred Abrahamczyk po raz kolejny został burmistrzem gminy Krzanowice. Zdobył ponad 60 proc. głosów. Radną
powiatową i wiceprzewodniczącą Rady Powiatu została Brygida Abrahamczyk. Poniżej dokładna statystyka wyborcza.
Wybory burmistrza
Kocjan Jerzy Jan 94
Radnymi zostali: Andrzej Sosna, Jan
Lach i Teresa Kretek
Abrahamczyk Manfred Józef
1078 - 60.46% głosów
Bugla Krystyna
705 - 39.54% głosów
Jak głosowano
w okręgach:
Krzanowice
1. Abrahamczyk Manfred
551 61,09%
2. Bugla Krystyna
351 38,91%
Borucin
1. Abrahamczyk Manfred
160 61,54%
2. Bugla Krystyna
100 38,46%
Wojnowice
1. Abrahamczyk Manfred
188 63,73 proc.
2. Bugla Krystyna
107 36,27 proc.
Bojanów
1. Abrahamczyk Manfred
114 57,29 proc.
2. Bugla Krystyna 85 42,71 proc.
Pietraszyn
1. Abrahamczyk Manfred
65 51,18 proc.
2. Bugla Krystyna
62 48,82 proc.
Wybory do Rady Miejskiej
Okręg I
Cybulski Andrzej Stanisław 286
Kerner Katarzyna Zofia 222
Krajs Daniel Marek 115
Kretek Krystian Mikołaj 155
Burban Marek Andrzej
307
Pawliczek-Błońska
Kornelia Maria 246
Lamla Rudolf
200
Klemenz Danuta Magdalena121
Radnymi zostali Andrzej Cybulski,
Katarzyna Kerner, Marek Burban,
Kornelia Pawliczek-Błońska
Okręg IV
Porębski Marian 97
Piechaczek Jolanta Maria 81
Czogała Herbert 81
Tumulka Henryk Franciszek101
Radnymi zostali Marian Porębski oraz
Henryk Tumulka
Okręg V
Gotzmann Ewa Urszula 124
Skowroński Czesław 115
Kulesza Tadeusz Marian 149
Basista Łucja Agnieszka 153
Radnymi zostali Łucja Basista oraz
Tadeusz Kulesza
Okręg VI
Strzeduła Alina Maria 43
Krautwurst Rajnard Karol 86
Radnym został Rajnard Krautwurst
Wybory do Rady Powiatu
Kandydaci do Rady Powiatu z gminy
Krzanowice (okręg V) uzyskali następującą liczbę głosów:
Józef Strachota
z Pietraszyna (PO) 258
Julian Jarmoliński
z Borucina (PO) 16
Tomasz Cuber
z Krzanowic (PiS) 60
Bernard Kupka
z Wojnowic (PiS) 91
Krystyna Mandrysz
z Krzanowic (Porozumienie
Samorządów) 255
Katarzyna Łozińska
z Krzanowic (Porozumienie
Samorządów) Brygida Abrahamczyk
z Krzanowic (Razem
dla Ziemi Raciborskiej) Jarosław Gałkowski
z Krzanowic (Razem
dla Ziemi Raciborskiej) Magdalena Klima
z Bojanowa (Razem
dla Ziemi Raciborskiej) 70
540
194
302
W okręgu piątym było do rozdziału sześć mandatów dla gmin
Krzanowice, Krzyżanowice, Pietrowice Wielkie i Kornowac. Otrzymali je: Kocur Łukasz Gerard i Fulneczek Leonard Henryk (obaj gmina
Krzyżanowice), Abrahamczyk Brygida Maria (gmina Krzanowice), Malcharczyk Leonard Tadeusz i Wajda
Adam Jerzy (gmina Pietrowice Wielkie) oraz Stukator Józef Teodor (gmina Kornowac). Pozostali radni powiatowi: Racibórz - Leon Fiołka,
Marceli Andrzej Klimanek, Marek
Piotr Kurpis, Jerzy Staroń, Krzysztof Jan Ciszek, Teresa Wiktoria Frencel, Piotr Jan Olender, Ryszard Michał Winiarski, Adam Hajduk, Norbert Herbert Mika, Artur Jarosław
Wierzbicki, Leszek Wyka; Kuźnia
Raciborska, Nędza, Rudnik - Andrzej Ernest Chroboczek, Władysław Gumieniak, Franciszek Marcol, Adrian Franciszek Plura, Piotr
Paweł Scholz.
30 listopada nowi radni powiatowi złożyli ślubowanie. Na stanowisko nowego przewodniczącego
Rady Powiatu zgłoszono tylko jednego kandydata - 34-letniego Adama Wajdę. Jest radnym klubu Razem dla ziemi raciborskiej. Ukończył Wydział Gospodarki Narodowej
Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu, Wydział Automatyki, Elektroniki i Informatyki Politechniki
Śląskiej, Centrum Studiów Samorządu Terytorialnego i Rozwoju Lokalnego Uniwersytetu Warszawskiego.
Kontynuuje studia doktoranckie na
Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego. W samorządzie
pracuje od 13 lat, od 8 na stanowisku
sekretarza Gminy Pietrowice Wielkie. Ostatnie cztery lata był członkiem zarządu powiatu. Wiceprzewodniczącymi Rady Powiatu zostali Brygida Abrahamczyk i Władysław Gumieniak. Przez kolejne cztery lata starostą będzie Adam Hajduk, a wicestarostą Andrzej Chroboczek. Nowi nieetatowi członkowie zarządu - Norbert Mika i Piotr
Olender. Szefowie komisji: Komisja Rewizyjna - Łukasz Kocur, Komisja Budżetu i Finansów - Marek
Kurpis, Komisja Oświaty, Kultury,
Sportu i Rekreacji - Adrian Plura,
Komisja Rozwoju Gospodarczego,
Promocji i Współpracy z Zagranicą - Leonard Malcharczyk, Komisja
Zdrowia,Opieki Społecznej, Polityki Prorodzinnej, Wspierania Osób
Niepełnosprawnych oraz Bezpieczeństwa - Marceli Klimanek, Komisja Rolnictwa i Ochrony Środowiska - Ryszard Winiarski
Opr. waw
Okręg II
Bugla Krystyna 161
Strzedulla
Andrzej Franciszek 163
Ośka Róża Maria
147
Daniszewska
Ewelina Jadwiga 162
Kerner Alicja Elżbieta 144
Abrahamczyk Józef Ernest 170
Radnymi zostali Andrzej Strzedulla, Ewelina Daniszewska oraz Józef
Abrahamczyk
Okręg III
Sosna Andrzej Piotr Horwat Piotr Jan Lach Jan Kretek Teresa Józefa
160
73
117
150
Nowa wiceprzewodnicząca Rady Powiatu Brygida Abrahamczyk
Listopad/Grudzień 2010, nr 23/24 (85/86)
Zapłacą mniej za handel
Na ostatniej sesji Rady Miejskiej Krzanowic minionej kadencji ustalono, że stawki opłat za handlowanie z kosza,
ręki, ze straganu czy z samochodu zostaną zmniejszone. - Dajmy ludziom szansę. Muszą od czegoś zacząć - apelował do radnych Tadeusz Kulesza. Zgodził się z nim Andrzej Cybulski i reszta rajców.
- Jeśli ktoś musi zapłacić 20 zł
dziennie za handel i chce handlować 25 dni w miesiącu, to opłata wyniesie 500 zł. Jestem ciekawy, który z naszych przedsiębiorców płaci 500 zł miesięcznie? - przedstawił problem Tadeusz Kulesza. - Ciągle mówimy o popieraniu inicjatyw
gospodarczych. Przecież nie chodzi
tu tylko o popieranie wielkich inicjatyw typu McDonald’s. Dajmy ludziom szansę. Muszą od czegoś zacząć - argumentował Kulesza, który zaproponował, by stawki za handel z kosza i ręki, z samochodu i ze
Radny Tadeusz Kulesza
straganu z 20, 25 i 30 zł obniżyć do
10, 15 i 20 zł.
- Moja propozycja to 5, 15 i 20
zł - zareagował na to Andrzej Cybulski, tym samym przyznając, że
jest za pomysłem obniżenia opłat
za handel. - Tak to z obrońcy ludu
stałem się tyranem - zażartował Tadeusz Kulesza. Propozycję Andrzeja Cybulskiego przegłosowano, tym
samym zmniejszono stawki za handel w gminie Krzanowice.
JaGA
Krzanowickie „mrówki” będą nagradzane
Tadeusz Kulesza na pierwszej sesji nowej kadencji wrócił do sprawy, którą poruszał w październiku. - Jest cała masa
ludzi, którzy robią wiele społecznie dla gminy, są to takie małe mrówki. Warto byłoby ich nagrodzić, przyznając odznaki Zasłużony dla gminy Krzanowice - przekonywał radny.
O wprowadzenie odznaki „Zasłużony dla gminy Krzanowice” Tadeusz Kulesza apelował już na przedostatniej sesji w minionej kadencji. - Jesteśmy chyba jedyną gminą,
która nie posiada takiego odznaczenia. Może warto byłoby coś takiego
zrobić. Jest dużo ludzi, którzy dla
tej gminy coś zrobili, warto byłoby
ich nagrodzić, przy czym nie chodzi
mi o gratyfikację finansową - mówił wtedy.
Na sesji grudniowej do sprawy
wrócił. - Jest cała masa ludzi, którzy
robią wiele społecznie dla gminy, są
to takie małe mrówki. Warto byłoby
ich nagrodzić - przekonywał radny. Oczywiście trzeba opracować rzetelny regulamin przyznawania tej odznaki - dodał.
- Faktycznie jesteśmy jedną z nielicznych gmin, które takiego odznaczenia nie mają. Jest to dla nas pole
do popisu. A jeśli chodzi o regulamin, możemy wziąć przykład od starosty, oni mają opracowane zasady
przyznawania wyróżnienia „Zasłużony dla powiatu raciborskiego” zaproponował burmistrz Manfred
Abrahamczyk. - Przygotowaniem re-
gulaminu zająć mogłaby się komisja
kultury - dodał Andrzej Cybulski.
Radni przegłosowali pozytywnie
wniosek Tadeusza Kuleszy, w związku z czym zasłużeni dla gminy Krzanowice niedługo będą mogli liczyć na
wyróżnienia.
JaGA
List do mieszkańców Gminy Krzanowice
Serdecznie dziękuję za poparcie
i zaufanie, jakim obdarzyliście mnie
w czasie wyborów. Dziękuję za miłe
słowa, uśmiech i pomoc w organizacji kampanii wyborczej. Minęły
emocje wyborcze, zbliżają się Święta.
Uciszcie Wasze myśli, zapalcie świecę, usiądźcie przy wigilijnym stole i
świętujcie, świętujcie, świętujcie. Ser-
W nocy z piątku na sobotę, 19
na 20 listopada, 22-letni mieszkaniec powiatu raciborskiego próbował włamać się do jednego z domów
jednorodzinnych w Wojnowicach.
Mężczyzna zdążył tylko wybić szybę. Trzask tłuczonego szkła usłyszał
jeden z domowników i wezwał policję. Funkcjonariuszom niemal natychmiast udało się zatrzymać niedoszłego włamywacza. Po zatrzymaniu go okazało się, ze mężczyzna pomalował wcześniej farbą fluorescencyjną samochód volkswagen
golf, należący do właściciela domu.
Straty oszacowano na 3 tys. zł.
Aż trzy krzyże zasługi dla
nauczycieli z Krzanowic
Krzyż Zasługi ustanowiony w
1923 r. - dzieli się na trzy stopnie:
Złoty, Srebrny i Brązowy. Według
ustawy z 1992, Krzyż Zasługi nadawany jest osobom, które położyły zasługi dla Państwa i obywateli spełniając czyny przekraczające zakres ich zwykłych obowiązków, a przynoszące znaczną korzyść Państwu lub obywatelom, a
także za wzorowe, wyjątkowo sumienne wykonywanie obowiązków
zawodowych, ofiarną działalność
publiczną, ofiarne niesienie pomocy oraz działalność charytatywną. W tym roku i nasi nauczyciele dostąpili również tego zaszczytu. Z okazji Dnia Komisji Edukacji Narodowej trójce pedagogów:
Dominika Urbas, Adam Gębski,
Zbigniew Szymański odebrało odznaczenia Prezydenta RP Brązowe
Krzyże Zasługi. Uroczystość odbyła się dnia 23.11.2010 r. w Urzędzie
Marszałkowskim w Katowicach.
Krzyże wręczali Kurator Oświaty
Stanisław Faber i Wojewoda Śląski
Zygmunt Łukaszczyk. Nagrodzeni
otrzymali odznaczenia za wybitne
osiągnięcia w pracy dydaktycznej.
Święty Marcin
w Samborowicach
deczne życzenia na wszystkie świąteczne dni i zbliżający się Nowy Rok
2011 składa Krystyna Bugla.
Nietrzeźwy kierowca BMW w rowie
Funkcjonariusze Śląskiego
Oddziału Straży Granicznej zatrzymali kierującego
BMW mieszkańca Opolszczyzny, który znajdował
się w stanie nietrzeźwości
i nie posiadał prawa jazdy.
Wpadł w ich ręce po tym,
jak wjechał swoim wozem
do przydrożnego rowu w rejonie Pietraszyna.
Do ujawnienia faktu prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu przez 40-letniego mieszkańca województwa opolskiego doszło w dość
nietypowych okolicznościach. W sobotę - 27 listopada, jadący drogą w rejonie miejscowości Pietraszyn patrol
Straży Granicznej, zauważył w przydrożnym rowie samochód osobowy
marki BMW. Jak się okazało pomoc
nie była potrzebna. Prowadzącemu
Niedoszły włamywacz
pomalował auto
Celnik przebrany za św. Marcina, kosmetyczka udająca żebraka, pierwszy raz trójka jeźdźców
do towarzystwa i spora grupa zadowolonych dzieci. W Samborowicach wspominano 14 listopada św. Marcina z Tours. Pierwszy
raz pojawili się na niej jeźdźcy, w
tym Dominika Pelka z Krzanowic.
Zwyczaj przyjął się osiem lat
temu za sprawą miejscowego proboszcza, ks. Zbigniewa Gajewskiego. Rola św. Marcina przypada 39-letniemu dziś samborowickiemu sołtysowi Adrianowi Niewierze, na co dzień celnikowi, który sam wykonał zbroję. Co roku
pojawia się jakiś nowy element. Z
początku nie było konia. W 2008
r. był nowy pas. W tym roku pojawiła się trójka jeźdźców - Dominika Pelka z Krzanowic oraz Krzysztof Młocek i Paweł Nieborowski z
Samborowic. Nie zmienia się tylko koń. Niewiera dosiada zawsze
klacz Federina z hodowli Bernarda Świerczka. Zwierzę ścigało się
kiedyś na wyścigach na Służewcu. Po inscenizacji na wszystkich
mieszkańców czekała w szkole zabawa i smakołyki.
Sylwester w MOK-u
pojazd mężczyźnie nic się nie stało.
Jednak w trakcie prowadzonej z nim
rozmowy funkcjonariusze nabrali podejrzeń, że znajduje się prawdopodobnie pod wpływem alkoholu. Te
podejrzenia potwierdziło późniejsze
Listopad/Grudzień 2010, nr 23/24 (85/86)
badanie, które wykazało 1,5 promila
alkoholu w wydychanym przez niego
powietrzu. Na dodatek okazało się,
że nie posiadał prawa jazdy, gdyż zostało mu ono zatrzymane przez Policję. Nietrzeźwego kierowcę funkcjo-
nariusze Straży Granicznej przekazali przybyłym na miejsce zdarzenia
funkcjonariuszom z Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu.
ŚOSG
Miejski Ośrodek Kultury w
Krzanowicach serdecznie zaprasza na Bal Sylwestrowy, który odbędzie się w Domu Kultury w Borucinie o godz. 19.00. Cena 190
zł. Gra zespół Braccero.
3
Wieczór adwentowo
-świąteczny w Borucinie
Koło DFK w Borucinie zorganizowało dla swoich członków
wieczór adwentowo – świąteczny, a dla ich dzieci oraz uczniów
uczących się języka niemieckiego w miejscowym Zespole Szkolno - Przedszkolnym, spotkanie z
Mikołajem. Dzieci szkolne przygotowane przez swoją nauczycielkę języka niemieckiego, Justynę Holubek przywitały Mikołaja
programem słowno – muzycznym. W podziękowaniu Mikołaj obdarował je paczkami ze słodyczami, m. in. kalendarzem adwentowym, czekoladkami, wafelkami. Natomiast dorośli przy kawie i ciastku prowadzili ożywione rozmowy, przeplatane śpiewaniem kolęd. Do osób chorych
i niemogących się samodzielnie
poruszać, również przygotowano
paczki, które zostaną im wręczone w ich domach. Ten ciepły wieczór, z udziałem ponad pięćdziesięciu osób, doszedł do skutku
dzięki zaangażowaniu Anny Heiduczek – Kudeli, przewodniczącej koła DFK w Borucinie, przy
wsparciu jej męża Wilhelma, który zajmował się zaopatrzeniem i
transportem oraz Kariny Gajdy i
Teresy Kretek.
Nabór na rachmistrzów
W związku z rozpoczęciem
prac przygotowawczych do przeprowadzenia Narodowego Spisu
Powszechnego Ludności i Mieszkań 2011 Gminne Biuro Spisowe w Krzanowicach informuje,
że w dniach od 6 do 20 grudnia
br. będą przyjmowane zgłoszenia kandydatów na rachmistrzów
spisowych oraz przeprowadzane
rozmowy kwalifikacyjne z kandydatami. Zgodnie z wytycznymi
Dyrektora Urzędu Statystycznego
w Katowicach w Gminie Krzanowice powołanych zostanie 5 kandydatów na rachmistrzów spisowych i 1 kandydat rezerwowy.
Szczegóły w Urzędzie Miejskim.
Świąteczny kiermasz
Jak co roku, w drugą niedzielę Adwentu, Zespół Szkół w Krzanowicach był organizatorem Świątecznego Kiermaszu, połączonego
z występami dzieci przygotowane
przez nauczycielki nauczania zintegrowanego: Iwonę Kamińską, Gabrielę Hnidę i Werę Ehr. Ponadto
wieczór uświetnił kabaret Krzanowickie Omy pod kierunkiem Bożeny Kreis oraz szkolny zespół teatralny kierowany przez Anidę Kaczmar. Uczniowie, pod kierunkiem
swoich nauczycieli przygotowali
upominki i ozdoby świąteczne, a
rodzice zajęli się wypiekiem ciast i
kołaczy. Pieniądze uzyskane z kiermaszu zasilą fundusz z przeznaczeniem na nowy sztandar szkolny.
oprac. w, krzanowice.pl
Małżonkę wypatrzył w ogrodzie...
Przeżyli razem 60 lat. Pobrali się 25 listopada 1950 roku w kościele w Borucinie, skąd pochodzą. Był to ciepły, słoneczny dzień, a do ślubu jechali bryczką. O kim mowa? O Jadwidze i Ludwiku Cieśla, którzy 24 listopada świętowali jubileusz 60 lat po ślubie. Z tej okazji odwiedził ich burmistrz Krzanowic Manfred Abrahamczyk.
Pan Ludwik wypatrzył małżonkę,
gdy przechodził obok jej domu, a ona
krzątała się w ogrodzie. - Niedaleko
domu żony moja rodzina miała pole.
Zwróciłem uwagę na nią, gdy szedłem
do pracy - wspomina jubilat. - Wołał
na mnie, jak robiłam w ogrodzie - dodaje pani Jadwiga.
Po dwóch latach znajomości państwo Cieśla postanowili pobrać się.
Ślub odbył się w kościele św. Augustyna w Borucinie, a udzielał go ksiądz
Franciszek Kocjan. - To był piękny
dzień. Było ciepło i słonecznie, a do
ślubu pojechaliśmy bryczką, wiozły
nas piękne czarne konie - opowiada jubilatka.
Pan Ludwik przepracował 50 lat
swojego życia, głównie w branży budowlanej. - Ostatnie dziesięć lat pracowałem jako palacz i woźny w szkole w Borucinie. Pracowałem do 70
roku życia - dodaje. Pani Jadwiga natomiast zajmowała się domem i dziećmi, których narodziło się pięcioro jedna córka Regina i czterech synów
- Ewald, Emil, Jozef i Zygfryd. - Mieliśmy hektar pola i trzody trochę było,
więc roboty nie brakowało - wspomina jubilatka. Państwo Cieśla doczekali się też 9 wnuków i 10 prawnuków.
Jak obecnie jubilaci spędzają czas?
- Wspólnie modlimy się, około 2 godzin dziennie, oglądamy telewizję i
Komisji będzie więcej
Na pierwszej sesji nowej
Rady Miejskiej, 2 grudnia,
wybrano przewodniczącego oraz dyskutowano na
temat komisji, jakie pracować będą w czasie rozpoczynającej się kadencji.
Do tej pory komisji było
6, teraz będzie ich o 2 więcej. Osobno będą pracowali specjaliści od oświaty i działacze sportu i kultury. Rozdzielono zdrowie
od bezpieczeństwa.
Kandydaturę Henryka Tumulki na przewodniczącego Rady Miejskiej Krzanowic zgłosił Tadeusz Kulesza, który rozpoczął pierwszą sesję nowej kadencji. Innych propozycji nie było. Tumulka wybrany został
ponownie na przewodniczącego 12
głosami za. O stanowisko wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej rywalizowało 3 radnych: Tadeusz Kulesza, Jan Lach i były wiceprzewodniczący Józef Abrahamczyk. Zgłoszono również kandydaturę Andrzeja
Cybulskiego, jednak radny nie wyraził zgody. Ostatecznie wiceprzewodniczącym został Jan Lach, na którego oddano 9 głosów. Na pozostałych
kandydatów głosowało po 3 radnych.
Na pierwszej sesji zgodnie z prawem wybrano również skład komisji
rewizyjnej. Tworzą ją: Rajnard Krautwurst, Kornelia Pawliczek-Błońska
i Katarzyna Kerner. Przewodniczącym komisji został pierwszy z wymienionych.
Nowy wiceprzewodniczący Rady
Miejskiej Jan Lach zaproponował, by
komisję oświaty, kultury, sportu i rekreacji podzielić na komisję oświaty
oraz komisję kultury, sportu i rekreacji. Propozycję poparł Andrzej Cybulski. - Oświata to szkoły i przedszkola, z którymi związana jest największa grupa społeczna. To największy budżet - argumentował Cybulski.
Tadeusz Kulesza natomiast zaproponował, by oddzielnie stworzyć komisję bezpieczeństwa, działań antykryzysowych i przeciwpożarowych.
Do tej pory bezpieczeństwo połączone było ze zdrowiem.
W nowej kadencji w gminie Krzanowice działać będzie ostatecznie 8
komisji:
- rewizyjna,
- budżetu i finansów,
- oświaty,
- kultury, sportu i rekreacji,
- rolnictwa i ochrony środowiska,
- rozwoju gospodarczego, promocji i współpracy z zagranicą,
- zdrowia, opieki społecznej, po-
STOWARZYSZENIE Lokalna Grupa Działania na rzecz
wszystkich mieszkańców, a szczególnie osób niepełnosprawnych i chorych Dla Nas Szansa w Krzanowicach
DO LUDZI DOBREJ WOLI PROŚBA
Urząd Miejski
w Krzanowicach
Godziny urzędowania:
wtorek: 7.30-17.00,
pozostałe: 7.30-15.00,
Zwracamy się z ogromną prośbą o
wsparcie finansowe. Stawiamy pierwsze kroki jako Stowarzyszenie. Naszym celem jest wyjście naprzeciwko ludziom
niepełnosprawnym. Niestety, wymaga to także nieuniknionych opłat.
Zwolnienie nas z takich opłat jest
możliwe tylko dzięki wsparciu finansowemu innych.
Każda nawet symboliczna darowizna jest dla nas bezcennym darem.
Wpłaty można dokonać na konto Stowarzyszenia DLA NAS SZANSA w
BS w Krzanowicach. Numer konta
59 8475 1029 2003 3300 7478 0001.
wspominamy stare czasy - mówią. A
jak według nich trzeba postępować,
by dotrwać tak pięknego jubileuszu?
- Trzeba sobie wzajemnie pomagać, to
podstawa, a także zaufać Bogu - kończą jubilaci.
lityki prorodzinnej, wspierania osób
niepełnosprawnych,
- bezpieczeństwa, działań antykryzysowych i przeciwpożarowych.
- Dwie kadencje temu było 10 komisji, później było 6, teraz jest ich 8,
więc wypośrodkowaliśmy - podsumował przewodniczący Henryk Tumulka. - Proponuję, byśmy osoby,
które kandydowały na radnych, ale
do rady sie nie dostały, zapraszali na
spotkania komisji, bo myślę, że z niektórych dziedzin brakuje nam spe-
cjalistów - zauważył Józef Abrahamczyk. - Mamy tylko jednego rolnika,
nie ma żadnego strażaka - zgodził się
z nim Tadeusz Kulesza. - Może warto byłoby też działaczy sportowych
zapraszać na komisje sportu - dodał
Jan Lach. - Żebyśmy się za daleko nie
zapędzili, może niech przewodniczący poszczególnych komisji decydują o tym, kogo zapraszać - zakończył
dyskusję Andrzej Cybulski.
JaGA
JaGA
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia
wielu głębokich i radosnych przeżyć,
wewnętrznego spokoju, wytrwałości i radości
oraz błogosławieństwa Bożego
w każdym dniu nadchodzącego Nowego Roku
życzy
Przewodniczący Rady Miejskiej
w Krzanowicach
Henryk Tumulka wraz z Radnymi
Prawdziwie radosnych
Świąt Bożego Narodzeniaoraz uśmiechu
i życzliwości na każdy dzień Nowego Roku
wszystkim mieszkańcom Gminy Krzanowice
życzy Burmistrz Manfred Abrahamczyk
wraz z Pracownikami Urzędu Miejskiego
Ein gnadenreiches Weihnachtsfest
und ein glückliches
und gesundes Neues Jahr
wünscht DFK Vorsitzende
Brygida Abrahamczyk
mit Vorstand
ZARZĄD STOWARZYSZENIA
4
Listopad/Grudzień 2010, nr 23/24 (85/86)
Nowy system nie ma przed nimi tajemnic
Bezpieczne pogranicze. System selektywnego ostrzegania o zagrożeniach w gminie Krzanowice - to tytuł projektu, którego realizacja dobiega końca. 19 listopada w
ZS w Krzanowicach ze sposobem działania systemu,
który wpłynąć ma na bezpieczeństwo mieszkańców, zapoznali się uczniowie gminy.
Głównym celem projektu, który
opiewa na kwotę ponad 22 tys. euro,
jest poprawa bezpieczeństwa mieszkańców gminy Krzanowice. - Nowy
system zapewnia szybki przepływ
informacji o zagrożeniu - stwierdza
Herbert Czogała, komendant gminny OSP. - 85% środków pozyskaliśmy
z Unii Europejskiej, 10 % z budżetu
państwa, a 5% pochodzi ze środków
własnych gminy - relacjonuje koordynator projektu Piotr Kubin.
Projekt rozpoczął się w sierpniu i powoli dobiega końca. - Nowy
system daje możliwość wysyłania
SMSów ze stanowiska dowodzenia
PSP, jednostek OSP czy z Urzędu
Miasta w Krzanowicach do poszczególnych osób. Do tej pory system ten
funkcjonował jedynie w Krzanowicach i Bojanowie - wyjaśnia Grażyna Nowak, inspektor ds. zarządzania
kryzysowego. - Mamy teraz syreny
umożliwiające podawanie komunikatów głosowych. Do tej pory syreny były tylko dla strażaków, a mieszkańcy zastanawiali się, co takiego
się dzieje. Teraz za pomocą komunikatu głosowego możemy przekazać informacje o alarmie powodziowym, pożarowym, powietrznym czy
o skażeniach, a także o przerwie w
Projekt "Bezpieczne pogranicze" jest współfinansowany z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz budżetu państwa "Przekraczamy Granice"
w ramach Programu Operacyjnego Współpracy Transgranicznej Republika Czeska - Rzeczpospolita Polska 2007 - 2013.
dostawie wody czy prądu - dodaje
Piotr Kubin.
Projekt realizowany w gminie
Krzanowice jest współfinansowany
ze środków Europejskiego Funduszu
Rozwoju Regionalnego oraz budżetu państwa „Przekraczamy granice”
w ramach Programu Operacyjnego
Współpracy Transgranicznej Republika Czeska - Rzeczpospolita Polska 2007 - 2013.
JaGA
Pomagają odnaleźć się na rynku pracy
Program "Uwierz w lepszą przyszłość "- kompleksowy program aktywizacji
społeczno-zawodowej w Gminie Krzanowice jest współfinansowany przez
Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
Uwierz w lepszą przyszłość – program aktywizacji społeczno-zawodowej w gminie
Krzanowice to projekt realizowany przez krzanowicki OPS. Pozyskano na niego ponad 175 tys. zł. 29 listopada odbyła się konferencja dotycząca pozyskiwania środków
na przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu.
- Konferencja jest jednym z działań
projektu konkursowego, do którego
przystąpił Ośrodek w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki pt.
”Uwierz w lepszą przyszłość – kompleksowy program aktywizacji społeczno-zawodowej w gminie Krzanowice” - poinformowała kierownik krzanowickiego OPS Małgorzata Krzemien. Projekt ruszył w lipcu,
a zakończy się w czerwcu 2011 roku.
Pozyskano na niego ponad 175 tys. zł.
- Chcemy pomóc osobom bezrobotnym wrócić na rynek pra-
cy i ułatwić odnalezienie się w nowej codzienności. Pieniądze pozyskane z Unii Europejskiej pozwalają nam działać niestandardowo dla
osób wykluczonych społecznie i zagrożonych wykluczeniem - wyjaśniała cele projektu pani kierownik. - A
cele szczegółowe to zwiększenie kwalifikacji zawodowych, nabycie umiejętności umożliwiających wejście na
rynek pracy, dostarczenie wiedzy o
rynku pracy, zwiększenie motywacji do działania i zaufania we własne
siły, podniesienie samooceny oraz po-
Konkurs Biblioteczny
Gminna Biblioteka Publiczna w
Krzanowicach wraz z Miejską i Powiatową Biblioteką Publiczną w Raciborzu zorganizowały w listopadzie konkurs plastyczny Skrzaty, strzygi, czarodzieje, czyli co się w książkach dzieje. Do konkursu zgłoszono 90 prac z
gminy Krzanowice.
Rozstrzygnięcie etapu gminnego
oraz ogłoszenie wyników odbyło się 8
listopada 2010 r. Komisja w składzie:
Aleksandra Osadnik -plastyk, Violet-
ta Cieśla-sekretarz UM, Sylwia Hofrichter - GBP Krzanowice oraz pracownicy filii bibliotecznych w Borucinie i Wojnowicach. Wykonawców
podzielono na trzy poziomy wiekowe: od 5-8 lat, 9-11 lat, 12-14 lat. Komisja dokonała wnikliwej oceny prac
pod wzglądem merytorycznym i plastycznym z uwzględnieniem m.in.
pomysłowości, technik plastycznych,
zgodności z tematem, estetyki wykonania, wyobraźni oraz samodzielno-
Listopad/Grudzień 2010, nr 23/24 (85/86)
czucia własnej wartości, dostarczenie
umiejętności kształtowania własnego
wizerunku,nabycie bądź zwiększenie
kwalifikacji społecznych, zwiększenie
zaradności życiowej, nabycie wiedzy z
zakresu przygotowania dokumentów
aplikacyjnych - wyliczyła Małgorzata Krzemien.
W czasie konferencji wykłady wygłosili: prof. dr hab. Gabriela Kapica (”Geneza zjawiska wykluczenia z
uwzględnieniem roli dzieciństwa”),
prof. dr hab. Marian Kapica („Wykluczenie jako nowe zjawisko pedaści wykonania pracy. Pomimo trudnego wyboru komisja wyłoniła najlepsze prace w poszczególnych grupach wiekowych.
I poziom 5-8 lat
1. Krupa Paweł 6 lat Bojanów
2. Hofrichter Ines 6 lat Borucin, Uliczka Martyna 6 lat Borucin, Kuc Julia
6 lat Borucin
3. Ciemienga Natalia 6 lat Borucin
II poziom 9 - 11 lat
1. Bulińska Natalia 10 lat Borucin
2. Stawarz Dominika 10 lat Borucin
3. Bielak Gabriela 9 lat Krzanowice
gogiczne”), mgr Małgorzata Fojcik
(„Charakterystyka projektów systemowych realizowanych w ośrodkach
pomocy społecznej w powiecie raciborskim”), mgr Grzegorz Dutka („Migranci niepełni – wykluczeni z lokalnego rynku pracy? Przypadek młodych raciborzan”). Głos zabrali również poseł Henryk Siedlaczek, burmistrz Manfred Abrahamczyk, a Łukasz Kocur odczytał list europosła
Bogdana Marcinkiewicza.
W ramach projektu wydana została również publikacja pod red.
Małgorzaty Krzemien – Kierownika
Ośrodka Pomocy Społecznej pt.: ”Europejski Fundusz Społeczny szansą na
przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu w powiecie raciborskim”,
którą otrzymali uczestnicy konferen-
cji. - Według opinii dr hab. Macieja
Gitlinga, prof. nadzw., publikacja będzie pomocna nie tylko dla menadżerów pomocy społecznej, ale również
dla liderów społeczności lokalnej, organizacji pozarządowych i włodarzy
gmin. Książka bowiem obrazuje, w
jaki sposób można pomagać i aktywizować społeczności lokalne w zakresie integracji społeczno-zawodowej.
Daje także praktyczne wskazówki, w
jaki sposób projektować kontrakty socjalne oraz docierać do grona beneficjentów. Praca może stać się asumptem do rozwijania dalszych działań i
inicjatyw na polu szeroko rozumianej
pomocy i integracji społecznej - podsumowała pani kierownik.
III poziom 12 - 14 lat
1. Pieczka Karolina 14 lat Krzanowice
2. Szczotok Marta 12 lat Borucin
3. Kusy Agnieszka 14 lat Krzanowice,
Kubala Szymon 12 lat Borucin
Herzog Emilia 8 lat Borucin
Handzlik Łukasz 9 lat Borucin
Kretek Natalia 9 lat Krzanowice
Hanka Paulina 10 lat Borucin
Bubon Natalia 10 lat Borucin
Jachim Agnieszka 12 lat Borucin
Wyróżnienia
Iwanowicz Wiktoria 5 lat Borucin
Gajdeczka Emilia 5 lat Borucin
Kuc Julia 6 lat Borucin
Wydra Dawid 6 lat Bojanów
Wódka Laura 7 lat Borucin
Kuc Agnieszka 7 lat Borucin
Gorzalnik Magda 7 lat Borucin
Wydra Agata 8 lat Krzanowice
Krzemien Paweł 8 lat Krzanowice
JaGA
Wyżej wymienione prace reprezentowały naszą Gminę w II etapie
konkursu, który odbył się w Miejskiej
i Powiatowej Bibliotece Publicznej w
Raciborzu, gdzie nagrodzone zostały następujące prace: Martyny Uliczka i Julii Kuc, Dominiki Stawarz, Marty Szczotok serdecznie gratulujemy.
Sylwia Hofrichter
5
Nasi gimnazjaliści najlepsi
Bezpieczne Rolnictwo w Powiecie Raciborskim - pod takim hasłem odbył się 16 listopada w siedzibie raciborskiego starostwa finał konkursu sprawdzającego wiedzę
gimnazjalistów z zakresu rolnictwa. Z 40 pytaniami zmierzyło się 39 uczniów z 13
placówek z terenu Raciborszczyzny. Krzanowice zdobyły I miejsce drużynowo.
pracy rolniczej. Jak również promocja bezpieczeństwa pracy w gospodarstwach rolnych – wylicza Teresa
Piernikowska, wiceprzewodnicząca
komisji ds. bezpieczeństwa i higieny
pracy w rolnictwie.
Sami uczniowie, którzy zmierzyli
się z dzisiejszymi 40 pytaniami finałowymi nie ukrywali, że tematem rolnictwa są bardzo zainteresowani, jednak test do najłatwiejszych nie należał.
Już po raz trzeci członkowie komisji ds. bezpieczeństwa i higieny pracy w rolnictwie wraz z Powiatową Inspekcją Pracy, KRUS-em, Śląską Izbą
Rolniczą i raciborskim starostwem
zorganizowali konkurs dla gimnazjalistów. Sprawdzał on wiedzę uczniów
z zakresu rolnictwa. Tegoroczna edy-
Wyniki w kategorii indywidualnej:
I miejsce - Alicja Kosel z gimnazjum
w Rudniku
II miejsce -Izabela Pendzich z gimnazjum w Rudach
III miejsce - Marta Jezusek z gimnazjum w Nędzy
IV miejsce - Joanna Lasak z gimna-
cja nosiła hasło Bezpieczne Rolnictwo
w Powiecie Raciborskim.
W sprawdzianie wzięło udział 13
placówek z terenu Raciborszczyzny,
łącznie 284 uczniów. Konkurs odbył się w dwóch etapach, szkolnogminnym oraz powiatowym. Dzisiaj
w starostwie odbył się jego finał, do
którego zakwalifikowało się 39 gimnazjalistów.
– Celem konkursu jest propagowanie zasad ochrony zdrowia i życia w
procesie pracy rolniczej wśród gimnazjalistów. Ponadto promocja wyróżniających się uczniów zainteresowanych stanem bezpieczeństwa przy
Grand Prix dla chóru z Rud
Jubileuszowy XX Festiwal Pieśni Chóralnej, któremu patronuje Joseph von Eichendorff, odbył się 20 listopada w Raciborskim Centrum Kultury. Tegoroczne Grand
Prix wywalczył Chór Mieszany im. J. Rogera w Rudach przy MOKSiR w Kuźni Raciborskiej i DFK w Rudach. Festiwal stał się również okazją do odznaczenia pięciu
osób z Chóru Mieszanego Cecylia z Krzanowic Złotymi Odznakami za pracę społeczną i zasługi dla polskiego związku chórów i orkiestr. Odznakę otrzymali: Eryk
Wonik (62 lata w chórze), Maria Wolnik (61 lat w chórze), Leon Wolnik (58 lat w
chórze), Rita Joszko (55 lat w chórze), Józef Sławik (46 lat w chórze).
20 już raz w Raciborzu spotkały
się chóry, które wykonały po trzy
utwory. - Dwa z nich muszą być autorstwa Josepha von Eichendorffa, w
tym przynajmniej jeden wyśpiewany w języku niemieckim. Do tego
dochodzi pieśń ludowa lub autorstwa śląskiego kompozytora - wyjaśnili zasady uczestnictwa w Festiwalu Pieśni Chóralnej prowadzący Agnieszka Błońska i Krzysztof
Świżewski.
W rywalizacji udział wzięło 11
chórów: Chór Mieszany Eichendorff
Chór z Krzanowic
Czytanie dzieciom
Uświadomieniem tego faktu, połączonego z czytaniem, służą cykliczne
spotkania dzieci z Przedszkola w Bojanowie (Oddział Zamiejscowy Przedszkola w Krzanowicach) z Sylwią Hofrichter, pełniącą obowiązki dyrektora Gminnej Biblioteki Publicznej w
Drodzy Mieszkańcy
Gminy Krzanowice
Komitet Wyborczy Wyborców
Wspólnie dla Naszych Mieszkańców zdobył dziesięć z piętnastu mandatów w Radzie Miejskiej
Krzanowic. Dziękujemy wyborcom za zaufanie, jakim nas obdarzyliście. Dziękujemy wszystkim członkom kandydatom naszego komitetu oraz sympatykom
za wsparcie i wspólną pracę. Wybór do samorządu to nie sukcesy,
6
to początek ciężkiej pracy. Naszym
celem jest dobro wszystkich mieszkańców Miasta i Gminy Krzanowice.
Manfred Abrahamczyk, Marek Burban, Kornelia PawliczekBłońska, Ewelina Daniszewska,
Józef Abrahamczyk, Jan Lach, Teresa Kretek, Henryk Tumulka,
Łucja Basista, Tadeusz Kulesza,
Rajnard Krautwurst
Wyróżnieni zostali:
- Łukasz Zawada z Rudnika
- Monika Gawlica z Borucina (gimnazjum Krzanowice)
- Patrycja Waniczek z Borucina (gimnazjum Krzanowice)
Wyniki w kategorii szkół gimnazjalnych:
I miejsce - Gimnazjum w Krzanowicach
II miejsce - Gimnazjum w Nędzy
III miejsce - Gimnazjum w Bieńkowicach
(k)
przy stowarzyszeniu Źródło (przygotowanie Mirela Koczwara, Paweł Kowol) i Chóru Mieszanego Strzecha
(przygotowanie Piotr Libera). Były
to: pieśń kościelna „O Mario” (dyr.
Kornelia Pawliczek-Błońska), „Wesoły wędrownik” (dyr. Piotr Libera)
i Carl Friedrich Zelter „Przez pola i
dąbrowy” (dyr. Leonard Fulneczek).
A na koniec połączony skład wykonał fragment finału IX Symfonii Ludwiga van Beethovena (Hymn Zjednoczonej Europy) - dyr. Paweł Kowol.
Przyznanych nagród było wiele, bo
poza Grand Prix, które trafiło do Chóru Mieszanego im. J. Rogera w Rudach, przyznano po dwie nagrody I, II
i III. I miejsce należało do Chóru Mieszanego Parafii św. Apostołów Mateusza i Macieja w Raciborzu-Brzeziu i
Chóru św. Anny przy parafii i współpracy DFK w Krzyżanowicach. Na II
pozycji uplasowały się: Chór Mieszany Eichendorff Chor przy DFK w Raciborzu i Chór Mieszany Brosci Chorus przy DFK Brożec, a na III: Chór
Laudate z parafii Matki Bożej Różańcowej w Zwonowicach i Chór Mieszany Małgorzata w Lyskach.
JaGA
Z życia przedszkola
w Pietraszynie
Któż z nas będąc dzieckiem, nie lubił słuchać bajek o
strasznych smokach, pięknych księżniczkach i dzielnych
rycerzach oraz innych opowiadań i wierszyków. Chęć
kontaktu z książką wyniesiony z dzieciństwa, przekładał
się później na czytanie lektur w szkole i obcowaniem z
książką w życiu dorosłym.
Nic też dziwnego, że wielką wagę
na kontakt z książką kładzie się już we
wczesnym etapie edukacji – w przedszkolu. Nie wszystkie dzieci jednak
wiedzą, że aby książkę przeczytać, nie
trzeba jej jednak kupić, a można ją
po prostu wypożyczyć w bibliotece.
Chor przy DFK w Raciborzu (dyr. Gabriela Janulek), Chór Mieszany Cecylia przy DK i DDFK w Krzanowicach
(dyr. Kornelia Pawliczek-Błońska),
Chór Mieszany Brosci Chorus przy
DFK Brożec (dyr. Ewa Magosz), Chór
Mieszany Parafii św. Apostołów Mateusza i Macieja w Raciborzu-Brzeziu (dyr. Aleksandra Gamrot), Chór
Mieszany Małgorzata w Lyskach (dyr.
Zygfryd Kupczyk), Chór Mieszany
Cantate przy DFK w Pawłowie (dyr.
Gabriela Grytner), Chór Mieszany
Krappitzer Chor przy DFK w Krapkowicach (dyr. Ilona Gruchot), Chór św.
Anny przy parafii i współpracy DFK
w Krzyżanowicach (dyr. Leonard Fulneczek), Chór Mieszany im. J. Rogera w Rudach przy MOKSiR w Kuźni Raciborskiej oraz DFK w Rudach
(dyr. Krystyna Lubos), Chór Mieszany Glogovia DFK Głogówek - Winiary (dyr. Oskar Koziołek), Chór Laudate z parafii Matki Bożej Różańcowej
w Zwonowicach (dyr. Mirela Szutka).
Przybyli do RCK w sobotni wieczór mogli usłyszeć również 3 pieśni do słów Eichendorffa w tłumaczeniu Wiktora Bugli w wykonaniu połączonych chórów, kapeli Raciborzanka
zjum w Bieńkowicach
V miejsce - Łukasz Matuszek z gimnazjum w Krzyżanowicach
Krzanowicach, organizowane przez
ich wychowawczynię Joannę Krupę.
Po wysłuchaniu lektury książek dzieci zawsze chętnie i z wielkim zapałem
przystępują do rysowania swoich wizji tego, co przedtem usłyszały.
Andrzejki: 25 listopada przedszkolaki z Krzanowic - oddział w Pietraszynie wraz z opiekunką Michaliną
Ploszka oraz zuchy i harcerze z IV
drużyny wielopoziomowej Zdobywcy z drużynową druhną Barbarą Kowal zorganizowali wspólnie andrzejki, na które zostali zaproszeni również rodzice. Spotkanie rozpoczęło
się krótkim występem aktorskim pt.
Żółw i zając, zaprezentowanym przez
zuchy specjalnie dla przedszkolaków.
Następnie pojawił się gość - czarow-
nica, która opowiedziała o dawnych
tradycjach związanych z andrzejkami, wróżbami, po czym przedszkolacy, zuchy i zaproszeni goście przystąpili do zabawy i wróżenia. Na wieczorze można było zaopatrzyć się w
przygotowane przez przedszkolaki,
zuchy, harcerze oraz rodziców upominki: kartki świąteczne, stroiki, ciasteczka, wylewy gipsowe.
Mikołaj: W tym roku przedszkolaki z Pietraszyna pojechały spotkać
się z Mikołajem do swoich rówieśników z przedszkola w Krzanowicach
- oddział w Bojanowie. Po wspólnym przywitaniu Świętego i zaprezentowaniu występów dzieci otrzymały po paczce łakoci - co nie było
jednak końcem atrakcji. Po powrocie
do Pietraszyna, ku zdziwieniu przedszkolaków, na środku sali znajdował
się kolejny, wspólny prezent z listem
od Mikołaja.
Michalina Ploszka
Listopad/Grudzień 2010, nr 23/24 (85/86)
2011
2011
2011
2011
Tradycji stało się zadość
Piętnastu jeźdźców z Krzanowic, Pietraszyna, Bieńkowic i Samborowic wzięło 6 grudnia udział w tradycyjnej procesji konnej w Krzanowicach.
Przeszli spod kościoła św. Wacława do Mikołaszka na uroczystą mszę odpustową. W tym roku zabrakło kolasy dla proboszcza i Mikołaja, którzy trasę przebieżyli autem.
U plebana w ogrodach
Tysiąc pączków upiekły gospodynie z Wojnowic na spotkanie mikołajkowe, 5 grudnia, w ogrodach plebanii. Jak co roku, każdy parafianin mógł się zaopatrzyć w te
smakołyki, wspierając przy okazji Caritas. Do dzieci przyjechał na koniu Mikołaj i
rozdał im prezenty. Wręczono również pamiątkowe dyplomy dla parafian wspierających Caritas.
GMINA KRZANOWICE WCZORAJ I DZIŚ
GEMEINDE KRANOWITZ GESTERN UND HEUTE
Elegancki album w języku polskim i niemieckim. Na 128 stronach zamieszczono przedwojenne pocztówki z Krzanowic, Bojanowa, Borucina, Wojnowic i Pietraszyna oraz archiwalne zdjęcia, którym towarzyszą współczesne barwne fotografie z wszystkich tych
miejscowości - ujęcia zabudowy i przyrody.
Pytaj o książkę w Miejskim Ośrodku Kultury
Listopad/Grudzień 2010, nr 23/24 (85/86)
11
Gmina
Krzanowice
w dawnych opisach 1889-1897
KRZANOWICE. Przy budowie pewnego
domu w Krzanowicach zawalił się podkopany za nadto i zasypał gruzami pracującego tuż obok robotnika Klemenca. Nieszczęśliwy robotnik został ciężko pokaleczony. 3
kwietnia 1889.
BOJANÓW. Mały kościółek w Bojanowie w
powiecie raciborskim zostanie wkrótce znacznie powiększonym. Potrzebny pod przybudowanie grunt ofiarowali chętnie obywatele
tamtejsi, panowie Płaczek i Halfar. Przybudowanie to obejmować będzie ołtarz główny
i nową zakrystyą. Pieniądze na budowę są już
podobno zebrane. 3 kwietnia 1889.
KRZANOWICE. Gościnny tutejszy p. Sławik
przyjął był na początku bieżącego roku służącą, która posiadała bardzo dobre świadectwa. Powierzył jej więc całe gospodarstwo. W
kilka dni później udał się na polowanie. Kto
atoli opisać zdoła jego ździwienie, gdy powróciwszy do domu nie zastał już owej „wiernej”
służącej ani 300 Marek, które miał schowane
we własnem łóżku. P. Sławik doniósł o tem
natychmiast żandarmowi, który dowiedział
się wkrótce, iż owa służąca zgodziła się do gościnnego pod przybranem nazwiskiem, okazując zarazem obce świadectwa, które pożyczyła sobie od swej przyjaciółki. Sąd skazał
przebiegłą oszustkę w tych dniach na dłuższą
karę więzienną. 17 kwietnia 1889.
WOJNOWICE. Umarł tu przed kilku dniami
wyłamnik i dawniejszy wójt Walenty Wyszkoni. Zmarły był szczerym miłośnikiem pism
polskich i należał do niewielkiej liczby czytelników pierwszego pisma polskiego na Szląsku „Zwiastuna”. N. o. w. p. 27 kwietnia 1889.
WOJNOWICE. W tych dniach wyskoczył
w pobliżu tutejszych zabudowań dominialnych z jadącego w całym pędzie pociągu jakiś
więzień, którego wieziono do raciborskiego
domu karnego (Zuchthaus). Był nim górnik
Rangorz, skazany w Nysie na 4 lata za sfałszowanie dokumentów. Chociaż miał ręce
związane zerwał się nagle i zanim go żandarm zdołał przytrzymać już oknem wyskoczył w nadziei, że uda mu się uciec. Tymczasem upadł tak nieszczęśliwie, że sobie głowę
rozbił. Żandarm zatrzymał natychmiast pociąg, i ujął na nowo wpółżywego już zbiega,
którego następnie na wozie odstawiono do
raciborskiego więzienia. 1 maja 1889.
KRZANOWICE. Na kominie pewnego młyna
tutejszego, który już oddawna stał bezczynnie osiedliła się para bocianów, i wesołym
klekotem swoim bawiła całe sąsiedztwo. Ale
szczęście bocianiej pary nie trwało długo. W
tych dniach bowiem zastrzelił nieznany dotąd urwisz samca i osierocił przez to siedzącą już na jajach samicę, która zapewne niegościnne to miejsce niezadługo dobrowolnie porzuci. Pewien tutejszy obywatel wyznaczył teraz 10 marek nagrody dla tego kto
wskaże władzy owego strzelca, któremu nawet tak pożyteczne i niewinne ptaki zawadzają. 22 maja 1889.
WOJNOWICE 27 maja. Dzisiaj przyjmował
Przewiel. nasz ksiądz prob. Kempa 35 dzieci
tutejszych po raz pierwszy do komunii św. Po
południu odbyły dzieci te pod przewodnictwem naszego pana nauczyciela przechadzkę
do Sudoła, gdzie pomodliły się w tamtejszym
kościółku. Po powrocie uraczono je w szkole
kawą i ciastkami. 29 maja 1889.
WOJNOWICE. Trzech synów tutejszych obywateli uczyło się w Berlinie u pewnego majstra tamtejszego piekarstwa. Pan majster obchodził się z nimi bardzo surowo, miał im
nawet – według ich opowiadania – nakazać, aby się nie ważyli iść do spowiedzi wielkanocnej, bo na takie rzeczy czasu szkoda!
Czy to prawda, nie wiadomo, dość że sprytne chłopaki postanowiły razu pewnego przy
najbliższej sposobności opuścić Berlin i po-
12
wrócić do swej wioski rodzinnej. Ponieważ
brakło im pieniędzy, powzięli zamiar udania się w strony rodzinne piechotą. Dnia 17
b. m. wyruszyli w drogę i skierowali swe kroki na Frankfurt, Lignicę, Wrocław i Opole.
Snać geografia nie wywietrzała im jeszcze z
głowy. Podróżowali 8 dni, maszerując po 7
mil dziennie i przepędzając noce po rowach
lub w lasach. Wreszcie dn. 25 b. m. zawitali
zdrowo i wesoło do wioski rodzinnej. Jedynie podarta ich odzież świadczyła o trudach
dalekiej podróży. Sprytne i wytrwałe chłopaki, nie zbyt długo atoli cieszyć się będą
uzyskaną wolnością, ponieważ ów pan majster coraz natarczywiej o uczniów swoich się
upomina. Spodziewamy się atoli, iż rodzice
młodzieńców zbadają przedewszystkiem, jak
rzecz stoi z ową sprawą spowiedzi i że w danym razie postarają się o to, aby synom ich
nie zabraniano spełniać obowiązków religijnych. 1 czerwca 1889.
WOJNOWICE. Wczoraj znalazł w rzece naszej chłopak Plura przy kąpaniu ciało małego
dziecka. Ciało to, zawinięte w wielką chustkę
od nosa, było jeszcze dosyć świeże. Główka
jest ostrym jakimś narzędziem rozbita, z czego wnoszą, iż okrutna matka wpierw dziecko swoje zabiła, i następnie dopiero do wody
wrzuciła. 5 czerwca 1889.
BOJANÓW. U nas rozpoczęto w tym tygodniu żniwa żytnie (reżne) na dobre. Plon tegoroczny będzie niestety bardzo lichy, nie
tylko z żyta, lecz w ogóle z wszystkiego zboża. Czy na przyszły rok opodatkowaniu klasycznem nieurodzaje tegoroczne uwzględnią,
niesiemy, bo przedeżniwy nikt pól naszych
nie oglądał, a papier tego nie widzi. Znowu
trzeba będzie bardzo ściśle rachować, by nie
wpaść jeszcze głębiej w długi, których na gminie naszej ciąży i tak już nie mało, bo przeciętnie na mordze wraz z zabudowaniami blisko 400 marek (!), od których trzeba płacić
4½ do 6%, podczas gdy z morgi wyciągnie
się zaledwie 3 procent zysku. Zkąd tu więc
dobierać? Zwłaszcza że podatki rosną jak na
drożdżach. – Na kościół nasz, który ma być
wkrótce przebudowany, podarował książę
Lichnowski wszystko drzewo. 10 lipca 1889.
BOJANÓW. W poniedziałek rozpoczęto tu roboty około powiększenia kościółka naszego. Po mszy św., odprawionej przez
Przew. Ks. Prob. Spirę z Bieńkowic, rozebrano wschodnią ścianę kościółka i rozpoczęto
budować fundamenta. We wtorek po południu odbyło się poświęcenie kamienia węgielnego. Oby budowę ukończono jak najrychlej! – Chodził tu przed kilku dniami jakiś
człowiek i zbierał u ludzi jałmużnę, twierdząc
że jest chałupnikiem Stawinogą z Maciowakrzu (w powiecie kozielskim) i że niedawno temu piorun zniszczył mu cały dobytek.
Poczciwi ludziska litowali się i co mogli, to
mu dawali. Dopiero wójt nasz nabrał podejrzenia, że to może być oszust jaki, i zapytał
się listownie o niego wójta w Maciowakrzu.
Wkrótce otrzymał odpowiedź, że tam chałupnika tegoż nazwiska wcale nie znają i że
tam piorun w ostatnim czasie żadnej chałupy nie spalił. Niech się więc ludzie w innych
wsiach mają przed oszustem tym na baczności. 17 sierpnia 1889.
BORUCIN. Chałupnik tutejszy P. powiesił
się w zeszły czwartek we własnej stodole. Powodem samobójstwa miało być ciężkie cierpienie piersiowe, na jakie P. zapadł przed kilku tygodniami. 21 sierpnia 1889.
WOJNOWICE. Wczoraj rozpoczęła się praca
w naszej cukrowni. Zewsząd zwożą tamdotąd
buraki (ćwikłę). Piękną ćwikłę przywieźli z
dominium bojanowskiego. 28 września 1889.
KRZANOWICE. Żonę chałupnika tutejszego
S. skazał sąd raciborski na tydzień więzienia
za to, że sąsiadce swej ukradła gęś. W wypad-
ku tym nie ma nic zbyt ciekawego, ale ciekawa była obrona oskarżonej przed sądem. S.
zaklinała się bowiem, że kradzieży tej nie popełniła. „A jakim że tedy sposobem się stało,
że u was znaleziono gęś sąsiadki?” – zapytał
się sędzia. „Alboż ja wiem” – odpowiedziała S. – „Zapewne się jedna z gęsi sąsiadki do
moich przyłączyła, gdym je wieczorem do
domu gnała!” – „A ile gęsi wówczas posiadaliście?” – pytał dalej sędzia. „Jedną”, brzmiała odpowiedź, która wszystkich rozśmieszyła. Za to więc, że nie umiała jednej gęsi od
dwóch odróżnić, skazaną została oskarżona na tydzień więzienia. Na drugi raz lepiej
pewnie liczyć będzie. 5 października 1889.
KRZANOWICE. W tych dniach skazał sąd raciborski pochodzącego ze wsi naszej parobka
Mrazka na pięć lat więzienia karnego za różne kradzieże i oszustwa. M. posiadał różne
fałszywe świadectwa służby, przy których pomocy godził się do gospodarzy. Nazajutrz po
przyjęciu nowej służby mawiał, że musi pojechać po swe rzeczy i pożyczał sobie od gospodarza wóz i konia, które następnie próbował
sprzedać. W czterech wypadkach to mu się
atoli nie udało. Gdy go zaczęto podejrzywać
zostawiał wóz i konia, i uciekał. Wreszcie go
schwytano. Czas był wielki, że tego niebezpiecznego ptaszka na czas pewien zamknięto. 12 października 1889.
BOJANÓW. Przybudowanie przy kościele
naszym już ukończone, lecz tylko zewnętrznie. Jednakowoż i z tego cieszymy się bardzo,
bo lud pracował przy budowie wiele bezpłatnie, niektórzy znów dobrowolnemi datkami
sprawę popierali. I teraz jeszcze wielce pracuje nad wewnętrznem wykończeniem naszej
świątyni. Obyśmy się mogli jak najrychlej doczekać poświęcenia naszego powiększonego
kościółka, lecz to dopiero w przyszłym odbędzie się roku. – Są u nas jeszcze ludzie, którzy
zdają się nie znać różnicy pomiędzy „Mojem
a twojem”, albo też zapominają przykazań boskich. Tak zeszłego roku w żniwa skradziono gospodarzowi tutejszemu P. więcej niż 20
snopków jarki. W tym roku znów skradziono innemu gospodarzowi znaczną, ilość główek kapusty, innemu znów sporo ćwikły. Dobrze, że w tym roku wieprzaków mało, bo by
się owi ludzie pewno i w mięso zaopatrzyli z
krzywdą drugich. Ale przysłowie mówi: „Kto
na kogo z „dechem” (?) na tego czart z „miechem”. 16 października 1889.
BORUCIN. Jest nadzieja, że może już niedługo będziemy mogli przystąpić do budowy
nowej obszernej świątyni pańskiej, do której
otrzymamy zapewne też osobnego duchownego. Dawno już nosiliśmy się z tą myślą, boć
mała kapliczka nasza dla gminy nie wystarcza, a do Krzanowic daleko. Dzisiaj już jest
ładna sumka na ten cel zebrana, a od księcia Lichnowskiego mamy zapewnione drzewo i inne materiały. Ksiądz Proboszcz Krzanowski zamiar nasz pochwala, i jak może tak
stara się nam służyć radą i nauką, za co serdeczne wyrażamy mu dzięki. Oby nam Bóg
przy wykonaniu zamiaru naszego dopomódz
raczył, boć ciężka to w każdym razie będzie
sprawa. 19 października 1889.
BOJANÓW. Nasza droga wiejska zostanie
wybrukowaną. Koszta poniesie częściowo
gmina, a częściowo kasa powiatowa. 16 listopada 1889.
BOJANÓW. Dwóch robotników tutejszych
Koniecznego i Franka spotkało w cukrowni
wojnowskiej wielkie nieszczęście. Frank poparzył się ciężko kwasem solnym, tak, iż musiano go odwieść do domu. Gorzej stało się
z Koniecznym. Ten przy przewożeniu wagonów kolejowych z dworca do cukrowni poślizgnął się i upadając dostał się prawą ręką
pod koła ciężkiego wagonu, które mu rękę
tą zupełnie zmiażdżyły. Odwieziono go do
lazaretu raciborskiego, gdzie mu rękę strzaskaną już odjęli. Obaj nieszczęśliwi robotnicy są ojcami dość licznych rodzin. Wypadki
te powinny być wymowną przestrogą dla innych robotników, aby przy pracy działali jak
najostrożniej. 20 listopada 1889.
WOJNOWICE. W środę odbył tu Przew.
Ksiądz Dziekan Strzybny ze Starejwsi wizytacyą kościelną. Znalazłszy wszystko w wzorowym porządku wyraził żal swój, iż nie mógł
odbyć z dziećmi szkólnemi egzaminy z religii, ponieważ szkoła nasza jest dla panujących tu mozgrów (żarnic) zamkniętą. 14
grudnia 1889.
WOJNOWICE. Landrata raciborskiego, który się rozchorował, zastępuje z upoważnienia
prezydenta regencyjnego rotmistrz pozasłużbowy Banck z Wojnowic na czas nieograniczony. 23 luty 1897.
WOJNOWICE. Landrat raciborski wyjechał
na urlop na 6 tygodni dla poratowania zdrowia. Przez ten czas zastępuje go rotmistrz
Banck z Wojnowic. 27 marca 1897.
WOJNOWICE. Landrata raciborskiego zastępuje p. rotmistrz Banck z Wojnowic, wszelkie listy i podania nie należy jednak do niego adresować, lecz do urzędu landrackiego
lub wydziału powiatowego. 10 kwietnia 1897.
PIETRASZYN. W nocy z poniedziałku na
wtorek zgorzało całe gospodarstwo siodłaka
Józefa Szczerby oraz stodoła i chlewy sołtysa
Sigmunda. O przyczynie pożaru nic pewnego
nie wiedzieć. 21 października 1897.
BOJANÓW. W Bojanowie stwierdzono zarazę pyska i racic. Z tego powodu landrat zakazał wypędzania bydła, świń, owiec i kóz
poza obręb Bieńkowic, Bojanowa, Bolesławia, Borucina, Krzanowic i Sudołu, a mianowicie spędzenia bydła na jarmark bydlęcy do Krzanowic dnia 3 go listopada br. 30
października 1897.
Na podstawie
starych roczników Nowin Raciborskich
opracował Grzegorz Nowak
Drodzy Mieszkańcy
Gminy Krzanowice
Jako kandydaci do Rady Powiatu z
list Komitetu Wyborczego Razem dla
Ziemi Raciborskiej pragniemy gorąco
podziękować za udzielone poparcie w
wyborach 21 listopada 2010 r.
Brygida Abrahamczyk oraz Jarosław Gałkowski z Krzanowic, Magdalena Klima z Bojanowa oraz Leonard Malcharczyk z Makowa
Listopad/Grudzień 2010, nr 23/24 (85/86)
Z przedszkola w Bojanowie
Barbórka: Idze górnik drogą, piórko mu się kiwa, wali grajek w bęben,
trąbka mu przygrywa... Jak co roku, 4
grudnia, obchodzone jest święto górnika i do przedszkola w Bojanowie
(oddział zamiejscowy przedszkola z
Krzanowic) zawitali zaproszeni goście
- górnicy z kopalni Anna w Pszowie N. Zacharzowski i H. Horny. Dzieci z
okazji Barbórki przygotowały występy, tańce, piosenki, by w ten sposób
podziękować górnikom za ich ciężką
pracę. Górnicy opowiedzieli dzieciom
o pracy w kopalni, o tym jak wydobywa się węgiel, jak wywozi się go na powierzchnię. Przedszkolaki z zainteresowaniem słuchały opowiadań gości.
Miały też okazję przymierzyć prawdziwą czapkę górnika.
Mikołaj: Kto tak tupie w ciemną
noc zimową, kto przez zaspy tak przedziera się... To na pewno Mikołaj, który 6 grudnia odwiedził dzieci w Bojanowie z workiem pełnym prezentów.
Przedszkolaki z Bojanowa wspólnie z
gośćmi - przedszkolakami z Pietraszyna, pod kierunkiem pań M. Ploszki i
J. Krupy przywitały gościa piosenkami, tańcami, nawet ulepiły dla niego
pięknego bałwana! Za występy dzieci
otrzymały wspaniałe paczki ze słodyJ. Krupa
czami.
Górskie klimaty w Krzanowicach
Miejski Ośrodek Kultury w Krzanowicach gościł 24 listopada podróżników z Klubu Wysokogórskiego w
Jastrzębiu Zdroju. Była to także dobra okazja do wernisażu Detal w architekturze, prezentującego zdjęcia
z konkursu fotograficznego zorgani-
zowanego przez MOK. Po otwarciu
wystawy, rozdaniu nagród, przyszedł
czas na opowieści podróżników i pokaz sprzętu wysokogórskiego. Zaczął
Patryk Zabrzewski (człowiek z Krzanowic), który barwnie opowiadał o
swojej wyprawie na Elbrus, a w tle wy-
świetlał slajdy z tej podróży. Podobną
formułę co Patryk przyjął Piotr Lilla
(osoba, która jest w połowie drogi do
zdobycia korony ziemi). Także interesująco zajął widzów swoja opowieścią. Marian Hudek, jako trzeci z podróżników (zdobywca korony ziemi),
wyświetlił film o swoich wyprawach
i wytłumaczył zgromadzonym, co to
jest korona ziemi. Na końcu spotkania, wszyscy uczestnicy mieli okazję
poznać sprzęt wysokogórski.
Marian Wasiczek
Jubileuszowy koncert zaduszkowy
Zaduszki Poetyckie Zespołu Poezji Śpiewanej Atlantyda oraz przyjaciół grupy odbyły się 10 listopada po raz 10.
Wieczór podzielono na 5 części poświęconych: 200 rocznicy urodzin Chopina, wydarzeniom Katyń 1940 - Smoleńsk 2010, 30 rocznicy Solidarności, 30 rocznicy śmierci Władimira Wysockiego i innym zmarłym artystom. Zaprezentowała się Marta Szczotok z Borucina.
Zgromadzonej w środowy wieczór
w DK Strzecha publiczności chwil pełnych refleksji i nostalgii życzyły dyrektor RCK Janina Wystub i prowadząca od 15 lat Zespół Poezji Śpiewanej
Atlantyda Irena Hlubek. W czasie Zaduszek Poetyckich 2010 utwory muzyczne przeplatały się z recytowaną poezją. Na scenie swoje muzyczne i recytatorskie talenty prezentowali członkowie zespołu Atlantyda: Agnieszka Koczwara, Magda Hołyk, Anna Szczotok,
Anika Kasza, Hania Bratkowska, Agata Chlebek, Ania Neblik, Ewa Musia-
lik, Paweł Sepioło, Jakub Gomułka, debiut: Ada Tril; oraz goście: Teresa Konieczna- studentka wokalistyki operowej w Akademii Muzycznej w Katowicach; Agnieszka Porzuczek - studentka fortepianu w Akademii Muzycznej
w Katowicach; Katarzyna Kowal - studentka wokalistyki jazzowej Na Uniwersytecie Sląskim w Katowicach(Filia
w Cieszynie) - była członkini ATLANTYDY; Kuba Blokesz - student slawistyki na Uniwersytecie Jagiellońskim
w Krakowie, laureat m. in. II miejsca
w ubiegłorocznym Festiwalu Piosen-
Śmieszne wierszyki łamią języki
O strasznym straszydełku, czarnej krowie w kropki bordo i żarłocznej szczypawce opowiadały dzieci z
klas I-III 1 grudnia w Zespole Szkół
w Krzanowicach. Odbył się tam Konkurs Logopedyczno-Recytatorski pod
hasłem „Śmieszne wierszyki, które
łamią języki”.
Niełatwe wierszyki recytowało 31
uczniów klas I – III ze Szkoły Podstawowej w Krzanowicach. A ich zmagania oceniała komisja w składzie: Anida Kaczmar, Marcela Szymańska i Katarzyna Bulenda . – Celem konkursu
było promowanie pięknej, poprawnej
wymowy oraz upowszechnianie wiedzy logopedycznej. Dzieci, pomimo
trudnego zadania w postaci „łamiących języki” wierszy, były uśmiechnięte i pewnie recytowały swoje wierszyki m.in. o „Strasznym straszydełku”, „Czarnej krowie w kropki bordo”, „Żarłocznej szczypawce”. Każdy uczeń był dobrze przygotowany,
więc jury trudno było podjąć decyzję o zwycięstwie – relacjonuje organizatorka i inicjatorka konkursu Ilona
Godoj, logopeda gminy Krzanowice.
Listopad/Grudzień 2010, nr 23/24 (85/86)
ki Studenckiej w Krakowie (były członek ATLANTYDY); Marta Szczotok
- uczennica Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Borucinie; Marek Rapnicki.
- Dzisiejszy koncert jest wyjątkowo długi, ale stwierdziliśmy, że możemy sobie na to pozwolić, bo w końcu
są to dziesiąte, jubileuszowe Zaduszki Poetyckie - podsumowała spotkanie z poezją śpiewaną i recytowaną, a
także muzyką poważną Irena Hlubek.
Siostry
misjonarki
w ZS Krzanowice
12 listopada w Zespole Szkół w Krzanowicach
uczniowie gimnazjum
uczestniczyli w bardzo ciekawym spotkaniu pod tytułem Podaj im swoją dłoń.
Ich gośćmi były zakonnice
Zgromadzenia Misyjnego
Służebniczek Ducha Świętego, pracujące w Angoli,
Indonezji i w Rosji.
Gościliśmy s. Sylwestrę, która obecnie pracuje w Angoli, s. Józefinę z Indonezji, s. Celinę, która wiele lat spędziła w Afryce i Rosji - relacjonuje inicjatorka spotkania Aleksandra Osadnik, opiekun samorządu uczniowskiego. Samorząd Gimnazjalny ZS w Krzanowicach w ubiegłym roku dokonał
adopcji serca wielodzietnej rodziny Biliban z Benina w Afryce. Rodzinie Biliban urodziło się dziesięcioro dzieci,
za każdym razem dwojaczki. Najstarsze bliźniaki mają 14 lat, a najmłodsze 1,5 roku (4 dziewczynki i sześciu
chłopców). Młodszy brat pana Bilibana
zmarł pozostawiając siedmioro dzieci, które są teraz zaadoptowane przez
najstarszego brata. Państwo Bilibam
utrzymują się wyłącznie z rolnictwa.
Wychowują 17 dzieci.
- Spotkanie rozpoczęło się od prezentacji rodziny Bilibam, której staramy się pomagać od czerwca 2010 r.
Następnie każda siostra zaprezentowała kontynent, na którym pracuje i
służy. Była to bardzo ciekawa podróż
geograficzna, podczas której uczniowie poznali nie tylko historię, kulturę, religię różnych państw, ale również
codzienne życie rówieśników. Zobaczyli na filmach, jak wygląda szkoła,
czym się zajmują w wolnych chwilach.
Okazuje się, że również mają marzenia, uwielbiają sport, najbardziej piłkę nożną. Jednak ciągle potrzebują
pomocy, aby walczyć o swoje prawa,
godność, życie. Ta lekcja długo zapadnie naszym uczniom w pamięci, bo na
niej zrozumiali jak łatwo jest podać
swoją pomocną dłoń drugiemu człowiekowi. Wystarczy po prostu chcieć.
ZS Krzanowice
JaGA
Irena Hlubek
– Po obradach ogłoszono wyniki, a pierwsze gratulacje dla nagrodzonych uczniów złożyła wicedyrektor ds. Szkoły Podstawowej pani Elżbieta Marcinowicz – opowiada pani
Ilona. Ostatecznie I miejsce wywalczyła Agata Wydra, na II uplasowała się Paulina Miczajka, a III należało do Kingi Maindok. Przyznano
również 4 wyróżnienia: Magdalenie
Pohlmann, Annie Wyszkony, Tymoteuszowi Koselowi i Patrykowi Klemenzowi.
– Laureaci otrzymali książki, gry
logopedyczne, multimedialny słownik ortograficzny, leksykon zwierząt
oraz dyplomy. Wyróżnionych też ob-
darowano książkami i dyplomami, a
pozostali uczestnicy dostali słodycze
i ulotki o tematyce logopedycznej „Z
LOGOPEDIĄ NA TY”. Nagrody zostały ufundowane przez Radę Ro-
dziców Zespołu Szkół w Krzanowicach oraz firmę KOMLOGO – kończy Ilona Godoj.
(oprac. JaGA)
13
Święto Pluszowego Misia
Już po raz siódmy dla klas I–III Zespołu Szkół w Krzanowicach przygotowano apel z okazji Światowego Dnia Pluszowego Misia. Pluszaki opuściły zaciszne pokoiki i łóżeczka i wraz ze swoimi opiekunami przybyły do szkoły.
Największy miś Samson mierzył
ok. 150 cm, najmniejszy miał zaledwie 10 cm. Były też niedźwiadki brunatne, białe, ładnie ubrane, chichoczące. Największą liczbę misiów przynieśli uczniowie klasy I i tym samym zdobyli I miejsce. W tym roku temat przewodni poranka brzmiał „Niedźwiadek
Wojtek – były żołnierz II wojny światowej w Armii Andersa”. Chłopcy z klasy
IV pod okiem swojej wychowawczyni
Jolanty Śliż przygotowali scenkę, zapoznali młodsze dzieci z głównym bohaterem książki Łukasza Wierzbickiego
„Dziadek i niedźwiadek”.
Książka, ukazała się pod honorowym patronatem pani generałowej Ireny Anders. Czytelnicy znajdą w niej niezwykle ciekawe i zabawne opowiadania, prawdziwą historię niedźwiedzia Wojtka - czworonożnego przyjaciela żołnierzy z Armii Andersa. Niedźwiadek przebył
z nimi cały szlak bojowy przez Iran,
Irak, Palestynę, Egipt do Włoch. Brał
udział w bitwie pod Monte Cassino, pomagał nosić ciężkie skrzynie z amunicją, dzięki czemu został
uwieczniony w oficjalnym emblemacie 22. Kompanii Zaopatrywa-
nia Artylerii 2. Korpusu Polskiego.
Uczniowie obejrzeli pokaz slajdów
i wysłuchali opowiadania o Wojtku.
Byli bardzo zasłuchani i chętnie odpowiadali na pytania zadawane przez
bibliotekarkę. Pięciu uczniów z każ-
dej klasy brało udział w konkursach
o nazwach: „Rybak”, „Rybki”, „Czyj
szlak dłuższy”.
Dzieci, które przyniosły misie zostały nagrodzone lizaczkami. Wszyscy uczniowie otrzymali obrazki do
kolorowania (misie). Na najbliższym
apelu uczniowie - zwycięzcy otrzymają nagrody i dyplomy.
Jolanta Śliż
Jolanta Kosel
Mikołaj w Borucinie
Wizyta funkcjonariuszy w przedszkolu
Opiekunowie Beata Kaleja – Gorzalnik i Marysia Rzeźnicka z Miejskiego Ośrodka Kultury w Krzanowicach zaprosili Mikołaja do Domu
Kultury w Borucinie na spotkanie z
dziećmi. W oczekiwaniu na Mikołaja, 19 dzieci raczyło się kanapka-
15 listopada funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej
z Placówki Straży Granicznej w Raciborzu gościli w Zespole SzkolnoPrzedszkolnym w Borucinie, gdzie
mi, herbatą i ciastkami. Po przybyciu
najważniejszego gościa, każde dziecko otrzymało świąteczną paczkę. Miłym akcentem całego świątecznego
eventu, była wizyta dwóch aniołków
u najstarszej mieszkanki w Borucinie, Marii Kusy.
Mikołajkowe Mam talent
6 grudnia w ZSP w Borucinie po raz pierwszy odbył się
długo oczekiwany konkurs „Mam wielki talent”. W Borucinie do konkursu zgłosiło się wielu chętnych chcących zaprezentować swoje talenty.
W sumie wzięło udział 32 naprawdę utalentowane osoby. Okazało się,
że uczniowie posiadają wiele zdolności między innymi talenty wokalne,
taneczne, akrobatyczne, plastyczne a
nawet aktorskie. Jury w składzie: Irena Hlubek, Jolanta Pytlik oraz Jurek
Halfar stanęło przed niezwykle trudnym wyborem najlepszego uczestnika. Rywalizacja była zacięta. Jury ustaliło, że na wyniki należy jeszcze trochę poczekać, zostaną ogłoszone na
naszej szkolnej Wigilii. Więc musimy
uzbroić się w cierpliwość. Nad organizacją i przebiegiem czuwały panie z
14
spotkali się z dziećmi z oddziału przedszkolnego. W trakcie wizyty funkcjonariusze przekazali przedszkolakom informacje na temat zadań
Straży Granicznej oraz zaprezentowali
Barbórka w Borucinie
Jak co roku na Barbórkę uczniowie ZSP Borucin zapraszają do szkoły
górników. W tym roku obchody tego
święta odbyły się już dzień wcześniej,
w piątek 3 grudnia. Przybyła liczna
grupa górników wraz z rodzinami.
Dyrektor Mariola Kandziora przywitała gości i złożyła im w imieniu
wszystkich uczniów i pracowników
szkoły najserdeczniejsze życzenia:
dużo zdrowia, spełnienia marzeń oraz
bezpiecznych powrotów do domów.
Uczniowie podziękowali górnikom
za ich trudną pracę wierszami, tańcami i piosenkami. Przedszkolaki wraz
ze swoimi nauczycielkami: M. Grzesiczek i A. Kotala przedstawiły w pięknych strojach wiązankę tańców i piosenek. Uczniowie kl. I, II i IV przygotowali wiersze i piosenki pod kierun-
sprzęt używany w codziennej służbie
i omówili jego przeznaczenie. Dzieci mogły też zapoznać się z jednym z
psów służbowych Straży Granicznej i
porozmawiać z jego przewodnikiem.
kiem R. Musioł oraz R. Buchcik. Pojawiły się też dwie solistki: M. Szczotok i N. Bubon które zaśpiewały piękne piosenki o górnikach. Na koniec
wszyscy uczniowie zaśpiewali uroczyste Sto lat. Górnicy podziękowali
uczniom i przedszkolakom za pamięć
o nich słodyczami. Uczniowie mieli
też do górników kilka pytań, na które uzyskali wyczerpujące odpowiedzi.
Po występach wszyscy zaproszeni goście udali się na słodki poczęstunek
do jednej z klas.
ZSP Borucin
Samorządu Uczniowskiego: Beata Kaleja-Gorzalnik oraz Justyna Holubek.
Cieszymy się, że tak wielu uczestników zgłosiło się do udziału w konkursie. Młode talenty zaprezentowały to,
co potrafią robić najlepiej i co sprawia
im ogromną radość oraz zadowolenie.
Mamy nadzieję, że kolejne lata zaowocują jeszcze większą liczbą talentów
wśród uczniów. Wszyscy uczestnicy
otrzymali dyplomy pamiątkowe oraz
słodki upominek, a sam konkurs sprawił dzieciom wiele radości i pozwolił
wesoło spędzić Mikołajki.
Listopad/Grudzień 2010, nr 23/24 (85/86)
Historia gołębiarstwa w gminie Krzanowice sięga już 1948 roku. To właśnie wtedy założono pierwszą sekcję. Dzisiaj gołębiarzy zrzeszonych w
związku jest mniej. Powód? Brak czasu i finanse – gołębiarstwo bowiem to sport wymagający wielu poświęceń i nietani.
Gołębiarstwo jest jak nałóg...
– Na samym początku oddział
Racibórz, do którego należeli gołębiarze z naszej gminy, liczył 19
członków – opowiada Leonard Riemel z Krzanowic, który do związku
zapisał się w wieku 15 lat. – Józef
Labuda i Emil Nowak to najstarsi
hodowcy z Krzanowic, których pamiętamy – dodaje.
Osobami, które w sposób szczególny zapisały się na kartach historii gołębiarstwa krzanowickiego, są
bracia Oswald i Józef Ternka, którzy gołębie hodowali od lat 50. To
właśnie oni w roku 1966 wywalczyli
tytuł mistrza w lotach gołębi starych
Grupy Lotowej Racibórz. Byli również wicemistrzami okręgu Opole w 1965 r.
Pan Oswald przyznaje, że współczesne rywalizacje z udziałem gołębi mają niewiele wspólnego z tymi
sprzed laty. – Wtedy lotom towarzyszyły prawdziwe emocje i była
to wielka frajda. Nie było komputerów i telefonów, człowiek nie wiedział, czy ptaki już wypuszczono czy
jeszcze nie. A gdy przyfrunęły, 7 km
jechało się na rowerze do Wojnowic
z obrączką, bo tylko tam był zegar –
opowiada krzanowiczanin. – Często
jechało się z obrączką w ustach, bo
była tak mała, że w ręce by się zgubiła. Zdarzało się, że się tę obrączkę
połknęło – dodaje Franciszek Krautwurst, który obecnie ma około 150
gołębi. Sposób dowożenia gołębi do
miejsca startowego również wyglądał zupełnie inaczej niż współcześnie. – W koszach wkładało się gołębie do wagonów kolejowych, a później woził je PKS – wspominają.
Oswald Ternka ubolewa, że współcześnie brak jest kibiców gołębiarstwa. – Dawniej sportowi temu towarzyszyło liczne grono kibiców, było
ich tylu, ilu teraz na boiskach – mówi.
– Pamiętam czasy, gdy ludzie zamiast
iść do kościoła na mszę, przychodzili
na podwórka do gołębiarzy, by kibicować – dodaje pan Franciszek.
Krzanowiccy gołębiarze przyznają, że kiedyś był problem z kupieniem gołębi, a teraz kupić je można,
ale ceny często są szokujące. – Dawniej ciężko było z nabyciem gołę-
bia. Jeździło się do Studziennej, za
kościół lub łapało na dachu, a potem parowało, by młode były – opowiadają. – Teraz takiego problemu
nie ma, ale wielbicieli gołębiarstwa
ubywa. Powód? Jest to współcześnie
bardzo drogi sport, a poza tym wymaga nie lada poświęcenia – wyjaśniają wielbiciele gołębi. – Więcej
pułapek też czeka na ptaki. Radary,
radiostacje telefoniczne powodują,
że gołębie często tracą orientację. I
jest mnóstwo chorób, więc trzeba je
szczepić – kontynuują.
Obecnie gołębiarze z gminy
Krzanowice należą do oddziału Pietrowice Wielkie. – Jest nas tam około
60 z dwóch gmin. Kiedyś, gdy należeliśmy do oddziału Racibórz, było
nas 160-180 członków, teraz Racibórz liczy ok. 70 osób, więc dużo
mniej – przyznaje Leonard Riemel.
– Dawniej gołębie były w każdym
domu, dzisiaj są rzadkością – nie
kryje żalu Franciszek Krautwurst.
Wśród wielbicieli skrzydlatych
piękności nie brakuje również pań.
– W naszej gminie, w Borucinie,
mieszka Karina Gajda, która strasznie jest zapalona do gołębi. Ma ich
teraz około 150. Gdy pytamy, jak sobie radzi, by znaleźć czas i na dom, i
dla gołębi, słyszymy: Prasuję nawet w
gołębniku – opowiada pan Leonard.
Co takiego jest w gołębiach, że
chce się dla nich poświęcić dużą
część swojego życia? – Jest w nich
coś niesamowitego. Nie sposób się
nadziwić ich orientacji w terenie.
Są niesamowite w tym, jak potrafią
przezwyciężyć wszelkie trudności,
by dotrzeć do domu. Zdarzają się
i takie, po których widać, że cieszą
się, że wróciły, to nas napędza – mó-
Mistrzowie i przodownicy z lotów gołębi starych w 1966 roku Grupy Lotowej Racibórz:
1. MISTRZ – Oswald Ternka, 2. WICEMISTRZ – Alojzy Biela
3. II WICEMISTRZ – Paweł Marek, 4. I PRZODOWNIK – W. Dzierzinga
5. II PRZODOWNIK – Franciszek Kollar, 6. III PRZODOWNIK – Bolesław Wija, 7. IV PRZODOWNIK – Jan Kaleta, 8. V PRZODOWNIK
– Herbert Bajer, 9. VI PRZODOWNIK – Karol Gincel, 10. VII PRZODOWNIK – Ernest Piszczek, 11. VIII PRZODOWNIK – Antoni Stawinoga, 12. IX PRZODOWNIK – Rudolf Pacharzyna, 13. X PRZODOWNIK – Jerzy Pollak, 14. XI PRZODOWNIK – Józef Riemel, 15. XII PRZODOWNIK – Józef Piechaczek, 16. XIII PRZODOWNIK – Paweł Losert
17. XIV PRZODOWNIK – L. Pietraszko, 18. XV PRZODOWNIK –
Herbert Sławik, 19. XVI PRZODOWNIK – Leonard Riemel, 20. XVII
PRZODOWNIK – Alfred Iksal, Najlepszy gołąb sezonu lotowego 1966
– właściciel Alfred Miensopust
Podsumowanie sezonu 2010 sekcji w Bojanowie wchodzącej w skład oddziału w Pietrowicach Wielkich:
kategoria gołębi dorosłych:
mistrz – Diter Schmidt,
I wicemistrz – Emil-Robert Grzesiczek,
II wicemistrz – Józef Szafarczyk.
Kolejne miejsca: Gerard Gajda (IV), Joachim Marczinski (V), Franciszek Strzeduła (VI),
Erwin Kerner (VII), Norbert Zwierzina (VIII), Andrzej Lasak (IX) i
Stefan Rejek (X);
najlepszy gołąb w lotach gołębi dorosłych – niebieska samiczka z hodowli Gerarda Gajdy, która uczestniczyła w 12 konkursach, przelatując
łącznie 4781,83 kilometrów, między innymi z Wołczyna (112 km), Rawicza (200 km), Rogoźna (315 km), Pełczyc (390 km), Wolfsburg (570
km) i Münster (770 km);
najlepszy gołąb roczny – ptak, którego właścicielem jest Czesław Mysza; uczestniczył w 15 lotach, od 115 do 770 km, w tym w sześciu lotach dalekich, po trzy z Wolfsburga i Münster (780 km);
kategoria gołębi młodych:
mistrz – Emil-Robert Grzesiczek,
I wicemistrz – Leonard Riemel,
II wicemistrz – Tadeusz Musioł.
IV miejsce – Dieter Schmit,
V m. – Herbert Długosz
VI m. – Franciszek Strzeduła;
najlepszy gołąb młody – ptak Leonarda Riemela urodzony w 2010 r.
Do zaliczenia miał pięć lotów z odległości od 130 km do 280 km.
wią gołębiarze z Krzanowic. – Gołębiarstwo jest jak nałóg – kwituje pan Franciszek. – Moje marzenie to móc wsiąść do helikoptera i
lecieć za wypuszczonym gołębiem,
by zobaczyć, jak wygląda jego droga, jakie przeszkody na niego czekają i jak sobie z nimi radzi – kończy Leonard Riemel.
tym, którzy do nas przyjechali. Życzymy Wam wesołych, zdrowych, pogodnych i pełnych radości Świąt Bożego
Narodzenia oraz wszelkiej pomyślności w Nowym Roku 2011.
JaGA
Po benefisie w Bytomiu gratulacje w gminie
39-letni Jacek Trzeciak, były piłkarz a obecnie asystent trenera Polonii Bytom, odebrał 17 listopada w Wojnowicach gratulacje od burmistrza Krzanowic Manfreda
Abrahamczyka i posła Henryka Siedlaczka. Trzeciak to wojnowiczanin, angażuje się
w życie wsi i mimo kariery nigdy się stąd nie wyprowadził.
- To trzeci mieszkaniec naszej gminy, który grał w ekstraklasie - podkreślił Abrahamczyk i - wręczając piłkarzowi okolicznościową paterę - podziękował za promowanie gminy
Krzanowice. Do życzeń dołączył się
również poseł Henryk Siedlaczek. Teraz czas na drzewa - dodał wręczając futboliście książkę o dębach papieskich. - Nigdy nie kryłem, że wywodzę
się z Wojnowic, tu mieszkam i nadal
chcę mieszkać - podkreślił Trzeciak.
10 października pożegnano go
podczas benefisu na stadionie w By-
tomiu. Odbył się tam mecz towarzyski Polonia Bytom kontra przyjaciele Jacka Trzeciaka, wśród których
znaleźli się (skład wyjściowy + rezerwowi): Grzegorz Żmija, Mariusz
Pawełek, Mirosław Dreszer - Wojciech Grzyb, Michał Zieliński, Igor
Sypniewski, Aleksander Kwiek, Mariusz Śrutwa, Ireneusz Marcinkowski, Marcin Brosz, Andrzej Rybski,
Dietmar Brehmer, Adrian Klepczyński, Wałerij Sokołenko, Dariusz Dudek, Tomasz Hajto, Tomasz Sosna,
Dariusz Pawlusiński, Marcin Ma-
Kiermasz świąteczny w Borucinie
Wszyscy lubimy czas Świąt Bożego Narodzenia i z tej
okazji w naszej szkole został zorganizowany kiermasz,
który odbył się 28 listopada. Ustawione były stoiska ze
świątecznymi ozdobami.
Wśród nich znalazły się: wianki
adwentowe, aniołki ręcznie malowane, kartki z życzeniami, stroiki w kielichach, wazach, pucharach, na szklanych talerzach, ozdobne drzewka,
gwiazdy, obrazy z aniołkami, a także ręcznie robiona biżuteria. Można było spróbować pysznych wypieków i wypić dobra kawę. Przybyłym
gościom w niedzielne popołudnie
Listopad/Grudzień 2010, nr 23/24 (85/86)
linowski, Jerzy Brzęczek, Jacek Wiśniewski, Jacek Broniewicz, Wojciech Mróz, Sławomir Szary, Piotr
Mandrysz, Damian Bartyla, Krzysztof Kuśka, Dariusz Fornalak, Olimpiok, Jacek Trzeciak.
Wojnowiczanin przez lata był kapitanem bytomskiej jedenastki. Grał
jako pomocnik. Jego poprzednie kluby to: LKS Wojnowice, Rafako Racibórz, Rymer Niedobczyce (Rybnik),
Ruch Radzionków, RKS Radomsko i
Włókniarz Kietrz.
(w)
umilały występy naszych przedszkolaków i uczniów. Dzieci zaprezentowały piosenki i wiersze w różnych językach. Wystąpiła Karolina Bula w
tańcu-Anioła. Odbył się recital Beaty Piwowarczyk, a także zatańczył
nasz zespół taneczny Tik-Tak i zaśpiewał zespół wokalny. Najbardziej
oczekiwaną chwilą dla uczniów było
pojawienie się Mikołaja ze świtą, która dostarczyła paczki pełne słodyczy.
Mamy nadzieję, że wszystkim się podobało. Chcemy gorąco podziękować
za pomoc w przygotowaniach i przeprowadzeniu imprezy szkolnej oraz
ZSP Borucin
15
II Liga Siatkówki – podsumowanie
Nasze II-ligowe siatkarki z pewnością nie zaliczą jesieni do udanej.
W siedmiu z dziesięciu spotkań rundy musiały uznać wyższość rywalek.
Z tego powodu znalazły się w strefie
spadkowej i wiosną, w spotkaniach
rewanżowych, będą walczyć o utrzymanie. W relacjach trenerskich, które można przeczytać na stronie www
klubu, padało wiele gorzkich słów.
Krzanowiczanki nie grzeszyły błędami w grze, a i nieraz ambicją. Mimo
TABELA
mecze
1. MMKS Gaudia Trzebnica
10
2. UKS Sokół 43 Katowice
10
3. WSH Plomień Sosnowiec
10
4. SPS AZS Politechnika Częstochowa
10
5. AJD Częstochowianka Częstochowa
10
6. SV II Mysłowice/Chorzów
10
7. SMS PZPS II Sosnowiec
10
8. SMS 2 LO Opole
10
9. GS UKS Krzanowice
10
10. MCKiS Jaworzno
10
11. VC Victoria MOSiR Cieszyn
10
pkt
28
20
19
18
18
17
12
12
11
9
1
sety
29:5
25:14
25:20
22:16
24:18
20:16
15:21
15:23
14:20
13:24
5:30
miejsce
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
punkty
KS Kuźnia Raciborska
LKS Dąb Gaszowice
LKS Naprzód Zawada
LKS Górki Śląskie
LKS Unia Turza Śl.
LKS Ruda Kozielska (b)
KS 05 Krzanowice
LKS Wypoczynek Buków (b)
LKS Czarni Nowa Wieś
LKS Buk Rudy Wlk.
LKS Naprzód Krzyżkowice
KS Kornowac
LKS Ocice Racibórz
LKS Samborowice
LKS Tworków
LKS Strzelec Rzuchów
34
31
28
28
25
24
24
20
20
19
19
17
17
13
12
11
Wydawca: Wydawnictwo
i Agencja Informacyjna WAW
Grzegorz Wawoczny
ul. ks. S. Staszica 23/13
47-400 Racibórz
tel. 605 685 485
e-mail: [email protected]
16
raz musieli uznać wyższość przeciwnika. Lepszy od nich okazał się zespół
Górek Śląskich. Nie przeszkodziło to
w zajęciu pierwszego miejsca przez zespól Kuźni Raciborskiej. Mimo zdobycia tytułu mistrza jesieni, Stalowcy nie
powinni spoczywać na laurach. Dystans pozostałych zespołów, które zawsze są groźne, to jedynie sześć punktów (w przypadku zajmujących czwarte miejsce Górek Śląskich). Sytuacja ta
sprawia, że wiosna będzie bardzo emocjonująca, przynajmniej, jeśli idzie o
awans do klasy okręgowej. Pozostałe
zespoły, które walczyć będą o jedno z
dwóch miejsc premiowanych wyjściem
z A klasy to: Gaszowice oraz Zawada,
a także Górki Śląskie. Prócz zdecydowanych faworytów w tej klasie są także zespoły środka tabeli i outsiderzy.
Obecność Krzanowic i Rud Wielkich
wśród tych pierwszych może z całą
pewnością dziwić. Gra Krzanowic nie
jest co prawda aż tak zła, jednak ze
skutecznością pod bramką przeciwni-
nazwa drużyny
SPS AZS Politechnika Częstochowa - GS UKS Krzanowice 3:1
(-21,21,13,22)
MMKS Gaudia Trzebnica - GS UKS
Krzanowice 3:0 (12,17,12)
GS UKS Krzanowice - WSH Płomień
Sosnowiec 3:2 (-24,18,17,-21,7)
UKS Sokół 43 Katowice - GS UKS
Krzanowice 3:0 (15,23,16)
GS UKS Krzanowice - AJD Częstochowianka 0:3 (-18,-23,-21)
C klasa
W tej klasie rozgrywkowej występują pozostałe drużyny z naszej gminy. O awans do B-klasy walczą Naprzód Borucin i KS Pietraszyn.
rezerwy Gaszowic, oraz dość zaskakująco, Zgoda Zawada Książęca. Dystans
pozostałych zespołów, jest już nieco
większy, co nie znaczy, że na wiosnę
ich sytuacja punktowa się nie poprawi. Zespoły z dołu tabeli co prawda nie
bronią się przed spadkiem, jednak bycie ostatnim lub przedostatnim w najniższej klasie rozgrywkowej nie jest
zbyt miłe. Dodatkowo mając zerowy
stan punktowy. Tak właśnie przedstawia się sytuacja rezerw Sparty Babice.
Sympatycy tej drużyny muszą jedynie
liczyć na to, że na wiosnę obu babickim jedenastką będzie się grało zdecydowanie lepiej.
małe pkt
826 - 621
893 - 815
988 - 960
838 - 808
943 - 895
820 - 745
754 - 807
781 - 852
710 - 757
768 - 835
636 - 862
Przed piłkarską wiosną
A klasa
Kibiców z pewnością zdziwiła
obecność drużyny Krzanowic w środku tabeli. W zeszłym sezonie nasi gracze otarli o awans, ale tym razem grają słabiej.
Największym zaskoczeniem w klasie A była bardzo dobra gra zespołu Kuźni, o który wielu sympatyków
drżało nerwowo przed sezonem. Na
szczęście udało się zgromadzić odpowiednią liczbę zawodników, dzięki czemu zespół przystąpił do rozgrywek.
Początek nie był co prawda niezbyt
imponujący, gdyż w pierwszej kolejce
podopieczni Zdzisława Marszolika zaledwie zremisowali z Naprzodem Zawada 1:1. Jednak już tydzień później
odnieśli pierwsze, wysokie zwycięstwo.
Pokonali outsidera A klasy Strzelca
Rzuchów. Kolejne mecze w wykonaniu graczy Kuźni były raz lepsze, raz
gorsze. Jednak z przewagą tych pierwszych. Gracze Stali zaledwie cztery razy
nie zdobyli kompletu punktów, a tylko
to klub ma nadzieję, że wiosną przyjdzie przemiana.
GS UKS Krzanowice - MCKiS Jaworzno 3:0 (21,16,20)
VC Victoria MOSiR Cieszyn - GS
UKS Krzanowice 0:3 (-12,-18,-22)
GS UKS Krzanowice - SMS PZPS II
Sosnowiec 3:0 (19,20,21)
SMS LO 2 Opole - GS UKS Krzanowice 3:0 (23,17,17)
GS UKS Krzanowice - SV II Mysłowice/Chorzów 1:3 (-13,-20,25,-20)
bramki zdobybilans
te/stracone bramkowy
36:16
+20
41:23
+18
26:13
+13
32:11
+21
35:33
+2
26:20
+6
32:23
+9
27:26
+1
26:24
+2
23:23
0
16:29
-13
30:31
-1
26:49
-23
22:37
-15
16:32
-16
24:48
-24
Redaktor naczelny:
Grzegorz Wawoczny
Skład:
www.Jaskowski.NET, Racibórz
Druk: Augustana, Bielsko-Biała
ka tak dobrze już nie jest. Rudy z kolei w czasie rundy trapiła plaga kontuzji, w wielu meczach występowali zmiennicy, którzy nie do końca radzili sobie z grą. Wśród zagrożonych
spadkiem można wymienić: Samborowice, Tworków i po raz któryś z kolei
Rzuchów. Wszystkim zespołom potrzebne będzie dobre przepracowanie zimy. Miejmy nadzieję, że piłkarska wiosna po zasłużonym odpoczynku dostarczy kolejnych dobrych momentów uniesień.
miejsce
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
nazwa drużyny
LKS Odra Nieboczowy
LKS Dzimierz
LKS Brzezie (s)
LKS Gamów
LKS Cyprzanów (b)
LKS Bieńkowice (b)
LKS Studzienna
LKS Zabełków
LKS Lyski
LKS Pawłów
LKS 07 Markowice
LKS Adamowice (b)
LKS Płonia Racibórz
LKS Chałupki
LKS Pstrążna
LKS Sparta Babice
Grupa I
W pierwszej grupie C klasy największe aspiracje do gry wyżej przejawiają Siedliska, które dopiero co w
tamtym sezonie pożegnały się z B klasą, oraz rezerwy Nędzy. Tuż za nimi
plasują się kolejne dobre ekipy. Są to:
punkty
37
34
29
29
24
24
23
23
21
20
16
14
14
12
11
9
bramki zdobybilans
te/stracone bramkowy
51:25
+26
41:12
+29
32:19
+13
40:29
+11
29:30
-1
36:27
+9
39:28
+11
37:33
+4
34:35
-1
40:41
-1
32:35
-3
34:51
-17
25:49
-24
33:52
-19
18:42
-24
27:40
-13
Grupa II
II grupa C klasy prezentowała w
miarę wyrównany, wysoki poziom. O
zajęcie miejsca premiowanego awansem walczy pięć ekip: rezerwy Pietrowic Wielkich, Borucin, Pietraszyn,
oraz Owsiszcze i Rudnik. Ta ostatnia
ekipa ma co prawda nieco większą
stratę od pozostałych, jednak nie jest
całkiem bez szans. Prócz pierwszych
rezerw Pietrowic największe aspiracje
do awansu przejawia naszpikowany zawodnikami z historią w wyższych klasach rozgrywkowych Borucin. Jednak
zespół ten czuje na swych plechach oddech spadkowicza z Pietraszyna. Która z ekip okaże się lepsza? Niezależnie
od tego emocji nawet w tej klasie rozgrywkowej zabraknąć nie powinno.
Grzegorz Piszczan
Siatkarskie zmagania w Rudniku
Mikołajkowy Turniej Siatkówki,
którego organizatorem jest ZSE, rozegrano 9 grudnia po raz dziesiąty.
– Co roku zainteresowanie nim jest
duże, młodzież lubi grać w siatkówkę – stwierdza organizatorka siatkarskich zmagań, nauczycielka ZSE Jolanta Hyjek. Wśród kobiet zwyciężyło II LO z siatkarkami UKS Krzanowice w składzie.
Młodych siatkarzy przywitali dzisiaj w hali sportowej w ZSP w Rudniku starosta Adam Hajduk, dyrektor
ZSE Zenon Sochacki i dyrektor ZSP
w Rudniku Mariusz Kaleta. – Życzę
wam przede wszystkim dobrej zabawy – zwrócił się do uczestników turnieju starosta. – Jest to turniej mikołajkowy, więc przede wszystkim chodzi o zabawę – mówiła Jolanta Hyjek,
zapowiadając występ artystyczny klasy II r, który poprzedził siatkarską rywalizację.
W rozgrywkach udział wzięły reprezentacje wszystkich raciborskich szkół
ponadgimnazjalnych. - Każda z placówek ma swoją męską ekipę. Drużyn
dziewczęcych jest natomiast 5 – z I LO,
II LO, ZSE, ZSZ i ZSOMS. Mechanik i
Budowlanka nie wystawiły żeńskich reprezentacji – opowiada organizatorka.
Finał turnieju to wyłonienie drużyn zwycięskich wśród chłopców i
dziewczyn. Dla każdej z nich przygotowano puchar. - Mamy również
5 nagród indywidualnych: MVP, dla
najlepszego przyjmującego, najlepszego rozgrywającego, najlepszego atakującego i dla najsympatyczniejszego zawodnika. Nagrody ufundowało
starostwo, a słodkościami obdarował
nas Mieszko – mówi Jolanta Hyjek.
WYNIKI TURNIEJU:
Dziewczyny:
1. miejsce ZSO II
2. ZSE
3. ZSOMS
mecz o I miejsce
ZSO II - ZSE 2:0 (20:13, 20:12)
najlepsza przyjmująca - Karolina Daniszewska
atakująca - Barbara Otlik
rozgrywająca - Magdalena Sławik
MISS - Magdalena Bahryj
MVP - Aleksandra Baron
Chłopcy:
1. ZSOMS
2. ZSBiRR
3. ZSO II
mecz o I miejsce:
ZSOMS - ZSBiRR 2:0 (20:13, 20:13)
przyjmujący - Kacper Fabian
rozgrywający - Mateusz Bednarz
atakujący - Mateusz Łagoda
Mister - Łukasz Józefus
MVP - Michał Ciołek
(w)
Listopad/Grudzień 2010, nr 23/24 (85/86)

Podobne dokumenty

nr 3-4, 2012 - Urząd Miejski Krzanowice

nr 3-4, 2012 - Urząd Miejski Krzanowice Burmistrz Krzanowic Manfred Abrahamczyk podkreślił, że nie ma zastrzeżeń co do pracy strażaków, a także dodał, że szkolenia i badania lekarskie są priorytetem.

Bardziej szczegółowo

nr 7-8, 2013 - Urząd Miejski Krzanowice

nr 7-8, 2013 - Urząd Miejski Krzanowice w grupie zakupowej sięgną ponad siedemset tysięcy zł. Z czego to wynika? Do tej pory, gminy powiatu, za 1 kWh energii płaciły średnio 0,33 zł (opłata za energię czynną z uwzględnieniem opłaty handl...

Bardziej szczegółowo