zobacz/pobierz
Transkrypt
zobacz/pobierz
GŁUSI W KULTURZE GŁUSI W KULTURZE Kazimierz Ziółek I Ogólnopolski Konkurs Polsko-Angielskiej Wiedzy Gastronomicznej Obchodzący w bieżącym roku jubileusz 80 – lecia Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Lublińcu był organizatorem I Ogólnopolskiego Konkursu Polsko-Angielskiej Wiedzy Gastronomicznej dla Niesłyszących i Słabosłyszących. Występ zespołu Cicho-Sza, źródło archiwum SOS-W Zajęcia integracyjne dla młodzieży, źródło archiwum SOS-W Zmagania Konkursowe, źródło archiwum SOS-W Zmagania Konkursowe, źródło archiwum SOS-W H onorowy patronat nad Konkursem, który odbył się w dniach 20 – 21 marca 2015 r., objął mgr inż. Joachim Smyła – Starosta Lubliniecki. Koncepcja organizacji Konkursu związana była z wprowadzoną w 2012 roku reformą szkolnictwa zawodowego. Wtedy to w podstawie programowej kształcenia zawodowego ujęto i wyszczególniono wspólne efekty kształcenia dla wszystkich zawodów, w tym język obcy ukierunkowany zawodowo (JOZ). Celem Konkursu było podnoszenie poziomu znajomości języka angielskiego zawodowego wśród młodzieży niesłyszącej i słabosłyszącej, popularyzowanie tematyki gastronomicznej w językach polskim i angielskim, doskonalenie umiejętności kulinarnych, rozbudzanie inicjatywy, pomysłowości i kreatywności uczniów szkół gastronomicznych dla niesłyszących i słabosłyszących, integracja uczniów biorących udział w Konkursie oraz nawiązywanie współpracy między szkołami i firmami związanymi z gastronomią. W finałowej rywalizacji wzięło udział 12 uczniów niesłyszących i słabosłyszących ze szkół ponadgimnazjalnych kształcących się w zawodach technik żywienia i usług gastronomicznych na poziomie szkoły średniej zawodowej oraz kucharz na poziomie zasadniczej szkoły zawodowej, ze Specjalnych Ośrodków Szkolno-Wychowawczych z Krakowa, Otwocka, Sławna, Szczecina oraz gospodarza i organizatora Konkursu – Lublińca. Uczestników Konkursu, podczas uroczystości jego otwarcia, serdecznie powitał mgr Marek Warwas – dyrektor lublinieckiego Ośrodka. Wyraził on jednocześnie radość z faktu, że lubliniecki Ośrodek, zlokalizowany na pięknej Ziemi Lublinieckiej, obchodzący jubileusz 80-lecia, może gościć uczniów specjalnej troski edukacyjnej z wielu zakątków Polski, dla których już sam udział w konkursowej rywalizacji na szczeblu ogólnopolskim jest wielkim sukcesem. W części artystycznej inaugurującej Konkurs wystąpiła grupa teatralna „Cicho-Sza” działająca w Ośrodku, z prezentacją piosenki pod tytułem „Only Time” irlandzkiej instrumentalistki, kompozytorki i wokalistki, grającej 16 iszy I/2014 Inauguracja Konkursu, źródło archiwum SOS-W muzykę new age z elementami muzyki celtyckiej Enya Brennan. Konkurs składał się z dwóch etapów: pisemnego i praktycznego. W etapie pisemnym uczestnicy rozwiązywali test w języku polskim i języku angielskim obejmujący zakres materiału kwalifikacji T.6. Sporządzanie potraw i napojów, wspólny dla dwóch zawodów. Testy konkursowe zostały przygotowane przez nauczycielkę języka angielskiego mgr Joannę Kulik oraz nauczycielkę przedmiotów gastronomicznych mgr Izabelę Szczęsną, która była pomysłodawczynią i koordynatorem całości Konkursu. W etapie praktycznym zadaniem było ugotowanie jajka na miękko bez pomocy minutnika. Proste w teorii zadanie było dla wielu uczestników Konkursu trudne do wykonania. Nie wszyscy wiedzieli, że wystarczy zanurzyć jajko w wodzie i ogrzewać je, aż do zagotowania wody. Gdy woda zawrze jajko jest ugotowane na miękko. Minutnik jest zbędny. Zmagania konkursowe stały na bardzo wysokim poziomie. Były emocjonujące i wyrównane. Brali w nich udział uczniowie najlepsi z najlepszych. W konkursowej rywalizacji na szczeblu indywidualnym zwyciężyła Monika Cendrowska uczennica ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Dzieci Niesłyszących i Słabosłyszących w Otwocku. Drugie miejsce zdobył Jajko na miękko bez minutnika, źródło archiwum SOS-W Etap praktyczny, źródło archiwum SOS-W Degustacja potraw kuchni francuskiej, źródło archiwum SOS-W I/2014 iszy 17 GŁUSI W KULTURZE KULTURA OTWARTA NA GŁUCHYCH uczeń Kamil Krupa ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Dzieci Niesłyszących w Szczecinie, a trzecie Krzysztof Urbanowicz ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Niesłyszących i Słabosłyszących w Otwocku. We współzawodnictwie zespołowym najlepszą okazała się drużyna ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Niesłyszących i Słabosłyszących w Otwocku. Drugie miejsce zdobyła drużyna ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Dzieci Niesłyszących w Szczecinie, a trzecie ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Niesłyszących w Krakowie. Zwycięzcy Konkursu w klasyfikacji indywidualnej i zespołowej otrzymali cenne nagrody i puchary. Zostały one ufundowane przez Starostę Lublinieckiego, Wydawnictwo Oxford University Press w Warszawie, Państwowe Gospodarstwa Leśne Nadleśnictwo Lubliniec i Stowarzyszenie na Rzecz Osób Niepełnosprawnych Słuchowo i Umysłowo „Uśmiech Dziecka” w Lublińcu. Wszystkim uczestnikom Konkursu wręczono dyplomy oraz upominki. Serdecznie dziękujemy za „Dar Serca” okazany uczniom niesłyszącym i słabosłyszącym fundatorom nagród i upominków oraz tym wszystkim, którzy wsparli finansowo i rzeczowo organizację Konkursu. Imprezami towarzyszącymi Konkursowi był, cieszący się dużym zainteresowaniem i uznaniem uczestników i ich opiekunów, pokaz sztuki kulinarnej potraw kuchni francuskiej, prowadzony przez pana Krzysztofa Gabora z Hotelu Zamek Lubliniec oraz pokaz kosmetyków firmy AVON zaprezentowany przez panią Gabrielę Neumann. Piotr Klimek – kompozytor, wykładowca, producent muzyczny Zrozum muzykę/migiem na majka cz.II od samby batucady do muzyki klasycznej I Konkurs Polsko-Angielskiej Wiedzy Gastronomicznej dla Niesłyszących i Słabosłyszących był swoistym ogólnopolskim świętem uczniów ze szkół gastronomicznych kształcących się w zawodach kucharz oraz technik żywienia i usług gastronomicznych. Pozwolił im zarówno na prezentację swojej wiedzy gastronomicznej w językach: polskim i angielskim oraz umiejętności praktycznych w dziedzinie sztuki kulinarnej, jak też na konfrontację tej wiedzy i umiejętności z rówieśnikami z różnych zakątków Polski, z którymi nawiązano nowe przyjaźnie. .Laureaci, uczestnicy, dyrekcja SOS-W, sponsorzy konkursu , źródło archiwum SOS-W 18 iszy I/2014 Co to znaczy „zrozumieć muzykę”? Wbrew pozorom za tym pytaniem kryje się bardzo wiele skomplikowanych odpowiedzi, prowadzących często do niezwykłych wniosków. Pokaz AVON, źródło archiwum SOS-W W eźmy na przykład bardzo znany utwór amerykańskiego kompozytora Johna Cage’a z 1952 roku o tytule 4’33”, w którym pianista zasiada do instrumentu i w pełnej napięcia postawie wytrzymuje bez zagrania ani jednego dźwięku przez tytułowe 4 minuty i 33 sekundy. Dla wielu niewtajemniczonych to tylko ponury żart ze zgromadzonej na koncercie widowni. Dla innych – koronny przykład na absurdalność i „zdziczenie obyczajów” współczesnej sztuki. Tymczasem sam Kompozytor wyjasnia nam, że taka sytuacja – oczekiwanie na pierwszy dźwięk, pierwsze uderzenie palca w klawiaturę instrumentu, pierwszy ruch dłoni – stawia odbiorcę w stan wielkiego wyczulenia na wszystko, co zaraz się wydarzy. I w tym stanie podwyższonej uwagi zaczynamy zwracać uwagę na inne elementy, które do tej pory umykały naszej percepcji. Mucha na fortepianie, dziwne buty pianisty, śmieszny kapelusz pani w drugim rzędzie, bulgocący żołądek i bicie własnego serca. To przekierowanie uwagi – „wsłuchanie” się w zjawiska do tej pory przez nas ignorowane – zauważenie ciszy i bezruchu, które nigdy do końca nie sią „ciszą i bezruchem”, jest właśnie głównym tematem utworu. Na kilka cennych chwil każdy z nas – poprzez wyczekiwanie na pierwszy dźwięk fortepianu zamienia się w Uważnego Obserwatora. Co ciekawe: moment, w którym dociera do nas przesłanie tej kompozycji staje się faktycznym momentem jej wykonania. A zatem: zrozumienie utworu wcale nie musi oznaczać jego usłyszenia! (Jeżeli bowiem, Szanowny Czytelniku, zrozumiałaś/eś to, co napisałem powyżej, to właśnie wykonanie utworu 4’33” stało się Twoim udziałem.) Takich przykładów muzyka europejska XX wieku przynosi nam całe mnóstwo. Kompozycje, które trzeba „przeczytać” (w nutach, albo w grafice), utwory które trzeba „rozwiązać” (jak sudoku) albo takie, które trzeba zinterpretować poprzez obserwację działań sceniczno-ruchowych. Albo takie, które zawierają jedynie instrukcję, po której przeczytaniu następuje Zrozumienie (czyli wykonanie – bezpośrednio w naszym umyśle). Warsztaty muzyczne, fot. O. Koczorowski Wszystkie – w jakiś sposób – są muzyką, choć w większości wypadków ich „brzmienie” jest bez znaczenia, lub często z założenia jest aestetyczne. Utwory z czasów bardziej zamierzchłych (mniej więcej do końca XIX wieku) niosą w sobie zazwyczaj dla osób słyszących kategorię „ładności”, która potrafi być największą pułapką na drodze do ich zrozumienia. Każdy utwór, którego „miło posłuchać” powoduje podświadomy brak konieczności zbadania, co kryje się za intencją kompozytora. Ot, zwykły umilacz czasu. To prawda: bardzo wiele utworów pisanych było (i nadal jest) tylko po to, żeby „było miło posłuchać”. Jednak te jednowarstwowe, utylitarne kompozycje stanowią najmniej interesujący obszar wielkiego i bogatego oceanu muzyki, tworzonego tysiące lat przez ludzi z bardzo ciekawą wyobraźnią. Taki Jan Sebastian Bach na przykład, pisał utwory na klawesyn i organy, które i owszem, bardzo pięknie brzmiały, ale swoje prawdziwe piękno ukazywały dopiero po przeczytaniu ich zapisu nutowego i odkryciu relacji liczbowych pomiędzy poszczególnymi nutami, motywami i głosami. Prawdziwe Zrozumienie fug Bacha przychodzi w całkowitej ciszy i pochyleniu nad nutami i cyframi z nich I/2014 iszy 19 Przyjacielowi niesłyszących Autor: Jerzy Orczykowski We wspomnieniach Wracasz Jak pieśń W sercach gościsz. Wszedłeś do świata ciszy Wniosłeś cząstkę Radości I trwałeś do końca Dałeś od siebie Co dać mogłeś By niesłyszący czuli się godnie Dzięki Ci za to Byłeś skromny A wiedzą ogromny Od Ciebie wiele się nauczyłem. Wiersz poświęcam (Jerzy Orczykowski przyp. red.) byłem kierownikowi Klubu „Gest” Polskiego Związku Głuchych w Lublinie, Panu Bogumiłowi Korniakowi. Z okazji 85-tych urodzin życzę dużo zdrowia, pogodnych dni, wiele radości i spełnienia wszelkich marzeń. Redakcja „Świata Ciszy” również składa Panu Bogumiłowi najlepsze życzenia urodzinowe zdrowia, pomyślności i uśmiechu.