KSIĘGA TĘSKNOTY prasówka

Transkrypt

KSIĘGA TĘSKNOTY prasówka
KSIĘGA TĘSKNOTY prasówka
KSIĘGA TĘSKNOTY
THE BOOK OF LONGING
Leonard Cohen (2006, 2013)
Przekład: Daniel Wyszogrodzki
Dom Wydawniczy REBIS, 2006/2013
KSIĘGA TĘSKNOTY (Book of Longing) – najnowsza książka Leonarda Cohena – to nawet w
niecodziennym dorobku śpiewającego poety pozycja wyjątkowa. Zawiera premierowy materiał
tworzony od czasu poprzedniej publikacji (
Stranger
Music
, 1993),
nie oznacza jednak, że znajdziemy tu tylko wiersze najnowsze. Przeciwnie, artysta wraca do
wielu nieznanych dotąd tekstów z lat wcześniejszych i oddaje je czytelnikom po raz pierwszy.
Poza tym książka nie składa się z samych wierszy. Nie dziwi umieszczenie wybranych tekstów
piosenek z ostatniego okresu (z popularnej płyty
Ten New Songs
i najnowszego albumu,
Dear Heather
), osobne miejsce zajmują jednak frapujące fragmenty prozy poetyckiej, zupełną niespodzianką
są zaś rysunki autora – głównie karykaturalne autoportrety zaopatrzone w zabawne
komentarze.
1/5
KSIĘGA TĘSKNOTY prasówka
Przewrotny humor i autoironia poety lśnią nieprzerwanie na tych barwnych stronach, a jego
główny znak rozpoznawczy – odważna i bardzo oryginalna mieszanka religii i seksu – to poezja
jednocześnie tak bardzo perwersyjna i tak mało... bluźniercza.
Nowy tom Cohena zaskakuje nie tylko różnorodnością form (imponujące wrażenie robią liczne
epigramaty), ale równie szerokim i barwnym spektrum tematycznym. Czy jest to podsumowanie
życia artysty? Za wcześnie orzekać. Niewątpliwie jednak mamy tu rekapitulację głównych
wątków jego twórczości, a relacje pomiędzy dojrzałym mężczyzną i młodymi kobietami
(licznymi) stają się ich wspólnym mianownikiem.
Cohen pisze o niemożności zbliżenia (Ciało pełne samotności). Pisze o depresji (Cel). Pisze o
swoim wieloletnim nauczycielu, Roshi, i o latach spędzonych w klasztorze zen na górze Baldy.
Pisze o przyjaciółkach i o matce. Pisze o Montrealu, Nowym Jorku, Grecji i o Indiach – każde
miejsce, w którym mieszkał, ożywa w jego wierszach. Pisze o tym, co dla niego znaczy bycie
Żydem (
Ni
e jestem Żydem
), pisze śmiało o Żydach i o Niemcach (
Kukiełki
). Żartobliwie, chociaż nie bez złośliwości, wyjaśnia
Dlaczego kocha Francję
. Ironicznie podsumowuje rewolucyjne przemiany naszych czasów (
Już wtedy było po imprezie
). Wraca do odwiecznych fascynacji (
Lorca żyje
) i uzależnień (
Trzeba mi prochów
). W zaskakującej paraboli
Inni autorzy
przekonuje skutecznie do „swojej tematyki”. Uważnego czytelnika czeka na tych stronach
niejeden lekki szok!
„Moim Odkupicielem jest kobieta” wyznaje (Mój odkupiciel) i jest to chyba wyznanie
najważniejsze. KSIĘGA TĘSKNOTY składa się bowiem nie tylko na niezwykle intymny,
osobisty autoportret człowieka, który pozostaje – wbrew sobie – ikoną naszej epoki, jest także
hymnem do kobiety i hołdem wobec kobiety. Niezmiennie niepowtarzalnej.
Bazą dla tych rozważań jest prywatna relacja poety z Bogiem, ale także filozofia zen i –
nieprzemijająca w jego twórczości – fascynacja postacią Jezusa (Myślałem, że ma rację). Ale
2/5
KSIĘGA TĘSKNOTY prasówka
kiedy autor, chociaż zapytuje przewrotnie „dlaczego miałbym dygotać na ołtarzu oświecenia” (
Upadek zen
), podpowiada, jaki trop prowadzi do należytego zrozumienia jego wierszy, sięga po wskazówkę
wywodzącą się wprost z filozofii zen: „Nie próbuj słów tych dekodować, to nie drogowskaz tylko
droga” (
Ja tylko tyle
).
KSIĘGA TĘSKNOTY to wyjątkowa szansa, by poznać Leonarda Cohena tak blisko, jak nigdy
dotąd. Bliżej niż na płycie. Bliżej nawet niż na koncercie. Bliżej niż w każdej z jego poprzednich
książek. KSIĘGA TĘSKNOTY to poeta nagi. Ale uśmiechnięty.
[REBIS press release, 2006]
3/5
KSIĘGA TĘSKNOTY prasówka
4/5
KSIĘGA TĘSKNOTY prasówka
5/5