Przedszkolne Wiadomości Nr 4 (44) grudzień 2016
Transkrypt
Przedszkolne Wiadomości Nr 4 (44) grudzień 2016
Przedszkolne Wiadomości Nr 4 (44) grudzień 2016 „Kiedy w styczniu lato, w lecie zima za to.” gazetka redagowana przez Grono Pedagogiczne Przedszkola Publicznego w Łomnicy W grudniu: U maluchów... W grudniu w maluszkach uczyliśmy się o tym jak napisać list do Mikołaja, marzyliśmy, rysowaliśmy prezenty i najważniejsze czekaliśmy grzecznie ...aż przyszedł do nas. Uczyliśmy się o ptaszkach, które zostają u nas na zimę, że potrzebują ziarenek, że można im zrobić karmnik. Najważniejsze jednak okazało się oczekiwanie na święta Bożego Narodzenia. Wykonywaliśmy ozdoby choinkowe, zwierzaczki świąteczne, ubieraliśmy choinkę w sali i na naszym korytarzu. Uczyliśmy się kolędy i piosenek o choince. Mieliśmy ciekawe zajęcia z bursztynem, które następnie zabieraliśmy do domu. Byliśmy też w szkole na przedstawieniu pt."Entliczek -Pentliczek". Był z nami tato Joasi W., który pomagał nam i przyznał że dużo pracy jest przy małych dzieciach, ale dał radę. Dziękujemy. U starszaków... Właśnie żegnamy stary rok i niedługo przywitamy nowy. Czas bardzo szybko ucieka, a my rośniemy. Nauczyliśmy się wielu nowych rzeczy. Potrafimy się wspólnie bawić. Uważnie słuchamy co mówią do nas dorośli i staramy się wykonywać wszystkie zadania. Wiemy, że nie trzeba się spieszyć tylko robić je dokładnie. Wiemy także, że po niedzieli znowu jest poniedziałek a po nim wtorek itd. Że pory roku też się powtarzają i godziny na zegarze. Jula umie czytać! Czytała już w „Elementarzu” i my też chcemy! Julita też tylko udaje, że nie zna liter. W grudniu wydarzyło się wiele fajnych rzeczy. Odwiedził nas Mikołaj! Bawiliśmy się na zabawie w świetlicy i nagle się zjawił! Były prezenty i wspólne zdjęcia. Było świetnie! Poza tym byliśmy bardzo zajęci. Były zajęcia z bursztynem – robiliśmy bombki. Z panią Olą z Karkonoskiego Parku Narodowego poznawaliśmy mieszkańców drzewa. Byliśmy również w szkole w Łomnicy na przedstawieniu „Entliczek pentliczek”. A potem ubieraliśmy choinki w przedszkolu. Był też „Kiermasz świąteczny”. Najpierw w Kowarach a potem u nas w przedszkolu. Serdecznie dziękujemy za masę różności do „ręcznych robótek”, bardzo się przydały. Powstało z nich wiele świątecznych rzeczy. Smuci nas tylko, że jeszcze nie ma śniegu... bardzo chcielibyśmy ulepić bałwana tak jak w piosence: … tupu tup po śniegu, dzyń, dzyń, dzyń na san kach, skrzypu skrzyp na mrozie, lepimy bałwanka. Agresja wśród dzieci Agresja to coraz bardziej aktualny temat zasygnalizowany zarówno przez pedagogów, psychologów, opinię publiczną i widoczny również w środkach masowego przekazu. Obserwujemy ostatnio nasilanie się zjawisk agresji już wśród małych dzieci. Problem ten nurtuje również zaniepokojonych rodziców. Często słyszymy z ust nauczycieli i rodziców, iż dziecko jest agresywne, niegrzeczne, egoistyczne. Słyszymy o sprzeczkach, przezwiskach, kłótniach, obraźliwych słowach, popychaniu, dokuczaniu, ciągnięciu za włosy, wyśmiewaniu, zabieraniu zabawek i niszczeniu ich. O braku przyzwolenia na przyłączenie się do zabawy, o tym aby wykluczyć kogoś z zabawy, rozmowy, by się zemścić, grozić, dręczyć, ale również i o tym, by bronić siebie i innych, aby przeforsować swoją wolę, oponować, położyć czemuś kres. Zadajemy sobie wtedy pytanie co jest przyczyną takich zachowań? Jak można im zaradzić? Można powiedzieć, iż agresja jest nieodłączną częścią naszego życia. Nawet niemowlę wyraża waleczną gotowość przezwyciężania sprzeciwu, w przypadku pragnienia kontaktów z osobą bliską głośno płaczem, krzykiem zwraca na siebie uwagę. W przypadku agresywnych zachowań mamy do czynienia z obroną czegoś lub walką o coś. Musimy wszyscy zdać sobie sprawę, iż podstawowym motorem działalności dzieci, wpływającym na przebieg rozwoju są ich potrzeby. Niestety, nie zawsze mogą być zaspokojone. Stan nie zaspokojenia, czyli blokady potrzeby prowadzi do wyzwolenia emocji, niezadowolenia, zdenerwowania, poczucia krzywdy. Dziecko może stać się agresywne wskutek np. nie zaspokojenia potrzeby akceptacji, uznania społecznego, zbyt częstego upominania, wytykania wad i braków, stawiania innych za przykład. Agresja staje się niekiedy jedyną szansą jaką ma dziecko wychowywane w ograniczeniach i nadopiekuńczości, aby mogło wypróbowywać nowe rzeczy, odważyć się na samodzielne działanie. Musimy zdać sobie sprawę, że nie istnieje agresja bez przyczyny, z czystej złośliwości. Agresja może przyjmować dwie formy: jedną, którą nazywamy „wyładowaniem” i drugą, którą nazywamy „osiąganiem”. W pierwszym przypadku chodzi o wyładowanie nieprzyjemnych emocji takich jak: złość, gniew, lęk. W drugim przypadku chodzi o pragnienie zdobywania czegoś, pokonywania trudności, osiągnięcia ważnego dla siebie celu. Może to być np. odebranie zabawki, strzelenie gola, chęć zwrócenia na siebie uwagi, ujawnienie swoich pragnień i problemów. Dzieci są świetnymi obserwatorami, bezustannie zbierają doświadczenia również związane z agresją. Widzą agresywne zachowanie u innych, często wzorcami takiego zachowanie bywają również słownie i fizycznie agresywni rodzice. Dorośli stosując kary fizyczne, najczęściej sami pochodzą z rodzin, w których przemoc była na porządku dziennym, a ich zachowanie jest bezpośrednim przeniesieniem tego, czego sami doświadczyli w dzieciństwie. Użycie siły nie jest jedynym sposobem radzenia sobie z problemami. Powodowani gniewem rodzice potrafią również upokorzyć i znieważyć dziecko. Z modelami agresywnego zachowania spotykają się dzieci również w grupach rówieśniczych, dostarczają ich także – niestety środki masowego przekazu szczególnie film, bajki oraz gry komputerowe. Sceny bójek, walk, brutalnego zachowania, czasem wręcz bezwzględnego okrucieństwa pozostawiają w dziecięcej psychice trwałe ślady. Brak doświadczeń i umiejętności dokonania własnej oceny postępowania takich bohaterów powoduje, iż często budzą oni podziw. Dziecko chcąc identyfikować się z nimi – przejmuje ich sposób zachowania. Dziecięca agresja może być bezpośrednio skierowana przeciw osobie lub przedmiotom, które były powodem doznanego stresu. Czasem jednak jej ofiarą padają obiekty słabe np. inne dzieci, zwierzęta, na których rozładowuje się stan napięcia emocjonalnego. Agresywne zachowanie może spełniać funkcję narzędzia umożliwiającego dziecku osiągnięcie zamierzonego celu. Stosuje więc metodę wymuszania i gróźb, a uleganie takim zachowaniom przyczynia się do wytworzenia stałej strategii postępowania. Dziecko bardzo szybko wyczuwa, iż jego histerie i groźby powodują zmianę postępowania rodziców i konsekwentnie to wykorzystuje. Agresja, prowadząc do rozładowania w sytuacji trudnej , staje się zarazem źródłem nowych trudności. Odpowiedzią na dziecięcą agresję przeważnie bywa kara, która powoduje jedynie przejściowe zahamowanie, a następnie dalsze nasilenie stresu. Z tego względu kary nie można uznać za formę oddziaływania, która skutecznie przeciwdziała powstawaniu agresywnych zachować. Takie zachowania mogą wynikać również z zaburzeń w funkcjonowaniu systemu nerwowego, a czasem schorzeń organicznych. Dlatego też przejawy agresywnych zachowań powinny być obiektem zainteresowania i troski zarówno rodziców jak i wychowawców. Nie ma niestety „złotego środka”, aby zaradzić takim zachowaniom. Można natomiast zastosować środki pomocnicze, służące pozbywaniu się wielkiej narastają- cej złości, które są wcześniej poznane i zaakceptowane przez dziecko. Dajemy wówczas dziecku możliwość odreagowania negatywnych emocji w formie: – dziurawienia kartki długopisem, piórem, – walka figurami złości, – przypięcie do koszulki sylwety szczerzącego zęby psa, który ma sygnalizować „uwaga, będę gryzł, trzymajcie się z daleka”, – niu, „ludzik złości” maskotka, której można opowiedzieć o swoim zdenerwowa- – malowanie, bazgranie na dużych arkuszach papieru, – „pudło złości” z gazetami, które można rwać, zgniatać. Warto również z dzieckiem przeanalizować jego zachowanie po zakończeniu agresywnej sceny kiedy widać oznaki uspokojenia, porozmawiać o jego odczuciach, nastroju, zastanowić się jak inaczej można było rozwiązać problem, tylko wtedy dziecko dowiaduje się, że trzeba zwracać uwagę na sposób wyrażania swoich emocji, uczy się trudnej sztuki mówienia o nich, jak i radzenia sobie z nimi. Pojęcie agresji w mowie potocznej ma negatywne zabarwienie kojarzące się wyłącznie z walczącymi osobami, ranami, cierpieniem. Jedno jest pewne, agresję, która prowadzi do przemocy, destrukcji oraz przybiera formę pogardy dla człowieka należy odrzucać i zapobiegać jej powstawaniu. Z drugiej jednak strony agresja jest potrzebna do życia, a przede wszystkim do współżycia z innymi. Trzeba ją spostrzegać w zróżnicowany sposób. Zdolność do zachowań agresywnych jest podstawą do uczenia się rywalizacji, obrony swoich praw i racji, walki w imię swoich przekonań – bez poczucia winy i wyrzutów sumienia. Musimy zdać sobie sprawę z faktu, że człowiek, który w dzieciństwie nie nauczył się posługiwania swoją agresją: będzie miał bardzo wiele trudności w dorosłym życiu. Z powodu nie radzenia sobie z własną i cudzą agresją może wycofać się na margines życia społecznego. Bez agresji nikt nie potrafiłby w sposób trwały zwracać uwagi na swoje potrzeby, które nie byłyby wtedy zaspokajane – ani niemowlę, ani małe dziecko, młody człowiek, ani też dorosły. „Bez agresji nikt, a już na pewno nie dziecko, nie miałoby siły sprzeciwić się i powiedzieć „nie”, a przecież są to ważne warunki wytyczenia granic wokół swojej osobowości, aby chronić się przed wyrządzeniem krzywdy oraz wzmocnić swoje Ja.” „A czym byłaby odwaga cywilna? Już sama wymaga dużej dozy agresywności, ponieważ zawsze ozna- cza wystąpienie jeden krok przed tłum, powiedzenie „stop” i wstawienie się za słabszymi, tymi, którzy nie cieszą się właśnie uznaniem, przeciwstawienie się wewnętrznym i zewnętrznym oporom.” ROZMAITOŚCI Myśl miesiąca: „Wydaje nam się, że dzieci są częścią nas samych, a one dorastając, wyprowadzają nas z błędu.” -E. F. Halifax- Drodzy Rodzice: W grudniu odbyło się: Mikołajki Dzień Niebieski Zajęcia z bursztynem Teatrzyk „Entliczek-Pentliczek”. Gorąco dziękujemy rodzicom, którzy współpracę z przedszkolem i sponsoring. W styczniu planowane jest: Dzień Biały – Biała środa Dzień Babci i Dziadka Bal Karnawałowy Czytanie dzieciom przez babcię lub dziadka. angażują się we PIOSENKA Zima, zima, zima, pada, pada śnieg Jadę, jadę w świat sankami Sanki dzwonią dzwoneczkami Dzyń, dzyń, dzyń Dzyń, dzyń, dzyń Dzyń, dzyń, dzyń Jaka pyszna sanna - parska raźno koń Śnieg rozbija kopytami Sanki dzwonią dzwoneczkami Dzyń, dzyń, dzyń Dzyń, dzyń, dzyń Dzyń, dzyń, dzyń Zasypane pola - w śniegu cały świat Biała droga hen przed nami Sanki dzwonią dzwoneczkami Dzyń, dzyń, dzyń Dzyń, dzyń, dzyń Dzyń, dzyń, dzyń