komenda miejska policji w elblągu byli prawie jak bonnie i clyde

Transkrypt

komenda miejska policji w elblągu byli prawie jak bonnie i clyde
KOMENDA MIEJSKA POLICJI W ELBLĄGU
Źródło:
http://www.elblag.policja.gov.pl/o01/aktualnosci/14278,Byli-prawie-jak-Bonnie-i-Clyde-Wszystko-robili-wspolnie-on-kradl-a-on
a-sprzedawa.html
Wygenerowano: Wtorek, 7 marca 2017, 04:49
Strona znajduje się w archiwum.
BYLI PRAWIE JAK BONNIE I CLYDE. WSZYSTKO ROBILI
WSPÓLNIE, ON KRADŁ A ONA SPRZEDAWAŁA FANTY
On wytatuowany na całym ciele recydywista, „specjalista” od włamań i kradzieży. Ona to „szara
myszka” o ponad 20 lat młodsza od niego. Poznali się przypadkiem i zakochali w sobie. Razem
mieszkali w wynajmowanej „kawalerce”. Wspólnie planowali włamania i wspólnie zostali zatrzymani.
Na szczęście nie zginęli od kul, tak jak znana, amerykańska para przestępców Bonnie i Clyde.
Podczas przesłuchań podkreślali, że bardzo się kochają i robili to żeby być razem, żeby utrzymać siebie i mieszkanie.
Kilka miesięcy wcześniej 42-letni Darek przyjechał z Łodzi do Elbląga. Zarówno tam, jak i tu robił to co umiał najlepiej, czyli
kradł. Kradł wszystko co dało się spieniężyć - paliwo na stacjach, rowery z piwnic, elektronarzędzia. Nie przejmował się tym,
że w łódzkim więzieniu spędził już kilkanaście lat. Nie chciał normalnej pracy i normalnego związku. Szukał adrenaliny i
znalazł - młodszą o 21 lat Malwinę. Kobieta wcale nie była mu uległa. Była pewna siebie, znała swoje miejsce w związku. To
właśnie ona zajmowała się zbywaniem wszystkiego co jej ukochany ukradł elblążanom. Wszystko mieli zaplanowane.
Malwina starała się zatuszować wszelkie ślady, które mogłyby doprowadzić śledczych do ich zatrzymania, między innymi
wytwarzała fałszywe umowy kupna – sprzedaży, które okazywała w lombardach. Sam proceder trwał od kilu miesięcy, a
zgubiła ich nieostrożność i zachłanność. Elbląscy policjanci wpadli na ich trop dzięki różnym informacjom i zabezpieczonym
śladom kryminalistycznym. Pomogły im w tym badania grafologiczne jednej z takich fikcyjnych omów. Okazało się bowiem,
że charakter pisma należy do jednej osoby.
Dariusz O i Malwina W. zostali zatrzymani w minioną niedzielę (20 wrzesnia br.). Wczoraj policjanci zakończyli czynności do
tej sprawy. Obydwoje usłyszeli zarzuty kradzieży i paserstwa. Jemu grozi kara do 10 lat więzienia, jej o pięć lat mniej.
Policjanci przypuszczają, że zatrzymani mają na swoim koncie, co najmniej, kilkanaście podobnych przestępstw na terenie
Elbląga i okolic. Kobieta nie była wcześniej notowana.
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij

Podobne dokumenty