Harcuś 05.06 str.4-6
Transkrypt
Harcuś 05.06 str.4-6
HARCUŚ -4- maj 2006 SURVIVAL WEDŁUG BUŹKI (część II) 2. Pakowanie plecaka i ekwipunek survivalowca. „Usiadłem na pufie i bezsilnym wzrokiem spojrzałam na wypchany do granic moŜliwości plecak. Wszystko było mi jedno, miałam juŜ dość biwaku, który miał zacząć się za dwie godziny. Obok leŜała jeszcze sterta rzeczy, które miałam zabrać ze sobą… jak ja to wszystko zabiorę? Wiem! poupycham to w reklamówki, a śpiwór dotroczę. Gdzieś jeszcze miałem mały zielony plecak brata…” Być moŜe taki scenariusz spotkał kaŜdego z was. PoniŜszy akapit będzie zbiorem pomocnych informacji jak naleŜy się pakować i czego unikać podczas przygotowań do wyprawy. Plecak: - to worek przystosowany do noszenia na plecach. Szczególnie popularny w turystyce. Współczesne plecaki wyposaŜone są często w stelaŜe, które rozkładają cięŜar plecaka bardziej równomiernie na plecach człowieka. Wikipedia – wolna encyklopedia JuŜ od zarania dziejów człowiek przemierzał Ziemię, przenosił się z miejsca na miejsce. Na początku wystarczały mu drobiazgi, które miał na sobie, jednak z czasem ilość posiadanych rzeczy zaczęła się powiększać. Prowizorycznie robione worki z dostępnych materiałów pozwalały transportować większą ilość przedmiotów. Z wieku na wiek ulepszano torby podróŜne nadając im wygodniejszą budowę. Te „plecaki” od zawsze były noszone na ludzkich plecach, aŜ do czasu, kiedy ludzie ujarzmili zwierzęta i wykorzystali ich siłę do transportu wyposaŜenia. Słonie, wielbłądy czy teŜ konie w znacznym stopniu wspomogły ludzi w dźwiganiu cięŜaru, jaki posiadali. Wraz z rozwojem cywilizacji powstawały mechaniczne środki transportu, które wypierały zwierzęta. Człowiek mógł transportować tony sprzętu na bardzo dalekie odległości… Jednak plecak pomimo rozwoju technologicznego nie zniknął z pleców wędrowców czy turystów. Tysiące osób nie mogą się bez niego obyć. Praktycznie towarzyszy nam na co dzień w drodze do szkoły, czasem do pracy jednak największą popularnością plecak cieszy się podczas biwaków, wędrówek górskich, itp. Jest po prostu niezastąpiony! Pamiętam swoją pierwszą kilkudniową wycieczkę, z której wróciłem z bagaŜem doświadczeń i to niekoniecznie tych najlepszych. Otarcia na plecach przez uwierającą menaŜkę, nadciągnięte mięśnie karku od źle poukładanego sprzętu w plecaku, Ŝe juŜ o jego cięŜarze nie wspomnę... Jak zatem ustrzec się takiej sytuacji? Po pierwsze musimy sobie zadać pytanie dokąd i na jak długo się wybieramy. Wiadomo, Ŝe co innego weźmiemy do luksusowego apartamentu, a co innego na biwak, obóz wędrowny czy pod namiotami. Idąc do lasu nie idziesz na wojnę, mierz siły na zamiary a nie zamiary na siły, jeśli nie jesteś pewien swoich moŜliwości. HARCUŚ -4- maj 2006 JeŜeli jedziemy na obóz pod namiotami, duŜy plecak (80-100 litrów) umoŜliwia nam zebranie większej ilości rzeczy w jednym miejscu bez konieczności pakowania się w „zielony plecak” brata czy teŜ reklamówki. Odradzam równieŜ kupowania plecaka większego (po spakowaniu) od osoby, która go ma nosić. DuŜa pojemność plecaka moŜe być teŜ niekorzystna, z uwagi na ‘dopychanie plecaka’ niepotrzebnymi rzeczami. Podczas tygodnia warunki pogodowe mogą ulec znacznej zmianie musimy być przygotowani na kaŜda moŜliwość (warto sprawdzić pogodę na termin wyprawy). Przydatną rzeczą na deszczowe dni jest pokrowiec na plecak, który moŜemy wykonać sami lub uŜyć worka na śmieci. Zwracamy uwagę na komfort noszenia plecaka, tym bardziej, Ŝe zwiększona pojemność plecaka równa się zwiększeniu cięŜaru, jaki dźwigamy. W takiej pojemności plecaków spotyka się równieŜ dolną komorę, która jest oddzielona od głównej. Pomaga w łatwiejszym dostaniu się do rzeczy. Ale co zabrać ze sobą na wyprawę? Jaki ekwipunek będzie potrzebny, a jaki będzie tylko zbędnym balastem? Musisz to spraktykować "na własnej skórze" (i na własnych plecach). Inna będzie zawartość plecaka na jednodniową wycieczkę, a inna na wielodniowy rajd pieszy lub obóz. KaŜdy musi sam sobie skompletować ekwipunek niezbędny do wygodnego podróŜowania i biwakowania. PoniŜej prezentuję kilka dobrych rad: Pamiętaj! Miej zawsze porządek w plecaku. Musisz wiedzieć gdzie co masz! Uwaga! Nigdy nie trzymaj mokrych rzeczy w plecaku - uŜyj do tego siatkowego woreczka, przytroczonego na zewnątrz plecaka lub co najmniej zwykłą foliową reklamówkę. Czy wiesz Ŝe... Zawartość plecaka naleŜy ułoŜyć tak by między przedmiotami nie było pustych luk. Pusty plecak powoduje przesuwanie się rzeczy - co z kolei moŜe zachwiać Twoją równowagę. Pakując się musisz pamiętać o (we właściwej kolejności): 1. Na samym dole powinny znajdować się rzeczy lekkie, miękkie, ale objętościowo duŜe, np.: śpiwór, ręcznik, koc itp. 2. Następnie spakuj zapasową odzieŜ i bieliznę. 3. W środkowej części plecaka jest miejsce na cięŜszy ekwipunek np.: prowiant, konserwy, menaŜkę. To tutaj powinien znajdować się środek cięŜkości plecaka. 4. W górnej części plecaka, w kominie i pod górną klapę spakuj często wyjmowane przedmioty (ubiór przeciwdeszczowy, środki higieny, napoje, słodycze). 5. Do kieszeni bocznych włóŜ potrzebne drobiazgi, np.: okulary, zapałki, kompas, przybory do pisania, dokumenty itp. 6. Karimatę i namiot zamocuj na zewnątrz plecaka do specjalnych uchwytów i taśm bocznych. 7. Na szelkach moŜna doczepić np.: komórkę, kompas czy teŜ latarkę. HARCUŚ -4- maj 2006 NIEZBĘDNIK SURVIVALOWCA Dlaczego część o ‘niezbędniku survivalowca’ zostawiłem na koniec? Ano dlatego, bo o nim najmniej napiszę. Surfując po Internecie natknąłem się na strony kilku tzw. „szkół survivalowych”, a na nich przeróŜne opisy owego niezbędnika. Najpierw powiem co to jest. Niezbędnik to metalowa puszka, do której ładujemy kilkadziesiąt drobiazgów, nosimy ją ze sobą ZAWSZE i WSZĘDZIE, kiedy wybieramy się do parku, a otwieramy tylko w sytuacji prawdziwie ekstremalnej. Znalazłem teŜ opis niezbędnika do SURVIVALU MIEJSKIEGO ☺ Słyszałem, Ŝe miasto to dŜungla cywilizacji, ale takie rozumowanie to kompletna przesada. Survival to umiejętność wykorzystywania tego, co akurat mamy pod ręką. Szczerze wątpię czy taka puszka, zamknięta w luku bagaŜowym samolotu przetrwałaby katastrofę w jakiejś nieprzebytej tajdze. Ale ze szczątków samolotu moŜna zrobić np. schronienie. Puszka z resztą nie jest potrzebna do niczego – wszystko to czego nam potrzeba mamy przy sobie. NóŜ – na pasku, kompas – w kieszeni, woda (min. 1l) i prowiant (chyba, Ŝe nastawiamy się na szukanie poŜywienia w lesie) – w plecaku. To co zabierzemy ze sobą do lasu jest głównie uzaleŜnione od tego na jak długo się do niego wybieramy ja stosuję podział: na jedną dobę i na więcej niŜ jedną dobę. W pierwszym wypadku wystarczy zabrać to, co wymieniłem wyŜej. Na dłuŜszy pobyt przydadzą się takŜe pałatki (ta moŜe chronić przed deszczem, posłuŜyć jako namiot), dodatkowe ciepłe ubrania (na wypadek nocnych chłodów albo przemoczenia), bieliznę, jakieś mydło (Ŝeby nie śmierdzieć ;P), przydatna moŜe być równieŜ latarka lub saperka (ta oprócz kopać potrafi jeszcze zastąpić siekierę). NaleŜy pamiętać by wszystko trzymać w wodoszczelnych workach i zapakować w wygodny plecak źródło: samo Ŝycie + harcówkowy „Poradnik Harcerski” Łukasz * * * * * * * * * * * KURS ZASTĘPOWYCH W miniony weekend tj. 2-4 czerwca br. miał miejsce finał kursu zastępowych. Z szesnastu osób, które rozpoczęły kurs do mety dobrnęło ledwie jedenaście. Piątek i sobota, to dni poświęcone na dokończenie zaplanowanych tematów zajęć a takŜe na ocenę zaległych zadań. W niedzielę od rana czuć było wysoki poziom adrenaliny choć jak się później okazało kursanci nie do końca byli pewni, Ŝe odbywa się Wielka Gra ☺ Po jej zakończeniu nadszedł czas na podsumowanie kursu przez kadrę (ja i Misiek), no i dokonanie oceny kaŜdego kursanta indywidualnie. Arytmetyka okazała się nieubłagana i trzy osoby niestety „poległy”. Muszę powiedzieć, Ŝe niejako na własną prośbę. Najlepszy wynik (47 pkt.) osiągnęła druhna Paulina ZALEWSKA z 40 WDH, za nią Justyna FLACHT z 34 DHSG (40 pkt.) a dalej ex quo Kornelia PILZ z 19 DHSG i Karolina SIEŃKO z 40 WDH (po 38 pkt.). emen