Wydanie specjalne
Transkrypt
Wydanie specjalne
5/2015 maj ISSN: 1897-8657 Wydanie specjalne wydanie specjalne długowieczne odpornymi na trudne warunki atmosferyczne i silne obciążenie ruchem ciężarowym, który jest charakterystyczny dla państwa tranzytowego, jakim jest Polska – mówił Krzysztof Błażejowski, dyrektor ds. badań i rozwoju w firmie Orlen Asfalt. Na długie lata PSWNA fot. Dynapac Przyszłościowy asfalt Polscy producenci materiałów drogowych wprowadzili na rynek zwiększające trwałość, rentowność, bezpieczeństwo i niezawodność polskich dróg, wysokomodyfikowane asfalty nowej generacji. Według prognoz Polskiego Stowarzyszenia Wykonawców Nawierzchni Asfaltowych, nowe technologie asfaltowe będą ważne w kontekście inwestycji infrastrukturalnych związanych z unijną perspektywą na lata 2014-2020. W edług raportu PMR „Budownictwo drogowe w Polsce 2015-2020. Inwestycje – Firmy – Statystyki – Prognozy - Ceny” sektor budownictwa drogowego w Polsce wzrośnie w br. o ponad 10%. Prognozy analityków przewidują jeszcze silniejszą dynamikę w kolejnych latach (od 2016 r.). W roku 2019 inwestycje na polskich drogach zaczną słabnąć, dlatego okres rozwoju jest szansą dla polskiego drogownictwa, aby zastosować najnowocześniejsze materiały, takie jak asfalty wysokomodyfikowane, nazywane potocznie długowiecznymi. – Sekret długowiecznego asfaltu tkwi w jego innowacyjnym składzie. Dzięki zastosowaniu starannie dobranych dodatków, w tym polimerów, powstaje zupełnie nowy produkt o zaawansowanych właściwościach. Asfalt modyfikowany polimerem charakteryzuje się zwiększoną odpornością na koleinowanie i spękanie, działanie wody i mrozu oraz bardzo dużą wytrzymałością zmęczeniową. Te właściwości czynią nawierzchnie Prezes wydawnictwa: Iwona Góra Boomgaarden Medien Sp. z o.o. 62-604 Kościelec, Ruszków Drugi, ul. Wesoła 52 tel.: 63-261-60-83, fax: 63-272-54-17 e-mail: [email protected] www.atbudownictwo.pl Wydawca: Jürgen Boomgaarden Sposób ukazywania się: miesięcznik, 10 000 egzemplarzy 2 maj 2015 Dyrektor naczelny: [email protected] Tomasz Kujawski Zespół redakcyjny: [email protected] Grzegorz Antosik Stefan Szolc Tomasz Kujawski Piotr Skarupa Zamknięcie przyjmowania ogłoszeń: 6 dni przed ukazaniem się czasopisma do godz. 1000 Zastosowanie technologii nowej generacji gwarantuje, że nawierzchnia drogi będzie trwalsza, a jej użytkowanie bardziej ekonomiczne. Dzięki zastosowaniu takich materiałów, znacząco wydłuża się (aż do 50 lat) czas użytkowania drogi bez konieczności poważnych remontów. Dodatkowo wydłużone okresy gwarancyjne wynikające z wymagań GDDKiA, przełożą się bezpośrednio na zmniejszenie wydatków i kosztów związanych z utrzymaniem dróg. Wysoka jakość asfaltów wysokomodyfikowanych sprawdzi się przede wszystkim na autostradach, obwodnicach, drogach w miastach oraz obiektach mostowych. Już teraz technologia ta jest wykorzystywana – długowieczny asfalt został użyty do budowy m.in. drogi ekspresowej S8 na odcinku Opacz – Janki Małe – Paszków (oddany we wrześniu 2014 r.) czy obwodnicy Skawiny (październik 2014 r.). Obecnie trwają przygotowania na kolejnych odcinkach dróg. Inwestycje w nowe obwodnice miast oraz przeprawy łączące poszczególne dzielnice z zastosowaniem nowych technologii pozwolą również na rozładowanie korków i utrudnień w ruchu drogowym, które według badań Deloitte i Targeo.pl „Raport o korkach w 7 największych miastach Polski”, w 2014 r. przynosiły kierowcom łącznie ponad 3,6 mld zł strat w ujęciu rocznym (średnio 13,7 mln zł dziennie). Dział reklam i ogłoszeń: [email protected] Marta Połomska Krzysztof Borowczyk Dystrybucja: Mateusz Jarosz Opracowanie graficzne: Paweł Wiśniewski Dorian Sekelský Korekta: Dorota Tomaszewska Ceny ogłoszeń: informator Media Info 2015 (na życzenie zainteresowanych) Przedstawicielstwa na Europę: Niemcy: Boomgaarden Verlag GmbH Jürgen Boomgaarden [email protected] Francja: J.-P. Houpert e-mail: [email protected] Włochy: H. Niedler e-mail: [email protected] Austria: M. Schachinger e-mail: [email protected] Druk: TRANS-DRUK 62-590 Golina, Kraśnica Kol. 84 Spis treśc i Wydanie specjalne 2 14 16 19 20 22 23 24 24 26 26 28 28 29 30 PSWNA Przyszłościowy asfalt Dwucyfrowy wzrost budownictwa biurowego w Polsce w 2015 r. INTRAC Na ścieżce rozwoju Tamtron Inteligentne ważenie Case CE Paryski debiut JLG Teleskopy na wynajem Doosan Wydajne kopanie Yanmar Kieszonkowy pomocnik NOE-PL Koniec z nudnym betonem Mitas Nowe gumy do kołówek ifm electronic Inteligentny pomocnik Camoplast Solideal Ceny w górę BKT Więcej opon Earthmax Mercedes-Benz Ekstremalna wyprawa Dana Zamiast zmiennika 31 Topcon Positioning Group Lekki, szybki, wyjątkowy 32 32 32 34 34 35 35 36 Dieci Na targach w Paryżu Hilti Najlepszy pracodawca w branży Iseki Japończycy świętują jubileusz 90-lecia Manitou W wersji Easy engcon Szwedzka jakość LiuGong Inwestycja w Brazylii Cifa Beton na wysokości Glimat Znają gąsienice jak własną kieszeń 37 38 40 42 43 Marcher/INDAgro Superelastyczna na złomowiska Leasing maszyn budowlanych Gotowi na nowe rozdanie Związek Polskiego Leasingu Na dużym plusie Konkurs operatorów maszyn budowlanych „Big Bau Master” Operatorzy na start! Dynamic-Metal Osprzęt z Grębocina 44 44 45 46 47 48 49 50 Fayat Bomag Duża frezarka z Boppard Nooteboom Wiatraki na naczepie Hidromek Pora na równiarki Jungheinrich Pod jednym dachem i z jednej ręki BK Trade Gotowi na wszystko Volvo CE Elastyczne konfiguracje BSL Części od profesjonalistów Intermat Paryż w budowie 52 54 57 58 59 60 61 62 64 65 66 68 PWiK Kalisz/Zetor Zawsze na posterunku GRAUSCH i GRAUSCH Maszyny Budowlane Lawina nowości Pronar Więcej dobrych wysięgników Medale Gardenii Rozwiązania na medal Michelin O jeszcze większej nośności Wibako Części z demontażu Mecalac Nowy 12 MTX Spid Bud/Takeuchi/Maszynobud Powertilt na wagę złota Dressta LiuGong Machinery Poland Światowa premiera Jacek Dębski W dobrym stanie z drugiej ręki Tagex Lżejsze od stalowych Mustang Więcej dziatwy w rodzinie maj 2015 3 Sprzedaż maszyn i urządzeń budowlanych Michelin | Firestone | Marcher | Bridgestone | BKT | Hilo | Solideal | Mitas Producent lemieszy ze stali do wszystkich typów maszyn budowlanych Gąsienice gumowe | Najlepsza oferta opon na rynku | Mobilny serwis opon do 56” Wypełnianie opon elastomerem ul. Główna 136, 58-410 Marciszów tel. 75-74-10-358 e-mail: [email protected] www.stal-hurt.com www.oponybudowlane.pl SPRZEDAŻ • WYNAJEM JESTEŚMY WYPOŻYCZALNIĄ ale zajmujemy się również serwisem i sprzedażą Atlet, BT, Clark, Manitou, Nissan i Toyota Ausa Manitou Ausa SkyJack Takeuchi Manitou Grupa BiLift Tel. +48 22 720 7695 | [email protected] www.bilift.pl 4 maj 2015 www.solidneszyby.pl Sprzedaż maszyn i urządzeń budowlanych my Jesteś 30 min [email protected] Minikoparki nania od Poz Mini³adowarki Minikoparko-³adowarki JCB • NEUSON • BOBCAT • YANMAR M-COM ul. Pa³ucka 5 62-200 Gniezno tel. + 48 660 633 339 tel. + 48 602 857 834 fax + 48 614 263 143 „Polremaco” Spółka z o.o. 30-709 Kraków ul. Stoczniowców 3 www.polremaco.pl Umacnianie oraz wykonywanie nasypów drogowych i kolejowych, uszczelnianie wałów przeciwpowodziowych, roboty hydrotechniczne i inżynieryjne. Projektowanie, produkcja i serwisowanie specjalistycznych maszyn i urządzeń dla budownictwa i górnictwa. NOWOŚĆ – INTELIGENTNE WAŻENIE! Waż w całym zakresie podczas podnoszenia łyżki zamiast w jednym określonym punkcie, aby zmniejszyć ilość odrzuconych wyników ważenia nawet na nierównej powierzchni. Waż podczas opuszczania łyżki, aby odjąć automatycznie wartość pozostałą w łyżce – nawet w legalizowanej wersji. Waż ciężkie materiały niżej niż dotychczas, aby uniknąć zużycia maszyny i zwiększyć bezpieczeństwo. Zapytaj o szczegóły u swojego doradcy: Teresa Terlecka 602 281 182 Sebastian Boral 606 692 978 Martyna Dziewior 668 008 143 tamtrongroup.com Tel. +48 032 202 67 67 [email protected] GIĘTARKI, PRZECINARKI DO PRETÓW ZBROJENIOWYCH SPRZEDAŻ - SERWIS - CZĘŚCI - WYNAJEM PTM Maszyny Budowlane Sp. z o.o. 45-310 Opole, ul. Ozimska 182 SERWIS tel./fax: 77-457-87-48 kom.: 691-693-947 e-mail: [email protected] DZIA£ HANDLOWY tel./fax: 77-457-87-48 kom.: 607-589-044 e-mail: [email protected] www.ptm.opole.pl maj 2015 5 Sprzedaż maszyn i urządzeń budowlanych 87-410 Kowalewo Pomorskie, Bielsk 43 tel. 56-684-00-70, fax 56-684-20-30 kom. 601-821-809, [email protected] Produkuje • chwytaki ręczne i mechaniczne do krawężników, płyt Jumbo, bloczków betonowych • gilotyny, młotki, wyciągacze, łomy, zagęszczarki i listwy zgarniające Yale GLP40 2004 r., LPG, 4 t Weidemann 1370cx50 49 KM, unos 3,2 m, widły do palet 84-300 Lębork-Mosty, ul. Polna 5 tel./fax 59 862 68 91, kom. 504 635 837 www.wujon.com.pl Yale GLP30 LPG, 2005 r., udźwig 3 t Ładowarki WEIDEMANN Merlo 38.10 2006 r. Still R60 1994 r., elektryczny Hauer FGS150 przegóbowe, teleskopowe, nowe i używane, serwis, sprzedaż, wynajem, osprzęt Osprzet do maszyn JCB chwytak do pni, mocowanie EURO łyżki, widły do palet, nowy, używany SZYBY do: CIĄGNIKÓW ŁADOWAREK TELESKOPOWYCH MASZYN BUDOWLANYCH Ładowarka Zettelmeyer z armii, masa własna 23 t, łyżka szczękowa, silnik Renault Mercedes Benz L1222 w w w. j acekdebs ki . pl Akcesoria do kabin tel. 52 334 31 56 kom. 661 22 88 62 Schaffer 550 TS 490.000 km, sprowadzony z Austri, zabudowa chłodnia, winda | 1999 r., unos 5 m, łyżka i wydły Schaffer 5070Z 2007 r., unos 3,2 m, udżwig 2t, 9900h w w w. j acekdebs ki . ot om o t o.p l NAJWIĘKSZY SKLEP INTERNETOWY P.P.H.U. „Sodrex” s.c. Tadeusz Dychto Jan Sobala ul. Dojazdowa 9, 95-082 Dobroñ, www.sodrex.pl WSZECHSTRONNOŚĆ ZASTOSOWAŃ Kontakt: tel. 43 677 23 02 603 91 12 43 601 98 20 29 Sprzeda¿ u¿ywanych maszyn drogowych: - walce BOMAG, DYNAPAC, STAVOSTROJ - uk³adarki asfaltu DYNAPAC, ABG TITAN Serwis gwarancyjny i pogwarancyjny Czêœci zamienne do w/w maszyn Walce ogumione - BOMAG BW 24 R 2008 r. Walce wibracyjne - HAMM HD 75.4 - HAMM HD 90 - BOMAG BW 184 AD - BOMAG BW 154 AD 4 6 maj 2015 2008 r. 2003 r. 1999 r. 2007 r. Oddziały EWPA: Komorniki, Szczecin, Wrocław SPRZEDAŻ I WYNAJEM TRANSPORT MASZYN 7040 mtg 8730 mtg 2710 mtg 1460 mtg 2670 mtg PAWEŁ CABAN Kalska Wola 8, 97-318 Czarnocin tel./fax 44 616 54 20 kom. 664 216 265 [email protected] www.pcaban.pl 720 mth 4250 mth 2850 mth 6500 mth 4400 mth 62-052 KOMORNIKI k/Poznania, ul. Poznańska 152 tel. 61 810 75 13 wew. 412, 423, kom. 601 896 689 www.ewpa.pl MASZYN BUDOWLANYCH AKTUALNA OFERTA SPRZEDA¯Y: Uk³adarki asfaltu g¹sienicowe - VOLVO 7820 2008 r. - TITAN 326 2005 r. - DYNAPAC F 5 C 2008 r. - DEMAG DF 45 CS 2007 r. - DEMAG DF 45 C 2006 r. Zad z SPEC woń JA OFER LNA TA! c uzgoeny do dnie nia Sprzedaż maszyn i urządzeń budowlanych Tagex Polska Sp. z o.o. ul. Okulickiego 8 38-500 Sanok www.tagex.com.pl GĄSIENICE HYBRYDOWE – KOMPLETNE TD20M-Extra GĄSIENICE TAGEX KTL RUBBER TRACK ść: Nowo HSW/Dressta TD15M-Extra LGP, 2008, 6000 mth, szerokość płyt 37", stan techniczny b. dobry tel: +48 13 46 38 332 fax: +48 13 46 46 332 tel. kom. +48 605 243 660 [email protected] NAKŁADKI DO GĄSIENIC METALOWYCH RUBBER BLADE HYDRAULIC BREAKER LGP, 2009, 5000 mth szerokość płyt 34", stan techniczny b. dobry Nikodem Tomecki tel. 660-776-600 [email protected] ul. Długa 5 43-188 Orzesze-Woszczyce ELBEX P.H.U. 37-450 STALOWA WOLA K. MIRECKIEGO 15 tel. +48 15 8442579 kom. +48 509 387 058 [email protected] GĄSIENICE GUMOWE – NAJWIĘKSZY MAGAZYN W POLSCE ! TAGEX! GĄSIENICE DRB DONGIL/ BRE CENY! NAJWYŻSZA JAKOŚĆ! DO Zamieść ogłoszenie: 63-26-16-083 WYNAJEM, SPRZEDAŻ, FINANSOWANIE używanych maszyn budowlanych Zadzwoń: tel. 605-243-660 | www.tagex.com.pl maj 2015 7 Części zamienne i podzespoły do maszyn budowlanych KONTAKT: FHUP ARP-CZÊŒCI Rac³awice ul. Krótka 41 37-400 Nisko www.arp-czesci.pl tel./fax: 15 838 12 28 kom. +48 601 959548 kom. +48 781 315 992 [email protected] Hurtownia czêœci zamiennych do maszyn budowlanych JCB | CAT | CASE CZÊŒCI ZAMIENNE DO KOPARKO-£ADOWAREK KOPAREK, MINIKOPAREK, £ADOWAREK ENTRACK-POL Sp. z o.o. Kominiarksa 42 / 51-180 Wrocław +48 609 799 400 / +48 667 993 963 CZĘŚCI DO MASZYN BUDOWLANYCH (koparki, spycharki, ładowarki) Elementy jezdne podwozi gasienicowych do koparek i spycharek (łańcuchy jezdne, koła napinające i napędowe, rolki, płytki jezdne) Gąsienice gumowe oraz elementy jezdne do minikoparek (koła napędowe i napinające, rolki) Leimesze ze stali trudnościeralnej ok. 500 HB do ładowarek, spycharek, koparek i równiarek Systemy zębowe: CAT, BOFORS, UNI-Z, COMBI-WEAR PARTS, ESCO oraz wiele innych Śruby i nakrętki do maszyn budowlanych Firma produkcyjna Spaw-Met Sebastian Majchrzak Minikoparki gąsienicowe Miniładowarki gąsienicowe Łyżki do koparek Usługi cięcia plazmowo-gazowego [email protected] www.entrack-pol.com.pl kom: +48 508 350 414 [email protected] www.lyzki.com Broker Serwis Maszyny Budowlane ul. Okólna 64, 95-002 Łagiewniki Nowe tel.: +48 42 717 78 68, 42 659 03 75, kom.: 600 42 70 30 e-mail: [email protected] AUTORYZOWANY DYSTRYBUTOR I SERWIS • Koparki Kołowe, mini i midi koparki gasienicowe • Ładowarki kołowe 4 – 20 ton, ładowarki teleskopowe • Koparko ładowarki przegubowe, koparko ładowarki komunalne • Koparki i wozidła dwu drożne, wozidła drogowe • Kruszarki i przesiewacze mobilne, kruszarki komunalne montowane na hakowiec • Silniki przemysłowe, serwis i części zamienne 8 maj 2015 Długa żywotność bieżnika Doskonała trakcja Lepsza stabilność Stalowe pasy Części zamienne i podzespoły do maszyn budowlanych 014 11/2pad listo atb w Internecie 2015 12/2014 grudzień 8657 ISSN: 1897- 9/2014 Zakresy tematyczne www.atbudownictwo.pl wrzesień ISSN: 1897-8657 ISSN: 189 7-8657 Odwiedź naszą stronę! atb Data publikacji Terminy zleceń Tematyka wydania nośników Rynek pod koszowych ń i rusztowa 1 05.01.2015 17.12.2014 Agregaty prądotwórcze i generatory prądu. Myjki. Części zamienne. Serwisowanie maszyn budowlanych. Maszyny używane. Wózki widłowe. Podsum Finansowanie. owanie rynku maszyn i urządzeń budowlanych Rynek ładowarek teleskopowych i podnośników. 2 29.01.2015 21.01.2015 Roboty ogólnobudowlane w zakresie: energetyki, telekomunikacji, melioracji. Dźwigi. Technika pomiarowa w budownictwie, GPS. Wynajem maszyn. Rynek koparko - ładowarek. 3 26.02.2015 18.02.2015 Technologia wykonywania robót ziemnych. Wózki widłowe. Budowa dróg i autostrad. Pneumatyka. Elektronarzędzia. Osprzęt do maszyn budowlanych. Maszyny używane. Finansowanie. Roboty brukarskie. Rynek minikoparek. 4 26.03.2015 18.03.2015 Budowa mostów, tuneli, estakad. Maszyny komunalne. Hydraulika w maszynach budowlanych. Rusztowania, szalunki. Budownictwo energetyczne. Wynajem maszyn. Rynek koparek kołowych i gąsienicowych. 5 30.04.2015 22.04.2015 Wydanie specjalne - Targi Autostrada Kielce, Wod-Kan Bydgoszcz, MT Intermasz Poznań. Przegląd rynku maszyn i urządzeń budowlanych. 6 03.06.2015 27.05.2015 Osprzęt do maszyn budowlanych. Zagęszczanie gruntu. Systemy ważenia. Maszyny komunalne. Agregaty prądotwórcze. Zarządzanie parkiem maszynowym. Maszyny używane. Rynek miniładowarek. 7/8 06.08.2015 29.07.2015 Technika pozyskiwania i separacji kruszywa. Transport. Kruszywa. Technika diamentowa. Elektronarzędzia. Silniki. Budownictwo kolejowe. Osprzęt do maszyn budowlanych. Rynek kruszarek i przesiewaczy. 9 03.09.2015 26.08.2015 Roboty wyburzeniowe, rozbiórka budynków, recykling w budownictwie. Finansowanie. Transport pionowy. Wynajem maszyn. Transport maszyn budowlanych. Rynek ładowarek. 10 08.10.2015 30.09.2015 Budownictwo kubaturowe. Beton - technologia mieszania, transportu i zacierania. Technika diamentowa. Budownictwo kolejowe. Zimowe utrzymanie dróg. Rynek zagęszczarek i walców drogowych. Targi Infrastruktura Warszawa i Komtechnika Poznań. 11 05.11.2015 28.10.2015 Roboty załadunkowo - wyładunkowe. Wózki widłowe. Naprawa maszyn. Technologie bezwykopowe. Części zamienne i osprzęt do maszyn budowlanych. Rynek podnośników koszowych i rusztowań. 12 03.12.2015 25.11.2015 Podsumowanie rynku maszyn i urządzeń budowlanych, drogowych i komunalnych. Prognozy na rok 2016. Rynek ładowar ek koło wych maj 2015 zakresy tematyczne a4.indd 1 9 2014-12-23 12:57:21 Części zamienne i podzespoły do maszyn budowlanych Wystawca na 6-9 MAJA 2015 COMBIMAX - ■ Konfiguracja zgodnie z potrzebami REWOLUCJA ■ Przedłużanie za pomocą “Add-on beam” w transporcie ciężkim ■ Zoptymalizowana masa własna www.faymonville.com 10 maj 2015 NOWY WIODĄCY GRACZ W NASZEJ DRUŻYNIE RÓWNIARKI SERII 800 1. KABINA NA TYLNEJ RAMIE 2. NISKA EMISJA SPALIN Najlepsze w swojej klasie sterowalność i komfort – operator zawsze skierowany w kierunku jazdy. Własna, wyłączna technologia Hi-eSCR obniża zużycie paliwa i koszty utrzymania. 3. UNIKALNA KONSTRUKCJA LEMIESZA Bezobsługowa budowa i nieograniczona swoboda obrotów. www.intrac.pl Customer Assistance 00800-2273-7373 www.casece.com EXPERTS FOR THE REAL WORLD SINCE 1842 maj 2015 11 12 maj 2015 + PODNOŒNIK SAMOBE¯NY Rozwiązania na miarę Twoich potrzeb owanie s n a n i F zne Fabryc,99%* już od 1 Sieć dealerska MANITOU Polska: INTRAC Polska Sp. z o.o. Wolica, Al. Katowicka 3, 05-830 Nadarzyn tel./fax 22 641 02 03, [email protected] BIURO HANDLOWE RUDA ul. E. Zegadłowicza 10, 40-555 Katowice tel./fax 32 251 25 53, tel./fax 32 757 44 65 [email protected] HITMASZ ul. Łódzka 152a, 87-100 Toruń tel./fax. 56 651 36 76, kom. 607 290 300 [email protected] MANITOU Polska Sp. z o.o. Sękocin Stary, ul. Mszczonowska 86, 05-090 Raszyn tel. 22 739 48 20, fax 22 739 48 32 e-mail: [email protected] www.pl.manitou.com * roczny koszt finansowania dla pożyczki na okres: 2 lata, udział własny: 10%, dla WIBOR 3M: 2,06% Wyłączny, autoryzowany dealer marki GROVE w Polsce maj 2015 NASZE ODDZIAŁY: GDAŃSK, POZNAŃ, RZESZÓW, SOSNOWIEC, WROCŁAW 13 Centrala: Al. Katowicka 7, 05-830 Nadarzyn, tel.: +48 22 641 02 03 / +48 693 927 486, Serwis Grove: +48 693 921 328, [email protected], www.intrac.pl wydanie specjalne Dwucyfrowy wzrost budownictwa biurowego w Polsce w 2015 r. Po spadkowych latach 2013-2014, w 2015 r. oczekiwany jest dwucyfrowy wzrost produkcji budowlano-montażowej w budownictwie biurowym - do poziomu 3,6 mld zł, czyli nieco poniżej rekordowej dotychczas wartości 3,8 mld zł z 2012 r. Rynek rosnąć powinien także w 2016 r., na co wskazują bardzo dobre dane o pozwoleniach budowlanych uzyskanych przez inwestorów w 2014 r. W edług najnowszego raportu firmy badawczej PMR zatytułowanego „Budynki biurowe w Polsce 2015-2020. Inwestycje – Firmy – Statystyki – Prognozy – Ceny”, analitycy PMR prognozują, że w latach 2015-2020 na rynku przybędzie ok. 5,5 mln m² powierzchni biurowej, z czego ok 4 mln m² stanowić będzie nowoczesna powierzchnia biurowa w Warszawie i miastach regionalnych. 14 maj 2015 Rynek budownictwa biurowego w Polsce znacząco rozwinął się dopiero w ostatnich dziesięciu latach, czyli od czasu wstąpienia Polski do Unii Europejskiej oraz dynamicznego rozwoju w Polsce branży outsourcingowej. Obecnie w Polsce istnieje już ponad 600 tego typu centrów zatrudniających 150 tys. osób, głównie w dużych miastach z zapleczem akademickim. – Na dalszy rozwój branży usług dla biznesu, a tym samym rynku budownictwa biurowego, wpływ będą miały także czynniki jak: ewolucja branży od prostych operacji do usług opartych na wiedzy i zaawansowanych technologiach, rozwój sektora usług dla biznesu w mniejszych miastach regionalnych, kolejne inwestycje firm obecnych już na polskim rynku, a także rosnąca popularność outsourcingu wśród firm krajowych – uważa Bartłomiej Sosna, główny analityk rynku budowlanego i autor raportu. Jak dodaje: – Dalszy rozwój budownictwa biurowego wsparła także wiadomość o przedłużeniu funkcjonowania do 2026 r. Specjalnych Stref Ekonomicznych, w ramach których działają nie tylko firmy produkcyjne (choć te także obok fabryk posiadają zazwyczaj niewielkie biura), ale także inwestorzy z branży outsourcingowej. Jak pokazuje analiza realizowanych oraz planowanych inwestycji biurowych, wśród deweloperów działających na rynku powierzchni biurowych, liderem pod względem liczby realizowanych obecnie projektów jest Echo Investment, z ośmioma inwestycjami biurowymi w trakcie realizacji. Kolejni ważni deweloperzy biurowi to Skanska Property Poland oraz należąca do grupy Ikea spółka Vastint Poland. Natomiast do pracowni architektonicznych, które zaprojektowały najwięk- wydanie specjaln szą liczbę biurowców będących obecnie w budowie lub w przygotowaniu należą: Kuryłowicz & Associates, APA Wojciechowski oraz JEMS Architekci. Z kolei pod względem liczby realizowanych obecnie kontraktów na generalne wykonawstwo projektów biurowych liderami rynku są firmy Skanska, Erbud oraz Porr. Z przeprowadzonej przez analityków PMR analizy kontraktów na wykonawstwo budynków biurowych wynika, że średnia jednostkowa cena kontraktowa wynosi ok. 4,2 tys. zł za m² powierzchni użytkowej. Przy czym średnia cena kontraktowa w przypadku obiektów publicznych jest o ponad 20% niższa niż w przypadku obiektów prywatnych. Spośród analizowanych kontraktów najwyższa jednostkowa cena kontraktowa wyniosła 5844 zł/m² (Biurowiec X2 Boutique Office w Warszawie). Natomiast projektem publicznym o najwyższej jednostkowej cenie kontraktowej wśród analizowanych kontraktów jest budowa siedziby WFOŚiGW w Łodzi (5699 zł/m²). Wśród najdroższych przedsięwzięć dominowały biurowce klasy A, posiadające lub starające się o certyfikaty ekologiczne oraz dysponujące dwiema lub trzema kondygnacjami podziemnymi. Te dwa czynniki w największym stopniu wpływają na koszt budowy obiektów biurowych. Największą liczbą projektów biurowych w realizacji niewątpliwie może się pochwalić Warszawa, gdzie w budowie jest ok. e 50 inwestycji. Dynamicznie rosną jednak również zasoby powierzchni biurowych w Krakowie oraz Wrocławiu. Według bazy PMR Inwestycje, w miastach tych w marcu 2015 r. było odpowiednio 15 i 10 projektów biurowych w trakcie realizacji. Również ok. 10 inwestycji biurowych powstaje na rynku trójmiejskim. Warszawa wiedzie prym również jeśli chodzi o ilość inwestycji biurowych w fazie planowania lub przygotowania. W bazie PMR Inwestycje, w marcu 2015 r. znajdowało się 65 projektów biurowych ze stolicy będących na etapie planowania lub przygotowania. Za największy opracowywany obecnie projekt biurowy w Polsce należy uznać kompleks Chopin Airport City w Warszawie. Będące inwestorem Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze”, planuje na 22,5 ha w pobliżu Lotniska Chopina w ciągu 10 lat zrealizować pierwsze w kraju miasteczko lotniskowe, w skład którego ma wejść 26 budynków o przeznaczeniu biurowym z funkcjami uzupełniającymi (165 tys. m² powierzchni użytkowej ogółem). maj 2015 15 wydanie specjalne INTRAC Obecna w Polsce od roku 2008 szwedzka Grupa INTRAC, dystrybutor maszyn budowlanych Case, ładowarek teleskopowych, podnośników i wózków widłowych Manitou, maszyn leśnych John Deere, a od niedawna także żurawi samojezdnych Grove, działała na naszym rynku ze zmiennym szczęściem. Jednak niespełniające oczekiwań wyniki pierwszych lat zdają się być już jedynie wspomnieniem, a w ostatnim czasie firma zdecydowanie wkroczyła na ścieżkę wzrostu. O zmianach, asortymencie, strategii działania rozmawiamy z Rafałem Federowiczem, dyrektorem zarządzającym spółki INTRAC Polska. Co skłoniło firmę INTRAC do wejścia na polski rynek i jak można ocenić jej dotychczasową działalność? Firma INTRAC jest mocno zakorzeniona w Krajach Bałtyckich – w Estonii, na Łotwie i Litwie, gdzie działa już od 20 lat i gdzie uzyskała udziały w rynku na poziomie 30%. Od niedawna ma też spółkę joint venture na Białorusi. Decyzja o wejściu do Polski zapadła na fali boomu z roku 2007, gdy sprzedaż w grupie przekroczyła 100 mln euro, a wybór naszego kraju był podyktowany głównie dużym potencjałem polskiego rynku. Jednak w momencie realizacji trend rynkowy odwrócił się, przez co w pierwszym roku nie uzyskano zakładanych wyników. Mimo wszystko inwestycja w Polsce opłaciła się, bo umożliwiła rozładowanie na naszym rynku stoku maszyn przygotowanych na Kraje Bałtyckie, które nie miały szans ich przyjąć. Tak więc od 2008 r. rynek zaczął się niestety kurczyć, a odbicie nastąpiło dopiero w 2011 r., ale po dość chwiejnym roku 2012 firma zanotowała ponownie spadek w 2013 r. Od ubiegłego roku uzyskujemy jednak stopniowe wzrosty, a bieżący rok zapowiada się pod tym względem bardzo obiecująco. Jeśli utrzyma się tendencja wzrostowa z pierwszego kwartału, cały rok powinien się zamknąć pozytywnym wynikiem. Taki mamy w każdym razie cel, który wydaje się realny. Jest to głównie rezultat szeregu zmian i reorganizacji, które wprowadzaliśmy wspólnie z całym zespołem, już pod moim kierownictwem. 16 maj 2015 Rafał Federowicz dyrektor zarządzający spółki INTRAC Polska. Wspomniał Pan o swoim udziale w zmianach... W jaki sposób znalazł się Pan w firmie INTRAC i jakie podjął działania? W mojej dotychczasowej karierze, która związana była generalnie z produkcją, brałem udział w wielu ambitnych projektach, w których często dokonywało się rzeczy na pierwszy rzut oka niewykonalnych, takich jak np. przygotowanie procesów logistycznych związanych z zasilaniem linii produkcyjnej w celu zwiększenia w ciągu pół roku poziomu produkcji z 200 do 600 aut dziennie w podpoznańskiej fabryce Volkswagena. Można powiedzieć, że z czasem wyspecjalizowałem się we wspieraniu firm w rozwiązywaniu problemów przez reorganizacje i wyprowadzaniu ich na prostą. A ponieważ INTRAC w Polsce nie osiągał oczekiwanych wyników, w roku 2011 zwrócono się do mnie i w ten sposób w grudniu 2011 r. dołączyłem do firmy. Jeśli chodzi o podjęte działania, polegały one głównie na restrukturyzacji pionu handlowego. Ponieważ sytuacja na rynku nie sprzyjała, z dotychczasowych 8 postawiliśmy na 4 główne oddziały, które nadal są rozwijane – w Gdańsku, Poznaniu, Sosnowcu i w Warszawie, gdzie powstała nowa siedziba. Pozostałe oddziały zostały przekształcone w oddziały mobilne czyli we Wrocławiu, w Łodzi, Rzeszowie i Olsztynie. Drugim kierunkiem działań było podjęcie i rozwój współpracy z subdilerami, szczególnie w segmencie małych maszyn. Obecnie mamy 6 takich subdilerów, są to lokalne fot. INTRAC Na ścieżce rozwoju firmy, które istnieją już wiele lat i mają swój wypracowany rynek, dzięki czemu mogą znacznie łatwiej docierać do klientów. W tym segmencie najbardziej efektywne rozwiązanie jest wówczas, gdy firma rozprowadza maszyny w promieniu 60-70 km od swojej siedziby. Oczywiście nie wykluczamy współpracy również w zakresie ciężkiego sprzętu, choć to już jest inna „liga”. Jeśli nasi partnerzy przedstawią nam klienta na duże maszyny, też pomożemy im w tym uczestniczyć. Jednak jest jeszcze dużo do zrobienia, zwłaszcza w serwisie. Musimy wspomagać naszych partnerów w tym obszarze, aby zapewnić wszędzie jednakowo wysoki poziom obsługi. Jeśli już mowa o serwisie, stanowi on zawsze wizytówkę firmy. W jaki sposób INTRAC działa w tym zakresie? Od kiedy mam przyjemność działania w INTRAC, wpływ serwisu na wynik firmy wzrósł praktycznie trzykrotnie. Nadal będziemy szli w tym kierunku, aby serwis był stabilną „nogą”. Wiemy, że należy inwestować w serwis, w ludzi, do czego zwłaszcza mniejsi partnerzy nie są do końca przekonani, że to się zwróci. To są oczywiście duże koszty, ale staramy się je optymalizować. Kiedyś wysyłaliśmy mechaników np. do Francji, a dzisiaj farncuscy instruktorzy u nas prowadzą szkolenia, w których uczestniczą niższym kosztem obok naszych ludzi również subdilerzy. wydanie specjaln e Gdy potrzeba większej siły. Nowy napęd Hydraulic Auxiliary Drive. Nowy. Lekki. Mocny. Nowy napęd Hydraulic Auxiliary Drive* ma zalety mocnego napędu na wszystkie koła, a jednocześnie jest lżejszy. Rezultat: większa ładowność i mniejsze zużycie paliwa zarówno w Actrosa, Antosa i Arocsa. Nie zapominajmy również o zwiększeniu momentu obrotowego w decydujących chwilach. Za naciśnięciem przycisku. Więcej informacji otrzymają Państwo u najbliższego dealera Mercedes-Benz lub w Internecie, na stronie https://roadstars.mercedes-benz.com/had Marka Daimler AG * Wyposażenie dodatkowe dla Actrosa, Antosa i Arocsa, w zależności od wariantu silnikowego. maj 2015 17 wydanie specjalne Można powiedzieć, że to właśnie przez serwis utrzymuje się klienta. Jeśli serwis będzie działał poprawnie, klient będzie zadowolony, nawet jeśli jeszcze nie będzie miał naszych maszyn, które oferujemy. Wspierając klienta przy maszynach, które posiada, jest duża szansa, że po nowe zwróci się do nas. Nasz rynek jest jeszcze rynkiem ceny i trzeba pamiętać, że przywiązanie do marki jest którymś z kolejnych elementów wyboru. Ważny jest za to dostęp do serwisu przez 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, czas reakcji, odległość. Warsztaty stacjonarne i serwisy mobilne utrzymujemy w różnych rejonach kraju, aby osiągnąć nasz cel, aby do każdego klienta dojazd trwał nie dłużej niż półtorej godziny, w tej branży 90% obsługi i napraw odbywa się w polu. I właściwie na dzisiaj można powiedzieć, że w większości przypadków ten cel realizujemy. Szybkość reakcji i jakość świadczonych usług serwisowych to jedne z najważniejszych kryteriów działania. Przejdźmy do oferty. Czy na wszystkich rynkach jest ona taka sama? Jak przedstawia się ona w Polsce? Jakie zmiany nastąpiły w tym względzie w ostatnim czasie? Oferta na poszczególnych rynkach nie pokrywa się i w Krajach Bałtyckich jest generalnie szersza. Na przykład w Polsce, oprócz kilku województw, mamy wyłączność na Manitou w budownictwie i przeładunku materiałów, a od maja ub. roku także w segmencie leśnym, konkretnie przemyśle tartacznym, natomiast na Litwie i w Estonii również w rolnictwie, które jest dużym rynkiem. Oprócz tego tam jest Kalmar, Bomag, Husqvarna oraz wyposażenie portowe. Jeśli chodzi o maszyny leśne John Deere, tam INTRAC ma wyłączność na całym terenie, a w Polsce tylko w części kraju, na dodatek tej słabiej zalesionej. U nas podjęliśmy za to z John Deere'm współpracę w zakresie sprzedaży maszyn do pielęgnowania zieleni. Jak wiadomo w Polsce mamy wyłączność na maszyny budowlane Case, a w maju ubiegłego roku uzupełniliśmy ofertę o żurawie samojezdne Grove, których jesteśmy również wyłącznym dystrybutorem na terenie całego kraju. Mimo różnic w ofertach idea wszędzie jest taka sama, żeby działalność opierała się na kilku „nogach”. Co do żurawi Grove, dlaczego zdecydowaliście się wejść w ten segment? To jest uzupełnienie oferty o nowy segment, którego brakowało. Część naszych klientów użytkuje również dźwigi o większej wyso- 18 maj 2015 kości i udźwigu, i na przykład nasze 21-metrowe teleskopowe maszyny obrotowe Manitou nie wystarczają. Wiemy, że rynek na nowe dźwigi samojezdne, oceniany na kilkanaście sztuk rocznie – w ub. roku było to 11, a w najlepszych latach około 18, nie jest zbyt duży, ale rozwojowy. Zwłaszcza gdy maszyna kosztuje od pół mln euro w górę. Można powiedzieć, że tam, gdzie kończą się ceny maszyn budowlanych, zaczynają się dopiero ceny najtańszych żurawi, które potrafią też kosztować 2,2 mln euro, jak np. model GMK 6400 czy 6300. Dlatego strategia, którą przyjęliśmy, czyli rozwój szybkiego i sprawnego serwisu, powinna rozruszać sprzedaż żurawi Grove. Stworzyliśmy sieć dilerską na bazie naszych Chcemy, aby zniknęła ta etykieta, że jeśli diler jest autoryzowany, musi mieć drogie części. serwisów, przeszkoliliśmy naszych pracowników, mamy pokrycie całego kraju. W tym roku udało nam się zresztą już sprzedać pierwszy żuraw, co można uznać za spory sukces, zważywszy że przez poprzednie 5 lat na nowe żurawie Grove nie znalazł się w Polsce żaden nabywca, choć przecież sam produkt jest bardzo dobry, to numer 2 na rynku, z bardzo dużymi udziałami w Europie. A jak kształtuje się sprzedaż w innych grupach maszyn, o których produktach można powiedzieć, że są hitem sprzedaży? Spośród maszyn Case największym powodzeniem cieszą się niezmiennie koparko-ładowarki. W tej grupie maszyn mamy pewną przewagę, bo już od dłuższego czasu stosujemy silniki Tier 4, mające błędy „wieku dziecięcego” dawno za sobą, podczas gdy inni dopiero je wprowadzają. Jeśli chodzi o pozostałe produkty, w tym roku bardzo dobrze wystartowaliśmy z ładowarkami Case, z którymi nie mogliśmy się wcześniej przebić, a które oferujemy teraz w bardzo dobrej cenie, mamy też parę projektów na spychacze, co wskazuje na zwiększony ruch w segmencie „Heavy”. Nasze spychacze Case 1150 miały powodzenie zwłaszcza w roku 2013, kiedy w zestawach z koparkami gąsienicowymi Case CX 130 były chętnie zamawiane przez gospodarstwa rybackie. Z kolei w 2012 r. bardzo dobrze sprzedawały się koparki gąsienicowe, które, można powiedzieć, są naszą wizytówką, maszynami na lata, byle tylko pamiętać o okresowych przeglądach. Jeśli chodzi o Manitou, w ubiegłym roku naszym hitem były maszyny 21-metrowe, model MRT 2150 z platformą, bo rynek zaczął dostrzegać zalety tych ładowarek obrotowych, również 18-metrowego modelu MRT 1840. W sumie w ub. roku sprzedaliśmy 8 nowych i kilka używanych ładowarek MRT 2150. Maszyny używane mają duże znaczenie w segmencie leśnym. To w Polsce trudny rynek, na którym rocznie udaje się ulokować tylko 16-17 nowych maszyn John Deere. Nam też udało się sprzedać kilka nowych maszyn, ale generalnie popytem cieszą się używane, które są dwu- i trzykrotnie tańsze. Mamy bardzo dobre źródła używanych maszyn leśnych John Deere'a w Krajach Bałtyckich, a także u naszych partnerów w Finlandii czy Szwecji, gdzie pracują pod pełnym serwisem. Dzięki temu nawet z przebiegiem 20 tys. motogodzin są nadal w pełni funkcjonalne. Przy obecnych cenach i krótkich kontraktach nowe maszyny są dla naszych zakładów leśnych za drogie. Aby taki zakup spiął się finansowo, przedsiębiorstwo musiałoby przerabiać 30 tys. m³ drzewa rocznie i mieć kontrakt na co najmniej trzy lata. Czym INTRAC może jeszcze zaskoczyć klientów w najbliższym czasie? Myślę, że jedynie jeszcze lepszą sprawnością serwisu i... bardzo dobrymi, rynkowymi cenami oryginalnych części zamiennych, konkurencyjnymi dla zamienników. Bo jeśli zamiennik będzie nawet tańszy o 3-5%, nikt się nie zdecyduje na jego zakup zamiast oryginału z gwarancją. Rynkowe ceny udało się wypracować z Manitou, pracujemy nad tym także w wypadku Case'a, o dobre ceny dba również Grove. Chcemy, aby zniknęła ta etykieta, że jeśli diler jest autoryzowany, musi mieć drogie części. Mamy nadzieję, że w ten sposób zachęcimy też większą liczbę klientów do regularnego korzystania z naszego serwisu, gwarantującego sprawność sprzętu przez cały okres eksploatacji. Dziękujemy za rozmowę. wydanie specjaln e Tamtron Inteligentne ważenie Ważenie permanentne W zwykłych systemach ważenie ładunku odbywa się zazwyczaj w jednym stałym punkcie, co w razie niestabilności podnoszenia w tym punkcie sprawia, że ważenie może zostać odrzucone, a łyżka musi być opuszczona i podniesiona ponownie. Nowa technologia firmy Tamtron umożliwia pomiar w dowolnym punkcie w całym zakresie ruchu łyżki, dzięki czemu wyniki ważenia są uzyskiwane szybciej i są bardziej dokładne, a trudny teren nie stanowi już problemu. Powoduje to znaczące zmniejszenie odrzuconych wyników, oszczędza czas, wyraźnie zwiększa wydajność, przez co zapewnia konkretne oszczędności finansowe. Nowe, przyjazne „Inteligentne Ważenie” usprawnia m.in. kontrolę załadunku, zapo- fot. Tamtron C zołowy producent dynamicznych systemów wagowych znajdujących zastosowanie w maszynach budowlanych, pojazdach ciężarowych, na kolei czy w przemyśle, fińska firma Tamtron, wprowadził w swoich wagach Tamtron Power nową technologię Smart Weighing, rzucającą wyzwanie tradycyjnym wagom montowanym w maszynach. Zapewniające większą wszechstronność i podnoszące wydajność na nowy poziom rozwiązanie jest już oferowane w wersji dla ładowarek kołowych, a w dalszej kolejności ma być dostępne również dla koparek. Technologia Smart Weighing rzuca wyzwanie tradycyjnym wagom w maszynach. biegając nie tylko niedozwolonemu przeciążeniu samochodu, lecz także jego niedociążeniu, pogarszającemu efektywność transportu. „Smart Weighing” pozwala na szybsze i bardziej intuicyjne wykorzystanie funkcji ważenia ostatniej łyżki, ponieważ nie jest już konieczne opuszczenie łyżki i jej ponowne podniesienie po odsypaniu materiału. Dzięki temu można zaoszczędzić czas i paliwo oraz załadować większą liczbę samochodów w tym samym czasie przy użyciu tego samego sprzętu. W wypadku ciężkich ładunków, np. dużych kamieni, ważenie może też odbyć się bliżej ziemi, co nie tylko przynosi oszczędności, ale także zapewnia mniejsze zużycie ładowarki i zwiększa bezpieczeństwo. kalibrację i legalizację można wykonać w ciągu jednego dnia, co skraca czas przestoju do niezbędnego minimum. Nowe rozwiązanie jest dostępne dla wszystkich typów ładowarek i wymaga jedynie minimalnych modyfikacji maszyny, co zapobiega ewentualnym problemom gwarancyjnym. Waga Tamtron Power z technologią Smart Weighing została dokładnie przetestowana w rzeczywistych, zróżnicowanych, także trudnych i wymagających warunkach roboczych, co zapewnia jej niezawodne działanie w codziennej eksploatacji. Łatwa instalacja, sprawdzone działanie Technologia Smart Weighing jest również łatwa w instalacji – montaż, maj 2015 19 wydanie specjalne Case CE Paryski debiut fot. Case CE Na tegorocznych targach Intermat w Paryżu, zaprezentowano nową serię równiarek spod znaku Case, będącą zwieńczeniem ponad 30-letniego doświadczenia producenta w konstruowaniu tego typu maszyn. Seria C obejmuje dwa modele - 836C AWD oraz 856C AWD z napędem na wszystkie koła (dostępne też wersje 6x4). Równo i precyzyjnie Pompa hydrauliczna o zmiennym wydatku zapewnia maksymalny przepływ na poziomie 94,5 (836C AWD) i 126 l (856C AWD) przy maksymalnym ciśnieniu wynoszącym 200 barów. Skrzynia biegów Ergopower ze zmiennikiem momentu obrotowego oraz trybem automatycznym oferuje płynną zmianę biegów (6 do przodu i 3 do tyłu). Maksymalna prędkość poruszania nowych równiarek wynosi 39,9 i 38 km/h. Dobrą przyczepność maszynom zapewnia rozwiązanie No-Spin, 20 maj 2015 fot. Case CE O ba modele napędzane są 6-cylindrowymi, wysokoprężnymi, turbodoładowanymi, wyposażonymi we wtryski common rail oraz chłodnicę powietrza silnikami NEF o pojemności 6,7 l. W nowych równiarkach zastosowano opatentowaną technologię Hi-eSCR, opracowaną przez firmę FPT Industrial. Rozwiązanie pozwala spełnić wymogi normy emisji spalin Tier 4 Final korzystając jedynie z technologii selektywnej redukcji katalitycznej tlenków azotu, eliminując potrzebę stosowania układu recyrkulacji spalin (EGR). Przekłada się to m.in. na wyższą moc silnika oraz wyższy moment obrotowy, a także znaczne zmniejszenie zużycia paliwa. Dodatkową zaletą są też niższe wymagania w zakresie chłodzenia, dzięki czemu równiarki posiadają mniejsze chłodnice. Kilka najważniejszych faktów z historii firmy Case CE. 1867 – Założenie Eisenwerk Gebruder Frisch KG. 1926 – Rozpoczęcie produkcji maszyn drogowych. 1934 – Pierwsza równiarka Frisch (pierwsza europejska). 1936 – Fabryka Frisch w Kissing zostaje przeznaczona do produkcji maszyn drogowych. 1967 – Pierwszy automatyczny system sterowania lemieszem (oparty o ultradźwięki). 1970 – Wprowadzenie na rynek łamanej ramy. 1972 – Wprowadzenie na rynek napędu AWD. 1977 – Firma Frisch przejęta przez Faun. 1982 – Wprowadzenie zabudowanego pierścienia obrotu. 1986 – Produkcja równiarek Faun przejęta przez Orenstein and Koppel (O&K). 1996 – Wprowadzenie hydrauliki Load Sensing i przeniesienie produkcji równiarek do Berlina. 2000 – Wprowadzenie niskoprofilowej pokrywy silnika. 2005 – Umieszczenie 6-cylindrowych silników FPT w 13-tonowej równiarce. 2010 – Wprowadzenie kabiny o widoczności w zakresie 360°. 2013 – Wprowadzenie kabiny niskoprofilowej. 2015 – Równiarki marki Case wchodzą na rynek europejski. czyli 100% blokada mechanizmu różnicowego osi tandemowej. Modele w wersji AWD posiadają w standardzie tryb jazdy powolnej ze zintegrowanym układem elektronicznym, zapewniający dobrą sterowność podczas precyzyjnych zadań oraz m.in. przy zagęszczaniu nawierzchni, które wymaga wysokich prędkości obrotowych silnika przy niskiej prędkości jazdy. Modele wyposażone są w odkładnicę z systemem kontroli Load Sensing o szerokości odpowiednio 2440/3050/3355 i 3350/3665/3960 mm, ostrze o wysokości 526 i 603 mm oraz grubości 15 i 20 mm, charakteryzujące się krawędzią cięcia wynoszącą 152 mm. Równiarki z serii C mogą być fabrycznie przygotowane do wszystkich najbardziej popularnych marek układów sterowania lemieszem. Umożliwia to instalację typu ”podłącz i pracuj” - wystarczy, aby klient zainstalował ekran i preferowany układ sterowania lemieszem, a jeżeli już taki posiada może go w dogodny sposób przenieść do równiarki. e fot. Case CE wydanie specjaln Podstawowe parametry nowych równiarek: Model 836C 836C AWD 856C 856C AWD 12 500 kg 12 800 kg 16 250 kg 16 650 kg Podstawowa moc silnika (1– 3 bieg) 102 kW /138 KM 102 kW /138 KM 129 kW /173 KM 129 kW /173 KM Dual Power (4 – 6 bieg) 115 kW /156 KM 115 kW /156 KM 142 kW /190 KM 142 kW /190 KM Maksymalna masa robocza maj 2015 21 wydanie specjalne JLG Teleskopy na wynajem W bogatym asortymencie firmy JLG, oferującej środki techniczne do pracy na wysokości nawet 56 m ważne miejsce zajmują również ładowarki teleskopowe. W tej grupie maszyn renomowany producent zaprezentował podczas targów Intermat dwa nowe modele z wprowadzonej w ubiegłym roku serii RS, zaprojektowanej specjalnie na rynki wynajmu w Europie, Afryce, Ameryce Łacińskiej, na Bliskim i Dalekim Wschodzie. Dlatego nowe teleskopy JLG wyróżniają bardzo pożądane przy takim sposobie użytkowania cechy – prosta, solidna budowa, korzystna cena zakupu, wysoki zwrot inwestycji, niskie koszty obsługi i eksploatacji, wysoka rentowność oraz standardowa dwuletnia gwarancja. W fot. JLG obu modelach – JG 3614 RS i 4017 RS – zastosowano wiele tych samych podzespołów, co uprościło produkcję, ale też eksploatacje i serwisowanie maszyn. Ten sam jest 4-cylindrowy silnik Deutz o pojemności 3,6 l i mocy 74,4 kW/101 KM, spełniający normę emisji spalin Stage IIIB, oferujący maksymalny moment 420 kN przy 1600 obr./min, taki sam jest układ przeniesienia napędu na cztery skręcane koła (3 tryby sterowania), z mechanizmem różnicowym o limitowanym poślizgu w przedniej osi, z hamulcem głównym z tarczami w kąpieli olejowej na osi przedniej, z 3-stopniową przekładnią umożliwiającą jazdę z prędkością do 25 km/h, a nawet z takimi samymi kołami, z ogumieniem Mitas 15.5/14,00-24 (opcja – Goodyear 14.00-24 SGL; Michelin 14.00/80-24 Power CL; Firestone 400/75-28 Duraforce MH). Ogromne podobieństwo dotyczy też gabarytów obu maszyn, które są niemal identyczne, łącznie z szerokością (2,35 m) i promieniem skrętu wynoszącym w obu wypadkach 3,85 m (zewnętrzny, po śladach kół). Największa różnica, sięgająca jednak tylko 8,5 cm, dotyczy rozstawu osi, który w modelu 4017 jest większy i wynosi 323,5 cm. W obu modelach identyczna jest również hydraulika, zasilana pompą zębatą o wydatku 100 l/min, ale parametry robocze są już różne, co wynika głównie z budowy teleskopu, który w ładowarce 3614 RS jest 3-elementowy, a w modelu 4017 RS – 4-elementowy. Skutkuje to m.in. zróżnicowanymi czasami cykli roboczych, które dla maszyny 3614 RS są wyraźnie krótsze. 22 maj 2015 Prędkość podnoszenia/opuszczania zsuniętego wysięgnika wynosi w tym modelu 14/12 s, a wysuwu/wsuwu – 17,5/14 s, podczas gdy w 4017 RS – odpowiednio 18/15 i 26/22 s. Ładowarki uniwersalne Obie maszyny zapewniają jednakowe warunki pracy w dobrze przeszklonej, wygodnej i bezpiecznej kabinie (EROPS/FOPS) z regulowanym fotelem z mechaniczną amortyzacją, wyposażonej w zestaw podstawowych wskaźników, m.in. sygnalizator wymagalności przeglądów, a także w dźwignię przechyłu i pochylenia oraz pojedynczy dżojstik do obsługi wysięgnika. Takie samo jest również wyposażenie ładowarek RS, obejmujące hydraulicznie rozkładane stabilizatory, poziomowanie ramy (w zakresie 10°), wskaźnik stabilności ładunku (LSI) czy reflektory robocze (tylko kabina), a opcjonalnie – tylny sprzęg do przyczepy, kratę ochronną, światło ostrzegawcze, klimatyzację. W specyfikę maszyn na wynajem wpisuje się też wyposażenie robocze, w tym m.in. standardowy mechaniczny system wymiany osprzętu (w opcji ręczny JCB/ Manitou), a także dostępny osprzęt: widły paletowe (rozstaw 1,2 m; udźwig 4 t), łyżka wielofunkcyjna z chwytakiem (szerokość 2,4 m), łyżka 4 w 1 (2,4 m, 1 m³), łyżka do materiałów lekkich (2,45 m; 1,8 m³), łyżka do mieszania betonu (500 l, 1100 kg), hak dźwigowy (4 t), żurawik – wysięgnik kratownicowy (3,4 m; udźwig 1 t), zamiatarka. Podstawowe parametry (z rozłożonymi podporami) JLG 3614 RS JLG 4017 RS Nośność nominalna (t) 3,6 4 Maksymalna wysokość podnoszenia (m) 14 17,1 Udźwig na maksymalnej wysokości (t) 3 2,5 Maksymalny zasięg (m) 10 13 Udźwig przy maksymalnym zasięgu (t) 0,9 0,5 Siła zrywająca (kN) 75 75 Siła uciągu (kN) b.d. 85 Masa operacyjna (t) 9,8 11,5 wydanie specjaln e Doosan Wydajne kopanie Oszczędna wydajność Silnik oraz zastosowane w koparce funkcje zmniejszają zużycie paliwa średnio o 10%. Pomaga w tym m.in. dzienny licznik kilometrów dostępny z poziomu panelu sterowania oraz opracowany przez Doosan układ SPC (Smart Power Control), sterujący mocą silnika i pompy w zależności od rodzaju pracy i obciążenia. Na dodatkowe oszczędności wpływa też prędkość wentylatora, regulowana na podstawie temperatury płynu chłodniczego, oleju hydraulicznego i schłodzonego sprężonego powietrza oraz prędkości docelowej silnika. Wydajniejszy o 3% jest też nowy układ hydrauliczny Posicon, dzięki czemu koparka oferuje 8-procentowy wzrost siły kopania na łyżce (16 T) i 6% na ramieniu (11,2 T). Zwiększenie masy o 900 kg oraz szerokości maszyny (do 2,53 m) pozwoliło zwiększyć wartość udźwigu z przodu o 4-8% (udźwig na poziomie gruntu - 7,99 t, ramię wysunięte na 6 m) oraz z boku o 12-15%. Koparka z jednoczęściowym wysięgnikiem z ramieniem o długości 2,75 m oferuje głębokość kopania 5,9 m oraz zasięg 9,7 m. Nowa komfortowa kabina W nowej koparce zwiększono bezpieczeństwo i komfort operatora, dzięki nowej kabinie na zawieszeniu CabSus, zmniejszającym drgania nawet o 20%. Redukcji uległ też hałas na zewnątrz – o 2 dB oraz w kabinie – o 4 dB. Rozmieszczone ergonomicznie wyposażenie obejmuje m.in. precyzyjne dżojstiki, opatentowany firmowy przełącznik typu jog/shuttle, przełączniki czterech trybów pracy i zasilania, a także sterowania ciśnieniem i przepływem w pomocniczym układzie hydraulicznym (bezpośrednio z fotela operatora). Kabina dysponuje też panelem sterowania z 7-calowym kolorowym wyświetlaczem FT LCD, automatyczną klimatyzacją czy większą liczbą schowków. Nowa kabina jest uszczelniona i wyposażona w filtry powietrza, zaś zwiększone ciśnienie wewnątrz zapobiega przenikaniu zanieczyszczeń z zewnątrz. atacyjnych nowa koparka charakteryzuje się większą wytrzymałością dzięki m.in. wzmocnionej ramie podwozia, czy wysięgnikowi o konstrukcji skrzynkowej. Wstępne filtry powietrza usuwają większość pyłu i zanieczyszczeń zapewniając większą czystość powietrza doprowadzanego do filtra powietrza silnika. Koparkę wyposażono m.in. w alarm dźwiękowy informujący o obecności wody w paliwie, który po kilkukrotnym zignorowaniu przez operatora automatycznie zmniejsza obciążenie silnika i pompy. Silnik oraz zastosowane w koparce funkcje zmniejszają zużycie paliwa średnio o 10%. fot. Doosan N ową koparkę napędza oszczędny, 6-cylindrowy, chłodzony wodą, wysokoprężny silnik Doosan DL06P z turbodoładowaniem o mocy 141,2 kW/189 KM (przy 1900 obr./min), zapewniający większy o 14% moment obrotowy w porównaniu do maszyn poprzedniej generacji. Silnik spełnia wymagania normy emisji spalin Stage IV dzięki zastosowaniu technologii EGR oraz SCR, bez konieczności użycia filtra cząstek stałych. fot. Doosan Doosan przedstawił właśnie nową, 21-tonową koparkę kołową DX210W-5. Maszyna charakteryzuje się większą sterownością i komfortem oraz posiada szereg rozwiązań zapewniających m.in. większą oszczędność paliwa, dłuższy czas eksploatacji, a także większą moc, trwałość i zwrotność. Dłuższa eksploatacja W celu zwiększenia możliwości eksplomaj 2015 23 wydanie specjalne NOE-PL Koniec z nudnym betonem M Yanmar Kieszonkowy pomocnik fot. Yanmar W jaki sposób szybko przewieźć pół tony piachu, kilkanaście worków cementu czy krawężników? Pomocna w takim wypadku może być nowa samobieżna miniwywrotka C08 firmy Yanmar, czyniąca drobne prace transportowe tego typu wyjątkowo łatwymi. M iniwywrotka C08 o ładowności 800 kg (skrzynia o pojemności 0,36 m³) dostępna jest jako wywrotka standardowa lub z wysokim wypróżnianiem, zapewniającym wyładunek na wysokość 1,5 m (standard 0,74 m), dzięki czemu jest w stanie wyrzucić swoją zawartość do większości zbiorników, na różne przyczepki oraz przez ogrodzenia ogrodowe. Opcjonalnie może być wyposażone w system samozaładowczy. Po schodach i w śniegu Mobilny transporter łączy wysoką wydajność i niezawodność z kompaktowymi wymiarami, umożliwiającymi pracę na bardzo małej przestrzeni. Niewielka szerokość – 81 cm w wersji podstawowej (83,5 cm – z systemem załadunku), pozwala zmieścić się nawet w standardowych otworach drzwiowych. Oprócz tego maszyna jest wyposażona w solidne podwozie gąsienicowe i potrafi z powodzeniem wspinać się po schodach czy pracować na słabo zwięzłym podłożu i w śniegu. Ze względu na specyficzny kształt rolek podtrzymujących miniwywrotka może się poruszać nawet w trudnym terenie, nie rozsypując transportowanego materiału. Mobilny transporter C08 jest przeznac zony do wywozu gruzu budowlanego i innych materiałów. Źródło mocy „Made in Yanmar” Model C08 napędzany jest przez silnik wysokoprężny firmy Yanmar LN 100 AE o mocy 7,4 kW/10 KM, zamontowany w taki sposób, iż kierowca nie jest prawie w ogóle narażony na wibracje. Miniwywrotka wyposażona jest w mocny napęd hydrostatyczny (prędkość jazdy – 4 km/h) oraz wydajny układ hydrauliczny (maksymalny wydatek 22 l/min) obsługujący muldę i system samo załadunku oddzielnie, w efekcie czego transporter podczas pracy może także jechać. Dobry dostęp do wszystkich punktów serwisowych sprawia, że konserwacja jest bardzo łatwa. Tablica przyrządów jest bardzo ergonomiczna i wyróżnia się intuicyjną obsługą, co znacznie ułatwia kierowcy szybkie zapoznanie się ze wszystkimi przyrządami sterującymi i umożliwia pracę z maksymalnym bezpieczeństwem. 24 maj 2015 onotonne betonowe ściany można w prosty sposób ożywić za pomocą specjalnych strukturalnych matryc stosowanych zamiast tradycyjnego deskowania, pozwalających nadać powierzchni różnorodne, atrakcyjne wzory już w momencie wylewania konstrukcji, co zapewnia jednocześnie niższe koszty wykonania elewacji. Technologię fakturowania powierzchni betonowych, coraz popularniejszą również na naszym rynku, oferuje firma NOE-PL dostarczająca dostępne w bardzo bogatym wyborze matryce NOEplast. Na budowie i w zakładzie Przedsiębiorstwo NOE-PL jako jedyne na rynku dostarcza jednocześnie zarówno matryce strukturalne, jak i szalunki budowlane, dzięki czemu wykonawca otrzymuje powstający na zamówienie komplet, obejmujący projekt rozmieszczenia oraz wsad szalunku. Matryce NOEplast mogą służyć do fakturowania betonu nie tylko bezpośrednio na budowie, lecz także w zakładach produkujących prefabrykaty. Jeśli stosuje się matryce na placu budowy, należy je całą powierzchnią przykleić do Technologia fakturowania powierzchni betonowych firmy NOE-PL wybierana jest coraz chętniej również na rynku polskim. wydanie specjaln Bogata paleta wzorów Zestaw standardowych matryc NOEplast składa się z ponad 100 różnych wzorów oraz praktycznie nieskończonej liczby matryc projektowanych na specjalne zamówienie. Dostępne są faktury wielu materiałów, takich jak np. drewno, mur, kamień, tynki, a także różnorodne formy plastyczne i wzory – ornamenty, reliefy czy znaki graficzne. Za pomocą matryc można również uwieczniać w betonie napisy, tekst, herby, logo, motywy graficzne, a nawet zdjęcia. Zastosowanie matryc umożliwia nie tylko tworzenie nowych wzorów i faktur, ale również kopiowanie już istniejących, co jest przydatne, gdy trzeba np. dopasować elewację budynku do otoczenia. Poza tym matryce mogą z powodzeniem służyć także do fakturowania betonu układanego poziomo, co oprócz efektu dekoracyjnego zapewnia jednocześnie strukturę antypoślizgową. Potencjał zaklęty w betonie Wykorzystanie matryc do nadawania powierzchniom z betonu atrakcyjnej struktury przełamuje często wciąż pokutujący stereotyp, że budowle z tego materiału muszą być szare i nieestetyczne. Firma NOE ma na swoim koncie wiele zrealizowanych projektów, które przekonują o ogromnym potencjale dekoracyjnym betonu. Wśród nich jest m.in. most nad Kanałem Alberta pod Vroenhoven w Belgii, gdzie wykorzystano matryce „Granit IV” o strukturze grubo ciosanego granitu. Przy pomocy matryc NOE-plast o strukturze kamienia naturalnego wykonano też ściany koryta rzeki w gminie Garmisch-Partenkirchen (Niemcy) czy dwa betonowe budynki mieszkalne w gminie Minusio w Szwajcarii, które sprawiają wrażenie, jak gdyby były wykute z jednej kamiennej bryły. W Polsce matryce NOEplast są wykorzystywane przede wszystkim do produkcji płyt peronowych na dworcach PKP, a także do tworzenia barier dźwiękochłonnych na autostradach i drogach ekspresowych. Interesującą, indywidualną realizacją z użyciem matryc NOEplast jest m.in. nowa fontanna obok Kanału Bródnowskiego w warszawskiej dzielnicy Targówek. fot. NOE-PL konstrukcji nośnej za pomocą specjalnego, przygotowanego fabrycznie kleju, który umożliwia późniejszą regulację ułożenia matrycy, na co nie pozwala mocowanie np. przy użyciu gwoździ. Matryce można przyklejać zarówno do szalunków stalowych, jak i drewnianych. Podczas zdejmowania szalunku wymagana jest szczególna ostrożność, gdyż odrywając matrycę na siłę lub załamując łatwo ją przy tej operacji uszkodzić. Ponieważ matryce są wykonane z poliuretanu, przy odpowiedniej obsłudze mogą być stosowane do 100 razy, co zapewnia znaczne obniżenie łącznych kosztów budowy. Przy szczególnie ostrożnym obchodzeniu się z matrycą możliwe jest wykonanie jeszcze większej liczby odlewów, zwłaszcza w zakładach prefabrykacji. e maj 2015 25 wydanie specjalne ifm electronic Inteligentny pomocnik fot. Mitas D Mitas Nowe gumy do kołówek C zołowy producent i dystrybutor opon rolniczych i przemysłowych, czeska firma Mitas, wprowadził nowe rozmiary opon CR-01 przeznaczonych dla dźwigów kołowych. Nowe opony, które zostały zaprezentowane podczas kwietniowych targów Intermat, umożliwiają szybki transport i wyróżniają się dużą trwałością. Technologia Mitas-Link Ofertę ogumienia marki Mitas dla dźwigów kołowych uzupełniły opony 385/95R25 CR-01 170F TL oraz 525/80R25 CR-01 176F TL, umożliwiające fot. M itas Nowe opony firmy Mitas umożliwiają szybki transport i wyróżniają się dużą trwałością. 26 maj 2015 jazdę z prędkością eksploatacyjną odpowiednio do 80 oraz do 90 km/h (525/80R25 CR-01). Maksymalne obciążenie statyczne opony 525/80R25 CR-01 wynosi 17,75 t, a przy prędkości 80 km/h i ciśnieniu 7 barów – 7,1 t. We wszystkich oponach CR-01 zastosowano technologię Mitas-Link – unikatowego systemu połączenia poszczególnych elementów wzoru bieżnika – zapewniającą długi czas eksploatacji przy intensywnym użytkowaniu i transporcie z dużą prędkością, z jaką poruszają się po drogach dźwigi mobilne. Technologia Mitas-Link umacnia wzór bieżnika, który zapewnia także lepszą trakcję oraz kontrolę przy skręcaniu. Mitas-Link wpływa również na redukcję hałasu przy wysokich prędkościach i gwarantuje ogólnie wyższy komfort jazdy. W porównaniu ze standardowymi oponami dla dźwigów mobilnych, Mitas CR-01 wykazuje mniejszy o 6% opór toczenia, co wpływa na mniejsze zużycie paliwa. Na każde warunki Opony Mitas CR-01 nadają się do bieżnikowania. Bieżnik opony 525/80R25 CR-01 ma głębokość 28 mm, czyli najwięcej w tej kategorii ogumienia. Mitas CR-01 spełnia wymagania konieczne do korzystania z nich w zimie, a także w ciężkich, bagnistym terenie. W ofercie są obecnie 3 rozmiary opon CR-01 opracowanych specjalnie dla dźwigów kołowych – oprócz nowych 525/80R25 i 385/95R25 jest także rozmiar 445/95R25 CR-01. Mitas dostarcza je czołowym producentom dźwigów, takim jak Liebherr czy Manitowoc. Nowe opony CR-01 są dopuszczone do sprzedaży na wszystkich rynkach świata. ziałająca od 46 lat niemiecka firma ifm electronic należy do światowych liderów w branży automatyki przemysłowej. Rodzinne przedsiębiorstwo, produkujące ponad 5 mln zaawansowanych technologicznie czujników rocznie, może pochwalić się ponad sześciuset patentami oraz wieloma topowymi wyrobami. Jednym z nich jest czujnik PDM 3D do aplikacji mobilnych, nagrodzony za innowacyjność podczas ostatnich targów Intermat, znajdujący zastosowanie w budownictwie, rolnictwie, przemyśle, transporcie czy logistyce. Szybki przechwyt Przeznaczony dla maszyn mobilnych czujnik PDM 3D wykrywa obiekty trójwymiarowo, od razu za jednym przechwyceniem obrazu, co pozwala uniknąć rozmycia spowodowanego ruchem, które może wystąpić w skanerach liniowych. Urządzenie wykorzystuje wielokrotnie nagradzaną, opatentowaną przez firmę ifm technologię PDM, opartą na pomiarze czasu przelotu światła (ToF – Time-of-Flight). Znajdujące się w polu widzenia sensora obiekty są oświetlane przez niewidoczne, wydanie specjaln fot. ifm electronic Czujnik PDM 3D firmy ifm electronic potrafi automatycznie rozpoznawać do 20 stacjonarnych lub ruchomych obiektów w odległości do 35, a nawet 50 m – w wypadku obiektów odblaskowych. pozwala z kolei zdefiniować do 64 stref odniesienia (ROIs), czyli indywidualnych pól, w których odległość (pozycja) ma być nadzorowana. Oparte na 32-bitowych procesorach czujniki 3D firmy ifm electronics wykorzystują rozwinięty algorytm obliczeniowy, co umożliwia szybkie przetwarzanie danych obrazów z częstotliwością do 50 klatek/s. Komunikację zapewniają standardowe interfejsy, takie jak CAN J1939 lub CANopen oraz Fast Ethernet. umożliwia uniwersalne zastosowanie. Posiadają stopień ochrony IP 67/IP 69K, co oznacza najwyższą pyło- i wodoszczelność, a także odporność na środki chemiczne. Duże pole widzenia Instalowane na maszynach budowlanych, drogowych, przeładunkowych, rolniczych i na pojazdach czujniki PMD 3D wyróżniają się nie tylko odpornością na niekorzystne warunki, lecz także ogromnymi możliwościami rejestracji i przetwarzania obrazów. Dzięki temu mogą służyć do zdalnej identyfikacji wielu obiektów jednocześnie, będących także w ruchu, do śledzenia obiektów, monitorowania odległości, wykrywania krawędzi, automatycznego prowadzenia po linii czy przewidywania kolizji. Czujniki 3D, których kąt widzenia wynosi 70° w poziomie i 23° w pionie (model O3M151), fot. ifm electronic zmodulowane światło podczerwone (ze źródła zewnętrznego), które odbija się od nich, a następnie jest odbierane i analizowane przez czujnik PDM. Aktywne tłumienie oświetlenia zewnętrznego, tzw. tła, zapobiega niemal całkowicie „oślepianiu” czujnika przez światło dzienne, co oznacza, że może pracować bez zakłóceń także w pełnym słońcu, przy natężeniu światła do nawet 120 klx (120 tys. luksów). Wielofazowy system pomiaru eliminuje również zakłócenia powodowane przez pył lub mgłę. Czujniki PDM 3D radzą sobie doskonale w wymagającym środowisku pracy maszyn mobilnych. Wyróżnia je solidna, kompaktowa konstrukcja i brak części ruchomych, w przeciwieństwie do innych sensorów, takich jak np. skanery laserowe, dzięki czemu są mało podatne na zużycie. Są przy tym wyjątkowo mocne i odporne na zróżnicowane temperatury – od -40 do +85°C, co potrafią np. automatycznie rozpoznawać do 20 stacjonarnych lub ruchomych obiektów w odległości do 35 lub nawet 50 m – w wypadku obiektów odblaskowych. Na podstawie analizy prędkości, trajektorii ruchu, drogi hamowania i innych parametrów czujnik 3D oblicza też prawdopodobieństwo kolizji i wysyła odpowiednią informację do systemu sterowania maszyną oraz powiadamia kierowcę. Przy określaniu odległości lub pozycji obiektu zintegrowana funkcja monitorowania e Pracujące w podczerwieni czujniki PDM 3D dobrze znoszą trudne warunki środowiska roboczego maszyn budowlanych i są odporne na zakłócenia powodowane przez silne światło słoneczne, kurz czy mglę. Inteligenty czujnik 3D asystent dla maszyn mobilnych ifm electronic sp. z o.o. ul. Węglowa 7 40-105 Katowice tel.: 32 70 56 454 fax: 32 70 56 455 www.ifm.com.pl, [email protected] Odwiedź nas na targach 13-15.V.2015 Targi MaszBud Hala F, Stoisko F28 maj 2015 27 wydanie specjalne Camoplast Solideal Ceny w górę 28 maj 2015 fot. BKT C zołowy producent i dostawca ogumienia, gąsienic gumowych, kół oraz systemów podwozi do pojazdów i maszyn znajdujących zastosowanie w przeładunku materiałów, rolnictwie, budownictwie i przemyśle zapowiada wzrost cen swoich produktów dla branży magazynowej i budowlanej. Bezpośrednią przyczyną podwyżek, w wysokości do 10%, które mają wejść w maju br., jest spadek wartości euro i innych walut oraz umocnienie się dolara amerykańskiego. Decyzja o podniesieniu cen to konsekwencja przyjęcia w działalności koncernu rozliczeń w dolarach. – Koszty surowców, robocizny i wysyłki oraz wszystkie inne działania oparte są na dolarze. Początkowo, dzięki korzystnym cenom surowców, byliśmy w stanie zrównoważyć negatywny wpływ kursu dolara bez potrzeby podnoszenia cen produktów, ale w obliczu pogarszającej się wartości euro utrzymanie tej równowagi nie było już możliwe – wyjaśnia François Augnet, szef działu budowlanego i magazynowego w firmie Camoplast Solideal. Camoplast Solideal jest największym wyspecjalizowanym producentem opon do maszyn i pojazdów poza drogowych (off-road), dostarczającym ogumienie do czołowych producentów sprzętu oryginalnego (OEM) oraz oferującym w obsługiwanych branżach najszerszą gamę produktów do każdego zastosowania. Mimo wzrostu cen wyrobów firma zapewnia w dalszym ciągu jedną z najbardziej konkurencyjnych ofert w tym zakresie. BKT Więcej opon Earthmax Plasujący się wśród największych producentów ogumienia koncern BKT wprowadził trzy nowe opony z rodziny Earthmax SR, z popularnych segmentów opon budowlanych i przemysłowych. O statnie nowości oraz inne interesujące propozycje ogumienia firma pokazała podczas targów Intermat, zgodnie z kierunkiem tegorocznej akcji marketingowej, prezentującej opony w ich naturalnym środowisku pracy oraz podkreślającej silne związki łączące BKT z użytkownikami produktów tej marki. Dobre na trudne warunki Jako gwiazdę targowej ekspozycji zaprezentowano nową oponę Earthmax SR 47, wystawioną w rozmiarze 24.00 R35. Ten model został zaprojektowany specjalnie do sztywnoramowych wozideł pracujących w najtrudniejszych warunkach, spotykanych w kamieniołomach. Opona oferuje doskonałą stabilność, odporność oraz trwałość. Zwiększona głębokość bieżnika zapewnia wydłużenie okresu eksploatacji ogumienia oraz zredukowanie przestojów na jego wymianę. Z kolei Earthmax SR 51 to specjalistyczna opona do ładowarek (na targach zaprezentowana w rozmiarze 20.5 R 25), wyróżniająca się szczególną konstrukcją klocków bieżnika, zapewniających najwyższą przyczepność w trakcie kopania i załadunku. Extra głęboki bieżnik (L5) opony oraz specjalna mieszanka, z której jest produkowana, wpływają na znaczące wydłużenie okresu jej eksploatacji oraz zwiększenie „życiowej” produktywności. Ważną cechą modelu Earthmax SR 51 jest również wyraźnie zwiększona odporność na przebicia. Trzecia z nowości to Earthmax SR 53, w rozmiarze 17,5 R 25, zaprojektowana do ładowa- rek i spycharek pracujących na skalistym terenie w szczególnie trudnych warunkach, panujących w kopalniach podziemnych czy otwartych kamieniołomach. Szczególnie odporna na przecięcia mieszanka gumowa zwiększa trwałość opony i wpływa na wzrost wydajności, a specjalny wzór bieżnika redukuje ryzyko utkwienia w oponie kamieni i innymi ciał obcych. Najnowsze wersje ogumienia SR stanowią ważne uzupełnienie dobrze znanej rodziny opon Earthmax, obejmującej dotychczas modele SR 22, SR 30, SR 40, SR 41, SR 44, SR 45, SR 50 i SR 55. Opony Earthmax charakteryzują się bardzo odporną, w pełni stalową strukturą, jak również sztywnymi, niekierunkowymi klockami bieżnika, zapewniającymi lepszy rozkład obciążenia. wydanie specjaln e Mercedes-Benz Ekstremalna wyprawa W dniach 13-14 kwietnia w mazowieckich Radziejowicach realizowana była „Misja Mercedes-Benz Trucks Off-Road Expedition”, będąca prezentacją najnowszej generacji pojazdów budowlanych spod szyldu Mercedes-Benz. Po pierwszym „teoretycznym” dniu nastąpił drugi - „praktyczny”, podczas którego można było przetestować możliwości pojazdów Arocs, Actros, Unimog oraz Klasy G, na pełnym wyzwań torze off-roadowym. Dużym zainteresowaniem cieszył się także nowy ciągnik siodłowy Actros 1845LS z silnikiem o mocy 330 kW/449 KM i dmc 18000 kg. Każdy mógł spróbować swoich sił za sterami jednego z kilku modeli terenowego nośnika narzędzi Unimog. Na zdjęciu model U 500 napędzany silnikiem o mocy 170 kW/231 KM i dmc 16500 kg. Do dyspozycji uczestników były również wykorzystywane w transporcie budowlanym samochody ciężarowe Arocs. Na zdjęciu model 4448. Wyposażona w automatyczną skrzynię biegów Gelenda również nie próżnowała. maj 2015 29 wydanie specjalne Dana Zamiast zmiennika Zaprezentowana na targach Intermat przez firmę Dana innowacyjna przekładnia VariGlide, wykorzystująca unikatową bezstopniową technologię planetarną firmy Fallbrook Technologies, celująco zdała wykonane przez producenta badania „terenowe”. Rewolucyjne rozwiązanie, zastosowane w układzie przeniesienia napędu wózka widłowego, zapewniło wzrost precyzji i wydajności oraz obniżenie zużycie paliwa. P rzekładnia VariGlide została poddana trwającym setki godzin praktycznym testom, które potwierdziły znaczną poprawę wydajności, a także funkcjonalności badanego wózka widłowego z zainstalowaną bezstopniową technologią planetarną (CVP). Testom poddano standardowy wózek widłowy klasy 2,5 tony, który wykonywał typowe cykle robocze w sekwencji „podbierz i umieść” (pick-and-place). Symulacje przejazdów wiernie oddające warunki rzeczywiste wykazały w niektórych cyklach ro- boczych zmniejszenie zużycia paliwa aż o ponad 20%. Przy tak znacznej poprawie zużycia paliwa, a także na skutek wzrostu wydajności, możliwy byłby zwrot kosztów zastosowania przekładni VariGlide w czasie krótszym niż 18 miesięcy. – Technologia VariGlide jest bardzo obiecująca. Pokazała znaczne możliwości, jeśli chodzi o zmniejszenie zużycie paliwa, a także osiąganą doskonałą wydajność w naturalnych warunkach roboczych. Nasze badania zainicjowały współpracę z producentami sprzętu, której celem jest potwierdzenie sku- Jak to działa? Przekładnia VariGlide firmy Dana opiera się na opatentowanej bezstopniowej technologii planetarnej (CVP) o nazwie NuVinci, opracowanej przez amerykańską firmę Fallbrook Technologies z Teksasu. NuVinci składa się z dwóch pierścieni (wyprofilowanych dysków) i obracających się między nimi metalowych kulek umieszczonych od strony ich wewnętrznej krawędzi, utrzymywanych w tej pozycji przez pierścień centralny. Jeden z zewnętrznych pierścieni odbiera obroty od silnika, a drugi przekazuje moment obrotowy na dalsze elementy układu przeniesienia napędu. Pierścienie są dociskane do kulek z odpowiednią siłą, od której zależy wartość przenoszonego momentu obrotowego. Aby jego transmisja była możliwa, między kulkami a pierścieniami znajduje się cienka warstwa specjalnego płynu „trakcyjnego”, który w miejscu styku kulek z pierścieniem czasowo usztywnia się, zapewniając odpowiednie tarcie. Płyn zapobiega jednocześnie zniszczeniu trących o siebie metalowych elementów układu. Zmianę prędkości obu pierścieni względem siebie umożliwia natomiast zmiana ustawienia osi, na których obracają się 30 maj 2015 Zastosowana w testowym wózku widłowym przekładnia Dana VariGlide zapewniła wzrost wydajności i obniżenie zużycia paliwa w niektórych pracach o nawet 20%. teczności technologii VariGlide w konkretnych konfiguracjach sprzętowych – mówi Aziz Aghili, prezes Dana Off-Highway Driveline Technologies. Płynna transmisja mocy Opracowana na licencji firmy Fallbrook Technologies przekładnia Dana VariGlide, która w niektórych układach przeniesienia napędu może zastąpić zmiennik momentu obrotowego, przerywa zależność między obrotami silnika a prędkością jazdy, eliminuje również potrzebę używania sprzęgła. Przyczynia się generalnie do zmniejszenia obrotów silnika w czasie eksploatacji maszyny, co pozwala pracować wydajnie przy niższym spalaniu i hałasie. Przekładnia VariGlide zapewnia niezrównaną elastyczność i płynność transmisji mocy, bez gwałtownych zmian, oferując nieskończoną „liczbę” przełożeń, co znacznie poprawia komfort, wydajność i precyzję jazdy i pracy, nawet w porównaniu do tradycyjnych przekładni bezstopniowych (CVT). Jest także niezawodna – zastosowana w VariGlide techno- kulki. Jeśli osie są prostopadle do pierścieni, wówczas obroty przenoszone są 1:1 i oba pierścienie kręcą się tak samo szybko, natomiast przy każdej zmianie kąta następuje zmiana obrotów obu pierścieni. W rezultacie pierścień napędzany może obracać się wolniej lub szybciej od pierścienia napędowego (wału silnika), zależnie od wielkości i kierunku kąta ustawienia osi kulek. Oś napędowa Silnik rys. Fallbrook Technologies wydanie specjaln e Topcon Positioning Group logia CVP przeszła pomyślnie ponad 70 tys. godzin badań na trwałość. Rozwiązanie to jest idealne do prac wymagających szybkiego przyspieszania, zwalniania czy precyzyjnego podjeżdżania, czyli generalnie do przeładunku materiałów. Technologia VariGlide będzie oferowana jako wstępnie zmontowany moduł przeznaczony do oryginalnych układów napędowych wózków widłowych. Będzie dostępna również w zoptymalizowanej konfiguracji „Premium” dedykowanej do wybranych przekładni Dana Spicer typu powershift. Oprócz wózków widłowych, VariGlide może znaleźć z powodzeniem zastosowanie we wszelkiego rodzaju ładowarkach – teleskopowych, kołowych, ze sterowaniem burtowym, a także w ciągnikach kompaktowych. Wprowadzony w ubiegłym roku system IP-S3, będący najnowszą wersją systemów mobilnego mapowania laserowego 3D firmy Topcon, potwierdza przynależność jego producenta do ścisłej światowej czołówki w zakresie rozwiązań do pozyskiwania, przetwarzania i zarządzania danymi przestrzennymi służącymi do precyzyjnego pozycjonowania w geodezji, budownictwie, rolnictwie czy inżynierii lądowej i wodnej. Najnowszy, w pełni zintegrowany system IP-S3 do cyfrowego obrazowania o wysokiej gęstości jest bardziej kompaktowy, lżejszy, a poza tym do pięciu razy szybszy niż starsze modele tej marki. S ystem IP-S3 skanuje do 700 tys. punktów na sekundę i został zaprojektowany do wykonywania bogatych w dane panoramicznych obrazów w rozdzielczości 30 megapikseli. Ważące 18 kg urządzenie wyróżnia poza tym uproszczona instalacja. – IP-S3 jest potęgą mobilnego mapowania. Lata doświadczeń z mobilnym systemem mapowania zaowocowały kamerą o wysokiej gęstości i rozdzielczości zabudowaną w jednostce, która jest znacznie mniejsza niż poprzednie modele. Urządzenie jest przy tym na tyle lekkie, że może je zamontować na pojeździe jedna osoba bez czyjejkolwiek pomocy – podkreśla Ian Stilgoe, dyrektor działu geomatyki firmy Topcon. System IP-S3 doskonale komponuje się z oprogramowaniem Topcon Mobile Master Office integrującym w jednej aplikacji wszystkie funkcje przetwarzania pozyskiwanych informacji. – Program Mobile Master Office umoż- liwia wykonanie kompletnej pracy przy pomocy jednego pakietu, przetwarzając surowe dane z czujników zebrane przez system IP-S3 w bogate i precyzyjne chmury punktów i obrazy – wyjaśnia Ian Stilgoe. fot. Topcon fot. Dana Lekki, szybki, wyjątkowy System IP-S3 do cyfrowego obrazowania o wysokiej gęstości jest bardziej kompaktowy, lżejszy, a także znacznie szybszy niż starsze modele tej marki. DL OP ON AP YIK O RZ EM ŁA YS ŁU Zaloguj się i skorzystaj z naszego sklepu internetowego STARCOshop! PL.STARCOSHOP.COM Kenda K610 STARCO Unicorn Deestone D302 STARCO AS Dumper STARCO Polska Sp. z o.o. • ul. Duńska 3 • 39-300 Mielec • Polska • [email protected] Tel.: +48 17 583 01 15 • Fax: +48 17 586 47 90 • NIP: 817-18-85-452 maj 2015 31 wydanie specjalne Dieci Na targach w Paryżu Na paryskich targach Intermat nie zabrakło firmy Dieci, która wśród wielu maszyn zaprezentowała m.in. ładowarkę budowlaną Icarus 40.17. Iseki Ł matyzację oraz cyfrowy obrotomierz. Na życzenie maszynę można doposażyć w nowy fotel Grammer. Podczas targów prezentowano też m.in. ładowarkę teleskopową Apollo 25.6, ładowarkę kołową Agri Pivot T70, czy betoniarkę L 4700. Japończycy świętu J f ot. D ie ci adowarka charakteryzuje się maksymalnym udźwigiem wynoszącym 4 t, wysokością podnoszenia 16,9 m, oraz ciężarem własnym 12,26 t. Icarus napędzany jest silnikiem Kubota o mocy 85 kW/114 KM i może poruszać się maksymalnie z prędkością 35 km/h. Maska silnika została zaprojektowana w taki sposób, aby zmniejszyć emisję hałasu oraz zoptymalizować odprowadzanie ciepła. Z uwagi na pracę w zakurzonych miejscach maszyny są wyposażone w separator filtra wstępnego zastosowanego w filtrze powietrza, który zapobiega przedostawaniu się pyłu i cząstek ściernych, zapewniając większą wydajność i dłuższą żywotność silnika. Kabina ROPS/FOPS zapewniająca bezpieczeństwo operatorowi podczas pracy, wyposażona jest w kli- apoński koncern Iseki produkuje od wielu dziesięcioleci innowacyjne pod względem technicznym ciągniki kompaktowe, kosiarki i narzędzia zawieszane przeznaczone do profesjonalnej pielęgnacji terenów zielonych i rolnictwa, i sprzedaje je na całym świecie. Wspólnie z niemiecką spółką Iseki-Maschinen przedsiębiorstwo to obchodzi w tym roku swój jubileusz 90-lecia. Daiji no mae no shõji (Kto chce osiągnąć coś dużego, musi najpierw zrobić coś małego) Ładowarka charakteryzuje się mniejszą emisją hałasu oraz zoptymalizowanym odprowadzaniem ciepła z silnika. W latach 20-tych minionego stulecia, założyciel firmy Kunisaburo Iseki, od którego nazwiska pochodzi nazwa firmy, stanął przed wyborem, czy Hilti F irma Hilti została laureatem konkursu „Najlepsze Miejsca Pracy Polska 2015”, organizowanego przez Instytut Great Place to Work. Przedsiębiorstwo nagrodzone zostało w kategorii pracodawców zatrudniających poniżej 500 osób. Hilti jest jedyną firmą z branży budowlanej wyróżnioną w historii polskiego badania. 32 maj 2015 Prestiżowa lista „Najlepszych Miejsc Pracy Polska” jest przygotowywana już od 7 lat przez Instytut Great Place to Work. Laureatami zostają ci pracodawcy, którzy osiągają najwyższy wskaźnik satysfakcji pracowników. Hilti zajęło 5. miejsce w rankingu „Najlepszych Miejsc Pracy Polska 2015" w swojej kategorii. fot. Iseki Najlepszy pracodawca w branży Niebieskie ciągniki pracują dzisiaj na całym świecie. wydanie specjaln e ją jubileusz 90-lecia przejąć gospodarstwo swoich rodziców, czy realizować swoją wizję technizacji prac polowych, w których w owym czasie dominowały woły i konie. Wybrał to drugie, co zaowocowało w 1925 r. założeniem dzisiejszej firmy Iseki & Co. Ltd. Na początku były konstruowane proste narzędzia przeznaczone do uprawy gleby. Przełomem było rozpoczęcie produkcji ciągnika jednoosiowego dla rolnictwa, produkowanego w dużych ilościach. W 1929 r. firma Iseki przeniosła siedzibę do Matsuyama, miasta uniwersyteckiego liczącego ponad 500 tys. mieszkańców. kresie mocy od 10 kW/15 KM do 95 kW/129 KM, obecnie na rynki międzynarodowe. Aktualnie firma Iseki zajmuje w swoim segmencie mocy miejsce w pierwszej trójce i przoduje również, jeśli chodzi o liczbę zarejestrowanych patentów i innowacji. Iseki konstruuje i produkuje program ciągników i maszyn w 7 zakładach produkcyjnych na całym świecie, największe znajdują się w Japonii, Chinach i Indonezji. Od tego rozpoczęła się produkcja ciągników standardowych: „Iseki Standard Star” z napisem Porsche Diesel. W 1972 r. rozpoczęła się ekspansja w Europie poprzez stworzenie centralnego oddziału w belgijskim Zaventem, niedaleko Brukseli. W tym samym roku w Niemczech została założona spółka Iseki-Maschinen z główną siedzibą w Meerbusch (Niemcy). Pod kierownictwem rodziny Hoffmann firma Iseki konstruuje i sprzedaje dzisiaj fot. Hoffmann fot. Iseki Główny zakład firmy Iseki w Matsuyama. w Niemczech, Szwajcarii i innych państwach Europy Środkowo-Wschodniej (także w Polsce) szeroki program maszyn i ciągników na bazie maszyn z Japonii. Uzupełnieniem tego są własne prace badawcze i rozwojowe oraz produkcja kompleksowego programu narzędzi zawieszanych pod kątem wymagań europejskich. Doświadczenie jest najlepszym nauczycielem Produkcja klasycznych ciągników rozpoczęła się dla firmy Iseki w 1963 r. wraz z zakończeniem produkcji w firmie Porsche Diesel w niemieckim Friedrichshafen. Japończycy dobili targu z firmą Porsche, na mocy którego przejęli licencje, części i narzędzia. Już w następnym roku rozpoczęła się produkcja ciągników Porsche Diesel, które następnie były sprzedawane w Japonii pod nazwą „Iseki Standard Star”. Z tych początków rozwinęła się w kolejnych lat ach oparta na własnych pracach konstrukcyjnych samodzielna produkcja ciągników kompaktowych i komunalnych firmy Iseki w zamaj 2015 33 fot. Manitou wydanie specjalne Manitou W wersji Easy Firma Manitou rozszerzyła ofertę o nową ładowarkę teleskopową przeznaczoną dla budownictwa, a szczególnie dla sektora wynajmu maszyn. spalin) i nie posiada filtra cząstek stałych. Ładowarka o masie prawie 4,5 t i wymiarach 3,9x1,81x1,92 m (długość/ szerokość/wysokość) wyposażona jest układ hydrauliczny o wydajności 80 l/ min. Maszyna posiada hydrostatyczną przekładnię i może poruszać się engcon Szwedzka jakość Grupa engcon jest szwedzkim producentem wysokiej jakości osprzętu przeznaczonego do koparek, ładowarek kołowych, ciągników oraz samochodów ciężarowych, posiadającym zakład produkcyjny również w naszym kraju – w Niepruszewie (woj. wielkopolskie). Wśród oferowanych produktów znajdują się także zagęszczarki przeznaczone do współpracy z koparkami o tonażu od 6 do 32 t. W ofercie producenta znajdują się trzy modele oferujące siłę ubijania 3,5; 6 i 9,5 t (powierzchnia ubijania odpowiednio: 0,42; 0,58 i 0,9 m²). Najmniejszy model charakteryzuje się hydrauliką z przepływem 75 l (pozostałe 120 l, zawór przepływowy w standardzie). Solidne zagęszczarki wyposażone są w płytę wykonaną z blachy odpornej na ścieranie, posiadającą specjal- 34 maj 2015 ny kształt zapewniający równomierny rozkład wibracji. Odpowiednio rozmieszczone gumowe elementy bardzo skutecznie izolują wibrujące części urządzenia. Elementy wibrujące i hydrauliczne są dobrze zabezpieczone pomiędzy płytami bocznymi. Zagęszczarki mogą być połączone z koparką za pomocą firmowego szybkozłącza engcon, z zatrzaskiem hydraulicznym lub mechanicznym, dostoso- z maksymalną prędkością 25 km/h. Nowy model ma wskaźnik pokazujący ułożenie kół przednich i tylnych, a także automatyczny hamulec postojowy. Maszyna oferuje wysokość podnoszenia wynoszącą 5,85 m, maksymalny udźwig 2500 kg oraz siłę 3550 daN. wanego do maszyn z zakresu 1-45 t. Płyta wibracyjna engcon podczas niezależnych testów w Niemczech uzyskała stopień ubicia gruntu na poziomie 103,2% po dwóch przejazdach oraz 101,6% po sześciu. Zagęszczarki współpracują z modułami obrotowymi szwedzkiego producenta o nazwie Tiltrotator, pozwalającymi na dowolne ustawienie płyty względem gruntu. Moduł pozwala na obrót zamontowanego urządzenia o 360° oraz ruch na boki do 45°. Szwedzkie rozwiązanie pozwala przede wszystkim oszczędzić czas i paliwo, eliminując potrzebę przemieszczania się koparki. Moduł wyposażony jest w szybkozłącze pozwalające na zmianę akcesoriów bez konieczności opuszczania kabiny koparki. Tiltrotator współpracuje z koparkami od 1,5 do 32 t. fot. engcon N owy model MT 625 Easy napędzany jest 4-cylindrowym silnikiem marki Kubota o pojemności 2,6 l i mocy 36 kW/49 KM, osiągającym 70 Nm maksymalnego momentu obrotowego przy 1600 obr./min. Silnik spełnia normę emisji spalin Stage IIIA (nowy dyfuzor Tiltrotator pozwala na dowolne ustawienie płyty zagęszczarki względem gruntu. fot. Cifa wydanie specjaln Cifa Beton na wysokości M aszyny K53H i K60H, zamontowane na cztero- i pięcioosiowym podwoziu, mogą uczestniczyć w normalnym ruchu drogowym – masa całkowita wynosi odpowiednio 42 i 44 t. W wypadku obu modeli wartość graniczna nie jest przekroczona, dzięki czemu użytkownik może dodatkowo załadować akcesoria, wodę, paliwo i inne elementy wyposażenia, nie naruszając przy tym przepisów ruchu drogowego, bądź pozwoleń specjalnych czy technicz- fot. LiuGong Znany dostawca urządzeń do produkcji i transportu betonu, włoska firma Cifa, rozszerza swoją ofertę w zakresie samochodowych pomp do betonu z serii Carbotech. Urządzenia te, dzięki zastosowaniu innowacyjnych i wydajnych materiałów, mogą poszczycić się coraz większym zasięgiem pionowym, biorąc pod uwagę wszelkie ograniczenia w zakresie masy. Na kwietniowych targach Intermat zadebiutowały dwa modele pomp do betonu Carbotech – K53H i K60H, dzięki którym rodzina tych urządzeń zwiększyła się do 6 modeli. LiuGong Inwestycja w Brazylii P odczas ceremonii otwarcia swojej pierwszej fabryki w Brazylii (na zdjęciu), LiuGong ogłosił zamiar zainwe- stowania 120 mln dolarów na brazylijskim rynku. Zakład znajduje się w Mogi Guaçu zlokalizowanym 180 km od Sao Paulo. e nych wartości granicznych dla pojazdów. Zasięg pionowy wynoszący odpowiednio 53 i 60 m, wynika głównie z zastosowania pięcio- i sześciosegmentowego wysięgnika, z dwoma ostatnimi członami wykonanymi z włókien węglowych. W pierwszym z modeli zastosowano ramię z geometrią składania RZ (K60H – geometria składania RRZ). Pompy wyposażono w nowy i wydajny zespół pompujący HP1808ECX z zamkniętym obiegiem, gwarantujący maksymalną wydajność na poziomie 180 m³/h i ciśnienie robocze rzędu 83 barów (rurociąg o średnicy 260 mm, maksymalna ilość cykli 27/min). Niewielka ilość cykli roboczych przyczynia się do ograniczenia zużycia, a co za tym idzie, zmniejszenia kosztów eksploatacyjnych obu maszyn. Niebagatelną zaletą pomp Carbotech jest bogate wyposażenie. Oprócz elektronicznego sterowania procesem pompowania (ekran Smartronic), modele K53H i K60H wyróżniają się przewodami o podwójnej grubości Cifa Long Life Pipes oraz systemem stabilizacji, specjalnie dostosowanym do długości wysięgnika. Będzie to czwarta fabryka LiuGong poza granicami Chin. W nowym zakładzie planowana jest produkcja około 1500 sztuk m.in. koparek i ładowarek rocznie, które będą przeznaczone na rynek brazylijski, gdzie firma działa od 2007 r. LiuGong planuje zatrudnić lokalnych pracowników (w 80%) i umożliwić im rozwój zawodowy. – Nasza firma inwestuje w Chinach w nowe produkty i technologie, a efekty tych prac są stosowane w fabrykach w Polsce, Indiach, Argentynie i teraz również Brazylii. Jesteśmy zobowiązani do przekazywania wiedzy naszym partnerom, wzmacniając dzięki temu ich gospodarkę oraz poziom wiedzy – powiedział Bruno Barsanti, wiceprezes LiuGong w Ameryce Łacińskiej. Autoryzowany Dystrybutor Waryński Trade Sp. z o. o. ul. Chełmżyńska 249 04-458 Warszawa tel. 22 632 11 64, 22 632 39 56 e-mail: [email protected] www.warynski-trade.com.pl Biuro Techniczno - Handlowe Al. Jana Pawła II 2a 37-450 Stalowa Wola tel/fax: 15 844 58 46 Biuro Serwisu tel. 22 631 97 00 Biuro Handlu Częściami Zamiennymi tel. 22 836 77 85, 22 836 30 29 maj 2015 35 wydanie specjalne Glimat Znają gąsienice jak własną kieszeń Glimat może się obecnie poszczycić statusem czołowego polskiego dystrybutora elementów podwozi do maszyn budowlanych o napędzie gąsienicowym. Bogaty asortyment obejmuje podwozia stalowe dla maszyn o podziałce łańcucha od 101 do 317 mm (Caterpillar D11T) do koparek, spycharek i ładowarek oraz gąsienice gumowe i elementy podwozia do minikoparek. F irma z Gliwic jest jedynym autoryzowanym przedstawicielem w Polsce Grupy USCO, właściciela marki ITR, jednego z największych światowych producentów elementów podwozia maszyn gąsienicowych. Potencjał produkcyjny, wieloletnie doświadczenie, lokalizacja produkcji i dystrybucji obejmująca sześć kontynentów pozwoliły grupie USCO (roczne obroty na poziomie 200 mln USD) stać się kluczowym dostawcą dla czołowych producentów maszyn budowlanych (OEM), jak również dla rynku części zamiennych. Najwyższa jakość Podwozia produkcji Grupy USCO powstają przy użyciu systemów CAD i przy współpracy z uczelniami partnerskimi. Proces produkcji jest w całości zarządzany wewnętrznie. Liczne kontrole jakości są przeprowadzane począwszy od zakupu surowców 36 maj 2015 w oparciu o know-how i doświadczenie w zakresie procesów hutniczych i materiałów metalowych. Elastyczność produkcji i doświadczenie projektowe umożliwiają również wytwarzanie produktów „szytych na miarę" dla specjalnych aplikacji (kompletne ramy boczne, wszystkie elementy podwozia). Wszystkie Bartłomiej Pasella, dyrektor ds. technicznych w firmie Glimat. elementy z zakresu podwozia ITR można również zamówić online w specjalnej sekcji e-commerce. Warto dodać, iż Glimat, jako jedyne na polskim rynku przedsiębiorstwo w tym segmencie rynku, prowadzi własne badania wyrobów wprowadzanych na rynek (AGH w Krakowie). W ofercie Glimatu znajduje się pełna gama wysokiej jakości łańcuchów do gąsienic (,,suchych” i ,,smarownych”) ze znakiem ITR, które dostępne w wykonaniach standardowych i o podwyższonej wytrzymałości (heavy duty), zapewniają skuteczną ochronę praktycznie w każdych warunkach: pogodowych (niskie i wysokie temperatury) oraz struktury podłoża (skała, piasek, błoto itp.). Możliwość szybkiej i łatwej wymiany łańcuchów dają opatentowane ogniwa łączące (Split Master Link). Szybka instalacja przy ich zastosowaniu przynosi konkretne oszczędności czasowe i finansowe. Asortyment kompletnych gąsienic obejmuje pełną gamę zastosowań dla maszyn gąsienicowych wszystkich znanych producentów sprzętu. Kompletacja gąsienic uwzględnia szeroki wybór płyt gąsienicowych spełniających wymagania technologiczne podłoża. Linia produkcyjna ITR obejmuje także rolki jezdne i podtrzymujące, których znakiem rozpoznawczym jest wysoka żywotność i brak potrzeby konserwacji, co zapewnia sys- fot. Glimat fot. Glimat Oferta dla każdego wydanie specjaln e tem smarowania. Rolki do koparek i spycharek są specjalnie projektowane i wykonywane z uwzględnieniem specyficznych obciążeń związanych z charakterem pracy. W programie ITR jest także zróżnicowany asortyment płyt gąsienicowych. Płyty jednoostrogowe, dwu- i trzyostrogowe (z otworami błotnymi lub bez) dają możliwość dokładnego doboru rodzaju i wykonania (pełna gama profili: od zastosowań na podłożu miękkim do profili projektowanych dla gruntów twardych). ITR produkuje również płyty stosowane w skrajnie trudnych warunkach eksploatacyjnych, odporne na wyjątkowe działanie środowiska pracy maszyny. Glimat oferuje także koła łańcuchowe i wieńce do koparek, segmenty kół łańcuchowych do spycharek i ładowarek (wysoka odporność na ścieranie, pęknięcia i wykrzywienia), a także koła napinające i napinacze gąsienic, wykonane ze specjalnej stali, co daje gwarancję wytrzymałości na strukturę obciążeń roboczych przenoszonych w trakcie eksploatacji. Wytrzymałe gumowe W ofercie Glimatu są także gąsienice gumowe do minikoparek, projektowane i produkowane z wykorzystaniem najnowszej technologii oraz przy użyciu systemu Continous Steel Cable System, w którym użyta taśma jest formą ciągłą. Technologia ta jest droższa, ale o 40% wytrzymalsza niż system wykorzystujący taśmy łączone – Overlapped Cable System. Gąsienice gumowe marki ITR występują w formie konwencjonalnej, jak i wymiennej, dostosowane są do podziałki długiej oraz krótkiej, do szerokiego i wąskiego prowadzenia rolki, z szerokością ślizgu od 130 do 800 mm. Znajdują zastosowanie w minikoparkach, miniładowarkach, kombajnach, wiertnicach, jak i również midi-koparkach do 16 ton. Dwa lata gwarancji Części podwoziowe sprzedawane przez Glimat są objęte gwarancją w zakresie wad materiałowych bądź przetworzenia materiału w warunkach normalnego zużycia i użytkowania przez 24 miesiące lub 2000 mth, poczynając od daty dostarczenia bezpośredniemu klientowi. Gwarant pokrywa 100% kosztów elementów, które podczas prawidłowego użytkowania uległy uszkodzeniu (pęknięciu, złamaniu) ze względu na wadliwy materiał lub też wykonanie przez cały okres gwarancji. Gwarancja nie obejmuje części i elementów podlegających normalnemu zużyciu eksploatacyjnemu. Marcher/INDAgro fot. INDAgro Z wdrażanych przez firmę nowości warto wskazać system gąsienic gumowych Z-TRACK, charakteryzujących się innowacyjnym wzorem, który redukuje wibracje oraz ciężar całkowity gąsienicy, co gwarantuje zrównoważony opór i zwiększoną wytrzymałość. Testy w terenie wykazały redukcję drgań aż o 60% w porównaniu do standardowych gąsienic gumowych. Glimat obecnie jest w fazie testowania w warunkach roboczych łańcuchów spycharkowych z obrotową tuleją (Rotating Bushing Track System - wniosek patentowy). Łańcuchy z obrotowymi tulejami charakteryzują się blisko dwukrotnie większą żywotnością w porównaniu z łańcuchami standardowymi. Superelastyczna na złomowiska Wśród promowanych od początku br. przez firmę INDAgro produktów marki Marcher, znajduje się także nowa opona pełna 10.00-20 Marcher Solid PNSH01. S uperelastyczna, pełna opona dedykowana jest do koparek kołowych pracujących w najtrudniejszych warunkach, np. na złomowiskach, torowiskach czy wysypiskach śmieci. Charakteryzuje się odpowiednio wyprofilowanymi ścianami bocznymi, nowoczesnym wzorem bieżnika i płaskim profilem. Znakiem rozpoznawczym nowej opony Marcher Solid PNSH01 jest specjalistyczna trójwarstwowa struktura, wykonana z wysokiej jakości mieszanki komponentów i naturalnego kauczuku, dzięki czemu żywotność opony jest znacznie zwiększona. Marcher to jeden z największych producentów opon w Chinach. Posiada 16-letnie doświadczenie zdobyte we współpracy o charakterze międzynarodowym i dzieleniu technologii z innymi wiodącymi firmami oponiarskimi. Produkty spod znaku Marcher spełniają międzynarodowe standardy produkcji i kontroli jakości, m.in. certyfikaty ISO 9001, DOT i CCC. maj 2015 37 wydanie specjalne Leasing maszyn budowlanych Gotowi na nowe rozdanie Stopniowe wychodzenie branży budowlanej w Polsce z zapaści lat 2013-2014 sprawia, iż coraz większego znaczenia dla prawidłowego funkcjonowania tego sektora gospodarki nabiera konieczność inwestowania w sprzęt. Trudno jednak oczekiwać, aby firmy budowlane mogły podejmować te inwestycje bez żadnego wsparcia – mało kogo stać dzisiaj na zakupy tylko za własne środki. Dlatego w okresie oczekiwania na uruchomienie nowej perspektywy finansowej na lata 2014-2020, niezmiernie ważny jest stan zaplecza finansowego biznesu w postaci mocnych firm leasingowych. Sprawdziliśmy jaka jest ich aktualna kondycja i perspektywy stojące przed tym segmentem rynku. Piotr Klimczak, koordynator sektora maszyn BZ WBK Leasing Przemysł budowlany, po okresie dekoniunktury przełamuje właśnie negatywny trend. Wg prognoz ekonomistów i analityków rynku w najbliższych latach sektor budowlany utrzyma dodatnią dynamikę. Spodziewamy się, że w 2015 r. wzrost ten będzie oscylował w okolicy 10%. Głównymi czynnikami wzrostu będą rozpędzające się kolejne inwestycje w sektorze energetycznym, kolejowym oraz 30 mld złotych przewidzianych na planowane inwestycje w budownictwie drogowym. Z pewnością elementem wspierającym ten trend jest utrzymujący się niski poziom stóp procentowych, skłaniający do inwestycji oraz możliwość skorzystania przez przedsiębiorców z programów unijnych w perspektywie 2014 – 2020. BZ WBK Leasing w 2014 r., kolejny rok z rzędu, osiągnął rekordowe wyniki. Tym samym spółka utrzymała pozycję lidera branży w segmencie maszyn i urządzeń. Rok 2014 zamknęła z ponad 11% udziałem w rynku i wartością sfinansowanych maszyn na kwotę ponad 1465 mln zł (dynamika blisko +27% r/r). Na rynku maszyn i urządzeń budowlanych w 2014 r. osiągnęliśmy wzrost sprzedaży o 47%, a już w pierwszym kwartale br. osiągnęliśmy przyrost aż o 79% porównując do I kwartału ub. roku. W kwietniu 2015 r. wprowadziliśmy nową, dedykowaną dla sektora budowlanego ofertę produktową. Wprowadzony został szybki automat decyzyjny i procedura uproszczona zarówno przy pożyczce, jak i leasingu. Dzięki ich zastosowaniu wydawanie decyzji dla przedmiotów o wartości 38 maj 2015 fot. BZ WBK Leasing Jak oceniacie Państwo bieżącą koniunkturę na rynku maszyn i urządzeń budowlanych? Proszę podsumować wyniki Państwa firmy w 2014 r. i w I kwartale br. Jaka jest Państwa strategia działania w sektorze budownictwa, w kontekście nowego rozdania środków unijnych na lata 2014-2020? Jakich nowych produktów/zmian w ofercie należy się w związku z tym spodziewać? Piotr Klimczak, koordynator sektora maszyn BZ WBK Leasing. W pierwszym kwartale br. osiągnęliśmy przyrost aż o 79% porównując do I kwartału ub. roku. pojedynczej transakcji do 250 tys. zł skróciliśmy – nawet do 5 minut. W ramach procedury uproszczonej, do wydania decyzji nie wymagamy dokumentów finansowych firmy, wystarczają nam jedynie dane rejestrowe firmy oraz oświadczenie o przychodzie i dochodzie. Częstotliwość spłacanych rat leasingowych może być w cyklu miesięcznym równym lub degresywnym. Nasza oferta przewiduje także możliwość rat sezonowych, z uwagi na sezonowość biznesu w branży budowlanej. Koncentrujemy się głównie na trzech podstawowych wartościach. Pierwszą z nich jest szybkość, czyli maksymalnie szybkie i uproszczone procedury oceny i obsługi klientów. Kolejnym istotnym elementem jest pewność. Gwarancję finansowania zapewnia nam przynależność do Grupy Banku Zachodniego WBK, której głównym udziałowcem jest międzynarodowy lider bankowości – Santander. Ostatnią zasadą jest otwartość, czyli z jednej strony kreatywne podejście w kontekście realizowanych przez klientów inwestycji, z drugiej zaś dostępność naszej sieci doradców – mamy do dyspozycji ponad 400 wyspecjalizowanych doradców mobilnych, gwarantujących profesjonalną obsługę naszych klientów także w miejscu prowadzenia przez nich działalności. Z roku na rok stawiamy sobie coraz wyższe cele, konsekwentnie zwiększając nasz udział w finansowaniu każdej kategorii środków trwałych, m.in. dzięki systematycznemu rozwojowi naszych sieci sprzedażowych, utrzymaniu bardzo wysokiej jakości współpracy z klientami oraz doskonaleniu oferty produktowej. W dalszym ciągu będziemy koncentrowali się na rozwoju oferty produktowej w obszarach o najwyższym potencjale inwestycyjnym. Jednocześnie konsekwentnie doskonalimy, automatyzujemy nasze procesy i oferujemy coraz szerzej uproszczone procedury gwarantujące klientom oszczędność ich cennego czasu. Artur Słomka, dyrektor ds. produktu i współpracy z dostawcami sektora maszyn i urządzeń w SG Equipment Leasing Polska Zarówno ogólne prognozy makroekonomiczne, jak i sytuacja w branży budowlanej i pokrewnych wydają się wskazywać na dalszą poprawę koniunktury. W mojej ocenie w roku 2015 możemy spodziewać się inwestycji na podobnym poziomie jak w roku 2014. Ważne jest natomiast, aby w tym roku podpisano wszystkie kontrak- fot. SG Equipment Leasing Polska wydanie specjaln W najbliższych dwóch latach czeka nas kilka ważnych inwestycji drogowych, ale głównie w kolejnictwie ekologicznym, transporcie miejskim i energetyce. Artur Słomka, dyrektor ds. produktu i współpracy z dostawcami sektora maszyn i urządzeń w SG Equipment Leasing Polska. ty i ruszyły dopłaty unijne do programów regionalnych oraz inwestycje planowane przez samorządy lokalne i rząd, co może zaowocować dalszym wzrostem w latach kolejnych. W najbliższych dwóch latach czeka nas kilka ważnych inwestycji drogowych, ale głównie w kolejnictwie ekologicznym, transporcie miejskim i energetyce. Możemy także spodziewać się wzrostu budownictwa mieszkaniowego, oraz dalszego rozwoju budownictwa biurowego. W roku 2014 SG Equipment Leasing Polska odnotowała ponad 60-procentowy wzrost wartości sfinansowanych maszyn i urządzeń budowlanych w porównaniu z rokiem 2013 - ze 116,04 mln do 193,01 mln zł. Odzwierciedla to ogólny trend rynku leasingu dla maszyn i urządzeń budowlanych, Związek Polskiego Leasingu odnotował bowiem wzrost rynku dla tego sektora o 52% względem roku 2013; cała branża leasingu wzrosła w ub. roku „zaledwie” o 17%. W nowym „rozdaniu” środki będą przeznaczone w znacznie większym stopniu na inwestycje dla samorządów lub PPP niż bezpośrednio dla przedsiębiorców. Stąd nie będzie tak jak poprzednio zbyt wielu e dotacji na bezpośredni zakup maszyn. Nie wiem czy to nawet nie lepiej, bo przedsiębiorcy będą kierować się rzeczywistym rachunkiem ekonomicznym, czyli ilością i dochodowością pozyskanych zleceń, a nie tylko niskim kosztem dofinansowanego urządzenia. Ciekawa wydaje się większa różnorodność projektów – inwestycje w kolejnictwie, energetyce, budowa ścieżek rowerowych na szeroką skalę, ekologiczna komunikacja, ale także dalsza budowa dróg i autostrad. To może premiować mniejsze lokalne firmy, które są z zasady bardziej mobilne. Z naszego punktu widzenia to korzystny trend. Wszystko już wymyślono. Natomiast produkty można jeszcze i trzeba udoskonalać. Więcej będzie rozwiązań fabrycznych, czyli przygotowanych przy ścisłej współpracy pomiędzy dostawcą a firmą leasingową. To z kolei przynosi z reguły oszczędności i większą dostępność urządzeń i finansowania naszym klientom. Rozwija się także, w bólach, wynajem długoterminowy maszyn, oferowany przez firmy leasingowe. Tu jeszcze daleka droga przed nami. Piotr Barcikowski, menedżer rynku maszyn i urządzeń w EFL Analitycy z firmy PMR prognozują 8-procentowy wzrost na rynku budowlanym w Polsce w 2015 r. Na tle ostatnich sezonów, które nie były dla branży najlepsze, to bardzo dobra wiadomość. Dane z pokrewnych branż potwierdzają tę prognozę. Pozytywne sygnały płyną również z Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa. maj 2015 39 wydanie specjalne fot. EFL Dla EFL branża budowlana była zawsze głównym kierunkiem rozwoju. Piotr Barcikowski, menedżer rynku maszyn i urządzeń w EFL. PZPB przewiduje, że szczególnego ożywienia należy oczekiwać w budownictwie mieszkaniowym i przemysłowym, co jest dobrym sygnałem dla firm z sektora MŚP, które współpracują jako podwykonawcy przy realizacji tego rodzaju inwestycji. Do spojrzenia z optymizmem na branżę budowlaną zachęcają także ogólne prognozy makroekonomiczne na 2015 r. - PKB Polski powinno zwiększyć się o 3,7%. Do tego w drugiej połowie roku ruszą projekty finansowane z programów nowej per- spektywy unijnej na lata 2015 – 2020, co da dodatkowy impuls do rozwoju branży budowlanej. W połowie 2014 r. działało na krajowym rynku ok. 200 tys. firm budowlanych, z czego tylko 8% stanowiły przedsiębiorstwa zatrudniające powyżej 9 pracowników. To właśnie mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa stanowią dominującą grupę klientów firm leasingowych. Należy przy tym pamiętać, że firmy sektora MSP jako pierwsze wstrzymują inwestycje, kiedy pogarsza się sytuacja gospodarcza i pierwsze zaczynają inwestować, gdy pojawiają się oznaki ożywienia. Ożywienie na rynku budowlanym oznacza, że firmy obsługujące ten sektor zaczną inwestować i korzystać z ofert firm leasingowych. Znaczące odbicie na rynku budowlanym branża leasingowa odnotowała w ub. roku, w którym osiągnęła 52 procentową dynamikę. Ten rok branża również powinna zaliczyć do udanych. Dla EFL branża budowlana była zawsze głównym kierunkiem rozwoju. Udział maszyn budowlanych w portfelu leasingowanych maszyn sięga 25,7%. EFL pozostaje liderem w finansowaniu tego segmentu Związek Polskiego Leasingu Na dużym plusie P onad 10,5 mld złotych klienci firm leasingowych przeznaczyli na sfinansowanie dóbr ruchomych i nieruchomości przy pomocy leasingu i pożyczki w I kwartale 2015 r. W większości były to inwestycje w dobra ruchome: pojazdy osobowe i dostawcze, ciężarowe oraz maszyny i urządzenia. Dobre wyniki leasingodawcy wypracowali m.in. w segmencie maszyn i urządzeń, w którym coraz większą rolę odgrywa sprzęt budowlany. W I kwartale br. firmy leasingowe sfinansowały zakup sprzętu budowlanego o wartości 410 mln zł, co oznacza ponad 15-proc. wzrost w stosunku do pierwszych trzech miesięcy 2014 r. Wartość środków oddanych w leasing - sprzęt budowlany, w I kwartale 2015 r. pozostałe 68,87 mln zł 16,8% 4,1% 4,7% Getin Leasing 16,64 mln zł Siemens Finance 19,47 mln zł 5,9% Idea Leasing & Fleet 24,26 mln zł 6,3% Raiffeisen-Leasing Polska 25,96 mln zł ING Lease (Polska) 28,07 mln zł 6,8% BZWBK Leasing 33,17 mln zł 8,1% Caterpillar Financial Services Poland 37,58 mln zł Millenium Leasing 38,86 mln zł 9,2% 9,5% 10,5% wzrost - 15,3% 18,1% SG Equipment Leasing Polska 43,04 mln zł Europejski Fundusz Leasingowy 74,08 mln zł źródło: Związek Polskiego Leasingu 40 maj 2015 wydanie specjaln Klienci mogą przy minimum formalności otrzymać szybką decyzję na zakup maszyn do 600 tys. zł. fot. Pekao Leasing m.in. dzięki dobrej znajomości branży, dobrym relacjom i ścisłej współpracy firmy z dostawcami. Oferujemy naszym klientom atrakcyjne finansowanie zarówno nowego, jak i używanego sprzętu budowlanego. EFL współpracuje m.in. z takimi dostawcami jak Interhandler czy Grausch i Grausch – 40% finansowanego przez EFL sprzętu budowlanego pochodzi od autoryzowanych dystrybutorów. Najczęściej finansowanym przez naszą firmę sprzętem są: koparki, ładowarki, spychacze, dźwigniki, wyciągarki, rusztowania. I kwartał 2015 r. był bardzo udany dla EFL. W ramach leasingu sprzętu budowlanego zawarliśmy 620 umów na łączną kwotę blisko 72 mln zł, co oznacza wzrost wolumenu o 27%. Udział maszyn budowlanych w portfelu leasingowanych maszyn zwiększył się więc do 28,2%. Takie wyniki wyraźnie wskazują, że budowlanka to nie tylko główny kierunek działania EFL na rynku leasingu maszyn i urządzeń, ale również dobrze dopasowany i przyjazny klientowi produkt. Nowa perspektywa unijna to szansa rozwoju dla wielu małych i średnich przedsiębiorstw, w tym operujących w sektorze budowlanym. Oczekujemy kontynuacji odbicia na rynku maszyn budowlanych, wspieranej od II półrocza zaliczkowym wydawaniem pieniędzy pod nową perspektywę unijną. Inwestycje firm w maszyny będą wymuszane wysokim poziomem wykorzystania zdolności produkcyjnych. EFL w sposób ciągły monitoruje rynek i bada potrzeby klientów ze wszystkich strategicznych dla firmy branż. Jeżeli pojawi się potrzeba udoskonalenia lub wzbogacenia oferty o dodatkowe usługi, z pewnością zaoferujemy naszym klientom nowe korzystne dla nich rozwiązania. e Anita Grygorowicz, dyrektor biura rozwoju maszyn Pekao Leasing. w branży maszyn budowlanych wolumen w wysokości 64 mln zł. W bieżącym roku w pierwszym kwartale zanotowaliśmy dynamikę wzrostu 53,7% w odniesieniu do I kwartału 2014 roku. Zakupy realizowane przez naszych klientów wiążą się z nowymi inwestycjami w energetyce, kolei oraz budownictwie drogowym. Naszą strategię działania w sektorze budownictwa, w kontekście nowego rozdania środków unijnych na lata 2014 – 2020, opieramy na rozwoju współpracy z dostawcami i producentami maszyn. Dzięki wieloletniemu doświadczeniu i znajomości branży możemy odpowiadać na indywidualne potrzeby naszych klientów. Efektem naszej pracy jest nowy produkt uproszczony dedykowany dla branży budowlanej. Klienci mogą przy minimum formalności otrzymać szybką decyzję na zakup maszyn do 600 tys. zł. Oczywiście taką formę finansowania dedykujemy tylko w odniesieniu do topowych marek maszyn i urządzeń. Dodatkowo naszą ofertę będziemy prezentować w tym roku podczas branżowych targów z dostawcami. Zapraszamy do współpracy. Anita Grygorowicz, dyrektor biura rozwoju maszyn Pekao Leasing Od początku roku odczuwamy wyraźną poprawę koniunktury na rynku maszyn i urządzeń budowlanych. Wszystko wskazuje na to, że po trudnych latach 2012 – 2013, 2015 będzie pierwszym rokiem wzrostu w tej branży. W roku 2014 Pekao Leasing zrealizowało maj 2015 41 wydanie specjalne Konkurs operatorów maszyn budowlanych „Big Bau Master” Operatorzy na start! Już po raz trzeci odbył się Konkurs operatorów maszyn budowlanych „Big Bau Master”, w którym mistrzowie dźwigni i dżojstika mogli sprawdzić swoje umiejętności rywalizując w konkurencjach nieraz mocno odbiegających od codziennej pracy. Tegoroczna impreza, zorganizowana pod koniec marca, po raz pierwszy przez Stowarzyszenie Operatorów Maszyn Roboczych „Operator”, odbyła się tym razem w Ostrowcu Świętokrzyskim i zgromadziła całkiem pokaźną grupę zawodników i kibiców. Choć pogoda specjalnie nie rozpieszczała – było deszczowo i dość chłodno, nikt nie żałował, bo sportowa rywalizacja zapewniła sporą dawkę emocji i rozgrzała wszystkich. P odczas konkursu w Ostrowcu rozegrano 6 konkurencji – na minikoparce (Sunward SWE25B), koparko-ładowarce (Komatsu WB97S-5), ładowarce kołowej (LiuGong CLG 816G), ładowarce gąsienicowej (Bobcat T450), koparce kołowej (Caterpillar M313D) i spycharce gąsienicowej (Dressta TD-9RHST). Do rywalizacji stanęło kilkudziesięciu operatorów, z których praktycznie połowa wyjechała z trofeami – w każdej konkurencji nagrodzono pucharami, dyplomami i upominkami ufundowanymi przez organizatorów, władze wojewódzkie i samorządowe oraz firmy sponsorujące po czterech najlepszych zawodników. Trema i nietypowe zadania, często mocno odbiegające od codziennych prac, potrafiły „spalić” niektórych zawodników. Wyzwalało to jednak tym większe pokłady zawodowej solidarności, bo operatorzy kibicowali sobie nawzajem i nawet podpowiadali, jak najlepiej wykonać zadanie. Nie lada niespodziankę sprawiła firma Bergerat-Monnoyeur, dystrybutor maszyn Caterpillar, która zaprosiła na ekskluzywne spotkanie podczas majowych targów Autostrada w Kielcach nie tylko zawodników rywalizujących na koparce CAT-a, lecz wszystkich nagrodzonych w poszczególnych konkurencjach. – Nasze Stowarzyszenie zostało zarejestrowane w listopadzie ub. roku, a działa od stycznia. Konkurs zorganizowaliśmy dopiero po raz pierwszy, choć to już trzecia edycja tej imprezy, której celem jest przybliżenie nowoczesnych maszyn i pracy operatorów, a także integrowanie środowiska – wyjaśnia Włodzimierz Mazur, prezes Stowarzyszenia Operatorów Maszyn Roboczych „Operator” (na fot. w towarzystwie Karoliny Cyranowskiej, sekretarz zarządu Stowarzyszenia, aktywnie zaangażowanej w organizację imprezy w Ostrowcu). Najwięcej chętnych zgłosiło się do współzawodnictwa na koparko-ładowarce. Zadanie z łyżką koparki wymagało bardzo dużej precyzji. Bardzo zbliżone do warunków roboczych były zadania na ładowarkę kołową, choć i w tym wypadku operatorzy nie ustrzegli się błędów, chcąc wykonać zadanie w jak najkrótszym czasie. 42 maj 2015 e fot. Dynamic-Metal wydanie specjaln Dynamic-Metal Jacek Baranowicz, prezes zarządu Dynamic-Metal. Osprzęt z Grębocina Spółka Dynamic-Metal prowadzi działalność w trzech dziedzinach: kompleksowe budownictwo obiektów przemysłowych użyteczności publicznej oraz obiektów handlowych; produkcja osprzętów do maszyn budowlanych, drogowych, rolniczych i leśnych; produkcja maszyn i urządzeń rolniczych, w tym przyczep, a także zbiorników. Ł adowarki teleskopowe, małe maszyny przegubowe oraz ładowacze czołowe można wyposażyć w szereg osprzętów roboczych. W tym zakresie, w firmie z Grębocina pod Toruniem – posiadającej fachową kadrę techniczną i park maszynowy - można zaopatrzyć się w: łyżki do koparko-ładowarek, koparek, ładowarek, łyżki hydrauliczne, chwytaki do kopania, przeładunku, a także chwytaki o specjalnym przeznaczeniu (np. do kopania studni). W tym segmencie Dynamic-Metal generuje około 10% przychodów. – Wykonujemy też specjalistyczne urządzenia dla gospodarki komunalnej. Są to chwytaki specjalistyczne służące do załadunku/ przeładunku np. śmieci, złomu, opon itp., łyżki objętościowe oraz ażurowe z nagarniaczem – te drugie z przeznaczeniem do selektywnej zbiórki materiałów zanieczyszczonych, wozy asenizacyjne do pracy z ciągnikami rolniczymi, jak i zabudowy na samochody ciężarowe – przeznaczenie: do wywozu, przewozu substancji płynnych jak ścieki komunalne, gnojowica, szambo, a także spychy zgarniające do porządkowania powierzchni W 2014 r. firma Dynamic-Metal, spełniła wymagania jakościowe w pracach spawalniczych wg normy EN-ISO 3834-2 w pełnym zakresie oraz uzyskała uprawnienia do wykonawstwa konstrukcji wg EN-ISO 1090-2. Profesjonalizm firmy został zweryfikowany przez TÜV Rheinland. W ub.r. przeprowadzono także cykl szkoleń 95-osobowej załogi. Również plany są ambitne. – Z myślą o podniesieniu jakości wykonywanych przez nas elementów konstrukcyjnych, planujemy budowę nowej hali wraz z malarnią i śrutownią. Jeśli chodzi o nasze konstrukcje, współpracujemy z UTP Bydgoszcz w celu ich optymalizacji, co pozwoli nam zweryfikować i obniżyć koszty wykonawstwa przy zachowaniu wysokiej trwałości. W sektorze osprzętu do maszyn budowlanych planujemy ulepszyć nasze flagowe wyroby – chwytaki do bel, łyżki szczękowe, łyżki skarpowe uchylne, pługi do śniegu, obrotnice do skrzyniopalet. Nie zapominamy o rozwoju osobistym naszej kadry i pracowników – wymienia prezes Baranowicz. składowych – tłumaczy Jacek Baranowicz, prezes firmy DynamicMetal. Jakość według ISO Firma ma ogromne doświadczenie, które wykorzystuje w oparciu o własne biuro projektowe podczas realizowania innowacyjnych zleceń. Dynamic-Metal wykonuje osprzęt na specjalne zamówienie. Posiada własny dział technologiczny i konstrukcyjny, który przygotowuje dokumentację oraz technologię. Także dlatego termin realizacji zamówień nie jest wygórowany – przy standardowych produktach nie przekracza 2 tygodni, w innych przypadkach ustalany jest indywidualnie. Produkcja prowadzona jest w oparciu o system zarządzania jakością zgodny z normą ISO 9001:2000. Aktualnie wdrożona jest norma ISO 9001:2008, a w trakcie wprowadzania - zakładowa kontrola produkcji w oparciu o normy PN-EN ISO 3834-2 i PN-EN 1090-2. Dynamic-Metal stale rozbudowuje park maszynowy. - W ostatnim czasie zakupiliśmy gilotynę do blachy #20, wypalarkę plazmową i gazową, prasę krawędziową – wszystko z własnych środków – mówi Jacek Baranowicz. Atutem firmy jest także sprawnie działający dział logistyki. – Mamy transport własny – samochody o różnej ładowności, umowy z firmami kurierskimi, klienci odbierają osprzęt we własnym zakresie, często przyjeżdżają maszyną, do której od razu przypinamy osprzęt – wyjaśnia prezes Dynamic-Metal. Serwis może obejmować szeroki wachlarz usług w zależności od zainteresowanej strony. Producent osprzętu 87-122 Grębocin k/Torunia ul. Spółdzielcza 8 tel. 56 645 96 70 fax 56 645 92 48 [email protected] DO MASZYN BUDOWLANYCH I ROLNICZYCH www.dynamic-metal.com.pl Producent osprzętu do maszyn budowlanych i rolniczych - chwytaki do drzewa - łyżki koparkowe - łyżki szczękowe - chwytaki do złomu - pługi do śniegu - widły - wozy asenizacyjne - łyżki ażurowe - łyżki ładowarkowe maj 2015 43 wydanie specjalne fot. Fayat Bomag wania. Powiększony przekrój przewodu powietrznego sprawia, że system pracuje przy zmniejszonej prędkości ssania, dzięki czemu jest cichy i bezobsługowy. Rozszerzone gąsienice zapewniają maszynie lepszą trakcję i stabilność. Fayat Bomag Duża frezarka z Boppard Podczas ostatnich targów Intermat firma Bomag wystąpiła tradycyjnie z interesującą premierą w systematycznie rozbudowywanym segmencie frezarek do pracy na zimno. Tym razem zaprezentowała nowy, potężny model BM 2000/75 wyposażony w dwumetrowy frez – pierwszą maszynę tego typu, która została od podstaw zaprojektowana i wykonana w głównym zakładzie Bomaga w Boppard. Frezarka BM 2000/75 będzie początkowo dostępna w krajach europejskich, a pod koniec roku ma trafić na rynki na pozostałych kontynentach. D la ważącej 36 ton nowej maszyny Bomaga o mocy aż 750 KM, uzbrojonej we frez o szerokości roboczej 2 m, typowym i naturalnym środowiskiem roboczym wydają się być autostrady i lotniska. W wypadku modelu BM 2000/75 nie są to jednak jedyne aplikacje, bo dzięki zmiennemu zakresowi frezowania rotora Powerdrum (frezowanie standardowe i precyzyjne), maszyna sprawdzi się również w wielu innych zadaniach. Potężna moc frezarki jest wykorzystywana efektywnie, dzięki regulowanej prędkości bębna frezującego oraz przesuwu maszyny. Konstrukcja bębna, a także optymalne rozmieszczenie uchwytów i dłut skrawających zapewniają transfer maksymalnej mocy na asfalt i efektywne wykorzystanie wielkiego potencjału frezarki. Zastosowany system uchwytów dłut gwarantuje wyjątkową skuteczność skrawania, przy jednoczesnym niewielkim zużyciu elementów roboczych, a także umożliwia szybką wymianę dłut, poprzez proste wybicie od tyłu, co redukuje czas przestojów i pozwala zwiększyć wydajność frezarki. Zintegrowany system usuwania kurzu odciąga i filtruje drobny pył za pomocą podciśnienia w polu frezo- Komfortowa jak pozostałe Podobnie jak w wypadku frezarek BM 500, BM 600 czy BM 1000, również w nowym modelu operator może liczyć na wygodne i ergonomiczne stanowisko robocze. Całkowicie odizolowana od wibracji platforma jest tak zaaranżowana, że kierowca może cały czas pracować bez zmęczenia na siedząco, mając zawsze zapewnioną doskonałą widoczność na obszar roboczy. Obrotowy, wygodny fotel i intuicyjna, łatwa do opanowania obsługa sprzyjają wydajnej i łatwej pracy. Duża żywotność i przyjazność w zakresie konserwacji stanowiły również w wypadku nowego modelu istotne priorytety konstrukcyjne. Dlatego podzespoły i kompo nenty wymagające regularnego dozoru i konserwacji są łatwo dostępne, przez co ich obsługa odbywa się szybko i nie stwarza żadnych problemów. Odnosi się to zarówno do zbiorników (łatwe tankowanie), jak punktów serwisowych w komorze silnika, a także czynności obsługowych przy bębnie frezującym. Podobnie jak wszystkie frezarki Bomag do pracy na zimno, model BM 2000/75 jest również wyposażony standardowo w hydraulicznie łamaną taśmę przeładunkową. Nooteboom Wiatraki na naczepie E uropejski lider w konstruowaniu i produkcji pojazdów do drogowego transportu wielkogabarytowego, holenderska firma Nooteboom zaopatrzyła flotę do przewozu wiatraków firmy LASO Transportes z Malveira w Portugalii, w 6 naczep niskopodwoziowych SWC (Super Wing Carrier) do przewofot. Nooteboom zu bardzo długich łopat. W ciągu ostatnich 6 miesięcy portugalski potentat na Sześć naczep niskopodwoziowych Nooteboom Super uzupełnienie swojej nowoczesnej floty wydał 9 mln Wing Carriers dla LASO Transportes euro. W ten sposób trafiło do tej firmy 70 naczep firmy Nooteboom, rozszerzając ilość środków transportu tej marki Znakomita zwrotność, elastyczność i stabilność są dla nas bezcenne, do ponad 200 jednostek, od klasycznych naczep 3-osiowych, aż pozwalają nam wykonywać przewozy w najbardziej efektywny spodo specjalistycznych naczep niskopodwoziowych. - Dla nas wy- sób. Pomimo ogromnych wymiarów skrzydeł, jesteśmy w stanie je bór naczep Nooteboom SWC był oczywisty. To jest po prostu najlep- dostarczyć do każdego miejsca rozładunku – twierdzi Paulo Franco, sze rozwiązanie transportowe do przewozu długich łopat wirnika. dyrektor zarządzający LASO Transportes. 44 maj 2015 wydanie specjaln e Hidromek Pora na równiarki F irma Hidromek wprowadza nie tylko nowe wersje produkowanych koparek czy koparko-ładowarek, lecz także nieoferowane dotychczas maszyny. Podczas kwietniowej wystawy Intermat w Paryżu zaprezentowała nowe modele równiarek, które uzupełniły ostatnio asortyment tureckiego przedsiębiorstwa i umocniły jego pozycję jako dostawcy sprzętu drogowego. Mocny napęd Pojawienie się równiarek w ofercie tureckiego Hidromeka to efekt przejęcia pod koniec roku 2013 od firmy Mitsubishi Heavy Industries działu produkcji tych maszyn, łącznie z fabryką w Tajlandii, która dołączyła do 4 zakładów Hidromeka w Turcji. Ofertę uzupełniły modele równiarek MG 460, MG 330 i MG 330 BSIII, napędzane silnikami Mitsubishi lub Kirloskar (tylko MG 330 BSIII). W układzie przeniesienia napędu na tylne koła zastosowano 6- lub 8-biegową (MG 460) skrzynię typu powersift fot. Hidromek (w obu kierunkach), przełączaną hydraulicznie, przekładnie hipoidalną i planetarną (dwustopniowa redukcja) oraz mechanizm różnicowy bez blokady – w modelach MG 330/330 BSIII, lub z blokadą uruchamianą hydraulicznie – w MG 460. Duża liczba przełożeń ułatwia dobór prędkości i siły spychającej. Poza tym model MG 460 na biegach od 4 do 8 oferuje dodatkowe 22 kW/30 KM mocy, co pozwala pracować precyzyjnie i wydajnie z większą prędkością, np. przy mieszaniu czy rozprowadzaniu materiału. Zwraca uwagę wysoka prędkość jazdy, wynosząca na ostatnim biegu od ok. 40 km/h w modelu MG 460, poprzez 42,5 km/h w MG 330, do 48,5 km/h w MG 330 BSIII. Przednia oś wahliwa, w zakresie 30° (15° w górę i w dół), oraz przednie koła z funkcją zmiany pochylenia w pionie, w zakresie 20°/20° (w lewo/w prawo) ułatwiają pracę w trudnym terenie. Skrętne koła i rama łamana pod kątem 26 lub 29° (MG 460) zapewniają promień skrętu 6,6 lub 6,9 m (MG 460). Precyzyjny lemiesz Środkowy lemiesz roboczy wykonany z trudno ścieralnej stali osadzony jest na solidnym wieńcu zębatym, z utwardzanymi zębami i 6 ślizgami, zapewniającym pełen obrót w poziomie. Rama lemiesza, typu A, ma budowę zakrytą, co chroni wieniec zębaty przed piaskiem, kamieniami i innymi zanieczyszczeniami. Zakres ruchu lemiesza obejmuje także obrót w pionie (skarpowanie) oraz przesuw boczny, realizowane siłownikami. Opcjonalnie lemiesz może być wyposażony w sprzęgło ślizgowe, zabezpieczające przed uszkodzeniem zarówno lemiesz, jak i mechanizmy. W wyposażeniu dodatkowym jest m.in. lemiesz przedni i obciążniki, środkowy spulchniacz, zrywak tylny. Równiarki oferowane są w wersji bez kabiny lub z kabiną, tworzącą komfortowe, ergonomiczne i bezpieczne (ROPS/FOPS) miejsce pracy. Precyzyjną obsługę maszyny zapewniają wygodnie usytuowane dźwignie o krótkim skoku. Wybrane parametry techniczne równiarek Hidromek Model MG 330 MG 330 BSIII Moc silnika, netto (kW/KM) 101/137 115/156 Maksymalny moment obrotowy (Nm) 608 625 116/158 i 138/188* 925 Liczba cylindrów/pojemność (dm³) 6/7,5 6/6,5 6/11,9 Szerokość/wysokość/grubość lemiesza środkowego (cm) 371/61/1,9 Przesunięcie boczne lemiesza – lewo/prawo (cm) 189/190 Kąt natarcia lemiesza – od-do (°) 186,5/196,5 36-81 Kąt obrotu lemiesza na wieńcu (°) 39-85 360 Maksymalny kąt skarpowania – lewo/prawo (°) Rozstaw osi/rozstaw osi tylnych (cm) Długość/szerokość/wysokość – bez dodatkowego osprzętu (cm) Orientacyjna masa, z tylnym zrywakiem i przednim obciążnikiem (t) MG 460 90/90 570/150,5 625/165,5 782/238/280 798,5/238/341 858/242/319 14,2 12,1** 17,7 Autoryzowany Dystrybutor Waryński Trade Sp. z o. o. ul. Chełmżyńska 249 04-458 Warszawa tel. 22 632 11 64, 22 632 39 56 e-mail: [email protected] www.warynski-trade.com.pl Biuro Techniczno - Handlowe Al. Jana Pawła II 2a 37-450 Stalowa Wola tel/fax: 15 844 58 46 Biuro Serwisu tel. 22 631 97 00 Biuro Handlu Częściami Zamiennymi tel. 22 836 77 85, 22 836 30 29 * – na biegu do 4 do 8; ** – bez zrywaka i przedniego obciążnika. maj 2015 45 wydanie specjalne Jungheinrich Pod jednym dachem i z jednej ręki Wiele z bardzo bogatej oferty obejmującej kilkaset typów i modeli wózków widłowych firmy Jungheinrich, światowego lidera w tym segmencie, można było zobaczyć podczas Dni Otwartych Jungheinrich Polska, które odbyły się w dniach 15-16 kwietnia w dolnośląskim oddziale tej firmy w Bielanach Wrocławskich. Jungheinrich zaprezentował bogatą paletę wózków widłowych, w tym czterogwiazdkowe wózki używane JungSTARs. J ungheinrich podczas premierowych Dni Otwartych zaprezentował pełną ofertę produktów i usług. Goście, którzy odwiedzili firmę w tych dniach, mogli posłuchać porad ekspertów, obejrzeć wiele modeli wózków do różnych zastosowań, skorzystać z atrakcyjnych promocji cenowych, a także zapoznać się z ofertą firm partnerskich (Continental, Bolzoni Auramo, Durwen, Ravas, Vetter Polska). Dni Otwarte były także doskonałą okazją do tego, aby zapoznać się z nowinkami technicznymi w logistyce wewnątrzmagazynowej. Niewątpliwie hitem okazał się pokaz działania wózków systemowych wraz z nawigacją, a niewiele mniejszym zainteresowaniem cieszyła się prezentacja możliwości systemu ISM Online. Tajniki działania poszczególnych komórek organizacyjnych przybliżali pracownicy Jungheinrich Polska, w tym Paulina Kosztowska, specjalistka ds. marketingu. Dużym zainteresowaniem cieszył się pokaz działania wózków systemowych wraz z nawigacją. 46 maj 2015 W ciągu dwóch dni przeprowadzono wiele konkretnych rozmów biznesowych. wydanie specjaln e BK Trade Gotowi na wszystko Specjalnością firmy BK Trade z Żerkowa w Wielkopolsce jest produkcja wysokiej jakości osprzętu do minikoparek, ładowarek teleskopowych, koparko-ładowarek,koparek gąsienicowych do 25 ton oraz ładowaczy czołowych. W yspecjalizowaliśmy się głównie w produkcji osprzętu do maszyn budowlanych i rolniczych – obecnie wykonujemy ponad 1000 sztuk tego typu urządzeń do klasycznych ładowarek, a po około 1000 sztuk do koparek i ładowarek teleskopowych. Sukcesywnie rozwija się również nasza oferta dedykowana dla recyklingu – mówi Bartosz Karolczyk, właściciel firmy. Rozrastający się z roku na rok asortyment firmy obejmuje obecnie: łyżko- i widłokrokodyle, łyżki, w tym „3 w 1”, kompaktory, pługi śnieżne, a także paleciaki ramowe i płytowe, żurawie, łyżki kopiące czy kosze transportowe. Przekrój osprzętu jest bardzo szeroki, od niewielkich, ważących 40 kg łyżek do minikoparek, po łyżki załadunkowe o masie nawet 1,7 t. – Obecnie kończymy przygotowania do wprowadzenia urządzenia do przesadzania drzew wraz z bryłą korzeniową, które jak sądzę, będzie hitem na rynku polskim. Zamierzamy także rozpocząć produkcję długich ramion do minikoparek, które w przypadku wielu firm oszczędzą je przed koniecznością zakupu kolejnej maszyny tej klasy – uzupełnia właściciel firmy BK Trade. Zatrudniające około 30 osób przedsiębiorstwo od dwóch lat produkuje także kotły centralnego ogrzewania, zaś jeśli chodzi o działalność handlową, ofertę firmy BK Trade uzupełniają ładowarki przegubowe Rhino i zamiatarki Saphir. Sprawdzony dostawca Produkcję na wysokim poziomie umożliwia stale rozbudowywany park maszynowy. – W jego skład wchodzi np. 6-metrowy stół do cięcia plazmowego przygotowany pod obrotnik profili i rur, 3-metrową prasę kra- wędziową o nacisku 200 ton, która pozwala naszej stronie internetowej uruchomionych na wykonywanie wszelkiego rodzaju zagięć zostanie kilkadziesiąt subdomen dla dilepotrzebnych w produkcji, piły taśmowe au- rów, dzięki którym klienci każdej z tych firm tomatyczne umożliwiające cięcie profili, to- będą mieli dostęp do oferowanych przez nas karki, 11 stanowisk spawalniczych, z czego 8 działających non stop, dwie lakiernie do malowania natryskowego na mokro i piaskarnię – wymienia Bartosz Karolczyk. – Stawiamy także na sprawdzonych dostawców materiałów. Poza tym w firmie BK Trade wszystkie objętości osprzętu są podane w tolerancji +/-7%, bez żadnej „górki” – uzupełnia właściciel firmy. Dzięki temu firma BK Trade może się poszczycić znikomym odsetkiem reklamacji, co jest rzecz jasna wynikiem wysokiej jakości oferowanych produktów. Niezależnie od tego wielkopolskie przedsiębiorstwo stawia na wysoką jakość serwisu gwarancyjnego i pogwarancyjnego, świadczonego docelowo również dla osprzętu innych marek – wyposażonego w profesjonalną flotę serwisową. W tym kontekście Bartosz Karolczyk, właściciel firmy podkreśla, iż atutem firmy jest również wyspe- oferta osprzętu roboczego, dedykowana nie tylko cjalizowana kadra pracownicza, do budownictwa, rozrasta się z roku na rok. budowana przez długi czas. Zamówienia realizowane są terminowo, produktów – zapowiada właściciel BK Traniejednokrotnie zdarza się wykonywać de. Sporą rolę odgrywa eksport, głównie ekspresowe zlecenia praktycznie „od ręki” do Wielkiej Brytanii, który w zależności od – w ciągu 2 dni. Nie może być jednak ina- roku odpowiada za 20-30% przychodów. czej, gdyż ten segment rynku wymaga Szef wielkopolskiego producenta nie kryje znacznej elastyczności ze strony produ- zatem optymizmu, tym bardziej, że: – sektor budowlany powinien się rozwijać. Uwacenta. Dystrybucja produktów odbywa się wy- żam nawet, że rynek maszyn używanych łącznie poprzez stale rosnące grono part- będzie wprost oblegany – kończy Bartosz nerów handlowych. – Już na dniach na Karolczyk. Wozidło Komatsu Komatsu PC 210 LC zł 30 zł Universal Hobbies 30 kod: ma30946 Universal Hobbies kod: MA30758 Komatsu WA 470 Universal Hobbies kod: ma30759 30 zł www.modelerolnicze.pl | tel. 509 387 285 maj 2015 47 wydanie specjalne Volvo CE Elastyczne konfiguracje N ajnowsze koparki kołowe spod znaku Volvo CE, są urządzeniami uniwersalnymi. Oba modele mogą być dostosowane do konkretnych potrzeb klientów, korzystając z dodatkowych funkcji oraz z całej gamy elastycznych konfiguracji. Dla przykładu, do wyboru jest aż 12 różnych wariantów opon (w tym pojedyncze i podwójne), od ośmiu różnych dostawców, dostosowanych do jakości podłoża. Volvo CE zaoferował także różne długości ramienia oraz szereg specjalnie zaprojektowanych osprzętów roboczych potrzebnych do wykonania wszystkich zadań na placu budowy – łyżek, młotów i chwytaków, które można szybko i łatwo zmieniać (szybkozłącze lub rotator przegubowy). Koparki EW160E i EW180E są dopuszczone do poruszania się po drogach, można je wyposażyć w hak holowniczy, co pozwa- fot. Volvo CE Nowe koparki kołowe EW160E i EW180E firmy Volvo Construction Equipment ułatwią życie na placu budowy, podczas wykonywania różnorodnych zadań. Projektowane i produkowane w Niemczech maszyny dostępne są w sprzedaży na rynku europejskim i północnoamerykańskim. la na łatwy transport narzędzi i osprzętu. Narzędzia mogą być także przewożone w specjalnej, wysuwanej z podwozia szufladzie narzędziowej, z przegrodami regulowanymi w 5 pozycjach i z blokadą mechaniczną zapobiegającą wysunięciu się szuflady podczas transportu lub pracy (ciężar do 120 kg). Dla wyższej wydajności Nowe koparki kołowe pochwalić się mogą również wyższym poziomem wydajności. Przesądzają o tym m.in.: układ elastycznego zawieszenia wysięgnika, który poprawia komfort pracy operatora i umożliwia szybszą jazdę po wyboistych drogach lub nierównym terenie, zmodernizowany układ hydrauliczny, a nawet ergonomicznie rozmieszczone elementy sterowania – w tym łatwe w obsłudze drążki sterow- Podstawowe dane techniczne Model Silnik EW160E EW180E Volvo D6J Volvo D6J Maks. moc brutto, w kW/KM (ISO 14396) 115/156 129/175 Maks. moc netto, w kW/KM (ISO 9249, DIN 6271) 112/152 126/171 2,6 2,6 8,7/35 8,7/35 Udźwig, w t 6,2* 9,8* Siła zrywająca na łyżce (ISO), w kN 126 136 Maks. zasięg na poziomie gruntu (wysięgnik 2-elementowy/ramię 2,6 m), w m 9,3 10 Maks. głębokość kopania (wysięgnik 2-elementowy/ramię 2,6 m), w m 5,7 6 Rozstaw osi, w m Maks. prędkość jazdy (w terenie/po drodze), w km/h * Wysięgnik 2-elementowy/ramię 2,6 m/lemiesz z przodu i podpory z tyłu; zasięg (4,5 m); wysokość (3 m) 48 maj 2015 nicze i monitor LCD. Wysoki komfort pracy zapewnia również bardzo dobra widoczność we wszystkich kierunkach (duża szyba przednia), będąca m.in. zasługą funkcji Volvo Smart View. Trzy kamery zamocowane na narożnikach maszyny - z przodu, z tyłu i z boku, przekazują w czasie rzeczywistym obraz pracującej maszyny widzianej z góry, a także rejestrują poszczególne ujęcia maszyny z przodu, z tyłu i z boku. Rozwiązanie to pozwala operatorowi widzieć pod każdym kątem i zapewnić bezpieczny obrót maszyny. Koparki EW160E i EW180E zgodne są z wszelkimi standardami trwałości i bezpieczeństwa. Oba modele posiadają certyfikat EuroTest, zgodny z najnowszymi przepisami bezpieczeństwa w Europie. Solidne osie koparki z automatyczną lub włączaną przez operatora funkcją ruchu wahliwego osi przedniej, są niezwykle wytrzymałe, podobnie jak podwozie, które chroni duży prześwit, i jest wystarczająco mocne, aby radzić sobie w trudnych warunkach. Rzecz jasna żadnych problemów nie nastręcza przeprowadzenie czynności serwisowych. Natychmiast po uruchomieniu maszyny automatycznie sprawdzany jest poziom wszystkich płynów eksploatacyjnych, w razie potrzeby na elektronicznym wyświetlaczu pojawia się stosowne ostrzeżenie dla operatora. Aby ułatwić tankowanie, elektryczna pompa paliwa (dostępna z poziomu gruntu) dostarcza 50 l paliwa/ min. Wygodnie usytuowane filtry i punkty smarowania są również dostępne z poziomu podłoża. e fot . BS L wydanie specjaln BSL Części od profesjonalistów Działająca na rynku od 1994 r. firma BSL jest bezpośrednim importerem i dystrybutorem części zamiennych do maszyn budowlanych. O becnie firma jest częścią międzynarodowej grupy motoryzacyjnej Turbo’s Hoet Group - największego dystrybutora turbosprężarek w Europie oraz niezależnego dilera marki DAF. Dzięki temu oferta BSL poszerzyła się o asortyment kolejnych producentów. Produkty marek: KKK, Schwitzer, Holset, Garrett, Ihi, Mitsubishi dostępne w BSL zaopatrują cały rynek pojazdów silnikowych, w tym także maszyn budowlanych. Ofertę na rynku wyróżnia 24-miesięczna gwarancja na turbosprężarki regenerowane. fot. BSL BSL - specjalista w segmencie części mechanicznych – części do maszyn budowlanych i drogowych oferuje od kilku lat. Użytkownikom z pomocą Przedsiębiorcom budowlanym firma BSL znana jest także jako specjalista w segmencie części mechanicznych – części do maszyn budowlanych i drogowych oferuje od kilku lat, systematycznie poszerzając asortyment. Szczególnie silną pozycję ma w zakresie części do silników. Oferta obejmuje szeroki asortyment m.in. tłoków, tulei, panewek, pierścieni czy wałów korbowych. Firma dystrybuuje produkty marek Mahle, Clevite, Kolbenschmidt, Victor Reinz, Federal Mogul, dedykowane do silników Volvo, Cummins, MWM, Deutz, Perkins, Caterpillar, Komatsu i John Deere. W ofercie firmy należy zwrócić uwagę również na części zamienne do maszyn budowlanych marki Volvo – wozideł i koparko-ładowarek. Oprócz części do silników i turbosprężarek oferta obejmuje części eksploatacyjne, takie jak: klocki hamulcowe, zestawy naprawcze zacisków, tuleje metalowo-gumowe, tarcze hamulcowe poduszki, krzyżaki wałów napędowych oraz łożyska. BSL to firma z dużym doświadczeniem, wiedza handlowców służy klientom w trudnym często doborze części. Dział handlowy pomaga w realizacji nawet najbardziej nietypowych zamówień. Firma BSL dostarcza zamówienia ekspresowe w ciągu 48 h. maj 2015 49 wydanie specjalne Intermat Paryż w budowie Za sprawą międzynarodowych targów Intermat, w dniach 20-25 kwietnia Paryż stał się międzynarodowym centrum nowoczesnych technologii i rozwiązań dedykowanych dla branży budowlanej, drogowej, przemysłowej i komunalnej. Na powierzchni 375 tys. m² zwiedzający mogli zapoznać się z ofertą 1410 wystawców, w większości spoza Francji (37 krajów). Specjalnie dla czytelników miesięcznika atb, zamieszczamy kilka ciekawych fotografii z tego wydarzenia. 50 maj 2015 wydanie specjaln maj 2015 e 51 wydanie specjalne PWiK Kalisz/Zetor Zawsze na posterunku Jednostki zarządzające wodociągami i kanalizacją, niezależnie od statusu prawnego, szczególnie dużą uwagę poświęcają racjonalnemu wyborowi parku maszynowego niezbędnego do utrzymania posiadanej sieci. Oczywiście w takim wypadku na pierwszy plan wysuwają się możliwości finansowe, nie pozwalające zwykle na zakup sprzętu z „najwyższej półki”, z drugiej zaś - funkcjonalność i walory sprzętu. Nie dziwi zatem dominacja maszyn mających najlepszy stosunek jakości do ceny, czym charakteryzują się np. ciągniki marki Zetor, na które konsekwentnie stawia kaliskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. P racuję już 16 lat i od kiedy tutaj jestem, Zetory były i są nadal, zmieniają się tylko modele. Sprawują się dobrze, bo gdy jeden ze starszych ciągników kupił od nas rolnik spod Ojcowa w Małopolsce, po zakupie wsiadł i przejechał v 52 maj 2015 nim prawie przez pół Polski. Patrząc na ciągniki, zależy nam, aby spełniały pewne parametry eksploatacyjne, tym bardziej, że są używane w trybie dwuzmianowym głównie do wykopów i transportu ziemi, nawet kilkanaście godzin dziennie – mówi Stanisław Kwiatkowski, kierownik działu logistyki PWiK Kalisz. Obecnie „na stanie” w przedsiębiorstwie są dwa ciągniki marki Zetor – Forterra 12441 z 2008 r. (wyposażony w ładowacz 260SL, dotychczas przepracował 9,7 tys. mth) i zaku- Kaliskie PWiK zajmuje się sprawami wydobycia wody, dostarczenia jej do mieszkańców Kalisza i okolic oraz odebrania ścieków. Spółka ma około 12 tys. odbiorców i produkuje rocznie około 4,7 mln m³ wody. wydanie specjaln e Ciągniki wykorzystywane są podczas usuwania awarii i realizacji nowych inwestycji – głównie przyłączy wodociągowych i kanalizacyjnych. piony dwa lata później model Proxima 95 (znacznie ponad 3 tys. mth). Kosztowny wypadek Pracujące przez cały rok, niezależnie od warunków atmosferycznych, ciągniki wykorzystywane są podczas usuwania awarii i realizacji nowych inwestycji – głównie przyłączy wodociągowych i kanalizacyjnych. Ich eksploatacja przebiega bez większych problemów. – W Zetorze Forterra sprzęgło miało wadę fabryczną. W końcu jak inaczej wytłumaczyć usterkę po roku eksploatacji? Teraz pojawiają się pewne wycieki spowodowane nieszczelnościami. Ale to przecież typowe problemy eksploatacyjne – tłumaczy Stanisław Kwiatkowski. Jedna naprawa wykonana w 2013 r. była jednak wyjątkowo kosztowna – nie wynikało to jednak z usterki ciągnika, a z… wypadku drogowego, w którym dwuletnia wtedy Proxima 95 szczególnie mocno ucierpiała podczas zderzenia z Daewoo Tico. – Kobieta kierująca samochodem trafiła ciągnik w przednią lewą oponę, ale szkody były niewspółmierne do skali zdarzenia – głównie przesunięta oś, pęknięty silnik. Po długich utarczkach z ubezpieczycielem ciągnik, który był wyłączony z codziennej pracy na 2 miesiące, został kosztem 56 tys. zł wyremontowany – wspomina kierownik działu logistyki. Ciągniki w serwisie Podstawą udanej eksploatacji jest odpowiednia obsługa posprzedażowa - PWiK Kalisz korzysta z usług serwisowych świadczonych przez Zetora. – Oczywiście wymiana oleju czy filtrów należy do kierowcy, ale w przypadku jakichkolwiek usterek oddajemy ciągniki na umówiony termin do warsztatu, gdzie przy okazji wykonywany jest ich przegląd – wyjaśnia kierownik działu logistyki, podkreślając, że jednym z warunków podczas postępowania zakupowego, jest aby serwis znajdował się w odległości do 20 km. Poza tym koszty eksploatacji kształtują się na stosunkowo niskim poziomie – ciągniki wykazują rozsądny apetyt na paliwo – pomocny w tym jest bez wątpienia monitoring przez GPS. – Jestem zadowolony z czeskich ciągników – nie ma sytuacji, które by wymuszały na nas wyższe koszty eksploatacyjne. Ich zadanie jest proste - muszą na tyle długo jeździć i nie generować zbędnych kosztów, aby praca nimi była opłacalna – puentuje Stanisław Kwiatkowski. Problemem jest tylko zmniejszająca się ilość osób uprawnionych do pracy na tym sprzęcie (odejścia na emeryturę), co nie pozwala w pełni obsadzić obu ciągników marki Zetor. maj 2015 53 wydanie specjalne GRAUSCH i GRAUSCH Maszyny Budowlane Lawina nowości Minęły właśnie cztery lata od chwili gdy firma Doosan Infracore rozpoczęła współpracę z podpoznańską spółką GRAUSCH i GRAUSCH Maszyny Budowlane. Już wtedy plany rozwoju tej marki na rynku polskim były bardzo ambitne. Czy w okresie znaczonym m.in. zapaścią w branży budowlanej z lat 2012-2014 udało się wypracować solidny fundament, na którym firma zamierza bazować w latach spodziewanej prosperity? Mówi nam o tym Piotr Grausch, (członek zarządu) członek zarządu i współwłaściciel rodzinnej spółki. Na początek, jak ocenia Pan dotychczasową współpracę z marką Doosan? Nasza decyzja o związaniu się z nowym partnerem została podjęta po ponad 11 latach udanej współpracy z Komatsu Poland. Model współpracy między naszymi firmami wyczerpał się i nie dawał możliwości rozwoju naszej firmie, więc przyszedł czas na zmiany. Dzięki umowie dystrybucyjnej z firmą Doosan zyskaliśmy znacznie większą swobodę działania oraz zasięg ogólnopolski. To była dobra decyzja i dzisiaj z przekonaniem mogę powiedzieć, że dobra dla obu stron. Jesteśmy pozytywnie zaskoczeni przyjęciem marki Doosan na rynku polskim – zarówno maszyn nowych, jak i używanych, tym bardziej, że ostatnie dwa lata nie były tłuste dla branży budowlanej. Jednak już po upływie pierwszego roku współpracy z nowym dostawcą udowodniliśmy, że możemy sprzedawać sporo produktów marki Doosan, a w czasie, gdy rynek budowlany przeżywał najpoważniejsze od lat trudności, okazało się, że potrafiliśmy utrzymać udziały rynkowe na 54 maj 2015 wysokim poziomie. Osiągnięcie tego nie byłoby możliwe bez silnego wsparcia, jakiego doświadczyliśmy ze strony koreańskiego producenta, zarówno od strony marketingowej, technicznej oraz w postaci preferencyjnych warunków handlowych. Po niespełna 4 latach owocnej współpracy, bardzo cieszy nas przyznane nam w styczniu br. podczas dorocznego Doosan Dealer Forum w Eindhoven wyróżnienie „Dealer of the Future” z tytułu już osiągniętych, jednych z najwyższych wzrostów sprzedaży spośród dystrybutorów europejskich. Tytuł ten przypadł nam jako jedynej firmie z Europy Środkowo-Wschodniej. Możemy poszczycić się osiągnięciem udziałów rynkowych w sprzedaży maszyn budowlanych znacznie powyżej średniej europejskiej. Jesteśmy zdecydowanym liderem w sprzedaży koparek gąsienicowych o masie powyżej 28 ton. Co trzecia koparka w tej klasie sprzedana w Polsce w ub. roku nosi logo Doosan. Dobrze to koresponduje z aspiracjami firmy Doosan, która w dłuższej perspektywie chce zdobyć trze- cią pozycję na świecie w sprzedaży maszyn budowlanych. Dlatego nasze cele muszą być ambitne, co oznacza dalszy wzrost udziałów rynkowych przy wzrastającym rynku. Do tej pory sprzedaliśmy ponad 350 nowych maszyn z logo Doosan, z czego zdecydowanie najwięcej koparek gąsienicowych, choć coraz częściej swoich nabywców zyskują ładowarki. Jak zatem widać, nasza pozycja po pierwszych czterech latach jest bardzo dobra, choć na pewno jest jeszcze dużo do zrobienia. Naszym atutem jest wieloletnie doświadczenie zdobyte podczas współpracy z producentami topowych maszyn, takich jak Komatsu - 11 lat, czy aktualnie Sandvik - 8 lat. Skoro mówi Pan o marce Sandvik, proszę powiedzieć, jak wygląda sytuacja w odniesieniu do pozostałych produktów w Państwa ofercie? Bardzo ważnym wydarzeniem dla naszej działalności było przekazanie nam w 2012 r. przez firmę Sandvik dystrybucji maszyn stacjonarnych – kruszarek i przesiewaczy oraz wiert- nic, z którymi wcześniej nie mieliśmy do czynienia. Mamy za sobą pierwsze poważne transakcje i udane projekty, choć trzeba przyznać, że ten rynek jest bardzo wymagający. Ważne, że produkty Sandvik znakomicie dopełniają ofertę maszyn Doosan – jesteśmy jedyną firmą w Polsce, która może zaoferować pakiety maszyn w tak szerokim zakresie. Z tego też względu, w marcu br. zostaliśmy oficjalnym dilerem marki Hidromek w Polsce, co oznacza, że poszerzyliśmy swoje portfolio o koparko-ładowarki, które przez lata sprzedawaliśmy z dużym sukcesem. Do filarów naszej oferty, czyli produktów Doosan i Sandvik, potrzebujemy dobrego osprzętu. W 2014 r. osprzęt do maszyn budowlanych sprzedawał się szczególnie dobrze – nie tylko młoty hydrauliczne Indeco, ale także np. specjalistyczne nożyce tnąco-kruszące Mantovanibenne. Czy stałe uzupełnianie oferty to jedyny sposób na to, aby lata kryzysu w branży przejść „suchą stopą”? wydanie specjaln Spółka GRAUSCH i GRAUSCH Maszyny Budowlane jest jedyną firmą z czołówki ze stuprocentowym polskim kapitałem, która ma charakter rodzinny – mówi Piotr Grausch. maszyny kopalniane, w tym kruszarnie i przesiewacze. Liczymy, że flotę najmu będziemy systematycznie powiększać o najnowsze modele firmy Doosan, co także stanowić będzie dla nas znakomitą formę promocji nowości. W czasie kryzysu okazało się, iż dla utrzymania sprzedaży na zakładanym poziomie konieczne było uwzględnienie w rozliczeniu dotychczas używanych maszyn naszych klientów. Zresztą jest to coraz popularniejsze rozwiązanie. Wielu naszych klientów uzależnia zamknięcie transakcji od przyjęcia takiego rozwiązania i to bez względu na produkt i bez przywiązania do marki. W tych okolicznościach nasze prawie dwudziestoletnie doświadczenie w sprzedaży maszyn używanych okazuje się bardzo przydatne. Rynek powoli się odbudowuje, czym zatem Grausch i Grausch zaskoczy klientów i konkurencję w najbliższych miesiącach? Kiedy należy spodziewać się odczuwalnego ożywienia? e Piętnaście lat działalności naszej spółki skłania do podsumowań i przemyśleń co do dalszego kierunku rozwoju. Nie wszystko chciałbym w tym momencie ujawniać. Zmian, które wytyczamy w naszej strategii w perspektywie lat nie da się wprowadzić z poniedziałku na wtorek. Powiem tylko, że przy okazji realizowanych inwestycji postanowiliśmy dokonać całkowitego rebrandingu firmy. Nowe, dynamiczne logo, które zostało już wprowadzone na początku br. stało się pretekstem do szeregu Staraliśmy się nie ciąć kosztów w prosty sposób, poprzez np. redukcję zatrudnienia. Pracownicy w naszej firmie zawsze stanowili filar działalności i dbanie o dobre warunki zatrudnienia to filozofia prowadzenia naszego przedsiębiorstwa. Zdecydowana większość pracowników ma 8-12 letni staż pracy, co oznacza, że ten model się sprawdza. Sytuacja na rynku wymagała jeszcze efektywniejszego zarządzania firmą i procesami. Dużym wsparciem okazał się wdrożony nowoczesny system CRM, dzięki któremu wszyscy pracownicy mogą bardzo efektywnie kontrolować i zarządzać procesem sprzedaży i obsługi serwisowej. Naszą filozofią zawsze było i jest oferowanie szerokiego zakresu usług na wysokim poziomie, począwszy od sprzedaży maszyn nowych, wspomaganej sprzedażą maszyn używanych, poprzez bogatą ofertę części zamiennych, nie ograniczającą się wyłącznie do produktów wiodących, a także najem, w ramach którego oferujemy obecnie maszyny budowlane od koparko-ładowarek po duże maj 2015 55 wydanie specjalne Dla nas klienci, czy pracownicy nie są numerami statystycznymi, a raporty, wykresy, słupki nie są najważniejszym wyznacznikiem dla podejmowanych przez nas decyzji biznesowych. Co trzecia koparka w klasie powyżej 28 ton sprzedana w Polsce w ub. roku nosi logo Doosan. kolejnych działań mających pokazać, że równamy do najlepszych w branży i przygotować nas na kolejne dobre lata, które nadchodzą. W ślad za tym idzie całkowita wymiana floty handlowej i serwisowej, która będzie pełnić dodatkowo funkcję mobilnych billboardów, docelowa rozbudowa centrali firmy w Złotkowie, otwarcie w ciągu 1,5-2 lat oddziałów w strategicznych miastach w kraju. Nie zapominamy też o tym, aby być jak najbliżej klientów w terenie, stąd zwiększenie liczby mobilnych mechaników. Przygotowujemy również nowy produkt finansowy o nazwie Grausch Finance, który ma być bardziej konkurencyjny wobec finansowania fabrycznego oferowane- 56 maj 2015 go przez naszych konkurentów. Naszą największą konkurencję stanowią duże korporacje, które w Polsce działają poprzez oddziały tych firm lub spółki córki. Nasza spółka jest jedyną z czołówki firm oferujących specjalistyczny sprzęt budowlany ze stuprocentowym polskim kapitałem, i która ma charakter rodzinny, co jest naszym niezaprzeczalnym atutem. Nasi klienci coraz bardziej doceniają szybką decyzyjność, elastyczność czy bliski kontakt. Chcę także podkreślić to, iż od lat realizujemy zasadę biznesu społecznie odpowiedzialnego. Chętnie angażujemy się i wspieramy różnorodne inicjatywy w tym zakresie. Współpracujemy z fundacjami działającymi na rzecz osób niepełnosprawnych i nieuleczalnie chorych, jesteśmy fundatorem stypendium sportowego, wspieramy sztukę wspomagając realizację różnorodnych projektów muzycznych. Jesteśmy dumni z tego, że dzałamy jako firma rodzinna, realizująca biznes w oparciu o wypracowany przez nas kodeks wartości, który ma odniesienie zarówno w relacjach z klientami, jak również w stosunkach panujących wewnątrz naszej firmy. Można powiedzieć, że nasze widzenie rzeczywistości biznesowej różni się diametralnie od filozofii korporacyjnej. Dla nas klienci, czy pracownicy nie są numerami statystycznymi, a raporty, wykresy, słupki nie są najważniejszym wyznacznikiem dla podejmowanych przez nas decyzji biznesowych. Możemy się też pochwalić pełną kolekcją orkiestrowych serduszek, a także tytułem „Rzetelna firma”. A jeśli chodzi o rynek, sądzę, że najtrudniejszy okres jest już za nami, wszyscy w branży odczuwamy poprawę. Rok 2014 był dla nas o 30% lepszy niż 2013, dlatego patrzymy z optymizmem na br., w którym wzrost powinien sięgnąć 20-25%. Polska jest cały czas rynkiem, na którym sprzedaje się nieporównanie mniej maszyn niż w krajach Europy Zachodniej. Potrzeby wielu firm są ogromne, a to z kolei dobra wiadomość, bo pokazuje, że mamy jeszcze duże rezerwy. Cieszy fakt, że klienci podpisują kontrakty, które nie są w tak rażąco niskich cenach w stosunku do kosztorysów inwestorskich. Jest zatem szansa, że firmy będą generować zyski, które mogą przeznaczyć też na zakup sprzętu. Kolejnym czynnikiem jest nadal oczekiwany przez nas zastrzyk nowych środków unijnych. Wszystko wskazuje na to, że wystartują późną jesienią tego roku. Dlatego też lata 2016-2020 powinny choć w części przypominać dobre czasy wzrostu z przełomu 2006-2008. Wtedy wszyscy będziemy mieli co robić. Jakich zatem nowości należy się spodziewać w br.? Marka Doosan wprowadza nowe serie maszyn zgodne z europejską normą emisji spalin Stage IV, wyposażone w silniki Scania. Są to zarówno ładowarki, jak i koparki. Ich atutem jest bardzo niskie zużycie paliwa i technologia oparta wyłącznie o zastosowanie systemu adBlue, wykluczająca tym samym kosztowny system DPF. Wszystkie te maszyny będą miały swoją premierę podczas targów Intermasz w Poznaniu. Zresztą wszystko, co pokażemy w maju na terenie MTP będzie premierowe – podobnie jak na zakończonych właśnie paryskich targach Intermat. Już w lipcu w naszej ofercie sprzedaży pojawi się pierwsza minikoparka Doosan o masie 1,9 t, reprezentant trzeciej, najpopularniejszej grupy maszyn, po koparko-ładowarkach i ładowarkach teleskopowych. Jesteśmy zadowoleni, że nasze portfolio w ten sposób, po raz kolejny poszerzy się i będziemy dzięki temu bardziej konkurencyjni. Dziękujemy za rozmowę. wydanie specjaln e Pronar Więcej dobrych wysięgników Czołowi producenci maszyn rolniczych coraz chętniej wzbogacają oferty o maszyny komunalne. Należy do nich również firma Pronar z Narwi na Podlasiu, która uzupełniła ostatnio asortyment w tym segmencie o nowe wysięgniki wielofunkcyjne WWT-420 i WWT-480, montowane z tyłu ciągnika rolniczego. Do współpracy z nowymi maszynami przewidziano m.in. dwie lekkie głowice bijakowe, piłę do gałęzi oraz myjkę oznakowania drogowego. D otychczas Pronar oferował wysięgniki WWP600, WWP500 i WWP500U montowane z przodu ciągnika, Unimoga, ciężarówki lub innego nośnika z odpowiednim układem zaczepowym. Wprowadzone ostatnio do sprzedaży wysięgniki montowane na tylnym układzie zawieszenia narzędzi (TUZ) ciągników rolniczych pozwolą lepiej wykorzystać liczny park ciągników pozostających w dyspozycji przedsiębiorstw komunalnych, zwłaszcza że mogą współpracować z nośnikami o masie już od 2,1 t i mocy od 55 KM. Wysięgniki WWT wyposażone są w przegubowe, dwuelementowe ramiona o zasięgu poziomym 3,2 m (WWT-420) oraz 3,8 m (WWT-480), umożliwiające operowanie narzędziem na wysokości, w pionie, za barierami i w innych trudno fot. Pronar dostępnych miejscach. Wydajną pracę umożliwia napędzany od WOM ciągnika niezależny, dwuobwodowy układ hydrauliczny tych maszyn, którego jeden obwód odpowiada za ruchy ramienia i głowicy, a drugi służy do napędu zespołów roboczych głowic. Sterowanie ruchami ramion odbywa się za pomocą dźwigni połączonych z rozdzielaczem cięgłami. Układ hydrauliczny wysięgników ma własny zbiornik oleju o pojemności 130 l, umieszczony po przeciwnej stronie ramienia, który pełni także rolę przeciwwagi. W wyposażeniu jest również blokada tylnego podnośnika TUZ, zwiększająca stabilność ciągnika z wysięgnikiem. Maszyny mają też w standardzie mechaniczny bezpiecznik zapobiegający uszkodzeniu ramion w razie zaczepienia głowicą o przeszkodę. Opcjonalnie dostępna jest belka z oświetleniem Importer: drogowym, chłodnica oleju hydraulicznego (zalecana w wysokich temperaturach) oraz amortyzacja pierwszego członu ramienia. Koszą, myją, przycinają Nowe wysięgniki mogą współpracować m.in. z lekkimi głowicami bijakowymi GK80L i GK100L, piłą tarczową do gałęzi GP200 oraz myjką do oznakowania drogowego GM500, również produkowanymi przez Pronar i pasującymi także do wysięgników montowanych z przodu. Głowice bijakowe o szerokości 0,8 i 1 m wyposażone są w rotor z 22 lub 24 (GK100L) wahliwie zamontowanymi nożami typu Y (z dwoma lub trzema ostrzami), napędzany silnikiem hydraulicznym (w obu kierunkach) i wykonujący 3000 obr./min. Służą do koszenia i rozdrabnia- nia (maksymalnie do 3 cm) trawy oraz leżących gałęzi, a także przycinania żywopłotów i zarośli. Regulacja wysokości cięcia, w zakresie od -18 do +75 mm, odbywa się poprzez zmianę położenia wału kopiującego, który można ustawić w czterech pozycjach. Zamontowana przegubowo głowica może pracować w pozycji „na sztywno”, gdy kosi powyżej gruntu, np. żywopłot, lub „pływająco”, gdy porusza się po podłożu na wale kopiującym. Piła GP200 o szerokości roboczej 2 m, wyposażona w 4 zachodzące na siebie tarcze tnące o średnicy 0,6 m, poradzi sobie z przycinaniem gałęzi drzew, a także żywopłotów i zarośli. Z kolei myjka GM500, z dwiema przeciwbieżnymi szczotkami o długości 50 i średnicy 40 cm oraz z układem zraszania wodą, skutecznie wyczyści nawet najbardziej zabrudzone oznakowanie. Polska Sp. z o.o. Rawa Mazowiecka, ul. Tomaszowska 69 tel. 46 814 60 82, 503 158 599, 660 733 674 napęd 4x4 | silnik Mitsubishi 20,2 KM promień zawracania z hamulcami/bez 2,4/2,9 m idealny do zastosowań komunalnych www.solispolska.pl maj 2015 57 wydanie specjalne Medale Gardenii Rozwiązania na medal Złote Medale przyznawane podczas poznańskich Targów Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu Gardenia to prestiżowe wyróżnienia wręczane za nowatorskie rozwiązania dla branży komunalnej i ogrodniczej. Tegoroczna edycja konkursu wyłoniła aż 22 medalistów, których produkty można było obejrzeć z bliska podczas targów. Poniżej prezentujemy kilka z „medalowych” propozycji. Firmę Stiga wyróżniono podczas poznańskiej Gardenii m.in. za wielofunkcyjną maszynę przegubową Park Pro 740 IOX. Stiga/GGP Polska Firma Stiga zdobyła medale w kilku grupach urządzeń m.in. za wielofunkcyjną maszynę przegubową Park Pro 740 IOX. Złoty medalista wyposażony jest w 2-cylindrowy silnik benzynowy B&S o mocy 27 KM. Maszyna posiada hydrauliczny układ kierowniczy, napęd na cztery koła, panel sterujący z wyświetlaczem ciekłokrystalicznym. Wygodę pracy operatorowi zapewnia duży i ergonomiczny amortyzowany fotel z szerokimi oparciami i podłokietnikami, osadzony na solidnym Zwrotny traktorek X305R zalecany jest do pielęgnowania trawników. 58 maj 2015 mocowaniu, co z kolei gwarantuje użytkownikowi stabilność w czasie pracy. Szereg akcesoriów z możliwością zamontowania na przodzie maszyny zapewnia jej wielofunkcyjność. Oprócz agregatu koszącego do wyboru mamy m.in. pług typu V, szczotkę zamiatającą czy odśnieżarkę – a wszystko to sterowane hydraulicznie za pomocą dźwigni. John Deere Amerykański producent otrzymał medal za wielozadaniowy traktorek ogrodowy X305R, z agregatem koszącym o szerokości roboczej 107 cm. Maszyna wyposażona jest w umieszczony nad agregatem wentylator TurboStar, który wytwarza dodatkowy ciąg powietrza podnoszący koszoną trawę a następnie ułatwiający jej transport do zbiornika. Takie rozwiązanie pozwala zebrać do 300-litrowego zbiornika, opróżnianego bezpośrednio z fotela operatora za pomocą dźwigni, nawet gęstą i wilgotną trawę. Poruszająca się z prędkością do 8,5 km/h maszyna posiada 2-cylindrowy silnik Kawasaki o mocy 12,2 kW przy 3100 obr./min. W okresie zimowym traktor może być wyposażony w lemiesz lub pług wirnikowy. Hyundai/NAC W gronie zwycięzców znalazła się również debiutująca w tym sezonie na rynku marka Hyundai, której dystrybucją na rynku polskim zajęła się firma NAC. Złoty medal przypadł kosiarce spalinowej Hyundai HY-LS53-750EX-HSDF napędzanej silnikiem Briggs&Stratton z serii 750EX o pojemności 161 cm³. Trwała i żywotna Jednym z medalistów jest także robot koszący Ambrogio L400 Elite. wydanie specjaln e maszyna (stalowa obudowa) ścina trawę na regulowanej wysokości od 25 do 75 mm (centralna regulacja), za pomocą noża o szerokości roboczej 52,5 cm. W wyposażeniu standardowym kosiarki Hyundai znajduje się: kosz o pojemności 65 l, wyrzut tylny i boczny, wbudowana końcówka do mycia spodu kosiarki. Zucchetti Centro Sistemi Jednym z medalistów jest także robot koszący Ambrogio L400 Elite, włoskiego producenta, firmy Zucchetti. Maszyna wyróżnia się ciekawą stylistycznie obudową wykonaną z karbonu, wytrzymałością, efektywnością koszenia oraz bardzo cichą pracą. Robot wyposażony jest w bezszczotkowe silniki oraz baterie litowo-jonowe o dużej pojemności. Ambrogio posiada nawigację satelitarną, dzięki czemu po wgraniu odpowiedniej mapy może precyzyjnie kosić obszar o wielkości do 30 tys. m² (do 11 godzin pracy). Zastosowanie czujników zderzenia, pozwala maszynie doskonale radzić sobie z omijaniem drzew oraz innych przeszkód, a dodatkowo czujniki deszczu sprawiają, że jest to robot praktycznie samodzielny. fot. Michelin W tym roku na rynku polskim debiutuje sprzęt marki Hyundai dystrybuowany przez firmę NAC. Michelin O jeszcze większej nośności Podczas targów Intermat Michelin zaprezentował swoje najnowsze osiągnięcie w obszarze opon przemysłowych – pierwszą oponę o podwójnym zastosowaniu – XTXL E4/L4, zaprojektowaną dla ładowarek. Wyróżniająca się trwałością i wydajnością nowa opona zostanie wprowadzona na rynek pod koniec lata br., w rozmiarach: 26.5 R 25, 29.5 R 25 i 35/65 R 33. W nowej oponie Michelin XTXL E4/L4 zastosowano technologię B2, która ogranicza poślizg opony na obręczy, opierającą się na szerszej o 30% drutówce, która zwiększa obszar przylegania stopki opony do obręczy. Dzięki temu stopka zaciska się na obręczy mocniej w porównaniu do opony Michelin XLD D1. Nowa opona posiada o 40% grubsze linki stalowego kordu, o 50% grubsze boki oraz nowy pakiet opasań podnoszący o 20% odporność opony na przebicia w strefie czołowej. Barki lepiej odprowadzają nagromadzone ciepło od barków poprzedniczki, natomiast masyw- ne klocki w środkowej części bieżnika dodatkowo podnoszą odporność opony na uszkodzenia i zwiększają jej właściwości trakcyjne. Dzięki wzmocnionej strukturze oponę można pompować do ciśnienia 8 barów, a grubszy stalowy kord zapewnia o 30% większą odporność na uszkodzenia. Nowa opona o wzmocnionej strukturze oferuje większą nośność i o 20% lepsze przeniesienie mocy maszyny na podłoże bez poślizgu na obręczy. W porównaniu do opony poprzedniej generacji nośność modelu Michelin XTXL E4/L4 wzrosła o 15% i wynosi 32,5 t (dla rozmiaru 35/65 R33). maj 2015 59 wydanie specjalne Testowanie silników fot. Wibako Części z demontażu Firma Wibako kompleksowo zaopatruje rynek w używane, regenerowane części do maszyn budowlanych głównych marek obecnych na rynku. C zęści pochodzą z demontażu maszyn budowlanych, często jeszcze w pełni sprawnych, które można uprzednio przetestować. Maszyny są pozyskiwane głównie z rynków zachodnich, m.in. Niemiec, Belgii, Francji, Hiszpanii, choć również zdarzają się zakupy na rynku krajowym. - Po demontażu każda część jest wstępnie sprawdzana i konserwowana, a następnie przed sprzedażą, dodatkowo ponownie weryfikowana i testowana. Specjalnie traktujemy silniki spalinowe diesla, które są dodatkowo sprawdzane na hamowni, a w razie konieczności remontowane. Podobnie postępujemy z pompami oraz silnikami hydraulicznymi, które zawsze przed sprzedażą przechodzą proces regeneracji i testowania oraz regulacji na specjalistycznym stanowisku testowym. W ten sposób minimalizujemy praktycznie do zera ryzyko, że klient mógłby zakupić wadliwy towar – wyjaśnia Wiktor Łopata, prezes zarządu Wibako. Koparki, ładowarki i spycharki Przedsiębiorstwo z Małopolski zajmuje się demontażem koparek, ładowarek i spycharek. - Z koparek mamy w ofercie: silniki spalinowe, elementy hydrauliki - pompy, silniki, rozdzielacze, zawory, siłowniki, a także reduktory pomp, chłodnice wodne i olejowe, łyżki. Jeśli chodzi o ładowarki, są to: silniki spalinowe, elementy hydrauliki – takie same jak w przypadku koparek, reduktory pomp, skrzynie biegów, skrzynie redukcyjne, zmienniki momentu obrotu, mosty jezdne, koła, 60 maj 2015 chłodnice wodne i olejowe. Z kolei ze spycharek: silniki spalinowe, skrzynie biegów, skrzynie redukcyjne, zmienniki momentu obrotu, reduktory pomp, elementy hydrauliki - pompy, silniki, rozdzielacze, zawory, siłowniki, jak również zwolnice, pługi, zrywaki. Specjalizujemy się w silnikach spalinowych diesla oraz w pompach i silnikach hydraulicznych – wymienia elementy oferty firmy Wiktor Łopata. Szybka paczka Bardzo ważnym elementem dystrybucji dla firmy Wibako jest sprzedaż wysyłkowa. - Zagościła u nas na stałe w związku z rozwojem sprzedaży poza obszar województwa, Polski, a nawet Europy. Sprzedaż towarów do Afryki czy Ameryki nie jest niczym nowym – podkreśla prezes spółki Wibako. - Coraz lepsza obsługa firm spedycyjnych oraz niższe koszty transportu sprawiają, że jest to dość wygodna forma dostawy towaru do klienta. W Polsce realizacja zamówienia trwa dobę (w dni robocze), a na obszarze UE - 48-72 h. Ponad 90% towarów sprzedanych poza granicami kraju jest dostarczana do klientów poprzez firmy spedycyjne – w Polsce jest to około 45%. Oferujemy klientom również transporty dedykowane, gdy czynnik czasu jest bardzo istotny - dodaje Wiktor Łopata. Taka działalność przynosi dobre efekty, gdyż rok 2014 dla Wibako zakończył się umocnieniem pozycji rynkowej w segmencie regeneracji i sprzedaży silników diesla oraz pomp i silników hydraulicznych. Małopolskie przedsiębiorstwo działa nie rys. Wibako Wibako Używana jednostka napędowa może zostać ponownie wykorzystana jako zamiennik do uszkodzonego lub mocno zużytego silnika. Dokładny test w firmie Wibako odbywa się według stałej i sprawdzonej procedury. Pierwszym etapem wstępnej kontroli silnika jest sprawdzenie kompletności urządzenia, z wszystkimi elementami potrzebnymi do jego prawidłowej pracy. Dalej następuje sprawdzenie pracy nieobciążonego silnika, pod kątem oznak nadmiernego zużycia. Dodatkowo jest sprawdzane ciśnienie oleju, które wstępnie pokazuje zużycie „dołu" silnika. Na wstępnym etapie niezbędne jest również sprawdzenie stopnia zużycia „góry silnika” – test sprężania/sprawności cylindrów, a w razie potrzeby sprawdzenie zużycia tulei za pomocą endoskopu oraz stopnia zużycia wtrysków. Jeżeli wyniki są pozytywne, silnik jest dopuszczony do testu na hamowni silnikowej, który pozwala odpowiedzieć na pytanie, czy pracuje prawidłowo w warunkach pełnego obciążenia. Hamownia w firmie Wibako wyposażona jest w szereg czujników, które sprawdzają jego stan techniczny, poprzez kontrolę: momentu, prędkości obrotowej, mocy, ciśnienia i temperatury oleju, ciśnienia w układzie chłodzenia, temperatury cieczy chłodzącej, ciśnienia doładowania, przepływu powietrza, chwilowego i średniego spalania. Uzyskane wyniki dają bardzo dokładny pogląd na stan silnika i możliwość usunięcia ewentualnych usterek. tylko w sprzedaży – oferta usługowa Wibako obejmuje: remonty silników spalinowych oraz ich testowanie na hamowni, a także remonty pomp i silników hydraulicznych wraz z testowaniem na specjalistycznym stanowisku testowym. wydanie specjaln e Mecalac Nowy 12 MTX W śród innowacyjnych rozwiązań zwraca uwagę przełącznik, który pozwala jednym ruchem zmienić konfigurację maszyny – przeobrazić ją z koparki w ładowarkę. Przekręcenie przełącznika pociąga za sobą zmianę wszystkich funkcji i ustawień, właściwych dla danego sposobu użytkowania, co sprawia, że maszyna jest natychmiast gotowa do pracy. Tym samym przełącznikiem aktywuje się tryby transportowo-drogowy i postojowy, do których maszyna przygotowuje się automatycznie. Pracując nowym 12MTX-em trudno się pomylić, bo wszystkie funkcje i ustawienia są wyświetlane na kolorowym 7-calowym ekranie programowalnego komputera pokładowego, który można pozostawić na ustawieniach fabrycznych lub dodatkowo spersonalizować dla 3 operatorów. W pamięci maszyny można zapisać ustawienia dla 6 różnych poziomów wydajności/ osprzętów, co ułatwia i przyspiesza zmianę funkcji i charakterystyki pracy. Opatento- fot. Mecalac Koparka Mecalac 12MTX to wyróżniająca się przegubową konstrukcją maszyna, z kabiną na przedniej części ramy, wyposażona w oryginalny, bocznie usytuowany, wielofunkcyjny trzyelementowy wysięgnik o niespotykanej geometrii ruchu, która może pracować nie tylko jako klasyczna koparka, lecz także ładowarka z obrotowym nadwoziem czy wózek widłowy. Ostatnio producent zaprezentował jej ulepszoną wersję, zwracającą uwagę nie tylko atrakcyjną sylwetką. wane szybkozłącze hydrauliczne zapewnia wyjątkowo sprawną wymianę narzędzi. Nośnik idealny Innym rozwiązaniem ułatwiającym pracę jest nowy system regulacji prędkości, który umożliwia niezwykle precyzyjne, płynne ustawienie prędkości jazdy na różnych poziomach, które maksymalnie mogą wynosić zarówno 0,3; 0,6 czy 0,9 km/h, jak i 32 km/h (prędkość maks.). System można bardzo łatwo włączyć, ustawić i wyłączyć, co znacznie zwiększa możliwości wykorzystania maszyny jako idealnego nośnika narzędzi, a także pozwala całkowicie skupić się operatorowi na wykonywanej pracy. Obsługę maszyny znacznie ułatwia również przełącznik kierunku jazdy w dżojstiku, a także funkcja wolnego podjeżdżania (tzw. inching) sterowana pedałem. Ułatwia to pracę nowym 12MTX-em jako ładowarką lub wózkiem widłowym, dzięki możliwości wykonywania szybkich nawrotów czy precyzyjnego zbliżania się do ładunku bądź pojazdu, bez odrywania rąk od kierownicy i dżojstika, zapewniającego natychmiastowy dostęp do wszystkich funkcji roboczych. Wybrane parametry techniczne Mecalac 12MTX Masa maks. (t) 9,7 Moc (kW/KM) 80/109 Maksymalny moment obrotowy przy obr./min (Nm) Prędkość maksymalna (km/h) 430/1600 32 Maksymalna siła skrawania ramienia – koparka (kN) 30,9 Maksymalna siła odspajania łyżki – koparka (kN) 61,9 Maksymalna siła odspajania łyżki – ładowarka (kN) 62,8 maj 2015 61 wydanie specjalne Spid Bud/Takeuchi/Maszynobud Powertilt na wagę złota Firma Spid Bud z Wolsztyna w Wielkopolsce to znane na rynku lokalnym przedsiębiorstwo specjalizujące się m.in. w robotach brukarskich. Aby na wymagającym rynku z powodzeniem konkurować ceną i jakością robót, nieodzowny jest wydajny i niezawodny sprzęt. Pod tym względem firma, której współwłaścicielem jest Zbigniew Krawczyk, zawierzyła m.in. marce Takeuchi. Bez wątpienia bowiem jedne z pierwszych skrzypiec w przedsiębiorstwie gra koparka TB290, w klasie 8,5 tony. Z bigniew Krawczyk z pewnością zna się na rzeczy – prowadzona wraz z żoną firma działa na rynku od 2007 r. Przy coraz szerszym zakresie wykonywanych usług świadczonych w promieniu 70 km od firmy, szybko okazało się, jak ważny jest profesjonalny sprzęt. Zakładając firmę rozpoczynającą od niewielkich robót brukarskich, do których z czasem dołączyły prace w ciągach dróg – wykonywanie nawierzchni, podbudów i kanalizacji deszczowej, czy ścieżek rowerowych, zaczynał od powszechnie dostępnych maszyn używanych. Kiedy jednak potrzebą chwili stał się zakup koparki o masie do 10 t, przedsiębiorca w maju 2014 r. postawił na sprzęt Takeuchi, a konkretnie model TB290 zakupiony w położonej nieopodal firmie Maszynobud (wcze- śniej Spid Bud zaopatrywał się tam w drobniejszy sprzęt – np. zagęszczarki i urządzenia). – Zależało mi na koparce o takim tonażu, stabilnie osadzonej na gąsienicach i charakteryzującej się dużą wydajnością, dokładnością i szybkością pracy, a także niskim spalaniem – w porównaniu do 16-tonowej koparki Zeppelina Takeuchi pali o około 30% mniej paliwa. Najbardziej przekonywująca była jednak technologia Powertilt – przekonuje Zbigniew Krawczyk. Obrotowa głowica (powertilt) pozwala dowolnie obracać osprzętem o kąt 87°, w dwóch płaszczyznach, co czyni z koparki TB290 bardzo uniwersalną maszynę, mogącą współpracować z wieloma urządzeniami i narzędziami; umożliwia np. precyzyjne skarpowanie czy też pielęgnowanie zieleni. Użytkownik chwali także samonapinające gąsienice gumowe. Jeśli chodzi o osprzęt roboczy, w firmie Spid Bud wykorzystywanych jest kilka rodzajów łyżek, jednak TB290 najczęściej pracuje z łyżką skarpową o szerokości 200 cm i pojemności 350 l. – Jest to w moim przypadku łyżka „2 w 1”, gdyż dzięki powertiltowi mogę ją wykorzystywać jednocześnie do równania powierzchni, jak i wykopów, wykonywanych łyżką ustawioną „bokiem” – uzupełnia użytkownik. Koparka TB290 w firmie Spid Bud zajmuje się głównie wykonywaniem korytowania pod drogi czy krawężniki, wykopywaniem rowów itp. Sprawdzona w różnych warunkach Ubiegłoroczny nabytek jeszcze nie raz będzie miał okazję potwierdzić swoją trwałość i niezawodność – dotychczas Obrotowa głowica (powertilt) pozwala dowolnie obracać osprzętem o kąt 87°, w dwóch płaszczyznach, co czyni z koparki TB290 bardzo uniwersalną maszynę. 62 maj 2015 wydanie specjaln przepracował jedynie około 500 mth. Póki co wpisy do książki serwisowej ograniczają się do przewidzianych przez producenta wymian płynów eksploatacyjnych i filtrów. Wydawałoby się zatem, że koparka Takeuchi ma lekkie życie, czemu jednak stanowczo zaprzecza użytkownik. – Warunki są nieraz naprawdę bardzo trudne, a koparka wykonuje czynności, o których wcześniej można by powiedzieć, że są niemożliwe do zrobienia. Trafiają się gruzy i głazy, przez co nieraz „siada” nawet hydraulika. Są to kilkuminutowe prace przeciążeniowe. Uważam jednak, że trwałość koparki i tak zapewne przekracza potrzeby firmy – mówi Zbigniew Krawczyk. Po dotychczasowym okresie eksploatacji opinia użytkownika jest wyjątkowo klarowna. – Jest to dobra maszyna - bardzo prosta w użytkowaniu, o mocnej budowie, z przestronną kabiną, dobrym dostępem do wszystkich punktów smarowniczych, bardzo dobrym dostępem do silnika, wyróżniająca się wystarczającymi przy tym zakresie prac, a przy tym pokaźnymi parametrami, które znajdują potwierdzenie w wydajnym układzie hydraulicznym. Sprzęt jest bardzo wysokiej jakości, niezawodny – twierdzi Zbigniew Krawczyk. A jeśli już zdarza się konieczność napraw, większość z nich w firmie Spid Bud wykonywanych jest we własnym zakresie. – Nie czekamy, aż przydarzy się coś poważniejszego – robimy wszystko na bieżąco. Stosujemy wyłącznie części oryginalne, staramy się nie korzystać z podróbek, za które zwykle płaci się dwa razy. Oczywiście oryginały są nieraz bardzo drogie – mówi przedsiębiorca. e Rynek robót drogowych i brukarskich w zachodniej części Wielkopolski ma się dobrze, głównie dzięki szerokiemu strumieniowi środków unijnych. – Co prawda nie tak dawno zauważyliśmy spowolnienie prac tego typu, gdyż sporo samorządów z funduszy wykonywało kanalizacje sanitarne. Jednak myślę, że zadania z nowych środków unijnych już niebawem ruszą pełną parą – pod koniec br. lub w 2016 r. Oznacza to, że perspektywy są dobre – mówi Zbigniew Krawczyk (na zdjęciu). maj 2015 63 wydanie specjalne Dressta LiuGong Machinery Poland Światowa premiera W dniu 26 marca w Stalowej Woli odbyły się pokazy pełnej gamy maszyn Dressta. Spośród pełnej gamy spycharek gąsienicowych, szczególną uwagę przyciągnął nowy model hydrostatycznej spycharki TD9 o mocy maksymalnej 101 KM (Tier IV Final). Nowa maszyna bazuje na podzespołach renomowanych producentów, takich jak Cummins czy Rexroth. W spotkaniu wzięło udział kilkudziesięciu przedstawicieli mediów branżowych prawie z całego świata, m.in. z Ameryki Północnej, Kanady, Chin czy Rosji. 64 maj 2015 wydanie specjaln e fot. Jacek Dębski Od prawej: Andrzej Jankowski, kierownik serwisu, Jacek Dębski, właściciel firmy, Marek Zieliński, handlowiec. Jacek Dębski W dobrym stanie z drugiej ręki C oraz więcej przedsiębiorstw zaopatrujących w maszyny rolnictwo działa również na rynku sprzętu budowlanego. Należy do nich m.in. firma „Jacek Dębski” z Bielska koło Golubia-Dobrzynia w woj. kujawsko-pomorskim, która oprócz nowych i używanych maszyn rolniczych oferuje także używane maszyny budowlane. Używane od początku Założona w roku 1997 firma Jacka Dębskiego od początku działalności prowadzi sprzedaż używanych maszyn rolniczych oraz budowlanych sprowadzanych z zagranicy. Handel sprzętem na rynku wtórnym stanowił i wciąż pozostaje najważniejszym obszarem działalności firmy – obecnie sprzedaż maszyn używanych generuje około 50% przychodów przedsiębiorstwa. Głównie są to maszyny rolnicze, ale w ofercie pojawia się również sprzęt budowlany – koparki, ładowarki, koparko-ładowarki, wózki widłowe. Warta podkreślenia jest jakość maszyn, które ściągane są z dojrzałego rynku niemieckiego, znanego z wysokiej kultury technicznej. – Maszyny używane pozyskujemy wyłącznie w Niemczech, ponieważ są w bardzo dobrym stanie, serwisowane na oryginalnych częściach, użytkowane z wysoką kulturą, dobrze wyposażone, co widać w porównaniu z maszynami importowanymi z innych krajów – podkreśla Jacek Dębski i dodaje – Sprowadzane przez nas maszyny budowlane trafiają raczej do małych firm, zajmujących się infrastrukturą czy drogownictwem, układających kostkę czy prowadzących prace wykończeniowe, które kiedyś korzystały z wynajmu i których nie stać na sprzęt za powiedzmy 300 tys. zł, więc decydują się na używany za 50 czy 70 tys. zł. Od momentu wejścia Polski do Unii Europejskiej firma oferuje lokalnie również nowe maszyny rolnicze, w tym ładowarki kompaktowe, kołowe i teleskopowe Weidemann (używane także innych marek), które są, jak wiadomo, maszynami na tyle uniwersalnymi, że z powodzeniem znajdują zastosowanie również w innych branżach, w tym w budownictwie. Mulczery na autostrady Bogaty asortyment maszyn obejmuje również kosiarki bijakowe, rozdrabniacze i mulczery, znajdujące zastosowanie nie tylko w rolnictwie, lecz także służące do utrzymania pozarolniczych terenów zielonych, w tym komunalnych oraz położo- nych w tzw. pasach drogowych. – Mamy całą gamę maszyn tego typu, także wysięgnikowych na drogi i autostrady, niemieckiej firmy Müthing, włoskiej Maschio, a od ubiegłego roku także słoweńskiej Ino. Jest to również solidna firma, oferująca bardzo dobry produkt, wytrzymały, wyprodukowany z wielką starannością, naprawdę wart polecenia – przekonuje przedsiębiorca. Z maszynami po Europie Firma prowadzi również usługi transportowe na terenie całej Europy, w oparciu o przepisy międzynarodowe konwencji TIR i CMR oraz Ogólne Polskie Warunki Spedycyjne. – Mamy 15 samochodów i 5 specjalistycznych naczep niskopodwoziowych do transportu wielkogabarytowego, w tym także maszyn budowlanych do 38 ton. Dzięki sprawności działania i jakości naszych usług współpracujemy z wieloma firmami na terenie całej Europy. Oprócz tego realizujemy również przewozy dłużycy do 20 m oraz materiałów sypkich. Posiadamy polisę Odpowiedzialności Cywilnej Przewoźnika, co daje poczucie bezpieczeństwa naszym klientom. Jeśli chodzi o transport maszyn, jesteśmy na rynku znani, współpracujemy w tym zakresie z różnymi producentami – informuje Jacek Dębski maj 2015 65 wydanie specjalne Tagex Lżejsze od stalowych Działalność w zakresie klasycznej techniki napędowej to mocny punkt działającej na wielu rynkach europejskich firmy Tagex. Jedną ze specjalności w bogatym asortymencie, dedykowanym m.in. dla branży budowlanej, jest sprzedaż cenionych gąsienic gumowych, o czym m.in. mówi Robert Kurkarewicz, prezes Tagex Polska. Jakie najważniejsze daty należy przytoczyć z historii Grupy Tagex? Od kiedy firma działa na rynku polskim? Grupa Tagex od roku 1984 jest aktywna na rynkach międzynarodowych w segmencie klasycznej techniki napędowej, szczególny nacisk kładąc na gąsienice gumowe, pasy i łańcuchy napędowe. W roku 2014 otworzyliśmy spółkę córkę Tagex Polska z siedzibą w Sanoku. Proszę wskazać pozycję Tagex na rynku europejskim. Jaka jest pozycja na rynku polskim? Czym firma wyróżnia się na tle konkurencji? Tagex to największy w Europie dostawca gąsienic gumowych, które dostarczane są zarówno do producentów, jak i dystrybutorów maszyn budowlanych; zaopatrujemy również hurtownie. W Polsce nasze gąsienice są w większości dostarczane jako części zamienne – do firm zajmujących się sprzedażą sprzętu budowlanego, a także do odbiorców ostatecznych. Dostarczamy również na pierwsze wyposażenie, ale jest to stosunkowo niewielki procent. W niemieckim Lügde – Rischenau znajduje się największy magazyn gąsienic gumowych w Europie - utrzymujemy stały stan magazynowy na poziomie ponad 1000 ton towaru, z tendencją mocno wzrostową, w efekcie prawie cały asortyment dostępny jest „od ręki”. W Sanoku oddaliśmy do dyspozycji klientów magazyn o powierzchni około 500 m², z asortymentem potrzebnym na rynku polskim. Dlatego też gwarantujemy natychmiastową dostępność – w tym samym lub w kolejnym dniu, a w przypadku gdy towar trzeba „ściągnąć” z Niemiec, zapewniamy dostawę w terminie maksymalnie 7 dni roboczych. Poza szybkością dostaw wyróżnia nas także możliwość negocjowania cen, no i rzecz jasna produkty bardzo wysokiej jakości. 66 maj 2015 Robert Kurkarewicz, prezes zarządu Tagex Polska. Które z produktów cieszą się największą popularnością? Spółka Tagex Polska może się pochwalić stałym wzrostem sprzedaży gąsienic gumowych - jest to aktualnie najpopularniejszy produkt, który oferujemy. Proponowane przez naszą firmę gąsienice gumowe są gwarantem najwyższej jakości, wydajności oraz atrakcyjnej ceny. Pozbawione są tzw. „szwu" - wewnętrzny oplot wzmacniający wykonany jest z ciągłych linek ze stali nierdzewnej i zwulkanizowany w jednoetapowym procesie termicznym, co pozwala na przeniesienie o 40% większej wzdłużnej siły napinającej (naciągu) na gąsienicę. W swojej ofercie posiadamy gąsienice gumowe o krótkim rozstawie ogniw tzw. „Short Pitch”, które mają podwojoną ilość stalowych wzmocnień, a tym samym zapewniają większą wytrzymałość, stabilność, ograniczając wibracje i wahania podczas poruszania się maszyny. Decydując się na zakup gąsienic gumowych oferowanych przez Tagex Polska można być pewnym, że jest to produkt światowej klasy. Nasi konstruktorzy mają dostęp do nowych technologii i surowców oraz spe- fot. Tagex cjalistycznej wiedzy, tworzą gąsienice gumowe cechujące się najwyższą trwałością. W jaki sposób zamierzacie Państwo rozwijać ofertę części zamiennych do sektora budowlanego? Priorytetem jest jak najlepsza dostępność towaru, dzięki czemu możliwe jest bardzo szybkie obsłużenie klienta w razie awarii, czy nawet zniszczenia gąsienicy. To niejednokrotnie może spowodować łańcuch kolejnych zastojów, co może przyczynić się do sporych strat finansowych, choć nie tylko. Wszyscy dobrze wiemy, iż branża budowlana stoi pod znakiem sezonowości, w związku z czym nikt nie może sobie pozwolić na dłuższe postoje czy utratę możliwości wykonania kolejnych inwestycji. Dlatego tak ważna jest szybka reakcja, szybki serwis, szybki dostęp do produktu. Choć oczywiście cenowo staramy się sprostać poziomowi rynkowemu, a często być nawet bardzo atrakcyjnym. Jak ocenia Pan rynek części zamiennych w Polsce? W jaki sposób zmieniał się on w ostatnich latach? Spółka Tagex Polska zajmuje się przede wszystkim sprzedażą gąsienic gumowych, pasów klinowych, jak i łańcuchów napędowych, rolkowych – standardowych i wyspecjalizowanych. Posiada również nakładki do gąsienic metalowych oraz gotowe, kompletne gąsienice hybrydowe. Oferta to także młoty hydrauliczne do różnych typów maszyn oraz „gumowe ochraniacze” do koparek bądź maszyn sprzątających czy pracujących na asfalcie lub powierzchni twardej, której nie można zniszczyć. Generalnie Tagex dostarcza swoje gąsienice bezpośrednio na OEM największych światowych producentów minikoparek. Zostało to osiągnięte poprzez nieustanny rozwój technologii produkcyjnych, stosowanie coraz wytrzymalszych surowców oraz rygorystycznie prowadzone testy statyczne i dynamiczne na specjalnie do tego celu skonstruowanych urządzeniach. Gąsienice gumowe oferowane są do produktów takich marek jak: Caterpillar, Bobcat, Case, Kubota, Hanix, Neuson, Daewoo, Doosan, Komatsu, Hitachi, Hyundai, Atlas, New Holland, JCB, Terex, Volvo, Yanmar, Airmann, Zeppelin, Brook, Hinowa, Gehlmax, Pel-Job oraz wielu innych. wydanie specjaln W niemieckim Lügde – Rischenau znajduje się największy magazyn gąsienic gumowych w Europie - utrzymujemy stały stan magazynowy na poziomie ponad 1000 ton towaru. e fot. Tagex Podstawę bogatego asortymentu firmy Tagex Polska dedykowanego do sektora budowlanego stanowią gąsienice gumowe. Wraz ze wzrostem gospodarczym i z licznymi dofinansowaniami powstaje coraz więcej inwestycji budowlanych. Oczywiście większość z nas mimo wszystko odczuła skutki kryzysu, który dotknął również Polskę, ale generalnie sektor budowlany aktualnie się rozwija. Możemy zauważyć dość szybki rozwój małych i średnich przedsiębiorstw. Jest coraz więcej nowych maszyn budowlanych, ale większość to maszyny starsze, używane. Wiąże się to z rozwojem bardzo zróżnicowanego rynku części zamiennych, od produktów bardzo dobrych jakościowo, po te tańsze, dużo słabsze. Powstało wiele firm nastawionych tylko na szybki zysk, preferujących importowany, słabej jakości produkt, co w konsekwencji często podraża inwestycje. Zwłaszcza jeżeli chodzi o gąsienice gumowe, które źle dobrane i złej jakości, ulegają szybkiemu zniszczeniu, popękaniu, rozerwaniu, co zmusza do nowego zakupu – pozornie tani zakup staje się bardzo drogi. Dlatego wśród wielu dostawców części zamiennych powinniśmy wybierać tych z referencjami, z doświadczeniem, po prostu wiarygodnych, którym zależy na dobrej marce firmy, a nie tylko na szybkim zysku. Jakie są plany firmy na najbliższe 2-3 lata? Gdzie upatruje Pan największych zagrożeń? Plan zakłada optymalne dopasowanie do potrzeb polskiego rynku, w ślad za czym idzie rozbudowa naszego magazynu czy rozbudowa sieci dystrybucyjnej w całym kraju. Dlatego też zapraszamy do współpracy firmy chcące zaopatrywać się w nasz towar – na pewno nowym partnerom stworzymy optymalne warunki rozwoju. Naszym celem jest dotarcie do jak największej ilości potencjalnych odbiorców, tak aby dać im szansę na spróbowanie naszego produktu, porównania go z innymi gąsienicami. Największym zagrożeniem jest masowe zalewanie rynku tanim i słabym produktem różnego pochodzenia. Słabe gąsienice, niska jakość i co za tym idzie pozornie niska cena, powodują duże spustoszenie na rynku. Jest to zagrożenie nie tylko dla firm posiadających dobry produkt – musi być on trochę droższy, ale przede wszystkim dla użytkowników gąsienic. Dlatego też w Tagex Polska nie ustajemy w uświadamianiu klientów, gdyż maszyny budowlane - koparki, wiertnice itp. to z reguły sprzęt ciężki, który bardzo szybko potrafi obnażyć wady produktu. Dziękujemy za rozmowę. Kosiarki na wysięgniku PA L M A 60 -8 0 K M D o ci ąg ni kó w/ 61 0 / 74 5 cm Z as ięg 5 0 5 z d wo m a wa łk am i M ul tip lik at orie cz eń st wa S ys te m be zp MA RT IN A Do cią gni ków 60 -6 Za sięg 47 0/ 64 0 cm5 KM Mu ltip lik ato r Hy dra uli czn e zab ezp iec zen ie Pełna oferta na www.gaspardo.pl MASCHIO GASPARDO POLAND ul. Wapienna 6/8, 87-100 Toruń tel. +48 056 650 60 51, fax +48 56 650 60 53 e-mail: [email protected] maj 2015 67 Nadawca: Boomgaarden Sp. z o.o. ydanie Medien specjalne Ruszków Drugi, ul. Wesoła 52 62-604 Kościelec w PRZESYŁKA NIESTEMPLOWANA OPŁATA POBRANA umowa 00605/CP-0048/KO-09 (CP RH10) z Pocztą Polską S.A. z dnia 02.02.2009 r. Nadano w UP Koło 1 PRZESYŁKA MARKETINGOWA D + 4 dnia 04.05.2015 r. Mustang Więcej dziatwy w rodzinie Rodzina miniładowarek Mustang z serii R powiększyłą się o trzy nowe modele: 1350R, 1500R i 1650R. fot. Mustang P ierwsze dwa napędzane są wysokoprężnymi silnikami Yanmar o mocy 35 kW/46,9 KM (144 Nm - moment obrotowy), spełniającymi normę emisji spalin Stage IIIA. Trzeci model również wyposażony jest w dieslowski silnik marki Yanmar o mocy 52,1 kW/69,9 KM (241 Nm) – norma Stage IIIB. Układ hydrauliczny nowych maszyn charakteryzuje się wydajnością 64,4 l/min (modele 1350R i 1500R) oraz 71,4 l/min (1650R). Wysokość podnoszenia miniładowarek wynosi odpowiednio: 2,78 3,01 i 3,02 m, natomiast udźwig 612 kg (z przeciwwagą 680 kg), 680 kg (748 kg) i 748 kg (816,5 kg). Mustang 1650R oferuje największy udźwig spośród nowych modeli miniładowarek. Przednia konstrukcja kabiny nowych miniładowarek zamontowana jest na podwoziu, a wyżej umiejscowiony fotel zapewnia lepszą widoczność we wszystkich kierunkach. W kabinie znajduje się kolorowy wyświetlacz dostarczający informacji dotyczących m.in. zużycia paliwa, obrotów silnika, czasu pracy, diagnostyki silnika czy ostrzeżeń. Dla bezpieczeństwa operatora kabina wyposażona jest w zabezpieczenie FOPS (Level II). Niskoprofilowe ramię podnoszące posiada umiejscowione na górze gniazdo pomocniczego układu hydraulicznego, umożliwiające szybkie podłączanie i odłączanie osprzętu (w opcji hydrauliczne samopoziomowanie osprzętu). STARRING PRESENTED BY WHEEL LOADERS WHEN IT C 68 AKOUT FO E R B M U IM X A M O OMES T RCE... adowarki ko owe Doosan spe niaj najwi ksze wymagania – wymagania u ytkownik a. Niezale nie od tego, czy konieczne jest za adowanie ma ej czy ogromnej ilo ci materia u, Doosan oferuje sprawdzone maszyny, odpowiednie do ka dego rodzaju pracy. Doosan produkuje sprz t budowlany od ponad 40 lat. maj 2015 www.simplicity-works.eu
Podobne dokumenty
Wydanie specjalne
z czołowych europejskich sprzedawców hurtowych i dystrybutorów opon oraz kół do urządzeń wykorzystywanych w sektorze rolniczym, przemysłowym i robót ziemnych, a także do samochodów ciężarowych i pr...
Bardziej szczegółowo