Granit nie tylko strzegomski

Transkrypt

Granit nie tylko strzegomski
Kamień Polski
RYNEK
Granit nie tylko
strzegomski
Ten rok ma być dla krajowego
drogownictwa rekordowy. Jeśli wierzyć
analitykom do udanych powinni zaliczyć
go także budowlańcy. Drogownictwo
i budownictwo to branże nierozerwalnie
związane z wydobyciem i przerobem
kamieni naturalnych. W stwierdzeniu, że
im lepiej w drogownictwie i budownictwie,
tym lepiej w kamieniarstwie zbytniej
przesady nie ma. Najlepiej wiedzą o tym
ci, którzy zajmują się wydobyciem granitu
i jego obróbką na potrzeby branży
budowlanej.
Strzegom potrzebny od zaraz
Wielu ekonomistów twierdzi, że przez najbliższe 5-7 lat
inwestycje infrastrukturalne na poziomie centralnym i samorządowym nadal będą należały do głównych motorów
polskiej gospodarki (nawet pomimo obaw związanych
z nowym budżetem Unii Europejskiej na lata 2014-2020
i skromniejszych środków budżetowych). Jednocześnie
coraz częściej (lepiej późno niż wcale) podczas prac
związanych z rewitalizacją polskich miast na ulice i place
trafia ponownie prawdziwa kostka granitowa, a nie jej betonowa namiastka. Czy w związku z tym na rynku zaczyna
brakować rodzimego kamienia?
Według ostatnich danych Głównego Urzędu Statystycznego produkcja kamiennych elementów dla branży drogowej i budowlanej w 2009 r. ponownie wzrosła i osiągnęła
poziom 3,9 mln ton. Ważnym stymulatorem wzrostu były
unijne fundusze na rewitalizację przestrzeni miejskich,
a także decyzja o przyznaniu Polsce i Ukrainie prawa organizowania Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej Euro 2012,
która przyspieszyła wiele inwestycji budowlanych. Dzięki
temu wartość rynku surowych i wstępnie obrobionych kamieni budowlanych i drogowych przekroczyła w 2009 r.
500 mln złotych. Podobną wartość osiągnął również rynek
gotowych elementów z kamienia budowlanego.
– Obecnie wzrost popytu i podaży polskiego kamienia
widoczny jest w sektorze drogownictwa. Jednak w całej
budowlance rodzimego kamienia mogłoby być zdecydowanie więcej. Jedną z przyczyn jest wydobycie na niewystarczającym poziomie. Wiąże się to z tym, że zakłady obróbcze nie mają gwarancji stałości dostaw. Taka sytuacja
34
NK 55 (5/2011)
www.RynekKamienia.pl
Kamień Polski
fot. d. wawrzynkiewicz (3)
RYNEK
utrzymuje się już od kilku lat – mówi
Krzysztof Skolak z firmy Granex.
Także Bogusław Solima, właściciel
wydobywającej granit strzegomski firmy Piramida, twierdzi, że na
rynku brakuje materiału. – Wielu
wydobywców, tak jak nasza firma,
eksportuje od lat wiele wielkogabarytowych elementów do Szwajcarii
i Niemiec. Zresztą 60 proc. naszej
produkcji idzie na eksport. Niemniej
ogólny popyt na nasz kamień wzrósł
o kilkadziesiąt procent, bo tym roku
przypada szczyt krajowego zapotrzebowania na elementy kamienne. Realizuje się najwięcej placów
i dróg, trwa gorączka naprawiania
i budowania dróg. Zapotrzebowanie
wzrosło gwałtownie w krótkim okresie, bo w związku z większym zapotrzebowaniem firmy uzupełniały park
maszynowy, na przykład o łupiarki,
powstały nowe zakłady przeróbcze
i to wszystko spowodowało, że teraz
podaż surowca jest zbyt niska. Oczywiście ta sytuacja jest przejściowa
i za rok wróci do normy – jak skończą się najpoważniejsze inwestycje
w kraju – mówi B. Solima.
Nie wszyscy zgadzają się jednak
w kwestii niedostatecznego zaopatrzenia rynku w rodzimy granit. Zdaniem przedstawiciela firmy SkalimexGrantin na rynku jest wystarczająca
ilość surowca. Według niego w tym
roku rodzimy rynek został nawet nieco wychłodzony w związku z nowymi przepisami ograniczającymi nieco
możliwości kredytowe samorządów.
Zauważalne jest także zmniejszenie
zamówień na elementy budowlane
pochodzących od klientów indywidualnych. W jego opinii w niedalekiej perspektywie może być nawet
gorzej niż w tym roku, ponieważ
dojdzie do zmniejszenia koniuktury
na co nałożą się mniejsze inwestycje
samorządowe.
W podobnym tonie wypowiada
się Mirosław Olejarz z firmy Granit
Strzegom SA. W jego odczuciu na
polskim rynku jest dostateczna ilość
rodzimych granitów. – Nadążamy
z produkcją elementy blocznych,
płyt, krawężników czy kostki, głównie
www.RynekKamienia.pl
na polski rynek. Eksport nie stanowi
w naszej firmie znaczącego udziału
przychodów – mówi M. Olejarz.
Przed wyborami choćby chiński
Jak mówią ludzie z branży, materiałów wykorzystywanych w drogownictwie brakuje najczęściej pod
koniec roku, kiedy samorządy mają
wolne środki, które mogą wydać.
Zwiększony popyt jest też na kilka
miesięcy przed każdymi wyborami
– czy to samorządowymi, czy ogólnopolskimi.
Zdaniem Bogusława Solimy zwiększone zapotrzebowanie m.in. na krawężniki spowodowało, że zaczęto je
sprowadzać np. z Chin. Zdaniem Arkadiusza Dziedzica ze spółki Granit
ze Strzelina największe straty z tego
powodu notują polskie firmy w sektorze tzw. maszynówki. Potwierdza
to Robert Skóra, właściciel firmy Malachit ze Strzegomia produkującej
elementy drogowe z polskich granitów. – Można sprowadzić gotowy wyrób z Chin. Przy dużych realizacjach
to się opłaca. Na razie zarabiamy na
krótkoterminowych i mniejszych dostawach, gdzie transport z Chin jest
nieopłacalny – mówi.
Trudno powiedzieć, jaki procent
produkcji zakładów stanowi kostka
granitowa i krawężniki. Jednak zdaniem niektórych ludzi z branży nie
wszystkie polskie firmy je produkujące podchodzą do tematu w należyty
sposób. – Moim zdaniem ciągle za
dużo jest takiego, można powiedzieć,
chałupnictwa, tkwienia w minionej
epoce. Powinniśmy dążyć do unowocześniania parku maszynowego,
cięcia kosztów. W moim odczuciu
niektórzy producenci zwłaszcza kostki zatrzymali się na pewnym poziomie
i nie rozwijają się. Nie przechodzimy
do produkcji taśmowej. Po pierwsze
tańszej, a po drugie umożliwiającej
zatrudnianie części pracowników
z mniejszymi kwalifikacjami. Produkcja taśmowa po prostu zwiększy
przerób i zmniejszy koszty produkcji
– mówi Arkadiusz Dziedzic z firmy
Agranit.
O bolączkach producentów kostki
Popyt na strzegomski granit wzrósł o
kilkadziesiąt procent, ale za rok wróci do
normy - twierdzi Bogusław Solima
wspomina także Kazimierz Wolski,
właściciel Przedsiębiorstwa Kamieniarskiego Wolski z Podhala, który
realizuje wiele inwestycji na terenie
całego kraju. W jego opinii w Polsce wciąż nie umiemy zrobić dobrej
kostki surowo łupanej. – Firmy muszą poprawić jakość, bo konkurują
już z całym światem. Surowiec jest,
powstają nowe kopalnie, ale jakość
trzeba poprawić – radzi K. Wolski.
Brak ewolucji wyposażenia zakładów, a co za tym idzie wyższe koszty
produkcji i nie najwyższa jakość powodują, że produkty chińskie mają
lepszy stosunek ceny do wciąż rosnącej jakości
35
NK 55 (5/2011)
Kamień PolsKi
RYNEK
Połaczona siła dwóch światów
zobaczyć na moście św. Rocha czy
w Urzędzie Miasta – mówi.
Do
promowania
karkonoskiego
i izerskiego granitu oczywiście włącza się także firma go wydobywająca. – Rozpoczęliśmy szereg działań,
aby wypromować nasze stosunkowo
mało znane na rynku granity. Przebudowujemy naszą stronę internetową,
staramy się uczestniczyć w imprezach
targowych. Naszym celem jest przypomnienie tym, którzy kiedyś mieli styczność z tym kamieniem, że on wciąż
jest dostępny. Liczymy też oczywiście
na zainteresowanie nim nowych odbiorców, bo to naprawdę szczególny
kamień. Wierzę, że takie kopalnie jak
nasza, oferujące kamień unikatowy,
są doskonałym uzupełnieniem oferty
dla granitów bardziej powszechnych
– mówi Kazimierz Frydrych, prezes
Izer Granit.
O promocji strzegomskiego granitu
od dawna mówi się także w kręgach
tamtejszych kamieniarzy. Poza nawoływaniem
do
zmiany
ustawy
Większość polskich kamieniarzy
zdecydowanie podpisuje się pod zdaniem o zamówieniach
publicznych, które
o konieczności, a nawet pewnym
miały by wspierać
obowiązku promowania rodzimych skał. lokalnych producentów, niewiele
mych skał. – Jeśli tylko mamy dostęp jednak dotychczas w tym zakresie
do polskich kamieni zgodnych z ocze- zrobiono. Tymczasem granit strzekiwaniami klienta pracujemy właśnie gomski, strzeliński, izerski i karkonona nich. Wyjątkiem są sytuacje, kie- ski to tylko część twardych skał eksdy nie ma polskiego odpowiednika ploatowanych w naszym kraju, które
– mówi Włodzimierz Ratajczyk z firmy są możliwe do zastosowania w buWrimar z Obornik Wielkopolskich. downictwie i drogownictwie. O granoProblemem jest dostępność cieka- diorytach z Kośmina i Przedborowej,
wych kolorystycznie rodzimych grani- podkrakowskich porfirach czy nieesktów. – Jako naprawdę nieliczni mamy ploatowanych czerwonych granitach
w ofercie nie tylko granity strzegomski z okolic Kudowej Zdroju wkrótce paale też granit karkonoski i izerski. To miętać będą tylko geolodzy.
trochę kapryśny kamień, wydobywa- Mimo tego wciąż pojawiają się inforny tylko w jednej kopalni w Szklarskiej macje, pozwalające mieć nadzieję
Porębie, wymagający przy obróbce, na spokojną przyszłość tej grupy
a nawet już przy wyborze, dosyć du- polskich skał. Jak zdradził nam Każego doświadczenia. Od wielu lat je- zimierz Wolski jesienią na rynek postem nim zafascynowany i włączam wróci niedostępny dzisiaj kamień,
się w jego promocję. Zauważyłem, andezyt pieniński, który na niewielką
że wielu klientom, którzy go zobaczą skalę będzie pozyskiwać jego firma.
na placu czy w wyrobie, zaczyna się – Zamierzamy go stosować między
podobać, a przedtem nawet o nim innymi jako dekor – mówi.

nie słyszeli. W Poznaniu można go
Bogdan Lewicki
Polski granit też wymaga
promocji
Krzysztof Skolak z Granexu przypomina niedawną renowację nawierzchni reprezentacyjnego Krakowskiego
Przedmieścia w Warszawie wykonaną z chińskiego granitu jako typową
inwestycję, która powinna być wykonana z polskich granitów. – Ten sam
granit G682 pojawił się niedawno na
Aleksanderplatz w Berlinie, mieście
będącym tradycyjnym odbiorcą produktów dolnośląskich zakładów kamieniarskich. Obecnie ta inwestycja
jest uznawana za nietrafioną i tak jak
w Warszawie szpeci otoczenie. Problemem jest nieznajomość polskich
kamieni wśród nowego pokolenia
polskich architektów. Potrafią oni bez
zastanowienia wymienić najpopularniejsze granity z importu ale nie nasze
– mówi prezes Granexu.
Większość polskich kamieniarzy zdecydowanie podpisuje się pod zdaniem
o konieczności promowania rodzi-
Bianco
Bia
nc
nco
co
o Ca
Carra
Carra
ara
a ‘CD
C ’
Piękno marmuru
Trwałość ceramiki
Ul. Jana Olbrachta 94 a,
01-102 Warszawa, Polska
Tel. : 022-836 13 14 - Fax : 022-836 10 63
e-mail : [email protected]
www.beltrami.pl
36
NK 55 (5/2011)
”
www.RynekKamienia.pl

Podobne dokumenty