przekładaniec

Transkrypt

przekładaniec
TEORETYCZNE PODSTAWY EDUKACJI
PORADNIK JEZYKOWY
Świąteczno-noworoczny
przekładaniec
Rzadko piszę artykuły okolicznościowe, ale grudnia
i świąt z nim związanych pominąć tym razem nie mogę.
Zwłaszcza że po przejrzeniu swojej bibliografii
stwierdziłem, że ostatni poradnik typowo
świąteczny (była to „Językoznawcza Wigilia”)
napisałem w roku 1994 (w pierwszym roku
mojej współpracy z „Życiem Szkoły”).
n Jerzy Podracki
Z
acznijmy od tytułowego rzeczownika przekładaniec, który pasuje
i do świąt, i do charakteru tworzonego właśnie tekstu. W słowniku1 rejestruje się
współcześnie jego dwa znaczenia:
1) kulinarne – ‘ciasto przekładane masą cukierniczą o różnych smakach, konfiturami, makiem itp.’;
2) potoczne przenośne – ‘o czymś składającym się z różnych warstw, złożonym
z wielu różnych, przeplatających się, następujących po sobie części’.
W grudniu mamy oczywiście oczekiwane
chyba przez wszystkich w Polsce (bo już
na Zachodzie różnie to wygląda) święta Bożego Narodzenia. Zwracam uwagę na małą
literę w wyrazie święta, gdyż często spotykamy się w tym połączeniu z wielką literą. Od-
powiedni przepis (konsultowany także ze
stroną kościelną) głosi bowiem, że wyrazy
święto, dzień, uroczystość zapisujemy małą
literą, jeśli nie są integralną częścią nazwy
(mogą być pominięte, a nazwa będzie zrozumiała), np. uroczystość Zmartwychwstania
Pańskiego (= święta Wielkanocy albo święta
Wielkiejnocy), uroczystość Narodzenia Pańskiego (= święta Bożego Narodzenia)2.
Wiele znaczeń
Dla wielu Polaków najważniejszym
momentem całego okresu świąt Bożego Narodzenia jest Wigilia i wigilia. Zestawienie dwóch ostatnich słów wygląda
dziwacznie tylko na pierwszy rzut oka; jest
jednak uzasadnione i ortograficznie, i znaczeniowo.
1 Uniwersalny słownik języka polskiego, pod red. S. Dubisza, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2003,
t. 3, s. 993 (skrót: USJP).
2 Por. Zasady pisowni słownictwa religijnego, pod red. R. Przybylskiej i W. Przyczyny, Wydawnictwo Diecezji
Tarnowskiej Biblos, Tarnów 2004, s. 15. Te zasady otrzymały aprobatę Rady Języka Polskiego przy Prezydium PAN. Te same rozstrzygnięcia znajdziemy również w nowych słownikach ortograficznych, np. PWN.
20
Życie Szkoły
Odpowiedni przepis głosi, że wyrazy
święto, dzień, uroczystość zapisujemy
małą literą, jeśli nie są integralną
częścią nazwy, np. uroczystość
Zmartwychwstania Pańskiego,
uroczystość Narodzenia Pańskiego.
Rzeczownik wigilia ma wiele znaczeń, ale
współcześnie mamy do czynienia najczęściej
z dwoma:
1) ‘dzień poprzedzający święta Bożego Narodzenia’ – wówczas piszemy ten wyraz
dużą literą: Wigilia, w D. lp. końcówka -ii
(tej Wigilii), w D. lm. końcówka -ii lub
(rzadko) -ij (tych Wigilii lub tych Wigilij);
wielką literą zapisujemy także nazwę Wigilia Paschalna, która oznacza noc poprzedzającą Niedzielę Wielkanocną.
Adam Mickiewicz na przykład żalił się
w swoich listach tak: „W samą Wigilię mam
lekcję! Kto by u nas w Polszcze słyszał coś
podobnego”3. To samo znaczenie mamy
w następujących zdaniach: „Spędzamy Wigilię na ogół w domu. Ubraliśmy choinkę
w Wigilię rano”4.
2) ‘tradycyjna, uroczysta wieczerza w przeddzień świąt Bożego Narodzenia’ – wówczas piszemy ten wyraz małą literą: wigilia (odmiana jak wyżej). Znaczenie to
znajdziemy w następujących zwierzeniach Juliusza Słowackiego do Ewy Felińskiej (1793–1858): „Wigilią jadłem
z ziomkami – w domu Hermana – na sianie”. „Nie ma tu to święto żadnych zwyczajów podobnych do naszych: nie ma
opłatków, nie przyrządzają sutej wigilii,
nie pieką strucli” (SJPD).
Jeszcze stosunkowo niedawno rzeczownik wigilia miał znacznie szersze znaczenie,
był to właściwie ‘przeddzień’ (choć i dziś
można się z tym spotkać). Oznaczał więc:
Rys. Anna Skurpska-Ekes
3) ‘dzień przed jakimś świętem kościelnym’;
4) ‘dzień poprzedzający jakieś wydarzenie’.
Wówczas piszemy ten rzeczownik także
małą literą (podobnie jak we wszystkich innych znaczeniach, które omawiam niżej), np.
„Urodziła się w wigilię Zwiastowania Panny
Marii, więc i daliśmy jej imię, jakie sobie przyniosła” (Ignacy Chodźko); „W wigilię ślubu
odbył się u Żeni tak zwany wieczór dziewiczy,
na który zaproszone zostały wszystkie znajome jej panny” (Eliza Orzeszkowa).
Czuwanie, straż, posterunek
Słowo wigilia jest pochodzenia łacińskiego, w łacinie klasycznej wigilia to ‘czuwanie,
straż, posterunek’ (w łacinie kościelnej to
‘dzień poprzedzający ważne święto’), od łac.
vigil ‘czuwający, czujny’5. To znaczenie istniało kiedyś w polszczyźnie; w SJPD określa
się je jako „dawne”, a ilustruje przykładem
z Beniowskiego Juliusza Słowackiego: „Tej
samej nocy jedni pastuszkowie w poleskiej
puszczy swą wigilię nocną odprawowali”.
Znaczenie „historyczne” to jednak ‘część
nocy równa 3 godzinom (według podziału
3 Słownik języka polskiego, pod red. W. Doroszewskiego, t. I-XI, PWN, Warszawa 1958-1969 (dalej skrót:
SJPD); stąd pochodzą wszystkie cytaty z dawnych autorów.
4 Por. też J. Podracki, Słowa i ludzie. Szkice o języku polskim i kulturze, Warszawa 2003, s. 176.
5 Por. W. Boryś, Słownik etymologiczny języka polskiego, Wydawnictwo Literackie, b. r. w., s. 700.
10/2006
21
stosowanego przez starożytnych
Rzymian)”. Jak pisze Władysław
Kopaliński, w wojskowej służbie
wartowniczej noc podzielona była
na straże; w czasie każdej z nich
pełniła służbę jedna zmiana6. To
o takiej straży pisał Cyprian Norwid:
Tylko straż nocna prawdę zna!…
i tylko owi,
Co bruki pomiatają, między
zorzą bladą
A znikającej nocy cieniem, widzą życie!
Łacińską nazwę straży (vigilia) przejął
Kościół rzymskokatolicki. Zygmunt Gloger
podaje zresztą, że dawni chrześcijanie noc
poprzedzającą dni uroczyste spędzali
na czuwaniu i modlitwie. To uzasadniałoby
przejęcie tej nazwy.
Wreszcie ostatnie znaczenie omawianego
słowa to ‘nabożeństwo żałobne; modlitwa
za zmarłych’; dziś zwykle w liczbie mnogiej,
np. „W dniu pogrzebu uroczyste wigilie żałobne celebrował sufragan gnieźnieński”
(„Słowo Powszechne”).
nym znaczeniu „historycznym” powinniśmy stosować wyłącznie formę oryginalną wigilia.
Wiesław Boryś w swoim nowym
słowniku podaje, że postać wilia
pochodzi od wilija, a ta od wijilija,
z -j- w związku ze średniowieczną
wymową łacińskiego g (jak w ajent:
agent, daw. jenerał: generał). Wyraz zaś Wigilia (daw. Wigilija) poświadczony jest w polszczyźnie
od XVI w., a Wilia (dawniej Wilija) od wieku XIV7.
Wspomniany wyżej rzeczownik wieczerza
(w znaczeniu: ‘posiłek wieczorny, kolacja’)
to obecnie wyraz książkowy, rzadko używany. Przestarzałe są już dziś słowa: wieczerzać
i wieczerzowy. Wieczerza pozostała żywa jedynie w połączeniach: wieczerza wigilijna czy
Ostatnia Wieczerza8. W słownictwie religijnym stosuje się pisownię Gwiazda Betlejemska (dużymi literami), traktując ją jako nazwę własną, a także dla odróżnienia
od gwiazdy betlejemskiej (małymi literami)
w znaczeniu ‘roślina, poinsecja’.
Wigilia i wilia
Zbliża się Gwiazdka
Warto jeszcze wyjaśnić oboczność form
wigilia – wilia. Ta druga postać jest chyba
uproszczeniem, skróceniem wigilii; wilia to
obecnie postać bardziej potoczna, tym samym mniej uroczysta. Mówi się na przykład
o wieczerzy wigilijnej, wieczorze wigilijnym,
ale od formy wilia przymiotnika się nie tworzy, forma wilijny nie istnieje (pisał o tym
Witold Doroszewski w 1968 r.). Sądzę zresztą, że ta postać używana jest współcześnie
coraz rzadziej. Nie ma natomiast wyraźnie
utrwalonej różnicy znaczeniowej między
obiema postaciami. W słownikach obydwa te
wyrazy bywają często traktowane jako jedno
hasło, w przykładach zaś nierzadko znaczenia się krzyżują. Myślę jednak, że w omawia-
Kłopot może nam sprawić zapisywanie
rzeczownika gwiazdka (Gwiazdka?), formalnie zdrobnienie od gwiazda. Ma on dwa znaczenia, które nas tutaj interesują: 1) ‘wigilia
i święta Bożego Narodzenia’, 2) ‘podarunek
wigilijny’ (tak w USJP). Porównajmy pisownię w przykładach z tego nowego słownika:
– Smutna, wesoła, wojenna gwiazdka. Urządzić dzieciom gwiazdkę. Kupić coś komuś
na Gwiazdkę.
– Gwiazdka dla dzieci. Przygotować komuś
gwiazdkę.
W innych dużych słownikach języka polskiego (np. pod red. H. Zgółkowej, pod red.
B. Dunaja) nie znajdziemy również rozróżnienia w zapisie – niezależnie od znaczenia
6
W. Kopaliński, Słownik mitów i tradycji kultury, PIW, Warszawa 1985.
W. Boryś, op. cit.
8 Obecnie obowiązuje pisownia wielką literą, jako nazwy „wydarzenia zbawczego” (por. Zasady pisowni słownictwa religijnego, s. 29); w swojej książce zapisałem to wyrażenie małymi literami, zgodnie z regułami poprzednimi.
7
22
Życie Szkoły
wyraz ten zapisywany jest małą literą. Jednakże w nowych słownikach ortograficznych
ustala się odmienną pisownię w zależności
od znaczenia: Gwiazdka jako ‘wigilia i święta Bożego Narodzenia’ i gwiazdka jako ‘zwyczaj obdarowywania się prezentami’9. Zgodne jest to z ustaleniami w Zasadach pisowni
słownictwa religijnego, gdzie sformułowano
tę regułę następująco: „Wyraz gwiazdka
(Gwiazdka), który może być zarówno nazwą
dni świątecznych, jak i zwyczaju, zapisujemy
tak: w znaczeniu ‘dni świąteczne związane
z Bożym Narodzeniem’ wielką literą, np.
Zbliża się Gwiazdka i najwyższy czas na to,
aby pomyśleć o sprzątaniu; w znaczeniu ‘zwyczaj obdarowywania się prezentami na Boże
Narodzenie’ małą literą, np. Od kilku miesięcy byli na zasiłku dla bezrobotnych, dlatego ich dzieci otrzymały na gwiazdkę skromny
podarunek.’10
Bawić się na sylwestra
Tylko małą literą zapiszemy opłatek – jako nazwę spotkania, którego uczestnicy łamią się opłatkiem i składają sobie nawzajem
życzenia, a także choinkę – jako nazwę zabawy dla dzieci organizowanej w okresie Bożego Narodzenia i Nowego Roku:
– Po pracy wszyscy zebrali się na tradycyjnym opłatku.
– Z powodu trudności finansowych zakład
nie zorganizował w tym roku choinki dla
dzieci swoich pracowników.
Od małej litery zapisujemy naturalnie
rzeczownik sylwester, w znaczeniu ‘bal, zabawa’ oraz ‘dzień 31 grudnia (kiedy wypadają imieniny Sylwestra), zwłaszcza wieczór
i noc z 31 grudnia na 1 stycznia’. Poprawne
konstrukcje z tym wyrazem to np. (forma
biernika rzeczownika nieżywotnego równa
się w tym wypadku formie dopełniacza, tak
jak w rzeczownikach żywotnych):
– Bawić się na sylwestra (w sylwestra).
Iść, wybrać się na sylwestra. Wesoło (nieszczególnie) spędzić sylwestra.
9
Poznali się na sylwestra (potocznie też:
na sylwestrze).
Do siego roku!
Wreszcie po udanej zabawie witamy Nowy Rok (nie zaś: spotykamy), składamy życzenia szczęśliwego Nowego Roku (nie:
Z Nowym Rokiem!). Jak widać, połączenie
Nowy Rok zapisujemy od dużej litery. Przypominam na zakończenie również pisownię
życzeń doczekania następnego roku, składanych w Nowy Rok:
– Do siego roku! (z pisownią rozdzielną,
nie zaś: Dosiego), dosłownie: ‘do tego następnego, to jest przyszłego roku (obyśmy
szczęśliwie doczekali)’.
W języku staropolskim bowiem mieliśmy
zaimek si ‘ten, ów, tamten’, w dopełniaczu
siego (także: sia, sio), zachowane jeszcze
w dwóch innych potocznych wyrażeniach:
– A to, a sio ‘raz to, raz tamto’;
– Ni to, ni sio ‘coś niedającego się bliżej
określić; ni to, ni tamto’.
prof. dr hab. JERZY PODRACKI
kierownik Pracowni Języka Elektronicznych
Środków Przekazu Wydział Polonistyki UW
Por. Wielki słownik ortograficzny PWN, pod red. E. Polańskiego, Warszawa 2006, s. 236.
Op. cit., s. 16.
10
10/2006
23