"Ostatnie piętro" Irena Landau.

"Ostatnie piętro" Irena Landau.
"Ostatnie piętro" to książka napisana przez panią
Irenę Landau, która opisała w niej swoje własne przeżycia
z dzieciństwa - pojawiła się tu jako główna bohaterka
Cesia.
Podczas II wojny światowej, Żydzi w Warszawie
zostali zamknięci w specjalnie wydzielonej części miasta
nazwanej gettem warszawskim. Mieszkało tam wiele
rodzin z dziećmi. Rodzice Cesi postanowili uratować swoją
córeczkę i ukryć ją poza murami tego strasznego miejsca. Pomogła im w tym pewna polska
rodzina - państwo Rudyccy. Cesia zamieszkała u nich w domu w specjalnie dla niej
przygotowanej kryjówce, tak aby nikt nie dowiedział się, że ukrywają żydowską
dziewczynkę. Był to maleńki pokoik przerobiony z garderoby, nie było w nim okien, tylko
drzwi. Dziewczyce nie wolno było wychodzić z domu, mogła tylko wychodzić z kryjówki
kiedy było bezpiecznie, aby się pobawić, napić, zjeść czy spać. Przez większość czasu
musiała się jednak ukrywać i cichutko siedzieć w swoim pokoiku, była największą i najpilniej
strzeżoną tajemnicą państwa Rudyckich. Kiedy przychodził ktoś znajomy i Cesia nie musiała
się ukrywać, wystukiwano hasło: "do bied-ron-ki przy-szedł żuk" - jedno stuknięcie to jedna
sylaba. W kryjówce spotkała przyjaciółkę, małą myszkę. O tym, co dzieje się w getcie,
donosił im Jurek. Od niego dowiedzieli się, że w wybuchło tam powstanie i zrobiło się tak
niebezpiecznie, że muszą uciekać... ale gdzie i jak potoczyły się losy Cesi, czy odnalazła
rodziców, musicie już doczytać sami.
Ja przeczytałam tę książkę samodzielnie i przyznam się, że bardzo mnie pochłonęła.
To piękna historia o dobrych i złych ludziach, o trudnych chwilach w życiu każdego dziecka,
kiedy rozstaje się z rodzicami, o tym że trzeba mieć dobre serce, że nie zawsze życie jest
kolorowe i pełne zabawy. Lektura nie jest łatwa, ale warta przeczytania. Polecam czytać z
zapasem chusteczek :)
Zuzia Jangas 4a SP 1