Podróż z tanio
Transkrypt
Podróż z tanio
Sprawozdanie z pobytu na wymianie studenckiej w ramach programu Erasmus w Ústí nad Labem, Czechy Na wstępie pragnę zaznaczyć, że w moim przypadku podjęcie decyzji, jak i załatwianie wszelkich formalności, odbyło się bardzo późno, dlatego uczulam o nie zostawianie tego na ostatnią chwilę. Zaoszczędzi to z pewnością stresu, a także umożliwi wybranie uczelni z szerszego grona (w późniejszym okresie może zabraknąć miejsc); Tak było w naszym przypadku, gdzie pierwotnie chcieliśmy wyjechać do Pragi, ostatecznie wylądowaliśmy w Usti nad Labem. Z perspektywy czasu oceniam, że podchodziliśmy do tego ze zbyt wielką ostrożnością, chcieliśmy bowiem wyjechać do kraju, w którym istnieje szansa porozumienia się chociażby w minimalnym stopniu w języku polskim, stąd wybór Czech. Jednak korzystając z okazji doradzenia przyszłym Erasmusom sugeruję wybór kraju bardziej obcojęzycznego, bo ostatecznie największa frajda sprowadza się właśnie do poznawania ludzi z innych krajów, oraz szlifowania swojego języka. Wracając do tematu Czech, wybierając uczelnie radzę zastanowić się co cenimy sobie bardziej, wędrówki po górach (wtedy wybieramy Usti), czy klimat wielkiego, naprawdę pięknego miasta, jakim niewątpliwie jest Praga. Jako środek transportu z Polski sugeruję podróż autem, w trzy osoby można spokojnie zabrać zadowalającą ilość bagażu i podróżować wygodnie (nie dotyczy trzech kobiet ;) ), inną alternatywą jest PolskiBus, za którym przemawia dość tani bilet. Zdecydowanie odradzam podróż koleją, ze względów bezpieczeństwa. W Usti zamieszkaliśmy w akademikach, które stoją na podobnym poziomie do polskich. Dwa pokoje (dwu, lub trzyosobowe) plus łazienka składały się na segment. Osobiście mieszkałem z kolegą z Ukrainy, a także dwoma Czechami. Na każdym piętrze znaleźć można było kuchnię, a także pralnię/suszarnię (wymiennie, co drugie piętro). Koszt akademika, w zależności od kursu, wynosił około 110 euro. W bezpośrednim sąsiedztwie akademików znajdowała się stołówka, gdzie można zjeść bardzo tanio, niekoniecznie za każdym razem smacznie, ale w ostatecznym rozrachunku oceniam ją na plus. Drogę do campusu można pokonać w czasie około 10 minut, lub opcja dla leniwych- autobus ;) Na miejscu okazało się, że wyniknęły problemy z naszymi przedmiotami, mianowicie część z nich nie została otwarta. Udało się nam na szczęście odbyć te zajęcia w formie indywidualnych konsultacji, co było nawet korzystniejsze, zważywszy na fakt, że zajęcia odbywaliśmy w języku czeskim. Zaliczenia w zależności od wykładowcy odbywaliśmy w języku angielskim, bądź czeskim (2 godziny tygodniowo uczęszczaliśmy na kurs języka wraz z grupą słowiańskich Erasmusów). Usti nad Labem leży nad rzeką Łabą, w odległości godziny drogi do Drezna i półtorej do Pragi. W okolicy leży wiele malowniczych miejscowości, takie jak chociażby Decin. Polecam wybranie się do Karlowych Warów, jednak jest to już dłuższa, około dwugodzinna podróż. Naturalnie największym nagromadzeniem atrakcji w jednym miejscu może pochwalić się Praga, która jest pozycją absolutnie obowiązkową i sugeruję zarezerwowanie sobie kilku dni, aby w pełni nacieszyć się tym miastem. Podsumowując Republika Czeska jest bardzo przyjaznym krajem, w którym naprawdę w miły sposób można spędzić kilka miesięcy, poznając przy tym wielu ludzi, inne kultury, jednocześnie będąc nadal dość blisko domu, dlatego polecam wszystkim jeszcze nie zdecydowanym wyjazdy w ramach programu Erasmus.