Generuj PDF

Transkrypt

Generuj PDF
CENTRUM SZKOLENIA POLICJI
Źródło: http://www.csp.edu.pl/csp/aktualnosci/475,Rodzinnie-w-Poniewiezu.html
Wygenerowano: Wtorek, 7 marca 2017, 06:37
Strona znajduje się w archiwum.
RODZINNIE W PONIEWIEŻU
13 –osobowa grupa reprezentująca IPA Bydgoszcz, Białystok i CSP Legionowo wzięła udział w
corocznym rodzinnym zlocie na Litwie. Polska drużyna okazała się najlepszą spośród startujących
ekip zagranicznych (Łotwa, Estonia, Polska). Tym razem zlot odbył się w lasach nieopodal
Poniewieża (Panawezys).
Po raz kolejny polska drużyna nie zawiodła. Przyjechaliśmy na Litwę 19 czerwca po południu. Tutaj już tradycyjnie
gospodarze przywitali nas chlebem, solą i czymś mocniejszym…. Na wejście trzeba było wypić kilka rodzajów alkoholowych
mikstur – dla mnie trudnych do rozróżnienia. Później przyszedł czas na zorganizowanie obozowiska. Litwini wskazali nam
miejsce w zacnym gronie – tuż obok zaprzyjaźnionych z nami członków IPA z Lazdijai (szczególnie Ilka Cybulskas), Estonii i
Łotwy. Wieczorem rozpoczęła się zabawa. Dyskoteka przy muzyce litewskiej do 2 w nocy. Niektórzy wcale nie chcieli iść spać,
ale…. już o 8 rano budziła wszystkich mała orkiestra.
Każda z drużyn miała za zadanie jak najlepiej przygotować swoje obozowisko, do tego proporzec symbolizujący region lub
kraj. Przed południem ponad 1300 osób przemaszerowało na plac. Każda z drużyn została przedstawiona i przywitana przez
pozostałych gromkimi brawami. Później zaczęła się rodzinna konkurencja sportowa. Najmłodszy członek drużyny miał za
zadanie strącić kijem do hokeja plastikowe doniczki umieszczone na żerdziach. Oczywiście, żeby nie było za łatwo miał
zawiązane oczy, a kierował nim drugi członek drużyny. Kolejna osoba musiała przemieścić drewniane bale po pochyłej
powierzchni, ale w taki sposób, żeby nie spadły. Wszystko na czas. Zabawy trwały do wieczora, a później znowu rozrywka.
Litwini zaprezentowali nam pokazy z ogniem. Kilkudziesięciominutowa prezentacja naprawdę robiła wrażenie. Trudno opisać
ewolucje z płonącymi obręczami i pochodniami wykonywane przez artystów w takt muzyki…
Kolejną atrakcją był występ najsłynniejszego tenora na Litwie, który jeszcze dwa lata temu pracował jako… murarz.
Rzeczywiście… było czego posłuchać, szczególnie, że artysta nawiązywał wspaniały kontakt z publicznością.
Międzynarodowe tańce trwały znowu do 2 w nocy, a kolejnego dnia po podsumowaniu i wręczeniu nagród trzeba było
wyruszyć w powrotną drogę…
Wspólne zdjęcie z policjantami z Estonii i Litwy
Panowie namalowali IPowski sztandar
Magda Błażejak w konkurencji rodzinnej
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij