2012-01-10 - POLSKA - Wtorek : Gdask : 2 : Strona 1
Transkrypt
2012-01-10 - POLSKA - Wtorek : Gdask : 2 : Strona 1
2 | 10 stycznia 2012 | Polska Dziennik Bałtycki www.dziennikbaltycki.pl 10.01.12 Pogoda maks. 3°C, min. 0°C Dzisiaj: Dzień bez Spodni Imieniny: Danuty, Wilhelma Jutro:DzieńWegetarian Spodnie ostentacyjnym komunikatem niezależności Z Moniką Jaruzelską, założycielką Szkoły Stylu Elle i Studium Moda Media Marketing, rozmawia Dagmara Olesińska Dlaczego dzisiaj częściej widuje się kobiety w spodniach niż w spódnicach i sukienkach? Podstawową kwestią jest wygoda. Komfort stał się dla nas najważniejszą sprawą i spowodował,żekobietyjednakczęściej zakładają spodnie. Tak to wygląda na co dzień. Natomiast, gdy wybierają się na jakąś uroczystość, panie chętniej zakładają sukienki. Duże znaczenie ma też pora roku. Nawet te kobiety, które odjesieni do wiosny noszą spodnie, latem lubią pokazaćsięwsukience.Wtedywygoda schodzi na dalszy plan. Kobieta w spodniach - kiedyś to było nie do pomyślenia. Spodniepojawiałysięw różnych epokach,aleprawdziwarewolucja w modzie kobiecej nastąpiła po pierwszej wojnie światowej. Właśnie wtedy, rzadko, ale jednak,zaczęłypojawiaćsiępierwszespodnie.Wiązałosiętoz kilkoma czynnikami. Jakimi? W związku z tym, że mężczyźni byli na wojnie i albo z niej nie wracali w ogóle, albo w dużym stopniu okaleczeni, kobiety ze średnich i wyższych klas zostałyzmuszonedopracy,wktó- Wycinkiz archiwum „Dziennika Bałtyckiego” 300-lecie śmierci astronoma rej potrzebowały wygodnego ubrania. Pierwszym etapem rewolucji było więc uproszczenie stroju,którymiałumożliwiaćim swobodę w pracach do tej pory uznawanychzamęskie.Drugim czynnikiem było pojawienie się sufrażystek,którewalczyłym.in. o prawa wyborcze. W tym wypadku ze zmianą obyczaju wiązała się też zmiana wyglądu kobiet. Do rewolucji w modzie przyczynił się również rozwój medycyny. Wcześniej często zdarzały się przecież omdlenia spowodowaneniedotlenieniem dziewcząt przez zbyt ciasne zasznurowanie gorsetów, które niepozwalałyimnawetzaczerpnąć odrobiny powietrza. NiemałeznaczeniemiałatakżepsychoanalizaFreuda,dziękiktórej kobieta przestała być traktowana jako przedmiot, a zaczęto w niej zauważać osobę, która czuje i ma prawo do własnego pożycia seksualnego. Czyli spodnie to dla kobiet symbol wyzwolenia? W tamtych czasach tak. Zapanowała wtedy całkowita maskulinizacjamody,któraprzejawiała się nie tylko w spodniach, aleteżfryzurach.Wcześniejdominowały wielkie kapelusze na skomplikowanych lokach i zaplatanych przez wiele godzin kokach. Po wojnie natomiast kobiety zaczęły obcinać włosy coraz krócej, aż popularna stała się fryzura „na chłopca”. W latach 30., m.in. dziękiMarlenie Dietrich,spodnie,którepoczątkowobyłytylko dlazuchwałych,stałysięjeszcze bardziej skandaliczne, ale jednak były też coraz bardziej popularne.Napoczątkuwłaściwie przypominałyspódnice,bobyły bardzoszerokie,alepóźniejstawały się coraz węższe. Po drugiej wojnie światowej było ich już zdecydowanie więcej, ale itakcałyczasuważano,żespodnie noszą kobiety bardziej nowoczesne i modnie ubrane. Do tej pory ciągle zdarza się, że kobieta w spodniach jest pewnego rodzaju skandalem, bo próbuje w ten sposób ostentacyjnie zakomunikować swoją niezależność. Kilkanaście lat temu prowadziłam szkolenie zdresscode’udlakonserwatywnej firmy finansowej, w której wciąż uważano, że kobieta w biurze powinna chodzić w garsonce, a nie w garniturze. W dzisiejszych czasach żyjemy bardzo szybko, dlatego zakładamy to, co jest wygodne. A gdy dziewczyny mają trochę więcej czasu i chcą wyglądać bardziej kobieco, ubierają sukienki. Spodnie to symbol niezależności i samodzielności, a sukienka to komunikat o zejściu z tonu? W pewnych środowiskach tak. Jednakmłodziludzienieodczuwają już tego rewolucyjnego znaczenia spodni. W tej chwili można jeszcze zauważyć takie tendencjewsytuacjachbardziej tradycyjnych, takich jak święta religijne czy rodzinne. Zjawisko towystępujeczęściejnaprowincji niż w mieście. Tam do dziś trudnosobiewyobrazić,abykobieta w niedzielę przyszła do kościoła np. w garniturze albousiadładowigilijnegostołu wspodniach,aniewodświętnej spódnicy. Jednak kiedy dziewczyna chce wyglądać bardziej kobieco zakłada sukienkę albo spódnicę... Niekoniecznie.Wszystkozależy od kroju spodni czy sukienki. Kobiece ubrania to takie, wktórych widać nasze piękne kształty. Równiekobiecabędzie obcisła sukienka i przylegające do ciała spodnie do szpilek. W tym drugim stroju panie mogą wyglądać nawet bardziej kobieco niż wluźnej, workowatej sukience czy spódnicy. By wyglądać kobieco wystarczy podkreślić swoje kształty. Nieważne, czy obcisłymi spodniami, czy sukienką. 10 punktów za 25 mandatów Piotr Furtak Powiat człuchowski Aż25mandatówzaprzekroczenie prędkości i niewskazanie kierowcy zapłaciła właścicielka samochodu, który między majem asierpniem ubiegłego roku był wręcz notorycznie rejestrowany przez fotoradary Straży Miejskiej w Debrznie i Straży Gminnej w Człuchowie. Ponieważ strażnicy mieli problemy zustaleniemadresuwłaścicielki auta, postępowanie w jej sprawie przekazali policjantom. Dotarcie do kobiety zajęło im zaledwie kilka tygodni. - Te sprawy przekazano nam w grudniu ubiegłego roku - informuje Karol Dziemiańczyk, zastępca komendanta człuchowskiej policji. - Udało nam się dotrzeć do właścicielki samochodu i rozliczyć ją z wykroczeń. 1400 zł tyle zapłaciła właścicielka samochodu. Naliczono jej 10 punktów karnych Ustalenieadresukobietybyło trudne,gdyżprzeprowadziłasię naPomorzezKrakowa.Odkilku miesięcy pracuje w Chojnicach. Ze zdjęć wykonanych przez fotoradary wynika, że przekroczenia prędkości wynoszą od 11 do 51 kilometrów na godzinę. Za popełnione wykroczenia kobieta zapłaciła w sumie 1400 złotych oraz otrzymała 10 punktów karnych. Dlaczego tak mało? - Nie można ukarać nikogo punktami karnymi, jeśli nie wskaże on sprawcy popełnionegowykroczenia-wyjaśniaKa- rol Dziemiańczyk. - Według kobiety w okresie przeprowadzki jej samochodem jeździło kilka osób. Twierdzi, że nie jest wstanieokreślić,ktokiedydokładnie kierował autem. W zasadzie na wszystkich zdjęciach widać tył samochodu, nie wiadomo więc,ktosiedziałzakierownicą. Kobieta przyznała się do popełnienia trzech wykroczeń, aż 22 musieliśmy potraktować jako „niewskazanie sprawcy”. Za każde z nich naliczyliśmy 50 złotych mandatu. Wtokujestjeszczejedna,niewyjaśniona do tej pory sprawa. Mały Michael Jackson poszukiwany! lat temu, 10 stycznia 1987 roku, napisaliśmy w „Dzienniku Bałtyckim” o planowanych obchodach 300-lecia śmierci wybitnego gdańskiego astronoma Jana Heweliusza. Uroczystości miały zostać zainaugurowane 28 stycznia w Ratuszu Staromiejskim posiedzeniem przedstawicieli nauki polskiej i miast kopernikowskich. Mieli wziąć w nim udział również członkowie władz trójmiejskich uczelni, ubrani w tradycyjne togi z insygniami rektorskimi i dziekańskimi. Tego samego dnia odsłonięta została pamiątkowa tablica ku czci astronoma, ufundowana przez gdańszczan. Jednocześnie poinformowaliśmy naszych Czytelników, że w połowie września miała się odbyć trzydniowa międzynarodowa sesja naukowa z udziałem wielu wybitnych uczonych. Głównymi reprezentantami Gdańska mieli być historycy, ich zadaniem miało być przybliżenie epoki, w której żył Jan Heweliusz, a także efektów jego działalności naukowej. Na koniec zapowiedzieliśmy wydanie przedruku monumentalnego dzieła astronoma „Firmamentum Sobiescianum” oraz kalendarzy, plakatów, książek i medali pamiątkowych. (dag) 25 Gazeta powstaje we współpracy z Adres redakcji Targ Drzewny 9/11, 80–894 Gdańsk, tel. 58 300 33 00, faks 58 300 33 03 Redaktor naczelny Grzegorz Popławski, 58 300 33 00, g.popł[email protected] Zastępca redaktora naczelnego Mariusz Szmidka, 58 300 33 05, [email protected], Sekretarz redakcji Jarosław Popek, 58 300 33 21, [email protected] Trójmiasto Aleksandra Dylejko, 58 300 33 99, [email protected] Pomorze Bogdana Wachowska, 58 300 33 33, [email protected] Redaktor prowadzący Aleksandra Dylejko Magazyny Dariusz Szreter, 58 300 33 51, [email protected] Publicystyka Jarosław Zalesiński, 58 300 33 43, [email protected] Sport Rafał Rusiecki, 58 300 34 01, [email protected] Łączność z Czytelnikami 58 300 33 41 INFOLINIA 801 15 00 39, [email protected] Poradniki i Dodatki Kamila Kubik, 58 300 33 40, [email protected] Foto Kamila Benke, 58 300 33 22, [email protected] Graficzny Dariusz Maks, 58 300 33 69, [email protected] Anna Bielińska Trójmiasto „Forever King of Pop” - światowej sławy musical o Michaelu Jacksonie - zawita w marcu do Trójmiasta, do hali Ergo Arena na granicy Gdańska i Sopotu. Już w niedzielę wypełnią ją tłumy młodych fanów zmarłego muzyka. 15 stycznia odbędzie się tam bowiem casting „Szukamy polskiego, małego Jacksona”. Osoba, która najlepiej wcieli się w rolę legendarnego Króla Popu, weźmie udział w tournée musicalu po Polsce. BYTÓW 59 822 89 81, CZŁUCHÓW 59 834 58 41, GDYNIA 58 660 65 00, KARTUZY 58 685 47 24, KOŚCIERZYNA 58 680 17 60, KWIDZYN 55 262 40 40, LĘBORK tel./faks 59 863 50 66, MALBORK 55 270 23 12, MIASTKO 59 857 22 66, NOWY DWÓR GDAŃSKI 55 246 93 20, PRUSZCZ GDAŃSKI 58 682 23 25, PUCK 58 673 01 03, RUMIA 58 572 03 59, 058 572 02 13 SŁAWNO 59 810 62 77, SOPOT 58 550 49 37, STAROGARD GDAŃSKI 58 560 11 70, faks 58 560 11 75, SZTUM 55 277 78 87, faks 55 239 40 83, TCZEW 58 530 41 07, faks 58 530 41 06, WEJHEROWO 58 677 25 59, faks 58 677 25 59 - Do udziału w naszym ogólnopolskim konkursie zapraszamywszystkiedzieciaki,które potrafiąnaśladowaćcharakterystyczny sposób poruszania się Michaela Jacksona. Szukamy w nich poczucia rytmu, uroku, nieskrępowanej pasji i radości zachęcają organizatorzy musicalu. - Zwycięzca castingu na małego, polskiego Jacksona będzie miał możliwość zaprezentowaniaswoichumiejętności przed publicznością podczas marcowegotournéeubokuznakomitychartystówitancerzy. Ci, którzy nie będą mogli pojawić się w niedzielę w hali Ergo Arena, a są bardzo zdePROJEKT „POLSKA” – REDAKCJA CENTRALNA Redaktor naczelny Paweł Siennicki Zastępca redaktora naczelnego, świat, „The Times” i „Focus” Wojciech Rogacin 22 201 42 14 Szef sekretariatu, wydawca Adam Buła 22 201 43 59 Dział projektów specjalnych Izabela Wilgan 22 201 42 65, Elżbieta Kazibut-Twórz 32 634 21 01 Kraj i Magazyn Arlena Sokalska 22 201 42 04 Pieniądze i poradniki Joanna Ćwiek 22 201 42 62 Sport Robert Zieliński 22 201 43 10 Foto Sylwia Dąbrowa 22 201 42 20 Grafika Piotr Butlewski 22 201 43 98 Projekt graficzny Matt Brown, Neville Brody terminowani, będą mogli wziąć udział w pozostałych pięciu castingach. Odbędą się one kolejno w Bydgoszczy (Hala Łuczniczka, 21 stycznia), Zielonej Górze (Centrum Rekreacyjno-Sportowe, 22 stycznia), Wrocławiu (28 stycznia), Zabrzu (29 stycznia) iWarszawie (PKiN, 11 lutego), gdzie dzieńpóźniejodbędziesięfinał. Rejestracja we wszystkich miastach rozpocznie się o godz. 9, a przesłuchania o 10.30. Konkurs przybierze formę dwuetapowego castingu. Pierwszym krokiem będzie przesłuchanie wszystkich chętnych dzieci w sześciu polskich WYDAWCA Polskapresse sp. z o.o. ul. Domaniewska 41, 02-672 Warszawa, tel. 22 201 41 00, faks 22 201 41 16 Prezes zarządu Dorota Stanek Wiceprezes Grzegorz Haftarczyk Wiceprezes Dariusz Świąder Członek zarządu Paweł Fąfara Polskie Badania Czytelnictwa Nakład Kontrolowany ZKDP. Rozpowszechnianie redakcyjnych materiałów publicystycznych bez zgody wydawcy jest zabronione. miastach, w których prezentowany będzie musical „Forever King of Pop”. Sześciu wyłonionych w ten sposób szczęśliwców pojedzie na finał do Warszawy. Zwycięzca zostanie wybrany przez twórców musicalu. Dowystępu przygotują go światowej sławy choreografowie odpowiedzialni za przygotowanie obrazu scenicznego tego niezwykłego wydarzenia. Światowa premiera musicalu „Forever King of Pop” miała miejsce w Madrycie. Wydarzenie to mieli już okazję zobaczyć Portugalczycy i Francuzi. Teraz cała ekipa przyjedzie do Polski. WYDAWCA Polskapresse Sp. z o.o., Oddział Prasa Bałtycka 80–894 Gdańsk, Targ Drzewny 9/11 Prezes Prasy Bałtyckiej Jakub Krezymon, 58 300 31 00 Biuro reklamy Justyna Bizewska, 58 300 32 00 Marketing Gabriela Gusztyn-Popławska, 58 300 31 68 Kolportaż Edyta Malek, 58 300 36 11 Biuro konkursów 58 301 27 61 (w godz. 10–17) , Prenumerata infolinia 58 300 36 94, 58 300 36 55, 58 300 36 10, 58 300 36 22, 58 300 36 97 Prenumeratę można także zamówić za pośrednictwem urzędów pocztowych i w internecie e-wydanie: online.dziennikbaltycki.pl DRUK Polskapresse Sp. z o.o. Oddział Prasa Bałtycka, ul. Połęże 3, 58 300 37 00, faks 58 300 37 03, Dyrektor Janusz Śliwiński. Polskapresse Sp. z o.o. Oddział Prasa Bałtycka Sp. z o.o. należy do Grupy Wydawniczej Polskapresse Adres Polskapresse Sp. z o.o., ul. Domaniewska 41, 02-672 Warszawa, tel. 22 201 41 00, faks 22 201 41 16