Urząd Miasta Częstochowy

Transkrypt

Urząd Miasta Częstochowy
Aktualności - Urząd Miasta Częstochowy
Oficjalny portal miejski
21 marca 2014
Następny przystanek: Artur Barciś
Dzięki niemu podróż częstochowskim Twistem stała się atrakcyjna. Wielu z podróżnych
uśmiecha się, kiedy słyszy zapowiadane przez niego nazwy przystanków. Od razu przypomina
się jego rola Norka w „Miodowych latach”, grany przez niego Czarepach w „Ranczu”, a kiedy już
plejada jego ról przesunie się przed oczami, okazuje się, że czas przejazdu tramwajem upłynął
nie wiadomo kiedy.
Magda Fijołek: Jechał Pan już częstochowskim tramwajem i słyszał zapowiedzi
przystanków?
Artur Barciś: Niestety, nie jechałem, ale wiem od moich przyjaciół z Częstochowy, że fajnie to
wyszło. Bardzo się cieszę.
Jak przyjął Pan wiadomość o tym, że częstochowianie w specjalnym plebiscycie
wskazali, aby to Pan obok Muńka Staszczyka zapowiadał przystanki?
Byłem zaskoczony, zachwycony i zaszczycony. Trochę mnie rozbawiło pytanie, czy zgodzę się
zrobić to nagranie gratis, bo to akurat było dla mnie oczywiste. Za zaszczyty nie bierze się
honorarium.
Urodził się Pan w Kokawie, niedaleko Częstochowy czy zatem czuje się Pan z
1/3
Aktualności - Urząd Miasta Częstochowy
Oficjalny portal miejski
Częstochową związany?
Oczywiście! Tutaj spędziłem dzieciństwo i młodość. Reprezentując Częstochowę wygrałem
Ogólnopolski Konkurs Recytatorski, co utwierdziło mnie w przekonaniu, że mogę być aktorem.
Tu mieszka moja mama, mój brat, który jest świetnym zegarmistrzem, tu są moje korzenie.
Bywa Pan często w rodzinnych stronach?
Niestety, zbyt rzadko. Cóż, taką mam pracę, że głównie jestem w Warszawie.
Popularność zyskał Pan dzięki roli Norka w „Miodowych latach”. Jak Pan wspomina
pracę przy tym serialu.
To była niezwykła praca. "Miodowe lata" były nagrywane "na żywo", przy udziale publiczności,
co wymagało ogromnej dyscypliny i zawodowej rzetelności. Praktycznie nie było dubli, czyli
możliwości powtórzenia jakiejś sceny, gdyby coś poszło nie tak. Wspominam ten okres z
…szacunkiem.
W „Miodowych latach” stworzył Pan udany aktorski duet z Cezarym Żakiem. Później
kolejny, choć na innych zasadach, zbudowaliście w Ranczo. Czy to przypisanie do siebie
nie nudzi się Panom?
Jakoś nie. Może dlatego, że spotykamy się głównie na gruncie zawodowym. Mieszkamy na
dwóch krańcach Warszawy i rzadko spotykamy się prywatnie. Mamy ze sobą dobry kontakt i
bardzo dobrze się rozumiemy na scenie (gramy w trzech sztukach: "Dziwna para", Grube ryby" i
"Zemsta") i na planie filmowym ("Ranczo")
Można Pana usłyszeć też w wielu kreskówkach. Czy dubbing daje Panu możliwość
aktorskiego wyżycia się?
O, tak! Dubbing jest fajną pracą, bo…nie trzeba się uczyć na pamięć :) Czasem wymaga to
dodatkowych umiejętności, np. odpowiedniego modelowania głosu jak w "Autach", gdzie grałem
Fiata500, czyli Luigiego, ale to bardzo przyjemna praca.
Którą ze swoich ról teatrze lub kinie lubi Pan najbardziej?
Nie lubię tego pytania. To tak jakby rodzicowi kazać powiedzieć, które z dzieci jest dla niego
najważniejsze. Oczywiście, najbliższe są te role, które gra się aktualnie i gdybym musiał
wybierać, to wygrałby Papkin w "Zemście" w Och-teatrze, bo zawsze o tej roli marzyłem i
kocham ją grać.
Jako jeden z niewielu polskich aktorów prowadzi pan aktywne życie wirtualne. Ma swoją
stronę, prowadzi regularnie blog „Na temat”dostępny też na facebooku. Ale nie kieruje
Panem potrzeba autopromocji...
Nie, nie mam takiej potrzeby. Uważam, że najlepszą promocją jest dobrze wykonana praca.
2/3
Aktualności - Urząd Miasta Częstochowy
Oficjalny portal miejski
Piszę felietony w NaTemat, bo czasem chcę powiedzieć coś od siebie. Strona barcis.pl jest
rodzajem okna, które otwieram dla tych, którzy mają ochotę poznać mnie bliżej.
Znamy Pana jako aktora, reżysera, a jaki jest Artur Barciś prywatnie? Jak spędza wolny
czas?
Uwielbiam sport. Oglądam mecze polskiej reprezentacji w każdej kategorii, a ponieważ
zazwyczaj jestem wtedy na scenie, to sobie nagrywam i biada temu, kto poda mi wynik. Lubię
też pielęgnować mój ogród.
Pozostałe aktualności
3/3
Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)