D - Portal Orzeczeń Sądu Okręgowego w Lublinie

Transkrypt

D - Portal Orzeczeń Sądu Okręgowego w Lublinie
Sygn. akt II Ca 145/16
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 12 maja 2016 roku
Sąd Okręgowy w Lublinie II Wydział Cywilny Odwoławczy
w składzie:
Przewodniczący Sędzia Sądu Okręgowego Dariusz Iskra (sprawozdawca)
Sędziowie: Sędzia Sądu Okręgowego Anna Ścioch-Kozak
Sędzia Sądu Rejonowego Oliwia Caruk-Niewęgłowska
(delegowana)
Protokolant Starszy sekretarz sądowy Krystyna Melchior
po rozpoznaniu w dniu 12 maja 2016 roku w Lublinie, na rozprawie
sprawy z powództwa J. C. (1)
przeciwko K. S.
o wydanie garażu samochodowego oraz o zaniechanie naruszeń poprzez nakazanie pozwanemu zaprzestania
niszczenia zamków do drzwi garażu samochodowego, wchodzenia do garażu samochodowego i zabierania z garażu
samochodowego ruchomości
na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w Puławach z dnia 5 listopada 2015 roku, w sprawie I
C 860/13
I. oddala apelację;
II. zasądza od K. S. na rzecz J. C. (1) kwotę 300 zł (trzysta złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania
odwoławczego.
Sygn. akt II Ca 145/16
UZASADNIENIE
W pozwie z dnia 9 września 2013 roku, wniesionym w tym samym dniu do Sądu Rejonowego w Puławach, powódka –
J. C. (1), reprezentowana przez pełnomocnika, wniosła o nakazanie pozwanemu – K. S., aby opróżnił wraz z rzeczami,
należący do powódki garaż samochodowy nr (...) w, położony w P. przy ul. (...), a także o zasądzenie od pozwanego na
rzecz powódki kosztów procesu według norm przepisanych (k. 2-2v).
W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, że pozwany zajmuje bez tytułu prawnego garaż samochodowy nr (...),
położony w P. przy ul. (...), do którego powódka posiada spółdzielcze własnościowe prawo do garażu.
*
W odpowiedzi na pozew z 23 grudnia 2013 roku pozwany – K. S. podniósł między innymi, że objęty żądaniem pozwu
garaż samochodowy kupił od powódki, zgodnie z ustną umową, za kwotę 40000 zł i po przekazaniu tej sumy powódce,
z nadpłatą w kwocie 2478 zł, powódka przekazała mu ten garaż wraz z pilotem otwierającym automatyczną bramę
garażową i korbką do ręcznego otwierania bramy (k. 18-23).
*
Na rozprawie w dniu 3 czerwca 2014 roku pełnomocnik powódki złożył pismo procesowe, w którym zmienił pierwotne
żądanie pozwu w ten sposób, że wniósł o nakazanie K. S., na podstawie art. 222 § 2 k.c., przywrócenia stanu zgodnego
z prawem poprzez nakazanie pozwanemu, aby zaprzestał niszczenia zamków do drzwi garażu samochodowego nr (...),
położonego w P. przy ul. (...), aby nie wchodził do tego garażu oraz aby nie zabierał z niego znajdujących się w nim
ruchomości (k. 148).
W uzasadnieniu pisma pełnomocnik powódki wskazał, że powódka odzyskała faktyczne władztwo nad
przedmiotowym garażem samochodowym. Pomimo to pozwany narusza jej własność w ten sposób, że niszczy zamki w
drzwiach garażu, w sposób nieuprawniony wchodzi do tego garażu i wynosi znajdujące się w nim ruchomości należące
do powódki.
Popierając zmienione żądanie pozwu, J. C. (1), reprezentowana przez pełnomocnika, na rozprawie w dniu 3 czerwca
2014 roku cofnęła żądanie pozwu o wydanie garażu (k. 149), a K. S., wyrażając zgodę na cofnięcie pozwu, nie uznał
wskazanego w piśmie z dnia 3 czerwca 2014 roku nowego żądania (k. 149).
*
W odpowiedzi z dnia 16 czerwca 2014 roku na pozew K. S. wskazał między innymi, że nie niszczył zamków w garażu,
gdyż po przekazaniu garażu przez powódkę i po uiszczeniu ceny za ten garaż, traktował garaż jako własny. Jego dalsze
działania stanowiły ochronę jego rzeczy w garażu, które zaczęły być kradzione przez powódkę. Dlatego przed dalszymi
kradzieżami założył mechaniczne zabezpieczenie zamykane na kłódkę, które uniemożliwiało otwarcie awaryjne garażu
za pomocą mechanicznej korby. Wyjaśnił, że zabezpieczenie to wykonał na własny koszt i z pomocą kolegi zamontował
je przy bramie garażu i zamknął kłódkę.
*
Wyrokiem z dnia 5 listopada 2015 roku Sąd Rejonowy w Puławach:
I. umorzył postępowanie w części dotyczącej roszczenia o wydanie garażu samochodowego nr (...), położonego w
zespole garażowym w P. przy ul. (...);
II. nakazał K. S., aby zaprzestał niszczenia zamków do drzwi garażu samochodowego nr (...), położonego w zespole
garażowym w P. przy ul. (...), aby nie wchodził do tego garażu oraz aby nie zabierał znajdujących się w tym garażu
ruchomości;
III. zasądził od K. S. na rzecz J. C. (2) kwotę 617 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;
IV. oddalił wniosek J. C. (1) o zasądzenie od K. S. kosztów procesu w części dotyczącej roszczenia o wydanie garażu
samochodowego;
V. nakazał ściągnąć od K. S. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Puławach kwotę 200 zł tytułem
nieuiszczonej opłaty od pozwu o zaniechanie naruszeń.
W uzasadnieniu wyroku Sąd Rejonowy ustalił, że J. C. (1) od dnia 19 października 1998 roku przysługuje spółdzielcze
własnościowe prawo do garażu samochodowego nr (...), położonego w zespole garażowym w P. przy ul. (...). W maju
2011 roku J. C. (1) użyczyła K. S. ten garaż, do czasu zawarcia pomiędzy J. C. (1) a K. S. umowy sprzedaży spółdzielczego
własnościowego prawa do lokalu niemieszkalnego.
Sąd Rejonowy ustalił, że z uwagi na to, iż nie doszło pomiędzy J. C. (1) i K. S. do zawarcia umowy sprzedaży
przysługującego J. C. (1) spółdzielczego własnościowego prawa do garażu samochodowego nr (...), położonego w
zespole garażowym w P. przy ul. (...), już w grudniu 2012 roku J. C. (1) zażądała od K. S. zwrotu przedmiotowego
garażu. Po raz kolejny J. C. (1) zażądała wydania garażu w maju 2013 roku, w czerwcu 2013 roku i w lipcu 2013 roku,
a po raz ostatni wezwała K. S. do wydania tego garażu w piśmie z dnia 12 sierpnia 2013 roku, w terminie 14 dni, pod
rygorem skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego.
Sąd Rejonowy ustalił, że K. S. nie wydał J. C. (1) przedmiotowego garażu, dlatego w dniu 9 września 2013 roku J. C.
(1) wystąpiła z pozwem o jego wydanie.
Sąd ustalił, że w toku procesu o wydanie J. C. (1) odzyskała faktyczne władztwo nad tym lokalem niemieszkalnym.
Pomimo to K. S., uzurpując sobie prawo własności do garażu nr (...), położonego w P. przy ul. (...), w dniu 13 stycznia
2014 roku odłączył zasilanie do instalacji założonej na zlecenie J. C. (1) w garażu samochodowym przez S. (...),
wszedł do garażu i zostawił w nim swój samochód. Po naprawie tej instalacji przez S. (...) w dniu 15 stycznia 2014
roku, następnego dnia K. S. wszedł do garażu po uprzednim otwarciu drzwi garażu korbą, zdjął czujkę od alarmu
i rozmontował urządzenia centralki. Na początku kwietnia 2014 roku K. S. kilkakrotnie próbował otworzyć kłódkę
zabezpieczającą drzwi garażowe i wielokrotnie obserwował garaż samochodowy nr (...), położony w P. przy ul. (...).
W dniu 16 kwietnia 2014 roku K. S. podjął próbę przecięcia kłódki garażowej ręczną piłką do cięcia metalu, a w dniu
17 kwietnia 2014 roku na prośbę K. S. pracownik Zakładowej Straży Pożarnej Zakładów (...) Spółki Akcyjnej w P.
przeciął nożycami kłódkę, która zamykała drzwi do garażu i założył nową kłódkę. Po wymianie tej kłódki przez J.
C. (1) na nową, w dniu 23 kwietnia 2014 roku po raz kolejny pracownik Zakładowej Straży Pożarnej Zakładów (...)
Spółki Akcyjnej w P. na prośbę K. S. przeciął nożycami kłódkę zabezpieczającą garaż samochodowy nr (...), położony
w zespole garażowym w P. przy ul. (...), a K. S. podniósł korbą roletę zabezpieczającą garaż i zdemontował znajdujący
się za roletą sterownik oraz założył nową kłódkę, zamykając dostęp do garażu.
Sąd Rejonowy ustalił, że K. S. wyniósł z przedmiotowego garażu drobne rzeczy stanowiące własność J. C. (1) i jej córki
M. C., a także sprzęt AGD, w tym lodówkę, telewizor, pralki i odkurzacz, stanowiące własność J. C. (1), oraz rower
stanowiący własność M. C..
Sąd ustalił, że K. S. lodówkę J. C. (1) wyniósł na śmietnik, pralki i odkurzacz do lokalu użytkowego J. C. (1), położonego
w P. przy ul. (...), telewizor do domu powódki położonego w P. przy ul. (...), a rower M. C. przeniósł do swojej piwnicy.
Drobne rzeczy, które wyniósł z garażu, zapakował do bagażnika swojego samochodu.
Sąd ustalił, że aktualnie garaż nr (...), położony w P. przy ul. (...), zamykany jest na kłódkę.
Sąd ustalił, że pomiędzy J. C. (1) i K. S. toczy się przed Sądem Rejonowym w Puławach:
- sprawa I C 193/15 z powództwa K. S. przeciwko J. C. (2) o zapłatę kwoty 47874 zł,
- sprawa II K 981/14 przeciwko K. S. o kradzież z włamaniem do garażu nr (...), położonego w P. przy ul. (...), oraz
- sprawa II K 96/15 przeciwko K. S. oskarżonemu o przywłaszczenie pieniędzy w kwocie 1663,67 zł.
Postępowanie w żadnej z tych spraw nie zostało zakończone.
Sąd Rejonowy wskazał, że do ochrony spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu niemieszkalnego stosuje się
odpowiednio przepisy o ochronie własności (art. 251 k.c. w związku z 222 § 2 k.c.). Z treści art. 222 § 2 k.c. wynika, że
przeciwko osobie, która narusza własność w inny sposób aniżeli pozbawienie właściciela faktycznego władztwa nad
rzeczą, właścicielowi rzeczy przysługuje roszczenie o przywrócenie stanu zgodnego z prawem i o zaniechanie naruszeń.
Zaniechanie naruszeń oznacza zaprzestanie bezprawnej ingerencji w sferę cudzego prawa własności. Zakaz taki
stosuje się, gdy naruszenie prawa spowodowało stan trwały lub się powtarza, bądź też zostało wprawdzie dokonane
jednorazowo, ale w okolicznościach uzasadniających obawę, że będzie powtórzone.
Sąd Rejonowy uznał, że powódka wykazała, że łącząca strony umowa użyczenia garażu samochodowego nr (...),
położonego w P. przy ul. (...) (art. 710 k.c. i art. 713 k.c.), wygasła w grudniu 2012 roku, na skutek żądania powódki
o wydanie garażu, skierowanego do pozwanego, kiedy pomiędzy stronami nie doszło do zawarcia umowy sprzedaży
przysługującego powódce spółdzielczego własnościowego prawa do garażu, a zatem z przyczyn nieprzewidzianych w
chwili zawarcia umowy (art. 716 k.c.). Powódka udowodniła także, że pozwany K. S. wielokrotnie na przestrzeni od
początku 2013 roku do połowy 2013 roku niszczył zamki w drzwiach garażu samochodowego nr (...), położonego w
P. przy ul. (...), po ich zniszczeniu wchodził do tego garażu i zakładał swoje nowe kłódki do tych drzwi oraz zabierał
z garażu ruchomości.
Sąd wskazał, że drzwi do tego garażu aktualnie nadal zamykane są na kłódkę. Sąd uznał, że zastosowane przez powódkę
rozwiązanie techniczne co do sposobu zamykania drzwi do garażu nie jest na tyle trwałe, aby nie istniały po stronie
powódki obawy, że pozwany w przyszłości nie podejmie działań analogicznych do tych, które czynił w 2013 roku.
Sąd uznał, że wobec powtarzających się wielokrotnie ingerencji pozwanego w sferę prawa własności powódki do garażu
nr (...), położonego w P. przy ul. (...), roszczenie powódki zasługuje na uwzględnienie. K. S. nieprzypadkowo niszczył
zamki do drzwi garażu samochodowego powódki, wchodził do niego i zabierał z garażu ruchomości. Naruszeń tych,
co sam przyznał, dokonywał świadomie. Pozwanemu towarzyszyło i nadal towarzyszy przeświadczenie o skutecznym,
faktycznym nabyciu od powódki spółdzielczego własnościowego prawa do przedmiotowego garażu oraz przekonanie,
że w garażu tym nadal znajdują się rzeczy stanowiące jego własność. Okoliczności te przejawiają się w pismach
procesowych pozwanego oraz w jego twierdzeniach i dlatego nie wskazują na to, że naruszenia nie powtórzą się w
przyszłości.
Sąd wskazał, że K. S. w toku przedmiotowego procesu co prawda wyrażał zgodę na ugodowe zakończenie postępowania
w sprawie, ale podkreślił, że w garażu powódki nadal znajdują się pozostawione przez niego jego rzeczy i warunki
ugody uzależniał od ich wydania przez powódkę. Powódka natomiast zaprzeczała, aby obecnie w jej garażu znajdowały
się jakiekolwiek rzecz pozwanego.
Sąd wskazał, że istniejący pomiędzy stronami konflikt, przeświadczenie pozwanego co do przysługującego mu prawa
do przedmiotowego garażu, fakt bliskości zamieszkiwania pozwanego od przedmiotowego garażu, to jest w lokalu
mieszkalnym usytuowanym w bloku przy ul. (...), fakt znacznej odległości usytuowania przedmiotowego garażu od
miejsca zamieszkania powódki (około 1 km), uzasadniają obawę, że pozwany, jak dotychczas, podejmował będzie
próby odebrania rzeczy z garażu z pominięciem drogi sądowej, zwłaszcza, że nie potrafi aktualnie określić tych rzeczy
co do tożsamości.
Sąd uznał, że nie bez znaczenia jest także i to, że nadal się toczy wszczęte przez K. S. postępowanie przeciwko J. C. (1)
o zapłatę kwoty 47874 zł, to jest pieniędzy, które według twierdzeń K. S. zapłacił J. C. (1) na poczet ceny za garaż nr
(...) położony w P. przy ul. (...), i na chwilę obecną trudno przewidzieć, jaki będzie wynik rozstrzygnięcia w tej sprawie.
Sąd wskazał, że z uwagi na to, iż pełnomocnik powódki cofnął pozew w części dotyczącej roszczenia o wydanie garażu,
a pozwany nie sprzeciwił się dokonanej przez powódkę czynności procesowej, Sąd umorzył postępowanie w tej części
(punkt I wyroku), uznając, że dokonane przez powódkę cofnięcie pozwu jest dopuszczalne i skuteczne.
*
Od wyroku z dnia 5 listopada 2015 roku apelację wniósł pozwany, wskazując, że zaskarża ten wyrok w części
obejmującej rozstrzygnięcia zawarte w punktach II, III i V.
Pozwany zarzucił:
„I. Błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, a polegający na błędnym przyjęciu, iż pozwany
naruszał własność powódki, nie mając ku temu żadnych praw a nadto istnieje prawdopodobieństwo, iż będzie nadal
naruszał własność, w sytuacji gdy od ponad dwóch lat pozwany nie był w garażu powódki, a naruszenia w postaci
przecięcia kłódki miały miejsce dwa razy, zaprzestał naruszeń i nie ma żadnych okoliczności mogących świadczyć o
tym, że będzie dokonywał nadal naruszeń zwłaszcza w zakresie prowadzonego przeciwko pozwanemu postępowania
karnego, wydaniu wyroku pomimo toczącego się jeszcze postępowania o zwrot kwoty wpłaconej tytułem ceny nabycia
garażu”.
Pozwany wniósł o:
„I. zmianę zaskarżonego wyroku w punkcie II, III i V poprzez oddalenie powództwa oraz oddalenie wniosku powódki
o zasądzenie kosztów postępowania.
ewentualnie
II. uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w
Puławach z pozostawieniem temuż Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego”1.
÷
W odpowiedzi na apelację powódka, reprezentowana przez pełnomocnika, wniosła o oddalenie apelacji oraz o
zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów zastępstwa procesowego w wysokości wynikającej ze spisu
kosztów, który zostanie złożony, a gdyby to nie nastąpiło – w wysokości według norm przepisanych (k. 325-326).
Na rozprawie apelacyjnej pełnomocnik powódki popierał apelację i wnosił o zasądzenie na rzecz powódki kosztów
postępowania za drugą instancję według złożonego spisu kosztów (k. 337).
*
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Apelacja pozwanego jest bezzasadna i w związku z tym podlega oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.
W pierwszej kolejności należy stwierdzić, że nie jest zasadny wniosek apelacji o uchylenie zaskarżonego wyroku i
przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania. Wprawdzie wniosek ten został zgłoszony jako
wniosek ewentualny, ale, jako dalej idący, wymaga omówienia w pierwszej kolejności.
Z przepisów art. 386 § 2 i 4 k.p.c. wynika, że uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi
pierwszej instancji może nastąpić tylko w razie stwierdzenia nieważności postępowania, w razie nierozpoznania przez
sąd pierwszej instancji istoty sprawy albo gdy wydanie wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego
w całości.
Dodatkową podstawę prawną uchylenia wyroku stanowi przepis art. 50512 § 1 k.p.c., mający zastosowanie w
postępowaniu uproszczonym. Przepis ten stanowi, że jeżeli sąd drugiej instancji stwierdzi, że zachodzi naruszenie
prawa materialnego, a zgromadzone dowody nie dają wystarczających podstaw do zmiany wyroku, uchyla zaskarżony
wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania.
W ocenie Sądu Okręgowego w rozpoznawanej sprawie nie zachodzi żadna ze wskazanych wyżej podstaw uchylenia
orzeczenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu. Postępowanie przed Sądem
pierwszej instancji nie jest dotknięte nieważnością. Sąd ten rozpoznał istotę sprawy, analizując zasadność żądania
pozwu z punktu widzenia okoliczności faktycznych przytoczonych jako podstawa faktyczna powództwa i rozpoznając
zarzuty podniesione przez pozwanego. Wydanie wyroku przez Sąd Okręgowy nie wymaga również przeprowadzenia
postępowania dowodowego w całości, ani też nawet uzupełniania, czy powtarzania postępowania dowodowego.
Przedmiotowa sprawa nie podlegała również rozpoznaniu i nie została rozpoznana w postępowaniu uproszczonym, w
związku z czym nie mógłby mieć w ogóle zastosowania przepis art. 50512 § 1 k.p.c.
Należy także zwrócić uwagę, że pozwany nie przytacza w apelacji zarzutów, których uwzględnienie mogłoby skutkować
uchyleniem zaskarżonego wyroku, w związku z czym wniosek o uchylenie zaskarżonego wyroku jest oczywiście
bezzasadny.
÷
Nie są uzasadnione zarzuty podniesione w apelacji.
Na wstępie należy wskazać, że Sąd pierwszej instancji dokonał w sprawie prawidłowych ustaleń fatycznych oraz
prawidłowej oceny zebranego materiału dowodowego i Sąd Okręgowy, jako sąd drugiej instancji, te ustalenia faktyczne
i ocenę dowodów podziela.
Zarzuty podniesione w apelacji stanowią jedynie wyraz dezaprobaty dla ustaleń faktycznych Sądu pierwszej instancji.
W szczególności prawidłowe jest ustalenie Sądu pierwszej instancji co do tego, że nie doszło miedzy stronami do
zawarcia umowy sprzedaży spółdzielczego własnościowego prawa do garażu w przewidzianej przez prawo formie, a
więc w formie aktu notarialnego. Pozwany nie miał więc żadnych podstaw do tego, aby uważać, że przysługuje mu
takie prawo do garażu.
Przepis art. 172 ust. 4 zd. 1 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 roku o spółdzielniach mieszkaniowych (Dz. U. z 2013 roku,
poz. 1222 – tekst jednolity ze zm.) stanowi, że umowa zbycia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu powinna
być zawarta w formie aktu notarialnego.
Na podstawie art. 1719 ustawy z dnia 15 grudni 2000 roku przepis art. 172 ust. 4 tej ustawy ma odpowiednie
zastosowanie do garaży.
Bezsporne w sprawie było to, że pomiędzy stronami nie została zawarta w formie aktu notarialnego umowa sprzedaży
spółdzielczego własnościowego prawa do garażu przy ul. (...) w P., dlatego też pozwany nie miał uzasadnionych
podstaw do przyjęcia, że przysługuje mu prawo do tego garażu.
Po wypowiedzeniu przez powódkę umowy użyczenia tego garażu pozwany powinien niezwłocznie zwrócić powódce
garaż. Po tym, jak powódka objęła garaż w posiadanie, pozwany nie miał żadnych podstaw do tego, aby naruszać
przysługujące powódce prawo do garażu.
Na podstawie art. 251 k.c. do ochrony ograniczonych praw rzeczowych stosuje się odpowiednio przepisy o ochronie
własności, a więc także przepis art. 222 § 2 k.c.
Ustalone prawidłowo przez Sąd pierwszej instancji okoliczności faktyczne i przedstawione w uzasadnieniu
zaskarżonego wyroku wskazują, że istnieje realne niebezpieczeństwo naruszeń przez pozwanego przysługującego
powódce prawa do garażu. W związku z tym trafne było nałożenie przez na pozwanego zakazów określonych w punkcie
II wyroku.
W związku z powyższym należało oddalić apelację, jako bezzasadną.
*
Na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy zasądził od K. S. na rzecz J. C. (1) kwotę
300 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.
W związku z tym, że apelacja pozwanego została oddalona w całości, pozwany jest stroną przegrywającą sprawę w
całości w postępowaniu odwoławczym. Powinien zatem zwrócić powódce poniesione w postępowaniu odwoławczym
koszty. Koszty te obejmują wynagrodzenie pełnomocnika procesowego powódki, ustalone na podstawie § 6 pkt 3 w zw.
z § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności
adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U.
z 2013 roku, poz. 461 – tekst jednolity ze zmianami) w związku z § 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia
22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 roku, poz. 1800).
W rozpoznawanej sprawie wysokość wynagrodzenia pełnomocnika powoda, stanowiącego podstawę ustalenia
kosztów postępowania odwoławczego, określają przepisy § 6 pkt 3 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra
Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb
Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, z uwagi na to, że apelacja została wniesiona w
czasie obowiązywania tego rozporządzenia.
Przepis § 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności
adwokackie stanowi, że do spraw wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie rozporządzenia stosuje
się przepisy dotychczasowe do czasu zakończenia postępowania w danej instancji.
Nie ma podstaw do zasądzenia na rzecz powódki zwrotu kosztów postępowania odwoławczego w wysokości
wynikającej ze spisu kosztów złożonego na rozprawie apelacyjnej. Wynagrodzenie pełnomocnika powódki określone
zostało w spisie kosztów w wysokości czterokrotności stawki minimalnej za prowadzenie sprawy w postępowaniu
apelacyjnym, powiększonej dodatkowo o stawkę podatku od towarów i usług. Okoliczności sprawy nie uzasadniają
jednak przyjęcia, że w postępowaniu odwoławczym wysokość wynagrodzenia powódki powinna zostać określona na
poziomie wyższym niż stawka minimalna za prowadzenie sprawy w postępowaniu apelacyjnym. W szczególności nie
uzasadnia tego ani nakład pracy pełnomocnika, ani też stopień złożoności sprawy (charakter sprawy).
Pełnomocnik powódki nie był pełnomocnikiem ustanowionym przez sąd, a w związku z tym wynagrodzenie tego
pełnomocnika, jako element kosztów postępowania odwoławczego, nie może być powiększone o stawkę podatku od
towarów i usług.
Sąd Okręgowy ustalił wynagrodzenie pełnomocnika powódki adekwatnie do wartości przedmiotu zaskarżenia
wskazanej w apelacji (4000 zł).
Dodatkowo należy zwrócić uwagę, że wynagrodzenie za prowadzenie sprawy w postępowaniu apelacyjnym określone
zostało w wysokości 50% stawki minimalnej za prowadzenie sprawy w pierwszej instancji, a nie w wysokości 75%
tej stawki. Pełnomocnik powódki prowadził już bowiem rozpoznawaną sprawę przed jej zakończeniem w pierwszej
instancji.
Nie było również podstaw do zasądzenia na rzecz powódki w ramach kosztów postępowania apelacyjnego opłaty
skarbowej od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł. Opłata ta dotyczyła pełnomocnictwa udzielonego w postępowaniu
przed sądem pierwszej instancji. Mogła zatem stanowić co najwyżej koszt procesu w pierwszej instancji. Dodatkowo
należy zwrócić uwagę, że w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji powódka była reprezentowana przez kilku
pełnomocników. Tak jak nie było podstaw do zasądzenia na rzecz powódki wynagrodzeń kilku pełnomocników, tak
też nie było podstaw do zasądzenia na jej rzecz kilku opłat skarbowych od udzielonych pełnomocnictw.
*
Z tych wszystkich względów i na podstawie powołanych wyżej przepisów Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji wyroku.
Anna Ścioch-Kozak Dariusz Iskra Oliwia Caruk-Niewęgłowska
1 Przytoczono dosłowne brzmienie zarzutów i wniosków apelacyjnych.